...i masz wycieraczki jakby ci brakło pieniędzy na myjnie!

ale nie ważne nie o tym jest post - zawsze mnie wkurza jak się rozkręcają durne "rozmówki" na forum a teraz sam w tym uczestnicze.
dlatego sorki wszystkich i pozdrowienia dla Ciebie Olo
the end

A tu się nie zgodzę z twoją wypowiedzią
Przykładowa zacznijmy że jestem na skrzyżowaniu i nadjeżdża na mnie wielka ciężarówka tak jak pisałeś mam ograniczenie do 100 km / h uderza tir nie żyje W moim mniemaniu w przypadkach zagrożenia życia można złamać prawo drogowe

w przypadku zagrożenia życia swojego lub czyjegoś nawet nie można tylko TRZEBA zlamać przepisy!
jakbyś miał do wyboru przejechać kogoś lub przeciąć podwójną ciągła i go wyminąc to chyba wybór jest prosty! łamie przepisy!
ale jeżeli ktoś wyjeżdzając ze skrzyżowania (w tym przypadku z ronda) i rozpędza swój motor przekraczając setkę na liczniku to nie "ucieka" przed sytuacją zagrożenia życia tylko ją powoduje!

A czy to ktoś neguje ? To jest oczywiste.

A do sprawy z tirem, no to niestety wszystkiego nie da się uniknąć, jakiś czas temu czytałem, ze jakiegoś chłopca uderzył mini meteor, czy tego dało się uniknąć ? NIE i nigdy nie uniknie się wszystkich zagrożeń. A wracając do motocykli, to to ich kierowcy z reguły giną, a zdecydowanie rzadziej powodują śmierć wśród innych uczestników ruchu, a mim o to, mało który szanuje swoje życie.
Ja jadąc samochodem 120km/h na drodze z ograniczeniem 50km/h wcale nie muszę stwarzać zagrożenia i na pewno mam bardziej sterowny samochód, niż motocykl przy tej samej prędkości. Jednak motocyklowi wystarczy dziura w jezdni aby walnąć fikołka i zabić kogoś kto jest na własnym podwórku nawet kilkanaście metrów od drogi.

źródło: http://www.dabrowa.slaska.policja.gov.pl/

Dzisiaj Straż Miejska zrobiła nalot na Country i zgarneli kilka osób niepełnoletnich pijących piwko. W tym 3 dziewczyny, które piły piwo z sokiem. Jedno piwo na trzy...

Nic, tylko pogratulować udanej akcji policji. Mam nadzieję, że Country beknie za sprzedawanie piwa nieletnim.

Sama akcja super. Jednakże:
1. Może się wezmą za prawdziwych przestępców?
2. Te dziewczyny nie kupiły sobie piwa same. W Country dość sumiennie sprawdzają dowody, ile razy tam byłem, zawsze miałem sprawdzony dowód.
3. Nie wiem jak w innych dzielnicach ale w Centrum i na Mydlicach młodzież w każdym barze pije piwo. Połowa z nich by upadła gdyby nie nieletni. 2 w tym górują, choć nie będę pisał które...

1. SM została powołana właśnie do tego typu spraw. Pomyśl, że tych nieletnich pijaczków wyrosnąć mogą prawdziwi przestępcy. Czyli PREWENCJA

2. To ktoś im to kupił, a ktos nie dopilnował, że nieletni piją alkohol. Ewidentna wina właścicieli.

3. A co to kogo obchodzi czy upadna czy nie?

1. Ty w liceum nigdy nie piłeś piwa poza domem? Jeśli tak, to czy jesteś przez to pijakiem?
2. Właściciel ma stać przy każdym stoliku? Przecież można iść do pubu na coca-cole.
3. Chodzi mi o to, że nalot był tylko na Country.

Żeby nie było. Ja uważam, że takie naloty powinny być częstsze i w każdym barze, bo w piątki do 22 to jest tragedia. Nie można w spokoju piwka wypić ze znajomymi i pogadać, bo wszędzie te małolaty. Drą się i ogólnie powodują hałas

Panowie spokojnie każdy miał kiedyś 16 lat

Zresztą to już sprawa miasta ze młodzież nie ma się gdzie podziać

Połowa osób z tego forum jakby mogła to by weszła służbom mundurowym do dupy za przeproszeniem i to bez wazeliny... piwo to aż taka zbrodnia ? a jak ćpuny , którzy dają po kablach albo walą kreski z umywalki w dyskotekowych kiblach to jest dobrze ? oni zapewne mają po 20-30 lat ,tam panowie mundurowi już nie wejdą bo się boją , podobnie jak nie podejdą do grupki 15 chłopa pijących piwo w parku bo również się boja...lepiej zawinąc babcie po 70,która chciała skrócić droge i przeszła przez jezdnie gdzie nie było pasów...wejdzcie jeden z drugim do baru, i pilnujcie żeby właściciele nie sprzedawali nieletnim piwa , konfidenctwo Wam dobrze wychodzi i klaskanie Straży Miejskiej czy Policji .

miałem nie pisać o tym spektakularnym sukcecie stróżów prawa z naszego city, głównie dlatego, że mi ręce opadły i do tej pory nie mogłem ich podniść do klawiatury, no ale tak se myśle...
...nie dziw się Goły - taka krzepka siedemdziesiątka zawinięta przez SM to nie lada wyzwanie, bo mogłaby mieć laskę, tudzież balkonik i użyć go z premedytacją. Dziwię się również, że poradzili sobie z trzema zwinnymi nastkami, które jakby nie patrzeć mogły oddalić się w trzy strony świata, ale widać nie wyczuły zagrożenia. Poza tym działania prewencyjne takiej akcji są dla wszystkich nieocenione, bo kolejni łamiący prawo trzy razy się zastanowią czy kupić jednio piwko na trzy, rozcieńczone sokiem i w razie kolejnej udanej akcji przyszyć sobie łatkę frajerów/frajerek, czy od razu skuć się do nieprzytomności i w razie nalotu móc opowiadać jakie są chojraki. Fajnie by było czytać częściej o takich akcjach, które wyeliminowałyby realnie zjawisko pijaństwa wśród nieletnich i ne tylko, zwłaszcza w miejscach publicznych. Tylko szkoda, że idąc za każdym razem przez część parku, o który toczy się aktualnie rejtanowska batalia, brodzę przez "poczaskane szło", puste butelki, stosy puszek, zacharkane-zarzygane chodniki wokół zdewastowanych zasyfionych ławek, na których przez prawieokrągłą dobę przesiadują menele w przedzale wiekowym od 15-85 lat i wszystko to kilkadzięsią metrów od Country i jakoś nie przypominam sobie, żeby systematycznymi dziłaniami patrole zlikwidowały tę/tą patologię. Zreszta sami pewnie wskażecie wiele takich miejsc i co tam się dzieje.

Zibar zgodzę się z Tobą w 100%, ostatnio szedłem po tej szutrowej alejce (można nią dojść do Country) i "pały" jechały w suce po alejkach i minęły grupkę (4-5) kolesi chlejących piwko na ławce. Nawet się nie zatrzymali natomiast jak ja przechodziłem (niecałą minutę po tym jak ich psiaki minęły) to od razu, - masz fajkę, - masz jakieś drobne ?? No qrwa mać wsiąść jakąś pałę najpierw rozje***ać łby tym palantom na ławce a później dogonić ***** i też rozjebać !!!

Po gówno jest taka instytucja jak POLICJA ?? skoro nic nie robią w tym kierunku abym się czuł bezpieczniej.

Natomiast odnośnie akcji Straży Miejskiej to jak najbardziej jestem za !!! Takie naloty powinny być częściej i we wszystkim lokalach w DG. Może w ten sposób w jakimś stopniu wyeliminuje się tałatajstwo w tym mieście.

Wczoraj ok. godz. 10.00 przy ul. Komuny Paryskiej miał miejsce pożar opuszczonego baraku. Na miejscu zdarzenia było pięć zastępów straży pożarnej (w tym dwa OSP), policja, straż miejska i pogotowie energetyczne.
Poniżej kilka zdjęć z miejsca zdarzenia.

nie, każda z tych rzeczy nie jest dobra. Kiedy policja i straż miejska robi dobrze, to im klaskła będe, kiedy robią źle to nie. A Ty piszesz jak widzę o służbach mundurowych jakbyś miał 14 lat chdził na mecze Zagłębia i miał czapeczke chwdp, czyli jak pospolity 'kapuściany", a jak Ci ukradną samochód to go oczywiście sam będziesz szukał, a nie jak popspolity konfident na złodziei na policje donosił

Nie jest zbrodnia, ale jest przestępstwem odkąd weszła ustawa o wychowaniu w trzeźwości i rozpijaniu nieletnich czy jakoś tak. Gdyby ta SM (do tego zresztą między innymi powołana) nie weszła/nie wchodziła na te "naloty" na nieletnich było by larmo i utyskiwanie, że "gdzie ta Policja i SM są? Małolaty piją alkohol, rozbijają się nocą po parku, hałasują, zaczepiają, demolują itp... a Policji/Sm nie ma!..." A wierzysz w to, że na jednym piwie się skończy? I że akurat te nieletnie pójdą sobie potem po tych piwach grzecznie do domu jak Pan Bóg przykazał?



A o nalotach na dyskoteki i kluby a także bary na handlarzy i osoby zażywające narkotyki nigdy nie słyszałeś? ATSD - czemu się tych "ćpunów" czepiać? Przecież oni nic nie robią tylko wciągają/wstrzykują to i i owo, a przecież dorośli co co nie? I wielkie mecyje! A małolaty to już święte krowy!...



Zastanów się, co piszesz! Setek lub tysięcy agresywnych kiboli też się boją na i po meczach, czy mają ograniczone (niestety) możliwości prawne? A Ty też, w takim 2 czy 3-osobowym patrolu pieszym w nocy porywał byś się z motyką na słońce na tych "15 młodych, agresywnych chłopa"? A jakby taki patrol się "doczepił", że piją piwo (no przecież spokojnie pijemy co nie? I nic nikomu nie robimy!), to potem jeden z tej grupki, albo i więcej żaliłby się tym i owym i na przykład też na tym forum, że przecież "my se ino spokojnie siedzieli w parku na ławce i piwka pili i se gadali, a te psy j...e się nas tylko czepiają i spisują! CHWDP!..." Czyż nie tak jest?!



Argument o tej babci sprzedającej pietruszkę lub przechodzącej przez ulice tam, gdzie nie wolno i łapiących ich policjantów/SM, jest dziwnym trafem non stop powielany, jak się chce ponarzekać na organy porządkowe! Ileż tych babciów i dziadków jest na tym świecie i to pokrzywdzonych w ten sposób przez Policję/SM?



Toć często następstwo/efekt tychże małolatów pijących piwko np. w Country

Wy to chyba dzieciństwa i młodości nie mieliście :|

mieliśmy, ale upłynęło w trzeźwości za moich czasów, to papieros i piwo w wieku 17 lat jeszcze aż taką normą nie był.

Ktoś napisał o ustawie o wychowaniu w trzeźwości.
Taka ustawa to śmiech na sali!!!
Jak wyglądają reklamy moczu typu lech, carlsberg, heineken itd, (dawna reklama EB) ?
Na wszystkich tych reklamach picie piwa odbywa się na imprach tudzież melanżach i spelunkach. W rolach głównych występują młodzi ludzie.
Państwo samo namawia młodych do picia. Ma w tym interes, czym więcej "moczu" wypite, tym większa akcyza. Następnie pospisuje się najeb***** delikwentów, nałoży mandaty i znów kasiorka. Koło się zamyka. Tak ma porostu być! Tak funkcjonuje państwo.

Gdyby Polacy (i nie tylko) nagle przestali płacić mandaty (czyli jeździć przepisowo swoimi autkami), pić alkohol, palić papierosy, jeździć rowerami, to państwo jutro nie istnieje:)


pozdr...

Już nie zaatakują kobiet w Dąbrowie Górniczej
Policji udało się położyć kres bandyckim napadom na kobiety w Dąbrowie Górnicznej. Funkcjonariusze złapali dwóch napastników , którzy grasowali na miejscowych osiedlach. Za każdym razem atak wyglądał podobnie: napastnicy przewracali kobiety na ziemię, kradli pieniądze, telefony komórkowe i dokumenty. W kolejnych napadach stawali się coraz bardziej brutalni. Swoją ostatnią ofiarę dotkliwie pobili.

Nastolatkowie wpadli po ostatnim napadzie. Łącznie w ciągu zaledwie tygodnia zaatakowali kilka razy. Wybierali samotne kobiety. Czaili między innymi w okolicach podziemnych przejść. Obaj mają zaledwie po 16 lat.

Te miejscowe osiedla to jakie? I ciekawe po co im dokumenty?

Podobno złapali ich na Morcinka, więc te miejscowe osiedla i przejscie podziemne to pewnie Morcinka i może Manhattan

no ja pier.dole :/ jakby takie gówno moja dziewczynę napadło, to teraz jakbym znał nazwisko to tylko bym sie modlił, żeby dostał zawiasy, bo bym go chciał poznać osobiście w najbliższym czasie!!
takie gówna powinno się utylizować od razu!!!!!!!
APELUJE, jeśli widzicie, słyszycie coś takiego to reagujcie, jeśli nie czujecie się na siłach, żeby interweniować osobiście, to chociaż krzyknąć, że już na policje zadzwoniliście!!!
nie wierzę, że nikt nie słyszał krzyku tych dziewczyn jak gówna ich biły!!!!!

człowieku w co Ty wierzysz, mnie trzech kolesi pobiło na moim osiedlu w środku dnia, w cholere ludzi dookoła i myślisz, że ktoś coś powiedział ?? ktoś coś krzyknął ??
społeczeństwo polskie to banda debili, jak coś to Cię podpier..olą ale żeby pomóc to już nie ma odważnego

bo teraz faceci to cipy nie faceci!!!!!
wiesz w przypadku bijących się kolesi, to nigdy nie wiadomo co i jak i za co i tutaj akurat mogę jakoś usprawiedliwić świadków :/ faceci często sami prowokują akcje jakieś - co innego oczywiście jeśli ktoś woła o pomoc czy leży, a butuje go kilku innych...
ale nigdy nie zrozumiem tego jeśli facet bije laske laska krzyczy wola o pomoc i nikt nie zareaguje :/ tutaj nie wazne co i jak powinno sie reagować :/

reagować powinien każdy ale czy doczekamy kiedyś takich czasów?!?!

na zachodzie normalnie w parku można sobie wypić piwo ale po co takie coś stosować w Polsce i rezygnować z dodatkowych przychodów.?

Odpowiadam na pytanie od razu , picie piwa tylko w spokoju , gdy ktoś zaczyna szumieć to się go zawija

dzieci i tak to nie obchodzi czy ktoś pije piwo czy pije coca cole


a podobno mamy się uczyć od poliarchii zachodnich ale ktoś tu musi iść po rozum do głowy bo niedługo to nam nic nie będzie można

nieznajomy bo w Polsce istnieje jeszcze przekonanie:
- że jak pijesz piwo w parku tzn. że zaraz zniszczysz ławkę lub stłuczesz lampę,
- że jak idziesz w spodniach lub bluzie dresowej to pewnie zaraz coś ukradniesz lub kogoś pobijesz,
- że jak masz szerokie spodnie i za dużą bluzę to pewnie ćpasz,

tylko szkoda,że się jeszcze nie nauczyli,że jak będą głosować na te same mordy to dalej ich będą okradać i gówno się zmieni.

Qrwa kogo to obchodzi,że ja pije piwo w parku ?? Niszczę coś ?? Wyzywam innych ?? Nie !! Ja tylko siedzę z kumplem, z dziewczyną, z koleżanką - ja tylko rozmawiam i w spokoju piję piwo !!


P.S.

W sumie to dobrze, że się ustawa zmieniła i mogę w parku na trawę wejść

vodun - najsmutniejsze jest to, że niestety to przekonanie jest jeszcze w dużym stopniu uzasadnione...

Bo co mam myśleć jak widzę jednak jeszcze połamane ławki, popalone przystanki czy potłuczone lampy?
Bo co mam myśleć jak zwykle bandyci (chociaż bardziej pasowałoby do nich inne słowo bo do prawdziwych bandytów to im daleko) zasłaniają twarz kapturem? Cierpią na tym "normalni" w bluzach z kapturem ale co poradzisz?
Bo co mam myśleć skoro większość hip-hopowców nawija generalnie o tym jak to się najarali ostatnio (a nie mam uprzedzeń, bo sam słuchałem takiej muzyki dopóki nie stwierdziłem, że jest zbyt monotematyczna poza kilkoma wyjątkami)?

Gdzie?!

vacu prawda jest taka, że żyjemy w porąbanym kraju gdzie "moherowe berety" ustalają nam jak mamy żyć, kogo lubić a kogo nie, kogo szanować a kogo nie, itd....

Qrwa nie mogę zrozumieć wpieprzania się z butami w czyjeś życie, sam mam firmowy dres, sam chodzę w bluzach z kapturem a swego czasu chodziłem w troszkę za dużych ciuchach (nie mylić z kulturą hip-hopową po prostu słuchałem rave'u i temu podobnych odmian muzyki )

Mnie osobiście nie przeszkadza:
- że ktoś pije piwo w parku - nie ważne jak ubrany,
- że ktoś ćpa - nie ważne jak ubrany,
- cokolwiek robi - nie ważne jak ubrany,
byle nie naruszał mojej prywatności i nie niszczył dóbr, które są z moich lub "społecznych" pieniędzy ale żeby te sprawy pogodzić niestety służby mundurowe muszą zacząć pracować i nauczyć się odróżniać DOBRO od ZŁA - ale to już inna bajka.

Mieszkałem trochę w Anglii (a raczej pracowałem:)) i co mnie tam zaskoczyło to różnica zcierających się ze sobą subkultur, qrwa tam praktycznie nikt sobie nie wchodził w drogę. Jakby tak chociaż na tydzień przenieść społeczeństwo z jednego kraju do drugiego to psychoanalitycy nie wyrobiliby .

vodun: a mi się wydaje, że pretensje to powinieneś mieć do tych jełopów, którzy się nap*** na stadionach w bluzach z kapturem (jeden w jeden) - gdyby nie oni to pewnie nikt by cię nie oceniał po kapturze. Powinieneś mieć także pretensje to "żuli" z parku, którzy jak popiją to spalą ławkę - bo przez nich nie możemy sobie legalnie i kulturalnie wypić piwka w parku. I tak dalej i tak dalej, imho pod zły adres kierujesz swoje żale, masz pretensje do społeczeństwa o stereotypy ale one się biorą z życia niestety i np. dopóty ludzie będą mieli skojarzenie "kaptur=kryminał" dopóki każdy zatrzymany w TV przez policję będzie miał kaptur...

A jeszcze z tym "wpieprzaniem" - to jest naturalna reakcja nie tylko ludzi ale w ogóle w przyrodzie, że zagrożenie wstępnie oceniasz po pozorach. Ptaszki po kolorach a ludzie np. po ubraniu.

vacu jedyne pretensje jakie mogę mieć to do władzy wykonawczej za narzucanie swoich stereotypów i obrzydzanie życia w tym kraju. Polskie społeczeństwo nie dorosło do "wielkiego" świata i jakikolwiek przejaw odmienności od narzuconego stereotypu jest uważany za coś niedopuszczalnego.

Piszesz o "żulach" w parku, o kolesiach napie..dalających się na meczach, itp. ale nie zapominajmy, że od wyeliminowania takich przypadków są odpowiednie służby w tym kraju, ale one wolą spokojną osobę w parku spisać niż "żula" lub pseudokibica na meczu (strach ??).



Gdyby w Polsce było przestrzegane bezpieczeństwo obywatela (wspomniane wcześniej służby) nikt nikogo nie musiałby "rozpoznawać" po ubiorze.

To jedź do stanów! Tam dopiero zobaczysz "swobode".

Byłeś czy oceniasz na podstawie filmów?

Znam kogoś kto tam jest... I z tego co opowiada tam wszystko jest odgórnie ustalone prawem. A mimo to wszyscy chcą tam zyć i podają stany jako przykład miejsca, gdzie są najwieksze swobody obywatelskie. A u Nas zakażą pic alkohol w miejscu publicznym i problem. Ciekawe co było jakby wprowadzili zakaz palenia taki jak w kilku amerykańskich stanach, gdzie nawet na wlasnym balkonie nie wolno Ci palic? Albo, że zabiorą Ci dzieci bo widziano ich "wczorajszego" ojca? I nikt nie pyta czy to mialo miejsce czy nie tylko najpierw biorą a dopiero prowadzą postepowanie. Albo niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Jak Cię dorwą to od razu na glebe i nie zmiłuj! A u nas? Dlaczego sie Pan nie zatrzymał do kontroli? Bo Wasz nie widziałem/ bo nie wiedzialem, że to mnie chcecie zatrzymać. I nawet mandatu nie dostaniesz za niezatrzymanie się do kontroli!

Wow. Nie wiem po co w takim razie ironia o USA, skoro Vodun nic o nich nie pisał.

Jak sam pisałeś USA to jest chory kraj, tak samo jak i Polska, może nawet bardziej, wiec gdyby ktoś chciał wolności to bym polecał Holandię lub Norwegię ;-)

To przykład dla tych, którzy tylko narzekają, że tego czy owego nie wolno. Oczywiście mozna przyjąć, że całe prawo ogranicza nasze wolności! Tylko co wtedy gdy go nie będzie? Niestety, ale jestesmy takim narodem, kótremu jak sie da palec to będzie chciał rękę. I dlatego prawo w PL musi bardzo restrykcyjne.

Ja np. jestem przeciwnikiem odgórnego nakazu jazdy w pasach. Ale niestety dopóki nie zrozumiemy, że one maja nam ratować życie musi byc taki nakaz prawny! Tez chciałbym usiąść w parku i napić sie piwa. Ale pozwolenie na to zaraz wykorzystają debile, którzy wypija kilka zgrzewek piwa, parę "hejnałów", do tego zapluja pół parku, zniszczą parę ławek, kilka drzewek, komuś obija gębę. Dlatego niestety trzeba karać, karac i jeszcze raz karać. Jak ktoś jest debilem to trzeba na nim zarabiac ile się tylko da. Dlatego mam nadzieję, że miasto zakupi jeszcze kilka fotoradarów, kamer, a policja i sm będą częściej robic takie naloty jak 1 września, i nie tylko na bary ale także na parki, podwórka, place zabaw itp.

vodun - OK, taka jest rola polskich władz żeby patologie eliminować, zgadzam się. I oczywiście ja także uważam, że nie powinno się nikogo oceniać po np. wyglądzie czy stroju. Ale są dwie drogi aby taki stan osiągnąć:
- państwo policyjne,
- takie wychowanie społeczeństwa aby stereotypy zniknęły same.
Oczywiście dziś nie mamy ani nadmiaru policji ani wychowanego społeczeństwa. Z tym, że mnie druga opcja bardziej się podoba aczkolwiek oczywiście jest to droga trudniejsza. Tyle, że tu nie tylko od władz powinniśmy wymagać ale przede wszystkim od siebie. Bo skoro - jak tu niedawno pisano - nikt nie reaguje (choćby wykręcając 997) jak dwóch skur... napada na kobietę w biały dzień to niestety bandyctwo się szerzy, każdy się boi, zaczynają się wzajemne oskarżenia i podejrzenia, tu napadł łysy to łysi są podejrzani, tam zakapturzenie, gdzie indziej wąsaci - można poczyytać do czego prowadzi strach.

I jak już napisałem - mnie już męczy ciągłe pieprzenie, że winny jest 'system', rząd, państwo, policja, żydzi, cykliści, masoni (acha, ruscy jeszcze) i inni bliżej niezdefiniowani 'ONI' - temu jak wygląda nasze społeczeństwo jesteśmy przede wszystkim winni my sami jako jego trybiki i nie ma co oczekiwać, że sytuację poprawi kolejny premier czy policja.

we Francji

W Anglii pomimo zakazu tez - sprawdzone doswiadczalnie. Policja grzecznie upomina, ze w przypadku smiecenia lub zaklocania porzadku bedzie mandacik

no właśnie W PRZYPADKU śmiecenia lub zakłócania porządku, i to jest właśnie dobre podejście, nie oskarżanie od razu - jak pijesz to demolujesz i zakłócasz porządek - tak jak pisałem wcześniej polskie społeczeństwo nie dorosło do "wielkiego" świata.

wolność w norwegii ? Przecież tam nawet wóde o określonych godzinach sprzedają, a prześwietlenie kiedy chcesz wziąć kredyt, sięga kuriozum. Oczywiście kraj świetny jeżeli chodzi o pracę, zarobki, ale na swój sposób, bardziej popieprzony niż Polska.

To się mylisz, imigranci są upominani i wylewają zawartość alkoholu w obecności policjantów i na pouczeniu się kończy. Natomiast jak policja spotka anglika, od razu wlepia mu mandat..

Powiem tak. W Dąbrowie Górniczej policja po prostu się obija. Spotkać policjanta na ulicy to rzadkość, ale za to jest więcej patroli. Poszedłem kiedyś na komisariat ze zgłoszeniem o dokonaniu przestępstwa - niszczeniu cudzego mienia, czego ja byłem ofiarą. Ku mojemu zdziwieniu, policjant powiedział mi, że niewiele może zrobić w tej sprawie. Na drugi dzień zapisał mnie na wizytę dzielnicowego - nie przyszedł do tej pory, a minęło już parę miesięcy.

w Niemczech

Wczoraj tj. 26.09 na Królowej Jadwigi naprzeciwko "Stylowej" był jakiś wypadek z udziałem tramwuje,było sporo straży i pogotowie. Czyżby kogoś potrącił tramwaj? Coś ktoś wie?

Podobno to było samobójstwo a mężczyzna nie żyje.