Pewno w Realu na Katowickiej....

Do reala to wiem... Ale chodzi o reszte, nie o real. Moja znajoma chce pracowac w pogorii ale nie w realu (już pracuje w realu). Wszystkie centra handlowe miały punkty rekrutacyjne, z których potem korzystali właściciele butików i sklepów, a w C.H.Pogoria co? Do każdego butiku z osobna ma CV wysyłać? I trafi np. do katowic, czy m1 czeladź. A ona chce tu!

Chyba trzeba osobno... Widziałem do Empika oferty gdzieś na necie...

A nasza Pogoria będzie miała stronę internetową. Sprawdziłem wszystko i adres będzie www.ch-pogoria.pl
Zarejestrował Mayland RE . Aktualnie nic tam nie ma i adres prowadzi do hostingodawcy. Ale można pilnować adresu

W WHOIS:

No i nowych wiat tramwajowych chociaż w centrum nie będzie Odmalowani na czerwono nie dawno te stare przy hucie i w centrum. Ale powiedzcie mi - po co w tej wiacie w centrum w stronę Bądzinia wymienili stare, ale dobre szyby na nowe? I tylko w tej, bo w drugą stronę są stare szyby i brak jednej. Te stare był nawet lepsze bo miały takie zółte paski poprzeczne i było widać tam, że jest szyba, a te wprawiane są całe czyste i tak jakby ich nie było

Kiła - mogiła z tą "przebudową"! :/

Tak samo wygląda przebudowa przejścia Czy wyjścia do przystanków tramwajowych są już "odnowione"? Bo jeśli tak, to te 'marmury' po czyszczeniu wyglądają paskudnie, do tego odmalowano blachy na suficie i zostawiono te same lampy... zauważyłem ubytek  kilku płytek , ale nie wygląda to na wymianę, bo w innym miejscu pęknięte sa zostawione...

Czyżby kolejna porażka obecnej władzy?

Artykuł o otwarciu Karolinki w Opolu:

Jeżeli u nas będzie równie duże zainteresowanie otwarciem i patrząc na nasz układ komunikacyjny to nie wróżę miłego dnia kierowcom podczas otwarcia Pogorii

hehehe dobre dobre Watpie zeby u nas tak wygladalo otwarcie

Nie wiecie gdzie się można zgłosić do rozkładania towaru?

U nas też będzie bardzo ciężko. Za przykład niech będzie otwarcie nowego pasaża w M1 - masa ludzi.

Nowe fotosy:

To co zobaczyłem w parku troche mnie wpieniło. Wcześniej na fotach było widać przygotowane słupy pod lampy w parku. Dziś zauważyłem 2 zniszczone i jedną trochę skrzywioną. Nie wiem czy to taki shit, że mocniej dmuchni i się łamie, czy poprostu jacyś napakowani idioci, których nikt nie kocha to rozwalili :|...

Kolego tutaj masz -> http://real.pl/oferty_pracy.php?oferta=857 <- :DJa już przyjety jestem i przyjec moze juz nie byc , ale nie wiem proboj moze sie uda :]

Widać postępy na budowie, wzieli się tez wreszcie za komisariat, choć rusztowanie raz juz bylo stawiane ale z drugiej strony i potem zniknęło. Co do słupów faktycznie chyba ktoś je powykrecal, nie mniej nie moga to byc slupy od latanii, takie chude to i ja powyginałbym, a wcale nie pakuje

Ta fotka najlepsza . Wyglada tutaj Pogoria jak jakiś stary opuszczony zakład a nie super-hiper-mega-galeria mająca ogrzewać DG swoim blaskiem

PS Dodam, że genialnie oddaje ona jakość robót "okołomarketowych"...

Fakt fotka niezła jednak ja wybrałem "odpoczywające słupy" za nr. 1

No też dobra i dodam, że niestety właściwie na każdej fotce ukazującej jakikolwiek szczegół można znaleźć masę bubli - weźmy na przykład tę i tę - dlaczego każdy słup jest inaczej ustawiony inaczej względem alejki? I to co jeden to gorzej (vide ten po lewej na 1-wszej fotce - ledwo co wystaje na alejkę, następny jest już cały w jej granicach). A pomysłów jest masa - przesunąć słupy, zrobić te parę cm węższą alejkę itd. Ech...

Dzisiaj o 14.30 przywieziono konstrukcję schodów do kładki, co spowodowało niemały korek samochodów na Sobieskiego. Konstrukcja spoczęła na nowo ułożonej kostce. W przejściu podziemnym również praca 'wre' na całego - jeden robotnik maluje blachy na suficie, a drugi czyści wodą pod ciśnieniem ściany..

Co do robotników w przejściu.... Jeden malował sufit, a drugi kolega-robotnik trząsł mu drabiną czy czymś tam i se jaja robili ;p. Marmury myte i co powiem... Kurde jak były brudne wyglądały lepiej...

O schodach nie wiedziałem, w centrum byłem wcześniej. Fotosy zrobię w środę

Ja mam kilka zdjęć z komórki z akcji wyładunku schodów, ale chwilowo mam problem ze zgraniem ich z telefonu. A przejście podziemne to jak na razie totalna porażka...

Ladne chociaz te schody? Jestem ciekaw....co do przejscia to ja woogle sie nie podniecam - byl syf to i bedzie...

Do tego w przejściu podziemnym ciągle czuć opary farb. Wątpię,aby coś zrobili dobrego z nim.

Schody widziałam jak dźwig trzymał. Zamkneli na jakiś czas przejście na Sobieskiego i trzeba było wracać inną droga :]

---

Dużo ludzi poszło do pracy w realu?

Tzn. na razie to jest tylko konstrukcja - sam metal bez barierek w kolorze takim samym jak reszta konstrukcji.. Udało mi się wydobyc jedno zdjęcie  foto

Jak narazie konstrukcja kładki wygląda koszmarnie ciężko. Kojarzy się ze starym elementem zdemontowanym np. z Huty Bankowej. Już teraz świetnie szpeci budynek CH POGORIA,
skutecznie przesłaniając go od ul. 3 Maja.
A mogło być estetycznie...

Jeśli chodzi o przepudowę "Centrum" (rondo, przystanki, przejście), to niestety jak narazie nie widzę wielkich zmian, ale z oceną poczekam do końca remontu.

Rano ok. 05:20 gasną latarnie i świeci tylko telebim na PKZecie, a szarówka jest jeszcze całkiem niezła. Wygląda to przygnębiająco... Prawie jak Centrum.

A mnie się kładka podoba. Wróciłbym jeszcze do starego neonu, który stał na dachu hali obok "CHWAŁA HUTNIKOM", i niech co roku, jak dawniej, gaśnie litera "C". Wracając do Pogorii to w dalszym ciągu mnie przeraża układ komunikacyjny. Nie wiem, czy chodnik koło tej narożnej chałupki rozwalili bo będzie nowy czy zrobią prawoskręt w Przybylaka i chałupkę rozwalą, jak obiecywali.

A ja się obawiam, że ten chodnik tam dłuższy czas zostanie rozwalony (jest rozwalony od momentu prac w jezdni w czerwcu/lipcu), na razie wygląda to tak, jakby Mayland nie poczuwał się do kontynuowania remontu ulicy w strone dworca, a miasto... hmmm.. pewnie nic o tym nie wie i nic nie ma w planach

W takim razie nie jestem sam
Prawie dwa miesiące temu to pisałem.

A propos kładki, to schody już są umocowane, i co ciekawe - zajmują około 3/4 szerokości kładki. Czyżby pozostałe miejsce było przygotowane pod windę?

No widziałem rowniez dzis te schodzy Mozliwe ze winda bedzie , kto wie

Hmm a właśnie dzisiaj robili chodnik (od strony Defum) od narożnej apteki do przejścia przy dworcu. Trzeba było iść ulicą bądź równie ładnym chodnikiem po drugiej stronie. Zerwali wszystkie stare "płytki". A przy bramie i tych torach do zakładu postawiono budy/garaże dla pracowników.

5 fotek od przodu

Kurcze marmur w przejściu się domył, ale ten beton w miejscach gdzie nie było marmuru ani trochę. No chyba, że tego jeszcze nie ruszali...

Pewnie narazie tylko wodą czyścili, a potem piaskowanie czy coś... Chyba, że pomalują betonik... Ja się staram przejście omijać... Śmierdzi farbą tak, że łeb może rozboleć :|. Jak się uspokoi to będę korzystał.

Wlasnie zobaczylem fotki nowych schodow do kladki na ul. 3 Maja.
Cala koncepcja wydawala mi sie marna, ale jak to zobaczylem zmontowane, to dostalem jednoczesnego wylewu i wlewu do mozgu. Jak ktos mogl zatwierdzic takie cos? Chyba ta sama osoba ktora wybierala kolory budynkow przy ul. Sobieskiego.
Schody mozna bylo rozwiazac na wiele sposobow nie wjezdzac z nimi na 30 metrow w glowny deptak Dabrowy, jeszcze zeby te schody byly jakas awangarda architektoniczna, jakims cackiem, a tu mamy wiadukt kolejowy, a zamiast szyn mamy schody i kladke.

Odwiedzajac moje miasto i obserwujac "zmiany na lepsze" to ciesze sie, ze juz tu nie mieszkam na stale. Myslalem, ze z tego dabrowskiego bezguscia mozna cos zrobic, ale jak kretyni i indolenci decyduja o estetyce miasta to moze byc juz tylko gorzej. Rece opadaja.

No to prawda, jest to trochę kontrowersyjne. Mnie też tak na pierwszy strzał to nieco razi.
Ale z drugiej strony może niesłusznie.

Renesansowym miastem to DG już raczej nie będzie. Lokalny styl to (pomijając brud, chaos, blokowiska) takie surowe domy z cegieł, bruk, stal. Pełny industrial. Dlatego wg. mnie ten wiadukt kolejowy lepiej pasuje do tego miasta niż jakieś wymyślne cudo z kolorowymi neonami.
Chociaż wcześniej, jak go pierwszy raz zobaczyłem to myślałem inaczej.

W ogóle styl architektoniczny tego miasta to chyba właśnie taka prostota i funkcjonalność polegająca na oszczędności kasy. Max funkcjonalności przy min. kasy i czasu. Maksymalizacja efektu przy minimalnych nakładach. Tak to chyba wyglądało w I połowie XX wieku. Górnicy nie potrzebowali pałacyków tylko zwyczajnych domów. Biednie było i to widać. Ten wiadukt do tego idealnie pasuje. Jest kwintesencją architektury DG.

No i rację ma chyba Leszek, jak pisał, że za 20 lat kładka będzie ok. w przeciwieństwie do innych pomysłów. Np. Rondo Sztuki jest cały czas brudne, bo mają w budżecie pieniędzy tylko na 2 mycia w roku.

O jasny gwint... ładnie to nie wygląda w żadnym razie. Nie widziałam jeszcze na żywo, bo jestem od kilku dni zabunkrowana w domu, ale po tym, co zobaczyłam na fotkach odechciało mi się korzystać z owego architektonicznego cudu. Fakt, szklane cacko pasowałoby w DG jak pięść do nosa, ale to nawet nie jest ładne, a szkoda.

Zawsze wydawało mi się, że każdy architekt musi mieć przede wszystkim wyobraźnię,
a ARCHITEKT NACZELNY MIASTA wyobraźnię do kwadratu.
Niestety, zmieniam zdanie pod wpływem tego "cudu techniki" (czyt. kładki),
którym oszpecono nasze i tak mało estetyczne miasto.

Nie mogę się powstrzymać od stwierdzenia: - A nie mówiłem!

Co na to wszystko Pan Naczelny Architekt Sobczyk?
Może istnieje wytłumaczenie decyzji postawienia tego molocha w samym centrum ciasnego miasta?
Może kasy brakło i wykorzystano coś z demontażu?
A może kładka przeznaczona będzie nie tylko dla pieszych, ale i dla ciężkiego transportu (np.czołgi)
i stąd jej "solidna" konstrukcja?

Czego sie człowieku czepiasz? Nie robili by nic było by źle , robią tez jest źle. To moze kolego sam pojdziesz na ARCHITEKTA i pokazesz na co cie stac?

Nie obraź się, ale piszesz jak typowy mieszkaniec tego regionu. Taki typowy mieszkaniec ma w 4 literach estetykę miasta, jak staranność ułożenia i jakoś chodników, wygląd małej architektury czy też właśnie takiego olbrzyma jakim jest kładka. Zamiast wydawać kasę na kładkę mogli wydać na porządny remont przejścia podziemnego! A tak niestety w centrum sama prowizorka panuje i pewnie długo się to nie zmieni.

no i tymbardziej ty tego nie zmienisz, wiec jak ja mialbym sie przejmowac tym i tamtym to bymi wszystkie wlosy z glowy wylecialy. Jest jak jest nic nie zmienimy

Michał-DG!
Ja się nie czepiam! Ja rozpaczam i włosy wyrywam!
Tyle kasy na takie paskudztwo, a przecież mogło być taniej i estetycznie.
Wykonawca i projektant zainkasowali od tonażu i zadowoloni,
a my na to będziemy patrzeć do śmierci.

Niedawno rozstawiono na ulicach przenośne drzewa w cembrowinach (2000 zł/sz),
teraz ta nieszczęsna kładka...

ARCHITEKCI MIEJSCY! OBUDŹCIE SIĘ!

Juz nawet ta industrialna konstrukcje moglbym przebolec, ale tego kilkunastometrowego wjazdu schodow w ul. 3 Maja, to juz nie mozna zdzierzyc.
Jest to czysciutka forma myslenia z PRL brzydko, tanio (chyba) i bez wysilku myslowego.
Mozna to bylo zrobic na kilkanascie innych sposobow, bez zatykania najbardziej prestizowej (hehe) ulicy miasta monstrualnymi schodami.

PS
Moze jak bedziemy narzekac, to przywiaza drzewa w doniczkach i zamaskuja te schodziska.

Wymień chociaż 2...

"bez zatykania najbardziej prestizowej (hehe) ulicy miasta"

Tutaj się nie zgodzę! Z tego powodu cieszę się, że schody są jakie są, bo na 3 Maja ruchu samochodowego nie powinno być...

Wczorajsze dwie

Widać na nich, że od przoddu cały płot zamioenieli na siatkę. Znacznie więcej teraz widać co się tam dzieje. No i jak dla mnie bardzo dobrze . Dzisiaj spróbuję zrobić więcej fotek i z różnych miejsc.

Nowe fotki

Przy torach robotnicy pracują, albo tylko udawali ;p. Część odpoczywała też w cieniu. Nie dziwię się...w taki upał mnie by się nie chciało robić...

Komisariat jakiś taki jaśniejszy się zrobił ;p. No ale więcej na fotkach

Nie bede bawil sie w rysowanie, ale mozna bylo ustwaic schody wzdluz ulicy Sobieskiego jakies 10-15 metrow w strone ronda, przy tym budynku gdzie byl kiedys kantor. Moze przez to trzeba by bylo przesunac troche droge w strone CH Pogoria, ale efekt bylby duzo lepszy (nie tanszy).



Szer od tego czy samochody maja wjezdzac na jakas ulice czy nie to sa znaki, kamery, slupki, donice z kwiatami itp. a nie schody.

Tylko, że gdyby nie ta kładka i te schody to by nie zamknęli wjazdu na 3 Maja od strony Sobieskiego...

Ratując estetykę miasta należałoby zdemontować cieżki wiadukt, bo przecież to nie kładka!
Kosztami obciążyłbym solidarnie pomysłodawców, projektantów, inwestorów, wszelkich zatwierdzaczy
i wszystkich innych, którzy się do tego koszmaru przyczynili.

Fundusze można skierować na prawdziwy remont przejścia podziemnego, z wykonaniem - nawet częściowo na koszt miasta - godziwych stanowisk dla handlujacych tam dotychczas osób,
umozliwiając w ten sposób kilkudziesięciu kupcom utrzymanie swoich rodzin.
Zatrudnić jedną osobę odpowiedzialną za porządek. Zakupić wiadro, szczotę i mydło.
Zobowiazać straż miejską do patroli. Zamontować monitoring.
Przestać wreszcie, grajac na czasdyskutowac o celowości handlu w przejściu podziemnym.

Mój pierwszy akapit to oczywiście wymysł z tych niemożliwych do zrealizowania.

Chcę dodać jako przeciwnik kładek wszelakich, że
Stara kładka to piekność dnia w porównaniu z nową.

Bym zapomniał. Koło 20.20 już podłączali tor na wysokości PKZ... Zajęty jeden pas w kierunku Gołonoga... Nie wiem jak przy hucie, bo tam nie byłem.