Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Siatkówka Kobiet - I Liga
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Sportowa Dąbrowa > Siatkówka
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13
gregorian79
..o prosze..chyba inni tez czytaja forum skoro takie wzmianki biggrin.gif
..ja dodam tylko ze jakby troche zal..
QUOTE
Początek pierwszego seta należał do gospodyń. Najpierw as serwisowy Agnieszki Starzyk, później atak w taśmę Kingi Kasprzak, a za chwile atak Weroniki Kaczmarek i na tablicy wyników było już 3:0.


..ale co sie stalo to sie nie odstanie smile.gif

..biorac pod uwage
QUOTE
Najskuteczniejsze w ataku były:
Agnieszka Starzyk(Sokół) – 23 punkty


..zapowiada sie dobry mecz w sobote..licze rowniez na happy end tyle,ze po naszej stronie smile.gif
endriu
Takie moje rozmyślania.
Oby nie stało sie tak , że gdzie dwóch sie bije tam Sokół korzysta!
Teoretycznie poza meczem w Dąbrowie Sokół do końca sezonu można powiedzieć , że będzie miał z górki , tylko teoretycznie cięższy mecz z KSZO , oczywiście zachowując taką dyspozycję jak obecnie.

Przed nami ,poza sobotą jeszcze zostaje Częstochowa i Kraków , oraz nie można lekceważyć Rumii w Rumii.Nikogo nie można lekceważyć!!!
Wniosek. Nie ma innej alternatywy , tylko zwycięstwo w sobotę!!!

I ot cała magia sportu smile.gif

Kciuki należy trzymać!!!


pozdr...

P.s Gregorian podzielam "co sie stało to sie nie odstanie" sad.gif
Zibar
QUOTE(endriu @ Feb 7 2007, 11:42 AM) *
Takie moje rozmyślania.
Oby nie stało sie tak , że gdzie dwóch sie bije tam Sokół korzysta!


też mi to cały czas po głowie chodzi, Sokół dostał skrzydeł, więc sobota jest bardzo ważna dla sytuacji u góry tabeli, a przed nami również trudny mecz ze zwyszkującym SPS P.Cz. u nich na hali no i oczywiscie Wisła, która nas ma na celowniku za jedyna porażkę. Zespół nasz musi być maksymalnie skoncentrowany i wykorzystać atut własnej hali do maksimum.
endriu
Niespodzianek ciąg dalszy.
SMS PZPS Sosnowiec-Piast Szczecin 3:0!!! (33:31 , 25:17 , 25:22)
Brawo uczennice!!!Byłyście nam coś winne laugh.gif

I set - Piast prowacdził do stanu 24:24 , później walka punkt za punkt.
Trochę więcej szczęścia miały uczennice.
II set wyrównana walka do stanu 9:9 później uczennice odjeżdżają i wygrywają seta.
Kontuzji doznaje "prowadząca" Piasta Kinga Kasprzak , nie wraca juz do gry.
III set SMS prowadzi 10:6 , nast. jest po 14 i walka punkt za punkt , ale uczennice robią mniej błędów , a poczynania Piasta są bardzo nerwowe co doprowadza do zwycięstwa uczennic.
A i jeszcze Ireneusz był bardzo smutny , przesiedział cały mecz na "taborecie" , jakieś problemy??

Tak więc Piast oddał 6 punktów co nas bardzo cieszy!!!
Myślę żę nasze dziewczyny swój limit "darowizn" już wyczerpały.

Cóż myślę że sobota będzie nasza!!!

Do boju dziewczyny , do boju trenerze!!!


P.s. Pozdrowienia dla kibiców z Dąbrowy , którzy byli świadkami tej niespodzianki. Wychodzili w innych humorach niż dwa tygodnie temu. smile.gif


pozdr...
Zibar
Rozumię, że byłeś na meczu !
Napisz no nam jak w takim razie spisywała się zawodniczka nr 8 jak dobrze pamiętam Staniucha ?
W meczu z MMKS-em rozegrała znakomite spotkanie, czy dziś tez miała swój dzień ?

Piast ma wyraźnego doła, ale teraz najważniejszy jest mecz z Sokołem, a to będzie bardzo trudne spotkanie, ale tak jak juz wspominano, miejmy nadzieję, że MMKS pokaże charakter w walce z trudnym przeciwnikiem i obejrzymy widowisko takie jak w meczu z Wisłą smile.gif

Dodam jescze, że 18 kolejkę spokojnie można nazwać kolejka niespodzianek, i nie same sensacyjne wyniki tutaj na to się składają. W kolejce tej tylko dwa spotkania odbyły sie w zaplanowanym terminie, a pozostałe były rozgrywane w dość dziwnych godzinach. Rozumię chęc zaoszcedzenia na wydatkach związanych z wyjazdami, ale takie coś powinno być już uwzględnione na etapie tworzenia planu rozgrywek, a przenoszenie terminów tylko w niecodzienhych sytuacjach (jak choćby żałoba narodowa). Jak tak dalej pójdzie to część spotkan będzie rozgrywana bez udziału kibiców lub przy ich symbolicznym udziale (patrz. dzisiejszy mecz w S-cu o godz. 14.00 blink.gif ).

Sensacyjne wynik kolejki:
SMS PZPS I Sosnowiec MMKS Dąbrowa Górnicza 3:1 25:16, 20:25, 27:25, 29:27
Sokół Chorzów Piast Szczecin 3:1 21:25, 26:24, 25:17, 25:19
SPS Politechnika Cz-wa Skra Bełchatów 3:0 25:21, 25:17, 25:21
UMKS Łańcut TS Wisła Kraków 2:3

Co do postawy Kłosa
QUOTE
Miało być sześć punktów przywiezionych ze Śląska, a jest zero. Mieliśmy wyprzedzić drugą w tabeli Dąbrowę Górniczą, a spadliśmy na czwartą pozycję. Tego nikt się nie spodziewał. Wczoraj Piast Szczecin przegrał z Sokołem Chorzów, a dziś z SMS-em Sosnowiec 3:0 (33:31, 25:17, 25:22). – Podłamany jestem – mówi trener Piasta Ireneusz Kłos. Nie wyobrażałem sobie, że z tego wyjazdu nie zdobędziemy chociażby punktu. Teraz nie pozostaje nam nic innego jak się szybko pozbierać – dodaje trener.
Sobotnia wygrana młodych siatkarek ze Szkoły Mistrzostwa Sortowego nad drugą w tabeli Dąbrową Górniczą okazała się nie być przypadkiem. Dziś zespół z Sosnowca pokonał dość gładko Piasta Szczecin, aspirującego do awansu do LSK. Mecz mógłby się pewnie potoczyć zupełnie inaczej gdyby nie pierwszy set. Dosyć, że szczecinianki go przegrały 33:31, to jeszcze straciły Kingę Kasprzak. Zawodniczce odnowiła się kontuzja mięśni brzucha i do końca meczu już nie zagrała. W kolejnych partiach nasze zawodniczki nie były już wstanie przeciwstawić się grającym pewnie i z determinacją gospodynią. Przegrały kolejno do 17 i 22.

Piast: Dutkiewicz, Rolińska, Kasprzak, Róg, Szymańska, Chojnacka, Benderska (libero) oraz Związek, Bury, Twaróg.
źródło: własne
endriu
Byłem na meczu (szacunek dla mojego Prezesa "wszystkie Ryśki to fajne chłopy") laugh.gif
I spotkałem tam zatwardziałych kibiców MMKS-u!!!

Co do Pani nr 8 Staniuchy młodszej.

Rozegrała dobre spotkanie , cały SMS był dzisiaj monolitem i to było furtką do sukcesu!!!
Jej zagrywki były atomowe , może dwa razy się pomyliła , ale Piast nie miał dużych problemów z odbiorem tych zagrywek , ataki Pani Staniuchy , aż miło było popatrzeć , chyba tylko trzy poszły w las na około dwadzieścia , szalała na skrzydłach i z szóstej strefy , ale reasumując ona jest przyszłością żeńskiej siatkówki,moim zdaniem, ma dziewczyna smykałkę i wykonuje swoje zadania sumiennie i nie wstrzymuje ręki ,o czym się przekonaliśmy na meczu w Sosnowcu z MMKS-em.

Muszę pochwalić wszystkie uczennice , grały tak jak z nami , tylko wydaje mi się ,że MMKS był lepszy od Piasta ( ugraliśmy seta) , może jakby Kinga Kasprzak nie doznała kontuzji obraz meczu byłby inny.To tylko gdybanie.
Było to emocjonujące spotkanie , było widać presję w Piaście na wynik , a uczennice nie mając nic do stracenia z uśmiechem ograły po raz kolejny faworytki!!!
Na pochwałę zasługuje też postawa trena SMS-u , trzymał rękę na guziku i zagrał praktycznie wszystkimi uczennicami. Ireneusz jak już pisałem siedział na "taboretce" zero życia , był przeziębiony i coś przemyśliwał.

pozdr...
Robert123
"podano nam deser na talerzu" - jak nasz zespół go nie zje to drugi raz nie dostanie.
Sytuacja jest klarowna i jasna każdy mecz - anliza gry przeciwnika i stuprocentowa, a moze maksymalna koncentracja na pozostałe mecze. Cóż innego Wam dziewczyny pozostało?
Zrobie taką minę blink.gif jak nie wykorzystacie nadarzającej się sytuacji, szansa jest i należy z niej skorzystać.
O sobotnim meczu powiedziane zostało wszystko, każdy wie z kim gramy i kto będzie miał komuś coś do udowodnienia. Rywal - moim zdaniem - "najcięższy", kazdy wie dlaczego. Z naszej strony pozostaje zdzieranie gardeł i doping od początku do końca.
Poniżej przedstawiam "rozkład jazdy" MMKs, Piasta i Sokoła, ta ostatnia drużyna niespodziewanie dla wszystkich wlączyła się do rywalizacji. d- mecz u siebie, w-mecz na wyjeździe

MMKS: Sokół (d); Częstochowa (w); Legionowo (d); Ostrowiec Św (w); Łańcut (d); Kraków (w); Police (d); Rumia (w);
ocena: nasze dziewczyny maja niełatwe mecze i niestety koncentracja i mobilizacja u Was drogie zawodniczki i panie trenerze powinna być pełna, do każdego rywala należy podejść z pelnym szacunkiem. wyjazdów wcale łatwych nie ma jak popatrzymy na terminarz: Ostrowiec Św, Czestochowa czy Kraków, a nawet Rumia- no właśnie Rumia.

Sokół: MMKS (w); Sosnowiec (w); Częstochowa (d); Legionowo (w); Ostrowiec Św (d); Łańcut (w);
ocena: jak widać dzięki zwyżce formy Chorzów błyszczy a prym widą pani K. i pani S, (jaka szkoda, ze u nas nie grają), Chorzów ma słabszych rywali od naszej drużyny i przy każdym naszym potknięciu może nas minąc w tabeli. Dlatego - ważne jest to co napisałem do Was dziewczęta i do pana panie trenerze. żarty już na bok- wchodzimy w decydującą fazę rozgrywek. Uwążam, ze Sokół może sporo jeszcze "namieszać", a kluczowe znaczenie b edzie iał sobotni mecz, jego zwycięzca stanie się na pewno posiadaczem a zarazem sdobywcą drugiego miejsca.

Piast: Legionowo (w); Ostrowiec Św (d); Łańcut (w); Kraków (d); Police (w); Rumia (d); Bełchatów (w);
ocena: Piast podobnie jak nasza drużyna jest nieobliczalny i pomimo straty punktowej na pewno nie odpuści walki o drugie miejsce. Jednak nierówna gra , wahania formy i kontuzje zawodniczek przyczyniają sie do takiego a nie innego obrazu gry reprezentowanego przez tą drużynę.


Cóż walczcie o drugie miejsce Szanowne Panie z DG, a zapewne wyjdzie to na mi Wam na zdrowie.
Robert123
Teraz z inej plaszczyzny: kto może niech przyniesie trąbki, doping na maksa, ja biorę kapeulsz zorganizujmy się. Może pojawią się nasze dziewczyny w innych kompletach koszulek. Badźmy w bojowych nastrojach i nie żałujmy gardeł.

Doping, doping i jeszcze raz doping. Ja postanowiłem milczeć i tak czynię (w kwesti trenera i zawodniczek -czas i spokój leczy rany.). Nie żałujmy naszych strun głosowych. To najważniejszy mecz w sesji zasadniczej.!!!!!
gregorian79
Doping bedzie..i to nie podlega podwazeniu biggrin.gif
..co do kwestii terminarza pokazanego przez Roberta widac jak na dloni jak wazny jest teraz mecz z Sokolem..
trzeba go po prostu wygrac..w przypadku zwyciestwa zrobi sie 7 pkt nad Sokolem(z jednym meczem wtedy Sokola wiecej) i 8 nad Piastem co daje arcykomfortowa sytuacje patrzac na nasz rozpis gier..nawet porazki w trudnych meczach z Wisla i Czestochowa(wybralem mysle najtrudniejsze smile.gif )nie odbiora nam upragnionego drugiego miejsca przed play off i nic sie w ich przypadku nie stanie..
..trzeba bezwzglednie wykorzystac prezenty Piasta z dwoch kolejek i odskoczyc bezpiecznie teraz we wlasnej hali.. smile.gif
..taki moj plan dajacy troszke spokoju na kolejne spotkania, a na realizacje czekam jak zwykle do soboty smile.gif
Robert123
Autor: waldemar - 2007-02-08 17:41:16
A teraz na wesoło drodzy fani dziewczyn.(emocje
opadły) Wiecie dlaczego MMKS i Piast polegli w Sosnowcu?
Nie wiecie! A ja wiem.Terminy potyczek w Sosnowcu obu
drużyn odbyły się w nieodpowiednim terminie.Przełom
stycznia i lutego to wystawianie ocen semestralnych np. z
wf-u.ha ha ha .Uczennicom groziła 5 z "wf-u" ,
więc chciały się poprawić na 6-kę i to im się
udało.Szacunek dla dziewczyn z SMS-u!!!Dlatego żądam od
PZPS-u w nast. sezonie , aby SMS w w/w terminie wyjechał
gdzieś na Baleary itp. i nie psuł krwi innym drużynom,
kibicom ha ha ha.Pozdro dla kibiców w Szczecinie. To byłem
ja Waldek z Dąbrowy.Wszystko przed nami.

Powyższy cytat pochodzi ze strony ligowca ze Szczecina!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Robert123
Gregorian - teraz pozostaje nam czekać i zachowac spokój przez długi czas. Uważam i jeszcze raz to podkreślam - na oceny i komentarze przyjdzei czas. Niech dziewczyny trenują w spokoju i mają duży kmfort psychiczny. rolleyes.gif Ten mały czynnik na pewno im pomoże. W temacie sobotniego meczu wiemy wszytsko pozostaje nam cierpliwie czekać.

Zobaczymy na co będzie stac nasze juniorki za tydzień - o nich tez nie wonlo zapominać. Prawdopodobnie turniej finałowy juniorek ma odbyć się w Dąbrowie Górniczej -tak podawano na 1/4 MP w DG.
Robert123
Trabki -proszę przynieść!!!
Trąbki - trabki bardzo beda potrzebne. Prosimy o sportowy i kulturalny doping.
Bęben byłby potrzebny fajnie wybijałoby się rytmy.
Uważam, że nasze gardła będą "odgrywać głowna rolę!!!!!
Do soboty.
Robert123
Oferty na organizację Finału Mistrzost Polski Juniorów i Juniorek
2007-02-07 15:00

Dot.: Oferty na organizację Finału Mistrzostw Polski Juniorów/Juniorek


Polski Związek Piłki Siatkowej oczekuje na oferty dotyczące organizacji Finału Mistrzostw Polski Juniorów i Juniorek. Formularz zgłoszeniowy do organizacji Turnieju Finałowego zamieszczamy poniżej. Termin finału ustalony został na 07-11.03.2007 roku. Ofertę należy przesłać do dnia 20 lutego 2007 roku (wtorek). Oferty przesłane po terminie nie będą uwzględnione. (info za strona PZPS)


Panowie z klubu mamy halę i potencjał o finał dziewcząt chyba warto zabiegac i powinniście to czynić. Warunki są - reszta należy do Was. Chyba należy pokazać całej Polsce jaka mamy halę i jakie warunki sa w DG. Panie Prezesie prosze działać.
Poza tym druga kwestia - obie drużyny maja szanse awansu i pozostaja w grze- to też moim zdaniem jest argument o ubieganie się o organizację takowego finalau.!!!!!
endriu
QUOTE
MMKS Dąbrowa Górnicza – Sokół Chorzów
W tym pojedynku wszystko jest możliwe. Pokazało to pierwsze spotkanie obu drużyn, kiedy to MMKS po raz pierwszy stracił punkty w rozgrywkach ligowych wygrywając w Chorzowie po tiebreaku. Równie emocjonująco może być i tym razem, bowiem Sokół nie stracił jeszcze szansy na walkę w barażach. Strata do dąbrowianek wynosi co prawda cztery punkty (przy jednym meczu rozegranym więcej), ale patrząc na wpadki tego zespołu, oraz nierówną formę Piasta Szczecin śmiało można powiedzieć, że wygrana Sokoła w sobotnim meczu pozwoli włączyć się przyjezdnym do walki. W ostatnich dwóch meczach na własnym parkiecie podopieczne trenera Waldemara Kawki zgromadziły komplet punktów. Sokół z kolei ostatnie dwa mecze wyjazdowe wygrał. W Bełchatowie jednak potrzebował tiebreaka, aby pokonać Skrę. W pierwszym pojedynku tych drużyn w Chorzowie było dramatycznie. Czy tym razem historia się powtórzy? Taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny.
Typ redakcji 3:2 dla MMKS-u.
Sportowefakty.pl


Oj , będzie sie działo , proponuję przed meczem "skontaktować sie z lekarzem lub farmaceutą" laugh.gif
Jakiś nerwosol czy....

pozdr...
endriu
I jeszcze ze strony Sokoła:

QUOTE
Będzie kolejna pięciosetówka?
Dużymi krokami zbliża się kolejny mecz na szczycie z udziałem siatkarek Sokoła. Tym razem chorzowianki, zajmujące 3. pozycję w tabeli, udają się do Dąbrowy Górniczej na pojedynek z wiceliderem I ligi. Od zawsze mecze obu zespołów dostarczały wielu emocji, ponieważ rozstrzygnięcia najczęściej zapadały dopiero w tie-break'ach. W tym sezonie w spotkaniach Sokoła i MMKS-u jest remis 1-1 (w Pucharze Polski wygrał Chorzów, a w lidze - Dąbrowa). Czy tym razem "ściany" pomogą w wygranej MMKS-owi, czy może gorący doping wspaniałych chorzowskich kibiców zagrzeje do zwycięstwa podopieczne Zdzisławy "Dzidki" Kani? Jednego możemy być jednak pewni - emocji nie zabraknie! Mecz odbędzie się w dąbrowskiej hali w Parku Hallera w sobotnie popołudnie (10.02) o godz. 16.00.



pozdr...
Robert123
Ciekawy jestem czy nasz klub zorganizuje te MP juniorek - o ten finał powinni zabiegac, ale wyśle się do klubu popularnego emila,gdyby nie wiedzieli.
Robert123
QUOTE(Robert123 @ Feb 9 2007, 08:02 PM) *
Podopieczne Ireneusza Kłosa wygrywając spotkania z Sokołem Chorzów i SMS Sosnowiec, miały zapewnić sobie drugą lokatę w ligowej tabeli. Szczecinianki mecze przegrały i z trzeciej pozycji spadły na czwartą.
- Te mecze mieliśmy wygrać. Kiepskie wyniki muszą mieć jakieś przyczyny. Będziemy chcieli się dowiedzieć w czym tkwi problem zespołu - deklaruje prezes Piasta Adam Kulbiej.
Do zakończenia rundy zasadniczej pozostało siedem kolejek. - Teraz bliżej nam do wypadnięcia z play-off niż do drugiego miejsca - przyznał zaraz po meczu w Sosnowcu Kłos.
Do play-off przystąpi sześć najlepszych zespołów. Pierwsze dwa w pierwszej rundzie pauzują, a zespoły z miejsc 3-6 grają ze sobą (3-6, 4-5). Wygrani z tych par, w drugiej rundzie zagrają z pierwszym i drugim zespołem. Zwycięzcy półfinałów zagrają o awans do ekstraklasy. Sytuacja Piasta jest coraz trudniejsza, ale cel pozostanie ten sam. Drużyna ma awansować.
- Przykłady innych klubów pokazują, że nie jesteśmy na straconej pozycji. Pamiętam, że Muszynianka Muszyna weszła do elity z piątego miejsca po fazie zasadniczej. Nasza liga jest wyrównana i nie jest powiedziane, że nie poradzimy sobie z Dąbrową czy Wisłą - twierdzi prezes.
Kulbiej chciał przeprowadzić rozmowę z trenerem Kłosem o przyczynach słabszej dyspozycji w ostatnich meczach, ale ten się rozchorował po powrocie ze Śląska. Szef sam dostrzega pewien problem. - Zawsze imponowały mi waleczne drużyny, których zawodniczki potrafią krzyknąć na siebie i wzajemnie zmobilizować się do gry nawet wtedy, kiedy coś nie idzie po ich myśli. W naszej drużynie wyraźnie tego brakuje. Myślę, że najwyższa pora nabrać charakteru - uważa Kulbiej.
Decyzji personalnych nie ma, ale wykluczyć ich nie można.
- Zależy nam na poznaniu opinii trenera Kłosa, bo on najlepiej zna zespół. W tej chwili jest chory i chcemy mu dać trochę czasu na przeanalizowanie tej sytuacji - wyjaśnia prezes.
Zarząd nie chce pochopnie wyciągać konsekwencji wobec zawodniczek, dopóki nie pozna powodów słabych wyników. - Mamy takie zawodniczki, jakie mamy. Zawsze uważaliśmy, że to dobrze dobrany skład. Nie wierzę, że nie stać ich na lepsze wyniki - uważa prezes. - Każda musi grać na tyle, ile potrafi, mam nadzieję że będą potrafiły dostosować się do tego wymogu.
Na pewno wpływu na grę drużyny nie mają problemy finansowo-organizacyjne klubu. Klub nie ma wobec zawodniczek żadnych zaległości, ale ta dobra sytuacja może za miesiąc się zmienić. - Możemy spodziewać się trudności. Nasz budżet jest o połowę niższy niż w zeszłym roku i teraz jedziemy na rezerwach - przyznaje Kulbiej.
Środków wystarczy na miesiąc. Skąd wzięły się problemy Piasta? - Większość starych sponsorów odeszła od nas - martwi się prezes. - Będziemy z nimi rozmawiać, możliwe, że kogoś uda się przekonać.

Autorka tekstu: Natalia Jąder - Gazeta Wyborcza
Zibar
Dla porządku:
Mecz do przodu i to 3:0 (wszystkie typy z portali siatkarskich zawiodły) , relację zda jak zwykle Robert, ja od siebie doda , że po meczu odbyło się spotkanie tylko z prezesem R. Karlikiem (gdyż zapowiedany trener W. Kawka oraz przedstawiciele zawodniczek nie dotarły) bedzie opisane w temacie dotyczącym MMKS.
endriu
Tak mecz bez stresu , ale obawiałem się następnych setów po wygranym pierwszym do 12-u!
Ale dziewczyny po prostu gładko wygrały z niewygodnym przeciwnikiem! 3:0 , o godz 17.04 już szły pod natrysk!
Szacunek!!! Siwa zagrywała dzisiaj okropnie dobrze i nie zrobiła błędu w zagrywce!Sieka chyba zdobyła najwięcej punktów z ataku.Krysia, Ula ....i wszystkie dzisiaj zrobiły 3 ptk. w swoim stylu.
Moim zdaniem siódmą zawodniczką oprócz libero był trener!!!(szacunek dla Krysi)
Kochani profesjonalizm jest jak najbardziej na miejscu , jeżeli chcemy odbijać piłkę w LSK!
A dzisiaj było super , oby tak dalej.
W środę będzie ciężko? Z takim podejściem jak dzisiaj nie widzę problemów.
Dziewczyny , zakodujcie SPS jest na trzecim miejscu.Ower.


pozdr...

P.s. Szkoda , że nie poznaliśmy głosów : sad.gif trenera i przedstawicielki drużyny na konferencji.
endriu
Ze str..Sokoła:
QUOTE
Nie zdążyły się przebudzić

Po bezbarwnym i jednostronnym widowisku, Sokół poległ w Dąbrowie, przegrywając z tamtejszym MMKS-em 0:3, który nie pozwolił chorzowiankom na nabranie wiatru w żagle i nawiązanie skutecznej walki. Relacja wkrótce.

MMKS Dąbrowa Górnicza - Sokół Chorzów 3:0 (25:12, 25:22, 25:22).


Dla nas było barwne , w kolorze złocistym laugh.gif

Robert czekamy na prof. relację i statystyki!!!


pozdr...
MATI
PRZEPRASZAM ALE CZY A. STARZYK GRALA W TYM MECZU BO PONOC ONA JEST TAKA DOBRA. ZRESZTA CYTUJAC "LEKKA REKA POZBYTO SIE JEJ Z MMKS-u". O ILE MI WIADOMO W KAZDYM ZESPOLE CO SEZON PRZYCHODZA I ODCHODZA ZAWONICZKI I JAKOS NIE MA GADANIA O UDOWADNIANIU. ZRESZTA CHCIALBYM USLYSZEC KTORA Z OBECNYCH ZAWODNICZEK BYLA GORSZA OD TAK UWIELBIANEJ PANI STARZYK I KACZMAREK. MOZE NIE TEN MECZ OGLADALEM. A MOZE GDYBY BYLY TAK DOBRE TO NADAL GRALYBY W MMKSsie. ALE JA SIE CHYBA NIE ZNAM...

Mod: Następny post z capsem skasuje, na forum nie krzyczymy!!
Zibar
Witam Mati, zaciął Ci się Caps Lock, zachęcam do rejestracji (wtedy mógłbyś edytować takie pomyłki)
Co do meczu, to chyba, żaden z kibiców drużyny dąbrowskiej nie jest zmartwiony, że zawodniczki Sokoła nie pokazały nic szczegółnego, jeśli miały słabszy dzień to dobrze, że wczoraj na meczu z MMKS-em i mamy trzy punkty (w przeciwieństwie do Piasta, który dzięki tym zawodniczkom na nasze szczęście został ich pozbawiony). A co do dobrej gry A. Starzyk to przypomnij sobie, kto ciągnął grę w trakcie baraży z AZS Poznań i jak to wtedy wyglądało.
endriu
Drogi Mati najpierw odniosę się do "pozbyto się lekką ręką..." , proszę skomentuj to:wywiadZnamy stanowisko zawodniczki i może poznamy stanowisko drugiej strony.
Jeżeli nie pasowała do koncepcji drużyny to trzeba to po prostu powiedzieć.
Sokół wczoraj zagrał słabo i pani Kaczmarek i pani Starzyk nie zaszkodziły MMKS-owi i dobrze.
Ale jak pisze Zibar w meczu z Piastem ta pani zdobyła 23 punkty ,to o czymś świadczy.
Z mojej strony sprawa pani Starzyk zostaje zamknięta.Mamy panią Sieczkę.W młodości siła!
A i w doświadczeniu też!(mógłby się ktoś obrazić) smile.gif
Co do naszych dziewczyn , czy ktoś na forum napisał o nich coś złego?Może coś przeoczyłem.
Czy któraś z zawodniczek była z kimś porównywana? Może się mylę.
Mamy zespół o dużym potencjale , widzimy ,że w ważnych meczach dziewczyny dają z siebie wszystko , potrafią się skoncentrować do max(np.ostatnio mecz w Szczecinie).To napawa optymizmem przed play-offami.

Cóż pozostaje tylko życzyć AWANSU , w który bardzo wierzę , aby w Dąbrowie w następnym sezonie gościła siatkówka na najwyższym poziomie.


pozdr...
Robert123
Moje sprawozdanie poniżej oraz trochę statystyki w następnym poście.
U nas jak poczytacie najskuteczniejsza jak napisał Endriu 15 pkt; na drugim miejscu Ania Białobrzeska 12 pkt; Ula 8 pkt; Małgosia Lis i Andrea po 7 pkt; oraz Ewa Matyjaszek 5 pkt.
Za wczorajszy mecz serdeczne gratulacje- jesteśmy z Wami na dobre i złe wiele spraw zostało wczoraj wyjaśnionych ale o tym w innym poście i w innym miejscu. Poza tytm, bardzo żałujemy, ze na spotkaniu nie pojawił się trener i przedstawicielka zawodniczek.
Jeszcze raz gratulacje za wczorajszy mecz- drużyna "żyła" na boisku owszem zdarzały się przestoje, lecz drużyna mobilizowała się- taka jest specyfika tego sportu, za co wielkie słowa uznania dla zawodniczek jak i trenera. Jeżeli będzie pełna koncentracja przed każdym meczu - i najważniejsze poszanowanie rywala i szacunek dla tegoż rywala- będzie dobrze.
Za tydzień znów się spotykamy i znów będziemy Was dopingować mile zawodniczki, wierzymy w Was.
Prosiłbym nie "podgrzewać" atmosfery i zachować spokój. Na komentarze przyjdzie czas, druzynie potrzebny jest spokój i wyciszenie przed najważniejeszymi meczami.
Brawo za wczoraj i jeszcze raz brawo.


W meczu pomiędzy dwoma czołowymi drużynami MMKS Dąbrowa Górnicza Sokołem Chorzów. Zdecydowane zwycięstwo 3-0 odniósł miejscowy zespół potwierdzając opinię, że zdecydowanie lepiej czuje się w meczach z silniejszymi rywalami.

W pierwszym secie derbowego meczu od samego początku przewagę osiągnęły gospodynie. Niezwykle skuteczna na zagrywce Anna Białobrzeska oraz Ewelina Sieczka wyprowadzają MMKS na prowadzenie 8-4. Dobra gra w bloku Urszuli - Jędrys Szynkiel oraz Małgorzaty Lis powodują, (12-5; 17-6) że set wydaję się być rozstrzygnięty na korzyść dąbrowianek. Weronika Kaczmarek ( w ubiegłym sezonie zawodniczka MMKS) doskonale znająca halę Centrum podrywa do walki Sokół Chorzów zdobywając po swojej zagrywce 3 punkty 18-9. Reprymenda trenera Kawki powoduje, że set ten kończy się zwycięstwem MMKS 25-15 po zaledwie osiemnastu minutach gry.
Drużyna chorzowska w tym secie grała słabo, złe przyjęcie zagrywki oraz złe rozegranie sprawiły, że set ten był oddany bez walki.

Set drugi rozpoczął się od obustronnej gry punkt za punkt (3-3; 6-6). Zmobilizowana drużyna Sokoła Chorzów toczyła bardzo wyrównaną grę, poprawiając przyjęcie oraz szczelnie stawiając blok. Jednakże błędy popełniane przez obie drużyny sprawiły, ze mecz zaczął nabierać „rumieńców”. Pierwsze prowadzenie chorzowianki w tym meczu objęły przy stanie 9-8 po skutecznym bloku Ksymeny Wysockiej. Jednakże na nawiązanie wyrównanej gry z dąbrowskim zespołem nie było stać chorzowianek pomimo prowadzenia przez drużynę Sokoła kolejno 14-12; 16-13. Po czasie wziętym przez trenera Waldemara Kawkę MMKS odrabia straty po atakach Andrei Pavelkowej oraz Małgorzaty Lis i Eweliny Sieczki. Dąbrowianki wychodzą na prowadzenie 19-17 nie oddając prowadzenia do samego końca seta. Na wyróżnienie w drużynie chorzowskie zasługuje wspomniana wcześniej Ksymena Wysocka, która podrywała swój zespół do gry nie znajdując jednakże oparcia w poczynaniach partnerek, które popełniały duża ilość błędów.

W trzecim, a zarazem ostatnim secie spotkania Sokół objął prowadzenie dzięki skutecznej grze Weroniki Kaczmarek w polu zagrywki (4-1). MMKS popełnia wiele błędów, a reprymenda trenera Kawki na niewiele się zdaje. Chorzowianki w początkowej fazie tego seta były bardzo skuteczne, jednakże przy stanie 9-6 dla przyjezdnych Sokół ”stanął”, a miejscowe po skutecznych atakach Eweliny Sieczki odrobiły straty i wyszły na prowadzenie 10-9. Czas wzięty przez trenerkę Sokoła panią Zdzisławę Kanię na niewiele się zdał. Miejscowe zawodniczki niesione dopingiem przez kibiców wychodzą na prowadzenie 14-11. Kolejny przestój MMKS i na tablicy wyników jest remis 16-16. Rolę liderki przejmuje na siebie Ewelina Sieczka wraz z Małgorzatą Lis wyprowadzają dąbrowianki na prowadzenie 20-17. Sokół nie poddawał się i z kolei przyjezdne wychodzą na prowadzenie 21-20 po atakach Moniki Konsek oraz bloku Ksymeny Wysockiej i Barabary Furtak. Zapowiadałą się zatem bardzo emocjonująca końcówka trzeciego seta, jednakże ponownie swoją zagrywką Anna Białobrzeska odrzuca przyjezdne od siatki i set ten kończy się wygraną dąbrowianek 25-22.

Miejscowa drużyna była skoncentrowana i wykazała się wolą walki, co w przyszłości będzie miało bardzo ważne znaczenie, w szczególności w fazie play-off.
Należy zaznaczyć, że drużyna Sokoła zawiodła, można było się spodziewać bardziej wyrównanego i zaciętego meczu, jednakże od samego początku widać było, że miejscowej drużynie bardzo zależy na wygraniu tego pojedynku.
W najbliższą środę 14.II.2007 dojdzie do bardzo ciekawego meczu pomiędzy Politechniką Częstochowa, która to drużyna toczyła skuteczną grę z wyżej notowanymi przeciwnikami (porażka z Piastem i Wisłą po 2-3) a drużyną MMMKS. Mecz ten da odpowiedź w jakiej formie są podopieczne trenera Waldemara Kawki i czy porażki z niżej notowanymi rywalkami były tzw. ”wypadkami przy pracy”.


MMKS Dąbrowa Górnicza – Sokół Chorzów 3-0 (25-12; 25-22; 25-22)


MMKS: Andrea Pavelkowa; Anna Białobrzeska, Ewa Matyjaszek, Krystyna Tkaczewska (libero), Urszula Jędrys – Szynkiel; Małgorzata Lis, Ewelina Sieczka

Sokół Chorzów: Weronika Kaczmarek, Monika Konsek, Magdalena Fedorów, Agnieszka Starzyk, Ksymena Wysocka, Barbara Furtak, Patrycja Setnik (liberto) oraz Katarzyna Golda


Najskuteczniejsze w ataku:
Ewelina Sieczka (MMKS) – 15 punktów
Magdalena Fedorów (Sokół) – 7 punktów
Tomasz
Panie Robercie w calej tej rekacji pominol Pan chyba jedna z najwazniejszych osob na boisku jaka jest rozgrywajaca. Bez jej bardzo dobrej gry-a taka gre pokazala nam wczoraj nasza rozgrywajaca Pani Ewa- nie byloby skutecznych atakow naszych pozostalych zawodniczek. Nalezaloby to rowniez ujac w relacji. Gratulacje za zwyciestwo dla dziewczyn. Pozdrawiam
Robert123
Na słowa uznania w zespole dąbrowskim zasługuje również rozgrywająca Ewa Matyjaszek, która skutecznie rozdzielała piłki umożliwiając ataki. Niejednokrotnie też była skuteczna w bloku.

Powyższa całą relacje + to zdanie będzie na portalu siatka org. Proszę wierzyć nikogo nie zamierzam pomijać w relacjach- poza tym staram się pisać w miarę obiektywnmie nikogo nie faworyzując. Pana Panie Tomaszu zachecamy do rejestracji i do przyłączenia sie do "strony internetowej o siatkówce" Tymczasem jest taka a nie inna strona.
Robert123
Teraz dwa łyki ligowej statystyki:

set 1
atak MMKS - Sokół 13-6;
blok MMKS - Sokół 1-0;
serw MMKS - Sokół 6-2;
błąd MMKS - Sokół 5-4;

set 2
atak MMKS - Sokół 12-12;
blok MMKS - Sokół 3-3;
serw MMKS - Sokół 2-3;
błąd MMKS - Sokół 8-4;

set3
atak MMKS - Sokół 16-13;
blok MMKS - Sokół 1-3;
serw MMKS - Sokół 3-2;
błąd MMKS - Sokół 5-4;

łącznie:
atak MMKS - Sokół 41-31 ;
blok MMKS - Sokół 5-6;
serw MMKS - Sokół 11-7;
błąd MMKS - Sokół 18-12;

Jak obrazują statystyki nasze dziewczęta były lepsze. Oby tak dalej. Postaram się po każdym meczu przeprowadzać relację oraz przedstawiać statystyki.
Cóż więcej - czekamy na kolejne sukcesy. Teraz spokój do srody, a potem kolejny rywal - Częstochowa.
gregorian79
..na poczatek 3 slowa polemiki z niejakim Matim ode mnie smile.gif
QUOTE
PRZEPRASZAM ALE CZY A. STARZYK GRALA W TYM MECZU BO PONOC ONA JEST TAKA DOBRA


grała i uwierz, ze jest dobra..a to ze nasze dziewczyny nie pozwolily Sokolowi "pograc" to chyba powod do radosci, bo wynik wyglada jak wyglada dry.gif

QUOTE
O ILE MI WIADOMO W KAZDYM ZESPOLE CO SEZON PRZYCHODZA I ODCHODZA ZAWONICZKI I JAKOS NIE MA GADANIA O UDOWADNIANIU


zdanie dla mnie niezrozumiale biggrin.gif

QUOTE
ZRESZTA CHCIALBYM USLYSZEC KTORA Z OBECNYCH ZAWODNICZEK BYLA GORSZA OD TAK UWIELBIANEJ PANI STARZYK I KACZMAREK


a czy ktokolwiek napisal gdzies wczesniej ze ktoras z obecnych zawofniczek jest gorsza od Starzyk??..padaly tylko opinie, ze niepotrzebnie sie jej pozbywano..i uwierz, ze nie ze wzgledow,iz byla zbyt slaba tylko jakbys sie troche doksztalcil wiedzialbys z pierwszej reki dlaczego..fakt faktem, ze na nadmiar bogactwa gdy jest, na pewno sie nie narzeka..troche czytania ze zrozumieniem

QUOTE
ALE JA SIE CHYBA NIE ZNAM


w rzeczy samej..podpisuje sie obiema rekami laugh.gif

..znow krociutko, bo teraz nie w tym rzecz,ale nie wypada zwrocic na to uwagi..

dla wszystkich, ktorzy atakowali nas, ze bylo kilka niepokojacych meczow i ze psujemy atmosfere zwracajac na to uwage..chcetnie porozmawiam teraz z tymi ze nie ma drugiego takiego klubu gdzie nie zwraca sie uwagi na gorsze wystepy..przyklad pierwszy lepszy z brzegu-dwie porazki Piasta,prawie na pewno koniec marzen o druguim miejscu i jakos dziwnym trafem prezes wypowiada slowa o powaznych rozmowach z trenerem(ktorego notabene zatrudnil miesiac temu biggrin.gif )..widzi ze cos jest nie tak i zatrzyna probowac tym trzasc..sytuacja wydaje mi sie dosyc analogiczna smile.gif ..oby tylko nie popsul Panu Klosowi atmosfery w zespole ta reakcja laugh.gif


no i to co najwazniejsze..kolejny dobry mecz, choc niestety nie moglem go obejrzec..ale kamien spadl mi z serca, gdy przeczytalem wynik..tak jak pisalem wczesniej,arcywazne spotkanie..wszystko planowo i raczej drugie miejsce nie zagrozone..i o to tylko chodzilo drogie Panie smile.gif
..jeszcze jedna rzecz pozwala mi myslec rozowo o play offach..jak widac,co juz zostalo powiedziane nie raz,poziom umiejetnosci jest wysoki..cieszy ze dotychczas zespoly z gornej polki(te same na ktore trafimy w playoffach) przy odpowiedniej naszej motywacji zostaly za kazdym razem pokonywane dosc znacznie..
wazne ze widzimy, ze jest to w zasiegu..
..ciesza mnie zdania Roberta opisujacego ze w koncowce setow przy nerwowych sytuacjach wreszcie prawidlowe reakcje trenera smile.gif
na razie wszystko na najlepszej drodze..nic dodac nic ujac..wreszcie powody do radosci..i to chyba dla wszystkich zainteresowanych..miejmy nadzieje,ze jeszcze troszke ich przybedzie pod koniec sezonu biggrin.gif
Robert123
Opis meczu już jest na portalu siatka org. Zainteresowani mogą poczytać.
W tym miejscu chciałbym jeszcze raz podziękować za zaangazowanie trenera- pokazał nam pan wczoraj, że można być z zespołem w trudnych chwilach i można mu pomóc. Jeszcze raz dla Was zawodniczki podziekowania - za dobrą organizację gry, za pomysłowość na boisku.
Pamiętajcie z kim w środę gracie - nikt punktów za darmo nie odda, a rywal niewygodny.

I jak mawiał prof. Jan Tadeusz Stanisławski " I to by było na tyle" - czekamy do środy.
szer
Hmmm faktycznie może Ewa Matyjaszek dziś dobrze zagrała.... Niestety musze to stwierdzić że nie powinna być w podstawowym składzie. Bardzo często źle wystawia, napala się i próbuje z drugiej przebijać co jej niezawsze wychodzi.... Pan Kawka z uporem ją wypuszcza, a rezerwowe aż się proszą by wejść na boisko. Dlaczego trener nigdy zmian nie robi? Robi jak zespół straci 10-15 pkt pod rząd.... Powinien robić w trakcie meczu zmiany. Jedna zawiedzie to ją zmieni na troche by ochłoneła i odpoczęła.
endriu
Szer , moje trzy grosze.W meczu z Wisłą , powiedzmy był "pojedynek" rozgrywających Ewa rozegrała bardzo dobre spotkanie ,pogubiła blok rywalek , a wynik wszyscy znamy.W meczu z KSZO Ewa miała słabszy dzień i trener wprowadził Izę i wynik wszyscy znamy.Jeszcze należy uwzględnić przyjęcie , które w cholernie dużym stopniu wpływa na obraz gry rozgrywającej a zarazem całego zespołu.Więc zmiany są przeprowadzane.
Jak pisał Robert na podsumowanie przyjdzie czas. Widać trener ma koncepcję , wszystko idzie w odpowiednim kierunku. Tylko tak dalej , a wszyscy będziemy usatysfakcjonowani.


pozdr...
Zibar
QUOTE
SIATKÓWKA I liga siatkarek: MMKS - Sokół Chorzów 3:0

MMKS Dąbrowa Górnicza pokonał Sokoła Chorzów 3:0 w meczu 19. kolejki I ligi siatkarek. Po pierwszym secie, wygranym przez dąbrowianki 25:12, wydawało się, że oba zespoły dzieli różnica klas. Tymczasem w tabeli chorzowianki są zaledwie dwa miejsca za zajmującym drugą pozycję MMKS-em.

- Takie wysokie zwycięstwo w pierwszym secie wcale mnie nie zdziwiło. Sokół nie jest pierwszą drużyną, która przegrała tu seta do 11 czy 12 punktów. Ale Chorzów to nie jest słaba drużyna. Przecież do tej pory była na trzecim miejscu tabeli. Tym lepiej świadczy to o moim zespole - powiedział trener Waldemar Kawka.

W drugim secie siatkarki MMKS-u nie utrzymały już tak wysokiego poziomu koncentracji i zaczęły się schody. Najpierw straciły serię punktów przy zagrywce Barbary Furtak. Później Sokół wyszedł na prowadzenie 16:13 po kolejnym bloku Magdaleny Fedorów na Ewelinie Sieczce. W końcówce chorzowianki popełniły bardzo dużo prostych błędów i dąbrowianki miały ułatwione zadanie.

Trzeci set także był ciekawy. Raz jedna, raz druga drużyna zdobywała dwa-trzy punkty przewagi. Sokół po raz ostatni prowadził 21:20 po ataku Moniki Konsek. Chwilę później sędzia odgwizdał podwójne odbicie Weronice Kaczmarek i Dąbrowa odzyskała inicjatywę (23:22). Kolejne dwa punkty również padły łupem MMKS-u.

- Tak się gra, jak przeciwnik pozwala, a my dzisiaj na zbyt wiele rywalkom nie pozwoliliśmy. Nie miałem żadnych wątpliwości, że wygramy ten mecz w trzech setach - skwitował Waldemar Kawka.

MMKS Dąbrowa Górnicza - Sokół Chorzów 3:0 (25:12, 25:22, 25:22)
MMKS: Matyjaszek, Białobrzeska, Jędrys-Szynkiel, Pavelkova, Sieczka, Lis, Tkaczewska (libero).
Sokół: Kaczmarek, Konsek, Fedorów, Furtak, Starzyk, Wysocka, Settnik (libero) - Gołda.

Pozostałe wyniki 19. kolejki: Chemik Police - UMKS Łańcut 3:2, TPS Rumia - KSZO Ostrowiec 3:0, Skra Bełchatów - Legionovia 3:0, Start Łódź - SMS PZPS I Sosnowiec 0:3, Politechnika Częstochowa - Piast Szczecin 2:3. Wisła Kraków (lider tabeli) - pauzowała.

Jarosław Galusek - Dziennik Zachodni
Zibar
QUOTE
MMKS Dąbrowa Górnicza odrodzona- podsumowanie 19 kolejki I ligi kobiet

Siatkarki MMKS Dąbrowa Górnicza odniosły bardzo pewne zwycięstwo nad Sokołem Chorzów. Kibice zespołu Waldemara Kawki odetchnęli po tym meczu z ulgą, bowiem kryzys w zespole został jak się wydaje zażegnany. Dobrą dyspozycję w miniony weekend potwierdziły TPS Rumia i Skra Bełchatów, które wygrały bez straty seta. Tym pierwszym sprzyjały też zespoły z Polic i Łańcuta, które rozegrały pięciosetowy pojedynek. Górą w nim były przyjezdne.

MMKS Dąbrowa- Górnicza Sokół Chorzów 3:0 (25:12, 25:22, 25:22)

Kibice w Dąbrowie Górniczej oglądając grę swoich podopiecznych odzyskali wiarę, że nie wszystko w walce o LSK jest stracone. Gospodynie nie pozostawiły bowiem szans zespołowi z Chorzowa. To spory sukces, bowiem te dwa zespoły w pojedynku rozegranym w Chorzowie potrzebowały aż pięciu setów do wyłonienia zwycięzcy. Dzięki trzem punktom zdobytym w sobotniej rywalizacji zespół Waldemara Kawki utrzymuje bezpieczną przewagę nad trzecim miejscem. Druga lokata po rundzie zasadniczej jest bowiem o tyle cenna, ze pozwala na odpoczynek przed decydującymi pojedynkami i pominięcie pierwszej rundy play- off. Sześć punktów straty do Wisły pozwala także myśleć jeszcze o doścignięciu „białej gwiazdy” chociaż ten wyczyn należałoby traktować w kategorii „trzęsienia ziemi” bowiem krakowianki grają znakomicie. Drużyna Sokoła pomimo porażki traci tylko jeden punkt do trzeciej Skry Bełchatów. Przewaga nad Piastem również wynosi jedno oczko, ale przy większej liczbie meczów. Szczecinianki mają ich bowiem siedemnaście, Sokół osiemnaście. Wydaje się, że siatkarki z Chorzowa nie powinny mieć problemów z awansem do górnej połówki play- off i tym samym mogą być spokojne ligowego bytu.


??? Duża dawka optymizmu, ale MMKS nie może sobie juz pozwolić nawet na mninimum dekoncentracji !!!
endriu
QUOTE
Kibice w Dąbrowie Górniczej oglądając grę swoich podopiecznych odzyskali wiarę, że nie wszystko w walce o LSK jest stracone.


To zdanie ma bardzo ciekawy sens. laugh.gif laugh.gif laugh.gif


pozdr...



P.S Zgadzam się koncentracja i jeszcze raz koncentracja , "do końca świata i jeden dzień dłużej" smile.gif
Zibar
Za sportowefakty.pl.
QUOTE
Źródło: inf. własna

20 kolejka I ligi kobiet (zapowiedź)
Siatkarki I ligi kobiet nie mają czasu na odpoczynek i już w środę ponownie wyjdą na ligowe parkiety. Która z drużyny zdoła wygrać i sprawi swoją sympatykom przyjemny prezent na Walentynki? Czy Piast Szczecin grając bez Kingi Kasprzak zdoła przełamać złą passę? Czy Dąbrowa Górnicza ponownie zagra świetny mecz a może to Politechnika Częstochowa będzie sprawcą kolejnej niespodzianki? Na wszystkie te a także inne pytania odpowiedź poznamy już w najbliższą środę.

Politechnika Częstochowa – MMKS Dąbrowa Górnicza

MMKS Dąbrowa Górnicza jest wiceliderem tabeli jednak jest też z pewnością jedną z najbardziej chimerycznych zespołów w lidze, który potrafi pokonać Wisłę Kraków a następnie przegrać z ekipą z Sosnowca. W sobotę podopieczne trenera Kawki nadspodziewanie łatwo wygrały z Sokołem ale czy dadzą radę rozegrać drugi tak dobry mecz z rzędu? Łatwo na pewno nie będzie bo siatkarki z Częstochowy szczególnie z rundzie rewanżowej grają bardzo dobrze a w spotkaniu ostatniej kolejki (rozegranym awansem) urwały punkt Piastowi Szczecin. Zapowiada się więc bardzo dobry mecz w Częstochowie w którym powinno być dużo więcej emocji niż w pierwszym starciu obu tych zespołów w którym gładko wygrała Dąbrowa Górnicza 3:0.
Typ redakcji: 3:1 dla Dąbrowy Górniczej


Otóż to czekamy na walentynkowy prezent w postaci 3 pkt przywiezionych z Częstochowy biggrin.gif
endriu
Info: 14.02.2007 - Częstochowa , w hali politechniki przy ul . Armii Krajowej o godz. 18 rozegrany zostanie mecz siatkarek SPS Politechnika Częstochowa - MMKS Dabrowa Górnicza.

Trzymamy kciuki!!!

Uwaga. Mecz z Legionovią Legionowo planowany na 17.02.2007 zostanie rozegrany dnia 04.03.2007 o godz. 16 w hali centrum.
Przyczyna? W dniach 16-18 lutego w Lublinie nasze juniorki grają turniej 1/2 MP. Bez Eweliny ani rusz. smile.gif



pozdr...
endriu
QUOTE
W meczu z MKS-em postaramy się we własnej hali powalczyć o komplet punktów - zapowiada przed

Częstochowskie siatkarki wciąż mają szansę znaleźć się w gronie sześciu zespołów, które walczyć będą w play-offach o awans do Ligi Siatkówki Kobiet. Wierzą w to zawodniczki, wierzy też trener Solski, który w spotkaniu z wiceliderem z Dąbrowy Górniczej zapowiada walkę o każdy punkt. - Nastawienie jest bojowe - mówi szkoleniowiec. - Nasz zespół wyjątkowo mobilizuje się na mecze z trudnymi przeciwnikami. Atutem będzie to, że gramy u siebie. Przed własną publicznością zazwyczaj spisujemy się zdecydowanie lepiej niż na wyjazdach. Mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie, dopiszą kibice i uda nam się wywalczyć komplet punktów.


MMKS Dąbrowa Górnicza to zespół, który - obok Wisły Kraków - jest głównym kandydatem do awansu do LSK. Po XVII seriach spotkań MMKS jest już pewny gry w play-offach. Zawodniczki z Dąbrowy mają na koncie 40 punktów. To doświadczony zespół, mający w swoim składzie m.in. dwie wychowanki Częstochowianki - środkową Urszulę Jędrys-Szynkiel i skrzydłową Wiesławę Siudę (kiedyś Witczak).


- W pierwszej rundzie przegraliśmy z nimi 0:3 - dodaje Andrzej Solski. - Teraz dziewczynom marzy się rewanż.


Spotkanie w hali Politechniki o godz. 18. Źródło -siatka.org


Kibice MMKS-u ,spotykamy się jutro w Częstochowie!!!
Pozdrowienia dla Wiesi!!!
pozdr...
endriu
QUOTE
13.02.07 20:52 Tarnobrzeg -NIEMOZLIWE - WIELE MIAST CHCE MIEC I LIGE KOBIET i niestety jest to bardzo trudne .KIBICE nie pozwolcie na takie dzialania

13.02.07 20:11 kibic z Ostrowca -Nieoficjalnie w Ostrowcu-Sw. mowi sie olikwidacji sekcji siatkowki Iligowego AZS KSZO.
Czyzby utrzymanie I ligowego zespolu przeroslo dzialacz - wlasciwie "pseudo dzialaczy" ostrowieckiego Klubu ?!. Moze , kieruje tym grono ludzi , ktorzy nie potrafia podejmowac wlasciwych /czytaj : madrych / decyzji?Niektore transfery , kosztujace Klub duze pieniadze , byly podjete wbrew zdrowemu rozsadkowi i logice - chociazby przyklad nieobecnej w zespole po pierwszej rundzie - Kostyanyk.Moze czesc dzialaczy chciala sie tylko pokazac przed wyborami - pokazujac sie na meczach i pomagajac w zdobywaniu srodkow na utrzymanie zespolu.Jeszcze inni w opini wielu kibicow , maja swoje prywatne , korzystne dla siebie cele , sprowadzajace sie glownie do dostepu do " kasy ".
Jesli upadnie jedyna halowa / liczaca sie w kraju /dyscyplina , to ci " pseudo dzialacze " winni sie trzymac z dala od kazdego sportu , bo kibice im tego nie wybacza !<br />
Jest jeszcze szansa ,ze nowe wladze miasta nie pozwola na takie decyzje i pomoga w madry sposob rozwiazac problem zaskarbujac sobie wdziecznosc kibicow siatkowki.

Źródło:Sportowe fakty , komentarze kibiców.

"Źle się dzieje w panstwie duńskim" Wyczuwam pewną analogię.....

Ale u nas sie pozmieniało ,trochę wiemy jak to wszystko funkcjonuje (finansowo) i myślę , że będzie ok. Czego wszystkim zainteresowanym życzę.

pozdr...
endriu
Częstochowa zdobyta!!!
SPS-MMKS 1:3.
Dziękujemy!!!


pozdr...




P.s.Pytanie do dziewczyn: ten jeden set dla SPS-u to na walentynki?
Robert123
Byliśmy, widzieliśmy, brawo biliśmy dziekujemy i jeszcze raz dziękujemy. Ewelina - niesamowita, Ania Białobrzeska - klasa dla siebie, nie do zatrzymania, brawo, Ewa na rozegraniu - świetnie, Andrea tak jak wszystkie podobnie pani Lis. Pan trener zył i był z drużyną, jeszcze raz dziekujemy, dziekujemy. Prosimy nie zawiedzcie nas i grajcie tak do konca, jeszczeraz dziekujemy.

Tobie Endriu słowa uznania za wyjazd, do Czestochowy, przyjechalismy my na "styk", 17.52, ale sie udało i jeszcze raz dziękujemy. Może pojedziemy do Ostrowca Świętokrzysiego, ale do tego czasu jeszcze pomyslimy isie zobaczy. Terazspokój i nie zgubcie formy. Jeszcze raz dziękujemy.
Panie trzenerze panu również dziekujemy, za trzsymanie ręki na pulsie , ostatni czwarty set to nasze zasluzone zwyciestwo - niebawem relacja.

Piast przegrał w Legionowie 1-3 więc chyba w barażach pogramy ze zwycięzcą Sokół -Bełchatów, ale do tego daleka droga. Wisła bezdyskusyjnie drugie miejsce- teraz dwa tygodnie przerwy, potem Ostrowiec i dwa mecze u siebie najpierw nieobliczalny Łańcut -pełna koncentracja, skupienie i jeszcze raz koncentracja, a potem na drugi dzień Legionowo, podobnie pełna koncentracja.
W tym tygodniu kibicujemy juniorkom i wierzymy w Wasz awans.
Zibar
Mecz do przodu, ale najważniejsze, że zobaczyliśmy nowe oblicze zespołu, pomimo wyraźniego przestoju w drugim secie, który przegrały na własne życzenie, było całkiem nieźle. Ten mecz można traktować jako przygrywkę do play-off.
A drużynie i kibicom, życzę oglądania takich wyników
Robert123
Ode mnie dla tych co nie byli i nie mogli śledzić meczu tradycyjnie sprawozdanie, stytystyk nie będzie- nie ma czasu, ale obiecuję ze do końca tygodnia się pojawią. Jednoosobowa kapituła w postaci mojej osoby wybrała dwie zawodniczki meczu w postaci Anny Białobrzeskiej oraz Ewleiny Sieczki.

Poniżej to co lubią tygrysy.

W meczu pomiędzy SPS Politechnika Częstochowa a MMKS Dąbrowa Górnicza zwycięstwo na trudnym terenie przeciwnika odniosła drużyna dąbrowska pokonując gospodynie w stosunku 3-1.


Pierwszy set rozpoczął się od walki punkt za punkt. Żadna z drużyn nie potrafiła uzyskać znaczącej przewagi, a błędy w obu drużynach sprawiły, że set stał się nerwowy. Zespół MMKS po reprymendzie trenera Kawki zaczął skutecznie grać w ataku jak i w bloku. Nie do zatrzymania w ataku była Ewelina Sieczka, która raz po raz swoimi atakami sprawiała wiele kłopotów częstochowiankom. Dzięki skutecznej grze w bloku Ewy Matyjaszek wraz z Małgorzatą Lis, dąbrowianki wychodzą na prowadzenie10-13, jednakże proste błędy w przyjęciu zagrywki jak i na rozegraniu sprawiają, że to drużyna Politechniki wychodzi na prowadzenie 15-14, po skutecznych atakach Marzeny Nieczyporowskiej i Izabeli Kasprzyk. Było to jak się okazało ostatnie prowadzenie częstochowianek, czas wzięty przez trenera Kawkę skutecznie wybił z uderzenia zespół Politechniki. Andrea Pavelkowa wraz z Anną Białobrzeską oraz Eweliną Sieczką powiększyły przewagę przyjezdnych do stanu 16-22. Losy seta były już praktycznie rozstrzygnięte. Na wyróżnienie zasługuje wspomniana wcześniej Ewelina Sieczka, która kapitalnymi serwami od stanu 16-18 do stanu 16-25 zapewniła drużynie dąbrowskiej zwycięstwo w pierwszym secie.

Set drugi miał bardziej wyrównany przebieg niż set pierwszy. Izabela Kasprzyk wraz z Marzena Solską swoimi atakami podrywały zespół do dobrej gry. Wyrównana gra toczyła się do stanu 7-7. potem nieznaczną przewagę uzyskała SPS Politechnika Częstochowa skutecznie grając w bloku jak i ataku. Błędy popełnione przez dąbrowianki sprawiły, że przerwa wzięta przez trenera przyjezdnych nie dała poprawy gry, bowiem od stanu 16-18 przyjezdne „przestały” grać. Końcówka tego seta zdecydowanie należała do częstochowianek. Można powiedzieć, że dąbrowianki tego seta przegrały na własne życzenie niczym nie przypominając walecznej, zadziornej drużyny z pierwszej partii meczu. Set ten wygrywają gospodynie 25-20.


W trzeciej odsłonie meczu podobnie jak w poprzednich dwóch pierwszych setach toczyła się zacięta gra. Raz jedna drużyna obejmowała prowadzenie najpierw Politechnika 6-2. Ponownie niezawodny w dniu dzisiejszym trener Kawka udzielając swoim zawodniczkom reprymendy wybił częstochowianki z uderzenia gdyż to przyjezdne dzięki ponownie skutecznej grze Eweliny Sieczki w polu zagrywki wychodzą na prowadzenie 7-9. W tym momencie trener Solski prosi o czas, na niewiele się to jednak zdaje, gdyż lepiej dysponowane dąbrowianki nie oddają prowadzenia do końca seta powiększając kolejno przewagę 12-15, 15-18; 17-20. większą oporność i koncentracja w końcówce seta pozwoliły przyjezdnym na zwycięstwo w stosunku 18-25.


Czwarty set spotkania miał jednostronny przebieg i toczył się pod dyktando przyjezdnych. Ciężar gry na siebie wzięła Anna Białobrzeska, która wyprowadziła przyjezdne na prowadzenie 0-6.


W tym momencie trener Solski bierze czas chcąc wybić przeciwniczki uderzenia, nie przynosi to jednak spodziewanego efektu gdyż MMKS po chwilowym przestoju przy stanie 5-12, nadal kontroluje grę, a częstochowianki popełniają zbyt wiele prostych błędów, aby myśleć o nawiązaniu wyrównanej gry. Kolejną „serię” zagrywek w tym meczu miała wspomniana wcześniej Anna Białobrzeska, która to powiększyła przewagę przyjezdnych od stanu 8-16 do stanu 8-21, Rozluźnione i zbyt pewne łatwego zwycięstwa zawodniczki MMKS popełniają serię błędów i Politechnika zmniejsza prowadzenie przyjezdnych do stanu 14-22. Trener przyjezdnych uspokaja grę i set ten kończy się zwycięstwem dąbrowianek 15-25.
Zapytana po meczu najlepsza zawodniczka Anna Białobrzeska odpowiedziała:
-cieszy zwycięstwo odniesione na parkiecie niewygodnego i wymagającego rywala. Swoją grę jak i całego zespołu oceniam pozytywnie, choć zdarzały się momenty przestojów. Uważam, że mnie jak i naszą całą drużynę stać na jeszcze lepsza i efektywniejszą grę. Dwutygodniową przerwę w rozgrywkach zamierzamy solidnie przepracować, gdyż czekają nas jeszcze trudne mecze.

Zwycięstwem tym MMKS pokazał, ze posiada charakter i chyba na dobre powrócił do „gry” . Po serii słabych meczów z drużynami teoretycznie słabszymi zwycięstwa odniesione nad Sokołem i Politechniką Częstochowa maja swoją wartość, gdyż realnie pozwalają myśleć o zajęciu drugiego miejsca, premiowanego grą od drugiej rundy play-off.
Obecnie dąbrowianki najbliższy ligowy mecz rozegrają na wyjeździe w Ostrowcu Świętokrzyskim z tamtejszym KSZO w dniu 24.II.2007, następne mecze w Dąbrowie Górniczej zostaną rozegrane kolejno z UMKS Łańcut w dniu 3.III.2007, a następnego dnia tj. 4.III.2007 zaległy mecz z Legionovią również w Dąbrowie Górniczej.

SPS Politechnika Częstochowa – MMKS Dąbrowa Górnicza 1-3 (16-25; 25-20;18-25;15-25)

SPS Politechnika Częstochowa: Edyta Wacławek, Izabela Kasprzyk, Magdalena Pietroczuk, Marta Kędzia (libero), Marzena Solska, Dorota Malinowska, Marta Trebat oraz Anna Cupisz

MMKS: Andrea Pavelkowa; Anna Białobrzeska, Ewa Matyjaszek, Krystyna Tkaczewska (libero), Urszula Jędrys – Szynkiel; Małgorzata Lis, Ewelina Sieczka


Mod: Dołaczyłem zdjęcia, mam nadzieje, że nie masz nic przeciwko.
endriu
QUOTE
TPS RUMIA - Wisła Kraków - 2007-02-17 20:07:33
i mamy już za sobą kolejny mecz. tym razem z Wisłą Kraków. Zakończył się on, po pasjonującum przebiegu wygraną gości 3:2. Zawodniczki Wisły były bardzo zdziwione gdy nasze wspaniałe Siatkarki wygrały całe 2 sety. brava wielkie dla obu zespołów! Aż miło było kibicować. nie wiem jak jutro będe mogła mówić ;] hehe. a jak tam wasze odczucia po meczu? pozdrawiam serdecznie.
autor: ~smeszka
TPS Rumia TS Wisła Kraków 2:3 14:25, 18:25, 25:18, 25:22, 8:15
ze str. Rumii.A my nie mamy str....Mamy forum!!!
Takie jest....życie. "Nie ma mocnych". tongue.gif Jak już pisałem nie można lekceważyć Rumii w Rumii!!!



pozd...
Zibar
Tak, tak końcówka sezonu zapowiada się niezwykle emocjonująco, bo poziom się jakby wyrównał (przez słabszą dyspozycję niektórych zespołów mocnych i zadziwiająco dobra końcówkę słabszych drużyn). Rumi tak jak wcześniej pisałeś nie można lekceważyć, będzie to na pweno trudny mecz dla MMKS-u, mnie jednak mniej "cieczy" postawa KSZO, wprawdzie przegrały z Piatem, i Rumią, ale u siebie wygrały z Skrą i Chemikiem dość wyraźnie, a do tego w Łańcucie również zwyciężyły - i to będzie również bardzo trudny pojedynek (zwłaszcza, ze KSZO napedziło nam stracha po drugim secie w Dąbrowie). O pojedynku ternerów nie wspomnę ph34r.gif
endriu
Tak , nie ma już łatwych meczów. A kiedy były??? biggrin.gif
Jak mi odwali , to będę świadkiem w Ostrowcu Świętokrzyskim za tydzień!

Pozdrawiam dziewczyny i sztab szkoleniowy.
Wierzymy w Was!!!


pozdr...


P.S. Po prostu Spełnijcie nasze marzenia.
Robert123
Zibar - dobrze, ze wkleiles zdjęcia, opis meczu + te zdjęcia świadczą o naszym profesjonalzimie. Robimy po prostu dobrą robotę.

Teraz sobie licze - te 10 pkt straconych i byłoby pierwsze miejsce i jeszcze 5 pkt przewagi nad Wisłą. Jeżeli będzie pełna koncentracja, zaangażowanie i wola walki, a przede wszystkim poszanowanie przeciwnika i podchodzenie do każdego meczu z respektem -bedzie w porządku. Zauważcie, że Rumia przegrała w DG 2-3 z Krakowem u siebie 2-3, w Chorzowie też przegrali 2-3, a to o czymś świadczy. Do tego meczu nasze dziewczyny muszą podejść skoncentrowane.

Co do wyjazdu do Ostrowca Św, jak czas pozwoli panie Endriu i pan nie będzie miał nic przeciwko to oczywiście się dołączam.
Zibar
Strasznie poważnie to zabrzmiało laugh.gif choćbyśmy byli lożą ekspertów, a przecież, to niezła frajda.
W całkiem krótkim czasie zdążyliśmy sie poznać, razem porozmawiać, porozmawiać z prezesem MMKS-u, napić się piwa rolleyes.gif (admin musi koniecznie dodać trochę nowych emotek),a dzięki Endriu nawet zorganizować wyjazd na mecz biggrin.gif. Oby tak dalej, dziękuję piszącym kolegom, zapraszam wszytkich na mecze a po nich do dyskusji smile.gif Macie dzięki temu forum okazję do nieskrępowanej wypowiedzi (byle nie obrażała kogoś z klubu czy forumowiczów, zresztą zasad netykiety nie muszę chyba nikomu wykładać), wyrażania własnych poglądów odnośnie wszystkiego co sie dzieje w dabrowskim sporcie.

Z A P R A S Z A M
endriu
Jutro w Ostrowcu "godzina zero " to godzina 17 zero zero smile.gif


Trzymamy kciuki i z niecierpliwością czekamy na wieści z hali KSZO!!!


pozdr...
Zibar
QUOTE
Zapowiedź 22. kolejki I ligi kobiet

Już w ten weekend 22 kolejka spotkań I ligi kobiet. W meczach na szczycie Wisła na własnym parkiecie podejmie bełchatowską Skrę, a KSZO zagra z MMKS Dabrowa Górnicza. Emocji nie powinno również zabraknąć również w innych spotkaniach.

KSZO Ostrowiec Św. - MMKS Dąbrowa Górnicza
Dąbrowianki udział w play-offach mają raczej zapewniony. Celem tej drużyny jest jednak zajęcie drugiego miejsca, które daje dwutygodniowy odpoczynek podczas gdy drużyny z miejsc 3-6 będą walczyły w pierwszej rundzie drugiej fazy rozgrywek. Natomiast ostrowczanki zajmują szóstą lokatę i tak naprawdę do końca rozgrywek rundy zasadniczej będą walczyć o utrzymanie tego miejsca. To wiąże się z presją zdobywania punktów, a z drugiej strony z dodatkową motywacją. Który czynnik odegra większą rolę? Trudno spekulować. W poprzedniej kolejce siatkarki KSZO przegrał w Szczecinie z Piastem. Teraz czeka go kolejny mecz z drużyną z wyższej półki.

Typ Redakcji: 3:0 dla MMKS


Ostry typ, oby był proroczy biggrin.gif
Robert123
18.10 potwierdzone info dzwoniłem do klubu z Ostrowca świętokrzyskiego : KSZO - MMKS 0-3!!!!!!!!!!!!!!! Nasze dziewczęta stanęły na wysokości zadania. Brawo, brawo i jeszcze raz brawo!!!!!! Tak trzymać, a nie będzie źle!!!!! Dop końca jest jeszcze parę kolejek tak trzymać, a nie będzie źle. W Was jest potencjał i moc.

W nadchodzącym tygodniu czekają naszą drużnę mecze z niełatwymi przeciwnikami: w sobotę niobliczalny Łańcut - zobaczycie, ze trener Murrdza będzie chciał nam wszystkim coś udowodnić (dla tych co nie wiedzą w zeszłym sezonie trenował Poznań). W niedzielę Legionowo. W tych dwóch meczach powinny być sprawdzane - moim zdaniem - przez naszego trenera różne warianty gry i powinny zagrać wszystkie zawodniczki. Potem mecz na szczycie Kraków i na deser Rumia. Chyba najcięższy mecz.

Wszyscy w sobotę na meczyk zdzieramy gardła i pomagamy w grze naszej drużynie. Liczymy na Wasze zaangażowanie.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.