Sądząc po kwiatuszkach wsadzonych na zimę w rabatki miejskie kryzysu nie widać.
Decydenci zbyt szybko i beztrosko uwierzyli w działanie efektu cieplarnianego.
Pełna wersja: Rządy Podrazy
w sumie żadnych konkretów , wszystko ma być ale kiedy to nie wiadomo , jedynie nowe fotoradary " obronią " nas przed wszelkim złem .gif)
dzieki bzenek! Sporo zapamietales, a moze notowales? 
rysunek czasem powie o człowieku więcej niż wypisane słowa i komentarze:
http://tnij.org/park_hallera
CYTAT(Arbas @ nie, 08 lis 2009 - 11:54) 
Sądząc po kwiatuszkach wsadzonych na zimę w rabatki miejskie kryzysu nie widać.
Decydenci zbyt szybko i beztrosko uwierzyli w działanie efektu cieplarnianego.
Decydenci zbyt szybko i beztrosko uwierzyli w działanie efektu cieplarnianego.
czesc!
ale nie które roślinki to trzeba zasadzić teraz a nie wiosną zeby sie korzonki zakorzenily i zeby na wiosne były silniejsze i ładnie rosły. ja wiem, bo dziadek tak na działce robił i zawsze ładnie rosły.
widziałem te kwiatuszki na drodze od merkurego do świateł na górze. fajnie ze posadzono je to na wiosne będzie tam kolorowiej.
CYTAT(:) @ nie, 08 lis 2009 - 23:53)
dzieki bzenek! Sporo zapamietales, a moze notowales? ;)
Oj Uśmieszku, to Ty nie wiesz, że od czasów afery Rywina wszystkie rozmowy w Polsce się nagrywa ?
Nigdy nie wiadomo jakie CBA, CBŚ, ABW, PKO, KZK będzie zainteresowane. ;)
CYTAT(nieznajomy @ nie, 08 lis 2009 - 18:22)
w sumie żadnych konkretów , wszystko ma być ale kiedy to nie wiadomo
Bo ja wiem czy można się było spodziewać nowych konkretów. W zasadzie pieniądze z następnej kadencji samorządowej 2010-2014 są już rozdane.
Jak ruszą te wszystkie kanalizacje, ośrodki dla niepełnosprawnych, Pogoria/Zielona, śmieci, internet, Tucznawa to już na nic innego przez parę lat kasy nie będzie.
Tak więc jest sporo czasu do snucia planów i krystalizacji konkretów.
CYTAT(bzenek @ sob, 07 lis 2009 - 12:54)
Byłem 4 listopada w PKZ na spotkaniu z prezydentem Podrazą. Napiszę kilka słów.
Zainteresowanie ludzi było żadne. Na głównej sali PKZ było może z 50-60 osób. Często tu na forum narzekamy, że władza nie informuje o tym czy owym. Ale trudno im się dziwić bo mieszkańców sprawy lokalne nie interesują.
Atmosfera dużo spokojniejsza niż rok temu. Ludzie mieli dużo mniej pretensji do prezydenta. Tradycyjnie nie obyło się bez stałych dąbrowskich lajtmotiv'ów.
A z innych rewelacji:
Zainteresowanie ludzi było żadne. Na głównej sali PKZ było może z 50-60 osób. Często tu na forum narzekamy, że władza nie informuje o tym czy owym. Ale trudno im się dziwić bo mieszkańców sprawy lokalne nie interesują.
Atmosfera dużo spokojniejsza niż rok temu. Ludzie mieli dużo mniej pretensji do prezydenta. Tradycyjnie nie obyło się bez stałych dąbrowskich lajtmotiv'ów.
- Dlaczego niemiecki faszysta sprzedaje polsko-katolicką wodę i dlaczego ta woda kosztuje ?
- Dlaczego aquapark zbudowano na szkodach górniczych ?
A z innych rewelacji:
- Remont PKZ ma kosztowac nawet do 60mln. Na razie szans na dofinansowanie brak. Ministerstwo Kultury w kryzysie nie da ani grosza, a na liście rankingowej RPO ciągle jesteśmy w rezerwie. Choć podobno przesuwamy się do góry.
- Podjęto decyzję o budowie profesjonalnej sali koncertowej przy Szkole Muzycznej na Mydlicach. Koszt około 20mln. Termin odległy.
- Gospodarka wodno-ściekowa miała niedociągnięcia formalne. Do Warszawy wysłano korekty dokumentów. Czekamy na dalsze decyzje.
- Co roku miasto wyda po 200tyś na kolejne kamery monitoringu i fotoradary.
- Podjęto decyzję o budowie świateł na skrzyżowaniu z Królowej Jadwigi z Augustynika. Termin odległy.
- Podjęto decyzję o budowie ronda w Łośniu (koło ruskich żołnierzy). Termin odległy.
- Parkingi na Manhattanie i na Morcinka czekają na realizację kanalizacji z gospodarki wodno-ściekowej. Na razie nie ma jak odprowadzić wody z przyszłych parkingów. W 2010 roku zbudują kolektor ściekowy, a w 20011 ruszą z parkingami.
- Podjęto decyzję o połączeniu ulicy Mireckiego z Chopina. Do tego dojdą parkingi w tej części Mydlic. Termin raczej odległy.
- W przyszłym roku odbędzie się remont przejścia podziemnego w centrum miasta. Zakres i szczegóły nieznane.
- W przyszłym roku zostanie wykonany remont ulicy Kościuszki (od ronda do Legionów) i ulicy Górniczej.
- Miasto utrzyma dopłaty do wody. W 2010 pójdzie na to 1,5mln.
- Nie będzie nocnej komunikacji do Katowic i Sosnowca.
- Nie będzie nowego dworca PKP. Wszelkie prace zostały wstrzymane ze względu na brak współpracy ze strony PKP.
- Po konsultacjach miasto wyraziło chęć zainteresowania się TBSami ale to raczej "po kryzysie".
- Stadion przy Siemońskiej ma być zlikwidowany i zaproponowany developerom po mieszkaniówkę.
- Aquapark w tym roku wykaże zysk i dotrzyma spłat należności.
- MZBM dostanie 8mln na ugody ze wspólnotami. Może w przyszłym roku będzie więcej.
- Kryzys. W tym roku zabraknie w budżecie 25-30mln ale nie zabraknie pieniędzy na funkcjonowanie miasta i realizowane inwestycje. W przyszłym roku trzeba będzie oszczędzać.
Też byłem ale zbyt merytoryczne to te spotkania nie są. Za dużo krzykaczy przychodzi. Ja tam bzenku mam właśnie odwrotne odczucia. Było gorzej niż w zeszłym roku w PKZ. Cóż taka kultura społeczeństwa..
Plus że w ogóle takie spotkania się odbywają. Prezydent dobrze przygotowany. Byłem także ciut ponad godzinę w Helikonie - sytuacja podobna.
To że mała część mieszkańców interesuje się tym co się dzieje w mieście nie powinna być decydującą kwestią w zaniechaniu polityki informacyjnej. Dalej uważam że z nią jest źle w UM, no chyba że władzy nie zależy.. Mam nieodparte wrażenie że wiele spraw nie byłoby tak szeroko komentowanych i rodzących tyle nieścisłości gdyby ktoś się lepiej postarał wytłumaczyć ludziom o co kaman z tym wszystkim
To co jeszcze ja zapamiętałem z obu spotkań.
Modernizacja basenu Sztygarki - przyszły rok
Modernizacja na deptak ul Majakowskiego wraz z budową ronda kompaktowego przy cmentarzu (11Listopada-Majakowskiego) - termin 2-3 lat
Problem polega jeszcze na tym że dwie główne inwestycje - ośrodek i gospodarka, jak nie dostaną dofinansowania będą zapewne ciągnięte przez miasto (obligacje). Tylko czy nas na to stać gdy wpływy do budżetu są mniejsze. Jak przesadzimy długi będziemy spłacać wiele wiele lat. A na inwestycje będą marne grosze.
Krótko mówiąc - coraz bardziej wiem, na kogo NIE głosować za rok i za co. No i DG będzie dalej dziurą i wioską 
CYTAT
Lokalna wojna wielkiego formatu
Agnieszka Stefaniak - Zubko / sosnowiec.info.pl
Gorąca atmosfera, w jakiej ostatnio toczy się życie polityczne w Dąbrowie Górniczej, zupełnie nie pasuje do ponurej, listopadowej aury. Nie powinno to jednak nikogo dziwić, wszak lokomotywa kampanii wyborczej do samorządów właśnie się rozpędza.
Zdaniem prezydenta miasta, Zbigniewa Podrazy, konflikty wynikają z winy radnych opozycyjnych, którzy o każdym problemie informują media, jeszcze zanim porozmawiają z samym zainteresowanym. Zdaniem opozycji, polityczne burze to efekt braku możliwości współpracy między stroną prezydencką a częścią radnych.
Wspominał o tym zresztą radny Tomasz Pasek przy okazji dyskusji o reklamowanych na bilbordach prezydenckich spotkaniach z mieszkańcami.
Radni opozycyjni zarzucają Zbigniewowi Podrazie, że za publiczne pieniądze finansuje swoją kampanię wyborczą.
- Tak się składa, że mam podobny projekt jak pan prezydent. Też chcę się spotkać z mieszkańcami. Czy Urząd Miejski udostępni mi powierzchnię bilbordów, bym mógł o tym poinformować zainteresowanych? - pytał radny Pasek.
Spotkania z mieszkańcami to kontynuacja cyklu spotkań sprzed roku, które cieszyły się dużym zainteresowaniem mieszkańców Dąbrowy Górniczej. Wiem, że widzielibyście mnie państwo najchętniej zamkniętego w urzędzie. Nie jest tak łatwo wyjść do mieszkańców, odpowiadać na ich pytania i wątpliwości. Proszę pamiętać, że tylko wielkiego polityka stać na wielkie formaty - odpowiedział prezydent Podraza.
- Nie trudno być politykiem wielkiego formatu na plakacie dwa metry na pięć – ripostował radny Pasek.
Brak zrozumienia dla prezydenckiej idei komunikowania się z mieszkańcami poprzez billboardy wykazała także radna Halina Głowacka, szczególnie w kontekście podkreślanej na każdym kroku potrzeby szukania oszczędności i racjonalizowania budżetu miejskiego.
- Pan prezydent Podraza "targował się" o 15 000 zł oszczędności w skali roku tłumacząc, że musi dbać o finanse publiczne, a na same tylko billboardy reklamowe, dotyczące oczywiście wizerunku pana prezydenta,wydaje około 21 000 zł miesięcznie z pieniędzy publicznych.W skali roku jest to kwota około 230 000 zł – czytamy na blogu radnej Głowackiej.
Zważywszy na fakt, że spotkania z cyklu „Dąbrowa Górnicza bez tajemnic”, nie cieszą się zbyt wielkim zainteresowaniem mieszkańców miasta (ok. 60 osób na każdym spotkaniu) być może cała ta polityczna awantura jest niepotrzebna. Pytanie tylko, czy to wielkość bilbordów jest niedostateczna czy też mieszkańcy Dąbrowy nie dorośli do polityków tak wielkiego formatu.
Agnieszka Stefaniak - Zubko / sosnowiec.info.pl
Gorąca atmosfera, w jakiej ostatnio toczy się życie polityczne w Dąbrowie Górniczej, zupełnie nie pasuje do ponurej, listopadowej aury. Nie powinno to jednak nikogo dziwić, wszak lokomotywa kampanii wyborczej do samorządów właśnie się rozpędza.
Zdaniem prezydenta miasta, Zbigniewa Podrazy, konflikty wynikają z winy radnych opozycyjnych, którzy o każdym problemie informują media, jeszcze zanim porozmawiają z samym zainteresowanym. Zdaniem opozycji, polityczne burze to efekt braku możliwości współpracy między stroną prezydencką a częścią radnych.
Wspominał o tym zresztą radny Tomasz Pasek przy okazji dyskusji o reklamowanych na bilbordach prezydenckich spotkaniach z mieszkańcami.
Radni opozycyjni zarzucają Zbigniewowi Podrazie, że za publiczne pieniądze finansuje swoją kampanię wyborczą.
- Tak się składa, że mam podobny projekt jak pan prezydent. Też chcę się spotkać z mieszkańcami. Czy Urząd Miejski udostępni mi powierzchnię bilbordów, bym mógł o tym poinformować zainteresowanych? - pytał radny Pasek.
Spotkania z mieszkańcami to kontynuacja cyklu spotkań sprzed roku, które cieszyły się dużym zainteresowaniem mieszkańców Dąbrowy Górniczej. Wiem, że widzielibyście mnie państwo najchętniej zamkniętego w urzędzie. Nie jest tak łatwo wyjść do mieszkańców, odpowiadać na ich pytania i wątpliwości. Proszę pamiętać, że tylko wielkiego polityka stać na wielkie formaty - odpowiedział prezydent Podraza.
- Nie trudno być politykiem wielkiego formatu na plakacie dwa metry na pięć – ripostował radny Pasek.
Brak zrozumienia dla prezydenckiej idei komunikowania się z mieszkańcami poprzez billboardy wykazała także radna Halina Głowacka, szczególnie w kontekście podkreślanej na każdym kroku potrzeby szukania oszczędności i racjonalizowania budżetu miejskiego.
- Pan prezydent Podraza "targował się" o 15 000 zł oszczędności w skali roku tłumacząc, że musi dbać o finanse publiczne, a na same tylko billboardy reklamowe, dotyczące oczywiście wizerunku pana prezydenta,wydaje około 21 000 zł miesięcznie z pieniędzy publicznych.W skali roku jest to kwota około 230 000 zł – czytamy na blogu radnej Głowackiej.
Zważywszy na fakt, że spotkania z cyklu „Dąbrowa Górnicza bez tajemnic”, nie cieszą się zbyt wielkim zainteresowaniem mieszkańców miasta (ok. 60 osób na każdym spotkaniu) być może cała ta polityczna awantura jest niepotrzebna. Pytanie tylko, czy to wielkość bilbordów jest niedostateczna czy też mieszkańcy Dąbrowy nie dorośli do polityków tak wielkiego formatu.
Szanowni koledzy i koleżanki, jak myślicie dlaczego Pan Prezydent Zbigniew Podraza wypowiedział pełnomocnictwo Gminy Panu Mecenasowi Januszowi Dyrdzie w sprawie I C-559/09 przed rozprawą w dniu 26 listopada 2009 r. w Sądzie w Katowicach?
Nie wiem
Rouse nie interesuje nas to - widocznie miał powody.
CYTAT(kursor @ sob, 05 gru 2009 - 08:27)
Rouse nie interesuje nas to - widocznie miał powody.
Człowieku proszę wypowiadaj się w swoim własnym imieniu a nie w imieniu wszystkich osób, – co to znaczy nie interesuje nas to? – Kogo Ty reprezentujesz? - a może TY jesteś rzecznikiem prasowym na tym forum, – jeśli tak to słucham, jakie powody miał Pan Prezydent Podraza, że wypowiedział pełnomocnictwo Gminy Panu Mecenasowi Januszowi Dyrdzie w sprawie I C-559/09 przed rozprawą w dniu 26 listopada 2009 r. w Sądzie w Katowicach?
rouse z całą pewnością wiemy co to za sprawa i wiemy o co w niej biega... Z całą pewnością znamy tego mecenasa i wszyscy wiemy o co kaman...
kursor ma rację... tutaj mało kogo to będzie interesowało
kursor ma rację... tutaj mało kogo to będzie interesowało
CYTAT(rouse @ sob, 05 gru 2009 - 09:02)
Człowieku proszę wypowiadaj się w swoim własnym imieniu a nie w imieniu wszystkich osób, – co to znaczy nie interesuje nas to? – Kogo Ty reprezentujesz? ...
Twoje dywagacje są błędne, z tego co pamiętam na stanowisko rzecznika był mianowany nieoficjalnie Hator
dzięki szer za utwierdzenie mnie w tym poglądzie,
CYTAT(szer @ sob, 05 gru 2009 - 11:23)
rouse z całą pewnością wiemy co to za sprawa i wiemy o co w niej biega... Z całą pewnością znamy tego mecenasa i wszyscy wiemy o co kaman...
kursor ma rację... tutaj mało kogo to będzie interesowało
kursor ma rację... tutaj mało kogo to będzie interesowało
Rouse, pytasz po próżnicy. Mało kogo to interesuje w znaczeniu: jesteśmy za PPP i wierzymy w słuszność jego działania. Nie słyszysz rouse, jak z puszczy dobiega powyj młodych wilczków? Wybory się zbliżają. Ci, którzy nie są zainteresowani twoimi wątpliwościami, wychodzą z hibernacji :-D
Szanowna Rouse!
Raczej watpię, by ktokolwiek z tego Forum był pracownikiem Kancelarii Sądu w Katowicach
i miał pojęcie co kryje się pod sygnaturą IC-559/09.
Przypuszczam również, że wiekszość nie wie, że mgr Janusz Dyrda był, lub dalej jest pełnomocnikiem
w sprawach sądowych UM w Dąbrowie Górniczej.
Twój post to szyfr niestety...
Raczej watpię, by ktokolwiek z tego Forum był pracownikiem Kancelarii Sądu w Katowicach
i miał pojęcie co kryje się pod sygnaturą IC-559/09.
Przypuszczam również, że wiekszość nie wie, że mgr Janusz Dyrda był, lub dalej jest pełnomocnikiem
w sprawach sądowych UM w Dąbrowie Górniczej.
Twój post to szyfr niestety...
CYTAT(rouse @ pią, 04 gru 2009 - 21:56)
Szanowni koledzy i koleżanki, jak myślicie dlaczego Pan Prezydent Zbigniew Podraza wypowiedział pełnomocnictwo Gminy Panu Mecenasowi Januszowi Dyrdzie w sprawie I C-559/09 przed rozprawą w dniu 26 listopada 2009 r. w Sądzie w Katowicach?
@rouse - Google mówi, że radny Jaszczura zapytał o to w imieniu swoim i radnego Paska 2 grudnia samego Prezydenta więc może sensowniej poczekać na jego odpowiedź niż pytać na forum gdzie jak widać nikt nie wie OCB.
CYTAT(Andrzej Bęben @ sob, 05 gru 2009 - 17:09)
Wybory się zbliżają. Ci, którzy nie są zainteresowani twoimi wątpliwościami, wychodzą z hibernacji :-D
Hehehe Andrew świetnie to ująłeś z tą hibernacją.
Mnie hibernacja kojarzy się Walt'em Disney'em, który poprzez hibernację próbował walczyć ze śmiertelną chorobą. Twój przykład pokazuje, że po hibernacji "choroba" nie minęła.
Czekam jeszcze na PICK'a, Kurasia itp będzie komplet.
pozdro
CYTAT(Andrzej Bęben @ sob, 05 gru 2009 - 17:09)
CYTAT(szer @ sob, 05 gru 2009 - 11:23)
rouse z całą pewnością wiemy co to za sprawa i wiemy o co w niej biega... Z całą pewnością znamy tego mecenasa i wszyscy wiemy o co kaman...
kursor ma rację... tutaj mało kogo to będzie interesowało
kursor ma rację... tutaj mało kogo to będzie interesowało
Rouse, pytasz po próżnicy. Mało kogo to interesuje w znaczeniu: jesteśmy za PPP i wierzymy w słuszność jego działania. Nie słyszysz rouse, jak z puszczy dobiega powyj młodych wilczków? Wybory się zbliżają. Ci, którzy nie są zainteresowani twoimi wątpliwościami, wychodzą z hibernacji :-D
Lepiej być inteligentnym, potrafiącym wyciągać wnioski młodym wilczkiem niż za garść srebrników opowiadać dyrdymały ludziom.
Jak można się domyslać.. czy tu chodzi o mecenasa reprezentującego miasto w sprawie z Mitexem? Nic innego mi nie przychodzi do głowy. Zresztą zamieszanie z tymi kancelariami prawnymi było nieziemskie..
CYTAT(kwintosz @ sob, 05 gru 2009 - 21:17)
CYTAT(Andrzej Bęben @ sob, 05 gru 2009 - 17:09)
CYTAT(szer @ sob, 05 gru 2009 - 11:23)
rouse z całą pewnością wiemy co to za sprawa i wiemy o co w niej biega... Z całą pewnością znamy tego mecenasa i wszyscy wiemy o co kaman...
kursor ma rację... tutaj mało kogo to będzie interesowało
kursor ma rację... tutaj mało kogo to będzie interesowało
Rouse, pytasz po próżnicy. Mało kogo to interesuje w znaczeniu: jesteśmy za PPP i wierzymy w słuszność jego działania. Nie słyszysz rouse, jak z puszczy dobiega powyj młodych wilczków? Wybory się zbliżają. Ci, którzy nie są zainteresowani twoimi wątpliwościami, wychodzą z hibernacji :-D
Lepiej być inteligentnym, potrafiącym wyciągać wnioski młodym wilczkiem niż za garść srebrników opowiadać dyrdymały ludziom.
Niektóre młode wilczki potrafią się wzajemnie pozagryzać o kawał gnata...
Jak można się domyslać.. czy tu chodzi o mecenasa reprezentującego miasto w sprawie z Mitexem? Nic innego mi nie przychodzi do głowy. Zresztą zamieszanie z tymi kancelariami prawnymi było nieziemskie..
CYTAT(rouse @ sob, 05 gru 2009 - 11:02)
słucham, jakie powody miał Pan Prezydent Podraza, że wypowiedział pełnomocnictwo Gminy Panu Mecenasowi Januszowi Dyrdzie w sprawie I C-559/09 przed rozprawą w dniu 26 listopada 2009 r. w Sądzie w Katowicach?
Czyżby w IPN znaleziono kwity na mecenasa ?
Zadałem pytanie na forum o przyczyny wypowiedzenia przez Pan Prezydent Podrazę pełnomocnictwa Panu Mecenasowi Januszowi Dyrdzie gdyż sprawa jest bardzo poważna i wymaga zastanowienia.
Mecenas Dyrda przez ostatnich kilka lat skutecznie reprezentował Gminą Dąbrowa Górnicza w sprawach przeciwko firmie Mitex S.A., m.in. dzięki zaangażowaniu tej kancelarii budżet Gminy nie poniósł wielomilionowych strat.
Obecna kwota sporu to około 8 milionów złotych, dziwie się Panu Prezydentowi Podrazie, że postępuje tak pochopnie i dwuznacznie bez jednego słowa wyjaśnienia.
Tak jak wspomniał wcześniej vacu na ostatniej Sesji Rady Miasta Radni Jaszczura i Pasek skierowali na ręce Pana Prezydenta Podrazy w tym temacie interpelację:
„Szanowny Panie Prezydencie! Dlaczego Pan Prezydent wypowiedział pełnomocnictwo Gminy Panu Mecenasowi Januszowi Dyrdzie w sprawie I C-559/09 przed rozprawą w dniu 26 listopada 2009 r. w Sądzie w Katowicach.
W trakcie rozprawy można było się przekonać, że nowy pełnomocnik gminy powołany do tej sprawy przez Pana Prezydenta, nie posiada stosownego poziomu wiedzy na temat szczegółów sporu miedzy Gminą, a Centrum Administracji w Dąbrowie Górniczej, co tworzy zagrożenie dla powodzenia Gminy w toczącym się sporze. Biorąc pod uwagę, iż adwokat J. Dyrda z powodzeniem bronił interesu publicznego Gminy w tym procesie zarówno w I jak i II instancji wnosimy o przywrócenie adwokatowi J. Dyrdzie pełnomocnictwa w tej sprawie tak, aby zagwarantować pozytywne rozstrzygnięcie tego sporu na rzecz i dobro naszej Gminy, możliwie w jak najkrótszym czasie.
Kwota sporu w wysokości ~ 8,0 mln zł jest zbyt duża, aby Gmina podejmowała ryzyko utraty tak dużej kwoty. Mamy informacje, iż adwokat J. Dyrda, deklaruje poprowadzenie tej sprawy nieodpłatnie, co przecina jakiekolwiek dywagacje na temat kosztów i wskazuje na dalsze korzyści jakie przyniesie przywrócenie pełnomocnictwa.
Z uwagi na wyznaczony przez Sąd marcowy termin kolejnej rozprawy wnosimy o wyjaśnienia i przywrócenie pełnomocnictwa mecenasowi J. Dyrdzie, w terminie bez zbędnej zwłoki.”
Mecenas Dyrda przez ostatnich kilka lat skutecznie reprezentował Gminą Dąbrowa Górnicza w sprawach przeciwko firmie Mitex S.A., m.in. dzięki zaangażowaniu tej kancelarii budżet Gminy nie poniósł wielomilionowych strat.
Obecna kwota sporu to około 8 milionów złotych, dziwie się Panu Prezydentowi Podrazie, że postępuje tak pochopnie i dwuznacznie bez jednego słowa wyjaśnienia.
Tak jak wspomniał wcześniej vacu na ostatniej Sesji Rady Miasta Radni Jaszczura i Pasek skierowali na ręce Pana Prezydenta Podrazy w tym temacie interpelację:
„Szanowny Panie Prezydencie! Dlaczego Pan Prezydent wypowiedział pełnomocnictwo Gminy Panu Mecenasowi Januszowi Dyrdzie w sprawie I C-559/09 przed rozprawą w dniu 26 listopada 2009 r. w Sądzie w Katowicach.
W trakcie rozprawy można było się przekonać, że nowy pełnomocnik gminy powołany do tej sprawy przez Pana Prezydenta, nie posiada stosownego poziomu wiedzy na temat szczegółów sporu miedzy Gminą, a Centrum Administracji w Dąbrowie Górniczej, co tworzy zagrożenie dla powodzenia Gminy w toczącym się sporze. Biorąc pod uwagę, iż adwokat J. Dyrda z powodzeniem bronił interesu publicznego Gminy w tym procesie zarówno w I jak i II instancji wnosimy o przywrócenie adwokatowi J. Dyrdzie pełnomocnictwa w tej sprawie tak, aby zagwarantować pozytywne rozstrzygnięcie tego sporu na rzecz i dobro naszej Gminy, możliwie w jak najkrótszym czasie.
Kwota sporu w wysokości ~ 8,0 mln zł jest zbyt duża, aby Gmina podejmowała ryzyko utraty tak dużej kwoty. Mamy informacje, iż adwokat J. Dyrda, deklaruje poprowadzenie tej sprawy nieodpłatnie, co przecina jakiekolwiek dywagacje na temat kosztów i wskazuje na dalsze korzyści jakie przyniesie przywrócenie pełnomocnictwa.
Z uwagi na wyznaczony przez Sąd marcowy termin kolejnej rozprawy wnosimy o wyjaśnienia i przywrócenie pełnomocnictwa mecenasowi J. Dyrdzie, w terminie bez zbędnej zwłoki.”
[quote name='rouse' date='nie, 06 gru 2009 - 21:10' post='50112']
Zadałem pytanie na forum o przyczyny wypowiedzenia przez Pan Prezydent Podrazę pełnomocnictwa Panu Mecenasowi Januszowi Dyrdzie gdyż sprawa jest bardzo poważna i wymaga zastanowienia.
Mecenas Dyrda przez ostatnich kilka lat skutecznie reprezentował Gminą Dąbrowa Górnicza w sprawach przeciwko firmie Mitex S.A., m.in. dzięki zaangażowaniu tej kancelarii budżet Gminy nie poniósł wielomilionowych strat.
Obecna kwota sporu to około 8 milionów złotych, dziwie się Panu Prezydentowi Podrazie, że postępuje tak pochopnie i dwuznacznie bez jednego słowa wyjaśnienia...
Rouse, wiesz PPP ma święto prawo, bez względu na to, czy jest czerwony, biały, zielony, czy też w kratkę, podejmować decyzje na swoją odpowiedzialność i swój rachunek.
I mówię to nie dlatego, że usłyszałem skowyt wilczków, lecz dlatego, że tak jest i basta. Inną sprawą jest to, że PPP ma również obowiązek wytłumaczenia, że zrobił tak jak zrobił, bo kierował się tym i tym. Niestety władza rzadko to czyni. A ta, która ma w DNA Manifest Lipcowy i bratni sojusz, jeszcze rzadziej.
A propos Kurasia? Gdzie się podział pan major? Podejrzewam, że wykreowali go zwolennicy obecnie panującej władzy by zdyskredytować tych, których zalicza do oponentów...
Zadałem pytanie na forum o przyczyny wypowiedzenia przez Pan Prezydent Podrazę pełnomocnictwa Panu Mecenasowi Januszowi Dyrdzie gdyż sprawa jest bardzo poważna i wymaga zastanowienia.
Mecenas Dyrda przez ostatnich kilka lat skutecznie reprezentował Gminą Dąbrowa Górnicza w sprawach przeciwko firmie Mitex S.A., m.in. dzięki zaangażowaniu tej kancelarii budżet Gminy nie poniósł wielomilionowych strat.
Obecna kwota sporu to około 8 milionów złotych, dziwie się Panu Prezydentowi Podrazie, że postępuje tak pochopnie i dwuznacznie bez jednego słowa wyjaśnienia...
Rouse, wiesz PPP ma święto prawo, bez względu na to, czy jest czerwony, biały, zielony, czy też w kratkę, podejmować decyzje na swoją odpowiedzialność i swój rachunek.
I mówię to nie dlatego, że usłyszałem skowyt wilczków, lecz dlatego, że tak jest i basta. Inną sprawą jest to, że PPP ma również obowiązek wytłumaczenia, że zrobił tak jak zrobił, bo kierował się tym i tym. Niestety władza rzadko to czyni. A ta, która ma w DNA Manifest Lipcowy i bratni sojusz, jeszcze rzadziej.
A propos Kurasia? Gdzie się podział pan major? Podejrzewam, że wykreowali go zwolennicy obecnie panującej władzy by zdyskredytować tych, których zalicza do oponentów...
W DZ jest ranking prezydentów pod kontem zarobków w przeliczeniu na pozyskane eurodotacje, cieniutko to wypadło
wprawdzie PPP jest pierwszy raz prezydentem, ale sam w poprzedniej kampanii na tym forum pisał
cztery lata mijają a DG jest dalej na dole tabeli jeśli chodzi o pozyskiwanie środków z UE
zgodnie z tym co tu jest napisane przez całą kadencje władze DG pozyskały ok 450 zł dotacji na każdego mieszkańca, a najlepsze BB prawie 1900 zł w kwotach bezwzględnych jest jeszcze gorzej 330 mln do 57 mln, a przecież Bielsko nie jest drastycznie większe (128 tyś DG, do 177 tyś - BB) i dlatego oni budują wiadukt ze środków z Brukseli a my ośrodek dla dzieci o podobnej wartości z obligacji miejskich
CYTAT
Prezydent, który nam się opłaca
Źródło: Polska - Dziennik Zachodni
Gdyby prezydenturę potraktować jak inwestycję finansową, a prezydenta jak lokatę kapitału wyborców, można by uznać, że w woj. śląskim najlepiej ulokowali swe pieniądze i głosy mieszkańcy Bielska-Białej.
Spośród prezydentów 12 największych (powyżej 100 tys. mieszkańców) miast regionu to właśnie Jacek Krywult jest prezydentem, którego utrzymywanie najbardziej się opłaca. Każde 100 złotych jego pensji przynosi bowiem co miesiąc każdemu ze 177 tys. mieszkańców miasta 44 grosze dotacji z Unii Europejskiej. Innymi słowy, 12 tys. 844 zł brutto prezydenckiej pensji owocuje w Bielsku co miesiąc eurodotacjami o wartości ponad 9 mln 166 tys. zł. W czasie tej kadencji Krywult i jego ludzie pozyskali z Brukseli dofinansowanie o wartości 330 mln zł.
Krywultowi niewiele ustępuje Adam Fudali z Rybnika, drugi w rankingu. Budżet tego miasta przez trzy minione lata został zasilony unijnym zastrzykiem 242 mln zł. Oznacza to, że zarabiając 100 złotych, Fudali gwarantuje 42 grosze "dywidendy z Brukseli" każdemu ze 139 tysięcy rybniczan. Opłacają się również pieniądze wydane na utrzymanie prezydenta Tychów Andrzeja Dziuby (39 groszy zysku na mieszkańca). Nie najgorzej prezentują się także pod tym względem gospodarze Chorzowa, Katowic i Sosnowca.
A kto jest najbardziej przepłaconym prezydentem w regionie? Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic. Chociaż zarabia więcej od Krywulta (12 tys. 847 zł brutto) i najwięcej ze wszystkich prezydentów śląskich miast, od prezydenta Bielska pod względem zdolności do pozyskiwania pieniędzy z UE jest sześciokrotnie mniej wydajny. Każde zarobione przez Frankiewicza 100 zł przynosiło statystycznemu gliwiczaninowi ledwie 7,8 grosza unijnej dotacji.
Ranking najbardziej opłacających się nam prezydentów wielkich miast regionu prezentujemy po raz pierwszy. Chociaż nie obejmuje on wielu dziedzin, które składają się na obraz pracy samorządów - jest sprawiedliwy. Decydujące znaczenie ma w nim bowiem nie polityka czy subiektywne upodobania, ale twarde fakty i liczby. Miara dla wszystkich jest ta sama: ile pieniędzy umieli zdobyć na to, by nasze miasta stały się nowoczesne, a życie w nich - łatwiejsze.
Nie każdy prezydent to dobra lokata
Jacek Krywult z Bielska-Białej to lider, a Zygmunt Frankiewicz z Gliwic - maruder w naszym rankingu, w którym pensje prezydentów 12 największych miast w regionie odnieśliśmy do sum pozyskanych z Unii w trakcie obecnej kadencji. W Bielsku każde 100 zł prezydenckiej pensji co miesiąc owocuje prawie 44 groszami dotacji z Brukseli na każdego mieszkańca.
Bielsko od dawna skutecznie sięga po unijne wsparcie dla inwestycji. W ostatnich 3 latach budżet został tu "doładowany" 330 mln zł ze środków pomocowych. Efekty? Wiosną stolica Podbeskidzia doczeka się porządnej hali widowiskowo-sportowej. 29 mln z 78 mln zł, które będzie kosztował obiekt, pochodzi z UE. 68 mln zł Bruksela dała na budowę wiaduktu wzdłuż drogi krajowej nr 52, który być może już na przełomie lata i jesieni 2010 r. rozładuje korki w kluczowym miejscu miasta (wartość inwestycji to 127 mln zł).
- Bielsko świetnie korzystało już ze środków przedakcesyjnych. Po wejściu Polski do Unii, bielski samorząd miał już więc doświadczenie - podkreśla Jerzy Solecki z Wydziału Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.
Także do Rybnika unijne dotacje płyną szeroką strugą. W tej kadencji ekipa prezydenta Adama Fudalego zdobyła dla miasta 242 mln zł dofinansowania z Brukseli. Za te pieniądze powstaje nowa kanalizacja, usprawniany jest ruch tranzytowy i wprowadzana elektroniczna karta miejska. Każde 100 zł pensji pobieranej co miesiąc przez Fudalego z kasy miasta "daje" statystycznemu mieszkańcowi miasta bonus w postaci 42 groszy z unijnej kasy. O 3 grosze słabiej wypada w takim wyliczeniu prezydent Tychów Andrzej Dziuba, który może pochwalić się blisko 211-milionowym zastrzykiem eurogotówki dla swojego miasta.
W środku stawki są prezydenci Chorzowa (Marek Kopel), Katowic (Piotr Uszok) i Sosnowca (Kazimierz Górski). Kopel i Uszok mają podobny wynik: każda pobrana przez nich stówa daje mieszkańcowi 22-23 gr premii z Brukseli. Katowice zdobyły w ostatnich trzech latach 302 mln zł dofinansowania, tyle że na tle podobnej dotacji dla niemal dwukrotnie słabiej zaludnionego Bielska nie robi tak wielkiego wrażenia. W Katowicach Unia sfinansuje m.in. siedzibę Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia (122,2 mln dotacji) i Międzynarodowe Centrum Kongresowe (153 mln zł).
Na usprawiedliwienie prezydentów zajmujących kolejne miejsca rankingu, takich jak Bytom, Zabrze czy Dąbrowa Górnicza (ta ostatnia ma na koncie zaledwie 57 mln eurodotacji), należy wspomnieć, że gospodarze tych miast zasiadają dopiero pierwszy raz na urzędzie. Ponadto - w obliczu takiego, a nie innego podziału okresów rozliczeniowych (nowy obejmuje lata 2007-2013) - ich działania na rzecz pozyskiwania eurowsparcia mogły nie być tak efektywne, jak prezydentów wielokadencyjnych
Nic na swoje usprawiedliwienie nie ma natomiast Zygmunt Frankiewicz. Prezydent Gliwic jest zdecydowanie najbardziej przepłaconym śląskim samorządowcem - z kiepskim wynikiem na poziomie niespełna 8 gr na mieszkańca za każde zarobione 100 złotych. Blisko 62,5 mln zł pozyskane z Brukseli to dwukrotnie mniej niż w sąsiednim Bytomiu i Zabrzu. - Frankiewicz przez tyle lat nie wyrobił sobie strategii działania w zdobywaniu pieniędzy z Unii. Zbyt jednostronnie podchodzi do inwestycji i jest zamknięty na pomysły innych ludzi. Zupełnie zaniedbał możliwość unijnego wsparcia dla takich dziedzin jak kultura czy promocja - komentuje gliwicki poseł Andrzej Gałażewski.
Kiepską lokatą kapitału okazał się też Andrzej Stania w Rudzie Śląskiej oraz Tadeusz Wrona, od niedawna były już prezydent Częstochowy.
Źródło: Polska - Dziennik Zachodni
Gdyby prezydenturę potraktować jak inwestycję finansową, a prezydenta jak lokatę kapitału wyborców, można by uznać, że w woj. śląskim najlepiej ulokowali swe pieniądze i głosy mieszkańcy Bielska-Białej.
Spośród prezydentów 12 największych (powyżej 100 tys. mieszkańców) miast regionu to właśnie Jacek Krywult jest prezydentem, którego utrzymywanie najbardziej się opłaca. Każde 100 złotych jego pensji przynosi bowiem co miesiąc każdemu ze 177 tys. mieszkańców miasta 44 grosze dotacji z Unii Europejskiej. Innymi słowy, 12 tys. 844 zł brutto prezydenckiej pensji owocuje w Bielsku co miesiąc eurodotacjami o wartości ponad 9 mln 166 tys. zł. W czasie tej kadencji Krywult i jego ludzie pozyskali z Brukseli dofinansowanie o wartości 330 mln zł.
Krywultowi niewiele ustępuje Adam Fudali z Rybnika, drugi w rankingu. Budżet tego miasta przez trzy minione lata został zasilony unijnym zastrzykiem 242 mln zł. Oznacza to, że zarabiając 100 złotych, Fudali gwarantuje 42 grosze "dywidendy z Brukseli" każdemu ze 139 tysięcy rybniczan. Opłacają się również pieniądze wydane na utrzymanie prezydenta Tychów Andrzeja Dziuby (39 groszy zysku na mieszkańca). Nie najgorzej prezentują się także pod tym względem gospodarze Chorzowa, Katowic i Sosnowca.
A kto jest najbardziej przepłaconym prezydentem w regionie? Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic. Chociaż zarabia więcej od Krywulta (12 tys. 847 zł brutto) i najwięcej ze wszystkich prezydentów śląskich miast, od prezydenta Bielska pod względem zdolności do pozyskiwania pieniędzy z UE jest sześciokrotnie mniej wydajny. Każde zarobione przez Frankiewicza 100 zł przynosiło statystycznemu gliwiczaninowi ledwie 7,8 grosza unijnej dotacji.
Ranking najbardziej opłacających się nam prezydentów wielkich miast regionu prezentujemy po raz pierwszy. Chociaż nie obejmuje on wielu dziedzin, które składają się na obraz pracy samorządów - jest sprawiedliwy. Decydujące znaczenie ma w nim bowiem nie polityka czy subiektywne upodobania, ale twarde fakty i liczby. Miara dla wszystkich jest ta sama: ile pieniędzy umieli zdobyć na to, by nasze miasta stały się nowoczesne, a życie w nich - łatwiejsze.
Nie każdy prezydent to dobra lokata
Jacek Krywult z Bielska-Białej to lider, a Zygmunt Frankiewicz z Gliwic - maruder w naszym rankingu, w którym pensje prezydentów 12 największych miast w regionie odnieśliśmy do sum pozyskanych z Unii w trakcie obecnej kadencji. W Bielsku każde 100 zł prezydenckiej pensji co miesiąc owocuje prawie 44 groszami dotacji z Brukseli na każdego mieszkańca.
Bielsko od dawna skutecznie sięga po unijne wsparcie dla inwestycji. W ostatnich 3 latach budżet został tu "doładowany" 330 mln zł ze środków pomocowych. Efekty? Wiosną stolica Podbeskidzia doczeka się porządnej hali widowiskowo-sportowej. 29 mln z 78 mln zł, które będzie kosztował obiekt, pochodzi z UE. 68 mln zł Bruksela dała na budowę wiaduktu wzdłuż drogi krajowej nr 52, który być może już na przełomie lata i jesieni 2010 r. rozładuje korki w kluczowym miejscu miasta (wartość inwestycji to 127 mln zł).
- Bielsko świetnie korzystało już ze środków przedakcesyjnych. Po wejściu Polski do Unii, bielski samorząd miał już więc doświadczenie - podkreśla Jerzy Solecki z Wydziału Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.
Także do Rybnika unijne dotacje płyną szeroką strugą. W tej kadencji ekipa prezydenta Adama Fudalego zdobyła dla miasta 242 mln zł dofinansowania z Brukseli. Za te pieniądze powstaje nowa kanalizacja, usprawniany jest ruch tranzytowy i wprowadzana elektroniczna karta miejska. Każde 100 zł pensji pobieranej co miesiąc przez Fudalego z kasy miasta "daje" statystycznemu mieszkańcowi miasta bonus w postaci 42 groszy z unijnej kasy. O 3 grosze słabiej wypada w takim wyliczeniu prezydent Tychów Andrzej Dziuba, który może pochwalić się blisko 211-milionowym zastrzykiem eurogotówki dla swojego miasta.
W środku stawki są prezydenci Chorzowa (Marek Kopel), Katowic (Piotr Uszok) i Sosnowca (Kazimierz Górski). Kopel i Uszok mają podobny wynik: każda pobrana przez nich stówa daje mieszkańcowi 22-23 gr premii z Brukseli. Katowice zdobyły w ostatnich trzech latach 302 mln zł dofinansowania, tyle że na tle podobnej dotacji dla niemal dwukrotnie słabiej zaludnionego Bielska nie robi tak wielkiego wrażenia. W Katowicach Unia sfinansuje m.in. siedzibę Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia (122,2 mln dotacji) i Międzynarodowe Centrum Kongresowe (153 mln zł).
Na usprawiedliwienie prezydentów zajmujących kolejne miejsca rankingu, takich jak Bytom, Zabrze czy Dąbrowa Górnicza (ta ostatnia ma na koncie zaledwie 57 mln eurodotacji), należy wspomnieć, że gospodarze tych miast zasiadają dopiero pierwszy raz na urzędzie. Ponadto - w obliczu takiego, a nie innego podziału okresów rozliczeniowych (nowy obejmuje lata 2007-2013) - ich działania na rzecz pozyskiwania eurowsparcia mogły nie być tak efektywne, jak prezydentów wielokadencyjnych
Nic na swoje usprawiedliwienie nie ma natomiast Zygmunt Frankiewicz. Prezydent Gliwic jest zdecydowanie najbardziej przepłaconym śląskim samorządowcem - z kiepskim wynikiem na poziomie niespełna 8 gr na mieszkańca za każde zarobione 100 złotych. Blisko 62,5 mln zł pozyskane z Brukseli to dwukrotnie mniej niż w sąsiednim Bytomiu i Zabrzu. - Frankiewicz przez tyle lat nie wyrobił sobie strategii działania w zdobywaniu pieniędzy z Unii. Zbyt jednostronnie podchodzi do inwestycji i jest zamknięty na pomysły innych ludzi. Zupełnie zaniedbał możliwość unijnego wsparcia dla takich dziedzin jak kultura czy promocja - komentuje gliwicki poseł Andrzej Gałażewski.
Kiepską lokatą kapitału okazał się też Andrzej Stania w Rudzie Śląskiej oraz Tadeusz Wrona, od niedawna były już prezydent Częstochowy.
wprawdzie PPP jest pierwszy raz prezydentem, ale sam w poprzedniej kampanii na tym forum pisał
CYTAT
Środki z UE to „pięta achillesowa” naszych władz. W mieście jest duży potencjał ludzki do tego, aby czynić starania o pozyskiwanie dotacji unijnych, ale jest nie wykorzystany (jedynie stypendia). Nie patrzmy tylko na duże sprawy dotyczące min. infrastruktury, ale również te "drobne" jakimi zajmuje się około 100 stowarzyszeń pozarządowych działających w mieście. To z nimi współpracując możemy rozwiązać wiele problemów nękających mieszkańców. Oczywiste jest także to, że duże projekty będą się opierały na pracownikach specjalnie do tego oddelegowanych w grupach roboczych. Jednakże w każdym wydziale powinien być minimum jeden pracownik, który powinien być odpowiedzialny za monitoring i pozyskiwanie środków pomocowych z Unii Europejskiej. Do tej pory wiele projektów na które można było pozyskać z zewnątrz obciążały nasz budżet.
cztery lata mijają a DG jest dalej na dole tabeli jeśli chodzi o pozyskiwanie środków z UE
zgodnie z tym co tu jest napisane przez całą kadencje władze DG pozyskały ok 450 zł dotacji na każdego mieszkańca, a najlepsze BB prawie 1900 zł
w kwotach bezwzględnych jest jeszcze gorzej 330 mln do 57 mln, a przecież Bielsko nie jest drastycznie większe (128 tyś DG, do 177 tyś - BB) i dlatego oni budują wiadukt ze środków z Brukseli a my ośrodek dla dzieci o podobnej wartości z obligacji miejskich
Chciałbym, żeby DG rozwijała się jak Gliwice...
CYTAT(Zibar @ czw, 07 sty 2010 - 10:22)
cztery lata mijają a DG jest dalej na dole tabeli jeśli chodzi o pozyskiwanie środków z UE
zgodnie z tym co tu jest napisane przez całą kadencje władze DG pozyskały ok 450 zł dotacji na każdego mieszkańca, a najlepsze BB prawie 1900 zł w kwotach bezwzględnych jest jeszcze gorzej 330 mln do 57 mln, a przecież Bielsko nie jest drastycznie większe (128 tyś DG, do 177 tyś - BB) i dlatego oni budują wiadukt ze środków z Brukseli a my ośrodek dla dzieci o podobnej wartości z obligacji miejskich
zgodnie z tym co tu jest napisane przez całą kadencje władze DG pozyskały ok 450 zł dotacji na każdego mieszkańca, a najlepsze BB prawie 1900 zł
w kwotach bezwzględnych jest jeszcze gorzej 330 mln do 57 mln, a przecież Bielsko nie jest drastycznie większe (128 tyś DG, do 177 tyś - BB) i dlatego oni budują wiadukt ze środków z Brukseli a my ośrodek dla dzieci o podobnej wartości z obligacji miejskich jeśli wejdzie od przyszłego roku gospodarka wodno-ściekowa za 650 mln to ranking nie będzie już aktualny, a tak nawiasem to Bielsko to jeszcze do nie dawna miasto wojewódzkie i to ono ściąga pieniądze a region bliski Bielska - cisza
pozdro
CYTAT(Kamil_ @ pią, 08 sty 2010 - 19:49)
Chciałbym, żeby DG rozwijała się jak Gliwice...
I zlikwidowała linie tramwajowe? :>
EOT
Kto się złoży na taczki dla Prezydenta Podrazy?
Więcej zobaczysz w dzisiejszych aktualnościach:
http://www.tvp.pl/katowice/informacyjne/aktualnosci/wideo/1-marca
Więcej zobaczysz w dzisiejszych aktualnościach:
http://www.tvp.pl/katowice/informacyjne/aktualnosci/wideo/1-marca
CYTAT(rouse @ pon, 01 mar 2010 - 19:35)
Kto się złoży na taczki dla Prezydenta Podrazy?
Więcej zobaczysz w dzisiejszych aktualnościach:
http://www.tvp.pl/katowice/informacyjne/aktualnosci/wideo/1-marca
Więcej zobaczysz w dzisiejszych aktualnościach:
http://www.tvp.pl/katowice/informacyjne/aktualnosci/wideo/1-marca
Niestety nie zobaczymy, bo już późno.
Napisz w kilku słowach o co chodzi?
Podana stronka pusta.
Za przeproszeniem kolejne pieprzenie o Parku Hallera... Taczkę chętnie kupię i wywiozę tego idiotę z tego stowarzyszenia... Tak to jest jak ludzie są ślepi, nie potrafią czytać planów i upierają się przy swoim...
Wydaje mi się, że politycznie to źle zostało rozegrane. Trzeba było połączyć budowę drogi z jakimiś inwestycjami w poprawę stanu i wyglądu parku - nowe ławki, chodniki, krzaczki, karmniki dla gołębi itd. Tak żeby ludzie się ucieszyli, że coś dobrego dostają. Pewnie dużo by to nie kosztowało, a ludzie łatwiej by przełknęli tę drogę.
A p. Bazylak to chyba się musi przyzwyczaić, że do samych wyborów będzie o tej drodze opowiadał
A p. Bazylak to chyba się musi przyzwyczaić, że do samych wyborów będzie o tej drodze opowiadał
Mod: Post niezgodny z regulaminem, raportowany przez użytkowników.
Poczytaj regulamin!!!!
CYTAT(Logiczny @ nie, 07 mar 2010 - 21:13)
DLACZEGO ZOSTAL USUNIETY MOJ POST????????????????
CZY KOGOS PRAWDA ZABOLALA I NA CZERWONYM FORUM ZARZADALI CENZURY??????????
CZY KOGOS PRAWDA ZABOLALA I NA CZERWONYM FORUM ZARZADALI CENZURY??????????
Sam miałem zaraportować, napisałeś mocna słowa, które mogły urazić np. bogu ducha winną sekretarkę. Jeśli nawet masz dowody na to to forum nie jest miejscem na pranie osobistych brudów, nie ważne kogo dotyczą
CYTAT
I tak cala Dabrowa to wie.
To nie magiel, tu nie ma miejsca na ploty rodem z SE czy Faktu
Polecam zapoznać się z regulaminem, zwłaszcza pkt. 3.
CYTAT(vacu @ nie, 07 mar 2010 - 21:23)
CYTAT(Logiczny @ nie, 07 mar 2010 - 21:13)
DLACZEGO ZOSTAL USUNIETY MOJ POST????????????????
CZY KOGOS PRAWDA ZABOLALA I NA CZERWONYM FORUM ZARZADALI CENZURY??????????
CZY KOGOS PRAWDA ZABOLALA I NA CZERWONYM FORUM ZARZADALI CENZURY??????????
Sam miałem zaraportować, napisałeś mocna słowa, które mogły urazić np. bogu ducha winną sekretarkę. Jeśli nawet masz dowody na to to forum nie jest miejscem na pranie osobistych brudów, nie ważne kogo dotyczą
CYTAT
I tak cala Dabrowa to wie.
To nie magiel, tu nie ma miejsca na ploty rodem z SE czy Faktu
Polecam zapoznać się z regulaminem, zwłaszcza pkt. 3.
Ploty :-)? No fakt, że FAKT i SE, to nie są gazetki lubiane przez lewicowe towarzystwo rządzące aktualnie DG. Ale podzielam opinię poprzednika. To nie miejsce na deliberowanie o tym, kto z kim ? na przykład ? pije wódkę, dlaczego i co się z tego wszystkiego zrodziło...
PS.
Niestety, albo na szczęście, wydelejtowanego postu nie miałem okazji przeczytać...
W ostatnim wydaniu Gazety Polskiej na stronie 28 jest zamieszczone zdjęcie ze spotkania z mieszkańcami Dąbrowy Górniczej, pokazany jest baner reklamowy Pana Prezydenta.
Jak tak dalej pójdzie to Dąbrowa Górnicza będzie sławna w całej Polsce ze się …….lody kręci
Jak tak dalej pójdzie to Dąbrowa Górnicza będzie sławna w całej Polsce ze się …….lody kręci
CYTAT(rouse @ czw, 18 mar 2010 - 22:22)
[font="Verdana"]W ostatnim wydaniu Gazety Polskiej na stronie 28 jest zamieszczone zdjęcie ze spotkania z mieszkańcami Dąbrowy Górniczej, pokazany jest baner reklamowy Pana Prezydenta.
To musi być jakiś wybitny tekst nawet w spisie treści go nie ma
http://www.e-kiosk.pl/pdf/200/5561-toc.pdf
pozdro
CYTAT(kursor @ pią, 19 mar 2010 - 15:10)
CYTAT(rouse @ czw, 18 mar 2010 - 22:22)
[font="Verdana"]W ostatnim wydaniu Gazety Polskiej na stronie 28 jest zamieszczone zdjęcie ze spotkania z mieszkańcami Dąbrowy Górniczej, pokazany jest baner reklamowy Pana Prezydenta.
To musi być jakiś wybitny tekst nawet w spisie treści go nie ma
http://www.e-kiosk.pl/pdf/200/5561-toc.pdf
pozdro
Sam siebie wprowadzasz w błąd, podajesz link do archiwalnego wydania Gazety Polskiej z 27 stycznia 2010 i tak bardzo nie wiem, z czego się cieszysz.
Jak chcesz błysnąć to poszukaj dokładnie!
Przypominam ze Gazeta Polska jest dostępna w każdym kiosku.
Na zdjęciu widać plakat, co mieszkańcy myślą o Panu Prezydencie
CYTAT(rouse @ sob, 20 mar 2010 - 09:53)
Przypominam ze Gazeta Polska jest dostępna w każdym kiosku.
Już bym nie miał na co pieniędzy wydawać. Pewnie takie same perły humoru jak te rysunki, które wcześniej linkowałeś...
CYTAT(Leszek @ sob, 20 mar 2010 - 18:35)
CYTAT(rouse @ sob, 20 mar 2010 - 09:53)
Przypominam ze Gazeta Polska jest dostępna w każdym kiosku.
Już bym nie miał na co pieniędzy wydawać. Pewnie takie same perły humoru jak te rysunki, które wcześniej linkowałeś...
Leszek, kto Ci każe, wskoczyłeś do dyskusji a nie wiesz, o czym mówisz,
jeśli sępisz kasę to siedź cicho
CYTAT(rouse @ sob, 20 mar 2010 - 22:06)
CYTAT(Leszek @ sob, 20 mar 2010 - 18:35)
CYTAT(rouse @ sob, 20 mar 2010 - 09:53)
Przypominam ze Gazeta Polska jest dostępna w każdym kiosku.
Już bym nie miał na co pieniędzy wydawać. Pewnie takie same perły humoru jak te rysunki, które wcześniej linkowałeś...
Leszek, kto Ci każe, wskoczyłeś do dyskusji a nie wiesz, o czym mówisz,
jeśli sępisz kasę to siedź cicho
To, że nie zamierzam pieniędzy na szmatławca wydawać, to nie znaczy że sępię kasę. Po prostu nie zamierzam tfurcom tego czegoś kabzy nabijać. Dla mnie EOT, bo szkoda czasu na pisanie o tej pożal się Boże "gazecie".
CYTAT(Leszek @ sob, 20 mar 2010 - 22:45)
CYTAT(rouse @ sob, 20 mar 2010 - 22:06)
CYTAT(Leszek @ sob, 20 mar 2010 - 18:35)
CYTAT(rouse @ sob, 20 mar 2010 - 09:53)
Przypominam ze Gazeta Polska jest dostępna w każdym kiosku.
Już bym nie miał na co pieniędzy wydawać. Pewnie takie same perły humoru jak te rysunki, które wcześniej linkowałeś...
Leszek, kto Ci każe, wskoczyłeś do dyskusji a nie wiesz, o czym mówisz,
jeśli sępisz kasę to siedź cicho
To, że nie zamierzam pieniędzy na szmatławca wydawać, to nie znaczy że sępię kasę. Po prostu nie zamierzam tfurcom tego czegoś kabzy nabijać. Dla mnie EOT, bo szkoda czasu na pisanie o tej pożal się Boże "gazecie".
Leszek, jaki Ty jesteś intelektualnie ubogi, piszesz o gazecie której nie kupujesz nie czytasz a wiesz, co tam może być napisane i od razu to krytykujesz oceniasz i gardzisz – na jakiej podstawie?
Jesteś jasnowidzem czy zwyczajnym pieniaczem – a tam na marginesu czy Ty w ogóle cos czytasz czy tylko obrazki oglądasz?
Niewiedza też kosztuje i czasem boliiii
A tak k woli przypomnienia to Gazeta Polska sprzedaje się w nakładzie około 70 tys. egzemplarzy tygodniowo i całkiem nieźle się ma, dodatkowo wokół gazety powstały w całej Polsce kluby Gazety Polskiej, które integrują czytelników.
W Dąbrowie Górniczej od 2006 r. działa Klub Gazety Polskiej – zapraszam do zakładki na stronie:
http://www.dabrowa-gornicza.org/Klub-Gazety-Polskiej-w-Dabrowie-Gorniczej-t2609.html
Wracając do głównego tematu to chciałby ponownie zaznaczyć, iż w ostatnim wydaniu Gazety Polskiej na stronie 28 jest zamieszczone zdjęcie, na którym widać plakat z informacją, co mieszkańcy myślą o Panu Prezydencie Podrazie……………..
CYTAT(rouse @ sob, 20 mar 2010 - 23:42)
Wracając do głównego tematu to chciałby ponownie zaznaczyć, iż w ostatnim wydaniu Gazety Polskiej na stronie 28 jest zamieszczone zdjęcie, na którym widać plakat z informacją, co mieszkańcy myślą o Panu Prezydencie Podrazie?????.
Mam małą prośbę - proszę o nie wprowadzanie uogólnień tego typu. Ja też jestem "mieszkańcem", nie wiem co jest na tym plakacie, może się z tym zgadzam, może nie, nikt mnie w każdym razie o zdanie nie pytał. Nie jest to więc opinia mieszkańców ale: "grupy mieszkańców", "czytelników GP", "miłośników pingponga z Gołonoga" itp. itd. Nie życzę sobie być wrzucanym do jakiegoś wora, który nawet nie wiem jak wygląda
CYTAT(vacu @ nie, 21 mar 2010 - 12:13)
CYTAT(rouse @ sob, 20 mar 2010 - 23:42)
Wracając do głównego tematu to chciałby ponownie zaznaczyć, iż w ostatnim wydaniu Gazety Polskiej na stronie 28 jest zamieszczone zdjęcie, na którym widać plakat z informacją, co mieszkańcy myślą o Panu Prezydencie Podrazie?????.
Mam małą prośbę - proszę o nie wprowadzanie uogólnień tego typu. Ja też jestem "mieszkańcem", nie wiem co jest na tym plakacie, może się z tym zgadzam, może nie, nikt mnie w każdym razie o zdanie nie pytał. Nie jest to więc opinia mieszkańców ale: "grupy mieszkańców", "czytelników GP", "miłośników pingponga z Gołonoga" itp. itd. Nie życzę sobie być wrzucanym do jakiegoś wora, który nawet nie wiem jak wygląda
Rouse nie napisał "wszyscy mieszkańcy", a więc jeśli tak uważa tylko dwóch Dąbrowian,
to tekst jest poprawny.
Informuję, że nie znam Rouse ani Gazety Polskiej, oraz że nie poczułem się
"wrzucony do jednego wora".
CYTAT(Arbas @ nie, 21 mar 2010 - 16:53)
Rouse nie napisał "wszyscy mieszkańcy", a więc jeśli tak uważa tylko dwóch Dąbrowian,
to tekst jest poprawny.
Informuję, że nie znam Rouse ani Gazety Polskiej, oraz że nie poczułem się
"wrzucony do jednego wora".
to tekst jest poprawny.
Informuję, że nie znam Rouse ani Gazety Polskiej, oraz że nie poczułem się
"wrzucony do jednego wora".
Kurcze takie argumenty określane są mianem "granie głupka", wiadomo, że takie użycie słowa "mieszkańcy" ma sugerować ogół mieszkańców. Od strony formalnej nie można się przyczepić ale jednak jeśli tu chodzi o dwóch mieszkańców to proszę pisać "dwóch mieszkańców".
Jakby ktoś napisał w gazecie: "Mieszkańcy Dąbrowy Górniczej to bandyci, gwałciciele i narkomani a do tego przygłupy" mając na myśli dwóch siedzących w pudle dąbrowiaków to też byłoby ci tak beztrosko? Wiesz teraz o czym pisałem?
CYTAT(rouse @ sob, 20 mar 2010 - 23:42)
Leszek, jaki Ty jesteś intelektualnie ubogi, piszesz o gazecie której nie kupujesz nie czytasz a wiesz, co tam może być napisane i od razu to krytykujesz oceniasz i gardzisz ? na jakiej podstawie?
Parę razy przeglądałem, parę razy widziałem przytoczone informacje z tej gazety w innych mediach, widzę regularnie to, co Ty tu wrzucasz na temat klubu - w zupełności wystarczy. Do tego dochodzi osoba pana Sakiewicza i jego brak poszanowania dla prawa + bezpodstawne robienie z siebie męczennika.
Szanowny Vacu!
Zarówno Ty jaki i ja wiemy o co chodzi...
Zarówno Ty jaki i ja wiemy o co chodzi...
CYTAT(Arbas @ pon, 22 mar 2010 - 12:44)
Szanowny Vacu!
Zarówno Ty jaki i ja wiemy o co chodzi...
Zarówno Ty jaki i ja wiemy o co chodzi...
OK,
.gif)
Poniżej przesyła apel Przewodniczącego KZ NSZZ „S” DEFUM - Krzysztofa Piętaka
W imieniu Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” i pracowników DEFUM zwracam się z apelem o poparcie i udział w pikiecie w obronie miejsc pracy oraz przeciwko planom likwidacji naszej Fabryki.
Od ponad 10 lat Związki Zawodowe i pracownicy DEFUM walczą o przetrwanie
i uratowanie naszego zakładu. W tym okresie z liczącej 420 pracowników załogi – poprzez zwolnienia grupowe i inne zawirowania zastało nas zaledwie 110.
Liczne próby restrukturyzacji nie powiodły się. Jednak teraz poprzez wspólne działania Związków Zawodowych i Zarządcy Komisarycznego pojawiła się szansa na uratowanie i szybką prywatyzację DEFUM.
I właśnie w tej chwili, zamiast deklarowanej niejednokrotnie pomocy, Pan Prezydent Podraza z grupą swoich „wielbicieli” postanowili dokończyć dzieła i „zaorać” naszą Fabrykę, aby nareszcie zrealizować swój plan – zlikwidować zakład – zlikwidować miejsca pracy i wybudować w miejsce DEFUM następne centrum handlowe i starówkę.
Właśnie przeciwko tym planom chcemy zaprotestować.
W dniu 31 marca o godz. 13.oo odbędzie się sesja Rady Miejskiej Dąbrowy Górniczej.
W tym dniu prosimy Was o wsparcie i udział w pikiecie przed Urzędem Miejskim w Dąbrowie Górniczej o godzinie 12.oo. Po pikiecie wszyscy wchodzimy na salę, gdzie odbywać się będzie sesja RM, i również tutaj –
w obecności Radnych i Prezydenta Podrazy – chcemy protestować przeciwko polityce likwidacji miejsc pracy w naszym mieście.
Serdecznie zapraszamy i liczymy na Wasze wsparcie.
W imieniu Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” i pracowników DEFUM zwracam się z apelem o poparcie i udział w pikiecie w obronie miejsc pracy oraz przeciwko planom likwidacji naszej Fabryki.
Od ponad 10 lat Związki Zawodowe i pracownicy DEFUM walczą o przetrwanie
i uratowanie naszego zakładu. W tym okresie z liczącej 420 pracowników załogi – poprzez zwolnienia grupowe i inne zawirowania zastało nas zaledwie 110.
Liczne próby restrukturyzacji nie powiodły się. Jednak teraz poprzez wspólne działania Związków Zawodowych i Zarządcy Komisarycznego pojawiła się szansa na uratowanie i szybką prywatyzację DEFUM.
I właśnie w tej chwili, zamiast deklarowanej niejednokrotnie pomocy, Pan Prezydent Podraza z grupą swoich „wielbicieli” postanowili dokończyć dzieła i „zaorać” naszą Fabrykę, aby nareszcie zrealizować swój plan – zlikwidować zakład – zlikwidować miejsca pracy i wybudować w miejsce DEFUM następne centrum handlowe i starówkę.
Właśnie przeciwko tym planom chcemy zaprotestować.
W dniu 31 marca o godz. 13.oo odbędzie się sesja Rady Miejskiej Dąbrowy Górniczej.
W tym dniu prosimy Was o wsparcie i udział w pikiecie przed Urzędem Miejskim w Dąbrowie Górniczej o godzinie 12.oo. Po pikiecie wszyscy wchodzimy na salę, gdzie odbywać się będzie sesja RM, i również tutaj –
w obecności Radnych i Prezydenta Podrazy – chcemy protestować przeciwko polityce likwidacji miejsc pracy w naszym mieście.
Serdecznie zapraszamy i liczymy na Wasze wsparcie.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.