Miałem o tym pisać. Takie rozwiązanie funkcjonowało we Władywostoku, ale to było jeszcze w latach dziewięćdziesiątych i nie wiem czy do dziś istnieje. Jeszcze gdzieś włączyli taxi do sysenu transportu publicznego na bilety ogólnej komunikacji. Ciekawe czy to przetrwa i będzie funkcjonowało?

W Makau, jednak o tym było na Demotywatorach, a że nie chce mi się sprawdzać, więc sceptycznie podchodzę to prawdziwości tegoż faktu.

Ta informacja jest na wielu portalach m. innymi na RP , ale tak jak pisałem to jest na małym obszarze i nie wiadomo czy się przyjmie. Lokalni samorządowcy są jednak optymistami, a już samo podjęcie takiej próby mówi wiele o sposobie myślenia tu i tam. U nas nie da się nawet jednej linii pod UM przestawić czy choćby pod Szpital Wojewódzki, nie wspominając już o takich karkołomnych połączeniach jak pisze @signaal.

Teraz po tej podwyżce co będzie 1 marca to chyba cieszą się właściciele detki bo przejazd do Katowic z Dąbrowy będzie kosztował w kzk gop 4,80 a detką 2,5 lub kolejami sląskimi za 3 zł bilet ważny dwie godziny .Czytałem gdzieś swego czasu na internecie że Prezydent Zbigniew Podraza oraz urzędnicy z wydziału drogownictwa są wielkimi przeciwnikami lini D i że najchętniej by jej nie przedłużyli koncesji na dalszą działalność bo to konkurencja dla kzk gop.

Taka ciekawostka którędy idą trendy : http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2...ska,299214.htmlTam się opłaca, bez dwóch zdań

Mam wrażenie w komunikacji miejskiej interesuje was tylko cena biletu i sprzeczanie się czy samochód lepszy czy autobus. Przepraszam ale trochę mnie to śmieszy. To znaczy ze co chcecie mieć system w którym zawsze autobusem będzie szybciej taniej niż samochodem. To jakaś utopia i ciekawe kto ma za to zapłacić. Cena biletu a koszt komunikacji to są 2 rożne sprawy ale tu nikt tego nie zauważa . Sama cena jest tylko narzędziem do kontrolowania popytu. Prawda jest taka ze tańsze bilety wcale nie oznaczają ze będziecie mniej płacić za komunikacje. Resztę zapłacicie ze swoich podatków. Tutaj tez rozczaruje fanów 4 kolek: czy jeździcie komunikacja miejska czy nie i tak codziennie za nią płacicie.

@pozdrawiam - albo szybciej albo taniej. Tak się reklamuje komunikację zbiorową - jest szybciej (bo zmniejszamy ruch samochodowy, korki są mniejsze) i taniej (tu chyba nietrzeba tłumaczyć). A jest duuużo wolniej i w wielu przypadkach (jak mój) wcale nie taniej. Więc co ma mnie przekonać? No jeszcze jest argument "ekologia" ale dopóki Chiny i USA nie zaczną ograniczać emisji zanieczyszczeń to ten argument mam w tyle.
Widzisz ja sobie doskonale zdaję sprawę, że płacę za km w podatkach, tak samo mieszkańcy Tallina płacą, tyle, że ja jeszcze muszę dopłacić do drogiego biletu a oni nie. To jak z drogami, raz płacę w podatkach a drugi raz na bramce. Ponieważ nie wyobrażam sobie utrzymania km wyłącznie z biletów to rozwiązanie z Tallina wydaje się rozsądne, płacę raz tylko za to samo więc i łatwiej to rozliczyć a i zachęta by korzystać jest nieporównywalnie większa.

Ja wcale nie chce Ciebie przekonywać do autobusu. Komunikacja miejska przy obecnych nakładach nie może być dla wszystkich i jasne jak drut ze to się Tobie nie opłaca. Dlatego nie rozumie całej tej dyskusji.

Ale za to nie zgadzam się z druga częścią twojej wypowiedzi. Przecież taki statystyczny mieszkaniec Tallina i tak pewnie wydaje dużo więcej niż ludzie w GOP(sumując bilet i podatki). A ze system w Tallinie jest prostszy to zacytuje "oczywista oczywistość". Ale najpierw trzeba na to znaleźć pieniądze. A w GOP nie ważne czy to forum, czy w mediach, czy w RM temat zastępczy: cenna biletów. Prawda jest taka ze jak nie przeznaczy się dodatkowych środków na KM to nie będzie lepiej. I moim zdaniem o tym powinno się dyskutować. Problem czy wziąć pieniądze z podatków czy z biletów jest całkowicie drugorzędny. I przypominam ze KZK GOP to nie twór który ma na celu popularyzować komunikacje miejska. Jego głównym celem jest organizacja komunikacji za jak najmniej pieniędzy. I za to zarząd jest rozliczany a nie za to czy wam się podoba czy nie. Obecna podwyżka raczej nie zwiększy dochodów związku ale za to wygasi popyt i można będzie wyciąć parę kursów. A to da oszczędności... i znowu będzie "sukces".

Ja rozumiem ze wam się nie podoba wiele rzeczy, ale dyskusje o tym ze gdzieś w Polsce to bilet jest tańszy nie maja żadnego sensu. Społeczeństwo powinno naciskać na władze miejskie i prezydenta Podrazę i wymóc zwiększenie nakładów na komunikacje. Proste. A później to możemy sobie dyskutować po ile maja być bilety i ile autobusów ma jeździć do szpitala górniczego.

Z pierwszą częścią z kolei ja się zgadzam - nakłady muszą być większe jeżeli ma się podnieść jakość. Natomiast nie zgadzam się, że cena biletów to problem drugorzędny. Nie ma bowiem sensu inwestować w KM jeżeli pies z kulawą nogą nie będzie z niej korzystać. Aby zaś było więcej chętnych do skorzystania muszą być zachęty - w Tallinie postanowiono, że wszyscy się będą zrzucać na KM (bo sfinansują ją z podatków) ale przejazdy są gratis i mnie się to podoba, bo na KM będziemy łożyć tak czy siak więc lepiej dać więcej ale mieć pewność, że autobusy się zapełnią.
Jeszcze coś - może jednak lepiej jest tak jak jest, w tym chorym kraju instytucje państwowe potrafią "przejeść" nieskończoną ilość pieniędzy, coś czuję, że ile by Podraza na KM nie dał to my poprawy jakości i tak byśmy nie odczuli, ew. prezes by odczuł w nowej limuzynie albo inni pracownicy na szkoleniu w Tajlandii

Ja wcale nie chce Ciebie przekonywać do autobusu. Komunikacja miejska przy obecnych nakładach nie może być dla wszystkich i jasne jak drut ze to się Tobie nie opłaca. Dlatego nie rozumie całej tej dyskusji.

Ale za to nie zgadzam się z druga częścią twojej wypowiedzi. Przecież taki statystyczny mieszkaniec Tallina i tak pewnie wydaje dużo więcej niż ludzie w GOP(sumując bilet i podatki). A ze system w Tallinie jest prostszy to zacytuje "oczywista oczywistość". Ale najpierw trzeba na to znaleźć pieniądze. A w GOP nie ważne czy to forum, czy w mediach, czy w RM temat zastępczy: cenna biletów. Prawda jest taka ze jak nie przeznaczy się dodatkowych środków na KM to nie będzie lepiej. I moim zdaniem o tym powinno się dyskutować. Problem czy wziąć pieniądze z podatków czy z biletów jest całkowicie drugorzędny. I przypominam ze KZK GOP to nie twór który ma na celu popularyzować komunikacje miejska. Jego głównym celem jest organizacja komunikacji za jak najmniej pieniędzy. I za to zarząd jest rozliczany a nie za to czy wam się podoba czy nie. Obecna podwyżka raczej nie zwiększy dochodów związku ale za to wygasi popyt i można będzie wyciąć parę kursów. A to da oszczędności... i znowu będzie "sukces".

Ja rozumiem ze wam się nie podoba wiele rzeczy, ale dyskusje o tym ze gdzieś w Polsce to bilet jest tańszy nie maja żadnego sensu. Proste. A później to możemy sobie dyskutować po ile maja być bilety i ile autobusów ma jeździć do szpitala górniczego.

Jego głównym celem jest organizacja komunikacji za jak najmniej pieniędzy. I za to zarząd jest rozliczany a nie za to czy wam się podoba czy nie.

Społeczeństwo powinno naciskać na władze miejskie i prezydenta Podrazę i wymóc zwiększenie nakładów na komunikacje.

Tyle sci-fi a teraz moje pytanie o interaktywne tablice rozkładu jazdy na kluczowych przystankach. Miały działać już w zaszłym roku i jakoś cisza. Co z nimi?

Naprawdę muszę tłumaczyć?
KZK GOP to organizator komunikacji, "kupuje" przejazdy od różnych firm, w tym od TŚ, które nie są członkiem KZK GOP, a firmą świadczącą dla nich usługi, tak jak PKM Sosnowiec, PKM Katowice, PKM Gliwice itd. Właścicielem TŚ jest 12 gmin, na terenie których tramwaje mają swoje linie (wyjątkiem jest właśnie Będzin).

Oczywiście. A miasta płacą składki do KZK-GOP, z których opłacani są ci przewoźnicy(+wpływy z biletów).
Składka uzależnona jest pewnie od długości linii w danym mieście, w tym tramwajowych, więc tramwaje mają wpływ na to ile płacimy, a na te tramwaje g... dostajemy.

tak faktycznie miały takie powstać do końca 2012 roku. Z tego co pamiętam to w DG wszystkie przystanki tramwajowe od Będzina do Centrum


Przetarg już dawno rozstrzygnięty 04.01.2012,natomiast od dnia podpisania umowy wyłoniona firma miała 15 miesięcy na montaż tablic - więc teoretycznie jeszcze mają czas.

http://bip.kzkgop.pl/modules.php?name=Cont...ge&pid=1717

raczej ze swojego polozenia na glownej osi miasta

Tramwaje Śląskie S.A. w Chorzowie posiadają do zbycia nieruchomość gruntową częściowo zabudowaną, położoną w Będzinie przy ul. Piastowskiej w bezpośredniej bliskości drogi krajowej Warszawa-Katowice, stanowiącą własność Skarbu Państwa, w użytkowaniu wieczystym Spółki.

Jaworzno: kolejne miasto z tramwajami
Wiz. Solaris
Już za kilka lat mieszkańcy Jaworzna będą mieli własna linię tramwajową. Szacuje się, że będzie z niej korzystać 5 mln mieszkańców rocznie.

– To bardzo dobry wynik jak na miasto wielkości Jaworzna – mówi o projekcie Tomasz Tosza, główny specjalista ds. Inwestycji Kluczowych w jaworzyńskim Urzędzie Miasta. – Według naszych wyliczeń z tramwaju będzie korzystać co piąty pasażer komunikacji miejskiej. Bardzo dokładnie przez nas sporządzone studium komunikacyjne wskazuje, że do tramwajów przesiądą się głównie ci jaworzanie, którzy obecnie podróżują własnym transportem – dodaje.

Plany budowy sieci tramwajowej w Jaworznie są bardzo konkretne. Wykonane zostało wspomniane już studium komunikacyjne, które wykazało zasadność budowy systemu. Na przełomie lipca i sierpnia 2013 roku urząd miasta ma zamiar ogłosić przetarg na wykonanie studium wykonalności. Natomiast dokładny projekt przedsięwzięcia oraz budowa linii ruszy dopiero w przyszłym roku, gdyż inwestycja ma być współfinansowana z funduszy unijnych w perspektywie na lata 2014-20.

Znany jest już ogólny przebieg dwutorowej linii. Ma ona połączyć osiedle Skałka z Dąbrową Narodową i przetnie centrum miasta. Na odcinku biegnącym przez osiedle Leopold będzie się rozdwajać i obiegać je z obu stron. Łączna długość linii wyniesie ok. 7,5km i będzie miała 17 przystanków dla tramwajów objeżdżających Leopold od strony południowo-zachodniej i 16 od północno-wschodniej. Zajezdnia dla tramwajów zostanie wybudowana na terenie Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej. Linie obsługiwać będzie 8 dwukierunkowych tramwajów kursujących co ok. 10 minut.

– Zastanawiamy się czy dla naszej linii nie byłyby odpowiedniejsze mniejsze pojazdy. Alstom ma w swojej ofercie kompaktowe tramwaje o długości 22 metrów. Jednak decyzja o wyborze taboru musi być podjęta bardzo rozważnie, żeby się nie okazało, że będą one za małe – zastanawia się Tomasz Tosza. Pojazdy Citadis Compact produkcji Alstomu te zostały stworzone z myślą o obsłudze ruchu tramwajowego właśnie w mniejszych miastach. W najbliższym czasie pierwsze sztuki tej serii trafią do powstającej linii w Aubagne w południowej Francji.

Jaworzański tramwaj nie będzie miał połączenia z systemem Tramwajów Śląskich. Mimo to Urząd Miasta nie odwraca się od możliwości przyszłej integracji swojej sieci z tramwajami z GOP i zarezerwował na ten cel odpowiedni teren.

nie wiem czy to tutaj pasuje, ale rzecz dotyczy tramwajów

Przykład na to jak można bezmyślnie marnować unijne pieniadze. Mam nadzieję, że to nie przejdzie.