Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Dworzec PKP i centra przesiadkowe
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61
Bartek84
Projekt ładny, szkoda że to Sci-Fi ze znaczną przewagą Fi.
xMarcinx
W porownaniu do tego co miasta sąsiednie już budują, jest to projekt dość skromny, z małym rozmachem niemniej naprawde fajny. Jednak znając rzeczywistość to przez najbliższe lata nawet na remont peronów nie możemy liczyć a co dopiero, budowę takiego czy innego dworca.

Swoją drogą ile razy Podraza mówił o park&ride? Pełno, a nawet nie jest w stanie załatwić autobusu pod urząd miejski, z dworcem (tak za 20 lat) pewnie będzie podobnie, same "wiejskie" linie będą się zatrzymywać.. Nie ma co marnujemy najlepsze lata na przesunięcie ścisłego centrum miasta bardziej w stronę dworca. Linię autobusową z prawdziwego zdarzenia zatrzymująca się przy DH Centrum, CH pogoria, Dworcu PKP, Limanowskiego, Plaży przy Pogorii, łęknicach, dworcu w gołonou, golonóg centrum (rano może i huta) - morcinka, centrum administracyjne etc. Na dobrą sprawę do żadnego z nowo powstałych budynków UP w DG nie ma zagwarantowanej komunikacji miejskiej, wszystko jeździ jak lata temu, dziwne, że w tak turbulentnym środowisku utrzymuje się tak przestarzałe szlaki komunikacyjne.
vacu
Heh a mnie ciekawi po co taki wielki ten dworzec, żeby bezdomni mieli gdzie nocować? Imho wystarczy jedna kasa i kilkanaście, może dwadzieściakilka miejsc w poczekalni. Takie wizualizacje są ładne i można je tworzyć jak komuś się nudzi tylko po co? Przecież wiadomo, że to nigdy nie zostanie zrealizowane, przynajmniej nie za życia tu obecnych. Jak to mówią "lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu", my mamy na razie stado całkiem ładnych gołębi wink.gif
Mały77
Zgodzę się z vacu - dla DG wystarczy - moim zdaniem - sama ta część peronowa - z zintegrowaną poczekalnią, kasami itp. na peronie.
Ale sam pomysł puszczenia drogi dołem super smile2.gif
sandwich
Bo teraz nie ma dworca i gówno się zatrzymuje.
A jak będzie dworzec to może i klienci i intercity?
vacu
CYTAT(sandwich @ sob, 31 gru 2011 - 16:07) *
Bo teraz nie ma dworca i gówno się zatrzymuje.
A jak będzie dworzec to może i klienci i intercity?

No tak tylko po co to Intercity? Zatrzymuje się w odległym o 15 minut dworcu w Sosnowcu a pamiętaj, że to nie ma sensu jak taki pociąg będzie się zatrzymywał w każdej "pipidówie", to już nie będzie ekspres wink.gif Oczywiście też bym wolał żeby stawał w DG ale nie liczę naiwnie, że stanie się tak kosztem Sosnowca.
Jak ja dojeżdżałem codziennie pociągiem kilka lat temu to jeszcze "dworzec" działał a zatrzymywało się chyba to samo co teraz, nawet mniej bo nie było KŚ wink.gif Być może przez te 3-4 lata nastąpił jakiś boom na kolei ale wtedy w godzinach szczytu czekało u nas góra dwadzieściakilka osób, kolejka przy kasie była tylko na początku miesiąca jak wszyscy kupowali miesięczne, poza tym spokój.
Kamil_
CYTAT(vacu @ pią, 30 gru 2011 - 19:16) *
Heh a mnie ciekawi po co taki wielki ten dworzec, żeby bezdomni mieli gdzie nocować? wink.gif


W Białymstoku jest ładny dworzec i bezdomnych brak. Ochrona nawet zwykłych ludzi przepędza i grozi ujęciem za siedzenie tam gdzie nie trzeba ;-)
matidg
Dąbrowiak zbiera podpisy ws. dworca
sosnowiec.info.pl
Stowarzyszenie "Dąbrowiak 2011" zachęca do podpisania elektronicznej petycji w sprawie przywrócenia dworca na terenie Dąbrowy Górniczej i przedłużenia planowanej budowy linii Szybkiej Kolei Regionalnej, która na dzień dzisiejszy ma się kończyć w Sosnowcu.

Petycja jest elementem kampanii, którą stowarzyszenie zainaugurowało flash mobem pod Pałacem Kultury Zagłębia(więcej). Jak zapowiadają członkowie „Dąbrowiaka” akcja trwać będzie do skutku, czyli do momentu porozumienia ws. dworca między władzami miasta i PKP.

Link dla zainteresowanych podpisaniem petycji: zobacz
Mały77
Jak dla mnie adresat nie ten - prędzej trzeba by było do PKP ... ale mogę się mylić ...
Master
Podpisałem
sandwich
CYTAT(vacu @ pią, 30 gru 2011 - 21:16) *
Heh a mnie ciekawi po co taki wielki ten dworzec, żeby bezdomni mieli gdzie nocować? Imho wystarczy jedna kasa i kilkanaście, może dwadzieściakilka miejsc w poczekalni. Takie wizualizacje są ładne i można je tworzyć jak komuś się nudzi tylko po co? Przecież wiadomo, że to nigdy nie zostanie zrealizowane, przynajmniej nie za życia tu obecnych. Jak to mówią "lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu", my mamy na razie stado całkiem ładnych gołębi wink.gif



Ten dworzec tylko na wizualizacji wydaje się duży tak , by ta prezentacja ładnie wyglądała. W rzeczywistości jak spojrzeć na plan z góry to ten dworzec to zwykła mała poczekalnia z kasą w kształcie trójkąta.
bzenek
CYTAT(Mały77 @ wto, 03 sty 2012 - 19:44) *
Jak dla mnie adresat nie ten - prędzej trzeba by było do PKP ... ale mogę się mylić ...

Ale tu nie chodzi o dworzec ale o "walkę z czerwoną pajęczyna" wink.gif

CYTAT(Zibar @ czw, 22 gru 2011 - 14:51) *

Koncepcja architektoniczna Dworca Głównego w Dąbrowie Górniczej; autor Tomasz Pytel.

Ale to trochę plagiat jest disdain (14).gif

Jako żywo przypomina dworzec "główny" w Tychach.

Tam też była kawiarnia na antresoli i tak samo ma przejście podziemne wink.gif


BARES
Od lat po peronach hula wiatr i teraz nawet projekt w skromnej formie budzi entuzjazm, to obrazuje jak duże jest ciśnienie żeby powstał jakikolwiek dworzec.

Aby nasz śląski rezydent temat uważał za istotny powinniśmy mu uświadomić że jest to sprawa priorytetowa dla dużej liczby mieszkańców Dąbrowy Górniczej, więc postarajmy się, ażeby tą elektroniczną petycje podpisała bardzo duża ilość osób, inaczej nikt sobie nie będzie zaprzątał tym głowy.

bzenek
CYTAT(BARES @ śro, 11 sty 2012 - 00:30) *
jest to sprawa priorytetowa dla dużej liczby mieszkańców Dąbrowy Górniczej,

Co to jest "duża" liczba mieszkańców ?

Przecie nawet połowa radnych nie jest zainteresowana tematem dworca. wink.gif
rouse
CYTAT(bzenek @ czw, 12 sty 2012 - 12:16) *
CYTAT(BARES @ śro, 11 sty 2012 - 00:30) *
jest to sprawa priorytetowa dla dużej liczby mieszkańców Dąbrowy Górniczej,

Co to jest "duża" liczba mieszkańców ?

Przecie nawet połowa radnych nie jest zainteresowana tematem dworca. wink.gif


Od dłuższego czasu obserwuje, że radni średnio interesują się czymkolwiek, – jeśli większość jest na garnuszku prezydenta to nawet jak by chcieli to interesować się nie mogą

Tak, więc argument z radnymi to żaden argument, – kto, jak kto ale Ty powinieneś to wiedzieć
Master
CYTAT(rouse @ czw, 12 sty 2012 - 15:09) *
CYTAT(bzenek @ czw, 12 sty 2012 - 12:16) *
CYTAT(BARES @ śro, 11 sty 2012 - 00:30) *
jest to sprawa priorytetowa dla dużej liczby mieszkańców Dąbrowy Górniczej,

Co to jest "duża" liczba mieszkańców ?

Przecie nawet połowa radnych nie jest zainteresowana tematem dworca. wink.gif


Od dłuższego czasu obserwuje, że radni średnio interesują się czymkolwiek, – jeśli większość jest na garnuszku prezydenta to nawet jak by chcieli to interesować się nie mogą

Tak, więc argument z radnymi to żaden argument, – kto, jak kto ale Ty powinieneś to wiedzieć



bzenku - WSZYSCY DOSŁOWNIE WSZYSCY!!! których znam, od kiedy pamietam, narzekają na dworzec PKP w DG, przez te wszystkie lata zmieniło sie tylko na gorsze!!! Miasta które mają znacznie lepsze dworce- remontuja je i modrnizują !!! U Nas sie nie da ...
signaal
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,72739...a__A_potem.html

U nas SKR nie może funkcjonować bo nie ma dworca - tam może choć nie ma trakcji....
rouse
CYTAT(signaal @ czw, 12 sty 2012 - 17:12) *
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,72739...a__A_potem.html

U nas SKR nie może funkcjonować bo nie ma dworca - tam może choć nie ma trakcji....



No tak, ale samorządowcom z Tychów i Bierunia udało się podpisali w tej sprawie porozumienie z PKP PLK

A w Dąbrowie Górniczej ciągle słyszę państwo w państwie i obrażona mina

No to mamy dworzec ruinę i szybka kolei w Sosnowcu i napuszone miny dąbrowskich urzędników

BARES
CYTAT(bzenek @ czw, 12 sty 2012 - 12:16) *
CYTAT(BARES @ śro, 11 sty 2012 - 00:30) *
jest to sprawa priorytetowa dla dużej liczby mieszkańców Dąbrowy Górniczej,

Co to jest "duża" liczba mieszkańców ?

Przecie nawet połowa radnych nie jest zainteresowana tematem dworca. wink.gif


Od zbioru mieszkańców odejmij Zbigniewa nic nie mogę Podraza & klakierzy i już rozwikłasz ten dla ciebie enigmatyczny zwrot.

rouse

Co chciał powiedzieć a co zrobił Prezydent??

http://dabrowiak.eu/aktualnosci/debowe-mia...li-taniec-trwa/
rouse

Kto kupi dworzec w Dąbrowie?

http://www.twojezaglebie.pl/index.php/dabr...zec-w-dabrowie/

Mały77
No jak widać PKP jest nie przygotowane do sprzedania więc po co petycja do PPP? Sama Pani rzecznik mówi, ze może to nastąpić dopiero w 2013 roku.
Jak już wielokrotnie pisałem wolałbym aby doszło do ugody z PLK (chyba właściciel peronów) i wyremontowano peron z ewentualnym zadaszeniem.
A może w trakcie remontu miasto się dołoży i zrobią przejazd pod torami, skoro i tak będą tory przenosić już w odpowiednie miejsce?
Pawell
"Jak udało nam się dowie­dzieć, jesz­cze w tym roku tor może zostać wyre­mon­to­wany. Według wstęp­nych pla­nów PLK, do końca listo­pada zmie­niona zosta­nie geo­me­tria toru prze­bie­ga­ją­cego przez sta­cję Dąbrowa Gór­ni­cza, wybu­do­wana nowa nastaw­nia, a także zbu­do­wany pod­jazd na peron dla osób nie­peł­no­spraw­nych. Dzięki tym pra­com, pociągi prze­jeż­dża­jące przez mia­sto będą mogły jechać z pręd­ko­ścią 100 km/h. Jeśli znajdą się odpo­wied­nie fun­du­sze na ten cel, prace zakoń­czy­łyby się już pod koniec listo­pada. Wtedy otwo­rzy się moż­li­wość prze­ję­cia dworca i odpo­wied­niego zago­spo­da­ro­wa­nia go."

http://www.twojezaglebie.pl/index.php/dabr...zec-w-dabrowie/

To jednak będą inwestycje! PLK planuje zmienić geometrię torów.
rouse
CYTAT(Mały77 @ pią, 20 sty 2012 - 14:54) *
No jak widać PKP jest nie przygotowane do sprzedania więc po co petycja do PPP? Sama Pani rzecznik mówi, ze może to nastąpić dopiero w 2013 roku.


Jak wiesz do tanga trzeba dwojga, dlatego petycja jest kierowana do PKP S.A. i Prezydenta Miasta Zbigniewa Podrazy.

W listopadzie 2011roku Prezydent Zbigniew Podraza na spotkaniu z mieszkańcami bezradnie rozłożył ręce, bo nie wiedział jak ma się dogadać z PKP – dlatego Stowarzyszanie Dąbrowiak postanowiło pomóc Panu Prezydentowi w realizacji pierwszej obietnicy powyborczej:

http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/arty...worce,id,t.html

Bardzo dziękujemy, że nasza pomoc została przez rzecznika prasowego UM doceniona;
„Cieszę się, że mieszkańcy Dąbrowy aktywnie włączyli się w rozwiązanie problemu dworca PKP w Dąbrowie. Mam nadzieję, że pod petycją stowarzyszenia podpisze się jak najwięcej osób, co będzie dodatkowym argumentem w rozmowach z PKP”

My tez się bardzo cieszymy ze po kilkunastu latach w sprawie Dworca Głównego w Dąbrowie Górniczej coś się w końcu zaczyna dziać

temat będziemy bacznie obserwować i mocno Panu Prezydentowi każdego dnia kibicować
Sebastian22
CYTAT
Dąbrowa Górnicza: Dworce w rozsypce

Budynki dworców kolejowych w rejonie Dąbrowy Górniczej są wyłączone z użytkowania i z roku na rok coraz bardziej niszczeją. Władze od dawna starają się o przejęcie jednego z nich, ale jak na razie bezskutecznie - informują "Wiadomości Zagłębia".

Dąbrowski magistrat w 2008 roku podpisał z kolejarzami porozumienie o stworzeniu wspólnej koncepcji zagospodarowania terenu przy Dworcu Głównym w związku z planowaną przebudową torowiska. Magistrat twierdzi, że sytuacja prawna gruntów nie była uregulowana, co wstrzymało prace nad projektem. Według przedstawicieli Oddziału Dworce Kolejowe od porozumienia odstąpiono, ponieważ kolej nie otrzymała wystarczających środków na przebudowę torowiska.
W roku 2010 budynek Dworca Głownego kolejarze chcieli sprzedać miastu za 800 tys. zł, ale kwota ta była nie do przyjęcia dla urzędników ze względu na zły stan techniczny budynku. Kolejarze twierdzą, że w marcu 2012 tego roku ma być przeprowadzony podział geodezyjny budynku i że w następstwie tego budynek zostanie przekazany gminie, ale dopiero w 2013 roku.
Jednym z problemów dla podróżnych jest to brak kasy w budynku dworca. Przedstawiciele Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami tłumaczą jednak, że obsługą podróżnych zajmuje się spółka Przewozy Regionalne, a skoro z jej strony nie ma zainteresowania, to kas na dworcu nie będzie.
Również w złym stanie są pozostałe dworce na terenie gminy. "Wiadomości Zagłębia" ustaliły w Oddziale Gospodarowania Nieruchomościami PKP w Katowicach, że prowadzone są rozmowy w sprawie przekazania innych obiektów dworcowych magistratowi.


artykuł na portalu rynek-kolejowy.pl
Mały77
CYTAT
Dworzec w Dąbrowie Górniczej. Stary wyburzą, a czy będzie nowy?

Dąbrowski dworzec w centrum miasta zostanie zburzony - dotarliśmy do ciekawych informacji, które mogą mieć przełomowe znaczenie dla dalszych losów zamkniętego, dąbrowskiego dworca kolejowego. Chodzi o znalezienie złotego środka, który sprawi, że pasażerowie nie będą, tak jak wczoraj, przebierali nogami na peronie, przy temperaturze -16 stopni Celsjusza. Okazuje się bowiem, że liczący ponad 120 lat budynek dworca Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, który stoi i niszczeje dziś tuż przy torowisku będzie rozebrany.
Jeśli więc miastu uda się porozumieć z PKP, to pojawia się szansa i miejsce na budowę nowego dworca, albo chociaż ogromnej zadaszonej wiaty nad torowiskiem i peronem, która pełniłaby rolę poczekalni. A takiego właśnie rozwiązania miasto nie wyklucza.

Budynek dworca PKP przy ul. Kościuszki od ponad 1,5 roku jest zamknięty. Nie ma w mieście poczekalni i kas biletowych. Obok stoi jedynie kontener, w którym można kupić bilety na podróż Kolejami Śląskimi. - Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, bo dworzec jest wizytówką miasta. Dlatego właśnie zbieramy podpisy pod petycją do władz miasta w sprawie rozwiązania tego problemu. Chcemy po prostu wiedzieć, kiedy Dąbrowa będzie miała w końcu dworzec, za rok czy za pięć lat? - podkreślają Robert Warwas i Mateusz Stępień ze Stowarzyszenia "Dąbrowiak 2011".

Przełomowe mogą się właśnie okazać plany PKP Polskich Linii Kolejowych SA, które do 30 listopada br. będą remontowały w Dąbrowie Górniczej część torowiska i inwestowały w infrastrukturę kolejową.

Zlikwidowanych zostanie tu kilka rozjazdów, zniwelowany na długości 600 metrów łuk torowiska za peronem, w stronę Gołonoga. To wszystko ma sprawić, by pociągi mogły w tym miejscu rozwijać prędkość ok. 100 km/h. Mają się też pojawić podjazdy dla niepełnosprawnych na peron, nowe oświetlenie oraz bardziej bezpieczne przejście przez torowisko, które zastąpi obecny "labirynt".

- Budynek przy torowisku jest przeznaczony do rozbiórki, więc musimy stamtąd wyprowadzić dyżurnego ruchu. Miejsce dla niego znajdzie się w jednym z dwóch budynków kontenerowych - mówi Helmut Klabis, dyrektor ds. technicznych zakładu Polskich Linii Kolejowych w Częstochowie. - Pojawią się tutaj opuszczane szlabany - dodaje.

Miasto nie będzie kupować za 800 tys. zł budynku obecnego dworca, bo uznało, że to za drogo. - Jeśli PKP potwierdzi swoje plany wobec budynku dworca, to może to być wstępem do konkretnych rozmów z PKP na temat zmiany planu zagospodarowania tej części miasta - mówi Bartosz Matylewicz z dąbrowskiego UM.

Oryginał
Liczę, że w końcu wyburzą ten stary budynek co kiedyś był dworcem i zrobią dworzec na peronie - myślę, że kosztowo byłoby to samo co kupić stary budynek i go wyremontować. No i oczywiście przejazd pod torami ...
bzenek
CYTAT(Mały77 @ śro, 01 lut 2012 - 10:32) *
Okazuje się bowiem, że liczący ponad 120 lat budynek dworca Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, który stoi i niszczeje dziś tuż przy torowisku będzie rozebrany.

To prawdziwy cios dla miłośników dworca. Dużo osób sugerowało żeby tam przenieść obsługę podróżnych. wink.gif

CYTAT(Mały77 @ śro, 01 lut 2012 - 10:32) *
To wszystko ma sprawić, by pociągi mogły w tym miejscu rozwijać prędkość ok. 100 km/h.

Oj, czyli nie będą się zatrzymywać ? wink.gif

CYTAT(Mały77 @ śro, 01 lut 2012 - 10:32) *
Jeśli PKP potwierdzi swoje plany wobec budynku dworca, to może to być wstępem do konkretnych rozmów z PKP na temat zmiany planu zagospodarowania tej części miasta - mówi Bartosz Matylewicz z dąbrowskiego UM.

Tak, tak, znajomy baca też tak zawsze prognozuje - "albo bydzie słońce, albo bydzie dysc" smile.gif
:)
Łuk mial byc przebudowywany dawno temu. Cala historia inwestycji jest w tym temacie. Pierwszy termin to poczatek XXI wieku, potem rok 2006, pozniej po kilku latach byly juz zarezerwowane pieniadze przez ministerstwo w ramach programu likwidacji "waskich gardel". Teraz niby kolejny termin, ale we wczesniejszym artykule uzalezniaja to dopiero od otrzymania funduszy, wiec chyba nie ma na co liczyc. Do tego ciagnace sie przetargi PKP fight (2).gif Niech wkoncu to zrobia i uporzadkuja, a ubedzie jeden z argumentow naszych wladz. Zrobi sie tez miejsce pod przyszla DTŚ, chociaz moze lepiej niech miasto zbuduje zwykla droge laczaca centrum/dworzec z wiaduktem i Al. Z.D.

Pojawila sie interesujaca nowosc - zadaszenie nie tylko samego peronu, ale razem z torami, co wlasciwie oznaczaloby hale peronowa, normalnie Zachod smile2.gif

Nie wypowiadelem sie o tamtych wizualizacjach dworca. Mam mieszane uczucia, niby ok, ale od strony centrum pachnie PRLem. Zamiast ciemnego tunelu "lekkie" wiadukty na tory i wyglada to duzo lzej niz sobie wyobrazalem. Projekt okolic dworca jest niezgodny z planami zagospodarowania. Wiadomo od dawna jakie drogi beda tam przebiegac, a autor nie zadal sobie trudu, zeby to obejrzec.
W zwiazku z SKM oficjalnie planowany byl dodatkowy peron i 2 tory.

No i co z tym projektem zagospodarowania terenu dworca i okolic sprzed ok. 2 lat? Mial sporo kosztowac, a zaden mieszkaniec nie zobaczyl.
rouse
CYTAT(:) @ śro, 08 lut 2012 - 00:10) *
No i co z tym projektem zagospodarowania terenu dworca i okolic sprzed ok. 2 lat? Mial sporo kosztowac, a zaden mieszkaniec nie zobaczyl.


dobre pytanie

w 2008 roku jak dąbrowskie władze tak pięknie opowiadały o porozumieniu z PKP - była również mowa o opracowaniu dokumentacji - projektu zagospodarowania terenów kolejowych wokół głównego dworca Dąbrowy Górniczej.

http://www.wpk.katowice.pl/index.php?itemid=773
xMarcinx
Szkoda starego budynku dworca. Niemniej jeśli faktycznie sprawa przyspieszy i choc zdjęcia ów budynku zwisną w nowym dworcu/poczekalni to myślę, że jest to do przyjęcia. Grunt by pamięć pozostała.
rouse

Dworzec, obiekt wstydu – co dalej?
reportaż: przy „dworcu” o dworcu
Sobota, godz. 11.00

http://dabrowiak.eu/inicjatywy/dworzec-obi...80%9d-o-dworcu/
matidg
CYTAT
Dąbrowa Górnicza: Co z tymi dworcami? Jeden zamknięty, drugi do wyburzenia

2012-02-10, Aktualizacja: dzisiaj 09:27

Dziennik Zachodni Piotr Sobierajski
Jeden dąbrowski dworzec jest zamknięty. Budynek drugiego, który liczy sobie ponad 120 lat, PKP S.A. chce wyburzyć. A czy doczekamy się nowego?

Zamieszanie wokół PKP i dąbrowskich dworców zdaje się nie mieć końca. I pewnie długo jeszcze przyjdzie nam poczekać na konkretne decyzje i rozstrzygnięcia. Tymczasem dąbrowianie mają coraz bardziej dość tego bałaganu i już dziś chcą wiedzieć, kiedy będą mogli w cieple czekać na pociągi.

- Nie może być tak, że mieszkańcy nic nie wiedzą, co się aktualnie dzieje w sprawie dworca, a w zasadzie jego braku - podkreślają Robert Warwas i Mateusz Stępień ze Stowarzyszenia Dąbrowiak 2011. - Dlatego staramy się monitorować i nagłaśniać ten temat, jak choćby poprzez nasz flash mob. Zdajemy sobie sprawę, że uzgodnienia i decyzje wymagają czasu, ale mieszkańcy powinni wiedzieć, kiedy i w jakim kształcie będzie dworzec. Czy za rok, dwa, czy wcale go nie będzie - dodają. A sytuacja zmienia się z tygodnia na tydzień. Ostatnim akcentem jest pomysł PKP S.A., by wyburzyć stojący tuż przy torach kolejowych zabytkowy budynek dworca, w którym dziś urzęduje dyżurny ruchu. Dla kolejarzy to oszczędności, a dla miasta być może szansa na porozumienie z PKP i znalezienie terenów pod nowy budynek dworca, którego dziś brakuje. Tylko, czy to dobra koncepcja, by z dąbrowskiego krajobrazu zniknął tak unikalny, liczący ponad 120 lat zabytek?

- Z uwagi na zły stan techniczny obiekt został zakwalifikowany do rozbiórki - potwierdza Jolanta Michalska, zastępca dyrektora Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP S.A. w Katowicach. - Wystąpiliśmy do właściwych organów o uzyskanie opinii oraz zgody na fizyczną likwidację obiektu.

Uzyskanie wymaganych zgód pozwoli następnie zlecić opracowanie projektu technicznego rozbiórki budynku. Dlatego nie jesteśmy w stanie określić terminu likwidacji tego obiektu - dodaje.

Grunt zabudowany budynkiem byłego dworca PKP S.A zamierza przekazać innej spółce, PKP PLK S.A. Tymczasem ta ostatnia spółka zdecydowała się właśnie na postawienie w rejonie torowiska kontenerów, do których przeniesie się dyżurny ruchu. Do 30 listopada br. niwelowany będzie tu łuk torowiska na długości 600 m., mają pojawić się na peronie podjazdy dla niepełnosprawnych oraz nowe, opuszczane szlabany, zamiast obecnego "labiryntu", który prowadzi na peron.

Miasto czeka tymczasem na oficjalne potwierdzenie planów PKP S.A. Być może pozwoli to na ponowne rozpoczęcie rozmów w sprawie ostatecznego rozwiązania problemu dworca.

Budynek dworca w ewidencji zabytków. Potrzebna opinia
Magdalena Lachowska, zastępca Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków


Budynek byłego dworca Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej znajduje się obecnie w ewidencji zabytków. A to oznacza, że jego właściciel nie może bez stosownych zgód i uzgodnień wykonywać żadnych prac o dużym zakresie, które ingerowałyby w jego elementy architektoniczne, wygląd zewnętrzny i wewnętrzny. Nie może zostać także rozebrany. W takim przypadku właściciel, tutaj konkretnie PKP, występuje najpierw z wnioskiem do Wydziału Architektury Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej, w którym zgłasza zamiar wyburzenia tego budynku. Taki wniosek przesyłany jest do nas. Sprawdzamy szczegóły, związane z aktualnym stanem, historią takiego obiektu i dopiero potem możemy taki wniosek zatwierdzić lub nie wyrazić zgody na tego typu prace. Jest przewidziana procedura odwoławcza i można złożyć na nasze postanowienie zażalenie, które rozpatrywane jest na poziomie ministerialnym. Na razie wniosek PKP w sprawie rozbiórki dworca do nas nie trafił.
Leszek
Ma ktoś link do jakiegokolwiek rejestru zabytków, w którym faktycznie byłby nasz dworzec? Bo w ewidencji na stronie WKZ na przykład go nie ma (choć zastrzegają, że rejestr nie jest pełny, więc nie wiem, po jaką cholerę go w ogóle publikują), gminnej ewidencji na stronach naszego UM nie ma (albo ja nie umiem znaleźć)...
bzenek
CYTAT(:) @ śro, 08 lut 2012 - 02:10) *
Pojawila sie interesujaca nowosc - zadaszenie nie tylko samego peronu, ale razem z torami, co wlasciwie oznaczaloby hale peronowa, normalnie Zachod smile2.gif

Uśmieszku, chyba w to nie wierzysz ? blink.gif

CYTAT(:) @ śro, 08 lut 2012 - 02:10) *
W zwiazku z SKM oficjalnie planowany byl dodatkowy peron i 2 tory.

Ale to było... 30 lat temu ;)


CYTAT(Leszek @ sob, 11 lut 2012 - 01:06) *
Ma ktoś link do jakiegokolwiek rejestru zabytków, w którym faktycznie byłby nasz dworzec?

Patrz w studium Uwarunkowań Przestrzennych.

Na stronie 30 jest lista zabytków wpisanych do rejestru - dworca tam nie ma.

Natomiast na stronie 89 jest cała fura "innych zabytków nieruchomych". Tam (str 94) jest "zespół dworca złożony z 3 budynków". Wnioskuję, że to były dworzec, budynek H (o którym mowa) i... ta rudera - magazyn.

Leszek, w wolnej chwili możesz nam wyjaśnić jakim rygorom podlegają te "inne zabytki nieruchome". Bo sam pobieżnie rzucając okiem na ustawę nie rozumiem.
kwintosz
Że wam się chce jeszcze coś pisać o tym dworcu. wink.gif Ja już straciłem wszelką nadzieję.
pozdrawiam
CYTAT
Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK Oddział w Katowicach zamierza przeprowadzić modernizację rozjazdów oraz zabudowę urządzeń EOR na trzech stacjach na Śląsku: Dąbrowa Górnicza, Będzin i Katowice. zakres prac jest następujący:

Stacja Dąbrowa Górnicza
- Przebudowa układu torowego i zmianę geometrii torów na długości 600m,
- Likwidacja rozjazdów nr 7 i 11,
- Wymiana rozjazdu zwyczajnego nr 10,
- Przebudowa rozjazdu krzyżowego podwójnego nr 78 na rozjazd zwyczajny wraz z likwidacją toru żeberkowego nr 34a,
- Regulacja naprężeń w torze nr 1 i 2,
- Przebudowa sieci trakcyjnej powiązaną z przebudową układu torowego,
- Przebudowa urządzeń elektrycznego ogrzewania rozjazdów powiązana z przebudową układu torowego,
- Przebudowa urządzeń oświetlenia zewnętrznego w stacji,
- Zabudowa nowych urządzeń wewnętrznych, zabudowa sygnalizatorów, napędów zwrotnicowych, elementów urządzeń układowej kontroli niezajętości torów i rozjazdów oraz elektromagnesów torowych SHP,
- Zabudowa urządzeń zasilających urządzenia srk,
- Zabudowa urządzeń do strzeżenia przejścia na miejscu –przejście kategorii E w km 300,020
obejmująca zabudowę wraz z urządzeniami TVU do rejestracji sytuacji na przejeździe,
- Przebudowa urządzeń łączności technologicznej i ogólno eksploatacyjnej (bezprzewodowej i przewodowej),
- Zabudowa wolnostojącego masztu radiowego,
- Zabudowa urządzeń rozgłoszeniowych,
- Wykonanie podjazdu na peron przystosowanego dla osób o ograniczonej możliwości poruszania się,
- Budowa nastawni kontenerowej wraz z instalacjami wewnętrznymi: wodnokanalizacyjną, elektryczną i ogrzewania oraz zewnętrznymi.
Stacja Będzin
- Zabudowa urządzeń elektrycznego ogrzewania rozjazdów w 12 rozjazdach w stacji Będzin.
Stacja Katowice
- Wymiana podwójnego połączenia torów w skład, którego wchodzą:
* 2 rozjazdy krzyżowe podwójne R-190,
* 2 rozjazdy zwyczajne R-190,
* środkowa część o skosie 1:4,444.
- Wymiana istniejących elektrycznych napędów zwrotnicowych w dwóch rozjazdach krzyżowych podwójnych oraz w dwóch rozjazdach zwyczajnych na napędy elektrohydrauliczne,
- Wymiana grzejników urządzeń EOR w wymienianych rozjazdach. Termin realizacji prac to 30 listopada br. Oferty można składać do dnia 7 marca 2012 roku. Jedyne kryterium wyboru to cena.
:)
Zmienili zakres inwestycji. Szczegoly snf (51).gif http://www.przetargi.plk-sa.pl/kprzetarg_s...futix=-47277000

Dawno nie bylo tak blisko...
bzenek
CYTAT(:) @ czw, 23 lut 2012 - 12:40) *
Dawno nie bylo tak blisko...

... końca dworca PKP w Dąbrowie tongue.gif

Teraz ostatecznie rozleci się budynek przy peronie, a Inercity bedą mijały naszą stacyjke w wielkim pędzie.

PKP odfajkuje sobie sprawę Dąbrowy na wiele lat i to będzie koniec marzeń smile.gif
matidg
CYTAT
Gazeta.pl > Gazeta Sosnowiec
09.03.2012 12:40
PKP odpuszczą 100 zł i nie będą ryzykować życia ludzi


Mieszkańcy Dąbrowy Górniczej chodzą przez tory, bo miasto nie może rozpocząć remontu schodów na wiadukt. PKP uparły się na opłatę za wejście ekipy na teren spółki.

Wiadukt drogowy na ul. Cupiała zapewnia bezpieczną przeprawę nad ruchliwym szlakiem kolejowym. Od roku - zamiast chodnikiem wzdłuż jezdni - mieszkańcy chodzą dołem po torach, bo przy ul. Łańcuckiego służby miejskie zaspawały dostęp do kilkudziesięciu betonowych schodów, którymi piesi pokonywali nasyp. - Okresowy przegląd wykazał, że stopnie się rozkruszyły - uzasadniają obecność zapory w Miejskim Zarządzie Ulic i Mostów.

Co kilka minut na dzikim przejściu pojawiają się ludzie: kobiety z zakupami, uczniowie z plecakami, rodzina niosąca wieniec na pogrzeb krewnego. Równie często torami pędzą pociągi w kierunku Katowic i Częstochowy. - Za torami mieszkają tysiące ludzi. Kto nie ma auta, codziennie przechodzi torami - mówi 16-letni Sylwek wracający ze szkoły.

W magistracie postanowiono jak najszybciej naprawić schody: prosty remont za kilka tysięcy złotych miał potrwać najwyżej pięć dni. Roboty gmina musiała formalnie zgłosić kolejarzom, bo chociaż schody należą do miasta (i od najbliższej szyny dzieli je dobrych kilkadziesiąt metrów), to cała działka jest własnością skarbu państwa we władaniu PKP i stanowi „zamknięty teren kolejowy”.

- Pierwszą prośbę wysłaliśmy w sierpniu i od tej pory do dziś trwa korespondencja z kilkoma spółkami PKP, a ostatecznych uzgodnień ciągle nie ma - mówi Bartosz Matylewicz, rzecznik UM w Dąbrowie Górniczej.

Po kilku miesiącach wymiany listów Polskie Linie Kolejowe zaznaczyły, by magistrat samodzielnie porozumiał się ze spółkami PKP odpowiedzialnymi za telekomunikację, energetykę i nieruchomości. Gdy w grudniu (wtedy pieniądze na remont już przesunięto na inny cel, by nie przepadły) urzędnicy w Dąbrowie trzymali w rękach plik odrębnych zgód, PKP kazały im zgłosić się jeszcze do działu marketingu w katowickim oddziale spółki. - Tam wyszło na jaw, że miasto, które za własne pieniądze chce naprawić własne schody, ma zapłacić PKP za zajęcie terenu - wzdycha Matylewicz.

W sumie chodziło o mniej więcej 100 zł, ale dokładnej kwoty do dziś nie udało się ustalić, trzeba zmierzyć powierzchnię schodów, a z tym problemem w strukturze PKP mogą uporać się wyłącznie specjaliści mierniczy z zakładu w Ząbkowicach. Jednak ci dopiero niedawno wzięli obmiary.

Zmierzyliśmy więc wczoraj powierzchnię sami i wyszło nam, że schody zajmują najwyżej 20 m kw. Zapytaliśmy też w warszawskiej centrali PKP, czy dla 100 zł zarobku warto przez osiem miesięcy paraliżować niewielką miejską naprawę. - To rzeczywiście zakrawa na absurd - usłyszeliśmy w biurze prasowym grupy PKP, skąd odesłano nas do Katowic po uzasadnienie naliczania opłat.

Jolanta Michalska z Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP w Katowicach wyjaśnia, że każdy właściciel gruntu ma prawo naliczyć podobną opłatę: - Jako spółka skarbu państwa podlegamy szczególnej dyscyplinie finansów i nie wolno nam narażać się na zarzut niegospodarności - mówi Michalska. Potem zastrzega, że nikt opłat nie nalicza na ślepo, bo dla PKP liczy się przecież interes społeczny. Czy nie zachodzi on właśnie w przypadku schodów na wiadukt w Dąbrowie?

Dyrektor OGN PKP w Katowicach obiecuje przeanalizować sprawę. Po kilku godzinach jest konkluzja. - Jutro wyślemy pozytywną odpowiedź do Urzędu Miejskiego w Dąbrowie. Rozważamy odstąpienie od opłaty - informuje Michalska.

PKP zaczyna przemawiać ludzkim głosem - komentuje Witold Gałązka

Naprawa schodów do wiaduktu nad torami w Dąbrowie Górniczej zapowiadała się na kolejny odcinek thrillera realizowanego według scenariusza PKP: miasto chce wyłożyć pieniądze, by uchronić mieszkańców przed rozjechaniem przez pociągi, kolej uniemożliwia remont, bo wymyśliła, że na nim zarobi... 100 zł. Ale - tu reżyser ujawnia komediowo-dramatyczne zacięcie - okazuje się, że nawet po tak podły zysk PKP nie potrafi wyciągnąć łapy, bo ich struktury przegniły do tego stopnia, że obmierzenie schodów i przemnożenie stawki zajmuje kolejarzom kilka miesięcy.

Opisywaliśmy już wiele kolejowych absurdów: zaspawane kładki, zrujnowane stacje, zlikwidowane kasy, pomylone perony, skreślone linie, bałagan, indolencja i bezczelne samozadowolenie kolejowych prezesów - czarny scenariusz, w którym wulgarnie lekceważono bezpieczeństwo ludzi, wiódł nieubłaganie od śmierci mężczyzny na przegniłej kładce w Strzemieszycach do tragedii pod Szczekocinami.

Katastrofa to wstrząs, po którym nic nie może być jak przedtem. Prawdopodobnie coś ważnego stało się z PKP, przeskoczyła najoporniejsza wajcha. Odnotujmy tę zmianę: gdy pytaliśmy wczoraj w Warszawie o remont dąbrowskich schodów, w odpowiedzi - po raz pierwszy od lat ludzkim głosem - absurd nazwano w PKP absurdem!

To jeszcze nie cud. Jeszcze słyszeliśmy biurokratyczne frazesy, a centrala z regionem grały odpowiedzialnością w berka (co wprawnie ćwiczą przez 20 lat „reformy” PKP). W końcu jednak (w godzinę! Nie do pomyślenia przed tygodniem) w katowickim Oddziale Gospodarowania Nieruchomościami PKP zapadła przyzwoita decyzja, by nie brnąć w absurd, zmazać wstyd. I zamiast wyciągać rękę po bulwersujący haracz, po prostu podać dłoń miastu i mieszkańcom Dąbrowy.

Jeśli to nie jest sen (lub - co gorsza - kilkudniowa strategia kolei na udobruchanie opinii publicznej), wkrótce pójdziemy bezpiecznymi kładkami, posiedzimy wygodnie w pachnących poczekalniach, a na peronach nie wysmaga nas deszcz. Jeśli to nie jest sen.

Więcej... http://sosnowiec.gazeta.pl/gazetasosnowiec...l#ixzz1odLErBNw
BARES
CYTAT
Kładka w Strzemieszycach ma być nowa. Na 100 procent!

Piotr Sobierajski


Wreszcie dobre wiadomości dla dąbrowian. W Dąbrowie Górniczej-Strzemieszycach pojawi się tymczasowe przejście przez torowisko. Zastąpi zamkniętą od lipca 2010 roku kładkę, która łączy dwie części miasta. To właśnie tutaj zginął 25-letni dąbrowianin, kiedy załamała się pod nim jedna z belek i poraził go prąd. Miasto planowało wybudować przejście jeszcze pod koniec ubiegłego roku, ale czekało na decyzje PKP, które przygotowało projekt remontu kładki

Na razie nic nie wskazuje jednak na to, że obiekt ten będzie modernizowany, a mieszkańcy nadal nie mogą czuć się bezpieczni, przemykając między pociągami. Dlatego też znalazły się pieniądze, niezbędne do budowy zastępczego przejścia przez torowisko w Strzemieszycach Wielkich. W sumie chodzi o dość sporą kwotę, bo aż 400 tys. złotych. Fundusze te przesunięte zostały w ramach tegorocznego budżetu właśnie na tę inwestycję. Zgodę na zmiany wyrazili na ostatniej sesji dąbrowscy radni.

Kiedy zatem dąbrowianie będą mogli bezpiecznie przechodzić przez kilka biegnących równolegle torowisk, nie łamiąc już nóg i rąk, jak często zdarzało się to dotychczas w zimie? Może to potrwać około dwóch miesięcy. Gotowy jest już projekt budowlany, miasto uzgodniło też wszystkie kwestie techniczne z PKP Polskimi Liniami Kolejowymi oraz PKP Energetyką i katowickim Oddziałem Gospodarowania Nieruchomościami PKP S.A.
- Wyraziliśmy zgodę na budowę tymczasowego przejścia. Pismo w tej sprawie zostało skierowane do Urzędu Miejskiego 27 lutego tego roku - przyznaje Jolanta Michalska, zastępca dyrektora katowickiego Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP S.A.
- Pozostało nam jeszcze ogłoszenie przetargu i wyłonienie wykonawcy inwestycji, a także podpisanie umowy z katowickim Oddziałem Gospodarowania Nieruchomościami PKP S.A. - tłumaczy Bartosz Matylewicz z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.

Przetarg ma zostać ogłoszony w ciągu najbliższego miesiąca. - Trudno dokładnie określić, ile może potrwać budowa przejścia przez torowisko, ale myślę, że około dwóch tygodni - mówi Matylewicz.

Nie jest także rozstrzygnięta kwestia przyszłości samej kładki w Strzemieszycach. Zgodnie z decyzjami wojewódzkiego inspektoratu nadzoru budowlanego w Katowicach, konstrukcja powinna zostać wyremontowana właśnie przez Oddział Gospodarowania Nieruchomościami PKP S.A. w Katowicach.
Kolej nie przyznaje się jednak do tego, że kładka jest jej własnością. Inne są jednak ustalenia nadzoru budowlanego. Zgadza się z nimi NSA w Warszawie, który utrzymał w mocy końcowe postanowienie Głównego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Kolej odwołała się jednak do ostatniej instancji, która może jeszcze zmienić decyzje w tej sprawie
.
 
Leszek
CYTAT
Kładka w Strzemieszycach ma być nowa. Na 100 procent!
Kiedy zatem dąbrowianie będą mogli bezpiecznie przechodzić przez kilka biegnących równolegle torowisk, nie łamiąc już nóg i rąk, jak często zdarzało się to dotychczas w zimie?


Ciekaw jestem, ile faktycznie było takich przypadków w ostatnich dwóch zimach...
muzzy
Są 4 oferty na przebudowę torowiska pkp - Dąbrowa
smile2.gif
bzenek
CYTAT
Kładka w Strzemieszycach ma być nowa. Na 100 procent!

Piotr Sobierajski

Ciekawy tytuł bo z treści artykułu wynika, że... kładki NIE będzie smile.gif

Coś niedobrego dzieje się ostatnio z mediami ohmy.gif
:)
przetarg na łuk uniewazniony
rouse

List otwarty do Prezydenta w sprawie remontu Dworca Głównego PKP oraz przedłużenia trasy Szybkiej Kolei Regionalnej do Dąbrowy Górniczej

http://dabrowiak.eu/inicjatywy/list-otwart...ezydenta-miasta

:)
szybko drugie podejscie snf (51).gif http://www.przetargi.plk-sa.pl/kprzetarg_s...futix=-32923000
:)
CYTAT
Gazeta Wyborcza

Marszałek Adam Matusiewicz chce odkurzyć stary projekt z lat 80. powołania śląskiej kolei regionalnej. Namawia PKP PLK, by zgłosiły ten projekt do funduszy unijnych na lata 2014-2020. To mrzonka czy początek poważnej dyskusji, jak powinna wyglądać komunikacja w naszym regionie? - zastanawia się Tomasz Głogowski

Metro na powierzchni, czyli pociągi jeżdżące co 15 minut, z których mogą korzystać prawie wszyscy mieszkańcy aglomeracji? To nie science fiction, ale założenia projektu z lat 80. pod nazwą Kolej Ruchu Regionalnego. Okazuje się, że nieco już zakurzony projekt może przeżywać dziś swoją drugą młodość.

Jak to możliwe? Marszałek Matusiewicz deklaruje, że jeżeli Polskie Linie Kolejowe PKP zgłoszą tę koncepcję do programów unijnych na lata 2014-2020, to województwo pomoże w zebraniu tzw. wkładu własnego. - To bardzo dobra koncepcja, do której warto dziś wrócić - przekonuje Matusiewicz.

Budowa szybkiej kolei miejskiej, która miała powstać obok istniejących w aglomeracji torów, rozpoczęła się w 1987 roku, choć sama idea pojawiła się znacznie wcześniej. Zakładano, że główna linia KRR będzie biegła z Pyskowic, przez Gliwice, Katowice, Chorzów, Sosnowiec, aż do Dąbrowy Górniczej i połączy wschód z zachodem regionu. Rozpoczęto nawet budowę. W ramach KRR powstało kilkanaście nasypów kolejowych, wiaduktów i nastawni. Kiedy na początku lat 90. okazało się jednak, że kolej nie powstanie, PKP rozebrały większość infrastruktury. Tak skutecznie, że do dziś pozostały jedynie resztki, m.in. wiadukt kolejowy przy ul. Damrota w Katowicach.

Czy dziś odkurzenie tego projektu ma w ogóle sens? W pierwotnym kształcie budowa KRR, która zakładała, że pociągi będą jeździć przez 24 godziny na dobę co 15 minut, wydaje się szaleństwem. Budowa nowych torów pochłonęłaby kilka miliardów złotych, nie mówiąc o konieczności kupna ponad setki pociągów aglomeracyjnych. Skąd wziąć na to pieniądze? Ale same założenia programu, czyli stworzenie kolei aglomeracyjnej, która nie kolidowałaby z ruchem samochodowym, jak podkreślają specjaliści, nie straciły na aktualności.

- To ostatni moment, by zacząć na poważnie zastanawiać się, jak będzie wyglądać komunikacja w naszym regionie za 30 czy 50 lat. Jeżeli teraz czegoś nie zrobimy, to funkcjonujący model na pewno się zawali. Samochodów przybywa, a ulice miast nie stają się szersze. Musi powstać jakaś alternatywa - przekonuje prof. Stanisław Krawiec z Wydziału Transportu Politechniki Śląskiej i dodaje, że powrót do koncepcji śląskiej kolei regionalnej mógłby dziś spowodować, jeżeli już nie budowę nowych torów, to przynajmniej zarezerwowanie terenów, gdzie w przyszłości mogłyby one powstać.

- Gdy zaczynała się budowa DTŚ-ki, to wtedy też wielu pukało się w czoło. Ale zrobiono wtedy najważniejszą rzecz, czyli zarezerwowano grunty pod drogę. To potem zaprocentowało - przekonuje prof. Krawiec.

Podobnie myślą inni specjaliści, z którymi rozmawialiśmy, zwracając uwagę, że KRR kosztowałaby mniej więcej tyle co kolej do Pyrzowic (2-3 mld zł), a jej oddziaływanie byłoby większe niż kolei na lotnisko.

Czy PKP PLK zainteresują się propozycją województwa i wrócą do projektu reaktywowania szybkiej kolei regionalnej? Droga do tego jest daleka, ale jak powtarzają specjaliści i miłośnicy transportu, którzy zaczynają już dyskutować na forach internetowych, "ziarno zostało zasiane". Co ciekawe, za powrotem do koncepcji Kolejowego Ruchu Regionalnego opowiada się w swoim programie także Ruch Autonomii Śląska. Może to być atut, choć również obciążenia. Nie wiadomo bowiem, jak w tej sytuacji na konkretną propozycję marszałka Matusiewicza zareagują przeciwnicy autonomii. Jeżeli w koncepcję reaktywowana KRR wmiesza się wielka polityka, to projekt znów może polec jak ponad 20 lat temu.
Master
fajny film wink.gif zastanawia mnie czemu mimo dosc sporej akcji Stowarzyszenia, jednak nie dociera ta akcja do wielu osob (np facebook -1220 osob )
endriu
Od 1:30 na filmiku z kabiny EP09 można zobaczyć jak okiem mechanika wyglądają dworce w DG.



Oglądajcie, bo jutro mogą się zawalić angry.gif


pozdr...
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.