Warto, bo bardzo ładny budynek. Ciekaw jestem, kto projektował, bo drugiego takiego podobnego nie znalazłem na necie.
I muszę przyznać, wśród oparów zapomnienia, doskonale spełniał swoje założenia.
Doskonale pamiętam go od wewnątrz. Niestety rano, jak byłem prowadzony do, nie zwracałem uwagi na bryłę, a przy powrocie nie oglądałem się za siebie.
A może dodać stary Sosnowiec, jako podstronę? Ja to dlatego, bo ja z Sosnowca jestem do 12 roku.
Ale z drugiej strony ojciec z Dąbrowy. Ale z trzeciej dziadek z Kazimierza, babcia ze Sławkowa, a matka urodziła się w Będzinie, choć z Gołonoga. I jak ja ma się do czegoś przywiązać?