Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: DG w mediach
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14
Pawell
Serwis internetowy tygodnika Twoje Zagłębie: www.twojezaglebie.pl i na początek artykuł z piątkowego wydania:
http://www.twojezaglebie.pl/index.php/dabr...l-nie-dzialaja/
krajan
CYTAT(Michał87 @ wto, 13 wrz 2011 - 19:44) *
Ruszył nowy portal o tematyce Zagłębia Dąbrowskiego - ZagłębieINFO.pl. Link do portalu - http://www.zaglebieinfo.pl/. Link do tekstu o remoncie w PKZ - http://www.zaglebieinfo.pl/bez-kategorii/p...dzyska-blask-2/


ciekawe, łatwo pomylić z zagłębie.info wink.gif
vacu
Nie wiedziałem gdzie to wrzucić ale w sumie Wykop to też "media" wink.gif

http://www.wykop.pl/link/894051/rowerzysta...edem-smiglowym/
Dzygit

bardzo ładne sceny z Dąbrowy ;-)


... zaskakujące jak filmy potrafią żyć własnym zyciem
Slyzaba
właśnie obejrzeliśmy z żoną ten film na youtube http://www.youtube.com/watch?v=f_xujmSDkeY...nel_video_title i chciałem wrzucić link na forum. vacu - chylę czoła, byłeś pierwszy smile2.gif

ps. chciałem to wrzucić w dziale 'Bezpieczeństwo' smile2.gif
Dzygit
no to wystartowała kariera naszego miasta w USA

http://www.liveleak.com/

na pierwszej stronie jako must see

filmik tam nazywa się Propeller Bike


Slyzaba
Ponad 54k wyświetleń - no no... smile2.gif

Propeller Bike - Because why the hell not.

Views: 54623 | Comments: 154 | Votes: 25 | Favorites: 21 | Shared: 9781
daniel.112
CYTAT(Slyzaba @ pon, 03 paź 2011 - 20:00) *
Ponad 54k wyświetleń - no no... smile2.gif

Propeller Bike - Because why the hell not.

Views: 54623 | Comments: 154 | Votes: 25 | Favorites: 21 | Shared: 9781



w komentarzach pytali się jaki to kraj, ktoś napisał że możliwe że to Bułgaria,Rumunia,albo Mołdawia.
jakiś typek napisał że to Polska i że to Toruń bo poznaje,bo ma tam rodzine
Dzygit
http://www.ebaumsworld.com/video/watch/81885608/

Views: 44,508

;-)
Dave
Czy to nasz forumowy kolega Dzygit wymyślił? tongue.gif Znudziło się już lotanie nad naszym miastem? biggrin.gif
Dzygit
CYTAT(Dave @ czw, 06 paź 2011 - 20:40) *
Czy to nasz forumowy kolega Dzygit wymyślił? tongue.gif Znudziło się już lotanie nad naszym miastem? biggrin.gif


oj tam oj tam .. ja mam prace rodzine i gruubo ponad 30 lat
nie znam tego gościa
vacu
Trochę nietypowo ale chyba tu tego nie było smile2.gif

http://www.mtv.pl/shows/pimp-my-ride/episo...o-odc-6-714445/
gregol
CYTAT(vacu @ sob, 03 gru 2011 - 14:59) *
Trochę nietypowo ale chyba tu tego nie było smile2.gif

http://www.mtv.pl/shows/pimp-my-ride/episo...o-odc-6-714445/


Znam program z kilku odcinków amerykańskiej wersji, a że tam mi się mało podobało. To zapewne bym na to nie trafił wink.gif dzięki!

A tak swoją drogą czy dobrze mi się wydaje, że ostatnie sceny nie są kręcone w DG?

A co ciekawe, auto z manhattanu a jakoś nigdy na nie nie trafiłem wink.gif
Slyzaba
Chyba pod Piłsudskiego 22 często to auto stało. Większość materiału jest kręcona na parkingu przy szkole więc to chyba okolice właściciela VW.
Padziu
gość z Manhattanu, z bloku 22 wink.gif a końcówka chyba z Kasprzaka ale pewny nie jestem.
mgmisiek
CYTAT(gregol @ wto, 06 gru 2011 - 14:49) *
A co ciekawe, auto z manhattanu a jakoś nigdy na nie nie trafiłem wink.gif


Stało dość długo na nowym parkingu, a potem w okolicach bloku 22
gregol
oczywiście, nie pisałem tego w kontekście, że sądzę, że akcja ustawiona. Bo w sumie tak można było moje słowa zrozumieć.
Co do auta to 1. bujam się trochę po mieście a 2. do t3 mam coś między sentymentem a marzeniem, więc szczególnie zwracam na nie uwagę.
A co do końcówki programu to jakaś taka nie dąbrowska ta okolica, więc nie zdziwiło by mnie, jakby dla wygody dokręcili to gdzieś gdzie mają warsztat.
Master
ostanie zdjecia na 99% nie DG. Na bloku widac napis ŁKs więc sugeruje mi to Łódz.
sandwich
CYTAT(Master @ śro, 07 gru 2011 - 11:05) *
ostanie zdjecia na 99% nie DG. Na bloku widac napis ŁKs więc sugeruje mi to Łódz.


Nie zazdroszczę gościowi. Miał rzęcha i mógł trzymać na Manhattanie pod blokiem.
Teraz mu nafaszerowali elektroniką i ma problem.

Swoją drogą bardziej od tych bajerów interesuje mnie , co tam z silnikiem itp. zrobili.
gregol
CYTAT(sandwich @ śro, 07 gru 2011 - 10:39) *
Nie zazdroszczę gościowi. Miał rzęcha i mógł trzymać na Manhattanie pod blokiem.
Teraz mu nafaszerowali elektroniką i ma problem.

Swoją drogą bardziej od tych bajerów interesuje mnie , co tam z silnikiem itp. zrobili.



Ciekawe jak wyglądają kulisy tej akcji. Bo wątpię aby mógł go teraz wsadzić do garażu na 100 kłódek i wyjeżdżać raz do roku, bo to auto to reklama dla MTV i ColiZero. No i też interesuje mnie jak wygląda ubezpieczenie takiego samochodu i kosztów z tym związanych, po czyjej to jest stronie.
mgmisiek
CYTAT(gregol @ śro, 07 gru 2011 - 13:24) *
CYTAT(sandwich @ śro, 07 gru 2011 - 10:39) *
Nie zazdroszczę gościowi. Miał rzęcha i mógł trzymać na Manhattanie pod blokiem.
Teraz mu nafaszerowali elektroniką i ma problem.

Swoją drogą bardziej od tych bajerów interesuje mnie , co tam z silnikiem itp. zrobili.



Ciekawe jak wyglądają kulisy tej akcji. Bo wątpię aby mógł go teraz wsadzić do garażu na 100 kłódek i wyjeżdżać raz do roku, bo to auto to reklama dla MTV i ColiZero. No i też interesuje mnie jak wygląda ubezpieczenie takiego samochodu i kosztów z tym związanych, po czyjej to jest stronie.


No myślę, że musi być jakaś umowa, bo tak to ja bym to auto sprzedał na następny dzień z obawy, że ktoś wymyśli sobie wypruć z niego wszystko co tam wsadzili:) W końcu ten sprzęt mało nie kosztuje.
motonita2002
CYTAT(sandwich @ śro, 07 gru 2011 - 12:39) *
CYTAT(Master @ śro, 07 gru 2011 - 11:05) *
ostanie zdjecia na 99% nie DG. Na bloku widac napis ŁKs więc sugeruje mi to Łódz.


Nie zazdroszczę gościowi. Miał rzęcha i mógł trzymać na Manhattanie pod blokiem.
Teraz mu nafaszerowali elektroniką i ma problem.

Swoją drogą bardziej od tych bajerów interesuje mnie , co tam z silnikiem itp. zrobili.


Szczegóły tutaj:
http://www.bccustom.com/pmr-volkswagen-transporter/ smile2.gif
yaku


http://cjg.gazeta.pl/CJG_Katowice/1,104385..._Gorniczej.html



Bardzo fajne. Teraz kolej na dalszych inwestorów. niech się miasto rozwija:-)
involved
A widzieliście nasze dąbrowskie Origami w TVS
http://www.tvs.pl/tv/video,muzyczna_kuchnia,7979.html
Mamy powód do dumy jako dąbrowianie smile2.gif czy się to komuś podoba czy też nie ....smile2.gif
Slyzaba
Artykuł Piotra Sobierajskiego z 09-03-2012 - dąbrowski dodatek do Dziennika Zachodniego:

Alpin
Spotkanie rodziny Radia Maryja w Bazylice NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej - link.
Rokko31
A myślałem że Moja parafia nie trzyma z tym oszustem a tu proszę aż nie chce się do Kościoła chodzić..
Tomek_mdc
"ONET.PL - Grób Pański z wrakiem samochodu"



"a figura Jezusa została zawinięta w folię, tak jak się to dzieje z ciałami po wypadku"

"Ideą przewodnią była pamięć o ludziach, którzy zginęli w katastrofach drogowych"

Jakoś do mnie to nie przemawia?!
savalas
jestem ateistą/agnostykiem... nieważne, wychowany w tradycji "pseudo" katolickiej jak większość, ale nie wierzący w żadne pierdoły.... w każdym razie, większej głupoty nie widziałem jak żyje
vacu
WSB Fail

Wiem, że to tylko jeden z klientów WSB ale niestety świadczy to o tej uczelni nie najlepiej... A trafiło to na główną Wykopu :/
:)
pogoda sie nie udala, ale juz nie powinno padac tongue.gif

CYTAT
idabrowa.pl

Pokażmy swoją aktywność

Już po raz trzeci w Dąbrowie Górniczej zagości ?Kawa czy herbata? ? popularny program ?śniadaniowy? TVP 1. W piątek, 14 września od samego rana aktywni dąbrowianie, ludzie z pasją i głowami pełnymi pomysłów będą opowiadać o możliwościach aktywnego wypoczynku w naszym mieście oraz zapraszać do udziału w imprezach zaplanowanych na najbliższe dni.


Start programu ?na żywo? w TVP 1 od godziny 6.00.


Przygotowania do programu idą pełną parą! Już od minionej soboty kręcone są felietony, które mają przedstawiać miasto z trzech perspektyw ? z lotu ptaka, powierzchni ziemi i podziemi. Nie zabraknie wywiadów z grotołazami, paralotniarzami, rolkarzami, rowerzystami, maratończykami jak również pasjonatami militariów, streetartu, oraz kultury przez wielkie K.


Chcąc pokazać mieszkańców, jako ludzi aktywnych i uprawiających wiele sportów, zapraszamy wszystkich chętnych, którzy wstają wcześnie rano, biegają przed pracą czy szkołą, jeżdżą na rolkach, rowerach, spacerują z kijkami, by właśnie wtedy przyszli potrenować nad Pogorię III.


Mamy nadzieję, że kiedy wstanie słońce, nad wodą pojawią się jakieś ?skowronki?, na ?sowy?nie liczymy, bo dla nich będzie to pewnie środek nocy.


Zapraszamy!
matidg
CYTAT
involved
Dąbrowianie mamy się czym pochwalić smile2.gif wiedział ktoś o występach rodzimego optyka w TVS smile2.gif

http://www.youtube.com/watch?v=_PY43U6q59o...ture=plpp_video


http://www.youtube.com/watch?v=gGmOjpIcha0...ture=plpp_video


signaal
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063...wet_glowka.html

Przy głównej arterii Dąbrowy Górniczej miasto posadziło rzędy pięknej ozdobnej kapusty. Widać mieszkańcom bardzo się spodobała, bo główki zaczęły znikać z rabatek jedna za drugą. - Ludzie kradną rośliny na potęgę - mówią oburzeni mieszkańcy. A jeden z radnych przypomina "aferę bratkową''.
- Po co ludziom kapusta, która rośnie na pasie zieleni wzdłuż najbardziej uczęszczanej drogi? - Zofia Szlęk, mieszkanka Gołonoga, nie ukrywa zdziwienia. Dodaje jednak, że rabatki przy skrzyżowaniu ul. Piłsudskiego z Kasprzaka, tuż przy rondzie Budowniczych Huty Katowice, cieszą się dużą popularnością. - Spaceruję tędy z psem i już kilka razy widziałam jak ludzie ją wyrywają. W zeszłym tygodniu nad grządką klęczała pani w średnim wieku, wyrywała rośliny i chowała je do wielkiej reklamówki. Krzyknęłam, by tego nie robiła, w odpowiedzi usłyszałam wiązankę przekleństw - kiwa głową pani Zofia.

Amatorów kapusty z miejskich rabatek widzieli też inni. - Może na zupę albo dla królika? - nad przyczyną takiego zachowania zastanawia się Wanda Lorens, sąsiadka Szlękowej.

Kradną bo są ładne

Okazuje się jednak, że powód ma zupełnie inną naturę. - Ludzie kradną, bo rośliny są ładne - mówi Teresa Bałdys, właścicielka sklepu Ogrodnik z Redenu. - To specjalna odmiana kapusty ozdobnej, jest niejadalna, nie ryzykowałabym więc karmienia czymś takim nawet królika - wyjaśnia ogrodniczka i dodaje, że sama też padła ofiarą kradzieży. - Ja też hoduję taką kapustę w doniczkach. Niedawno ktoś wziął sobie kilka donic, które stały na zewnątrz mojego sklepu - rozkłada ręce pani Teresa.

- Jak Kali ukraść krowę jest dobrze, ale jak Kalemu ukraść krowę, to już źle - tak o mentalności miłośników roślin z miejskich rabatek mówi Bartosz Matylewicz, rzecznik dąbrowskiego magistratu. Przypuszcza, że pewnie część z nich ma swoje ogródki działkowe i nie byłaby zadowolona, gdyby ktoś wybrał się tutaj na szaber. - Problem w tym, że ludzie zapominają, że pieniądze przeznaczane na uliczne zieleńce pochodzą z budżetu miasta, czyli na to, by kwiaty czy - jak w tym przypadku - kapusta ozdobna cieszyła ich oczy, składają się wszyscy dąbrowianie - przypomina rzecznik.

Rabatka humoru nie poprawi

A pula przeznaczana rocznie na taki cel jest niemała. Wynosi nawet 7 mln zł rocznie. Tylko na obsadzenie 345 metrów kwadratowych gminnych rabatek ową kapustą władze Dąbrowy wydały ok. 28 tys zł.

- Od kilku lat powtarzam, że te sumy są zbyt duże, a powód takiego rozpasania po prostu błahy - krytykuje magistrat radny Tomasz Pasek. - Brakuje pieniędzy w MOPS-ie, a widok pięknie kwitnącej rabatki przy rondzie z pewnością nie poprawi humoru matki samotnie wychowującej dzieci - dodaje radny i przypomina, że równo rok temu całe miasto mówiło o "aferze bratkowej". Władze obsadziły wówczas pasy zieleni kwitnącymi bratkami, na które poszły krocie. Tymczasem większość roślin nie przetrwała zimy i na wiosnę znów trzeba było kupować nowe sadzonki, część zaś dziwnym trafem znalazła się w korytkach na prywatnych balkonach. - Mam wrażenie, że same władze miasta kuszą ludzi. Gdyby posadzić w mieście wieloletnie krzewy ozdobne, moglibyśmy i zaoszczędzić, i powstrzymać złodziei - mówi radny Pasek. - Poza tym mieście działa monitoring, można by więc spróbować rozprawić się z amatorami kapusty - dodaje.

Takie działania władze miasta uważają jednak za bezsensowne. - Przecież nie będziemy robić nagonki na ludzi za kilka główek kapusty. Nie wyobrażam sobie też byśmy apelowali do policji czy straży miejskiej, by zwracała uwagę na to, czy ktoś nie kręci się przy grządkach - mówi Matylewicz. Apeluje jednak, by zainteresowani miejską zielenią dali możliwość cieszenia się nią wszystkim dąbrowianom.
matidg
CYTAT
"Czarna dola robola". Maleńczuk popija piwo w Sztygarce

Trzy dni po tegorocznej barbórce odbyła się premiera teledysku "Oli ola", który Maciej Maleńczuk z zespołem Psychodancing nakręcił w wakacje w kopalni ćwiczebnej "Sztygarka" w Dąbrowie Górniczej.

''Czarna nasza dola oli oli ola, dola robola'' - podśpiewuje Maciej Maleńczuk z kolegami z zespołu Psychodancing, popijąc piwo i zaciągając się papierosem. Na końcu klipu pojawia się jednak tabliczka z ostrzeżeniem: ''Nieuwaga przy pracy to śmierć albo kalectwo - Pustecki alias Meleńczuk''.

Nakręcony z przymrużeniem oka teledysk wyreżyserował Paweł Bogocz, który stoi też m.in. za wcześniejszą realizacją promującą album ''Psychocountry'', czyli nakręconym w Pałacu Dietla w Sosnowcu klipem ''Sprzedaj mnie Faktowi''. Premiera teledysku odbyła się na stronie Warner Music Poland w serwisie youtube.com.

Warto wspomnieć, że urodzony w Jastrzębiu-Zdroju i mieszkający obecnie w Będzinie Paweł Bogocz jest także realizatorem pierwszej polskiej muzycznej złotej płyty dvd (Pudelsi - ''Wolność słowa''), a umieszczone na niej prace powstały w plenerach Dąbrowy Górniczej, Sosnowca i Będzina.

Cały tekst: http://sosnowiec.gazeta.pl/gazetasosnowiec...l#ixzz2EV9YCsfW


mgmisiek
W dzisiejszej Gazecie Prawnej pojawił się Ranking Perły Samorządu wg którego Dąbrowa Górnicza zajęła 4 miejsce w kategorii Samorząd - miasta pow.100 tys. mieszkańców (na równi z Krakowem i Rzeszowem),
a w kategorii najlepszy włodarz Prezydent Podraza zajął 3 miejsce (także miasta pow.100 tys.) Całkiem nieźle. Myślę, że można pogratulować.
Bathurst
na równi z Rzeszowem laugh.gif dobre. Do Rzeszowa jeżdżę dosyć często w sprawach zawodowych i widzę jak to miasto kwitnie. Trochę może przekombinowali z ta okragłą kładką nad skrzyżowaniem ale generalnie miasto przez ostatnie lata pozyskało wielu inwestorów, rozbudowało bazę uczelnianą ( za kasę z UE), drogi ich są na rewelacyjnym poziomie. Generalnie czyściutko, równe chodniki, schludnie i do przodu.
Z kolei zaskakuje mnie wysoka pozycja Krakowa - totalna porażka przy remoncie ronda Ofiar Katynia ( to przy wjeździe od strony Olkusza) budowa spóźniona o ładne kilkanaście miesięcy, porażka z EURO 2012, niekontrolowana i nieskładna nowa zabudowa mieszkaniowa, korki i te normy powietrza
BARES
CYTAT
Rajd Dakar: Quadowiec z Dąbrowy Górniczej marzy o Mazurku Dąbrowskiego


Leszek Jaźwiecki

Łukasz Łaskawiec ma 23 lata i jest najmłodszym Polakiem w trwającym właśnie Rajdzie Dakar. Jego wyczyny już przechodzą jednak do historii tej morderczej imprezy: urodzony w Dąbrowie Górniczej, a mieszkający w Krzykawce koło Olkusza quadowiec został pierwszym kierowcą znad Wisły, który ma na koncie dwa zwycięstwa etapowe.

- To tylko mały krok do wielkiego celu. Chciałbym znów stanąć na podium klasyfikacji generalnej, a przede wszystkim usłyszeć Mazurka Dąbrowskiego - podkreśla popularny "Łoker", który jedzie Yamahą Raptor 700.

Łaskawiec debiutował w Dakarze dwa lata temu. Zanim wyjechał do Ameryki Południowej, przejechał quadem niespełna 10 tysięcy kilometrów, nieco więcej niż wynosiła trasa rajdu. Nie przeszkodziło to ambitnemu debiutantowi w zajęciu trzeciego miejsca...

- To niesamowite przeżycie stanąć na rampie dla zwycięzców.
Na mecie szczęście tak mnie rozpierało, że w pewnym momencie zapomniałem nawet, jak się obsługuje mojego quada, by wjechać na to podium w Buenos Aires - wspomina swój pierwszy sukces.

Rok temu powtórki nie było. Łaskawca oraz Rafała Sonika, który również ma na koncie trzecie miejsce w Dakarze, spotkało ogromne rozczarowanie. Przed startem organizatorzy zakomunikowali, że silniki w ich quadach są niezgodne z regulaminem i dlatego ich wyniki nie będą uwzględniane w oficjalnej klasyfikacji.

- Chodziło o pojemność, organizatorzy uznali, że nasze quady nie są produkowane seryjnie. Odwoływaliśmy, ale nic nie wskóraliśmy i ostatecznie nie byliśmy uwzględniani w "generalce" - z żalem opowiadał po powrocie "Łoker".

Łaskawiec to jeden z największych quadowych talentów ostatnich lat. I pasjonat motoryzacji. Sam o sobie mówi, że "uwielbia odgłos pracy silnika, nawet jeśli to tylko odkurzacz".

Swoją przygodę z quadami zaczął w wieku 14 lat. - Razem z tatą pojechaliśmy do wypożyczalni quadów i tam właśnie połknąłem bakcyla - wspomina. - Pierwszymi zawodami w karierze był rajd w Obornikach, gdzie zająłem trzecie miejsce.
Od tamtego momentu marzył o przejechaniu Dakaru.

- Inspiratorem był mój tata, który nie tylko mnie wspiera, ale także wyznacza kolejne cele. Po rozmowie z legendą Dakaru, jego pięciokrotnym zwycięzcą Josefem Machaczkiem podczas rajdu na Węgrzech, klamka zapadła: startujemy w Dakarze. Pierwszy rajd przejechałem w barwach czeskiego teamu KM Racing - przypomina "Łoker".

Ubiegły sezon był najlepszym w karierze Łukasza Łaskawca. Za kierownicą quada zdobył Puchar Świata FIM, po raz trzeci w karierze został mistrzem Europy w Rajdach Baja (był nim również w latach 2010-2011), wywalczył także mistrzostwo Polski. W październiku po zaciętej rywalizacji z 46-letnim Rafałem Sonikiem wygrał w Egipcie Rajd Faraonów. Zabrakło tylko podium w Dakarze...

Nic dziwnego, że tym razem mówił wprost: celem jest walka o czołową trójkę. Nie zamierzał przejmować się tym, że w takim kontekście mówiono przede wszystkim o Krzysztofie Hołowczycu (który po raz kolejny nie ukończy zawodów - przyp. red.) oraz, że na podium typowano także kapitana narodowej drużyny, Sonika. O zawodniku spod Olkusza było cicho, ale on robił swoje, a to oznaczało między innymi dwie etapowe wygrane.

Niestety, na szóstym, a następnie na jedenastym etapie dopadł go pech, który oddalił go od celu. - Zaczęło się od kłopotów z silnikiem już na dojazdówce, potem pojawiły się problemy z GPS-em, zabłądziłem na trasie i zanotowałem spore straty - opowiadał rozczarowany Polak.

O podium zamierza walczyć do ostatnich metrów. A po powrocie do kraju odda się innym swoim pasjom: jeździe na skuterach śnieżnych i wodnych.
Bathurst
To teraz quadowcy z Pogorii i Pustyni Błędowskiej mają swojego idola do naśladowania
Bathurst


CYTAT
Pat na jednej z najważniejszych inwestycji w Dąbrowie Górniczej
43 minuty temu Fakt.pl

Dąbrowianie zostali z rozkopanymi drogami, ulicami pełnymi błota. Miasto zerwało umowę na przebudowę kanalizacji z niesolidnym wykonawcą. Nie wiadomo kiedy ekipy znowu pojawią się na budowie


W Dąbrowie Górniczej pat na jednej z najważniejszych w mieście inwestycji. Po niesolidnej firmie zostały rozkopane ulice i kałuże błota. Urzędnicy wypowiedzieli umowę firmie budującej kanalizację na dąbrowskich osiedlach.


Przyczyną były opóźnienia i zła jakość robót. Teraz z rozkopanymi ulicami mieszkańcy poczekają nie do października, ale wiele miesięcy dłużej. Budową kanalizacji zajmowała się firma KWG SA, która prowadziła prace obejmujące Łęknice, Dziewiąty, Korzeniec, Trzydziesty i Wzgórze Gołonoskie.

– Firma zalegała z płatnościami dla podwykonawców, prace wykonywała wadliwie i z opóźnieniami, straciła możliwość pozyskiwania materiałów – mówi Rafał Zwoliński kierownik Jednostki Realizującej Projekt . Zostało dziesięć rozkopanych ulic.

Więcej na Fakt.pl

Teraz miasto musi wykonać inwentaryzację wybudowanych sieci oraz wybrać w drodze przetargu nowego wykonawcę. Niestety, przez to budowa nie zakończy się, jak to było ustalone na początku, w październiku, tylko kilka miesięcy później. Nowy przetarg może się odbyć najwcześniej za dwa miesiące.

– Zgroza i skandal! Firma zbankrutowała, mieli uporządkować ulice, a jest co? Dziury, błoto i kamienie zamiast asfaltu. Do czego to podobne? – grzmi Witold Baran, mieszkaniec ulicy Konopnickiej.


http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask...-wiadomosc.html

GoliATK
Wczoraj w wiadomościach na TVP1 był reportaż o mierzeniu skoków ciśnienia u kibiców piłki nożnej najpierw był Lech Poznań a później... blink.gif "Pionier Ujejsce"! Niezłe porównanie laugh.gif
Może ktoś widział albo znajdzie linka ??
Slyzaba
CYTAT
Śmigłowiec własnej roboty
Marzył o tym od dziecka. Teraz na emeryturze jest bardzo blisko spełnienia swojego marzenia. Jedyny taki w kraju śmigłowiec własnej roboty zaprojektował i buduje od lat Andrzej Matuła z Dąbrowy Górniczej. (TVN24)


http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/smiglow...oty,156600.html
georgeb
Bardzo blisko to już jest od 15 lat odkad pamietam na Adamieckiego w garazu składał ten śmigłowiec, i wygladał praktycznie tak samo jak w tv, no ale życze wzbicia sie w powietrze.
signaal
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063...trow_dalej.html
CYTAT
Rodzice dzieci z prywatnego przedszkola w Dąbrowie Górniczej narzekają, że od kilku dni nie wolno im wjechać na parking. Gdy próbowali, mieli kłopoty ze strażą miejską.
Pierwsze Prywatne Przyjazne Przedszkole mieści się przy ul. Jaworowej 6, w budynku Zespołu Szkół nr 7. Dotychczas placówki dzieliły się także niewielkim parkingiem, mieszczącym osiem samochodów. - Niestety, w tym tygodniu przy wjeździe został ustawiony znak zakazu ruchu wszelkich pojazdów, poza pojazdami pracowników szkoły. Moim zdaniem szkoła ma wystarczająco dużo ogrodzonego terenu za zamykaną bramą wjazdową, gdzie pracownicy mogą zostawiać auta, więc mogłaby umożliwić nam wjazd chociaż na ten niewielki parking. Przecież zatrzymywaliśmy się tutaj tylko na chwilę rano i po południu - mówi jeden z ojców.

Rodzice skarżą się, że teraz muszą korzystać z parkingu w znacznej odległości od budynku. - Z małym dzieckiem, w dodatku zimą, gdy jest ślisko, to bardzo niewygodne - skarży się mama czterolatki.

Rodziców najbardziej zdenerwowało jednak, że kilka dni po ustawieniu przy znaku obok szkoły zaparkował samochód straży miejskiej, której funkcjonariusze zawracali rodziców kierujących się na parking. - Dlaczego patrol straży miejskiej został wykorzystany jako straszak? Strażnicy, moim zdaniem, mają ważniejsze zadania - denerwuje się ojciec, który powiadomił o sprawie "Gazetę".

Dyrektorka: Wielu rodziców spieszy się i nie zachowuje ostrożności

Ewa Stawicka, dyrektorka ZS nr 7, wyjaśnia, że zamknięcie parkingu to powrót do sytuacji sprzed dużego remontu szkoły. - Wcześniej parking był zamknięty, ale dwa lata temu, gdy rozpoczęły się prace, znak zakazu został czasowo zdemontowany, bo musieliśmy umożliwić dojazd ciężarówkom z materiałami budowlanymi i robotnikom - mówi Stawicka.

Dodaje, że w szkole pracuje 70 nauczycieli, dla których parking za budynkiem jest za mały. Ale chodzi też o względy bezpieczeństwa. - Wielu rodziców spieszy się, żeby zdążyć do pracy, i nie zachowuje ostrożności. Mieliśmy sytuację, w której terenówka prawie wjechała w rodzica, który przyszedł odebrać ucznia. A co, gdyby było to dziecko niepotrafiące tak szybko uskoczyć? - pyta.

Jej zdaniem rodzice myślą wyłącznie o wygodzie, bo parking, o którym mówią, że jest daleko, znajduje się zaledwie sto metrów od szkoły. - Niestety, niektórzy woleliby podjeżdżać pod same okna - mówi dyrektorka.

Nie przekonuje jej argument, że rodzice stawali pod szkołą tylko na chwilkę. - Jeśli kilkadziesiąt samochodów przejedzie przez parking, zatrzymując się na sekundę, to i tak będziemy mieć drogę szybkiego ruchu - mówi.

Współwłaścicielki przedszkola starają się łagodzić sytuację. - W budynku szkoły jesteśmy gośćmi i od pięciu lat współpraca układa nam się świetnie. Wierzymy, że wszystko z czasem się ułoży - powiedziała nam jedna z nich.
Slyzaba
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask...-wiadomosc.html

CYTAT
Z 20-procentowym wzrostem sprzedaży zamknęła ub. rok wytwarzająca zabawki firma Wader-Woźniak z Dąbrowy Górniczej. Firma spodziewa się dalszego wzrostu, pod tym kątem kończy m.in. budowę wartego ok. 8 mln zł magazynu gotowych wyrobów.

Dąbrowska firma należy do największych polskich producentów zabawek, o rocznych przychodach ze sprzedaży ponad 50 mln zł. Przed trzema laty zainwestowała w nową halę produkcyjną o powierzchni 3,8 tys. m kw.

Teraz wykańcza nowy magazyn wysokiego składowania na blisko 6 tys. palet, zamierza powiększyć park maszynowy i pozyskać nowe formy do zabawek.


Jak przekazała reprezentująca firmę Weronika Tomanek, czynnikiem determinującym jej kolejne inwestycje jest przede wszystkim wzrost w eksporcie, który w ub. roku był o ponad 40 proc. większy niż w 2011 r. Zabawki z Dąbrowy Górniczej są sprzedawane w prawie 40 krajach, również tak odległych jak Australia, Indie, Barbados czy Nowa Zelandia. Wytwórca w tym roku planuje wejście na nowe rynki.

Zabawki Wadera mają trafić do Rosji oraz na większą niż dotąd skalę na rynki Europy Zachodniej. - Chociaż wpływ na końcowy wynik będzie miał w tym przypadku dalszy rozwój sytuacji w strefie euro, perspektywy firmy są dobre. Wader planuje zwiększenie ilości zamówień w Niemczech, Austrii, Szwajcarii i w krajach Beneluksu - zaznaczyła Tomanek.

Pod tym kątem na początku lutego firma po raz 21. wystawiła swoje stoisko na największych na świecie targach zabawek w Norymberdze.

Zdaniem jej przedstawicieli, coraz rzadziej odwiedzane są tam stoiska z dalekiego wschodu - ze względu na obawy kontrahentów co do spełniania wyśrubowanych unijnych norm bezpieczeństwa oraz jakości partii produkcyjnych. Dystrybutorzy i producenci unijni mają lepszy kontakt i jakościowo pewniejszy produkt.

Obecnie dąbrowski zakład zatrudnia ok. 350 osób; na terenie dąbrowskiej fabryki jest ponad ok. 50 tys. m kw. zadaszonej powierzchni - hal produkcyjnych, magazynów i biur.

Firma ma łącznie osiem magazynów w różnych regionach Polski, a także oddziały handlowe na Węgrzech, Słowacji i w Czechach oraz stałych partnerów handlowych na Ukrainie.

Wartość polskiego rynku zabawek, dostępnych w oficjalnej sprzedaży, krajowi producenci szacują na ok. 2 mld zł; rynek ten rośnie w tempie ok. 6 proc. rocznie.
signaal
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063...Sami_swoi_.html
CYTAT
Młody radny i była radna Dąbrowy Górniczej dostali etaty w Miejskim Zakładzie Gospodarowania Odpadami, bo komisja konkursowa uznała, że byli najlepszymi z 16 kandydatów. - Cyrk! - komentują osoby, które nie wierzą w uczciwość naboru
MZGO ogłosił konkurs na cztery nowe stanowiska referentów, którzy mają przyjmować w mieście deklaracje mieszkańców (czy zamierzają segregować odpady) w związku z nową "ustawą śmieciową". Pracownicy będą musieli tłumaczyć ludziom sens nowych przepisów i podpisywać na wywóz śmieci nowe umowy, które od lipca w całej Polsce z mieszkańcami zawrą już gminy, a nie - jak teraz - przedsiębiorstwa oczyszczania.

"Stare układy w nowej firmie"

Gdy po mieście się rozniosło, że pracę w MZGO dostali m.in. Piotr Bobrowski i Mariola Trzewiczek (obecny i była radna z Towarzystwa Miłośników Dąbrowy Górniczej), natychmiast posypały się komentarze, że skorzystali na dostępie do władzy, bo o konkursie nikt inny nie wiedział, mieli fory i po prostu załatwiono im lukratywne posady. - Najgorsze, że MZGO - nowa miejska instytucja - jeszcze dobrze nie powstał, a już panują w nim stare układy! - kręcą głowami krytycy.

Władze miasta nie widzą problemu. Bartosz Matylewicz, rzecznik urzędu miejskiego, wyjaśnia, że ustawy wprawdzie wyraźnie zakazują radnym zatrudnienia w UM i m.in. prowadzenia działalności gospodarczej na majątku gminy, jednak w tzw. jednostkach organizacyjnych (taką jest MZGO) zakaz dotyczy wyłącznie kierowników. - Nikt prawa nie łamie - uważa rzecznik.

- Radni będą szeregowymi referentami. Nie dostali ciepłych posadek. Za trudną pracę w biurze obsługi klienta, na pierwszej linii, dostaną najmniejszą możliwą pensję - 1250 zł na rękę. A umowa jest tylko na pół roku i wcale nie wiem, czy później będą potrzebni - uzupełnia Janusz Nowiński, dyrektor MZGO, który przygotował nabór pracowników. Przyznaje, że konkurs ogłoszono krótko przed terminem, jednak zgłosiło się aż 32 kandydatów. - Poziom większości był żenujący - Nowiński mówi, że połowa odpadła przez nieodpowiednie papiery. - Pewna magister własnoręcznie napisała w podaniu, że była karana za przestępstwo skarbowe, a potem, gdy zadzwoniła z groźbami, że zrobi z nami porządek, bo nie zaproszono jej na rozmowę, wyszło na jaw, że nawet nie rozumiała, co pisze. Inna magister po studiach z zarządzania nie wiedziała, co to jest plan finansowy przedsiębiorstwa - opowiada dyrektor i dodaje, że większość nawet nie przeczytała "ustawy śmieciowej" - podstawy pracy, o którą się ubiegali.

Na tym tle radni wypadli wyjątkowo korzystnie, znali prawo i procedury w gminie, orientowali się w przyszłej roli. Ich atutem jest też to, że pochodzą z Ząbkowic i Okradzionowa, peryferyjnych "zielonych" dzielnic, gdzie łatwiej im będzie przekonywać mieszkańców do "śmieciowej rewolucji" w kraju. Zostaną wysłani na dyżury m.in. do hipermarketów, bo Dąbrowa Górnicza jako jedyne miasto w regionie przygotuje aż osiem takich terenowych punktów, żeby mieszkańcy nie musieli się tłoczyć w UM.

Tłumaczą się tylko winni

Piotr Bobrowski (32-latek, kończy studia z ochrony środowiska, był bezrobotny, dorabiał dorywczo na umowy-zlecenia): - Tłumaczą się tylko winni. Nigdy nie korzystałem z układów i nie mam zamiaru. Rozumiem, że przez to, że zostałem radnym, nie wolno mi szukać pracy.

Wie, że dostaje mu się za cudze grzechy i ma świadomość, że ludzie, którzy go nawet nie znają, przyklejają mu łatki, bo tak nisko się w Polsce ocenia polityków. - Ale to może być bardzo krzywdzące! - mówi. Podkreśla, że w dokumentach, które składał do MZGO, nigdzie słowem nie wspomniał o funkcji radnego. Za to udziela się m.in. w komisji ochrony środowiska i nowa ustawa bardzo go interesuje. - Chcę się nauczyć czegoś nowego i pomóc przeprowadzać zmiany, które rząd określa prawdziwą rewolucją w gospodarce śmieciami. Ta praca to ważna sprawa, jest prawie jak misja.
Bathurst
Piotr Bobrowski zrezygnował - poniżej link

http://www.dabrowa-gornicza.org/index.php?...0&start=100

prezes
Jeden z zaginionych dziś na Broad Peak himalaistów - Tomasz Kowalski jest Dąbrowianinem. Podobno jednak mieszka teraz w Poznaniu.
Trzymamy kciuki.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.