Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Komunikacja - drogi, ulice, chodniki, ścieżki rowerowe cz.2
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72
Bartek
Zrywają asfalt na 11-go Listopada, odcinek od świateł koło Lidla do ul. Leśnej, ruchem kieruje prowizoryczna sygnalizacja świetlna, ponieważ ruch odbywa się jednym pasem. Polecam omijać z daleka bo na zmianę świateł czeka się ok 4-5min...


CYTAT(PaVLo @ śro, 06 kwi 2011 - 17:17) *
A za rower będzie opłata ?, bo właśnie się przerzucam, bo mnie nie będzie stać na takie jazdy ...


Jeśli twój rower waży mniej niż 3,5 tony to nie będzie opłat wink.gif

BTW. Wczytaj się kogo obowiązywać będą opłaty...
PaVLo
Dzisiaj miałem "okazję" wpakować się w 11-go listopada od strony leśnej, ale akurat mogłem zawrócić i to zrobiłem bo czeka się za długo.

Co do opłat to wiem, ale szlak już mnie trafia, jak S1 ma być płatna, niedługo to po wyjeździe z garażu / parkingu będą stały bramki.
xMarcinx
Nie długo to nawet tych bramek nie będzie trzeba, bo paliwo + opłaty to będzie horrendalna sumka, więc się nie będzie kalkulować. No ale muszą coś zrobić, bo jak skończy się ropa i zaczną się auta na prąd to dalej państwo będzie musiała z czegoś ściągać haracz od zmotoryzowanych..
kamillll
CYTAT(PaVLo @ śro, 06 kwi 2011 - 20:25) *
Co do opłat to wiem, ale szlak już mnie trafia, jak S1 ma być płatna, niedługo to po wyjeździe z garażu / parkingu będą stały bramki.



przecież dla pow. 3,5 t cały czas jest płatna...w czym problem?
nawet legionów polskich jest płatna i kościuszki też wink.gif
Bartek
Kamillll, ale dobrze wiesz, że nie niektórzy uwielbiają sobie ponarzekać, szczególnie jak kogoś problem praktycznie nie dotyczy wink.gif
:)
Wczesniej czy pozniej, bedzie pewnie dotyczyl wszystkich wink.gif

CYTAT
gazeta.pl





Wideoradar co kilka kilometrów? Nie, to bramownice

Na drodze ekspresowej S1 i DK1 w Dąbrowie Górniczej pojawiły się konstrukcje przypominające wideoradary. Jak mówią drogowcy, to fundament elektronicznego systemu poboru opłat.


Na słupy natknęliśmy się m.in. przy drodze ekspresowej S1 za wyjazdem z os. Kasprzaka w Dąbrowie Górniczej. Jak się później okazało, takich konstrukcji stoi już bardzo wiele od Podwarpia do Tychów.

Na pierwszy rzut oka słupy przypominają konstrukcje, na których montowane są wideoradary. - To nie wideoradary, to fundament elektronicznego systemu poboru opłat, który zastąpi winiety - wyjaśniła nam Dorota Marzyńska z katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Dodała, że opłaty mają być pobierane od 1 lipca od pojazdów powyżej 3,5 tony.

W niektórych miejscach, m.in. na odcinku S1 między Podwarpiem a Pyrzowicami, stoją już całe konstrukcje bramownic. W sumie, w woj. śląskim ma ich być 80, a 430 w całej Polsce.

Do korzystania z systemu konieczny będzie odbiornik, tzw. viabox (wydawany za 120 zł kaucji zwrotnej), który kierowcy doładowywać będą gotówką. Pieniądze system będzie pobierał po każdym minięciu bramownicy.

Więcej o elektronicznym systemie poboru opłat na viabox.pl
Bartek
Czy na 11-go Listopada widział ktoś od czwartku ekipę drogowców? To co się wyprawia na tej drodze to woła o pomstę do nieba! Droga powinna być zrobiona do soboty lub niedzieli, ekipy powinny naprawiać drogę tak szybko jak się tylko da, a po ekipie ani śladu. Co gorsze to te mega korki! Gratuluje Podrazie, że taką ekipę partaczy wpuścił na tą ulicę.
PaVLo
Dziwne, że już ponad pół roku NIKT tej drogi nie naprawia. Teraz zrobili ruch wahadłowy, który NIC nie zmienił a tylko pogorszył sytuację. Ale to jeszcze nic, przejedźcie się Aleją Zagłębia Dąbrowskiego, od skrzyżowania przy FRAC-u do końca, gdzie łączy się ona z Graniczną, gwarantuję dobrą szkołę szybkiego manewrowania między kraterami i gratisową symulację trzęsienia ziemi.

Na osłodę mogę dodać, że łatają Piłsudskiego.
szer
CYTAT
Będzie protest prywatnych przewoźników


Stowarzyszenia zrzeszające prywatnych przewoźników zapowiadają protesty przeciwko stawkom opłat, które będą musieli płacić od 1 lipca br. za korzystanie z dróg krajowych.
Akcję, do której planują się włączyć właściciele firm przewozowych z całego kraju zainicjowało Małopolskie Stowarzyszenie Przewoźników Osobowych w Krakowie, do którego należą także przedsiębiorcy, którzy zdominowali przewozy na trasie Olkusz - Katowice.

- Ministerstwo Infrastruktury oraz premier Donald Tusk zignorowali nasze uwagi, które zgłaszaliśmy do projektu rozporządzenia w sprawie stawek opłat za korzystanie z dróg krajowych – mówi Marek Dyszy, prezes MSPO w Krakowie. - Teraz liczymy na pomoc posłów, którzy mają zgłaszać na najbliższym posiedzeniu Sejmu interpelacje w tej sprawie.

Jeśli nic nie zmieni się w tej sprawie to od 1 lipca każdy z przewoźników będzie musiał zapłacić państwu miesięcznie od 2 do 4 tys. zł za korzystanie z dróg krajowych. Oznacza to, że więcej za bilety zapłacą pasażerowie, na których przedsiębiorcy przerzucą ciężar nowej opłaty.

Przewoźnicy nie mają zamiaru się poddać i zapowiadają dotkliwe protesty. Blokady dróg, a nawet tzw. dni bez przejazdów, wówczas np. żaden przewoźnik nie będzie świadczył usług transportowych na trasie Olkusz - Katowice, a więc także na terenie Sosnowca i Dąbrowy Górniczej.

Więcej na ten temat w jutrzejszym, piątkowym wydaniu Dziennika Zachodniego.

NaszeMiasto.pl
Bartek
CYTAT(Bartek @ pon, 11 kwi 2011 - 18:22) *
Czy na 11-go Listopada widział ktoś od czwartku ekipę drogowców? To co się wyprawia na tej drodze to woła o pomstę do nieba! Droga powinna być zrobiona do soboty lub niedzieli, ekipy powinny naprawiać drogę tak szybko jak się tylko da, a po ekipie ani śladu. Co gorsze to te mega korki! Gratuluje Podrazie, że taką ekipę partaczy wpuścił na tą ulicę.


Od tego mojego posta minęły 2 tygodnie i remont nadal stoi smile2.gif Nie wiem jak dzisiaj, ale po pracy znów pewnie zobaczę pustki na tak krótkim odcinku remontowanej drogi.

Cóż jak widać władza w naszym mieście ma w głębokim poważaniu komfort nie tylko kierujących samochodami, ale też pasażerów komunikacji miejskiej, przez ten remont autobusy takie jak 27, 55, 175, 604/644 i 814 mają spore opóźnienia...

Na szczęście jest coś takiego jak media i wiem że tematem zainteresowały się dwie gazety i TVS biggrin.gif
Leszek
Na szczęście jest ta nowa ulica - równoległa do Długiej, można uciec przed zwężeniem.
Bartek
CYTAT(Leszek @ wto, 26 kwi 2011 - 11:04) *
Na szczęście jest ta nowa ulica - równoległa do Długiej, można uciec przed zwężeniem.


Żeby skorzystać z tej nowej ulicy, równoległej do Długiej musisz wjechać na czerwonym wink.gif Oczywiście można też nie jeździć ul. 11-go listopada, ale czy naprawdę o to w tym wszystkim chodzi?
Leszek
Nie muszę jechać na czerwonym - wystarczy skręcić w Długą (albo Leśną, zawsze mi się mylą, ta przed wieżowcami), zaraz w prawo jest łącznik z nowa ulicą.
Ja wiem, że nie o to chodzi - sam się już z tego powodu wkurzałem tu na forum (w innym temacie OIDP).
prezes
CYTAT(Leszek @ wto, 26 kwi 2011 - 13:23) *
Nie muszę jechać na czerwonym - wystarczy skręcić w Długą (albo Leśną, zawsze mi się mylą, ta przed wieżowcami), zaraz w prawo jest łącznik z nowa ulicą.
Ja wiem, że nie o to chodzi - sam się już z tego powodu wkurzałem tu na forum (w innym temacie OIDP).

też tak codziennie jeżdżę tongue.gif
:)
CYTAT


Remontują drogi, ale powoli

Wiosna w pełni, a tymczasem dąbrowskie drogi nadal przypominają w wielu miejscach szwajcarski ser. Co prawda drogi krajowe nr 94 i 1 na terenie naszego miasta wyglądają już nieco lepiej, ale stan pozostałych nadal pozostawia wiele do życzenia.

Droga wojewódzka nr 790 nadaje się tylko do generalnego remontu.

Pozostałości po zimie, a więc dziury oraz popękany asfalt, to nadal utrapienie wszystkich kierowców, którzy jadą m.in. drogą wojewódzką nr 790 (choć ta była już "łatana") w kierunku Łośnia i Ogrodzieńca.

Podobnie wygląda także ulica Legionów Polskich, gdzie manewrowanie na dziurawej nawierzchni nie należy do przyjemności. Na co mogą więc obecnie liczyć kierowcy w najbliższym czasie? Zgodnie z informacjami, które uzyskaliśmy w dąbrowskim urzędzie miejskim, ekipy remontowe w najbliższych dniach powinny zakończyć prace na terenach zielonych, między innymi przy ul. Koksowniczej, Łaskowej, wspomnianych Legionów Polskich i drodze wojewódzkiej nr 790. Do końca tego miesiąca wszystkie dziury mają być także załatane przy ul. Dąbskiego, Ludowej, Kasprzaka, Piłsudskiego, Majakowskiego, ale jak na razie w wielu tych miejscach nie widać było, że w ogóle ktoś przymierza się do uzupełnienia ogromnych ubytków.

Jaki będzie więc końcowy efekt tych wszystkich prac remontowych, zaplanowanych dokładnie przez urzędników? Sprawdzimy.


Nie wiem jak teraz, ale jeszcze kilka dni temu droga 790 od DK94 do Koksowniczej, mimo ze swiezo polatana, to nadal byla w fatalnym stanie. No chyba, ze jeszcze tam wrocili. Miejmy nadzieje, ze to dlatego, ze w tym roku zaczna wreszcie przebudowe na dwujezdniowa i nie warto inwestowac. Kiedy Al. Zaglebia Dabrowskiego?

Z tego co widze, to w miescie lataja tylko najwieksze dziury, a mniejsze i duze pekniecia zostawiaja. Jak tego nie zrobia wkrotce, to potem trzeba bedzie wydac jeszcze wiecej.

No i ciekawostka:

CYTAT
gazeta.pl

Rekordowy ruch między Będzinem a Dąbrową Górniczą

Zakończył się pomiar ruchu na drogach wojewódzkich. Okazało się, że jedną z najczęściej uczęszczanych jest trasa łącząca Będzin z Dąbrową Górniczą, czyli droga wojewódzka nr 910.


Z pomiaru wynika, że średni dobowy ruch pojazdów na drogach wojewódzkich to 5 tys. samochodów. To o około 17 proc. więcej niż podczas poprzedniego pomiaru z 2005 roku. Wyniki zostaną wykorzystane do lepszego zarządzania, utrzymania i planowania rozwoju dróg.

Okazało się, że drogą wojewódzką, na której ruch jest największy, jest DW 910 - średni dobowy ruch na niej to 19 438 pojazdów. Droga wojewódzka nr 910 łączy Będzin (ul. Czeladzka i Kołłątaja) z Dąbrową Górniczą (ul. Sobieskiego, Królowej Jadwigi, al. Róż).

Na kolejnych miejscach znalazły się DW 911 (Bytom - Świerklaniec) - 14 280 pojazdów na dobę oraz DW 934 łącząca Mysłowice z Bieruniem (11 599 pojazdów na dobę).

Dodajmy, że z pomiaru przeprowadzonego w zeszłym roku na drogach krajowych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że najruchliwszą trasą w Polsce jest odcinek S86 między Katowicami a Sosnowcem - 104 339 pojazdów na dobę. To dwa razy tyle co w 2005 roku podczas poprzedniego pomiaru (51 426).


Ciekawe jak na dabrowskich DK1/S1 i DK94.
GniecionY
CYTAT(:) @ śro, 27 kwi 2011 - 20:18) *
Ciekawe jak na dabrowskich DK1/S1 i DK94.


Dąbrowski odcinek S1 - 39199 poj
Dąbrowa - Sławków DK94 - 24448 poj
:)
Skad te dane? To z badania zeszlorocznego?

Na DK 94 musieli mierzyc gdzies dalej miedzy DG, a Slawkowem, na wschod od wezla z S1. Na granicy DG i Sosnowca jest na pewno duzo wiekszy.
GniecionY
CYTAT(:) @ śro, 27 kwi 2011 - 20:44) *
Skad te dane? To z badania zeszlorocznego?

Na DK 94 musieli mierzyc gdzies dalej miedzy DG, a Slawkowem, na wschod od wezla z S1. Na granicy DG i Sosnowca jest na pewno duzo wiekszy.


Tak GPR 2010
punk pomiarowy na terenie gminy sławków

Chciałem załączyć całą tabelkę ale nie potrafię
:)
natezenie ruchu mozna sledzic na targeo (jesli ktos z Was jeszcze nie wie) snf (51).gif http://mapa.targeo.pl/Mapa_Polski,22,19.24...49c01c530fa4ad2

Mozna obejrzec tez wstecz. Nadluzsze korki na Kolejowej - na calej dlugosci.
:)
Z planow Sosnowca na ten rok:

CYTAT
Zakres prac na wiadukcie w ciągu DK-94 - uzależniony jest od dotacji z budżetu państwa, o którą stara się miasto. Wstępnie planowany jest remont nitki w kierunku Katowic. Prace mają kosztować około 3 mln zł.



Oczywiscie dotyczy to DG, jak i utrudnienia. Juz kiedys probowalismy dojsc jak to sie stalo ze zmiana granicy miedzy DG i Sosnowcem i nie pamietam czy nam sie udalo. Wiadukt i tereny Alby trafily do Sosnowca.
:)
Z PD:

CYTAT
Niebawem ruszą również, zaplanowane na ten rok, gruntowne modernizacje dróg. W planach jest między innymi remont ulicy Ząbkowickiej. Zgodnie z planem prace będą prowadzone od skrzyżowania z ul. Gołonoską aż do zbiornika "Łosień".

W tym sezonie inwestycyjnym wykonamy także szereg prac związanych z poprawą bezpieczeństwa na dąbrowskich drogach. Mam tutaj na myśli między innymi roboty zaplanowane w centrum miasta, w ciągu drogi nr 910. Chcemy wybudować pas lewoskrętu na skrzyżowaniu ulic: Królowej Jadwigi i Augustynika. W ten sposób zostaną zlikwidowane uciążliwe zatory tworzące się w tym miejscu. W kilku miejscach w mieście pojawią się także nowe, znacznie bardziej widoczne i czytelne, oznakowania dróg ? zapewnia Arkadiusz Grządziel.
Miasto zabiega także o wsparcie z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Mocno zaawansowane są starania o częściowe sfinansowanie ze środków zewnętrznych między innymi remontu drogi powiatowej w ciągu ul. Piłsudskiego, na odcinku od skrzyżowania z ul. Poniatowskiego do skrzyżowania z ul. Graniczną. Na razie jednak miasto nie otrzymało gwarancji finansowego wsparcia i urzędnicy bardzo ostrożnie wypowiadają się na temat tych inwestycji. Wszystko rozstrzygnie się w ciągu najbliższych miesięcy o czym na pewno napiszemy na łamach ?Przeglądu Dąbrowskiego?.


I znowu zmarnowane pieniedze na ten lewoskret, zamiast zrobic od razu. Kazdy kierowca wiedzial, ze bedzie problem i pisal na forum, ale "eksperci" nie wiedzieli.
Mial byc remont Pilsudskiego od Granicznej do Wojska Polskiego i w przeciwna strone od Al. Roz do Granicznej. Podobno bylo juz przyznane dofinansowanie, ale wojewodztwo wszytskie dofinansowania cofnelo i mialo pojsc na inne cele...
Zibar
CYTAT
Okazało się, że drogą wojewódzką, na której ruch jest największy, jest DW 910 - średni dobowy ruch na niej to 19 438 pojazdów. Droga wojewódzka nr 910 łączy Będzin (ul. Czeladzka i Kołłątaja) z Dąbrową Górniczą (ul. Sobieskiego, Królowej Jadwigi, al. Róż).


Fakt i chociaż może na co dzień tego nie widać, bo na całej swojej długości ten odcinek jest dwu a nawet trzy pasmowy, to problem robi się coraz większy. Mieszkańcy zaczynają odczuwać uciążliwość tego ruchu, a i kierowcy też, bo najmniejsza stłuczka lub zajęcie jednego pasa ruchu powoduje coraz większe korki. Już przejechanie ronda w centrum w godzinach popołudniowych to kolejka minimum od 3-go Maja, a coraz częściej prawie od Sienkiewicza ( w skrajnych przypadkach sięga nawet Lidla). Pomiary wskazują, że w ciągu kilku ostatnich lat ruch się podwoił, a Wojewoda co? Nic. Projekt DTŚ do DG odsuwa w nieskończoność i całkowite finansowanie zrzuca na barki miast zagłębiowskich. angry2.gif To się nazywa równomierne rozdzielanie środków i równe traktowanie mieszkańców województwa, a bez alternatywnej drogi centrum DG, w niedługim czasie będzie mocno nieprzejezdne, bo jedyne co przybędzie to kolejne światła i przejazd do Gołonoga niedługo będzie trwał 1/2 h.
Mały77
CYTAT(Zibar @ śro, 11 maj 2011 - 21:10) *
Projekt DTŚ do DG odsuwa w nieskończoność i całkowite finansowanie zrzuca na barki miast zagłębiowskich. angry2.gif

Jeżeli jeżeli chodzi o komunikację z Sosnowcem i Katowicami to jak dla mnie DTŚ ogólnie mogłaby nie istnieć do DG - wystarczyłoby poprawić istniejącą 94 do standardów drogi ekspresowej i mamy super drogę do Katowic (wiadukt koło Makro, zamknięcie przejścia pod Auchan, wiadukt koło dąbrowskiego reala).
Jeżeli chodzi o odkorkowanie centrum miasta to chyba nic na to nie poradzimy - jest coraz więcej samochodów a drogi są jakie są - nikt teraz nie puści przecież "autostrady" przez miasto.
Rozwiązaniem na częściowe odkorkowanie centrum byłoby puszczenie drogi od Koszelewa za Hutą do ulicy Kolejowej i ... może na wiadukt przez Konopnickiej? Tylko tu to by się przydał wiadukt lub tunel pod torami smile2.gif
vacu
hmm... Codziennie przejeżdżam całą 910'tkę i korków nie widzę... Przynajmniej odkąd zakończyły się remonty. Nie narzekajmy, nie ma źle, kto płynną kolejeczkę przed rondem koło 16 nazywa "korkiem" to chyba korka nie widział. Trochę gorzej bywa na skrzyżowaniu z Augustynika ale chyba jedna zmiana świateł "łyka" całą kolejkę więc tego też korkiem nazwać nie można...

http://mapa.targeo.pl/Mapa_Polski,22,19.17...fb0d8e0e4e364c7
:)
dzisiaj kolo targu i na Al. Roz stanie na 3 zmiany swiatel...
Zibar
Na razie tragedii nie ma, ale za jakiś czas i to niezbyt odległy - owszem, bo działania wszystkich organów odpowiedzialnych za drogi w województwie i mieście powinny polegać na wyprzedzeniu problemów, a nie doraźnym łataniu, katastrofalnych sytuacji (np. tunel pod rondem w K-ach, jakby go wybudowali 10 lat wcześniej to nie byłoby tego horroru co był, przed a zwłaszcza w czasie budowy). DG bazuje na drogach zaprojektowanych i tylko częściowo wybudowanych praktycznie w latach 70-tych i przez ponad 30 lat nie było żadnych problemów komunikacyjnych, a gdyby dokończono kilka inwestycji typu przedłużenie al. ZD do przynajmniej Kościuszki, i tej dwupasmówki od Sobieskiego przy pętli przy kopalni do wiaduktu na Zuzannie w Sosnowcu to i teraz też nie byłoby problemu, a to raptem dwa odcinki każdy po ok 1 km , a już ideałem dla mnie byłoby jakby te odcinki połączyli - czyli centrum miałaby obwodnicę, bezpośrednie dwupasmowe połączenie z centrum Sosnowca.
xMarcinx
CYTAT(Zibar @ czw, 12 maj 2011 - 21:41) *
a gdyby dokończono kilka inwestycji typu przedłużenie al. ZD do przynajmniej Kościuszki, i tej dwupasmówki od Sobieskiego przy pętli przy kopalni do wiaduktu na Zuzannie w Sosnowcu to i teraz też nie byłoby problemu, a to raptem dwa odcinki każdy po ok 1 km


Jestem za, szkoda, że to upadło - no chyba, że jakoś zostanie ominięte te getto nowobogackich, np ruch puszczony obok Konarskiego lub 9 maja, ew ślimak zamiast wiaduktu. Podobnie z przedłużeniem podłeknickiej do ZD
vacu
CYTAT(xMarcinx @ czw, 12 maj 2011 - 22:00) *
CYTAT(Zibar @ czw, 12 maj 2011 - 21:41) *
a gdyby dokończono kilka inwestycji typu przedłużenie al. ZD do przynajmniej Kościuszki, i tej dwupasmówki od Sobieskiego przy pętli przy kopalni do wiaduktu na Zuzannie w Sosnowcu to i teraz też nie byłoby problemu, a to raptem dwa odcinki każdy po ok 1 km


Jestem za, szkoda, że to upadło - no chyba, że jakoś zostanie ominięte te getto nowobogackich, np ruch puszczony obok Konarskiego lub 9 maja, ew ślimak zamiast wiaduktu. Podobnie z przedłużeniem podłeknickiej do ZD

Moja opinia jest taka, że żadnych nowych dróg nie potrzeba. Wystarczy kilka stosunkowo tanich rozwiązań:
- likwidujemy zbędne korkujące skrzyżowania np. Sobieskiego z Sienkiewicza, Królowej Jadwigi z Augustynika itd., do nadrobienia jest ledwo kilkaset metrów a są to miejsca zaporowe i imho niepotrzebnie
- tam gdzie są światła tylko z powodu przejścia dla pieszych stawiamy kładkę/przejście podziemne.

Nie pamiętam w którym mieście ale widziałem takie rozwiązanie, że nie ma jak u nas skrzyżowań co 100-200m tylko co jakiś czas w środkowej wysepce są miejsca do zawracania, o wiele płynniej wszystko idzie. Nie czarujmy się, jak będzie 5 dróg alternatywnych ale na każdej światła co 100m to zatory zawsze będą.
mgmisiek
Ktoś wie o co chodzi z ul. 11 listopada. Nic się nie dzieje, wahadło ze światłami zostawione. To jest jakaś kpina.
xMarcinx
to samo na dziewiątym..
olo
CYTAT(mgmisiek @ pią, 13 maj 2011 - 16:42) *
Ktoś wie o co chodzi z ul. 11 listopada. Nic się nie dzieje, wahadło ze światłami zostawione. To jest jakaś kpina.

Pewnie jedna firma wygrała przetarg na remont kanalizacji i jej przykrycie, a teraz czekamy na roztrzygnięcie kolejnego przetargu na położenie nawierzchni laugh.gif
Leszek
CYTAT(vacu @ pią, 13 maj 2011 - 14:13) *
- tam gdzie są światła tylko z powodu przejścia dla pieszych stawiamy kładkę/przejście podziemne.


Są takie miejsca w centrum Dąbrowy?
vacu
CYTAT(Leszek @ pią, 13 maj 2011 - 20:24) *
CYTAT(vacu @ pią, 13 maj 2011 - 14:13) *
- tam gdzie są światła tylko z powodu przejścia dla pieszych stawiamy kładkę/przejście podziemne.


Są takie miejsca w centrum Dąbrowy?

W DG nie ale na wspomnianej 910 tak. Zakładam też, że po likwidacji skrzyżowania X, którego częścią jest przejście dla pieszych zajdzie taka konieczność wink.gif
kursor
Dzisiaj przejeżdżałem przez ul. Korzeniec jadąc do Parku Zielona i co widzę droga sfrezowana!!!

Niemożliwe! droga, która od kilku ładnych lat była drogą łat gdzie nie wiadomo było gdzie droga a gdzie łata w końcu jest robiona.

smile2.gif
PaVLo
Dwa dni temu ją targali. Jadąc od zielonej, jest zakaz wjazdu, czyli tymczasowo droga jednokierunkowa. Na AL. Zagłębia Dąbrowskiego, połatali dzisiaj większość dziur i wymienili nawet kilkanaście metrów jezdni, ale kawałek drogi przed skrzyżowaniem z drogą na przejazd kolejowy (Folwarczna), jest tragiczny, powinni tam postawić znak ograniczenia do 40 zanim tego nie zedrą i wymienią.\

Prace nad wymianą miejsc parkingowych na Tysiąclecia 6 nadal trwają, ale codziennie są postępy. Dodatkowo przy końcu ulicy jakaś firma wkopuje nowe rury w kanalizacji, przynajmniej tak to wygląda, bo pootwierane mają studzienki.
bzenek
CYTAT(Zibar @ śro, 11 maj 2011 - 21:10) *
Pomiary wskazują, że w ciągu kilku ostatnich lat ruch się podwoił, a Wojewoda co? Nic. Projekt DTŚ do DG odsuwa w nieskończoność i całkowite finansowanie zrzuca na barki miast zagłębiowskich. angry2.gif To się nazywa równomierne rozdzielanie środków i równe traktowanie mieszkańców województwa,

Oj chiba ze trzy razy minąłeś sie z prawdą w tej krókiej wypowiedzi wink.gif

Ale ja chciałem na inny temat smile.gif

Od zeszłego tygodnia wiemy, że koncepcja DTS do Dąbrowy już jest przestarzała. Wszystkie miejscowe autobahn'y prowadzą przez Katowice i jedna kolizja w tunelu pod rondem korkuje cały region.

Nie ma żadnego sensu wprowadzać do tego korka kolejnej trasy. Trzeba Katowice ominąć.

Najlepsza chyba będzie budowa trasy Dąbrowa Górnicza - Będzin - Czeladź - Bytom (skrzyżowanie z A1). I z tego Bytomia na południe koło Stadionu Śląskiego aż do Mikołowa.

To da pętlę pozwalającą omijać krytyczny tunel pod rondem i węzeł Murckowska. Na dodatek ożywi gospodarczą pustynię w centrum regionu.

Pomysły na tą drogę istnieją od lat 70. Co ciekawe w Dąbrowie i Będzinie jest zapisana w planach zagosopdarowania przestrzennego. smile.gif
kraq
CYTAT
Nie pamiętam w którym mieście ale widziałem takie rozwiązanie, że nie ma jak u nas skrzyżowań co 100-200m tylko co jakiś czas w środkowej wysepce są miejsca do zawracania, o wiele płynniej wszystko idzie. Nie czarujmy się, jak będzie 5 dróg alternatywnych ale na każdej światła co 100m to zatory zawsze będą.


Tychy sa tak rozwiazanym miastem. Praktycznie same ronda i nikt nie sieje paniki ze nie moze skrecic w lewo w osiedle. Jedzie sie do najblizszego ronda, zawraca i po temacie.
:)
CYTAT(kursor @ pią, 13 maj 2011 - 23:08) *
Dzisiaj przejeżdżałem przez ul. Korzeniec jadąc do Parku Zielona i co widzę droga sfrezowana!!! Niemożliwe! droga, która od kilku ładnych lat była drogą łat gdzie nie wiadomo było gdzie droga a gdzie łata w końcu jest robiona. smile2.gif
no nareszcie, niewiele tam bylo "oryginalnego" asfaltu. Zwiazane z gospodarka wodno-sciekowa. Jest osobny temat, ale harmonogram zupelnie sie nie zgadza.
CYTAT(PaVLo @ pią, 13 maj 2011 - 23:31) *
Na AL. Zagłębia Dąbrowskiego połatali dzisiaj większość dziur i wymienili nawet kilkanaście metrów jezdni, ale kawałek drogi przed skrzyżowaniem z drogą na przejazd kolejowy (Folwarczna), jest tragiczny, powinni tam postawić znak ograniczenia do 40 zanim tego nie zedrą i wymienią.
To latanie w tym roku wyglada dziwnie. Lataja czesciowo i czesto robia mniejsze, a obok zostawiaja wieksze dziury, albo robia je prowizorycznie. Teraz robia juz w druga strone i nie wiem czy tam wroca, a okolice skrzyzowania z Folwarczna i Morcinka sa od wielu lat najgorsze.Na drodze 790 latano tylko w jedna strone i to czesciowo. Zwineli sie juz z 2-3 tyg temu i reszta zostala. A na najgorszym odcinku pod Mecacontrol jest juz totalna degradacja, po jezdni lataja duze kawalki asfaltu i na szerokosc calego pasa.
Slyzaba
Jednym z gorszych miejsc jest 200 metrowy odcinek spod świateł przy Nemo do trasy, w kierunku Katowic. Kilka tygodni temu ekipa trochę tam łatała ale dziur znowu jest mnóstwo sad.gif
matidg
CYTAT
Mieszkańcy Ząbkowic mają już dość tirów
Witold Gałązka
2011-05-24, ostatnia aktualizacja 2011-05-24 16:46

Dąbrowa Górnicza wprowadziła objazd dla tirów, by przestały rozjeżdżać Ząbkowice. Niedługo po ustawieniu tablic na przejściu dla pieszych pod kołami ciężarówki zginęła kobieta.

Przez osiedle Robotnicze w Ząbkowicach wiedzie droga wojewódzka nr 796, najkrótsze połączenie Dąbrowy Górniczej z Zawierciem. Na skrzyżowaniu ul. Armii Krajowej z Dworcową, gdzie w zeszły czwartek doszło do tragicznego wypadku, zmierzyliśmy wczoraj z zegarkiem w ręku, że kilkudziesięciotonowe pojazdy podskakują z hukiem średnio co 15-20 sekund.

Kilka metrów dalej z mieszkania na parterze przygląda się tirom Halina Nowakowska, który mieszka tu już 60 lat. - Pamiętam, jak tą samą ulicą jeździły głównie furmanki. Teraz nie da się wytrzymać, a ciężarówek przybywa z każdym rokiem - pani Halina opowiada, że już kilka lat temu mieszkańcy zbierali podpisy i pisali do magistratu petycje w sprawie zatrzymania tirów. - Nic to nie dało, jak grochem o ścianę - zrezygnowana macha ręką.

Mieszkańcy Ząbkowic są rozdrażnieni. Słyszeli o zalecanym objeździe, ale ich zdaniem wprowadzono go dla poprawy samopoczucia urzędników. - Nic się przez to nie zmieniło. Nie wystarczy wprowadzić objazd, trzeba go jeszcze wyegzekwować - mówi Henryk Szafarski, który jak większość ząbkowiczan uważa, że ulicę Armii Krajowej należy objąć zakazem ruchu dla ciężarówek.

- Nie mamy prawnych możliwości reglamentowania samochodom ciężarowym dostępu do dróg wojewódzkich - wyjaśniał w urzędowym komunikacie Arkadiusz Grządziel, zastępca naczelnika wydziału komunikacji i drogownictwa w dąbrowskim magistracie. Dlatego żółte tablice, jakie ustawiono przy drodze krajowej nr 1, jedynie zalecają kierowcom, by nie zbaczali do Ząbkowic, lecz jechali dalej aż do Siewierza, a stamtąd do Zawiercia i Kielc drogą krajową nr 78. Czy miasto mogłoby jeszcze jakoś pomóc mieszkańcom Ząbkowic? Naczelnik Grządziel nie miał wczoraj dla nas czasu.

Kierowcy do zalecanego objazdu się nie stosują. - Przez Ząbkowice do Zawiercia jest 20 km, a przez Siewierz około 8 km więcej. Przy kilku kursach dziennie i kilkudziesięciu w tygodniu żaden szef firmy przewozowej nie pozwoli nam nadkładać drogi i tracić pieniędzy - mówią tirowcy na parkingu w Chruszczobrodzie.

Ryszard Pacer z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach: - Przepisy są takie, że zakazywanie ruchu tirom jest nielegalne, bo droga publiczna kategorii wojewódzkiej musi być dostępna dla wszystkich pojazdów.

W wydziale komunikacji i transportu urzędu marszałkowskiego usłyszeliśmy, że sytuacja rzeczywiście jest patowa: na drodze wojewódzkiej nr 796 można by zmniejszyć prędkość, ale tylko do 40 km/godz., nie wolno też montować garbów spowalniających. Jedyny powód, żeby zamknąć odcinek i zarządzić obowiązkowy objazd, pojawiłby się wtedy, gdyby droga uległa zniszczeniu i przejazd nią stwarzałby "bezpośrednie zagrożenie" dla bezpieczeństwa lub mienia.

Więcej... http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019...l#ixzz1NHnEZmgh

szer
CYTAT
Czy zapłacą myto?


POWIAT OLKUSKI. Przy przebiegającej przez powiat drodze krajowej 94 ustawiono już specjalne bramy, na których zostaną zamontowane urządzenia do automatycznego poboru tzw. e-myta.

Jak już pisaliśmy, od 1 lipca zostanie wprowadzony elektroniczny system poboru opłat za przejazd drogą krajową 94 od Dąbrowy Górniczej do Krakowa. Będzie to dotyczyło pojazdów o masie powyżej 3,5 tony. Oznacza to wzrost kosztów dla przewoźników drogowych. Opłata za jeden kilometr dla samochodów od 3,5 do 12 ton z silnikami Euro 2 wynosi 32 grosze, a z nowoczesnymi silnikami Euro 5-16 groszy. Jak wyliczyli właściciele minibusów miesięczny koszt e-myta, za przejazd jednego busa na odcinku Olkusz - Kraków będzie wynosił prawie 1500 zł. Identyczny wzrost kosztów będzie także dotyczył minibusów, które jeżdżą z Olkusza do Katowic. Za e-myto zapłacą podróżni, gdyż z całą pewnością podrożeją bilety.
Na początku kwietnia poseł Jacek Osuch (PiS) wystosował w tej sprawie interpelację do ministra infrastruktury. Z odpowiedzi, jakiej udzielił wiceminister Radosław Stępień wynikało, że Ministerstwo Infrastruktury nie planuje wycofania się z "e-myta" dla minibusów, ani też wprowadzenia ulg. Dlatego przed kilkoma dniami poseł Osuch wystosował kolejną interpelację, tym razem do premiera Donalda Tuska. Dotyczy ona konieczności częściowego zwolnienia przewoźników wykonujących "przewozy regularne", "regularne specjalne" i "komunikację miejską" z opłat e-myta, czyli elektronicznego systemu poboru opłat drogowych, na przykładzie Olkusza.

"Setki mieszkańców Olkusza i okolic codziennie dojeżdżają drogą 94 do pracy w Koksowni "Przyjaźń", Hucie Arcelor Mittal i w spółkach zależnych. Do tej pory korzystali z tzw. "przewozu pracowniczego", czyli regularnej linii specjalnej. Cena biletu miesięcznego wynosiła ok. 140 zł miesięcznie. Niestety po wprowadzeniu "e-myta" stawka ta musi wzrosnąć o ok. 25-30 proc. Według wyliczeń przewoźników dotychczasowe miesięczne koszty tzw. winiety wynosiły 203 zł. Obecnie chcąc dowieźć pracowników, czyli wykonać 3 kursy dziennie na odcinku Olkusz - Dąbrowa Górnicza będą musieli zapłacić około 1900 zł, co stanowi prawie dziesięciokrotny wzrost kosztów. Przewoźnicy podkreślają, że oprócz znaczącej w ostatnich miesiącach podwyżki cen paliw, wprowadzenie e-myta może to doprowadzić do bankructw i utraty miejsc pracy osób pracujących w branży przewozowej" - pisze poseł Osuch w interpelacji.
Na koniec pyta premiera, czy rząd rozważa zwolnienie z części opłat przewoźników wykonujących "przewozy regularne" i "regularne specjalne" do 100 km oraz, czy przewoźnicy wykonujący komunikację miejską będą musieli płacić stawki za przejazd drogami płatnymi objętymi systemem "viaTOLL". Pyta również, jakie merytoryczne przesłanki sprawiły, że wąski i niewyremontowany w całości odcinek drogi 94 z Olkusza do Krakowa został objęty tym systemem opłat i czy w związku z wprowadzeniem opłat zostanie przyspieszona przebudowa i modernizacja tego odcinka.

Źródło: Dziennik Polski
PaVLo
Mówię (piszę) Wam, że niedługo będziemy mieli takie bramki przed garażami, aby nasze kochane państwo mogło jeszcze bardziej nas inwigilować i wyduszać ostatni grosz evil22.gif .
szer
Teraz ostro ceny pójdą w górę, bo w tydzień będzie można wydać więcej jak za czasów winiety w miesiąc...
vacu
CYTAT(szer @ pon, 30 maj 2011 - 09:31) *
Obecnie chcąc dowieźć pracowników, czyli wykonać 3 kursy dziennie na odcinku Olkusz - Dąbrowa Górnicza będą musieli zapłacić około 1900 zł, co stanowi prawie dziesięciokrotny wzrost kosztów.

Jak oni to liczą?

Klikam w kalkulator: http://213.25.68.37/tc/Default.aspx?lang=p...CookieSupport=1

Za kurs autobusem DG - Olkusz wychodzi mi 2,61 zł. 2,61*3*30 = 234,9 zł. Mógłby ktoś sprawdzić te wyliczenia? Bo ktoś mnie tu robi w .... Albo poseł Osuch albo kalkulator viatoll...
szer
Z całą pewnością wyjdzie to trochę mniej, ale i tak więcej niż za czasów winiet. Swojego wyniku nie pomnożyłeś jeszcze razy dwa (a powrót? :>)
No i to jeszcze zależy od klasy emisji. Nie sądzę, by ich autobusy miały najwyższą, raczej jedną z niższych.
vacu
CYTAT(szer @ sob, 11 cze 2011 - 22:55) *
Z całą pewnością wyjdzie to trochę mniej, ale i tak więcej niż za czasów winiet. Swojego wyniku nie pomnożyłeś jeszcze razy dwa (a powrót? :>)
No i to jeszcze zależy od klasy emisji. Nie sądzę, by ich autobusy miały najwyższą, raczej jedną z niższych.

Fakt, nie pomnożyłem, jest to więc niecałe 500 zł, nie nazwałbym tego "trochę mniej" - 1900 a 500 to znacznie mniej. Jeżeli przyjmiemy nawet 5 zł za kurs to ile to wychodzi na pasażera?

A to, że mają stare busy guzik mnie akurat obchodzi, popieram usuwanie z dróg kopcących trupów na kołach.

Zresztą powiem tak - w piątek po raz pierwszy od dłuższego czasu przejechałem się DK94 na trasie Kraków - DG i zauważyłem, że w sumie niedawno remontowany odcinek Olkusz - Kraków (rewelacji nie było ale równy asfalt chociaż na długim odcinku) już wygląda jak tor na skoczni narciarskiej, strach wyprzedzać takie koleiny. Trzeba więc znów robić remont a ostatni był góra kilka lat temu. Dlaczego właściciele dużych aut nie mieliby za to płacić? Niszczą w zastraszającym tempie, w takim systemie nigdy jakość naszych dróg się nie poprawi jeżeli co 3-5 lat będzie trzeba remontować te same odcinki...
szer
Tia tylko weźmy np. autobus z miejscami powyżej 9, emisja spalin 3
Koszt: 4,74
4,74 * 2 * 3 * 30 = 853,2zł. Więc to już jest więcej niż Twoje wyliczenie.
Klasa 2 (pewnie mało już takich) to 973,8zł. Plus dochodzi do tego obowiązkowe wydzierżawienie urządzenia i montaż w pojeździe.

Niektórym będzie taniej, niektórym drożej. W Polsce i tak ciężarówki płacą winiety, który teoretycznie idą na remonty dróg. Płaca za przejazd autostradami i drogami krajowymi. Jeśli wierzysz, że teraz za sprawą e-myta coś się zmieni to wierz dalej. Bo ja nie. To jest dojenie kasy od wszystkich tylko nikt nie wie na co. Chyba tylko na opłaty za system viatoll. Też sporo odcinków dróg krajowych jest we władaniu gmin, jak np. DK94 w DG. To gmina za
menago
CYTAT(vacu @ nie, 12 cze 2011 - 12:39) *
Zresztą powiem tak - w piątek po raz pierwszy od dłuższego czasu przejechałem się DK94 na trasie Kraków - DG i zauważyłem, że w sumie niedawno remontowany odcinek Olkusz - Kraków (rewelacji nie było ale równy asfalt chociaż na długim odcinku) już wygląda jak tor na skoczni narciarskiej, strach wyprzedzać takie koleiny.


przepraszam, mozesz przyblizyc gdzie sa te 'tory na skoczni narciarskiej' gdyz jezdze ta droga bardzo czesto i oprocz paru kilometrow delikatnych nierownosci (jak na polskie realia) blizej Krakowa raczej nie mozna miec zastrzezen do tej drogi aktualnie, nawet wyprzedzac sie da bez wiekszych problemow...
vacu
CYTAT(szer @ nie, 12 cze 2011 - 12:01) *
Tia tylko weźmy np. autobus z miejscami powyżej 9, emisja spalin 3
Koszt: 4,74
4,74 * 2 * 3 * 30 = 853,2zł. Więc to już jest więcej niż Twoje wyliczenie.
Klasa 2 (pewnie mało już takich) to 973,8zł. Plus dochodzi do tego obowiązkowe wydzierżawienie urządzenia i montaż w pojeździe.

Niektórym będzie taniej, niektórym drożej. W Polsce i tak ciężarówki płacą winiety, który teoretycznie idą na remonty dróg. Płaca za przejazd autostradami i drogami krajowymi. Jeśli wierzysz, że teraz za sprawą e-myta coś się zmieni to wierz dalej. Bo ja nie. To jest dojenie kasy od wszystkich tylko nikt nie wie na co. Chyba tylko na opłaty za system viatoll. Też sporo odcinków dróg krajowych jest we władaniu gmin, jak np. DK94 w DG. To gmina za

Można wierzyć lub nie, fakt jest taki, że duże auta niszczą drogi i powinny za to płacić. A czy politycy sprawiedliwie dzielą kasę to już jest osobny temat. Oczywiście "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia", ja się wypowiadam jako kierowca auta do 3,5t któremu przeszkadzają koleiny a bramy latają koło pióra rolleyes.gif Choć może faktycznie autobusy powinny być traktowane nieco bardziej ulgowo, z kolei "tiry" doiłbym równo.


CYTAT(menago @ nie, 12 cze 2011 - 12:29) *
przepraszam, mozesz przyblizyc gdzie sa te 'tory na skoczni narciarskiej' gdyz jezdze ta droga bardzo czesto i oprocz paru kilometrow delikatnych nierownosci (jak na polskie realia) blizej Krakowa raczej nie mozna miec zastrzezen do tej drogi aktualnie, nawet wyprzedzac sie da bez wiekszych problemow...

Na szybko jeden odcinek - jadąc od Krakowa jest taki łuk z górki, dość długi (dokładnie nie powiem gdzie). Nie ma zakazu wyprzedzania, jest jednostronnie przerywana linia. Pozornie asfalt wygląda na równy ale podczas wyprzedzania prawie wyrzuciło mnie z drogi przy wjeżdżaniu i wyjeżdżaniu z kolein. W kilku innych miejscach także asfalt wyglądał na równy ale dało się wyczuć, że auto jedzie jak po torach.
Jak mówię, dawno tą drogą nie jechałem a ostatnim razem droga była jak stół, może ty jeżdżąc regularnie stopniowo się przyzwyczajasz wink.gif
menago
CYTAT(vacu @ nie, 12 cze 2011 - 14:18) *
Na szybko jeden odcinek - jadąc od Krakowa jest taki łuk z górki, dość długi (dokładnie nie powiem gdzie). Nie ma zakazu wyprzedzania, jest jednostronnie przerywana linia. Pozornie asfalt wygląda na równy ale podczas wyprzedzania prawie wyrzuciło mnie z drogi przy wjeżdżaniu i wyjeżdżaniu z kolein. W kilku innych miejscach także asfalt wyglądał na równy ale dało się wyczuć, że auto jedzie jak po torach.
Jak mówię, dawno tą drogą nie jechałem a ostatnim razem droga była jak stół, może ty jeżdżąc regularnie stopniowo się przyzwyczajasz wink.gif


tez mowie o tym dokladnie odcinku i nadal uwazam ze jak na polskie realia jest calkiem przyzwoity, oczywiscie jadac "rozsadnie" smile2.gif i wydaje mi sie, choc tu nie jestem pewien, ze wlasnie ten fragment nie byl remontowany, tylko droga wczesniej (tam gdzie sa "wysepki" miedzy pasami)
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.