Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Dworzec PKP i centra przesiadkowe
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61
Hator
QUOTE(pozdrawiam @ Oct 28 2006, 12:35 AM) *
Jak na raziec cały ten pomysł na LKM nie ma nic wspólnego z PKP


z PKP PR moze narazie nie ma ale z PKP Linie Kolejowe napewno ma.
pulsatilla1214
Nasza zaprzyjaźniona strona sporo dziś za "Dziennikiem Zachodnim" napisała na temat dworca:

http://www.zaglebie.info/news_aktualnosci.php?n=2529

Dość! Tylko nie remont tych ruin dry.gif ! Dość modernizacji! Czas na coś nowego rolleyes.gif 2030..?

QUOTE
Gminie zależy na przejęciu nieruchomości zajętej pod chodnik przy ulicy Sikorskiego w Ząbkowicach


No tak... Są ważniejsze sprawy.
pozdrawiam
No cóż to już było. Jeśli ktoś się powołuje na nieuregulowaną sytuacje gruntów to warto napisać na czym dokładnie polega problem. Inaczej dalej będę sądził, że to tylko głupia wymówka żeby nic nie robić.
:)
musimy to wkleic do naszego archiwum. 2030! Pisalem od zawsze ze PKP nie ma tego w bliskich planach a wladze wciaz powtarzaly od kilku lat ze niby jakas modernizacja do 2007 - przesuwanie torow i dlatego nie mozna robic nic z dworcem laugh.gif

QUOTE

O nowoczesnym dworcu PKP na razie trzeba zapomnieć
dziś

Dąbrowski dworzec PKP wygląda tak, jak w "Przedwiośniu" Stefana Żeromskiego. Czas zatrzymał się tu wiek temu. Brudne, ciasne pomieszczenie, w którym są kasy i tyle. Nie ma poczekalni przy peronach ani nowoczesnych sanitariatów. Wszystko wskazuje na to, że tak pozostanie jeszcze długo.

Miastu trudno jest pójść drogą wyznaczoną przez sąsiedni Będzin, gdzie po podpisaniu umowy dzierżawy z PKP już wkrótce budynek dworca będzie wyglądał jak nowy. Wszystko przez nieuregulowane sprawy własności gruntów.

Mieszkańcy nie mają wątpliwości, że jak najszybciej powinna wrócić kładka, która zapewniała bezpieczne przejście nad ruchliwą linią kolejową. Została rozebrana ponad 1,5 roku temu i pasażerowie muszą teraz uważać na pędzące pociągi.

- We Włoszczowej powstała stacja PKP za trzy miliony złotych, bo miał kto za nią lobbować. U nas nie ma nawet bezpiecznego przejścia przez tory, nie wspominając już o dworcu, którego praktycznie nie ma. Samorządowcy powinni wreszcie coś z tym zrobić, bo to lokalne władze są tutaj przecież gospodarzami - podkreśla Mirosław Pikuła, mieszkaniec Dąbrowy Górniczej.

Ostatnie spotkanie z przedstawicielami PKP Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami w Katowicach odbyło się w sierpniu tego roku. Mówiono o czystości, uporządkowaniu terenów wokół dworca oraz propozycjach uregulowania zobowiązań podatkowych wobec gminy. Nie udało się natomiast ustalić szczegółów ewentualnego przejęcia przez miasto terenów wokół dworca głównego, co dawałoby szanse na sensowne inwestowanie w nie pieniędzy z gminnego budżetu.

Problem w tym, że stan prawny gruntów dworca jest nieuregulowany.

- PKP mają teren wraz z budynkiem stacyjnym przy torach i z budynkiem kas. PKP powinny złożyć wniosek do wojewody o uwłaszczenie, żeby dostać decyzję o oddaniu gruntu w użytkowanie wieczyste i tytuł własności do budynków. Decyzja ta będzie podstawą do ewentualnego przejęcia nieruchomości - wyjaśnia Lucyna Stępniewska z Biura Prasowego UM.

PKP na razie nie widzą jednak szans na szybką przebudowę dąbrowskiego dworca. Została ujęta w długofalowych planach modernizacji linii kolejowej do... 2030 roku.

Sprawa Dąbrowskiego dworca jest dość skomplikowana. Są tam dwa budynki PKP i faktycznie należałoby się zdecydować na remont któregoś z nich, bo Dąbrowa jest jednym z największych miast w regionie. Wszystko musi być jednak poprzedzone analizami przed rozpoczęciem modernizacji torowiska. Określą one, na ile kolei i miastu potrzebna jest trasa szybkiego ruchu i którędy będzie biegła. Nowy dworzec uwzględniono w tych planach, ale wszystko wymaga rozwiązania kwestii własności gruntów, a także nakładów - wyjaśnia Tomasz Liszaj, rzecznik prasowy PKP SA Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami w Katowicach.

Na razie najbardziej zaawansowane rozmowy dotyczą przekazania miastu za zaległości podatkowe pałacyku neogotyckiego w Ząbkowicach, a także dwóch innych budynków wraz z gruntami.

- Uwłaszczenie tych gruntów i ich podział powinien zakończyć się do końca tego roku - podkreśla rzecznik.

Jak się okazuje, dąbrowskie władze są zainteresowane tylko częścią tych propozycji.

- Gminie zależy na przejęciu nieruchomości zajętej pod chodnik przy ulicy Sikorskiego w Ząbkowicach i tylko w tej sprawie gmina mogłaby podpisać stosowne porozumienie. W przypadku przejęcia pałacyku trzeba by wydać znaczne sumy na doprowadzenie go do porządku, a w mieście są jednak ważniejsze potrzeby niż przejęcie tej nieruchomości - dodaje Lucyna Stępniewska.


Potrzebne porozumienie

Wiktoria Stępniewska, mieszkanka Dąbrowy Górniczej

Sytuacja PKP nie jest łatwa, bo po podziale więcej do powiedzenia mają spółki. Jednak miasto powinno starać się osiągnąć jakieś porozumienie, które pozwoliłoby na remont dworca i całej infrastruktury kolejowej. Jednak przede wszystkim trzeba pomyśleć o rozwiązaniu problemu przechodzenia przez tory, bo teraz nie wygląda to najlepiej.
Piotr Sobierajski - Dziennik Zachodni


jesli zostawic jeden budynek to tylko i wylacznie ten przy torach bo tylko on ma wartosc. I polaczyc nowoczesny dworzec z ekstra odnowionym starym zabytkowym budynkiem. Nad torami bedzie wiadukt samochodowy to nie wiem jak z kaldka - moze lepiej przejscie podziemne. Kladka mogla by byc jesli bedzie ekstra nowoczesna i nietypowa.
datmar
QUOTE
W przypadku przejęcia pałacyku trzeba by wydać znaczne sumy na doprowadzenie go do porządku, a w mieście są jednak ważniejsze potrzeby niż przejęcie tej nieruchomości - dodaje Lucyna Stępniewska.


Tak zupełnie a propos - no pewnie że są potrzeby. Przecież w ogóle to Dąbrowa ma tyle zabytków, że nie wie, który najpierw odrestaurować. wink.gif Wiem, czepiam się... Rzeczywiście są zapewne pilniejsze wydatki, ale jednak takie nieruchomości lepiej przejąć wcześniej niż później (chyba że chcemy doprowadzić do takiej sytuacji, jak ostatnio opisywana w chyba Wyborczej sprawa planowanego wyburzenia części starych budynków w Chorzowie), bo im później tym albo większe będą konieczne nakłady albo nie będzie już na co tych nakładów przeznaczyć, bo się samo zawali...
Hator
czy ktos wie o jaki palacyk chodzi? moze jakis link albo odnosnik do zdjec np u pana nowaka?
Sebastian22
Heh widze ze nasz dworzec nadal bedzie swiecił brudem i starocia - trudno. Co do tej modernizacji to jak juz zamierzaja przesuwac tory itp. to napewno warto by zrobic jakies wieksze perony no i przejscie podziemne - nowoczesna kladka tez mogla by byc tyle ze w przejsciu mozna by zlokalizaowac np. kasy czy jakies sklepiki. W DG jest bardzo dziwnie - najwiekszy dworzec mamy w Ząbkowicach ale pociagi pospieszne zatrzymuja sie w Centrum co jest oczywiscie uzasadnione....ech Polska.
datmar
QUOTE(Sebastian22 @ Nov 9 2006, 12:21 AM) *
W DG jest bardzo dziwnie - najwiekszy dworzec mamy w Ząbkowicach ale pociagi pospieszne zatrzymuja sie w Centrum co jest oczywiscie uzasadnione....ech Polska.


No po części wynika to z faktu, że w DG jest bardzo dziwnie, bo centrum miasta i środek miasta to dwa, całkiem odległe miejsca (centrum na brzegu to nie jest standard cool.gif )
Zibar
Witam jeszcze raz !

Sprawa naszych stacji to wogóle jest śmieszna (czytaj trgikomiczna) ale upatruje tutaj złą wolę PKP, bo o opiszałości, nieudolności i krętactwach urzędników UM i PKP można pisać tomy, ale przecież niedawno niszczejący dworzec PKP w Strzemieszycach chciało przejąć stowarzyszenie mieszkańców i adptować, zarządać budynkiem coś na kształt Domu Kultury i ponoć PKP się wstępnie zgodziło a jak przyszło do konkretów to się wycofali i budynek dalej jest dewastowany wink.gif

Chyba, że ostatnio coś się ruszyło w tej sprawie ?

pzd
Zibar
kwintosz
To nie jest tak prosto i dziwnie jak piszecie. To jakie i gdzie znajdują się dworce w Dąbrowie jest wynikiem tego jaką historię ma w polsce kolej. A ma ją bardzo bogatą, jedna z najlepszych nawet teraz, pomimo tego że z połowa szlaków kolejowych jest już nieczynna lub usunięta, sieć kolejowa w Europie. Kiedyś największa i jedna z najdynamiczniej się rozwijających!! Zauważcie tylko jak wielka część dzielnic w DG była skomunikowana właśnie koleją. Można było dojechać prawie wszędzie, zresztą polecam stronę którą podałem w temacie o stronach internetowych o DG, właśnie o kolei. Fajnie tam jest to przedstawione. Przez miasto przechodziły ważne szlaki turystyczne: trasa Kraków-Warszawa (obecnie w niewielkim stopniu w porównaniu do kiedyś wykorzystywana, stąd taki dworzec), Kolej Warszawsko-Wiedeńska (dworzec w Strzemieszycach).

Możemy narzekać na to jak wygląda nasz dworzec "główny", szkoda także tych wyżej wymienionych bo przez nie też przewijają się ludzie i im służą. Sprawa z dworcem nie wygląda dobrze, moim zdaniem jedynym rozwiązaniem jest budowa nowego budynku, żadne adaptacje, generalne remonty bla bla bla. Coś co nie musi być nie wiadomo jakie wielkie i bogato wykończone, ważne aby było dość nowoczesne, czyste, schludne i pełniło funkcję reprezentacyjną miasta, było niejako wizytówką dla osób przejeżdzających pociągiem lub wysiadających u nas. Aby dworzec dał możliwość rozwinięcia skrzydeł miastu w tamtym kierunku i powiększenie tego co dziś nazywamy "centrum" Niestety PKP na to nie stać, jedyna nadzieja to możliwość dogadania się miasta właśnie PKP. Mam nadzieję że nowe władze wybrane w powszechnych wyborach sprostają temu zadaniu..
bzenek
QUOTE(Sebastian22 @ Nov 9 2006, 02:21 AM) *
najwiekszy dworzec mamy w Ząbkowicach ale pociagi pospieszne zatrzymuja sie w Centrum co jest oczywiscie uzasadnione....ech Polska.


W Ząbkowicach jak najbardziej zatrzymują się pociągi pospieszne. Te które jadą na trasie Częstochowa-Kraków. Można dojechać i do Zakopanego i nad morze. biggrin.gif

QUOTE(Hator @ Nov 8 2006, 11:59 PM) *
czy ktos wie o jaki palacyk chodzi? moze jakis link albo odnosnik do zdjec np u pana nowaka?


Nie przypominam sobie żadnego zdjęcia w sieci. Pałacyk znajduje się w Ząbkowicach przy linii kolejowej Katowice-Zawiercie. Zaraz po lewej stronie torów kolejowych i przed peronami stacji - patrząc od strony Gołonoga. Tak gdzieś na wysokości zejścia się torów "na Katowice" i "na Kraków". Swoją drogą to imponująca budowla i chyba faktycznie unikatowa. Warto by ją było uratować !

QUOTE(:) @ Nov 8 2006, 06:25 PM) *
W przypadku przejęcia pałacyku trzeba by wydać znaczne sumy na doprowadzenie go do porządku, a w mieście są jednak ważniejsze potrzeby niż przejęcie tej nieruchomości - dodaje Lucyna Stępniewska.


Już mnie drażni to ględzenie Biura Prasowego o tym, że sa ważniejsze potrzeby. Mam nadzieję, że nowe władze zrobią solidny przeciąg w Biurze Prasowym. cool.gif
datmar
QUOTE(kwintosz @ Nov 9 2006, 01:24 PM) *
Kolej Warszawsko-Wiedeńska (dworzec w Strzemieszycach).


Hę?
kwintosz
W kwestii sprostowania, może nie wyraziłem się jasno: chodziło mi oczywiście o strzemieszyce południowe.

Za wikipedia:
Kolej Warszawsko-Wiedeńska (Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska) - linia kolejowa łącząca Warszawę z granicą zaboru austriackiego (Galicją). Pierwsza linia kolejowa na ziemiach ówczesnego Królestwa Polskiego. Pierwszy odcinek wybudowano w 1845.

Projekt budowy linii kolejowej z Warszawy do granicy z zaborem austriackim powstał już w 1835 roku. Ponieważ ze stacji Granica w miejscowości Maczki (obecnie dzielnica Sosnowca), leżącej nad granicą zaborów, projektowany szlak miał się łączyć z linią kolejową przez Kraków do Wiednia, projektowana linia otrzymała nazwę: Droga Żelazna Warszawsko-Wiedeńska. Trasę przeprowadzono według projektu inż. Stanisława Wysockiego.

...

Trasa:
Warszawa – Grodzisk Mazowiecki – Żyrardów (Ruda Guzowska) – Skierniewice – Koluszki – Piotrków Trybunalski - Radomsko – Częstochowa – Zawiercie – Ząbkowice Będzińskie – Strzemieszyce Południowe – Granica (Maczki)

z odgałęzieniami: Skierniewice – Łowicz, Ząbkowice – Sosnowiec, Koluszki – Łódź Fabryczna

Więcej znajdziecie na stronie wikipedi
mydliczek
Skoro już przytoczono info o Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej to ja się was zapytam czy to co jest poniżej na zdjęciach to może mieć jaką wartość? Mam takie coś w domu :)
1) http://img222.imageshack.us/img222/5237/zdj281cie95ae0.jpg
2) http://img224.imageshack.us/img224/5599/zdj281cie94tm8.jpg
W sumie nigdzie nie znalazłem, jak kiedyś szukałem, że otwarto ją w czerwcu. A ja to wiem. Szkoda, że nie można odczytać, który to był dokładnie dzień, bo zdaje się pisze na tym.
Stare to chyba jest tongue.gif
syzio
Ja mam pomysł co do naszej "ruinki", może Grupa Casino to zaliczyła do projektu, a może to tylko moje mażenia. Ok do rzeczy. Wiemy miejwięcej jak ma wyglądać Pogoria to może i do niej dołączyć Dowrzec PKP.
Już wyjaśniam.
Ja wyburzyłbym nasz Dworzec i zamiast kończyć murem CH do dorobić tam jak będzie się kończyła Pogoria jeszcze jedno pomieszczenie czyli wyglądałoby to tak
Dworzec PKP
--------I--------------------I
P-----I -Kasy------------- I
O-----I--------------------I
G-----I Ł------------------I
O-----I A------------------I
R-----I W-----------------I
I------I K-----------------I
A------I I-----------------I
--------I--------------------I
--------I--------------------I
--------I-----------------Wejście
--------I----rozkład pkp---I
--------I--------------------I
Tylko oczywiście to byłoby proste biggrin.gif
pozdrawiam
Fajne macie pomysły tylko Hipermarket będzie ze 200 - 300 metrów od dworca. Ale jak wybudują drugi po przeciwnej stronie ul. Przybylaka to warto się zastanowić.
Zibar
A moim zdaniem wcale nie potrzebujemy dworca (takiego w klasycznym rozumieniu), ale juz dawno powini zrobic przynajmniej takie półotwarte zadaszenie (estetyczne i relatywnie tanie), żeby nie było wstyd.

Chocby coś na ten kształt


Do tego zmodernizować ul. Kościuszki a na tych polach przed peronem z uwzględnieniem przebiegu przyszłej DTŚ-ki, zorganizować również zadaszony parking z przystankami PKM-u i by imho wystarczyło, aż pojawi się projekt ambitniejszy PKP, bo to w końcu ich powinno interesować, żeby pasażerowie wybierali ich jako przewoźników.
Mick
Dziennik Zachodni: Mieszkańcy Strzemieszyc wydzierżawili dworzec
Wiesław Olszewski cieszy się z dopiero co podpisanej umowy z PKP. Olgierd Górny

Wkrótce w Strzemieszycach Wielkich niszczejący dworzec PKP ma szansę stać się prężnym ośrodkiem kultury. Lokalna grupa społeczników, po kilku miesiącach negocjacji, podpisała wstępną umowę dzierżawy kolejowych pomieszczeń od PKP.

Mieszkańcy założyli stowarzyszenie i mają zgodę władz miasta na sprzedaż cegiełek.

Umowa zacznie obowiązywać od 1 stycznia przyszłego roku. Do zagospodarowania są trzy pomieszczenia i hol o łącznej powierzchni ok. 200 m kw.

- Wierzymy, że wspólnymi siłami uda nam się stworzyć tutaj oazę kultury, organizować koncerty i wystawy. W naszej dzielnicy nie ma ośrodka kultury z prawdziwego zdarzenia, a mieszkańcy chętnie uczestniczyliby w imprezach kulturalnych - mówi Wiesław Olszewski, inicjator akcji.

Przedstawicielom kolei spodobał się pomysł, choć mieli wątpliwości, czy organizacją ośrodka kultury nie powinno się raczej zająć miasto.

- To korzystne rozwiązanie dla obu stron, bo niszczejący budynek będzie miał gospodarza. Wiele podobnych obiektów PKP także zostało już zagospodarowanych, np. na muzeum kolejnictwa. Początkowo chcieliśmy, by naszym partnerem było miasto, dlatego sprawy formalne trochę się przeciągały. Determinacja społeczników była jednak ogromna i zawarliśmy z nimi umowę dzierżawy. Warunkiem jest niewykorzystywanie pomieszczeń w celach gospodarczych i komercyjnych. Mamy nadzieję, że taką inicjatywę poprze miasto - podkreśla Tomasz Liszaj, rzecznik PKP w Katowicach.

Na wsparcie liczą także członkowie Społecznego Komitetu na Rzecz Domu Kultury w Strzemieszycach Wielkich. Sam czynsz za dzierżawę dworca to miesięcznie 1,2 tys. zł. Do tego dojdą opłaty za media.

Staramy się dotrzeć do firm i zakładów, które mogłyby nas wspomóc. Przyda się każdy grosz, dlatego wydrukowaliśmy specjalne cegiełki o niskich nominałach 1, 2 i 5 złotych. Każda z nich będzie miała swój numer, a firmy czy instytucje mogą umieścić na ich odwrocie swoją reklamę - zachęca Wiesław Olszewski.

Komitet chce też nawiązać współpracę z Wydziałem Kultury UM, który mógłby dofinansować organizację imprez. Wkrótce ma się zresztą pojawić specjalna strona internetowa, z której każdy będzie mógł dowiedzieć się o postępach w tworzeniu ośrodka kultury. Mają tam być wymienieni darczyńcy. Jeden z zakładów stolarskich obiecał już wstawienie za darmo drzwi i okien, a właściciele innej firmy chcą po jak najniższych kosztach założyć instalację elektryczną. Do akcji przyłączył się też zakład kamieniarski, którego właściciele są gotowi odnowić płytę przed budynkiem dworca, upamiętniającą dąbrowian poległych w walkach II wojny światowej.

Nie zmarnować okazji
Marek Mendel, mieszkaniec Strzemieszyc

Chcemy stworzyć coś nowatorskiego, co pozwoliłoby nam na skupienie w jednym miejscu życia kulturalnego, imprez i koncertów. Mamy pewien pomysł i teraz licząc na wsparcie, będziemy się starli go zrealizować, bo szkoda zaprzepaścić taką szansę.
syzio
To co w Strzemieszycach dworzec będzie ładny, lśniący itp. a w centrum obskurna buda ?

PS. Nie zrozumcie mnie źle, ciesze się z powodzenia dworca w Strzemieszycach, ale dlaczego PKP nie chce wydzierżawić dworca w centrum ?
Zibar
QUOTE(syzio @ Nov 15 2006, 02:33 PM) *
To co w Strzemieszycach dworzec będzie ładny, lśniący itp. a w centrum obskurna buda ?


Obawiam się, że nie będzie, bo PKP nie chce przekazać całego budynku, a nawet jeśliby przekazało to wątpię, żeby lokalne stowarzyszenie finansowane z cegiełek i lokalnych składek, było stać bez ścisłej współpracy z PKP na remont elewacji tak dużego obiektu (obym się mylił). Cieszyć powinien jednak fakt, że budynek zostanie uchroniony przed postępującą dewastacją, i będzie miejscem spotkań mieszkańców. Składam gratulacje i życzę powodzenia Stowarzyszeniu ze Strzemieszyc.
kwintosz
Najpierw mały off-top. Jeżdząc do Gliwic, zauważyłem że w Świętochłowicach, w niedalekiej odległości od peronu, trwają prace. Układają tam jakiś chyba placyk z takich dość dużych płyt. Widziałem także jakieś nowe oświetlenie..
A u nas na dworcu psy du.. szczekają.

Ostatnio zanotowany ruch u nas, to chyba poprowadzenie jakichś kabli, przez panów w pomarańczowych kamizelkach, bo pojawił się (bynajmniej tak to wygląda) kanał przykryty metalowymi płytami na chodniku w okolicy tej naszej pięknej ruiny. Niestety widziałem tylko podnoszenie ostatnich płyt chodnikowych, więc nie wiem co to były za prace tongue.gif

Ostatnio zauważyłem, że dwa dni pod rząd pani która zapowiada pociągi, nie zapowiadała gdy stałem na peronie, pociągu który przejeżdza bez zatrzymania. Wczoraj pociąg expresowy przeleciał przez DG, na włączonym sygnale dziękowym!!! (idzie się naprawdę obudzić i ogłuchnąć oraz dostać zawału) na długości może 1/2 peronu sad.gif
Kurde jak mi brakuje tej starej kładki.. unsure.gif
rafi
QUOTE(kwintosz @ Nov 16 2006, 12:06 AM) *
Ostatnio zauważyłem, że dwa dni pod rząd pani która zapowiada pociągi, nie zapowiadała gdy stałem na peronie, pociągu który przejeżdza bez zatrzymania. Wczoraj pociąg expresowy przeleciał przez DG, na włączonym sygnale dziękowym!!! (idzie się naprawdę obudzić i ogłuchnąć oraz dostać zawału) na długości może 1/2 peronu sad.gif


No to pozostaje jedynie probowac zalatwic, zeby Expresy i IC zatrzymywaly sie w Dabrowie. I tak dosc powaznie musza zwolnic przed przejsciem dla pieszych. Po ostatnich decyzjach PKP (dworzec Gosiewskiego we Wloszczowie) moze warto by sprobowac? Skoro zatrzymanie pociagu kosztuje 32-42 zl, to na przyklad w kierunku Warszawy wystarczylaby jedna wsiadajaca osoba (z biletem za > 80 zeta), zeby wedlug zarzadu PKP oplacalo sie zatrzymywac :). Moze by tak wladze zlozyly wniosek...
cool.gif
syzio
Nie tylko we włoszczowie załatwili sobie tez z innej miescowości koło Centrum Inwestycyjnego czy jakoś tak.
:)
jesli nie macie pomyslow na Sylwestra to mozna go spedzic na dworcu Włoszczowa Północ - specjalny imprezowy pociag z Krakowa ma tam dojechac przed polnoca laugh.gif

jaka masakra z nazwa tej miejscowosci tongue.gif
Włoszczowa to ona - wiec ja bym byl za wersja "do Włoszczowy" lub "Włoszczowej" i "we Włoszczowej" a tu kazde media inaczej - w tym samym artykule roznie. Słowniki tez roznie podaja.
Jesli bylby to "Włoszczow" to wtedy jasne ze we "Włoszczowie" tongue.gif
ale znowu przeciez np Warszawa - Warszawie laugh.gif
Hator
mi wystarczy remont dworca :)
co do EX i IC jakbysmy kiedys sie dogadali z Sosnowcem by nam odstapili choc 2 pociagi zamiast u nich - wtedy by to mialo sens.

a co do sprawy wloszczowej: kazdy chce by pkp EX i IC u nich "stawalo" ale tez kazdy narzeka ze na koleji syf i na nic nie ma kasy... ale nie dziwne bo wkoncu chcialo sie expresy z przystankiem co pol godziny...
pulsatilla1214
" : ) "

QUOTE
jaka masakra z nazwa tej miejscowosci
Włoszczowa to ona - wiec ja bym byl za wersja "do Włoszczowy" lub "Włoszczowej" i "we Włoszczowej" a tu kazde media inaczej - w tym samym artykule roznie. Słowniki tez roznie podaja.
Jesli bylby to "Włoszczow" to wtedy jasne ze we "Włoszczowie"


Właśnie! Jakoś na forum nie poruszyliśmy tego problemu (niewiele ma wspólnego z Dąbrową laugh.gif ), ale gdy pojawiła się sprawa Edgara to sam się wściekałem z powodu pisowni cool.gif

Ponieważ czołowe dzienniki tego kraju notorycznie stosowały dziwaczne dla mnie formy odmiany zacząłem szukać jak to właściwie jest rolleyes.gif Jestem najwyraźniej konserwatystą językowym i zgodnie z formą w moim słowniku ortograficznym, który dostałem od matki chrzestnej - polonistki, byłem bardzo mocno przekonany, że odmiana powinna brzmieć :

Włoszczowa, -wej, -wę (a. -wą)

i innej sobie nie wyobrażałem (sam takiej nieraz używałem, najbardziej kojarzyła się dotąd z okręgową spółdzielnią mleczarską, której produkty często można dostać w DG oraz ze stacją pociągu pospiesznego na trasie do Kielc).

Przeprowadziłem "prywatne śledztwo" i nieźle się zdziwiłem. Mój sposób odmiany jest dziś niewłaściwy tongue.gif

Zgodnie z "biblią" polonistów, którą jest zawsze najnowsze uaktualnione wydanie Słownika Ortograficznego PWN (nie wiem czy pod red. Szymczaka czy innego guru cool.gif ), dostępnej on line:

Włoszczowa -wy, -wą

http://so.pwn.pl/lista.php?co=w%B3oszczowa

Tak więc żyłem w grzechu filologicznej nieświadomości laugh.gif

Moim zdaniem to jakieś nieporozumienie - nie wiem kiedy zmieniły się zasady pisowni tej miejscowości, być może zostało to podyktowane powszechną nieumiejętnością właściwego odmieniania nazwy. Kolegium Języka Polskiego PAN wyszłoby więc naprzeciw oczekiwaniom społecznym ułatwiając życie wink.gif Problem w tym, że zazwyczaj zachowuje się również starą pisownię jako obowiązującą nadal (dopuszczając nową formę). W tym wypadku jest inaczej.

Muszę oduczyć się złego odmieniania i wbić sobie do głowy, że jedyna poprawna forma to Włoszczowa, Włoszczowy, Włoszczowie, Włoszczowę, Włoszczową, we Włoszczowie.

Dla ciekawych - http://poradnia.polonistyka.uj.edu.pl/?modul=14

m.in wyjaśnienie skąd w ogóle ta nazwa i dlaczego odmieniamy jak rzeczownik, a nie jak przymiotnik. Choć wypowiadającemu się tam profesorowi, który uznaje, że nigdzie takiej formy nie ma, odpowiedziałbym, że tak nielubianą przez niego formę podał Słownik Ortograficzny Języka Polskiego PWN Anno Domini 1984... cool.gif

To taki mały off-topic w żałosnym od lat temacie dworca PKP w DG (nic się nie zmienia..............)
Dami7
QUOTE(pulsatilla1214 @ Dec 5 2006, 11:27 PM) *
.....

To taki mały off-topic w żałosnym od lat temacie dworca PKP w DG (nic się nie zmienia..............)

Zasadniczo pozostaje się tylko zgodzić. Przyznaję, że też długie lata grzeszyłem niewiedzą w temacie prawidłowej wymowy nazwy miejcowości Włoszczowa. Jakiś czas temu przyjąłem jednak do wiadomości, że Włoszczowa jest jak Częstochowa.
Ale veto do ostatniego zdania - to nie temat jest żałosny, tylko dworzec mamy żałosny...
Mick
QUOTE(Hator @ Dec 5 2006, 08:05 PM) *
co do EX i IC jakbysmy kiedys sie dogadali z Sosnowcem by nam odstapili choc 2 pociagi zamiast u nich - wtedy by to mialo sens.


No jakby do mnie ankieter z takim pytaniem zadzwonił to bym mu powiedział, że nigdy w życiu.

Zgoda - pod warunkiem, że oprócz DG zatrzyma się też w SO. A to dlatego, że stosuję taki myk - jak mam jechać do Warszawy to wsiadam rano w samochód, jadę do Sosnowca, stawiam go gdzieś przy 3 Maja, jadę do Warszawy, potem wracam i raz dwa samochodem do domu. Wiem że mogę tak zrobić bo chyba wszystkie EX i IC stają w Sosnowcu. A jakbym miał mieć takie przeboje, że najbliższy pociąg promocyjnie zatrzymuje się w DG, a ja potem jeszcze kanarem do Sosnowca jadę po samochód, to chyba by mnie rozniosło.
datmar
Kolejny przykład, że się da.


QUOTE
Dworzec PKP S.A. w Zielonej Górze zmienia swój wygląd

Trwa modenizacja Dworca Głównego PKP w Zielonej Górze. Dworzec zmienił się z zewnątrz. Za rok klienci PKP zobaczą nowe wnętrze. W trakcie prac dworzec będzie czynny dla pasażerów.

Dworzec Główny w Zielonej Górze przechodzi gruntowną modernizację. W końcu grudnia 2006 roku zakończyła się przebudowa zewnętrznej części dworca. Za rok pasażerowie zobaczą nowe wnętrze budynku. Dworzec kolejowy modernizuje Oddział Dworce Kolejowe PKP S.A. Koszt modernizacji wynosi około dwóch milionów złotych.

W tym roku zmodernizowane zostanie wnętrze budynku. Wymienione zostanie centralne ogrzewanie. Powstanie zupełnie nowa aranżacja wnętrza. Po zmianach dworzec ma być bardziej przyjazny dla pasażerów i ma oferować większą powierzchnię na punkty handlowe i usługowe. W 2007 roku zmodernizowany także zostanie parking dla pasażerów kolei obok Dworca Głównego w Zielonej Górze.

Wszystkie prace modernizacyjne przebiegały i będą przebiegać bez wyłączania ruchu kolejowego i obsługi pasażerów.


(Źródło: www.pkp.pl)

Na marginesie - obecnie ZG ma około... 118 tys. mieszkańców...
endriu
QUOTE(pulsatilla1214 @ Dec 5 2006, 11:27 PM) *
Moim zdaniem to jakieś nieporozumienie - nie wiem kiedy zmieniły się zasady pisowni tej miejscowości, być może zostało to podyktowane powszechną nieumiejętnością właściwego odmieniania nazwy.



Jak to kiedy?? W momencie jak Edgar wszedł na salony laugh.gif
A przydał by sie taki Edgar w Dąbrowie smile.gif Dworzec by stanął nowy........

P.s Też trwałem w niewiedzy.
pulsatilla1214
datmar:

QUOTE
Na marginesie - obecnie ZG ma około... 118 tys. mieszkańców...


Tak, ale jest siedzibą sejmiku i marszałka województwa lubuskiego, a więc jednym z dwóch najważniejszych miast w województwie.

A DG...? DG jest na 11 miejscu w województwie jesli chodzi o liczbę ludności... biggrin.gif Znaczenie podobne wink.gif
Arbas
Do ZIBARA
Jestem od dawna za porządnie zadaszonym peronem! Ten na fotce jest super, ale w naszym miasteczku
wystarczy coś skromniejszego, na miarę potrzeb i z daleka od radzieckiej gigantomanii.

Do WSZYSTKICH, KTÓRZY PROPONUJĄ REMONT DWORCA...
PKP nie stać na wykoszenie trawy wokół dworca, więc nie rozmawiajmy ani o budowie nowego, a tymbardziej
o remoncie starego dworca, który PKP doprowadziły do takiego stanu, że nic go nie uratuje.
Nie wiecie o czym piszecie. Czy ktoś z Was pofatygował się i obejrzał ten budynek na własne oczy,
i z bliska? Wewnątrz również???
Grzyb, zmurszałe cegły /od początku w nienajlepszym gatunku/, spomiędzy cegieł wysypująca się zaprawa,
dziurawy dach kryty starą jak świat papą, prawie 100-letnie zmurszałe okna, które już 50 lat temu myto z największą ostroznością, aby nie wyleciały razem ze sprzątaczką - wiem to z pierwszej ręki.
PKP to państwo w państwie. Nawet na wyburzenie ruiny ich nie stać. Czekają aż sie sama rozleci, a potem może jakoś gruz sam wyparuje? Popatrzcie jak wygląda magazyn budowlany w centrum miasta przy dworcu /własność PKP dzierżawiona żonie radnego/. Też ktoś na coś czeka...
Czy zastanawialiście się, że skoro kolej zajmuje od lat tylko 1 część /nastawnia/, a pozostałe 2 części służą szczurom, grzybowi i wiatr tam hula w oknach bez szyb, to widocznie budynek dworca nikomu nie jest potrzebny? Pilnie natomiast potrzebni są: budowlaniec-ekonomista, zdecydowany kolejarz-esteta i buldożer.
Czego naszej Dąbrowie życzę, choć do dworca mam stosunek osobisty i sentymentalny.
pulsatilla1214
Bo to nie był NIGDY dworzec pasażerski.

Najbliższy dworzec przez dziesięciolecia obsługujący ruch osobowy , właśnie z Dąbrowy, był w Gołonogu, gdzie poza tym działały dwie restauracje dla przesiadających się pasażerów (tu odbijała nitka na Dęblin),tutaj też słynne lux-torpedy startowały i kończyły bieg (ówczesne ekspresy biggrin.gif ).

W Centrum był i jest dworzec towarowy oraz prowizorka wink.gif

Na Dąbrowę spadla jak grom z jasnego nieba budowa HK i miastu przybyły dzieisiątki tysięcy mieszkańców i okazało się, że miasto nie ma dworca laugh.gif Stąd zarzucone plany budowy koło dzisiejszego CA.

Arbas, masz rację :

ZROWNAĆ Z ZIEMIĄ!!!

(ale strzemieszycki, ząbkowicki czy gołonoski ustanowić ZABYTKAMI TECHNIKI, gdyż to wybitne dzieła architektury kolejowej początków II poł XIX w!!! Wstyd, że ciągle nie są w rejestrze zabytków!!!)
datmar
QUOTE(pulsatilla1214 @ Jan 11 2007, 11:53 PM) *
ale strzemieszycki, ząbkowicki czy gołonoski ustanowić ZABYTKAMI TECHNIKI, gdyż to wybitne dzieła architektury kolejowej początków II poł XIX w!!! Wstyd, że ciągle nie są w rejestrze zabytków!!!


Może do kolejnej listy pytań do władz miasta dodać??? huh.gif
:)
ludzie!!! nie liczcie na PKP!
jesli miasto sie nie dogada i samo tego nie zrobi to nie liczcie na cuda.

Piszecie o modernizacji w Zielonej Gorze, to zobaczcie jak im "wyszlo":



po:




rece opadaja co za koszmar.
Jesli sie kiedys doczekamy od PKP to pewnie bedzie jeszcze gorsze niz tamto.

u nas wystarczy extra wyremontowac ten budynek przy torach i tam kasy, do tego przejscie pod torami i super zrobic peron z dachem podobnym jak na renderze Zibara. Wcale nie sa to gigantyczne koszty a potrzeba tylko troche wyobrazni architekta



co prawda tu sa 2 perony ale mozna na 1 zrobic cos w takim stylu. A mzoe powinnismy miec 2 perony gdy dotrze do nas kiedys ta szybka kolej regionalna

Nasz dworzec powinno sie dac przejac bo z tego co wiemy to nie jest na tej liscie i dlatego jest wielka szansa

QUOTE
GW Rzeszow

Zróbcie coś z dworcem albo oddajcie go miastu
Władze Rzeszowa chcą przejąć dworzec kolejowy i go wyremontować. PKP odpowiada: - Nie ma takiej możliwości, ale możemy znaleźć inne rozwiązanie.

- Kiedy wjeżdża się pociągiem do Rzeszowa, odnosi się bardzo złe wrażenie. Nie mogę obok tego przejść obojętnie. Dworzec to największy strup w mieście - mówi prezydent Tadeusz Ferenc. - Niech kolej coś z tym zrobi albo odda nam dworzec.

Do tej pory władze miasta upominały się o odnowienie dworca, nie przyniosło to jednak efektów. Teraz chcą nie tylko przejąć budynek i go wyremontować, ale także na nim zarabiać, wydzierżawiając go. PKP nie kwestionują faktu, że remont jest potrzebny. Tłumaczą jednak, że rzeszowski dworzec nie jest jeszcze w tak złym stanie, żeby prace były konieczne w najbliższym czasie. - Na dworcach kolejowych trzeba przeprowadzić tak dużo niezbędnych remontów, że ten w Rzeszowie musi trochę poczekać - mówi Michał Wrzosek, rzecznik PKP SA.

Czy w tej sytuacji kolej przychyli się do pomysłu władz Rzeszowa i przekaże budynek miastu? - To jest bardzo ciekawa propozycja i bardzo chętnie byśmy ją przyjęli, jednak pod warunkiem że nie chodziłoby o ten dworzec - stwierdza Wrzosek. Wprawdzie kolej w zamian za anulowanie długów chętnie oddaje samorządom dworce, a później kasy biletowe i poczekalnie od nich dzierżawi, ale nie dotyczy to wszystkich. Od maja ubiegłego roku funkcjonuje nowy oddział PKP, który zajmuje się 73 dworcami w całym kraju, m.in. w Rzeszowie i Przemyślu. Są wśród nich przede wszystkim te, przez które w ciągu roku przewija się więcej niż 500 tys. pasażerów. PKP zostawiły sobie także dworce, które znajdują się na ważnych trasach kolejowych.

- W najbliższych latach powinna się rozpocząć modernizacja linii kolejowej E30 z Krakowa do Medyki. Możliwe, że w ramach prac konieczna będzie zmiana układu torów na stacji, przebudowa peronów, a nawet gruntowna przebudowa budynku dworca. Z tego powodu nie możemy przekazać go w tej chwili miastu - mówi Wrzosek. Rzecznik wyjaśnia, że oddanie dworca samorządowi mogłoby zablokować te inwestycje i utrudnić pozyskanie środków unijnych na ten cel.

Jednak sytuacja nie jest zupełnie bez wyjścia. Zdaniem kolei samorząd Rzeszowa, mimo że nie jest właścicielem dworca, może go wyremontować. - W sytuacji jeśli PKP będą musiały przebudować dworzec albo chciałyby go wydzierżawić, oddałyby miastu pieniądze za remont - zaznacza Wrzosek. Na to rozwiązanie zdecydowało się m.in. kilka samorządów na Pomorzu. Co na to władze miasta? - Czekamy na oficjalną propozycję od PKP - mówi Ferenc.

PKP z władzami miasta spotkają się w połowie stycznia w sprawie dworca, a także zagospodarowania terenów kolejowych.


powinien byc to priorytet dla dabrowskich wladz tej kadencji!

a oto dowod ze naszego dworca nie ma na liscie i miasto moze go przejac:
http://www.dworcekolejowe.pl/article/nasze...9dd1713f86a41ad

czekamy!!!
kwintosz
Hola, hola.. co wy chcecie przejmować i remontować?? wink.gif Tą ruine? Pogieło was??!! Mieliśmy już przykład z biblioteką jak są opłacalne pseudo "modernizacje". Ten budynek się dosłownie rozpada, w niektórych fragmentach ścian nie ma cegieł pełnych, tylko dziury! On chyba stoi tam tylko dlatego że trzyma go to piękne, arcynowoczesne rusztowanie na kwiatki, których i tak tam na nim nie ma. Ja bym proponował najlepiej to zburzyć w cholere i zaorać.. !! wink.gif A razem z tym budynkiem przy torach, oczywiście budynek kas i piękny skład budowlany.. biggrin.gif Ileż miejsca, terenu otwartego.. wystarczy chcieć i pomyśleć. Opracować plan zagospodarowania przestrzennego tego fragmentu: remont Kolejowej, prawdziwy parking przed dworcem, może jakaś mała architektura także przed wejściem do niego, krzewy, ławki, oświetlenie..
A jeśli ma zostać ten stary budynek chcę widzieć ekspertyzy 2 niezależnych biegłych, że nadaje się on do remontu a koszt jego adaptacji nie będzie aż tak wielki, że przekroczy koszt budowy nowego budynku dworca.. Może pamiętacie, czy były kiedykolwiek robione takie ekspertyzy??
:)
tylko dlatego ze to zabytek jakich w DG bardzo malo.
Ten budynek obecnych kas oczywiscie juz bez zadnej wartosci i do zburzenia!
pulsatilla1214
Dworzec w centrum nie jest zabytkiem (i ma zerowe szanse aby nim zostać). Jedynie starym, rozsypującym sie budynkiem - mała różnica laugh.gif
Hator
QUOTE(datmar @ Jan 12 2007, 09:55 AM) *
Może do kolejnej listy pytań do władz miasta dodać??? huh.gif

moge dodac tylko upewnijcie mnie ze miasto ma takie kompetencje - no chyba ze to lokalna lista/rejestr zabytkow - jak np to mialo miejsce z kosciolem w cnetrum = o to Wam chodzilo?
Zibar
QUOTE
USTAWA
z dnia 23 lipca 2003 r.
o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami
(Dz. U. Nr 162, poz. 1568)

Rozdział 1
Przepisy ogólne

Art. 3. Użyte w ustawie określenia oznaczają:

1) zabytek - nieruchomość lub rzecz ruchomą, ich części lub zespoły, będące dziełem człowieka lub związane z jego działalnością i stanowiące świadectwo minionej epoki bądź zdarzenia, których zachowanie leży w interesie społecznym ze względu na posiadaną wartość historyczną, artystyczną lub naukową;

2) zabytek nieruchomy - nieruchomość, jej część lub zespół nieruchomości, o których mowa w pkt 1;



A to, że ten budynek nie jest wpisany w rejestr zabytków, nie oznacza, że jeśliby miasto chciało go wyburzyć to odpowiednie władze się na to zgodzą.
A jeśli tak to powołaja się na

QUOTE
Ochrona zabytków polega, w szczególności, na podejmowaniu przez organy administracji publicznej działań mających na celu:

1) zapewnienie warunków prawnych, organizacyjnych i finansowych umożliwiających trwałe zachowanie zabytków oraz ich zagospodarowanie i utrzymanie;

2) zapobieganie zagrożeniom mogącym spowodować uszczerbek dla wartości zabytków;

3) udaremnianie niszczenia i niewłaściwego korzystania z zabytków;

4) przeciwdziałanie kradzieży, zaginięciu lub nielegalnemu wywozowi zabytków za granicę;

5) kontrolę stanu zachowania i przeznaczenia zabytków;

6) uwzględnianie zadań ochronnych w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz przy kształtowaniu środowiska.



i miasto (PKP) będie to musiała przy planach uwzględnić.
Zibar
QUOTE(Arbas @ Jan 11 2007, 11:16 PM) *
Do ZIBARA
Jestem od dawna za porządnie zadaszonym peronem! Ten na fotce jest super, ale w naszym miasteczku
wystarczy coś skromniejszego, na miarę potrzeb i z daleka od radzieckiej gigantomanii.


Wybudowanie estetycznego zadaszenia, bez samego budynku dworcowego, nazywasz gigantomanią blink.gif
Imho takie coś (oczywiście nie takie samo, ale w tym stylu, czy z preonem pośrodku, czy dwoma) wydaje się być rozwiązaniem skromnym, do tego, przejście podziemne, parking i przystanek autobusowy oraz mała architektura oraz obowiązkowy monitoring terenu, oraz modernizacja ul. Kościuszki do ronda zaczyna być nagląca w obliczu ewentualnych wystaw targowych w Silmie oraz budowy CH Pogoria.
pulsatilla1214
Tak, ale jeżeli zabytek nie jest wpisany do rejestru zabytkow ( a nie jest), to sprawa nawet nie opiera się o wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Nie jestem pewien, ale prawdopodobnie nasze dworce sa objęte ochroną konserwatorską zgodnie z planami zagospodarowania przestrzennego. Ktoś może potwierdzić lub zaprzeczyć wink.gif ?
Zibar
Czy wpisany/objety ochrona konserwatorską ten budynek jest - nie wiem.
Podam przyład znajomych, którzy w okolicach rynku w Tarnowskich Górach stali się właścicielami rozlatującej się ruiny (na drodze spadkowej) w momencie załatwiania wszystkich formalności budynek nie był w rejestrze zabytków ani nie podlegał ochronie o jakiej piszesz, trwało to kilka lat, aż postanowili go wyremontować i się do niego przeprowadzić. Wtedy zaczęły się schody, bo jak zwrócili się o wydanie pozwoleń na odpowiednie remonty, to się okazało, że jednak ten budynek ma jakąś wartość historyczną i w środku mogą sobie robić co chcą, natomiast elewacji zewnętrznej nie mogli tknąć, bez zezwolń komisji itd. Pamiętam jak mówili, że remont dachu nie zrujnował ich tylko dlatego, że teść koleżanki, zbierał dachówkę z rozsypujących się sąsiednich domków, i jej użyli do koniecznych napraw, a jeśliby ich nie mieli, to musieliby zamawiać w firmie taką samą dachówkę za gigantyczne pieniążki, bo nikt nie chciał zrobić kilkudzieśięciu sztuk potrzebnych dachówek tylko minimalne zamówenie wystarczało na pokrycie kilku takich dachów, a na inne nie wyrażali zgody urzędnicy, Ci sami którzy wcześniej twierdzili, że nie jest to budynek zabytkowy.
:)
QUOTE(pulsatilla1214 @ Jan 12 2007, 03:10 PM) *
Dworzec w centrum nie jest zabytkiem (i ma zerowe szanse aby nim zostać). Jedynie starym, rozsypującym sie budynkiem - mała różnica laugh.gif


bardzo sie mylisz. To ze nie jest wpisany na liste to nic nie znaczy. W przypadku DG majacej kilka zabytkow ma on duza wartosc historyczna i dosc ciekawa architekture
pulsatilla1214
Oj moze mieć wartość historyczną, ale dopóki nie zostanie ona usankcjonowania prawnie niewiele z niej wynika. Taka sama sytuacja z pomnikowymi drzewami, mogą sobie rosąć i mieć wielką wartość, a tu przychodzi ekipa z piłami i dostaje zezwolenie na ścięcie, bo rzekomo drzewo zagraża bezpieczeństwu wink.gif Dooki formalnie nie zostaną objęte ochroną w każdej chwili grozi im zagłada.

W wypadku dworca nie będącego zabytkiem nieruchomym - rozbiórka, gdyż grozi zawaleniem wink.gif Wierzysz w to, że miejski (?, pod kompetencje wojewódzkiego jako niewpisany nie podpada) konserwator zabytków będzie bronił do upadłego zabytkowego statusu dworca z rozpadającej się cegły wink.gif ? Sam dobrze wiesz do jakich potworków architektonicznych doprowadził decyzjami miejski architekt smile.gif

To, że nie jest wpisany do rejestru znaczy bardzo wiele...


do Zibar: cały układ urbanistyczny starówki Tarnowskich Gór jest zabytkiem wpisanym do rejestru cool.gif


"Układ urbanistyczny miasta Tarnowskie Góry

Granice ochrony obejmują obszar miasta zamknięty ulicami: Legionów (dawna Dzierżyńskiego), Karola Miarki, Marszałka Piłsudskiego (dawna Armii Czerwonej), Sobieskiego, Teofila Królika

610/66
27 IV 1966"

I to od 40 lat.... biggrin.gif Jak widać nabywając nieruchomość znajomi przeoczyli ten fakt... smile.gif
syzio
Ja tego nie rozumiem. Dworzec PKP powinien być tak samo wizytówką miasta jak i inne obiekty tego rodzaju. Co do przejęcia to nie chodzi o sam budynek ale także o grunt na którym ten "dworzec" stoi.
Arbas
Do SYZIO
Lepszą wizytówką dla Dąbrowy jest brak dworca /wyburzenie ruiny pt: zabytek/, niż to co oglądamy teraz.
Już 50 lat temu PKP nie potrzebowały istniejacej powierzchni, ponieważ w "zabytku" jak go nazywacie, od zawsze były na piętrze dwa mieszkania - dla bufetowej i pracownicy administracyjno-porzadkowej. Natomiast
w obecnie czynnym budynku dworca /tam gdzie kasy/ też zawsze było duże mieszkanie dla zawiadowcy stacji.
Uważasz, że miasto powinno wyremontować lub wybudować okazały dworzec-wizytówkę, niezależnie czy jest
mu on potrzeny? Dąbrowa nie jest węzłem kolejowym, gdzie podróżni godzinami czekają na przesiadki. Jak silny musi być "Kolei Czar" skoro zesłał nie tylko na Gosiewskiego pomroczność jasną i rzucamy się teraz podobno na budowę gwiaździstej linii kolejowej do Pyrzowic. Czy to prawda, że pod wpływem PIS-u podjęto już decyzję?
Uważam, że potrzebny jest Dąbrowie obiekt kolejowy na miarę POTRZEB, a więc :
-zadaszony peron
-godziwe miejsce pracy dla zatrudnionych /czy ktoś dowiadywał się ile osób obecnie pracuje w "zabytku? - nie podaję bo mam info sprzed 3 lat/
-zakup biletów - może monitorowane automaty wydające resztę?
-przyzwoite toalety,
-poczekalnia z kioskiem wielobranżowym i parę innych składników, których tu nie wymieniam.

Do UPIERAJĄCYCH SIĘ PRZY REMONCIE
Wybierzcie się do nastawni /wejście po lewej stronie budynku/ i poproście o możliwość obejrzenia części, po której hula wiatr. Od stropu po piwnice. Nie zapomnijcie kasków! Może wreszcie zobaczycie o czym mówicie.
Zastanówcie się, czy wydalibyście WŁASNĄ KASĘ na remont tej ruiny? Potem podyskutujemy... a
mydliczek
moim zdaniem to powinno się te dwa obiekt zrównać z ziemią. Perony powinny być jakoś nowocześnie zadaszone (było gdzieś zdjęcie w temacie takiego fajnego projektu). Coś na miarę dworca autobusowego w Sosnowcu. Powinny być ze dwa kioski, toalety i jakieś małe zamykane pomieszczenie, żeby można było wejść, usiąść, poczekać w przypadku paskudnej pogody. Nie ma potrzeba budowy żadnego dworca. Jedynie dworzec w Gołonogu można odnowić i zagospodarować odrobinę. Nie trzeba dużych nakładów. Resztę peronów/dworców w dg też można by tak zadaszyć nowocześnie, już przecież bez toalet i kiosków. O ile by to poprawiło ocenę DG przez przejezdnych.
A z dworca w centrum powinna prowadzić ładna alejka do centrum i CH Pogoria. Małpi gaj Pogoria ma przecież odnowić. Nawet tam można by poczekać sobie na pociąg. I oczywiście popieram pomysł kupowania biletów z Pogori. Nawet przez to, że CH będzie tak blisko, niepotrzebny jest nam duży dworzec z poczekalnią. Wiele osób (np. ja) jak będzie mieć jeszcze czas do pociągu, poczeka sobie w Pogorii.

Wiecie co? laugh.gif Chyba musimy się zebrać i sami zrobić porządny dworzec. Ot, taki mały czyn społeczny laugh.gif
:)
ten dworzec autobusowy w Sosnowcu jest obrzydliwie brzydki. Musial to projektowac jakis architekt z PRLu albo uczen ktory czerpal z tamtego okresu laugh.gif Wstyd stawiac cos takiego w 2007 roku.

Kasy biletowe powinny byc kolo dworca a w CH Pogoria to najwyzej dodatkowo ale na pewno PKP nie bedzie mialo 2 naraz. A tak specjalnie po bilet az do CH Pogoria - byloby to FATALNE rozwiazanie (najlepiej jeszcze z bagazami hehe). Bez sensu rowniez aby oczekiwac na pociag w CH Pogoria. To juz wogole rotfl. Poczekalnia ma byc jak najblizej a nie w mrozie -20C (o ile takie jeszcze beda tongue.gif) czekac na peronie albo isc az do centrum handlowego - to sa chore i nieprzemyslane pomysly.

A juz wogole jest to maskarycznie fatalne rozwiazanie dla dzielnic polozonych na polnoc od torow - specjalnie udawac sie kawal drogi po bilet i potem w droge powrotna znowu na peron.
mydliczek
hehehe

może porównaniem z dworcem z Sosnowcem to przesadziłem, ale chodziło mi o ten pomysł
http://www.daoreuk.com/westbound/images/rail-station3.jpg
Byłem na tym "dworcu" w Sosnowcu. Myślałem, że będzie chociaż poczekalnia. Gdzie tam. Za to jest miejsce chyba na 4 kioski, które i tak stoją puste. A i kible z boku zamknięte.

przecież nie napisałem, że na peronie nie ma być kas biletowych smile.gif Chodziło mi o to dodatkowe okienko w CH.
Czemu bezsensowne jest oczekiwanie na pociąg gdzieś w Pogorii. Nie każdy jeździ na dalekie podróże i nie każdy posiada bagaże. Nie zawsze jest się też na peronie 10 minut przed pociągiem. Stąd moje przemyślenia. Napisałem też, że nie potrzebna jest duża poczekalnia, a nie że nie ma być jej w ogóle wink.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.