Fotoradar dla strażników
Już za trzy tygodnie przy dąbrowskich drogach pojawią się dwa nowe fotoradary, w jakie wyposażono Straż Miejską. Fotoradary w rękach strażników sprawdzają się np. we Wrocławiu, gdzie tylko w ciągu pierwszych pięciu miesięcy zarejestrowały 7,5 tys. wykroczeń, a 2,6 tys. kierowców musiało wpłacić do gminnego budżetu prawie 400 tys. zł.
Te dane świadczą o tym, że kupno fotoradarów szybko się zwraca, a kierowcy widząc te urządzenia zdejmują nogę z gazu.
Takie argumenty sprawiły, że Dąbrowa Górnicza, jako pierwsza gmina w Zagłębiu, przeznaczyła na zakup dwóch takich urządzeń 130 tys. zł.
- Uzyskaliśmy już dostęp do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, co jest podstawą do skutecznej identyfikacji tych, którzy złamali przepisy. Pracownicy zostali odpowiednio przeszkoleni. Właśnie montujemy sprzęt na masztach. Ma działać już na początku lipca - mówi Radosław Romanek, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Dąbrowie Górniczej.
Nowe urządzenia mają się pojawiać na zmianę w pięciu wytypowanych miejscach na terenie miasta. Na początek będzie to skrzyżowanie ulicy Augustynika z Królowej Jadwigi oraz okolice jednej ze stacji paliw przy ul. Piłsudskiego, gdzie znajdują się ruchliwe przejścia dla pieszych.
Zdjęcia mogą być robione co sekundę.
- To odzew na oczekiwania mieszkańców, a także rad osiedli, które akcentowały problem łamania przepisów przez kierowców - wyjaśnia Jerzy Bazylak, sekretarz Powiatowej Rady Bezpieczeństwa w Dąbrowie Górniczej.
Każdy kto zostanie uchwycony przez oko aparatu dostanie wezwanie, by stawić się w siedzibie Straży Miejskiej i tu zapozna się dokładnie ze swoim przewinieniem. Jeśli będzie to natomiast kierowca z drugiego końca Polski, to otrzyma pocztą zdjęcie wraz z opisem wykroczenia i specjalnym drukiem do uzupełnienia.
Wśród dąbrowian zdania są podzielone. Jedni twierdzą, że łapaniem piratów drogowych powinna się zająć policja, inni wskazują, że rzeczywiście może być dzięki temu bezpieczniej.
- Jeśli ktoś nagminnie jeździ za szybko, to jak zapłaci kilkaset złotych kary potem dwa razy pomyśli, nim będzie szarżował na przejściach dla pieszych - mówi Jacek Kowalski z Dąbrowy Górniczej.
Nowe fotoraradry dostanie też Straż Miejska w Katowicach.
- Nowy sprzęt powinien się pojawić w unas za kilka miesięcy - podkreśla Piotr Piętak, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Katowicach.
Za trzy tygodnie dwa pierwsze fotoradary Straży Miejskiej będą natomiast śledzić poczynania kierowców w Elblągu. Tutaj jest ich już 13.
- Sprzęt będziemy wykorzystywać w różnych miejscach, nie stacjonarnie, tam gdzie najczęściej łamane są przepisy - podkreśla Jan Korzeniowski, komendant Straży Miejskiej w Elblągu.
Strażnicy Miejscy we Wrocławiu są zadowoleni z efektów, jakie przynosi obsługa trzech fotoradarów. - Miesięcznie liczba zarejestrowanych wykroczeń sięga od kilkuset do nawet tysiąca. Nie ma problemu ze ściągalnością kar - przyznaje Sławomir Chełchowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej we Wrocławiu.
W ubiegłym roku Sejm poprawił przepisy, które dotyczyły używania fortoradarów przez strażników miejskich. Przepisy zakwestionował bowiem Trybunał Konstytucyjny. Teraz strażnicy, już legalnie mogą się posługiwać tymi urządzeniami.
Na terenie województwa śląskiego fotoradarami posługują się też policjanci. Przy śląskich drogach stoi obecnie blisko 70 masztów z metalowymi skrzynkami, w których mogą się znajdować te urządzenia.