Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Komunikacja - drogi, ulice, chodniki, ścieżki rowerowe cz.2
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72
vacu
CYTAT(bzenek @ nie, 01 lis 2009 - 12:15) *
Kwintosz, Kamil, to czekam na info jakie to urzędnicze kompetencje mogłyby pomóc przewidzieć, że firma wybierana w przetargu nie poradzi sobie z zadaniem. smile.gif

Tu nie potrzeba kompetencji. Jeżeli kryterium mamy: 100% cena to na 100% można być pewnym, że efekt będzie mizerny. Z praktyki wynika, że wygrywają firmy, które realizują zadania poniżej realnych kosztów (nawet zakładając zerowy zysk). Dlatego efekt jest taki, że oszczędzają na czym się da, w tym na materiałach i "technologii prac".

Wygląda na to, że urzędnikom się wydaje, że "skoro nie widać różnicy to po co przepłacać" niestety to wielki błąd, bo w wielu przypadkach nie widać różnicy tylko na pierwszy rzut oka.

A z gwarancjami to jest tak, że usterki gwarancyjne robi się jak najtaniej a nie wydłużają one okresu gwarancji dlatego nie ma się co cieszyć, że miasto za to nie płaci, bo prędzej niż później zapłaci.
kursor
CYTAT(kwintosz @ sob, 31 paź 2009 - 14:35) *
Więc zadam jedno pytanie.. Czy wiesz gdzie trafiła kostka zdjęta z przystanków?? Bo ja niestety nie.. za to widziałem że tygodniami leżała na przystankach i znikała po troszku, a po wywiezieniu znikła całkowicie - nie sądzę żeby gdzieś trafiła - miasto by się pochwaliło.


z tego co sobie przypominam to w jednym z Przeglądów Dąbrowskich była informacja, iż kostka z przystanków trafiła m in. na cmentarz w Ujejscu, gdzie wykonano z niej alejki, parkingi itp

pozdro

kwintosz
CYTAT(kursor @ śro, 04 lis 2009 - 08:26) *
CYTAT(kwintosz @ sob, 31 paź 2009 - 14:35) *
Więc zadam jedno pytanie.. Czy wiesz gdzie trafiła kostka zdjęta z przystanków?? Bo ja niestety nie.. za to widziałem że tygodniami leżała na przystankach i znikała po troszku, a po wywiezieniu znikła całkowicie - nie sądzę żeby gdzieś trafiła - miasto by się pochwaliło.


z tego co sobie przypominam to w jednym z Przeglądów Dąbrowskich była informacja, iż kostka z przystanków trafiła m in. na cmentarz w Ujejscu, gdzie wykonano z niej alejki, parkingi itp

pozdro


Musiało mi to gdzieś umknąć. Dzięki za info.
:)
CYTAT


ALBA MPGK musi zadbać o 392 km dróg oraz chodniki

Piotr Sobierajski

Wczoraj 10:29:49 , Aktualizacja wczoraj 10:29:49
W każdej chwili miasto mogą zasypać obfite opady śniegu, o czym można się było przekonać już w połowie października. Wtedy w całym regionie trudno było liczyć na pomoc i kierowcy w ślamazarnym tempie pokonywali m.in. DK-94, jadąc 20 km/h. Teraz wszystko powinno wyglądać już lepiej, przynajmniej teoretycznie, ponieważ formalnie od 1 listopada rozpoczęła się tegoroczna "Akcja Zima". Potrwa do końca marca przyszłego roku.

ALBA MPGK dysponuje 44 pojazdami do walki ze skutkami zimy

Co to oznacza dla dąbrowian? W każdej chwili mogą zgłaszać swoje uwagi i interweniować pod kilkoma numerami telefonów, jeśli np. będą gdzieś widzieć zagrożenie albo okaże się, że droga nie jest odśnieżana, choć już dawno powinna być przejezdna.

Od 1 listopada całodobowe dyżury pełni dyspozytor ALBA MPGK Sp. z o.o., które jest odpowiedzialne w mieście za utrzymanie jezdni i chodników. Można dzwonić pod nr tel. 32 262 50 13 oraz 600 405 627. Ponadto całodobowe dyżury pełni Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz Straż Miejska. Wszelkie zgłoszenia dotyczące zimowego utrzymania dróg, chodników i parkingów mieszkańcy mogą zgłaszać pod numerami telefonów 32 262 44 10, 32 264 91 28 oraz bezpłatnym 986. Nadzór nad działaniami w ramach "Akcji Zima" sprawuje Wydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej UM (tel. 32 295 68 63).

- W ubiegłym roku kilka razy zima i śnieg dały nam się we znaki, najgorzej było z drogami dojazdowymi do głównych tras i osiedlowymi uliczkami. Strach było jeździć, a i nogę można było złamać, tak jak moja sąsiadka - mówi Bartłomiej Nowak z osiedla Kasprzaka.

Według statystyk podczas ubiegłorocznej "Akcji Zima" odnotowano w sumie 55 dni akcji czynnych oraz 96 dni akcji biernych, czyli oczekiwania w pogotowiu na to, co przyniesie aura. Łączne koszty zimowego utrzymania dróg i chodników pochłonęły ok. 6 mln złotych.

Obecnie wysokość wynagrodzenia, przekazywanego wykonawcy umowy, także zależy od rodzaju prowadzonych akcji. W przypadku normalnej zimy, czyli opadów śniegu, temperatur poniżej zera, prowadzona jest czynna akcja zimowa, przez którą rozumie się prace z zakresu zimowego utrzymania dróg, chodników, alejek i parkingów.

Wykonawca ma do utrzymania prawie 392 km dróg oraz blisko 500 tys. metrów kwadratowych chodników, alejek i parkingów.

- Cena za jedną dobę prowadzonej akcji czynnej, uwzględnia koszt odśnieżania i posypywania wszystkich dróg oraz chodników, placów, alejek parkowych oraz parkingów przy pełnym wykorzystaniu posiadanych środków technicznych. Co najmniej siedmiu pojazdów służących do zwalczania skutków zimy na drogach oraz dwóch pojazdów na chodnikach, alejkach parkowych i parkingach, koszt zakupu materiału, pracy sprzętu i ludzi, wywozu śniegu, patrolowaniu dróg - informuje Anna Zubko z dąbrowskiego magistratu.

W przypadku bezśnieżnej zimy prowadzona jest tzw. bierna akcja zimowa. W jej trakcie ALBA MPGK pozostaje w ciągłej, 24-godzinnej gotowości do działania.
kwintosz
CYTAT
Zablokowane osiedle przy ul. Cedlera



Mieszkańcy bloków przy ul. Cedlera znaleźli się w matni. Z jednej strony mają jedyną drogę prowadzącą na osiedle, a z drugiej parking z tirami

Osiedle położone przy ul. Cedlera i częściowo Piłsudskiego, w dzielnicy Gołonóg, jest w skali miasta wyjątkowe. Niestety nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu, bo do kilkunastu, bloków prowadzi tylko jedna droga dojazdowa. Jakby tego było mało część ul. Cedlera przy bloku nr 9 korkuje się i jest często nieprzejezdna.

Powód? Część lokatorów parkuje na niej swoje samochody i wówczas dwa pojazdy, jadące z naprzeciwka nie mają szans, by się tutaj minąć. Mieszkańcy starają się coś zmienić w tej sprawie od lat, ale dotychczasowe prośby i pisma, skierowane do magistratu nie przyniosły rozwiązania problemu. Po naszej interwencji pojawiła się szansa na realne zmiany. Miasto zapowiada, że przybędzie tu parkingów, które mają poprawić bezpieczeństwo mieszkańców i płynność ruchu.

Obecne problemy najbardziej dają się we znaki m.in. lokatorom bloku przy ul. Cedlera 9, gdzie po skręcie z ul. Gagarina niemal wszyscy kierowcy jadą wzdłuż tego budynku. - Droga jest po prostu za wąska, nie ma wyznaczonych przejść dla pieszych, a auta jadą jedno za drugim. Nie mogą się minąć. Spaliny, hałas i tak w kółko. Nasz blok i dwa kolejne stoją na skarpach, z dala od jezdni. Nie mogą tu podjechać i stanąć ani karetki, ani straż pożarna - mówi Zdzisław Plewniak, przewodniczący zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej Cedlera 9.

Ulica zablokowana jest z jednej strony zaparkowanymi autami. By ruch mógł odbywać się płynnie w dwie strony trzeba byłoby postawić tu znak zakazu parkowania albo poszerzyć ją o dwa, trzy metry. Miejsce na to jest, bo dziś na trawniku i tak stoją kolejne samochody, a rozlatujący się chodnik jest pofałdowany i dziurawy.

- To nie koniec problemów, bo pod pawilonem handlowym mamy samozwańczy parking. Parkują tu głównie kierowcy tirów i autobusów. Od czwartej rano grzeją silniki, nie da się spać, a najgorzej jest jesienią i zimą - mówią lokatorzy osiedla.

- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców podjęta została decyzja o kompleksowym rozwiązaniu problemu. Wydział Inwestycji Miejskich planuje zlecenie opracowania koncepcji, dotyczącej rozbudowy miejsc parkingowych w rejonie ograniczonym ulicami: Piłsudskiego, Wybickiego, Al. Zagłębia Dąbrowskiego, Piecucha. Po jej opracowaniu powstanie projekt budowlanego i wykonawczy - informuje Arkadiusz Grządziel, zastępca naczelnika Wydziału Komunikacji i Drogownictwa UM. - Wniosek w sprawie parkowania pojazdów pozanormatywnych przy ul. Cedlera 9 zostanie przedstawiony do rozpatrzenia na najbliższym posiedzeniu Powiatowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego - dodaje.

Polska Dziennik Zachodni Piotr Sobierajski
www.dabrowa.naszemiasto.pl
Dave
A tymczasem mieszkańcy Staszica nadzieję na odblokowanie przejazdu i skrzyżowania w ul. 11-go Listopada mogą już zupełnie porzucić. Dziś trwały tam prace polegające na zrobieniu krawężnika, zasypaniu skrzyżowania Staszica z ul. Katowicką i usunięciu zapór betonowych.

http://img188.imageshack.us/i/dsc01651znh.jpg/



kwintosz
Nie zapomnijmy że pojawią się wysepki więc nie będzie już szaleństw. smile.gif
Dave
I te wysepki też na ciul potrzebne? Zwężają tylko drogę!
pulsatilla1214
Wiadukt na ul. Laski już otwarty.
vacu
CYTAT(Dave @ nie, 15 lis 2009 - 23:34) *
I te wysepki też na ciul potrzebne? Zwężają tylko drogę!

Hehe dokładnie i jak autobus stanie na przystanku to skutecznie blokuje drogę (jak jechałem koło 19 wczoraj to nawet się mały korek zrobił smile2.gif)
:)
CYTAT


Nie będzie już kolein na ulicy Tworzeń

Anna Polewiak

2009-11-20 03:02:04 , Aktualizacja 2009-11-20 08:30:09
Koleiny i dziury na ulicy Tworzeń są zmorą kierowców oraz mieszkańców. Tą drogą przetaczają się non stop ciężarówki do pobliskich zakładów. Tiry i brak remontów na tej drodze doprowadziły do jej katastrofalnego stanu.


Ulica Tworzeń jest mocno pofałdowana, ogromne koleiny i dziury, w których zbiera się deszczówka są utrapieniem mieszkających przy niej ludzi.

- Chodzę codziennie tędy do pracy. Nie da się swobodnie przejść. Chodniki straszą wyrwami. W dziurach przy chodnikach zatrzymuje się woda, więc można zostać ochlapanym przez większe samochody. Współczuję mieszkającym tutaj ludziom - mówi Regina, mieszkanka Dąbrowy.

Koleiny na ulicy Tworzeń mają zniknąć. Zaplanowano tam remont nawierzchni drogi w ramach inwestycji będącej elementem szerokiego projektu dotyczącego porządkowania gospodarki wodno-ściekowej w mieście.

- Obecnie prowadzone zadanie obejmie m.in. budowę tłoczni "Tworzeń" wraz z rurociągiem tłocznym i infrastrukturą wodociągową oraz kanalizacyjną w ulicach Tworzeń, Zaplecze, częściowo Roździeńskiego oraz Piłsudskiego. Dodatkowo nastąpi pełna renowacja nawierzchni dróg, chodników, wjazdów do posesji - poinformowała Beata Pisarczyk z Jednostki Realizującej Projekt.

Obecnie trwają procedury przetargowe. Sprawdzane są oferty. Do końca roku ma zostać wyłoniony wykonawca robót. - Realizacja tej inwestycji da mieszkańcom niewymierne korzyści ekologiczne oraz społeczne w postaci poprawy jakości wody pitnej i standardu ich życia - zaznacza Henryk Zaguła, zastępca prezydenta miasta.

Czy jednak ruch samochodowy na ulicy Tworzeń nie zniszczy nowej nawierzchni?

- Projektanci przygotowujący dokumentację wiedzą o szczególnych warunkach w tym rejonie i nawierzchnia zostanie specjalnie wzmocniona i podbudowana - mówi Anna Zubko z Wydziału Strategii, Promocji i Komunikacji Społecznej.

Prace pochłoną ok. 31 mln złotych. Planuje się, że inwestycja poza środkami gminnymi finansowana będzie ze środków unijnych.
kwintosz
CYTAT
ZNISZCZONE PRZEJŚCIE W DĄBROWIE GÓRNICZEJ

Codziennie jeżdżą tamtędy dziesiątki tysięcy samochodów. A wiele razy w roku dochodzi do wypadków. Aleja Sobieskiego w Dąbrowie Górniczej gdzie co chwile pieszy staje oko w oko z kierowcą. A wcale by nie musiał, gdyby w urzędzie mieli więcej wyobraźni.

- Nie da się dołem przejść. Trzeba zobaczyć co tam jest. Bajzel i tyle - ocenia zniszczone podziemne przejście dla pieszych Marian Bijak. Obraz smutny. Zrządzeniem wielkiego przypadku jest to, że miasto zamiast wyremontować bezpieczne przejście pod drogą, wolało wydać pieniądze na budowę
przejścia na drodze
. - Sami mieszkańcy zweryfikowali zasadność funkcjonowania tego przejścia, kiedy przestali z niego korzystać - wyjaśnia Bartosz Matylewicz, UM w Dąbrowie Górniczej.

I tu rodzi się pytanie, czy może jakieś obiektywne argumenty nie przekonały mieszkańców do niekorzystania z tego przybytku, bo wolę do chodzenia tędy zdecydowanie mają. - Dawno to powinni wyremontować. Tutaj to są wypadki od czasu do czasu - mówi mieszkanka Dąbrowy Górniczej. No właśnie, bo gdy na dole grobowy wręcz spokój u góry można się zderzyć raz z samochodem, raz z tramwajem. A stawianie na kolizyjność w ruchu drogowym dziwi najtęższe głowy zajmujące się rozwiązaniami komunikacyjnymi. Argumenty zarówno mieszkańców jak i teoretyków jednak rozbijają się o mur
z urzędu nieprzejednany. - Przejście na ulicy Sobieskiego jest zamknięte i zamknięte pozostanie - informuje Bartosz Matylewicz.

Oczywiście zamknięte tylko w teorii, bo nocne życie tutaj się toczy tutaj w najlepsze
, ale według radnych opozycji prezydent nie może o tym wiedzieć. - Pan prezydent się nie pofatyguje, nie przyjedzie, nie przyśle żadnych służb, nie zobaczy jak to wygląda - mówi Tomasz Pasek, radny Dąbrowy Górniczej. A wygląda przede wszystkim na to, że ktoś kogoś nabrał. - Przejście powinno być. Było obiecane w wyborach, a przejścia nie ma - stwierdza Mariusz Laszkiewicz. - To jest władza. Władza jest od tego - dodaje Marian Bijak. Władza jest od tego, aby bawić się, bawić się na całego, tylko po co w kotka i myszkę z mieszkańcami?

Maciej Wąsowicz, 2009-11-29
www.tvs.pl


Link do powyższego tekstu i reportażu TV - KLIK
kwintosz
Sorki że post pod postem.
Na BIP pojawił się ciekawy dokument - a raczej projekt uchwały rady miejskiej:

--->Polityka transportowa dla gminy Dąbrowa Górnicza<---

Dużo wodolejstwa, ale ktoś postarał się o ocenę całości komunikacji funkcjonującej w DG. Warto zajrzeć jak ktoś ma chwile i go to interesuje.

Edit:

Wczoraj także pojawiło się takie oto cudo na biuletynie informacji publicznej:

Postępowanie o udzielenie zamówienia prowadzone w trybie przetargu nieograniczonego o wartości zamówienia poniżej 5 150 000 euro dla robót budowlanych zgodnie z postanowieniami Ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r.– Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2007r. Nr 223 poz. 1655 z późniejszymi zmianami) na zadanie pn.:„Przebudowa ścieżek rowerowych w ramach zadania inwestycyjnego pn. Rozwój infrastruktury aktywnych form turystyki i rekreacji – Centrum Sportów Letnich i Wodnych POGORIA- Etap I”

Dokumentacja zajmuje 43 mb wiec sporo. Jak przejrzę i coś więcej będę wiedział ciekawego to napisze smile2.gif
Dave
Co za bzdury z tym artykułem o przejściu dla pieszych na Sobieskiego! Jakie wypadki? Jakie trudności z przejściem na drugą stronę! Przechodzę tamtędy częściej niż raz dziennie o różnych porach i trudności nie ma! A ten gość z urzędu dobrze mówi - ludzie i tak chodzą "górą" i to często poza przejściem dla pieszych, bo bliżej, bo szybciej, bo wygodniej i nie trza się męczyć! Jak było czynne to przejście to kto nim przechodził?! dry.gif
xMarcinx
CYTAT(Dave @ śro, 02 gru 2009 - 20:01) *
Co za bzdury z tym artykułem o przejściu dla pieszych na Sobieskiego! Jakie wypadki? Jakie trudności z przejściem na drugą stronę! Przechodzę tamtędy częściej niż raz dziennie o różnych porach i trudności nie ma! A ten gość z urzędu dobrze mówi - ludzie i tak chodzą "górą" i to często poza przejściem dla pieszych, bo bliżej, bo szybciej, bo wygodniej i nie trza się męczyć! Jak było czynne to przejście to kto nim przechodził?! dry.gif


Ja, co by nie było wole się gdzieś spóźnić niż mam przed czasem leżeć przy cmentarnej alejce. Z kulturą na polskich drogach bywa różnie - zwłaszcza w centrum, gdzie trabienie na pieszego na pasach to norma jaki i przejeżdżanie przed pieszym jak stoi na środku przejścia - mnie osoboście bardziej dziwi czemu przystanki w centrum są tak daleko od wyjścia z przejścia. Rozumiem, ze jest to w trosce o kierowców autobusów by mogli spokojnie zmienić pas - no ale bez jaj, jak auto przejdzie kolo auto to co najwyzej moze sie porysować - kilka stówek i po sprawie, a jak ktoś przebiegnie przez barierkę i wpadanie pod auto to sam pogrzeb więcej kosztuje..
rouse
http://www.tvs.pl/informacje/18970/

URZĘDOWA LOGIKA W DĄBROWIE GÓRNICZEJ

Mamy już pierwsze symptomy ożywienia gospodarczego. To, że kryzys się kończy najłatwiej można dostrzec na ulicy Sobieskiego w Dąbrowie Górniczej. Tam pieniędzy nie brakuje. Bo chyba tylko tak można wytłumaczyć to, że dobry chodnik władze zastępują drugim dobrym chodnikiem.
Urząd miejski w Dąbrowie Górniczej płaci dziesiątki tysięcy złotych po to, by jak tłumaczy - zrównoważyć wydatki na ulicę Sobieskiego. Polega to na wymianie dobrego chodnika na nowy. - Wymiana tej kostki przeprowadzona jest w ramach remontu, który zakończył się w październiku. Miasto otrzymało na ten remont środki z ministerstwa infrastruktury i po zakończeniu robót okazało się, że pierwotnie założone środki nie zostały w pełni wykorzystane - wyjaśnia Bartosz Matylewicz z dąbrowskiego magistratu.

I cóż z tego, że chodnik był dobry w odróżnieniu od tego np. przy Reymonta, który nie widział robotnika od kilkunastu lat. - Skończyło się na tym, że nie ma pieniędzy w gminie chociaż obiecano, że w trzecim kwartale będzie ta sprawa załatwiona - przyznaje Halina Głowacka. W zamian załatwiono inną sprawę, bo jest bardziej spektakularna, w centrum miasta i w centrum zainteresowania. I pewnie dlatego nowa kostka na ul. Sobieskiego składa się w jedną zgrabną całość.

- To klasyczna sytuacja "gogolowska". Jeżeli miasto jest rozkopane, jeśli jest remontowane to znaczy, że władza wytrwale i skutecznie pracuje dla dobra obywateli i nie ważne, że ta praca jest pracą bezsensowną - uważa dr Tomasz Słupik, politolog. Praca bezsensowna tylko, jeśli bezsensem jest to, że wyrwana z chodnika kostka znów trafi na palety, a z nich na inny chodnik.

- W ogóle problemem Dąbrowy Górniczej są chodniki - mówi Matylewicz. Racja są - zarówno te niedoinwestowanie jak i te mocno przepłacone.
:)
Material jak na zamowienie, no chyba ze dziennikarzyna tak dal sie wpuscic nie majac innych materialow.
Chodnik jak na centrum to byl tragiczny. A dla doktorka to nie ma roznic, czy centrum, czy peryferia.
Krok w dobra strone, szkoda tylko ze nie jest idealnie rowny i nie taki jak na Krolowej Jadwigi przy bazylice.
:)
CYTAT


Parkingowy horror

Piotr Sobierajski

Dzisiaj 00:03:54 , Aktualizacja dzisiaj 10:23:27
Na osiedlach i w śródmieściu znalezienie wolnego miejsca dla samochodu często graniczy z cudem. Łatwiej ma być m.in. przy ul. Morcinka i Piłsudskiego

Wmieście co roku rejestrowanych jest ok. 3 tysięcy samochodów, tak więc z tygodnia na tydzień kierowcy mają coraz większy problem ze znalezieniem wolnych miejsc parkingowych. Cierpią na tym zieleńce, auta stają na chodnikach, a często także w miejscach zakazu. Największe problemy są na osiedlu Mydlice Północ i Południe, w rejonie ul. Kościuszki i Sobieskiego oraz Piłsudskiego, Kasprzaka , Kosmonautów, Leśnej, Długiej i Topolowej. Wyjście jest jedno. Po prostu konieczna jest budowa nowych parkingów. - Wracając po godzinie 18 z pracy nie ma szans, by gdzieś znaleźć miejsce parkingowe. Ciasne, wąskie osiedlowe uliczki są całkowicie zastawione, ale jest wiele wolnych terenów, które można zagospodarować pod kolejne parkingi - mówi Stanisław Lejczyk z gołonoskiego osiedla przy ul. Kasprzaka. Podobnie jest m.in. na osiedlu Mydlice. - Budowano same bloki, ale o parkingach projektanci w ogóle nie myśleli i teraz są tego skutki - podkreślają lokatorzy bloków przy ul. Legionów Polskich.

W tym roku miastu udało się przygotować 203 nowe miejsca parkingowe, głównie w centrum miasta, śródmieściu i Gołonogu. Najwięcej przy ul. Kopernika, 165 w tym 4 miejsca dla niepełnosprawnych. Te inwestycje kosztowały ponad 850 tys. zł. Wyremontowano też 76 miejsc, m.in. przy ul. Cieplaka, Staszica, 1 Maja, Piłsudskiego. Największa w mieście Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokator wybudowała dodatkowe parkingi w rejonie ul. Ludowej 5, 9, 11 i Dąbskiego 3 (50 stanowisk), Kasprzaka 64 - 13 stanowisk, Topolowej 24, 28, 50a - 66 stanowisk, Krasińskiego 3 - 8 stanowisk. Wykonała też modernizację parkingów przy ul. 1-go Maja 34 i Mickiewicz 34.

- Zdajemy sobie sprawę, że wolnych miejsc brakuje, dlatego co roku planujemy nowe tego typu inwestycje. Przede wszystkim tam, gdzie pozwala na to miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego oraz są to nasze grunty - informuje Marcin Bazylak z Urzędu Miejskiego.

W 2010 r. miasto planuje przebudowę układu komunikacyjnego wraz z rozbudową miejsc parkingowych na osiedlu Sikorskiego. W ramach projektu zostanie przebudowanych ok. 1000 miejsc parkingowych, w tym wybudowanych 650 nowych miejsc. Podobnie będzie na osiedlu Morcinka. Tu ma zostać zmodernizowanych ok. 460 miejsc, w tym ok. 180 nowych. Planowana jest także przebudowa drogi łączącej ul. Kosmonautów z ul. 1000-lecia, gdzie powstaną 24 nowe miejsca parkingowe. Przy ul. Górzystej w rejonie cmentarza w Ząbkowicach ma powstać 22O miejsc. Problem parkowania ma zostać także rozwiązany przy Zespole Szkół Sportowych.

Lepiej ma być też na osiedlach SM Lokator.

- W przyszłym roku z własnych funduszy planujemy wykonanie 24 dodatkowych miejsc parkingowych w rejonie ulicy Ludowej 11, 17, 19, 21. Przy ul. Topolowej 28, 30 będzie ich 12, a przy Królowej Jadwigi 25, 27, 29 powstanie 30. Pojedyncze stanowiska pojawią się także przy ul. Kościuszki 19 i 42 - mówi Józef Drygała, wiceprezes zarządu SM Lokator.

Koszt tych inwestycji to ok. 220 tys. zł netto. Co wyjdzie z tych planów? Zobaczymy już za kilka miesięcy.
Bartek
Na Manhattanie szykuje się niezła rewolucja! Ciekawe czy gdzieś są dostępne plany jak to wszystko ma wyglądać?
Mick
CYTAT(Bartek @ pią, 04 gru 2009 - 23:52) *
Na Manhattanie szykuje się niezła rewolucja! Ciekawe czy gdzieś są dostępne plany jak to wszystko ma wyglądać?


W zarządach Wspólnot może, albo w MZBM.
Mniej więcej rok temu plany były wyłożone do konsultacji - chyba w UM - tam zresztą na 100% są, ale czy uda się do nich zajrzeć? Musiałbyś pewnie jakiegoś radnego poprosić.
Inna sprawa, że po konsultacjach projekty były zmieniane.
Bartek
CYTAT(Mick @ sob, 05 gru 2009 - 21:41) *
CYTAT(Bartek @ pią, 04 gru 2009 - 23:52) *
Na Manhattanie szykuje się niezła rewolucja! Ciekawe czy gdzieś są dostępne plany jak to wszystko ma wyglądać?


W zarządach Wspólnot może, albo w MZBM.
Mniej więcej rok temu plany były wyłożone do konsultacji - chyba w UM - tam zresztą na 100% są, ale czy uda się do nich zajrzeć? Musiałbyś pewnie jakiegoś radnego poprosić.
Inna sprawa, że po konsultacjach projekty były zmieniane.


No racja, myślę że jak przetarg ogłoszą to będą dostępne plany smile2.gif
kwintosz
CYTAT(:) @ pią, 04 gru 2009 - 21:42) *
Material jak na zamowienie, no chyba ze dziennikarzyna tak dal sie wpuscic nie majac innych materialow.
Chodnik jak na centrum to byl tragiczny. A dla doktorka to nie ma roznic, czy centrum, czy peryferia.
Krok w dobra strone, szkoda tylko ze nie jest idealnie rowny i nie taki jak na Krolowej Jadwigi przy bazylice.


Wyjątkowo częstym gościem tej stacji jest Pan Pasek. Można podejrzewać że lata tam w kółko ze swoimi ekstra wiadomościami gdzie może błysnąć opowiadając dyrdymały. A że dziennikarstwo w PL leży albo rozmienia się na drobne, to i nie dziwmy się że takie reportaże czy denne artykuły się będą pojawiać.
Bo chyba nie trzeba tutaj dodawać jak zachowuje się ów człowiek, wprowadzając mieszkańców najczęściej w błąd próbując bić piane by ugrać parę głosów wyborczych.
:)
ogloszono przetarg smile2.gif

Przebudowa ścieżek rowerowych w ramach zadania inwestycyjnego pn. Rozwój infrastruktury aktywnych form turystyki i rekreacji – Centrum Sportów Letnich i Wodnych POGORIA- Etap I

Jest dostepna cala dokumentacja snf (51).gif http://www.bip.dabrowa-gornicza.pl/BIP.asp...amp;ident=41630
kwintosz
Dokładnie to samo wklejałem na poprzedniej stronie tego wątku smile2.gif
:)
^^No i tak to jest z edytowaniem posta tongue.gif Nie widac, ze pojawilo sie cos nowego w temacie, a do starych juz nie wracalem


CYTAT
Kostka niezgody II
Agnieszka Stefaniak - Zubko / sosnowiec.info.pl

Po raz kolejny wraca sprawa kostki chodnikowej na dąbrowskich ulicach. Już nikogo nie dziwi fakt, że część z nich od kilkunastu lat nie może się doczekać remontu. Tym większe zdumienie mieszkańców wzbudzał widok robotników, demontujących prawie nową kostkę chodnikową na przystankach autobusowych („Dąbrowska kostka niezgody”). Aktualnie robotnicy wzięli się za wymianę nawierzchni chodnika przy ulicy Sobieskiego - jednej z głównych ulic Dąbrowy Górniczej.

Zdaniem części mieszkańców nie bez znaczenia jest i czas i miejsce przeprowadzanego remontu.
– Zbliżają się wybory, rozkopane centrum miasta to tylko dodatkowe punkty dla władzy, bo coś się w Dąbrowie dzieje – powiedział w rozmowie z sosnowiec.info.pl pan Zbigniew, którego spotkaliśmy na ulicy Sobieskiego.

Ten tok rozumowania bliski jest dąbrowskim radnym opozycyjnym. Wymiana całkiem dobrze prezentującej się kostki chodnikowej przy ulicy Sobieskiego zainteresowała Tomasza Paska, który podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej złożył w tej sprawie zapytanie.

Z odpowiedzią pospieszył Paweł Gocyła, zastępca prezydenta Dąbrowy Górniczej.
– Kostka na chodniku przy ulicy Sobieskiego była położona ponad 10 lat temu. W wielu miejscach chodnik zapadał się i po opadach deszczu w zapadliskach tych utrzymywała się woda, zalewając część budynków sąsiadujących z chodnikiem – tłumaczył Paweł Gocyła.

Radnych interesował także dalszy los dopiero co zdjętej, dobrze zachowanej kostki chodnikowej. – Czy może nas pan zapewnić, że 100 proc. zdemontowanego materiału zostanie wykorzystane podczas remontu innych chodników? – dopytywał radny Pasek.

- Kostka, która jest demontowana, jest inwentaryzowana w odpowiedni sposób, składowana na paletach i zostanie zmagazynowana w Miejskim Zarządzie Ulic i Mostów. Mogę zapewnić, że do innych napraw trafi 100 proc. odpowiednio zachowanego materiału – przekonywał Paweł Gocyła.

Urzędnicy podkreślają także, że pieniądze na wymianę kostki chodnikowej nie pochodzą z budżetu miasta.
- Remont ten finansowany jest z dotacji budżetu państwa, która została przyznana Dąbrowie Górniczej na remont ul. Sobieskiego. W ramach tego zadania zostanie naprawiony chodnik wzdłuż ul. Sobieskiego na odcinku od ul. Kościuszki do ul. Żeromskiego – powiedział w rozmowie z sosnowiec.info.pl Bartosz Matylewicz z dąbrowskiego magistratu.

Zapas kostki zdejmowanej z dąbrowskich chodników i przystanków wciąż rośnie. Być może władze miejskie planują wykorzystać go do łatania chodników na mniej eksponowanych ulicach miasta jeszcze przed upływem swojej kadencji.
olo
Mam pytanie do radnych i innych pytających. Czy to nie jest tak, i państwo o tym wiecie, że pieniądze z dotacji muszą być wydane i to wydane na cel, na który zostały przeznaczone, czyli na ul. Sobieskiego. Czy nie wykorzystane nie przepadają? W takim razie czy szanowni państwo również oddalibyście pieniądze podarowane a nie wydane np. na remont mieszkania, czy wymienilibyście telewizor dobry na lepszy?
kwintosz
Dokładnie w tym cała rzecz. Podobnie było z przystankami.

Co prawda w projekcie zgłaszanym do dofinansowania można było chodnik pominąć i 2 raz nie robić. A z przystankami może i dałoby radę (nie wiem) wyszczególnić (bez tych które wtedy niedawno były po remoncie) ale wtedy nie byłoby znaków dla inwalidy a więc nie wiem czy to by przeszło formalnie (nie wiem czy taki nie był wymóg by ten znak był tam koniecznie).

Ale co radny będzie to tłumaczył jak woli powiedzieć że nową kostę zamienili na nowszą a na osiedlu obok ludzie nogi łamią na dziurach. Liczą się głosy nic więcej..
:)
Jeszcze raz, troche wiecej szczegolow

CYTAT




W centrum, do ul. Żeromskiego powstanie pięknie wybrukowany chodnik. Stary był całkiem dobry, ale ponoć zatrzymywał wodę, a ta zalewała piwnice

Czerwona kostka szybko pokrywa kolejne fragmenty ulicy Sobieskiego. Całość ma być gotowa do końca roku, bo trzeba rozliczyć prace

Pracownicy firmy Skanska S.A. od kilku dni uwijają się, jak w ukropie, bo do końca roku muszą ułożyć nową kostkę chodnikową na ul. Sobieskiego, na odcinku od ul. Kościuszki do Żeromskiego. Prace nie były bowiem w ogóle planowane, ale kiedy okazało się, że zostało trochę pieniędzy po remoncie nawierzchni jezdni na ul. Sobieskiego miasto postanowiło przebrukować także chodnik w centrum. Inwestycja budzi jednak mieszane uczucia, bo zdaniem części mieszkańców i radnych zrywana jest jeszcze całkiem dobra kostka. A nowe chodniki przydałyby się w innych dzielnicach, jak choćby przy ul. Majakowskiego, czy Wybickiego.

- To chyba taki prezent na święta, dla tych, co kilka razy dziennie biegają po śródmieściu. Ładnie to będzie wyglądać, to fakt, ale czemu tylko tu się robi taki generalny remont. Może to dopiero początek większych inwestycji w całym mieście - zastanawia się Tadeusz Nowak, mieszkaniec centrum.

Szybkim tempem prac i ich lokalizacją zdziwiony jest radny Tomasz Pasek. - Ta kostka była w całkiem dobrym stanie, mogła wytrzymać jeszcze sporo czasu. Ale w naszym mieście generalnie mamy problem z brukowaniem. Nie tylko chodników, ale i przystanków. Te też robione były szybko, niedokładnie i teraz okazało się, że trzeba będzie sporą część z nich poprawiać, bo kostka jest w wielu miejscach zapadnięta - mówi radny Pasek.

Skąd zatem grudniowy termin prac przy ul. Sobieskiego? - Remont finansowany jest po połowie ze środków gminnych i z dotacji budżetu państwa, która została przyznana miastu na remont ul. Sobieskiego. Po rozliczeniu inwestycji, która zakończyła się ostatniego października pozostały fundusze, które można było wykorzystać na remont chodnika, jako zadanie uzupełniające. Zgodę wyraziło Ministerstwo Infrastruktury. Całość inwestycji kosztowała 5,6 mln złotych, na chodnik przewidziano 396 tys. zł - wyjaśnia Bartosz Matylewicz z Urzędu Miejskiego. - Kostka była tam układana dwanaście lat temu, ale chodnik nie spełniał już swojej funkcji, mieliśmy wiele zgłoszeń mieszkańców. W zapadliskach tworzyły się kałuże, zalewane były piwnice sąsiednich budynków. Teraz wszystko jest poprawiane, by woda trafiała do sieci kanalizacyjnej. Poza tym odcinek od ul. Sienkiewicza do Żeromskiego jest asfaltowy, a jego stan jest po prostu zły - dodaje Paweł Gocyła, wiceprezydent miasta.

Zerwana kostka ma trafić do Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów. Podobnie jak w przypadku kostki brukowej zdemontowanej z przystanków autobusowych ma być wykorzystana przy remontach innych chodników na terenie miasta. Gdzie trafiła ta z przystanków? Jak wyliczają urzędnicy na wniosek Rady Osiedla Ujejsce i tamtejszej parafii, wyłożono nią alejki miejscowego cmentarza. Krawężniki wykorzystała OSP Łosień, wykładając je przy ogrodzeniu jednostki. Kostkę przekazano też m. in. na potrzeby SP nr 35 a o klinkier wzbogaciła się parafia św. Barbary.

Tymczasem na remonty w ramach gwarancji czeka jeszcze część z 265 przystanków, wyremontowanych przy wsparciu 1,1 mln zł z UE. - Do 30 marca trwać będą przeglądy gwarancyjne. Wtedy będzie wiadomo, ile z nich wymaga poprawek. Dwie firmy - konsorcjum składające się z osób fizycznych, prowadzących działalność gospodarczą i Spółdzielnia Kółek Rolniczych z Dąbrowy Górniczej mają czas na naprawy gwarancyjne do 30 czerwca 2010 r. Termin gwarancji upływa 30 kwietnia 2011 r. - poinformowano nas w UM.



Juz mialem o tym dawno napisac - wyraznie widac jak w miescie powoli ale systematycznie rosnie ruch. Teraz to juz nie dziwi w szczycie korek np. od ronda Merkury do targowiska.
Łukasz 1212
Jeśli mają tyle pieniędzy na chodniki niech wymienią chodniki na osiedlu Gdańskim lub przedłużą od Gimnazjum nr 9 do przystanku wyremontowany chodnik, który chyba podejżewam od położenia chodnika nie zmieniano.
mgmisiek
CYTAT(:) @ sob, 12 gru 2009 - 11:37) *
Juz mialem o tym dawno napisac - wyraznie widac jak w miescie powoli ale systematycznie rosnie ruch. Teraz to juz nie dziwi w szczycie korek np. od ronda Merkury do targowiska.


A moim zdaniem za ten korek odpowiedzialne są źle ustawione światła przy targu, które przepuszczają na głównej drodze po 5-6 samochodów. Tak przynajmniej było w czwartek koło 16 jak miałem okazję jechać w tym korku. Dalej jakoś za tym skrzyżowaniem korek znika. Ktoś wkońcu coś zrobiłby z tymi światłami.
Bartek
CYTAT(mgmisiek @ nie, 13 gru 2009 - 23:05) *
CYTAT(:) @ sob, 12 gru 2009 - 11:37) *
Juz mialem o tym dawno napisac - wyraznie widac jak w miescie powoli ale systematycznie rosnie ruch. Teraz to juz nie dziwi w szczycie korek np. od ronda Merkury do targowiska.


A moim zdaniem za ten korek odpowiedzialne są źle ustawione światła przy targu, które przepuszczają na głównej drodze po 5-6 samochodów. Tak przynajmniej było w czwartek koło 16 jak miałem okazję jechać w tym korku. Dalej jakoś za tym skrzyżowaniem korek znika. Ktoś wkońcu coś zrobiłby z tymi światłami.


Przy takim nasileniu świateł powinna być zielona fala, ale czego możemy oczekiwać od ludzi z naszego UM? sad.gif
vacu
CYTAT(mgmisiek @ nie, 13 gru 2009 - 23:05) *
A moim zdaniem za ten korek odpowiedzialne są źle ustawione światła przy targu, które przepuszczają na głównej drodze po 5-6 samochodów. Tak przynajmniej było w czwartek koło 16 jak miałem okazję jechać w tym korku. Dalej jakoś za tym skrzyżowaniem korek znika. Ktoś w końcu coś zrobiłby z tymi światłami.

A jeszcze lepsze są światła na skrzyżowaniu z Graniczną - jadę, zapala się żółte, potem czerwone, nie zdążę nawet położyć nogi na hamulec a już jest z powrotem zielone. Zdarza się tak z tego co zauważyłem jak nikt akurat nie zjeżdża w Graniczną czy z niej nie wyjeżdża. Tylko po co się w ogóle wtedy zmieniają te światła?
Bartek
CYTAT(vacu @ pon, 14 gru 2009 - 09:10) *
CYTAT(mgmisiek @ nie, 13 gru 2009 - 23:05) *
A moim zdaniem za ten korek odpowiedzialne są źle ustawione światła przy targu, które przepuszczają na głównej drodze po 5-6 samochodów. Tak przynajmniej było w czwartek koło 16 jak miałem okazję jechać w tym korku. Dalej jakoś za tym skrzyżowaniem korek znika. Ktoś w końcu coś zrobiłby z tymi światłami.

A jeszcze lepsze są światła na skrzyżowaniu z Graniczną - jadę, zapala się żółte, potem czerwone, nie zdążę nawet położyć nogi na hamulec a już jest z powrotem zielone. Zdarza się tak z tego co zauważyłem jak nikt akurat nie zjeżdża w Graniczną czy z niej nie wyjeżdża. Tylko po co się w ogóle wtedy zmieniają te światła?


Prewencyjnie żebyś zwolnił laugh.gif
:)
CYTAT


Generalny remont czeka ulice Kościuszki i Górniczą

Piotr Sobierajski

Wczoraj 00:06:28
Mieszkańcy dzielnicy Łosień będą mogli odetchnąć z ulgą i poczuć się bardziej bezpiecznie. Po kilku latach oczekiwania miasto zdecydowało się zmienić organizację ruchu na skrzyżowaniu ulic Gołonoskiej, Łaskowej i Ząbkowickiej. W tym roku, najpóźniej do końca października, powstanie tu rondo. Jego brak miał dotychczas fatalne konsekwencje, czego efektem były liczne stłuczki i wypadki.



Kierowcy jadący ul. Ząbkowicką nie będą już mieli pierwszeństwa przejazdu. W Łośniu będzie ruch okrężny.

Projektanci tak zaplanowali bowiem drogę z pierwszeństwem przejazdu, że często wprowadza jadących tędy kierowców w błąd. Częściej samochody jeżdżą ul. Gołonoską i dalej Łaskową, która prowadzi z Dąbrowy Górniczej w kierunku Niegowonic i Ogrodzieńca. Jednak kierowcy muszą ustąpić pierwszeństwa przejazdu tym, którzy akurat włączają się do ruchu z ul. Ząbkowickiej.

- Brakuje znaku stop, który rozwiązywałby problem. Co i rusz mamy wypadki, bo kierowcy jadący ul. Ząbkowicą rozwijają duże prędkości, mając pierwszeństwo przejazdu. Ząbkowicka powinna być ulicą podporządkowaną, bo dziś nic nie widać, patrząc w prawo. Geometria tego skrzyżowania jest kuriozalna. Do tego w pobliżu są sklepy i parkujący na poboczu kierowcy stwarzają dodatkowe zagrożenie - podkreślają mieszkańcy Łośnia.

Ostatecznie znalazły się jednak pieniądze na całkowitą przebudowę feralnego skrzyżowania. Na tę inwestycję przeznaczono w budżecie gminy 976 tys. zł.

- W ramach tych środków zostanie wykonany projekt techniczny przebudowy skrzyżowania oraz jego przebudowa, zlecona w trybie przetargu nieograniczonego. Pozwolenie na budowę planujemy uzyskać na przełomie marca i kwietnia. Wszystko powinno być gotowe w październiku - zapowiada Arkadiusz Grządziel, zastępca naczelnika Wydziału Komunikacji i Drogownictwa UM.

Na przełomie marca i kwietnia gmina planuje także początek odnawiania istniejących i wyznaczenia dodatkowych przejść dla pieszych, m.in. w ciągu ul. Ząbkowickiej i Łaskowej. W ramach remontów kapitalnych dróg planowane są remonty nawierzchni i chodników w ul. Kościuszki, Górniczej do Legionów Polskich. Wyznaczone zostaną też w ciągach dla pieszych ścieżki rowerowe. Na to zadanie zabezpieczono 6 mln 300 tys zł. Zakończenie inwestycji w październiku tego roku.
:)
CYTAT


Zima nadal trzyma, koszty odśnieżania będą większe

Anna Polewiak, WIAN

2010-01-29 23:35:51
Zasypane ulice i śliskie chodniki. Tak dziś wygląda miasto. Nie ma się jednak czemu dziwić, bo to środek zimy. Siarczysty mróz sprawia jednak, że zamarzają wodomierze, pękają rurociągi, a mieszkańcy muszą sobie radzić bez wody i ogrzewania. Na szczęście nawet w zielonych dzielnicach oblodzone, połamane drzewa nie były przyczyną wypadków. Drogowcy czekają na wiosnę.


Duże mrozy nie ominęły mieszkańców Dąbrowy Górniczej. Nie trzeba czytać prognoz Centrum Zarządzania Kryzysowego, zamieszczonych na miejskiej stronie, by efekty ostrej zimy odczuć na własnej skórze. I nie tylko. Zamarzają np. wodomierze. Dąbrowskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zaapelowało do odbiorców wody o zabezpieczanie instalacji. Od początku zimy zgłoszono już dziesięć zamarzniętych wodomierzy.

- To skutkowało brakiem wody w wewnętrznej instalacji odbiorcy - poinformował Mirosław Janicki, dyrektor ds. handlowych w PWiK.

Nie obeszło się także bez licznych awarii. Odnotowano ich około 45.

- Najpoważniejsza okazała się ta, przy ulicy Konstytucji, na wodociągu. Spowodowana była przez silnym mrozem - przyznał dyrektor ds. handlowych PWiK.

Pracownicy próbują przeciwdziałać skutkom niskich temperatur.

- Przedsiębiorstwo zabezpieczyło przed skutkami zimy elementy infrastruktury narażone na bezpośrednie działanie mrozu i śniegu. Ujęcia wody, przepompownie, hydrofornie, studnie z węzłami zasuw - dodał dyrektor Janicki.

Za odśnieżanie zielonych dzielnic miasta częściowo odpowiadają podwykonawcy spółki ALBA, w tym Spółdzielnia Kółek Rolniczych. Zajmuje się rejonem Błędowa, Okradzionowa,Rud, Kuźniczki, Łęki i Łośnia. Ma pod sobą około 61 km dróg.

- Utrzymujemy drogi w drugim, trzecim i czwartym standardzie - poinformował Kazimierz Woźniczka, prezes Spółdzielni Kółek Rolniczych.

Spółdzielnia dysponuje dwoma samochodami z pługoposypywarkami, czterema ciągnikami z pługami, do których można podpiąć rozsiewacze soli oraz dwiema koparko-ładowarkami. Ten ostatni sprzęt jeszcze nie był tego tym roku w użyciu. Spółdzielnia odbiera interwencje od mieszkańców, dotyczące dróg czy dojazdów nie objętych Akcją Zima. Przykładem są domy przy ulicy Zagórcze w Błędowie.

- Chodzi o posesje znajdujące się na uboczu. Takich domostw, daleko od głównych dróg jest więcej i nie znajdują się w zimowym utrzymaniu. Są to przeważnie drogi będące dojazdem do posesji. Przecieramy je tylko w przypadku telefonicznej interwencji - dodał Woźniczka.

ALBA MPGK, zajmująca się dąbrowskimi drogami, nie odnotowuje wielu interwencji odnośnie przejezdności dróg czy śliskich chodników.

- Są one w zasadzie znikome, prawie żadne. Najbardziej newralgiczne pozostają drogi szybkiego ruchu oraz centrum miasta, będące pod ciągłym nadzorem naszych służb - poinformowała Jolanta Jankowska z Biura Obsługi Zarządu ALBA MPGK.

Ulice w Dąbrowie Górniczej zostały podzielone na kilkanaście rejonów. Standard pierwszy, czyli utrzymanie jezdni czarnej i przejezdności całodobowej posiada tylko cztery procent łącznej długości dróg obsługiwanych w ramach miejskiej Akcji Zima. Obecnie posiadany przez przedsiębiorstwo sprzęt w pełni wystarcza na tegoroczną akcję. Pracuje na bieżąco w przypadku trudnych warunków. ALBA nie odnotowuje też awarii sprzętu spowodowanej mrozami. - Cały sprzęt pozostaje w stałej gotowości technicznej, a wszelkie awarie zgłaszane przez kierowców usuwane są na bieżąco przez naszych mechaników, pozostających w całodobowej dyspozycji na czas trwania akcji zima. W razie konieczności w teren wyjeżdżają jednostki rezerwowe - dodała dyrektor Biura Obsługi Zarządu.

Od początku trwania Akcji Zima zużyto już prawie 2,5 tysiąca ton soli drogowej.

- Co prawda, z uwagi na panujące warunki pogodowe i większe zapotrzebowanie branży na sól, dostawy tego surowca do naszego magazynu nie są w ostatnim czasie zbyt regularne. Zgromadzone zapasy gwarantują jednak, że poradzimy sobie nawet w przypadu zwiększonego zapotrzebowania na sól - zapewniła Jankowska.

Miasto zapewnia, że nie zabraknie w tym roku pieniędzy na odśnieżanie dróg i chodników.

- Mamy odpowiednie fundusze. W przypadku obfitych opadów śniegu czy niskich temperatur i konieczności prowadzenia czynnej akcji zimowej, jej koszty będą wyższe - poinformował Bartosz Matylewicz z UM.

Na razie nie doszło w mieście do wypadków, zakłócających komunikację. Jedynie przy ul. Zagrabie połamały się gałęzie, z powodu oblodzonych koron drzew. - Gałęzie połamane i zalegające na drodze szybko zostały usunięte. Trwa usuwanie tych nadłamanych, zalegających w koronach drzew - dodała Iwona Dalach, zastępca naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej UM.

Noclegownia Caritas przy ul. Łącznej z powodu ostrej zimy wydłużyła godziny pracy. Jest czynna od 16 do 10 rano. Przygotowała też dodatkowe miejsca.

- Nie wszyscy bezdomni chcą jechać do noclegowni. Twierdzą, że sobie poradzą. Wtedy kilka razy monitorujemy miejsca, gdzie się chronią. Sprawdzamy, czy wszystko w porządku. Nikogo jednak nie przewozimy do nolcegowni bez jego zgody - przyznał Robert Siciarek, kierownik Referatu Dzielnicowych Straży Miejskiej.

W mieście stoi też dziesięć koksiaków, przy najbardziej uczęszczanych przystankach, m.in. przed Pałacem Kultury Zagłębia, Domem Handlowym Centrum, Zespołem Szkół Technicznych, po obu stronach ul. Królowej Jadwigi, na Placu Bema w Gołonogu oraz przy skrzyżowaniu ul. Legionów Polskich i Szpitalnej. Grzeją w godzinach porannych i wieczornych.



Gdzie szukać pomocy

* ALBA MPGK,ulica Starocmentarna 2, tel. całodobowy 032 262-50-13. Dyspozytorzy Akcji Zima pracują całodobowo. Można tutaj zgłaszać uwagi, dotyczące stanu ulic.

* Straż Miejska, ul. Graniczna 21, tel.alarmowy 986 lub 0 32 264-91-28 całodobowy. Strażnicy przyjmują zgłoszenia dotyczące bezdomnych i nietrzeźwych przebywających na mrozie. Pozostawienie tych osób bez pomocy może zagrażać ich życiu. Można też zgłaszać zaniedbania w zakresie odnieżania chodników czy usuwania sopli lub nawisów śnieżnych z dachów. Straż kontroluje zarówno poczynania służb miejskich jak i obowiązki właścicieli czy administratorów budynków.

* Centrum Zarządzania Kryzysowego, ul. Graniczna 21, tel. 0 32 262-44-10. Można też interwencje zgłaszać drogą elektroniczną pod adresem e-mailowym osrodek_dysp@dabrowa-gornicza.pl.

* Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, ul. Powstańców 13, tel. bezpłatny 994. Można dzwonić w sytuacji, kiedy dojdzie do zamarznięcia wody w wodomierzu i wycieku wody. Przedsiębiorstwo przypomina o zabezpieczeniu wodomierza, jeżeli znajduje się on w nieogrzewanej piwnicy, klatce schodowej czy garażu. W przypadku umieszczenia wodomierza w studni, jej strop powinien być ocieplony, a sama studnia zamknięta.

* Noclegownia Caritas ul. Łączna 3, tel. 0 32 268-89-82, od 16 do 10 rano. Przystosowano świetlicę pod miejsca noclegowe.

* Dom dla Bezdomnych Caritas, Ząbkowice, Aleja Zwycięstwa 6, tel. 0 32 268-92-69.

* Państwowa Straż Pożarna, ul. Podlesie 2, tel. alarmowy 998. Strażacy przypominają o przestrzeganiu przepisów przeciwpożarowych przy użytkowaniu urządzeń grzewczych.
Bartek
Na BIP pojawiło się postępowanie związane z przebudową miejsc parkingowych, chodników etc na Manhattanie i osiedlu Leśna

CYTAT
Postępowanie o udzielenie zamówienia prowadzone w trybie przetargu ograniczonego na podstawie ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (Dz.U. z 2007 r. Nr 223, poz. 1655 z późniejszymi zmianami), zwanej dalej Ustawą oraz aktów wykonawczych do ustawy, o wartości zamówienia poniSej kwoty dla robót budowlanych określonej w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust. 8 Ustawy na zadania pn.: Rozbudowy miejsc parkingowych oraz przebudowy istniejącego układu komunikacyjnego na osiedlu Sikorskiego w Dąbrowie Górniczej w ramach zadania - Rewitalizacja przestrzeni miejskich - Budowa nowych miejsc parkingowych wraz z modernizacja ciągów pieszych i komunikacyjnych- etap I.

http://www.bip.dabrowa-gornicza.pl/BIP.asp...amp;ident=42610


Wiecie może dlaczego nie ma SIWZ i całej dokumentacji technicznej?
Mick
Wreszcie, wreszcie, wreszcie...

Po SIWZ można się osobiście zgłosić. Szkoda, że nie dali w BIPie.

Tak pobieżnie przeglądnąłem i termin wykonania jest zdaje się w lipcu. Czyli ekspres. Żeby tylko się nie skończyło tak jak pod blokiem 32 na Manhattanie, gdzie w 2008 (?) roku 15 miejsc parkingowych chyba z pół roku robili.

mały
dzisiaj w Antyradiu mówili, że Katowice na odśnieżanie wydały 800tys. (mają stałą umowę z MPGK bez względu na to jaka jest zima), Ruda Śląska ponad milion, a DG ponad 4 mln. Czy to nie lekkie przegięcie?
Dzisiaj rano, na trzeciej "pięćdziesiątce) w stronę Siewierza na DK1 doszło do śmiertelnego wypadku, kierowca Ducato zawinął się na słupie i zmarł w szpitalu.
marcin.p
A widziałeś róznice w stanie dróg w DG a reszcie województwa? Widziałeś jak sparalizowane przez snieg były najwiekszepolskie miasta? Ja wole zeby władze DG wydały nawet 10mln na odśnieżanie niż stac w zaspach.
Sebastian22
CYTAT(marcin.p @ czw, 11 lut 2010 - 17:33) *
A widziałeś róznice w stanie dróg w DG a reszcie województwa? Widziałeś jak sparalizowane przez snieg były najwiekszepolskie miasta? Ja wole zeby władze DG wydały nawet 10mln na odśnieżanie niż stac w zaspach.

Jest różnica przynajmniej na trasie z Sosnowca Zagórza do DG... u nas zawsze było lepiej odśnieżone.
marcin.p
Trzeba przyznać, że to juz 2 zima, kiedy mamy najlepiej odśniezone drogi w regionie. A biorąc pod uwagę problemy z jakimi borykały się największe polskie miasta, jesteśmy krajową czołówką!
Bartek
Dajcie spokój z tą wazeliną. To że drogi takie jak Piłsudskiego, Kościuszki, Sobieskiego czy 11-go Listopada były odśnieżone wcale nie oznacza że w całym mieście było i jest tak super jak piszecie. Jest wręcz przeciwnie, pojedźcie sobie do dzielnic takich jak Ząbkowice, Strzemieszyce czy Dziewiąty... Nie mówię o dni dzisiejszym, po godz 16 jak wyglądały ulice poza tymi głównymi, które i tak miały błoto, a opadu śniegu nie było.

No dobra, na tle Będzina wypadamy znakomicie, bo tam to chyba w ogólnie nie odśnieżają, ale poza tym jest tak samo jak w Sosnowcu czy w Katowicach. Gdzie w Katowicach śnieg z centrum miasta został wywieziony, a u nas na placu przed PKZ leżą sobie hołdy śniegu... Nie wspominam już o chodnikach w centrum czy schody do zejścia podziemnego w centrum, gdzie łatwo można się połamać...
mały
CYTAT(marcin.p @ czw, 11 lut 2010 - 17:33) *
A widziałeś róznice w stanie dróg w DG a reszcie województwa? Widziałeś jak sparalizowane przez snieg były najwiekszepolskie miasta? Ja wole zeby władze DG wydały nawet 10mln na odśnieżanie niż stac w zaspach.


Jeżdżę bardzo dużo po aglomeracji (codziennie ok. 200km) i na pierwszy rzut oka różnicę widzę między DG a Będzinem. W porównaniu z resztą miast nie widzę jakiejś wielkiej różnicy. Tym bardziej że nie mówimy tu o większych kosztach rzędu 20, 50% lecz kilkuset%.
kursor
CYTAT
No dobra, na tle Będzina wypadamy znakomicie, bo tam to chyba w ogólnie nie odśnieżają


CYTAT
Jeżdżę bardzo dużo po aglomeracji (codziennie ok. 200km) i na pierwszy rzut oka różnicę widzę między DG a Będzinem.


Witam!

Nie chce być uszczypliwy ale w Będzinie o drogi dba firma Interpromex, gdzie wiceprezesem jest radny wojewódzki Krzysztof Stachowicz ( kandydat Platformy na Prezydenta DG), nie chciałbym aby tak dbał o Dąbrowę Górniczą jak dba o drogi w Będzinie.

pozdro
kwintosz
CYTAT(kursor @ pią, 12 lut 2010 - 22:44) *
CYTAT
No dobra, na tle Będzina wypadamy znakomicie, bo tam to chyba w ogólnie nie odśnieżają


CYTAT
Jeżdżę bardzo dużo po aglomeracji (codziennie ok. 200km) i na pierwszy rzut oka różnicę widzę między DG a Będzinem.


Witam!

Nie chce być uszczypliwy ale w Będzinie o drogi dba firma Interpromex, gdzie wiceprezesem jest radny wojewódzki Krzysztof Stachowicz ( kandydat Platformy na Prezydenta DG), nie chciałbym aby tak dbał o Dąbrowę Górniczą jak dba o drogi w Będzinie.

pozdro


Tak, tak już znamy Twoje podejście do obecniej władzy: cacy cacy..

Szkoda że nie dodałeś że członkami zarządu Alby w DG jest Lipczyk i Olszowy, zapomniałeś zapewne nie?

Może to jest powód dlatego jest tak drogo w DG?
kursor
CYTAT(kwintosz @ sob, 13 lut 2010 - 19:48) *
Tak, tak już znamy Twoje podejście do obecniej władzy: cacy cacy..

Szkoda że nie dodałeś że członkami zarządu Alby w DG jest Lipczyk i Olszowy, zapomniałeś zapewne nie?

Może to jest powód dlatego jest tak drogo w DG?


Jesteś modem tak?

To odnoś się do tematu!

END
kwintosz
CYTAT(kursor @ nie, 14 lut 2010 - 21:12) *
CYTAT(kwintosz @ sob, 13 lut 2010 - 19:48) *
Tak, tak już znamy Twoje podejście do obecniej władzy: cacy cacy..

Szkoda że nie dodałeś że członkami zarządu Alby w DG jest Lipczyk i Olszowy, zapomniałeś zapewne nie?

Może to jest powód dlatego jest tak drogo w DG?


Jesteś modem tak?

To odnoś się do tematu!

END

Jakbyś nie zauważył to jest odniesienie do kosztów ponoszonych przez miasto na odśnieżanie. I proszę Cię nie pouczaj mnie co mogę a co nie, bo póki co to Ty napisałeś o Stachowiczu i drogach w Będzinie w wątku drogowym forum mieszkańców Dąbrowy Górniczej.

Chcesz popolitykować to masz od tego odpowiednie tematy.
bzenek
CYTAT(kursor @ sob, 13 lut 2010 - 00:44) *
Nie chce być uszczypliwy ale w Będzinie o drogi dba firma Interpromex, gdzie wiceprezesem jest radny wojewódzki Krzysztof Stachowicz ( kandydat Platformy na Prezydenta DG),

Ale problem Będzina to bardziej istnienie trzech różnych zarządców dróg (gmina, powiat i województwo) niż Stachowicz. Interpromex chyba nie odśnieża dla wszystkich trzech ?

CYTAT(mały @ czw, 11 lut 2010 - 16:41) *
dzisiaj w Antyradiu mówili, że Katowice na odśnieżanie wydały 800tys. (mają stałą umowę z MPGK bez względu na to jaka jest zima), Ruda Śląska ponad milion, a DG ponad 4 mln. Czy to nie lekkie przegięcie?

To jest żadna wiadomość. Nie wiadomo gdzie te kwoty siedzą w poszczególnych budżetach. Może w Katowicach mają inną umowę na odsniezanie dróg głównych, a inną na osiedlowe czy chodniki. To się może sumować do dużo większych kwot.

Generalnie nie jest z tym źle w obecnym sezonie we wszystkich miastach. I drogowcy sporo się przykładają. I kierowcy pogodzili się z tym, że jak jest zima to śnieg pada i trzeba trochę wczesniej wyjść do pracy.

:)
CYTAT


Miejskie i osiedlowe drogi pełne są dziur oraz zapadlisk

Anna Polewiak

2010-02-19 23:52:32
Ubiegłoroczny sezon zimowy, to 94 zgłoszenia kierowców, którzy uszkodzili auta na dziurawych jezdniach. Czy tym razem będzie ich mniej? Niewiele na to wskazuje, bo mamy zimę w pełni, a nawierzchnie wielu ulic, jak choćby Majakowskiego czy Legionów Polskich przypominają sito. Nie ma też gdzie parkować aut, bo miejsca są zasypane śniegiem, tak jak w centrum miasta


Kierowcy muszą omijać dziury przy ulicy Konopnickiej przed przejazdem kolejowym w centrum miasta (Š Fot. Anna Polewiak )

Zima w Dąbrowie Górniczej nadal nie odpuszcza. Widać efekty tęgich mrozów. Topniejący śnieg odsłonił dziury w jezdni. Pojawiają się one w całym mieście, często w miejsce spękanego asfaltu.

- W Gołonogu trafia się na sporo dziur. Ulica Morcinka jest zwłaszcza przykładem takiej drogi, gdzie jadąc trzeba uważać na wyboje, żeby nie uszkodzić sobie auta. Bardziej dziurawe są te uliczki osiedlowe pomiędzy budynkami. Ale problem dotyczy też dróg głównych. Fałdy w nawierzchni robią się już na drogach remontowanych. Na ulicy Sobieskiego w stronę Będzina asfalt jest miejscami pofałdowany i zapadają się studzienki - mówi Mariusz Szymaniak, mieszkaniec Gołonoga.

Dąbrowscy policjanci nie odnotowali wypadku drogowego, spowodowanego przez dziurę w jezdni. - Jesteśmy natomiast wzywani przez kierowców, którzy uszkodzili samochód na ubytku, do dokonania oględzin i sporządzenia stosownej dokumentacji - poinformował Mariusz Miszczyk, rzecznik dąbrowskiej policji.

Do gminy zeszłego roku zgłoszono 94 przypadki uszkodzeń pojazdów z powodu dziur. Wypłacono odszkodowania na łączną kwotę około 72 tysięcy złotych. Natomiast do 15 lutego br. zgłoszono trzy przypadki uszkodzeń pojazdów.

Kierowcy narzekają też na drogi osiedlowe. Jednak Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokator, jedna z zarządzających osiedlowymi ulicami, nie wypłacała żadnego odszkodowania z tytułu uszkodzenia pojazdu spowodowanego złym stanem nawierzchni osiedlowych dróg. - W bieżącym roku nie otrzymaliśmy jeszcze żadnego zgłoszenia w tej sprawie. Na drogach osiedlowych obowiązuje maksymalna prędkość dwudziestu kilometrów na godzinę, co praktycznie ogranicza możliwość uszkodzenia pojazdu spowodowanego ubytkami w nawierzchni dróg - stwierdził Andrzej Łuczyński, kierownik Działu Inwestycji i Remontów w SM Lokator.

Policjanci z ruchu drogowego też sami mają baczenie na dziury. Zgłaszają je do dąbrowskiego magistratu. Od stycznia powiadomienia dotyczyły ubytków przy ulicy Legionów Polskich, Młodych, Roździeńskiego czy skrzyżowania ulic Majewskiego z ulicą Kazimierzowską. W przypadku ulicy Roździeńskiego zgłoszeń było kilka.

- Liczba tych dziur na jednej ulicy bywa różna. Czasem chodzi o jeden ubytek, a nieraz o więcej dziur. Przykładowo przy ulicy Majakowskiego można się doliczyć co najmniej dwudziestu dziur. Wyrwy i ubytki w jezdni są niebezpieczne dla uczestników ruchu drogowego, dlatego staramy się je monitować - dodał rzecznik Mariusz Miszczyk.

Warsztaty samochodowe przyjmują sporo zgłoszeń od kierowców, którzy uszkodzili swoje auta na dziurach. Przy dużej szybkości i najechaniu na głęboką dziurę może dojść m.in. do zniszczenia opon, felgi, skrzywienia wahaczy. Trafienie w płytki ubytek przy powolnej jeździe kończy się na ogół uszkodzeniem opony. Nawet jeżeli kierowcy nie wpadają w dziurę, to i tak narażeni są na straty.

- Przez jazdę po nierównych drogach szybciej zużywa się zawieszenie - mówi mechanik Karol Polewiak.

Nie wszystkie dziury można ominąć. - Najwięcej kierowców zgłasza się z uszkodzonymi samochodami w okresie roztopów, kiedy dziury schowane są pod wodą - zaznacza Jacek Hryniewiecki, właściciel warsztatu samochodowego.

Poważne remonty na drogach gminnych i osiedlowych ruszą dopiero wiosną. - Problem ubytków w nawierzchni dróg ujawnia się po zakończeniu sezonu zimowego. Wtedy pracownicy administracji dokonują inwentaryzacji uszkodzeń i na tej podstawie uruchamiamy zlecenia na miejscowe naprawy nawierzchni - dodał kierownik Łuczyński. W mieście są sytuacje, kiedy jedna droga ma kilku administratorów, np. jeden odcinek należy do miasta, drugi do spółdzielni, jeszcze kolejny do wspólnoty.

- Dobrym przykładem drogi posiadającej więcej administratorów niż jeden, jest ulica Kombajnistów - dodaje Józef Drygała, prezes ds. zarządzania zasobami w SM Lokator.

W ostatnim czasie miasto przeprowadzało remonty przy ul. Piłsudskiego, DK nr 94 i DK nr 1. Obecnie dziury zagrażające bezpieczeństwu są likwidowane na zimno. - Łatanie na zimno ma zabezpieczyć ubytek, ale nie stanowi naprawy w stu procentach. Dopiero wiosną można będzie dokonać kompleksowej naprawy drogi - poinformował Stefan Muszyński, naczelnik Wydziału Komunikacji i Drogownictwa UM.

Zeszłego roku wydatkowano na naprawy dróg po okresie zimowym około1,5 mln złotych.

- Po zimie w pierwszej kolejności będą systematycznie likwidowane ubytki w nawierzchniach dróg, które bezpośrednio zagrażają bezpieczeństwu ruchu drogowego. Zostanie opracowany harmonogram remontów z podziałem na drogi krajowe, wojewódzkie, powiatowe, gminne. Środki pozyskiwane będą w miarę potrzeb - dodał naczelnik Muszyński.

Większość parkingów zdaniem ich zarządców funkcjonuje w miarę normalnie. - Nie ma sytuacji blokowania miejsc parkingowych przez składowanie śniegu, bo jest on gromadzony na trawnikach wokół parkingów. Natomiast z problemami z wyjazdem borykają się kierowcy parkujący wzdłuż dróg i na chodnikach. Część z nich pozostawia tam samochody na dłuższy czas albo w ogóle z nich nie korzysta - stwierdził Andrzej Łuczyński.

Na miejskich parkingach trudności sprawiają głównie pojazdy pozostawione niejednokrotnie przez cały sezon zimowy przed domami.

Jak dochodzić odszkodowań

Wezwij policjantów. Sporządzą protokół. Jeśli masz możliwość, zrób zdjęcia. Znajdź właściciela drogi.


1. Za autostrady, drogi ekspresowe i krajowe (z wyjątkiem odcinków, które przebiegają przez miasta na prawach powiatu), odpowiada: katowicki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

2. Drogi wojewódzkie - również z wyjątkiem odcinków miejskich - podlegają:

Zarządowi Dróg Wojewódzkich z siedzibą w Katowicach.

3. Za lokalne ulice najczęściej odpowiadają gminy, a zatem poniesioną na nich szkodę należy zgłosić we właściwym wydziale urzędu gminy. Pod opieką miast na prawach powiatu pozostają przebiegające przez ich teren drogi krajowe i wojewódzkie.

Wniosek o odszkodowanie należy dostarczyć do firmy ubezpieczającej w zakresie OC zarządcę drogi (kto nim jest wskaże zarządca). Ubezpieczyciel wyśle rzeczoznawcę, który określi rozmiar szkody.


No niestety bylo to juz pewne od dluzszego czasu. Jesli nie zorganizuja wiekszych sil to chyba do przyszlej zimy nie zdaza. Niestety nawet jak zalataja te dziury, to w bardzo wielu miejscach bedzie lata przy lacie i komfort spadnie. Dawno nie bylo tak degradujacej zimy. Nie tylko sama nawierzchnia, ale masa wybrzuszen i zniszczona podbudowa. Samo latanie na dlugo nie pomoze. Jesli chodzi o ulice to nadzieja na uporzdkowanie gospodarki wodno sciekowej (jesli dobrze pamietam obejmie nowe naierzchnie na ponad 200 ulicach). Najgorze, ze sa poniszczone odcinki remontowane w ostatnich kilku latach.
Co do ostatnich remontow, to od tego jest gwarancja i tu mozna miec duze obawy. Urzednicy o to nie dbaja, jak przyklad przystankow czy np. zapadajacej sie jezdni obok kosciola na Konopnickiej (w ciagu kilku miesiecy po remomcie i nikt nie nakazal wykonawcy poprawki!).
A w calym miescie jest tyle przypadkow, ze az chyba trudno wymieniac. Ja jestem ciekawy co sie musi stac z nawierzchnia, zeby wkoncu wyremontowac kikadziesiat metrow Al. Zaglebia Dabrowskiego (w kierunku ul. Granicznej) od Morcinka do Folwarcznej.
:)
smile2.gif

CYTAT
Dodatkowe pieniądze dla miasta
Redakcja: Przemysław Kędzior
Dodany: 2.03.2010,

Pozyskane pieniądze wesprą remont miejskich dróg i chodników.

Dąbrowa pozyskała ponad 3 mln na modernizację dróg i chodników. Środki pochodzą z rezerwy budżetowej państwa. Rządowe wsparcie w zeszłym roku pomogło w remoncie ul. Sobieskiego.

24 lutego, na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego zapadła decyzja o przyznaniu Dąbrowie Górniczej 3mln. 12tys. 800zł. dotacji na modernizację dróg. Środki pochodzą z rezerw subwencji ogólnej budżetu państwa.


- Dotacja wesprze remont odcinka Alei Róż od granicy miasta z Sosnowcem do ronda Merkury, budowę sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Królowej Jadwigi z ul. Augustynika wraz z przebudową przejazdu tramwajowego, kapitalny remont chodnika przed pawilonem ?Centrum" od przejścia podziemnego do postoju taxi oraz remont chodnika wzdłuż ul. Sobieskiego na odcinku od ul. Chopina do granicy z Będzinem - informuje Bartosz Matylewicz z biura prasowego UM.


Duży zakres planowanych prac i wiążące się z tym nakłady finansowe skłoniły miejskie władze do złożenie wniosku o dofinansowanie.

- Projekt został pozytywnie oceniony w Ministerstwie Infrastruktury, zaopiniowany przez Ministra Finansów i trafił pod obrad Komisji Wspólnej, która podjęła decyzję o przyznaniu dotacji - dodaje Bartosz Matylewicz.

Całkowity koszt przedsięwzięcia opiewa na prawie 6,5 mln zł. Prace powinny rozpocząć się w maju i potrwać do końca października.


Warto wspomnieć, że nie jest to pierwsza inwestycja drogowa w Dąbrowie wsparta z budżetu państwa. W minionym roku, również z rezerw subwencji ogólnej, miasto pozyskało 3 mln zł, dzięki którym wyremontowana została ul. Sobieskiego na odcinku od ronda w centrum po granice miasta z Będzinem.


No to troche sie poprawi w centrum. Jeszcze bedzie remont Kosciuszki i Gorniczej, sygnalizacja na Kosciuszki i uklad komunikacyjny w parku (z 3 pasem na Al. Roz).

Ten odcinek Al. Roz byl remontowany kilka lat temu i dlugo nie przetrwal, ale wtedy wymienili tylko gorna warstwe asfaltu.
Co do swiatel na Krolowej Jadwigi/Augustynika, to mam nadzieje ze w kierunku Redenu poszerza jezdnie i bedzie dodatkowy pas. Niestety drzewa do wyciecia. Jesli tego nie zrobia to lewy pas bedzie wiecznie zablokowany przez czekajacych na skret w Augustynika.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.