Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Bezpieczeństwo & Ratownictwo w DG
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80
szer
Hmmm a gdzie na Mydlicach jest ulica Lutowa? :> Czyżby chodziło o Ludową? Ale w dalszym ciągu nie wiem gdzie to dupło... Bo materiał na TVP1 widziałem i były bloki, ale jakoś dopasować nie mogłem... Czyżby w tych blokach za Plusem?
juar_78
Jeśli Ludowa to na tej ulicy gdzie jest pogotowie, więc może i faktycznie byli tam lekarze a nie jeden lekarz.

Co do samego pogotowia i karetki dojeżdżającej rzekomo z Będzina.. Nie wiem jak to wygląda. Generalnie dziś problemem jest częściej obsada karetek niż ich standard wyposażenia. W Dąbrowie jeździły dwa mercedesy sprintery i jeden vw lt. Wszystkie w standardzie wyposażenia R, choć pewnie jakieś różnice w sprzęcie pomiędzy nimi są. Dziś podziału na karetki R, W i "zwykłe" jako tako nie ma. To relikt przeszłości kiedy były duże fiat, polonezy i większe karetki jako R. Aktualnie zespoły wyjazdowe dzielą się na podstawowe (w ich składzie nie ma lekarza są tylko ratownicy medyczni - dwóch) oraz specjalistyczne (z ratownikami i lekarzem). Być może chodzi o to, że nie ma na obsadę lekarza i wszystkie dąbrowskie jeżdżą jako podstawowe a z lekarzem ściąga się z Będzina. Z tego co wiem z lekarzami w pogotowiu były problemy (nie ma chętnych na dyżury) i jeździły u nas: jeden specjalistyczny z lekarzem i dwa podstawowe. Czasem jeden podstawowy też w wybranych godzinach miał obsadę lekarską. Jeśli teraz na żadnej karetce nie ma lekarza to rzeczywiście trochę skandal. W końcu Dąbrowa to ponad 100 000 ludzi i chyba nawet zgodnie z przepisami jeden zespół specjalistyczny powinien być. To, że na karetce pisało dar Będzina niczemu jednak nie dowodzi, bo Będzin, Sosnowiec i Dąbrowa (a także Czeladź, Zawiercie) to jedna firma Rejonowe Pogotowie Ratunkowe Sosnowiec. Być może karetka z napisami z Będzina jeździła z jakiś powodów w miejsce tych, które śmigają standardowo u nas.

Ogólniejsze spostrzeżenie jest takie, że RPR Sosnowiec sprawia wrażenie dużo gorszego niż Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe Katowice, które jeździ za miedzą od Katowic po Gliwice. Ich auta są np. nowsze a kiedyś czytałem, że standardem ma być wymiana karetek co trzy lata. U nas w Dąbrowie czasem spotyka się jeszcze Renault Master, który stoi generalnie na rezerwie a w Dąbrowie jeździł już ponad 10 lat temu. Ta z logo dar Będzina to też staroć. WPR Katowice ma też montować w swoich autach nadajniki gps. Uruchamiają nowe punkty wyjazdowe, aby skrócić czas dojazdu. W Zagłębiu sukcesem było uruchomianie po kilku latach starań karetki w Siewierzu. Dokładniej rzecz biorąc przesunięcie do Siewierza jednej z Będzina, tak że sam Będzin teraz ma braki. Swego czasu WPR chciał przejąć RPR Sosnowiec ale ze strony pracowników WPR Sosnowiec zrobiła się wrzawa, że to zaszkodzi pacjentom, że Katowice będą marginalizować pogotowie w Zagłębiu i tym podobne bzdety. Tak naprawdę chodziło jednak o to, że protestowali związkowcy i administracja, która bała się utraty stołków. Teraz porównanie WPR Katowice i RPR Sosnowiec każe stwierdzić – szkoda, że nie doszło do tego przejęcia.

Pozdrawiam,




szer
Na pewno nie było to obok Pogotowia... Straż Pożarna obudziła by mnie (mieszkam zaraz obok).... Obstawiam, że za Plusem, od strony ul. Dąbskiego....
mydliczek
Dobrze obstawiasz szer. Zdarzenie miało miejsce na Dąbskiego, przy bloku Ludowa 23.

szer
Informacja na TVP Info
http://ww6.tvp.pl/6605,20080620738701.strona

Jest też link do materiału video... Ehhh nawet babka z Policji mówi "na ulicy Lutowej"...
syzio
Dziwne, nie było echa o tym zdarzeniu na osiedlu.
szer
Straż pożarna właśnie przyjechała pod mój blok...ba pod moją klatke... Nie wiem co się stało, ale śmierdzi spalenizną... :|
kwintosz
Nie zapomniałeś w kuchni z kuchenki ściągnąć patelni po jajecznicy? laugh.gif
Wyjdź, zobacz, szpieguj i daj znać biggrin.gif
szer
Ja nie, ale chyba ktoś zapomniał właśnie ;p. Straż zrobiła porządek i pojechała już smile2.gif. Ktoś widocznie sobie kolecyjke robił i poszedł spać...
kwintosz
Tak myślałem. smile2.gif Dobrze że nic poważnego. Jak się pali to o pożarze odrazu wiadomo. Krzyki, bieganina itp..
szer
CYTAT
Nad jeziorem Pogoria jest nawet szpital polowy


Jezioro Pogoria III jest jednym z najlepiej strzeżonych przez służby ratownicze zbiornikiem wodnym w województwie.

Od początku wakacji czuwają tutaj stale nie tylko ratownicy z dąbrowskiego oddziału WOPR, ale także policjanci, strażnicy miejscy, a nawet ratownicy medyczni.

Koszt etatów grupy ratowniczej i ratowników WOPR-u to 10 tys. zł, a kolejnych 12 tys. zostało przeznaczonych na zakup odpowiedniego sprzętu do ratowania ludzkiego życia. Absolutną nowością w całym regionie są stałe dyżury ratowników medycznych.

- Doszliśmy do wniosku, że w razie poważniejszych urazów i wypadków doświadczeni ratownicy medyczni powinni być na miejscu. Dzięki temu ratownicy WOPR-u mogą skupić się na tym, co dzieje się w wodzie - podkreśla Jerzy Bazylak, sekretarz Powiatowej Komisji Bezpieczeństwa i Porządku.

Do polowego szpitala nad Pogorią III będzie można w razie potrzeby trafić do końca lipca, podczas weekendów od godziny 10 do 18. Stałe dyżury pełnią tutaj codziennie dwie osoby, licencjonowany ratownik medyczny oraz ratownik medyczny. Są dobrze wyposażeni.

- Dysponujemy takim samym sprzętem, jaki jest na wyposażeniu karetki wypadkowej. Mamy łóżka, szafki, pełen zakres leków oraz sprzętu ratującego ludzkie życie, w tym defibrylator z możliwością wykonywania na miejscu badania EKG. Na razie jest to program pilotażowy, ale może zostać przedłużony także na sierpień - mówi Michał Stępień z Będzińskiej Grupy Ratownictwa PCK.

Nowością są patrole policyjne, które latem czuwać będą nad bezpieczeństwem wypoczywających na plażach Pogorii. Nad Pogorią codziennie pełnią służbę dwa, dwuosobowe patrole policyjne (wyposażone m.in. w quada), a także patrole straży miejskiej. Po raz pierwszy wszystkie służby oprócz własnych częstotliwości mogą się także łączyć na jednym, wspólnym paśmie, nadanym im przez Centrum Zarządzania Kryzysowego w dąbrowskim magistracie.

- To znacznie ułatwi podejmowanie decyzji w razie nagłych wypadków i zdarzeń. Nie trzeba będzie komunikować się z wszystkimi osobno, czekając na odpowiedź - podkreśla Radosław Romanek, komendant Straży Miejskiej w Dąbrowie Górniczej.

Oprócz innych, wymienionych służb ratowniczych nad bezpieczeństwem kąpiących się czuwają głównie ratownicy WOPR.

- Plażowiczów obserwuje codziennie siedmiu etatowych ratowników, a także w zależności od potrzeb i pogody kolejnych siedmiu, ośmiu wolontariuszy - mówi Andrzej Latosik, szef dąbrowskich ratowników wodnych.

Zawodowcy czuwają na brzegu

Osoby, które wypoczywają nad Sosiną w Jaworznie, mogą liczyć na pomoc ratowników z Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Dyżury nad kąpieliskiem pełnią tam również policjanci, którzy mają w tym miejscu swoją siedzibę. W pilnowaniu porządku nad zalewem pomagają też strażnicy miejscy. Niestety nie dysponują oni żadnym terenowym środkiem lokomocji.

- Mamy porozumienie między innymi policji i straży miejskiej, że w sezonie patroli jest tam więcej - wyjaśnia Mirosław Ciołczyk z Miejskiego Centrum Kultury i Sportu w Jaworznie.

Tyskie Paprocany również są strzeżone przez ratowników WOPR. Na Jurze oprócz WOPR-u można także liczyć w razie potrzeby na pomoc dobrze wyszkolonych ratowników Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Centralna stacja GOPR w Podlesicach ma bowiem sekcję ratownictwa podwodnego oraz sprzęt potrzebny do tej działalności.
Kamil_
Na granicy Dąbrowy Górniczej, na ul. Kuźnicy Błędowskiej miał miejsce dziś około godziny 15, groźny wypadek. Auto uderzyło w drzewo z dużą prędkością. Tak dużą, że auto nadaje się tylko do kasacji, przód całkowicie zgnieciony. Co do ofiar i poszkodowanych nie mam pojęcia.
Rysiu_dg
Czy wie ktoś może czy były już robione bania czystości wody Pogorii III ? Czy można już wchodzić do wody?
sowa
badanie wód Pogorii jest zaplanowane na 30.06.2008

wg: http://www.pzh.gov.pl/oldpage/kapieliska/komunikaty/24.pdf strona 4

smile2.gif
kamillll
a ja ostatnio w AntyRadiu słyszałem, że była już badana i ma 1wszą klasę czystości...pozdrawiam
mgmisiek
co do Pogorii I i III i reszty zbiorników w naszym województwie polecam lekture komunikatu wsse katowice

Komunikat WSSE Katowice w sprawie jakosci wód w kąpieliskach 2008 r.
Maryhna
jednym słowem I i III bez zastrzeżeń smile2.gif
szer
Prawdopodobnie w Saint-Gobain jest pożar.... Tata jadący do pracy jak i inni pracownicy Koksowni i okolicznych zakładów zauważyli duże kłęby dymu....
Prosty
CYTAT(szer @ sob, 28 cze 2008 - 07:48) *
Prawdopodobnie w Saint-Gobain jest pożar.... Tata jadący do pracy jak i inni pracownicy Koksowni i okolicznych zakładów zauważyli duże kłęby dymu....


bardzo prawdopodobne, mieszkam nie daleko, a kolo godziny 5 tyle slyszalem karetek czy strazy, ze nie szlo spac :|

edit: karetki tez byly, podobno wybuch wygladal jak grzyb i mojego domu nie bylo widac. Cala chmura poszla w strone Slawkowa. Na ziemi lezy jakby jakis syf, dach byl z papy. Robotnicy zwiewali jak sie da smile2.gif

szer
Na TVP3 na pasku leci tylko
CYTAT
Dąbrowa Górnicza: Pali się dach zakładu produkcyjnego. Pożar gasi 10 jednostek straży pożarnej.
kwintosz
CYTAT
Spalił się dach hali

Jedenaście zastępów strażaków z Dąbrowy Górniczej, Sosnowca, Będzina i Mysłowic gasiło w sobotę pożar, jaki około godziny 5 wybuchł w zakładach Saint Gobain Polska, w dzielnicy Strzemieszyce.

Paliło się poszycie dachu jednej z hal produkcyjnych. Pożoga objęła 2 tysiące metrów kwadratowych powierzchni.

- Drugie tyle udało nam się uratować. Ogień strawił głównie papę, którą pokryty był dach budynku. Akcję utrudniał mocny wiatr. Pożar szybko się rozprzestrzeniał - powiedział Sławomir Hetmańczyk, rzecznik dąbrowskich strażaków.

Akcja trwała dwie godziny. Straty wstępnie oszacowano na ok. 200 tys. zł.

PAS - POLSKA Dziennik Zachodni
www.dabrowa.naszemiasto.pl


A ja dziś rozmawiałem bo akurat byłem w Saint Gobain (rozmowa kwalifikacyjna) z jednym z pracowników, który powiedział że papa zajęła się prawdopodobnie bo pracownicy kładący papę na dachu położyli ją na częściowo na kominie którym odprowadzane jest gorące powietrze. Zresztą jak się wyraził w mediach pojawiły się wyolbrzymione informacje (np. o 7 rano w jednej ze stacji radiowych że strażacy dogaszają zgliszcza)
Bartek
Tak z 1,5h temu był wypadek na łuku ul. Piłsudskiego na wysokości stacji Lemir i Cedlera. Nie wiem jak samochód jechał, ale niestety jedna osoba nie żyje, 3 ciężko ranne z czego jedną zabrał helikopter.

Zdjęć tylko tyle.














Wszelkie prawa zastrzeżone.
KacperskiDGG
Samochód jechał od strony Mittala i z powodu nadmiernej prędkości (najprawdopodobniej) wyleciał z łuku drogi. Jedna osoba (młoda kobieta) zginęła na miejscu, rozmawiałem z policjantem który był na miejscu na temat ilości ofiar śmiertelnych, powiedział że na razie nie można się wypowiedzieć na temat ile tych ofiar jest bo pracują zespoły pogotowia ratunkowego, czyli chyba pozostałe osoby (przynajmniej jedna) są w stanie krytycznym. Wszystko działo się koło Lemira i Intermarche na rondzie.

Tutaj jeszcze trzy zdjęcia (tylko tyle bo bateria mi padła)
Bartek
To ja przyznam że myślałem że jechali od strony centrum i ich wyrzuciło na łuku.
KacperskiDGG
CYTAT(Bartek @ pon, 30 cze 2008 - 21:55) *
To ja przyznam że myślałem że jechali od strony centrum i ich wyrzuciło na łuku.

Na początku też mi się tak wydawało ale ślady (przechodziłem tamtędy jak już było uprzątnięte) i to co mówili ludzie wskazuje na to że jednak od strony huty ten pojazd jechał. Przed chwilą mówili na TVP 3 Katowice że spowodu nadmiernej prędkości samochód uderzył w krawężnik i wyleciał dachując z jezdni oraz że na miejscu zginęła jedna osoba.
dacik
Według informacji, które do mnie dotarły, kolejna osoba zmarła po trzech godzinach w szpitalu. Była to moja sąsiadka z bloku. sad.gif
Esigma
Niestety ten zakręt jest źle wyprofilowany. Jeszcze na kursie prawa jazdy instruktor uczulał mnie aby na nim uważać i nie szarżować w tym miejscu.

Teraz coś z zupełnie innej beczki: obok Bazyliki zauważyłem dziś maszt na fotoradar.
Dave
Nie źle wyprofilowany, tylko to jest zakręt a teren zabudowany i skrzyżowanie i obowiązuje max prędkość 50 km/h - przy tej prędkości i dobrej pogodzie NA PEWNO nie wyleci się z łuku, jeśli ma się sprawne auto!
mgmisiek
CYTAT(Esigma @ wto, 01 lip 2008 - 15:33) *
Teraz coś z zupełnie innej beczki: obok Bazyliki zauważyłem dziś maszt na fotoradar.


Na Piłsudskiego koło stacji JET na pasie w stronę centrum koło przejścia dla pieszych też powstaje coś na ten kształt.
szer
CYTAT
Policjanci pod wpływem alkoholu
PAP, 2008-07-01 18:02:41

Policjant drogówki z Dąbrowy Górniczej prawdopodobnie spowodował wypadek pod wpływem alkoholu, a komendant jednego z komisariatów w Rudzie Śląskiej był nietrzeźwy w pracy - podał we wtorek zespół prasowy śląskiej policji. Obaj muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami, z wydaleniem ze służby włącznie.

Policjanci z Sosnowca wyjaśniają okoliczności kolizji, do której doszło w ub. niedzielę. Kierujący lancią nie ustąpił pierwszeństwa na skrzyżowaniu i uderzył w bok opla astry, po czym uciekł z miejsca wypadku. Czworo pasażerów opla po zaopatrzeniu medycznym zwolniono do domu. Policjanci szybko ustalili, że lancia należy do funkcjonariusza dąbrowskiej drogówki. W nocy 46-letni sierżant sztabowy zgłosił się do macierzystej jednostki. Ucieczkę z miejsca zdarzenia tłumaczył szokiem. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego prawie 0,3 promila alkoholu. Mężczyźnie pobrano krew do badań. Prokuratura wyjaśnia, czy faktycznie jedynym powodem oddalenia się z miejsca zdarzenia funkcjonariusza był szok, czy też w grę mógł wchodzić alkohol.

Natomiast we wtorek stanowisko stracił komendant jednego z komisariatów w Rudzie Śląskiej. Po anonimowej informacji, że funkcjonariusz jest pijany, do jednostki został skierowany patrol oficerski pod dowództwem zastępcy komendanta miejskiego. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało prawie 0,6 promila alkoholu. Funkcjonariusz stracił stanowisko, a rozpoczęte postępowanie dyscyplinarne może zakończyć się wyrzuceniem go ze służby.

Jak informuje zespół prasowy śląskiej policji, z roku na rok maleje liczba funkcjonariuszy garnizonu śląskiego naruszających dyscyplinę służbową pod wpływem alkoholu. W 2005 roku odnotowano 70 takich przypadków, w 2006 - 48, a w 2007 -39. W pierwszym kwartale tego roku stwierdzono 4 takie przypadki.

za TVS


Na Interii np. tytuł tego artykułu to "Skandal w śląskiej policji"... No cóż...
olo
CYTAT(szer @ wto, 01 lip 2008 - 19:10) *
Na Interii np. tytuł tego artykułu to "Skandal w śląskiej policji"... No cóż...


Nie "cóżaj" proszę. Autor ma rację. Opisywani policjanci służą (słuzyli) w Garnizonie Śląskim Policji. Stąd "śląscy policjanci".
I jeszcze coś z innej beczki. Dzisiaj obok Pociana za Damelem spadł z jakiejś ciężarówki ogromny wór ze śmieciami, w tym sporo worków po cemencie (CH Pogoria ???). Spadł nieszczęśliwie przed maskę Renault Thallii, która zyskała 10 cm średnicy dziurę w przednim zderzaku. Strach pomysleć co by się stało gdyby ten wór (~2 m^3) spadł na szybę. Dzień wcześniej na skrzyżowaniu Konopnickiej i Kolejowej samochód Nauki Jazdy wspiął się na krawężnik parkując na rogu kamienicy. Szczęsny, bo tam trafiło auto, będzie miał sporo roboty, zawieszenie do wymiany. Zaś jeszcze dzień wcześniej na Kasprzaka do bloku 20 (?) przyjechały dwa wozy PSP, potem karetka i na końcu policja. Skończyło sie tym, że wyprowadzono jakiegoś młodego człowieka do karetki pogotowia i wszyscy się rozjechali. To by było na tyle.
szer
To cóż to już nie akurat do tego "śląskiej" tylko do opisanej sytuacji ;p. Później znalazłem jeszcze pare tych samych artykułów tylko z innymi tytułami wink.gif.
olo
Ze strony KMP w Dąbrowie Górniczej

06.06.2008r

Wczoraj około godziny 21.00 w Dąbrowie Górniczej przy ul. Armii Krajowej w barze został zatrzymany sierż. szt. Artur B. lat. 36, policjant patrolówki Komisariatu II Policji w Dąbrowie Górniczej. Wymieniony wcześniej spowodował kolizję drogową jadąc swoją lancią z kierującą samochodem opel astra mieszkanką Wojkowic na jednym ze skrzyżowań w Dąbrowie Górniczej - Ząbkowicach. Po kolizji kobieta pojechała za sprawcą, powiadomiła policję i oczekiwała na przyjazd patrolu przed barem w Ząbkowicach. Policjant po przebadaniu na alkomacie posiadał ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusz w chwili zdarzenia przebywał na zwolnieniu lekarskim. Przyznał się do spożywania alkoholu w barze, ale już po spowodowaniu kolizji. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali kolegę z pracy, któremu następnie pobrano krew w obecności przybyłego na miejsce prokuratora, który po wykonaniu niezbędnych czynności polecił zwolnić Artura B do domu. Śledztwo prowadzone przez prokuraturę da odpowiedź czy referent po pijanemu spowodował kolizję drogową i zbiegł z miejsca zdarzenia, czy tylko zbiegł z miejsca kolizji, a alkohol spożył już barze. Niezależnie jednak od tego Komendant Miejski Policji w Dąbrowie Górniczej zwolnił Artura B. ze służby w Policji.

I znów Lancia miała pecha spotkać się z Astrą.
szer
Hmmm po szczegółach wnioskuję, że to dwie różne sytuacje. Ale te same auta?
kwintosz
Czytając te wiadomości coś kurcze wydawało mi się że już to gdzieś widziałem a to ze strony KMP. To tam był bardzo podobny artykuł. Hehe nieźle..
olo
CYTAT(kwintosz @ wto, 01 lip 2008 - 23:47) *
Czytając te wiadomości coś kurcze wydawało mi się że już to gdzieś widziałem a to ze strony KMP. To tam był bardzo podobny artykuł. Hehe nieźle..

Teraz patrzymy na wojewódzką. To faktycznie zbieg okoliczności.
:)
CYTAT(mgmisiek @ wto, 01 lip 2008 - 16:22) *
Na Piłsudskiego koło stacji JET na pasie w stronę centrum koło przejścia dla pieszych też powstaje coś na ten kształt.


Dzisiaj skonczyli montowac. Co ciekawe maszt jest zupelnie nietypowy i calkiem fajny. Nie ma skrzynki, a tylko slup z szybkami. My bedziemy wiedzieli co to jest, ale wielu przyjezdnych pewnie sie na to zlapie.
Gizmobear
I "słupek" gotowy wink.gif













szer
Ehhhh miniaturki widać, ale powiększyć się nie da. Znaczy da, ale error wyskakuje :/...

Muszę się zadowolić miniaturkami. Naprawdę to dosyć ciekawie wygląda. Na pierwszy rzut oka nie jak fotoradar... Hmmm smile2.gif
georgeb
OT
No wlasnie straszna lipa z tym wstawianiem zdjec
Gizmobear
CYTAT(szer @ śro, 02 lip 2008 - 18:35) *
Ehhhh miniaturki widać, ale powiększyć się nie da. Znaczy da, ale error wyskakuje :/...

Muszę się zadowolić miniaturkami. Naprawdę to dosyć ciekawie wygląda. Na pierwszy rzut oka nie jak fotoradar... Hmmm smile2.gif



Sorki ......... nie zawsze udaje się od pierwszego razu smile2.gif laugh.gif
:)
Dzieki, juz ok. Sami teraz widzicie, ze inne od powszechnie spotykanych i ladniejsze. Zobaczymy, czy wstawia ostrzegajace przed nimi tabliczki.
Zibar
... no ciekawy design, faktycznie dużo osób może się nie zreflektować, że to fotoradar laugh.gif
ale może zamiast go stawiać w tym miejscu na kierowców, należałoby go użyć przeciwko pieszym, bo mnie się zdaje, że mało kto korzysta z tego przejścia dla pieszych. Dużo więcej to mi się pod koła pchało miedzy przystankiem a tym przejsciem (ci co ze sklepu idą tymi schodami obok myjni i McD-a i Oplem nie idą na nie tylko prosto przez pas zieleni) i dalej przy przejeździe na Zając nie wspominając o skrzyżowaniu ze światłami koło policji.
Peterek
Jaaaa, na prawdę świetne to jest ;] Takie fotoradary widziałby porozstawiane w całej DG. I to dosyć gęsto. I najważniejsze. Żeby były wszędzie takie same i nie były kolejną cegiełką w dąbrowskim bałaganie ;p
Gdybym był urzędnikiem nie dawałbym tabliczek ostrzegawczych. Społeczeństwo trzeba wychować. Jak ktoś dostanie 2 razy mandat to mu się odechce przekraczać prędkość.

ps. Ciekawe jak długo ten fotoradar wytrzyma bez uszkodzeń wink.gif
:)
Kolo Damelu i policji sytuacja bardzo sie zmienila. Kiedys rzeczywiscie chyba 9/10 przechodzilo gora zamiast przejsciem podziemnym. Teraz to sie zdarza, ale to juz wyjatki.

CYTAT(Peterek @ śro, 02 lip 2008 - 23:13) *
I najważniejsze. Żeby były wszędzie takie same i nie były kolejną cegiełką w dąbrowskim bałaganie ;p


No wlasnie, pewnie keidys ich przybedzie. Oby w przetargu byl wtedy wymog wygladu i dopasowac do tych.Takiego designu w DG sie nie spodziewalem, prawie jak "meble" miejskie. Nie myslalem, ze fotoradar moze byc nawet ladny i nie szpecic wub.gif
Esigma
Przed bazyliką znak informujący o fotoradarze stoi już jakieś2 lata, a przed postawieniem masztu to tylko raz widziałem tam przenośny radar. Wszyscy zdążyli się już przyzwyczaić, że ten znak tam jest i nic z tego nie wynika. Maszt w tym miejscu jest tak usytuowany, że zasłania go drzewo i jest widoczny dopiero w ostatniej chwili. Dlatego myślę, że szybko zarobi na siebie.
KAMAZ
CYTAT(Peterek @ śro, 02 lip 2008 - 23:13) *
Gdybym był urzędnikiem nie dawałbym tabliczek ostrzegawczych. Społeczeństwo trzeba wychować. Jak ktoś dostanie 2 razy mandat to mu się odechce przekraczać prędkość.


Ale celem postawienia fotoradaru nie jest zarabianie kasy. Fotoradar ma skutecznie wymusić zmniejszenie prędkości do bezpiecznej. Jeżeli przed fotoradarem nie będzie umieszczonej informacji o tym że on sie tam znajduje nie to może on nie do końca spełnić swoje zadanie. Część kierowców, którzy nie wiedzą o postawionym fotoradarze nadal może jeździć z nadmierną prędkością.
Postawienie kilku nieoznaczonych fotoradarów to trochę za mało żeby wychować społeczeństwo. Tych fotoradarów musiałaby być całe mnóstwo na co się raczej nie zanosi

PS
Rzeczywiście całkiem fajne te fotoradary.
Maryhna
świetna sprawa, i duża pochwała za nowy kształt i wygląd smile2.gif
Peterek
KAMAZ oczywiście mam takie samo zdanie jak Ty. Po prostu zapomniałem jakie są realia w Polsce, i że jeśli są 3 fotoradary w mieście to już jest świetnie ;p Ale może za 10 lat "siatka" fotoradarów w PL będzie na tyle gęsta, że Polacy zaczną jeździć bezpiecznie ? Porównując to co dzieje się na polskich drogach do sytuacji np. z Czech, Danii czy Anglii to istna tragedia. Tam nie do pomyślenia jest żeby nie stanąć przed pasami jeśli ktoś chce przejść, albo dodawanie "+30" do ograniczenia prędkości.
olo
CYTAT(KAMAZ @ czw, 03 lip 2008 - 11:55) *
Ale celem postawienia fotoradaru nie jest zarabianie kasy. Fotoradar ma skutecznie wymusić zmniejszenie prędkości do bezpiecznej. Jeżeli przed fotoradarem nie będzie umieszczonej informacji o tym że on sie tam znajduje nie to może on nie do końca spełnić swoje zadanie. Część kierowców, którzy nie wiedzą o postawionym fotoradarze nadal może jeździć z nadmierną prędkością.
Postawienie kilku nieoznaczonych fotoradarów to trochę za mało żeby wychować społeczeństwo. Tych fotoradarów musiałaby być całe mnóstwo na co się raczej nie zanosi

PS
Rzeczywiście całkiem fajne te fotoradary.


Rzecz nie w tym, że nie widząc tabliczki dalej będą jeździć szybko, bo to ich problem i ich portfeli. Urządzenie mierzące prędkość, jak i patrol drogówki, nie może zaskakiwać kierowców. Takie zaskoczenie najczęściej kończy się hamowaniem i w ostateczności dzwonem. Winien wówczas jest ten z tyłu, nawet jadący prawidłowo. Fotoradary to jedynie półśrodek. Przekraczanie prędkości to jeden z grzechów głównych polskich kierowcóe, ale nie najważniejszy. Wcześniej jest omijanie aut, które zatrzymały się przed przejściem dla pieszych, przekraczanie podwójnej linii ciągłej, wyprzedzanie na przejściach dla pieszych. tego fotoradary nie wyłapią. Tu potrzeba zdecydowanych i skutecznych działań nieoznakowanych patroli policji. I to raczej nie takich policjantów jak ci, którzy wyprzedizli mnie radiowozem na przejściu na Manhattanie. Gdyby zaczęto ściagać kierowców przed najbardziej niebezpiecznymi przejściami, tylko na Piłsudskiego, to pieniądze z mandatów zebranyc w ciągu miesiąca, starczyły by na nowy radiowóz dobrej klasy. Wracając do fotoradarów. Przeprowadzone w Wielkiej Brytanii badania wykazały, że wraz ze wzrostem ilości zamontowanych urządzeń pomiarowych wzrosła ilość niegroźnych stłuczek, wskutek nagłego hamowania. Wzrosła również prędkość pojazdów między słupami z radarami i ilość groźnych wypadków w tych miejscach. Obserwuję to często w Krakowie.
Ciekaw jestem również, czy UM poprzestanie na wkopaniu tych dwóch słupów, czy zamontuje kilka kolejnych "ślepych". Bez tego cały pomysł jest skazany na porażkę.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.