Ktoś wie może, kiedy skończy się ten koszmarny remont ulicy Majewskiego ?

Też jestem ciekaw, ponieważ już od dawna muszę jeździć przez Gołonóg ze Strzemieszyc w stronę Katowic, podobnie s powrotem.
Jednak patrząc jak im robota idzie, to szansa, że będzie to skończone wcześniej niż wiosną są minimalne.

Genialne jest to, kiedy zaczęli te prace, jakby nie dało się rozpocząć wcześniej tylko robić tak późno aby zima zdążyła przyjść.

W przyszłym roku na budowę miejsc parkingowych miasto wyda 6,3 mln zł. Na początek dokończona ma zostać inwestycja na osiedlu Sikorskiego. Kosztem 3 mln zł powstanie rondo w Łośniu. Plany przebudowy i modernizacji rejonu ulic Majakowskiego, Norwida i Mickiewicza muszą poczekać. Może uda się to zrobić w 2014 roku. Co ciekawe, w rejonie cmentarza przy ul. 11 Listopada miasto planuje budowę ronda, co ma usprawnić przejazd. W planach jest też połączenie ul. Poniatowskiego z Kolejową, co odciążyłoby ruch w rejonie CH Pogoria.

To ja się przyłącze do tematu, ktoś wie może czy ponownie pojawią się dachy na przystanku tramwajowym damel?

Dziś od rana montują.

Był ostatnio artykuł w PDZ o tym, ponoć nasze władze (nie tylko dąbrowskie) są na tyle nieporadne, że nie potrafią zaplanować nic na przyszłość więc dopiero w okolicach lipca-sierpnia wiedzą ile będzie kasy na remonty dróg

Taki remont był w planach ale TŚ brakło środków. Ciekaw jestem tylko czy miasto nie mogło w większej części partycypować w zadaniu..

Eee tam, na ALei Róż czy w Ząbkowicach na Willowej szklana wiata jest już grubo poand rok i jak do tej pory - o dziwo! - ani jedna szyba w niej nie poszła!

Nie chcę stawać murem za władzami ale coś w tym jest. Nie wiadomo co się stanie w gospodarce i jakie będą wpływy podatkowe, a na przetarg musisz mieć pokrycie w gotówce.

Dość mocno zmieniła się ostatnio organizacja ruchu w Gołonogu w rejonie ulic Marii Szulc, Krasickiego, Szenwalda i Bema. Załączam taką poglądową mapkę zrobioną na szybko, strzałkami zaznaczyłem nowe ulice jednokierunkowe, odcinki zakreskowane na żółto pozostały bez zmian (tj. dwukierunkowe). Nie wiem czy coś się tam zmieniło w okolicach Kwiatkowskiego, sprawdzę w najbliższych dniach.

ja mieszkam tam....potwierdzam obecnosc nowego oznakowania, i dzis uwaga - stala policja na M. Szulc !

Jezeli chodzi o wyludzanie pieniedzy od kierowcow, to polska policja jest w tym mistrzem swiata.

Zima w Dąbrowie Górniczej nie zaskoczy drogowców. Pługi są już w gotowości

Anna Polewiak
Służby miejskie już od ponad miesiąca są przygotowane do zimy, zadania rozdzielone, sprzęt gotowy do akcji

Drogowcy zapewniają, że zima ich nie zaskoczy. Służby miejskie, odpowiedzialne za "Akcję Zima" stoją w gotowości. Wypada tylko oczekiwać na śnieg. Zimowym utrzymaniem na terenie Dąbrowy objęto prawie czterysta kilometrów dróg i prawie pół miliona metrów kwadratowych chodników, alejek oraz parkingów. Interwencje dotyczące odśnieżania także dróg nie będących w utrzymaniu gminy można zgłaszać do dyspozytora Akcji Zima, Straży Miejskiej czy Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Drogi podzielono na cztery standardy utrzymania.

- Za przejezdność dróg i właściwy stan chodników odpowiada firma ALBA MPGK. Do jej zadań należy utrzymanie dróg zgodnie z obowiązującymi na nich standardami, zapewnienie ich przejezdności, pełnienie całodobowych dyżurów oraz utrzymywanie stałej łączności telefonicznej - wylicza Iwona Dalach, zastępca naczelnika dąbrowskiego Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. ALBA dysponuje 40 pojazdami z pługami i posypywarkami, także sprzętem pomocniczym.

- Monitoring warunków atmosferycznych jest prowadzony całodobowo.

Ubiegłego roku akcja przebiegła bez większych problemów. Przejściowe kłopoty z dostępnością soli na rynku udało się zniwelować poprzez własne zapasy soli na magazynie i racjonalną gospodarkę tymi zapasami - informuje Jolanta Jankowska, dyrektor Biura Obsługi Zarządu ALBA MPGK.

Do likwidacji śliskości na chodnikach i alejkach stosowany będzie wyłącznie piasek, z kolei na drogach popularna sól drogowa.

- Jest to produkt naturalny, jednocześnie najtańszy i najskuteczniejszy w działaniu. Wykonawca zgromadził środki do zwalczania śliskości zimowej, zabezpieczające prowadzenie Akcji Zima na okres trzech miesięcy - dodaje Iwona Dalach.


Telefony

Całodobowe dyżury pełni dyspozytor ALBA MPGK, pod tel. 32 262-50-13 i 600-405- 627 oraz Centrum Zarządzania Kryzysowego i Straż Miejska. Zgłoszenia dotyczące zimowego utrzymania dróg, chodników i parkingów można zgłaszać pod tel. 32 262-44-10, 32 264-91-28 oraz bezpłatnym 986. Nadzór nad Akcją Zima sprawuje Wydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, pod tel. 32 295-68-63, w godzinach od 7.30 do 15.30. (WIAN)

Odśnieżać czy nie odśnieżać?
Agnieszka Stefaniak-Zubko / sosnowiec.info.pl

Mieszkańcy Dąbrowy Górniczej powinni tej zimy bacznie się przyglądać, jak pracują ekipy odśnieżające miasto, i dobrze sobie zapamiętać ten widok. Może się bowiem zdarzyć, że w kolejnych latach spotkać je będzie o wiele trudniej.

Dąbrowscy radni rozpoczęli właśnie dyskusję na temat nowych standardów łagodzenia skutków nieprzyjaznej drogowcom i kierowcom pory roku. - Czy zimą droga koniecznie musi być czarna czy może być biała? Pytam w kontekście olbrzymich ilości soli i innych środków chemicznych, jakie wysypujemy na nasze ulice. Pomijam już zniszczoną przez to odzież i buty, ale mówię o glebie, do której to wszystko się przedostaje. Dziś chcemy mieć wszystkie drogi czarne, a co z przyszłymi pokoleniami? Pomyślmy też, ile pieniędzy zaoszczędzimy na naprawę chodników czy remonty ulic.
Są miasta, w których bez problemu jeździ się po białych drogach – zauważyła podczas ostatniego posiedzenia Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska radna Krystyna Szaniawska.

W Dąbrowie Górniczej w trakcie zimy zużywa się ok. 6 tys. ton soli. W tym roku Alba MPGK, która odpowiada w mieście za zimowe utrzymanie dróg, zakupiła na próbę także niewielkie ilości chlorku magnezu do ich posypywania. Koszt zadań, za które odpowiedzialna jest spółka, nie przekroczy 38 mln zł. - Drogi wcale nie muszą być doprowadzone do tzw. czarnej nawierzchni. Zresztą w naszym mieście w takim standardzie utrzymane mają być tylko dwie drogi krajowe. W grę wchodzą jednak nawyki i przyzwyczajenia mieszkańców oraz interwencje z powodu poślizgów czy stłuczek – tłumaczy Paweł Gocyła, zastępca prezydenta miasta. Jego zdaniem ilości środków zużywanych do rozpuszczania śniegu na dąbrowskich ulicach i tak nie są duże. - W Warszawie przy dłuższych opadach wysypuje się ok. 2 tys. ton soli na dobę. To są wielkości nieporównywalne. Z kolei Niemcy utrzymują „na czarno” tylko jeden pas autostrady, a reszta nawet nie jest odśnieżana – podkreśla Paweł Gocyła.

Aby podjąć decyzje na przyszłość w sprawie oszczędniejszego odśnieżania ulic, dąbrowscy radni będą mogli skorzystać z doświadczeń m.in. mieszkańców Poznania. W tym roku zdecydowano się tam na eksperyment w walce zimową aura i zmniejszenie przeznaczonego na ten cel budżetu o 10 mln zł. - Znam przypadek gminy spod Szczecina, gdzie burmistrz, który już kilka lat nie odśnieża dróg do „czarnej nawierzchni”, został wybrany na kolejną kadencję, ponieważ miał pieniądze na nowe chodniki – przekonywała radna Szaniawska.

Kurde - coś przekombinowali z tymi światłami
Jadąc ok. 15-16 od Merkurego na nowym skrzyżowaniu stoi się 3 zmiany świateł

Wiadukt w Ząbkowicach jednak będzie remontowany



Piotr Sobierajski


Mamy dobre informacje dla mieszkańców Dąbrowy Górniczej-Ząbkowic. Polskie Linie Kolejowe PKP zdecydowały się ostatecznie na przebudowę wiaduktu nad ul. Armii Krajowej i rzeką Trzebyczką, który pomimo doraźnych remontów nadal znajduje się w tragicznym stanie.


Jak udało nam się dowiedzieć, roboty budowlane mogą ruszyć w czerwcu br., a do najbliższego poniedziałku (23 stycznia) Zakład Linii Kolejowych w Częstochowie czeka jeszcze na kolejne zgłoszenia firm w przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej naprawy tego wiaduktu.
- W maju będziemy chcieli wyłonić wykonawcę wszystkich robót, a jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace remontowe planujemy zaraz potem - mówi Helmut Klabis, dyrektor ds. technicznych Zakładu Linii Kolejowych w Częstochowie.

Dąbrowski wiadukt ma już ponad pół wieku, a właśnie tutaj krzyżuje się ponad dziesięć torowisk na jednej z najważniejszych linii kolejowych w naszym kraju, biegnącej z Katowic do Warszawy. Tymczasem od kilku miesięcy z betonowych płyt na przejeżdżające pod wiaduktem samochody odpadają kawałki betonu.


Bezpiecznie nie mogą czuć się piesi. Jesienią ubiegłego roku kolej zabezpieczyła skorodowane pręty i całą konstrukcję, ale to jednak nie rozwiązało problemu. Dlatego teraz pojawiły się dwie koncepcje zmian. Całkowita przebudowa wiaduktu, co będzie wiązało się z dużymi problemami i dla kierowców, i dla organizacji ruchu pociągów, albo jednak nieco mniejszy zakres prac. W tym drugim przypadku wiadukt zostałby jednak zabezpieczony tylko na 10-15 lat, a nie na kolejne półwiecze. - Więcej o metodach i sposobie remontu będziemy mogli powiedzieć pod koniec lutego. Potrzebne są bowiem jeszcze dodatkowe konsultacje - podkreśla Helmut Klabis.

Dokumentacja projektowa przebudowy wiaduktu ma być gotowa do 30 kwietnia br.

Mieszkańcy Gołonoga nie odpuścili i chodnik jest


^{Piotr Sobierajski}
Mieszkańcy Gołonoga od lat starali się o chodnik. Urzędnicy zmienili zdanie, i ten powstał... w zimie

Trzeba było czekać aż pięć miesięcy, ale mamy jednak dobre wiadomości dla wszystkich mieszkańców Gołonoga. A przede wszystkim tych, którzy mieszają w rejonie ul. Tysiąclecia i Podlesie. Ich zabiegi i starania nie poszły na marne i nareszcie pojawił się tam nowy chodnik.

O tym, że był bardzo potrzebny wiadomo był od dawna, zwłaszcza, że tędy właśnie chodzą do szkoły dzieci, a rodzice z wózkami nie mieli jak bezpiecznie przejechać po wybojach i dziurach. O kłopotach mieszkańców informowaliśmy w Tygodniku Dąbrowa Górnicza w lipcu ubiegłego roku. Wspólnie z mieszkańcami starliśmy się wówczas przekonać władze samorządowe, że jednak warto znaleźć w budżecie trochę pieniędzy na tę inwestycję. - Wystarczyłaby odrobina dobrej woli, bo to jest wąski pas ziemi, który trzeba tylko wyrównać i ułożyć kostkę. Nic więcej - mówili wówczas mieszkańcy Gołonoga. - Równiutki chodnik powstał tylko przy WORD-zie, a dalej niech się dzieje, co chce.


Mamy teraz do tego rozkopaną część asfaltu na ul. Tysiąclecia, nie ma wyznaczonych przejść przez jezdnię. Tutaj naprawdę jest niebezpiecznie. Jeśli nikt się tym nie zainteresuje, to będziemy musieli chyba zrobić pikietę i zablokować ruch - dodawali.

Wówczas dowiedzieliśmy się, że na razie nowy chodnik nie będzie mógł powstać, bo takie prace nie są planowane. A nowy asfalt i krawężniki przy ul. Tysiąclecia układane są w ramach zadania, związanego z uporządkowaniem gospodarki wodno-ściekowej.

Dąbrowianie nie zamierzali się jednak poddawać. - Jeszcze raz zebraliśmy całą korespondencję z urzędem miejskim, wszystkie pisma, przedstawiliśmy argumenty za budową chodnika i skierowaliśmy całość bezpośrednio do prezydenta miasta. Chyba poskutkowało, bo teraz widać, że prace ruszyły - podkreślają mieszkańcy Gołonoga. - To dla nas naprawdę ważna sprawa, dlatego cieszymy się, że ostatecznie chodnik jest. Na pewno będzie bezpieczniej. Także dzięki temu, że pojawiły się nowe, oznakowane wyraźnie przejścia dla pieszych. Jest też wysepka na jezdni, pozwalająca łatwiej pokonać ruchliwą ul. Tysiąclecia - dodają.

Co zatem dzieje się przy ul. Tysiąclecia? - Prowadzone są prace, polegające na wymianie nawierzchni chodnika na kostkę brukową przy ulicy Tysiąclecia. Na odcinku od skrzyżowania z ulicą Podlesie, do wjazdu do zespołu garaży, po prawej stronie - informuje Stefan Muszyński, naczelnik Wydziału Komunikacji i Drogownictwa UM. - Remont potrwa do 31 stycznia. Koszt prac to 90 tysięcy zł. - Po okresie zimowym, jeżeli warunki atmosferyczne pozwolą na zastosowanie technologii stanowiącej gwarancję trwałej naprawy, niezwłocznie przystąpimy do likwidacji ubytków na głównych ciągach komunikacyjnych mieszanką mineralno-bitumiczną na gorąco. W miarę posiadanych środków finansowych prowadzone będą też remonty chodników, których stan techniczny zagraża bezpieczeństwu pieszych - dodaje naczelnik Muszyński.