Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Bezpieczeństwo & Ratownictwo w DG
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80
marcin.p
CYTAT
Tragiczny wypadek; ranni i zabici
Dwie osoby zginęły, a pięć zostało rannych - w tym trzy poważnie - dzisiejszym wypadku na drodze krajowej S-1 w Dąbrowie Górniczej (Śląskie). Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami. Ruch w tym miejscu odbywa się skrajnymi pasami w obydwu kierunkach.
Jak wstępnie ustalili policjanci zajmujący się sprawą, kierujący samochodem marki BMW wpadł w poślizg, zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do zderzenia z jadącym z przeciwnej strony Volkswagenem Golfem. Na te pojazdy najechał kierujący autem marki Opel Vectra.

Zginęli pasażerowie bmw i volkswagena. Pięć osób rannych, w tym trzy ciężko, trafiło do szpitala.


źródło: http://www.onet.pl/
gregol
CYTAT
Tragiczny wypadek; ranni i zabici. Zginęli pasażerowie bmw i volkswagena.


Smutne bo w przypadku VW wystarczyło mieć zapięte pasy. No ale przecież komu w nocy są potrzebne pasy?!
Na fotkach z KMP widać, że golfik ma znacznie rozwalony przód, ale niezagrażający bezpieczeństwu pasażerów. (KMP w Dąbrowie).
pozdrawiam
CYTAT(gregol @ czw, 02 wrz 2010 - 07:41) *
CYTAT
Tragiczny wypadek; ranni i zabici. Zginęli pasażerowie bmw i volkswagena.


Smutne bo w przypadku VW wystarczyło mieć zapięte pasy. No ale przecież komu w nocy są potrzebne pasy?!
Na fotkach z KMP widać, że golfik ma znacznie rozwalony przód, ale niezagrażający bezpieczeństwu pasażerów. (KMP w Dąbrowie).


Dokładnie na to samo chciałem zwrócić uwagę!!! Uszkodzenia samochodów nie wskazują na tak poważne obrażenia u pasażerów, no możne poza tylnym bokiem BMW. Wygląda na to wszyscy jechali bez pasów lub nasze wspaniale służby ratunkowe dały popis sprawności(najpewniej 2 w jednym).
signaal
CYTAT(pozdrawiam @ czw, 02 wrz 2010 - 15:17) *
CYTAT(gregol @ czw, 02 wrz 2010 - 07:41) *
CYTAT
Tragiczny wypadek; ranni i zabici. Zginęli pasażerowie bmw i volkswagena.


Smutne bo w przypadku VW wystarczyło mieć zapięte pasy. No ale przecież komu w nocy są potrzebne pasy?!
Na fotkach z KMP widać, że golfik ma znacznie rozwalony przód, ale niezagrażający bezpieczeństwu pasażerów. (KMP w Dąbrowie).


Dokładnie na to samo chciałem zwrócić uwagę!!! Uszkodzenia samochodów nie wskazują na tak poważne obrażenia u pasażerów, no możne poza tylnym bokiem BMW. Wygląda na to wszyscy jechali bez pasów lub nasze wspaniale służby ratunkowe dały popis sprawności(najpewniej 2 w jednym).


Zgony były na miejscu więc ratownictwa bym do tego nie mieszał.
pozdrawiam
CYTAT(signaal @ czw, 02 wrz 2010 - 15:29) *
CYTAT(pozdrawiam @ czw, 02 wrz 2010 - 15:17) *
CYTAT(gregol @ czw, 02 wrz 2010 - 07:41) *
CYTAT
Tragiczny wypadek; ranni i zabici. Zginęli pasażerowie bmw i volkswagena.


Smutne bo w przypadku VW wystarczyło mieć zapięte pasy. No ale przecież komu w nocy są potrzebne pasy?!
Na fotkach z KMP widać, że golfik ma znacznie rozwalony przód, ale niezagrażający bezpieczeństwu pasażerów. (KMP w Dąbrowie).


Dokładnie na to samo chciałem zwrócić uwagę!!! Uszkodzenia samochodów nie wskazują na tak poważne obrażenia u pasażerów, no możne poza tylnym bokiem BMW. Wygląda na to wszyscy jechali bez pasów lub nasze wspaniale służby ratunkowe dały popis sprawności(najpewniej 2 w jednym).


Zgony były na miejscu więc ratownictwa bym do tego nie mieszał.


No właśnie dlatego mieszam bo żadną tajemnica nie jest ze naszemu pogotowiu ratunkowemu czasami dojazd do wypadku poza centrum zajmuje z dobre 40 minut jak nie godzinę :-( A wtedy to już nie ma kogo ratować. Poza tym mając 3 karetki na cale miasto taka akcja gdzie jest wielu poszkodowanych od początku skazana jest na niepowodzenie już nie mówiąc o innych zgłoszeniach z miasta w tym czasie.
juar_78
CYTAT(pozdrawiam @ czw, 02 wrz 2010 - 13:56) *
CYTAT(signaal @ czw, 02 wrz 2010 - 15:29) *
CYTAT(pozdrawiam @ czw, 02 wrz 2010 - 15:17) *
CYTAT(gregol @ czw, 02 wrz 2010 - 07:41) *
CYTAT
Tragiczny wypadek; ranni i zabici. Zginęli pasażerowie bmw i volkswagena.


Smutne bo w przypadku VW wystarczyło mieć zapięte pasy. No ale przecież komu w nocy są potrzebne pasy?!
Na fotkach z KMP widać, że golfik ma znacznie rozwalony przód, ale niezagrażający bezpieczeństwu pasażerów. (KMP w Dąbrowie).


Dokładnie na to samo chciałem zwrócić uwagę!!! Uszkodzenia samochodów nie wskazują na tak poważne obrażenia u pasażerów, no możne poza tylnym bokiem BMW. Wygląda na to wszyscy jechali bez pasów lub nasze wspaniale służby ratunkowe dały popis sprawności(najpewniej 2 w jednym).


Zgony były na miejscu więc ratownictwa bym do tego nie mieszał.


No właśnie dlatego mieszam bo żadną tajemnica nie jest ze naszemu pogotowiu ratunkowemu czasami dojazd do wypadku poza centrum zajmuje z dobre 40 minut jak nie godzinę :-( A wtedy to już nie ma kogo ratować. Poza tym mając 3 karetki na cale miasto taka akcja gdzie jest wielu poszkodowanych od początku skazana jest na niepowodzenie już nie mówiąc o innych zgłoszeniach z miasta w tym czasie.


Nie przesadzajmy. W przypadku osób lżej rannych jedna karetka może zabrać dwie osoby. Ponadto po sąsiedzku może dojechać Sosnowiec i Będzin. Jedna karetka W stoi też w Siewierzu, dojazd do Ząbkowic powinien trwać do 20 minut.
pozdrawiam
No tak ale nie ma gwarancji ze te karetki z miast ościennych są akurat dostępne. Nie można budować systemu ratownictwa na zasadzie przeciągania za krótkiej kołdry. Moze dożyje momentu ze ktoś pójdzie po rozum do głowy i wreszcie w dg będzie 4 zespól wyjazdowy i to poza centrum.
Michael_SA
około miesiąca temu jechałem samochodem i centralnie przede mną golf wbił się w bok tira. auto zaczęlo dachowac pasazer wyleciał przez przednią szybe. cały porozcinany kupe krwi no masakra. dzwonie na 112 (oczwiscie prosze czekac bedzie rozmowa) po 2min. zglosila sie policja. opowiedziałem ze jest wypadek itp. a ten sie pyta jaki model rodzaj tira nr rejestr. itp. powiedzialem ze to chyba nie czas na to. powiedzial ze juz wysyla karetke. minelo 15min a jej nawet nie slychac. zadzw. wiec na 999 a tam ze oni nie mieli zadnego zgłoszenia ale w takim razie juz jadą. Zadzwonilem z powrotem na policje i pytam czemu nikogo do tej pory nie wysłali to uslyszałem ze to nie takie proste ale zebym sie nie denerwował bo własnie przemknely obok niego 2 ratownictwa medyczne i pewnie własnie tam jadą(szkoda tylko ze to ja je wezwałem!) KPINA!!
gregol
CYTAT(Michael_SA @ pią, 03 wrz 2010 - 10:54) *
około miesiąca temu jechałem samochodem i centralnie przede mną golf wbił się w bok tira. auto zaczęlo dachowac pasazer wyleciał przez przednią szybe. cały porozcinany kupe krwi no masakra. dzwonie na 112 (oczwiscie prosze czekac bedzie rozmowa) po 2min. zglosila sie policja. opowiedziałem ze jest wypadek itp. a ten sie pyta jaki model rodzaj tira nr rejestr. itp. powiedzialem ze to chyba nie czas na to. powiedzial ze juz wysyla karetke. minelo 15min a jej nawet nie slychac. zadzw. wiec na 999 a tam ze oni nie mieli zadnego zgłoszenia ale w takim razie juz jadą. Zadzwonilem z powrotem na policje i pytam czemu nikogo do tej pory nie wysłali to uslyszałem ze to nie takie proste ale zebym sie nie denerwował bo własnie przemknely obok niego 2 ratownictwa medyczne i pewnie własnie tam jadą(szkoda tylko ze to ja je wezwałem!) KPINA!!


Cóż, smutna prawda znana od pewnego czasu, jeśli chcesz komuś pomóc to nie dzwoń na numer 112, który w Polsce jest mitem. Kolejni ministrowie z MSWiA zwalają winę na poprzednich, a ludzie (mniej lub bardziej dosłownie) umierają.
juar_78
CYTAT(Michael_SA @ pią, 03 wrz 2010 - 07:54) *
około miesiąca temu jechałem samochodem i centralnie przede mną golf wbił się w bok tira. auto zaczęlo dachowac pasazer wyleciał przez przednią szybe. cały porozcinany kupe krwi no masakra. dzwonie na 112 (oczwiscie prosze czekac bedzie rozmowa) po 2min. zglosila sie policja. opowiedziałem ze jest wypadek itp. a ten sie pyta jaki model rodzaj tira nr rejestr. itp. powiedzialem ze to chyba nie czas na to. powiedzial ze juz wysyla karetke. minelo 15min a jej nawet nie slychac. zadzw. wiec na 999 a tam ze oni nie mieli zadnego zgłoszenia ale w takim razie juz jadą. Zadzwonilem z powrotem na policje i pytam czemu nikogo do tej pory nie wysłali to uslyszałem ze to nie takie proste ale zebym sie nie denerwował bo własnie przemknely obok niego 2 ratownictwa medyczne i pewnie własnie tam jadą(szkoda tylko ze to ja je wezwałem!) KPINA!!


Gdzie to zdarzenie mialo miejsce ?

Ja kiedyś w Powiecie Będzińskim w Sarnowie dzwoniłem na 112, że wariują światła na DK86. Pokazywaly zielone na różnych kierunkach. Chcialem zgłosic to na Policję, aby wyłączyli je lub przybyli i ręcznie sterowali ruchem. Było rzeczywiście niebezpieczenie.
Najpierw polaczyło mnie z policją, ale z innego miasta (gdzieś na Śląsku, nie pamiętam teraz), zaraz potem zerwało połączenie. Na policje w Będzinie połączyło mnie po kilkunastu minutach dopiero.
Jak na numer ratunkowy - rewelacja sad.gif
pozdrawiam
Generalnie z własnego doświadczenia polecam po prostu nie używać numeru 112. Ze starymi numerami służb ratunkowych jest o wiele prościej i szybciej. Oczywiście to tez zależny od miejsca w kraju.
Rysiu_dg
O proszę, a jak przechodziłem tam to jeszcze stała normalnie.
Kamil_
Jak jest się głąbem i wjeżdża na studzienkę telekomunikacyjną ciężarówką ważącą kilka ton to takie są skutki.
Bartek
CYTAT(Kamil_ @ sob, 04 wrz 2010 - 19:33) *
Jak jest się głąbem i wjeżdża na studzienkę telekomunikacyjną ciężarówką ważącą kilka ton to takie są skutki.


Dobra chciałem napisać co innego, bez patrzenia na fotki, a na nich widać że jest na chodniku wink.gif
KacperskiDGG
Wczoraj między godz. 20:00 a 21:00 na Cedlera doszło do zabójstwa przed lub w sklepie. Jak szedłem do kumpla widziałem z daleka policje stojącą alarmowo, natomiast dzisiaj to miejsce wygląda tak:

Z tego co udało mi się dowiedzieć to jedna osoba (mężczyzna) została zamordowana, a dwie zostały pocięte i przebywają w szpitalu.
Sebastian22
ostro, ale tamto miejsce zawsze jakoś bylo niebezpieczne...
Bartek
W którym dokładnie miejscu jest ten sklep?
Adams
CYTAT(Bartek @ nie, 05 wrz 2010 - 11:42) *
W którym dokładnie miejscu jest ten sklep?


skrzyżowanie Cedlera z Gagarina
zielony budynek to kiedyś była knajpa "Thomas"(chyba)
wejście do tego sklepu znajduje się od strony Uniwersalu
Sebastian22
okolice gołonowskiej przychodni....
signaal
Tak tytułem uzupełnienia finansowania przez miasto bezpieczeństwa
http://www.dabrowa.slaska.policja.gov.pl/w...wspolpracy.html
20 dzielnicowych... Pytanie, które pieniądze są bardziej bezsensownie wydane na Straż Miejską czy na dzielnych dzielnicowych?
vacu
CYTAT(signaal @ nie, 05 wrz 2010 - 18:02) *
Tak tytułem uzupełnienia finansowania przez miasto bezpieczeństwa
http://www.dabrowa.slaska.policja.gov.pl/w...wspolpracy.html
20 dzielnicowych... Pytanie, które pieniądze są bardziej bezsensownie wydane na Straż Miejską czy na dzielnych dzielnicowych?

Idea "dzielnicowego" jest imho bardzo dobra ale z wykonaniem chyba gorzej. Raz, że trzeba by było, żeby to byli ludzie z odpowiednim podejściem, dwa - to ma być z tego co rozumiem "łącznik" pomiędzy policją a mieszkańcami. Tymczasem u nas wciąż istnieje przekonanie, że ten co idzie do dzielnicowego to "konfident" i zdrajca. A to błąd, bo potem psioczymy na urwane lusterko czy niebezpieczną dzielnicę...
IMHO to powinny być etaty czysto patrolowe, powinni to być policjanci pełniący swoją obecnością na ulicy funkcję głównie prewencyjną.
domeldg
http://wiadomosci.onet.pl/cynk/0,26922,cynk.html

Dotyczące wydarzen na Cedlera .

Ręce opadają blink.gif
Arkade
ech szkoda gadać nawet co sie wybrawia...
gregol
CYTAT(domeldg @ pon, 06 wrz 2010 - 11:01) *


Z tego co wiem to ofiara nie była aż tak młoda, więc sądzę, że i info może być niezbyt zgodne z prawdą.
troll


Chlopak, który został zamordowany miał 33 lata
xMarcinx
Macie jakieś bardziej wiarygodne źródło niż informacja nadesłana przez internautę?
michal86ole
Chłopak miał 32 lata, pracował w Mostostalu Zabrze, zginął od 7 ran kutych zabójca był na przepustce z zakładu psychiatrycznego (żółte papiery) , chłopak osierocił dwójkę dzieci...
olo
CYTAT(michal86ole @ czw, 09 wrz 2010 - 20:34) *
Chłopak miał 32 lata, pracował w Mostostalu Zabrze, zginął od 7 ran kutych zabójca był na przepustce z zakładu psychiatrycznego (żółte papiery) , chłopak osierocił dwójkę dzieci...

Śmierć zupełnie przypadkowa. Znaleźli się w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwej porze. Ojciec wyskoczył z nożęm bronić syna, którego wcześniej bito. Sprawcy pobicia uciekli, a ludzie, którzy pochylili się nad ofiarą pobicia, sami zostali ofiarami.
aertedg
CYTAT(olo @ pią, 10 wrz 2010 - 20:32) *
CYTAT(michal86ole @ czw, 09 wrz 2010 - 20:34) *
Chłopak miał 32 lata, pracował w Mostostalu Zabrze, zginął od 7 ran kutych zabójca był na przepustce z zakładu psychiatrycznego (żółte papiery) , chłopak osierocił dwójkę dzieci...

Śmierć zupełnie przypadkowa. Znaleźli się w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwej porze. Ojciec wyskoczył z nożęm bronić syna, którego wcześniej bito. Sprawcy pobicia uciekli, a ludzie, którzy pochylili się nad ofiarą pobicia, sami zostali ofiarami.


Olo nie do końca masz racje ale plotek już chodza setki
Po 1 nie zółte papiery tylko zespół nadpobudliwości ruchowej i adhd połączone z dużą agresją
Po 2 ojciec chcial wziąść na siebie całą sytuacje czyli zabójstwo i zranienie drugiego człowieka a nie bronił syna
Po 3 żal mi i jednego i drugiego jeden nie żyje a drugi zmarnował sobię życie a chyba oby dwóch każdy na tym osiedlu znał:/
gregol
CYTAT(aertedg @ wto, 14 wrz 2010 - 12:19) *
CYTAT(olo @ pią, 10 wrz 2010 - 20:32) *
CYTAT(michal86ole @ czw, 09 wrz 2010 - 20:34) *
Chłopak miał 32 lata, pracował w Mostostalu Zabrze, zginął od 7 ran kutych zabójca był na przepustce z zakładu psychiatrycznego (żółte papiery) , chłopak osierocił dwójkę dzieci...

Śmierć zupełnie przypadkowa. Znaleźli się w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwej porze. Ojciec wyskoczył z nożęm bronić syna, którego wcześniej bito. Sprawcy pobicia uciekli, a ludzie, którzy pochylili się nad ofiarą pobicia, sami zostali ofiarami.


Olo nie do końca masz racje ale plotek już chodza setki
Po 1 nie zółte papiery tylko zespół nadpobudliwości ruchowej i adhd połączone z dużą agresją
Po 2 ojciec chcial wziąść na siebie całą sytuacje czyli zabójstwo i zranienie drugiego człowieka a nie bronił syna
Po 3 żal mi i jednego i drugiego jeden nie żyje a drugi zmarnował sobię życie a chyba oby dwóch każdy na tym osiedlu znał:/


Tak BTW to żółtych papierach napisał wcześniej michal86ole.
A mógłbyś wyjaśnić swoje "po 2". Bo ja je rozumiem tak, że ten syn zabił i ranił a ojciec tylko upozorował, że to on atakował nożem. To znaczy, że tego syna biła ta dwójka? Czy, że syn zaatakował nożem tą dwójkę, która chciała mu pomóc po pobiciu?
mawwm
w okolicach ZS Plastycznych widziałem strażaków w "kosmicznych kombinezonach", odkażają coś?
olo
CYTAT(gregol @ wto, 14 wrz 2010 - 13:48) *
CYTAT(aertedg @ wto, 14 wrz 2010 - 12:19) *
CYTAT(olo @ pią, 10 wrz 2010 - 20:32) *
CYTAT(michal86ole @ czw, 09 wrz 2010 - 20:34) *
Chłopak miał 32 lata, pracował w Mostostalu Zabrze, zginął od 7 ran kutych zabójca był na przepustce z zakładu psychiatrycznego (żółte papiery) , chłopak osierocił dwójkę dzieci...

Śmierć zupełnie przypadkowa. Znaleźli się w niewłaściwym miejscu, o niewłaściwej porze. Ojciec wyskoczył z nożęm bronić syna, którego wcześniej bito. Sprawcy pobicia uciekli, a ludzie, którzy pochylili się nad ofiarą pobicia, sami zostali ofiarami.


Olo nie do końca masz racje ale plotek już chodza setki
Po 1 nie zółte papiery tylko zespół nadpobudliwości ruchowej i adhd połączone z dużą agresją
Po 2 ojciec chcial wziąść na siebie całą sytuacje czyli zabójstwo i zranienie drugiego człowieka a nie bronił syna
Po 3 żal mi i jednego i drugiego jeden nie żyje a drugi zmarnował sobię życie a chyba oby dwóch każdy na tym osiedlu znał:/


Tak BTW to żółtych papierach napisał wcześniej michal86ole.
A mógłbyś wyjaśnić swoje "po 2". Bo ja je rozumiem tak, że ten syn zabił i ranił a ojciec tylko upozorował, że to on atakował nożem. To znaczy, że tego syna biła ta dwójka? Czy, że syn zaatakował nożem tą dwójkę, która chciała mu pomóc po pobiciu?


Nie plotkuję, przekazuję bezpośrednią relację. Ojciec pobitego wcześniej chłopaka, gdy pojął co zrobił dokonał samookaleczenia, pozorując napad na niego i syna. Szczęściem widział to świadek i zgłosił policji. Ojciec niczego na siebie nie chciał wziąć. Ten facet rozorał nożem człowieka i drugiego mało nie zabił. I to są fakty.
Master
Wytłumaczcie to od początku.

Pod sklep podchodzi osoba A i spotyka osobe B i co sie dzieje dalej??
gregol
CYTAT(Master @ śro, 15 wrz 2010 - 05:39) *
Wytłumaczcie to od początku.Pod sklep podchodzi osoba A i spotyka osobe B i co sie dzieje dalej??


Jaśniej napisana wersja, która przekazał mi olo:

osoby:
A-młody chłopak
B-napastnicy
C-Ojciec
D-ofiary

Pod sklepem, bodaj dwóch napastników (B ) rozmawiało w sposób siłowy z młodym chłopakiem (A). Ojciec ˆ tego chłopaka (A), zobaczył całą sytuację z okna w domu. Zapewne coś pokrzyczał i chciał pomóc swojemu synowi. Wziął nóż i udał się w kierunku sklepu. W tym czasie napastnicy (B ) uciekli a dwójka mężczyzn, która szła na zakupy do sklepu (D) zobaczyła pobitą osobę (A) na ziemi. W normalnym odruchu się nad nią pochyliła aby jej pomóc. W tym czasie dobiegł do nich ojciec pobitego ˆ, będąc przekonany, że nad jego synem znajdują się sprawcy pobicia. Nożem zadał śmiertelne ciosy jednemu z mężczyzn a drugiego ranił.



CYTAT(mawwm @ wto, 14 wrz 2010 - 15:48) *
w okolicach ZS Plastycznych widziałem strażaków w "kosmicznych kombinezonach", odkażają coś?
Krótko. Osy wink.gif
KacperskiDGG
Ja z kolei słyszałem (z dość wiarygodnego źródła), że napastnik został pobity dużo wcześniej (być może nawet dzień wcześniej) i z powodu zażywanych sterydów anabolicznych (kto wie który to gość, to prawdopodobnie nie będzie miał wątpliwości że takowe zażywał) dostał ataku furii, z domu zabrał nóż (podobno sztylet) i wyszedł na osiedle z zamiarem zabicia kogokolwiek (plotki głoszą że planował zrobić masakrę, chciał zabić jak najwięcej osób). Pod sklepem stało trzech mężczyzn, z zaskoczenia zadał jednemu z nich ciosy nożem/sztyletem (ponoć dwa: w serce i wątrobę), po czym zaatakował dwóch pozostałych, którzy się bronili przez co nie zostali pozbawieni życia, tylko odnieśli dość lekkie obrażenia. Po tym napastnik uciekł do domu.
Jeśli chodzi o ojca napastnika, to słyszałem dwie wersje:
1. Przytoczona przez aertedg, tzn. że ojciec chciał wziąć na siebie całe zdarzenie
2. Przytoczona przez olo, tzn. że ojciec dowiadując się co zrobił jego syn, dokonał samookaleczenia w celu upozorowania napadu na siebie i syna, lecz widział to świadek.
Tak czy owak, zatrzymani zostali obaj (być może nawet matka, słyszałem że wszyscy domownicy, gdyż napastnik informował ich o swoich zamiarach i nic z tym nie zrobili).

A propos "żółtych papierów", słyszałem że napastnik i/lub jego ojciec takowe ma/mają i kilkakrotnie przebywał/przebywali w szpitalach psychiatrycznych.
georgeb
Czyli dalej nic nie wiemy
olo
CYTAT(georgeb @ śro, 15 wrz 2010 - 15:52) *
Czyli dalej nic nie wiemy

MY wszystko wiemy, a WY jak uważacie.
aertedg
Ojciec już został wypuszczony wogóle ta sprawa jest chora kazdy dopowiedział sobie pare zdań i jest milion plotek moją wersje potwierdziło kilka bliskich osób zamordowanego więc ja wierzeWczoraj około godziny 14 pod wiaduktem w zabkowicach został potrącony około 10 letni chłopczyk wie ktoś coś więcej o tym wypadku bo naprawde nie wyglądało to dobrze:/
kamillll
Dzisiaj rano widziałem na mydlicach samochód pana Orpycha (tego z PKZ) - ślicznego czarnego Lancera z nieciekawym czerwonym napisem na boku "ty ku**wo" i obok radiowóz.
Albo ktoś był zły na niego za to że stał na trawniku albo komuś podpadł wink.gif
Master
na mydlicach na przystanku widziałem dzis napis sprajem "Orpych ku..o oddaj pieniadze" wink.gif
xMarcinx
...
kamillll
CYTAT(xMarcinx @ czw, 16 wrz 2010 - 22:19) *
...



jak nie masz nic do napisania to sie lepiej nie odzywaj.
napisalbym co o Tobie mysle jak czytam Twoje wypowiedzi, ale pewnie by mnie stad wtedy wyrzucili.
olo
O 13:50 na teren Johnson Electric na Przybylaka wjeżdżały cztery jednostki PSP na sygnale. Widać i czuć było dym, ale co i jak nie mam wieści.
Master
widziałem te 4 jednostkijak jechały przez Aleje
olo
Wyjaśniło się - to były tylko ćwiczenia.
dacik
CYTAT(aertedg @ czw, 16 wrz 2010 - 08:06) *
eWczoraj około godziny 14 pod wiaduktem w zabkowicach został potrącony około 10 letni chłopczyk wie ktoś coś więcej o tym wypadku bo naprawde nie wyglądało to dobrze:/

Napiszę to co wiem ze słyszenia, bo chodziło w tym temacie kilka plotek, że ponoć sprawca uciekł z miejsca wypadku a chłopak nie żyje. Otóż dowiedziałem się, że chłopak leży w szpitalu i jest w śpiączce farmakologicznej z powodu obrzęku mózgu. Sprawca (a jak słyszałem sprawczyni) nie uciekł z wypadku tylko wezwał pomoc.

Do całego zdarzenia doszło podobno z powodu zakładu tego chłopaka z kolegami, że zdąży przebiec przed samochodem, a jak się to skończyło, to już wszyscy wiemy ... Innymi słowy brak wyobraźni i ofiary jak i jego kolegów.
BARES
Przed chwilą w TVP w programie Ekspres Reporterów była poruszana sprawa naszej kładki, wypowiadała się kobieta w imieniu PKP i to można określić tylko jednym słowem bełkot typowy polski urzędniczy bełkot.
katidg
Dzisiaj jak wracałam z pracy a było to ok 17 to podmerkurami stała straż miejska i pogotowie. Trochę krwi się polało,. czy ktoś wie co się stało?
signaal
Około 17.30 na skrzyżowaniu DK 1 z Konstytucji doszło do zderzenia mikrobusu Ford Transit z Audi 80. Nikt nie zginął. W akcji ratunkowej udział wzięła cała JRG Dąbrowa Górnicza i ZRM z Dąbrowy Górniczej, Siewierza i Sosnowca oraz śmigłowiec LPR.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.