.gif)
https://www.youtube.com/watch?v=ycFowWJKgqc
Pełna wersja: Zielona mobilność
fimik z Gołonoga https://www.youtube.com/watch?v=ycFowWJKgqc
https://www.youtube.com/watch?v=ycFowWJKgqc
na skrzyżowaniu Piłsudskiego/Poniatowskiego/Majakowskiego najpierw zdjęli sygnalizatory, a ostatnio usunęli i słupy. No ciekawe bo 2 możliwości - albo wymiana na całkowicie nowe, albo całkowita likwidacja i powrót do starej koncepcji przebudowy tego skrzyżowania na rondo. Tyle zmian w trakcie realizacji, że już nie wiadomo co i gdzie będzie.
Z tymczasowym rondem jest bardziej płynnie niż z sygnalizacją. Obawiałbym się bardziej godzin szczytu, czy rondo to byłby dobry pomysł.
Z tymczasowym rondem jest bardziej płynnie niż z sygnalizacją. Obawiałbym się bardziej godzin szczytu, czy rondo to byłby dobry pomysł.
Ostatnio jest moda na ronda w mieście także obstawiałbym, że będzie rondo a nie światła....
To samo jest na skrzyżowaniu Piłsudskiego x Tysiąclecia. Po prostu poza szczytem niema niepotrzebnych przestojów i ruch sam się reguluje.
i jest wyjaśnienie
fb MB:
Na Tysiąclecia spokojnie się to sprawdzi. Chyba ja tam nie miałem jakiegoś wyjątkowego pecha tylko tak ustawiona była ta sygnalizacja, że prawie nigdy z żadnej strony nie udawało mi się przejechać na zielonym, a prawie zawsze trzeba było swoje odstać. Wyjątkowo irytujące miejsce.
"Trzecie rondo" - chodzi o Budowniczych HK. Z pokonaniem tego skrzyżowania kilka lat temu problem miał jeden z amerykańskich koszykarzy MKS heh
To też dobry pomysł. Niektórym się w głowach tam miesza i nie wiedzą czy skrzyżowanie czy rondo. Zobaczymy, czy tylko zmiana oznakowania czy może jednak tez geometrii.
Za to przy targowisku to już mam pewne wątpliwości. Poza szczytem i godzinami działania targu ok. Nie trzeba być specjalistą, żeby oczami wyobraźni już widzieć co będzie w dni targowe. Tak jak teraz blokuje się na Poniatowskiego przez przejście dla pieszych, tak będzie się blokować i Piłsudskiego. Przecież tam ludzie będą przechodzić bez końca, a mniej sprawni kierowcy będą czekać w nieskończoność zamiast wbijać się w luki i tak blokować wszystkich.
I czy w tym wszystkim ktoś pomyślał o tramwajach? Miały mieć wzbudzane pierwszeństwo na sygnalizacjach. Przed rondami będą musieli ustępować, także dostaną utrudnienia i spowolnienia. Swoją drogą to znowu bardzo wielu kierowców nie zna przepisów i będzie się zatrzymywało, żeby wpuszczać tramwaje. Zamieszanie jak w centrum i przy Merkurym. Takie banalne przepisy a takie problemy. Tramwaj ma pierwszeństwo nie przed rondem ale dopiero gdy się na nim znajdzie. W praktyce dopiero gdy zjeżdża ze środkowej wysepki i przecina ponownie drugą jezdnię. Taki sam problem jak używanie kierunkowskazów
Podsumowując, dobre rozwiązania ale przy targu z wątpliwościami. No i pamiętając, że tramwaj straci priorytet, o czym jakby zupełnie zapomniano. Ogólnie można to i tak uznać za kompromitację projektantów i zatwierdzających to w UM. Nie zauważają w tym wszystkim, że zrobili z siebie pośmiewisko. Co to za eksperci, którzy nie potrafią nic przewidzieć i decyzje pewnie podjęli teraz, gdy zobaczyli dopiero jak funkcjonują te tymczasowe ronda. A przecież projekt kosztował i zmiany też....gif)
Wygląda na to, że sam lepiej przewiduję heh
i inne ciekawostki z fb o Pana Prezydenta MB:
Miała być likwidacja nieczynnych przy Hucie Bankowej i w Gołonogu oraz czynnego przy Damelu.
Teraz dochodzą 2 kolejne - na Redenie i przy Merkurym.
Kolejny dowód na problemy z projektowaniem i planowaniem. Najprostsze wytłumaczenie to to, że po odkopaniu okazało się, że są w złym stanie i trzeba by dorzucić kasę. Oficjalnie tego nie przyznają, za to będzie, że to ułatwienie dla pieszych. Nagle dostali olśnienia podczas realizacji, żeby jednak dogodzić bardziej pieszym. Ponownie To już kolejne obrażanie inteligencji mieszkańców.
w sprawie tych klawiszujących krawężników na nowej zatoce w Gołonogu:
fb MB:
CYTAT
Zapewne wielu z was zauważyło, że na dwóch skrzyżowaniach - alei Piłsudskiego z ulicą Tysiąclecia oraz przy targowisku miejskim ? zostały w ostatnich dniach zdemontowane sygnalizacje świetlne. Co to oznacza?
W tych miejscach powstaną ronda turbinowe. Zaczynamy budowę już w przyszłym tygodniu na skrzyżowaniu z ulicą Tysiąclecia. W pierwszych etapach prace nie powinny powodować utrudnień.
Projektujemy już także trzecie rondo
W tych miejscach powstaną ronda turbinowe. Zaczynamy budowę już w przyszłym tygodniu na skrzyżowaniu z ulicą Tysiąclecia. W pierwszych etapach prace nie powinny powodować utrudnień.
Projektujemy już także trzecie rondo
Na Tysiąclecia spokojnie się to sprawdzi. Chyba ja tam nie miałem jakiegoś wyjątkowego pecha tylko tak ustawiona była ta sygnalizacja, że prawie nigdy z żadnej strony nie udawało mi się przejechać na zielonym, a prawie zawsze trzeba było swoje odstać. Wyjątkowo irytujące miejsce.
"Trzecie rondo" - chodzi o Budowniczych HK. Z pokonaniem tego skrzyżowania kilka lat temu problem miał jeden z amerykańskich koszykarzy MKS heh
To też dobry pomysł. Niektórym się w głowach tam miesza i nie wiedzą czy skrzyżowanie czy rondo. Zobaczymy, czy tylko zmiana oznakowania czy może jednak tez geometrii.Za to przy targowisku to już mam pewne wątpliwości. Poza szczytem i godzinami działania targu ok. Nie trzeba być specjalistą, żeby oczami wyobraźni już widzieć co będzie w dni targowe. Tak jak teraz blokuje się na Poniatowskiego przez przejście dla pieszych, tak będzie się blokować i Piłsudskiego. Przecież tam ludzie będą przechodzić bez końca, a mniej sprawni kierowcy będą czekać w nieskończoność zamiast wbijać się w luki i tak blokować wszystkich.
I czy w tym wszystkim ktoś pomyślał o tramwajach? Miały mieć wzbudzane pierwszeństwo na sygnalizacjach. Przed rondami będą musieli ustępować, także dostaną utrudnienia i spowolnienia. Swoją drogą to znowu bardzo wielu kierowców nie zna przepisów i będzie się zatrzymywało, żeby wpuszczać tramwaje. Zamieszanie jak w centrum i przy Merkurym. Takie banalne przepisy a takie problemy. Tramwaj ma pierwszeństwo nie przed rondem ale dopiero gdy się na nim znajdzie. W praktyce dopiero gdy zjeżdża ze środkowej wysepki i przecina ponownie drugą jezdnię. Taki sam problem jak używanie kierunkowskazów
Podsumowując, dobre rozwiązania ale przy targu z wątpliwościami. No i pamiętając, że tramwaj straci priorytet, o czym jakby zupełnie zapomniano. Ogólnie można to i tak uznać za kompromitację projektantów i zatwierdzających to w UM. Nie zauważają w tym wszystkim, że zrobili z siebie pośmiewisko. Co to za eksperci, którzy nie potrafią nic przewidzieć i decyzje pewnie podjęli teraz, gdy zobaczyli dopiero jak funkcjonują te tymczasowe ronda. A przecież projekt kosztował i zmiany też...
Wygląda na to, że sam lepiej przewiduję hehi inne ciekawostki z fb o Pana Prezydenta MB:
CYTAT
Przejście przy Merkurym również zostanie zlikwidowane. Powstanie nowe przejście w poziomie jezdni na końcu nowego zintegrowanego przystanku autobusowo-tramwajowego
Miała być likwidacja nieczynnych przy Hucie Bankowej i w Gołonogu oraz czynnego przy Damelu.
Teraz dochodzą 2 kolejne - na Redenie i przy Merkurym.
Kolejny dowód na problemy z projektowaniem i planowaniem. Najprostsze wytłumaczenie to to, że po odkopaniu okazało się, że są w złym stanie i trzeba by dorzucić kasę. Oficjalnie tego nie przyznają, za to będzie, że to ułatwienie dla pieszych. Nagle dostali olśnienia podczas realizacji, żeby jednak dogodzić bardziej pieszym. Ponownie
To już kolejne obrażanie inteligencji mieszkańców.CYTAT
Prace potrwają do końca tego roku
CYTAT
Do zeszłego tygodnia wszystkie wytwórnie asfaltu w regionie miały miesięczną przerwę technologiczną.
w sprawie tych klawiszujących krawężników na nowej zatoce w Gołonogu:
CYTAT
znamy stan zatoki, proszę się nie martwić. To wciąż plac budowy i po zakończeniu prac wszystkie usterki zostaną usunięte. Zobaczy też Pan wtedy nieco inne wykończenie na styku zatoka-jezdnia.
Otóż to. Ronda chyba się sprawdzą, zwłaszcza po godzinach szczytu, ale... płynność ruchu deklarowana przez PMB jest wątpliwa. To szarpanie jazdy spowodowane sygnalizacją świetlną przeniesie się po prostu na przejścia dla pieszych, zwłaszcza po zrobieniu kolejnych na tym odcinku w związku ze zwiększoną ilością zlikwidowanych przejść podziemnych. Poza tym, ciśnie się na klawiaturę pytanie: KIEDY RONDO przed hutą na Tworzniu?
Widać że przebudowy przejść ich trochę przerosły, zwłaszcza finansowo.
Co do rond to faktycznie trochę jestem zaskoczony gdyz owszem - teraz się dobrze jeździ ale gdy dojdzie tramwaj przez środek to nie będzie już tak słodko - zarówno dla samego tramwaju jak i pojazdów na rondzie.
Złotym środkiem byłyby światła stop dla ruchu na rondzie z priorytetem dla tramwaju - tak jak to jest choćby na Rondzie w Katowicach ale pewno tego nie zrobią.
Co do rond to faktycznie trochę jestem zaskoczony gdyz owszem - teraz się dobrze jeździ ale gdy dojdzie tramwaj przez środek to nie będzie już tak słodko - zarówno dla samego tramwaju jak i pojazdów na rondzie.
Złotym środkiem byłyby światła stop dla ruchu na rondzie z priorytetem dla tramwaju - tak jak to jest choćby na Rondzie w Katowicach ale pewno tego nie zrobią.
Rondo przy targowisku. Ale to będzie piękne samo zaoranie w godzinach szczytu i w dni targowe. Szykuje już popcorn i czekam z niecierpliwością na przemilczenie problemu przez urzędasów jak już będzie po ptokach 
CYTAT(danielmdc @ sob, 18 lut 2023 - 15:22) 
Rondo przy targowisku. Ale to będzie piękne samo zaoranie w godzinach szczytu i w dni targowe. Szykuje już popcorn i czekam z niecierpliwością na przemilczenie problemu przez urzędasów jak już będzie po ptokach
Będzie jak z wyjazdem z tunelu rowerowego. W czasie budowy pytano, czy nie będzie tak zbyt stromo? Ależ gdzie tam, to tylko na czas budowy! Kiedy zaczęto lać asfalt pytano czy to aby na pewno warto skoro zaraz ma być wypłaszczone? Spokojnie, to tylko na chwilkę, jak będzie nasyp kształtowany to się poprawi najazd! Jak drogę wykończono ludzie odpowiedzialni rozłożyli ręce, ze teraz to już za późno zmieniać bo już wszystko gotowe.
O fatalnym wpływie targowiska w tym miejscu, zarówno na komunikację jak i wizerunek miasta, mówi się od lat ale zrobi się inwestycje drogowe , ronda, chodniki i ludzie szybko zapomną. Do dziadostwa szybko się przyzwyczajamy i przestajemy zauważać.
Ktoś, kiedyś z boku popatrzy i powie:
- kurde! szkoda, że to umiejscowienie targu wszystko popsuło a spora część inwestycji wraz z wizją obwodnicy centrum przestała mieć sens. No nie przewidzi człowiek wszystkiego.
W całym tym projekcie chodzi i taki jest cel aby spowolnić ruch samochodów na dąbrowskich drogach, żeby było mniej wypadków i żeby było mniej debili co jadą przez miasto 100km/h, także wszystko idzie w dobrym kierunku, Dąbrowa to nie autostrada a ronda tylko spowolnią ruch a nie zablokują jak światła 
Ale z drugiej strony to nie spowoduje korków?
Jeszcze jak trafi się L-ka
Jeszcze jak trafi się L-ka
Jeśli nadal w rodzinach będziemy mieć po 3 samochody to będą korki nie ma siły na to, miasto i drogi nie są z gumy. Ja jestem jak najbardziej za tym, żeby ograniczyć i spowolnić ruch w mieście, będzie bezpieczniej a może ludzie w końcu nie będą traktować posiadanie samochodu jako lepszego statusu społecznego 
@rokko: nawet jak masz 1 auto to niejednokrotnie lepiej niż komunikacja miejska
CYTAT(pasqudek @ sob, 18 lut 2023 - 20:52)
@rokko: nawet jak masz 1 auto to niejednokrotnie lepiej niż komunikacja miejska
Ale ludzie mają po 3 auta i potem się dziwią, że są korki i nie ma gdzie zaparkować, wszyscy są winni tylko nie Oni, taką postawą nigdy się nie nauczymy zrównoważonego rozwoju w transporcie. Ludzie potrafią samochodem do sklepu jechać 500m bo przecież nie będą iść na piechotę, wszędzie tyko autem. Mam nadzieję, że spowolnienie ruchu spowoduje u niektórych rozsądek i zaczną inaczej używać samochodu.
Tak, Wiem, że komunikacja publiczna u nas potrafi być upierdliwa i nie jest często dostosowana do potrzeb mieszkańców ale jeśli jakakolwiek jej zmiana przez miasto lub ZTM będzie powodować protesty bo jakaś Pani czy Pan musi iść km na przystanek albo autobus nie zatrzymuje się jej pod blokiem czy klatką to zawsze będzie źle i narzekanie nigdy się nie skończy a tym samym możemy zapomnieć o zmianach czegokolwiek i nie ważne czy będzie rządził Bazylak czy inny Warwas z PiS.
CYTAT(Rokko31 @ sob, 18 lut 2023 - 19:29)
W całym tym projekcie chodzi i taki jest cel aby spowolnić ruch samochodów na dąbrowskich drogach, żeby było mniej wypadków i żeby było mniej debili co jadą przez miasto 100km/h, także wszystko idzie w dobrym kierunku, Dąbrowa to nie autostrada a ronda tylko spowolnią ruch a nie zablokują jak światła
Nie zrozumiałeś chyba o czym napisałem
Mnie nie chodzi o ronda czy ogólny projekt, chodzi o targowisko i przejście dla pieszych znajdujące się w jego sąsiedztwie, które jest w dni targowe nieprzejezdne i zablokuje nie tylko 3 samochody jednej rodziny ale i ten autobus. Przebudowa komunikacji miasta ma sens tylko z obwodnicą koło dworca, gdzie jest już centrum przesiadkowe a do kolejowej najłatwiej będzie teraz dojechać właśnie od targu więc problem się zrobi kilkukrotnie większy bo 70% dotychczasowego ruchu z kierunku gołonoga do np. CH Pogoria skieruje się właśnie tam zamiast koło Merkurego. My po prostu wiemy jak to będzie wyglądać i będzie problem.
CYTAT(Paulus77 @ nie, 19 lut 2023 - 08:24)
CYTAT(Rokko31 @ sob, 18 lut 2023 - 19:29)
W całym tym projekcie chodzi i taki jest cel aby spowolnić ruch samochodów na dąbrowskich drogach, żeby było mniej wypadków i żeby było mniej debili co jadą przez miasto 100km/h, także wszystko idzie w dobrym kierunku, Dąbrowa to nie autostrada a ronda tylko spowolnią ruch a nie zablokują jak światła
Nie zrozumiałeś chyba o czym napisałem
Mnie nie chodzi o ronda czy ogólny projekt, chodzi o targowisko i przejście dla pieszych znajdujące się w jego sąsiedztwie, które jest w dni targowe nieprzejezdne i zablokuje nie tylko 3 samochody jednej rodziny ale i ten autobus. Przebudowa komunikacji miasta ma sens tylko z obwodnicą koło dworca, gdzie jest już centrum przesiadkowe a do kolejowej najłatwiej będzie teraz dojechać właśnie od targu więc problem się zrobi kilkukrotnie większy bo 70% dotychczasowego ruchu z kierunku gołonoga do np. CH Pogoria skieruje się właśnie tam zamiast koło Merkurego. My po prostu wiemy jak to będzie wyglądać i będzie problem.
Miasto otrzymało 20mln na kontynuację budowy "obwodnicy" i powstanie odcinek drogi wzdłuż torów od ul. Kolejowej do ul. Granicznej, do CH Pogoria i dworca PKP będzie równie dobrze można dojechać AZD.
ps. podczas budowy brakującego odcinka obwodnicy nieszczęsny podjazd z tunelu przy ul. Konopnickiej zostanie przebudowany.
CYTAT(Paulus77 @ nie, 19 lut 2023 - 09:24)
CYTAT(Rokko31 @ sob, 18 lut 2023 - 19:29)
W całym tym projekcie chodzi i taki jest cel aby spowolnić ruch samochodów na dąbrowskich drogach, żeby było mniej wypadków i żeby było mniej debili co jadą przez miasto 100km/h, także wszystko idzie w dobrym kierunku, Dąbrowa to nie autostrada a ronda tylko spowolnią ruch a nie zablokują jak światła
Nie zrozumiałeś chyba o czym napisałem
Mnie nie chodzi o ronda czy ogólny projekt, chodzi o targowisko i przejście dla pieszych znajdujące się w jego sąsiedztwie, które jest w dni targowe nieprzejezdne i zablokuje nie tylko 3 samochody jednej rodziny ale i ten autobus. Przebudowa komunikacji miasta ma sens tylko z obwodnicą koło dworca, gdzie jest już centrum przesiadkowe a do kolejowej najłatwiej będzie teraz dojechać właśnie od targu więc problem się zrobi kilkukrotnie większy bo 70% dotychczasowego ruchu z kierunku gołonoga do np. CH Pogoria skieruje się właśnie tam zamiast koło Merkurego. My po prostu wiemy jak to będzie wyglądać i będzie problem.
Tak jak pisze "warius" ma być obwodnica od Gołonoga do samego wręcz Będzina, mam nadzieję, że większość ruchu będzie tam się skupiała i główna arteria miasta nie będzie aż tak obciążona i te przejścia dla pieszych nie będą aż takim utrudnieniem. Mamy coraz więcej samochodów w mieście, w 2020 roku było zarejestrowanych ponad 75 tyś aż już 2022 ok. 104 tyś aut a Dąbrowa to 120 tyś miasto czyli teoretycznie prawie każdy mieszkaniec ma samochód to musi generować korki na ulicach i warto dążyć właśnie do spowolnienia ruch bo inaczej się pozabijamy, a co za tym idzie mam nadzieję iż poprawi się również komunikacja publiczna a tym samym może nasza mentalność w tym temacie zmieni się również.
Jak dla mnie może być całkowity zakaz poruszania samochodem po centrum. Może kiedyś doczekamy dobrych połączeń i taniego transportu autonomicznych pojazdów elektrycznych wzywanych aplikacją, które dowiozą Cię na drugi koniec Dąbrowy za kilka zyla. Autonomiczne taksówki funkcjonują już w niektórych stanach w USA.
Mnie marzy się kapsułka z kompozytów z silniczkiem pozwalającym na maks 40km/h działająca jak Uber. Spalinówki tylko na ruch międzymiastowy lub do celów transportu towarów.
Własne auto to spory koszt zakupu, ubezpieczenia, serwisy, paliwo a na koniec stoi ono przeważnie 23h dziennie na parkingu lub w garażu.
Mnie marzy się kapsułka z kompozytów z silniczkiem pozwalającym na maks 40km/h działająca jak Uber. Spalinówki tylko na ruch międzymiastowy lub do celów transportu towarów.
Własne auto to spory koszt zakupu, ubezpieczenia, serwisy, paliwo a na koniec stoi ono przeważnie 23h dziennie na parkingu lub w garażu.
^^ haha nieźle odleciałeś, zanim takie coś pojawi się w DG to muszą to najpierw mieć wszystkie duże miasta w PL a do tego daleeeka droga. My raczej czegos takiego nie dożyjemy. Póki co do elektryków to będą ludzie wzywać kogoś z agregatem na ropę
@Paulus: i drogie elektryki. Nie wiem na ile to prawda. Ale ponoć po trochę poważniejszej stłuczce ubezpieczalnie lubią robić szkodę całkowitą takich pojazdów
Elektryki to badziew i przekonamy się o tym za parę lat jak pierwsze egzemplarze będą miały zużyte baterie a ich koszt wymiany lub regeneracji wyniesie 1/3 ceny nowego auta....ta cała pseudo-ekologia to jeden wielki przekręt i mam nadzieje do 2035 ta cała UE się rozpadnie albo zmieni się decyzja bo największymi trucicielami środowiska jest Azja i Ameryka a u nas próbuję się robić z ludzi debili.
@Paulus77 Niezłe marzenia a teraz zweryfikuj rzeczywistość. Komunikacja to działa przyzwoicie tylko na głównej osi miasta i do Katowic. Nasza kochana Dabrowa to jeszcze nie dorobiła się miejskiego roweru. Brak spójnej sieci ścieżek rowerowych. Centrum przesiadkowe bez zadaszenia, tablice i kasowniki w komunikacji sam Putin osobiście im wyłączył w całej "metropolii" ... itd.
Chyba nigdzie żadnego info nie było, ale dzisiaj zamknęli nitkę w stronę Będzina od ronda przy Hucie Bankowej do granicy z Będzinem. Oznaczenia trochę kuleją więc lekki chaos potrafi się zrobić i kierowcy mogą źle pojechać.
CYTAT(Paulus77 @ wto, 21 lut 2023 - 08:38)
Jestem zwolennikiem odejścia od modelu posiadania samochodu
Niestety w naszych realiach jest to fantazja. To jest realne w zwartych miastach z bardzo dużą gęstością zaludnienia. DG nawet na tle PL jest z tym na szarym końcu. Miasto mega rozwleczone z bardzo niską liczbą mieszkańców na kilometr, a do tego w bardzo rozwleczonej konurbacji. W samej DG bardzo niski udział zatrudnionych w usługach i pracujących w centralnej części miasta. Zatrudnieni w przemyśle gdzieś na peryferiach.
Co ciekawe mamy dodatni bilans dzienny dojazdów z innych miast do pracy w DG, ale to bardzo słabo przekłada się na rozwój miasta bo przyjezdni omijają centrum i udają się bezpośrednio do pracy w strefach przemysłowych. Temu sprzyja układ drogowy np DK94 i S1. Przy okazji nie spędzają czasu w mieście.
Dlatego tak ważne jest stworzenie FPŻ. To być albo nie być.
Co można zaoferować teraz najbardzej aktywnym młodym ludziom z dziećmi? Jak bez samochodu po drodze do pracy zawieźć dzieci do przedszkola (często przez pół miasta bo tam znalazło się miejsce), do szkoły, potem dojechać do innego miasta w konurbacji, często kilkadziesiąt minut samochodem np na drugi koniec Katowic, a są tacy że i do Gliwic. Nawet z pociągu trzeba się jeszcze w innym mieście przesiadać na autobus i to ze 2 razy.
Potem wrócić po dzieci, dodatkowe zajęcia, treningi, a gdzie własne życie, zakupy, czas na rozrywkę. Plan już się wysypie na początku dnia, bo nie ma szans zdążyć komunikacją do pracy.
A wielu proponuje żeby to robić na rowerze. Rower to tylko dla młodzieży, samotnych, emerytów, a dla reszty jako rekreacja.
Komfort rezygnacji z samochodu to może ma kilka % aktywnych ludzi. Często są to aktywiści, którzy na swoim przykładzie ignorują ogół społeczeństwa.
https://www.youtube.com/watch?v=N4FvOqTdnPI
Dlatego mówię, że to marzenie i przekonanie o słuszności idei ale nie na teraz. Ograniczanie ruchu w mieście to super kierunek. Bywam w Wawie i tam komunikacja jest TOP, do stolicy jadę zawsze IC a tam poruszam się wyłącznie tramwajami/metrem i autobusami. Najszybciej i najtaniej.
Ocena przyszłość EV postrzegana przez pryzmat modeli sprzedawanych obecnie nie jest najlepszym pomysłem. Jesteśmy w okresie przejściowym, baterie obecnej generacji zastępowane już są powoli przez SSD. Lżejsze, szybciej ładowane, większej pojemności i wytrzymałości choć narazie sporo droższe. Miasto słusznie przygotowuje się na mniejszy ruch prywatnych samochodów bo za kilkanaście lat, jestem przekonany, własność prywatna auta będzie drogą fanaberią.
Dzisiaj do przewiezienia 80kg (ja tyle ważę) ładunku napędzamy 2 tony stali silnikiem spalinowym o 25% sprawności. Idiotyzm, który musi się szybko skończyć.
Ocena przyszłość EV postrzegana przez pryzmat modeli sprzedawanych obecnie nie jest najlepszym pomysłem. Jesteśmy w okresie przejściowym, baterie obecnej generacji zastępowane już są powoli przez SSD. Lżejsze, szybciej ładowane, większej pojemności i wytrzymałości choć narazie sporo droższe. Miasto słusznie przygotowuje się na mniejszy ruch prywatnych samochodów bo za kilkanaście lat, jestem przekonany, własność prywatna auta będzie drogą fanaberią.
Dzisiaj do przewiezienia 80kg (ja tyle ważę) ładunku napędzamy 2 tony stali silnikiem spalinowym o 25% sprawności. Idiotyzm, który musi się szybko skończyć.
Odejście od samochodu jak np: w Holandii w Polsce raczej za naszego życia nigdy nie nastąpi, nasza mentalność nam nie pozwala na takie posunięcia i takie życie. W Polsce nadal samochód to wyznacznik luksusu i zamożności i często konieczność tam gdzie jest wykluczenie komunikacyjne. Chyba, że naprawdę zakażą produkcji silników spalinowych to z czasem zrobi się luźniej na drogach ale to kwestia może 20 lat.
Na razie proponują gwałtowne przejście ze skrajności w inną skrajność. I tak naturalnie to u nas jesteśmy na samym początku drogi. Wielka niewiadoma jak będzie z rozwojem technologii. Czy starczy surowców na te baterie i co z siecią energetyczną szczególnie u nas. To może być ślepa uliczka i tylko etap przejściowy.
A pod blokami to każde miejsce parkingowe musiałoby mieć ładowarkę. Bardzo wątpię, że "uda się" planowana data końca rejestracji. Pewnie będą przesuwać, a potem jakieś specjalne wydłużenia najpierw dla producentów, a potem jeszcze możliwość wydłużenia rejestracji, podobnie jak było z normą Euro 6d.
Nie wiem na jakim etapie teraz są plany wprowadzenia stref czystego transportu. Czy dla miast powyżej 100 tyś. mieszkańców będzie to ewentualny przywilej czy obowiązek utworzenia. Dla reszty ma być możliwość wjazdu ale za opłatą jednorazową (kiedyś bym pomysł 2,5 zł) albo miesięczną. Ostatecznie może być u nas tak, że na ulicach większość samochodów będzie z żółtymi zabytkowymi tablicami i starocie będą łatane jak na Kubie Bogatsza część elektrykami, ewentualnie wypożyczanymi, a najbogatsi dalej z wielkimi silnikami spalinowymi w luksusowych i sportowych, gdzie takie pojazdy mają być wyłączene z norm.
A zasięg to kwestia czasu rozwoju technologii, bo teraz wiadomo, że elektryk to tylko po mieście.
A to co wcześniej pisałem to odnosząc się do całkowitego odejścia. Wszystko na wypożyczenie to też powinna być opcja, a nie narzucanie. Czasami śmieszne już jest nawet lansowanie wypożyczania miejskich rowerów. Oczywiście często się sprawdza, można odstawić i wrócić inaczej nie przejmując się i nie ma problemu z przechowywaniem. Ale takie narzucanie reszcie przez lanserów wielbiących "sojowe latte" jest naprawdę śmieszne. Kogo stać i ma możliwość to powinien móc sobie kupić też własny rower. Ten rower i samochód to taki symbol przyszłych zmian i ograniczeń. Wróci komuna w nowej formie.
Jednym z głównych atutów DG jest bliskość Katowic. Jeśli utrudni się poruszanie to zamiast się rozwijać, to miasto opustoszeje. Jedyne wyjście to uruchomienie SKM i stworzenie atrakcyjnych miejsc pracy na miejscu. Nie każdego młodego interesuje praca w sklepie, w fabryce albo budżetówce. Nie ma teraz lokalnych firm, które zapełniłyby nowe biurowce. To bardzo trudny temat. Planuje się np. duży biurowiec w FPŻ ale wielkie wyzwanie to przyciągnięcie tu dużych międzynarodowych firm. Były plany objęcia biurowca KSSE, ale nie wiem co z tym dalej. Najtrudniej zacząć, bo gdy się uda, to dużo łatwiej o kolejnych a z czasem i tworzą się mniejsze lokalne. Teraz udaje się to w regionie tylko w Katowicach i trochę w Gliwicach. Tu trzeba się reklamować jako część dużej aglomeracji.
A pod blokami to każde miejsce parkingowe musiałoby mieć ładowarkę. Bardzo wątpię, że "uda się" planowana data końca rejestracji. Pewnie będą przesuwać, a potem jakieś specjalne wydłużenia najpierw dla producentów, a potem jeszcze możliwość wydłużenia rejestracji, podobnie jak było z normą Euro 6d.
Nie wiem na jakim etapie teraz są plany wprowadzenia stref czystego transportu. Czy dla miast powyżej 100 tyś. mieszkańców będzie to ewentualny przywilej czy obowiązek utworzenia. Dla reszty ma być możliwość wjazdu ale za opłatą jednorazową (kiedyś bym pomysł 2,5 zł) albo miesięczną. Ostatecznie może być u nas tak, że na ulicach większość samochodów będzie z żółtymi zabytkowymi tablicami i starocie będą łatane jak na Kubie
Bogatsza część elektrykami, ewentualnie wypożyczanymi, a najbogatsi dalej z wielkimi silnikami spalinowymi w luksusowych i sportowych, gdzie takie pojazdy mają być wyłączene z norm.A zasięg to kwestia czasu rozwoju technologii, bo teraz wiadomo, że elektryk to tylko po mieście.
A to co wcześniej pisałem to odnosząc się do całkowitego odejścia. Wszystko na wypożyczenie to też powinna być opcja, a nie narzucanie. Czasami śmieszne już jest nawet lansowanie wypożyczania miejskich rowerów. Oczywiście często się sprawdza, można odstawić i wrócić inaczej nie przejmując się i nie ma problemu z przechowywaniem. Ale takie narzucanie reszcie przez lanserów wielbiących "sojowe latte" jest naprawdę śmieszne. Kogo stać i ma możliwość to powinien móc sobie kupić też własny rower. Ten rower i samochód to taki symbol przyszłych zmian i ograniczeń. Wróci komuna w nowej formie.
Jednym z głównych atutów DG jest bliskość Katowic. Jeśli utrudni się poruszanie to zamiast się rozwijać, to miasto opustoszeje. Jedyne wyjście to uruchomienie SKM i stworzenie atrakcyjnych miejsc pracy na miejscu. Nie każdego młodego interesuje praca w sklepie, w fabryce albo budżetówce. Nie ma teraz lokalnych firm, które zapełniłyby nowe biurowce. To bardzo trudny temat. Planuje się np. duży biurowiec w FPŻ ale wielkie wyzwanie to przyciągnięcie tu dużych międzynarodowych firm. Były plany objęcia biurowca KSSE, ale nie wiem co z tym dalej. Najtrudniej zacząć, bo gdy się uda, to dużo łatwiej o kolejnych a z czasem i tworzą się mniejsze lokalne. Teraz udaje się to w regionie tylko w Katowicach i trochę w Gliwicach. Tu trzeba się reklamować jako część dużej aglomeracji.
CYTAT(:) @ czw, 23 lut 2023 - 13:01)
CYTAT(Paulus77 @ wto, 21 lut 2023 - 08:38)
Jestem zwolennikiem odejścia od modelu posiadania samochodu
Niestety w naszych realiach jest to fantazja. To jest realne w zwartych miastach z bardzo dużą gęstością zaludnienia. DG nawet na tle PL jest z tym na szarym końcu. Miasto mega rozwleczone z bardzo niską liczbą mieszkańców na kilometr, a do tego w bardzo rozwleczonej konurbacji. W samej DG bardzo niski udział zatrudnionych w usługach i pracujących w centralnej części miasta. Zatrudnieni w przemyśle gdzieś na peryferiach.
Co ciekawe mamy dodatni bilans dzienny dojazdów z innych miast do pracy w DG, ale to bardzo słabo przekłada się na rozwój miasta bo przyjezdni omijają centrum i udają się bezpośrednio do pracy w strefach przemysłowych. Temu sprzyja układ drogowy np DK94 i S1. Przy okazji nie spędzają czasu w mieście.
Dlatego tak ważne jest stworzenie FPŻ. To być albo nie być.
Co można zaoferować teraz najbardzej aktywnym młodym ludziom z dziećmi? Jak bez samochodu po drodze do pracy zawieźć dzieci do przedszkola (często przez pół miasta bo tam znalazło się miejsce), do szkoły, potem dojechać do innego miasta w konurbacji, często kilkadziesiąt minut samochodem np na drugi koniec Katowic, a są tacy że i do Gliwic. Nawet z pociągu trzeba się jeszcze w innym mieście przesiadać na autobus i to ze 2 razy.
Potem wrócić po dzieci, dodatkowe zajęcia, treningi, a gdzie własne życie, zakupy, czas na rozrywkę. Plan już się wysypie na początku dnia, bo nie ma szans zdążyć komunikacją do pracy.
A wielu proponuje żeby to robić na rowerze. Rower to tylko dla młodzieży, samotnych, emerytów, a dla reszty jako rekreacja.
Komfort rezygnacji z samochodu to może ma kilka % aktywnych ludzi. Często są to aktywiści, którzy na swoim przykładzie ignorują ogół społeczeństwa.
https://www.youtube.com/watch?v=N4FvOqTdnPI
Lepiej tego nie można było ująć.
CYTAT(:) @ pią, 24 lut 2023 - 13:50)
Na razie proponują gwałtowne przejście ze skrajności w inną skrajność.
Obawiam się, że ta >propozycja< jest już ustawą i od 2035 nie będzie rejestracji samochodów spalinowych, kropka. Nie ma sensu dyskutować o tym, czy są ładowarki na osiedlu i czy działa ta pod pogorią. Stało się i nie ma co dywagować, chyba że wyjdziemy wcześniej z UE albo ta się rozpadnie. Sam niedawno sprzedałem samochód z 4,4l V8, jeżdżę nową miękką hybrydą 3.0d ale największe wrażenie zrobił na mnie EQS 530, którego testowałem kilka dni i inne mniejsze elektryki i to jest jak przenieść się w czasie. EV produkują Dacia, Skoda wiec i nawet najniższa półka przestawia produkcję więc ostatecznie przy całkowitej zmianie ich wytworzenie będzie znacznie tańsze.
Prąd można sobie wytworzyć samemu, panele są coraz skuteczniejsze i doskonalsze jak Perowskity wiec tankowanie za darmo jest już dzisiaj możliwe, biorąc pod uwagę koszt instalacji jeszcze droższe niż tankowanie ale za 15 lat??
CYTAT
A to co wcześniej pisałem to odnosząc się do całkowitego odejścia. Wszystko na wypożyczenie to też powinna być opcja, a nie narzucanie.
Pewnie będzie. Dzisiaj przeciętna rodzina pracuje na dom, żarcie i raty za samochód. Jak nowy to garaż, paliwo, ubezpieczenie, strach bo ukradną albo porysują pod biedronką. Jak stary to mechanik co miesiąc, ciekawe czy odpali rano, paliwo, laweta z połowy drogi na wakacje. No ale tata miał samochód, sąsiad ma, koledzy więc wstyd nie mieć. Zielone strefy nauczą ludzi chodzić, jeździć rowerami, korzystać z transportu publicznego.
Jedno napędza drugie, bez odejścia z modelu posiadania nie rozwinie się świadomość możliwości wynajmowania.
CYTAT
Ale takie narzucanie reszcie przez lanserów wielbiących "sojowe latte" jest naprawdę śmieszne.
Ten rodzaj agresji bierze się z niezrozumienia tematu ;) Chcesz przejść rzekę? Skorzystaj z mostu a nie buduj swojego. Przejdziesz na drugą stronę raz na jakiś czas, to nie musi być Twój most! Korzystaj z dostępnego środka transportu a może się okazać, że za kilka lat za zaoszczędzone na mechanikach czy ubezpieczeniu pieniądze będzie Cię stać na działkę w górach czy mieszkanko nad morzem.
CYTAT
Jednym z głównych atutów DG jest bliskość Katowic. Jeśli utrudni się poruszanie to zamiast się rozwijać, to miasto opustoszeje. Jedyne wyjście to uruchomienie SKM.
Amen. Niech się uruchamiają SKM?y, szybkie, bezpieczne i bezpośrednie sieci połączeń wewnątrz i między aglomeracjami.
Żeby było jasne, bo widzę że z tym ciężko to jest to MOJA wizja przejścia z myślenia >muszę mieć< na >czasem korzystam< i nie koniecznie za rok i nie koniecznie w każdym zakątku świata w tym w Dąbrowie. Może u nas cieknące olejem złomy z >fajowymi, super głośnymi< wydechami będą jeszcze straszyć na ulicach i parkingach kolejne 30 lat. Zakaz rejestracji nowych nie oznacza niestety szybkiej zmiany na ulicach.
Na koniec to jestbpodobna sytuacja jak z budowaniem domów. Dom ma być ceglany, piętrowy, na 400 lat i tak ze 200m minimum. Bez kasy na wykończenie, ogrzewanie ale postawnie! Ja osobiście zbuduję prawdopodobnie szkieletowy, drewniany uszyty na miarę ale na dużej działce w ładnym miejscu ale co kto woli oczywiście, ot takie mam myślenie
Spokojnie, jak będzie się zbliżał 2035 rok to będzie mnóstwo ładowarek elektrycznych w miastach i poza nimi a samochody staną się tak powszechne jak teraz diesle i benzyniaki. Chyba, że coś się stanie, Putin namiesza na przykład to może być różnie i dyrektywa nie wejdzie w życie 
CYTAT(Rokko31 @ nie, 26 lut 2023 - 14:43)
Spokojnie, jak będzie się zbliżał 2035 rok to będzie mnóstwo ładowarek elektrycznych w miastach i poza nimi a samochody staną się tak powszechne jak teraz diesle i benzyniaki. Chyba, że coś się stanie, Putin namiesza na przykład to może być różnie i dyrektywa nie wejdzie w życie
Największym paradoksem tej dyskusji w wątku (o ironio) o Zielonej Mobilności jest ten strach przed realną zmianą. Lubimy mówić jak fajnie byłoby mieszkać w czystym zielonym mieście odzyskanym dla ludzi z ograniczeniem ruchu samochodowego ale na samą sugestię przygotowującą mentalnie do tego co przecież nieuchronne, stajesz się brodatym hipsterem od sojowego latte
Ma być cicho, ładnie i z polowe mniejszym ruchem ale bez żadnych działań.
CYTAT(Paulus77 @ nie, 26 lut 2023 - 14:27)
CYTAT(Rokko31 @ nie, 26 lut 2023 - 14:43)
Spokojnie, jak będzie się zbliżał 2035 rok to będzie mnóstwo ładowarek elektrycznych w miastach i poza nimi a samochody staną się tak powszechne jak teraz diesle i benzyniaki. Chyba, że coś się stanie, Putin namiesza na przykład to może być różnie i dyrektywa nie wejdzie w życie
Największym paradoksem tej dyskusji w wątku (o ironio) o Zielonej Mobilności jest ten strach przed realną zmianą. Lubimy mówić jak fajnie byłoby mieszkać w czystym zielonym mieście odzyskanym dla ludzi z ograniczeniem ruchu samochodowego ale na samą sugestię przygotowującą mentalnie do tego co przecież nieuchronne, stajesz się brodatym hipsterem od sojowego latte
Ma być cicho, ładnie i z polowe mniejszym ruchem ale bez żadnych działań.
To tak samo jak ze zmianami w komunikacji ZTM, wszyscy krzyczą, że rozkłady muszą się zmienić, że musi być więcej autobusów, kursów a potem wystarczy jedna mała zmiana i już ludzie chcą blokować drogi
wracając do teraźniejszości to na Redenie jest już od kilku dni podbijarka
Mam nadzieję, że tramwaje wrócą w ciągu kilku miesięcy, a nie dopiero gdzieś pod koniec realizacji. Pierwotnie ruch tramwajowy miał być utrzymany po 1 torze.
Mam nadzieję, że tramwaje wrócą w ciągu kilku miesięcy, a nie dopiero gdzieś pod koniec realizacji. Pierwotnie ruch tramwajowy miał być utrzymany po 1 torze.
^^ Obstawiam najwcześniej jesień chyba że uruchomią coś jednym torem np, Reden - UP ale raczej wątpię.
Zmiana decyzji miasta i zasypują przejście podziemne przy Alei Róż a miał być remont.Likwidacja przejścia z tyloma wyjściami i puszczenie pieszych jezdnią to nie jest dobry pomysł.Czy finanse miasta są ograniczone, na projekt zielonej mobilności że zdecydowali o zasypaniu tego przejścia.
CYTAT
fb MB
Na al. Piłsudskiego między stacją paliw BP a Komendą Miejską Policji drogowcy ułożyli pierwsze warstwy nowej nawierzchni. Wcześniej powstała tu nowa kanalizacja deszczowa, a wzdłuż drogi pojawiły się nowoczesne słupy oświetleniowe z ledowymi oprawami. Obok trwa budowa ciągu pieszo-rowerowego🚶🚴
Zaplanowanym na wtorek otwarciem tego odcinka zapoczątkujemy serię otwarć innych przebudowywanych 👷 właśnie fragmentów ul. Piłsudskiego, Morcinka, Królowej Jadwigi i Sobieskiego. Nie tylko z nową nawierzchnią i oświetleniem, ale i miejscami do parkowania.
Przy tej okazji dziękuję Wam za cierpliwość. Przebudowę ulic wzdłuż głównej osi miasta planujemy zakończyć w tym roku. Wtedy też na tory powrócą tramwaje
Na al. Piłsudskiego między stacją paliw BP a Komendą Miejską Policji drogowcy ułożyli pierwsze warstwy nowej nawierzchni. Wcześniej powstała tu nowa kanalizacja deszczowa, a wzdłuż drogi pojawiły się nowoczesne słupy oświetleniowe z ledowymi oprawami. Obok trwa budowa ciągu pieszo-rowerowego🚶🚴
Zaplanowanym na wtorek otwarciem tego odcinka zapoczątkujemy serię otwarć innych przebudowywanych 👷 właśnie fragmentów ul. Piłsudskiego, Morcinka, Królowej Jadwigi i Sobieskiego. Nie tylko z nową nawierzchnią i oświetleniem, ale i miejscami do parkowania.
Przy tej okazji dziękuję Wam za cierpliwość. Przebudowę ulic wzdłuż głównej osi miasta planujemy zakończyć w tym roku. Wtedy też na tory powrócą tramwaje
i zdjęcia nddg, których na forum nie było
https://www.dabrowa.pl/DG_FOTO_ALBUM/ALBUM/...0228/index.html
Na wprost dużego kościoła pojawiły się pierwsze latarnie uliczne na nowych słupach tramwajowych. Może jednak nie doczekamy się 4 rzędów słupów po remoncie? Ewentualnie małe jako oświetlenie chodników?
Zależy gdzie bo np na wysokości Huty Bankowa są dwa rodzaje te stalowe grube i cienkie oświetlające chodnik.Ale ten las słupów stalowych wygląda okropnie mogli zrobić jak było po staremu tzn słupy oświetleniowo -trakcyjne w pasie chodnika.
Na razie te słupy robią tak jak miało być w projekcie. Niestety prawie wszędzie cztery rzędy. Wyjątki to ten odcinek Królowej Jadwigi (bo pewnie też by tak chcieli ale zabrakło miejsca) i Sobieskiego od ronda w centrum do 3 Maja. Tam jeden rząd między jezdniami, a drugi od strony parku przy CH Pogoria.
No te słupy na środku Piłsudskiego bardzo się rzucają w oczy i to nic fajnego. Po staremu było lepiej, ale nie było komu nawet pomalować tych słupów. Przez lata TŚ nie chciały tego zrobić, a miasto utrzymywało, ze to właśnie było po stronie TŚ.
Nie wiem czemu tak TŚ paskudnie to realizują i to wszędzie gdzie się da przy wszystkich modernizacjach. Jakieś kwestie przyszłej własności i utrzymywania czy co? Problem trakcji nad jezdniami nigdy nie był problemem. Raz w ostatnich latach w DG ktoś zerwał ale to i tak było na przejeździe przez torowisko i to w takim przypadku nic nie zmieni.
Będziemy mieli las słupów. A jak już takie rozdzielenie oświetleniowych od trakcyjnych to dlaczego były potrzebne takie dwa grube rzędy (chociaż trochę nawiązują do starych) zamiast jednego na środku?
ale już nie ma co marudzić, nic to przecież już nie zmieni.
No te słupy na środku Piłsudskiego bardzo się rzucają w oczy i to nic fajnego. Po staremu było lepiej, ale nie było komu nawet pomalować tych słupów. Przez lata TŚ nie chciały tego zrobić, a miasto utrzymywało, ze to właśnie było po stronie TŚ.
Nie wiem czemu tak TŚ paskudnie to realizują i to wszędzie gdzie się da przy wszystkich modernizacjach. Jakieś kwestie przyszłej własności i utrzymywania czy co? Problem trakcji nad jezdniami nigdy nie był problemem. Raz w ostatnich latach w DG ktoś zerwał ale to i tak było na przejeździe przez torowisko i to w takim przypadku nic nie zmieni.
Będziemy mieli las słupów. A jak już takie rozdzielenie oświetleniowych od trakcyjnych to dlaczego były potrzebne takie dwa grube rzędy (chociaż trochę nawiązują do starych) zamiast jednego na środku?
ale już nie ma co marudzić, nic to przecież już nie zmieni.
Po przeniesieniu ruchu na nową jezdnię koło Damelu, teraz w szczycie tworzą się tam o wiele większe korki.
Dziwna sytuacja z tymczasowym przejściem. Jest lekko wyniesione i blisko szkoły, a nie skrzyżowania. Mam nadzieję, że to tymczasowe i potem przed położeniem ostatniej warstwy będą to frezować, a właściwe docelowe przejście powstanie tam gdzie miało powstać zgodnie z projektem - przy skrzyżowaniu i z sygnalizacją świetlną.
Dziwna sytuacja z tymczasowym przejściem. Jest lekko wyniesione i blisko szkoły, a nie skrzyżowania. Mam nadzieję, że to tymczasowe i potem przed położeniem ostatniej warstwy będą to frezować, a właściwe docelowe przejście powstanie tam gdzie miało powstać zgodnie z projektem - przy skrzyżowaniu i z sygnalizacją świetlną.
Na ulicy Królowej Jadwigi,Sobieskiego kładą stare krawężniki granitowe z przed remontu drogi wyglądają na żużyte projekt za miliony za stare krawężniki.Podbudowa pod nową nawierzchnie drogi w centrum jakaś nawierzchnia stabilizowana cementem tłucznia nie widać wcale.W centrum aż do Huty była siatka stalowa pod nawierzchnią drogi teraz nie dają .
Ja tutaj wrzucę wcześniej niepublikowane zdjęcia z przebudowy Sobieskiego i Królowej Jadwigi: https://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/duze...c/ar/c1-9245707
CYTAT(Grzegorz-dg @ pon, 13 mar 2023 - 22:48)
Na ulicy Królowej Jadwigi,Sobieskiego kładą stare krawężniki granitowe z przed remontu drogi wyglądają na żużyte projekt za miliony za stare krawężniki.Podbudowa pod nową nawierzchnie drogi w centrum jakaś nawierzchnia stabilizowana cementem tłucznia nie widać wcale.W centrum aż do Huty była siatka stalowa pod nawierzchnią drogi teraz nie dają .
Krawężniki są w świetnym stanie, bez wykruszeń, nie ma żadnego powodu, żeby ich nie użyć powtórnie- to nie beton, w przypadku którego kolejne cykle zamażania i rozmrażania powodują stopniową, nieuniknioną degradację.
Co do konstrukcji nawierzchni (w której "tłucznia" tak czy inaczej nie byłoby w ogóle, chyba że w drenażu- to, co nazywasz tłuczniem, to kruszywa o uziarnieniu ciągłym), to nie próbuj się wymądrzać w kwestiach, o których nie masz pojęcia.
Siatka stalowa (przeciw spękaniom odbitym)- jw., nie wiesz, o co chodzi, to najlepiej siedź cicho.
Stosowanie takowej w nowej konstrukcji byłoby totalnym absurdem i niedorzecznym podnoszeniem kosztów.Pozdro.
CYTAT(Pieczaraa_ @ wto, 14 mar 2023 - 12:22)
Ja tutaj wrzucę wcześniej niepublikowane zdjęcia z przebudowy Sobieskiego i Królowej Jadwigi: https://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/duze...c/ar/c1-9245707
warto też dać tekst, bo w nim ciekawe informacje o harmonogramie:
CYTAT
Spore zmiany dla kierowców w Dąbrowie Górniczej! Będą budować dwa ronda turbinowe i wspólne przystanki autobusowo-tramwajowe
INWESTYCJE. W Dąbrowie Górniczej trwa przebudowa całego układu komunikacyjnego na głównych drogach, prowadzących przez miasto, co związane jest z układaniem nowego torowiska tramwajowego. W najbliższych tygodniach na kierowców czekać będą kolejne zmiany w organizacji ruchu, a wykonawcy prac planują między innymi rozpoczęcie budowy jednego z dwóch nowych rond turbinowych.
Zobacz zdjęcia -kliknij TUTAJ!
Zmiany na ulicy Królowej Jadwigi i przy wjeździe do CH Pogoria
W marcu wykonawca planuje przebudowę wjazdu i wyjazdu z Centrum Handlowego Pogoria, więc ruch do i z Pogorii będzie odbywał się w rejonie skrzyżowania z ulicą 3 Maja z jezdni południowej, czyli tej, którą obecnie prowadzony jest ruch dwukierunkowy. Pozwoli to na wykonanie robót kanalizacyjnych i drogowych na jezdni północnej na odcinku od ronda w centrum do Centrum Handlowego Pogoria.
- Na przełomie marca i kwietnia wykonawca planuje natomiast przywrócić ruch jezdnią południową ulicy Królowej Jadwigi na odcinku od przystanku autobusowego w centrum do ronda przy alei Róż. W kolejnym etapie na tym samym odcinku zamknięta zostanie jezdnia północna w kierunku Będzina, a ruch dwukierunkowy będzie prowadzony przebudowaną jezdnią południową – mówi Piotr Purzyński z Biura Prasowego w dąbrowskim Urzędzie Miejskim.
Z początkiem kwietnia zakończyć mają się z kolei roboty związane z przebudową przejścia podziemnego przy osiedlu Manhattan pod jezdnią północną wraz z wykonaniem konstrukcji i nawierzchni drogi w tym miejscu. Umożliwi to przywrócenie ruchu samochodowego na jezdni w kierunku centrum - początkowo jednym pasem ruchu - na odcinku od skrzyżowania z ulicą Kasprzaka do skrzyżowania z ulicą Morcinka, a w kolejnym etapie do skrzyżowania z ulicą Graniczną.
Dwa nowe ronda turbinowe zastąpią sygnalizację świetlną
Na odcinkach od ul. Królowej Jadwigi do ul. Kasprzaka prowadzone są najbardziej żmudne prace związane z przebudową kanalizacji deszczowej, które warunkują terminy wykonywania kolejnych prac, czyli układanie warstw konstrukcyjnych i nawierzchni drogi. Jednocześnie prowadzone są prace związane z przebudową uzbrojenia terenu, budową nowego oświetlenia drogowego, budową ciągów pieszo-rowerowych.
- Rondo turbinowe przy ul. Tysiąclecia powinno być gotowe przed końcem czerwca, natomiast rondo u zbiegu alei Majakowskiego i Poniatowskiego przed końcem tego roku. Podobne terminy zakładamy w przypadku zintegrowanych przystanków. Ten na Manhattanie, gdzie wytyczone są już wjazdy i lada moment zacznie się budowa peronu, będzie gotowy do połowy roku, natomiast przystanek zintegrowany przy al. Róż powstanie przed końcem tego roku – zapowiada Piotr Purzyński.
Co udało się już zrobić w miejskim zakresie całej inwestycji?
Przebudowana kanalizacja deszczowa wraz z wykonaniem konstrukcji drogi została wykonana na odcinkach:
Ulica Piłsudskiego (jezdnia południowa) - odcinek od skrzyżowania z aleją Majakowskiego do ulicy Kasprzaka;
Ulica Piłsudskiego, jezdnia północna - odcinek od Kasprzaka do rejonu Komendy Miejskiej Policji (roboty drogowe jeszcze w trakcie)
Ulica Królowej Jadwigi, jezdnia południowa (na wysokości PZU) - na ukończeniu roboty kanalizacyjne, jeszcze nie wykonane prace związane z wykonaniem konstrukcji drogi.
Ulica Sobieskiego, jezdnia północna - odcinek od CH Pogoria do skrzyżowania z ulicą Chopina.
Ulica Sobieskiego, jezdnia północna - odcinek od skrzyżowania z ulicą Chopina do ronda "Powiatowy Urząd Pracy - trwają prace związane z przebudową kanalizacji.
- Po realizacji rozpoczętych prac na powyższych odcinkach, sukcesywnie prace będą rozpoczynane na kolejnych fragmentach. Docelowo zadanie obejmuje przebudowę układu drogowego na odcinku od rejonu granicy z miastem Będzin do skrzyżowania z ulicą Kasprzaka. Zakończenie robót budowlanych planowane jest w 2023 roku – mówi Piotr Purzyński.
INWESTYCJE. W Dąbrowie Górniczej trwa przebudowa całego układu komunikacyjnego na głównych drogach, prowadzących przez miasto, co związane jest z układaniem nowego torowiska tramwajowego. W najbliższych tygodniach na kierowców czekać będą kolejne zmiany w organizacji ruchu, a wykonawcy prac planują między innymi rozpoczęcie budowy jednego z dwóch nowych rond turbinowych.
Zobacz zdjęcia -kliknij TUTAJ!
Zmiany na ulicy Królowej Jadwigi i przy wjeździe do CH Pogoria
W marcu wykonawca planuje przebudowę wjazdu i wyjazdu z Centrum Handlowego Pogoria, więc ruch do i z Pogorii będzie odbywał się w rejonie skrzyżowania z ulicą 3 Maja z jezdni południowej, czyli tej, którą obecnie prowadzony jest ruch dwukierunkowy. Pozwoli to na wykonanie robót kanalizacyjnych i drogowych na jezdni północnej na odcinku od ronda w centrum do Centrum Handlowego Pogoria.
- Na przełomie marca i kwietnia wykonawca planuje natomiast przywrócić ruch jezdnią południową ulicy Królowej Jadwigi na odcinku od przystanku autobusowego w centrum do ronda przy alei Róż. W kolejnym etapie na tym samym odcinku zamknięta zostanie jezdnia północna w kierunku Będzina, a ruch dwukierunkowy będzie prowadzony przebudowaną jezdnią południową – mówi Piotr Purzyński z Biura Prasowego w dąbrowskim Urzędzie Miejskim.
Z początkiem kwietnia zakończyć mają się z kolei roboty związane z przebudową przejścia podziemnego przy osiedlu Manhattan pod jezdnią północną wraz z wykonaniem konstrukcji i nawierzchni drogi w tym miejscu. Umożliwi to przywrócenie ruchu samochodowego na jezdni w kierunku centrum - początkowo jednym pasem ruchu - na odcinku od skrzyżowania z ulicą Kasprzaka do skrzyżowania z ulicą Morcinka, a w kolejnym etapie do skrzyżowania z ulicą Graniczną.
Dwa nowe ronda turbinowe zastąpią sygnalizację świetlną
Na odcinkach od ul. Królowej Jadwigi do ul. Kasprzaka prowadzone są najbardziej żmudne prace związane z przebudową kanalizacji deszczowej, które warunkują terminy wykonywania kolejnych prac, czyli układanie warstw konstrukcyjnych i nawierzchni drogi. Jednocześnie prowadzone są prace związane z przebudową uzbrojenia terenu, budową nowego oświetlenia drogowego, budową ciągów pieszo-rowerowych.
- Rondo turbinowe przy ul. Tysiąclecia powinno być gotowe przed końcem czerwca, natomiast rondo u zbiegu alei Majakowskiego i Poniatowskiego przed końcem tego roku. Podobne terminy zakładamy w przypadku zintegrowanych przystanków. Ten na Manhattanie, gdzie wytyczone są już wjazdy i lada moment zacznie się budowa peronu, będzie gotowy do połowy roku, natomiast przystanek zintegrowany przy al. Róż powstanie przed końcem tego roku – zapowiada Piotr Purzyński.
Co udało się już zrobić w miejskim zakresie całej inwestycji?
Przebudowana kanalizacja deszczowa wraz z wykonaniem konstrukcji drogi została wykonana na odcinkach:
Ulica Piłsudskiego (jezdnia południowa) - odcinek od skrzyżowania z aleją Majakowskiego do ulicy Kasprzaka;
Ulica Piłsudskiego, jezdnia północna - odcinek od Kasprzaka do rejonu Komendy Miejskiej Policji (roboty drogowe jeszcze w trakcie)
Ulica Królowej Jadwigi, jezdnia południowa (na wysokości PZU) - na ukończeniu roboty kanalizacyjne, jeszcze nie wykonane prace związane z wykonaniem konstrukcji drogi.
Ulica Sobieskiego, jezdnia północna - odcinek od CH Pogoria do skrzyżowania z ulicą Chopina.
Ulica Sobieskiego, jezdnia północna - odcinek od skrzyżowania z ulicą Chopina do ronda "Powiatowy Urząd Pracy - trwają prace związane z przebudową kanalizacji.
- Po realizacji rozpoczętych prac na powyższych odcinkach, sukcesywnie prace będą rozpoczynane na kolejnych fragmentach. Docelowo zadanie obejmuje przebudowę układu drogowego na odcinku od rejonu granicy z miastem Będzin do skrzyżowania z ulicą Kasprzaka. Zakończenie robót budowlanych planowane jest w 2023 roku – mówi Piotr Purzyński.
od Merkurego w kierunku Wojska Polskiego już wiszą pierwsze druty na słupach, dzisiaj w czasie jazdy zwróciłem na nie uwagę.
Ja za to zauważyłem, że na przystanku na Sobieskiego, który teraz będzie obok 3 maja i pogorii wylali już beton pod torami więc powoli już zaczynają robić ten przystanek
no i chyba w koncu czas na demontaż kladki do CH Pogoria.
CYTAT(Grzegorz-dg @ pon, 20 mar 2023 - 16:12)
Ciekawe co z remontem torowiska do granicy Będzina obecnie torowisko jest wymienione tylko do stacji benzynowej shell.Dokładnie jest las slupów stalowych wygląda to fatalnie.
No właśnie. We wszystkich tekstach pisali oraz mówili, że przebudowa do granicy z Będzinem, a przecież w dokumentacji kończyło się już za pętlą. Wiele razy o tym też wspominałem.
Może TŚ zrobią jakiś mniejszy remont swoimi siłami? (ale wtedy powinni wykorzystać czas, gdy ruch do DG był wstrzymany...). Tak miało być na odcinku od DG do "nerki'. Zaczęli od Kołłątaja i skończyło się na demontażu jednego toru i tak rozgrzebane już z 2 lata. Gdzieś czytałem plotki, że jakiś problem z własnością terenu. Nie wiem czy to prawda i o co tam chodzi?
Żeby nowoczesne tramwaje wjechały do DG potrzeba przynajmniej prowizorycznych prac na odcinku przez Będzin. Tak kiedyś zrobiono od zajezdni do Pogoni, żeby takie tramwaje mogły stacjonować w zajezdni będzińskiej.
A na tym pozostałym odcinku w stronę Będzina od dawna obok torowiska jest rozgrzebany tłuczeń, nie wiem po co. Może chociaż jakieś tymczasowe poprawki? Nie znam się, ale ciekawe czy po wymianie pojedynczych najgorszych podkładów, można takie stare tory podbić, pospawać i na jakiś czas jakoś to będzie itp.
CYTAT(Grzegorz-dg @ pon, 20 mar 2023 - 16:12)
Odnośnie krawężników granitowych jak pisał jeden z forumowiczów,,krzyhu" oglądałem dziś w jakim są doskonałym stanie uszczerbione niektóre,granit zużyty brudny ma już swoje lata taki doskonały stan przy inwestycji za miliony złotych.
Ja tam 100 razy wolę granit niż beton, który będzie się kruszył, a do tego bez porównania beton z kamieniem. Za to jeśli jest poszczerbiony to inna sprawa i to oni musieli poniszczyć podczas prac bo był ok. Taki granit może wytrzymać spokojnie kilkadziesiąt lat.
CYTAT(Sebastian22 @ pon, 20 mar 2023 - 22:08)
no i chyba w koncu czas na demontaż kladki do CH Pogoria.
to akurat
to jest jakiś element charakterystyczny w mieście. Mieszkańcy i przyjezdni to tam robili sobie zdjęcia. Niejeden teledysk tam powstał
w centrum jakby ostatnio trochę więcej grzebią. Od 27 marca o 25 m ma być przesunięty przystanek Centrum 03, więc jakiś kolejny etap. Ja się spodziewam, że ruszą też z rondem w centrum niedługo po tym, gdy otworzą obwodnicę.
na kamerce widać zaczeło się dziać przy torowisku na wysokości PKZ więc ruch jakiś jest.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.