Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: "Pojezierze Dąbrowskie"
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Przyroda
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25
pulsatilla1214
Uroczyście informuję, że w upływającym dniu, tj. 3 kwietnia, poziom Pogorii IV osiągnał minimalny poziom piętrzenia (MPP = 262,0 m) :7:

Od czwartku przybylo ponad dwa metry wody. Około godziny 20-tej z betonowych ścian jazu od wewnętrznej strony można było odczytać aktualny poziom wody- 262,20 cm. :21:
Został metr do progu jazu. Rury do Pogorii III sa już częsciowo zatopione (jakas jedna czwarta przekroju), linia brzegowa zaś od metalowego brzegu dotyka niemalże kamieni, średnio 1,5 - 2 m od nich woda juz jest. Zniknęły wszystkie górki pomiędzy jazem a Piekłem, jedynie szczyt gorki na wprost rur wystaje. Piękny to widok wjeżdżać na ścieżke rowerową i widzieć odbijające się w gładkiej tafli wody swiatła zapory:) Ptaki przeniosły się na niezatopione jeszcze obszary między Ratanicami a Mariankami, wystaje tam z wody teraz istny las drzewek (i chyba będzie to staly element krajobrazu przy niskich stanach), zapowiada się tam istny raj dla płetwonurków(całe jezioro wiem, ze nim bedzie i to z pewnoscią). Prawie zniknął też pod woda nasyp dzielący zbiornik na częśc od Piekła i zachodnią. Co ciekawe lód pozostał jedynie na prawo od tablic w Piekle, zaczyna rowniez się łamac tworząc na wschodnim brzegu białe pryzmy. Ciekawe czy pchany zachodnim wiatrem nie ściął też kilku górek;-) "Lody pękają" jak pisał niegdys Paukszta:) Na Pogorii III podobnych oznak brak, ale nie miała takiej dawki cieplejszej wody roztopowej co Czwórka. Ciekawe jak kaskady po "wielkiej wodzie" :wink:

Aktualnie Pogoria IV jest w zlewni potoku Pogoria - woda z Czarnej płynie do niej nawet jazem;-) A wypływac może w chwili obecnej rurami TYLKO na Trójkę.... :wink: Rysunek, na podstawie którego snułem takie rozważania( z przekroju misy zbiornika i umiejscowienia wysokości odpływów jazu i rur względem siebie) , okazał się wykonany poprawnie;-)

Pawelele, coś milczysz, co tam ustrzeliłeś w sobotę 8) ? Milczysz jakbyś wpadł w osuwające sie przemoczone piachy wokół zbiornika albo cos równie mrożącego krew w zyłach. Obchodzenie całej chyba nie było tak tragiczne :18: ????? Ładnie to tak zamartwiac forumowiczów :28: ??????
:)
:21: :3: :19: :mrgreen:
:27: za nowy zbiornik
Pawelele
laugh.gif nogi mnie pierońsko bolały po tej rundce dookoła zbiornika... ale na szczęście obyło się bez żadnych nieprzyjemnych przygód 8)
Z ptaków najciekawsze były podróżniczki (4 śpiewające samce! - przepiękne!!), poza tym białorzytki, z wodnych już sporo perkozów dwuczubych, 2 rdzawoszyje, sporo czernic, łysek, śmieszek, trochę świstunów, 1 krakwa, cyranki, bardzo ładnie leciały gęsi. Długo byłoby to wszystko opisywać :) Ogólnie fajny wypad - wiosna nadrabia zaległości biggrin.gif
pulsatilla1214
ooooo biggrin.gif Zazdroszczę, jeszcze tych wodnych słowików w życiu nie słyszałem (no może poza kasetowym czy płytkowym nagraniem made in Puszczykowo) :wink: Czyżby w środkowo wschodniej częsci...?

Chyba zaraz złapię za lornetke i ze słonkiem pognam uszy nadstawiać laugh.gif
mydliczek
Tej wody jest już naprawdę sporo, bo widać dużo już odemnie z okna (Mydlice). Jeszcze w zeszłym roku nie było wogóle widać. Teraz to jest jeszcze lód. Ale jak się roztopi to ładne bedą widoki :roll: jak widok na pełne morze laugh.gif hehe
pulsatilla1214
Pawelele - czy doznalem złudzenia optycznego, czy na jednej z wysepek na środku zbiornika około 25 kormoranów odpoczywa i charakterystycznie zgina szyje laugh.gif ? Lornetką zaobserwowane od rur w kierunku na przyszłą wyspę, ale w odległości jakiegos kilometra, wiec widok mimo opierania lornetki o balustrade nie najlepszy. Dwuczuby złowił okonia ze 20 cm i usiłował go połknąć. Oby się nie udławił :wink:
Pawelele
Żadne złudzenie!! Ja też w niedzielę widziałem tam kormorany ale chyba nieco mniej - z pamięci powiem, że 17os.
:idea: Proponuje się z tymi dysputami przenieść do jakiegoś innego wątku bo myślę, że niektórych to całkowicie nie obchodzi, a wręcz nawet irytuje... a może jakiś nowy topic wygenerujemy biggrin.gif ??
Kwasny
A co z ptasia grypa ????? :1:
Pawelele
Przereklamowany temat - nie mam sił się na ten temat wypowiadać... media podgrzewają atmosferę robiąc niepotrzebną psychozę....
Wystarczy odrobina zdrowego rozsądku i powinno być OK 8)
PaVLo
objechałem niedawno 4 i od strony ujejsca, tam gdzie jest taki mały dopływ, woda tak im przepłukała, ten wydawało by sięsolidny kanał, że zamiast lekkich zakrętów, zrobił się prosty odcinek, az do takiego mostu, a dno przykrył 2 metrowy piasek, którego spory teren wyrwała woda, a musze powiedzieć, że jest to dosyć mały dopływ :shock:
pulsatilla1214
Faktycznie Trzebyczka narozrabiała :wink: Nie ma co się dziwić, jeśli pod nową drogą od Podbagienka w stronę zbiornika, robiąc mostek zasypano jej stare koryto, zostawiając jedynie rurę o niewielkim przekroju. To popłynęła na zbiornik biggrin.gif Od dawna woda przesączała się przez piachy pod kamieniami i wymywała co się dało, przyszło jej więcej, to sobie znalazła nowe koryto.

Wg mnie wprost na odwrót, nie wyprostowała się, lecz utworzyła dwa zakola, najpierw podcinając jeden brzeg, następnie odbijając się od niego i podmywając drugi z drogą na tyle skutecznie, ze asfalt na całej szerokości wylądował w rzece. Proste koryto kamienne jeszcze jest widoczne suche powyżej. Zrobiło się bardziej naturalnie :wink: Już nie biegnie jak po sznurku tongue.gif Gratulacje dla twórców zwykłych faszynowych płotków z palików sosnowych przeplatanych gałęziami, właśnie tak powinno się chronić brzegi. Kamienie są ciężkie i na niestabilnym, przepuszczalnym podłożu nie zdają egzaminu. Most ocalili (a niewiele brakowało). Płotki dopiero wyprostowały nieco jej bieg upodabniając do poprzedniego stanu.

Mamy więc piękny piaszczysty jar z urwistymi brzegami w sam raz dla jaskółek brzegówek, nieco przypominający krajobrazy nadbużańskie biggrin.gif "Laski, piaski i karaski" :wink:

Tuż poniżej rodziału wód Trzebyczki koryto wcięło się w piachy, następnie zaś zostało nimi zasypane, tworząc piękny, szeroki, piaszczysty strumień nie do przeskoczenia. Progi w dolnej części przed zbiornikiem również niemal schowały się w piasku, dopiero przy ostatnim przy brzegu jeziora koryto jest jak kiedyś całkowicie kamienne i... suche biggrin.gif Piasku nie porwało na tyle, aby aż tu się osadził. Ale już niedługo :wink: W okolicach mostu bardzo ładnie widać jak piasek cały czas jest nanoszony prądem wody i przesypuje się w dół strumienia.

Kaskady już naprawione. A zaplanowana wyspa kanałem wąskim odcięta.

Stan wody 6 kwietnia o godz 19-tej : 262,55 m n.p.m.
Dejmon
W tym roku już od jakiegoś czasu planowałem się wybrać w miejsce, gdzie Trzebyczka rozgałęzia się i następnie wpływa do PIV. Dzisiaj się udało biggrin.gif W zeszłym roku byłem tam parę razy, ale jeszcze nie płynęła tamtędy nasza bohaterka. Faktycznie to co wyżej napisał pulsatilla1214 o tej niegrzecznej rzeczce, to wszystko prawda. Dokonała ona w tym miejscu całkiem sporego spustoszenia, dostarczając mi tym samym ciekawego materiału do fotoreportażu biggrin.gif Budowniczowie po raz kolejny nie potrafili ujarzmić natury. Nie będę się rozpisywał, zobaczcie sami:


:arrow: http://clarkson.ovh.org/p4_2006_04_07/
:)
QUOTE([IMG)
http://www.rzgw.gliwice.pl/themes/NukeNews/images/logo.gif[/IMG]]
ROZPORZĄDZENIE nr 2
DYREKTORA REGIONALNEGO ZARZĄDU GOSPODARKI WODNEJ W GLIWICACH
z dnia 30 marca 2006 roku
w sprawie ustanowienia obwodu rybackiego
Kuźnica Warężyńska nr 1

Na podstawie art. 15 ust 1 ustawy z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rybactwie śródlądowym (Dz. U. z 1999 Nr 66, poz. 750, z późn. zm.)1 zarządza się, co następuje:
§ 1
1. Ustanawia się obwód rybacki „Kuźnica Warężyńska nr 1” w regionie wodnym Małej Wisły oraz określa się jego nazwę, numer i granice.
2. Granice obwodu rybackiego, o którym mowa w ust. 1, stanowi załącznik do rozporządzenia.
§ 2
1. Rozporządzenie podlega opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym województwa śląskiego.
2. Rozporządzenie wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
DYREKTOR REGIONALNEGO ZARZĄDU
GOSPODARKI WODNEJ w GLIWICACH

Załącznik do rozporządzenia nr 2
Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki
Wodnej w Gliwicach z dnia 30 marca 2006r.

GRANICE OBWODU RYBACKIEGO
KUŹNICA WARĘŻYŃSKA NR 1

1. Obwód rybacki zbiornika Kuźnica Warężyńska nr 1
Obwód obejmuje wody zbiornika Kuźnica Warężyńska wraz z wodami doprowadzalników potoku Trzebyczka i rzeki Przemszy do czaszy zbiornika, licząc od pierwszego progu na doprowadzalnikach, oraz odprowadzalnikiem wód ze zbiornika do linii prostej łączącej punkty zbiegu lewego brzegu rzeki Przemsza i prawego brzegu odprowadzalnika oraz lewego brzegu rzeki Przemsza z lewym brzegiem odprowadzalnika.

Ocena skutków regulacji:
Rozporządzenie pozwoli Dyrektorowi Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach wykonać obowiązki ustawowe w zakresie gospodarki rybackiej na publicznych wodach płynących Skarbu Państwa, zastąpi dotychczasowy system podziału wód podporządkowany granicom administracyjnym systemem zlewniowym, oraz poprawi wewnętrzną konkurencyjność gospodarki rybackiej i zwiększy nad nią nadzór ze strony organów Państwa.
Wejście w życie rozporządzenia nie będzie miało wpływu na rynek pracy oraz sytuację i rozwój regionalny oraz nie spowoduje skutków finansowych dla budżetu Państwa.

Opracowano w Regionalnym Zarządzie
Gospodarki Wodnej w Gliwicach
TeodorMotor
QUOTE(Dejmon)
W tym roku (...)

Dwa razy byłem już nad PIV. Śmiem twierdzić, że przez ostatnie 10 dni poziom wody jest o 2, 3 metry wyższy niż ten ze zdjęć. I rośnie. Rozmawiałem ze znajomymi, którzy tam mieszkają - twierdzili, że w ostatnich dziach lustro wody podnosi się o około 20 cm na dobę...
pulsatilla1214
Dziś o 19.30: 262,80 m n.p.m. Tak, pisaliśmy zresztą na bieżąco jak wody przybywało; tuż przed powodziową falą było około 3 metry wody mniej.
pulsatilla1214
http://213.186.95.178/Article.aspx?tid=tab...d=itemZbiorniki

Ciekawy jestem skąd im się wziął zb. Próba. Ktoś słyszał o takowym na Przemszy..? Jest taki, ale na dopływie Warty, w sieradzkiem. Może próbując "wklepać" Kuźnicę najpierw takie podchody były, hihihihi laugh.gif
Master
A więc zbiornik nazwano Kuznica Warężyńska :? , moze podejmiemy inicjatywe, podpiszemy i prześlemy do Rady Miasta i miłościwie Nam panującego jakas petycje w sprawie zmiany nazwy np. Na Pogorie 4 , o czym juz tu dyskutowaliśmy ?? Jak Myslicie ??
pulsatilla1214
Trud zbyteczny, gdyz władze nazywają zbiornik własnie Pogorią IV 8)

RZGW niech sobie nazywa jak chce, mam to w :17:
Dejmon
Wody coraz więcej i więcej. Praktycznie nie ma odniesienia do tego co było 2 tygodnie temu, a co jest dziś. Ludzie pieją z zachwytu. Przejażdżki rowerowe wokół PIV stają się coraz przyjemniejsze. Dzisiaj nawet otwarli bramę przy tamie, niestety jak wracałem z powrotem była już zamknięta. Lubią robić ludziom na złość :x Pracownicy RZGW dzielnie za to wyławiali badyle kołyszące się na wodzie przy brzegu, co by nie psuć, podziwiającym piękno rodzącego się zbiornika, doznań estetycznych. Miejmy nadzieję, że te badyle zabiorą także z brzegu, bo jak woda się podniesie, to znajdą się z powrotem tam, gdzie były :) Na tej podziurawionej drodze między Mariankami a Ratanicami, o której kiedyś pisałem, dzisiaj minąłem się z Fiatem Pandą z pomarańczowym kogutem i napisem "Służba drogowa". Biorę to za dobrą monetę. Spotkałem też na swojej drodze dorodnego zająca z wielkimi uszami, ale pewnikiem, tak jak ten ze znanej radzieckiej bajki, wziął mnie za wilka i dał gdzieś nogę biggrin.gif Zapraszam do galerii:

:arrow: http://clarkson.ovh.org/p4_2006_04_13/
pulsatilla1214
Hahahahaha laugh.gif A wlaśnie tak się zastanawiałem, patrząc od Piekła, jakim cudem wszystkie te ogromne kłody drewna (częste fragmenty podkładów kolejowych czy dawnych słupów) znalazly sie tak wysoko na kamiennym brzegu :?: Miałem kilka absurdalnych myśli - że poziom wody w zbiorniku byl juz większy i osiadły, gdy opadł :wink: , że fale wyrzuciły na brzeg przy silnym wietrze :wink: . W końcu doszedłem do wniosku, ze przedsiębiorczy mieszkańcy wyspy Piekło na wzór nadmorskich krewniakow wywlekli je na brzeg, aby wyschły, a następnie posłużyły za opał (suche też lżejsze, łatwiej transportować).

Może nie chcieli, aby butwiejąc zabierały z wody tlen.

Mnóstwo też plastikowych (plastykowych) butelek i podobnych śmieci mniej estetycznych od drewna.

263 m n.p.m.

Co do zajęczaków - tuż przy drodze między Wojkowicami Kościelnymi a Ujejscem, po zielonej trawce biegal sobie biały królik w czarne ciapki. Samopas :wink: Mam nadzieję, że uważa na samochody biggrin.gif
:)
Jaki mamy aktualny stan wody :?:
pewnie teraz przybywa znowu baaardzo powoli

PS. Zostalem posiadaczem nowego wydania mapy "Okreg Katowicki" wydawnictwa Witanski i jest juz nowy zbiornik nazwany "Jezioro Pogoria IV" :) Ciekawostka ze wszystkie Pogorie sa tutaj jeziorami a nie zbiornikami. Druga sprawa - najnowsza Pogoria jest szersza niz na mapach RZGW - chyba troszke tutaj przesadzili.

PS2. DG nie uda sie zaktualizowac do tej samej mapy z 2002 roku bo zastapi ja nowa, a na starej jest juz Geant, ktorego nie ma znowu na nowej biggrin.gif
Master
Pytam z ciekawości , szukałem ale nic nie znalazłem , jaki poziom wody ma być na koniec zalewania ??

Z tego co wiem Pogoria 1 (stara) ma poziom na wys 274 m.n.p.m.

Bagry- 261 m

Pogoria 3 (Nowa) - 264 m
pulsatilla1214
Gdyby na Bagrach było 261, to woda plynęłaby z Pogorii III na Bagry :wink: . Faktem jest, że na starych planach miasta (1989) poziom wody na Pogorii II jest zaznaczony wlaśnie taki. Ale od tego czasu poziom piętrzenia jest wyższy o jakieś pół metra jak nic (stąd znikły pod wodą zaznaczone wcześniej wyspy i powstala zatoka plytka od pd-wsch zalewajac las). Kiedys pisalem na forum o tym, ze na planach ciagle zaznacza sie znacznie nizszy stan wody Pogorii II niz jest w rzeczywistosci.

Mniej więcej poziomy wyglądają tak:

Pogoria II - 261,80 (?), a moze nawet 262 z małym hakiem

Pogoria III - zazwyczaj wlaśnie 261, maksymalnie 261.30 (a teraz jest jakieś 261,25, niemalze maksymalne napelnienie, brzegi podtopione)

Pogoria IV - zazwyczaj ma być 264, maksymalnie 265,50 w czasie przechwytywania fali powodziowej (choc co ciekawe poczatkowo maksymalnie mialo byc 265,1 - moze zrobili nieco wyzszą zaporę niz planowano)., teraz jakieś 263.30

Wczoraj Pogoria IV mieścila 36 mln m3, do maksymalnego piętrzenia rezerwa 10,28 mln m3. Wplywa tyle samo wciaz kaskadami - 2.62 m3/s drugi tydzien, gdyz Przeczyce jeszcze zrzucaja wode, aby znow miec rezerwe.
Master
według moich obliczen przy takim tempie 2,6m3/s zapełnienie Pogorii zajmie jeszcze około 9-11 tygodni 8) Nie za szybko :?: No chyba ze machnołem sie w obliczeniach , które zanaczam robiłem w głowie :shock: 8)
pulsatilla1214
w ciagu najblizszego tygodnia Przeczyce znow beda mialy 8 mln m3 rezerwy, wiec przestana spuszczac tak duzo. Nie machnales sie w obliczeniach.

Napełnienie Pogorii IV:

27.III - 22,49 mln m3

1. IV - 29,02 mln m3

10.IV - 33,55 mln m3


Co ciekawe ostatniego marca było 26,66, co znaczy ze w ciagu doby przybylo 2,36 mln m3, co oznacza ze do zbiornika w ciągu 24 h wpływało 27 m3/s ! I kaskadami z Przeczyc jedynie część z tej wartości, choc z Przeczyc zrzucano tyle, ze przekroczony był stan alarmowy (znacznie bardziej na wplywajacych Mitrędze i Czarnej)

Poza tym nie wiem, czy nie zatrzymają piętrzenia na 264 m, czyli napełnieniu zbiornika na poziomie 39,28 mln m3, z zachowaniem rezerwy powodziowej (co logiczne przed lipcem). Brakowałoby więc do normalnego pietrzenia "tylko" jakichś 3,28 mln m3, co przy obecnym tempie napełniania wymagałoby około dwóch tygodni:) Obliczenia na kalkulatorku :wink:
pulsatilla1214
Aha :wink: Oczywiście, że Pogorie są jeziorami, a nie jakimiś tam "zbiornikami" :wink: W końcu Dąbrowa to miasto jezior 8) RZGW ma wyjątkową skłonność do technicyzacji nazewnictwa. W podanym przez Ciebie ":)" tekście rozporządzenia o ustanowieniu obwodu rybackiego jest mowa np. o "DOPROWADZALNIKACH" w znaczeniu zasilających Pogorię IV dopływów. Romantyczne , nie :wink: ? Nie śmiałbym nazywać Czarnej Przemszy (wg RZGW to Przemsza) doprowadzalnikiem, hihihi. Pełna nazwa wg nich to pewnie "zbiornik zaporowy przeciwpowodziowo(retencyjno)-rekreacyjny Kuźnica Warężyńska" biggrin.gif
pulsatilla1214
No i wykrakalem :wink: Dziś o ósmej rano wpływało juz tylko 0,4 m3/s, Przeczyce zrzucają tylko o połowę mniej, ale w sytuacji podniesionych klap na węźle 3/4 wody płynie rzeką, a na zbiornik tylko tyle.. Tak więc jakieś siedem razy dłużej od tych dwoch tygodni może być osiągany poziom 264:D ale to czysta teoria 8)
pulsatilla1214
aktualny poziom 263.45. Brakuje więc tylko pół metra do poziomu, który ma być zazwyczaj. Ponieważ wcale nie jest powiedziane, że 264 będzie stale, mogą spuszczać przecież do 262, to wlasciwie jezioro wyglada juz tak, jak bedzie wygladalo przez lata.

z tablic kolo zbiornika mozna wyczytac jeszcze jedna ciekawa informację: na samym dole w odnosnikach- pojemnosc powodziowa jest "niesterowalna", czyli trudno uznac podwyzszony poziom za cos, co mozna ot tak osiągnąć. Bo zamknięcia jazu nie sięgają maksymalnego poziomu piętrzenia, a jedynie 264,5. Pewnie w razie powodzi w przygotowanych miejsach zostana zalozone zasuwy ( w te "dziury" w obudowie jazu, czy rur na Pogorię III) i tak powstrzyma sie wode.

Dla ciekawych - korona zapory 267 laugh.gif Znaczy gdyby jakiś kataklizm, np pękła tama w Przeczycach jest możliwe przelewanie się przez jaz Pogorii IV :wink:
:)
QUOTE(pulsatilla1214)
Wczoraj Pogoria IV mieścila 36 mln m3, do maksymalnego piętrzenia rezerwa 10,28 mln m3.


po zakonczeniu wydobywania piasku jeszcze sporo przybedzie:
"Całkowita powierzchnia zbiornika po całkowitym zakończeniu eksploatacji piasku: 560 ha, pojemność: 51,16 mln - w tym pojemność powodziowa: 8,07 mln."

no wlasnie - czy aktualnie kopalnia cokolwiek wydobywa na polnocno-wschodnim brzegu :?: Ciekawe co tez z wydobyciem z dna i tymi specjalnymi do tego maszynami ktore mialy byc....

PS. aktualnie nam juz woda przez "nowke" przeplywa:
Napełnienie [mln m3] 36.630
Rezerwa [mln m3] 9.650
Odpływ średni [m3/s] 0.15
Dopływ średni [m3/s] 0.40

no i wlasnie czy to jest to co splywa rurami do III czy juz wraca w Mariankach do Przemszy :?:
pulsatilla1214
Szczerze mówiąc wczoraj ani na rurach, ani na jazie ruchu wody nie zauważyłem (choc wczoraj na stronce nie informowali o odpływie, moze dlatego). A może to "przesiąkanie" do Pogorii III? Poziom P4 teraz to 263.5, P3 261.25 wiec roznica calkiem spora, ponad dwa metry słupa wody. Przeciez to wlasnie infiltracja przez piachy kiedys do wyrobiska, zapewniala wymiane wod P3 w znacznym stopniu. Moze wiec teraz w drugim kierunku zaczelo sie przesiąkanie :wink:

Co do pojemności :wink:

Na dziś owe 51 mln m3 to science fiction. Kopalnia ma na to 30 lat!!! laugh.gif Jest , i pewnie dlugo pozostanie potencjalne 46 z malym hakiem.

Nie wiem czy zauważylas natomiast inną ciekawą rzecz- pojemnosc powodziowa po zakonczeniu eksploatacjizwiekszy sie zaledwie o niecaly milion m3. A jakas mądra głowa własnie tym uzasadniala dalszą pracę kopalni :wink: Pojemnosc uzytkowa zwiekszy sie przez te 30 lat o jakies 2 mln. Jak na skale zbiornika wielkosci bez komentarza pozostawię 8) I takie argumentowanie istnienia kopalni :wink:

Logiczne jest, że będą darli w wiekszosci piachy powyzej poz.wody, calkiem sporo ich jest. Nawet nie potrzebują koparki podwodnej, teren dosc mocno wznosi sie w kierunku wschodnim, przykladowo przy wezle Trzebyczki osiaga kilkanascie metrow powyzej maksymalnej tafli wody.

To dlatego w niewielkim stopniu wplynie to na pojemnosc zbiornika.
pulsatilla1214
aha, zapomniałem - co do wybycia, to cały czas sie odbywa, koparki piasek wybierają, a cięzarówki wywozą :wink:
pulsatilla1214
Aktualny poziom 263.55, woda przelewa się już przez opuszczone całkowicie klapy jazu.

Z dwóch wysepek kormoranich już jest właściwie tylko jedna i bez kormoranów, za to nadal z mewami.

Śmieszki wreszcie odkryły archipelag po dawnej wyspie przy Wielkim Kanionie biggrin.gif
:)
z tym zalewaniem jednak nie jest tak zle - kilka dni temu doplyw wynosil prawie 2 m3/s przy zerowym odplywie.
Aktualnie napelnienie 37.260, rezerwa 9.020, doplyw 1.08 i (niestety wink.gif) odplyw 0,45
Dami7
QUOTE(klocek)
TAKI MAŁY OFF TOPIC (POZNIEJ TO SKASUJE) Gdzie była ta fotka jak Talkowski wizytował Pogorie 4, wysiadal z auta na tym moscie. a z profilu było widac smiesznego goscia z kiepem 8) . Nie moge tej fotki znalezc :?

Tu masz: http://shw.fotopages.com/10143643.html
pulsatilla1214
Pierwsza żagłowka na Czwórce:)! Wczoraj co prawda wiaterek słaby, więc na motorku, ale na morzu czasem też taka flauta :wink:

Poziom 263.65, przez opuszczone klapy jazu przelewa się całkiem sporo wody.

Wysepki "centralne" pięknie sie zazieleniły. Woda już straciła popowodziowe zmętnienie i zaczyna być kryształowa (niewątpliwie wraz z ocieplaniem się wody plankton namnożył się i zaczął filtrację, a kilka dni bezwietrznych też sprzyjało opadnięciu zawiesiny, zwłaszcza z rozmywanych gliniastych wysepek było jej sporo), na plyciznach woda tak nagrzana jak w lato biggrin.gif Cierniki szaleją :wink:
Bartek
QUOTE(Dami7)
QUOTE(klocek)
TAKI MAŁY OFF TOPIC (POZNIEJ TO SKASUJE) Gdzie była ta fotka jak Talkowski wizytował Pogorie 4, wysiadal z auta na tym moscie. a z profilu było widac smiesznego goscia z kiepem 8) . Nie moge tej fotki znalezc :?

Tu masz:http://shw.fotopages.com/10143643.html


Na jego car force one wink.gif widac czerwonego koguta. On jak sie rozwala po miescie ta bryka to ma go wlaczonego? Az taki z niego (ekhmm) VIP ze mu musi bryczka migac i ostrzegac innych ze prezydent jedzie ? :roll:
Pawelele
QUOTE(pulsatilla1214)
Pierwsza żagłowka na Czwórce:)! Wczoraj co prawda wiaterek słaby, więc na motorku, ale na morzu czasem też taka flauta :wink:

Poziom 263.65, przez opuszczone klapy jazu przelewa się całkiem sporo wody.

Wysepki "centralne" pięknie sie zazieleniły. Woda już straciła popowodziowe zmętnienie i zaczyna być kryształowa (niewątpliwie wraz z ocieplaniem się wody plankton namnożył się i zaczął filtrację, a kilka dni bezwietrznych też sprzyjało opadnięciu zawiesiny, zwłaszcza z rozmywanych gliniastych wysepek było jej sporo), na plyciznach woda tak nagrzana jak w lato biggrin.gif Cierniki szaleją :wink:


Ehhh widziałem tego kolesia - podniósł mi ciśnienie do ekstrermalnych wartości :evil: - nie miałbym nic do niego ale jak wpłynął na silniku między wysepki to.... a tak na marginesie to z tego co wiem to na zbiorniku jest zakaz pływania na silniku - czyż nie?
pulsatilla1214
Czyżby znali zbiornik na tyle, że dawnym Wielkim Kanionem płynęli..? W innych miejscach mieliby duże szanse osiąść na mieliźnie biggrin.gif Stopa wody pod kilem na terenie dawnej wyspy w niewielu miejsach biggrin.gif

Właściwie już rada miejska powinna stworzyć Użytek Ekologiczny na terenie wysepek i w ogóle wprowadzić zakaz pływania w ich okolicy. Zbliżania się w okresie lęgowym też biggrin.gif Taka ptasia ostoja. Jestem przeciwnikiem wprowadzania zakazów, ale niektórzy są całkowicie pozbawieni wyobraźni i nic innego nie skutkuje.

A na Trójce policyjna motorówka postanowiła zrobić pokaz swoich możliwości;p Ryk niósł się niesamowity w "Strefie ciszy";p;p;p
TeodorMotor
Wczoraj, w godzinach południowych znajomi, którzy rowerkowali sobie na PIV, poinformowani mnie, że w okolicach "tamy" grasuje osobnik w rowerowym ubiorku i pomarańczowym waciaku i zbiera podpisy pod petycją dotyczącą otwarcia tych cholernych bram na tamie i przy budyku, który niby ma być WOPRem i policją abo czymś innym. Info zapodawali mi w jednym z miejscowych barów (no, nie będę robił barowi reklamy i pisał że to była 13tka). W te pędy, znaczy natychmiast po wypiciu piwa, dałem na kole w tamtą stronę... Niestety. Nikawo! Się w sumie nie ździwiłem, bo wczoraj nad PIV kielecie mielim w dość intenSYFnej formie.
Dejmon
QUOTE(mawwm1 )
uważam za wyjątkową bezmyślność i głupotę - jeszcze nie wiem czyją (RZGW
Gliwice czy służb miejskich) zamknięcie części scieżki rowerowej biegnącej
przez tamę, rowerzyści zmuszeni są do omijania tego odcinka poprzez wjazd na
drogę (na szczęście o niezbyt dużym natężeniu ruchu) ale jak wiadomo o
wypadek nietrudno, zdziwienie moje jest tym większe, iż obiekty
hydrotechniczne są oddzielone dodatkową siatką (vide
www.pogoria4.pl/). obiecuję że doprowadzę do otwarcia tych
tajemniczych wrót (do lasu to one chyba nie są).
pozdrawiam wszystkich, którzy zmuszani są do omijania tej bezmyślnie
ustawionej przeszkody ! ! !


Może ten grasujący to osoba z forum Gazety

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=3...=334&w=41092954
:)
i wyjasnienie

QUOTE([img)
http://img.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif[/img]]
Protest przeciwko przeszkodom na szlaku rowerowym
dziś

Podczas minionego weekendu Juliusz Wierzbicki z grupą amatorów rowerowych wycieczek zbierał podpisy pod petycją, która trafi do Sejmiku Samorządowego województwa śląskiego.
Będzie to oficjalny protest przeciwko utrudnianiu przejazdu szlakiem rowerowym wokół zalewanej Pogorii IV przez zamknięte obiekty hydrotechniczne Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach.

Nowa, wyasfaltowana trasa wokół zalewanego zbiornika Kuźnica Warężyńska cieszy się ogromną popularnością nie tylko wśród mieszkańców Dąbrowy Górniczej, ale także ościennych miast. Codziennie przejeżdżają tędy setki rowerzystów oraz amatorów jazdy na rolkach.

Problem w tym, że droga wytyczona na gruntach gliwickiego RZGW w dwóch miejscach jest całkowicie nieprzejezdna.

Trasę przegradzają bowiem zamknięte bramy śluzy oraz obiektów hydrotechnicznych, którymi w godzinach popołudniowych oraz w weekendy nie sposób przejechać. Rowerzyści zmuszeni są do objazdu kilkuset metrów stromym wałem, który prowadzi wprost na jezdnię.

- Na szczęście na razie nie doszło jeszcze do wypadku, ale to tylko kwestia czasu. Jeżdżą tędy samochody, a całe rodziny z małymi dziećmi zmuszone są taszczyć rowery pod górkę, na most, po to tylko, żeby móc dalej jechać wyasfaltowaną ścieżką rowerową. Jest to mało widoczne miejsce dla kierowców, którzy mają problemy z wyhamowaniem, tak więc niebezpieczeństwo dla spacerowiczów i rowerzystów jest ogromne. Tyle pieniędzy wydano na tę ścieżkę, a tymczasem bramy śluzy są zamknięte na cztery spusty. To całkowity brak logiki - podkreśla Stefan Jędrzejewski, który w sobotę wybrał się na rowerową przejażdżkę wraz z synem.

Władze miasta interweniowały już w tej sprawie w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Gliwicach, ale jak na razie bezskutecznie.

Jak tłumaczy Henryk Radaszkiewicz, wicedyrektor RZGW, śluza musi być zamknięta, bo ze względów bezpieczeństwa nie mogą mieć do niej wszyscy dostępu.

Więcej na ten temat napiszemy w piątkowym wydaniu tygodnika dąbrowskiego.
pulsatilla1214
To się nazywa "inicjatywa obywatelska" biggrin.gif Wg mnie przydałoby się jakies stałe stanowisko z księgą do wpisywania się, nie załapalem się :oops: , a popieram 8)
pulsatilla1214
Poziom ustabilizował się, od początku maja właściwie się nie zmienia, wody wpływa tyle, co wypływa 8)

Uwaga na niezłe kurzawki (mieszaniny piasku i wody), wciągają niemozliwie, choćby tuż przy wysokim brzegu od Piekła. Przestrzegam też ewentualnych wodniaków przed "lądowaniem" na brzegach wysepek. Duże szanse na ugrzęźnięcie po pas w plynnym piasku :wink: Mamusie pilnujcie pociech, bo jak znikną pod powierzchnią to co 8) ? Najniebezpieczniejsze świeżo zalane górki piasku, strome skarpy, właśnie one sa najbardziej niestabilne, z czasem dopiero twarde bedą pod stopami, gdy osunie się i osiądzie piach ostatecznie.
:)
juz nawet nam spuszczaja sad.gif

Napełnienie [mln m3] 37.480
Odpływ średni [m3/s] 0.60
Dopływ średni [m3/s] 0.55
:)
QUOTE([img)
http://img.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif[/img]]
Protest przeciwko zamkniętej ścieżce rowerowej
wczoraj

Tuż po rozpoczęciu sezonu rowerowego odebraliśmy w redakcji dziesiątki e-maili i telefonów od rozgoryczonych amatorów jazdy na rolkach i rowerach.
Nie mogą pojąć, dlaczego nowy szlak rowerowy wokół Pogori IV jest w dwóch miejscach nieprzejezdny.


Zbędne przeszkody

Doskonała do jazdy, wyasfaltowa nawierzchnia rzeczywiście kończy się przed zamkniętymi bramami obiektów Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach. Chcąc jechać dalej, trzeba taszczyć sprzęt pod górę, wjeżdżając też na ruchliwą ulicę.

Problem dotyczy setek osób, które chętnie wypoczywają nad zbiornikiem. Zamknięte w weekendy i w godzinach popołudniowych bramy śluzy oraz budynków hydrotechnicznych skutecznie zniechęcają do wycieczek w tym rejonie.

W miniony weekend Juliusz Wierzbicki wspólnie z grupą kolegów postanowił temu zaradzić i zorganizował oficjalną akcję protestacyjną.

- Skoro przed wjazdem na szlak jest oznaczenie, że to ścieżka rowerowa, powinna być dostępna dla wszystkich, a tu mamy taką niespodziankę. Śluza odgrodzona jest przecież wysoką siatką, jest monitorowana, więc nikt się tutaj nie dostanie i bramy zamykane są niepotrzebnie. Rowerzyści w mało widocznym miejscu dla kierowców zmuszeni są do wjeżdżania na drogę i kiedyś może tu dojść do tragedii - podkreśla Juliusz Wierzbicki.

Zebrali podpisy

Podpisy pod specjalnie przygotowaną petycją składali wszyscy rowerzyści, którzy pojawili się w tym czasie na szlaku rowerowym przy Pogorii IV. Protest trafi do władz miejskich, a także Sejmiku Samorządowego województwa śląskiego. Nikt nie miał wątpliwości, że przy takim wytyczaniu trasy ktoś popełnił błąd.

- Jeżdżą tędy całe rodziny z małymi dziećmi i kiedy bramy są pozamykane, trzeba brać sprzęt na plecy i nadkładać drogi, bo nie ma innego wyjścia. W jeszcze gorszej sytuacji są rolkarze, bo mogą jedynie zdjąć sprzęt i na bosaka biegać wokół śluzy - mówi Zbigniew Bąba. - Jesteśmy tutaj prawie codziennie. To zupełnie bez sensu, żeby nie można było przejechać po wytyczonej ścieżce rowerowej, skoro to jedyna droga - dodaje Lesław Swoboda z Ujejsca.

To nie miejski teren

Problemy rowerzystów znają władze miasta, ale na razie interwencje w tej sprawie w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Gliwicach są bezskutecznie. Trudno nawet wyrokować, czy i kiedy sytuacja może ulec zmianie.

- Wielokrotnie poruszaliśmy ten problem, ale RZGW wykazuje tutaj dość sztywne stanowisko twierdząc, że obecnie nie da się w zasadzie nic zrobić. Były nawet pomysły, by udostępnić tuż obok część terenu i tam wytyczyć dodatkową kładkę, ale niestety, gmina nie jest w stanie tego zrobić, bo zabraniają tego przepisy. Nie możemy inwestować w trasy, które przebiegają po terenie należącym do gliwickiej instytucji. Zdajemy sobie sprawę, że to ogromne utrudnienie, ale w tym przypadku RZGW powinno być konsekwentne i skoro zrobiło asfaltową trasę, to teraz powinno ją udostępnić rowerzystom - tłumaczy Roman Szopa, naczelnik Wydziału Sportu, Rekreacji i Turystyki UM w Dąbrowie Górniczej.


Pod nadzorem

Henryk Radaszkiewicz, wicedyrektor RZGW, uważa jednak, że śluza musi być zamknięta, bo ze względów bezpieczeństwa nie mogą mieć do niej dostępu wszyscy. Nie da się także wytyczyć krótszego objazdu, ponieważ RZGW nie może przeznaczyć pieniędzy na wykonanie dodatkowych objazdów. Koło więc się zamyka.

- Nie możemy wybudować kładki, bo takie inwestycje nie służą eksploatacji naszych obiektów i to jest wbrew wymogom. Udostępniliśmy wszystkim trasę na obrzeżu zbiornika Kuźnica Warężyńska, a w rejonie śluzy jest przygotowany objazd koroną wału, który dobrze spełnia swoją funkcję. Nasze obiekty muszą być zamknięte dla postronnych osób, bo tam wykonywane są specjalistyczne pomiary i do tej strefy nikt nie może mieć dostępu. Stąd konieczność zamykania bram oraz odgrodzenia tej części wysoką siatką.

Piotr Sobierajski - Dziennik Zachodni


naprawde RZGW wymyslila debilny sposob na zabezpieczenie swoich urzadzen i uwaza ze problem z glowy. Ciekawe co za mozg musial to wymyslic :mrgreen:

Wczoraj znowu byla tam Leganza, tym razem z naszym vice
mydliczek
już dwa razy byłem (wieczór) i dwa razy bramy były otwarte biggrin.gif, ale tylko na śluzie. Czyżby akcja podziałała? :roll:
:)
mimo tego ze o wiele wiecej wody wyplywa niz wplywa to jednak bardzo powoli zbiornik sie napelnia
Napełnienie [mln m3] 37.570
odplyw 0.50
doplyw 0.15
Master
Ostatnio poraz kolejny objechałem Pogorie 4, Dopływ 0 :!: Susza :!:

od strony Antoniowa asfalt nadal zarwany, ale robiona jest asfaltówka dalej w strone wody.

Szkoda ze od strony wschodniej nie ma takiej drogi jak od zachodu :shock:


bardzo dobre wrazenie robi liczba rowerzystów w tych okolicach.

Sprawdzał ktos ile wynosi obwód P4 ?? wydaje mi sie ze około 16-18 km
Kwasny
Ma ktos moze aktualne foty ? Jak to wyglada w tym roku w sezonie wakacyjnym ?????
:)
lubie ta panorame z DK1 - aglomeracja za wielka woda biggrin.gif

To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.