Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: "Pojezierze Dąbrowskie"
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Przyroda
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25
KJS
dzika plaża Pogorii IV od strony ulicy Krynicznej w Ujejscu to ulubione miejsce naturystów wink.gif tam w ogóle jest fajna mieszanka - quady, motory, naturyści i inni wink.gif
xMarcinx
Masz zdjęcia ohmy.gif
dg+
jakoś nie widziałem tam żadnych golasów a jestem tam co dzień . No może jakieś małe dzieciaki na goło latają a nie zadni naturyści jak ich zobaczę to przykurze ich troszkę Qładem na ostro no chyba że będą to ładne mile dziewczyny to wtedy sie zastanowię czy sie nie przyłączyć do nich ehhehehe laugh.gif
KJS
CYTAT(dg+ @ nie, 17 lip 2011 - 19:18) *
jakoś nie widziałem tam żadnych golasów a jestem tam co dzień . No może jakieś małe dzieciaki na goło latają a nie zadni naturyści jak ich zobaczę to przykurze ich troszkę Qładem na ostro no chyba że będą to ładne mile dziewczyny to wtedy sie zastanowię czy sie nie przyłączyć do nich ehhehehe laugh.gif



Niestety nie były to młode miłe dziewczyny ;/
Sebastian22
to może fajni faceci ? :]
picaro
Witam. Wczoraj przejeżdżałem obok tej dzikiej plaży na rowerze i troszkę mnie zachowania ludzi przeraziły. Samochody wjeżdżające wszędzie mimo zakazu nad samo jezioro. Ktoś się zakopał, ktoś kogoś stuknął i taki wielki cuchnący tłok się tam zrobił (nie mogę zrozumieć dlaczego ludzie muszę wjechać samochodem, aż do samej wody). A tak w skrócie to: motorówki, skutery i żaglówki pływające po jeziorze w najlepsze, kąpiący się ludzie, samochody zaparkowane nad samą wodą, quady itp. masowo jeżdżące po obszarze chronionym NATURA 2000 (PLH240037 Lipienniki w Dąbrowie Górniczej). Dla mnie to jest jakiś szok i mocno się dziwię, że nikt się nie stara nad tym zapanować, bo w końcu zjawi się tu TVN24 i będzie dramatyzował, że tragedii można było uniknąć. Ale może ja jestem psychiczny i przesadzam. A tak na koniec to już najlepszy dla mnie smaczek jak od strony "Piekła" na dojeździe pożarowym do zbiornika stał zaparkowane samochody, poniżej nich siedzieli sobie ludzie przy grillu, kąpali się i pływali łódką (super miejsce huh.gif, ach ta wyobraźnia).
Rozumiem, że jak jest gorąco, to każdy chce do wody, ale jak by się obok zapalił las od jakiegoś grilla, butelki albo niedopałka, to by dopiero było gorąco, choć śmiem przypuszczać, że panom "Quadowcom", było by to na rękę.
Bartek
Picaro, nie przesadzasz, nawet wręcz odwrotnie, łagodnie o tym napisałeś. Bo to co się wczoraj działo wokół pogori III i IV to komplety szok dla mnie. Policji brak, samochody zaparkowane gdzie popadnie, autobus 716 który jeździ na plażę nie mógł dojechać bo samochody zaparkowane z dwóch stron jezdni mimo zakazu... Nie mówiąc już o samej plaży i kulturze wypoczynku wink.gif Ludzie zachowują się jak dzicz, ścieżka rowerowa wzdłuż plaży zastawiona grillami lub osobami które sobie spacerują mimo, ze obok szeroki chodnik! Cóż...
szer
Cóż ludzie jakby mogli to by parkowali w wodzie. Choć pewnie zaczną to robić, bo policja i straż miejska nic nie robią. A nie, straż miejska wystawi mandat jak stoją 2-3 samochody, ale jak już 20 to nie...
Kamil_
Straż miejska woli dać mandat KULTURALNIE pijącemu sobie piwo człowiekowi, który nie robi tego na placu zabaw, skwerku, przy dzieciach lecz w miejscu raczej odosobnionym (choć wiadomo nie do tego przeznaczonym).

Woli także podjechać sobie na lody świderki na Bandrowskiego a za próbę zrobienia zdjęcia grozi mandatem.

Woli także płaszczyć dupę na skrzyżowaniu 3-maja i Okrzei pod kamerą bo jak to mi powiedzieli, szef widzi i mają tam stać.
Prosty
W te wakacje RAZ widziałem SM na rowerach wypisującą mandaty od strony dojścia z przystanku 716, no ale niestety było jak napisał Szer, były to 4 albo 5 samochodów. A w sobotę trawnik cały zajęty i żadnych konsekwencji
juar_78
CYTAT(Kamil_ @ pon, 18 lip 2011 - 11:54) *
Woli także podjechać sobie na lody świderki na Bandrowskiego a za próbę zrobienia zdjęcia grozi mandatem.


Za próbę robienia zdjęcia mandat. To ja bym wówczas chętnie poprosil o wpisanie takowego.

Ja ostatnio za cel postawiłem sobie robienie zdjęć f-szom SM w samochodach, którzy prowadza bez pasów lub rozmawiając przez telefon.
Kamil_
CYTAT(juar_78 @ pon, 18 lip 2011 - 20:56) *
CYTAT(Kamil_ @ pon, 18 lip 2011 - 11:54) *
Woli także podjechać sobie na lody świderki na Bandrowskiego a za próbę zrobienia zdjęcia grozi mandatem.


Za próbę robienia zdjęcia mandat. To ja bym wówczas chętnie poprosil o wpisanie takowego.



Nie mam zdrowia i nerwów żeby się szarpać z nimi po sądach. Mandat pewnie bym dostał za przejście w niedozwolonym miejscu i bym musiał udowadniać że tak nie było ;-)
szer
To oni mają obowiązek udowodnić, że przechodziłeś w niedozwolonym miejscu, a nie Ty, że nie biggrin.gif
Przynajmniej w teorii, bo w praktyce to i tak byś miał przesrane.
Cóż tak to już jest - wykorzystują pozycję i tyle. Kilak dni temu widziałem jak sobie na Mydlice przyjechali na targ po zakupy.
bzenek
CYTAT(szer @ pon, 18 lip 2011 - 13:32) *
Cóż ludzie jakby mogli to by parkowali w wodzie. Choć pewnie zaczną to robić, bo policja i straż miejska nic nie robią. A nie, straż miejska wystawi mandat jak stoją 2-3 samochody, ale jak już 20 to nie...

Ale mandaty nie są żadnym rozwiązaniem. blink.gif

Jedynym rozwiązaniem jest budowa normalnego dojazdu na ta plażę i parkingu na kilkaset aut. Bez tego nic się nie da zrobić.

CYTAT(Bartek @ pon, 18 lip 2011 - 12:26) *
ścieżka rowerowa wzdłuż plaży zastawiona grillami lub osobami które sobie spacerują mimo, ze obok szeroki chodnik! Cóż...

A to już jest proste i tanie do rozwiązania - ogrodzenie między plażą i ścieżką rowerową oraz rysunki rowerów co dwa metry na nawierzchni ścieżki rowerowej.
Aster
Mam dwa pytanka:

1. Czy mi się wydaje czy nad trójką pozaznaczano pełno drzew pod wycinkę, zwłaszcza od strony zielonej?

2. kolejne pytanie kiedyś bez problemów chodziło się do lasu przy jedynce na grzyby (konkretnie ośrodek Neptun, teren nazywany Hutnik). Jako ze dawno tam nie byłem, czy nadal można się tam przejść bez problemów, czy jest to już na tyle sprywatyzowane, ze psami poszczują?
yaku
taaaaa ja tez sądzę ,ze oni nie dają mandatów bo wiedzą , że mija się to z celem...szczególnie w soboty. Problemem jest brak parkingów.
No nikt z Was nie uwierzy na pewno , że wszyscy zaczną przyjeżdżać nad wodę rowerami lub autobusami [ choc pewnie to byłoby idealne]
Slyzaba
Aster - też zauważyłem, że mnóstwo drzew/drzewek jest ponumerowanych pomarańczową farbą. Najwyższe numery, które zauważyłem to około 380-390.
Może chcą przerzedzić brzeg? Leśnicy też tak robią wg określonych wskazówek... Na razie brak podstaw, żeby wysuwać jakieś teorie spiskowe smile2.gif
bzenek
CYTAT(Slyzaba @ śro, 03 sie 2011 - 22:38) *
Może chcą przerzedzić brzeg? Leśnicy też tak robią wg określonych wskazówek... Na razie brak podstaw, żeby wysuwać jakieś teorie spiskowe smile2.gif

Kiedyś na jakiejś sesji rady miejskiej czy komisji była o tym mowa.

Jest pomysł aby wyciąć/przyciąć drzewa "wchodzące" do wody Pogorii III. Podobno ma to znaczenie sanitarne i wizualne.

Pewnie na razie robią inwentaryzację.
szer
CYTAT
Przejazd przez tamę będzie otwarty

Ta informacja z pewnością ucieszy wypoczywających nad Pogorią IV. Już niebawem brama, która zastawia wjazd na tamę na trasie rowerowej wokół tego jeziora, zostanie otwarta. W jej miejscu pojawią się niewielkie zapory, które uniemożliwią wjazd nieupoważnionym samochodom, ale rowerzyści i rolkarze bez problemu będą mogli je ominąć.

Swobodne przemieszczanie się ścieżką wokół Pogorii IV utrudnia brama, ustawiona na odcinku przylegającym do urządzeń sterujących tamy. Ruch odbywa się tam wąskim przejściem, na którym z trudem mogą minąć się dwie osoby.

Władze miasta od dawna apelowały do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej, który zarządza akwenem, o udostępnienie fragmentu ścieżki rowerzystom, rolkarzom i spacerowiczom. RZGW stał na stanowisku, że ze względów bezpieczeństwa nie jest to możliwe. Ostatnio jednak sprawa przyjęła pozytywny obrót.

- W odpowiedzi na pismo wysłane w maju, w którym wskazaliśmy przykłady miejsc w Polsce, gdzie na obiektach hydrotechnicznych ruch turystyczny jest dopuszczony, władze Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach wyraziły dobrą wolę i zgodziły się na otwarcie bramy, która stwarzała sporo problemów rowerzystom i rolkarzom spędzającym swój wolny czas nad brzegiem zbiornika Kuźnica Warężyńska – mówi Bartosz Matylewicz z biura prasowego Urzędu Miejskiego.

„(...) Jesteśmy skłonni spełnić Państwa, jak również mieszkańców, oczekiwania w zakresie swobodnego przejazdu przez wspomniany już obiekt. Warunkiem koniecznym (...) jest wykonanie odpowiednich zabezpieczeń polegających na wykonaniu blokad na wysokości jazu na wzór stosowanych automatycznych lub ręcznie opuszczanych blokad parkingowych uniemożliwiających ruch samochodowy z jednoczesnym umożliwieniem przejazdu służbom RZGW (...).” – czytamy w piśmie Artura Wójcika, dyrektora gliwickiego oddziału RZGW, które 1 sierpnia otrzymał prezydent Zbigniew Podraza.

- Po obu stronach jazu, na środku trasy rowerowej, zamontowane zostaną ręcznie opuszczane blokady parkingowe, tak aby przejazd niepożądanych samochodów w tym miejscu nie był możliwy. Dzięki instalacji blokad pośrodku, także ruch rowerowy zostanie skanalizowany w taki sposób, aby przejazd przez jaz był bezkolizyjny i nie wymagał zatrzymywania się i zsiadania z roweru tak jak odbywało się to do tej pory – informuje Przemysław Jodłowski z Referatu Drogownictwa Urzędu Miejskiego.

Koszty zakupu i montażu blokad oraz wskazanych także w piśmie słupków zabezpieczających łuk drogi od strony Marianek w całości pokryje miasto.

- Obecnie zamówiliśmy blokady i liczymy na szybką zgodę zarządcy na wejście w teren – mówi Bartosz Matylewicz.

Redakcja: Przemysław Kędzior
Źródło: idabrowa.pl
Kamil_
Można? Można smile2.gif Trzeba tylko chcieć i się postarać smile2.gif Lepiej późno niż wcale smile2.gif
xMarcinx
To teraz pora by pootwierać wszystkie boiska przylegające do szkół.
Mac-MDC
CYTAT(xMarcinx @ czw, 04 sie 2011 - 17:13) *
To teraz pora by pootwierać wszystkie boiska przylegające do szkół.


Co prawda to prawda. Ostatnio byłem pograć sobie kulturalnie na Szkole Sportowej nr 33 to w ciągu 10 minut pojawiła się ochrona z interwencją i domagała się pozwolenia w grę od pani dyrektor! ŻENADA! Lepiej żeby puste stało i się nie niszczyło a dzieciaki niech piją piwo na klatkach...
Kamil_
Jeszcze jakby ktoś dbał o tamto boisko. A to zasypane do połowy piaskiem z boiska do plażówki wink.gif
xMarcinx
Ja w ogole nie wiem po co pobudowali te wszystkie kompleksy, by potem zamknąc na klucz i by służyły z 10 razy w roku szkolnym?! Albo by dzieciaki wspinały się po ogrodzeniu co by pograć w kosza..
motonita2002
CYTAT(xMarcinx @ czw, 04 sie 2011 - 17:13) *
To teraz pora by pootwierać wszystkie boiska przylegające do szkół.

Ja też tego nie pojmuję - zapewne jakieś obwarowania prawne. W każdym razie w z własnych obserwacji zauważyłem, że:
Plac sportowy przy SP17 - jest otwarty do godz. (o ile się nie mylę) 19tej - nadzorowany przez ochroniarza, który na bieżąco dogląda sytuacji na boiskach. Kiedy przychodzi godz. zamknięcia inforumuje o tym i trzeba zejść z boiska. Awantur z tego powodu nie widziałem.
Plac sportowy przy SP5 - tam, chyba tylko ze wzgl. na basen, plac otwarty jest cały czas - żadnej ochrony tam nie widuję, można korzystać z betonowego boiska do nogi i koszykówki do woli.
xMarcinx
CYTAT(motonita2002 @ pią, 05 sie 2011 - 10:05) *
CYTAT(xMarcinx @ czw, 04 sie 2011 - 17:13) *
To teraz pora by pootwierać wszystkie boiska przylegające do szkół.

Ja też tego nie pojmuję - zapewne jakieś obwarowania prawne. W każdym razie w z własnych obserwacji zauważyłem, że:
Plac sportowy przy SP17 - jest otwarty do godz. (o ile się nie mylę) 19tej - nadzorowany przez ochroniarza, który na bieżąco dogląda sytuacji na boiskach. Kiedy przychodzi godz. zamknięcia inforumuje o tym i trzeba zejść z boiska. Awantur z tego powodu nie widziałem.
Plac sportowy przy SP5 - tam, chyba tylko ze wzgl. na basen, plac otwarty jest cały czas - żadnej ochrony tam nie widuję, można korzystać z betonowego boiska do nogi i koszykówki do woli.


A na pozostałych placach (np. SP34) pozamykane cały rok..
ario
Poszukiwania kobry nad zalewem Pogoria IVKilkudziesięciu policjantów i strażaków zaangażowano w piątek do poszukiwań jadowitej kobry, widzianej - według relacji świadków - w pobliżu zbiornika wodnego Pogoria IV, na pograniczu Dąbrowy Górniczej i Wojkowic Kościelnych.O tym, że w trawie w pobliżu brzegu zbiornika jest wąż przypominający charakterystyczną kobrę królewską, policjantów powiadomili dwaj turyści wypoczywający w pobliżu zalewu. Próbowali też sfotografować węża.- Według relacji obu mężczyzn usłyszeli oni krzyk kobiety ostrzegający przed wężem. Zobaczyli też odjeżdżające czarne, terenowe auto - powiedział oficer prasowy policji w Będzinie mł. asp. Tomasz Czerniak. Wkrótce potem obaj turyści mieli zobaczyć w zaroślach, w odległości ok. 20 m od brzegu zbiornika, węża. Powiadomili policję.- Traktujemy to zgłoszenie poważnie - mamy do czynienia z potencjalnym zagrożeniem dla ludzi. Wspólnie ze strażakami zabezpieczamy teren, gdzie widziano węża. Rozpoczęliśmy poszukiwania, informujemy też okolicznych mieszkańców o zagrożeniu - powiedział rzecznik.W poszukiwaniach uczestniczą policjanci i strażacy z powiatu będzińskiego oraz sąsiedniej Dąbrowy Górniczej. Przesłuchiwani są świadkowie, którzy widzieli węża. Policjanci starają się również ustalić więcej szczegółów na temat czarnego terenowego samochodu.Policjanci nie chcą na razie spekulować, kto i dlaczego mógł podrzucić węża w okolice zalewu.Kobra królewska to jeden największych jadowitych węży. W naturalnych warunkach może osiągać ponad 5 m długości i wagę do 9 kilogramów. Wytwarza dużą ilość silnego jadu, który może być śmiertelny dla człowieka.za: http://polskalokalna.pl/wiadomosci/slaskie...-iv,1677666,225




Swoją drogą, będąc dziś rano na Pogorii IV przejeżdżał radiowóz i osobiście mnie ostrzegł o zagrożeniu smile2.gif Dodatkowo dużo policjantów na quadach, rowerach + wóz strażacki z tyłu od plaży Pogorii IV

BARES
CYTAT
Jadowita kobra nad Pogorią? To zaskroniec

Witold Gałązka


Kilkudziesięciu policjantów i strażaków przez kilka godzin przeczesywało kilometry brzegu zbiornika Pogoria IV w poszukiwaniu jadowitej kobry królewskiej, którą dwóch turystów zauważyło w trawie i wezwało pomoc.


Świadkowie wypoczywający w pobliżu zalewu na pograniczu Dąbrowy Górniczej i Wojkowic Kościelnych zrobili gadowi zdjęcia i nagrali film. - Według relacji obu mężczyzn usłyszeli oni krzyk kobiety ostrzegający przed wężem. Zobaczyli też odjeżdżające czarne, terenowe auto - mówił nam po południu oficer prasowy policji w Będzinie mł. asp. Tomasz Czerniak, który zaznacza, że ratownicy muszą potraktować zgłoszenie poważnie, bo z opisu wynika, że istnieje zagrożenie dla ludzi. - Wspólnie ze strażakami zabezpieczamy teren, ostrzegamy też okolicznych mieszkańców - dodaje Czerniak.

Do poszukiwań ściągnięto policjantów i strażaków z Dąbrowy Górniczej, Będzina, Siewierza oraz z oddziałów prewencji w Katowicach. W czasie, gdy przeczesywali teren, śledczy przesłuchiwali świadków, badając ich wiarygodność. Próbowali też znaleźć czarny terenowy samochód, z którego miano wyrzucić zwierzę.

Wreszcie w Sosnowcu wykonane przez świadków fotografie gada obejrzał biegły znawca węży. Rucił okiem na zdjęcia i... odetchnął, bo rozpoznał zwykłego zaskrońca. Dla większej pewności pliki graficzne wysłano jeszcze do Krakowa, gdzie opinię formalnie potwierdził drugi specjalista. Akcja nad Pogorią trwała do późnego popołudnia.

Kobra królewska to jeden największych jadowitych węży. W naturalnych warunkach może osiągać ponad 5 m długości i wagę do 9 kilogramów. Wytwarza dużą ilość silnego jadu, który może zabić człowieka. Zaskroniec to nieszkodliwy gatunek, występuje powszechnie w Europie, osiąga do 1,2 m długości i lubi zjadać żaby, ryby i gryzonie na podmokłych terenach, lecz jest zupełnie niegroźny dla człowieka. Znajduje się pod ochroną.
Kubass
Co za bzdura....ten babsztyl i ci goscie powinni teraz pokryc koszty tej akcji,XXI w.2011r w dobie internetu a ciemnota ludzka..... rozumy 10-cio latkow blink.gif
Bartek
Dobrze, że to Anakonda nie była wink.gif
ario
Może jakiegoś zaskrońca złapali, a kobra dalej jest na wolności biggrin.gif
eve
Ojej, to ja już tą kobrę parę razy widziałam biggrin.gif I ani razu nie zadzwoniłam po policję wink.gif
KJS
Wiedziałem że to się tak skonczy. Na pogorii IV od strony ujejsca jest prawie rezerwat i sam tam kilkanascie razy spotkalem zaskronca. Niedouczona baba podniosla panike i wynik mamy taki jaki mamy. Od razu utne kontrargumenty - jasne ze ktos mogl tu wpuscic kobre, tak samo wesolo bylo by wpuscic do jeziora piranie. Wielu takich zartownisiow sie znajdzie wink.gif

Mamy Hepi end - nie ma kobry. Pozostaje pytanie - czy patrole, ktore szukaly weza na pogorii mogly w tym czasie uratowac czyjs portfel albo zycie ? tongue.gif
eve
Czy tam są gdzieś tabliczki informujące o zaskrońcach, albo ogólnie o faunie? Jeśli nie to nie zaszkodziłoby jakieś postawić. Chociaż pewnie wtedy niektórzy baliby się rozkładać kocyki biggrin.gif
KJS
jest nieoficjalne info i być może trochę mądre o tym, że na P4 niedobrze się kąpać. Dwa powody.

- plaża główna na wojkowicach jest zajebista, kąpię się tam od 3 lat z czego kilka razy o 5 nad ranem po nocy imprezowania i dziękuje Bogu, że nic się nie stało. Po 3 metrach plaży jest spad w pizdu w dół. Mówi się, że w tej części pogorii może być 23metry pod wodę. Jest fajnie dopóki nie daj boże dziecko jakieś tam nie pójdzie na dno.

- drzewa i cała flora i fauna która została zalana, potrzebuje minimum 5 lat, żeby sobie dojrzeć, pozostaje groźba zachorowania na czerwonkę poprzez kąpiel w P4

...osobiście ja się kąpię i nie jest mi z tym źle wink.gif

... ale przypominam, że tabliczka "zakaz kąpieli" ciągle jest i nie jest nieaktualna tongue.gif
eve
Zakaz kąpieli może i jest, al zakazu rozkładania kocyka na trawce chyba nie ma? wink.gif
eve
http://www.dabrowa-gornicza.pl/aktualnosc-...uz_otwarta.html

No wreeeszcie smile2.gif
Slyzaba
w r e s z c i e !!! Ile lat to trwało (z różnymi etapami zamykania, przymykania i otwierania przejazdu)?

ps. mała rzecz a cieszy smile2.gif
gregol
CYTAT(eve @ pią, 12 sie 2011 - 14:34) *


cieszy bardzo smile2.gif. ale mam nadzieję, że za ciosem pójdą dalej i się uda otworzyć przejazd koło "mariny..." bo tego rolkarzom brak chyba najbardziej.
Sebastian22
Glosujmy w plebiscycie portalu naszemiasto.pl Perły w koronie Województwa Śląskiego 2011 w kat. Atrakcje turystyczne:

Zbiornik Pogoria
gregol
no i już nie ma blokad... zostały tylko pachołki.
xMarcinx
quadowcy?
mgmisiek
CYTAT(gregol @ wto, 16 sie 2011 - 18:28) *
no i już nie ma blokad... zostały tylko pachołki.


Wczoraj jeszcze były smile2.gif
olo
CYTAT(mgmisiek @ wto, 16 sie 2011 - 19:05) *
CYTAT(gregol @ wto, 16 sie 2011 - 18:28) *
no i już nie ma blokad... zostały tylko pachołki.


Wczoraj jeszcze były smile2.gif


Tak to jest jak się chce dupę szkłem podetrzeć. Te blokadki na Piekle są wyrywane na okrągło.
bzenek
CYTAT(gregol @ wto, 16 sie 2011 - 18:28) *
no i już nie ma blokad... zostały tylko pachołki.

Oj to zła wiadomość. Zaraz wodniacy zamkną przejazd bo "wandalizm się szerzy". mellow.gif

Trzeba tam postawić takie betonowe klocki jak na nowej trasie rowerowej Zielona-Pogoria.
BARES
CYTAT
Wystarczyło molo i już jest wesoło



Milena Nykiel

Na dąbrowską plażę przyjeżdżają mieszkańcy całego województwa. Za nimi handlarze oferujący dmuchane materace i sprzedawcy lodów. Cud? Nie, nowe molo.


- Zamknąć czy przeczekać? - jeszcze kilka miesięcy temu zastanawiali się właściciele budek z fast-foodami przy Pogorii III. Obroty spadały na łeb na szyję, bo klientów przegoniła ekipa remontowa. Część plaży zasłonił płot z falistej blachy, wjazdu na parking broniły zaś palety z kostką brukową. Nawet spacer z psem wzdłuż brzegu wiązał się z koniecznością manewrowania między kawałkami materiałów budowlanych, czerwono-białymi pasami zabezpieczającymi budowę i koparkami. - Nic dziwnego, że ludzie pouciekali. To była chyba najgorsza wiosna, odkąd tu sprzedajemy - przyznaje właścicielka jednego z lokali gastronomicznych przy Pogorii III.

Dzisiaj to tylko przykre wspomnienie, bo po zapiekanki czy frytki ustawia się do niej długa kolejka. I nie skraca jej nawet fakt, że w pobliżu przy ul. Siewierskiej powstał większy lokal z lodami, gazowanymi napojami i przekąskami. Obsługująca tam klientów pani Justyna przyznaje, że otwarcie sklepu celowo zaplanowano krótko po oddaniu do użytku drewnianego mola. - Spodziewaliśmy się, że taka atrakcja przyciągnie klientelę - przyznaje ekspedientka.

Metamorfozę głównej, zaniedbywanej przez lata plaży zobaczyć chcą mieszkańcy całego województwa. - Jesteśmy akurat na urlopie, znajomi powiedzieli nam, że zbudowali tu fajne molo, to chcieliśmy je obejrzeć. Rzeczywiście jest bardzo ładne - mówi małżeństwo z Gliwic, które wczoraj odpoczywało kilka metrów od konstrukcji.

Kto na plażę przychodzi z dziećmi, chętnie robi zakupy pod namiotem z dmuchanymi materacami, kółkami ratunkowymi z twarzami bohaterów popularnych kreskówek i piłkami plażowymi. - Nigdy nie było tu takiego stoiska, a wiadomo jak to jest z dziećmi: jak już się wykąpią, to zaczyna im się nudzić. Dostaną piłkę, będą miały zajęcie - mówi pani Anna z Dąbrowy Górniczej, mama dziewięcioletniej Weroniki i siedmioletniego Wiktora.

Mniejsze dzieci testują huśtawki i drabinki na uruchomionym równocześnie z molo placu zabaw. Młodzież przygląda się symulatorowi przeciążeń lotniczych, jaki przed pomostem ustawiła firma współpracująca z katowickim magistratem. - Symulator stał już przy ul. Mariackiej w Katowicach, dziś mogą z niego korzystać dąbrowianie - zaprasza przedstawiciel agencji Hubert Sebesta.

Zainteresowaniu, jakie wzbudza odnowiona dąbrowska plaża, dziwią się nawet urzędnicy odpowiedzialni za remont przy jeziorze. - Liczyliśmy się z tym, że molo z promenadą zyska popularność, ale nie spodziewaliśmy się, że aż taką - przyznaje Wojciech Mizerski, naczelnik wydziału inwestycji miejskich. Dodaje, że ludzi nie ubywa nawet późnym wieczorem. - Latarnie przy molo i ścieżce świecą nawet w nocy, więc ludzie chętnie spacerują. Z drugiej strony zbiornika wygląda to tak, jakby przy redzie stanęły oświetlone statki - przekonuje Mizerski.

Cud, jakiego na Pogorii dokonało molo, nie dziwi za to Macieja Borsy, prezesa Towarzystwa Urbanistów Polskich. - Ludzie nie lubią siedzieć w domu, dlatego pojawiło się duże zapotrzebowanie na dobrze wykreowaną przestrzeń publiczną. Odpowiedzialność za jej stworzenie spoczywa przede wszystkim na władzach miast. W tym przypadku zaryzykowały i udało się. Myślę, że w przyszłości molo przyciągnie jeszcze więcej prywatnego biznesu, co przełoży się też na budżet miasta i atrakcyjność inwestycyjną gminy - prorokuje urbanista.
gregol
CYTAT(bzenek @ śro, 17 sie 2011 - 07:58) *
Trzeba tam postawić takie betonowe klocki jak na nowej trasie rowerowej Zielona-Pogoria.


raczej nie ma opcji. bo jest to docelowo droga techniczna.
bzenek
CYTAT(BARES @ pią, 19 sie 2011 - 12:24) *
Liczyliśmy się z tym, że molo z promenadą zyska popularność, ale nie spodziewaliśmy się, że aż taką - przyznaje Wojciech Mizerski, naczelnik wydziału inwestycji miejskich.

Panie Kochany, Pan już dzis ogłaszaj przetarg na przedłużenie ulicy Konopnickiej i parking. Bo bez tego to sie ludzie zniechęcą do tej naszej atrakcji. happy (25).gif

I pomyśleć, że 5-6 lat temu niejaki prezydent Talkowski chciał sprzedać teren ośrodka Pogorii III. Ciekawe kto miał kupić ? angry.gif
Slyzaba
Dzisiaj około 18 wybrałem się po pracy na Pogorię - jak długo żyję tyle aut jeszcze nie widziałem. Po 10min poszukiwań udało się wyczekać jedno miejsce na głównym parkingu.

Podchodzę do plaży a tam pozytywne zaskoczenia: budynek cosiru zyskuje elewację z drewnianymi wykończeniami, plaża po lewej stronie mola jest już czynna i czynny jest również chodnik/deptak po lewej stronie mola. Można w końcu bez problemu objechać Pogorię naobkoło. Yupi smile2.gif
Dzygit
świeże foto

cyknięte w zeszłym tygodniu

http://imageshack.us/photo/my-images/706/dsc0226mm.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/200/dsc0234mm.jpg/
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.