Grzegorz-dg
Wed, 05 Nov 2014 - 20:20
Może w SM Lokator jest jakaś komisja ,która te kolory elewacji zatwierdza sprawdza przed remontem danego bloku.
Rokko31
Thu, 06 Nov 2014 - 13:41
Dzięki "Grzegorz-dg" za podesłanie linka , nikt tego nie koordynuje i dlatego mamy te kolory a że ludzie pamiętający szaro-bure bloki decydują o tych elewacjach to mamy tak kolorowo, mnie akurat nie przeszkadza i wole kolory niż szarość, choć nie które bloki wspólnot są pomalowane na szaro i wyglądają bardzo fajnie.
:)
Tue, 11 Nov 2014 - 21:01
CYTAT
naszemiasto.pl
Dąbrowa Górnicza: Dżafar Kebab na placu Wolności denerwuje mieszkańców. Słusznie?
Dąbrowa Górnicza. Walka z kebabami w centrum miasta trwa w najlepsze. A konkretnie walka mieszkańców śródmieścia o usunięcie z placu Wolności przyczepy, nad którą rozpościera się napis „Dżafar Kebab”. Wielu z nich, zwłaszcza lokatorów bloku przy ul. Górników Redenu 2, nie może już znieść widoku blaszaka, wokół którego od rana do wieczora tłoczą się klienci.
Rzeczywiście problem jest, bo sama buda na kółkach estetycznie rzeczywiście nie wygląda i do wizerunku odnowionego Pałacu Kultury Zagłębia nie pasuje. Jakie zatem jest wyjście z tej sytuacji?
Sprawdziliśmy, jak wszystko wygląda na miejscu. W środku przyczepy dwie pracowniczki szybko przyjmują kolejne zamówienia, a chętnych na kebaby nie brakuje. Wybierają, przebierają, każdy zadowolony. A toż to dopiero piątkowe południe. – Sama przyczepa może i mogłaby wyglądać lepiej, ale zjeść można tutaj smacznie. No to, po co to likwidować – mówi Jakub Maciejko, którego spotkaliśmy w centrum miasta.
Innego zdania są jednak mieszkańcy śródmieścia, którzy swoją batalię o likwidację przyczepy toczą już pięć lat, od kiedy tylko stanęła na placu Wolności. Od razu wzbudziła wielkie kontrowersje, bo stała tuż obok zabytkowego Pałacu Kultury Zagłębia. Spełniała jednak wszystkie wymogi, także Sanepidu, a miasto zlikwidować jej nie chciało, więc sobie stała. A interes się kręcił. Wszystko trochę przycichło, kiedy PKZ był w remoncie, ale teraz sprawa znów zaczęła żyć własnym życiem. Miastu trochę nie w smak była przyczepa, która nijak miała się do odnowionych, zabytkowych murów Pałacu. Przyczepa pojechała więc kilka metrów w bok, tak by nie było jej widać bezpośrednio z placu Wolności. To jednak nadal denerwuje dąbrowian.
– Może jeszcze niech miasto podświetli tego blaszaka, jak Pałac, wtedy będzie już naprawdę odlotowo – mówią mieszkańcy. – To straszne, że nikt nie potrafi z tym zrobić porządku. Przyczepa nie ma zaplecza sanitarnego, nie ma tam wody, bo widzę, że toczą ją w baniakach. Jak takie coś może działać – denerwują się mieszkańcy.
Ano jak widać może, bo spełnia nadal wszystkie wymogi. Właściciel tego interesu, który ma także trzy inne punkty sprzedaży kebabów pod szyldem „Dżafar Kebab” przekonuje, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. – Podpisałem właśnie umowę na trzy miesiące z miastem, która daje mi możliwość sprzedaży kebabów w tym miejscu. Nie ma też żadnego problemu z zapleczem, bo wszystko jest doprowadzone, jest też na miejscu bieżąca woda. Miałem właśnie kontrolę Sanepidu, nie stwierdziła nic nieprawidłowego – podkreśla Robert Drąg. – Tak to już jest w naszym kraju, że jak komuś coś idzie, coś się udaje, to trzeba od razu nasłać na niego wszystkie służby. A najlepiej jakby od razu interes padł. Doskonale wiem, kto nasyła na mnie te kontrole. Ludzie potrafią nawet wyciągać z kosza wyrzucane przez nas odpadki i wzywać straż miejską, wmawiając, że to my robimy bałagan. To jest chore – dodaje.
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Dąbrowie Górniczej Grażyna Wieczorek potwierdza, że „Dżafar Kebab” działa prawidłowo. – Ta przyczepa została zaliczona do ruchomych punktów sprzedaży i w związku z tym stosuje się do niej wymogi sanitarne określone w załączniku II rozdział III rozporządzenia (WE) 852/2004 w sprawie higieny środków spożywczych. Ogólnie rzecz biorąc obiekty ruchome i tymczasowe nie muszą mieć bieżącej wody, wystarczy gdy mają zapewniony dostęp do źródła wody, np. pojemniki z wodą. Ten obiekt posiada stałe podłączenie do wody wodociągowej. W 2013 roku przeprowadziliśmy dwie kontrole, podczas których nie stwierdzono nieprawidłowości. Nie wpłynęła też do nas żadna skarga od klientów w sprawie niewłaściwego stanu sanitarnego zakładu – mówi Grażyna Wieczorek.
Może więc to miasto nie powinno godzić się na fast-foody w tym miejscu? – Jesteśmy po rozmowach z właścicielem, który zapewnił nas, że niebawem oblicze budki zmieni się nie do poznania i będzie zdecydowanie bardziej dopasowana do otoczenia – zapewnia Bartosz Matylewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego. – Natomiast jeśli chodzi o kształt całego placu Wolności, na pewno jest to wyzwanie z którym w przyszłości będziemy musieli się zmierzyć i pamiętając sukces konsultacji dotyczących przebudowy ul. Majakowskiego, też w tym wszelkie pomysły będziemy chcieli przedyskutować z mieszkańcami – dodaje.
My już wiemy, co stanie najprawdopodobniej zamiast blaszanej przyczepy…. Też będzie miało kółka, ale rzeczywiście może wprawić wielu w osłupienie. Jak myślicie, co to może być?
marder5
Tue, 11 Nov 2014 - 21:30
Lokatorzy z Górników Redenu 2 to dobrze zorganizowana banda terrorystów. Doprowadzili do likwidacji pubów Planeta i Klub Muzyczny oraz ich ogródków piwnych, teraz biorą się za Dżafar Kebab. Ciekawe, jak długo władze miasta zamierzają chodzić na pasku tych rozwdrzonych mocherów. Nie podoba się mieszkanie w centrum miasta, to wysiedlić hołotę do mieszkań socjalnych na obrzeża miasta.
vacu
Tue, 11 Nov 2014 - 21:49
CYTAT(marder5 @ wto, 11 lis 2014 - 22:30)

Lokatorzy z Górników Redenu 2 to dobrze zorganizowana banda terrorystów. Doprowadzili do likwidacji pubów Planeta i Klub Muzyczny oraz ich ogródków piwnych, teraz biorą się za Dżafar Kebab. Ciekawe, jak długo władze miasta zamierzają chodzić na pasku tych rozwdrzonych mocherów. Nie podoba się mieszkanie w centrum miasta, to wysiedlić hołotę do mieszkań socjalnych na obrzeża miasta.
Akurat ta buda to kiepsko wygląda przy wyremontowanym pałacu, i tak lepiej że jest z boku niż tak jak wcześniej, mogli ją jeszcze schować za schody bo teraz jest ni w pięć ni w dziewięć na środku. Mnie wkurza, że zawsze był syf wokół tej budy, sreberka i papierki po kebabach walały się wszędzie, nie wiem jak po przenosinach bo rzadzej tam chodzę.
Nie rozumiem jednego - skoro już miasto tak bardzo chce trzepać kasę z tego miejsca to nie lepiej było przy okazji remontu postawić tam z boku normalny pawilonik wkomponowany w architekturę pałacu i po prostu ogłosić przetarg na wynajem? Bo tak to możemy zaraz łóżka polowe porozkładać na schodach przed wejściem z klapkami kubota a obok stanowisko z watą cukrową i balonami i targowisko/odpust pełną gębą.
Rokko31
Tue, 11 Nov 2014 - 22:02
Tu jest wypowiedź Prezydenta na temat tej budki:
Wojciech Zobek - Twój Kandydat do Rady Miasta Dąbrowa Górnicza Szkoda tylko, że widok tak pięknie wyremontowanego i oświetlonego Pałacu Kultury psuje cały czas budka z kebabem. Mimo tego, że została przesunięta to cały czas nie pasuje do tego miejsca. W piątek wieczorem na nowym trawniku pełno śmieci i folii po kebabach wyrzuconych przez ludzi wracających z imprez.
8 listopada o 22:38 · Edytowany · Lubię to!
Zbigniew Podraza Panie Wojciechu, jesteśmy po rozmowach z właścicielem, który zapewnił nas, że niebawem oblicze budki zmieni się nie do poznania i będzie zdecydowanie bardziej dopasowane do otoczenia.
8 listopada o 23:16 · Lubię to!
marder5
Tue, 11 Nov 2014 - 23:02
Ale Wy naprawdę myślicie, że tym ludziom chodzi o estetykę PKZ? Im chodzi o hałas, tak samo było w przypadku ogródków piwnych. Zmiana budy nic tu nie da.
savalas
Wed, 12 Nov 2014 - 02:06
nie orientuje się ktoś, do kogo by uderzyć, o pozwolenie nakręcenia teledysku w remontowanym kinie Ars ?
Slyzaba
Wed, 12 Nov 2014 - 08:46
savalas - najlepiej do właściciela (w zeszłym roku, kiedy robiłem tam sesje foto, to rozmawiałem z p. Rafałem Podgórskim). W sumie sam chciałem do niego teraz pisać, żeby wpaść do ARSa kolejny raz z aparatem.
Grzegorz-dg
Wed, 12 Nov 2014 - 09:52
Reklamy na rowerach przyczepione do stojaków ,zostały zabrane z placu przed PKZ ,na obecną chwilę nie ma żadnych reklam ,o których tutaj było pisane.
savalas
Wed, 12 Nov 2014 - 10:26
CYTAT(Slyzaba @ śro, 12 lis 2014 - 06:46)

savalas - najlepiej do właściciela (w zeszłym roku, kiedy robiłem tam sesje foto, to rozmawiałem z p. Rafałem Podgórskim). W sumie sam chciałem do niego teraz pisać, żeby wpaść do ARSa kolejny raz z aparatem.
byłbym wdzięczny za jakiś namiar na tego Pana, bo nie potrafię wygooglować maila.
georgeb
Wed, 12 Nov 2014 - 17:12
to po co przedłużali umowe z tym kebabem na kolejne 3 mesiące , albo jest w tym miescie gospodarz z jajami albo nie ma tyle (wychodzi na to że nie ma), ileż moze być tego czynszu za tą bude, umowmy sie budżet miasta nie ucierpi. Nawet jakby w defum stała to i tak kto chce to znajdzie. Rozwala mnie wypowiedz tego Matylewicza ze niby własciciel sie zbowiazał że buda zmieni oblicze to co Tadzmachal postawi , co by nie zrobił i tak bedzie syf. Zaczyna sie od złotek papierów na pieknym nowym trawniku a skonczy na laniu na piekne nowe piaskowce bo toiki nie ma a kolejka długa. Zeby za trzy tysie tak szmacic okolice pałacu sic
st1111
Wed, 12 Nov 2014 - 20:13
Nie bardzo rozumiem? Wywalić budę bo są do niej kolejki czyli jest potrzebna?
savalas
Wed, 12 Nov 2014 - 23:38
a ci ludzie co do PKZ chodzą, to też głośno się czasem zachowują, a ci z przystanków ? trza to polikwidować ! Najlepiej żeby centrum 120 tyś miasta było zamykane od 18 do 8 rano. A budka z kebaba wygląda ładniej od PKZ, od ARSA, od sklepu centrum, od stylowej no i od dworca i od huty bankowej i daje ludziom zjeść za małą kasę. A że brudno ?! A jest taka firma w DG co się ALBA zwie, zdaje się za sprzątanie miasta dostają taki hajs, że się ulice i chodniki powinny świecić jak psu jaja. No ale daleko nie szukając czeski Cieszyn, rynek dużo ładniejszy niż nasz i co na środku ?! Buda z kurczakiem, a w koło pełno ogródków piwnych i nikt nie narzeka.
sandwich
Thu, 13 Nov 2014 - 06:03
CYTAT(savalas @ czw, 13 lis 2014 - 01:38)

a ci ludzie co do PKZ chodzą, to też głośno się czasem zachowują, a ci z przystanków ? trza to polikwidować ! Najlepiej żeby centrum 120 tyś miasta było zamykane od 18 do 8 rano. A budka z kebaba wygląda ładniej od PKZ, od ARSA, od sklepu centrum, od stylowej no i od dworca i od huty bankowej i daje ludziom zjeść za małą kasę. A że brudno ?! A jest taka firma w DG co się ALBA zwie, zdaje się za sprzątanie miasta dostają taki hajs, że się ulice i chodniki powinny świecić jak psu jaja. No ale daleko nie szukając czeski Cieszyn, rynek dużo ładniejszy niż nasz i co na środku ?! Buda z kurczakiem, a w koło pełno ogródków piwnych i nikt nie narzeka.
Bo niektórzy się w pana Kononowicza wsłuchali.
georgeb
Thu, 13 Nov 2014 - 16:39
tak to wez wywal smieci na placu wolnosci przecież alba jest to posprząta, nie chodzi o to zeby wszystko pozamykać niech sobie to funkcjonuje ale dlaczego w tym miejscu. Z jednej strony chcemy mieszkac w europie a robimy bazar w pobliżu było nie było jednego z niewielu reprezentacyjnych budynków w mieście. Nie powiem czasami lubie kebaba z budy opierdzielić ale moge go kupić 200m dalej
danielmdc
Thu, 13 Nov 2014 - 17:03
Tylko że tym dziadom z jednego bloku przeszkadza wszystko, poczuli się mocni i władni bo udało im się zlikwidować jedyne żywe miejsce w tym smutnym jak pizda centrum. Cały plac przed PKZ powinien być w parasolach czy w punktach gastronomicznych z najróżniejszym jedzeniem żeby zachęcić ludzi do wydawania pieniędzy na miejscu. Brak słów na "społeczniaków".
Rokko31
Thu, 13 Nov 2014 - 18:46
CYTAT(danielmdc @ czw, 13 lis 2014 - 17:03)

Tylko że tym dziadom z jednego bloku przeszkadza wszystko, poczuli się mocni i władni bo udało im się zlikwidować jedyne żywe miejsce w tym smutnym jak pizda centrum. Cały plac przed PKZ powinien być w parasolach czy w punktach gastronomicznych z najróżniejszym jedzeniem żeby zachęcić ludzi do wydawania pieniędzy na miejscu. Brak słów na "społeczniaków".
Oj pojechałeś już z tym całym placem, Dąbrowa to nie Kraków
olo
Thu, 13 Nov 2014 - 18:58
Wszyscy rozpisujecie się o budzie pod PKZ, a spójrzcie na budy po drugiej stronie. To jest koszmar sam w sobie.
marder5
Thu, 13 Nov 2014 - 20:40
Cała ta dyskusja o PKZ jako miejscu reprezentacyjnym jest dla mnie trochę śmieszna. PKZ to nie koloseum i nie ma 1000 lat. Zresztą nie widziałem, żeby kręcili się tu turyści z aparatami. Buda szpeciła ten nasz zabytek, więc postawili ją z boku. Teraz jej z placu przed PKZ w ogóle nie widać. Przeszkadza pewnie tym, co idą od przychodni na Skibińskiego. I zatroskanym lokatorom z Górników Redenu 2. No, absurd po prostu.
ko ko
Thu, 13 Nov 2014 - 21:40
No bo trzeba zamknąć wszystkie punkty usługowo-handlowe i gastronomiczne i zostawić same banki... wtedy nie będzie chodziła hołota tylko kulturalni ludzie w garniturach i nikt nie będzie śmiecił
savalas
Thu, 13 Nov 2014 - 23:34
CYTAT(georgeb @ czw, 13 lis 2014 - 14:39)

tak to wez wywal smieci na placu wolnosci przecież alba jest to posprząta, nie chodzi o to zeby wszystko pozamykać niech sobie to funkcjonuje ale dlaczego w tym miejscu. Z jednej strony chcemy mieszkac w europie a robimy bazar w pobliżu było nie było jednego z niewielu reprezentacyjnych budynków w mieście. Nie powiem czasami lubie kebaba z budy opierdzielić ale moge go kupić 200m dalej
chyba dawno w Europie nie byłeś. Prócz paru ładniej wyremontowanych kamienic, dużej różnicy nie ma, też można zjeść kebaba 50 metrów, od zabytków, którym PKZ do pięt nie dorasta i napić się piwa jeszcze bliżej. Baa. tandetną kanapkę na ciepło, można zjeść nawet wewnątrz niektórych obiektów. Nie twierdzę, że należy śmiecić gdzie popadnie, ale skoro te śmieci są, to ALBA powinna je sprzątać. A nie sprząta nigdzie, bo ustawa śmieciowa w naszym mieście nie działa. I dokładnie jestem tego samego zdania, przez PKZ powinno być tyle knajp ile tylko jest ludziom potrzeba, żeby się w piątek czy sobotę zrelaksować. Od tego jest centrum miasta, a jak komuś przeszkadza, mogę się z nim zamienić na mieszkania od ręki.
tytus
Fri, 14 Nov 2014 - 07:43
Witam i podłaczajac się pod temat to propozycja moja to z tyłu pałacu wyburzyć DEFUM a na tym miejscu wybudować rynek z prawdziwego zdarzenia gdzie będzie 100 lokali gastro i można było by się zabawić przez cały tydzien
Bathurst
Fri, 14 Nov 2014 - 08:01
CYTAT(olo @ czw, 13 lis 2014 - 18:58)

Wszyscy rozpisujecie się o budzie pod PKZ, a spójrzcie na budy po drugiej stronie. To jest koszmar sam w sobie.
Wrosły w krajobraz a są tak długo, że niedługo wpiszą je pewnie na listę zabytków.
Leszek
Fri, 14 Nov 2014 - 08:08
CYTAT(tytus @ pią, 14 lis 2014 - 07:43)

gdzie będzie 100 lokali gastro
A w każdym jeden klient...
bzenek
Fri, 14 Nov 2014 - 10:53
CYTAT(tytus @ pią, 14 lis 2014 - 09:43)

Witam i podłaczajac się pod temat to propozycja moja to z tyłu pałacu wyburzyć DEFUM a na tym miejscu wybudować rynek z prawdziwego zdarzenia gdzie będzie 100 lokali gastro i można było by się zabawić przez cały tydzien
Ooo z 5 lat temu za taki pomysł związkowcy chcieli Podrazę w trumnie wynieść czy jakoś tak.

Genialnie to jest zorganizowane w Częstochowie.
Tam główna imprezownia wciśnięta jest miedzy bazar a tory kolejowe.
Nikomu hałasy czy przaśna architektura lokali nie przeszkadzają i wszyscy zadowoleni.
Nawiasem mówiąc, mam nadzieję, że w tym roku przed PKZ wróci lodowisko i sylwester pod chmurką.
Buda przyda się wtedy jak najbardziej. Najwięksi esteci kupią sobie tam coś ciepłego.
:)
Fri, 14 Nov 2014 - 11:32
Przydałoby się przed PKZ zamontować jakieś estetyczne słupki na chodniku, aby uniemożliwić parkowanie na chodniku. Odkąd zniknęło ogrodzenie chodnik szczelnie obstawiony. Na nawierzchnię wyciekają jakieś oleje, ciężko przejść, a niektórzy parkują zaraz obok tych murków i pewnie je niedługo obiją. Więc najlepiej zrobić to w trybie pilnym. Na znaki nie ma co liczyć, a tym bardziej ze straż miejska w DG nie egzekwuje.
bzenek
Fri, 14 Nov 2014 - 11:44
CYTAT(:) @ pią, 14 lis 2014 - 13:32)

Przydałoby się przed PKZ zamontować jakieś estetyczne słupki na chodniku, aby uniemożliwić parkowanie na chodniku.
15 lat temu wzdłuż tej uliczki były skośne miejsca parkingowe.
Ich likwidacja była największym błędem Lipczykowej przebudowy placu.
Zamiast walczyć z wiatrakami trzeba je przywrócić.
Placu dużo nie ubędzie, a porządek sam się zrobi.
Jak pewnie już wiecie jestem wrogiem samochodów w miastach.
Ale akurat parkingów bym nie żałował.
Krążenie w poszukiwaniu wolnego miejsca zawsze kończy się porzuceniem auta gdziekolwiek.
Lepiej kanalizować auta na parkingu niż mieć je wszędzie.
Nawiasem mówiąc teren po ostatnio wyburzonych budynkach na Sienkiewicza idealnie nadaje się pod wielki parking. jak marzymy o uszczelnieniu 3-maja to trzeba gdzieś te auta upchnąć.
sandwich
Fri, 14 Nov 2014 - 12:17
CYTAT(bzenek @ pią, 14 lis 2014 - 13:44)

CYTAT(:) @ pią, 14 lis 2014 - 13:32)

Przydałoby się przed PKZ zamontować jakieś estetyczne słupki na chodniku, aby uniemożliwić parkowanie na chodniku.
15 lat temu wzdłuż tej uliczki były skośne miejsca parkingowe.
Ich likwidacja była największym błędem Lipczykowej przebudowy placu.
Zamiast walczyć z wiatrakami trzeba je przywrócić.
Placu dużo nie ubędzie, a porządek sam się zrobi.
Jak pewnie już wiecie jestem wrogiem samochodów w miastach.
Ale akurat parkingów bym nie żałował.
Krążenie w poszukiwaniu wolnego miejsca zawsze kończy się porzuceniem auta gdziekolwiek.
Lepiej kanalizować auta na parkingu niż mieć je wszędzie.
Nawiasem mówiąc teren po ostatnio wyburzonych budynkach na Sienkiewicza idealnie nadaje się pod wielki parking. jak marzymy o uszczelnieniu 3-maja to trzeba gdzieś te auta upchnąć.
Parking duży jest z tyłu, ale jak się komuś nie chce...
Leszek
Fri, 14 Nov 2014 - 13:00
Tak mi się kojarzy, że ostatnio ile razy przed południem przez niego przejeżdżałem - wolnych miejsc za bardzo nie widziałem. Prędzej na parkingu Defumu można by chyba na to liczyć. Albo wejść do aldika po wodę mineralną
:)
Wed, 11 Mar 2015 - 13:01
CYTAT
naszemiasto.pl
Ogródki letnie w Dąbrowie Górniczej znikną z placu Wolności. Trafią... na ul. Górników Redenu
Ogródki letnie w Dąbrowie Górniczej. W centrum Dąbrowy Górniczej szykuje nam się prawdziwa rewolucja drogowo-kawiarniana. W drugiej połowie kwietnia br. miasto chce zamknąć na stałe do października fragment ul. Górników Redenu, by tam mogły stanąć letnie ogródki pubów i restauracji. To dobra wiadomość dla mieszkańców, bo jeszcze do niedawna w odróżnieniu od Sosnowca i Katowic, w śródmieściu, na placu Wolności, nie działo się nic. A wszystkie trzy letnie ogródki były zamknięte.
- Aktualizacja podziałów geodezyjnych i wyłączenie placu Wolności z pasa drogowego sprawiły, że obecnie na placu przed Pałacem Kultury Zagłębia jest możliwość stawiania tylko tymczasowych obiektów na czas imprez, które będą tam organizowane. Tak jak miało to miejsce np. w przypadku kiermaszu bożonarodzeniowego. By umożliwić restauratorom prowadzenie letnich ogródków przed swoimi lokalami, przymierzamy się do czasowego wyłączenia z ruchu fragmentu ul. Górników Redenu - mówi Paweł Gocyła, wiceprezydent Dąbrowy Górniczej. - Pozwoli to restauratorom na prowadzenie ogródków przy lokalu, bez potrzeby przechodzenia do nich na plac Wolności. Po wyłączeniu z ruchu fragmentu ul. Górników Redenu chodnik przy budynku będzie funkcjonował tak jak do tej pory, a taksówki będą zatrzymywały się na ulicy między placem Wolności a PKZ. Będą mogły też korzystać z zatoczki przy skrzyżowaniu Królowej Jadwigi i Górników Redenu - dodaje.
W Dąbrowie interes w letnich ogródkach dotychczas kiepsko się kręcił, bo hałasy i awanturujący się często wieczorami podpici klienci denerwują mieszkańców bloków w śródmieściu. A przede wszystkim jednego, przy ul. Górników Redenu 2, który stoi tuż przy placu Wolności.
Ostatnio jednak mieszkańcy tworzący tu wspólnotę mieszkaniową doszli do porozumienia z właścicielką jednego z działających tu pubów - Planeta, zezwalając jej na sprzedaż alkoholu na zewnątrz lokalu. W mediacjach pomogło też miasto.
- Chciałbym stanowczo podkreślić, że my nie jesteśmy przeciwni obecności ogródków letnich w centrum. Zależy nam jednak na tym, by ich działalność opierała się na cywilizowanych zasadach, tak, byśmy wieczorami mieli ciszę i spokój - mówi Piotr Chałuda, mieszkaniec bloku przy ul. Górników Redenu 2, a od niedawna dąbrowski radny. - Dlatego doszliśmy do porozumienia z właścicielką pubu Planeta. Otrzymała koncesję na cztery lata. Zobowiązała się jednak do tego, że ogródek będzie czynny tylko do godz. 22.00, a potem będzie zapraszać gości do środka. Zobaczymy, jak to będzie w praktyce, ale mam nadzieję, że wszyscy będą zadowoleni. I mieszkańcy bloku, i ci, którzy będą chcieli odpocząć przy kawie czy piwie, siedząc na zewnątrz - dodaje.
Nieczynne ogródki letnie stoją dziś natomiast na placu Wolności przed zamnkiętą pizzerią „Alibi” i Barem Mlecznym. – I one powinny zniknąć. Właściciele „Alibi” zrezygnowali z prowadzenia interesu, a z właścicielem Baru Mlecznego nie możemy dojść do porozumienia, bo uważa, że skoro prowadzi działalność w centrum miasta, to musimy liczyć się z tym, że będzie głośno – podkreśla Piotr Chałuda.
- Decyzje o ewentualnym pozwoleniu na sprzedaż alkoholu przez Bar Mleczny zostały odłożone do czasu, kiedy właściciele rozwiążą problemy ze zbyt głośno jeżdżącą kuchenną windą i głośnymi wentylatorami - mówi Marcin Bazylak, pełnomocnik prezydenta miasta, który był mediatorem w czasie rozmów mieszkańców z właścicielami lokali w centrum miasta.
Współwłaściciel baru, Michał Łoziński, zapewnia jednak o swojej dobrej woli i ma nadzieję, że wszystko skończy się dobrze.
- Winda jest właśnie remontowana. Staram się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom lokatorów. Wcześniej ograniczyłem jej funkcjonowanie w godzinach porannych i popołudniowych. Jeśli otrzymam zgodę na prowadzenie ogródka, będę się ściśle stosował do ustalonych godzin jego otwarcia. Liczę na porozumienie z mieszkańcami - przyznaje Michał Łoziński.
Dla niego dobra wiadomość póki co jest taka, że niezależnie od decyzji mieszkańców bloku przy ul. Górników Redenu 2 po zamknięciu części ulicy i tak będzie mógł wystawić sobie na zewnątrz stoliki i utworzyć letni ogródek. Nie będzie mógł jednak serwować w nim napojów alkoholowych, bo zgodę na to muszą wyrazić lokatorzy.
Co sądzicie o takich planach miasta? Czy zamknięcie części ul. Górników Redenu to dobry pomysł?
danielmdc
Wed, 11 Mar 2015 - 16:58
To znaczy że te mityczne ogródki zostaną przesunięte... bliżej stetryczałej kamienicy

Śmiesznie będzie oj śmiesznie. Punkt 22:01 z kanałów i zaułków niczym żółwie ninja będą się zjawiać psy wraz ze strażą wiejską i będą usuwać siłą klientele.
tytus
Tue, 17 Mar 2015 - 12:51
Przechodziłem dzisiaj przez plac koło PKZ-tu i widze ze wycieli wszystkie drzewa które rosły na placu !!
Paulus77
Tue, 17 Mar 2015 - 22:54
A ja mam pytanie, czy nie dałoby sie wymusić jakoś na właścicielu pięknej budy z kebabem do zajęcia lokalu po Alibi? Syf i smrod wokół jest niesamowity, przechodziłem tam niedawno i ze śmieci i petów na trawniku zrobił sie dywan. Najbardziej reprezentatywne miejsce dąbrowy wyremontowane za ciężkie miliony z naszych podatków przykrywa z jednej strony symbol wiesniactwa. Obciążyć właściciela mandatami za ten chlew w wysokości 500zl dziennie aż do skutku czyli odcholowania tego w pizdu.
signaal
Tue, 17 Mar 2015 - 23:54
CYTAT(tytus @ wto, 17 mar 2015 - 12:51)

Przechodziłem dzisiaj przez plac koło PKZ-tu i widze ze wycieli wszystkie drzewa które rosły na placu !!
Wyrzynka trwa jak miasto długie i szerokie. Zaczęło się od zlikwidowania drzew owocowych ale teraz "konserwują" już jak leci...
marcinem
Wed, 18 Mar 2015 - 07:26
CYTAT(Paulus77 @ wto, 17 mar 2015 - 22:54)

A ja mam pytanie, czy nie dałoby sie wymusić jakoś na właścicielu pięknej budy z kebabem do zajęcia lokalu po Alibi? Syf i smrod wokół jest niesamowity, przechodziłem tam niedawno i ze śmieci i petów na trawniku zrobił sie dywan. Najbardziej reprezentatywne miejsce dąbrowy wyremontowane za ciężkie miliony z naszych podatków przykrywa z jednej strony symbol wiesniactwa. Obciążyć właściciela mandatami za ten chlew w wysokości 500zl dziennie aż do skutku czyli odcholowania tego w pizdu.
Mnie nurtuje przy okazji inna zwiazana z tym co piszesz kwestia. Jak wyglada przestrzeganie higieny w tej budzie? Krotko mowiac, gdzie sprawy fizjologiczne zalatwia obsluga i czy starcza jej czasu (przy tym nawale klienteli) na dokladne umycie rak? Zjedzenie tam czegokolwiek to jakas skrajna desperacja.
JanekS.
Wed, 18 Mar 2015 - 08:21
wybraliscie radnych idiotow to teraz macie.
1. komu te owocowe drzewa przeszkadzaly? mialem pod blokiem dwie piekne wisnie, ludzie w lato z drabinkami przyjezdzali - wycieli w cholere....
2. te niby ogrodki w centrum - NIKT NIE WIDZI JAK TO WYGLADA???? WYPLOWIALE JAKIES GRZYBKI - JEDNOSEZONOWE!!!! Parasole obstrupiale , krzeselka powyginane, SRACZ - TOI TOI W CENTRUM MIASTA!!!!
Teraz to przesuna blizej kamienicy, - I TO JUZ JEST OK???? juz nikomu nie beda przeszkadzac??
Ile kasy wywalila ta baba z Planety zeby to "przeszlo" ??? (Mleczny nie zaplacil - ogrodkow nie dostanie - kolejna paranoja)
3. Buda z Kebabem - podziwiam tam jedzacych!! zdrowia wam nie szkoda?? druga sprawa - OBSLUGA TO JAKAS PATOLOGIA JEST! a wyglad? kolejne pytanie - ILE ZAPLACIL WLASCICIEL TEJ BUDY ZA POZWOLENIE POSTAWIENIA TAKIEGO G...A W CENTRUM???
Przypominam o ciaglej degradacji resztek parku Hallera.
savalas
Wed, 18 Mar 2015 - 12:39
tak w centrum powinien stać tylko PKZ i najlepiej żeby był nieczynny. Miasto w sobotnie późne popołudnie wygląda jak sceneria nowego sezonu Walking Dead. Nie sądzę by mieszkało tu 100 tyś, a przebywało w jednym czasie więcej jak 70 tyś mieszkańców. Puby likwidować, kebaby likwidować ( większy syf sprzedają na dniach miasta czy na pogoriach i wszyscy chwalą ), drzewa wycinać, banki, WIĘCEJ BANKÓW to jest to czego DG potrzebuje, BANKÓW i ławek dla starych dziadów
JanekS.
Wed, 18 Mar 2015 - 13:01
CYTAT(savalas @ śro, 18 mar 2015 - 12:39)

tak w centrum powinien stać tylko PKZ i najlepiej żeby był nieczynny. Miasto w sobotnie późne popołudnie wygląda jak sceneria nowego sezonu Walking Dead. Nie sądzę by mieszkało tu 100 tyś, a przebywało w jednym czasie więcej jak 70 tyś mieszkańców. Puby likwidować, kebaby likwidować ( większy syf sprzedają na dniach miasta czy na pogoriach i wszyscy chwalą ), drzewa wycinać, banki, WIĘCEJ BANKÓW to jest to czego DG potrzebuje, BANKÓW i ławek dla starych dziadów
PKZ-et jest niby zabytkiem, ktory pochlonal zdecydowanie za duzo kasy - proponowalem wyburzenie i zbudowanie NOWOCZESNEGO I PRAKTYCZNEGO jak i niepelnosprawnym przyjaznego CENTRUM.
Dabrowa to zlepek miasteczek i wiosek, wiekszosc mieszkancow gdy jedzie do centrum mowi ze jedzie do miasta. Takze ciezko nazywac Dabrowe 100-tysiecznym miastem....
Na gastronomie jak i na piwko pod chmurka jest doskonale miejsce u wlotu do parku! po drugiej stronie!
Tacy tepi jestescie zeby tego nie zauwazyc?
vacu
Wed, 18 Mar 2015 - 18:56
Cytat sprzed 2 stron (początek listopada):
CYTAT
Może więc to miasto nie powinno godzić się na fast-foody w tym miejscu? – Jesteśmy po rozmowach z właścicielem, który zapewnił nas, że niebawem oblicze budki zmieni się nie do poznania i będzie zdecydowanie bardziej dopasowana do otoczenia – zapewnia Bartosz Matylewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego. – Natomiast jeśli chodzi o kształt całego placu Wolności, na pewno jest to wyzwanie z którym w przyszłości będziemy musieli się zmierzyć i pamiętając sukces konsultacji dotyczących przebudowy ul. Majakowskiego, też w tym wszelkie pomysły będziemy chcieli przedyskutować z mieszkańcami – dodaje.
CYTAT
Syf i smrod wokół jest niesamowity, przechodziłem tam niedawno i ze śmieci i petów na trawniku zrobił sie dywan.
Być może o to chodziło
kolek
Thu, 19 Mar 2015 - 06:48
CYTAT(:) @ wto, 11 lis 2014 - 23:01)

CYTAT
[...]
Może więc to miasto nie powinno godzić się na fast-foody w tym miejscu? – Jesteśmy po rozmowach z właścicielem, który zapewnił nas, że niebawem oblicze budki zmieni się nie do poznania i będzie zdecydowanie bardziej dopasowana do otoczenia – zapewnia Bartosz Matylewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego. – Natomiast jeśli chodzi o kształt całego placu Wolności, na pewno jest to wyzwanie z którym w przyszłości będziemy musieli się zmierzyć i pamiętając sukces konsultacji dotyczących przebudowy ul. Majakowskiego, też w tym wszelkie pomysły będziemy chcieli przedyskutować z mieszkańcami – dodaje.
My już wiemy, co stanie najprawdopodobniej zamiast blaszanej przyczepy…. Też będzie miało kółka, ale rzeczywiście może wprawić wielu w osłupienie. Jak myślicie, co to może być?
Mija już prawie pół roku i jakoś dalej ten syf stoi w nie zmienionej formie.
Paulus77
Sun, 22 Mar 2015 - 10:19
Drodzy Państwo, pisałem o tym już kilka miesięcy temu, ze firma remontująca elektrykę w PKZ otrzymała wytyczne do zbudowania specjalnego zasilania dla budy! Powtarzam, ze prawdopodobnie z kasy na remont zrobiono facetowi zasilanie o określonych parametrach więc wiadomo było, ze ten barak zostanie.
Ja nie jestem za likwidacja bo jeśli ktoś chce tam jeść to jego sprawa, chciałbym aby straż miejska postawiła tam znak zakazu parkowania i jeśli właściciel dalej chce prowadzić biznes niech mu włodarze ułatwią przenosiny do lokalu np. po Alibi. Chodzi o syf jaki zostawiają wokół siebie amatorzy tego przysmaku oraz patologiczny charakter zarówno klienteli jak i samego punktu nijak nie przystającego do hasła "Kulturze i Sztuce" na elewacji pałacu.
Kebaby sprzedaje sie tez w Krakowie ale nikt nie pozwala aby budy stały na Wawelu. W DG dużo można załatwić jak sie ma znajomych w UM ale bez przesady.
vacu
Sun, 22 Mar 2015 - 17:22
CYTAT(Paulus77 @ nie, 22 mar 2015 - 11:19)

jeśli właściciel dalej chce prowadzić biznes niech mu włodarze ułatwią przenosiny do lokalu np. po Alibi. [...] W DG dużo można załatwić jak sie ma znajomych w UM ale bez przesady.
To nie ma sensu bo pewnie płaci symboliczna zlotowke oplaty dzierzawnej a w lokalu po Alibi zapewne wlasciciel zazadalby stawki rynkowej.
zgredzica59
Wed, 25 Mar 2015 - 18:52
Tu niektórzy współczują mieszkańcom że musza mieszkać blisko lokali,kawiarenek,pubów.więc co by powiedzieli jakby mieszkali w Krakowie ?Na każdym rynku mnóstwo lokali ,na każdej ulicy to samo.A przecież tam tez mieszkają ludzie i tez mieszka sporo starszych ludzi.A jesli chodzi o panią G to już jeden lokal spieprzyła w Katowicach Kawiarnie Kryształową przerobiła na takie cudactwo i z takimi cenami ze idzie paść.Mnie Pyza kojarzy się z Mazowszem.

Przynajmniej taka bajka była z czasów mojego dzieciństwa
:)
Tue, 07 Apr 2015 - 09:34
vacu
Tue, 07 Apr 2015 - 18:30
CYTAT(:) @ wto, 07 kwi 2015 - 10:34)

Kurde!
Jak się popatrzy na przejście podziemne to są trzy główne kierunki, w których udają się ludzie:
- najwięcej chyba na przystanek
- kolejna grupa w poprzek w kierunku na aptekę/przychodnię
- trzecia zwija się w kierunku dworca
No i postawiono wielki zieleniec akurat na środku trasy tej drugiej grupy :/ Bez sensu. Jest taka zasada, że ścieżki dostosowuje się do ludzi a nie ludzi do ścieżek, w drugą stronę nie ma sensu co było widać w "małpim gaju" przed budową aldi, ścieżki swoje, ludzie swoje.
Ale zapewne ten co to projektował świat ogląda zza szyby Toyoty Hilux lub innego LandCruisera więc nie bardzo się oreintuje gdzie się chodzi pieszo.
xMarcinx
Tue, 07 Apr 2015 - 18:59
Malpi gaj to jest dalej porazka bo by od Auchana dostac sie na przystanek, parking przed aldikiem to trzeba isc slalomem albo po trawniku. Pytanie czy czasem ten odcinek nie jest aldika i nie jest im w interesie by do auchana bylo trudniej dojsc.
To co teraz robia przed palacem to juz porazka kwadrat, ktos ewidetnie nie znający realiów cos zaprojektował. W ogole to mialo w centrum nie byc golebi sa dalej, mial byc remont drogi przed palacem i zakaz parkowania, mialo nie byc kebaba itd. itd. Mnie interesuje kiedy przystanki przy palacu wymienia na mniej obciachowe, chocby takie jak na redenie czy leknicach.
zizi78
Wed, 08 Apr 2015 - 15:34
CYTAT(JanekS. @ śro, 18 mar 2015 - 06:21)

3. Buda z Kebabem - podziwiam tam jedzacych!! zdrowia wam nie szkoda?? druga sprawa - OBSLUGA TO JAKAS PATOLOGIA JEST! a wyglad? kolejne pytanie - ILE ZAPLACIL WLASCICIEL TEJ BUDY ZA POZWOLENIE POSTAWIENIA TAKIEGO G...A W CENTRUM???
Przypominam o ciaglej degradacji resztek parku Hallera.
Dokładnie, panny które tam pracuję to żenada roku. Nie wiem,jak to się w ogóle trzyma. Nie wspomnę o częstej patoli jaka tam się kręci.
Park Hallera nędza i rozpacz, ten hotel to kompletna porażka.
Ostatnio niestety widziałam,jak likwidowali drzewka na Placu Wolności. Załamałam się,co to jest??? Było dzięki nim wiosną i latem naprawdę przyjemnie,a teraz.....
Brak słów na cokolwiek...
michu
Wed, 08 Apr 2015 - 15:52
..ale w Krakowie w kamienicach, gdzie mieszczą się knajpy i w ogóle w rynku i sąsiednich uliczkach to już mało kto mieszka; sklepy, różne firmy, hostele i atrakcje typu cocomo + hałas i odgłosy pijanej gawiedzi skutecznie odstraszają mieszkańców......
Bathurst
Mon, 13 Apr 2015 - 19:15
Otóż to - nie ma co porównywać się z centrum Krakowa bo to całkiem inna specyfika jest. U nas w centrum przy placu Wolności stoi zwyczajny blok a jak wiadomo mieszkańcy bloków ( zwłaszcza starsi) chcą mieć spokój.
Dla mnie ten cały problem wynika z braku jakiejś ogólnej wizji. Jest tyle miejsca w centrum choćby cały kwartał za PKZ-em gdzie można by umieścić całą dzielnice rozrywkową i nikomu by to nie przeszkadzało. O ile sport, rekreacja jest jako tako zaplanowania w DG o tyle funkcjonalizm centrum miasta jest jakąś abstrakcją dla wszystkich, nie wyłączając mieszkańców po obu stronach barykady tego konfliktu
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.