Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Bezpieczeństwo & Ratownictwo w DG
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80
marcin.p
CYTAT
A w takiej sytuacji nie oczekuj, że zejdę, bo w 99% przypadków oznacza to bliskie spotkanie z ochlejmordą spod pobliskiego sklepu na co nie mam ochoty. Od tego jest policja i (przede wszystkim imho z czego się nie wywiązują) straż miejska.


W takiej sytuacji zawsze możesz się znaleźć Ty lub ktoś z Twoich bliskich (czego Ci absolutnie nie życzę). I wtedy też ktoś kto mógłby pomóc powie "nie zejde, "bo w 99% przypadków oznacza to bliskie spotkanie z ochlejmordą spod pobliskiego sklepu na co nie mam ochoty". A wtedy...

Pamiętaj vacu, że kiedyś i TY możesz tej pomocy potrzebować!

Pijak/menel/ochlajmorda też ma prawo żyć! A naszym obowiązkiem jest udzielić mu pomocy, wezwać służby ratownicze.
vacu
CYTAT(marcin.p @ nie, 31 sie 2008 - 10:28) *
W takiej sytuacji zawsze możesz się znaleźć Ty lub ktoś z Twoich bliskich (czego Ci absolutnie nie życzę). I wtedy też ktoś kto mógłby pomóc powie "nie zejde, "bo w 99% przypadków oznacza to bliskie spotkanie z ochlejmordą spod pobliskiego sklepu na co nie mam ochoty". A wtedy...

Pamiętaj vacu, że kiedyś i TY możesz tej pomocy potrzebować!

Pijak/menel/ochlajmorda też ma prawo żyć! A naszym obowiązkiem jest udzielić mu pomocy, wezwać służby ratownicze.

Ciekawie się ta dyskusja rozwija, bo miało być o niewłaściwym podejściu policji a okazuje się, że to ja zasiadam na ławie oskarżonych wink.gif
No ale ok, bo to faktycznie jest problem w obecnych czasach.
Tylko dwie sprawy:
- po pierwsze primo to ja powtarzam, że nie miałem podstaw aby sądzić, że ktoś potrzebuje pomocy. To tak jakbyś usłyszał brzęk tłuczonej samochodowej szyby i zamiast wołać policję ty wybiegasz z plastrem i jodyną, bo może ktoś (złodziej na 99%) mógł sobie skaleczyć rękę...
- po drugie primo wink.gif to ja się z tobą zgadzam, że znieczulica jest problemem tylko ponownie pojawia się pytanie - gdzie są służby odpowiedzialne za ład i porządek? Bo o co mi chodzi: gdyby owe służby (znów kładę nacisk na SM, bo ta gówniana "organizacja" nic nie robi poza nakłądaniem mandatów za złe parkowanie a ostatnio słyszałem, że chcą uprawnień jak policja, w tym wcześniejszych emerytur laugh.gif laugh.gif ) zadbały o to, żeby w mojej okolicy meneli nie było to ja bym wiedział, że każdą nietypową sytuację trzeba osobiście zareagować. A tak to - weź to też pod uwagę - ja się po prostu boję wyjść zobaczyć co się dzieje, bo może ktoś mi sprzeda kosę za parę zł w ciemnicy za blokiem, a może mi porysuje auto jak mu nie dam na wino itp.
marcin.p
Ok. Tłumaczenia przyjęte. Zostajesz uniewinniony. wink.gif

A tak na poważnie to bez "postawy obywatelskiej" menelstwa się nie da pozbyć! Zauważ, że jeśli przyjedzie patrol policji lub sm to oni (menele) "nic nie robią". Najczęściej jest tak, że alkoholu już nie spożywają, siedzą sobie "spokojnie" na ławeczce i jedyne co mozna zrobić to ewentualnie spisać. Pójde dalej i podam Ci lepszy przykład tego, że oni (menele) nikomu "nic nie robią i nie przeszkadzają". Znam przypadek, gdzie przyjeżdża sm do anonimowej interwencji o żulach na klatce. Przyjechali, menele sobie siedzą na klatce, twierdzą, że czekają na znajomego. Jeden ze strażników udał się po mieszkaniach celem ustalenia zgłaszającego i ewentualnych świadków dla sądu grodzkiego. I okazało się, że żadnemu z mieszkańców (kilkanaście mieszkań) ci menele na klatce nie przeszkadzali i nic nie robili! Interwencja zakończyła się pouczeniem by nie przesiadywali na klatkach schodowych i spisaniem danych! Ot polskie prawo, nie zawsze policjant czy smigol wystarczą, czasem potrzeba też świadków.A Ci zwyczajnie się boją i ja się im nie dziwię!
KacperskiDGG
CYTAT(vacu @ nie, 31 sie 2008 - 11:22) *
A nawet jeśli wtedy gościu był ok, to przynajmniej powinni go zakwalifikować na izbę, bo z tego co wiem naprany był na pewno.

Jeśli gościu był z kimś (np. kolega drugi żul który jest trzeźwy lub wygląda na w miarę trzeźwego), kto sugeruje że go odprowadzi do domu nie ma podstaw do zabrania go na izbę. Na izbę (zazwyczaj) zabierają wtedy gdy nie można ustalić miejsca zamieszkania lub rodzina odmówi wpuszczenia go do domu w tym stanie, a także wtedy jak jest podejrzany o popełnienie czynu zabronionego i po wytrzeźwieniu wymaga przesłuchania (mniej pijani trzeźwieją w areszcie/na dołku). Wiem bo sam kiedyś niestety wylądowałem na izbie huh.gif
A co do strachu ludzi, to dopóki ludzie nie bedą reagować ze strachu, to takie rzeczy będą się dziać. Odkąd sam wywaliłem raz żula ze swojej klatki (lotem poziomym uderzył w ławkę przed klatką, niechcący za mocno), ani razu żadnego już nie widziałem. W ten sam sposób pozbyłem się bezdomnych z piwnicy (szczali, srali, śmiecili, poprostu jeden smród),nie zareagowali jak ich grzecznie poprosiłem żeby wyszli, to powiedziałem że jak nie wyjdą to sam ich wyprowadzę (było ich dwóch), wtedy zaczęli mi grozić, chwyciłem za bety obydwóch i wyprowadziłem, żaden do tej pory nie wrócił (2 lata). Jak mi gościu (przychodzący do sąsiada na melinę, której już na szczęście nie ma) siejący strach na osiedlu (ze względu na kriminalną przeszłość) teroryzował sąsiadów i dewastował notorycznie klatkę schodową wybijając szyby w oknach i drzwiach, krzywiąc poręcze (nie pomagały szybkie interwencje policji, bo gościu zawsze wracał), chwyciłem za fraki, wystrzelałem po pysku dość mocno, żeby miał pamiątkę (a nie jestem "kafar"), to omijał mój blok szerokim łukiem a na mój widok chował się po krzakach.
To nie my powinniśmy się ich bać, bo będą swoje zachowanie powtarzać, a nawet będą robić coraz więcej. Ale gdy za każdym razem spotkają się ze stanowczą reakcją, to następnym razem się zastanowią zanim coś zrobią.
A sytuacja którą opisał Marcin.p to jedna z wielu takich. Najpierw wzywa się SM lub policje, a potem mówi że nikt nie przeszkadza, nic się nie dzieje, nic się nie stało, itp. Osoby do których służba została wezwana czują się bezkarne i to co robiły dalej robią. A wystarczy powiedzieć "tak, są głośno i piją", "tak, zaczepiają lokatorów", ale potem odmówić podania swoich danych. Bo jeśli ktoś sytuacje potwierdzi na miejscu, to całkiem coś innego niż przez telefon (zgłoszenie telefoniczne może przecież być złośliwym żartem).
marcin.p
Przy tej pierwszej interwencji facet mógł być na tyle "kontaktowy", że policjanci uznali, iż ani on, ani jego zachowanie nie sprawia zagrożenia dla zdrowia bądź życia jego lub innych. Jeżeli osoba pijana spełnia te "wymagania" to zazwyczaj (za wyjątkiem zimy) nie trafia ani na izbe ani na dołek. I tu pewnie tak było, dlatego za pierwszym razem go nie zabrali...
KacperskiDGG
CYTAT(marcin.p @ nie, 31 sie 2008 - 13:46) *
Przy tej pierwszej interwencji facet mógł być na tyle "kontaktowy", że policjanci uznali, iż ani on, ani jego zachowanie nie sprawia zagrożenia dla zdrowia bądź życia jego lub innych. Jeżeli osoba pijana spełnia te "wymagania" to zazwyczaj (za wyjątkiem zimy) nie trafia ani na izbe ani na dołek. I tu pewnie tak było, dlatego za pierwszym razem go nie zabrali...

Pewnie dopiero co wypił i jeszcze nie działało. Policjanci pojechali, jego kopnęło, wyrócił sie i uszkodził. Wódka jest jak Chuck Norris - nigdy nie wiesz kiedy Cię kopnie smile2.gif
KacperskiDGG
Wczoraj po godz. 22 na osiedlu Cedlera ktoś podpalił kontener w którym pracownicy ocieplający blok nr. 22 trzymają narzędzia i materiały. Na miejscu działały: jedna jednostka straży pożarnej i jedna jednostka policji.
Piotrekdg
Dzisiaj ok 22 na przejezdzie kolejowym na ul Konopnickiej samochód osobowy wjechal w pociąg relacji Częstochowa-Gliwice!Z tego co udało mi się dowiedzieć to osoba prowadzaca auto byla pod wplywem alkoholu!Podobno drugi z pasażerów auta wyszedł kiedy szlaban byl zamkniety i probowal go podniesc do góry!Obie osoby zostały przewiezione do szpitala,auto bardzo zniszczone a ruch na torowisku zostałwstrzymany w dwoch kierunkach!Ogolnie kiedy przybylem na miejsce to wygladalo jakby krecony byl jakis katastroficzny film lub puszczona byla reklama o bezpieczenstwie na przejazdeach kolejowych!Najbardziej mnie zastanawia głupota kierowcy ,jak mogłt wjechac za przejazd kiedy byly juz spuszczone szlabany!Albo byl bardzo pijany albo byl idiota do potęgi entej, a życie dla niego nie ma żadnego znaczenia!Niech sie cieszy ze wogole zyje poniewaz żadko kiedy sie zdarza aby ktos wyszedl calo z tak poważnego wypadku!
Maryhna
niech się miasto pośpieszy ze światłami na krzyżówce przy ul. Piłsudskiego (koło apteki świt) bo wydarzył się jeden wypadek a 2 godziny po rozładowaniu korka zdarzył się kolejny w tym samym miejscu :/
Sebastian22
CYTAT(Maryhna @ śro, 10 wrz 2008 - 17:11) *
niech się miasto pośpieszy ze światłami na krzyżówce przy ul. Piłsudskiego (koło apteki świt) bo wydarzył się jeden wypadek a 2 godziny po rozładowaniu korka zdarzył się kolejny w tym samym miejscu :/

"Swiatla na sezon letni będą tam zrobione" - zapewniał Prezydent.....heh
marcin.p
Ma ktoś jakieś bliższe info na temat wypadków, o których pisze maryhna?
Maryhna
hmm ja wiem tylko tyle, ze o ile w przypadku pierwszego wypadku (brał w nim udział czerwony osobowy samochód, marki nie dopatrzyłam się) brały udział policja, straż o tyle w w drugim wypadku , jego uczestnicy dogadali się bez udziału w/w służb i szybko zjechali z drogi, żeby jej nie torować
Gizmobear
Przy tak prostym i klasycznym skrzyżowaniu, budowa świateł to tylko zbytek. Może by tak wreszcie zając się tymi nieudacznikami za kółkiem, przepisy jasno regulują jak postepować.
Mick
CYTAT(Gizmobear @ śro, 10 wrz 2008 - 19:17) *
Przy tak prostym i klasycznym skrzyżowaniu, budowa świateł to tylko zbytek. Może by tak wreszcie zając się tymi nieudacznikami za kółkiem, przepisy jasno regulują jak postepować.


To może opisz prosty i klasyczny sposób postępowania na tym skrzyżowaniu, np. dla użytkownika drogi jadącego od Podlesia ul. Tysiąclecia do PKO BP. Środa, godz. 15.30.

W Polsce, inaczej niż w reszcie cywilizowanego świata często spotyka się takie podejście, jakie prezentujesz: droga jest, jaka jest, nie martwimy się o nią - niech kierowcy dbają o bezpieczeństwo. My co najwyżej damy ograniczenie do 40, jak jakaś stłuczka będzie.
Stąd tyle dróg, które są kompletnie user-unfriendy. Jak to skrzyżowanie właśnie.
:)
Co do wypadku na przejezdzie kolejowym przy Konopnickiej, to mieli szczescie ze w bok a nie przed...
Tu wiadomo czyja wina, ale nie ufajcie tez do konca droznikom. Na tym przejezdzie spotkalem sie kilka razy z sytuacja gdy nie zamknieto szlabanu i nagle sobie przemknal raz pociag, innym razem sama lokomotywa. Glownie poznym wieczorem, ale raz dosc dawno temu zdarzylo sie to w srodku dnia.
michu
CYTAT(Sebastian22 @ śro, 10 wrz 2008 - 14:30) *
"Swiatla na sezon letni będą tam zrobione" - zapewniał Prezydent.....heh


nie sprecyzował, czy chodzi o sezon letni 2008, 2009, 2010....... wink.gif
olo

>> Przy tak prostym i klasycznym skrzyżowaniu, budowa świateł to tylko zbytek. Może by tak wreszcie zając się tymi nieudacznikami za kółkiem, przepisy jasno regulują jak postepować.<<


Zakładam, że kolega, zgodnie z przpisami, nigdy nie wjeżdża na torowisko, nigdy nie oczekiwał swoim pojazdem na torowisku, lecz grzecznie czeka przed wjazdem na skrzyżowanie, aż całe skrzyżowanie zrobi się wolne.
Gizmobear
CYTAT(olo @ czw, 11 wrz 2008 - 11:30) *
>> Przy tak prostym i klasycznym skrzyżowaniu, budowa świateł to tylko zbytek. Może by tak wreszcie zając się tymi nieudacznikami za kółkiem, przepisy jasno regulują jak postepować.<<
Zakładam, że kolega, zgodnie z przpisami, nigdy nie wjeżdża na torowisko, nigdy nie oczekiwał swoim pojazdem na torowisku, lecz grzecznie czeka przed wjazdem na skrzyżowanie, aż całe skrzyżowanie zrobi się wolne.



I dobrze zakładasz, poszanowanie dla kodeksu drogowego to podstawa każdego kierowcy. Inaczej kończą jako wzmianka w tym dziale forum. Bez tego każde światła, zapory na przejazdach kolejowych i inne techniczne zabezpieczenia są zbyteczne, bo przecież znajdzie się zawsze ktoś "mądrzejszy" i zniecierpliwiony oczekiwaniem na swój wypadek !
mały
CYTAT(Gizmobear @ czw, 11 wrz 2008 - 16:10) *
I dobrze zakładasz, poszanowanie dla kodeksu drogowego to podstawa każdego kierowcy. Inaczej kończą jako wzmianka w tym dziale forum. Bez tego każde światła, zapory na przejazdach kolejowych i inne techniczne zabezpieczenia są zbyteczne, bo przecież znajdzie się zawsze ktoś "mądrzejszy" i zniecierpliwiony oczekiwaniem na swój wypadek !

laugh.gif Idąc twoim tokiem rozumowania, nigdzie nie trzeba stawiać znaków, świateł, bo przecież jest Kodeks Ruchu Drogowego i wystarczy się stosować do tych praw, po co komplikować skrzyżowania jakimiś głupimi światłami
olo
CYTAT(Gizmobear @ czw, 11 wrz 2008 - 16:10) *
I dobrze zakładasz, poszanowanie dla kodeksu drogowego to podstawa każdego kierowcy. Inaczej kończą jako wzmianka w tym dziale forum. Bez tego każde światła, zapory na przejazdach kolejowych i inne techniczne zabezpieczenia są zbyteczne, bo przecież znajdzie się zawsze ktoś "mądrzejszy" i zniecierpliwiony oczekiwaniem na swój wypadek !


Chcesz mi wmówić, że stoisz na wysokości apteki lub dentysty i czekasz aż obie drogi będą wolne żeby przjechać nie zatrzymując się na torach? Masz mnie za idiotę? A jak jesteś takim miszczem to zrób to pojazdem o ponad 5 metrowej długości. K...a jak czytam takie brednie, to aż mnie nosi.
aston
Moim skromnym zdaniem powinni pasek koło torów do skrzyżowania zrobić tylko i wyłącznie do skrętu w lewo, to na pewno by pomogło, wystarczyło by zamontować taką barierę aby się dalej nie dało jechać i znak, że jest to pas tylko do skrętu.
Co do świateł, to jakby to wprowadzili to w sumie nie były potrzebne
marcin.p
gizmobear nie rozśmieszja mnie! Nawet na L nie widzaiłem, żeby czekały aż obie jezdnie i tory będą wolne! A zdajesz sobie sprawę jak Ty "korkujesz" skrzyżowanie takim oczekiwaniem?

aston na obu jezdniach Piłsudskiego lewy pas jest tylko i wyłącznie do skrętu.
Gizmobear
CYTAT(marcin.p @ czw, 11 wrz 2008 - 21:45) *
gizmobear nie rozśmieszja mnie! Nawet na L nie widzaiłem, żeby czekały aż obie jezdnie i tory będą wolne! A zdajesz sobie sprawę jak Ty "korkujesz" skrzyżowanie takim oczekiwaniem?

aston na obu jezdniach Piłsudskiego lewy pas jest tylko i wyłącznie do skrętu.




Jeżeli poszanowanie do prawa drogowego uważasz za rozśmieszanie, to coś nie tak. Nie rozpisywałem się co kto ma zrobić, gdzie i ile czekać, te kwestie są jasno i wyraźnie opisane. Może źle odczytałeś tekst ...? Może zamiast podobno 50% zdających egzaminy, zdawało pozytywnie tylko 10%, to wreszcie na drogach zapanowałaby normalność.
janosikdg
Dziś ok 15:20 w melinie (kamienicy) koło LOKu widziane 3 straże pożarne gaszące pożar na 1 piętrze tego budynku .
olo

Przestań człowieku fanzolić o poszanowaniu prawa, kiedy to właściciel drogi zmusza mnie i siebie do jego łamania. Odpowiedz proszę na moje pytanie, które Ci zadałem. Czy z miłości do prawa jadąc kilkumetrowym pojazdem będziesz objeżdżał miasto, aby tego prawa nie złamać na krzyżówce w Gołonogu? Nawet przejeźdżając na rowerze przez to skrzyżowanie mam tyln koło na torach, kiedy się zatrzymam
CYTAT(Gizmobear @ czw, 11 wrz 2008 - 22:35) *
. Nie rozpisywałem się co kto ma zrobić, gdzie i ile czekać, te kwestie są jasno i wyraźnie opisane. Może


I bardzo dobrze, bo nie masz o tym zielonego pojęcia. NIepotrzebnie podjąłeś rękawicę.
Leszek
CYTAT(marcin.p @ czw, 11 wrz 2008 - 21:45) *
aston na obu jezdniach Piłsudskiego lewy pas jest tylko i wyłącznie do skrętu.


Owszem, ale cała masa miszczuff kierownicy (zwłaszcza jadących od strony Tworznia) pomyka nimi prosto. Nieraz w ostatniej chwili hamują, żeby nie zagarażować w tyle kogoś skręcającego (i zakładającego, że skoro pas jest tylko do skrętu, to samochód nim jadący nie pojedzie prosto. Ale nie zawsze da się wyczuć debila).
olo
O 17:15 wóz techniczny PSP wyjeżdżał w stronę Reala. Miejmy nadzieję, że nic groźnego.
Leszek
Zaś o 15 karetka, a chwilę później radiowóz na sygnale jechały koło dworca i dalej w stronę Zielonej - czy tam przypadkiem nie odbywa się zlot motocyklistów?
muzzy
Jechałem tamtędy chwilę później - za Zieloną koło wjazdu do dyrekcji kopalni piasku czarna omega wjechała w słup oświetleniowy.
Kamil_
Właśnie jakiś budynek na 3maja się pali. Któraś z tych kamienic u góry ulicy.
Maryhna
zrób zdjęcia jeśli masz taką możliwość
Kamil_
Niestety ode mnie z okna widać tylko pożogę za drzewami. A ubierać się i lecieć focić to nawet chyba nie wypada.
Maryhna
no pewnie, rozumiem
Kamil_
Płomieni już nie widać w ogóle, czyli pewnie pożar już ugaszony.

Chyba się jednak pomyliłem. Bo widać zza drzew unoszące się kłęby dymu.
marcin.p
Ok. 3:30 na Pilsudskiego róg 3-go Powstania Śl. jadące w kierunku Centrum Daewoo Tico zakończyło jazde na drzewie. Nikomu nic sie nie stało. Kierowca podobno zasnął. Czy był pod wpływem? Tego nie wiem, aczkolwiek pruszał nieco chwiejnie, ale to mogły byc skutki wypadku....
KacperskiDGG
Przed klkudziesięcioma minutami widziałem jadące na sygnale przez ul. Wibickiego GBA 2,5/25, GCBA 5/24 i SH-50 (tj. Renault Midlum, Jelcz i Bronto z naszej JRG). Chwilę później słyszałem jeszcze jakąś syrenę. Jak ktoś wie co się dzieje/działo niech napisze.
Rysiu_dg
Te wozy przyjechały na Łęknice , pod jeden z bloków 8 piętrowych. Tyle wiem bo ode mnie z okna nie za bardzo widać. Ale chyba nic bardzo złego się nie stało bo bym coś słyszał na przystanku choćby.
Bartek
Wiem tylko że było zgłoszenie o silnym zadymieniu całego bloku i wydobywający się dym z kratek wentylacyjnych.
KacperskiDGG
Wczoraj (11. 10. 2008) ok. godz. 22.00 miał miejsce pożar w kamienicy przy ul. Kościelnej.
Nie wiem co się paliło i dlaczego, ale jedna osoba poszkodowana została zabrana przez pogotwie ratunkowe do szpitala.
Oto krótki filmik z miejsca zdarzenia:
marcin.p
W minionym tygodniu dąbrowscy policjanci zatrzymali 2 pijanych kierowców.

CYTAT
Kolejny pijany kierowca zatrzymany
Czwartek, 09-10-2008 Dąbrowa Górnicza
W dniu wczorajszym około godziny 22.00 przy ul Piłsudskiego funkcjonariusze Sekcji Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli samochód osobowy ford escort. Po badaniu na alkoteście okazało się, że kierujący Dariusz F. lat 32, mieszkaniec Dąbrowy Górniczej ma prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierującemu grozi za to do 8 lat pozbawienia wolności i utrata uprawnień do kierowania pojazdami na okres do 10 lat.


CYTAT
Potencjalny zabójca wyeliminowany z ruchu drogowego
Środa, 08-10-2008 Dąbrowa Górnicza
Wczoraj około godz. 19.20 w Dąbrowie Górniczej przy ul. Poniatowskiego kierujący samochodem osobowym mercedes Paweł S. lat 45, mieszkaniec Dąbrowy Górniczej spowodował kolizję drogową z taksówką osobową seat cordoba kierowaną przez Józefa D. lat 47, również mieszkańca Dąbrowy Górniczej. Przybyli na miejsce policjanci Sekcji Ruchu Drogowego przebadali kierujących. Jak się okazało kierujący mercedesem w wydychanym powietrzu miał ponad 2,5 promila alkoholu. Grozi mu za to teraz do 8 lat więzienia oraz utrata prawa jazdy na okres do 10 lat.


źródło: http://www.dabrowa.slaska.policja.gov.pl/
KacperskiDGG
Wczoraj (tj. 14. 10. 2008 r.) miedzy godz. 17 a 18 szedłem z dziewczyną ulicą Cedlera (obok dawnego Universalu, dzisiaj chińskiego centrum) i nagle w naszą stronę z jednego bloków (a dokładnie bloku nr. 9) padł strzał z wiatrówki. Rykoszetem zostałem trafiony w lewe ramię (na szczęście uderzenie śrutu w pawilon na tyle pochłonęło energię, że nie odniosłem obrażeń), po czym razem z dziewczyną zwyczajnie zwyzywaliśmy tego kogoś strzelającego w naszą stronę, następnie kobieta idąca jakieś 30 m. przed nami słysząc nas również zaczęła krzyczeć że do niej też ktoś strzelał (kobieta prowadziła wózek dziecięcy w którym siedział sobie "bobas"). Widząc że ktoś strzelał także do matki z dzieckiem postanowiłem o tym zdarzeniu poinformować policję. Po zawiadomieniu dyżurnego postanowiłem odnaleźć wystrzelony w naszym kierunku pocisk (bez skutku). Nie wiedziałem skąd dokładnie padł strzał, ale w trakcie poszukiwania owego pocisku (przed przybyciem na miejsce patrolu policji) nagle z okna jednego z mieszkań na parterze wychylił się chłopak (z wyglądu 17-21 lat) i krzyknął do mnie co sobie ubzdurałem i o co mi chodzi i jeszcze bezczelnie zapytał czy zadzwonię na "psy" żeby przeszukali mu "chatę" (w ten sposób ściągnął na siebie moje podejrzenia, że właśnie stamtąd padły strzały). Nie wdawając się w zbędną dyskusję kontynuowałem poszukiwanie śrutu jednocześnie czekając na przyjazd policjantów. Po przybyciu patrolu na miejsce zdarzenia, opisałem stróżom prawa całą sytuację i wskazałem okno z którego według moich podejrzeń padły strzały. Policjanci poprosili abym wraz z nimi udał się do wskazanego przeze mnie mieszkania, co też uczyniłem. Policeman zapukał do drzwi, które otworzył chłopak który próbował nawiązać ze mną dyskusję przez okno, po upewnieniu się przez przez policjantów że okno które im wskazałem znajduje się w tym mieszkaniu, rozpoczęli rozpytanie podczas którego okazało się, że ów chłopak (razem z bratem) posiadają wiatrówkę kupioną w tym samym dniu. Najśmieszniejsze jest to, że zarzekali się że nie strzelali do nikogo przez okno,a nawet że wogóle jej nie używali, jednocześnie przepraszając mnie że zostałem trafiony rykoszetem (co utwierdziło policjantów w przekonaniu, że jednak oddali strzały w kierunku przechodzących tamtędy osób). Osoby te dostały conajmniej po dwa mandtaty w wysokości 500 PLN każdy (popełnili kilka wykroczeń).
Maryhna
Przewraca się w głowach gówniarzom, nast. razem postrzelają z większego kalibru i kogoś zabiją :/ Wiem, że to niehumanitarne ale będąc w Twojej sytuacji poczekałabym kilka godzin i wieczorem wpadła do gówniarzy z większą ekipa na chatę, kazałabym się nadstawić i strzeliłabym w każdy pośladek żeby przez m-ąc nie usiedli na 4 literach. Raz na zawsze nauczyliby się mysleć zanim coś zrobią. huh.gif
KacperskiDGG
CYTAT(Maryhna @ śro, 15 paź 2008 - 00:17) *
Przewraca się w głowach gówniarzom, nast. razem postrzelają z większego kalibru i kogoś zabiją :/ Wiem, że to niehumanitarne ale będąc w Twojej sytuacji poczekałabym kilka godzin i wieczorem wpadła do gówniarzy z większą ekipa na chatę, kazałabym się nadstawić i strzeliłabym w każdy pośladek żeby przez m-ąc nie usiedli na 4 literach. Raz na zawsze nauczyliby się mysleć zanim coś zrobią. huh.gif

Dobry pomysł, ale zamiast z ekipą będą mieli do czynienia z ojcem, który nie wyglądał na zachwyconego zapłaceniem mandatów na kwotę conajmniej 2000 PLN. A i wiatrówki podejrzewam że już nie zobaczą (chyba że na zdjęciach w katalogu militaria.pl smile2.gif).
Maryhna
hahaha albo ich ojciec okaże się użytkownikiem forum i skorzysta z mojej propozycji biggrin.gif
Bartek
CYTAT
Dąbrowa Górnicza: nastolatek zginął w wypadku, czterech innych ciężko rannych
tan, PAP
2008-10-20, ostatnia aktualizacja 22 minuty temu

Jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne w wyniku wypadku, do którego doszło w poniedziałek nad ranem w Dąbrowie Górniczej. Wszystkie ofiary są nastolatkami; sprawca wypadku kierujący autem, którym jechali, nie miał prawa jazdy - podała policja.
Ze wstępnych ustaleń drogówki wynika, że 18-letni kierujący oplem vectrą w wyniku nadmiernej prędkości na łuku drogi uderzył w ogrodzenie placówki wychowawczej - powiedział Marek Wręczycki z zespołu prasowego śląskiej policji.

Na miejscu zginął 17-letni pasażer opla. Pozostałe trzy młode osoby w wiekuO16-18 lat trafiły w stanie ciężkim do szpitali w Katowicach i Dąbrowie Górniczej. Jedną z poszkodowanych jest 16- letnia dziewczyna.

gazeta.pl
motonita2002
http://www.slaska.policja.gov.pl/wiadomosc...-na-jasnej.html
:)
CYTAT
www.dabrowa-gornicza.pl

Ostrzelany fotoradar
[2008-10-20 09:59:47]

W nocy z piątku na sobotę 10/11 października br. ostrzelany został maszt fotoradaru usytuowany przy ul. Piłsudskiego.

Na szczęście radaru w tym miejscu nie było, chociaż jest mało prawdopodobne, by został uszkodzony. Napastnicy oddali kilka strzałów z wiatrówki, część padła od strony osiedla Manhattan, część od strony usytuowanego w pobliżu salonu samochodowego.

Uszkodzona jest zewnętrzna metalowa osłona i rozbite szybki ochronne. Koszt naprawy wyniesie prawie 5 tysięcy złotych. Dąbrowska policja prowadzi śledztwo w tej sprawie, dlatego prosi o zgłaszanie się świadków zdarzenia.

W ocenie służb miejskich fotoradar, który pracuje na terenie miasta od kilku miesięcy spełnia swoją rolę prewencyjną. Kierowcy rzeczywiście zwalniają. Do 5 października fotoradar wykonał 140 zdjęć kwalifikujących się do postępowania w sprawach o wykroczenia, dalszych 53 jest w fazie opracowywania. Straż Miejska nałożyła 103 mandaty na kwotę 24.100 zł, złożyła 3 wnioski do sądu grodzkiego.

(ste)




Do tej pory 140 to bardzo malo. Cos go bardzo oszczedzaja.
Sebastian22
Kiedyś w faktach pokazywali że ktoś poleciał na fotoradar z ....siekierą!! ale nic nie zrobił....natomiast kilka "się spaliło" eech ludzie ludzie....
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.