Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Bezpieczeństwo & Ratownictwo w DG
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80
Leszek
CYTAT(marcin.p @ pon, 28 kwi 2008 - 18:09) *
Chciałbym się też odnieść do sprawy tego sk....syna z "hoteli".
Mianowicie zastanawia mnie bezkarność prokuratorów i sędziów, którzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za skutki swych decyzji. Gdyby ten cały "P" sprzedał komus teraz działkę, nie mówiąc juz o tym, zeby sobie "porozmawiał" z kimś, kto go sprzedał, to kto poniesie odpowiedzialność za to?


Ale wiesz, że są konkretne wskazania do zastosowania aresztu? Prokurator nie może go żądać 'bo tak', może nie było to uzasadnione.
marcin.p
Handlujący narkotykami to potencjalny zabójca! A to już jest uzasadnione, by go posadzić.

Zresztą nasze prawo jest zbyt łagodne dla takich. Wg. mnie z KK powinno zniknąć nieumyślne spowodowanie śmierci, pobicie ze skutkiem śmiertelnym, spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu (to dla kierowców i innych, których pijaństwo doprowadzi do katastrofy w ruchu lądowym). To wszystko powinno być zabójstwo!
Do tego handel narkotykami i innymi środkami odurzającymi, których zarzywanie/spożywanie może doprowadzić do śmierci, prowadzenie samochodu oraz spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu, narkotyków itp powinno byc traktowane jako usiłowanie zabójstwa.
Ponadto skazani za przestępstwa na tle seksualnym powinni być kastrowani! Opuszczający więzienie przed zakończeniem odsiadki powinien miec "obroże". Tak samo każdy mający wyrok w zawieszeniu. Koszty "obroży" powinien ponosic osadzony poprzez prace w ZK. Zresztą osadzeni w więzieniu powinni pracować by sobie zarobić na to żeby dostać jeść. Pierdla trzeba się bać, a nie na wczasy tam jeźdezić! No coż pod tym względem mam bardzo totalitarne poglądy! Zero praw dla bandziorów, maximum dla uczciwych!
Leszek
CYTAT(marcin.p @ pon, 28 kwi 2008 - 21:49) *
Handlujący narkotykami to potencjalny zabójca! A to już jest uzasadnione, by go posadzić.


To tak nie działa, nie baw się w populistę. Pijany kierowca też jest skazywany za to, że jedzie po pijanemu, a nie za to, że może kogoś zabić.
marcin.p
Ale jakby na to nie patrzeć takimi działaniami wymiar (nie)sprawiedliwości traci zaufanie. Wątpie by Ci ludzie, którzy zdecydowali się przeciwko "P" zeznawać podtrzymają swe zeznania, jak on będzie na wolności. I będzie gnój bezkarny. Bo prorokowi się nie chciało.
Leszek
CYTAT(marcin.p @ pon, 28 kwi 2008 - 21:58) *
Bo prorokowi się nie chciało.


Już pisałem, że niekoniecznie to musi tak być - musi być spełnionych kilka warunków, żeby wnioskować o areszt, może w tym przypadku nie zostały spełnione (jeżeli tak, wtedy sąd i tak odrzuciłby wniosek o areszt).
KacperskiDGG
CYTAT(marcin.p @ pon, 28 kwi 2008 - 18:09) *
Bramkarze to wogóle nie są ochroniarze. I "takie ogólne określenie" nie jest poprawne.

Oto fragment ustawy o ochronie osób i mienia
Czyli jeśli nie są zatrudnieni przez agencję ochrony lub właściciel lokalu nie posiada koncesji, nie są oni pracownikami ochrony. I nie jest to żaden "specjalny rodzaj" czy coś innego!

W ten sposób myśląc możemy zielarzy nazywac lekarzami. No bo przecież oni też leczą!
Chciałbym się też odnieść do sprawy tego sk....syna z "hoteli".
Mianowicie zastanawia mnie bezkarność prokuratorów i sędziów, którzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za skutki swych decyzji. Gdyby ten cały "P" sprzedał komus teraz działkę, nie mówiąc juz o tym, zeby sobie "porozmawiał" z kimś, kto go sprzedał, to kto poniesie odpowiedzialność za to?

Koncesja nie jest potrzebna aby utworzyć własną ochronę (WSO - Wewnętrzną Służbę Ochrony). Wystarczy zezwolenie wydane w drodze decyzji administracyjnej przez właściwego terytorialnie komendanta wojewódzkiego Policji. Natomiast koncesja zezwala na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie usług ochrony osób i mienia.
(podstawa prawna: art. 8 i 10 USTAWY z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia (tekst jednolity) (Dziennik Ustaw z 2005 r. Nr 145 poz. 1221))
A co do bramkarzy, to oni to w stu procentach nie pracownicy ochrony, wydaje mi sie że bardziej poprawna nazwa to selekcjoner, który nie ma żadnych uprawnień (np. prawa do użycia środków przymusu bezpośredniego).
bzenek
CYTAT(marcin.p @ pon, 28 kwi 2008 - 21:58) *
Ale jakby na to nie patrzeć takimi działaniami wymiar (nie)sprawiedliwości traci zaufanie.

Prokuratura i policja to nie jest wymiar sprawiedliwości. smile.gif

Generalnie ww. aparat ścigania i wymiar sprawiedliwości ma w Polsce pewne mankamenty ale szczęśliwie jest jest jako tako sprawiedliwy i niezależny. A Twoje różne pomysły raczej zdążają w stronę całkowitej niesprawiedliwości smile.gif
tijo
Pilnie poszukuję świadków wypadku do którego doszło dn.25.04.2008 na trasie DG-Olkusz w Strzemieszycach. Zginął motocyklista...mój przyjaciel...Sprawa jest owiana wielką tajemnicą, wiele faktów się nie zgadza a człowiek nie żyje. Błagam o pomoc!!! GG 3760611 lub mail tijo@wp.pl

Bardzo ważna sprawa: na miejscu zdarzenia było rozbite BMW 7 o którym nie ma słowa w żadnych aktach sprawy...Bardzo pilnie proszę o jakieś info.

Zdjęcie z wypadku
beata
Może ktoś orientuje się czy w naszym mieście jest rakarz?I jak można się z nim skontaktować?
kwintosz
Nic mi nie wiadomo o tym żeby w mieście był hycel. Jak masz sprawę zgłaszaj SM. Kiedyś oni się takimi sprawami zajmowali i w przypadku gdy była konieczność, kontaktowali się z rakarzem z innego miasta - Zawiercia.
marcin.p
Sprawę do rakarza zgłaszaj do SM (tel. 986 lub 264 91 28). Albo wezwą Ci na miejsce rakarza albo dostaniesz namiary na niego. Możesz się również skontaktować z UM z Referatem Oczyszczania Miasta (tel. 295 68 64)
beata
Wielkie dzięki za informację.
bart1968
CYTAT(tijo @ wto, 29 kwi 2008 - 11:33) *
Pilnie poszukuję świadków wypadku do którego doszło dn.25.04.2008 na trasie DG-Olkusz w Strzemieszycach. Zginął motocyklista...mój przyjaciel...Sprawa jest owiana wielką tajemnicą, wiele faktów się nie zgadza a człowiek nie żyje. Błagam o pomoc!!! GG 3760611 lub mail tijo@wp.pl

Bardzo ważna sprawa: na miejscu zdarzenia było rozbite BMW 7 o którym nie ma słowa w żadnych aktach sprawy...Bardzo pilnie proszę o jakieś info.

Zdjęcie z wypadku

[size="4"]Cześć Tijo można poszukać świadków wsród pracowników kopalni wracali o tej godzinie z pracy.
szer
3 pijanych pracowników kolei na stacji towarowej w Dąbrowie. Czytałem na necie i oglądałem w TVS
szer
O czym już pisałem...

CYTAT
Pijani kolejarze kierowali ruchem


Dzisiaj zapadanie decyzja o dalszych losach trójki nietrzeźwych pracowników nastawni kolejowej w Dąbrowie Górniczej, którzy w nocy z wtorku na środę sterowali jazdą składów towarowych w rejonie dzielnicy Zakawie.

Policjanci z komisariatu w Strzemieszycach otrzymali telefoniczną informację o poczynaniach pijnych pracowników kolei. Tuż po północy, w miejscu pracy kolejarzy pojawił się patrol interwencyjny.

30-letni nastawniczy wydmuchał w alkomat 1,13 promila alkoholu. Dwóch pozostałych kolejarzy, w wieku 56 i 49 lat, miało w wydychanym powietrzu odpowiednio 2,29 i 1,2 promila.

Trafili do izby wytrzeźwień. Miejsce wstawionych kolejarzy zajęli w pracy zmiennicy wezwani przez powiadomionego o zdarzeniu przełożonego.

Nieodpowiedzialni kolejarze usłyszą najprawdopodobniej zarzuty pełnienia obowiązków związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa w ruchu pod wpływem alkoholu i sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Grozi im za to kara do 8 lat więzienia.
Dave
Napiszę krótko: z tego co wiem od osoby, która brała udział w akcji ratowania motocyklisty, żadnego rozbitego BMW tam nie było, natomiast sam motocyklista jechał, jak to zwykle większość takowych jeździ, stanowczo za szybko ponad 150 km/h...
Zibar
Przded ok pół godziny samochód uderzył w baramę na Sobieskiego (obok Desy) jest straż, policja pogotowie już odjechało, nie wiem czy byli poszkodowani piesi na chodniku, ale o tej godz. ruch w tym miejscu jest spory. Siła była spora bo go odwróciło tyłem do kierunku jazdy, a rozlane płyny sa na całej szerokości chodnika a części leżą nawet na pasie zieleni przy torach blink.gif
filip13
akurat wtedy tam byłem, jak przejeżdżałem to pasażer leżał w samochodzie (chyba nieprzytomny) potem jak już się zatrzymałem to policja przyjechała i pogotowie, reanimowali rannego, a potem odjechali, korek był straszny mellow.gif nawet straże nie mogły dojechać ohmy.gif
Bartek
No to pewnie prędkości przepisowej nie miał.
:)
CYTAT
www.slaska.policja.gov.pl

Śmiertelne potrącenie rowerzysty
Niedziela, 11-05-2008
Dąbrowa Górnicza

Policjanci z Dąbrowy Górniczej ustalają okoliczności wypadku drogowego do, którego doszło na DK-1. W wyniku potrącenia rowerzysta poniósł śmierć. Jak wynika ze wstępnych ustaleń około 11.00 starszy mężczyzna prowadząc rower przechodził przez krajową jedynkę w rejonie węzła Pogoria w kierunku Ząbkowic. Kierujący mercedesem sprinterem obywatel Czech pomimo próby nie zdołał ominąć cyklisty przechodzącego w miejscu niedozwolonym. Uderzenie samochodu okazało się śmiertelne dla rowerzysty. Policjanci ustalają dane personalne denata, który decyzją prokuratora został przewieziony do prosektorium. Kierowca auta trzeźwy, natomiast samochód został zabezpieczony na parkingu do specjalistycznych badań.
marcin.p
CYTAT
Miasto finansuje dodatkowe patrole i etaty dzielnicowych

Trwa plebiscyt na najlepszego samorządowca roku. Kwestia bezpieczeństwa jest jedną z najważniejszych dla mieszkańców, tak więc współpraca policji i straży miejskiej z lokalnym samorządem często podlega ocenie dąbrowian. Opinie w tej sprawie są różne, ale ostatnie dane pokazują, że stróże prawa są coraz bardziej skuteczni.

W Dąbrowie Górniczej już ponad sześć lat temu władze miasta podpisały porozumienie, na mocy którego zdecydowały się finansować 20 etatów dzielnicowych. W tym roku kolejne 40 tys. zł zostanie przeznaczonych na dodatkowe, letnie patrole, dzięki 100 tys. zł z miejskiego budżetu wyremontowany zostanie także areszt w komendzie miejskiej.

Dwudziestka kontraktowych policjantów zatrudniona jest w dwóch rewirach dzielnicowych, a także pełni służbę w komisariatach w Ząbkowicach i Strzemieszycach. Na ich pracę w tegorocznym budżecie miasta zagwarantowanych zostało 870 tys. zł.

- Dzięki tym pieniądzom mają zagwarantowane miejsca pracy i wypłaty - mówi Paweł Łotocki z dąbrowskiej policji.

Miasto przekazało także w październiku ub.r. pięć zestawów komputerowych, które trafiły właśnie do dzielnicowych, by usprawnić im papierkową robotę. W tym roku gmina dołożyła połowę, czyli 100 tys. zł, na generalny remont izby zatrzymań w dąbrowskiej komendzie. Drugą część przekaże komenda wojewódzka w Katowicach.

- Dzięki temu funkcjonariusze będą mogli skupić się na patrolowaniu ulic, a nie zastanawiać się, co zrobić z zatrzymanym i gdzie go przetransportować - mówi Jerzy Bazylak, sekretarz Powiatowej Komisji Bezpieczeństwa i Porządku w Dąbrowie Górniczej.

W rejonie kąpielisk Pogoria po raz kolejny pojawią się dodatkowe patrole policyjne i straży miejskiej. Patrole te mają zostać także rozszerzone na osiedla, w których jest najbardziej niebezpiecznie. Po raz pierwszy pojawią się nad Pogorią ratownicy medyczni. Koszt etatów grupy ratowniczej i ratowników WOPR-u to 10 tys. zł, a kolejnych 12 tys. zostało przeznaczonych na zakup odpowiedniego sprzętu.

- Ich rola to nie tylko przejmowanie opieki nad osobami uratowanymi przez WOPR. To także opieka medyczna do czasu przyjazdu karetki, tak by ratownicy WOPR-u mogli cały czas skupić się na tym, co dzieje się w wodzie, ale również pomoc przy zasłabnięciach, omdleniach, czy skaleczeniach - podkreśla Jerzy Bazylak.

Gmina stara się także edukować i przestrzegać przed zagrożeniami najmłodszych i młodzież, czemu służą konkursy (112 w trudnej sprawie - nie przy zabawie) oraz zawody "Sprawni, jak żołnierze, czy strzeleckie o Srebrne muszkiety".

Piotr Sobierajski

źródło: POLSKA Dziennik Zachodni


Edit:
CYTAT
Policjanci z Dąbrowy Górniczej ustalają, w jakich okolicznościach został ranny nietrzeźwy kierowca samochodu. O szlającym po osiedlu kierującym policję zaalarmowali mieszkańcy. Patrol znalazł poobijanego mężczyznę w aucie. Teraz przebywa w szpitalu z obrażeniami twarzy. Po przesłuchaniach będzie odpowiadał za kierowanie po pijanemu.
Wczoraj około 23.20 anonimowy rozmówca telefonicznie poinformował policję, że po osiedlu Gdańskim z dużą prędkością zygzakiem jeździ vw passat. Dyżurny dąbrowskiej komendy natychmiast wysłał w tamten rejon dwa policyjne patrole. Gdy jeden radiowóz wjeżdżał na Aleję Zwycięstwa, stróże prawa zauważyli grupę ludzi, która na widok policji uciekła. Na miejscu została jedna osoba stojąca przy samochodzie, natomiast na tylnym siedzeniu z obrażeniami głowy siedział mężczyzna. Policjanci ustalili, że osoba w aucie to kierowca tego pojazdu, któremu mieszkańcy osiedla udaremnili dalszą jazdę. 38-letniego mieszkańca Dąbrowy Górniczej dowieziono do komendy, gdzie poddano go badaniu trzeźwości. W organizmie dąbrowianin miał ponad dwa promile alkoholu. Po chwili mężczyzna zasłabł i został przewieziony karetką do szpitala, gdzie nadal przebywa. Policjanci ustalają, czy mieszkańcy osiedla dopuścili się samosądu nad pijanym kierowcą, czy też są inne okoliczności tego pobicia.

źródło: http://www.slaska.policja.gov.pl/
szer
O tym incydencie na dąbrowskim osiedlu nawet na Polsacie mówili... Cóż facet miał pecha, ale i szczęście... Dobrze, że nikomu nic nie zrobił...
KacperskiDGG
Kilkadziesiąt minut temu na ul. Wybickiego doszło do wypadku, w którym udział wzięły dwa autobusy linii "D". Na szczęście nie przewoziły pasażerów, jedyną osobą poszkodowaną jest jeden z kierowców.

Tutaj kilka zdjęć z miejsca zdarzenia.
Sebastian22
CYTAT(KacperskiDGG @ nie, 18 maj 2008 - 16:20) *
Kilkadziesiąt minut temu na ul. Wybickiego doszło do wypadku, w którym udział wzięły dwa autobusy linii "D". Na szczęście nie przewoziły pasażerów, jedyną osobą poszkodowaną jest jeden z kierowców.

Tutaj kilka zdjęć z miejsca zdarzenia.


Heh Detki to kupa złomów i tyle...wogóle kto dopuszcza te busy do ruchu? Nie wszystkie są złe ale tak z połowa gubi części po drodze...
KacperskiDGG
CYTAT(Sebastian22 @ nie, 18 maj 2008 - 17:10) *
Heh Detki to kupa złomów i tyle...wogóle kto dopuszcza te busy do ruchu? Nie wszystkie są złe ale tak z połowa gubi części po drodze...

Zgadzam się z Tobą. Niestety w większości te busy są w złym stanie. Aż strach tym jeździć. Z wyglądu spoko, ale jak wsiądziesz to słychać jaki dezel...
michu
W piętek, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu zauważyłem piesze patrole policji w okolicy centrum (3-go Maja) i to jest dobra wiadomość. Gorsza to taka, że po raz drugi byłem świadkiem sytuacji, jak ktoś pilnie poszukujący policji pocałował klamkę siedziby policji w centrum (ul. Kościuszki obok Raju korników) - wydaje mi się, że skoro to miejsce zafunkcjonowało w świadomości mieszkańców jako miejsce, w którym "jest policja" to dobrze by było posadzić tam jakiegoś stacjonarnego funkcjonariusza lub funkcjonariuszkę; albo pracownika cywilnego, który w razie potrzeby ściągnie najbliższy patrol bez szkody dla większego zaangażowania w pracę w terenie.
szer
5 minut temu na mydlicach obok Ludowej 5 zapalił się samochód. Dwie straże przyjechały, właściciel załamany...





syzio
Szer uprzedziłeś mnie biggrin.gif Oczywiście niezliczona ilość gapi
:)
ostro tongue.gif
jesli nie mial AC to pech
szer
Nie tylko na chodniku, ale i balkonach ;d. Z pierwszego piętra dobry widok mam... Sobie najzwyczajniej siedziałem na kompie, a tu nagle dup... Patrze samochód się jara... Więcej fot zaraz dam

Video: http://pl.youtube.com/watch?v=KNNkv97f8Zo
Bartek
To jest najgorsze co może być :/ Patrząc na palący się swój samochód i wiedząc że tak naprawdę nie ma szans tego ugasić podręcznymi gaśnicami. Szczere współczucia dla właściciela.
Maryhna
szer jeśli tylko dowiesz sie jaka była przyczyna pożaru to daj znać
szer
Jaka dokładnie przyczyna to nie wiem... Gdy usłyszałem wybuch i wyjrzałem to kierowca już był w znacznej odległości od samochodu, straż pożarna już jechała (drugi wóz przyjechał trochę później). Gaśnice samochodowe były na zewnątrz co znaczy, że facet próbował już wcześniej gasić. Straż szybciutko przyjechała... Właściciel jeszcze dodał, iż samochód jest na gaz więc jakby to wybuchło to... no właśnie ;p.
Ale szybko ugaszono pożar pianką, podłączyli się pod hydrant... Cała ulica biała ;p. Straż jeszcze musiała czekać, aż łaskawie policja przyjedzie... szybko im to nie szło..
nieznajomy
okolo godziny 2.45 obudzily mnie syreny strazy pozarnej , gdy wyjzalem przez okno widzialem tylko kleby dymu okazalo sie ze spalila sie koparka zaparkowana na posesji obok mojego bloku , fotki wrzuce pozniej jak jej nie zabiora smile2.gif Teraz tajniaki cos sie przy niej kreca
marcin.p
CYTAT
23.05.2008r

W dniu 20.05.2008r około godz. 13.00 w Dąbrowie Górniczej w Parku Hallera czterech młodych mężczyzn w wieku z wyglądu 20 lat szczupłej budowy ciała, wzroście około 170 cm, włosach krótkich, ubranych na sportowo w bluzy z kapturami, między innymi w kolorze zielonym z napisami, spodnie jeansowe z obniżonym stanem, buty sportowe. Wymienieni mogą należeć do subkultury młodzieżowej "Skate". Mężczyźni ci pobili dotkliwie nieletniego Michała G. lat 16, mieszkańca Dąbrowy Górniczej, który doznał licznych poważnych obrażeń ciała w tym głowy. Chłopak przebywa obecnie w szpitalu. Postępowanie w powyższej sprawie prowadzi Komenda Miejska Policji w Dąbrowie Górniczej. Prosimy o zgłaszanie się do tutejszej jednostki policji świadków powyższego zdarzenia oraz osób mogących przekazać jakiekolwiek informację mogące przyczynić się do ustalenia sprawców pobicia. Zapewniamy anonimowość, liczymy na pozytywną postawę mieszkańców, którym zależy na poprawieniu stanu bezpieczeństwa w Naszym mieście. Informację przekazywać można również telefonicznie pod numerami telefonów 32-63-94-255 lub 266, bądź pod bezpłatnymi numerami telefonów 997 i 112.

źródło: http://www.policja.katowice.pl/rejon/dabro...erwis/index.php
KacperskiDGG
Jakiś czas temu (30-60 minut) na ulicę Tiereszkowej wjechała karetka na sygnale, a chwilę później radiowóz (również na sygnale). Wie ktoś może co się stało?
:)
ponad godzine temu byl wypadek na skrzyzowaniu Pilsudskiego obok Intermarche, jeden samochod na dachu na srodku jezdni. Akurat bylem zaraz po, byla tylko straz miejska i sporo ludzi, ktorzy wysiedli z samochodow
Sebastian22
Jadąc do domu widziałem zatrzymanie tramwajów (stały 3)na skrzyżowaniu Piłsudskiego x 1000-lecia....stał tez wóz TŚ i 2 inne osobówki....nie wiem co tam sie stało.
janosikdg
Przymusowa ewakuacja

Kilka minut po godzinie 2 w nocy z wtorku na środę w sześciopiętrowym bloku na dąbrowskim osiedlu Mydlice wybuchł pożar. Ogień pojawił się w piwnicach. Wezwani na miejsce strażacy musieli, na czas trwania akcji, ewakuować około%0760 mieszkańców, bo w całym domu unosił się gęsty, gryzący dym.

Na szczęście nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Strażakom szybko udało się ugasić ogień. Budynek został oddymiony, a lokatorzy nad ranem mogli powrócić do swoich mieszkań.

Trwa szacowanie strat, jakie wyrządził żywioł. Policja wyjaśnia okoliczności i przyczyny powstania ognia.

GK

źródło: POLSKA Dziennik Zachodni
mydliczek
Nie w sześciopiętrowym bloku, a dziesięciopiętrowym - Ludowa 9. Wybijano okienka od piwnicy, co obudziło wielu mieszkańców. Mieli jakiś problem z dostaniem się do źródła ognia. Nie wiem co to za liczba, ale mówili coś o ewakuacji pięter od 7 do 10.
KacperskiDGG
W poniedziałek widziałem dość ciekawą akcję na ulicy Kasprzaka 4. Mężczyzna chory na cukrzycę przedawkował insulinę, ze względu na dolegliwości bólowe (nie wiem czy z tym związane) sam wezwał pogotowie ratunkowe. Musiał zostać hospitalizowny, jednak przewiezienie go do szpitala (a dokładniej przetransportowanie go do ambulansu) nie było łatwe, gdyż człowiek ten waży bagatela 210 kg. Ratownicy medyczni byli zmuszeni poprosić o pomoc strażaków, którzy pomogli go znieść z trzeciego piętra (w sześć czy siedem osób i tak nie było to łatwe) i umieścić w karetce.

A tutaj fotka z przed tegoż właśnie bloku w czasie akcji
KacperskiDGG
Ok. godziny 20.00 wracałem z dziewczyną ze spaceru z "brzózek" i na ulicy Piecucha lub Zagłębia Dąbrowskiego (nawet strażacy mieli problem z ustaleniem ulicy) zobaczyłem dym wydobywający się z pomiędzy krzaków i niewielkich drzew. Gdy doszedłem w to miejsce akurat nadjechały dwie jednostki PSP. Okazało się że pali sie dom na najprawdopodobniej opuszczonej posesji (obok pubu "Dołek"). Co jak co ale dostęp do tej posesji w żaden sposób nie jest utrudniony (wyglądało mi to na podpalenie lub zapruszenie ognia przez osoby bezdomne), a posesja zawalona jest śmieciami (ramy okien, itp.) więc według mnie taka akcja była tam do przewidzenia prędzej czy później.

Tutaj filmik z miejsca akcji.

Nagrałbym więcej, ale ze względu na nie posiadanie zezwolenia na filmowanie i robienie zdjęć zostałem wyproszony z miejsca akcji.
Bartek
CYTAT(KacperskiDGG @ pon, 09 cze 2008 - 21:08) *
Nagrałbym więcej, ale ze względu na nie posiadanie zezwolenia na filmowanie i robienie zdjęć zostałem wyproszony z miejsca akcji.


Kto Ci zabronił fotografować?
KacperskiDGG
CYTAT(Bartek @ pon, 09 cze 2008 - 22:18) *
Kto Ci zabronił fotografować?

Dowodzący akcją. Nie do końca chciało mi się wierzyć w jakieś zezwolenia na filmowanie i fotografowanie (nieznajomość prawa z mojej strony, może mogłem filmować i fotografować, może nie), ale nie chciałem wdawać się w dyskusję i utrudniać im prowadzenia działań.
Bartek
CYTAT(KacperskiDGG @ pon, 09 cze 2008 - 23:07) *
Dowodzący akcją. Nie do końca chciało mi się wierzyć w jakieś zezwolenia na filmowanie i fotografowanie (nieznajomość prawa z mojej strony, może mogłem filmować i fotografować, może nie), ale nie chciałem wdawać się w dyskusję i utrudniać im prowadzenia działań.



Spoko, zresztą po obejrzeniu filmiku widać że byłeś w centrum akcji i dlatego Cię wyprosili, ale filmować mogłeś z bezpiecznej odległości.
KacperskiDGG
CYTAT(Bartek @ pon, 09 cze 2008 - 23:49) *
Spoko, zresztą po obejrzeniu filmiku widać że byłeś w centrum akcji i dlatego Cię wyprosili, ale filmować mogłeś z bezpiecznej odległości.

Taką ewentualność też brałem pod uwagę, faktycznie mogłem im przeszkadzać i/lub sprowadzić na siebie niebezpieczeństwo. Pozdrawiam
szer
CYTAT
Fotoradar dla strażników


Już za trzy tygodnie przy dąbrowskich drogach pojawią się dwa nowe fotoradary, w jakie wyposażono Straż Miejską. Fotoradary w rękach strażników sprawdzają się np. we Wrocławiu, gdzie tylko w ciągu pierwszych pięciu miesięcy zarejestrowały 7,5 tys. wykroczeń, a 2,6 tys. kierowców musiało wpłacić do gminnego budżetu prawie 400 tys. zł.

Te dane świadczą o tym, że kupno fotoradarów szybko się zwraca, a kierowcy widząc te urządzenia zdejmują nogę z gazu.

Takie argumenty sprawiły, że Dąbrowa Górnicza, jako pierwsza gmina w Zagłębiu, przeznaczyła na zakup dwóch takich urządzeń 130 tys. zł.

- Uzyskaliśmy już dostęp do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, co jest podstawą do skutecznej identyfikacji tych, którzy złamali przepisy. Pracownicy zostali odpowiednio przeszkoleni. Właśnie montujemy sprzęt na masztach. Ma działać już na początku lipca - mówi Radosław Romanek, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Dąbrowie Górniczej.

Nowe urządzenia mają się pojawiać na zmianę w pięciu wytypowanych miejscach na terenie miasta. Na początek będzie to skrzyżowanie ulicy Augustynika z Królowej Jadwigi oraz okolice jednej ze stacji paliw przy ul. Piłsudskiego, gdzie znajdują się ruchliwe przejścia dla pieszych.

Zdjęcia mogą być robione co sekundę.

- To odzew na oczekiwania mieszkańców, a także rad osiedli, które akcentowały problem łamania przepisów przez kierowców - wyjaśnia Jerzy Bazylak, sekretarz Powiatowej Rady Bezpieczeństwa w Dąbrowie Górniczej.

Każdy kto zostanie uchwycony przez oko aparatu dostanie wezwanie, by stawić się w siedzibie Straży Miejskiej i tu zapozna się dokładnie ze swoim przewinieniem. Jeśli będzie to natomiast kierowca z drugiego końca Polski, to otrzyma pocztą zdjęcie wraz z opisem wykroczenia i specjalnym drukiem do uzupełnienia.

Wśród dąbrowian zdania są podzielone. Jedni twierdzą, że łapaniem piratów drogowych powinna się zająć policja, inni wskazują, że rzeczywiście może być dzięki temu bezpieczniej.

- Jeśli ktoś nagminnie jeździ za szybko, to jak zapłaci kilkaset złotych kary potem dwa razy pomyśli, nim będzie szarżował na przejściach dla pieszych - mówi Jacek Kowalski z Dąbrowy Górniczej.

Nowe fotoraradry dostanie też Straż Miejska w Katowicach.

- Nowy sprzęt powinien się pojawić w unas za kilka miesięcy - podkreśla Piotr Piętak, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Katowicach.

Za trzy tygodnie dwa pierwsze fotoradary Straży Miejskiej będą natomiast śledzić poczynania kierowców w Elblągu. Tutaj jest ich już 13.

- Sprzęt będziemy wykorzystywać w różnych miejscach, nie stacjonarnie, tam gdzie najczęściej łamane są przepisy - podkreśla Jan Korzeniowski, komendant Straży Miejskiej w Elblągu.

Strażnicy Miejscy we Wrocławiu są zadowoleni z efektów, jakie przynosi obsługa trzech fotoradarów. - Miesięcznie liczba zarejestrowanych wykroczeń sięga od kilkuset do nawet tysiąca. Nie ma problemu ze ściągalnością kar - przyznaje Sławomir Chełchowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej we Wrocławiu.

W ubiegłym roku Sejm poprawił przepisy, które dotyczyły używania fortoradarów przez strażników miejskich. Przepisy zakwestionował bowiem Trybunał Konstytucyjny. Teraz strażnicy, już legalnie mogą się posługiwać tymi urządzeniami.

Na terenie województwa śląskiego fotoradarami posługują się też policjanci. Przy śląskich drogach stoi obecnie blisko 70 masztów z metalowymi skrzynkami, w których mogą się znajdować te urządzenia.
marcin.p
CYTAT
Dzisiejszej nocy w Dąbrowie Górniczej wybuchł pożar samochodu dostawczego, w wyniku którego zginął nieznany mężczyzna. Policjanci ustalają, jak doszło do pożaru, kim była ofiara i co mężczyzna ten robił w obcym samochodzie.
Policjanci z Dąbrowy Górniczej wyjaśniają okoliczności pożaru dostawczego volkswagena, do jakiego doszło dzisiaj około 4.00 na ul. Lutowej. W trakcie akcji gaśniczej strażacy wyciągnęli z samochodu mężczyznę, którego niestety nie udało się uratować przybyłym na miejsce lekarzom. Policjanci ustalają, kim była około 30-letnia ofiara i co mężczyzna ten robił w obcym samochodzie.


źródło: http://www.slaska.policja.gov.pl/
juar_78
CYTAT(marcin.p @ pią, 20 cze 2008 - 06:00) *


Przybyłym na miejsce lekarzom. Hm. W karetce pogotowia jeździ jeden lekarz lub nawet żaden. Skąd tam więc było ich wileu ?
Bartek
CYTAT(juar_78 @ pią, 20 cze 2008 - 09:53) *
Przybyłym na miejsce lekarzom. Hm. W karetce pogotowia jeździ jeden lekarz lub nawet żaden. Skąd tam więc było ich wileu ?


Myślę że to po prostu błąd prasowy i nic poza tym wink.gif

Swoją drogą to wiecie może czy prawdą jest to że u nas w Dąbrowie Górniczej nie ma karetki Reanimacyjnej? Ta co była została zabrana do Sosnowca, a jeśli u nas w mieście jest potrzebna to jedzie R'ka z Będzina... Myślałem że to czarny żart, ale ostatnio widziałem u mnie na osiedlu jak przyjechała na sygnale karetka Reanimacyjna na której pisało "Zakupiona przez UM Będzin" i na blachach z Będzina.

Jak to jest?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.