Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Komunikacja KZK GOP
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67
Leszek
Możesz myśleć, że to wymysł lewactwa, ale nie pamiętam zimy, przy której był taki syf w powietrzu jak teraz. 3,14erdolę ostrzeżenia, mam oczy. Samochody to pikuś przy tym szajsie, który jest spalany w piecykach/kominkach - mam dobry widok na domy przy Leśnej/Długiej/Buczka. Widać nie palą prawilnym wszechpolskim węglem.
danielmdc
Panowie możemy sobie tutaj popsioczyć czym ludzie palą i czym jeżdżą ale nic to nie da. Ludzie wybierają opcję szybszą i tańszą i tak będzie zawsze koniec kropka. Żadne kampanie, jęki ekoterrorystów nie przyniosły pozytywnego rozwiązania więc jest to typowe bicie piany.
vacu
CYTAT(Leszek @ pią, 03 lut 2017 - 22:55) *
Możesz myśleć, że to wymysł lewactwa, ale nie pamiętam zimy, przy której był taki syf w powietrzu jak teraz. 3,14erdolę ostrzeżenia, mam oczy. Samochody to pikuś przy tym szajsie, który jest spalany w piecykach/kominkach - mam dobry widok na domy przy Leśnej/Długiej/Buczka. Widać nie palą prawilnym wszechpolskim węglem.

Syf jest w powietrzu to fakt, w niektóre dni czuć spaleniznę w powietrzu niezależnie od tego gdzie się jest. Niestety boję się, że Daniel ma rację i gdyby nagle zamknąć ruch, zatrzymać wszystkie auta, to dalej niewiele by to zmieniło bo ludzie palą w piecach syfem. Aut jest tyle samo w lato i w zimę a latem wcale nie jest tak żle, poza tym normy są coraz bardziej restrykcyjne - powoli znikają stare kopciuchy zastępowane - podobno - ekologicznymi silnikami o pojemności 1.0, w autach montuje się różne systemy, których utrzymanie kosztuje, no chyba powinno to wpływać pozytywnie bo jeśli nie i wciąż trzeba zatrzymywać ruch to pytanie po co wydajemy górę kasy na te wszystkie ekologiczne gadżety skoro to nic nie pomaga?
Uparłeś się też z tym lewactwem ale to nie ma nic wspólnego ani z lewactwem ani z prawactwem, Daniel ma rację pod tym względem, że jeśli mam do wyboru dojazd w 15 minut albo 45-90 minut w zależności od pory (muszę dojechać w okolice pętli na Zawodziu) no to chyba oczywiste co wybiorę, w dodatku zalecają nie przebywanie na powietrzu w najgorsze dni a czekając na autobus tam właśnie przebywam smile2.gif
pasqudek
Już nie wspominając ile syfu Huta potrafi wypuścić.
Poza tym KZK GOP oferował darmową jazdę tylko kierowcy. KŚ podobno kierowcy i 2 pasażerom.
:)
U nas to akurat zanieczyszczenia z samochodów mają marginalne znaczenie i nawet całkowita rezygnacja prawie nic nie poprawi. Za to w samochodach są filtry przeciwpyłkowe, a niektórzy zalecają żeby zamiast tego truć się w oczekiwaniu na przystankach i na dojściu do nich.
:)
CYTAT
naszemiasto

PKM Sosnowiec: są pierwsze nowe autobusy

W zajezdni PKM Sosnowiec w dzielnicy Zagórze jest już kilka nowych autobusów, które zasilać mają bazę taborową tego jednego z najnowocześniejszych przewoźników w skali całego kraju. Jeden z mercedesów już w poniedziałek testowo obsługiwał trasę linii nr 807 łączącej Katowice z Dąbrową Górniczą.

We wrześniu ubiegłego roku władze Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Czeladzi i Będzina, zarząd PKM Sosnowiec oraz przedstawiciele Solaris Bus & Coach SA, EvoBus Polska Sp. z o.o. i Volvo Bus Corporation podpisali we wtorek na terenie zajezdni autobusowej w Sosnowcu-Zagórzu umowę dotyczącą dostawy do Zagłębia prawie osiemdziesięciu nowych autobusów.

W myśl tych ustaleń do sosnowieckiego PKM-u trafią 24 dwunastometrowe solarisy urbino 12, 19 osiemnastometrowych mercedesów conecto G, a także autobusy hybrydowe: 25 dwunastometrowych i 10 osiemnastometrowych wozów marki volvo 7900 LAH.

- W tym tygodniu będziemy mieli już jedenaście nowych autobusów: siedem solarisów i cztery mercedesy - wyjaśnia Piotr Drabek, dyrektor PKM Sosnowiec ds. technicznych.

Po tym, jak autobusy dotrą do zajezdni, trzeba w nich zamontować system informatyczny związany ze ŚKUP, a także dokonać odbioru technicznego. Kolejne wozy będą trafiać do Sosnowca w odstępach mniej więcej miesięcznych. Całość kontraktu opiewa na 127 372 650 złotych.





Oczywiście duża część trafi do zajezdni w Gołonogu. Solarisy nowej generacji.
Dave
No i już muszę pomarudzić. Po co w tym Mesiu takie duże, otwierane okna, mające "ramę" akurat na wysokości oczu, skoro w nich i tak jest klima i tych okien co do zasady nie będzie się otwierać?!

Solaris widzę, że się poprawił i ma już mniejsze okienka od poprzedników smile2.gif
Yupi
CYTAT(Dave @ wto, 21 lut 2017 - 00:37) *
No i już muszę pomarudzić. Po co w tym Mesiu takie duże, otwierane okna, mające "ramę" akurat na wysokości oczu, skoro w nich i tak jest klima i tych okien co do zasady nie będzie się otwierać?!

Solaris widzę, że się poprawił i ma już mniejsze okienka od poprzedników smile2.gif



bo klima i tak bedzie zepsuta i sie bedziesz w tym Solarisie dusil w upale i smrodzie (pot)
Leszek
Nie musi być zepsuta, po prostu ze względu na oszczędzanie paliwa nie będą jej włączać...
Yupi
CYTAT(Leszek @ wto, 21 lut 2017 - 19:02) *
Nie musi być zepsuta, po prostu ze względu na oszczędzanie paliwa nie będą jej włączać...


tymbardziej duze okna pomoga przezyc podroz w miare ludzkich warunkach smile2.gif
:)
CYTAT
idabrowa

605 od marca pojedzie przez Morcinka



Od marca autobusy linii 605 obsługiwać będą przystanki przy ul. Morcinka, po której od końca zeszłego roku nie jeżdżą autobusy z numerem 690.


Trasa linii 690 została zmodyfikowana w listopadzie 2016r. w taki sposób, żeby pasażerowie mogli dojeżdżać nią do Centrum Administracyjnego, w którym oprócz urzędu miejskiego mieszczą się sąd i prokuratura.


- Mieszkańcy często zgłaszali potrzebę wyznaczenia przystanków przy Centrum Administracyjnym, żeby ułatwić im dotarcie do urzędu miejskiego czy sądu. Po analizie tras i rozkładów jazdy, została podjęta decyzja o skierowaniu tam linii 690 – mówi Paweł Gradzik, z-ca naczelnika wydziału komunikacji i drogownictwa UM.


Wcześniej autobusy jadące Aleją Zagłębia Dąbrowskiego w kierunku centrum skręcały w ul. Morcinka i dalej kierowały się w stronę ul. Piłsudskiego. Obecnie omijają przystanek przy ul. Morcinka i wjeżdżają w ul. Graniczną, gdzie powstał przystanek „Dąbrowa Górnicza Urząd Miejski”. Z kolei autobusy jadące w stronę Gołonoga, z uwagi na konieczność bezpiecznego skrętu z ul. Piłsudskiego w ul. Graniczną, pomijają przystanek „Dąbrowa Górnicza Gołonóg Damel”.


Po tej zmianie, mieszkańcy bloków nr 8, 10 i 16 przy ul. Morcinka poprosili o przywrócenie obsługi przystanków przy ich ulicy. Zwrócili uwagę na to, że korzystali z nich m.in. podczas dojazdów do przychodni przy hucie „Katowice”.


- Wycofanie z obsługi przystanków przy ul. Morcinka było rozwiązaniem czasowym i uwzględnialiśmy skierowanie tamtędy innej linii. Dlatego m.in. nie zlikwidowano znajdujących się tam wiat. Z wnioskiem w sprawie ponownej obsługi tych przystanków zwróciliśmy się do KZK GOP, czyli do organizatora transportu publicznego. Po przeanalizowaniu kilku wariantów zdecydowano, że od 1 marca będą one obsługiwane przez linię 605, która dociera do przystanku „Tworzeń Huta Katowice” – tłumaczy Paweł Gradzik.
marcin.p
Przez lata Morcinka i aleja ZD były czarną dziurą na komunikacyjnej mapie miasta a dzisiaj tamtejsi mieszkańcy płaczą bo TYLKO 8 KURSÓW DZIENNIE. A ja chciałbym by 84 na 3 powstania przyjeżdżało!

http://twojezaglebie.pl/urzednicy-nas-zakpili/

Aż chce się napisać W DU..CH SIĘ POPRZEWRACAŁO!
szer
Ciekawe co na to mieszkańcy Dąbrowskiego, gdzie żaden autobus nie staje i muszą iść do równie odległych przystanków jak mieszkańcy Morcinka?
marcin.p
Nie mówiąc o mieszkańcach Starej Dąbrowy, którzy mają jeszcze dalej!
Dave
CYTAT(Leszek @ wto, 21 lut 2017 - 17:02) *
Nie musi być zepsuta, po prostu ze względu na oszczędzanie paliwa nie będą jej włączać...
Będą włączać, będą. Nie te czasy i to nie jakiś niszowy przewoźnik, który oszczędza na wszystkim. Przypomina, że od ok. roku jeździ u nas kilka NOWYCH Solarisów (krótkich i przegubowych) mających klimatyzację, i tak klima ZAWSZE latem działa.Jeśli by była jakaś awaria, to oczywiście, że okna OTWIERANE muszą być i dobrze że są. Przy czym wcale otwierane na "rozpiździel" (na prawie cała ramę okienną - jak w niektórych modelach poprzednich Solarisów) nie znaczy dobrego rozwiązania. Bo i tak trzeba zasunąć takie okno prawie całe, bo zwyczajnie wieje nieziemsko prosto na łeb (no właśnie - PROSTO NA ŁEB, a nie do wnętrza!), skoro głowa i oczy są na wysokości ramy i otwarcia okna. Rozsuwane okienka NA GÓRZE na wys. 1/3 całej ramy w zupełności wystarczą na dobry przewiew a nie będą przeszkadzały ani w swobodnym oglądaniu widoków, ani w jeździe - zwłaszcza szybkiej - przy konieczności ich otwarcia.A moim zdaniem słusznie protestują. Po głównym ciągu komunikacyjnym Krołowej Jadwigi - Piłsudskiego przez kilka przystanków z centrum DG do Gołonoga jedzie CO CHWILĘ autobus i tramwaj dublując się na wzajem. Dawno temu zmieniono trasę linii 690 (nieznacznie także 116 z pominięciem "Gołonóg Osiedle) przybliżając ją do Morcinka i na tym na wiele lat się skończyło. Po latach zabrano tą linię z Morcinka a nie dano w zamian nic, choć możliwości jest wiele. A teraz dano ochłap, bo linię 605, która jest uzupełniająca (nie wiadomo po co, skoro jedzie tuż za albo przed linią 603 lub 606 jadącą TĄ SAMĄ trasą, nawet poza szczytem!) ale jeździ tylko kilka razy na dobę i to chyba tylko w dni robocze. Moim zdaniem po Morcinka i Alei ZD można puścić znacznie więcej linii autobusowych, a koło CA powinna jeździć nie 690 a prędzej 116, bo co tam po linii 690, skoro całe Mydlice (największe osiedle w DG) bezpośrednio pod CA nie dojedzie, a "Sosnowiec dojedzie"?
:)
Pod CA powinny dojść jeszcze co najmniej 1 linia, a najlepiej 2. Jedna w Al. Zagłębia Dąbrowksiego, a druga może wiaduktem na drugą stronę torów i dalej na Łęknice, Pogorie. Częstotliwość obsługi przystanku jest za mała i jeśli trzeba tyle czekać, to nadal ludzie muszą chodzić pod Damel.

Przy okazji chyba "Zielonej mobilności" są jakieś plany skierowania linii przez Augustynika i Dąbrowskiego. Po połączeniu Kolejowej z Poniatowskiego też by się tamtędy coś przydało pod wyremontowany nowy dworzec.
:)
CYTAT
naszemiasto

Wielka przebudowa torowisk w 10 miastach. Tramwaje Śląskie będą ciche

Tramwaje Śląskie planują wielką przebudowę torowisk w 10 miastach: Będzinie, Bytomiu, Chorzowie, Dąbrowie Górniczej, Katowicach, Mysłowicach, Rudzie Śląskiej, Sosnowcu, Świętochłowicach i Zabrzu. Remont ponad 100 km torowisk ma potrwać aż do 2020 roku.

Ponad 100 kilometrów torowisk ma zostać wyremontowanych i zmodernizowanych w całej aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej. Wartość projektu przedstawiciele spółki Tramwaje Śląskie SA szacują na ok. 885 milionów zł. Właśnie złożyły wniosek o unijne dofinansowanie tej inwestycji.

Wielki remont torowisk tramwajowych dotyczy 10 miast: Będzina, Bytomia, Chorzowa, Dąbrowy Górniczej, Katowic, Mysłowic, Rudy Śląskiej, Sosnowca, Świętochłowic i Zabrza.

– To olbrzymia inwestycja, która wiąże się z ogromnymi kosztami, liczymy jednak na to, że uda nam się zabezpieczyć część środków, które zostaną później przeznaczone na następne inwestycje związane z rozwojem infrastruktury tramwajowej w regionie – mówi Andrzej Zowada, rzecznik Tramwajów Śląskich.

Przeprowadzone prace mają poprawić komfort podróżnych, a także... lokatorów, którzy mieszkają w pobliżu linii tramwajowych. Nowe tory będą „ciche”.

– Obniży się emisja hałasu i wibracji, wzrośnie komfort jazdy wzdłuż lub w poprzek torowisk, a także bezpieczeństwo – przekonuje Zowada.

Dodaje, że projekt przewiduje kompleksową wymianę torowisk.

– Modernizacje infrastruktury tramwajowej obejmują m.in. demontaż istniejącej infrastruktury, wymianę warstw konstrukcyjnych, ułożenie nowej podbudowy torowiska, ułożenie nowych szyn w płytach prefabrykowanych bądź na podkładach strunobetonowych, często przebudowę instalacji podziemnych, modernizację platform przystankowych, wymianę sieci i słupów trakcyjnych – wylicza Andrzej Zowada.

Co ważne, spółka w ramach projektu planuje również zakup 45 nowych tramwajów.

– Najpierw trzeba jednak zmodernizować torowiska. Każdy stary tramwaj pojedzie po nowym torze, ale nie każdy nowy wagon może zostać osadzony na wyeksploatowanym torowisku. Dlatego też nowych tramwajów będzie na początek tylko 45 – przekonuje rzecznik Tramwajów Śląskich.

Jak zapewniają przedstawiciele Tramwajów Śląskich, prace modernizacyjne będą prowadzone etapowo. – Obecnie trwa przygotowywanie harmonogramu prac modernizacyjnych – mówi Zowada.

Dodajmy, że pierwsze prace już się rozpoczęły – od 20 marca trwa remont torowisk wzdłuż ul. Niedurnego w Rudzie Śląskiej (na odcinku od ul. Hutniczej do ul. Grochowskiej), następny w kolejności będzie Sosnowiec, a potem Zabrze. Największych utrudnień w ruchu kierowcy powinni spodziewać się w Rudzie Śląskiej w maju. Wtedy ul. Niedurnego na odcinku od ul. Hallera do skrzyżowania z Czarnoleśną i Chorzowską będzie jednokierunkowa. Natomiast ruch w przeciwną stronę poprowadzony zostanie ul. Czarnoleśną i Objazdową.

– Na ten czas zdemontowane zostaną elementy spowalniające ruch na tej ulicy, czyli progi zwalniające oraz szykana. Na ul. Objazdowej przy skrzyżowaniu z ul. Ofiar Katynia zlokalizowany zostanie także tymczasowy przystanek – mówi Zdzisław Długaj z Wydziału Dróg i Mostów UM w Rudzie Śląskiej.


Wolno TŚ idą starania o dofinansowanie.
W poprzedniej perspektywie DG ominięto, a teraz znowu będzie później...
Projekty na Królowej Jadwigi i Sobieskiego zrobiono już wiele lat temu. Chyba, że można to tłumaczyć zmianami ze względu na "Zieloną mobilność". No ale wzdłuż Kasprzaka to powinni już się zabierać.
:)
CYTAT
Protokół z posiedzenia Komisji Rozwoju i Promocji Miasta w dniu 6 lutego 2017r
(...)
Drugim tematem są Tramwaje Śląskie, został wstrzymany projekt, który był już prawie gotowy, na odcinek od Gołonoga do granic z Będzinem i będzie wspólne projektowanie Tramwajów Śląskich z miastem. Dla miasta nie jest priorytetem, aby przebudować główny węzeł komunikacyjny w roku 2017, czy też w 2018, ale żeby go bardzo dobrze zaprojektować, po to, by móc przebudowywać wspólnie i wtedy będzie można uwzględnić rozwiązania dla wszystkich słupów oświetleniowych, czy też zintegrowane przystanki. Na końcu jest dofinansowanie kilkudziesięciu milionów, które można pozyskać na zieloną mobilność, ale po drodze jest jeszcze jedno wyzwanie, mianowicie musi się zmienić organizacja transportu publicznego w mieście, bo jeżeli będą centra przesiadkowe i zintegrowane przystanki, to trudno, żeby autobusy nadal jeździły wzdłuż linii tramwajowej i omijały centra przesiadkowe. W związku z tym do KZK GOP został złożony wniosek o wyrysowanie linii autobusowo-tramwajowych na nowo, jest to inicjatywa na poziomie całego województwa, gdzie zostanie wyłoniony jeden podmiot do przygotowania studium komunikacyjnego dla całego regionu. W rozmowach aktywnie uczestniczył Naczelnik Wydziału Komunikacji, który zgłosił gotowość centrów przesiadkowych na terenie miasta. Jak wiadomo gmina jest powiązana w jednej sieci komunikacyjnej i rozwiązania techniczne powinny być na samym końcu, a najpierw trzeba postawić pytanie skąd i dokąd chce się dojechać i jak to zrobić nie tylko w granicach naszego miasta. Dąbrowa jako miasto aktywnie uczestniczy w tym projekcie, a jak wiadomo są zagrożenia i ryzyko. Daty, które są przed nami, to daty, na które gmina ma wpływ i czasem przesuwane są po to, aby jeszcze lepiej się przygotować. Osoby ogłaszające konkursy zdają sobie sprawę, jak jest przygotowany region do mobilności, bo skoro ma powstać studium i plan na cały region, to infrastruktura musi być pod ten plan.
(...)
:)
CYTAT
gazeta.pl



Trzy "elektryki" z Solarisa przyjadą do Sosnowca na początku 2018 roku

Najprawdopodobniej w maju sosnowiecki PKM podpisze umowę ze spółką Solaris Bus & Coach na dostawę trzech autobusów z silnikami elektrycznymi. To oznacza, że "elektryki" pojawiłyby się w Sosnowcu w styczniu 2018 roku.

Na zakup trzech elektrycznych autobusów PKM Sosnowiec przeznaczył prawie 7,75 mln zł. Przetarg ogłoszono w listopadzie zeszłego roku. Jedyną ofertę złożyła fabryka Solaris Bus & Coach, która za trzy „elektryki” zaproponowała nieco ponad 7,62 mln zł.

Jak nam powiedział Piotr Drabek, dyrektor ds. technicznych w PKM Sosnowiec, umowa na dostawę 12-metrowych autobusów powinna zostać podpisana w maju. – To oznacza, że dostawa trzech elektrycznych autobusów nastąpi w styczniu 2018 roku – mówi dyrektor Drabek. Wraz z autobusami Solaris ma dostarczyć PKM-owi system ładowania.

Elektryki będą obsługiwały jedną linię

Na wyposażeniu wnętrza „elektryków” znajdą się standardowo monitory LCD, klimatyzacja, alkoblokady, monitoring, Wi-Fi, wbudowane w poręcze gniazda USB do ładowania urządzeń mobilnych oraz wewnętrzny i zewnętrzny system informacji pasażerskiej.

– Pod względem przyjazności dla środowiska autobusy elektryczne nie mają sobie równych. I nie chodzi tylko o niską emisję, ale również o hałas. Dzięki tym autobusom planujemy zmodernizowanie jednej linii, która będzie całkowicie wyposażona w pojazdy elektryczne. Oprócz tego być może będą też jeździły na kursach nocnych, żeby wykorzystać atut braku hałasu – mówił nam już wcześniej dyrektor Drabek, gdy PKM Sosnowiec przez dwa tygodnie testował elektrycznego solarisa.

„Elektryki” są uzupełnieniem realizowanych właśnie do Sosnowca dostaw aż 78 nowoczesnych autobusów za 127 mln zł. Do tej pory przyjechało 27 pojazdów.
marcin.p
od 1 lipca biletu za 4.80 w kiosku już nie kupisz! KZK GOP zmienia taryfę

http://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,350...-biletu-na.html
Rokko31
CYTAT(marcin.p @ czw, 04 maj 2017 - 12:35) *
od 1 lipca biletu za 4.80 w kiosku już nie kupisz! KZK GOP zmienia taryfę

http://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,350...-biletu-na.html

Kolejny debilizm KZK, wszystko robią aby jak najmniej ludzi korzystało z ich usług.
juar_78
No dobra. Ja generalnie jeżdżę autem. Sporadycznie zdarza mi się autobusami. To jak będę potrzebował jechać przez 3 miasta, to gdzie mam sobie kupić bilet? Kierowcy często nie mają biletów, albo czasu ich sprzedawać albo drobnych do wydawania. Biletomaty też nie wszędzie są. To co mam kombinować i kasować bilet na 1 + 2 miasta lub coś z połówkami? Mnie żadna karta elektroniczna nie interesuje, bo z powodu korzystania z usług KZK GOP raz na kwartał nie będę się za nią fatygował.

A co z przyjezdnymi? Przyjeżdża gość z W-wy do Katowic pociągiem i potem musi się przedostać np. do Tarnowskich Gór. Policzył dzielnie na przystanku, że potrzebny mu bilet na 3 miasta i więcej, bo jest ich z 4 po drodze. A kioskarka do niego - niech pan idzie sobie wyrobić kartę albo kupi 2 bilety na 2 miasta. Facet popuka się po głowie i pomyśli - ja pier...., w tych Katowicach to ich poj..... .

Czemu my mamy takiego organizatora komunikacji?! Tym ludziom chyba zależy na tym, aby ta komunikacja się zwijała. Może to są likwidatorzy a nie organizatorzy komunikacji.
Leszek
Oni działają jak w tym dowcipie o wprowadzaniu ruchu lewostronnego - początkowo tylko dla autobusów i motocykli.
Zapatrzyli się na rozwiązania z innych miast, ale wprowadzają kawałek stąd, kawałek stąd i nie dociera do nich, że poszczególne elementy muszą się zazębiać...
A wystarczyłoby wziąć przykład z Jaworzna, ale nie - muszą teraz na siłę udowadniać jaka fantastyczna jest karta ŚKUP. Sam pomysł nie jest zły, ale wykonanie, echhh, jak wszystko w KZK GOP.
danielmdc
Ten burdel zwany KZKGOP powinien być zaorany już dawno temu. Ale to jest kolejna instytucja gdzie upycha się niedo.ebów z nadania. Tam nadal trwa głęboka komuna. Byleby nam było dobrze a nie pasażerom laugh.gif
Grzegorz-dg
Mnie też ten pomysł się nie podoba likwidują bilety na 3 miasta . Automatów jest mało ,nie ma ich
w pojazdach komunikacji miejskiej tak jak w innych miastach .Bilety papierowe jednorazowe powinny
zostać w sprzedaży.Polityka KZKGOP w wielu sprawach jest niezrozumiała .Ciekawe czy zmiany te
były konsultowane z władzami miast należacymi do związku.
juar_78
CYTAT(danielmdc @ pią, 05 maj 2017 - 17:01) *
Ten burdel zwany KZKGOP powinien być zaorany już dawno temu. Ale to jest kolejna instytucja gdzie upycha się niedo.ebów z nadania. Tam nadal trwa głęboka komuna. Byleby nam było dobrze a nie pasażerom laugh.gif


Ale we władzach KZK GOP jest parę osób z katedry transportu (kiedyś - nie wiem, czy nadal to się tak nazywa) Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Ci ludzie książki o transporcie piszą, doktoraty robią o tym, na konferencje jeżdżą - a decyzyjnie takie babole ohmy.gif
vacu
Najgorsze, że najbardziej uderzają w osoby starsze. Ja tam jeżdżę autobusem raz na ruski rok ale mam Mobilet zainstalowany i doładowany dychą więc problemu mieć nie będę. Jakby co z automatem też sobie poradzę. Co innego starsi, dla nich jedyną bezstresową opcją był zakup kartonika w kiosku.
Jak ktoś tu wyżej napisał - ktoś losowo wrzuca pomysły z różnych innych miast nie powiązane ze sobą. A w takim Paryżu jak jeździłem to mimo, że 99% ludności korzystało z kart to wciąż taki turysta jak ja mógł kupić kartonik u kierowcy, i to nie tylko jednorazowy ale także np. dzienny bo była to tylko kwestia guzika jaki kierowca naciśnie.
Ja w ogóle jednej rzeczy nie kumam - może ktoś mi wyjaśni mądrzejszy. Mamy dziś bardzo rozwinięte w PL płatności zbliżeniowe, płacimy kartą, naklejką czy telefonem tylko zbliżając je do czytnika. Większość ludzi (zapewne 99% korzystających z kart KZK) ma smartfony. Nie prościej było zainstalować zwykłe bezprzewodowe terminale zamiast budować całkiem nowy system od zera? Ktoś potrafi mi wyjaśnić? Rozumiem inne miasta europejskie bo tam budowano te systemy jak nikt jeszcze nie słyszał o płatnościach zbliżeniowych, ale u nas dopiero co to powstało :/
pasqudek
Nie każdy ma kartę płatniczą i/lub smartfona..
juar_78
CYTAT(pasqudek @ sob, 06 maj 2017 - 10:50) *
Nie każdy ma kartę płatniczą i/lub smartfona..


No dobra ale można było zbudować system oparty na kartach/smarfonach a dla tychn 10%, które ich nie mają - bilety tradycyjne. A teraz to mamy system tego rodzaju, że gdy karta/telefon służą do coraz liczniejszych płatności, to w KZK GOP trzeba mieć kartę ekstra.

Ale mniejsza o to.

Mnie zastanawia inna rzecz. Czy liwikdacja bilety na 3 miasta nie jest dyktowana kasą (zgodnie z zasadą, że jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o ...). Bilet ten pozwala pokonać spore odległości w jednym autobusie (np. Katowice - Tarnowskie Góry, Katowice - Gliwice, Będzin - Siewierz itp.). Pytanie. czy ta sama podróż z kartą będzie kosztować tyle samo czy drożej (nie znam taryfy do karty)? Do tego bilet ten pozwalał na podróż z przesiadkami przez godzinę. Jak się zgrało połaczenia i były one punktualne, to też sporo można było jechać km. Teraz to też się skończy. Czy nie będzie drożej?

W konsekwencji, czy pozostawienie biletów na 3 miasta w biletomatach nie jest chwilowe a w dalszej kolejności znikną bilety także na dwa. I KZK GOP "sprowadzi" nas do taryfy km, która finalnie będzie statystycznie droższa. Bilet papierowy pozostanie na 1 miasto, gdzie pewnie przeciętnie na tym bilecie liczba km pokonywanych jest mała.
pasqudek
Ze względu na przyjezdnych bilety na 1-3 miasta nie mogą zniknąć z automatu/kiosku.
A na kartę bilety na 1-3 miasta są tańsza o 10-20 groszy.
ZTM Warszawa ma bodajże też karty tak jak my.
vacu
CYTAT(pasqudek @ sob, 06 maj 2017 - 13:50) *
Nie każdy ma kartę płatniczą i/lub smartfona..

No właśnie... Jak ktoś nie ma to :
- ma fioła na punkcie prywatności a więc jakaś imienna karta to dla niego średnie rozwiązanie
- jest osobą starszą lub nie lubi/nie ogrania technologii a wtedy jw.

Problem z tą całą kartą jest taki, że to masa infrastruktury, która kosztowała niemałe pieniądze no a jak ktoś nie ma karty płatniczej z jakiegokolwiek powodu a jeździ komunikacją miejską... no to już ma chyba, że będzie jeździć "na gapę". A nawet niechby już była ta karta ale niech będzie dostępna także w każdym kiosku - kupuję, doładowuję i jadę.

[Edytka]
OK, teraz doczytałem, że jest także opcja nie imienna, mój błąd.
pasqudek
A jak ktoś jest bezrobotny, niepełnoletni lub dostaje kasę do ręki?
Grzegorz-dg
Tramwaj linii 21 wypadł z szyn w rejonie al. Piłsudskiego w Dąbrowie Górniczej. W miejscu zdarzenia wprowadzona została komunikacja zastępcza.

Tramwaj linii 21 jadący z Huty Katowice do Milowic wykoleił się za przystankiem Gołonóg Centrum. Z torów wypadł drugi wózek pierwszego wagonu.

Najprawdopodobniej do wykolejenia doszło na uszkodzonym styku szyn ? podwójny skład został rozerwany i drugi wagon siłą rozpędu dobił do pierwszego. . Na szczęście żaden z pasażerów tramwaju nie ucierpiał.

W miejscu zdarzenia wprowadzona została komunikacja zastępcza. Pasażerowie tramwajów linii 21, 22 i 28 musieli się liczyć z utrudnieniami.

http://sosnowiec.wyborcza.pl/sosnowiec/7,9...agon-dobil.html
Zdarzeniebyło w dniu 18.05.2017
:)
Oczywiście to było wczoraj
Przypomina się filmik:

Dave
Bilet "na 3 miasta" (60 minutowy) pozostaje w sprzedaży u kierowcy. Znika tylko z kiosków.
:)
Do Zagórze i Gołonoga docierają kolejne partie autobusów. Ostatnio zaczęły przychodzić pierwsze hybrydowe Volvo

CYTAT
gazeta.pl

Volvo wyprodukowało autobusy specjalnie dla Sosnowca

6 z 35 autobusów z napędem hybrydowym zamówionych przez PKM Sosnowiec w Volvo Bus Corporation dotarło do zajezdni w Zagórzu i dąbrowskim Gołonogu. Cały warty 72 mln zł kontrakt Volvo ma wypełnić do połowy października.

Autobusy przyjechały do zajezdni PKM-u już w minionym tygodniu, a w poniedziałek dwa nowe Volvo zaparkowały na placu przed urzędem miasta. Przez kilka godzin mogli je oglądać mieszkańcy. Takich pojazdów o napędzie hybrydowym PKM będzie miał w sumie 35: 10 18-metrowych i 25 12-metrowych.

W nowych autobusach Volvo zastosowało rozwiązania, które sprawiają, że to pojazdy specjalnie dedykowane PKM-owi Sosnowiec. - Volvo musiało zrobić wyłom w swoich standardach, aby spełnić nasze oczekiwania - podkreśla Piotr Drabek, dyrektor ds. technicznych w PKM-ie.

Za kokpitem określone grupy przełączników zostały rozmieszczone po stronach, które stosuje w swoich pojazdach PKM Sosnowiec. - Może to utrudnia życia producentowi, ale na pewno ułatwia życie użytkownikowi - przyznaje Tomasz Wojtowicz, szef sprzedaży autobusów Volvo na południową Polskę

Tomasz Wojtowicz, szef sprzedaży autobusów Volvo na południową Polskę, podkreśla, że indywidualne życzenia firm sprawiają, że Volvo produkuje autobusy specjalnie dedykowane np. PKM Sosnowiec, PKM Świerklaniec i innym klientom.

Inny przykład indywidualnych życzeń PKM Sosnowiec to system informacji pasażerskiej. - Chodziło nam o zunifikowanie systemu we wszystkich kupowanych przez nas autobusach - mówi dyrektor Piotr Drabek.

Wszystkie pojazdy zamówione przez PKM Sosnowiec w Volvo Bus Corporation wyposażone są w napęd hybrydowy, co czyni je przyjaźniejszymi środowisku. Podkreśla to napis, które umieszczony będzie na wszystkich tego typu pojazdach.

W ramach wartych ponad 127 mln zł umów, PKM zakupił też 24 12-metrowe Solarisy i 19 18-metrowych Mercedesów. Zamówienie uzupełniają trzy Solarisy z silnikami elektrycznymi za 7,6 mln zł, które przyjadą do Sosnowca do 11 lutego 2018 roku.





CYTAT
twojezaglebie

Sosnowiec z trzema nowymi autobusami z silnikami elektrycznymi

W poniedziałek, 12 czerwca sosnowiecki PKM podpisał umowy na zakup trzech pierwszych elektrycznych autobusów z firmą Solaris i zaprezentował mieszkańcom nowe autobusy.

O zakupie trzech elektrobusów przedstawiciele sosnowieckiego przewoźnika mówili już przy okazji realizacji zamówienia na 78 autobusów o wartości blisko 127,4 mln zł. Przetarg na ich zakup ogłoszono w listopadzie ubiegłego roku.

– Przetarg na zakup trzech autobusów z silnikami elektrycznymi to cały czas ten sam unijny projekt – podkreśla Piotr Drabek, dyrektor ds. technicznych w PKM Sosnowiec.

Finalizacja postepowania przetargowego była połączona z prezentacją floty autobusowej Przedsiębiorstwa Komunikacji Publicznej w Sosnowcu. Na placu przed budynkiem Urzędu Miejskiego po raz pierwszy zaprezentowano hybrydowe autobusy marki Volvo. Nie zabrakło także zabytkowych perełek.

Zakup niskoemisyjnego taboru autobusowego ma na celu poprawę bezpieczeństwa i komfortu podróżnych, dostosowanie autobusów do potrzeb osób niepełnosprawnych, redukcję zanieczyszczeń oraz wzrost konkurencyjności gospodarczego regionu.

– To wygoda, cichy transport, ale przede wszystkim ekologia. Wydaje się, że pójście w kierunku rozwiązań elektrycznych w transporcie to przyszłość. Jest to jeden z elementów, który pomoże nam w walce ze smogiem. Będziemy szukać środków na zakup kolejnych nowoczesnych autobusów – mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca. – Mamy nadzieję, że zmiany jakie zachodzą w komunikacji miejskiej polepszą jakość komunikacji, jaką dzisiaj prezentujemy – dodaje.

Podobnego zdania był również Zbigniew Podraza. – Mamy nadzieję, że zachodzące zmiany staną się bodźcem do wyboru komunikacji miejskiej w codziennej podróży naszych mieszkańców i zwiększy się ilość chętnych do jeżdżenia autobusami – dodał Zbigniew Podraza, prezydent Dąbrowy Górniczej.


więcej zdjęć snf (51).gif http://twojezaglebie.pl/autobusy-elektryczne-sosnowiec/
Grzegorz-dg
Tramwaje Śląskie naprawiają szyny. Kiedy duży remont
Począwszy od nocy z 21 na 22 lipca przez osiem kolejnych nocy nie będzie można dojechać tramwajem do Gołonoga i Huty Katowice. Tramwajarze będą naprawiać szyny na rondzie Budowniczych Huty Katowice, ale na remont całego przejazdu trzeba będzie jeszcze poczekać.
- Szyny w tym miejscu są dość mocno wyeksploatowane. Aby zapobiec wykolejaniu się tramwajów, szyny będą napawane. Czynność ta polega na dolaniu w wyeksploatowanych miejscach płynnej stali, a następnie doszlifowanie szyn tak, by mogły po nich jeździć tramwaje - tłumaczy Andrzej Zowada, rzecznik prasowy Tramwajów Śląskich.

Przejazdy przez tory tramwajowe na rondzie Budowniczych Huty Katowice w Gołonogu są chyba najgorsze w mieście. Niestety, na remont w tym miejscu trzeba będzie jeszcze poczekać. Odcinek ten ma być w przyszłości modernizowane, a dotychczasowe szyny zamontowano w tzw. płycie łódzkiej, której wymiana jest trudna i kosztowna.
W czwartym kwartale tego roku zamierzamy ogłosić przetarg na remont torów tramwajowych w tym miejscu. Prace będą się więc mogły zapewne rozpocząć na początku 2018 roku - mówi Andrzej Zowada.
Dziennik Zachodni nasze miasto.
prezes
z FB KZK:
CYTAT
Dąbrowa Górnicza – uruchomienie nowej linii autobusowej nr 972

Informujemy, że z dniem 11 września (poniedziałek) uruchomiona zostanie nowa linia autobusowa nr 972, która kursować będzie na terenie Dąbrowy Górniczej w relacji: „Tucznawa Strefa Ekonomiczna” – „Tworzeń Huta Katowice”. Linia kursować będzie codziennie w godzinach rozpoczęcia i zakończenia pracy w zakładach znajdujących się na terenie strefy ekonomicznej.
Trasa przejazdu linii autobusowej nr 972:
Kierunek Tworzeń Huta Katowice: „Tucznawa Strefa Ekonomiczna” – „Ząbkowice Szosowa [n/ż]” – „Ząbkowice Remiza” – „Ząbkowice Rondo” – „Ząbkowice Związku Orła Białego” – „Ząbkowice Starosiedle” – „Tworzeń Skrzyżowanie [n/ż]” – „Tworzeń Roździeńskiego” – „Tworzeń Przejazd Kolejowy” – „Tworzeń Huta Katowice”.
Kierunek Tucznawa Strefa Ekonomiczna: „Tworzeń Huta Katowice” – „Tworzeń Przejazd Kolejowy” – „Tworzeń Roździeńskiego” – „Tworzeń Skrzyżowanie [n/ż]” – „Ząbkowice Starosiedle” – „Ząbkowice Związku Orła Białego” – „Ząbkowice Rondo” – „Ząbkowice Remiza” – „Ząbkowice Szosowa [n/ż]” –„Tucznawa Strefa Ekonomiczna”.
:)
CYTAT
KZKGOP

Dąbrowa Górnicza – tymczasowa organizacja ruchu na skrzyżowaniu ulic: Kolejowej, Konopnickiej i Poniatowskiego
Komunikacyjny Związek Komunalny GOP informuje, że w związku z tymczasową organizacją ruchu na skrzyżowaniu ulic: Kolejowej, Konopnickiej i Poniatowskiego w Dąbrowie Górniczej od 11 września (poniedziałek) wprowadzone zostaną trasy objazdowe dla linii autobusowych nr: 16, 79, 242, 604, 644 i 903N.

Na czas prowadzonych prac:

linie nr: 16, 79 i 242 pojadą z ul. Robotniczej bezpośrednio do ul. Limanowskiego. Trasa powrotna przebiegać będzie z ul. Limanowskiego ulicami: Konopnickiej, Śliwińskiego i Korzeniec, do włączenia się na trasy rozkładowe na ul. Robotniczej. Wyłączone z obsługi zostaną przystanki: „Dąbrowa Górnicza Dworzec PKP” i „Dąbrowa Górnicza Pałac Kultury” oraz – tylko w kierunku centrum – przystanki „Dąbrowa Górnicza Korzeniec Pogoria III”, „Dąbrowa Górnicza Długosza [n/ż]” i „Dąbrowa Górnicza Konopnickiej”. Utworzone zostanie tymczasowe stanowisko przystankowe „Dąbrowa Górnicza Korzeniec [n/ż]” na ul. Robotniczej, w kierunku centrum.

linie nr: 604, 644 i 903N z ul. Kościuszki pojadą ulicami: Królowej Jadwigi, Piłsudskiego, Graniczną do włączenia się na trasy rozkładowe na ul. Łączącej. Trasa powrotna przebiegać będzie analogicznie. Wyłączone z obsługi zostaną przystanki: „Dąbrowa Górnicza Dworzec PKP”, „Dąbrowa Górnicza Konopnickiej” i „Dąbrowa Górnicza Długosza [n/ż]”. W zamian za wyłączony z obsługi przystanek „Dąbrowa Górnicza Pałac Kultury” obsługiwany będzie przystanek „Dąbrowa Górnicza Centrum”. Obsługiwane będą również przystanki znajdujące się na trasie objazdowej: „Dąbrowa Górnicza Aleja Róż”, „Dąbrowa Górnicza Reden”, „Dąbrowa Górnicza Damel” (stanowisko do centrum) oraz „Dąbrowa Górnicza Urząd Miejski”.


Niezłe będzie jutro zamieszanie i ludzie się zdziwią. Na stronach UM nie ma nawet słowa
Leszek
Teraz już jest na szczęście. No i rozsyłali SMS-y.
:)
Widać, że teraz z przystanków przed CA korzysta coraz więcej pasażerów. Sama jedna linia 690 to za mało i teraz gdy tymczasowo doszły z powodu objazdu 644 i 604 zaczyna mieć bardziej sens. Docelowo powinni tam coś dorzucić np. 182, która teraz kończy w centrum, a warto wydłużyć do Łęknic (tak jak kończyła w dawnych czasach). Brakuje takiego połączenia miasta przez wiadukt.
No i niech zamontują jeszcze wiaty...

:)
CYTAT
gazeta.pl

Klamka zapadła. KZK GOP jednak do likwidacji

W przyszłym roku zaczną się przygotowania do likwidacji KZK GOP. Wiadomo też, kto może przejąć stery w nowym metropolitalnym zarządzie komunikacji

To nie jest jeszcze oficjalna nazwa następcy KZK GOP. Kazimierz Karolczak, szef metropolii, która pełną parą zacznie działać od 1 stycznia 2018 roku, mówi, że na początku zostanie powołana jednostka budżetowa, która będzie działała równolegle do KZK GOP.

Jednocześnie, jak już pisaliśmy na łamach „Wyborczej”, od 1 stycznia 2018 roku ma zacząć działać wspólna taryfa, a bilety mają być nieco tańsze. – Nowa jednostka będzie przygotowywać się przez rok do przejęcia zadań KZK GOP. KZK GOP zgodnie z tym planem przestanie istnieć 1 stycznia 2019 roku – mówi Kazimierz Karolczak.

Kto na czele „nowego KZK GOP”
To oznacza spore zmiany również dla miast. Dziś płacą składki do KZK GOP, a oprócz tego będą płacić składkę na rzecz metropolii. W 2019 roku będzie to już jedna składka, która w całości trafi do metropolii i potem samorządowcy ze zgromadzenia ją rozdzielą, ustalając budżet.

Nieoficjalnie wiadomo też, kto może stanąć na czele „metropolitalnego zarządu komunikacji”. Nieoficjalnie od jakiegoś czasu wymienia się nazwisko Marka Kopla, byłego prezydenta Chorzowa, a dziś członka zarządu KZK GOP.

Z naszych informacji wynika też, że przy układaniu na nowo komunikacji publicznej w metropolii mają pracować również osoby związane dziś z MZK Tychy.

KZK GOP powstał w 1991 roku. Do związku należy 29 miast i gmin z województwa śląskiego. W tym roku na komunikację KZK GOP wyda ok. 600 mln zł. To pieniądze ze składek samorządów oraz biletów. Każdego dnia na zlecenie KZK GOP jeździ ok. 299 linii autobusowych i 29 linii tramwajowych. Rocznie przejeżdżają one 86 mln kilometrów i przewożą 278 mln pasażerów.
:)
CYTAT
naszemiasto

PKM Sosnowiec ma już wszystkie zamówione hybrydy

PKM Sosnowiec już dawno przestał użytkować wysłużone węgierskie ikarusy. Teraz jest posiadaczem największej w kraju liczby autobusów hybrydowych. Do stolicy Zagłębia dotarł właśnie ostatni z trzydziestu pięciu takich pojazdów marki Volvo. Trzy z nich można było zobaczyć w piątek na parkingu przed sosnowieckim Urzędem Miejskim.

- To zamknięcie realizacji dostaw 78 autobusów, które realizujemy od marca tego roku. Zostały jeszcze trzy autobusy nie z tego samego kontraktu, ale z tego samego programu. Będą to trzy autobusy elektryczne, które mają być dostarczone do 15 lutego, czyli pewno na przełomie lutego i marca pojawią się na liniach - mówi Piotr Drabek, dyrektor ds. technicznych sosnowieckiego PKM-u.
Wszystkich 78 autobusów można już spotkać na liniach kursujących po miastach i gminach Zagłębia. Ogółem z sosnowieckiego PKM-u w dni robocze wyjeżdża około 200 wozów.

- Z 66 linii, które obsługujemy dwadzieścia sześć obsługują te nowe autobusy. Pasażer powinien mieć gwarancję, że wybierając jedną z linii z tego pakietu będzie jechał nowym autobusem. Mogą to wykluczać tylko awarie czy usterki - mówi dyrektor Drabek.

Wszystkie hybrydowe autobusy marki Volvo, które przyjechały do Zagłębia wyprodukowano w Polsce, w fabryce we Wrocławiu. Jak mówi Tomasz Łysiak, starszy inżynier ds. sprzedaży w Volvo Polska Sp. z o.o., w stolicy Dolnego Śląska produkowane są wszystkie autobusy tej firmy, które trafiają na rynek europejski.

- Jesteśmy liderem sprzedaży autobusów hybrydowych na rynku europejskim. Pojazdy, które trafiły do Sosnowca to autobusy volvo 7900 całkowicie niskopodłogowe. To autobusy hybrydowe, poza silnikiem diesla mają również silnik elektryczny. To hybryda równoległa, co oznacza, że te silniki mogą pracować równolegle bądź niezależnie od siebie. Dlatego ruszając z przystanku autobus robi to całkowicie bezemisyjnie, bez spalin, bez hałasu - tłumaczy Tomasz Łysiak.

Pojazdy, które przyjechały do Zagłębia są wyposażone w inny niż w standardowym modelu system klimatyzacji i ogrzewania, ładowarki USB, dwa systemy kasowników, a w autobusach przegubowych nie jeden, a dwa szyberdachy.

- Wiemy, że inne firmy, które działają w ramach KZK GOP patrzą z zainteresowaniem na PKM Sosnowiec i tym jak się rozwija i często przenoszą do swoich specyfikacji zagadnienia, które już funkcjonują u nas - podkreśla Rafał Łysy, rzecznik Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.
:)
CYTAT
PAP

Śląskie: metropolia przedstawiła nową taryfę komunikacji miejskiej

Od 2018 r. na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii ma obowiązywać jedna taryfa komunikacji miejskiej, zamiast taryf trzech dotychczasowych organizatorów.

Projekt nowej taryfy dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii przedstawił dzisiaj, podczas zgromadzenia GZM, zarząd metropolii. Miasta członkowskie zgodziły się też na wprowadzenie od 2018 r. bezpłatnych przejazdów dla uczniów do 16 lat. Zdecydowały ponadto o powołaniu Zarządu Transportu Metropolitalnego, który docelowo ma stać się jedynym organizatorem komunikacji miejskiej w GZM.

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia (GZM) powstała 1 lipca 2017 r., a zacznie formalnie działać od 1 stycznia 2018 r. Organizacja - mocą ustawy przygotowanej specjalnie dla tego regionu - skupia 41 miast i gmin centralnej części woj. śląskiego, zamieszkałych łącznie przez blisko 2,3 mln osób. Ma zajmować się m.in. transportem i planowaniem przestrzennym.

Utworzenie takiej struktury, która ułatwi funkcjonowanie tej silnie zurbanizowanej części kraju, od lat postulowali samorządowcy i eksperci. Po jej utworzeniu środowiska te były też zgodne, że rozpoczęcie działalności GZM powinni odczuć jej mieszkańcy. Stąd samorządowcy rozpoczęli prace nad wspólną taryfą komunikacji miejskiej (obecnie funkcjonują tam formalnie trzej różni jej organizatorzy).

Zgodnie z propozycją przedstawioną dzisiaj przez zarząd GZM, od 1 stycznia 2018 r. na jej terenie ma zacząć obowiązywać nowa taryfa dla biletów jednorazowych (w cenach wyjściowych dla biletów papierowych i niższych – dla biletów elektronicznych – zakupionych przez Śląską Kartę Usług Publicznych lub aplikację w telefonie komórkowym).

Bilet obowiązujący w jednym mieście lub gminie GZM lub ważny przez 20 minut ma kosztować 3,20 zł (3 zł elektroniczny). Bilet na dwa miasta lub 40-minutowy ma kosztować 3,80 zł (3,60 zł na elektroniczny); bilet na trzy i więcej miast lub ważny przez 90 minut ma kosztować 4,80 zł (4,4 zł na elektroniczny).

Taryfa dla biletów okresowych miałaby być wdrażana od 1 kwietnia 2018 r. Bilet imienny ważny przez trzydzieści dni na jedno miasto ma kosztować 93 zł, a na terenie całej metropolii 138 zł. Bilet sieciowy na okaziciela ma być warty 168 zł. Ceny biletów kwartalnych to odpowiednio: 236 zł dla biletu imiennego na jedną gminę i 344 zł dla biletu imiennego na całą sieć.

Przewodniczący GZM Kazimierz Karolczak akcentował, że propozycja taryfy oznacza w większości przypadków nieznaczne obniżki cen biletów wobec taryf obowiązujących obecnie w kluczowej części metropolii; nieznaczny wzrost cen dla regionu tyskiego ma rekompensować otwarcie dla jego mieszkańców możliwości przejazdów na terenie całej metropolii na jednym bilecie.

Dodatkowy koszt wdrożenia zintegrowanego systemu dla gmin GZM wchodzących w skład związków, których taryfy są obecnie nieznacznie droższe niż proponowane – to 3,2 mln zł.

W okresie przejściowym, wraz z taryfą metropolii, funkcjonować ma na dotychczasowych zasadach i cenach m.in. taryfa odległościowa w przejazdach jednorazowych (w KZK GOP) czy taryfa pomarańczowa (w MZK Tychy).

GZM zaproponował też bezpłatne przejazdy dla uczniów szkół podstawowych (i gimnazjów) do ukończenia 16 roku życia. Mają one zostać wprowadzone (docelowo poprzez kodowanie na karcie ŚKUP) od 1 stycznia 2018 r. Koszt tego rozwiązania obliczony na maksymalnie 9 mln zł ma zostać sfinansowany ze składek gmin do GZM - jako promocja transportu publicznego. Z tego samego źródła pochodziłoby finansowanie ew. bezpłatnej komunikacji ogłaszanej w czasie smogu (szacunkowo 1 mln zł).

Jednocześnie podczas dzisiejszej sesji zgromadzenia GZM gminy przyjęły uchwałę ws. utworzenia Zarządu Transportu Metropolitalnego. To jednostka metropolii zarządzająca komunikacją miejską, która docelowo zastąpi dotychczasowego jej organizatora na kluczowej części obszaru metropolii – Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, współpracujący z nim pod względem taryf związek w Tarnowskich Górach, a także odrębny związek tyski.

Zgodnie z dzisiejszą uchwałą zgromadzenia metropolii ZTM jest jednostką organizacyjną GZM – prowadzącą gospodarkę finansową w formie jednostki budżetowej. ZTM ma wykonywać zadania GZM w zakresie organizowania publicznego transportu zbiorowego.

Karolczak wyjaśniał dzisaij, że jednostka ta zajmie się analizą i pracami nad doprowadzeniem do przejęcia przez nią roli wspólnego organizatora; jednocześnie – zgodnie z ustawą o transporcie – już w 2018 r. zorganizowałaby transport publiczny na lotnisko Katowice. Decyzja członków GZM oznacza, że w 2018 r. w regionie będzie tymczasowo działało czterech organizatorów transportu.

Zaproponowana dzisiaj taryfa metropolii zostanie – wobec zgody miast – przyjęta w czwartek uchwałą przez zarząd GZM i następnie skierowana do konsultacji społecznych. Jeśli nie będzie sprzeciwu stanie się obowiązującą dla obecnych organizatorów komunikacji w obszarze GZM.

Dzisiejsze zgromadzenie GZM uchwałą wyraziło też intencję przejęcia wszelkich praw i obowiązków swojego protoplasty – działającego przez 10 lat jako związek komunalny Górnośląskiego Związku Metropolitalnego. Trzynaście jego miast członkowskich zdecydowało już o likwidacji tej organizacji – z końcem br.

Inną uchwałą zdecydowano o przystąpieniu metropolii do działającego w regionie od kilku miesięcy Stowarzyszenie Biznes–Nauka–Samorząd „Pro Silesia”. Organizacja ta zastąpiła działalność dotychczasowego biura regionalnego woj. śląskiego w Brukseli. Jednocześnie ma lepiej od niego synchronizować i wyrażać – na płaszczyźnie międzynarodowej - wspólne interesy współtworzących je regionu, miast, instytucji otoczenia biznesu i uczelni.
Rokko31
Niestety przygotujcie się na podwyżki cen biletów miesięcznych a miało być tak pięknie mellow.gif
Dave
CYTAT(Rokko31 @ czw, 23 lis 2017 - 20:02) *
Niestety przygotujcie się na podwyżki cen biletów miesięcznych a miało być tak pięknie mellow.gif


Nie wiem, na jakiej podstawie tak twierdzisz, ale póki co z przedstawionego założenia powyżej wynika, że akurat ceny biletów nieznacznie spadną a jednorazowym wydłuży się czas ważności przy niezmienionej lub nawet niżej cenie!
:)
CYTAT
gazeta.pl

Miasta metropolii nadal oszczędzają na komunikacji. Tak naprawdę wydają na nią grosze

401 mln zł wydadzą miasta, które tworzą dziś KZK GOP, na komunikację w tym roku. Dużo to czy mało?

Na razie wszyscy zachłysnęli się tym, że od stycznia uczniowie podstawówek mogą za darmo jeździć po miastach metropolii autobusami i tramwajami. Owszem, to ruch w dobrą stronę, ponieważ zachęci młodych ludzi do korzystania z komunikacji, a przecież wiadomo, że „czym skorupka za młodu nasiąknie...”. W dodatku okazuje się, że darmowa komunikacja dla uczniów zachęca do korzystania z autobusów i tramwajów również ich rodziców. Dowodów na to dostarczyła Warszawa. Od czerwca zeszłego roku karty, dzięki którym można korzystać z komunikacji publicznej, wyrobiło sobie 70 tysięcy osób i jak przekonują w stolicy, znacząca ich część, to rodzice dzieci. W efekcie o 1,6 mln zł wzrosły dochody z biletów.

Jak samorządowcy traktują komunikację publiczną?
To jednak tylko jedna strona medalu. Druga dotyczy tego, jak samorządowcy traktują komunikację publiczną. Jako inwestycję w jakość życia? Czy jako koszt usługi dla tych, których nie stać na samochód?

To ważne pytania i warto je zadać właśnie teraz, gdy u progu działania metropolii i z perspektywą likwidacji KZK GOP pojawia się szansa na ułożenie komunikacji w regionie na nowo. Część prezydentów zdaje sobie sprawę, że drugiej okazji może nie być. Pytanie, czy zdają sobie sprawę, że za deklaracjami muszą pójść też czyny, a te będą oznaczały wydatki?

KZK GOP dużo w tym roku nie dostanie
Tymczasem miasta tworzące KZK GOP na komunikację wydają śmiesznie mało. W tym roku do wspólnej kasy, z której finansowane są przewozy, wpłacą 401 mln zł. Najwięcej, już tradycyjnie, wydadzą Katowice. To nieco ponad 93,6 mln zł, Bytom da prawie 32 mln zł, Dąbrowa Górnicza 34,1 mln zł, a Sosnowiec 51 mln zł. Ruda Śląska wyda ponad 20 mln zł, Zabrze ok. 35 mln zł, a Gliwice 25 mln zł.

Do tego dojdzie jeszcze ok. 227 mln zł wpływów ze sprzedaży biletów. Razem to 628 mln zł. Tyle kosztuje komunikacja w dwumilionowej metropolii.
Ile łącznie na komunikację przekazują inne miasta? Sprawdził to Marcin Pająk, który od lat zajmuje się zawodowo ofertą przewozową i rozkładami jazdy. Był związany m.in. z MPK w Krakowie, KZK GOP w Katowicach oraz PKP Intercity, a obecnie z Łódzką Koleją Aglomeracyjną. I tak łączne wydatki na komunikację Warszawy, która ma ok. 1,8 mln mieszkańców, to 3,6 mld zł, prawie 700-tysięczna Łódź wydaje 420 mln zł, a nieco większy Kraków – 520 mln zł.

W przeliczeniu na mieszkańca Warszawa wydaje na komunikację publiczną ok. 2 tys. zł, Kraków ok. 690 zł, a na terenie KZK GOP to ok. 300 zł.

Jak to ma się do całości budżetów miast?
Marcin Pająk zwraca uwagę, że w tym przypadku w czołówce też jest Warszawa, która na komunikację miejską wyda prawie 21 proc. swojego rocznego budżetu, następne są duże miasta, jak: Łódź – 10,32 proc., Gdańsk – 9,7 proc., Kraków – 9,53 proc., Wrocław – 9,06 proc.

Dlatego, jego zdaniem, nie powinno dziwić, że komunikacja w tych miastach funkcjonuje dobrze, a częstotliwości kursowania poszczególnych linii tramwajów czy autobusów umożliwiają sprawne poruszanie się transportem zbiorowym. I dodaje, że w miastach tworzących metropolię nie wygląda to już tak dobrze. Łączne wydatki Katowic na komunikację miejską to ok. 7,82 proc. budżetu, w Dąbrowie Górniczej to 4,38 proc., a w Gliwicach 2,52 proc.

Pozostaje mieć nadzieję, że miasta zmienią swoje nastawienie do komunikacji i zaczną na serio w nią inwestować. Pierwsze jaskółki już są. Dąbrowa Górnicza np. razem z Tramwajami Śląskimi przebuduje główne arterie tak, by zachęcić mieszkańców do korzystania z tramwajów, Katowice i inne miasta budują centra przesiadkowe. Tylko że za tym wszystkim musi nadążać nowa siatka połączeń. To będzie kosztować. Inaczej centra będą stały puste. Za to drogi, tak jak dziś, będą pełne samochodów.
:)
CYTAT
Onet

100 milionów złotych na tramwaje na Śląsku

Blisko 100 mln złotych unijnych dotacji dostaną Tramwaje Śląskie na dalszą modernizację sieci. Inwestycje przeprowadzone zostaną w Chorzowie, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Świętochłowicach, Zabrzu oraz w Bytomiu, gdzie powstanie nowe torowisko na ul. Powstańców Warszawskich.

Blisko 100 mln zł unijnych dotacji dostaną Tramwaje Śląskie na modernizację sieci
Tory remontowane będą w Bytomiu, Chorzowie, Dąbrowie G., Sosnowcu, Świętochłowicach i Zabrzu
To kolejne duże dofinansowanie z UE w ostatnich miesiącach
Umowa na dofinansowanie została zawarta w obecności wiceministra inwestycji i rozwoju Witolda Słowika oraz wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka. Podpisy złożyli Przemysław Gorgol, p.o. Dyrektora Centrum Unijnych Projektów Transportowych oraz Bolesław Knapik, prezes zarządu spółki Tramwaje Śląskie.

Umowa gwarantuje, że Tramwaje Śląskie dostaną ok. 98 mln złotych z funduszy unijnych na kolejny, drugi etap dużego projektu modernizacji infrastruktury. W sumie cała inwestycja pochłonie 186 mln złotych.

Za te pieniądze Tramwaje Śląskie wybudują nowe torowisko w Bytomiu na ul. Powstańców Warszawskich i gruntownie zmodernizują torowiska w Chorzowie, Bytomiu, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Świętochłowicach oraz Zabrzu. W sumie będzie to 23 km zmodernizowanych i nowych tras. Modernizacje obejmują też dostosowanie peronów do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Koniec prac przewidziano na 2020 rok.

– Nadal mamy bardzo wiele do zrobienia, by znacząco poprawić stan infrastruktury tramwajowej w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Cieszymy się, że nasze plany zyskały aprobatę Ministerstwa i instytucji unijnych, i uzyskaliśmy potężny finansowy zastrzyk, bez którego nie bylibyśmy w stanie realizować tak dużego projektu – mówił Bolesław Knapik, prezes zarządu spółki Tramwaje Śląskie.

– Sprawny i wygodny system komunikacji miejskiej, może zachęcić mieszkańców do zmiany samochodu na tramwaj, co przyczyni się z kolei do zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza, obniżenia poziomu hałasu czy po prostu sprawi, że korki w centrum naszej metropolii będą mniejsze – dodawał wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

Obecnie oceniany jest też wniosek o dofinansowanie trzeciego etapu inwestycji, dzięki któremu spółka jeszcze w tym roku może otrzymać z UE kolejne 72 mln zł. Następny etap inwestycji zakłada wybudowanie nowego torowiska o długości 4,75 km, które pomoże skomunikować południowe dzielnice Katowic z centrum miasta.

– Oceniamy właśnie wniosek o dofinansowanie trzeciego etapu inwestycji. Jeśli ocena będzie pozytywna, spółka może dostać jeszcze nieco ponad 70 mln zł z Unii Europejskiej. Realny termin podpisania umowy to czwarty kwartał 2018 roku – zapowiada wiceminister inwestycji i rozwoju Witold Słowik.

Przypomnijmy, że umowę o dofinansowanie pierwszego etapu inwestycji podpisano w grudniu ubiegłego roku. Przedsięwzięcie obejmuje swym zasięgiem 10 miast: Będzin, Bytom, Chorzów, Dąbrowę Górniczą, Katowice, Mysłowice, Rudę Śląską, Sosnowiec, Świętochłowice i Zabrze. Jego wartość to prawie 767 mln złotych, a dofinansowanie unijne wyniosło ponad 393 mln złotych. Pieniądze zostały przeznaczone m.in. na budowę ok. 42 km linii tramwajowych i zakup 45 nowych tramwajów.


Ciekawe kiedy w końcu zaczną w DG i przetarg na odcinek wzdłóź Kasprzaka od czego mieli zacząć
:)
CYTAT
DZ

Dąbrowa Górnicza poprosi Tramwaje Śląskie o awaryjną naprawę przejazdu w Gołonogu

Miasto poprosi Tramwaje Śląskie, by te jeszcze przed planowanym remontem torowiska w Gołonogu awaryjnie poprawiły sytuację na przejeździe przez tory tramwajowe na Rondzie Budowniczych Huty Katowice.

Na Rondzie Budowniczych Huty Katowice w Gołonogu przejazdy przez tory tramwajowe są dwa. O ile ten, przez który przejeżdża się jadąc z centrum miasta w kierunku huty, jest w stanie - powiedźmy - znośnym, to ten drugi, przez który trzeba przejechać, by z ul. Wiśniowej wjechać w ul. Kasprzaka jest mało przyjemny dla kierowców. Trzeba tam zwolnić niemal do zera, by spokojnie tamtędy przejechać, a jednocześnie trzymać kciuki, by nasz pojazd wyszedł z tego bez szwanku.

Tramwaje Śląskie, które zapytaliśmy o ten problem, odpowiadają, że w tym rejonie miasta planowany jest kompleksowy remont torów tramwajowych. - Do tego czasu nie planujemy w tym miejscu większych prac, bo byłoby to wobec tego bezcelowe - mówi Andrzej Zowada, rzecznik Tramwajów Śląskich SA. Okazuje się jednak, że prace obejmujące prowizoryczne zabezpieczenie torowiska do czasu kompleksowego remontu mają szansę się jednak odbyć. - Poprosimy Tramwaje Śląskie, żeby jeszcze przed remontem zabezpieczyły to torowisko - deklaruje Bartosz Matylewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.
:)
Nareszcie. Bardzo z tym zwlekali. Projekt podobno był gotowy bardzo dawno temu

CYTAT
gazeta.pl

Wielkie inwestycje tramwajowe wkraczają do Będzina i Dąbrowy Górniczej


W ostatnich latach wielkie inwestycje tramwajowe w Zagłębiu dotyczyły tylko Sosnowca. Teraz Tramwaje Śląskie ogłosiły dwa przetargi, efektem których będzie przebudowa infrastruktury wzdłuż ul. Małobądzkiej w Będzinie i ul. Kasprzaka w Dąbrowie Górniczej. Kolejne prace zaplanowano także w Sosnowcu.

W czwartek Tramwaje Śląskie ogłosiły przetargi na przebudowę infrastruktury tramwajowej w Będzinie, Dąbrowie Górniczej i Sosnowcu. Przypomnijmy, że w Sosnowcu trwa już przebudowa torowiska wzdłuż ul. Piłsudskiego, Żeromskiego i Mariackiej. W Będzinie i Dąbrowie Górniczej będą to pierwsze prace z wartego ponad 1 mld zł unijnego projektu.
Efektem ogłoszonych właśnie przetargów będzie wybór firm, które na zlecenie Tramwajów Śląskich zajmą się infrastrukturą tramwajową wzdłuż ul. Małobądzkiej w Będzinie [od ronda Czeladzkiego do granicy z Sosnowcem] i wzdłuż ulicy Będzińskiej w Sosnowcu [od granicy z Będzinem do ul. Staropogońskiej]. Prace na wymienionych odcinkach mają potrwać 18 miesięcy.
Dzięki przebudowie torowiska po Dąbrowie Górniczej będą kursowały niskopodłogowe tramwaje
Także w grudniu poznamy firmę, które zajmie się przebudową będącego w fatalnym stanie torowiska wzdłuż ul. Kasprzaka w Dąbrowie Górniczej [od skrzyżowania z al. Piłsudskiego do skrzyżowania z ul. Zaplecze]. W tym przypadku prace mają potrwać 15 miesięcy.
O ile w Będzinie Tramwaje Śląskie poza ulicą Małobądzką nie planują na razie kolejnych inwestycji, o tyle w Dąbrowie Górniczej będzie to dopiero początek wielkich zmian. Miasto ? w porozumieniu z tramwajową spółką ? zleciło firmie Mosty Katowice przygotowanie dokumentacji projektowej przebudowy torowiska tramwajowego w ciągu ul. Sobieskiego, Królowej Jadwigi i Piłsudskiego.


Kasprzaka do tego po remoncie będzie nie do poznania



Poza tym z przetargu KZKGOP w DG pojawią się nowe tablice z dynamiczną informacją, na szczęście już dwustronne (ze współrzędnymi):

CYTAT
Dąbrowa Górnicza Aleja Róż 50.321811 19.195875
Dąbrowa Górnicza Aleja Róż 50.322046 19.193978
Dąbrowa Górnicza Górnicza 50.318864 19.188056
Dąbrowa Górnicza Górnicza 50.318926 19.188507
Dąbrowa Górnicza Urząd Pracy 50.324011 19.167575
Dąbrowa Górnicza Urząd Pracy 50.323813 19.168529
Gołonóg Centrum 50.333943 19.224111
Gołonóg Centrum 50.334005 19.223928
Gołonóg Dworzec PKP 50.342886 19.227613
Gołonóg Dworzec PKP 50.343009 19.227527
Gołonóg Manhattan 50.331834 19.218907
Gołonóg Manhattan 50.331943 19.218864
Gołonóg Osiedle 50.337538 19.224169
Gołonóg Osiedle 50.336045 19.224652
Gołonóg Osiedle 50.336182 19.223493
Gołonóg Osiedle Kasprzaka 50.331213 19.233713
Gołonóg Osiedle Kasprzaka 50.331443 19.233332
Łęknice Osiedle 50.347856 19.210919
Łęknice Osiedle 50.347870 19.210833
Łosień Szkoła 50.349962 19.330723
Łosień Szkoła 50.349992 19.330503
Osiedle Mydlice Szkoła 50.315038 19.167731
Osiedle Mydlice Szpital 50.319098 19.178140
Osiedle Mydlice Szpital 50.319525 19.175085
Reden Aleja Majakowskiego 50.323868 19.210511
Reden Aleja Majakowskiego 50.324005 19.210833
Strzemieszyce Kościół 50.314804 19.278811
Strzemieszyce Kościół 50.314887 19.279594
Tworzeń Huta Katowice 50.342235 19.264982
Tworzeń Huta Katowice 50.342283 19.265507
Tworzeń Huta Katowice 50.342215 19.269638
Ząbkowice Dworzec PKP 50.367727 19.263368
Ząbkowice Dworzec PKP 50.366523 19.261147


Dalej dziwnie pominięty przystanek na Kościuszki - PKZ. Kiedyś dali zbyt małą wiatę, a teraz pominęli tak ruchliwy przystanek w centrum
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.