Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Komunikacja - drogi, ulice, chodniki, ścieżki rowerowe cz.2
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72
:)
CYTAT


Przebudują skrzyżowanie w Gołonogu wyremontują też ulicę Sobieskiego
dziś

W najbliższych dniach i tygodniach kierowcy nie napotkają w mieście na większe utrudniania, spowodowane inwestycjami drogowymi. Co nie oznacza, że takich nie będzie. Na razie większość z nich jest jednak na etapie przygotowań do ogłoszenia przetargów.

Cierpliwością właściciele czterech kółek musieli się wykazać pod koniec ubiegłego i na początku tego roku, kiedy to wymieniana była nawierzchnia ulicy Królowej Jadwigi, w samym centrum miasta. Prowadzona była jednak w miarę sprawnie, choć korków nie udało się uniknąć.

Do końca marca br. ma zostać ogłoszony przetarg na budowę sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Tysiąclecia i Piłsudskiego. Jest to bardzo ważna inwestycja, bo dziś nie da się bezpiecznie przejechać przez skrzyżowanie obu dróg, gdzie przebiega dodatkowo linia tramwajowa. Projekt był już niemal gotowy przed trzema miesiącami, ale ostatecznie spółka Tramwaje Śląskie zamiast tradycyjnej wymiany nawierzchni uznała za lepsze rozwiązanie ułożenie tak zwanych "szyn pływających". To spowodowało wzrost kosztów inwestycji, która miała kosztować 1 mln 546 tys. zł.

Trzeba było więc znaleźć w budżecie dodatkowo 490 tys. zł. Pieniądze pochodzić będą z bieżącego utrzymania dróg i infrastruktury pasa drogowego, co jak zapewniają urzędnicy nie ograniczy jednak planowanych po zimie remontów nawierzchni ulic.

- Zakres robót obejmie przebudowę skrzyżowania, remont i częściową wymianę torowiska tramwajowego. Szyny pływające zostały uwzględnione w projekcie ze względu na zwiększenie bezpieczeństwa pasażerów i trwałość nawierzchni przejazdu - mówi Arkadiusz Grządziel, zastępca naczelnika wydziału komunikacji i drogownictwa Urzędu Miejskiego.

Część kosztów remontu w wysokości 250 tys. zł pokryją Tramwaje Śląskie.

Przebudowane zostaną także drogi dojazdowe do hali Centrum oraz aquaparku.

Pierwszy etap całego zadania to dobudowa skrętów w prawo na skrzyżowaniu Alei Róż i Legionów Polskich, gdzie dziś nie tylko w godzinach szczytu komunikacyjnego tworzą się korki. Potem w Parku Hallera powstanie droga wyjazdowa na Aleję Róż oraz droga łącząca halę Centrum z ulicą Kościuszki, między pawilonem handlowym a biblioteką. Będzie też konieczna przebudowa skrzyżowania ulicy Kościuszki i Dąbrowskiego oraz montaż w tym miejscu sygnalizacji świetlnej. Koszt przebudowy skrzyżowania Alei Róż i Legionów Polskich oraz budowy drogi w parku wyniesie około 4 mln. zł.

- Skomunikowanie parku od strony ulicy Legionów Polskich i Alei Róż, zgodnie z podpisaną już umową, ma być gotowe do końca sierpnia tego roku, a wyjazdy z parku na ulicę Kościuszki i Aleję Róż do końca czerwca 2010 roku. Przetargi są obecnie w przygotowaniu - mówi Bartosz Matylewicz z Urzędu Miejskiego.

W przyszłym miesiącu odbędzie się natomiast przetarg na remont ulicy Sobieskiego od ronda w centrum do granicy z Będzinem. Zaplanowano tutaj ułożenie specjalnej siatki wzmacniającej podłoże oraz wymianę starej nawierzchni na asfaltobeton o zwiększonej wytrzymałości.

Gdzie trzeba uważać na drogowców i objazdy

Kierowcy jadący w kierunku dzielnicy Staszic muszą pamiętać o tym, że nie da się tam skręcić bezpośrednio z Drogi Krajowej nr 94.

Tam zamontowane zostały betonowe zapory, które uniemożliwiają wjazd z ulice Staszica i Ziemby. Protesty i argumenty za tym, by nie odcinać dzielnicy od reszty miasta przegrały na razie z bezpieczeństwem i statystykami policyjnymi, które pokazują, że w tym miejscu dochodziło do wielu kolizji i wypadków. Teraz chcąc dojechać do Staszica trzeba kierować się bezpośrednio w ulicę Starocmentarną lub Wojska Polskiego. Warto pamiętać o tym, że nie da się jechać wprost przez skrzyżowanie, od strony ruchliwej ulicy 11 Listopada.

Na czasowe wyłączenia odcinków kierowcy będą mogli się natknąć na tych jezdniach, które zostały wytypowane jako pierwsze do remontów po sezonie zimowym. Do końca kwietnia modernizacja obejmie kilkanaście ulic, we wszystkich częściach miasta. Drogowcy pojawią się na drodze krajowej 94, Alei Piłsudskiego, ulicach: Kasprzaka, Młodych, Podlesie, Marianki, Jasnej, Królowej Jadwigi, drodze krajowej nr 1, drodze wojewódzkiej nr 790, Olimpijskiej, Ogrodników, Ujejskiej, Kuźnica Błędowska, Łazy Błędowskie, Żółnierskiej, Zagórze, Rudy, Pobocznej, Dąbrowszczaków, Łaskowej, Ząbkowickiej, Białej Przemszy i Koksowniczej. Trwa remont ul. Marianki, gdzie pojawi się całkowicie nowa nawierzchnia.

Większą ostrożnością trzeba się wykazać na ul. Majakowskiego. Po zimie pojawiło się tu kilka dużych wyrw, które powinny być jak najszybciej usunięte. Dodatkowo zagrożenie stwarzają samochody dostawcze, które nie mogą wjechać na rampę do Carrefour Express, bo jest tu za mało miejsca. Blokują ruch na całej jezdni i niszczą trawniki. Trzeba uważać na ulicy Tworzeń, prowadzącej do specjalnej strefy ekonomicznej, gdzie koleiny sięgają kilkunastu centymetrów. PAS

Piotr Sobierajski


Przetargi to powinny juz byc rozstrzygane, tak zeby od wiosny mogli ruszac z pracami. Cieszy remont Sobieskiego, bo ta informacja to chyba dla nas nowosc. Tutaj DZ niedokladny i nie wiadomo czy obie jezdnie. No i chyba zaczna dopiero za CH Pogoria, a nie beda zrywac nowego asfaltu, ktory jest bardziej rowny od polozonego przez miasto. Oby to bylo lepiej zrobione niz poprzedni odcinek od Al. Roz. Pewnie tamten jest jeszcze nieodebrany do czasu pomalowania oznakowania poziomego.
Jednak ciekawe dlaczego wybrali Sobieskiego. W duzo gorszym stanie sa odcinki Pilsudskiego i zjazd z Kosciuszki od Gorniczej do centrum, gdzie wydaje sie, ze stare Ikarusy zaraz sie rozpadna.

No i moze ulica Marianki doczeka sie asfaltu. Ciekawe za ile lat zostanie wyremontowana i poszerzona ulica Letnia. Dawno temu byla w WPI i tez dawno temu juz zniknela. Tam koszty beda duze, bo trzeba bedzie zrobic cala podbudowe od nowa.
:)
W ostatnich dniach mozna zobaczyc jakies prowizoryczne latanie dziur. Oby to potem ladnie wycieli. Teraz to rzucaja lopata, przyklepuja i posypuja piaskiem. Do tego dzisiaj robili to w tym deszczu. Z dziur probowali usuwac wode lopatami lac.gif
kwintosz
CYTAT
Uwaga - Awaria na Majakowskiego

W wyniku zapadnięcia się studzienki kanalizacyjnej na ulicy Majakowskiego została wprowadzona chwilowa reorganizacja ruchu drogowego. Wszyscy jadący w kierunku skrzyżowania ulic Piłsudskiego i Poniatowskiego są kierowani objazdem przez osiedle Mickiewicza. Usuwanie skutków awarii może potrwać ok 24 godzin. Zapadnięcie studzienki powstało w skutek uszkodzenia kanalizacji deszczowej przez korzenie drzew.
www.dabrowa-gornicza.pl

Ciekawe ile osób wpadło tongue.gif
:)
CYTAT


Studenci nadal zajmują mieszkańcom miejsca parkingowe
dziś

Specjalne automatyczne bariery na magnetyczną kartę i dodatkowe słupki z łańcuchami przy ulicach Cieplaka i Skibińskiego mają pomóc w rozwiązaniu poważnego konfliktu pomiędzy mieszkańcami bloków w centrum miasta i studentami Wyższej Szkoły Biznesu.

To wnioski po wtorkowym, burzliwym spotkaniu z udziałem dąbrowian, lokalnych władz, policji, straży miejskiej i przedstawicieli uczelni. Kryzys trwa już ponad dwa lata, bo wokół uczelni, która kształci około pięciu tysięcy studentów brakuje miejsc parkingowych. Studenci zostawiają więc auta na osiedlowych parkingach, chodnikach, pod blokami. Notorycznie łamią przepisy zostawiając auta na zakazie. Od początku roku zostali już ukarani przez policję 300 mandatami.

- Studenci stawiają auta, gdzie tylko się da. Kiedyś nie mogłem zaparkować pod własnym blokiem, więc nie mając wyboru stanąłem na trawniku. I co? Obudziłem się rano, patrzę i mam blokadę na kołach. A wokół pięćdziesiąt różnych aut postawionych w niedozwolonych miejscach. Bez konsekwencji, bez mandatu. To nie jest normalne. Trzeba tydzień w tydzień karać mandatami i sytuacja powinna się poprawić - mówi Mariusz Tarnowski, mieszkaniec bloku przy ul. Cieplaka. - Zniszczyli chodniki, zieleńce. Szkoła powinna pomyśleć wcześniej o miejscach parkingowych, bo nikt za nią tego problemu nie rozwiąże - dodaje Władysław Fucia, mieszkaniec bloku przy ul. Skibińskiego.

Mieszkańcy uważają, że WSB powinna nawet odkupić jakieś tereny od miasta, by zorganizować dla swoich studentów odpowiednią ilość miejsc parkingowych. Idealnym miejscem byłby wolny plac od strony ulicy Starej, ale tam wybudowano dwa nowe bloki.

Na terenie Wyższej Szkoły Biznesu dziś jest tylko około 50 miejsc parkingowych. Więcej nie da się zrobić, bo nie ma miejsca. Duże parkingi są przy Pałacu Kultury Zagłębia (200 miejsc), czy Centrum Handlowym Pogoria (ponad 1000). Jak twierdzą studenci ten pierwszy jest jednak często wypełniony po brzegi, przez dąbrowian i uczestników imprez kulturalnych w Pałacu, a z drugiego trzeba się jednak pofatygować spory kawałek piechotą. Najgorsza sytuacja jest w weekendy, kiedy do WSB dojeżdża nawet ponad 2,5 tys. studentów.

- Patrole jeżdżą, robią zdjęcia i wzywają kierowców, ale na tym cierpią także mieszkańcy, jeśli nie mają gdzie postawić aut. Wszyscy muszą płacić od 100 do 400 zł kary. Nasza propozycja to ustawienie dodatkowych słupków z łańcuchami, tak by piesi mogli poczuć się bezpieczniej i zablokowanie wjazdu w osiedla - przyznaje Andrzej Poprawa, komendant miejski policji w Dąbrowie Górniczej. - Potrzebna jest skuteczna kampania edukacyjna wśród studentów, a prawo dla wszystkich jest jednakowe. Tymczasem mamy nawet takie przypadki, że jeden ze studentów na podstawie zdjęcia zapłacił mandat za nieprawidłowe parkowanie w sobotę, a dzień później zrobił dokładnie to samo i był zdziwiony, że znów musi płacić - dodaje Grzegorz Skuta, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego dąbrowskiej KMP.

Jedynym ratunkiem ma być montaż szlabanów przed wjazdem na osiedle i wręczenie mieszkańcom specjalnych kart do ich otwierania. Montażem i instalacją szlabanów musiałyby się jednak zająć same wspólnoty mieszkaniowe. Koszt jednego z nich to ponad 5 tys. zł.

- Deklarujemy pomoc, ale miasto nie zrobi tego za mieszkańców. Jeżeli będą jakieś kłopoty z gruntami, to możemy wydzierżawić nasze tereny, tak by wszystko było zgodnie z przepisami. Czekamy na wnioski i propozycje w wydziale komunikacji i drogownictwa Urzędu Miejskiego - zapowiada Paweł Gocyła, wiceprezydent Dąbrowy Górniczej.

Dąbrowska uczelnia od dziewięciu lat stara się rozwiązać problem, ale na razie bez efektu.

-Wysłaliśmy kilkanaście pism do władz miasta. Jeszcze w poprzedniej kadencji zapadła pozytywna decyzja Powiatowej Rady Bezpieczeństwa i Ruchu Drogowego, by ulica Cieplaka stała się jednokierunkowa. To mogłoby pomóc. Przez trzy lata była jednak cisza, a teraz ta decyzja została zmieniona. Dziś mamy trzy propozycje. Jedna z nich to przekazanie części terenów po byłym targowisku przy ulicy Konopnickiej, gdzie na własny koszt moglibyśmy przygotować miejsca parkingowe, druga to udostępnienie w weekendy boiska przy sąsiednim Zespole Szkół Specjalnych nr 6, a trzecią byłoby wydzielenie dodatkowych miejsc parkingowych wzdłuż ulicy Cieplaka. Cały czas upominamy także studentów, by nie parkowali wbrew przepisom, są też odpowiednie informacje na stronie internetowej - mówi Dominik Penar, rzecznik Wyższej Szkoły Biznesu.

Szybko okazało się jednak, że zdaniem lokalnych władz nie da się zrealizować żadnej z tych propozycji. Teren po targowisku ma bowiem inne przeznaczenie w planie zagospodarowania, a poza tym są tam przyłącza elektryczne i wodne, po byłych kioskach handlowych. Z boiska korzystają w weekendy dzieci, a kilka dodatkowych miejsc przy ul. Cieplaka to za mało, by rozwiązać problem.


Brakuje terenu


Wyższa Szkoła Biznesu powstała w 1995 r. Oferta edukacyjna była stale poszerzana. Stale rosła też liczba studentów, których dziś jest około 6 tysięcy, a z każdym nowym rokiem akademickim naukę rozpoczyna ponad 1,5 tys. kolejnych. W 2004 r. oddano do użytku nowoczesny budynek uczelni, ale niestety nie udało się pozyskać nowych terenów pod parkingi. Gmina uważa, że uczelnia powinna wybudować parking podziemny na około 100 samochodów. Władze uczelni raczej nie zdecydują się na to z powodu wysokich kosztów takiej inwestycji.


Piotr Sobierajski
Mick
Wreszcie jest:

2009-04-02 Symbol: ZP/41/WKD/09
Postępowanie o udzielenie zamówienia prowadzone w trybie przetargu nieograniczonego
o wartości zamówienia poniżej kwot określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust. 8 Ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych (Dz.U. z 2007 r. Nr 223, poz 1655
z późn. zm.), na zadanie pn.: „Budowa sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic: Tysiąclecia
i Al. Piłsudskiego w Dąbrowie Górniczej”

Termin zakończenia robót : do 30.10.2009 roku
Sebastian22
CYTAT(Mick @ czw, 02 kwi 2009 - 18:39) *
Wreszcie jest:

2009-04-02 Symbol: ZP/41/WKD/09
Postępowanie o udzielenie zamówienia prowadzone w trybie przetargu nieograniczonego
o wartości zamówienia poniżej kwot określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust. 8 Ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych (Dz.U. z 2007 r. Nr 223, poz 1655
z późn. zm.), na zadanie pn.: „Budowa sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic: Tysiąclecia
i Al. Piłsudskiego w Dąbrowie Górniczej”

Termin zakończenia robót : do 30.10.2009 roku


A kiedy wybór wykonawcy?biggrin.gif
kwintosz
Fragmenty protokołu z posiedzenia Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, które odbyło się w dniu 23 lutego 2009 roku od godziny 15.00 do godziny 17.45. Oczywiście wszystko na BIP.

Na temat ścieżek rowerowych:
CYTAT
Radny Z. Łukasik:
Panie Prezydencie mnie chodzi o politykę rowerową w naszym mieście, a w szczególności
o ścieżki rowerowe. Wiem, że był opracowany w tym temacie program, w którym wskazywano dążenie do tego, żeby można było dojechać do Centrum miasta rowerami. Bradzo się cieszę, że ta droga od świateł w stronę kościoła jest wykonana, i wykonany jest również pewien odcinek drogi od ul. 1000 lecia do ul. Kasprzaka. Ja uważam, że jest to bardzo potrzebna rzecz, ponieważ koszty przejazdu autobusem, czy tramwajem, dajmy na to dwa przystanki, są dość wysokie.

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Oczywiście ma Pan rację. Po pierwsze muszę Państwu powiedzieć, że od roku 2001 była przerwa jakby w tym temacie, ale chcę Państwu powiedzieć, że wszystkie chodniki, które
w tej chwili remontujemy, dzielimy (tam, gdzie się to da technicznie) na część przeznaczoną do ruchu rowerów i na część przeznaczoną do ruchu dla pieszych. Wykonujemy to systematycznie od dwóch lat, niestety nie wszystko od razu da się zrobić. Od 2002 roku była pewna przerwa w polityce rowerowej, którą jak jeszcze byłem Naczelnikiem Wydziału Komunikacji to była zapisana w polityce komunikacyjnej miasta w 99 roku. Ta polityka komunikacyjna, wtedy na 15 lat, była opracowana i nadal jej założenia są aktualne. Z uwagi jednak na zwiększającą się coraz bardziej ilość pojazdów trzeba będzie tą politykę weryfikować, będziemy zlecać w najbliższym czasie opracowanie nowej polityki komunikacyjnej, mimo, że tamta jeszcze obowiązuje, z powodów, o których wcześniej Państwu powiedziałem. Doraźne działanie, które opisałem Państwu wcześniej, dotyczy podziału chodników na część przeznaczoną do jazdy na rowerze i na część przeznaczoną do ruchu pieszego, to nie wszystko od razu da się zrobić. Na to nakłada się jeszcze Park Hallera, który też jest w ten sposób zagospodarowany, przynajmniej na głównych alejkach tak, że myślę, że w tych miejscach, gdzie rzeczywiście ruch samochodowy jest duży
i stanowi zagrożenie dla rowerzysty, separacja jest tam istotna, ważna i trzeba to robić, natomiast jest cała sieć ulic mniej obciążonych w kierunku Parku Zielona, czy zbiornika Pogoria, gdzie można się poruszać w ramach normalnie istniejącej sieci dróg i nic wielkiego się nie dzieje. Oczywiście, że trzeba się już poważnie przyjrzeć drodze rowerowej wokół zbiornika Pogoria 3, gdyż jest ona w stanie dość mocno nadwyrężonym, oczywiście, że trzeba rozwijać tą sieć dróg rowerowych w centrum miasta i będziemy to robić, bo w tym roku chcemy wykonać nakładkę wraz z chodnikiem, od ronda centrum w stronę Będzina. Proszę Państwa nie da się zrobić od razu wszystkiego, a my robimy tyle, ile możemy.

Radny Z. Łukasik:
Mnie Panie Prezydencie chodziło o to, czy te odcinki dróg będą połączone.

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Oczywiście, że tak. One będą połączone w sieć dróg rowerowych, tylko jakby w różnych miejscach jest różny stan chodników i nie robi się tego niestety ciągami i też nad tym ubolewam, ale robi się tam, gdzie jest najgorsza sytuacja.

(...)i dalej

Radny K. Woźniczka:
Ja Panie Prezydencie odnośnie ścieżek rowerowych i w ogóle polityki dotyczącej powiedzmy budowy chodników. Szczególnie chodzi mi o tereny słabo zamieszkałe, tak to nazwijmy. Ja w ogóle mam taką prośbę, a może wniosek, że przy planowaniu jakiejkolwiek modernizacji dróg w terenach nie takich czysto miejskich, bo do tego tematu trzeba podejść trochę inaczej, natomiast na terenach obrzeży Dąbrowy Górniczej, to sugerowałbym ( to jest moje zdanie), żeby schodzić z chodników, a zadbać o to, żeby właściwie wydzielić pasy dla pieszych, poprzez poszerzenie jezdni i jednocześnie stworzenie takich warunków, żeby ruch rowerowy na tych obrzeżach mógł się odbywać. Obserwuję takie sytuacje, po pierwsze, jeżeli chodzi o chodniki na terenach słabo zabudowanych. Tak na dobrą sprawę, szczególnie teraz to widać, te chodniki delikatnie mówiąc są w jakimś tam %, tak to nazwijmy utrzymane w takim stanie, że można się po nich poruszać. W poważnym procencie są utrzymane
w takim stanie, że po nich praktycznie nikt nie chodzi. Ja już kiedyś o tym Państwu mówiłem, w Niemczech, na terenach słabo zabudowanych, na obrzeżach tworzone są takie dość szerokie pasy, które służą i dla ruchu pieszego i dla ruchu rowerowego. Zmierzam proszę Państwa do tego, że utrzymując drogi w zimowym utrzymaniu, jeżeli nie ma chodnika, ulica ta jest łatwiejsza, jeżeli chodzi o jej odśnieżanie. Cała moja wypowiedź zmierza do tego, żeby w polityce komunikacyjnej, którą będzie się planować iść właśnie w tą stronę, żeby porządkować te tereny nie poprzez budowę takiego chodnika z prawdziwego zdarzenia, który tylko stwarza problemy, a wymyślić jakiś inny sposób, który służyłby zarówno pieszym, jak i poruszającym się na rowerach.

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Tutaj, podstawowym zagadnieniem jest to, co jest ważniejsze, czy bezpieczeństwo, czy wygoda, bo ja się zgadzam, że taki chodnik, który jest wydzielony z jezdni po prostu, jest łatwy do utrzymania i zimą i latem, ale po to jest chodnik wyniesiony, po to jest krawężnik, żeby była separacja ruchu pieszego, od ruchu kołowego. Tutaj są dwie, wzajemnie się znoszące tezy i myślę, że takie likwidacje chodników skutkują się odwrotnie. W centrach miast, gdzie jest potrzeba tak zwanego uspokojenia ruchu, czyli doprowadzenia do tego, żeby kierujący poruszali się w miarę wolno, ale bez zbędnych zatrzymań i wtedy się wręcz likwiduje chodniki tak, żeby wymieszać ruch pieszy z ruchem kołowym, żeby kierujący jakby miał cały czas nie wiem poczucie zagrożenia, ale poczucie takiego lęku, że za chwilę może się przed samochodem znaleźć nagle pieszy i to jest właśnie jedna z metod uspokajania ruchu, ale to raczej w centrach miast, niż na terenach zielonych, czy słabo zamieszkałych, dlatego, że tam na ogół instynktownie są przez kierujących rozwijane większe prędkości,
a jeszcze do tego jak się doda perspektywę szerszej drogi, to efekt jest zdwojony.

Mieszkaniec miasta Łukasz Padoł:
Ja chciałem powiedzieć, aby zwrócić większą uwagę przy wykonywaniu remontów, bo w tej chwili wejdzie w życie uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej, na terenie gminy Dąbrowa Górnicza i w związku z tym, tam gdzie będzie przechodzić kanalizacja sanitarna
i deszczowa, żeby nie wykonywać chodników, żeby później nie burzyć tych chodników, bo jest to marnowanie pieniędzy.

Przewodnicząca Komisji M. Trzewiczek:
Ja proszę Państwa chciałam zwrócić uwagę na to, iż w przedstawionym nam materiale nie ma wskazanych konkretnych miejsc, jeżeli chodzi o ścieżki rowerowe.

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Pani Przewodnicząca, polityka komunikacyjna, to nie jest projekt, to jest pewne założenie rozwoju określonych kierunków.

Przewodnicząca komisji M. Trzewiczek:
Czy przewiduje się dobudowy ścieżek rowerowych na terenie gminy?

Z-ca Prezydenta Miasta P.Gocyła:
My w ramach bieżącego utrzymania, jeżeli dobudową można nazwać zmianę charakteru zagospodarowania chodnika, to powiedziałem przed chwilą, że od centrum w stronę Będzina i te chodnikI, które będziemy remontować. Ja w tej chwili nie mam wykazu.

Przewodnicząca komisji M. Trzewiczek:
Jeśli chodzi jeszcze odnośnie tych ścieżek, to z różnych punktów miasta mamy zgłoszenia, np. żeby można było dojechać z Osiedla Mydlice w kierunku Huty Katowice i z Antoniowa
i z innych części terenów zielonych.

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Ale na Mydlicach akurat, w ostatnim roku przybyło chyba najwięcej ścieżek rowerowych.
Przewodnicząca komisji M. Trzewiczek:
Tak Panie Prezydencie, ale tu chodzi o dojazd do pracy np. z Mydlic do Huty Katowice,
z Antoniowa, z Łośnia.

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Proszę Państwa, oprócz tego, że są ścieżki rowerowe, które są separowane od ruchu kołowego, to muszę powiedzieć, że rower jest takim samym pojazdem, dopuszczonym do ruchu, jak inne pojazdy i można korzystać z normalnej sieci dróg, a to, że my chcemy dodatkowo podnieść bezpieczeństwo, to uważam, że jest to słuszny kierunek, ale nie oznacza, że do każdego miejsca będziemy budować ekstra drogi rowerowe. Na taki system to w Danii zużyli 50 lat, żeby takie coś powstało.


Świateł:
CYTAT
Radny Z. Łukasik:
Chciałbym Panie Prezydencie, aby Pan powiedział coś na temat sygnalizacji świetlnej, bo jak wiemy przybędzie sygnalizacja świetlna na ul. 1000 lecia i nie ma takiej możliwości, żeby przejechać bez żadnej przerwy, od Kr. Jadwigi od góry do Gołonoga, do dołu, na światłach zielonych.

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Proszę Państwa, zarządzanie sygnalizacją świetlną może być obszarowe i liniowe. Te wszystkie sygnalizacje świetlne, które teraz są zbudowane, są albo akomodacyjne, albo na pętlach, albo na czujnikach ruchu, na detektorach ruchu i w zasadzie na bieżąco dopracowują, po prostu ruch steruje tymi sygnalizacjami.

Radny Z. Łukasik:
Czyli nie ma tej zielonej fali?

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Nie, nie ma . U nas nie ma i nie będzie zielonej fali, przynajmniej w najbliższym czasie.

Pan A. Grządziel:
Proszę Państwa, w tej chwili trwają, tak jak Pan Prezydent wspomniał, prace zespołu sterowania ruchem w KZK GOP, który podjął jakby patronat nad całym zadaniem do sterowania ruchem w aglomeracji, z uprzywilejowaniem pojazdów komunikacji zbiorowej.
W zasadzie, w tej chwili wypracowywane są metody jak priorytetowo, dopuszczać pierwszeństwo pojazdów komunikacji zbiorowej , zarówno tramwajów, jak i autobusów. Tak tylko w uzupełnieniu, w tej chwili mamy już dwie sygnalizacje przebudowane na sterowanie hybrydowe, czyli na sterowanie video detekcją i sterowanie pętlami. Chcemy docelowo wprowadzić na wszystkich sygnalizacjach, ten rodzaj sterowania, więc myślę, że zapewni to, już wtedy taką pełną, z prawdziwego zdarzenia akomodacyjność, czyli dostosowanie długości świateł do odbywającego się ruchu. Co do zielonej fali, to myślę, że to wymusi nam
i wskaże po pierwsze, priorytety, natomiast myślę, że w KZK GOP też zostanie wypracowana jakaś wspólna dla aglomeracji linia w zakresie zarządzania obszarowym ruchem, bo w aglomeracji inaczej się tego nie da zrobić, póki, co wszystkie sterowniki sygnalizacji świetlnej mamy dostosowane do możliwości podpięcia do tego rodzaju systemu centralnego zarządzania.

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Sterowanie obszarowe polega na tym, że jest jedna typowana, najbardziej obciążona, na najbardziej obciążonym skrzyżowaniu zainstalowana sygnalizacja i w zasadzie ta sygnalizacja u nas to by było najprawdopodobniej gdzieś koło poczty, albo na ul. Poniatowskiego i ta sygnalizacja sterowałaby pracami sygnalizacji wszystkich innych tak, żeby jakby kolejki, korki tworzyły się na zewnątrz miasta, a nie w centrum miasta, żeby była taka reglamentacja czasu. Proszę Państwa, natężenie ruchu w godzinach szczytu jest takie wysokie na wszystkich wlotach, nie tylko na tym uprzywilejowanym. My w podświadomości mamy zakodowane, że ulica dwujezdniowa powinna mieć przywileje jakby drogi głównej
i kosztem podporządkowanej, a sygnalizacja jest tak zaprogramowana, że są ekstrema czasu na poszczególnych wlotach założone, i jak to ekstremum się wyczerpie, czyli maksymalny czas otwarcia zielonego światła, a są zgłoszenia z drogi podporządkowanej, to przełącza się na światło czerwone.

Z-ca Naczelnika WKD Pan A. Grządziel:
Najbardziej dokuczliwe jest to w godzinach szczytu, gdzie jednak obciążenie podporządkowanych generuje potrzebę podawania, cały czas światła zielonego i ona pracuje wtedy jak stało-czasowa, bo wszystkie wloty są tak obciążone, że wykorzystują limit czasu na światło zielone.


coś o chodnikach
CYTAT
Przewodnicząca komisji M. Trzewiczek:
Mam jeszcze drugie pytanie, w sprawie chodników, i tak w punkcie 5 jest wymienione, że
w ramach bieżącego utrzymania sieci dróg na terenie gminy, do propozycji zadań na 2009 rok zostały wprowadzone następujące remonty i jak przeczytałam, jest 18 punktów,
a w ogóle nie widzę utwardzenia ulic, ani chodników, np. w Łośniu, w Łęce, w Okradzionowie.

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Pani Przewodnicząca, tam nie ma takich potrzeb, jakie są w mieście, w centrum.

Przewodnicząca Komisji M. Trzewiczek:
Potrzeby są Panie Prezydencie, były również wielokrotnie zgłaszane i nie wiem, jak to się dzieje, że nie zostały w ogóle zakwalifikowane do remontu.

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
No tak się to dzieje, że wykonujemy te, które są najbardziej uczęszczane przez pieszych i te, gdzie strumień ruchu pieszego jest największy, a chodnik, oprócz walorów estetycznych pełni również funkcję bezpieczeństwa.

Przewodnicząca Komisji M. Trzewiczek:
Takie właśnie mam na myśli, w całym ciągu ulicy Ząbkowickiej, a jest to ulica łącząca całe tereny zielone z miastem i praktycznie tam nie ma gdzie iść, a jeszcze trochę, to nie będzie
i gdzie jechać, bo jezdnia cała się rozpada i chodnik również.

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
My sobie zdajemy z tego sprawę, ale tam akurat jest szerszy temat i myślę, że trzeba go wykonać kompleksowo, a mianowicie jezdnię i nakładkę z chodnikiem, a to są rzeczy bieżące.

Przewodnicząca komisji M. Trzewiczek:
Może ja dokończę Panie Prezydencie, przecież zna Pan dokładnie temat utwardzenia drogi do Szatanówki. Tam po założeniu wodociągu, nie zostało to wyrównane jak należy. Jest to przecież teren piaszczysty i myślę, że ta krótka uliczka powinna być utwardzona, np. choćby żużlem. Mam też Panie Prezydencie taką prośbę, żeby w pkt 18 dołączyć tam tą Szatanówkę i drogę na cmentarz. Wielokrotnie były zgłoszenia, jeżeli chodzi o ul. Zagrabie
i w każdym roku to wypada.

Z-ca Prezydenta Miasta P.Gocyła:
Przemyślimy to Pani Przewodnicząca.

Radna H. Głowacka:
Ja mam pytanie, bo tutaj w pkt 5, ppk 11 jest remont chodnika w ciągu ulicy Reymonta, od przejścia dla pieszych, w kierunku budynku nr 16, a tam brakuje chodnika, po prawej idąc
w stronę L.O. Łukasińskiego. Z lewej strony wprawdzie jest chodnik, ale w chodniku są drzewa i mimo, że są tam znaki zakazu, to dzieci idą sobie drogą. Czy nie da się wykonać chodnika po prawej stornie Panie Prezydencie, tam była już komisja.

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Pani radna my rozmawiamy o bieżącym utrzymaniu. Nie mogę na bieżąco utrzymywać czegoś, czego nie ma. Gdyby ten chodnik istniał to tak, bo po prawej stronie chodnik jest wpisany, natomiast to, o czym Pani radna mówi, to jest już inwestycja.

Radna H. Głowacka:
T w takim razie, czy ta inwestycja będzie brana pod uwagę?

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
W tym roku na pewno nie znalazła się ona w WPI i w zależności od ilości środków, takie ma szanse.

Radna H. Głowacka:
Ja rozumiem, ale młodzież chodzi ulicą, co jest bardzo niebezpieczne, a przecież tam jest miejsce na to, żeby wybudować chodnik.

Z-ca Prezydenta Miasta:
Pani radna, ja nie kwestionuję, czy miejsce jest, czy go nie ma, natomiast nie wiem, jaka jest własność terenu, nie wiem, czy nie ma mediów w tym pasie zieleni, to jest wszystko do sprawdzenia.

Radna H. Głowacka:
Ale ja w końcu nie otrzymałam odpowiedzi, czy ten chodnik będzie wykonany, czy nie.

Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Otrzymała Pani, nie będzie wykonany.
olo
>wykonany jest również pewien odcinek drogi od ul. 1000 lecia do ul. Kasprzaka.< Czyżbym coś przeoczył.

Przeczytałem opis narady wojennej na temat ścieżek rowerowych. Panowie radni. Myślcie o budowaniu i wytyczaniu DRÓG ROWEROWYCH. Na ścieżkę to się możecie do lasu wybrać. Wzruszyła mnie troska o bezpieczeństwo rowerzystów. Doszedłem do wniosku, że radni miast francuskich, czeskich, holenderskich, niemieckich, austriackich kompletnie nie dbają o bezpieczeństwo cyklistów. Wręcz skazują ich na pewną śmierć na drodze wydzielając z jezdni drogi rowerowe białą farbą i malując jakieś rowerki na asfalcie. Pora na opamiętanie.
:)
Bardzo dawno temu wklejalem fajny link ze zdjeciami swiwtnych rozwiazan komunikacyjnych (w tym drog rowerowych) na "zachodzie". Jakby pokazac radnym i urzednikom to doznaliby pewnie szoku.
U nas mamy jakies poplatanie definicji drog i sciezek rowerowych. Sciezka to powinna byc trasa turystyczna (szkal rowerowy), ktora wiedzie po roznej nawierzchni, nawet ziemnej. Drogi rowerowe powinny byc asfaltowe albo o specjalnej nawierzchni, a nie z jakiejs betonowej kostki.

Co do przetargu na sygnalizacje, to dali troche za duzo czasu na realizacje.
olo
A swoją drogą, dlaczego na odcinkach wyznaczonych dróg rowerowych nie namalowano symboli bicyklów. Panowie utrzymańcy, trzeba myśleć. Skąd pieszy wszedłszy na chodnik w środku jego przebiegu ma wiedzieć gdzie się znajduje. Robicie wszystko na odwal się, bez ładu i składu. Może Was trza wysłać na rowerowe wycieczki po zachodniej Europie? Chcielibyście...
bzenek
CYTAT(:) @ pią, 27 mar 2009 - 18:58) *
Jednak ciekawe dlaczego wybrali Sobieskiego. W duzo gorszym stanie sa odcinki Pilsudskiego i zjazd z Kosciuszki od Gorniczej do centrum, gdzie wydaje sie, ze stare Ikarusy zaraz sie rozpadna.

Ze względów finasnsowo-politycznych. Sobieskiego to droga wojewódzka i łączy nas z miastem Będzin. To będą dobre argumenty do wyrwania kasy ze"schetynówek".


CYTAT(Mick @ czw, 02 kwi 2009 - 18:39) *
Wreszcie jest:

Postępowanie o udzielenie zamówienia prowadzone w trybie przetargu nieograniczonego na zadanie pn.: „Budowa sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic: Tysiąclecia
i Al. Piłsudskiego w Dąbrowie Górniczej"

Hi, hi, 100tys miasto emocjonuje się budowa jednej sygnalizacji świetlnej raz na 4 lata. smile.gif

CYTAT
Z-ca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Od 2002 roku była pewna przerwa w polityce rowerowej, którą jak jeszcze byłem Naczelnikiem Wydziału Komunikacji to była zapisana w polityce komunikacyjnej miasta w 99 roku. Ta polityka komunikacyjna, wtedy na 15 lat, była opracowana i nadal jej założenia są aktualne.

Nie ma się co chwalić panie prezydencie. Do kitu ta pana polityka. fight (2).gif

Na tych drogach pieszo-rowerowych nie ma sygnalizatorów rowerowych przy skrzyżowaniach.
Jak olo zauważył nawet nie ma rysunków rowerzysty na nawierzchni.
Drogi przechodzą przez środek ludzi czekających na autobus na przystankach.
Zbudowane są z znienawidzonej przez rowerzystów kostki brukowej.

A co najciekawsze w każdym miejscu miasta nawierzchnie są rożne. Np. w parku Hallera ścieżka rowerowa wygląda dokładnie tak jak chodnik przy ulicy Królowej Jadwigi.

Czy tak trudno usiąść w parę osób i ustalić jakiś standard nawierzchni rowerowych dla całego miasta ? fnd (22).gif


CYTAT(olo @ pią, 03 kwi 2009 - 12:37) *
Wręcz skazują ich na pewną śmierć na drodze wydzielając z jezdni drogi rowerowe białą farbą i malując jakieś rowerki na asfalcie. Pora na opamiętanie.

Ja bym tak jednak w mieście wolał drogi wydzielone, a do Błędowa to jak najbardziej może być taka oddzielona białą farbą.


CYTAT(olo @ pią, 03 kwi 2009 - 12:37) *
wykonany jest również pewien odcinek drogi od ul. 1000 lecia do ul. Kasprzaka.< Czyżbym coś przeoczył.

To musi być jakiś mikroskopijny odcinek blink.gif

Swoją drogą olo jak myslisz ? Czy w ramach modernizacji skrzyżowania Piłsudskiego/Tysiąclecia ktoś pomyślał o wykonaniu tam sygnalizacji dla rowerzystów obok sygnalizacji dla pieszych ? smile.gif
Leszek
CYTAT(bzenek @ śro, 08 kwi 2009 - 10:52) *
Hi, hi, 100tys miasto emocjonuje się budowa jednej sygnalizacji świetlnej raz na 4 lata. smile.gif


Nie raz na cztery lata, a przez kolejne cztery lata wink.gif
:)
Obiecywali, ze sygnalizacja bedzie dzialala przed wakacjami 2008 (w tamtej chwili juz byla bardzo opozniona).

Niewiele daje inny kolor kostki majacy odroznic sciezke rowerowa od chodnika. Nie tylko powinny byc namalowane symbole roweru, ale i linia ciagla wzdluz calej sciezki. Na krzyzowkach z chodnikami "zebry". Gdy sciezka przecina jezdnie to rowniez na jezdni (najczesciej obok przejscia dla pieszych) powinno byc oznakowanie poziome. Juz nie wpsominajac o tej sygnalizacji.
:)
Obok dworca buduja drugie, takie wyniesione do gory, przejscie dla pieszych.
olo
O dupę to wszystko rozbić. Widziałem dziś rano nowy chodnik wzdłuż Piłsudskiego, od Kliniki Stom. Jest cały czerwony. Tak więc odpowiedź na pytanie o światła dla rowerzystów została udzielona przez władców miasta.
kwintosz
CYTAT
Miasto dla rowerów: Dąbrowa Górnicza

Trasa nad zbiornikiem Pogoria IV przyciąga rowerzystów z całego Zagłębia
Zbliża się Zagłębiowska Masa Krytyczna, impreza mająca na celu zwrócenie uwagi na brak infrastruktury rowerowej w naszym regionie. Przez cztery kolejne dni, na łamach portalu Zagłębie.info będziemy zamieszczać informacje na temat istniejących ścieżek rowerowych oraz najbliższych planów ich rozbudowy w poszczególnych miastach Zagłębia Dąbrowskiego. Na początek Dąbrowa Górnicza:

Jak nas informuje naczelnik wydziału Kultury i Sportu w Urzędzie Miejskim Dąbrowy Górniczej Damian Rutkowski w roku ubiegłym oznakowano w mieście nowe odcinki tras rowerowych w okolicy Eurocampingu w Błędowie.
Wykonano oznakowanie 4 szlaków w kierunkach:
Eurocamping – Niegowonice (Łazy) ok. 1,8 km
Eurocamping – Chechło (Pustynia Błędowska) ok. 2,8 km
Eurocamping – Laski (Bolesław) ok. 3,1 km

Lokalnie oznakowano również trasę w dzielnicy Błędów – Zagórze – Łazy Błędowskie w kierunku Okradzionów.

Zdaniem dąbrowskich urzędników najciekawsze krajobrazowo trasy w mieście to:
- Pogoria IV – Trzebiesławice – Sikorka – Tucznawa – Okradzionów – Nowa Kuźniczka – Błędów
- kol. Piekło – Pogoria I – Antoniów – Pogoria IV
- Pętla wokół Pogorii II
- Błędów – Chechło, Błędów – Laski

Z kolei najlepsza nawierzchnie mają trasy:
- pętla wokół Pogorii III
- zachodni odcinek Pogorii IV
- Pogoria IV – Trzebiesławice – Sikorka – Ujejscy – Pogoria IV

Łącznie w gminie oznakowano trasy i szlaki rowerowe na odcinkach ok. 60 km.

Plany na rok bieżący zakładają wykonane, wytyczenie i ustalenie właścicieli punktów niezbędnych do oznaczenia przebiegu szlaku rowerowego w otulinie Parku Krajobrazowego Orlich Gniazd w dolinie rzeki Białej Przemszy.

Ponadto w ramach ponadgminnego projektu „Rozwój aktywnych form
turystyki – Centrum Sortów Letnich i Wodnych – Pogoria, etap I”,
realizowanego przez Dąbrowę Górniczą wspólnie z gminami Będzin, Siewierz, Sławków, zostaną wykonane zostanie oznakowanie nowych szlaków rowerowych na
odcinkach:

- gmina Sławków – Okradzionów (dolina Białej Przemszy)
- gmina Siewierz – Trzebiesławice
- gmina Będzin – Park Zielona (wałem Czarnej Przemszy)

Natomiast w kwietniu i maju zlecone do wykonania zostanie oznakowanie drogowe(na słupkach wysokości ok. 3m) kierunków tras z podaniem kilometrów do poszczególnych atrakcyjnych miejsc znajdujących się na trasach poszczególnych szlaków.

Rafał Siciński (FdZD-Sosnowiec)
www.zaglebie.info

Póki co widać na pierwszy rzut oka że miasto zabiera się za coś co jest najprostsze - oznaczanie zwykłych ścieżek i dróżek. Szkoda że aby pojeździć po tych ścieżkach, trzeba jeździć ulicami w środku miasta.. Jakoś nikt nie pomyśli o prawdziwej drodze/ścieżce rowerowej do Pogorii III.. ciekawe czy sytuacje zmieni budowa Centrum Sportów Letnich i Wodnych na Pogorii i Zielonej. Poza tym, strasznie mnie wkurza że wzdłuż głównej osi miasta Królowej Jadwigi-Piłsudskiego nie ma ścieżki tak aby połączyć centrum z Gołonogiem. Do tego droga w kierunku Będzina wzdłuż Sobieskiego oraz na Pogorię III z centrum i byłoby całkiem miło jak na początek..


Sebastian22
CYTAT(:) @ sob, 18 kwi 2009 - 13:14) *
Obok dworca buduja drugie, takie wyniesione do gory, przejscie dla pieszych.

W DG?? napisz coś o tym więcej....
:)
No w DG. Pewnie bedzie takie samo, jak to na koncu Kosciuszki. To drugie kilkanascie metrow dalej juz na Kolejowej.
vacu
CYTAT(:) @ pon, 20 kwi 2009 - 17:29) *
No w DG. Pewnie bedzie takie samo, jak to na koncu Kosciuszki. To drugie kilkanascie metrow dalej juz na Kolejowej.

Kurde przejeżdżałem przez to dziś rano i zastanawia mnie co za cymbał to wymyślił. Góra jest jeszcze wyższa od tej na Kościuszki, pół biedy jakby to było jakieś osiedle to trzeba zwolnić a sumie tam jest zakręt to i tak wszyscy zwalniali (5 lat tamtędy chodziłem na dworzec 10 razy w tygodniu i nie widziałem, żeby ktoś tam szarżował). Coś mi się widzi, że jakiś "wujek" urzędnika ma firmę robiącą te górki i akurat miał przestój związany z kryzysem to teraz na "zadupiach" będzie miał co robić (jakby to robili bardziej na widoku to jeszcze ktoś mógłby się popukać w czoło).

Pomijam już kwestię, że jakiś głupek umiejscowił górki 20 metrów od siebie, chyba musiałbym mieć ferrari po wieśtuningu żeby na tym odcinku (od górki do górki) osiągnąć jakąś niebezpieczną prędkość tongue.gif
sarsolot
Wydaje mi sie, ze nigdzie nie bylo info na ten temat.

Od paru dni na ulicy Strzemieszyckiej od skrzyżowania z Rudną w kierunku Sławkowa wymieniane są krawężniki i wkładane nowe. Dziś natomiast od rana zrywany jest jeden pas asfaltu, zanosi się więc na to, że pojawi się tam wkrótce nowa nawierzchnia.
gregol
CYTAT(vacu @ pon, 20 kwi 2009 - 20:07) *
Kurde przejeżdżałem przez to dziś rano i zastanawia mnie co za cymbał to wymyślił. Góra jest jeszcze wyższa od tej na Kościuszki, pół biedy jakby to było jakieś osiedle to trzeba zwolnić a sumie tam jest zakręt to i tak wszyscy zwalniali (5 lat tamtędy chodziłem na dworzec 10 razy w tygodniu i nie widziałem, żeby ktoś tam szarżował). Coś mi się widzi, że jakiś "wujek" urzędnika ma firmę robiącą te górki i akurat miał przestój związany z kryzysem to teraz na "zadupiach" będzie miał co robić (jakby to robili bardziej na widoku to jeszcze ktoś mógłby się popukać w czoło).

Pomijam już kwestię, że jakiś głupek umiejscowił górki 20 metrów od siebie, chyba musiałbym mieć ferrari po wieśtuningu żeby na tym odcinku (od górki do górki) osiągnąć jakąś niebezpieczną prędkość tongue.gif


Przyczyna jest prosta. Zrobiono dwa przejścia, a ludzie i tak będą chodzić środkiem pomiędzy przejściami. Tak więc w środku auta będą jeździć wolniej. A i ja mam spokój bo gdy jadę na rowerze to nikt mnie już na tym zakręcie nie wyprzedza. A jeśli uważasz, że te górki są duże to wybierz się do francuskich miast i miasteczek. Przejazd z prędkością większą niż 30 km/h przez taką szykanę jest gwarantem urwania rury wydechowej. Ale piesi są przynajmniej bezpieczni.
pozdrawiam. olo (zaś z obcego i nie wylogowałem poprzednika)
olo
CYTAT(gregol @ wto, 21 kwi 2009 - 10:54) *
Przyczyna jest prosta. Zrobiono dwa przejścia, a ludzie i tak będą chodzić środkiem pomiędzy przejściami. Tak więc w środku auta będą jeździć wolniej. A i ja mam spokój bo gdy jadę na rowerze to nikt mnie już na tym zakręcie nie wyprzedza. A jeśli uważasz, że te górki są duże to wybierz się do francuskich miast i miasteczek. Przejazd z prędkością większą niż 30 km/h przez taką szykanę jest gwarantem urwania rury wydechowej. Ale piesi są przynajmniej bezpieczni.
pozdrawiam. olo (zaś z obcego i nie wylogowałem poprzednika)


I jeszcze raz. Tym razem od siebie. Nie pomyślałeś że droga jest dwukierunkowa. Jak myślisz co by było, gdyby szykanę ustawiono tylko po jednej stronie? smile.gif
bzenek
CYTAT(olo @ sob, 18 kwi 2009 - 15:15) *
O dupę to wszystko rozbić. Widziałem dziś rano nowy chodnik wzdłuż Piłsudskiego, od Kliniki Stom. Jest cały czerwony.

To może on cały dla rowerzystów będzie ? wink.gif



CYTAT
Przebudowane zostaną także drogi dojazdowe do hali Centrum oraz aquaparku.

(...) w Parku Hallera powstanie droga wyjazdowa na Aleję Róż oraz droga łącząca halę Centrum z ulicą Kościuszki, między pawilonem handlowym a biblioteką.

(...) wyjazdy z parku na ulicę Kościuszki i Aleję Róż do końca czerwca 2010 roku. Przetargi są obecnie w przygotowaniu

To dawny cytat Uśmieszka ale jakoś dopiero teraz dostrzegłem tą drogę na Aleję Róż.

Ciekawe bo do tej pory mówiło się tylko o tym łączniku do Kościuszki. Czyżby finalnie miał powstać dodatkowy trazeci pas włączający się w aleję Róż na kierunku Zagórze, a potem skręcający na Mydlice ? conf (13).gif
vacu
CYTAT
A jeśli uważasz, że te górki są duże to wybierz się do francuskich miast i miasteczek. Przejazd z prędkością większą niż 30 km/h przez taką szykanę jest gwarantem urwania rury wydechowej.

No jasne, że można robić górki na 1,5 m, rów z wodą i a najlepiej takie słupki wyskakujące na każdego jadącego szybciej niż 5km/h tyle, że na zwykłych progach i tak wszyscy zwalniają. Skoro nie widać różnicy to po co przepłacać, w zamian można zrobić kawałek chodnika w tej okolicy.
CYTAT
Ale piesi są przynajmniej bezpieczni.

A ja akurat w tamtym miejscy nie zauważyłem jakichś wielkich niebezpieczeństw czy innych szalejących motocyklistów a jak pisałem chodziłem tam 10 razy w tygodniu przez 5 lat.
CYTAT
Nie pomyślałeś że droga jest dwukierunkowa. Jak myślisz co by było, gdyby szykanę ustawiono tylko po jednej stronie?

hmm... logiczne to tam są jedne pasy, po diabła dwie sztuki? Więc z jednej strony są pasy, przed nimi próg, z drugiej zakręt jest naturalnym hamulcem. Po co więcej?
CYTAT
A i ja mam spokój bo gdy jadę na rowerze to nikt mnie już na tym zakręcie nie wyprzedza.

akurat ten łuk jest na tyle szeroki, że nie widzę problemu.
:)
CYTAT(bzenek @ wto, 21 kwi 2009 - 16:19) *
To dawny cytat Uśmieszka ale jakoś dopiero teraz dostrzegłem tą drogę na Aleję Róż.

Ciekawe bo do tej pory mówiło się tylko o tym łączniku do Kościuszki. Czyżby finalnie miał powstać dodatkowy trazeci pas włączający się w aleję Róż na kierunku Zagórze, a potem skręcający na Mydlice ? conf (13).gif



Pierwotnie mialy byc dwa polaczenia - od Kosciuszki i od Al. Roz. To drugie nawet z tunelem albo i estakada i polaczone jakos z rondem Merkury. Wiadomo jakie zdanie na ten temat mial poprzedni prezydent. Od jakiegos czasu oprocz polaczenia z Kosciuszki pojawialy sie informacje o laczniku z Al. Roz (tylko wyjazd).
Trzeci pas bedzie przed skrzowaniem z Legionow. W przyszlosci od samego dolu to watpie, chociaz przydalby sie. Ale to w kolejnym przetargu.
Z tego co pisali w DZ, jest juz podpisana umowa na przebudowe skrzyowania z Legionow. Dali dosc duzo czasu na realizacje i wykonawca sie nie spieszy. Ale pewnie zaczna niedlugo.

Projekt skrzyzowania:




PS. Ciekawe te slupki Vacu smile2.gif
olo
Odniosę się tylko do jednego Twojego cytatu "tyle, że na zwykłych progach i tak wszyscy zwalniają" Czy ty kiedyś obserwowałeś co się wyrabia na "zwykłych progach zwalniających"? Chyba nie. Zapraszam na Kasprzaka. Takie progi, jak te, zbudowane przy dworcu, są standardem w cywilizowanym świecie. Tego się nie da szybko przeskoczyć. Powiedz jasno, w czym Ci przeszkadzają? Że musisz zwolnić do 30 km/h?W tym jest problem? Ja od 25 lat jeżdżę tamtędy na rowerze i naoglądałem się nieco więcej niż Ty przez lat pięć. Uważam, że są niezbędne i liczę, że będzie ich więcej na lokalkach.
PS po edycji. I nie pisz o kilku metrach chodnika w zamian. To bzdura.
vacu
CYTAT(olo @ wto, 21 kwi 2009 - 22:32) *
Odniosę się tylko do jednego Twojego cytatu "tyle, że na zwykłych progach i tak wszyscy zwalniają" Czy ty kiedyś obserwowałeś co się wyrabia na "zwykłych progach zwalniających"? Chyba nie. Zapraszam na Kasprzaka.

Hmmm... Bardzo dużo jeżdżę autem i jednak z moich obserwacji wynika, że progi zwykle są skuteczne. Może i są takie miejsca, gdzie idioci szaleją i wtedy faktycznie może takie coś to jedyne rozwiązanie ale imho okolice dworca do takich miejsc nie należą a już na pewno "nie zasłużyły" na dwa takie cuda. Fakt, dziś wypowiadam się z pozycji kierowcy ale sporo tam chodziłem - tam nie ma ani osiedli anie dzieci z piłkami jedynie ludzie zmierzający na dworzec lub Limanowskiego.
CYTAT(olo @ wto, 21 kwi 2009 - 22:32) *
Takie progi, jak te, zbudowane przy dworcu, są standardem w cywilizowanym świecie.

To nigdy nie jest dla mnie argument. U nas błędnie się zakłada, że jeśli coś się stosuje na tzw. "zachodzie" to jest to najlepsze, super- hiper- i w ogóle ekstra.
CYTAT(olo @ wto, 21 kwi 2009 - 22:32) *
Powiedz jasno, w czym Ci przeszkadzają? Że musisz zwolnić do 30 km/h?W tym jest problem?

No to po kolei:
- przede wszystkim przeszkadzają mi dlatego, że jestem w 90% pewien, że "znajomy znajomego" wpadł na pomysł (lub gdzieś zobaczył) takich górek więc zaraz powstało zlecenie od miasta. Byle jak, byle gdzie, byle kasa się zgadzała. Czemu tak myślę? Bo jest masa miejsc, gdzie taki próg bardziej by się przydał ale w takich sytuacjiach "upycha się gdzie popadnie"...
- ja nie mam nic przeciwko zwalnianiu ale mam przeciw eskalacji utrudnień: były progi, są górki, zaraz będą rowy z wodą. Jeżdżenie stanie się koszmarem a niestety ja muszę jeździć służbowo. Jest takie miejsce - droga z DK86 w kierunku Giszowca (od świateł - Górniczego Stanu) - gdzie na krótkim odcinku walnęli dwie czy trzy takie górki, do tego są progi i tzw. tarka - jak masz tam przejechać 10 razy dziennie to szlag Cię trafia, bo jak nie walisz głową w sufit to masz darmową "trzęsawkę". Niech zamiast tego stawiają strażaka miejskiego i niech ten karze - te łajzy i tak nic nie robią to mogli by się zająć tego typu rzeczami. No ale tam jest osiedle domków, szkoła jest chyba i kościół to ma to chociaż uzasadnienie, koło naszego dworca - imho nie ma.
CYTAT(olo @ wto, 21 kwi 2009 - 22:32) *
PS po edycji. I nie pisz o kilku metrach chodnika w zamian. To bzdura.

Nie bzdura to jest symbol Bo imho bardziej w tej okolicy by poprawiła bezpieczeństwo kładka/przejście nad/pod torami niż te górki. A po kolejowej często chodziłem po krawężniku żeby ominąć kałuże - to też stwarza zagrożenie. A tu kasa leci na wg. mnie niepotrzebną górkę.

[Edycja]
Taka forka krąży po sieci wink.gif: fotka z S-ca. Możemy wzrorem sąsiada wink.gif zwijać asfalt i wtedy będzie najbezpieczniej...
xMarcinx
a mnie sie podoba inaczej tam przejsc na druga strone przez ulice 14 metrowa nie da rady a po otwarciu pogori straszne korki / albo auta zasuwaja taka górka wymusza zwolnienie - kupa ludzi, nawet nie zwalnia na pasach atak jest to tego niejako zmuszona..
:)
Obok dworca buduja tez wysepke, ktora odddzieli jezdnie od zatoczki przystankowej.

A na Krolowej Jadwigi poprawiaja te nowe studzienki. Pewnie tez neidlugo pomaluja wreszcie oznakowanie poziome.
olo
Może dla Ciebie progi są skuteczne, ale dla wielu nie. Właśnie dziś , po 22:00, wyprzedziła mnie Beema na prostej przed dworcem hamując z piskiem, a potem przejechała po szykanie jednej i drugiej 5 km/h żeby nie zarysować podwozia. A tak w ogóle, jak Cię czytam to odnoszą wrażenie, że jesteś typowym akwizytorem pod którego powina być układana sieć dróg i żadnych ograniczeń, bo Ty w pracy jesteś i Tobie się śpieszy. Automatyczny, na pilota, włącznik zielonych świateł na krzyżówkach i syrena dla pieszych kiedy zbliżasz się do przejścia. I dalej. Za dwa progi - kładka? Poczytaj o warunkach budowy kładki w tym miejscu, było na forum, a potem gadaj brednie. I na koniec znamienny cytat "tam nie ma ani osiedli anie dzieci z piłkami jedynie ludzie zmierzający na dworzec lub Limanowskiego.". To znaczy, że tych ludzi można rozjechać.???
vacu
CYTAT(olo @ śro, 22 kwi 2009 - 22:24) *
Może dla Ciebie progi są skuteczne, ale dla wielu nie. Właśnie dziś , po 22:00, wyprzedziła mnie Beema na prostej przed dworcem hamując z piskiem, a potem przejechała po szykanie jednej i drugiej 5 km/h żeby nie zarysować podwozia. A tak w ogóle, jak Cię czytam to odnoszą wrażenie, że jesteś typowym akwizytorem pod którego powina być układana sieć dróg i żadnych ograniczeń, bo Ty w pracy jesteś i Tobie się śpieszy. Automatyczny, na pilota, włącznik zielonych świateł na krzyżówkach i syrena dla pieszych kiedy zbliżasz się do przejścia. I dalej. Za dwa progi - kładka? Poczytaj o warunkach budowy kładki w tym miejscu, było na forum, a potem gadaj brednie. I na koniec znamienny cytat "tam nie ma ani osiedli anie dzieci z piłkami jedynie ludzie zmierzający na dworzec lub Limanowskiego.". To znaczy, że tych ludzi można rozjechać.???

Kolejny stereotyp - dużo jeździ to akwizytor angry.gif . A tu lipa, bo kieruję robotami na budowach co niestety wiąże się z wieloma wyjazdami. Ja widzę, że się nie dogadamy, bo ja mówię z pozycji kierowcy - ty rowerzysty. Dla Ciebie kierowca to wróg, bo "beemka" Cię z piskiem mija, dla mnie przeciętny rowerzysta to "wróg", bo nie umie jeździć przy krawędzi drogi albo jedzie slalomem obok drugiego swobodnie dyskutując sobie i nie zważając na korek wkurzonych za sobą, bo nie wkłada kamizelki odblaskowej jadąc po zmroku wiejską drogą, bo oburza się kiedy chcą go karać za jazdę po kielichu itp. itd. Wierz mi też, że ja nie jestem nawet "typem akwizytora", bo od 2000 roku od kiedy mam PJ tylko raz zatrzymała mnie policja wlepiając mandat (a robię po całej Polsce masę kilometrów rocznie), albo mam farta albo jednak jeżdżę spokojnie. Proponuję rozejm zatem wink.gif

Co do kładki - ja nie pisałem, że za dwa progi zrobi się kładkę tylko, że imho kładka jest 100 razy potrzebniejsza więc raczej bym składał peeleny na nią niż na w sumie mało potrzebne górki. Co do warunków budowy to ja wiem - DTŚ, nowy dworzec i inne pierdoły tylko zanim się tego doczekamy (50? 100 lat?) to nowa kładka akurat by się już rozsypała...

I jeszcze a'propos ostatniego: to można i w drugą stronę - zdarzają się kamikadze biegający po DK1 czy A4 - to co, tam też progi mamy stawiać bo to też ludzie? Argument absurdalny, ja wiem, podobnie jak Twój.

CYTAT(olo @ śro, 22 kwi 2009 - 22:24) *
Może dla Ciebie progi są skuteczne, ale dla wielu nie. Właśnie dziś , po 22:00, wyprzedziła mnie Beema...
A ty jechałeś może w kamizelce odblaskowej? Nawet na oświetlonej drodze po zmroku rowerzystę można zauważyć dopiero w ostatniej chwili ale o tym jakoś większość z pedałujących nie pamięta a bardziej by to podniosło ich bezpieczeństwo niż górki...
:)
CYTAT


(...) to nie jedyna sprawa irytująca niepełnosprawnych mieszkańców Dąbrowy. W mieście brakuje dla nich miejsc parkingowych. Przekonał się o tym pan Józef (nazwisko do wiadomości redakcji), mieszkaniec Dąbrowy Górniczej, który przyjechał z niepełnosprawnym synem na targowisko przy ulicy Twardej. Nie mógł znaleźć miejsca do zaparkowania. Mimo tego, że na targ przyjeżdża nawet kilka tysięcy ludzi, miejsca dla aut osób niepełnosprawnych są tylko dwa.

- Jedyne dwie "koperty" były już zajęte. Kiedy podjechałem dalej, zwrócono mi uwagę, że zatrzymuję się na miejscu dla policji. Odjechałem, ale to samo miejsce zajął ochroniarz. Zapytałem go, gdzie w takim razie mam zaparkować i usłyszałem, że "inwalidzi mają siedzieć w domu, a nie chodzić po targowisku" - skarży się pan Józef.

Oburzony mieszkaniec zadzwonił do urzędu miasta z pytaniem, jak przepisy regulują stosunek ilości parkujących samochodów do wyznaczonych miejsc dla niepełnosprawnych.

- Usłyszałem, że jest to 10 procent. Przy targowisku powinno więc być przynajmniej 10 takich miejsc. Urzędnik powiedział mi, że są jeszcze "koperty" usytuowane trochę dalej od targowiska. Tylko, że parkowanie na nich wiąże się niestety z ryzykiem, bo są one umieszczone równolegle do drogi, co jest kłopotem, zwłaszcza dla osoby niepełnosprawnej. Czy miasto nie interesuje się tym, jak traktowani sa inwalidzi? - pyta rozgoryczony mieszkaniec.

W dąbrowskim urzędzie przyznają, że oznaczonych wózkiem inwalidzkim miejsc jest w mieście niewiele. Przy samym targowisku więcej nie będzie, bo nie da się ich wytyczyć.

- Położenie ulicy Twardej nie pozwala na wyznaczenie pełnowymiarowych miejsc postojowych wzdłuż krawędzi jezdni - tłumaczy Arkadiusz Grządziel, zastępca naczelnika wydziału komunikacji i drogownictwa. I dodaje, że w ostatnim czasie powstał parking na ulicy Kopernika, niedaleko targowiska, gdzie są cztery pełnowymiarowe miejsca dla niepełnosprawnych. Podkreśla też, że przepisy, dotyczące wyznaczania stanowisk postojowych, nie określają ich liczby dla osób niepełnosprawnych.

Urzędnicy zapewniają jednak, że chcą rozwiązać problem. Jeszcze raz przejrzą projekt oznakowania na ulicach Łańcuckiego oraz Poniatowskiego, które otaczają targowisko i postarają się wprowadzić korektę.

Tymczasem przy będzińskim targowisku dla niepełnosprawnych wytyczono 15 miejsc postojowych.

Jak obliczył administrator tego obiektu, targowisko w Będzinie odwiedza w dniu targowym średnio 40 osób niepełnosprawnych. Przy dojeździe do parkingu wyznaczono dodatkowych 10 miejsc dla pojazdów osób niepełnosprawnych.
Magdalena Nowacka
olo
CYTAT(vacu @ czw, 23 kwi 2009 - 18:08) *
Kolejny stereotyp - dużo jeździ to akwizytor angry.gif . A tu lipa, bo kieruję robotami na budowach co niestety wiąże się z wieloma wyjazdami. Ja widzę, że się nie dogadamy, bo ja mówię z pozycji kierowcy - ty rowerzysty. Dla Ciebie kierowca to wróg, bo "beemka" Cię z piskiem mija, dla mnie przeciętny rowerzysta to "wróg", bo nie umie jeździć przy krawędzi drogi albo jedzie slalomem obok drugiego swobodnie dyskutując sobie i nie zważając na korek wkurzonych za sobą, bo nie wkłada kamizelki odblaskowej jadąc po zmroku wiejską drogą, bo oburza się kiedy chcą go karać za jazdę po kielichu itp. itd. Wierz mi też, że ja nie jestem nawet "typem akwizytora", bo od 2000 roku od kiedy mam PJ tylko raz zatrzymała mnie policja wlepiając mandat (a robię po całej Polsce masę kilometrów rocznie), albo mam farta albo jednak jeżdżę spokojnie. Proponuję rozejm zatem wink.gif

Co do kładki - ja nie pisałem, że za dwa progi zrobi się kładkę tylko, że imho kładka jest 100 razy potrzebniejsza więc raczej bym składał peeleny na nią niż na w sumie mało potrzebne górki. Co do warunków budowy to ja wiem - DTŚ, nowy dworzec i inne pierdoły tylko zanim się tego doczekamy (50? 100 lat?) to nowa kładka akurat by się już rozsypała...

I jeszcze a'propos ostatniego: to można i w drugą stronę - zdarzają się kamikadze biegający po DK1 czy A4 - to co, tam też progi mamy stawiać bo to też ludzie? Argument absurdalny, ja wiem, podobnie jak Twój.

A ty jechałeś może w kamizelce odblaskowej? Nawet na oświetlonej drodze po zmroku rowerzystę można zauważyć dopiero w ostatniej chwili ale o tym jakoś większość z pedałujących nie pamięta a bardziej by to podniosło ich bezpieczeństwo niż górki...

Nie mam kamizelki, bo jeżdżę z plecakiem i kamizelka g...o by dała. Ale mam za to, na każdej z moich dwu kostek u nóg, opaski odblaskowe. I w cholerę innych światełek. A dlaczego? Bo na co dzień częściej jeżdżę samochodem niż rowerem i wiem jakim dobrem na drodze jest oświetlony pieszy i rowerzysta. Wielka mi różnica. Akwizytor a Kierownik Robót. Nie mniej Ci się śpieszy. Dobra, rozejm. mam nadzieję, że kiedyś przy piwie szerzej omówimy temat. Jesli znajdziemy chwilę na piwo - rzecz jasna. pozdrawiam olo
:)
Chyba konczy sie gwarancja na przebudowe skrzyzowania Pilsudskiego/Graniczna. Zapadala sie w dwoch miejscach zatoczka autobusowa w strone centrum. Naprawiali ja wielokrotnie. Tym razem przelozyli cala kostke od nowa. Po przeciwnej stronie wygladalo ze jest idealnie, a tez przekladali. Troche dziwne, bo wytrzymala tyle czasu i nie bylo problemu, a teraz nie wiadomo co bedzie. Do tego od nowa chodnik obok komendy.
Sebastian22
Dziś widziałem obstawioną studzienkę na Kr. Jadwigi w kierunku Redenu na wysokości ZHP....widać było nowy dekiel....a przystanek faktycznie przy Damelu w trakcie przebudowy - zatoczka była zamknięta. Ciekawe kiedy ogłoszą zwycięzcę przetargu na skrz. Piłsudskiego x Tysiąclecia....
:)
Obok dworca wielu kierowcow jezdzi z prawej strony wysepki, przez zatoczke biggrin.gif
Zerwali kawalek asfaltu i ukazala sie kosta kamienna. Co ciekawe wyglada na bardzo rowna i dobrze ulozona.

Z tym remontem Krolowej Jadwigi cos wyjatkowo wolno idzie. Termin na wykonanie skonczyl sie chyba z prawie pol roku temu. No chyba ze sie dogadali i byly jakies aneksy. Przyszla zima i byla niesprzyjajaca pogoda na malowanie ozankowania poziomego. Jednak wiosna juz od dawna, cale tygodnie bez deszczu a oznakowania nie ma. Poprawianie studzienek idzie tak samo. Jakby to robily dorywczo z 2 osoby.

Coraz czesciej w szczycie mozna spotkac coraz dluzsze korki na Al. Roz. Czesto brakuje tylko jeszcze kilku samochodow, zeby zablokowac rondo "Merkury". Dawniej wieksze korki robily sie na prawym pasie, a teraz to juz jednakowe na obu. Jedzie sie na 3-4 zmiany swiatel.
Leszek
Na rondzie koło Merkurego zerwali częściowo asfalt - przecież on był kładziony kilka miesięcy temu! angry.gif
REALny
Dzisiaj jadąc tramwajem po 21:00 widziałem jak drogowcy malowali pasy na nowej nawierzchni od strony Koscioła na Krolowej Jadwigi po same rondo w centrum smile2.gif
:)
@ Leszek pewnie to wszystko jeszcze nieodebrane do tej pory

No i pomalowane vio (14).gif Oznakowanie poziome jak na zwyklym skrzyzowaniu. Oczywiscie pionowe jak na rondzie. Kto to odbierze?

marcin.p
Biorąc pod uwagę sposób oznakowania poziomego ronda Merkury, aż sie prosi by zmienić tam organizację ruchu na "klasyczne" rondo.
kwintosz
Te przejścia przy dworcu to faktycznie poroniony pomysł. Nie uważam by były one potrzebne akurat w tamtym miejscu. Nie mówiąc już o tym że i tak pewnie większość chodzi przez jezdnie *tak bylo jak pomalowali w zeszłym roku przejście za łukiem a nie na łuku.

Swoją drogą teraz ten fragment jest jakiś taki nienaturalny dla mnie. Wysepka wydaje się jakby była na samym środku (może przez to że teraz jeśli omijać ją po lewej stronie to robi się większy łuk). No i osobiście jakoś ciągnie mnie (wydaje mi się bardziej naturalny) do przejazdu koło przystanku czyli z prawej strony wysepki.

Ogólnie jak już poprzednicy stwierdzili, zbytniego zagrożenia to tam nie widziałem by takie cyrki odstawiać a codziennie przez jakiś czas tamtędy chodziłem na dworzec.


I tak w kwestii oznaczeń na Królowej Jadwigi.. można się było spodziewać takiego babola.. w końcu tyle czasu ten "remont" trwał.. no a poza tym u nas zawsze były problemy z oznakowaniem takich skrzyżowań.
:)
No chyba, ze chcieli poprawic estetyke okolic dworca wink.gif
Prog-przejscie ma troche za duzy spad od strony Kolejowej.
:)
Wyglada na to ze w najblizszych dniach, a moze i juz jutro ruszy przebudowa skrzyzowania Al. Roz i Legionow. Pojawilo sie oznakowanie - ograniczenia i zwezenia. No chyba nie zamkna calego prawego pasa, bo trzeba bedzie w szczycie omijac to miejsce.
W specyfikacji przetargu nie zauwazylem, zeby mieli remontowac obecny prawy pas przed sygnalizacja. A to trzeba zrobic, no chyba ze zrobi sie to osobno w ramach biezacego utrzymania.

Na Krolowej Jadwigi starali sie wyrownac asfalt obok pokryw studzienek i w kilku miejscach bardzo deliktanie zdzierali asfalt.
:)
Ogloszono przetarg smile2.gif

Remont nawierzchni jezdni ul. Sobieskiego na odcinku od ronda Centrum do granic miasta Dąbrowa Górnicza z miastem Będzin - droga wojewódzka 910.

CYTAT
Przedmiotem zamówienia jest wykonanie robót budowlanych mających na celu poprawę stanu
istniejącego nawierzchni jezdni ul. Sobieskiego na odcinku od Ronda Centrum do granic miasta Dąbrowa Górnicza z Będzinem
(dwie jezdnie wraz z chodnikami, polegających na :

1. Frezowaniu istniejącej nawierzchni asfaltobetonowej jezdni - pow. 28 000 m2,
2. Ułożeniu nowej nawierzchni asfaltobetonowej
wzmocnionej siatką stalową - pow. 28 000 m2 ,
3. Demontażu istniejących krawężników betonowych - na dł. 7 750 m,
4. Montażu krawężników granitowych - na dł. 7 750 m,
5. Demontażu i montażu obrzeży betonowych - 2 400 m,
6. Oznakowaniu poziomym i jezdni po ułożeniu nowej nawierzchni asfaltobetonowej,
7. Remoncie-przebudowie istniejących wpustów ulicznych wraz z przykanalikami - 69
szt.,
8. Montażu pierścieni odciążających włazów żeliwnych kanalizacji - 93 szt.
9. Wykonaniu, w przypadku konieczności, likwidację lub przekładkę niezinwentaryzowanego uzbrojenia w pasie drogowym (jezdnia)


CZAS TRWANIA ZAMÓWIENIA LUB TERMIN WYKONANIA: Zakończenie: 30.10.2009

Jestem pozytywnie zaskoczony granitowymi kraweznikami.To betonowe beda tylko na odcinku wyremontowanym przez Mayland.

cala specyfikacja snf (51).gif http://www.bip.dabrowa-gornicza.pl/BIP.asp...amp;ident=38267 (jak zawsze w BIPie, jesli nie otworzy sie za pierwszym razem,to juz na pewno za drugim)

Do tego tez cieszy oznakowanie poziome(takie jak nowe na Krolowej Jadwigi):
CYTAT
Oznakowanie poziome nawierzchni bitumicznych na zimno, za pomocą mas chemoutwardzalnych - grubowarstwowych


TŚ maja wyremonotwac przejazdy przez torowisko. Tu sie obawiam, ze zamiast porzadne betonowe zrobia jakas prowizorke z asfaltu, ktora po roku sie rozsypie.

No i niech pomaluja wkoncu te slupy !!!! vio (14).gif Jak to jest, ze w innych miastach TŚ robia jakies tam remonty, a u nas nie moga nawet pomalowac slupow.




bzenek
CYTAT(:) @ nie, 10 maj 2009 - 11:21) *
Na Krolowej Jadwigi starali sie wyrownac asfalt obok pokryw studzienek i w kilku miejscach bardzo deliktanie zdzierali asfalt.

Powiem, że jestem nieco rozczarowany tymi mozaikami wokół studzienek. mellow.gif

Może to taki nowy sposób na wymuszenie bezpiecznej prędkości na ulicy. smile.gif


CYTAT(:) @ nie, 10 maj 2009 - 13:12) *
Remont nawierzchni jezdni ul. Sobieskiego na odcinku od ronda Centrum do granic miasta Dąbrowa Górnicza z miastem Będzin - droga wojewódzka 910.
CZAS TRWANIA ZAMÓWIENIA LUB TERMIN WYKONANIA: Zakończenie: 30.10.2009.

Miałem nadzieję na wybudowanie przy okazji zatoczek autobusowych i poprawienie geometrii skrzyżowania z Perlą. No ale nic z tego. mellow.gif


CYTAT(:) @ nie, 10 maj 2009 - 11:21) *
No i niech pomaluja wkoncu te slupy !!!! vio (14).gif Jak to jest, ze w innych miastach TŚ robia jakies tam remonty, a u nas nie moga nawet pomalowac slupow.

Ze słupami można żyć. Ale niech oni coś negocjują z miastem w sprawie (choćby prowizorycznego) łatania dziur na przejazdach tramwajowych. Bo już można kółka pogubić. blink.gif
Leszek
CYTAT(kwintosz @ czw, 07 maj 2009 - 23:19) *
Swoją drogą teraz ten fragment jest jakiś taki nienaturalny dla mnie. Wysepka wydaje się jakby była na samym środku (może przez to że teraz jeśli omijać ją po lewej stronie to robi się większy łuk). No i osobiście jakoś ciągnie mnie (wydaje mi się bardziej naturalny) do przejazdu koło przystanku czyli z prawej strony wysepki.


Taki sposób objechania wysepki jest zgodny z oznakowaniem, jakie postawili - więc śmiało laugh.gif
kwintosz
Tyle to ja wiem że znak tam jest. Z reguły nie łamię przepisów, przynajmniej takich. Po prostu jakaś dziwna się geometria tego fragmentu drogi zrobiła. Co do przejść, to w zgodnej opinii moich rozmówców, a było ich sporo - młodzi, starsi, ludzie bez prawa jazdy(piesi) stwierdzili że jakoś nie widzieli tam sensu robienia takiej szopki.

Ciekawe czy dałoby radę dotrzeć co za firma to wykonywała. Może dowiedzielibyśmy się, kto na tym zarobił i czy byłoby w tym coś dziwnego, co by tu nic nie sugerować.. takie małe śledztwo tongue.gif
Leszek
CYTAT(kwintosz @ sob, 16 maj 2009 - 00:23) *
Tyle to ja wiem że znak tam jest. Z reguły nie łamię przepisów, przynajmniej takich.


Ale ja właśnie o tym, że tam nie ma jak złamać przepisu - można objechać wysepkę i z lewej i z prawej smile2.gif
bzenek
CYTAT(Leszek @ sob, 16 maj 2009 - 00:49) *
Ale ja właśnie o tym, że tam nie ma jak złamać przepisu - można objechać wysepkę i z lewej i z prawej smile2.gif

Jak się ładnie namaluje pasy prowadzące kierowców na zakręcie, a z prawej strony wysepki napisze BUS to wszystko będzie łatwe.

Byłem rowerem i widziałem. Na wszelki wypadek miałem kask i kamizelkę gdyby vacu chciał mnie przetrzepać. wink.gif

Generalnie nie ma powodów do takich emocji. Dla pieszych ruch się uspokoił, a kółek w autach się tam nie pourywa. Ino potrzebne są jakies barierki żeby ludzie po tych pasach/garbach jednak chodzili. Bo faktycznie łażą jak chcą. smile.gif

Można było zrobić jeden garb szerszy i machnąć tam przejście rowerowe. Ale widocznie rowerowa polityka prezydenta Gocyły (co to się nią chlubił 2 strony wątku wcześniej) takich prostych bajerów nie przewiduje. mellow.gif
:)
CYTAT



Tak do niedawna wyglądała popularna trasa do Ogrodzieńca

Nie ma pasów i "stopu"
15.05.2009

Stan dróg w zielonych dzielnicach miasta często jest fatalny, a na zmiany na lepsze trzeba czekać dość długo. Nawet jeśli coś tam drogowcy zaleją, jakiejś dziury ubędzie, to w ogólnym rozrachunku kropla w morzu potrzeb, a i bezpieczniej wcale nie jest. Tak, jak w Łośniu, u zbiegu ulic Łaskowej, Gołonoskiej i Ząbkowickiej.

Kilka miesięcy temu pojawiły się tu wprost w jezdni nowe studzienki kanalizacyjne. I tyle. Nie da się przejść przez jezdnię, a tym bardziej przejechać z wózkiem, bo nie ma namalowanych pasów, a po starych został tylko zarys. Nie ma też pobocza. To tylko początek kłopotów, bo nieszczęśliwa organizacja ruchu u zbiegu tych dwóch ulic sprawia, że co tydzień dochodzi tu do kilku kolizji. Dlaczego? Zdecydowanie częstszy ruch panuje na ulicy Gołonoskiej, która łączy się z Łaskową i prowadzi w stronę Ogrodzieńca. Pierwszeństwo przejazdu mają jednak kierowcy jadący od strony dzielnicy Ząbkowice.

- Na poboczu leżą cały czas potłuczone fragmenty aut. Kierowcy jeżdżą tu za szybko, a do tego brakuje znaku stop. To załatwiałoby problem, bo każdy musiałby się zatrzymać. Teraz nie trzeba i są z tego same kłopoty. Najlepszym wyjściem byłoby jednak zrobienie tutaj ronda, o które postulowaliśmy już dawno, ale jak zwykle nic z tego nie ma. Znów trzeba będzie zbierać podpisy pod petycją i iść do magistratu, bo nic się tu nie da zrobić - mówią mieszkańcy Łośnia.


Zgodnie z deklaracją urzędników ubytki w jezdni miały być naprawione do końca kwietnia. Tak się nie stało i dopiero kilka dni temu zalepiono część dziur, ale pasów jak nie było, tak nie ma. Okazuje się, że nie ma też szans na pojawienie się nowego znaku "stop".

- Wizja w terenie wykazała, że ustawiony na skrzyżowaniu znak typu A-7 - ustąp pierwszeństwa przejazdu, jest zastosowany przy spełnieniu standardów widoczności. Bezzasadne jest więc montowanie znaku "stop", stosowanego w przypadku niedostatecznej widoczności. Jednak mając na uwadze zwiększenie bezpieczeństwa ruchu drogowego na tym skrzyżowaniu zostanie zlecony montaż dodatkowego znaku typu A-7, na końcu podporządkowanego wlotu od strony ulicy Gołonoskiej oraz zostanie odnowione oznakowanie poziome - wyjaśnia Stefan Muszyński, naczelnik wydziału komunikacji i drogownictwa UM. Wydział ten w 2007 r. przesłał do wydziału inwestycji i projektów unijnych wniosek w sprawie przebudowy układu drogowego na rondo, ale do dziś zadanie to nie zostało ujęte w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym.
Piotr Sobierajski
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.