gazeta.pl
W nazwie metropolii pojawi się "Silesia". Prezydent Sosnowca: "To złamanie ustaleń"
- Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia "Silesia", czyli w skrócie Metropolia Silesia lub GZM Silesia - z wniosku o powołanie metropolii, który w poniedziałek przegłosuje Rada Miasta Katowice, wynika, że będzie ona nosić właśnie taką nazwę. - To złamanie ustaleń w tej sprawie - mówi prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński.
Nazwa przyszłej metropolii wywoływała sporo emocji szczególnie w Zagłębiu Dąbrowskim. Na początku roku sosnowieccy radni jednogłośnie przyjęli przygotowaną przez radnych PiS uchwałę-apel do wojewody, marszałka i zagłębiowskich parlamentarzystów w sprawie nadania przyszłej metropolii nazwy ?śląsko-zagłębiowska?.
W uzasadnieniu do apelu powołano się na stanowisko Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej, która rok wcześniej, także na wniosek dąbrowskich radnych PiS, wystąpiła z podobnym wnioskiem. W tamtym apelu podkreślono, że ?Jakiekolwiek pomijanie nazwy Zagłębia Dąbrowskiego w nazwie proponowanego obszaru metropolitalnego czy pomniejszanie jej znaczenia, na przykład przez dodawanie nazwy Silesia, stanowi próbę fałszowania obecnej rzeczywistości?.
Podobny apel wystosował wcześniej poseł Robert Warwas (PiS). W interpelacji skierowanej do Mariusza Błaszczaka również zawnioskował o ustanowienie nazwy Metropolia Śląsko-Zagłębiowska oraz odrzucenie wszelkich dodatków w postaci Silesia ?jako niezgodnych ze stanem faktycznym?.
W dniu przyjęcia przez Sejm ustawy o metropolii prezydent Sosnowca mówił: ? Od razu powiedziałem wojewodzie, że dla mnie do przyjęcia jest nazwa Metropolia Śląsko-Zagłębiowska bez Silesii.
Rada Miasta Katowice proponuje: Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia ?Silesia?
Wydaje się, że prezydent Sosnowca był na tyle pewien pozakuluarowych ustaleń na temat nazwy, że do uchwały o przystąpieniu Sosnowca do metropolii na jego wniosek dopisano punkt o następującej treści: ?Warunkiem wejścia miasta Sosnowca w skład ww. związku metropolitalnego jest nadanie mu nazwy ?Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia?. Sosnowieccy radni przyjęli uchwałę na początku maja na nadzwyczajnej sesji.
Uroczysta sesja w sprawie powołania metropolii odbędzie się w poniedziałek w sali Sejmu Śląskiego w Katowicach. Już zaproszono wszystkich samorządowców z 41 miast i gmin, które mają wejść w skład metropolii.
Zgodnie z projektem wniosku, który w poniedziałek przyjmie Rada Miasta Katowice, związkowi metropolitalnemu zostanie nadana nazwa Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia ?Silesia?. ?Związek może także używać skróconej nazwy: Metropolia Silesia lub GZM Silesia? ? czytamy w dokumencie.
Uzasadnienia takiej nazwy zawarto w dwóch zdaniach. To nawiązanie do działającego od 2007 roku Górnośląskiego Związku (dziś jest w nim trzynaście miast) oraz ?odzwierciedlenie historyczno-kulturowej tożsamości obszaru objętego wnioskiem i postulatów gmin Zagłębia Dąbrowskiego?.
Prezydent Sosnowca: To złamane ustaleń
Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca, mówi jednak, że to nie do końca prawda. ? Taka nazwa oznacza złamanie wcześniejszych ustaleń. Zależało nam na nazwie Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia ? mówi prezydent.
Co w tej sytuacji? ? Dla mnie oznacza to, że na co dzień metropolia będzie nazywana Silesia. Nie o to nam chodziło. Co dalej? Decyzję zostawiam radnym z Sosnowca ? mówi Arkadiusz Chęciński.
Sosnowiecki radny Paweł Wojtusiak: ? Cieszę się z określenia ?Zagłębiowska?. To bardzo ważne dla naszego regionu, który został w ten sposób uwzględniony w nazwie metropolii. Zdaję sobie również sprawę z tego, że nawet gdyby expressis verbis nie wyartykułowano ?Silesii?, to ludzie z zachodniej Europy, przyjeżdżający do konurbacji górnośląskiej, używają właśnie takiego określenia.
W Katowicach, gdzie powstał projekt wniosku, oficjalny komunikat jest bardzo lakoniczny: Wszystko jest ustalone, dokumenty są przygotowane, a element zagłębiowski pojawia się w nazwie.
Z wniosku można się też dowiedzieć, że stolicą metropolii mają być Katowice. To przecięcie wcześniejszych spekulacji, czy może to być inne miasto regionu. Przypomnijmy, że apel w sprawie stolicy w Bytomiu przyjęli niedawno tamtejsi radni. Ale Katowice argumentują, że są największym miastem regionu i tu już jest m.in. siedziba władz województwa, GZM oraz KZK GOP.
W dokumencie wymieniono też wszystkie miasta i gminy, które mają wejść do metropolii. Są to: Będzin, Bieruń, Bobrowniki, Bojszowy, Bytom, Chełm Śląski, Chorzów, Czeladź, Dąbrowa Górnicza, Gierałtowice, Gliwice, Imielin, Katowice, Knurów, Kobiór, Lędziny, Łaziska Górne, Mierzęcice, Mikołów, Mysłowice, Ożarowice, Piekary Śląskie, Pilchowice, Psary, Pyskowice, Radzionków, Ruda Śląska, Rudziniec, Siemianowice Śląskie, Siewierz, Sławków, Sosnowiec, Sośnicowice, Świerklaniec, Świętochłowice, Tarnowskie Góry, Tychy, Wojkowice, Wyry, Zabrze oraz Zbrosławice.
W sumie przyszłą metropolię zamieszkuje 2 279 560 osób.

A co do granic to wiele gmin tak sztucznie. Dlaczego Rudziniec, Sośnicowice, Kobiór, Bojszowy itp. ?