Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Szpital Miejski & NZOZ
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11
Rokko31
CYTAT(danielmdc @ sob, 17 mar 2018 - 13:33) *
Od wielu lat "rządzi" jeden pan. Od wielu lat większość w radzie miasta ma to samo środowisko. Następne wybory wygra ten sam człowiek i jego poplecznicy stworzą większość w radzie. Zmian nie będzie, za wałki nikt do tej pory nie został ukarany i nie zostanie koniec, kropka.

Kurcze ale ci Dąbrowianie głupi, głosują co 4 lata na samych złych ludzi.....
Paulus77
CYTAT(danielmdc @ sob, 17 mar 2018 - 15:33) *
Od wielu lat "rządzi" jeden pan. Od wielu lat większość w radzie miasta ma to samo środowisko. Następne wybory wygra ten sam człowiek i jego poplecznicy stworzą większość w radzie. Zmian nie będzie, za wałki nikt do tej pory nie został ukarany i nie zostanie koniec, kropka.


Wroble cos cwierkaja, ze komus tam CBA niedawno zapukalo do drzwi ale moze to tylko wiosna za oknem wink.gif ja osobiscie mam nadzieje, ze to tylko poczatek wiekszego sprzatania.
Grzegorz-dg
Radni Miejscy klubu PIS złożyli do Wojewody Śląskiego pismo w którym domagają się wyjaśnienia czemu Pan Zbigniew Grzywnowicz nie był dyrektorem tylko miał ,,pełniący obowiązki dyrektora".Mimo występującej praktyki w administracji państwowej ?powierzania pełnienia obowiązków?, instytucja ta nie znajduje oparcia ani na gruncie ustawy o działalności leczniczej, ani ustawy o samorządzie gminnym.

Wyroki Sądów Administracyjnych w tym zakresie wskazują że tylko przez 3 miesiące osoba z załogi może pełnić taką funkcję dyrektora zakładu opieki zdrowotnej pózniej musi odbyć się konkurs na stanowisko.Nadzór nad szpitalem sprawuje Prezydent miasta i on wydaje zarządzenia o mianowaniu na to stanowisko p.o. dyrektora lub rozpisanie konkursu.Wydział Nadzoru Prawnego Urzędu Wojewódzkiego sprawdza każde zarządzenie prezydenta pod względem zgodności z prawem.Dyrektor szpitala Pan Zbigniew Grzywnowicz od roku 2007 pełni funkcję jak pełniący obowiązki.Zastanawiające jest czemu przez tyle lat nie rozpisano konkursu na stanowisko dyrektora szpitala.
Grzegorz-dg
Kilka informacj w sprawie Szpitala ;

Z profilu facebook prezydenta Marcin Bazylak"Jednocześnie informuję, że do szpitala wraca, po zakończonym urlopie bezpłatnym, jego dyrektor, Zbigniew Podraza. Jednak z uwagi na fakt, że jeszcze w tym roku osiągnie on wiek emerytalny, będzie kierował dąbrowską placówką w bardzo krótkiej perspektywie czasu. Rozmawiałem o tym ze Zbigniewem Podrazą. Jego plany są wyraźnie określone".

,,Powołałem zespół, którego zadaniem jest ocena aktualnej sytuacji dąbrowskiego szpitala, a tym samym wskazanie wyzwań, przed jakimi stoi Gmina Dąbrowa Górnicza jako tzw. podmiot tworzący. Już w pierwszym kwartale 2019 zorganizuję konkurs na nowego menadżera Zagłębiowskiego Centrum Onkologii Szpital Specjalistyczny ".Przed nami trudne i ważne wyzwania. Wierzę jednak, że po dokładnej analizie sytuacji i z nowym kierownictwem dąbrowski szpital zapewni mieszkańcom oczekiwany poziom usług medycznych.

Dochodzą do tego zadłużenie szpitala wysokie,sprawy Sądowe z wykonawcami budowy Centrum Onkologi.
Rokko31
CYTAT(Grzegorz-dg @ pią, 07 gru 2018 - 09:24) *
Kilka informacj w sprawie Szpitala ;

Z profilu facebook prezydenta Marcin Bazylak"Jednocześnie informuję, że do szpitala wraca, po zakończonym urlopie bezpłatnym, jego dyrektor, Zbigniew Podraza. Jednak z uwagi na fakt, że jeszcze w tym roku osiągnie on wiek emerytalny, będzie kierował dąbrowską placówką w bardzo krótkiej perspektywie czasu. Rozmawiałem o tym ze Zbigniewem Podrazą. Jego plany są wyraźnie określone".

,,Powołałem zespół, którego zadaniem jest ocena aktualnej sytuacji dąbrowskiego szpitala, a tym samym wskazanie wyzwań, przed jakimi stoi Gmina Dąbrowa Górnicza jako tzw. podmiot tworzący. Już w pierwszym kwartale 2019 zorganizuję konkurs na nowego menadżera Zagłębiowskiego Centrum Onkologii Szpital Specjalistyczny ".Przed nami trudne i ważne wyzwania. Wierzę jednak, że po dokładnej analizie sytuacji i z nowym kierownictwem dąbrowski szpital zapewni mieszkańcom oczekiwany poziom usług medycznych.

Dochodzą do tego zadłużenie szpitala wysokie,sprawy Sądowe z wykonawcami budowy Centrum Onkologi.

Do tego ogromne podwyżki cen prądu i znów szpitale będą zadłużane przez Państwo i tak w koło macieju
danielmdc
To była jakaś nadzieja na oddłużenie tego szpitala zaznaczmy publicznego przez ostatnie lata że te zapowiadane podwyżki prądu nagle staną się problemem ? Bo nie przypominam sobie żeby kolega prezydenta który piastował stanowisko no właśnie kogo ? dyrektora, p.o dyrektora czy innego wafla był przejęty rolą i robił cokolwiek żeby nie zadłużyć tej instytucji. Zarządzał jak udzielny pan i to on doprowadził do tej ruiny a koledzy z urzędu mu na to pozwalali.
Rokko31
CYTAT(danielmdc @ sob, 08 gru 2018 - 09:56) *
To była jakaś nadzieja na oddłużenie tego szpitala zaznaczmy publicznego przez ostatnie lata że te zapowiadane podwyżki prądu nagle staną się problemem ? Bo nie przypominam sobie żeby kolega prezydenta który piastował stanowisko no właśnie kogo ? dyrektora, p.o dyrektora czy innego wafla był przejęty rolą i robił cokolwiek żeby nie zadłużyć tej instytucji. Zarządzał jak udzielny pan i to on doprowadził do tej ruiny a koledzy z urzędu mu na to pozwalali.

Pamietaj to Państwo zadłuża szpitale swoimi działaniami, wyceniając procedury poniżej rzeczywistych kosztów a wysokie ceny prądu tylko spowodują jeszcze większe zadłużenie. To NFZ finansuje szpital wyceniając każde leczenie, jeśli idziesz na operację i NFZ płaci za nie 5000zł a rzeczywiście kosztuje 7000 to jak myślisz kto płaci te 2 tysiące?
danielmdc
No popatrz jakoś większość szpitali z zadłużeniem nie ma problemu a nasz ma laugh.gif Tak się kończy kolesiostwo i bezkarność. Czekam na plan naprawczy tego wspaniałego tria, który i tak skończy się skamleniem o większe dofinansowanie z budżetu państwa. Jakbyś w prywatnej jednostce doprowadził do takiego stanu wyleciałbyś na ryj i jeszcze miałbyś wytoczoną sprawę ale że bawiono się za nasze pieniądze to temat został przez kolegów wyciszony.
Rokko31
CYTAT(danielmdc @ sob, 08 gru 2018 - 14:44) *
No popatrz jakoś większość szpitali z zadłużeniem nie ma problemu a nasz ma laugh.gif Tak się kończy kolesiostwo i bezkarność. Czekam na plan naprawczy tego wspaniałego tria, który i tak skończy się skamleniem o większe dofinansowanie z budżetu państwa. Jakbyś w prywatnej jednostce doprowadził do takiego stanu wyleciałbyś na ryj i jeszcze miałbyś wytoczoną sprawę ale że bawiono się za nasze pieniądze to temat został przez kolegów wyciszony.

W prywatnej jednostce jeśli operacja kosztuje 7000 tysięcy to tyle musisz zapłacić za nią nikt Ci nie da rabatu do 5000 tysięcy. A jeśli masz swoją firmę to prawie nigdy nie sprzedajesz czegoś co jest poniżej kosztów a Państwowe szpitale to robią od lat x bo muszą tak robić inaczej mógłbyś się leczyć tylko u babci Jadzi chyba że masz kasę. Jakoś prokuratura Pana zero nie potrafi nikogo oskarżyć, Dąbrowa to musi mieć wtyki u Pana Ziobro, może to koledzy jego?
danielmdc
Czyli jest wszystko ok bo Ziobro nikogo nie oskarżył, tak jak poprzedni ministrowie z PO laugh.gif Orka niesamowita z was pajace. Klika was i mnie goli na grube miliony ale ważniejsze jest to że Ziobro, że pisiory szkodzą że prostytucja na koszulkach i inne bzdety i że prąd laugh.gif Obrońcy wafla są w stanie mu pomnik postawić laugh.gif Cielęce łby czy wy potraficie myśleć ? Wafel bawi się za setki milionów publicznych złotówek i jest chroniony. Wam to można napluć a i tak będziecie go bronić bo Ziobro laugh.gif
pasqudek
@rokko31: 5000 tysięcy to 5.000.000
Grzegorz-dg
Za stan Szpitala obecny jaki jest odpowiadają Władze Miasta i Radni ponieważ wszystkie decyzje dyrektora Grzywnowicza akceptowali i byli o nich powiadamiani.Były konflikty dyrekcja szpitala związki zawodowe na temat sposobu zarządzania szpitalem i jego stanu.

Wobec byłego dyrektora Szpitala toczy się postępowanie w Sądzie Administracyjnym z zawiadomienia Wojewody dotyczące legalności wyboru Pana Grzywnowicza na stanowisko ,,pełniący obowiązaki dyrektora szpitala"złamanie procedur.Prokuratura wznowiła śledztwo dotyczące nieprawidłowości przy powstaniu ZCO.Szpital ma sprawy Sądowe z wykonawcami budowy Centrum Onkologi.

Nowy dyrektor szpitala będzie miał co robić bo Szpital zle funkconuje ,jest potrzebny sprawny i odpowiedzialny menadżer który postawi szpital na nogi.
:)
CYTAT
UM

SZPITAL PRZED WIELKIM WYZWANIEM
Powołanie komisji konkursowej, której celem będzie przeprowadzenie konkursu na nowego dyrektora Zagłębiowskiego Centrum Onkologii; powierzenie zarządzania szpitalem do czasu rozstrzygnięcia konkursu Iwonie Łobejko i udzielenie szpitalowi 10 mln pożyczki zapowiedział Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.

Plany te zostały ogłoszone podczas briefingu prasowego, w trakcie którego zaprezentowany został raport z audytu przeprowadzonego w Zagłębiowskim Centrum Onkologii. Jego przeprowadzenie, jeszcze w kampanii wyborczej, zadeklarował obecny prezydent miasta, a powołanie zespołu audytowego było pierwszą decyzją podjętą po wyborach. W jego skład weszli zarówno pracownicy urzędu miejskiego jak i zewnętrzni eksperci z dziedziny ochrony zdrowia i zarządzania placówkami medycznymi.

– Prezentowany dzisiaj raport zawiera diagnozę oraz ocenę stanu faktycznego, jak i i zalecenia, co zrobić, żeby dąbrowski szpital dobrze funkcjonował, odpowiadał oczekiwaniom pacjentów, a także stał się ważnym elementem systemu ochrony zdrowia w mieście, współpracującym z pozostałymi placówkami. Naszym celem jest sprawnie działający wielospecjalistyczny szpital – podkreślał Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.
– Z przeprowadzonej przez nas analizy wynika, że przez ostatnie lata szpital zarządzany był nieefektywnie i brakowało w nim właściwego planowania, w tym uwzględniania ryzyk. Plan inwestycyjny to właściwie zbiór liczb i haseł, bez gruntownej analizy potrzeb – wyliczał Patryk Kuzior, naczelnik Wydziału Nadzoru Właścicielskiego i jednocześnie przewodniczący zespołu audytowego.

Żeby usunąć te mankamenty, należy przede wszystkim zmienić sposób zarządzaniem placówką, wykorzystać jej potencjał związany z doświadczoną kadrą i nowoczesnym sprzętem jakim dysponuje Zagłębiowskie Centrum Onkologii, a także poprawić wizerunek placówki zarówno w oczach pacjentów jak i środowiskach związanych ze służbą zdrowia. Należy również poprawić sterowanie rozwojem, zwiększyć przychody operacyjne, przejść na pracę projektową, którą łatwiej zarządzać i na bieżąco kontrolować.

Sporo miejsce w raporcie poświęcono też funkcjonowaniu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, który wymaga wielu zmian.

– Przede wszystkim należy wzmocnić go kadrowo i sprzętowo, ale również zupełnie na nowo spojrzeć na sposób przyjmowanych tam osób. Należy podkreślić, że tylko ponad 7% z trafiających tam pacjentów to przypadki w stanie zagrożenia życia. Pozostali powinni zostać obsłużeni przez inne oddziały czy poradnie – tłumaczył Patryk Kuzior.

Podczas spotkania z dziennikarzami prezydent Bazylak potwierdził również, także zapowiadaną w trakcie kampanii wyborczej, decyzję o przeprowadzeniu konkursu na nowego dyrektora szpitala.

– Przekazałem radzie miejskiej projekt uchwały powołującej komisję konkursową, która odpowiedzialna będzie za przeprowadzenie konkursu oraz wyłonienie nowego dyrektora Zagłębiowskiego Centrum Onkologii. Liczę na to, że podczas jutrzejszej sesji radni przystaną na moją propozycję i komisja konkursowa od 28 marca będzie mogła rozpocząć swoje prace – powiedział prezydent.

Dodał również, że ze względu na zapowiedziane na 27 marca przejście na emeryturę dyrektora Zbigniewa Podrazy, do czasu rozstrzygnięcia konkursu kierowanie szpitalem powierzy Iwonie Łobejko – wieloletniej dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 w Sosnowcu.

– Jestem przekonany, że doświadczenie dyrektor Łobejko pozwoli zabezpieczyć funkcjonowanie szpitala do czasu rozstrzygnięcia konkursu i jednocześnie będzie stanowić dobry punkt wyjścia do zmian, jakie czekają ZCO i które zostały zaproponowane w poaudytowym raporcie – zaznaczył prezydent.
Prezydent poinformował również o przedstawieniu radnym jeszcze jednego projektu uchwały, który zakłada udzielenia szpitalowi pożyczki w wysokości 10 mln zł.

– Środki te pozwolą nie tylko na poprawę płynności finansowej szpitala, ale również dadzą możliwość realnych działań nowemu kierownictwu ZCO – podsumował prezydent Marcin Bazylak.


raport snf (51).gif https://drive.google.com/file/d/1Kxwd9PoCrV...BArNWEIHWQ/view

CYTAT
naszemiasto

Dąbrowski szpital źle zarządzany. Będą zmiany organizacyjne i nowy dyrektor

Piotr Sobierajski
Przedstawiony we wtorek 19 marca raport z audytu, jaki w ostatnich miesiącach miał miejsce w Zagłębiowskim Centrum Onkologii Szpitalu Specjalistycznym im. Sz. Starkiewicza, potwierdził to, o czym wszyscy mówili otwarcie od lat, a o czym my pisaliśmy też wielokrotnie. Dąbrowska lecznica zarządzana jest bardzo źle, bez długofalowych planów, bez współpracy z innymi placówkami medycznymi, bez odpowiedniego zaopatrzenia sprzętowego i obsady Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, a także bez właściwej polityki marketingowej oraz wizerunkowej. O zapaści świadczą też m.in. wyniki finansowe szpitala, ale teraz ma być już ponoć lepiej.

Dlaczego mamy jednak jako mieszkańcy Dąbrowy Górniczej dać kolejny kredyt zaufania władzom samorządowym, które zapowiadają radykalne zmiany? Będzie to dość trudne, ale nie jest niewykonalne. We wtorek prezydent miasta Marcin Bazylak zapowiedział powołanie komisji konkursowej, której celem będzie przeprowadzenie konkursu na nowego dyrektora Zagłębiowskiego Centrum Onkologii; powierzenie zarządzania szpitalem do czasu rozstrzygnięcia konkursu Iwonie Łobejko i udzielenie szpitalowi 10 mln pożyczki na spłatę zobowiązań bieżących oraz poprawę płynności finansowej.

Plany te zostały ogłoszone podczas briefingu prasowego, w trakcie którego zaprezentowany został wspomniany raport z audytu przeprowadzonego w Zagłębiowskim Centrum Onkologii. Jego przeprowadzenie, jeszcze w kampanii wyborczej, zadeklarował obecny prezydent miasta, a powołanie zespołu audytowego było pierwszą decyzją podjętą po wyborach. W jego skład weszli zarówno pracownicy urzędu miejskiego jak i zewnętrzni eksperci z dziedziny ochrony zdrowia i zarządzania placówkami medycznymi. Praca tych ostatnich kosztowała 32 tysiące złotych, ale suma te nie obciążyła konta lecznicy, lecz urzędu miejskiego.

– Prezentowany dzisiaj raport zawiera diagnozę oraz ocenę stanu faktycznego, jak i i zalecenia, co zrobić, żeby dąbrowski szpital dobrze funkcjonował, odpowiadał oczekiwaniom pacjentów, a także stał się ważnym elementem systemu ochrony zdrowia w mieście, współpracującym z pozostałymi placówkami. Naszym celem jest sprawnie działający wielospecjalistyczny szpital – podkreślał Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.

– Z przeprowadzonej przez nas analizy wynika, że przez ostatnie lata szpital zarządzany był nieefektywnie i brakowało w nim właściwego, solidnego planowania, w tym uwzględniania analiz i ryzyk. Plan inwestycyjny to właściwie suche zestawienie liczb i haseł, bez gruntownej analizy potrzeb. Zalecamy model zarządzania w oparciu o zarządzanie projektami, co sprawdza się w placówkach służby zdrowia. Trzeba przyjrzeć się także regulaminowi organizacyjnemu, bo różne osoby były odpowiedzialne za te same obszary, wiele rzeczy się dublowało. Trzeba zwiększyć też efektywność kontroli. Sterowanie rozwojem także trzeba poprawić. Trzeba zwiększyć nacisk na działania, które zwiększą przychody operacyjne, zwiększą liczbę pacjentów – wyliczał Patryk Kuzior, naczelnik Wydziału Nadzoru Właścicielskiego i jednocześnie przewodniczący zespołu audytowego.

Żeby usunąć te mankamenty, należy przede wszystkim zmienić sposób zarządzaniem placówką, wykorzystać jej potencjał związany z doświadczoną kadrą i nowoczesnym sprzętem jakim dysponuje Zagłębiowskie Centrum Onkologii, a także poprawić wizerunek placówki zarówno w oczach pacjentów jak i środowiskach związanych ze służbą zdrowia. Należy również poprawić sterowanie rozwojem, zwiększyć przychody operacyjne, przejść na pracę projektową, którą łatwiej zarządzać i na bieżąco kontrolować.

Sporo miejsca w raporcie poświęcono też funkcjonowaniu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, który wymaga wielu zmian. Z zapowiedzi wynika, że zostanie on gruntownie zmodernizowany i przebudowany.

– Przede wszystkim należy wzmocnić go kadrowo i sprzętowo, ale również zupełnie na nowo spojrzeć na sposób przyjmowania tam osób. Należy podkreślić, że tylko ponad 7 procent z trafiających tam pacjentów to przypadki w stanie zagrożenia życia. Pozostali powinni zostać obsłużeni przez inne oddziały czy poradnie – tłumaczył Patryk Kuzior.

Podczas spotkania z dziennikarzami prezydent Bazylak potwierdził również, także zapowiadaną w trakcie kampanii wyborczej, decyzję o przeprowadzeniu konkursu na nowego dyrektora szpitala.

– Przekazałem radzie miejskiej projekt uchwały powołującej komisję konkursową, która odpowiedzialna będzie za przeprowadzenie konkursu oraz wyłonienie nowego dyrektora Zagłębiowskiego Centrum Onkologii. Liczę na to, że podczas jutrzejszej sesji radni przystaną na moją propozycję i komisja konkursowa od 28 marca będzie mogła rozpocząć swoje prace – powiedział prezydent Dąbrowy Górniczej.

Dodał również, że ze względu na zapowiedziane na 27 marca przejście na emeryturę dyrektora lecznicy Zbigniewa Podrazy, do czasu rozstrzygnięcia konkursu kierowanie szpitalem powierzy Iwonie Łobejko – wieloletniej dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 w Sosnowcu.

– Jestem przekonany, że doświadczenie dyrektor Łobejko pozwoli zabezpieczyć funkcjonowanie szpitala do czasu rozstrzygnięcia konkursu i jednocześnie będzie stanowić dobry punkt wyjścia do zmian, jakie czekają ZCO i które zostały zaproponowane w poaudytowym raporcie – zaznaczył prezydent Dąbrowy Górniczej.
Prezydent poinformował również o przedstawieniu radnym jeszcze jednego projektu uchwały, który zakłada udzielenia szpitalowi pożyczki w wysokości 10 mln zł.

– Fundusze te pozwolą nie tylko na poprawę płynności finansowej szpitala, ale również dadzą możliwość realnych działań nowemu kierownictwu ZCO – podsumował prezydent Marcin Bazylak.

A sytuacja finansowa szpitala nadal jest zła. W okresie ostatnich 10 lat ZCO praktycznie corocznie notuje stratę (wyjątkiem był rok 2013 r., kiedy osiągnęło zysk netto w wysokości blisko 2,4 mln zł). Szczególnie trudne dla sytuacji finansowej były lata 2015 – 2017, kiedy to notowane były straty przewyższające kwotę 20 mln złotych. Za 2018 r. prognozowana jest strata netto na poziomie 8,7 mln złotych. Wynik ten, choć ujemny, jest lepszy niż zakładany w Programie naprawczym.

Co ważne w latach 2009 – 2018 Zagłębiowskie Centrum Onkologii otrzymało wsparcie finansowe z budżetu miasta Dąbrowa Górnicza w wysokości 58 mln 642 tys. 782,91 zł.

Do 2017 r. utrzymywał się bardzo wysoki stan zobowiązań. W 2018 r. poziom zobowiązań zmniejszył się jednak znacząco za sprawą redukcji tego poziomu o zobowiązania sporne, które wynosiły 57 mln 189 tys. 800,02 zł. Od 2015 r. zmieniła się także struktura zobowiązań. O ile bowiem w 2014 r. ¾ zobowiązań stanowiły zobowiązania długoterminowe, to w kolejnych latach zobowiązania krótkoterminowe wyniosły 80-90 proc. wszystkich zobowiązań. Według dostępnej prognozy za 2018 r. ¾ zobowiązań stanowiły zobowiązania krótkoterminowe.

Na wielkość zobowiązań znaczy wpływ miały zobowiązania sporne wynoszące 57 mln zł. Pomyślne dla ZCO zakończenie procesu sądowego z wykonawcą zadania „Realizacja robót budowlanych wraz z dostawą sprzętu medycznego i instalacją w ramach inwestycji pt. Utworzenie Zagłębiowskiego Centrum Onkologii” spowodowało zmniejszenie stanu zobowiązań krótkoterminowych do kwoty niecałych 32,5 mln zł. Niestety znaczący udział w zobowiązaniach krótkoterminowych mają zobowiązania wymagalne, które na koniec 2018 r. osiągnęły poziom prawie 15 mln.

Każdego roku w ZCO hospitalizowanych jest średnio ponad 17 tys. pacjentów. Największą ich liczbę zanotowano w 2015 r., kiedy to na oddziałach szpitalnych leczonych było ponad 21 tys. pacjentów.

Z badań jakości życia, prowadzonych w Dąbrowie Górniczej co dwa lata od 2014 r. na grupie reprezentatywnej, wynika, że mieszkańcy na ogół źle oceniają funkcjonowanie służby zdrowia w mieście. Bardzo źle oceniany jest dostęp do lekarzy specjalistów, źle oceniana jest działalność ZCO Szpitala Specjalistycznego. O ile średnia ocen w zakresie dostępu do lekarzy specjalistów poprawiła się nieco w 2018 r. w stosunku do wyników notowanych w poprzednich badaniach, to ocena działalności ZCO znacząco pogorszyła się w 2018 r. w stosunku do ocen z 2014 r.

OTO KILKA DANYCH Z RAPORTU PO AUDYCIE W DĄBROWSKIM SZPITALU:

Model zarządzania Zagłębiowskim Centrum Onkologii

Ustalenia:

- Obecny model zarządzania nie jest oparty na zasadzie planowania (analiza kosztów, korzyści, ryzyka, wykorzystanie zasobów) ani też na zasadzie zarządzania przez projekty.

- Przy podejmowaniu decyzji brakuje kompleksowej analizy potrzeb, zbyt mały nacisk kładzie się na uwzględnianie zależności przyczynowo – skutkowych, co może prowadzić do popełniania błędów w zakresie wydatkowania środków, ale także do zachwiania płynności finansowej.
- Analiza ryzyk nie jest mapowana odpowiednio do realizowanych procesów.

Rekomendacje:

- Usprawnić procesy zarządcze, delegować uprawnienia – konieczność przeprowadzenia restrukturyzacji w sferze zarządzania.
- Rozważyć wdrożenie narzędzia umożliwiającego pełen nadzór nad poszczególnymi procesami (np. Zrównoważona Karta Wyników - Balanced scorecard).
- Dokonać zmian w zakresie przypisania ryzyk do procesów a nie do komórek organizacyjnych – niezbędne mapowanie procesów i dokonywania analiz zadań wraz z określeniem ryzyk - wyznaczyć osoby odpowiedzialne za kompleksowe nadzorowanie poszczególnych procesów.
- Wzmocnić działalność służb controllingowych w szczególności pod kątem stałego monitorowania przebiegu procesów oraz ich koordynacji poprzez dokonywanie pomiarów.

Sterowanie rozwojem

1. ZCO koncentruje się na doposażaniu placówki i uzyskiwaniu środków z różnych źródeł na działania o charakterze inwestycyjnym natomiast nie na pozyskaniu funduszy na zwiększenie działalności operacyjnej (projekty edukacyjne). W planie inwestycyjnym znalazły się wyłącznie wydatki na inwestycje w środki trwałe.
2. W niewielkim stopniu wykorzystany jest potencjał zasobowy placówki na realizację usług dla innych podmiotów.
3. Kwestia badań klinicznych została zupełnie zlekceważona, co jest nieracjonalne ekonomicznie Brak też konkretnych propozycji działań w kierunku zmiany tej sytuacji i zwiększeniu sprzedaży usług poza kontraktem z NFZ.
Jakość przesłanych danych rodzi przypuszczenia, iż dane sprzedażowe dotyczące komercji nie są analizowane.

Rekomendacje

Zalecana modyfikacja organizacji pracy. Oprócz ww. zarządzania projektami wprowadzenie:
o Zarządzania poprzez cele z zastosowaniem metody SMART
o Wprowadzenie mierników KPI (Key Performance Indicators), czyli wskaźników skuteczności realizacji celów
o Obowiązkowo stworzenie strategii oraz planu działań w horyzoncie długo- i krótkookresowym.

Projekty inwestycyjne

Ustalenia

- Brak kompleksowych analiz i rzetelnych wyliczeń (opartych o rachunek ekonomiczny) w zakresie zasadności i efektywności poszczególnych podejmowanych zadań inwestycyjnych.
- Brak skutecznego zarządzania projektami (planowanie, prowadzenie procesu i jego kontrola).

Rekomendacje

W zakresie planowania i zarządzania projektami dokonywać:
kompleksowych analiz ich wpływu na całość działalności ZCO,
bieżącego nadzorowania ryzyk projektowych
wyznaczenia osoby odpowiedzialnej za projekt od momentu planowania do zakończenia okresu trwałości projektu
każdorazowo powoływać zespół projektowy.

Zweryfikować możliwość kontynuacji inwestycji „Budowa Zagłębiowskiego Centrum Onkologii”, w szczególności pod kątem jest dalszego finansowania, z uwzględnieniem toczącego się sporu z wykonawcą, a także pod kątem czasookresu jej trwania, związanych z nią ryzyk oraz możliwości w zakresie finansowania udzielanych świadczeń po zakończeniu inwestycji.

Dokonać pełnej analizy projektu dot. kogeneracji - jakie czynniki wpłynęły na brak obniżki kosztów co i cwu, a tym samym na brak zwrotu z inwestycji, jakie efekty uzyskano dzięki zainstalowanej fotowoltaice – wyznaczyć dalsze kierunki działań w tym zakresie po dokonaniu audytu energetycznego wszystkich budynków.

Ustalenia

- Brak pełnego zestawienia posiadanych zasobów IT, w tym oprogramowania uwzględniającego czas wdrożenia, oferowanej funkcjonalności, kompatybilności – widoczny chaos w zakresie narzędzi zarządczych jakim jest oprogramowanie.
- Brak dokumentacji świadczącej o konieczności zakupów i możliwości jej wykorzystania.
- Obsługa IT realizowana jest jako usługa zewnętrzna.
- Brak analiz/zestawień w zakresie posiadanego sprzętu i aparatury medycznej i jego wykorzystania (w tym kosztów eksploatacji).
Raport o sytuacji formalno-prawnej i finansowej Zagłębiowskiego Centrum Onkologii wraz z rekomendacjami

Rekomendacje

Dokonać inwentaryzacji i analizy:

posiadanego sprzętu i aparatury medycznej wraz z oprogramowaniem pod kątem ilości realizowanych na nim usług medycznych z przypisaniem czasu jego wykorzystania oraz przychodu z tych usług. Wyliczyć na każdą jednostkę sprzętową koszty eksploatacji oraz przeglądów serwisowych.
posiadanego sprzętu IT i oprogramowania - zatrudnić pracownika IT koordynującego na bieżąco zasoby, sprawującego nadzór nad usługami realizowanymi przez firmy zewnętrzne, a także odpowiedzialnego za planowanie zakupów w tym zakresie.

Widoczny jest wzrost zatrudnienia w ZCO. W ciągu 4 ostatnich lat przybyło nieco ponad 200 współpracowników, co oznacza wzrost o ok 25%. Wzrost zatrudnienia związany jest ze zwiększeniem zakresu działalności (zakresu świadczeń) ZCO, w tym m.in. realizację świadczeń z zakresu nocnej i świątecznej opieki lekarskiej.

W ZCO obserwowany jest wzrost zatrudnienia, przy czym większy przyrost zatrudnienia występuje wśród personelu związanego z ZCO umowami cywilno-prawnymi niż wśród osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. W 2017 roku ok. 15,4 % personelu stanowili współpracownicy kontraktowi, w 2018 r. odsetek ten wynosił już 20,6%.

Na koniec 2018 roku w szpitalu zatrudnione były na etacie 744 osoby, w tym m.in. 110 lekarzy, 22 lekarzy rezydentów, 17 lekarzy stażystów, 290 pielęgniarek i położnych, 47 pracowników obsługi, 41 pracowników administracji. Na podstawie umów cywilnoprawnych i praktyk zawodowych zatrudnione były 193 osoby, w tym m.in. 111 lekarzy i 64 pielęgniarki.

Spośród 937 osób personelu ZCO (we wszystkich formach zatrudnienia) nieco ponad ¼ stanowili lekarze, w tym rezydenci i stażyści. Blisko 40% personelu (354 osoby) stanowiły natomiast pielęgniarki i położne. Najmniejsze grupy – łącznie nieco ponad 10% personelu stanowili pracownicy administracji i obsługi.

Zarządzanie zasobem kadrowym w Zagłębiowskim Centrum Onkologii
Stan obecny

Regulamin Organizacyjny nie daje pełnej odpowiedzi co do zakresu odpowiedzialności poszczególnych komórek ze względu na dublowanie zakresów zadań (np. Dział Zarządzania oraz Dział Kontraktowania i Statystyki Medycznej).
Ujmowanie jedynie wybranych Zespołów zadaniowych w schemacie organizacyjnym.

Brak rzetelnych analiz dot. zasobów kadrowych.
Brak skutecznej polityki mającej na celu pozyskanie pracowników (motywacja finansowa i niefinansowa).

Rekomendacje

W trybie pilnym uporządkować informacje o posiadanych zasobach kadrowych - dokonać przeglądu schematu organizacyjnego (zadania, odpowiedzialności, nadzór).
Dokonać pełnej analizy (w tym kosztowej) pod kątem efektywnego wykorzystania personelu, z uwzględnieniem bieżących potrzeb, a także działań rozwojowych i restrukturyzacyjnych, w taki sposób by powstała baza informacji na ile placówka posiada zasoby kadrowe (ewentualne braki w tym zakresie) dla prawidłowego funkcjonowania i zapewnienia ciągłości udzielanych świadczeń medycznych.

Organizacja obsługi pacjenta

Jak jest obecnie?

Brak centralnej rejestracji, brak możliwości przełączania rozmów telefonicznych.
Brak precyzyjnej informacji dla pacjenta dot. rejestracji.
Ograniczenia czasowe rejestracji pacjentów (np. rejestracja na badania mammograficzne – wyłącznie w godzinach 14.00-16.00).
Ustalenie terminu przez aplikację e-pacjent wiąże się z osobistą wizytą w ZCO.
Awaria drukarki podczas symulacji rejestracji – niemożność wydruku haseł do aplikacji.
Badanie satysfakcji pacjenta na podstawie ankiet - po zakończeniu roku przedstawiane są wyniki; brakuje jednak jasno sformułowanych wniosków.

Co należy zrobić, by było lepiej?

Poddać kontroli procesy informacyjne/ komunikacyjne - gdzie i jaką informację uzyskuje pacjent stosowanie do swoich potrzeb; jaką ścieżkę musi przebyć aby otrzymać świadczenie.
Usprawnić proces rejestracji i obsługi pacjenta pod kątem dostępności do personelu, który dokonuje rejestracji, oraz podniesienia kwalifikacji osób odpowiedzialnych za kontakt z pacjentem.
Zapewnić odpowiedni sprzęt komputerowy i dokonać weryfikacji możliwości centrali telefonicznej.
Zweryfikować przepływ informacji wewnątrz organizacji
Zmapować procesy i wdrożyć odpowiednie procedury
Analizować na bieżąco ankiety badań satysfakcji klienta i wyciągać wnioski.

Sytuacja finansowa. Podsumowanie

Pozytywne strony

- W 2018 r. wykonanie rocznego planu przychodów wyniosło 94,4 mln w stosunku do planowanych 86,4 mln (109,3% planu).
- W 2018 r. udało się wyhamować wzrost kosztów ZCO. Ich poziom jest nieco niższy niż w roku poprzednim, jednocześnie też niższy niż zakładano w rocznym planie (93,17%). Jednakże było to skutkiem głównie znacznie niższego niż zakładany poziomu amortyzacji (skutek wyksięgowania spornej wartości sprzętu po wygranym procesie).
- Strata netto za 2018 r. jest znacznie niższa niż zakładano w planie naprawczym i równocześnie znacznie niższa od notowanych w latach 2015 – 2017.
- Znacząco zmalała wielkość zobowiązań krótkoterminowych, w tym zobowiązań wymagalnych, jednakże było to wynikiem głównie wyksięgowania zobowiązań spornych.
- Nastąpił spadek kosztów finansowych związanych z obsługą zobowiązań ZCO, Szpital uzyskał wsparcie pożyczkowe od podmiotu tworzącego, co jest zasadniczo lepsze od dalszego zadłużania się w instytucjach pożyczkowych (koszt pieniądza).

Negatywne strony

- Na ocenie kondycji finansowej ZCO waży w sposób istotny ujemny kapitał własny. Ujemny kapitał stanowi zagrożenie dla dalszej działalności ZCO i wymaga prowadzenia działań naprawczych, tym bardziej, że w kolejnych latach ujemna wartość kapitału własnego zwiększała się. W 2018 r. tendencja ta została odwrócona – ujemna wartość kapitałów własnych zmniejszyła się.
Raport o sytuacji formalno-prawnej i finansowej Zagłębiowskiego Centrum Onkologii wraz z rekomendacjami
- ZCO ma problemy związane z utrzymaniem płynności finansowej, utrzymuje się wysoki poziom zobowiązań wymagalnych. Zwłoka w regulowaniu płatności może zagrażać bieżącemu funkcjonowaniu i realizowaniu podstawowych funkcji z uwagi na ryzyko przerwania dostaw leków i innych materiałów.
- Rok 2018 był kolejnym rokiem znaczącego wzrostu kosztów usług obcych oraz zużycia materiałów i energii. W tym zakresie w sposób wyraźny przekroczone zostały poziomy przewidywane w planie.
- W 2018 r. ponownie wzrósł udział kosztów pracowniczych w kosztach ogółem – ponownie poziom ten wynosi połowę wszystkich kosztów.
- Nierozliczony pozostaje kontrakt na realizację zadania związanego z wybudowaniem i wyposażeniem Zagłębiowskiego Centrum Onkologii. Wynik toczącego się postępowania sądowego nie jest pewny i tym samym trudno oszacować ostateczną wielkość zobowiązania, jakie ZCO będzie musiało spłacić.

Ocena funkcjonowania Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i rekomendacje na przyszłość

- Infrastruktura SOR-u obecnie nie w pełni spełnia normy wynikające z rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie szpitalnego oddziału ratunkowego. Brak jest wydzielonego obszaru dekontaminacji.
- Braki sprzętowe w SOR – aparatura do monitorowania i podtrzymywania czynności życiowych.
- W ZCO obserwuje się brak wystarczającej współpracy z podstawową opieką zdrowotną (POZ) w ramach nocnej i świątecznej opieki medycznej i ambulatoryjną opieką specjalistyczną (AOS) funkcjonującą w mieście.

Co należy zrobić?

- SOR wymaga kapitalnego remontu, oddział należy przebudować w oparciu o projekt architektoniczny zgodny z rozporządzeniem Ministra Zdrowia w sprawie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego z dnia 3 listopada 2011 roku z późniejszymi zmianami. Szczególnie w projekcie należy zwrócić uwagę na rozbudowę obszaru przyjęć i wstępnej segregacji medycznej oraz wydzielić pomieszczenie do dekontaminacji. Niezbędna przestrzeń zostanie uzyskana po przeniesieniu centralnej sterylizatorni (nowa centralna sterylizatornia powinna być priorytetem ZCO).

- Należy doposażyć SOR w niezbędny sprzęt medyczny, w szczególności w kardiomonitory, pulsoksymetry transportowe, respirator transportowy oraz narzędzia chirurgiczne.

W zakresie obsady lekarskiej zatrudnionej w SOR należy zabezpieczyć trzech lekarzy na stałe przez 24 godziny w tym: specjalistę medycyny ratunkowej, specjalistę z chirurgii ogólnej, specjalistę z chorób wewnętrznych. Kierownikiem Szpitalnego Oddziału Ratunkowego powinien być specjalista medycyny ratunkowej. Niezależnie od stałej 3-osobowej obsady lekarskiej, w SOR powinni być całodobowo dostępni lekarzy specjaliści konsultujący w zakresie kardiologii, neurologii, ortopedii i traumatologii, anestezjologii i intensywnej terapii oraz pediatrii.

- W czasie dyżuru decyzję o przekazaniu pacjenta z SOR do oddziału specjalistycznego w szpitalu podejmuje lekarz Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Wymagany jest całodobowy dostęp do pracowni endoskopowej z możliwością wykonania pilnej endoskopii górnego odcinka przewodu pokarmowego w sytuacji krwawienia oraz możliwość wykonania w trybie 24-godzinnym badań obrazowych jak RTG, TK i USG oraz badań laboratoryjnych.

- W sąsiedztwie SOR na terenie Szpitala funkcjonuje nocna, świąteczna opieka medyczna od godziny 18:00. Pacjent zgłaszający się do SOR przechodzi segregację medyczną prowadzoną przez pielęgniarkę systemu, ratownika medycznego lub lekarza w 5 stopniowej skali Manchester Triage System (MTS). Pacjenci otrzymują opaski w odpowiednim kolorze. Liczba osób z przydzielonymi kolorami, oczekujących na świadczenia medyczne w SOR na bieżąco jest wyświetlana na tablicy w obszarze segregacji i przyjęć. Po godzinie 18.00 pacjenci zgłaszający się do SOR bez skierowania oznaczeni kolorem niebieskim oraz pacjenci nieurazowi z kolorem zielonym z automatu przekazywani są do działającej w sąsiedztwie SOR nocnej świątecznej opieki zdrowotnej, w której obsadę stanowi 3 lekarzy specjalistów: jeden lekarz specjalista chorób wewnętrznych lub dyscypliny pokrewnej, jeden lekarz specjalista specjalności zabiegowej (chirurg, ortopeda) oraz jeden lekarz pediatra, ze względu na wydzieloną pediatryczną część SOR-u. Należy monitorować losy pacjentów skierowanych do nocnej świątecznej pomocy medycznej.

- Z kolei do godziny 18.00 wyświetlana na tablicy większa liczba osób oczekujących z kolorem niebieskim i zielonym sugeruje wydłużony kilkugodzinny czas oczekiwania na udzielenie świadczeń zdrowotnych w SOR, co pozwala pacjentom pogodzić się z transparentnym, wydłużonym czasem oczekiwania w kolejce. Jeżeli pacjent zgłasza się do SOR ze skierowaniem od lekarza rodzinnego z POZ w mieście, to fakt ten zostaje odnotowany w dokumentacji SOR, co pozwala na monitorowanie funkcjonujących POZ-ów w mieście Dąbrowa Górnicza. W przypadku przekazania do SOR-u z innego szpitala pacjent podpisuje oświadczenie, że był w innym szpitalu lub poradni specjalistycznej i nie został tam przyjęty, lecz odesłany.

Słabe strony ZCO:

1 Zaniedbana działalność badawcza – niewykorzystany potencjał badań klinicznych
2 Brak współpracy z innymi ośrodkami, brak udziału w przedsięwzięciach i projektach zrzeszających ośrodki o podobnym profilu działania
3 Brak zaangażowania się w programy pilotażowe
4 Brak działań PR-owskich, brak komunikacji i dialogu ze środowiskiem lokalnym
5 Brak działań kształtujących świadomość zdrowotną

Opinie internautów i wizerunek Zagłębiowskiego Centrum Onkologii w mediach

- Niski rating i niepochlebne opinie w Internecie, w szczególności w social media wskazują na zapaść wizerunkową.
- Kryzys wizerunkowy trwa od lat. W tym kontekście dużym błędem jest brak powołania rzecznika prasowego i brak aktywnej polityki informacyjnej ZCO.
- ZCO praktycznie nie korzysta z miejskich kanałów informacyjnych (Przegląd Dąbrowski, miejska www).
:)
CYTAT
UM

NOWE WYZWANIA I NOWE KIEROWNICTWO
W poniedziałek prezydent Dąbrowy Górniczej wydał zarządzenie, zgodnie z którym od dzisiaj do czasu rozstrzygnięcia konkursu na dyrektora Zagłębiowskiego Centrum Onkologii Iwona Łobejko pokieruje dąbrowskim szpitalem.

***

O bieżącej sytuacji i najbliższych planach dotyczących dąbrowskiego szpitala opowiada Iwona Łobejko.
Obejmuje pani ster szpitala, który znajduje się w trudnej sytuacji.

– Szpital potraktuję jako pacjenta, dlatego pierwszym krokiem do skutecznego wyleczenia jest postawienie odpowiedniej diagnozy, która musi objąć przede wszystkim finanse i strukturę organizacyjną. Do połowy czerwca zamierzam przygotować program restrukturyzacji oparty o plan inwestycyjny, a także uporządkować strukturę szpitala. Już teraz widzę, że w ciągu 3 do 5 lat szpital ma szansę odzyskać płynność finansową.

Szpitale w całej Polsce borykają się z problemami na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych. Nie inaczej jest w Dąbrowie. Co można z tym zrobić?

– Kluczem do poprawy sytuacji na SOR jest zapewnienie tam odpowiedniej liczby pracowników. Na tym oddziale musi być przynajmniej dwóch lekarzy, dlatego prowadzę już rozmowy lekarzami i uzupełniam personel – pielęgniarki i ratowników medycznych. Natomiast przebudowanie zespołu w oparciu o zatrudnienie sekretarek medycznych w systemie 24 godzinnym powinno poprawić obsługę pacjentów, poprzez odciążenie od „papierkowej roboty” lekarzy, którzy swój czas muszą poświęcić pacjentom.

Równie ważne są kwestie związane z bieżącymi naprawami sprzętu, który bezwzględnie musi być sprawny. Dlatego też w pierwszej kolejności zlecę pilną naprawę lampy rentgenowskiej do tomografu komputerowego, dzięki czemu badania będzie można wykonywać na SOR, a nie na innym oddziale. Usprawni to i przyspieszy obsługę pacjentów.

Poprawić muszą się też warunki przyjmowania chorych, a do tego konieczne są remonty i przebudowy. I tego zadania się podejmę, jednak to wymaga nieco więcej czasu.

Szpital to nie tylko problemy. Dąbrowska placówka ma też możliwości, które powinna wykorzystać.

– Bardzo ważne jest uruchomienie części łóżkowej Zagłębiowskiego Centrum Onkologii. Tego od dawna oczekują pacjenci. W nowo wybudowanej części jest 15 tys. m kw. do zagospodarowania, a to wielkie pole do popisu. Nie bez znaczenie jest też kwestia finansowa, bo procedury związane z leczeniem nowotworów są korzystnie kontraktowane przez NFZ.

Jeśli chodzi o starsze budynki, to wymagają one modernizacji i doposażenia. Szpital ma świadczyć kompleksowe usługi, zarówno w zakresie onkologii, jak i na innych oddziałach i w poradniach, w których pobyt nie może być dyskomfortem. Oczywiście wiąże się to z niemałymi kosztami, które mogą zostać pokryte nie tylko ze środków własnych, ale przede wszystkim dzięki wsparciu z Europejskiego Banku Inwestycyjnego czy Agencji Rozwoju Przemysłu.

Takim wyzwaniom nie da się stawić czoła w pojedynkę.

– Oczywiście, dlatego do współpracy w zarządzie zaprosiłam osoby dobrze znające dąbrowski szpital. Odbudową lecznictwa zajmie się dr Tomasz Szczepanik. To diabetolog, konsultant wojewódzki w dziedzinie diabetologii, a do czerwca zeszłego roku był tu ordynatorem oddziału cukrzycowego. Skorzystam też z doświadczenia Agnieszki Kocot, naczelnej pielęgniarki. Ważnym wsparciem dla nas będzie również lek. med. Janusz Sznajder – bardzo ceniony przez pacjentów chirurg onkolog, który niedawno zajął 3.miejsce w plebiscycie „Hipokrates”. Liczę również na dobrą współpracę z dąbrowskim samorządem, a także podjęcie wspólnych działań z przychodniami funkcjonującymi w mieście.

Dziękuję za rozmowę.
Przemysław Kędzior

***


Iwona Łobejko – absolwentka Wydziału Zarządzania i Marketingu na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz podyplomowych studiów w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych i zarządzania projektami europejskimi na katowickiej Akademii Ekonomicznej. Od prawie 30 lat zawodowo związana z ochroną zdrowia. Doświadczenie zdobywała na różnych stanowiskach – od asystenta stomatologicznego, przez technika elektroradiologii, po funkcje kierownicze. Była między innymi dyrektorem Branżowej Kasy Chorych w Katowicach, dyrektorem szpitala powiatowego w Tarnowskich Górach, pracowała również w Biurze Terenowego Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w Katowicach. Przez prawie 11 lat była dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego numer 5 im. św. Barbary w Sosnowcu (to jeden z kilkunastu polskich szpitali, który posiada status Centrum Urazowego).
danielmdc
Kolejni "misiewicze" do wykarmienia, sorry do kontynuacji zadłużania przekrętu zwanego ZCO.
Rokko31
CYTAT(danielmdc @ sob, 06 kwi 2019 - 17:46) *
Kolejni "misiewicze" do wykarmienia, sorry do kontynuacji zadłużania przekrętu zwanego ZCO.

Wiesz, lepszy jest kandydat, który był 11 lat dyrektorem dużego szpitala z sukcesami niż człowiek PiS, który został dyrektorem szpitala tylko dlatego że długo chorował w szpitalu i dzięki temu ma doświadczenie w kierowaniu tego typu placówką. Ale widocznie dla Ciebie TKM i BMW jest bliższe sercu-współczuje
danielmdc
Tiaaaa bo od 89 roku naszym szpitalem Pisiory zarządzają laugh.gif
szer
CYTAT
Nowa dyrektorka szpitala w Dąbrowie Górniczej zwolniła poprzednika i jego córkę

Zbigniew Grzywnowicz, który przez kilkanaście lat pełnił obowiązki dyrektora Szpitala Specjalistycznego w Dąbrowie Górniczej, został zwolniony z pracy przez nową dyrektor Iwonę Łobejko. Posadę straciła też córka Grzywnowicza, Karolina. Całkiem niedawno awansowała w szpitalu na stanowisko zastępczyni głównej księgowej, teraz zwolniono ją z powodu braku kompetencji. Od razu poszła na zwolnienie chorobowe.

Wręczenie wypowiedzeń Zbigniewowi Grzywnowiczowi i jego córce Karolinie potwierdził nam Bartosz Matylewicz, naczelnik kancelarii prezydenta Dąbrowy Górniczej Marcina Bazylaka: – To była decyzja dyrektor Iwony Łobejko – zapewnił. To oznacza, że nowe władze miasta dały Łobejko wolną rękę przy podejmowaniu decyzji kadrowych i w szpitalu na dobre rozpoczęły się nowe rządy.
Dyrektor nie pokaże dokumentów, bo „musiałby szukać w szafie"

Nie było jasne, czy tak właśnie się stanie. Jesienią na stanowisko dyrektora szpitala po ponad 17-letnim urlopie bezpłatnym wrócił Zbigniew Podraza. Pod jego obecność p.o. dyrektora byli kolejno: Beata Małecka-Libera (do 2005 roku), przez krótki czas Artur Borowicz, a potem przez kilkanaście lat właśnie Zbigniew Grzywnowicz.

Pod rządami Grzywnowicza szpital bardzo podupadł. Dyrektor był arogancki wobec personelu, popadał w częste konflikty z lekarzami, którzy masowo odchodzili z pracy. Doszło między innymi do czasowego zamknięcia interny, na oddziale ratunkowym często nie było na dyżurze żadnego lekarza. Totalną klęską zakończyła się prywatyzacja oddziału ginekologiczno-położniczego.

Przede wszystkim jednak działania Grzywnowicza doprowadziły szpital na skraj upadłości. Dziś to jedna z najbardziej zadłużonych placówek w regionie. Stało się tak głównie za sprawą inwestycji w Zagłębiowskie Centrum Onkologii. Początkowo – zgodnie z dokumentacją – budowa miała kosztować 85 mln zł, ale Grzywnowicz podpisał umowy gwarantujące wykonawcom kwotę ponaddwukrotnie większą. Mówił też, że cała inwestycja będzie kosztować nawet 220 mln zł.

Kiedy pytaliśmy, czy ma kalkulacje na potwierdzenie skąd wziął się taki wzrost kosztów, a także, czy władze miasta zgodziły się na tak wysoką kwotę, Grzywnowicz odpowiadał: – Od początku tak było mówione.

Kiedy upieraliśmy się, że takich inwestycji nie załatwia się przecież „na gębę” i mimo wszystko poprosiliśmy o przedstawienie dokumentów, odparł, że nie może ich pokazać, bo „musiałby szukać w szafie”.
Wszystko uchodziło Grzywnowiczowi na sucho

Zagłębiowskie Centrum Onkologii budowano nie tylko wyjątkowo drogo, ale także z pogwałceniem przepisów o zamówieniach publicznych. Prace na placu budowy rozpoczynały się przed rozstrzygnięciem przetargów. Na budynek ZCO, w którym mają się mieścić sale chorych w ogóle dotąd nie rozpisano przetargu, choć stoi już od pięciu lat!

W szpitalu dochodziło też do marnowania aparatury, która zalegała w magazynach, naruszania praw pracowniczych, a z powodu narastających długów brakowało podstawowych lekarstw i sprzętu, jak głowica do operacji zaćmy. Ostatecznie w sytuacji, kiedy wszystkie szpitale zarabiają właśnie na okulistyce, Grzywnowicz zgodził się oddać kontrakt na ten zakres leczenia szpitalowi w Czeladzi.

Mimo apeli związkowców wszystko uchodziło Grzywnowiczowi na sucho. Chronił go prezydent Zbigniew Podraza, czasami wręcz wyręczał. Grzywnowicz potrafił być bowiem wyjątkowo arogancki także wobec urzędników NFZ. Było wiele momentów, w których fundusz mógł wypowiedzieć ze skutkiem natychmiastowym całą umowę ze szpitalem, ponieważ ten nie spełniał podstawowych wymogów. Grzywnowicz nic sobie z tego nie robił. Wtedy sytuację ratował właśnie Podraza i sam jeździł do NFZ.
Szpital wypłacił Zbigniewowi Podrazie nagrodę za 40 lat pracy

Jesienią po wyborach samorządowych Podraza wrócił na stanowisko dyrektora szpitala. Grzywnowicz pozostał kierownikiem bloku operacyjnego. Na pocieszenie, mimo że szpital tonie w długach, w dziale administracji wyremontowano dla niego i na nowo umeblowano osobny gabinet. Zachował uprzywilejowane miejsce na parkingu przed wejściem na SOR.

Córka Karolina Grzywnowicz, która wcześniej z nadania ojca była kierowniczką działu zarządzania, za czasów Podrazy awansowała na zastępczynię głównej księgowej, choć nie miała w tej dziedzinie żadnego doświadczenia ani wykształcenia wymaganego przez ustawę o rachunkowości.

Podraza był jednak dyrektorem tylko do momentu osiągnięcia uprawnień emerytalnych. To stało się pod koniec marca. Mimo, że aż 17 lat był na urlopie bezpłatnym, szpital wypłacił mu nagrodę za 40 lat pracy.
Karolina Grzywnowicz została zwolniona z powodu „braku kompetencji i utraty zaufania"

Miejsce Podrazy – na razie jako p.o. dyrektora – zajęła Iwona Łobejko. Jak się okazało, potrzebowała kilku tygodni na podjęcie decyzji.

Grzywnowicz został zwolniony z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia. Przestał być szefem bloku, musiał zwolnić swój nowy gabinet i zabrano mu „jego” miejsce na parkingu. Musi jednak przychodzić do pracy – nie został zwolniony z tego obowiązku.

Karolina Grzywnowicz – która jak się dowiedzieliśmy została zwolniona z powodu „braku kompetencji i utraty zaufania” – według nieoficjalnych informacji od razu poszła na zwolnienie chorobowe.

W szpitalu świętują. – Wreszcie przyszła kryska na matyska! Kiedyś to był przecież całkiem dobry szpital. Rządy Grzywnowicza były katastrofą. Dobrze, że już go nie ma. Szkoda, że za to wszystko co zrobił nie poniesie pewnie odpowiedzialności – mówi nam jeden ze związkowców działających w dąbrowskim szpitalu.

http://sosnowiec.wyborcza.pl/sosnowiec/7,9...j-zwolnila.html
warius
Nie ma to jak być przy korycie. Nażrec się bez konsekwencji i j jeszcze po plecach poklepią.
danielmdc
Fachowcy, nie ma to tam to laugh.gif Pazie co to jęczą od lat o pisiorach i Misiewiczach może coś wydukają coś od siebie ? Bo jak od lat było wypominane że w mieście rządzi mafia i w szpitalu odbywa się kolesiostwo i prywata to mordy były krótko trzymane. No to co teraz powiecie dupowłazy ?
:)
CYTAT
UM

NOWY ODDZIAŁ DLA CHORYCH NA CUKRZYCĘ
Od 20 maja w Zagłębiowskim Centrum Onkologii, na nowym oddziale diabetologicznym, leczeni są pacjenci z każdym rodzajem cukrzycy. Chorzy otrzymują niezbędną pomoc lekarską oraz dodatkowe wsparcie od edukatorów oraz dietetyków.

– Teraz oddział liczy 10 łóżek, ale w miarę potrzeb ich liczba będzie się zwiększać. Według szacunków, obecnie w Polsce na cukrzycę cierpią dwa miliony osób, z czego około 500 tys. jeszcze o tym nie wie. W nowym oddziale będziemy leczyć nie tylko cukrzycę typu 1 czy 2. Zajmiemy się także cukrzycą ciążową. Takie pacjentki będą traktowane priorytetowo. Rozpoczniemy także leczenie stopy cukrzycowej. Zapewnimy również pomoc pacjentom z osobistymi pompami insulinowymi – mówi dr n. med. Tomasz Szczepanik, dyrektor do spraw lecznictwa w Zagłębiowskim Centrum Onkologii oraz wojewódzki konsultant w dziedzinie diabetologii.

GŁÓWNE RODZAJE CUKRZYCY:
Cukrzyca typu 1 – jej przyczyną jest rzeczywisty brak insuliny. Kuracja polega na stałym jej podawaniu.
Cukrzyca typu 2 – najczęstsza. W początkowej fazie organizm wydziela za mało insuliny w stosunku do potrzeb. Następnie jej wydzielanie jeszcze spada. Leczenie polega na redukcji masy ciała, stosowaniu diety, zalecaniu wysiłku fizycznego oraz podawaniu doustnych leków.
Cukrzyca ciężarnych – przejściowa. Pojawia się u zdrowych dotąd kobiet, całkowicie ustępuje po zakończeniu ciąży. Jednak u 30-50% kobiet, u których stwierdzano cukrzycę ciężarnych, w ciągu 15 lat rozwija się cukrzyca typu 2.
Inne rodzaje to: cukrzyca autoimmunologiczna, cukrzyca monogenowa, cukrzyca wtórna.
:)
CYTAT
UM

ONKOLOGICZNA WSPÓŁPRACA
Zagłębiowskie Centrum Onkologii Szpital Specjalistyczny im. Sz. Starkiewicza w Dąbrowie Górniczej rozpoczyna intensywną współpracę ze szpitalami powiatowymi w Czeladzi, Będzinie i Zawierciu. Rozpoczęciu tej współpracy poświęcone było spotkanie, które odbyło się w czwartek, 6 czerwca, w Urzędzie Miejskim w Dąbrowie Górniczej.

Udział w nim wzięli przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej, przedstawiciele władz powiatów będzińskiego i zawierciańskiego, a także kierownictwo placówek medycznych, których powiaty te są organami założycielskimi.

Na współpracy Zagłębiowskiego Centrum Onkologii ze szpitalami z sąsiednich powiatów skorzystają przede wszystkim mieszkańcy Będzina, Czeladzi, Myszkowa i Zawiercia. To właśnie w szpitalach w tych miastach dwa razy w miesiącu odbywać się będą specjalne konsylia z udziałem specjalistów z ZCO. Dodatkowo pacjenci będą mogli przez 7 dni w tygodniu korzystać z konsultacji w Zagłębiowskim Centrum Onkologii. Po konsyliach pacjenci mogą być błyskawicznie kierowani na dalsze leczenie w ZSC w Dąbrowie Górniczej. Będą tam przede wszystkim kierowane osoby z podejrzeniem raka piersi, okrężnicy, odbytnicy, żołądka czy czerniakami i nowotworami tkanek miękkich.

W Zagłębiowskim Centrum Onkologii pacjentami zaopiekuje się wielodyscyplinarny zespół specjalistów, złożony z lekarzy specjalności onkologicznych (onkologa klinicznego, radioterapeuty, chirurga onkologa lub lekarza specjalisty związanego z konkretnym umiejscowieniem nowotworu). Będą także mogli korzystać z pomocy doskonale wyposażonego Zakładu Radioterapii, w którym pracuje ośmioro specjalistów radioterapii onkologicznej oraz Oddziału Chirurgii Onkologicznej.

ZCO w Dąbrowie Górniczej ma do dyspozycji pełny zakres procedur diagnostycznych, w tym między innymi: badania USG, rentgenowskie, tomografię komputerową, rezonans magnetyczny, scytografię, pozytonową tomografię emisyjną, endoskopię, biopsje, mammografię cyfrową i własną pracownię histopatologii.

– Wykorzystamy wszystkie zalety Pakietu Onkologicznego. Pacjenci skierowani na radioterpaię będą skonsultowani przez onkologa radioterapeutę w dniu pierwszej wizyty w Zagłębiowskim Centrum Onkologii. Procedury przygotowawcze do radioterapii odbędą się od razu po kwalifikacji do leczenia – zapowiada doktor Tomasz Szczepanik, zastępca dyrektora do spraw lecznictwa w ZCO w Dąbrowie Górniczej.
W 2018 roku w Oddziale Chirurgii Onkologicznej ZCO w Dąbrowie Górniczej przeprowadzono 460 operacji onkologicznych, w tym 100 operacji raka piersi oraz 100 operacji raka jelita grubego lub odbytnicy. W Polsce raka piersi wykrywa się u około 16.000 osób rocznie, a raka jelita grubego u 17.000 pacjentów.

Nowoczesne metody leczenia, wdrożone w dąbrowskiej placówce, pozwalają ograniczyć konieczność amputacji piersi, a chorą tkankę zwalczyć poprzez naświetlenia, operację czy chemioterapię.
:)
CYTAT
UM

KONKURS NA DYREKTORA SZPITALA ROZSTRZYGNIĘTY
W wyniku konkursu na dyrektora Zagłębiowskiego Centrum Onkologii powołana na to stanowisko została Iwona Łobejko. Wieloletnia dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 w Sosnowcu, obowiązki dyrektora ZCO pełniła od marca, kiedy na emeryturę przeszedł dotychczasowy dyrektor Zbigniew Podraza.

Już w marcu, po objęciu obowiązków, Iwona Łobejko zapowiadała, że szpital ma szansę odzyskać płynność finansową w ciągu 3 do 5 lat. Podjęła też rozmowy z lekarzami na temat uzupełnienia składu personelu, aby poprawić sytuację pacjentów trafiających na SOR.

Nowa dyrektor w planach ma też remonty i przebudowy, które znacznie wpłyną na jakość oferowanych przez szpital usług. Do konkursu obok niej stanęło jeszcze dwóch innych kandydatów.


Iwona Łobejko od prawie 30 lat jest związana zawodowo z ochroną zdrowia. Absolwentka Wydziału Zarządzania i Marketingu na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz podyplomowych studiów w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych i zarządzania projektami europejskimi na katowickiej Akademii Ekonomicznej. Doświadczenie zdobywała na różnych stanowiskach – od asystenta stomatologicznego, przez technika elektroradiologii, po funkcje kierownicze. Była między innymi dyrektorem Branżowej Kasy Chorych w Katowicach, dyrektorem szpitala powiatowego w Tarnowskich Górach, pracowała również w Biurze Terenowego Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w Katowicach. Przez prawie 11 lat była dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego numer 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.
Grzegorz-dg
Wyborcza Sosnowiec

Rzecznik Praw Pacjenta zakończył kontrolę dotyczącą czterech głośnych przypadków skandalicznego potraktowania pacjentów na izbach przyjęć i oddziałach ratunkowych w województwie śląskim. Stwierdził, że we wszystkich przypadkach pacjentom nie zapewniono odpowiedniej opieki - podaje Gazeta Wyborcza.Kontrolowany był również Szpital ZCO w Dąbrowie.

Nieprawidłowości polegały na nieudzieleniu świadczeń na czas z należytą starannością. RPP oczekuje teraz odpowiedzi ze szpitali i wdrożenia przez nie działań naprawczych.

We wnioskach pokontrolnych RPP opierał się także na opiniach ekspertów w dziedzinie medycyny ratunkowej. Wyniki - podobnie jak wyniki kontroli przeprowadzonych przez NFZ - są dla wszystkich szpitali miażdżące. We wszystkich placówkach Rzecznik zalecił działania naprawcze.

Rzecznik Praw Pacjenta zapowiada, że będzie kontrolował, czy zalecenia pokontrolne istotnie zostały wdrożone. Gdyby tak się nie stało, Rzecznik zapowiada, że może wystąpić na drogę sądową z uwagi na zbiorowe naruszenie praw pacjenta.
:)
CYTAT
UM

S.O.S RAK – SZPITALE ONKOLOGICZNIE SKOORDYNOWANE
Koordynator współpracujący z pacjentem, wielodyscyplinarny zespół lekarzy, pokój socjalny, a dla części pacjentów nawet bezpłatny transport do domu. Zagłębiowskie Centrum Onkologii wraz ze szpitalami w Czeladzi, Będzinie, Myszkowie i Zawierciu uruchamia program Szpitali Skoordynowanych Onkologicznie – S.O.S. Rak.

Jednym z zadań programu jest uproszczenie ścieżki z lokalnej placówki medycznej (poradnia, szpital) do specjalistów-onkologów. Dlatego też w Zagłębiowskim Centrum Onkologii oraz szpitalach w Będzinie, Czeladzi, Myszkowie i Zawierciu zatrudniono koordynatorów, którzy pomogą w umawianiu terminów, wytłumaczą też jak przebiega procedura leczenia i zajmą się stroną formalną.

Osoby, u których lekarz rodzinny podejrzewa rozwój choroby nowotworowej, będą przez koordynatorów umawiane na konsylia, które odbywają się od wtorku do czwartku w Zagłębiowskim Centrum Onkologii, dodatkowo dwa razy w miesiącu specjaliści z ZCO odwiedzą szpitale w Będzinie, Czeladzi, Myszkowie i Zawierciu.

Po konsyliach pacjenci będą błyskawicznie kierowani na dalsze leczenie, w zależności od wykrytej choroby. Opiekę ginekologiczną zapewni PZZOZ w Będzinie i Czeladzi, paliatywną: szpital w Zawierciu oraz Czeladzi i Będzinie. W przypadku podejrzenia raka piersi, okrężnicy, odbytnicy, żołądka czy czerniaka i nowotworów tkanek miękkich pacjenci będą kierowani do Zagłębiowskiego Centrum Onkologii. Tam też odbywać się będą chemioterapia i radioterapia. Część osób wymagających tej formy leczenia będzie mogła skorzystać z bezpłatnego transportu do domu.

Wszyscy pacjenci będą mieli do dyspozycji wielodyscyplinarny zespół specjalistów, złożony z lekarzy specjalności onkologicznych (onkologa klinicznego, radioterapeuty, chirurga onkologa lub lekarza specjalisty związanego z konkretnym umiejscowieniem nowotworu). Dzięki temu zabezpieczony został pełny zakres procedur diagnostycznych: badania USG, rentgenowskie, tomografię, rezonans, scyntygrafia, pozytonowa tomografia emisyjna, endoskopia, biopsje, mammografia.

Na terenie powiatów, w których działają szpitale tworzące program S.O.S Rak, mieszka około 600.000 osób.
:)
jeszcze pełniejsze info z UM

CYTAT
S.O.S RAK – SZPITALE ONKOLOGICZNIE SKOORDYNOWANE
Koordynator prowadzący pacjenta przez proces leczenia, wielodyscyplinarny zespół najlepszych lekarzy, najnowocześniejszy sprzęt do diagnozowania i leczenia raka – Zagłębiowskie Centrum Onkologii wraz ze szpitalami w Czeladzi, Będzinie, Myszkowie i Zawierciu uruchomiło program Szpitale Skoordynowane Onkologicznie – S.O.S. Rak. Diagnozowanie i leczenie raka w Zagłębiu będzie szybsze i lepiej zorganizowane.

Jednym z zadań programu jest uproszczenie ścieżki z lokalnej placówki medycznej (poradnia, szpital) do specjalistów-onkologów. Dlatego też w Zagłębiowskim Centrum Onkologii oraz szpitalach w Będzinie, Czeladzi, Myszkowie i Zawierciu zatrudniono koordynatorów, którzy pomogą w umawianiu terminów, wytłumaczą też jak przebiega procedura leczenia i zajmą się stroną formalną. Osoby, u których lekarz rodzinny podejrzewa rozwój choroby nowotworowej, będą przez koordynatorów umawiane na konsylia, które odbywają się od wtorku do czwartku w Zagłębiowskim Centrum Onkologii, zaś dwa razy w miesiącu specjaliści z ZCO odwiedzą szpitale w Będzinie, Czeladzi, Myszkowie i Zawierciu. Po konsyliach pacjenci będą błyskawicznie kierowani na dalsze leczenie, w zależności od wykrytej choroby.

– To ważne porozumienie, ponieważ po raz pierwszy w Polce szpitale łączą siły w walce z nowotworami. Nowoczesne Zagłębiowskie Centrum Onkologii staje się jeszcze bardziej dostępne dla mieszkańców Zagłębia. Diagnostyka, najnowocześniejszy sprzęt i najwyższej klasy specjaliści, którzy leczą w ZCO, będą szybciej pomagać pacjentom z sąsiednich powiatów – podkreśla Bożena Borowiec, wiceprezydent Dąbrowy Górniczej.
Za kompleksowe leczenie nowotworów piersi będzie odpowiadało Zagłębiowskie Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej. Nowoczesne metody leczenia, wdrożone w dąbrowskiej placówce, pozwalają ograniczyć konieczność amputacji piersi, a chorą tkankę zwalczyć poprzez naświetlenia, operację czy chemioterapię.

– W 2018 roku w Oddziale Chirurgii Onkologicznej ZCO w Dąbrowie Górniczej przeprowadzono 460 operacji onkologicznych, w tym 100 operacji raka piersi oraz 100 operacji raka jelita grubego lub odbytnicy. W Polsce raka piersi wykrywa się u około 18 000 osób rocznie. Leczenie raka piersi jest coraz mniej inwazyjne. W ponad połowie przypadków wykonywane są operacje usunięcia guza oszczędzające piersi – informuje Tomasz Szczepanik, zastępca dyrektora do spraw lecznictwa w Zagłębiowskim Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej.
Tam też będą kierowani pacjenci wymagający radio- lub chemioterapii oraz pacjenci z podejrzeniem raka okrężnicy, odbytnicy, żołądka czy czerniaka i nowotworów tkanek miękkich.

Opiekę ginekologiczną zapewni PZZOZ w Będzinie i Czeladzi, który jako jeden z nielicznych w województwie śląskim wykonuje procedurę mapowania węzła wartownika w raku endometrium oraz szyjki macicy przy użyciu zieleni indocyjaninowej. – Metoda ta pozwala na uniknięcie usuwania wszystkich węzłów chłonnych w miednicy małej. Jest to rozwiązanie korzystne dla pacjenta, zmniejsza liczbę powikłań i wiąże się z większym komfortem chorego – tłumaczy dr hab. n. med. Krzysztof Nowosielski, kierownik oddziału położniczo-ginekologicznego i ginekologii onkologicznej szpitala w Czeladzi.

W Szpitalu Powiatowym w Zawierciu pacjenci będą mieli możliwość m.in. laparoskopowego leczenia operacyjnego raka jelita grubego, które w Polsce nadal jest rzadko wykonywaną procedurą.

– Dzięki zatrudnieniu w szpitalu światowej klasy chirurga, prof. Stanislava Czudka, obecnie możemy zaoferować pacjentom, u których wykryte zostaną zmiany nowotworowe w obrębie układu pokarmowego, leczenie na najwyższym poziomie – mówi dyrektor Szpitala Powiatowego w Zawierciu Piotr Zachariasiewicz. – Dużą wagę przykładamy także do diagnostyki – uczestniczymy w programach przesiewowych raka jelita grubego i raka piersi. Im wcześniej wykryty rak, tym szansa na wyleczenie większa – podkreśla.

Dariusz Jorg, doradca w szpitalach powiatowych, które przystąpiły do porozumienia, wskazuje, że do tej pory pacjent z diagnozą często na własną rękę szukał placówki, w której otrzyma odpowiednie leczenie. Teraz przez całą terapię zostanie przeprowadzony krok po kroku przez koordynatora projektu. – Pomysł był taki, aby, skoordynować opiekę onkologiczną we wszystkich czterech powiatach tak, by w każdym powiecie pacjent miał dostęp do lekarza każdej specjalności onkologicznej tj. onkologa klinicznego, radioterapeuty, chirurga onkologa lub lekarza specjalisty związanego z konkretnym umiejscowieniem nowotworu. To będzie możliwe dzięki konsyliom w szpitalach powiatowych – mówi Dariusz Jorg.
Umowa powołująca program została podpisana 23 września w Starostwie Powiatowym w Myszkowie. Porozumienie podpisały: powiat Będziński − reprezentowany przez starostę Sebastiana Szaleńca, myszkowski − reprezentowany przez starostę Piotra Kołodziejczyka, zawierciański − reprezentowany przez starostę Gabriela Dorsa i miasto Dąbrowa Górnicza, które reprezentowała Bożena Borowiec, zastępca prezydenta miasta, oraz cztery szpitale PZZOZ w Będzinie i Czeladzi, SP ZOZ w Myszkowie, SP w Zawierciu oraz Zagłębiowskie Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej. W uroczystym podpisaniu porozumienia obok samorządowców i dyrektorów brali udział także: poseł do Parlamentu Europejskiego Jadwiga Wiśniewska, poseł na Sejm RP Mariusz Trepka, przewodniczący Rady Powiatu w Myszkowie Wojciech Picheta, wicestarosta będziński Dariusz Waluszczyk, wicestarosta myszkowski Mariusz Morawiec oraz zespół wybitnych specjalistów: prof. dr hab. n. med. Józef Dzielicki, prof. dr hab. n. med. Stanisław Czudek, prof. dr hab. n. med. Krzysztof Nowosielski, dr hab. n. med. Elżbieta Nowara, dr n. med. Marcin Hutnik, lek. Janusz Sznajder, lek. Marcin Galek.
:)
nie było

CYTAT
dg.pl

ROK INWESTYCJI W ZAGŁĘBIOWSKIM CENTRUM ONKOLOGII

W ZCO w ostatnim czasie zmodernizowano kilka oddziałów, na innych przeprowadzono prace remontowe.

Ostatnie kilkanaście miesięcy to czas, w którym Zagłębiowskie Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej skupiało większość swoich sił na walce z pandemią COVID-19. Ze względów bezpieczeństwa ograniczano przyjęcia na wielu oddziałach. Chwilowy brak pacjentów wykorzystano na przeprowadzenie wielu potrzebnych remontów i inwestycji, które w innych warunkach nie byłyby możliwe. Tylko w ciągu roku, w Zagłębiowskim Centrum Onkologii kompleksowo wyremontowano i doposażono Oddział Udarowy, Ginekologiczno-Położniczy, Rehabilitacji i Diabetologii. Odświeżono także m.in.: SOR, Oddział Psychiatrii, Oddział Chorób Wewnętrznych i Poradnie Specjalistyczne.
Zmiany w ZCO podczas pandemii

Wstrzymanie planowych przyjęć na oddziały w szpitalach w całej Polsce podyktowane było względami bezpieczeństwa w związku z walką z pandemią COVID-19 – także w Zagłębiowskim Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej. Mniejsza liczba pacjentów pozwoliła jednak na przeprowadzenie koniecznych modernizacji, które przed pandemią byłyby mocno utrudnione. Odnowiono, wyremontowano oraz doposażono w sprzęt medyczny łącznie 7 oddziałów, poradnie oraz wiele innych pomieszczeń za kwotę ponad sześć milionów złotych. Inwestycje nie byłyby możliwe do zrealizowania gdyby nie wsparcie finansowe Gminy Dąbrowa Górnicza, która współfinansowała modernizacje i remonty w ok. 80%.

Dobrze wykorzystany czas

Po pierwszej fali pandemii uruchomiono Oddział Udarowy, którego koszt modernizacji wyniósł 635 tys. zł. Poza gruntownym remontem pomieszczeń, zakupiono m.in.: nowe łóżka specjalistyczne, materace przeciwodleżynowe, monitory i pompy infuzyjne. W oddziale powstał także nowy punkt pielęgniarski, przestrzeń do badań oraz kompleksowo wyposażona sala rehabilitacyjna. Obecnie opiekę nad pacjentami na Oddziale Udarowym sprawuje wykwalifikowany zespół 7 lekarzy specjalistów, 4 rehabilitantów, pielęgniarki, logopeda oraz psycholog. Modernizacji doczekała się sala rehabilitacji także dla pacjentów z innych oddziałów. Dzięki temu będą mogli oni wracać do sprawności w komfortowych warunkach, wykorzystując nowoczesny sprzęt rehabilitacyjny i pracując z najlepszymi fizjoterapeutami dąbrowskiego szpitala.

– Mamy nadzieję, że najgorsze miesiące walki z pandemią są już za nami. Wiązało się to z wieloma trudnymi decyzjami, np. wstrzymaniem przyjęć na oddziały, które było konieczne z punktu widzenia bezpieczeństwa pacjentów. Udało nam się jednak przeprowadzić wiele ważnych inwestycji, które przy standardowym obłożeniu praktycznie nie byłyby możliwe. Dzięki temu, dziś nasi pacjenci mogą korzystać z wyremontowanych, nowoczesnych i komfortowych oddziałów – mówi dr n. med. Tomasz Szczepanik, p.o. dyrektora Zagłębiowskiego Centrum Onkologii.
Nowa Pediatria oraz wielka zmiana na Porodówce

Przez ostatnie miesiące w ZCO wyremontowano także Oddział Pediatryczno-Alergologiczny aby najmłodsi pacjenci mogli być leczeni w nowoczesnych, przyjaznych i kolorowych salach z klimatyzacją. Cały oddział z kolei zyskał m.in.: monitoring, nowe meble, sprzęt medyczny czy doprowadzenie specjalistycznych gazów medycznych wykorzystywanych do znieczulenia. Co więcej, sale dla dzieci zostały wyposażone w specjalną śluzę do dezynfekcji.

W 2020 roku odświeżono także blok porodowy wraz z salą porodową, choć to nie jedyne nowości w Oddziale Ginekologiczno-Położniczym Zagłębiowskiego Centrum Onkologii.

– Największa przemiana Oddziału nastąpiła w strukturze organizacyjnej. Postawiliśmy na prostą zasadę. Nasza kadra ma wspierać ciężarną, być dla niej oparciem, partnerem, przyjacielem, służyć wiedzą i radą, ale niekoniecznie narzucać określone rozwiązania, oczywiście z wyjątkiem pewnych sytuacji. Komfort naszych pacjentek jest dla nas priorytetem, a my robimy wszystko, by spełniać ich oczekiwania – mówi Agnieszka Kocot, Zastępca Dyrektora ds. Pielęgniarstwa, Kontraktowania i Spraw Organizacyjno-Administracyjnych.
Modernizacja SOR oraz wsparcie pacjentów z COVID-19

Wśród wielu kluczowych remontów, modernizacji poddany został także Szpitalny Oddział Ratunkowy. Nie tylko wyodrębniono część zakaźną dla osób z podejrzeniem lub zakażonych COVID-19, ale również polepszono ogólne warunki pobytu. Wymieniono sanitariaty, drzwi, zamontowano nowe tablice informacyjne i szyld, a także pomalowano korytarze. Wszystko z myślą o komforcie i bezpieczeństwie pacjentów. Remontom i odświeżeniu poddano także Oddział Wewnętrzny, wejście główne do Szpitala i salę konferencyjną. W związku z pandemią COVID-19 na terenie ZCO powstał także tzw. szpital kontenerowy z izolatkami oraz specjalne śluzy, które ze względów bezpieczeństwa ułatwiają odizolowanie osób z podejrzeniem COVID-19.

Kolejne inwestycje na horyzoncie

W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy w Zagłębiowskim Centrum Onkologii odświeżono wiele innych oddziałów: Chorób Wewnętrznych, Psychiatrii, Chirurgii Urazowej, Chirurgii Onkologicznej, OIOM, Zakład i Oddział Rehabilitacji czy poradnie przyszpitalne. Miejsca te przeszły kompleksowe renowacje obejmujące m.in.: montaż klimatyzacji, malowanie, położenie wykładzin, zakup mebli i wyposażenia, wykonanie nowych sanitariatów i łazienek oraz wiele innych czynności wpływających na komfort pacjentów.

Łączna wartość wszystkich remontów przeprowadzonych przez ostatni rok w Zagłębiowskim Centrum Onkologii przekracza kwotę sześciu milionów złotych. Dyrektor ZCO, dr n. med. Tomasz Szczepanik, zapowiada jednak, że to nie koniec inwestycji. W planach jest dalszy remont SOR, pracowni Brachyterapii, Oddziału Psychiatrii, Chorób Wewnętrznych czy Chirurgii Onkologicznej. Wszystko z myślą o komforcie pacjentów, których zdrowie i bezpieczeństwo są najważniejsze.
:)
CYTAT
UM

ZAGŁĘBIOWSKIE CENTRUM ONKOLOGII OTWORZYŁO NOWĄ CZĘŚĆ ODDZIAŁU CHORÓB WEWNĘTRZNYCH

Zagłębiowskie Centrum Onkologii uruchomiło nowy odcinek Oddziału Chorób Wewnętrznych z 26 łóżkami, w tym czterema intensywnego nadzoru. Każda sala jest maksymalnie 3-osobowa i posiada w pełni wyposażony węzeł sanitarny.

Co ważne, oddział pełni całodobowy ostry dyżur, realizując jednocześnie planowe przyjęcia na zabiegi i operacje. To ważne w czasie, gdy z powodu w innych szpitalach województwa śląskiego kolejne oddziały interny są przeznaczane dla pacjentów covidowych.

– Cieszymy się, że w tych trudnych czasach udało nam się dokonać rzeczy, która mogła wydawać się niemożliwa. W obliczu czwartej fali koronawirusa i przekształcania kolejnych oddziałów w covidowe, nie możemy zapominać o pacjentach, którzy wymagają pilnego i niezwiązanego z COVID-19 leczenia. Widzimy to po coraz większej liczbie osób zgłaszających się na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Stąd decyzja o powstaniu nowego odcinka Oddziału Chorób Wewnętrznych, który zabezpieczy chorych, zapewniając im najwyższą jakość diagnostyki i opieki medycznej – mówi dr n. med. Tomasz Szczepanik, dyrektor Zagłębiowskiego Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej.
Kompleksowa diagnostyka i leczenie

W nowej części interny pracuje 6 lekarzy, w tym 4 specjalistów z dziedziny chorób wewnętrznych oraz 18 pielęgniarek. Dzięki przyznanej przez Ministerstwo Zdrowia akredytacji na realizowanie specjalizacji lekarskich z zakresu chorób wewnętrznych, jeszcze w grudniu do zespołu medycznego dołączą nowe osoby.

Usługi medyczne świadczone przez odcinek obejmują pełne spektrum z zakresu chorób wewnętrznych, takich jak: choroby układu krążenia, układu pokarmowego, układu oddechowego, zaburzenia endokrynologiczne czy metaboliczne. Dzięki obecności w ZCO oddziałów wielu specjalizacji, pracowni i zakładów (takich jak kompleksowy Zakład Diagnostyki Obrazowej wyposażony w wysokiej klasy tomograf, rezonans magnetyczny, mammograf, RTG czy USG), proces diagnostyczno-leczniczy jest skrócony do niezbędnego minimum. To jeden z atutów Zagłębiowskiego Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej, gwarantujący usługi medyczne najwyższej klasy.

Inwestycje w ZCO o wartości ponad 6 mln zł

Nowy odcinek Oddziału Chorób Wewnętrznych szpitala to jedna z wielu znaczących inwestycji i modernizacji, jakie przeprowadzono w 2021 roku w Zagłębiowskim Centrum Onkologii. We wrześniu otwarto jeden z dwóch w województwie śląskim specjalistycznych Oddziałów Diabetologii, a wcześniej wyremontowano i doposażono Oddział Udarowy, Ginekologiczno-Położniczy oraz Rehabilitacji. Odświeżono także SOR, Oddział Psychiatrii i Poradnie Specjalistyczne.

Podczas remontów poszczególnych oddziałów udało się m.in.: zakupić nowe łóżka specjalistyczne, materace przeciwodleżynowe, monitory i pompy infuzyjne czy nowy sprzęt do rehabilitacji. W celu walki z COVID-19, na terenie ZCO powstał również specjalny szpital kontenerowy z izolatkami, ułatwiający pomoc Pacjentom zakażonym koronawirusem.

Łączna wartość wszystkich prac przeprowadzonych w ciągu ostatniego roku przekracza kwotę 6 mln zł, a w planach Zagłębiowskiego Centrum Onkologii są już kolejne inwestycje: kontynuacja modernizacji SOR i Oddziału Chorób Wewnętrznych oraz Oddziału Psychiatrii.
:)
CYTAT
UM

(...)
Na wniosek prezydenta Zagłębiowskie Centrum Onkologii otrzyma prawie 5,2 mln zł. Szpital wykorzysta tę dotację na zakup specjalistycznego sprzętu.

2 600 00 zł posłuży na zakup tomografu komputerowego wraz z adaptacją pomieszczeń

1 500 000 zł to dotacja na zakup aparatu RTG wraz z adaptacją pomieszczeń

1 050 00 to dotacja za modernizację infrastruktury IT w ZCO

42 000 zostaną wykorzystane na zakup detektora promieniowania gamma dla bloku operacyjnego
Za zmianami w tegorocznym budżecie miasta, które umożliwią przekazanie szpitalowi pieniędzy na powyższe inwestycje, zagłosowało 25 radnych, nikt nie był przeciw.

– Nowoczesny sprzęt zastąpi wysłużone i awaryjne już urządzenia: aparat RTG zakupiony w 1998 roku i tomograf z 2007 roku – wyjaśnia dr Tomasz Szczepanik, p.o. dyrektora Zagłębiowskiego Centrum Onkologii.

– Dziękuję radnym za konstruktywną pracę na posiedzeniach komisji zdrowia i rady społecznej szpitala. Doceniam waszą pracę i zaangażowanie, zwłaszcza że w przypadku szpitala mierzymy się z potężnym „bagażem zobowiązań” związanym z inwestycją sprzed lat w stworzenie Zagłębiowskiego Centrum Onkologii oraz brakiem odpowiedniego kontraktowania ze strony NFZ – podkreśla Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.
Prezydent podziękował również radnym za przyjęcie programu naprawczego przygotowanego przez dyrekcję szpitala:

– Widzimy potrzebę wspierania służby zdrowia w naszym mieście, musimy przy tym jednak pamiętać, że system finansowania służby zdrowia jest poza kompetencjami samorządu terytorialnego. Niezależnie jednak od powyższego jestem przekonany, że podejmując wspólnie przemyślane decyzje i działania ponad podziałami politycznymi jesteśmy w stanie uporządkować sprawy szpitala.
Za przyjęciem programu naprawczego szpitala zagłosowało 21 radnych, 3 było przeciw.
(...)
Daniel
CYTAT(:) @ śro, 02 lut 2022 - 20:19) *
1 050 00 to dotacja za modernizację infrastruktury IT w ZCO


Ostatnio po wejściu do jednego z gabinetów w szpitalu zastanawiałem się czy te drzwi, co to je przed chwilą przekroczyłem, to nie były wrota do innego równoległego wymiaru sprzed ćwierć wieku.
Nie wiem jak to wygląda w całym szpitalu, ale ten pokój zdecydowanie zatrzymał się w latach 90. Zarówno jeśli chodzi o wyposażenie "IT", meble, a kończąc na obsłudze...
Rokko31
CYTAT(Daniel @ śro, 02 lut 2022 - 21:38) *
CYTAT(:) @ śro, 02 lut 2022 - 20:19) *
1 050 00 to dotacja za modernizację infrastruktury IT w ZCO


Ostatnio po wejściu do jednego z gabinetów w szpitalu zastanawiałem się czy te drzwi, co to je przed chwilą przekroczyłem, to nie były wrota do innego równoległego wymiaru sprzed ćwierć wieku.
Nie wiem jak to wygląda w całym szpitalu, ale ten pokój zdecydowanie zatrzymał się w latach 90. Zarówno jeśli chodzi o wyposażenie "IT", meble, a kończąc na obsłudze...

Po Pandemii w szpitalach będzie tragedia, mnóstwo ich upadnie tak będą zadłużone, gdyby nie miasto Nasz szpital dawno by już upadł, Ministerstwo zdrowia ma w dupie szpitale, ważne że Oni mają swój MSWiA i więcej nie potrzeba, czy umrze 200 tyś. ludzi czy mln PiS-o komuny to nie interesuje.
danielmdc
A ZCO to kto wybudował ? Już zapomniane zostało jaki to był wał ? Nie ma ratunku dla takiego systemu jaki panuje w lecznictwie od 30 lat. Najgorsze jest to że z każdym większym sypnięciem kasy korzystają tylko te szmaty zwane lekarzami a nie pacjenci.
Rokko31
CYTAT(danielmdc @ sob, 05 lut 2022 - 17:05) *
A ZCO to kto wybudował ? Już zapomniane zostało jaki to był wał ? Nie ma ratunku dla takiego systemu jaki panuje w lecznictwie od 30 lat. Najgorsze jest to że z każdym większym sypnięciem kasy korzystają tylko te szmaty zwane lekarzami a nie pacjenci.

A potem te "szmaty" ratują Ci życie jak dusisz się jak karp na wigilię. Skąd masz tyle nienawiści do ludzi, do Dąbrowian, byłeś molestowany w dzieciństwie i stąd teraz takie odreagowanie?? Jesteś jak widzę bardzo nieszczęśliwym człowiekiem, może warto wybrać się do psychiatry, może jeszcze nie jest za późno na leczenie? laugh.gif
Daniel
CYTAT(Rokko31 @ sob, 05 lut 2022 - 18:59) *
CYTAT(danielmdc @ sob, 05 lut 2022 - 17:05) *
A ZCO to kto wybudował ? Już zapomniane zostało jaki to był wał ? Nie ma ratunku dla takiego systemu jaki panuje w lecznictwie od 30 lat. Najgorsze jest to że z każdym większym sypnięciem kasy korzystają tylko te szmaty zwane lekarzami a nie pacjenci.

A potem te "szmaty" ratują Ci życie jak dusisz się jak karp na wigilię. Skąd masz tyle nienawiści do ludzi, do Dąbrowian, byłeś molestowany w dzieciństwie i stąd teraz takie odreagowanie?? Jesteś jak widzę bardzo nieszczęśliwym człowiekiem, może warto wybrać się do psychiatry, może jeszcze nie jest za późno na leczenie? laugh.gif

Niestety dużo jest racji w tym co mówi kolega danielmdc.
Lekarze bardzo często traktują pacjentów jak zło konieczne. Mam bezpośrednie porównanie służby zdrowia państwowej, prywatnej zorganizowanej (firmowej) i całkiem prywatnej, na którą wykładam kasę z własnej kieszeni.

Tak naprawdę starają się tylko Ci których zarobki zależą od tego czy dobrze Cię obsłużą, bo w innym wypadku będzie to Twoja ostatnia wizyta.

Ps. Oczywiście są wyjątki od reguły i znam nie jednego bardzo dobrego lekarza finansowanego przez NFZ.
danielmdc
CYTAT(Rokko31 @ sob, 05 lut 2022 - 19:59) *
CYTAT(danielmdc @ sob, 05 lut 2022 - 17:05) *
A ZCO to kto wybudował ? Już zapomniane zostało jaki to był wał ? Nie ma ratunku dla takiego systemu jaki panuje w lecznictwie od 30 lat. Najgorsze jest to że z każdym większym sypnięciem kasy korzystają tylko te szmaty zwane lekarzami a nie pacjenci.

A potem te "szmaty" ratują Ci życie jak dusisz się jak karp na wigilię. Skąd masz tyle nienawiści do ludzi, do Dąbrowian, byłeś molestowany w dzieciństwie i stąd teraz takie odreagowanie?? Jesteś jak widzę bardzo nieszczęśliwym człowiekiem, może warto wybrać się do psychiatry, może jeszcze nie jest za późno na leczenie? laugh.gif


Bajki ci się nie pomyliły z osobistymi wycieczkami ?
Rokko31
CYTAT(danielmdc @ pią, 11 lut 2022 - 18:29) *
CYTAT(Rokko31 @ sob, 05 lut 2022 - 19:59) *
CYTAT(danielmdc @ sob, 05 lut 2022 - 17:05) *
A ZCO to kto wybudował ? Już zapomniane zostało jaki to był wał ? Nie ma ratunku dla takiego systemu jaki panuje w lecznictwie od 30 lat. Najgorsze jest to że z każdym większym sypnięciem kasy korzystają tylko te szmaty zwane lekarzami a nie pacjenci.

A potem te "szmaty" ratują Ci życie jak dusisz się jak karp na wigilię. Skąd masz tyle nienawiści do ludzi, do Dąbrowian, byłeś molestowany w dzieciństwie i stąd teraz takie odreagowanie?? Jesteś jak widzę bardzo nieszczęśliwym człowiekiem, może warto wybrać się do psychiatry, może jeszcze nie jest za późno na leczenie? laugh.gif


Bajki ci się nie pomyliły z osobistymi wycieczkami ?

To przestań pluć na własne miasto w każdym Twoim wpisie rolleyes.gif
danielmdc
Ty mi nie będziesz narzucał co mogę lub nie mogę pisać o patologii która od lat trwa w tym syfie zwanym miejskim szpitalem to raz a dwa jeszcze jeden osobisty podjazd i możesz się zdziwić.
Dave
Spokój mie tu, kuźwa psia maaać!! Tak jeden jak i drugi! angry2.gif
bzenek
CYTAT(danielmdc @ sob, 05 lut 2022 - 19:05) *
Nie ma ratunku dla takiego systemu jaki panuje w lecznictwie od 30 lat.

Ano nie ma.
Zwłaszcza, że nagle przybyło nam 1,5 mln pacjentów ze wschodu.
Ciekawe jak to będzie z kolejkami.

Nie wiem czy ktokolwiek wierzy w te plany restrukturyzacji szpitala uchwalane co jakiś czas na radzie miasta.
To jakaś farsa jest.

Tuz przed pandemią, miłościwy rząd planował przeniesienie szpitali do jakiegoś państwowego mega-koncernu szpitalnego.
Pachnie to PRL i nie wygląda na skuteczne.
Ale przynajmniej wtedy miasto nie musiałoby utrzymywać szpitala.
:)
CYTAT
DZ / nasze miasto

ZCO w Dąbrowie Górniczej znów bez kontraktu na PET? Jest odwołanie szpitala i apel do posłów z województwa śląskiego

Zagłębiowskie Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej powstało w 2014 roku. Od tego czasu udzieliło 200 tysięcy świadczeń onkologicznych. Szpital dysponuje doskonałym sprzętem, zatrudnia specjalistyczną, wykwalifikowaną kadrę, a pacjentom oferuje kompleksową opiekę onkologiczną. Jedyne czego tu brakuje to kontrakt na badania PET, o który placówka stara się od 2015 roku. Kiedy wydawało się, że po spełnieniu wszystkich wymogów, tym razem uda się uzyskać kontrakt, NFZ znów go nie przyznało. Kontrakt trafił do prywatnej firmy z Katowic.

Kiedy w listopadzie wydawało się, że szpital nie może zostać pominięty w konkursie o kontrakt na PET – jego oferta niespodziewanie została odrzucona przez NFZ, a wygrała go placówka prywatna. Decyzja - co podkreślają lekarze i personel szpitala - budzi ogromne wątpliwości, bo dąbrowska placówka ich zdaniem spełnia wymogi stawiane przez ministerstwo zdrowia. Dlatego ZCO odwołało się od decyzji NFZ i czeka na dalsze rozstrzygnięcia. A tymczasem komercyjny podmiot z Katowic, który był konkurentem ZCO w walce o kontrakt, nie czekając na finalne rozstrzygnięcie odwołania - jak informuje dąbrowski szpital – komunikuje już otrzymanie kontraktu.

ZCO świadczy opiekę medyczną dla 800 tysięcy mieszkańców Dąbrowy Górniczej, Sosnowca, Jaworzna oraz powiatów będzińskiego, zawierciańskiego, myszkowskiego, olkuskiego, a także innych części województwa śląskiego, z których do szpitala zgłaszają się pacjenci z nadzieją na pomoc w leczeniu chorób nowotworowych. To publiczny szpital, nie ośrodek komercyjny nastawiony na zysk, a wszystkie pozyskane środki finansowe przeznaczane są tu na utrzymanie działalności placówki i jej rozwój.

Czym jest PET?

PET - Pozytonowa Emisyjna Tomografia to badanie niezbędne dla szybkiej diagnostyki pacjentów nowotworowych oraz planowania ich leczenia. To ważne i jedyne ogniowo diagnostyki onkologicznej, które w ZCO nie jest refundowane przez NFZ. W ZCO funkcjonuje bowiem kompleksowa opieka: Oddział Chirurgii Onkologicznej, Oddział Onkologii Klinicznej, Oddział Radioterapii, Zakład Radioterapii wyposażony w trzy akceleratory, Poradnia Onkologiczna, Gabinet Chirurgii Onkologicznej oraz pracownia diagnostyczna RTG, USG, mammograficzna, TK, RM, SPECT-CT. O kontrakt na badania PET ZCO zabiega od swojego powstania w 2015 roku. Warto nadmienić, że ośrodek powstał w odpowiedzi na analizę mapy potrzeb medycznych w regionie. Mając to na uwadze coraz więcej osób publicznie zadaje pytanie – dlaczego NFZ nie chce pozwolić na zagwarantowanie pełnej, refundowanej opieki onkologicznej w Zagłębiu? Dlaczego publiczny szpital po raz kolejny eliminowany jest z kontraktu na PET, szczególnie w obliczu niełatwej sytuacji finansowej publicznych placówek ochrony zdrowia.

22 listopada 2021 r. NFZ ogłosił konkurs ofert na realizację badań PET. Umowa opiewająca na 1 mln 350 tys zł dotyczy okresu trzech miesięcy - od kwietnia do czerwca 2022 r. W przypadku przedłużenia kontraktu na rok – ma on wartość 5,4 mln. zł. W przypadku wielospecjalistycznego Centrum Onkologii, będącego placówką publiczną, to kwota, której absolutnie nie można ignorować. Dlatego ZCO z dbałością o najmniejsze detale przygotowało swoją ofertę. Ku zdziwieniu władz szpitala - oferta została odrzucona przez komisję konkursową NFZ. Jak się okazuje przyczyną odrzucenia oferty są niejasne i nieprecyzyjne przepisy w zakresie obsady personalnej, które mogą być dowolnie interpretowane przez NFZ. 27 stycznia br. ZCO wysłało protest, a 18 lutego br. odwołanie od wyniku konkursu, domagając się: uznania oferty i nadanie jej biegu, unieważnienie postępowania lub odrzucenia wszystkich ofert i unieważnienia postępowania. Protest składa się w czasie postępowania konkursowego do momentu rozstrzygnięcia. Protest składa się na czynności komisji konkursowej, które naruszają prawa oferenta. Odwołanie do prezesa NFZ składa się na rozstrzygnięcie konkursu.

Decyzja NFZ a wymogi Ministerstwa Zdrowia

Należy zaznaczyć, że szpital zatrudnia dwóch lekarzy specjalistów medycyny nuklearnej oraz 8 lekarzy specjalistów i 6 lekarzy rezydentów w dziedzinie radiologii i diagnostyki obrazowej, a tym samym spełnia wymogi określone przez Ministerstwo Zdrowia i zawarte w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z 6 listopada 2013 roku w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (Dz. U. z 2016 r. poz. 357 z późn. zm). Mimo to, Narodowy Fundusz Zdrowia uznał, iż oferta ZCO nie spełnia wymogów personalnych konkursu.

W opinii specjalistów z zakresu prawa i kontraktowania dąbrowski szpital dopełnił wszelkich starań, by móc pozyskać kontrakt. Niestety niekorzystna dla szpitala interpretacja przepisów przez komisję konkursową NFZ wpływa na niemożliwość realizowania przez ZCO terapii niezbędnej dla pacjentów nowotworowych.

Co kluczowe i może budzić dodatkowe wątpliwości – przed ogłoszeniem postępowania konkursowego nie były dostępne żadne wytyczne lub interpretacje NFZ związane z obsadą lekarską pracowni PET. NFZ nie zorganizował również, jak miał to do tej pory w zwyczaju, żadnego szkolenia poprzedzającego składanie ofert w tak ważnym konkursie.

Co w związku z tym ma zrobić szpital publiczny, który startuje w konkursie, przygotowuje ofertę bazującą na wytycznych ministerstwa i... zostaje odrzucony? A wygrywa komercyjny podmiot? Co więcej, podmiot ten nie czeka na rozstrzygnięcie odwołania i informuje placówki medyczne w regionie o tym, że posiada kontrakt.

Obecnie pacjenci leczeni na co dzień w Zagłębiowskim Centrum Onkologii, z diagnostyki PET zmuszeni są korzystać w Gliwicach czy Chorzowie. Jeśli decyzja komisji konkursowej o wyborze oferty prywatnej spółki zostanie utrzymana w mocy, mieszkańcy Zagłębia nadal zmuszani będą do badań nie tylko poza miejsce leczenia, ale i z dala od miejsca zamieszkania.

To kwestia bardzo ważna, by pacjentom onkologicznym zapewnić szybką i sprawna diagnostykę oraz leczenie bez konieczności korzystania z kilku ośrodków w ramach jednej terapii. Do tego służy właśnie karta DILO - Karta diagnostyki i leczenia onkologicznego, która według założeń (cytując za www.pacjent.gov.pl) ma zapewnić diagnostykę w ciągu 28 dni, a w ciągu kolejnych 21 diagnostykę pogłębioną. Czas jest niezwykle istotny, ponieważ choroby onkologiczne charakteryzują się najczęściej dużą dynamiką zmian i szybko postępującym procesem nowotworowym. Dlatego pacjenci, co do których istnieje podejrzenie nowotworu, mają szczególne uprawnienia w dostępie do szybkiej diagnostyki i leczenia. Tu należy zaznaczyć, że według danych NFZ na badanie PET w placówkach na Śląsku oczekuje się nawet do kilku miesięcy.

Możliwość realizowania badań PET przez Zagłębiowskie Centrum Onkologii byłaby zatem niezwykle potrzebna, znacząco przyspieszyłaby i usprawniła ich diagnozowanie i leczenie - ponieważ wszystkie etapy terapii mogłoby odbywać się w ramach jednej placówki i być koordynowane przez tutejsze Koordynatorki leczenia onkologicznego.

- W naszej działalności bardzo staramy się zapewnić pacjentom najlepsze warunki terapii i pobytu w szpitalu oraz pełną kompleksowość świadczeń w zakresie onkologii. Jest to niezwykle ważne dla osób chorych na nowotwory złośliwe, aby proces diagnostyczny i leczniczy odbywał się w jednym ośrodku, a pacjent był otoczony troskliwą i sprawną opieką. Czas przeznaczony na diagnostykę ma ogromne znaczenie – zarówno pod względem skuteczności terapii, jak i komfortu chorego – podsumowuje dr n. med. Tomasz Szczepanik, dyrektor ZCO.

Szpital, zbulwersowany tą sytuacją przekazał w imieniu swoim i pacjentów list otwarty do parlamentarzystów z całego województwa oraz do radnych miejskich w Dąbrowie Górniczej.

Dlaczego NFZ po raz kolejny nie przyznał ZCO kontraktu na badania PET? Zapytaliśmy o to rzecznika Śląskiego Oddziału NFZ w Katowicach. Kiedy tylko otrzymamy wyjaśnienia wrócimy do tej sprawy.
:)
CYTAT
nasze miasto

Zagłębiowskie Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej znów bez kontraktu na badania PET. NFZ tłumaczy: winny zły plan pracy lekarzy

Zagłębiowskie Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej powstało w 2014 roku. Od tego czasu udzieliło 200 tysięcy świadczeń onkologicznych. Od początku swojego istnienia stara się o przyznanie kontraktu NFZ na badania PET, niezbędne w skutecznym i szybkim procesie pomocy dla osób walczących o swoje życie, zmagających się z nowotworami. Wiele wskazywało na to, że wreszcie się uda, ale niestety kontrakt znów został przyznany innej placówce, spoza terenu Zagłębia. Jak argumentuje takie rozstrzygnięcie Śląski Oddział NFZ? Dlaczego na terenie zamieszkiwanym przez ponad 800 tysięcy osób nie ma ani jednego miejsca, gdzie można wykonać bez dalekich wyjazdów badanie PET? Dziś wracamy do tego tematu.

Szpital w Dąbrowie Górniczej dysponuje doskonałym sprzętem, zatrudnia specjalistyczną, wykwalifikowaną kadrę, a pacjentom oferuje kompleksową opiekę onkologiczną. Jedyne czego tu brakuje to kontrakt na badania PET, o który placówka stara się od 2015 roku.

Kiedy w listopadzie wydawało się, że szpital nie może zostać pominięty w konkursie o kontrakt na PET – jego oferta niespodziewanie została odrzucona przez NFZ, a wygrała go placówka prywatna. Decyzja - co podkreślają lekarze i personel dąbrowskiego szpitala - budzi ogromne wątpliwości, bo dąbrowska placówka ich zdaniem spełnia wymogi stawiane przez ministerstwo zdrowia. Dlatego ZCO odwołało się od decyzji NFZ i czeka na dalsze rozstrzygnięcia. A tymczasem komercyjny podmiot z Katowic, który był konkurentem ZCO w walce o kontrakt, nie czekając na finalne rozstrzygnięcie odwołania - jak informuje dąbrowski szpital – komunikuje już otrzymanie kontraktu.

ZCO świadczy opiekę medyczną dla 800 tysięcy mieszkańców Dąbrowy Górniczej, Sosnowca, Jaworzna oraz powiatów będzińskiego, zawierciańskiego, myszkowskiego, olkuskiego, a także innych części województwa śląskiego, z których do szpitala zgłaszają się pacjenci z nadzieją na pomoc w leczeniu chorób nowotworowych. To publiczny szpital, nie ośrodek komercyjny nastawiony na zysk, a wszystkie pozyskane fundusze przeznaczane są tu na utrzymanie działalności placówki I jej rozwój.

Czym jest PET?

PET - Pozytonowa Emisyjna Tomografia to badanie niezbędne dla szybkiej diagnostyki pacjentów nowotworowych oraz planowania ich leczenia. To ważne i jedyne ogniowo diagnostyki onkologicznej, które w ZCO nie jest refundowane przez NFZ. W ZCO funkcjonuje bowiem kompleksowa opieka: Oddział Chirurgii Onkologicznej, Oddział Onkologii Klinicznej, Oddział Radioterapii, Zakład Radioterapii wyposażony w trzy akceleratory, Poradnia Onkologiczna, Gabinet Chirurgii Onkologicznej oraz pracownia diagnostyczna RTG, USG, mammograficzna, TK, RM, SPECT-CT. O kontrakt na badania PET ZCO zabiega od swojego powstania w 2015 roku. Warto nadmienić, że ośrodek powstał w odpowiedzi na analizę mapy potrzeb medycznych w regionie.

22 listopada 2021 r. NFZ ogłosił konkurs ofert na realizację badań PET. Umowa opiewająca na 1 mln 350 tys. zł dotyczy okresu trzech miesięcy - od kwietnia do czerwca 2022 r. W przypadku przedłużenia kontraktu na rok – ma on wartość 5,4 mln. zł. W przypadku wielospecjalistycznego Centrum Onkologii, będącego placówką publiczną, to kwota, której absolutnie nie można ignorować. Dlatego ZCO, jak podkreśla, z dbałością o najmniejsze detale przygotowało swoją ofertę. Ku zdziwieniu władz szpitala - oferta została odrzucona przez komisję konkursową NFZ. Jak się okazuje przyczyną odrzucenia oferty są niejasne i nieprecyzyjne przepisy w zakresie obsady personalnej, które mogą być dowolnie interpretowane przez NFZ. 27 stycznia br. ZCO wysłało protest, a 18 lutego br. odwołanie od wyniku konkursu, domagając się: uznania oferty i nadanie jej biegu, unieważnienie postępowania lub odrzucenia wszystkich ofert i unieważnienia postępowania. Protest składa się w czasie postępowania konkursowego do momentu rozstrzygnięcia. Protest składa się na czynności komisji konkursowej, które naruszają prawa oferenta. Odwołanie do prezesa NFZ składa się na rozstrzygnięcie konkursu.

Decyzja NFZ a wymogi Ministerstwa Zdrowia

Szpital zatrudnia dwóch lekarzy specjalistów medycyny nuklearnej oraz 8 lekarzy specjalistów i 6 lekarzy rezydentów w dziedzinie radiologii i diagnostyki obrazowej, a tym samym spełnia wymogi określone przez Ministerstwo Zdrowia i zawarte w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z 6 listopada 2013 roku w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (Dz. U. z 2016 r. poz. 357 z późn. zm). Mimo to, Narodowy Fundusz Zdrowia uznał, iż oferta ZCO nie spełnia wymogów personalnych konkursu.

W opinii specjalistów z zakresu prawa i kontraktowania dąbrowski szpital dopełnił wszelkich starań, by móc pozyskać kontrakt. Niestety niekorzystna dla szpitala interpretacja przepisów przez komisję konkursową NFZ wpływa na niemożliwość realizowania przez ZCO terapii niezbędnej dla pacjentów nowotworowych.

Co kluczowe i może budzić dodatkowe wątpliwości – przed ogłoszeniem postępowania konkursowego nie były dostępne żadne wytyczne lub interpretacje NFZ związane z obsadą lekarską pracowni PET. NFZ nie zorganizował również, jak miał to do tej pory w zwyczaju, żadnego szkolenia poprzedzającego składanie ofert w tak ważnym konkursie.

Obecnie pacjenci leczeni na co dzień w Zagłębiowskim Centrum Onkologii, z diagnostyki PET zmuszeni są korzystać w Gliwicach czy Chorzowie. Jeśli decyzja komisji konkursowej o wyborze oferty prywatnej spółki zostanie utrzymana w mocy, mieszkańcy Zagłębia nadal zmuszani będą do badań nie tylko poza miejsce leczenia, ale i z dala od miejsca zamieszkania. To kwestia bardzo ważna, by pacjentom onkologicznym zapewnić szybką i sprawna diagnostykę oraz leczenie bez konieczności korzystania z kilku ośrodków w ramach jednej terapii. Do tego służy właśnie karta DILO - Karta diagnostyki i leczenia onkologicznego, która według założeń (cytując za www.pacjent.gov.pl) ma zapewnić diagnostykę w ciągu 28 dni, a w ciągu kolejnych 21 diagnostykę pogłębioną. Czas jest niezwykle istotny, ponieważ choroby onkologiczne charakteryzują się najczęściej dużą dynamiką zmian i szybko postępującym procesem nowotworowym. Dlatego pacjenci, co do których istnieje podejrzenie nowotworu, mają szczególne uprawnienia w dostępie do szybkiej diagnostyki i leczenia. Tu należy zaznaczyć, że według danych NFZ na badanie PET w placówkach na Śląsku oczekuje się nawet do kilku miesięcy.

Możliwość realizowania badań PET przez Zagłębiowskie Centrum Onkologii byłaby zatem niezwykle potrzebna, znacząco przyspieszyłaby i usprawniła ich diagnozowanie i leczenie - ponieważ wszystkie etapy terapii mogłoby odbywać się w ramach jednej placówki i być koordynowane przez tutejsze Koordynatorki leczenia onkologicznego.

- W naszej działalności bardzo staramy się zapewnić pacjentom najlepsze warunki terapii i pobytu w szpitalu oraz pełną kompleksowość świadczeń w zakresie onkologii. Jest to niezwykle ważne dla osób chorych na nowotwory złośliwe, aby proces diagnostyczny i leczniczy odbywał się w jednym ośrodku, a pacjent był otoczony troskliwą i sprawną opieką. Czas przeznaczony na diagnostykę ma ogromne znaczenie – zarówno pod względem skuteczności terapii, jak i komfortu chorego – podsumowuje dr n. med. Tomasz Szczepanik, dyrektor ZCO.

Szpital, zbulwersowany tą sytuacją przekazał w imieniu swoim i pacjentów list otwarty do parlamentarzystów z całego województwa oraz do radnych miejskich w Dąbrowie Górniczej.

NFZ: czas pracy lekarzy został źle zaplanowany, to wyklucza przyznanie kontraktu na badanie PET

Jak poinformował nas Ślaski Oddział NFZ kontraktowanie świadczeń odbywa się w trybie określonym zapisami ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. W przypadku ogłoszenia postępowania konkursowego w sprawie zawarcia umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, każdy podmiot leczniczy spełniający warunki realizacji świadczeń określone w treści obowiązujących aktów prawnych może ubiegać się o zawarcie umowy. Narodowy Fundusz Zdrowia nie udziela promes oraz nie może zagwarantować podmiotom leczniczym zawarcia umowy o udzielanie świadczeń zdrowotnych. Fundusz jest zobowiązany zapewnić równe traktowanie wszystkich świadczeniodawców ubiegających się o zawarcie przedmiotowej umowy, niezależnie od ich formy prawnej.

Umowy w zakresie pozytonowej tomografii emisyjnej (PET) na terenie województwa śląskiego obecnie realizuje dwóch świadczeniodawców: Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Zespół Szpitali Miejskich w Chorzowie oraz Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie - Państwowy Instytut Badawczy w Gliwicach. Pierwszy świadczeniodawca posiada jeden aparat PET, natomiast drugi realizuje umowę z wykorzystaniem dwóch aparatów.

W listopadzie 2021 roku dyrektor Śląskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia w Katowicach ogłosił postępowanie prowadzone w trybie konkursu ofert, poprzedzające zawarcie umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej w zakresie świadczeń: pozytonowa tomografia emisyjna (PET). W postępowaniu ogółem złożone zostały dwie oferty na jedno miejsce udzielanie świadczeń. Jedną z ofert złożyło Zagłębiowskie Centrum Onkologii Szpital Specjalistyczny im. Sz. Starkiewicza w Dąbrowie Górniczej, drugą VOXEL S.A. z Katowic.

Jak przekazuje Śląski Oddział NFZ w toku prowadzonych prac komisja konkursowa podejmowała wszelkie niezbędne czynności mające na celu: stwierdzenie zgodności oferty ze stanem faktycznym i prawnym, zweryfikowanie spełnienia wymagań zawartych w szczegółowych materiałach informacyjnych, potwierdzenie spełnienia warunków dodatkowo ocenianych oraz potencjał oferenta niezbędny do wykonywania świadczeń. Wskazać należy, że kryteria oceny ofert i warunki wymagane od świadczeniodawców były jawne i nie podlegały zmianie w toku postępowania.

- W toku weryfikacji treści oferty Zagłębiowskiego Centrum Onkologii Szpital Specjalistyczny im. Sz. Starkiewicza komisja konkursowa stwierdziła, że w ofercie przestawiono personel medyczny niespełniający warunku dotyczącego personelu lekarskiego wymaganego do realizacji świadczeń, określonego zapisami rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej – mówi Rafał Razik, rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Katowicach.
- W ofercie wykazano bowiem łączny tygodniowy wymiar czasu pracy lekarzy specjalistów medycyny nuklearnej: 9 godzin oraz lekarzy specjalistów radiologii i diagnostyki obrazowej: 16 godzin, w stosunku do 25 godzin czasu działania pracowni. Oferta, w której wykazano lekarzy obydwu wymaganych specjalności, tj. medycyny nuklearnej i radiologii (nie są to specjalności alternatywne, lecz łącznie niezbędne do wykonywania świadczeń), jednakże harmonogram ich pracy został skonstruowany w taki sposób, że pracują oni wymiennie, tj. część harmonogramu pracy komórki organizacyjnej pokrywa się z obecnością lekarza jednej specjalności, w pozostałym czasie obecni są lekarze drugiej specjalności, nie mogła zostać uznana jako spełniająca warunki wymagane. W tak zbudowanej ofercie lekarze mający stanowić jeden zespół nie mają żadnej możliwości współpracy, gdyż czas ich pracy w żadnym punkcie się nie pokrywa – dodaje Rafał Razik.

Jak wyjaśnia Śląski OW NFZ ponadto świadczenia z zakresu medycyny nuklearnej, tj. świadczenia diagnostyczne związane z podawaniem pacjentom produktów radiofarmaceutycznych, jakimi są świadczenia pozytonowej tomografii emisyjnej (PET) nie mogą być realizowane bez udziału lekarza medycyny nuklearnej. W ofercie natomiast wykazano łączny tygodniowy wymiar czasu pracy lekarzy specjalistów medycyny nuklearnej w wymiarze 9 godzin, w stosunku do 25 godzin czasu działania pracowni.

- Tak zbudowana oferta nie tylko jest niezgodna z warunkami wymaganymi, ale realizacja świadczeń w oparciu o taki schemat organizacyjny prowadzi do powstania zagrożenia dla zdrowia i życia pacjentów, którzy po podaniu izotopów pozostawieni są bez nadzoru lekarza medycyny nuklearnej. Jeszcze raz podkreślmy - akceptacja takiej, niespełniającej warunków wymaganych oferty mogłyby prowadzić do sytuacji, w której Śląski OW za pełną swą wiedzą zawiera umowę, która będzie realizowana nieprawidłowo i z narażeniem zdrowia i życia pacjentów (bez udziału lekarza medycyny nuklearnej), lub że będzie realizowana niezgodnie z zapisami umowy (harmonogram w większości fikcyjny, rzeczywisty harmonogram ograniczony do godzin obecności ww. Lekarza) – tłumaczy Rafał Razik.

Dlatego oferta, decyzją komisji konkursowej została odrzucona. 14 lutego 2022 roku ogłoszone zostało rozstrzygnięcie postępowania, w wyniku którego wybrana została oferta podmiotu leczniczego Voxel S.A.

- Należy dodać, że w związku ze zmianą i rozbudową struktury świadczeniodawców realizujących na terenie województwa śląskiego świadczenia pozytonowej tomografii emisyjnej, Śląski OW prowadzić będzie ciągły, szczegółowy monitoring wpływu tych zmian na dostępność do świadczeń. Analiza będzie miała za zadanie precyzyjne określenie czy zmiany jakie zaszły w konsekwencji ogłoszenia nowego postępowania konkursowego w wystarczający sposób zmniejszyły czas dostępu do badań PET i dostosują liczbę dostępnych dla ubezpieczonych badań do potrzeb związanych ze zmianami demograficznymi i epidemiologicznymi – przekazuje rzecznik prasowy Śląskiego OW NFZ w Katowicach.

Obecnie rozpatrywane jest cały czas przez Śląski OW NFZ odwołanie od decyzji komisji konkursowej, jakie złożyło Zagłębiowskie Centrum Onkologii. - Cały czas napływają w tej sprawie dokumenty, całość jest weryfikowana, tak więc na razie trudno jednoznacznie określić, kiedy zapadnie decyzja rozstrzygająca odwołanie – informuje Rafał Razik.
:)
CYTAT
nasze miasto / DZ

Sprawa kolejnego pominięcia ZCO przy kontraktowaniu PET budzi coraz większe kontrowersje. Będzie pismo do Najwyższej Izby Kontroli

Podczas ostatniego, marcowego posiedzenia Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej, szeroko dyskutowany był temat braku kontraktu na badania PET, o które Zagłębiowskie Centrum Onkologii zabiega od swojego powstania w 2014 roku. W sprawie pojawiły się też nowe fakty, które budzą kolejne wątpliwości. Czy odwołanie ZCO zostanie uwzględnione przez NFZ? Dlaczego katowicka spółka Voxel już zaprasza na badania w ramach nowego kontraktu, choć procedura odwoławcza nadal trwa?

Szpital publiczny, dysponujący sprzętem onkologicznym za ponad 78 mln zł, na które składa się także wyposażenie przekazane przez Ministerstwo Zdrowia za ok. 20 mln zł i urządzenie PET za ok. 18 mln zł po raz kolejny zostaje odrzucony w konkursie o kontrakt.

- Tym samym NFZ staje w opozycji do ministerstwa, które widząc potrzebę rozwoju ośrodka onkologicznego w Zagłębiu dofinansowało jego wyposażenie - mówią w ZCO.

Warto przypomnieć, że od 2014 r. ZCO udzieliło 200 tysięcy świadczeń onkologicznych, a opiekę świadczy dla 800 tysięcy mieszkańców Dąbrowy Górniczej, Sosnowca, Jaworzna oraz powiatów będzińskiego, zawierciańskiego, myszkowskiego, olkuskiego, a także innych części województwa śląskiego, z których do szpitala zgłaszają się pacjenci z nadzieją na pomoc w leczeniu chorób nowotworowych. ZCO to publiczny szpital, nie ośrodek komercyjny nastawiony na zysk, a wszystkie pozyskane fundusze przeznaczane są tu na utrzymanie działalności placówki i jej rozwój.

22 listopada 2021 r. NFZ ogłosił konkurs ofert na realizację badań PET o wartości 1,35 mln zł za okres trzech miesięcy. Oferta ZCO mimo, że zgodna z przepisami, została odrzucona na skutek interpretacji nieprecyzyjnych przepisów przez NFZ. Szpital 27 stycznia złożył protest, a następnie 18 lutego odwołał się od wyniku konkursu. NFZ najpierw przedłużyło czas na ocenę odwołania do 25 marca, a w ostatnich dniach do 31 marca br. Co ciekawe, firma Voxel, mimo to, 14 marca rozesłała do placówek medycznych w regionie pismo, w którym wbrew trwającemu jeszcze postępowaniu informuje, że od 1 kwietnia realizować będzie kontrakt na badania PET.

List otwarty do NIK, opinie prawników, decyzja o zaprzestaniu udzielania świadczeń i … dziwne daty w piśmie NFZ

W efekcie dyskusji o wątpliwościach związanych z odrzuceniem oferty ZCO, a szczególnie przyczynach tej decyzji, opartej na nieprecyzyjnych przepisach i zasadach – radni Dąbrowy Górniczej zdecydowali wystąpić z listem otwartym w tej sprawie do Najwyższej Izby Kontroli. W liście wyrażą swoje oczekiwanie na weryfikację przez NIK sposobu przeprowadzenia konkursu i unieważnienie go.

Tym bardziej, że wspomniane wątpliwości potwierdzają eksperci z zakresu kontraktowania i prawnicy. Podczas posiedzenia z udziałem prezydenta miasta Marcina Bazylaka oraz w obecności p.o. dyrektora szpitala dr. n. med. Tomasza Szczepanika – radni zastanawiali się także dlaczego, skoro na Śląsku są dwa ośrodki realizujące badania PET – w Chorzowie i Gliwicach – po raz kolejny pomijany jest szpital publiczny z Zagłębia, a kontrakt ma otrzymać prywatna firma z Katowic. Tym bardziej, że kontrakt na badania PET jest nielimitowany – zatem każda realizująca go placówka otrzymuje zapłatę za tyle badań, ile wykona.

- Logicznym w tej sytuacji byłoby nawet przyznanie kontraktu obu starającym się o niego placówkom, a każda rozliczałaby swoje wykonanie. Szczególnie, że jak powszechnie wiadomo – w leczeniu nowotworów – liczy się czas, sprzyjającym elementem terapii jest realizowanie wszystkich świadczeń w jednym miejscu – a taką właśnie opiekę gwarantuje pacjentom ZCO, wyposażone w sprzęt wartości blisko 80 mln. zł - podkreśla dyrekcja ZCO.

Dokumenty, które stanowią podstawę do unieważnienia konkursu

Z treści pisma z 24 marca, które 25 marca otrzymał szpital wynika, że Komisja Konkursowa wbrew wcześniejszym zapewnieniom nie kierowała wniosków o interpretację wątpliwych przepisów do Ministerstwa Zdrowia. Pismo takie skierował dyrektor Śląskiego Oddziału Wojewódzkiego. Pojawia się pytanie – czy dyrektor NFZ dowiedział się o sprawie od Komisji (?) i samorzutnie postanowił wystosować pytanie w tej sprawie do ministerstwa?

Sygnatura pisma wskazuje jednak, że prawdopodobnie sporządzał je zastępca przewodniczącego Komisji. W swym piśmie dyrektor NFZ podkreśla brak przepisów rozporządzenia, mówiących o zrównaniu czasu pracy lekarza z czasem pracy poradni, co jest osią sporu pomiędzy ZCO a NFZ i ma być podstawą odrzucenia oferty ZCO. Z tego samego fragmentu wynika, że Komisja przyjęła jednak inną, niekorzystną dla szpitala interpretację.

Drugą ważną kwestią jest fakt, że w czasie trwania konkursu na stronie NFZ nie było dostępne odpowiednie oprogramowanie, pozwalające na złożenie oferty zawierającej wszystkie harmonogramy pracy personelu, w tym pielęgniarek i fizyka medycznego (wobec czego NFZ miało zarzuty do ZCO).

Na sprawę uwagę zwróciło ZCO. W odpowiedzi z 24 marca NFZ oświadczył, że nowa wersja oprogramowania służącego do składania wniosków konkursowych została umieszczona na stronie NFZ 18 listopada 2021 roku.

- Okazuje się jednak, że to nieprawda. Szpital posiada zapisane i zarchiwizowane zrzuty ekranu z 9 grudnia 2021 roku, a więc już po terminie składania ofert, gdzie nadal widoczna jest stara wersja oprogramowania - informuje ZCO.

Trudna decyzja o wstrzymaniu badań PET w ZCO

Dotychczas, dla dobra pacjentów szpital w dąbrowie zapewniał im realizacje badań PET, mimo braku kontraktu. Jednak w obliczu decyzji NFZ, której odwołanie się rozstrzyga, dyrektor szpitala zmuszony został do wstrzymania świadczeń, bo ich realizacja choć uzasadniona etycznie i moralnie, a także korzystna dla pacjentów, z punktu widzenia ekonomii byłaby działaniem na niekorzyść szpitala, bo generującym zadłużenie za nieopłacone przez NFZ świadczenia.

- Co najbardziej absurdalne – szpital przestaje zatem wykorzystywać zbudowany przez lata potencjał sprzętowy i kadrowy, wspierany zarówno przez Ministerstwo Zdrowia, które przekazało szpitalowi m.in. dwa akceleratory liniowe do terapii onkologicznej warte łącznie ok 20 mln. zł oraz miasto, które tylko w ostatnim czasie przekazało na rzecz szpitala 5 mln. zł. To wszystko stawia też pod znakiem zapytania inicjatywę budowy w Dąbrowie Górniczej nowoczesnego i leczącego kompleksowo ośrodka onkologicznego, popieraną przed 2014 r. przez Ministerstwo Zdrowia. Jest też całkowicie sprzeczne z mapami potrzeb zdrowotnych i projektowanymi zmianami w systemie ochrony zdrowia, które przewidują nastawienie się szpitali na kompleksowość świadczeń - podkreśla ZCO.

Najpóźniej w piątek 1 kwietnia powinna być znana decyzja NFZ w sprawie uwzględnienia lub nie odwołania ZCO od rozstrzygnięć konkursu NFZ.
:)
CYTAT
UM

BRAK KONTRAKTU DLA ZCO. RADNI ZAAPELOWALI DO NIK O KONTROLĘ

Dąbrowscy radni zaapelowali do Najwyższej Izby Kontroli o kontrolę konkursu, w którym Zagłębiowskie Centrum Onkologii nie dostało kontraktu na badania PET. Prawidłowość postępowania i powody odrzucenia oferty budzą ich wątpliwości.

– Jako radni chcielibyśmy się dowiedzieć, dlaczego komisja w sposób krzywdzący dla Zagłębiowskiego Centrum Onkologii zinterpretowała zasady kontraktowania ustalone przez Ministerstwo Zdrowia. Wyjaśnienie tej sprawy to nasz obowiązek wynikający z dbałości o zdrowie ponad 800 tysięcy mieszkańców Dąbrowy Górniczej i regionu Zagłębia Dąbrowskiego, dla których Zagłębiowskie Centrum Onkologii jest najbliższym ośrodkiem onkologicznym – tłumaczy Krystyna Stępień, przewodnicząca Komisji Ochrony Zdrowia i Pomocy Społecznej Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej.
W konkursie na PET, Narodowy Fundusz Zdrowia odrzucił ofertę Zagłębiowskiego Centrum Onkologii, mimo że spełniała ona wymogi stawiane przez Ministerstwo Zdrowia. Kontrakt trafił do prywatnego ośrodka, który wykonuje badania w Katowicach.

PET, czyli Pozytonowa Emisyjna Tomografia, to badanie niezbędne dla szybkiej diagnostyki pacjentów nowotworowych oraz planowania ich leczenia. To jedyne onkologiczne badanie, które w ZCO nie jest refundowane przez NFZ. Z tego powodu szpital musi odsyłać mieszkańców Zagłębia na badania do placówek na Śląsku.

– Staramy się zapewniać pacjentom najlepsze warunki terapii i pobytu w szpitalu oraz pełną kompleksowość świadczeń w zakresie onkologii. To niezwykle ważne dla chorych na nowotwory złośliwe, aby proces diagnostyczny i leczniczy odbywał się w jednym ośrodku. Czas przeznaczony na diagnostykę ma ogromne znaczenie – zarówno pod względem skuteczności terapii, jak i komfortu chorego – podkreśla dr n. med. Tomasz Szczepanik, dyrektor ZCO.

Sprawą braku kontraktu dla ZCO zainteresował się prof. Tomasz Grodzki, marszałek Senatu RP.

– To jest szpital, który leczy mnóstwo chorych onkologicznie. Dysponuje świetnym sprzętem: akceleratorami, rezonansami, tomografią i przede wszystkim PET-em, który w nowoczesnej onkologii jest czymś absolutnie niezbędnym. Ze zdumieniem usłyszałem, że od siedmiu lat PET w Zagłębiowskim Centrum Onkologii nie ma kontraktu NFZ. To sytuacja niedopuszczalna, która obrazuje paradoksy polskiej ochrony zdrowia – ocenia prof. Tomasz Grodzki.

Podczas wyjazdowego posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia w Dąbrowie Górniczej zadeklarował, że spróbuje pomóc rozwiązać tę patową sytuacją. Wówczas specjalistyczny sprzęt i personel, jakim w zakresie PET dysponuje ZCO, służyłby mieszkańcom regionu.

– Z budżetu miasta zostały zainwestowane ogromne środki w budowę Zagłębiowskiego Centrum Onkologii i jako miasto możemy dalej w nie inwestować, ale nie będziemy w stanie dalej rozwijać szpitala bez strategicznych kontraktów m.in. na PET – zaznacza Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.

Pod listem otwartym do prezesa NIK podpisali się wszyscy radni.

snf (51).gif https://www.dabrowa-gornicza.pl/wp-content/...arty-do-nik.pdf
:)
dalszy ciąg

CYTAT
nasze miasto

Posłowie i samorządowcy z Zagłębia zaapelowali do premiera. Chodzi o brak kontraktu na badania onkologiczne w dąbrowskim ZCO

Zagłębiowskie Centrum Onkologii nie ustaje w staraniach o kontrakt na badania PET, który po raz kolejny w kontrowersyjnych okolicznościach nie został przyznany tej placówce medycznej w tym roku. Cała sprawa będzie miała swój dalszy bieg, włącznie z drogą sądową, a ostatnio sprawą zainteresował się i swoje wsparcie zaoferował podczas wizyty w Dąbrowie Górniczej marszałek senatu Tomasz Grodzki. Teraz samorządowcy z regionu zagłębiowskiego wspólnie zaapelowali do premiera o wsparcie działań Zagłębiowskiego Centrum Onkologii, zmierzających do uzyskania przez placówkę kontraktu na badania PET.

– Nie ustajemy w staraniach o to, aby Zagłębiowskie Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej otrzymało środki finansowe z budżetu państwa niezbędne do badania pacjentów z nowotworami. Wspólnie z samorządowcami z regionu zaapelowaliśmy do premiera Mateusza Morawieckiego o osobiste zainteresowanie i wsparcie wieloletnich działań ZCO o kontrakt na badania PET dla obszaru Zagłębia Dąbrowskiego oraz powiatów zawierciańskiego i myszkowskiego – poinformował Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.

Pod apelem do Mateusza Morawieckiego podpisali się prezydenci, burmistrzowie i wójtowie Będzina, Sosnowca, Czeladzi, Sławkowa, Siewierza, Wojkowic, Bobrownik, Psar i Mierzęcic.

Dąbrowscy radni zaapelowali w kwietniu do Najwyższej Izby Kontroli o kontrolę konkursu, w którym Zagłębiowskie Centrum Onkologii nie dostało kontraktu na badania PET. Prawidłowość postępowania i powody odrzucenia oferty budzą ich wątpliwości. Sprawą ma się także zająć Senat RP, co zadeklarował podczas środowej wizyty w Dąbrowie Górniczej marszałek Tomasz Grodzki. ZCO będzie się także odwoływać od niekorzystnego rozstrzygnięcia do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach.

PET, czyli Pozytonowa Emisyjna Tomografia, to badanie niezbędne dla szybkiej diagnostyki pacjentów nowotworowych oraz planowania ich leczenia. To jedyne onkologiczne badanie, które w ZCO nie jest refundowane przez NFZ. Z tego powodu szpital musi odsyłać mieszkańców Zagłębia na badania do placówek na Śląsku. Właśnie do Katowic, Chorzowa czy Gliwic, co znacznie komplikuje cały proces kompleksowego leczenia oraz wsparcia pacjentów.

– Staramy się zapewniać pacjentom najlepsze warunki terapii i pobytu w szpitalu oraz pełną kompleksowość świadczeń w zakresie onkologii. To niezwykle ważne dla chorych na nowotwory złośliwe, aby proces diagnostyczny i leczniczy odbywał się w jednym ośrodku. Czas przeznaczony na diagnostykę ma ogromne znaczenie – zarówno pod względem skuteczności terapii, jak i komfortu chorego – podkreśla dr n. med. Tomasz Szczepanik, dyrektor ZCO w Dąbrowie Górniczej.

Sprawą braku kontraktu dla ZCO zainteresował się prof. Tomasz Grodzki, marszałek Senatu RP.

– To jest szpital, który leczy mnóstwo chorych onkologicznie. Dysponuje świetnym sprzętem: akceleratorami, rezonansami, tomografią i przede wszystkim PET-em, który w nowoczesnej onkologii jest czymś absolutnie niezbędnym. Ze zdumieniem usłyszałem, że od siedmiu lat PET w Zagłębiowskim Centrum Onkologii nie ma kontraktu NFZ. To sytuacja niedopuszczalna, która obrazuje paradoksy polskiej ochrony zdrowia – ocenia prof. Tomasz Grodzki.

Zagłębiowskie Centrum Onkologii złożyło odwołanie od niekorzystnego rozstrzygnięcia konkursowego, ale zostało ono przez Śląski OW NFZ odrzucone. ZCO zapowiedział więc, że skorzysta ze swego prawa i skieruje sprawę kontrowersyjnego rozstrzygnięcia konkursu do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Gliwicach.

Warto przypomnieć, że od 2014 r. ZCO udzieliło 200 tysięcy świadczeń onkologicznych, a opiekę świadczy dla 800 tysięcy mieszkańców Dąbrowy Górniczej, Sosnowca, Jaworzna oraz powiatów będzińskiego, zawierciańskiego, myszkowskiego, olkuskiego, a także innych części województwa śląskiego, z których do szpitala zgłaszają się pacjenci z nadzieją na pomoc w leczeniu chorób nowotworowych. ZCO to publiczny szpital, nie ośrodek komercyjny nastawiony na zysk, a wszystkie pozyskane fundusze przeznaczane są tu na utrzymanie działalności placówki i jej rozwój.
:)
CYTAT
DZ / nasze miasto

Zagłębiowskie Centrum Onkologii chce wziąć 90 mln zł kredytu, by ratować sytuację. Miasto poręczy tę operację 60. nieruchomościami

Na środę 1 czerwca zwołana została w Dąbrowie Górniczej nadzwyczajna sesja rady miejskiej, bo i sprawa, której dotyczy jest poważna, a do tego niecierpiąca zwłoki. Chodzi o zobowiązania Zagłębiowskiego Centrum Onkologii Szpitala Specjalistycznego im. Sz. Starkiewicza, które stale rosną, a jedną z przyczyn takiej sytuacji są cztery spory sądowe ze spółką Clima, która wybudowała ZCO (część dzisiejszego szpitala), ale nie otrzymała za to pełnego wynagrodzenia. Dziś sytuacja jest trudna, dlatego ZCO chce zaciągnąć bankowy kredyt na pokrycie zobowiązań wobec Climy i pójście z nią na ugodę. Wcześniej jednak miasto musi poręczyć ZCO ten kredyt hipotekami na własnych nieruchomościach. I na to właśnie zgodę muszą wyrazić dąbrowscy radni.

O tym, że sytuacja finansowa Zagłębiowskiego Centrum Onkologii jest trudna wiadomo nie od dziś. Cieniem kładą się na działalności tej placówki medycznej decyzje z lat poprzednich, kiedy to ówczesna dyrekcja postanowiła w 2011 roku wybudować całkiem nowy budynek na potrzeby leczenia onkologicznego. Obiekt powstał, choć nie całkowicie, ale zamiast dojść do porozumienia z wykonawcą inwestycji, spółką Clima, szpital postanowił wejść z nią w spór finansowy. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Rozpoczęły się spory sądowe, w efekcie których dziś potrzeba 90 milionów złotych, by dojść do porozumienia z Climą.

NIK wskazał nieprawidłowości, kłopoty ciągną się do dziś

Już w 2017 roku raport Najwyższej Izby Kontroli pokazał, że cała inwestycja była źle zaplanowana i źle zabezpieczona finansowo. Według kontrolerów NIK-u na skutek braku realnego źródła finansowania inwestycji i braku kontraktów z NFZ na świadczenia realizowane w nowo wybudowanym obiekcie ZCO oraz w związku z koniecznością wykonywania świadczeń wynikającą ze zobowiązań umownych wobec Ministerstwa Zdrowia i związane z tym ponoszenie kosztów, sytuacja finansowa szpitala uległa w latach 2014-2015 pogorszeniu. Ponadto wykonawca zażądał zabezpieczenia płatności wynikających z umowy w części dotyczącej robót budowlanych, a wobec niemożliwości jego ustanowienia przez szpital - odstąpił od umowy w tej części i zażądał zapłaty za całość wykonanych robót, a następnie korzystając z zapisów umownych zażądał również uiszczenia jednorazowo całości pozostałego do zapłaty wynagrodzenia za dostarczony sprzęt medyczny. Na 31 sierpnia 2016 r. w sądach cywilnych toczyły się sprawy z powództwa wykonawców o zapłatę wynagrodzenia za zrealizowane dodatkowe roboty budowlane na kwotę 6 mln 839 384,87 zł, za zrealizowane roboty budowlane na kwotę 71 mln 962 236,43 zł, za dostawę sprzętu medycznego – kwota roszczenia 57 mln 683 007,18 zł oraz o zapłatę dwóch rat za dostawę sprzętu w kwocie 866 tys. 66,66 zł.

W kolejnych latach Zagłębiowskie Centrum Inkologii starało się regulować część tych zaległości, ale ostatecznie stanęło na tym, że dziś trzeba wypłacić spółce Clima ponad 92,5 mln zł, by zakończyć wszystkie spory i rozliczenia.

- Kontrakt był podpisany na 169 mln zł, niepłacenie wykonawcy pociąga horrendalny przyrost odsetek – zauważył na ostatniej sesji rady miejskiej radny Grzegorz Jaszczura. Według jego wyliczeń w 2020 roku straty szpitala wyniosły ponad 15 mln zł. - To niekorzystna tendencja. Straty i odsetki rosną, przekroczyły już 80 mln zł – dodał dąbrowski radny.

Kredyt na ratunek, ale miasto musi poręczyć hipoteką całą operację

By Zagłębiowskie Centrum Onkologii mogło wyjść na prostą radni będą 1 czerwca decydować o dwóch projektach uchwał, które będą miały duże konsekwencje zarówno dla samego ZCO, jak i dla miasta. Pierwszy z nich to wyrażenie zgody na zmianę wierzyciela Zagłębiowskiego Centrum Onkologii Szpital Specjalistyczny im. Sz. Starkiewicza w Dąbrowie Górniczej. Jak czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały wniosek o wyrażenie zgody na zmianę wierzyciela został złożony, ponieważ jednym z warunków zawarcia ugody przez Zagłębiowskie Centrum Onkologii Szpital Specjalistyczny im. Sz. Starkiewicza w Dąbrowie Górniczej z Climą spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp. k. w Opacz Kolonii oraz Climatic spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp. k. w Regułach, jest wskazana we wniosku zmiana wierzyciela szpitala. Wyrażenie zgody na ww. zmianę wierzyciela umożliwi
zawarcie korzystnej dla szpitala ugody. Dzięki niej ZCO będzie zobowiązane do zapłaty kwoty niższej od tej, która najprawdopodobniej zostałaby zasądzona w postępowaniu sądowym o około 39 mln 852 tys. 34,35 zł. Dlatego
też dyrektor szpitala pozytywnie opiniuje ww. zmianę wierzyciela.

Drugi projekt uchwały związany jest z kredytem bankowym na sumę 90 mln zł, jaki planuje zaciągnąć Zagłębiowskie Centrum Onkologii. By bank zgodził się na taką operację finansową miasto musi poręczyć tak wysoki kredyt. Radni muszą więc wyrazić zgodę na ustanowienie ograniczonego prawa rzeczowego - hipoteki umownej łącznej do kwoty 58 milionów złotych. Jej zabezpieczeniem będzie 60 różnych nieruchomości należących do miasta, położonych w kilku dzielnicach.

W uzasadnieniu tego projektu uchwały czytamy: Do uzyskania kredytu niezbędne jest udzielenie przez miasto poręczenia zobowiązań wynikających z przedmiotowego kredytu, tj. należności głównej wraz z odsetkami. Część odsetek od należności głównej ma zostać zabezpieczona hipoteką na nieruchomościach gminnych.

Miasto wesprze też ZCO, by dokończyć budowę i wyposażyć oddziały

Do tego na środowej sesji głosowane będą również zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2022-2025, które mają pozwolić na dokończenie budowy oraz wyposażenie pomieszczeń Zagłębiowskiego Centrum Onkologii. Mowa jest tu o kwocie 100 mln zł, która ma trafić do ZCO w latach 2024 – 2028, po 20 mln zł co roku.

- Wprowadzenie do Wieloletniej Prognozy Finansowej zadania umożliwi zabezpieczenie środków finansowych na realizację przez dąbrowski szpital wyżej wymienionego zadania. W ramach realizacji zadania zaplanowana jest adaptacja pomieszczeń pod: Szpitalny Oddział Ratunkowy, w tym Nocną i Świąteczną Pomoc, Brachyterapię, OIOM, Oddział Onkologii Klinicznej, Oddział Radioterapii, Oddział Chirurgii Onkologicznej, Oddział Chirurgii Ogólnej, Oddział Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej i Blok Operacyjny. Realizacja tego zadania pozwoli nie tylko na rozszerzenie działalności Szpitala, ale w szczególności – na poprawę jakości udzielanych świadczeń oraz zwiększenie przychodów z prowadzonej działalności. Ponadto stanowić będzie realizację wymogów kredytodawców, którzy jako jeden z warunków rozwoju określili wsparcie Miasta Dąbrowa Górnicza w dokończeniu rozpoczętej w 2013 r. budowy ZCO – czytamy w projekcie uchwały.

Podczas posiedzeń połączonych komisji dąbrowskiej rady miejskiej rajcy byli zgodni co do tego, że trzeba zaakceptować te wszystkie operacje finansowe, by Zagłębiowskie Centrum Onkologii mogło wyjść z kłopotów. Przynajmniej częściowo, bo do spłaty pozostanie ogromny kredyt. Czy podczas środowej sesji panować będzie nadal taka zgodność? Zobaczymy.
:)
CYTAT
nasze miasto

Zagłębiowskie Centrum Onkologii zaciąga kredyt na 90 mln zł, a miasto poręcza tę operację działkami za 58 mln zł. Radni się zgodzili

Nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej zakończyła się w środę 1 czerwca przyjęciem czterech projektów uchwał, które mają kolosalne znaczenie dla finansów miasta na najbliższych 18 lat. By ratować Zagłębiowskie Centrum Onkologii Szpital Specjalistyczny im. Sz. Starkiewicza, które znalazło się w bardzo trudnej sytuacji finansowej, miasto poręczyło tej placówce kredyt w wysokości 90 mln zł. Zabezpieczeniem hipotecznym będzie 60 miejskich nieruchomości, część z nich z budynkami, o łącznej wartości 58 milionów zł. A to dopiero początek wydatków, bo banki zażądały także dofinansowania ZCO, tak by cała inwestycja mogła zostać dokończona i generowała zyski. Tak więc miasto do 2028 roku ma dofinansować dodatkowo ZCO kwotą 100 mln zł.
Nie płacili za budowę ZCO, teraz miasto i szpital mają same problemy

Sprawa jest poważna, bo chodzi o zobowiązania Zagłębiowskiego Centrum Onkologii Szpitala Specjalistycznego im. Sz. Starkiewicza, które stale rosną, a jedną z przyczyn takiej sytuacji są cztery spory sądowe z grupą Clima. To jej spółki wybudowały Zagłębiowskie Centrum Onkologii (część dzisiejszego szpitala) i je częściowo wyposażyły, ale nie otrzymały za to pełnego wynagrodzenia. Do dziś, pomimo sporów sądowych, trzeba było już zapłacić 34 mln zł, a wszystkie zobowiązania sięgają prawie 170 mln zł plus rosnące stale odsetki. Zdaniem dyrekcji Zagłębiowskiego Szpitala Specjalistycznego oraz władz miasta jedynym wyjściem z tej sytuacji jest właśnie zaciągnięcie kredytu przez szpital na 90 mln zł, który z dodatkowym 2,5 mln zł trafi natychmiast na konto grupy Clima w ramach ugody, która ma zostać wkrótce zawarta. Dzięki temu – w przypadku niekorzystnych rozstrzygnięć sądowych, których można się spodziewać – ZCO, którego organem założycielskim jest miasto, ma zaoszczędzić około 39 mln zł.

O tym, że sytuacja finansowa Zagłębiowskiego Centrum Onkologii jest trudna wiadomo nie od dziś. Cieniem kładą się na tej placówce medycznej decyzje z lat poprzednich, kiedy to ówczesna dyrekcja postanowiła w 2011 roku wybudować całkiem nowy budynek na potrzeby leczenia onkologicznego. Obiekt powstał, choć nie całkowicie, ale zamiast dojść do porozumienia z wykonawcą inwestycji, grupą Clima, szpital postanowił nie płacić za tę inwestycję i wejść z nią w spór finansowy. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Rozpoczęły się spory sądowe, w efekcie których dziś potrzeba 90 milionów złotych, by dojść do porozumienia z Climą.

Już w 2017 roku raport Najwyższej Izby Kontroli pokazał, że cała inwestycja była źle zaplanowana i źle zabezpieczona finansowo. Według kontrolerów NIK-u na skutek braku realnego źródła finansowania inwestycji i braku kontraktów z NFZ na świadczenia realizowane w nowo wybudowanym obiekcie ZCO oraz w związku z koniecznością wykonywania świadczeń wynikającą ze zobowiązań umownych wobec Ministerstwa Zdrowia i związane z tym ponoszenie kosztów, sytuacja finansowa szpitala uległa w latach 2014-2015 pogorszeniu. Ponadto wykonawca zażądał zabezpieczenia płatności wynikających z umowy w części dotyczącej robót budowlanych, a wobec niemożliwości jego ustanowienia przez szpital - odstąpił od umowy w tej części i zażądał zapłaty za całość wykonanych robót, a następnie korzystając z zapisów umownych zażądał również uiszczenia jednorazowo całości pozostałego do zapłaty wynagrodzenia za dostarczony sprzęt medyczny. Na 31 sierpnia 2016 r. w sądach cywilnych toczyły się sprawy z powództwa wykonawców o zapłatę wynagrodzenia za zrealizowane dodatkowe roboty budowlane na kwotę 6 mln 839 384,87 zł, za zrealizowane roboty budowlane na kwotę 71 mln 962 236,43 zł, za dostawę sprzętu medycznego – kwota roszczenia 57 mln 683 007,18 zł oraz o zapłatę dwóch rat za dostawę sprzętu w kwocie 866 tys. 66,66 zł.

W kolejnych latach ZCO starało się regulować część tych zaległości, ale ostatecznie stanęło na tym, że dziś trzeba wypłacić spółce Clima 90 mln zł, by zakończyć wszystkie spory i rozliczenia.

- Stoimy przed historyczną chwilą. Ten kredyt wszystkiego nie załatwi, ale być może pomoże nam uniknąć trudnych chwil. Karencja w płatności przewidziana jest w pierwszych dwóch latach, wtedy szpital zapłaci tylko odsetki. By ustabilizować sytuację szpitala i przygotować go do udźwignięcia tego obciążenia. Raty będą rozłożone ne 18 lat, do czerwca 2040 roku. Do spłaty będzie po zaciągnięciu kredytu prawie 161 mln zł, a sam kredyt wyniesie prawie 71 mln zł. Początkowo szpital będzie płacił około 12 mln zł rocznie, a na koniec około 6 mln zł rocznie. Ta ugodą z grupą Clima uporządkuje jednak wiele rzeczy – mówił w trakcie środowej sesji dr nauk med. Tomasz Szczepanik, dyrektor Zagłębiowskiego Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej.
Miasto poręcza 90 mln zł kredytu, a odsetki od kredytu w wysokości 58 mln zł zabezpieczone są hipoteką na 60 miejskich nieruchomościach. Szpital zabezpiecza natomiast całą tę skomplikowaną operację finansową cesją kontraktów z NFZ na kwotę 148 mln zł.

Jak przyznał dyrektor Szczepanik szpital ma trudną sytuację finansową, ale jest przygotowany do tego, by rozwijać swoje usługi, świadczyć większe kontrakty.

- Ta możliwość spłaty kredytu zależy też od państwa. To jedyne rozwiązanie, jakie my widzimy. Wpływa na to także wycena świadczeń zdrowotnych, konieczna jest ich weryfikacja. Nie będzie szans, by działalność szpitali się bilansowała, jeśli wyceny nie będą wyższe. Mamy kompleksowość usług, nie mamy konkurencji, nie rywalizujemy z innymi, bo nie mają sprzętu, personelu, dzięki czemu możemy pozyskiwać duże kontrakty, jak na przykład chirurgię onkologiczną. Dziękuję za wsparcie przy kontrakcie PET, jesteśmy w stanie go wypełniać i mam nadzieję, że go otrzymamy. Firma, która otrzymała, ma go do końca czerwca. Może zostanie przedłużony, a może stanie się coś innego. Cieszy mnie, że ten kontrakt jest krótki. Mam nadzieję, że NFZ zobaczy, że mamy wszystko, by te usługi świadczyć także u nas – podkreślił dyrektor ZCO.

Jak dodał negocjacje z Climą były bardzo trudne. - Te negocjacje nie były przyjemne, bo firma nastawiona jest na zysk, ale udało się wynegocjować 92,5 mln zł. I tą sumę musimy zapłacić do 28 czerwca. Jeśli ta kwota nie wpłynie, to żadne warunki nie umowy nie zostaną utrzymane. Zamykamy wszystkie cztery sprawy z Climą i zyskujemy prawie 40 mln zł, jeśli chodzi o odsetki z części budowlanej i za sprzęt. Jeżeli byłby wyrok niekorzystny, to skutkowałoby zajęciem komorniczym 25 procent kontraktu z NFZ. To prawie 2 mln zł rocznie, spłatą odsetek należnych, a odsetki rosną dalej. Zabraliby nam także pieniądze za najem od innych podmiotów, nawet za obsługę zakładów w ramach medycyny pracy – przekonywał Tomasz Szczepanik.

Oprócz przekazania 92,5 mln zł do 28 czerwca szpital musi spłacić jeszcze grupie Clima ponad 41,1 mln zł w miesięcznych ratach w wysokości 433 033,33 zł oraz od stycznia 2024 roku w wysokości 1 mln 299 tys. 0,99,99 zł.

Bank chce zabezpieczenia tej operacji także 100 mln zł na dokończenie budowy budynku ZCO. Miasto i szpital liczą tutaj także na montaże finansowe I pozyskanie pieniędzy z różnych źródeł zewnętrznych.

- Najpierw trzeba ukończyć OIOM oraz SOR, a potem inne kondygnacje. W 2028 oddany ma zostać blok operacyjny będzie. Zysk z działalności medycznej może wynieść ponad 17 mln zł po realizacji inwestycji, plus 3,5 mln zł od najemców. Oddziały zabiegowe będą ten przychód generować. Inflacja wpływa także na naszą bieżącą działalność – mówił Tomasz Szczepanik.

Podkreślił także, że na koszty działalności ZCO ogromny wpływ ma wzrost kosztów żywienia pacjentów o 33 procent w przypadku porównania lat 2021 – 2022. Koszt leków podstawowych wzrósł o 30 procent. Plus wzrost płacy minimalnej.

Radni za, ale nie obyło się bez uwag

- Nie zapewnione zostało finansowanie tego przedsięwzięcia. Około 215 mln zł ze strony miasta jest zabezpieczone oraz prawie 150 mln zł ze strony szpitala. 34 mln zł szpital już zapłacił przy pomocy miasta za tę inwestycję. Clima zeszła o około 28 mln zł ze swoich słusznych oczekiwań finansowych. Ktoś w państwie prawa powinien ponieść tu konsekwencje. Kredyt cały 90 mln zł plus 2,5 mln przejdą na konto Climy. Na bieżący plan rozwoju szpitala nie będzie pieniędzy przez pierwsze dwa lata. Pieniądze na szpital znikały już WPF-ie a potem wracały w okrojonej wersji. Oby te 100 mln zł pozostało na dobre – mówił radny Grzegorz Jaszczura.

- Są dokumenty, tworzone na tej sali. Wiemy, że nie pozwalały na taką skalę inwestycji, jak ostatecznie powstała. Dobrze się stało, że ugoda zostanie zawarta, a szpital dostanie fundusze, dzięki czemu będzie mógł realizować nowe świadczenia. Program naprawczy powinien zostać zaktualizowany. Mam wątpliwości, co do wstawienia jako zabezpieczenie hipoteczne kredytu budynku liceum w Strzemieszycach, ale Strzemieszyce zawsze ponoszą ofiary, więc zagłosuję za – przyznał radny Jerzy Reszke.

- Martwię się o całe miasto, także o Strzemieszyce. Takie zabezpieczenie gwarantuje, że budynek nie może zostać sprzedany. I to przez wiele lat, tak więc jest to chyba najlepsza forma zabezpieczenia. Liczę na to, że służba zdrowia będzie właściwie wyceniana, finansowana, co pozwoli na normalne funkcjonowanie i rozwój ZCO. Jesteśmy w trakcie trudnych, wielomiesięcznych negocjacji. Mam nadzieję, że wkrótce podpiszemy ugodę. Szpital został zbudowany, a nie została zapłacona za niego ani złotówka, więc Clima na prawo dochodzić swoich roszczeń. Wartość budynku ZCO - 72 mln zł z 2014 roku jest dużo wyższa niż obecnie. Uważam, że nie możemy sobie pozwolić na to, by nie wziąć tego kredytu i nie zawrzeć ugody. Mam nadzieję, że to początek rozwiązywania problemów szpitala, ale służba zdrowia musi być inaczej finansowana – podkreślił Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.

- To, że pierwsza transza tych 20 mln ze 100 mln zł nie będzie już teraz przekazana na dobudowę SOR-u, ale dopiero za dwa lata sprawi, że wstrzymam się od głosu – podkreślił Grzegorz Jaszczura.

Jak dodał, w przypadku braku spłaty zobowiązań przez ZCO wobec banków 60, będą mogły być zajmowane przez nie miejskie działki. W sumie – po jego wyliczeniach – wychodzi, że 325 zł za 1 metr kw działki.

- Jako zabezpieczenie w tym przypadku zabezpieczone zostaną także budynki szpitala miejskiego, wycenione bez operatów szacunkowych. Podsumowując, koszty ZCO to 70 mln zł odsetki, 43 mln zł dodatkowa wpłata do Climy, 90 mln zł kredyt, 100 mln zł w WPF dla ZCO, 34 mln zł już zapłacone przez szpital przy wsparciu miasta. Razem to daje 338 mn zł plus koszty sądowe, kancelarie prawne. Nie mówię tu jeszcze o kosztach zabezpieczeń szpitala 148 mln zł plus poręczenie kredytu. Widać, ile to będzie kosztowało i jakie straty jeszcze może przynieść – podsumował radny Jaszczura.

Radcy prawni Urzędu Miejskiego tłumaczyli jednak, że w przypadku braku spłaty rat kredytu w pierwszej kolejności zajęty zostanie kontrakt szpitala z NFZ, a działki miejskie mogłyby zostać spieniężone na samym końcu.

Ostatecznie za takimi rozwiązaniami, a więc zgodą na zaciągnięcie 90 mln zl kredytu przez Zagłębiowskie Centrum Onkologii, poręczenie tej operacji finansowej hipoteką ustanowioną na miejskich działkach i budynkach na kwotę 58 mln zł oraz przekazaniu w latach 2024-2028 kolejnych 100 mln zł do ZCO (po 20 mln zł rocznie) głosowała zdecydowana większość radnych, a zgodnie ze swoją zapowiedzią jedynym wstrzymującym się od głosu był Grzegorz Jaszczura. Nikt z radnych nie był przeciwny projektom uchwał w tej sprawie.
danielmdc
laugh.gif laugh.gif laugh.gif Tak się bawią urzędnicze niedojeby. Jak zawsze nie ma winnego wśród tej miejskiej mafii. Koledzy kolegów. Stało się i ch.j i po co roztrząsać co nie ? "To niedobra o tym mówić". Mieszkańcy zapłacą za debilne decyzje nieudaczników.
warius
CYTAT(danielmdc @ pią, 03 cze 2022 - 18:00) *
laugh.gif laugh.gif laugh.gif Tak się bawią urzędnicze niedojeby. Jak zawsze nie ma winnego wśród tej miejskiej mafii. Koledzy kolegów. Stało się i ch.j i po co roztrząsać co nie ? "To niedobra o tym mówić". Mieszkańcy zapłacą za debilne decyzje nieudaczników.

Miejska mafia? To chyba prokuratura powinna ścigać z urzędu?
:)
CYTAT
UM

WESPRZEMY FINANSOWO ZAGŁĘBIOWSKIE CENTRUM ONKOLOGII

Jesteśmy gotowi na wsparcie finansowe Zagłębiowskiego Centrum Onkologii i rozwiązanie problemu sprzed lat – mówi Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.

Piotr Purzyński: Obejmując urząd prezydenta w 2018 roku zapowiedział pan nowe otwarcie dla szpitala.

Marcin Bazylak: – Zapowiedziałem je, bo nie wyobrażałem sobie współpracy z dyrektorem Zbigniewem Grzywnowiczem, którego sposób zarządzania i nieliczenie się z ryzykiem doprowadziły do sytuacji, w jakiej znajduje się dziś szpital.

Ma pan na myśli niedokończoną i niezapłaconą budowę Zagłębiowskiego Centrum Onkologii?

– Tak, inwestycja jest przedmiotem sporu sądowego, bo dyrektor, który rozpoczął budowę i prowadził proces inwestycyjny, nie rozliczył się z wykonawcą. Wiedziałem, że ta sprawa będzie jednym z najtrudniejszych wyzwań tej kadencji.

Budowy ZCO nikt przed laty nie kwestionował.

– Nawet Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia wskazywały, że taka placówka jest potrzebna. Potwierdzają to dane. Od początku swojej działalności w 2015 roku ZCO udzieliło ponad 200 tys. świadczeń onkologicznych, w tym blisko 80 tys. porad w poradni onkologicznej i gabinecie chirurgii onkologicznej, ponad 65 tys. świadczeń radioterapii i ponad 24 tys. hospitalizacji na oddziałach onkologii klinicznej oraz chirurgii onkologicznej.

Dąbrowianie potrzebują szybkiego dostępu do profesjonalnego leczenia nowotworów i ZCO jest odpowiedzią na taką potrzebę.

Rozmawiamy w przededniu ugody z wykonawcą ZCO [ugoda została zawarta 27 czerwca – przyp. red.]. Jej zawarcie pozwoli na dokończenie rozpoczętej dziewięć lat temu inwestycji.

– Dzięki negocjacjom z wykonawcą udało się zatrzymać odsetki na poziomie z 2018 roku. W efekcie firma daruje szpitalowi co najmniej 30 mln zł odsetek.

Od początku wiedzieliśmy, że szpital sam sobie z długiem nie poradzi i miasto musi być poręczycielem kredytu. Nim do tego doszło musiałem mieć pewność, że w budżecie miasta mamy środki na wkład własny do wielkich inwestycji, które realizujemy przy wsparciu Unii Europejskiej, PKP PLK i Tramwajów Śląskich. Dziś mam pewność, że przebudowa głównej osi miasta, budowa centrów przesiadkowych i modernizacja torowiska tramwajowego nie jest zagrożona. Mogłem więc powiedzieć dyrektorowi szpitala: jesteśmy gotowi na wsparcie finansowe ZCO i rozwiązanie problemu sprzed lat.

Równie ważne, jak rozwiązanie problemów z przeszłości są perspektywy na przyszłość.

– Żeby szpital mógł spłacać raty kredytu trzeba dokończyć budowę budynku i wyposażyć go. Zamierzamy do nowej części przenieść Szpitalny Oddział Ratunkowy, zamierzamy rozbudować oddział intensywnej opieki medycznej i oddać nowy blok operacyjny. Dokończenie budowy jest niezwykle istotne, bo dziś nowy budynek zagospodarowany jest tylko w 14 proc.



W momencie zakończenia inwestycji szpital będzie dwa razy większy niż obecnie. Do nowego budynku chcemy przenieść wszystkie oddziały, które są potrzebne do leczenia pacjentów onkologicznych, wspomniane SOR i OIOM. Starą część szpitala planujemy wynająć: jest wielu zainteresowanych świadczeniem usług medycznych, które nie będą konkurowały ze szpitalem, lecz uzupełnią ofertę dla mieszkańców.

Ile będą kosztować te inwestycje?

– Poręczyliśmy 90 mln zł w gotówce, czyli wpisaliśmy do Wieloletniej Prognozy Finansowej gwarancję, że gdyby szpital nie spłacał rat, zobowiązanie przejmuje miasto. Dodatkowo na lata 2024-2028 zarezerwowaliśmy 100 mln zł na dokończenie budowy ZCO.

To ogromna kwota, ale liczymy, że kiedy Unia Europejska uruchomi Krajowy Programy Odbudowy dla Polski, to otrzymamy pieniądze na inwestycje szpitalne.

Możemy patrzeć z optymizmem w przyszłość?

– Inwestując w szpital oczekujemy wysokiej jakości usług dla mieszkańców. Na rzecz Zagłębiowskiego Centrum Onkologii zbudowaliśmy koalicję ponad podziałami: wspólnie z radnymi, parlamentarzystami i samorządowcami z regionu mówimy wspólnym głosem, zabiegając o kontrakty dla dąbrowskiej lecznicy. Wierzę, że osoby odpowiedzialne za funkcjonowanie opieki zdrowotnej w naszym kraju dostrzegą nasze starania i determinację.

Rozmowa ukazała się w czerwcowym numerze „Przeglądu Dąbrowskiego”

——————

Mężczyzna w niebieskim kitlu, ze stetoskopem na szyi.Tomasz Szczepanik, p.o. dyrektora Zagłębiowskiego Centrum Onkologii

Mimo trudnej sytuacji szpitalnictwa w Polsce, trzeba patrzeć w przyszłość. Dla nas ta perspektywa związana jest z dokończeniem budowy ZCO oraz planowanym przeniesieniem do nowego budynku Szpitalnego Oddziału Ratunkowego oraz rozbudowanego Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej.

Nasz SOR jest jednym z najstarszych na Śląsku i w Zagłębiu i wymaga unowocześnienia. Stąd pomysł ulokowania nowoczesnego oddziału w parterowej części nowego budynku ZCO. Czekamy na zielone światło do rozpoczęcia tej inwestycji w systemie „zaprojektuj – wybuduj – wyposaż”.

Konieczność rozbudowy OIOM-u – który dla bezpieczeństwa pacjentów musi być przy SOR-ze – wynika z planów rozbudowy ZCO: zwiększając liczbę łózek w szpitalu musimy zwiększyć liczbę łóżek na OIOM-ie.

Do nowego budynku mają zostać przeniesione wszystkie oddziały onkologiczne. Ponieważ zwiększamy liczbę zabiegów onkologicznych, planujemy również budowę nowego bloku operacyjnego. Dotychczasowy jest po prostu za mały.

Mamy już pomysły na to, co zrobić – po rozbudowie ZCO – ze starą częścią szpitala. Będziemy przeznaczać te powierzchnie pod wynajem na niekonkurencyjną wobec szpitala działalność. Dobrym przykładem takiej działalności jest wybudowana właśnie przychodnia podstawowej opieki zdrowotnej, która powstała w miejscu po wyburzonej aptece.

Przychodnia – wybudowana przez doświadczoną w lecznictwie ambulatoryjnym firmę Primus Brudzowice – będzie poradnią medycyny rodzinnej na bardzo wysokim poziomie. Szpital skorzysta na tym podwójnie. Po pierwsze, warty kilka milionów złotych budynek po 15 latach stanie się własnością szpitala. Po drugie, firma będzie płaciła nam czynsz dzierżawny.

Finansowanie opieki zdrowotnej w Polsce

Opieka zdrowotna w Polsce opiera się na obowiązkowej składce zdrowotnej w wysokości 9 proc., która pobierana jest z naszych wynagrodzeń i przez ZUS trafia do Narodowego Funduszu Zdrowia. NFZ wykupuje za te pieniądze świadczenia medyczne w szpitalach i przychodniach oraz refunduje leki.

Samorządy nie finansują świadczeń medycznych. Mogą natomiast finansować zakup sprzętu czy pokrywać straty szpital, których są właścicielami. W latach 2018-2022 miasto przekazało Zagłębiowskiemu Centrum Onkologii – na zakup sprzętu, inwestycje, pożyczki i pokrycie strat – ponad 52 mln zł. Natomiast w latach 2024-2028 na dokończenie budowy ZCO miasto przekaże szpitalowi 100 mln zł.
:)
CYTAT
UM

PONAD MILION ZŁOTYCH DLA ZAGŁĘBIOWSKIEGO CENTRUM ONKOLOGII NA ZAKUP MAMMOGRAFU

ArcelorMittal Poland i działająca przy hutniczym koncernie Fundacja Ochrony Zdrowia przekazały ponad milion złotych na zakup mammografu dla Zagłębiowskiego Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej.

ArcelorMittal Poland i Fundacja Ochrony Zdrowia od wielu lat wspierają szpitale i placówki medyczne w naszym regionie. Ochrona zdrowia to jeden z filarów strategii odpowiedzialnego biznesu ArcelorMittal. W marcu tego roku największy producent stali w Polsce i FOZ przekazali na rzecz Zagłębiowskiego Centrum Onkologii (ZCO) Szpitala Specjalistycznego im. Sz. Starkiewicza w Dąbrowie Górniczej darowiznę w wysokości 1 188 000 zł. Kwota trafiła do działającej przy szpitalu Dąbrowskiej Fundacji Medycznej i w całości zostanie przeznaczona na zakup nowoczesnego mammografu cyfrowego.

– Chcemy być firmą przyjazną dla otoczenia. Wdrażamy nowoczesne technologie, inwestujemy w urządzenia ograniczające nasz wpływ na środowisko, dokładamy starań, aby dbać o naszych pracowników, wspierając instytucje i stowarzyszenia działające na rzecz mieszkańców – mówi Sanjay Samaddar, prezes zarządu ArcelorMittal Poland. – Diagnostyka onkologiczna zawsze była bardzo ważna, ale po pandemii nabrała jeszcze większego znaczenia. Cieszymy się, że możemy poprawić dostępność sprzętu diagnostycznego w Zagłębiu, bo to pozwoli uratować zdrowie i życie niejednej kobiety – dodaje.
Jak wskazywał szpital, działania ZCO mają na celu zwiększanie dostępności do metod wczesnego wykrywania, diagnozowania i leczenia nowotworów, a tym samym wpisują się w główne obszary Narodowej Strategii Onkologicznej.

Nowy mammograf rozpocznie pracę w lipcu

Mammograf cyfrowy to wysokospecjalistyczne urządzenie umożliwiające przeprowadzenie pełnej diagnostyki piersi. Zastosowano w nim technologię gwarantującą wysoką czułość i swoistość badania. Urządzenie posiada najnowszej generacji detektor cyfrowy pozwalający na dostosowanie badania do budowy anatomicznej piersi, co zwiększa bezpieczeństwo kobiety i optymalizuje dawkę promieniowania. Personelowi, który będzie go obsługiwał zapewni natomiast ergonomię pracy. Mammograf ma rozpocząć pracę już w lipcu tego roku.

– Wyposażenie ZCO w urządzenie tego typu pozwoli na zwiększenie liczby wykrywalności nowotworów we wczesnym stadium zaawansowania choroby oraz skuteczniejsze leczenie chorych zdiagnozowanych w kierunku nowotworu piersi lub sutka. Szacuje się, że przy użyciu nowego mammografu będzie można przeprowadzić ponad 250 badań miesięcznie, a więc ponad 3000 rocznie – informuje Katarzyna Karcz-Mączka, prezes Fundacji Ochrony Zdrowia.
– Jesteśmy wdzięczni ArcelorMittal Poland za to wsparcie. Świadczy ono o zrozumieniu potrzeb lokalnej społeczności – również naszego szpitala. Ze względu na koszt i szereg wyzwań, przed którymi stoimy, zakup mammografu z naszych własnych środków finansowych nie byłby możliwy – mówi Marzena Kula, dyrektor Zagłębiowskiego Centrum Onkologii.

– Jakość sprzętu jest dla nas ogromnie ważna – jesteśmy ośrodkiem onkologicznym, a w onkologii szybka i precyzyjna diagnostyka ma kluczowe znaczenie. Nowy mammograf doskonale wpisuje się w naszą politykę zapewnienia jak najwyższej jakości świadczeń w walce z nowotworami piersi i cieszy, tym bardziej, że niedawno zostaliśmy zakwalifikowani do grupy Breast Cancer Units, czyli ośrodków kompleksowo leczących raka piersi – dodaje Marzena Kula.

– Dziękuję, że ArcelorMittal Poland pozytywnie odpowiedział na naszą prośbę i wsparł Zagłębiowskie Centrum Onkologii. Nowoczesny mammograf będzie służył mieszkankom Dąbrowy Górniczej, z których wiele jest lub było pracownicami huty. To wsparcie jest ważnym uzupełnieniem wspieranej przez miasto rozbudowy i doposażania naszego szpitala, który chcemy uczynić nowoczesnym ośrodkiem onkologicznym służącym nie tylko mieszkańcom Zagłębia – mówi Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.


wreszcie jakieś bardziej zauważalne wsparcie ArcelorMittal dla miasta. Tak tylko wspierają półmaraton i jakieś czasem symboliczne akcje.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.