Prosty
Thu, 16 May 2013 - 01:14
Braki taborowe, przejecie wszystkiego na juz, leasingi i wypozyczenia - bo przeciez kś to nowy tabor, kiblem jezdzic nie bedziemy, a i tak skonczylo sie jak skonczylo, ze widac bylo stare ezty i nadal je widac.
Ogolnie to rozklad w ks chyba jest tylko, zeby sobie wisial. Dzis osobowy do czestochowy przed 19 z katowic 30 min opozniony. W szczycie to nawet mozna jezdzic za darmo, bo swego czasu panowaly takie sciski, ze nikt nawet nie sprawdzal biletow, nie mowiac o wypisywaniu ich wsiadajacym.
Narzekali, ze pr ciagle ciagna wiecej kasy szantazujac, to sami sobie koszta podwyzszyli tworzac ks.
Bzenek, ale przeciez tam pensje dyrektorow, administracji itd. sa kosmiczne. Juz nie mowiac np o wynajmowaniu autobusow na sosnowiec - slawkow, ktore jezdzily, nie wiadomo w jakim celu i przewaznie puste. W dodatku kary umowne za opoznienia, caly ten balagan w grudniu, wynajem od ic i cargo.
W sumie co ja bede pisal, audyt jak kogos interesuje to moze spojrzec.
Co do likwidacji strefowek szkoda gadac, jezdzily pr-y to sie dalo, ks poki nie przejely wszystkich polaczen tez sie dalo. Teraz sie nie da, w dodatku kazdy ucieknie. Nikt nie bedzie kupowal miesiecznego o 100% drozszego niz dotychczas.
bzenek
Thu, 16 May 2013 - 07:49
CYTAT(signaal @ śro, 15 maj 2013 - 23:46)

W sumie się zgadzamy - po zarżnięciu kolej regionalna osiągnęła poziom gruntu. Jak cały gopowski zbiorkom...
Akurat KZK to ja bym oceniał lepiej niż kolej. Ale faktycznie obie instytucje udają, że można działać bez pieniędzy. Efekty są jakie śą.

I tak w przededniu nowego budżetu unijnego zostaliśmy w GOP bez żadnego pomysłu na transport miejski.
A to groźne bo nie wiadomo czy jeszcze kiedykolwiek będzie okazja aby to poprawić.
CYTAT(Prosty @ czw, 16 maj 2013 - 01:14)

Braki taborowe, przejecie wszystkiego na juz, leasingi i wypozyczenia
I do tego przekonanie, że to wszystko można zrobić nie licząc kasy. To właśnie rozłożyło KŚ.
Do tego doszło polityczne kolesiostwo i wyprowadzanie pieniędzy do "zaprzyjaźnionych" firm.
Może i ten raport TORu jest dyskusyjny ale jak się go czyta to włosy na głowie stają.
CYTAT(Prosty @ czw, 16 maj 2013 - 01:14)

Bzenek, ale przeciez tam pensje dyrektorow, administracji itd. sa kosmiczne.
Eee... to boli bo widać żałosne efekty pracy tych dyrektorów ale KŚ to raczej nie zatopiło
CYTAT(Prosty @ czw, 16 maj 2013 - 01:14)

Co do likwidacji strefowek szkoda gadac,
Ano strefówki to była chyba jedyna rzecz co wyszła Przewozom Regionalnym.
Bathurst
Thu, 16 May 2013 - 20:44
Z jednej trony nie ma transportu kolejowego bez dotacji - trzeba to sobie jasno powiedzieć, sam nie zarobi na siebie. Z drugiej strony tam gdzie jest dotacja jest złodziejstwo i machlojki.
Wyjściem z sytuacji jest ....telelepraca. Każdy będzie pracował w domu i nie trzeba będzie pociągiem jechać do biura/zakładu. A w weekendy spotkania rodzinne na skype
xMarcinx
Fri, 17 May 2013 - 12:33
Ktoś czyta forum

Dziś przy obserwowałem, że dmuchawą jest czyszczony peron w gołonogu, tak wiec albo w centrum już był czyszczony albo zaraz będzie. Brawo
matidg
Sat, 18 May 2013 - 13:33
CYTAT
Utrudnienia drogowe w Ząbkowicach
Na początku przyszłego tygodnia PKP rozpoczynają naprawę mostu głównego w Ząbkowicach nad ulicą Armii Krajowej i nad rzeką Trzebyczką.
Prowadzone prace będą wiązały się z utrudnieniami dla kierowców, bowiem z ruchu wyłączony będzie jeden pas, najpierw w stronę Zawiercia, potem w kierunku Dąbrowy.
Wraz z nową, tymczasową organizacją ruchu na remontowanym odcinku pojawi się sygnalizacja wahadłowa a ze względów bezpieczeństwa przejście dla pieszych zostanie przesunięte o kilkadziesiąt metrów.
Utrudnienia związane z remontem potrwają do 5 listopada br. Największe uciążliwości mogą występować w godzinach szczytu.
Przypomnijmy, pod koniec marca PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały umowy na rewitalizację ponad 180 km torów na terenie województwa śląskiego.
Konsekwencją ma być usprawnienie przejazdów pociągom pasażerskim i towarowym między Zawierciem – Dąbrową Górniczą Ząbkowicami i Jaworznem Szczakową.
Dzięki rewitalizacji tej trasy kolejowej zostanie przywrócona maksymalna prędkość eksploatacyjna pociągów pasażerskich i towarowych. Jak zapewnia pkp pociągi pasażerskie znów osiągną 120 km/h, a towarowe 80 – 100 km/h.
Wśród działań związanych z rewitalizacją zaplanowano wymianę nawierzchni torowej na odcinku ponad 91 km torów i montaż 144 nowych rozjazdów. Ponadto wyremontowane zostaną: sieć trakcyjna, 9 przejazdów, 12 peronów oraz 60 obiektów inżynieryjnych. Przeprowadzone zostaną również roboty związane z przebudową systemu sterowania ruchem pociągów.
Rewitalizacja trasy Zawiercie – Dąbrowa Górnicza Ząbkowice – Jaworzno Szczakowa jest uzupełnieniem robót realizowanych na Centralnej Magistrali Kolejowej, których celem jest skrócenie czasu przejazdu pociągów z Warszawy do Katowic do niewiele ponad 2 godzin.
Umowę na kwotę 439 291 381,95 PLN brutto zawarto z Przedsiębiorstwem Robót Komunikacyjnych w Krakowie S.A.
Przez Dąbrowę Górniczą – Ząbkowice przejeżdżają pociągi w kierunku Gliwic i Katowic, Zawiercia, Częstochowy i Łodzi, Krakowa i Przemyśla, a także Warszawy. Z powodu dużego natężenia ruchu pociągów jeżdżących po wiadukcie, inwestycja będzie prowadzona etapami.
Banan
Wed, 22 May 2013 - 06:58
W Ząbkowicach na dworcu zamontowali głośniki i wreszcie zapowiadają pociągi(chyba po 10 latach)
motonita2002
Sun, 26 May 2013 - 20:12
Niestety dworzec PKP Dąbrowa Górnicza Strzemieszyce nie ma lekkiego żywota

W nocy z piątku na sobotę znów został podpalony
FILM Z AKCJI GAŚNICZEJ i jeszcze dwa zdjęcia z dzisiaj (nienajlepszej niestety jakości):

Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Prosty
Mon, 27 May 2013 - 17:05
moglby sie jeszcze zawalic, nie razilby tak w oczy
choc nawet nie wiadomo czy by gruz posprzatali
Bathurst
Mon, 27 May 2013 - 19:17
Tym się chyba Sanepid powinien zainteresować.......
signaal
Sat, 01 Jun 2013 - 19:47
Dobijanie KŚ ciąg dalszy.
CYTAT
PLK remontuje tory. Tydzień po cięciach w KŚ z rozkładu wypadną kolejne pociągi
Od jutra wchodzi w życie program naprawczy Kolei Śląskich. W całym rozkładzie jazdy będzie 39 procent mniej pociągów. Jak się okazuje, to nie wszystko – już 9 czerwca PKP PLK wprowadza nowy rozkład jazdy z powodu remontów. Zmienią się godziny odjazdów, a siedem pociągów zostanie odwołanych,
– Zmiany wchodzące w życie od 1 czerwca dotyczą wyłącznie redukcji połączeń – godziny odjazdów są te same, co w rozkładzie zamknięciowym ważnym od 14 kwietnia – mówi Maciej Zaremba, rzecznik Kolei Śląskich. Jak przypomina, miesiące letnie są okresem najbardziej intensywnych prac naprawczych i modernizacyjnych w infrastrukturze zarządzanej przez PKP PLK.
Jak informuje rzecznik, prace, które będą prowadzone w okresie od 9 czerwca do 1 września 2013 r. na liniach, gdzie kursują Koleje Śląskie, w istotny sposób wpłyną na prowadzenie ruchu pociągów. – Bierze się to z ograniczenia przepustowości linii, wprowadzenia ruchu jednotorowy itp., co skutkuje przede wszystkim odwołaniem niektórych pociągów w części relacji i wprowadzeniem w zamian autobusowej komunikacji zastępczej albo wykorzystaniem tras objazdowych – uściśla Zaremba.
Najgorzej na S1
Ponownie w największym stopniu remonty dotkną linii S1. Na odcinku Poraj-Myszków (ok. 15 km) w terminie 10 czerwca do 20 sierpnia od godz. 7:00 do 17:00 będzie prowadzony ruch jednotorowy ze względu na naprawę nawierzchni na torze sąsiednim. Na odcinku Chorzów Batory - Ruda Chebzie (ok 5,5 km) w terminie 9 czerwca - 29 lipca całodobowo będzie prowadzony ruch jednotorowy, ze względu na remont nawierzchni na torze sąsiednim. Prace inwestycyjne maja pozwolić na podniesienie prędkości szlakowej do 100 km/h.
Na odcinku Zabrze - Gliwice (ok. 8 km) w terminie 17 lipca - 1 września również całodobowo będzie obowiązywał ruch jednotorowy. Na odcinku Dąbrowa Górnicza Ząbkowice - Dąbrowa Górnicza (ok. 7 km) w terminie 22 lipca - 30 lipca oraz na odcinku Dąbrowa Górnicza Będzin (ok. 12 km) w terminie 30 lipca – 31 sierpnia w związku z rewitalizacją sieci trakcyjnej będzie prowadzony ruch jednotorowy.
Ponadto w pobliżu stacji Dabrowa Górnicza Ząbkowice w terminie 9 czerwca - 27 lipca z powodu naprawy mostu kolejowego nastąpi zamkniecie fragmentu toru wyjazdowego w kierunku Sosnowca i będzie skutkować brakiem możliwości wyprzedzania pociągów jadących w tym kierunku na stacji.
Mniejsze utrudnienia na liniach S5 i S52, S13 bez zmian.
Na odcinku Tychy - Kobiór (ok. 8 km) w dalszym ciągu planuje się prowadzić prace naprawcze w terminie 9 czerwca - 14 czerwca całodobowo oraz 15 czerwca - 21 czerwca w godz. 8:10 - 16:05, w konsekwencji obowiązywać będzie tam ruch jednotorowy.
Ponadto na linii S13 na odcinku Herby Stare - Lubliniec będą prowadzone prace naprawcze, które nie spowodują zakłóceń w ruchu pociągów Kolei Śląskich. Prace mają skutkować znacznym skróceniem czasów jazdy pomiędzy Częstochową a Lublińcem. Na linii S52 na odcinku Kęty - Wadowice w dniach 29, 30 czerwca w godz. 7:30 - 14:00 naprawa bieżąca toru, całkowite zamknięcie odcinka w tym terminie.
Zastępcza komunikacja autobusowa:
za jedną parę pociągów na odcinku Częstochowa - Myszków w terminie 9 VI - 20 VII;
za jedna parę pociągów na odcinku Zawiercie - Częstochowa w terminie 9 VI - 20 VII;
za jedną parę pociągów na odcinku Chorzów Batory - Gliwice w terminie 17 - 21 VII;
za jedną parę pociągów na odcinku Dąbrowa Górnicza Ząbkowice - Sosnowiec w terminie 22 - 29 VII;
za jedną parę pociągów na odcinku Dąbrowa Górnicza Ząbkowice - Katowice w terminie 22 - 29 VII;
za jedną parę pociągów na odcinku Kęty - Wadowice w terminie 29 VI;
za jedną parę pociągów na odcinku Kęty - Wadowice w terminie 29, 30 VI.
Trasy objazdowe:
Na odcinku Katowice - Gliwice 3 pary pociągów pojadą trasą objazdową przez Bytom z postojami na stacjach Chorzów Miasto, Chorzów Stary, Bytom i Bytom Bobrek, 1 pociąg trasą objazdową przez Zabrze Makoszowy, bez postojów na stacjach pośrednich.
Na odcinku Katowice Zawodzie - Dąbrowa Górnicza Ząbkowice 4 pociągi pojadą trasą objazdową przez Dąbrowę Górniczą Południową bez postojów na stacjach pośrednich.
– Należy zaznaczyć, iż ze względu na wprowadzenie rozkładu wariantowego, pasażerowie przed każdą podróżą powinni sprawdzać rozkład jazdy (czy to na stronie internetowej Kolei Śląskich, czy też na infolinii, czy bezpośrednio na dworcu kolejowym – przypomina rzecznik Kolei Śląskich.
http://www.rynek-kolejowy.pl/45558/PLK_rem...jne_pociagi.htm
Grzegorz-dg
Mon, 03 Jun 2013 - 22:50
Wywiad z prezydentem miasta w Dzienniku Zachodnim z dnia 7.12.2010 Znamy pierwszą decyzję Zbigniewa Podrazy po wyborach. Dworce PKP ,
Zbigniew Podraza- SLD 19 tys. 489 głosów (63,60 proc.). Krzysztof Stachowicz - PO 11 tys.153 głosy (36,4 proc.) uprawnionych do głosowania. Masz zdjęcie do tego tematu?
Wyślij Moja pierwsza decyzja Będzie to powrót do konkretnych rozmów z PKP na temat przejęcia przez miasto dworców kolejowych. To jeden z najbardziej palących problemów do rozwiązania. Zależy mi na tym, by budynki dworców w centrum miasta, w Strzemieszycach i Gołonogu znalazły się w naszych rękach, wtedy będziemy mogli decydować o ich dalszym losie. Poza tym priorytetem są prace w ramach uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej, remont Pałacu Kultury Zagłębia i budowa zaplecza rekreacyjnego na Pogorii
....Zobaczcie mamy 2013 rok a z obietnic wyborczych złożonych przez prezydenta miasta w sprawie dworców nic nie wynika ,minęły 3 lata a miasto dalej nie może się porozumieć z pkp na temat dworców.Czy prezydent Z.Podraza przypomina sobie o dworcach przed wyborami.Miasto które dysponuje jednym z największych budżetów miejskich w GOP ok 600 ml zł nie potrafi nie umie lub nie chce znależć odpowiednich pieniędzy na Dworzec a jednocześnie lekką ręką wydaje się z miejskiej kasy ok 50 ml zł na Remont Pałacu Kultury Zagłębia w tym Kredyt z EBOiR,Przebudowa drogi DK 94 ok 200 ml zł zobaczcie jakie tu idą milionowe nakłady w skali budżetu miasta a na Dworzec nie ma kilku milionów zł, nawet miasto nie chciało zaplacić kolei 800 tyś zł za obecny budynek dworca z ust rzecznika prasowego pana Bartosza Matylewicza padła odpowiedż że jest to za duża suma za obiekt w takim stanie.Mamy jeden z najgorszych dworców w całej Polsce.Tak więc drogi mieszkańcu miasta ,wyborco w 2014 roku mamy wybory samorządowe oddając swój głos na Zbigniewa Podraze przemyśl we własnym sumieniu czy jest to dobry kandydat na prezydenta miasta.Bo jeżeli wygra wybory w 2014 roku znów w prasie może się pojawić podobny artykuł ja ten z 2010 roku o przystąpieniu do rozmów z PKP na temat dworców z których to nic nie wynika.Tym bardziej że takie rozmowy się toczą od 2006 roku kiedy to wygrał wybory obecny gospodarz miasta.
Mały77
Tue, 04 Jun 2013 - 06:38
CYTAT(Grzegorz-dg @ pon, 03 cze 2013 - 22:50)

Dworzec a jednocześnie lekką ręką wydaje się z miejskiej kasy ok 50 ml zł na Remont Pałacu Kultury Zagłębia w tym Kredyt z EBOiR,Przebudowa drogi DK 94 ok 200 ml zł zobaczcie jakie tu idą milionowe nakłady w skali budżetu miasta a na Dworzec nie ma kilku milionów zł, nawet miasto nie chciało zaplacić kolei 800 tyś zł za obecny budynek dworca z ust rzecznika prasowego pana Bartosza Matylewicza padła odpowiedż że jest to za duża suma za obiekt w takim stanie.Mamy jeden z najgorszych dworców w całej Polsce.
I bardzo dobrze, bo ze strony PKP nie był to dialog a żądania. 800 000 za tą rozpadającą się ruderę? Zdecydowanie przesada. Ja jestem za tym, aby wybudować fajne, wielofunkcyjne perony, które dla obsługi ruchu kolejowego w Dąbrowie Górniczej będą adekwatne.
A jeszcze chwila i KŚ nikt nie będzie jeździł, bo nie dość, że ilość połączeń spadła o 40% to jeszcze ceny biletów poszybowały w górę ...
Jeszcze w tym roku jadąc pociągiem do Warszawy jeździłem z przesiadką w Zawierciu, bo na IC musiałem czekać maks 20 minut - teraz rozkład jest tak rozwalony, że w Zawierciu będzie ponad 40 minut czekania ... Do tego niby super, hiper wyremontowany dworzec kolejowy za grube miliony z UE, a w poczekalni nie ma gdzie usiąść i taki tłok, że czasem trudno wejść.
kamillll
Tue, 04 Jun 2013 - 08:48
CYTAT(Grzegorz-dg @ pon, 03 cze 2013 - 22:50)

Dworzec a jednocześnie lekką ręką wydaje się z miejskiej kasy ok 50 ml zł na Remont Pałacu Kultury Zagłębia w tym Kredyt z EBOiR,Przebudowa drogi DK 94 ok 200 ml zł zobaczcie jakie tu idą milionowe nakłady w skali budżetu miasta a na Dworzec nie ma kilku milionów zł, nawet miasto nie chciało zaplacić kolei 800 tyś zł za obecny budynek dworca z ust rzecznika prasowego pana Bartosza Matylewicza padła odpowiedż że jest to za duża suma za obiekt w takim stanie.Mamy jeden z najgorszych dworców w całej Polsce.
Grzesiu J...nakłady nakładami...Ty serio nie rozumiesz czy tylko udajesz żeby bić pianę?
Kupiłbyś tę ruderę na warunkach PKP?
Ty dla siebie...kupiłbyś? Wydałbyś taką kasę za gruz?
Nie? To dlaczego miasto ma wydać kupę kasy w taki sposób? Wcale się nie dziwię...
To jest własność pekape więc nikt nic nie może tam zrobić...
Rokko31
Tue, 04 Jun 2013 - 09:00
Ale jak to jest PKP podobno sprzedaje dworce za przysłowiową złotówkę, żeby tylko się pozbyć zbędnego balastu a akurat w Dąbrowie chce taką kasę za dworzec który jest nie używany i zamknięty?, jakoś w to nie chce mi się wierzyć że tak jest, a może to miasto coś kręci i nie chce tak naprawdę nowego dworca.
Bathurst
Tue, 04 Jun 2013 - 10:52
rudera ruderą ale przecież działka na której stoi budynek dworca jest atrakcyjna i chyba więcej warta niż on.
Grzegorz-dg
Tue, 04 Jun 2013 - 20:01
Witam do KAMILLO już ci kiedyś tutaj pisałem nie utożsamiaj mojej osoby z panem Grzegorzem Jaszczurą bo ja nie mam z nim nic wspólnego zbieżność imion jest tu przypadkowa ,ani nie jestem osobą podstawioną przez niego do pisania postów tutaj przeciwko panu Podrazie.Z ciekawostki mogę ci tu napisać że w 2002 roku należałem do partii SLD koło Centrum mieszczącej się w Pałacu Kultury Zagłębia a odeszłem z niej samoistnie po wygaśnięciu mojego członkostwa a wstępowałem do niej mając 21 lat.A to że pisze o naszym prezydencie miasta nieprzychylnie nie oznacza to że jestem panem GJ tylko pokazuje fakty że prezydent obiecuje w gazecie po wyborach pewne sprawy a nie do końca się z nich wywiązuje.
Ale my mieszkańcy słyszymy już o tych rozmowach z PKP od 2006 roku kiedy prezydent wygrał wybory a teraz jest 2013r i dalej żadnych konkretnych planów dotyczących dworca zawsze słyszymy obietnice a to ze strony pkp a to władz miasta że jest opracowywane studium zagospodarowania terenu stacji ,a to że tędy miała przebiegać w okolicy Dtśka ostatnio było że jest modernizacja łuku robiona i szyn ,a jeszcze przedtem że tereny dworca nie są uwłaszczone .itd.Za poprzednich prezydentów tj Jerzego Talkowskiego ,Marka Lipczyka władze nie prowadziły rozmów z pkp bo problem dworców nie był złożony jak jest teraz wtedy na dworcu w centrum funkcjonowały kasy dworzec był czynny ,stacje Gołonóg Ząbkowice funkcjonowały a w kolejnych latach infrastruktura pkp na terenie miasta zaczęła podupadać pkp zaczęły zamykać kasy ,dworce.W innych miastach zagłębiowskich Będzin Zawiercie Łazy ,Sosnowiec dało się władzom miasta porozumieć z PKP a w Dąbrowie Górniczej jakoś im to nie wychodzi albo nie chą się porozumieć i zrzucają winę całą na PKP.
vacu
Tue, 04 Jun 2013 - 20:24
CYTAT(Grzegorz-dg @ wto, 04 cze 2013 - 20:01)

W innych miastach zagłębiowskich Będzin Zawiercie Łazy ,Sosnowiec dało się władzom miasta porozumieć z PKP a w Dąbrowie Górniczej jakoś im to nie wychodzi albo nie chą się porozumieć i zrzucają winę całą na PKP.
Politycy zawsze obiecują i nigdy obietnic nie spełniają, to nic nowego. Fakt, obietnicy nie spełnia - minus. Pytanie czy jest nam ten dworzec potrzebny? IMHO jak pisali poprzednicy nie. Dlaczego? Wg. mnie dworzec z infrastrukturą (gastronomia, sklepy, duża poczekalnia, może hotel) ma sens jeżeli jest dworcem przesiadkowym. Takim, że dojeżdżasz z jakiejś dziury i czekając na IC masz gdzie usiąść, co zjeść czy czegoś się napic. Jeżeli dworzec jest dworcem typu "start/meta" to nie ma to sensu, bo ludzie w dobie internetu w domu już wiedzą o której jest pociąg i przychodzą chwilę przed, te kilka minut można nawet postać, to samo po powrocie, ja jak jeździłem pociągiem przez pięć lat to po powrocie chciałem jak najszybciej być w domu a nie przesiadywać na dworcu. Jedynie wtedy dworzec jest nam potrzebny kiedy pociąg się spóźnia co jest nieplanowane - pytanie czy dążyć do budowy dworca a może jednak do punktualnych pociągów?
Jak już tu pisano, wystarczyłby zadbany peron z kilkoma nie zdewastowanymi ławeczkami i kawałkiem zadaszenia żeby w czasie opadów nie stać tych kilku-kilkunastu minut na deszczu. I to wszystko, nikt na naszym dworcu nie czeka po kilka godzin, pies z kulawą nogą nie zajrzy do gastronomii, jak widać nawet spożywczak się nie utrzyma. Więc z dworca korzystać będą głównie żule i popadnie z powrotem w ruinę prędzej czy później.
Przykład lotnisk jest tu dobry, mamy huby jak Frankfurt, Monachium czy Heathrow i są to wielkie lotniska ale są hubami gdzie ludzie nierzadko czekają po kilka-kilkanaście godzin, muszą mieć więc warunki (inna rzecz czy chodzi o warunki dla ludzi czy o kasę

), inne jak Pyrzowice albo Balice są malutkie, bo więcej nie trzeba do startu/lądowania, czas jaki się tam spędza jest minimalny zwykle, od odprawy do startu. Można domagać się budowy drugiego Heathrow w Pyrzowicach tylko po co? Żeby wiatr hulał po halach?
xMarcinx
Tue, 04 Jun 2013 - 20:36
jw. od siebie dodam, że tu nie jest problemem PKP tylko władza w DG, która aktualnie ma na kogo zrzucić winę. 800 tys przy budżecie tego miasta i tego jak wielkie są oczekiwania społeczne dot. tego terenu jest niczym. Problem nie polega na tych 800 tys tylko na tym, że nie ma wtedy nic co by usprawiedliwiało bierność radnych czy prezydenta. Trzeba usiąść z PKP i pogadać jaki będzie przebieg linii, pogadać w kzk gop jak widzą współpracę z KŚ (o ile ten twór się utrzyma) i wziąć się na serio za budowanie tunelu i nowoczesnego peronu, peronu na miarę naszych możliwości i potrzeb. Trzeba się zastanowić jak będzie wyglądała kwestia DTS, może z tej kasy przy okazji dałoby się zrobić tunel i uprzątnąć sąsiadujący teren.
signaal
Wed, 05 Jun 2013 - 00:12
CYTAT(xMarcinx @ wto, 04 cze 2013 - 20:36)

jw. od siebie dodam, że tu nie jest problemem PKP tylko władza w DG, która aktualnie ma na kogo zrzucić winę. 800 tys przy budżecie tego miasta i tego jak wielkie są oczekiwania społeczne dot. tego terenu jest niczym. Problem nie polega na tych 800 tys tylko na tym, że nie ma wtedy nic co by usprawiedliwiało bierność radnych czy prezydenta. Trzeba usiąść z PKP i pogadać jaki będzie przebieg linii, pogadać w kzk gop jak widzą współpracę z KŚ (o ile ten twór się utrzyma) i wziąć się na serio za budowanie tunelu i nowoczesnego peronu, peronu na miarę naszych możliwości i potrzeb. Trzeba się zastanowić jak będzie wyglądała kwestia DTS, może z tej kasy przy okazji dałoby się zrobić tunel i uprzątnąć sąsiadujący teren.
Jakiekolwiek miejskie plany dotyczące kolejowej infrastruktury w sytuacji wygaszania przewozów pasażerskich w Polsce są stratą czasu i energii.
xMarcinx
Wed, 05 Jun 2013 - 08:36
CYTAT(signaal @ śro, 05 cze 2013 - 00:12)

Jakiekolwiek miejskie plany dotyczące kolejowej infrastruktury w sytuacji wygaszania przewozów pasażerskich w Polsce są stratą czasu i energii.
Normalnie jakbym słyszał bełkot samozwańczego eksperta Biegi. Sytuacja kolejnictwa na śląsku, jest efektem tylko i wyłącznie niskiego dofinansowania ze strony państwa. A to co jest nazywane wygaszaniem jest niczym innym jak urealnianiem ilości połączeń względem posiadanych środków pieniężnych. Aktualne pretensje do KŚ wynikają głownie z nadmuchanych oczekiwań społecznych przez ex-marszałka i rząd PO, który to dobrze wiedział, że z pustego to i Salom nie naleje ale dalej trzymał się stanowiska zaklinającego rzeczywistość, że jest super. Odrębną sprawą są remonty torowisk prowadzone trochę partyzancko, bo w godzinach szczytu z wyłączeniami torowisk itd., na co nie ma rady skoro zaniedbania na kolei sięgają lat 80 i 90, kiedy to powinny być robione te remonty, które są robione teraz. Nie dość, że byłoby to tańsze to i mniej odczuwalne, gdyż po wyłączeniu linii w jednym kierunku funkcjonowała by druga o zwiększonej prędkości przejazdowej dopuszczająca ruch wahadłowy. Kiedy u nas po wyłączeniu jednej linii druga z marnych 30 km przejazdowych musi być ze względów bezpieczeństwa ograniczona do 15.. i w oparciu o taka infrastrukturę oraz ilość pociągów, która jest nie adekwatna do popytu jest tworzona komunikacja. Ani jednego ani drugiego się nie przyspieszy, bo pociągi musza po czymś jeździć, tak jak i remonty torowisk przy skali aktualnych zaniedbań nie zrobią się po strzeleniu palcami.
Bathurst
Wed, 05 Jun 2013 - 09:14
CYTAT(xMarcinx @ śro, 05 cze 2013 - 08:36)

CYTAT(signaal @ śro, 05 cze 2013 - 00:12)

Jakiekolwiek miejskie plany dotyczące kolejowej infrastruktury w sytuacji wygaszania przewozów pasażerskich w Polsce są stratą czasu i energii.
A to co jest nazywane wygaszaniem jest niczym innym jak urealnianiem ilości połączeń względem posiadanych środków pieniężnych. Aktualne pretensje do KŚ wynikają głownie z nadmuchanych oczekiwań społecznych przez ex-marszałka i rząd PO, który to dobrze wiedział, że z pustego to i Salom nie naleje ale dalej trzymał się stanowiska zaklinającego rzeczywistość, że jest super.
nie zgodzę się, wiele składów jest nabitych pasażerami po brzegi, jakie oczekiwania społeczne? Żeby móc do roboty dojechać normalnie - gdzie tu wydumanie?
co do przelewania z pustego w próżne to doskonale wiedzieli tylko że to jak przelać do swoich portfeli
Bzenek kilka postów wcześniej pisał jak fajnie Tychy wyszły na inwestycjach w kolej dlatego między innymi moim zdaniem Signaal ma rację. Niech się najpierw kolej zreformuje, ustabilizuje i dopiero potem można zobaczyć w co warto a w co nie inwestować.
Grzegorz-dg
Wed, 05 Jun 2013 - 09:18
Kwestia dworców kolejowych w naszym mieście powinna stanąć ponad podziałami politycznymi niezależnie od tego jaki prezydent będzie sprawował władze w mieście czy będzie z lewicy ,prawicy czy bezpartyjny kandydat. Zawsze będą oczekiwania społeczne co do dworców niezależnie czy będą jezdziły KŚ czy Przewozy Regionalne czy inna spółka w przyszłości .Ale coś z tym trzeba zrobić ,zobaczcie teraz dworzec w strzemieszycach został podpalony to stwarza zagrożenie bezpieczeństwa ,wejdzie jakiś bezdomny złomiarz i tragedia będzie.A dworzec w Gołonogu przecież by można porozmawiać z PKP ,odkupić ten budynek ,wyremontować już istniejący a takto jest nieczynny to popada z każdym rokiem w coraz gorszą ruinę a za chwile usłyszymy że ktoś podpalił dworzec w Gołonogu spali się i będzie po problemie wyburzą ruiny i zostaną same perony.A może to jest celowe działanie władz miasta nic nierobienia tylko obiecywania że jakieś rozmowy z PKP trwają niech się same dworce zawalą.Przecież coś z tym trzeba zrobić ,wstyd dla naszego miasta jak ktoś przejezdza pociągiem przez Dąbrowe że mamy takie paskudne dworce myśli o nas że to jakaś mieścina.Tym bardziej że jest duże oczekiwanie społeczne swiadczą również publikacje stowarzyszenia DĄBROWIAK .EU które to opisuje w bardzo ciekawych artykułach stan infrastruktury PKP w naszym mieście,ile to razy Dziennik Zachodni pisał o dworcach w DG i jakoś nic nie idzie ku lepszemu władze miasta jak by miały klapki na oczach i w małym stopniu dostrzegały ten problem.Może my mieszkańcy miasta zrobimy petycje ,podpisy na internecie w sprawie dworców PKP i wyślemy do spółki odpowiedzialnej za Dąbrowskie dworce jak władze miasta nie umieją się dogadać.Przecież mamy też parlamentarzystów w Sejmie z naszego regionu których to by można zangażować w rozmowy z pkp jak problem jest aż tak żłożony.
Bathurst
Wed, 05 Jun 2013 - 10:14
Obserwując i biorąc udział od dawna w dyskusji pokusiłem się o najnowszą,
subiektywną analizę sytuacji
Odnoszę wrażenie, że problem dworców w DG to głównie problem wizerunku miasta.
Śmiem twierdzić, że mieszkańcom dworce nie są potrzebne. Serio.
Właściwie to mnie jako pasażerowi nie są potrzebne, dworzec w Sosnowcu jest mi bardziej potrzebny.
Natomiast jako mieszkaniec chciałbym żeby te miejsca otrzymały drugie życie - ale to są pobożne życzenia.
Świat się zmienia cały czas, nie potrzeba kasy na dworcu bo się kupi bilet w necie, ani hotelu ani restauracji itd. Dla kogo to miałoby być?
Komercyjne inwestycje? Brak na naszych dworcach takiego przepływu ludzi, żeby móc o tym myśleć. Z kolei nie wiem czy budynek przy torach kolejowych to dobre miejsce na prywatne przedszkole, przychodnie lekarskie, pensjonat, mieszkania itd.
Pozostaje problem wizerunkowy, tylko dla kogo te remonty? - przecież do nas nikt nie przyjedzie. A ci co przejeżdżają tylko to albo miejscowi więc wyglądem dworca nie zmieni im się zdania o mieście ( dobrym lub złym) bo mają już pogląd wyrobiony albo przypadkowi podróżni w pociągach IC którzy albo nie spojrzą za okno albo mają to raczej gdzieś. Przecież nie pojedzie w IC Bill Gates nie zauroczy się choćby najpiękniejszym dworcem w DG i z tego powodu nie postawi nam tutaj Krzemowej Doliny. Gdyby tak było to wszystkie inwestycje byłyby np. w Wenecji
Lepiej postawić na peronie makiety z ładnymi zdjęciami miasta ( jak w przejściu w Centrum) będzie taniej.....
Centrum przesiadkowe też pod dworcem nie jest potrzebne -dla kogo? Tyle autobusów na ciasnym odcinku Kościuszki? Jak ktoś chce iść na autobus to w sumie nie daleko ma do Centrum na przystaneki na odwrót.
Grzegorz-dg
Wed, 05 Jun 2013 - 10:16
A to jest z naszego archiwum z roku 2008 w działe pytań na które odpowiedz przesłał pan prezydent Zbigniew Podraza.
10. Przy najbliższej modernizacji linii kolejowej mającej na celu złagodzenie łuku, PKP planuje likwidacje przejazdu kolejowego przy ul. Konopnickiej. Byłoby to wielkim utrudnieniem dla mieszkańców dzielnic położonych po północnej stronie torów, którzy musieliby wracając do swoich posesji samochodami nakładać drogi, jadąc nowym planowanym tunelem przy dworcu. Jednak dla pieszych byłoby to już zdecydowanie zbyt daleko, a przejazd przy Konopnickiej jest głównym ciągiem pieszym łączącym dzielnicę z centrum. Czy w przypadku likwidacji planuje się tunel lub kładkę dla pieszych? Prasa donosiła o porozumieniu miasta z PKP w sprawie terenów w okolicy dworca i jego samego. Czy są już znane nieco bliższe szczegóły (co dokładnie ma powstać, gdzie oraz źródła i wysokość finansowania)?
Do 15 września tego roku ma powstać "Wariantowa koncepcja programowo - przestrzenna" dotycząca:
- modernizacji torowiska pozwalająca rozwijać przez pociągi prędkości 160 km/h,
- skrzyżowania dwupoziomowego w ciągu ulicy Kościuszki jako połączenia miasta północ - południe,
- adaptacji istniejącego lub realizacji nowego budynku dworca oraz centrum przesiadkowego,
- adaptacji bocznic kolejowych,
Po wyborze wariantu koncepcji ma powstać "Studium wykonalności" (do 31.8.2009r.) uwzględniające analizę techniczną, finansową, ekonomiczną oraz oddziaływanie na środowisko.
Bathurst
Wed, 05 Jun 2013 - 10:27
A teraz Grzegorz wyobraź sobie, że przed wyborami wychodzi kandydat i mówi: nie potrzebujemy dużego dworca w DG. Wystarczy małe, schludne zadaszenie na peronie. Jak myślisz - wygrałby wybory? Niestety ludziom się często mówi to co chcą usłyszeć a wolą bajek słuchać niż prawdy.
Nie sądzę żebyś o tym nie wiedział - po prostu wykorzystujesz wątek do ataku na Podrazę ( może ktoś się złapie) Tylko zauważ efekt osiągasz odwrotny - paradoksalnie przysparzasz mu zwolenników

Choć tutaj wielu wcale ich nie jest.
Leszek
Wed, 05 Jun 2013 - 10:47
A wspominaną koncepcję to chyba miało PKP przygotować - więc teraz raczej do nich pytania należałoby kierować.
Grzegorz-dg
Wed, 05 Jun 2013 - 12:32
W sumie Bathurst masz racje ale ja nie twierdze że ma być to duży dworzec ,mega wypasiony ,wystarczył by nam ten budynek co jest trzeba by go tylko wyremontować,dworzec na miare naszych czasów i możliwosci i przepływu pasażerów ,odremontować perony to zadanie dla władz miasta do namysłu co zrobić z dworcem.A w innych dzielnicach miasta jeżeli niema takiej potrzeby niech zbużą stacje i zostawią same perony .Ja bathurst pokazuje sytuacje że prezydentowi udało się wykonać obietnice wyborcze np.Budowa ośrodka dla dzieci niewidomych,Gospodarka wodno-ściekowa,zdaję sobie z tego sprawe że pkp nie jest łatwym partnerem do rozmów ale lata lecą a żadnych konkretnych efektów tym bardziej że prezydent jest na półmetku drugiej kadencji tak więc czasu było sporo do działań.Zobaczcie na przykładzie Strzemieszyc rozebrali kładke ,miasto na swój koszt zrobiło przejście przez tory to PKP każe sobie placić co miesiąc 20 tyś zł za spowolnienie ruchu pociagów,zobaczcie jak to pkp się umie ustawić jakie to są koszty w skali roku dla miasta.
signaal
Wed, 05 Jun 2013 - 12:41
CYTAT(xMarcinx @ śro, 05 cze 2013 - 08:36)

CYTAT(signaal @ śro, 05 cze 2013 - 00:12)

Jakiekolwiek miejskie plany dotyczące kolejowej infrastruktury w sytuacji wygaszania przewozów pasażerskich w Polsce są stratą czasu i energii.
Normalnie jakbym słyszał bełkot samozwańczego eksperta Biegi. Sytuacja kolejnictwa na śląsku, jest efektem tylko i wyłącznie niskiego dofinansowania ze strony państwa. A to co jest nazywane wygaszaniem jest niczym innym jak urealnianiem ilości połączeń względem posiadanych środków pieniężnych. Aktualne pretensje do KŚ wynikają głownie z nadmuchanych oczekiwań społecznych przez ex-marszałka i rząd PO, który to dobrze wiedział, że z pustego to i Salom nie naleje ale dalej trzymał się stanowiska zaklinającego rzeczywistość, że jest super. Odrębną sprawą są remonty torowisk prowadzone trochę partyzancko, bo w godzinach szczytu z wyłączeniami torowisk itd., na co nie ma rady skoro zaniedbania na kolei sięgają lat 80 i 90, kiedy to powinny być robione te remonty, które są robione teraz. Nie dość, że byłoby to tańsze to i mniej odczuwalne, gdyż po wyłączeniu linii w jednym kierunku funkcjonowała by druga o zwiększonej prędkości przejazdowej dopuszczająca ruch wahadłowy. Kiedy u nas po wyłączeniu jednej linii druga z marnych 30 km przejazdowych musi być ze względów bezpieczeństwa ograniczona do 15.. i w oparciu o taka infrastrukturę oraz ilość pociągów, która jest nie adekwatna do popytu jest tworzona komunikacja. Ani jednego ani drugiego się nie przyspieszy, bo pociągi musza po czymś jeździć, tak jak i remonty torowisk przy skali aktualnych zaniedbań nie zrobią się po strzeleniu palcami.
Czyli generalnie napisałeś, że się ze mną zgadzasz.
Część pociągów w wyniku optymalizacji rozkładów jazdy jeździć przestała. Reszta, w wyniku urealnienia cen, lada chwila jeździć przestanie. Do tego wszystko co zostało w związku z remontami jeździ wg. 120 wariantów rozkładu jazdy do tego z przesiadkami na autobusy.
Gdyby urealnienie, optymalizacja i remonty nie wystąpiły na raz to może dałoby się to przełknąć...
Co do samego tematu - korzystam z pociągów w DG dosyć regularnie i braku dworca jeszcze nie odczułem.
xMarcinx
Wed, 05 Jun 2013 - 15:24
CYTAT(signaal @ śro, 05 cze 2013 - 12:41)

Czyli generalnie napisałeś, że się ze mną zgadzasz.
Część pociągów w wyniku optymalizacji rozkładów jazdy jeździć przestała. Reszta, w wyniku urealnienia cen, lada chwila jeździć przestanie. Do tego wszystko co zostało w związku z remontami jeździ wg. 120 wariantów rozkładu jazdy do tego z przesiadkami na autobusy.
Gdyby urealnienie, optymalizacja i remonty nie wystąpiły na raz to może dałoby się to przełknąć...
Co do samego tematu - korzystam z pociągów w DG dosyć regularnie i braku dworca jeszcze nie odczułem.
Co do stanu obecnego oczywiście, jednak nie co do diagnozy. Zwłaszcza, że inwestycje z rzeczy samej wiążą się z ryzykiem, a miastu nie chce się go podjąć. Dziwne tymbardziej ze sprzedawano działki w centrum, przekazywano teren pod C.H itd, a teraz nie chcą kupić budynku dworca za 800 tys. , kiedy podobnej wielkości działka w s-ce została sprzedana za ponad milion.
Wniosek z tego jeden dla miasta przy realizacji projektów ważniejsze są czynniki finansowe (kasa za sprzedaż) niż czynniki spoleczno-ekonomiczne (zieleń w centrum miasta, utrzymanie miejsc pracy lokalnych rzemieślników, kwestie wizerunkowe).. to też trudno powiedzieć, że miasto troszczy się o mieszkańców. Skoro patrząc tylko przez pryzmat finansów, które sa kalkulowane na góra rok, tracą milony które nie sa policzalne w klasycznych analizach finansowych, bo nazwyczajniej nie da sie policzyć ile warty jest dla mieszkańców np. małpi gaj. A wracając do Tych to prędzej lub pózniej wyjdą na swoje, osobiscie jestem zdania ze predzej.
Leszek
Wed, 05 Jun 2013 - 17:58
CYTAT(xMarcinx @ śro, 05 cze 2013 - 15:24)

kiedy podobnej wielkości działka w s-ce została sprzedana za ponad milion.
Jaka?
Przy okazji - nie wiadomo, czy PKP nie chciało sprzedać samego budynku, bez działki

Z nimi robić interesy to po prostu strach się bać (znajomy kiedyś próbował kupić wieżę ciśnień w Łazach - nietrudno zgadnąć, jak się to skończyło).
xMarcinx
Wed, 05 Jun 2013 - 19:37
To już trochę temu było, ale chyba chodzi o tą na 3 maja przy ślimaku.
W podobnych i dużo wyższych cenach były sprzedawane działki w centrach większości miast. W łodzi, miasto sprzedawało grunty przy piotrowskiej - 5tys. za metr..dla porownania cena 1 metra w warszawskiej Woli to 3200- 6000 PLN.
Przecie PKP nie wzięło tej ceny z kosmosu tylko musiał im coś podsunąć rzeczoznawca (oczywiście nieco dodając wiedząc, że jest już zainteresowany). 800 tys za działkę jakieś 60x20m (ok 700 zł m2) + budynek (gruz) w centrum to nie jest dużo. O ile faktycznie w cenie jest działka, no ale nie wyobrażam sobie, że miasto chce kupić budynek by na cudzej działce (z kimś tak nieudolnym) coś robić..(a nie, jednak wyobrażam sobie w końcu mieszkam w DG).
Tak offtopując centrum administracyjne kosztowało ponad 100 mln i mieszkańcom jakoś specjalnie nie jest do niczego potrzebne. No i tak sobie myślę ze nawet te 20 mln na zrobienie porządku z terenem dworca to nie byłoby wcale dużo
Leszek
Wed, 05 Jun 2013 - 21:33
No dobra, ale jednak okolice dworca w DG to - nie czarujmy się - zadupie (choć 5 minut od PKZ), więc nie ma co porównywać z 3 Maja w Sosnowcu (o Łodzi czy Warszawie nie ma co wspominać, to mniej więcej jak pisać, że Golfa można sprzedać za 500 tys. peelenów, bo Aston Martin tyle kosztuje...).
A co do brania ceny z kosmosu - jest to całkiem prawdopodobne.
xMarcinx
Wed, 05 Jun 2013 - 21:55
Niemniej wychodzi 700zł za metr kiedy np Antoniów 250-300zł metr. Do ceny z 3 maja jest co porównywać bo budowany będzie tam obiekt mieszkalny, a z jednej strony dwa pasy i z drugiej trony dwa pasy.. Ceny w innych miastach podałem by zobrazować co znaczy dużo. Odnośnie wyceny PKP to nie mogą brać ceny z sufitu tylko musi być opinia rzeczoznawcy, który za nieobiektywna wycenę ma spore problemy. Jakby cena była faktycznie odjechana, a miasto chciało faktycznie kupić to by raz dwa udowodniło przed sądem i kupiło po cenie rynkowej.
Leszek
Wed, 05 Jun 2013 - 22:02
Erm, gdzie koło dworca masz dwa pasy? Bo jeżeli chodzi Ci o to, że po jednym w każdą stronę, to to i tak 2x mniej niż w Sosnowcu.
Działka pod hotel w parku z pozwoleniem na budowę i projektem jest po trochę ponad 500 zł/metr.
A co do kupowania za "cenę rynkową" - jakie prawo to nakazuje?
Bathurst
Wed, 05 Jun 2013 - 22:10
CYTAT(xMarcinx @ śro, 05 cze 2013 - 21:55)

Odnośnie wyceny PKP to nie mogą brać ceny z sufitu tylko musi być opinia rzeczoznawcy, który za nieobiektywna wycenę ma spore problemy.
eee najwyżej trochę musiałby się potłumaczyć przed Komisją Odpowiedzialności Zawodowej, dałby radę
Stawiam, że PKP jeszcze długo nie znajdzie chętnego na tą działkę.
xMarcinx
Wed, 05 Jun 2013 - 23:48
W sensie, ze w sosnowcu dwa pasu z jednej strony i z drugiej, przez co mamy kiepską lokalizacje, tak kiepską jak w DG przy torach, ale zawsze w centrum. Nie ma takiego prawa, takie są mechanizmy rynku, ktore nie raz dawały w kość przy PPP czy ZP.
Co do odpowiedzialności przed KOZ to początek (niemniej tu 1/8 postępowań kończy się utratą licencji na okres od 3 mc do ponownego zdania egzaminu) to dochodzi odpowiedzialność cywilna i karna.
signaal
Sun, 23 Jun 2013 - 01:09
Dlatego nie warto ładować w kasy coś co nie jest "nasze".
CYTAT
Tychy będą musiały oddać 25 mlionów zł. Wszystko przez likwidację połączeń przez Koleje Śląskie
2013-06-22 17:50, TVS/Natalia Rasiewicz
Stawka jest wysoka, podobnie jak wysokie jest prawdopodobieństwo, że Tychy mogą tę batalię przegrać. Chodzi o 25 milionów złotych unijnej dotacji na remont stacji kolejowej. To część projektu, który miał zachęcić mieszkańców dojeżdżających do Katowic, żeby z samochodów przesiedli się do pociągu. Tyle, że po likwidacji przez Koleje Śląskie znacznej części połączeń, projekt nie spełnia już unijnych wymagań.
Odjeżdżają pieniądze, bo te otrzymane z Unii Europejskiej na renowację stacji przesiadkowych w Tychach najpewniej przyjdzie oddać. - Zagrożenie takie istnieje. Dlatego, że zmniejszenie liczby połączeń pociąga za sobą pewne konsekwencje - mówi Ewa Grudniok, Urząd Miasta w Tychach. Głównym warunkiem otrzymania dotacji na remont stacji przesiadkowych w Tychach miało być zmniejszenie liczby samochodowych połączeń ze stolicą województwa. Jednak po tym jak Koleje Śląskie zlikwidowały ponad połowę połączeń, Tychy nie będą w stanie spełnić unijnych warunków, bo mieszkańcom trudniej zamienić samochód na niepewną komunikację publiczną. - Zdarza się tak, że przychodzę pięć minut spóźniona i godzinę czekam, ale i tak to jest lepiej niż dwie godziny - stwierdza Aleksandra Jurasz, mieszkanka Tychów.
Na remont i modernizację stacji przesiadkowych miasto wydało 30 milionów złotych. Dotacja, którą będą musieli zwrócić, jeśli nie uda się wywiązać się z umowy to aż 85% tej kwoty. Czyli 25 milionów złotych. Zabezpieczeniem dla miasta miała być umowa zawarta z marszałkiem województwa śląskiego. Marszałek zobowiązuje się w niej utrzymać ruch kolejowy, jednak nie określa na jakim poziomie, dlatego by wywiązać się z umowy wystarczy, by zostawił Tychom tylko jeden pociąg. - Zbyt duże były pomysły do zrealizowania, a nikt nie popatrzył jaka jest rzeczywistość. Papier wszystko przyjmie, a rzeczywistość swoje i pokazało, że papier przyjął wszystko, a Tychy w tym momencie są zdane na łaskę pana marszałka. Nie ma co ukrywać - marszałek ograł Tychy jak stary zawodowiec - uważa Jakub Chełstowski, radny z Tychów. Sytuacja dziwi tym bardziej, że zgodnie z analizą wykonaną na zlecenie samego marszałka, to właśnie kolej ma stanowić trzon komunikacji publicznej w województwie śląskim. Tomasz Tosza ekspert w sprawie unijnych dotacji, jak mówi winnych tej sytuacji i za ewentualny zwrot dotacji nie szukałby w Tychach: - Beneficjent jest niewinny. To zawinił ktoś inny, ktoś kto powinien za komunikację publiczną odpowiadać i realizować to w należyty sposób. Trzeba powiedzieć, że projekt tyski jest projektem wzorcowym.
Urząd na razie prowadzi dyskusję z tyskimi urzędnikami. - Na ten moment ostatecznych decyzji, takich wymiernych dla pasażerów jeszcze nie ma. Trudno powiedzieć mi dokładnie, kiedy one mogłyby nastąpić - informuje Aleksandra Marzyńska, Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego. Nieoficjalnie mówi się o przywróceniu 5 połączeń. Jednak i to może okazać się za mało, by spełnić unijne wymogi. - 2 września będzie kolejny rozkład, tak zwany rozkład zamknięciowy, wynikający z prac remontowo-modernizacyjnych. Następny w połowie października, a w drugą niedzielę grudnia tego roku zostanie wprowadzony rozkład na 2014 - wyjaśnia Maciej Zaremba, Koleje Śląskie. Ale to dla Tychów może okazać się już za późno, bo liczba samochodów na trasie Katowice-Tychy nie spadnie do poziomu jakiego chciałaby tego Bruksela.
http://www.tvs.pl/45250,tychy_beda_musialy...je_slaskie.html
Grzegorz-dg
Mon, 26 Aug 2013 - 18:46
Dziennik Zachodni nasze miasto dnia 27.07.2013 [Dąbrowa Górnicza dworzec Ząbkowice: budynek PKP niszczeje
Dąbrowa Górnicza dworzec Ząbkowice. Budynek dworca PKP w Ząbkowicach był jeszcze kilkanaście lat temu jednym z najważniejszych na linii Centralnej Magistrali Kolejowej. Nie tylko z racji sporego ruchu pasażerskiego, ale także towarowego, bo tu właśnie mieści się jeden z większych węzłów kolejowych w regionie. Dziś dworzec zamknięty jest na cztery spusty i niszczeje. Kolej chciała go przekazać miastu za długi, ale jak tłumaczą w magistracie PKP nie ma wobec miasta żadnych długów, więc to nie wchodzi w grę. Miasto myślało nawet o tym, by stworzyć tu mieszkania, ale ostatecznie... mamy to co mamy. Czyli obraz nędzy i rozpaczy.
Grzegorz-dg
Mon, 26 Aug 2013 - 19:52
Na stronie Sejmu znalazłem takie oto informacje w dziale interpelacje Posłów przybliży on nam nieco stan prawny gruntów Dąbrowskich dworców PKP.
[*]
[*]Tekst odpowiedzi
[/list]
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 5591
w sprawie zagospodarowania nieruchomości wchodzących w skład majątku PKP znajdujących się na terenie gm. Dąbrowa Górnicza w woj. śląskim
Szanowna Pani Marszałek! W związku z przekazanymi przy pismach z dnia 15 czerwca 2012 r., nr SPS-023-5589/12, nr SPS-023-5590/12 oraz nr SPS-023-5591/12, interpelacjami posła Jerzego Borkowskiego oraz grupy posłów w sprawie zagospodarowania nieruchomości wchodzących w skład majątku PKP znajdujących się na terenie gmin: Zawiercie, Będzin oraz Dąbrowa Górnicza przedstawiam następujące informacje w rzeczonej sprawie.
Zgodnie z ustawą z dnia 8 września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe (Dz. U. Nr. 84, poz. 948, z późn. zm.), PKP SA gospodaruje mieniem w szczególności poprzez wnoszenie do spółek, głównie utworzonych na podstawie przepisów tej ustawy (spółki Grupy PKP), sprzedaż, oddawanie do odpłatnego korzystania w drodze umów prawa cywilnego, a także stosując inne prawem przewidziane tryby zbycia zbędnego mienia. Mienie może być również przekazane nieodpłatnie, w drodze umowy, na własność jednostkom samorządu terytorialnego na cele związane z inwestycjami infrastrukturalnymi służącymi wykonywaniu zadań własnych tych jednostek w dziedzinie transportu a mienie, którego zagospodarowanie w innych formach nie jest możliwe, a względy ekonomiczne nie uzasadniają jego utrzymywania.
Aktualnie PKP SA posiada ok. 105,5 tys. działek gruntu o łącznej powierzchni ponad 103,6 tys. ha. Jak wynika ze sporządzonych planów przygotowania nieruchomości do obrotu, z posiadanych przez PKP SA gruntów jedynie 8%, tj. ok. 8,3 tys. ha będzie przeznaczone do sprzedaży komercyjnej. Zdecydowana większość nieruchomości podlegać będzie aportowaniu do spółek Grupy PKP (głównie PKP PLK SA), zaś pozostałe zbyte zostaną jednostkom samorządu terytorialnego lub Skarbowi Państwa (głównie w trybach nieodpłatnych) bądź też w drodze zrzeczenia się praw do nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. W wyniku przeprowadzonych analiz oszacowano, że z ogólnego zasobu nieruchomości PKP SA 16%, tj. 16,6 tys. ha, może podlegać przekazaniu na rzecz jednostek samorządu terytorialnego lub Skarbu Państwa.
Szczególną grupę nieruchomości PKP SA stanowią dworce kolejowe. Aktualnie spółka dysponuje 2551 dworcami kolejowymi, z których w 934 odbywa się odprawa podróżnych a 1617, tj. 36,6%, stanowią dworce nieczynne. Dzieje się tak m.in. z powodu optymalizacji kosztów przez przewoźników działających na rynku kolejowych przewozów pasażerskich, którzy coraz częściej rezygnują z najmu kas biletowych na rzecz mobilnych systemów sprzedaży biletów w pociągach czy też sprzedaży w biletomatach, ustawianych poza budynkami dworców kolejowych. Dlatego też w przypadkach gdy przewoźnicy rezygnują z wynajmu kas i odmawiają partycypowania w kosztach eksploatacji i utrzymania powierzchni publicznych, a nieruchomość nie posiada potencjału komercyjnego, zapewniającego przynajmniej pokrycie wydatków związanych z powierzchnią publiczną, PKP SA z przyczyn ekonomicznych zmuszona jest do zamykania obiektu dworca.
Jak wyżej wskazano, zmieniające się uwarunkowania na rynku kolejowych przewozów pasażerskich powodują konieczność stałej weryfikacji podziału obiektów dworcowych na lokalizacje, w których wykonywanie czynności związanych z obsługą pasażerów jest z punktu widzenia operatorów przewozowych niezbędne. Wdrożone w bieżącym roku w PKP SA działania ukierunkowane są na wyselekcjonowanie trzech zasadniczych grup dworców:
- przeznaczonych do pozostawienia i zarządzania w PKP SA,
- przeznaczonych do przekazania jednostkom samorządu terytorialnego,
- przeznaczonych do likwidacji i pozostałych form zagospodarowania, skutkujących zdjęciem obiektów z ewidencji dworców kolejowych.
Dworce nieczynne, tj. takie, w których nie są wykonywane funkcje związane z obsługą podróżnych, są zagospodarowywane w różnych możliwych formach, w tym:
- nieodpłatnie przekazywane na rzecz samorządów w trybie art. 39 ust. 3 lub 4 ustawy o komercjalizacji (...) PKP,
- przekazywane jednostkom samorządu terytorialnego w trybie art. 66 ustawy z dnia 28 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa,
- sprzedawane w drodze przetargów publicznych,
- przekwalifikowywane na inne funkcje, fizyczna likwidacja obiektów w złym stanie technicznym.
Tak jak na obszarze całego kraju, na terenie województwa śląskiego prowadzone są rozmowy z gminami, kierowana jest korespondencja do władz samorządowych z propozycjami zbycia majątku w trybach określonych przepisami prawa, w tym w szczególności ustawy o komercjalizacji (...) PKP. W oparciu o dotychczasowe doświadczenia można stwierdzić, że z powodu braku środków finansowych gminy nie są zainteresowane odpłatnymi formami nabywania nieruchomości. Natomiast nieodpłatne przekazywanie nieruchomości nakłada obowiązek podejmowania prób wcześniejszego ich zagospodarowania w innych formach np. poprzez sprzedaż. Dopiero spełnienie tego wymogu dopuszcza możliwość zastosowania trybu nieodpłatnego przekazywania nieruchomości. Dodatkowym warunkiem ograniczającym swobodny obrót nieruchomościami kolejowymi jest przepis wynikający z art. 53 ustawy o transporcie kolejowym, stanowiący o usytuowaniu budynków i budowli znajdujących się w sąsiedztwie linii kolejowej, co negatywnie wpływa na chęć przejmowania przez jednostki samorządu terytorialnego oferowanych przez PKP SA nieruchomości. W takich okolicznościach jedynym rozwiązaniem dla spółki jest fizyczna likwidacja obiektów (gdy nie są wpisane do rejestru zabytków) i zrzeczenie się prawa do tych nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa.
Odnosząc się do sprawy kosztów ponoszonych w związku z eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości objętych wskazanymi na wstępie interpelacjami, uprzejmie informuję, iż z przekazanych przez PKP SA wyjaśnień dotyczących poszczególnych lokalizacji wynika, iż w przypadku nieruchomości wyłączonych z eksploatacji koszty są ograniczane do niezbędnego minimum, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa osób i rzeczy.
W odniesieniu do poszczególnych lokalizacji wskazanych w przywołanych na wstępie interpelacjach PKP SA przedstawiła następujące wyjaśnienia.
Ad 1. Nieruchomości położone na terenie gminy Zawiercie
Grunt będący przedmiotem zainteresowania gminy zlokalizowany jest przy linii kolejowej nr 4 Grodzisk Mazowiecki - Zawiercie i stanowi on działkę ewidencyjną nr 70/4 o pow. 1,6294 ha. Aktualnie trwa procedura podziałowa przedmiotowej działki. Po jej zakończeniu PKP SA przedstawi gminie Zawiercie warunki nabycia nowo powstałych nieruchomości.
Ad 2. Nieruchomości położone na terenie gminy Będzin
Budynek dworca kolejowego Będzin Miasto zlokalizowany jest na działce nr 27/2 o pow. 0,1831 przy linii kolejowej nr 1 Warszawa Centralna - Katowice. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez PKP SA spółka podejmie z gminą Będzin rozmowy dotyczące zbycia ww. nieruchomości na rzecz gminy.
Ad 3. Nieruchomości położone na terenie gminy Dąbrowa Górnicza
Budynek dworca kolejowego Dąbrowa Górnicza Centrum zlokalizowany jest na działkach: nr 1/6 o pow. 0,1023 ha, nr 1/11 o pow. 0,2860 ha oraz nr 1/17 o pow. 19,1366 ha przy linii kolejowej nr 1 Warszawa Centralna - Katowice. Aktualnie działka nr 1/17 jest w trakcie podziału geodezyjnego. Po jego zakończeniu PKP SA planuje przekazanie przedmiotowych nieruchomości na rzecz gminy Dąbrowa Górnicza.
Budynek dworca kolejowego Dąbrowa Górnicza - Ząbkowice zlokalizowany jest na działce nr 2448/13 o powierzchni 0,1175 ha przy linii kolejowej nr 1 Warszawa Centralna - Katowice. Budynek stanowi pustostan. PKP SA planuje przekazać przedmiotową nieruchomość na rzecz gminy. Aktualnie spółka oczekuje na jej stanowisko w tej sprawie.
Budynek dworca kolejowego Dąbrowa Górnicza Strzemieszyce zlokalizowany jest na działce nr 448/23 o powierzchni 70,9985 ha przy linii kolejowej nr 62 Tunel - Sosnowiec Główny o nieuregulowanym stanie prawnym. Z uwagi na dużą liczbę budynków położonych na przedmiotowej działce wojewoda śląski zakwestionował uzyskanie przez PKP SA prawa użytkowania wieczystego do ww. działki. Dlatego też ewentualne zagospodarowanie nieruchomości jest uzależnione od stosownej decyzji wojewody śląskiego.
Budynek, tzw. pałacyk naczelnika, w Dąbrowie Górniczej Ząbkowicach, położony jest na działce nr 2448/24 o pow. 0,7337 ha. PKP SA planuje sprzedaż przedmiotowej nieruchomości w trybie nieograniczonego przetargu publicznego. Aktualnie toczy się postępowanie w sprawie ujawnienia budynku w księdze wieczystej.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Andrzej Massel
Warszawa, dnia 6 lipca 2012 r.
Rokko31
Mon, 26 Aug 2013 - 20:26
CYTAT(Grzegorz-dg @ pon, 26 sie 2013 - 19:52)

Na stronie Sejmu znalazłem takie oto informacje w dziale interpelacje Posłów przybliży on nam nieco stan prawny gruntów Dąbrowskich dworców PKP.
[*]
[*]Tekst odpowiedzi
[/list]
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 5591
w sprawie zagospodarowania nieruchomości wchodzących w skład majątku PKP znajdujących się na terenie gm. Dąbrowa Górnicza w woj. śląskim
Szanowna Pani Marszałek! W związku z przekazanymi przy pismach z dnia 15 czerwca 2012 r., nr SPS-023-5589/12, nr SPS-023-5590/12 oraz nr SPS-023-5591/12, interpelacjami posła Jerzego Borkowskiego oraz grupy posłów w sprawie zagospodarowania nieruchomości wchodzących w skład majątku PKP znajdujących się na terenie gmin: Zawiercie, Będzin oraz Dąbrowa Górnicza przedstawiam następujące informacje w rzeczonej sprawie.
Zgodnie z ustawą z dnia 8 września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe (Dz. U. Nr. 84, poz. 948, z późn. zm.), PKP SA gospodaruje mieniem w szczególności poprzez wnoszenie do spółek, głównie utworzonych na podstawie przepisów tej ustawy (spółki Grupy PKP), sprzedaż, oddawanie do odpłatnego korzystania w drodze umów prawa cywilnego, a także stosując inne prawem przewidziane tryby zbycia zbędnego mienia. Mienie może być również przekazane nieodpłatnie, w drodze umowy, na własność jednostkom samorządu terytorialnego na cele związane z inwestycjami infrastrukturalnymi służącymi wykonywaniu zadań własnych tych jednostek w dziedzinie transportu a mienie, którego zagospodarowanie w innych formach nie jest możliwe, a względy ekonomiczne nie uzasadniają jego utrzymywania.
Aktualnie PKP SA posiada ok. 105,5 tys. działek gruntu o łącznej powierzchni ponad 103,6 tys. ha. Jak wynika ze sporządzonych planów przygotowania nieruchomości do obrotu, z posiadanych przez PKP SA gruntów jedynie 8%, tj. ok. 8,3 tys. ha będzie przeznaczone do sprzedaży komercyjnej. Zdecydowana większość nieruchomości podlegać będzie aportowaniu do spółek Grupy PKP (głównie PKP PLK SA), zaś pozostałe zbyte zostaną jednostkom samorządu terytorialnego lub Skarbowi Państwa (głównie w trybach nieodpłatnych) bądź też w drodze zrzeczenia się praw do nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. W wyniku przeprowadzonych analiz oszacowano, że z ogólnego zasobu nieruchomości PKP SA 16%, tj. 16,6 tys. ha, może podlegać przekazaniu na rzecz jednostek samorządu terytorialnego lub Skarbu Państwa.
Szczególną grupę nieruchomości PKP SA stanowią dworce kolejowe. Aktualnie spółka dysponuje 2551 dworcami kolejowymi, z których w 934 odbywa się odprawa podróżnych a 1617, tj. 36,6%, stanowią dworce nieczynne. Dzieje się tak m.in. z powodu optymalizacji kosztów przez przewoźników działających na rynku kolejowych przewozów pasażerskich, którzy coraz częściej rezygnują z najmu kas biletowych na rzecz mobilnych systemów sprzedaży biletów w pociągach czy też sprzedaży w biletomatach, ustawianych poza budynkami dworców kolejowych. Dlatego też w przypadkach gdy przewoźnicy rezygnują z wynajmu kas i odmawiają partycypowania w kosztach eksploatacji i utrzymania powierzchni publicznych, a nieruchomość nie posiada potencjału komercyjnego, zapewniającego przynajmniej pokrycie wydatków związanych z powierzchnią publiczną, PKP SA z przyczyn ekonomicznych zmuszona jest do zamykania obiektu dworca.
Jak wyżej wskazano, zmieniające się uwarunkowania na rynku kolejowych przewozów pasażerskich powodują konieczność stałej weryfikacji podziału obiektów dworcowych na lokalizacje, w których wykonywanie czynności związanych z obsługą pasażerów jest z punktu widzenia operatorów przewozowych niezbędne. Wdrożone w bieżącym roku w PKP SA działania ukierunkowane są na wyselekcjonowanie trzech zasadniczych grup dworców:
- przeznaczonych do pozostawienia i zarządzania w PKP SA,
- przeznaczonych do przekazania jednostkom samorządu terytorialnego,
- przeznaczonych do likwidacji i pozostałych form zagospodarowania, skutkujących zdjęciem obiektów z ewidencji dworców kolejowych.
Dworce nieczynne, tj. takie, w których nie są wykonywane funkcje związane z obsługą podróżnych, są zagospodarowywane w różnych możliwych formach, w tym:
- nieodpłatnie przekazywane na rzecz samorządów w trybie art. 39 ust. 3 lub 4 ustawy o komercjalizacji (...) PKP,
- przekazywane jednostkom samorządu terytorialnego w trybie art. 66 ustawy z dnia 28 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa,
- sprzedawane w drodze przetargów publicznych,
- przekwalifikowywane na inne funkcje, fizyczna likwidacja obiektów w złym stanie technicznym.
Tak jak na obszarze całego kraju, na terenie województwa śląskiego prowadzone są rozmowy z gminami, kierowana jest korespondencja do władz samorządowych z propozycjami zbycia majątku w trybach określonych przepisami prawa, w tym w szczególności ustawy o komercjalizacji (...) PKP. W oparciu o dotychczasowe doświadczenia można stwierdzić, że z powodu braku środków finansowych gminy nie są zainteresowane odpłatnymi formami nabywania nieruchomości. Natomiast nieodpłatne przekazywanie nieruchomości nakłada obowiązek podejmowania prób wcześniejszego ich zagospodarowania w innych formach np. poprzez sprzedaż. Dopiero spełnienie tego wymogu dopuszcza możliwość zastosowania trybu nieodpłatnego przekazywania nieruchomości. Dodatkowym warunkiem ograniczającym swobodny obrót nieruchomościami kolejowymi jest przepis wynikający z art. 53 ustawy o transporcie kolejowym, stanowiący o usytuowaniu budynków i budowli znajdujących się w sąsiedztwie linii kolejowej, co negatywnie wpływa na chęć przejmowania przez jednostki samorządu terytorialnego oferowanych przez PKP SA nieruchomości. W takich okolicznościach jedynym rozwiązaniem dla spółki jest fizyczna likwidacja obiektów (gdy nie są wpisane do rejestru zabytków) i zrzeczenie się prawa do tych nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa.
Odnosząc się do sprawy kosztów ponoszonych w związku z eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości objętych wskazanymi na wstępie interpelacjami, uprzejmie informuję, iż z przekazanych przez PKP SA wyjaśnień dotyczących poszczególnych lokalizacji wynika, iż w przypadku nieruchomości wyłączonych z eksploatacji koszty są ograniczane do niezbędnego minimum, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa osób i rzeczy.
W odniesieniu do poszczególnych lokalizacji wskazanych w przywołanych na wstępie interpelacjach PKP SA przedstawiła następujące wyjaśnienia.
Ad 1. Nieruchomości położone na terenie gminy Zawiercie
Grunt będący przedmiotem zainteresowania gminy zlokalizowany jest przy linii kolejowej nr 4 Grodzisk Mazowiecki - Zawiercie i stanowi on działkę ewidencyjną nr 70/4 o pow. 1,6294 ha. Aktualnie trwa procedura podziałowa przedmiotowej działki. Po jej zakończeniu PKP SA przedstawi gminie Zawiercie warunki nabycia nowo powstałych nieruchomości.
Ad 2. Nieruchomości położone na terenie gminy Będzin
Budynek dworca kolejowego Będzin Miasto zlokalizowany jest na działce nr 27/2 o pow. 0,1831 przy linii kolejowej nr 1 Warszawa Centralna - Katowice. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez PKP SA spółka podejmie z gminą Będzin rozmowy dotyczące zbycia ww. nieruchomości na rzecz gminy.
Ad 3. Nieruchomości położone na terenie gminy Dąbrowa Górnicza
Budynek dworca kolejowego Dąbrowa Górnicza Centrum zlokalizowany jest na działkach: nr 1/6 o pow. 0,1023 ha, nr 1/11 o pow. 0,2860 ha oraz nr 1/17 o pow. 19,1366 ha przy linii kolejowej nr 1 Warszawa Centralna - Katowice. Aktualnie działka nr 1/17 jest w trakcie podziału geodezyjnego. Po jego zakończeniu PKP SA planuje przekazanie przedmiotowych nieruchomości na rzecz gminy Dąbrowa Górnicza.
Budynek dworca kolejowego Dąbrowa Górnicza - Ząbkowice zlokalizowany jest na działce nr 2448/13 o powierzchni 0,1175 ha przy linii kolejowej nr 1 Warszawa Centralna - Katowice. Budynek stanowi pustostan. PKP SA planuje przekazać przedmiotową nieruchomość na rzecz gminy. Aktualnie spółka oczekuje na jej stanowisko w tej sprawie.
Budynek dworca kolejowego Dąbrowa Górnicza Strzemieszyce zlokalizowany jest na działce nr 448/23 o powierzchni 70,9985 ha przy linii kolejowej nr 62 Tunel - Sosnowiec Główny o nieuregulowanym stanie prawnym. Z uwagi na dużą liczbę budynków położonych na przedmiotowej działce wojewoda śląski zakwestionował uzyskanie przez PKP SA prawa użytkowania wieczystego do ww. działki. Dlatego też ewentualne zagospodarowanie nieruchomości jest uzależnione od stosownej decyzji wojewody śląskiego.
Budynek, tzw. pałacyk naczelnika, w Dąbrowie Górniczej Ząbkowicach, położony jest na działce nr 2448/24 o pow. 0,7337 ha. PKP SA planuje sprzedaż przedmiotowej nieruchomości w trybie nieograniczonego przetargu publicznego. Aktualnie toczy się postępowanie w sprawie ujawnienia budynku w księdze wieczystej.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Andrzej Massel
Warszawa, dnia 6 lipca 2012 r.
Ciekawe czy Dąbrowa ma jakieś plany z Naszym dworcem, jak dostaniemy go od PKP?, już nie będzie wymówki że to sprawa kolei.
Mały77
Mon, 26 Aug 2013 - 20:29
CYTAT(Rokko31 @ pon, 26 sie 2013 - 20:26)

Ciekawe czy Dąbrowa ma jakieś plany z Naszym dworcem, jak dostaniemy go od PKP?, już nie będzie wymówki że to sprawa kolei.
A myślisz, że te budynki przekażą nieodpłatnie? Nie wydaje mi się ...
Sebastian22
Mon, 26 Aug 2013 - 22:26
btw. nie wiem czy bylo na forum ale sklepik na stacji DG zakończył działalność.
Mały77
Tue, 27 Aug 2013 - 06:26
CYTAT(Sebastian22 @ pon, 26 sie 2013 - 22:26)

btw. nie wiem czy bylo na forum ale sklepik na stacji DG zakończył działalność.
No co Ty? Przecież tam jeżdżą takie tłumy, że bez dworca obyć się nie mogą ... Między innymi dlatego uważam, że dobrze zorganizowana poczekalnia na peronie jest wystarczająca dla miasta Dąbrowa Górnicza.
Leszek
Tue, 27 Aug 2013 - 09:50
Sklepik pewnie działałby dłużej/lepiej. gdyby jeszcze w czasie jego istnienia miał jakieś sensowne godziny otwarcia - pisałem tu wcześniej chyba, że kilka razy o różnych porach (rano, koło południa, po południu) był zamknięty bez żadnej informacji. W ten sposób żaden biznes nie miał szansy na utrzymanie.
Slyzaba
Tue, 27 Aug 2013 - 10:08
17.08.2013 z
https://www.facebook.com/StacjaDabrowaGorniczaCYTAT
Stacja zamyka swe podwoje, niestety. Dziękujemy za wsparcie i mamy nadzieję, że umililiśmy czas podróżnym.
zizi
Tue, 27 Aug 2013 - 12:03
CYTAT(Leszek @ wto, 27 sie 2013 - 09:50)

Sklepik pewnie działałby dłużej/lepiej. gdyby jeszcze w czasie jego istnienia miał jakieś sensowne godziny otwarcia - pisałem tu wcześniej chyba, że kilka razy o różnych porach (rano, koło południa, po południu) był zamknięty bez żadnej informacji. W ten sposób żaden biznes nie miał szansy na utrzymanie.
Dokładnie,nie raz był w bardzo dziwnych godzinach zamknięty. Myslę,że była realna szansa utrzymania tego interesu...niestety nic z tego nie wyszło /:
Leszek
Tue, 27 Aug 2013 - 12:20
Pewnie spora część podróżnych coś by tam kupiła - wodę, batona, gazetę itp. Ale przekonawszy się raz, że jest zamknięte - takie rzeczy na podróż kupowała wcześniej. Znam z autopsji.
vacu
Tue, 27 Aug 2013 - 13:19
CYTAT(Leszek @ wto, 27 sie 2013 - 12:20)

Pewnie spora część podróżnych coś by tam kupiła - wodę, batona, gazetę itp. Ale przekonawszy się raz, że jest zamknięte - takie rzeczy na podróż kupowała wcześniej. Znam z autopsji.
Co prawda sklepu nigdy nie prowadziłem ale przyjmując 20% marży (a na towarze, którego szłoby najwięcej - gazety, fajki, bilety - można o takiej pomarzyć, z kolei na gastronomii może być wyższa) to na oko trzeba by wyciągać 1000zł utargu świątek piątek żeby nie generować długu (a to jeszcze zależy jaki czynsz tam sobie życzyli!). To teraz sobie wyobraź ile trzeba sprzedać
codziennie tych batoników i gazet... Nie wiem czy coś się zmieniło ale 5-6 lat temu aż tak wielu pasażerów z DG nie wyjeżdżało a poza pasażerami to wątpie czy ktoś tam zaglądał. Inna rzecz, że to nie dworzec przesiadkowy, tu się nie czeka (a wtedy lżej wyjąć pieniądz z portfela) tylko przychodzi "za pięć dwunasta" a po przyjeździe śmiga do domu.
Rokko31
Tue, 27 Aug 2013 - 14:38
Z Naszego dworca korzystają w 80% ludzie którzy jadą i wracają z pracy dlatego mało kto myśli o zakupach w takim sklepie, każdy się śpieszy, ale fakt sklep był bardzo często zamknięty i to w tych godzinach co było dużo ludzi na dworcu
Grzegorz-dg
Tue, 27 Aug 2013 - 19:11
Od interpelacji poselskiej minął już rok czasu .Ciekawe czy władze miasta dalej prowadzą rozmowy z PKP na temat dworców w Dąbrowie i z jakim skutkiem ciekawe czy do roku 2014 zdążą coś ustalić bo na jesieni w 2014r są wybory samorządowe ,także temat będzie cały czas aktualny wsród potencjalnych kandydatów na prezydenta miasta i ciekawe jakie oni zaproponują rozwiązania na temat dworców .