Jakie sĄ wedŁug Was najlepsze knajpy w naszym miescie? WedŁug mnie to Partia ,Planeta , Graffiti, Cegielnia. Ostatnio otworzyli w centrum maXmario, ale to raczej dla "starszyzny". A w catamaranie jeszcze nie byŁem. Odradzam wszystkim Pub 21 i Dukat. A co z AtmosferĄ?

CegielniaCegla (MYDLICE)Czasami byla BETA ( Mydlice ):4:

Ja to najbardziej w Partii posiedzieĆ tam spĘdziŁem kupe czasu i najlepsze banie :14: :46: :47: :drunk: :66: Cegielni to nie lubiĘbo za duŻ burakÓw tam hasa, ale za to niezŁe dupy siĘtam krĘcĄ :41:W Planecie jest nawet wzglĘdnie. O klocek zapomniaŁeŚ o Chacie u brata przecie tam to zawsze fajno byŁo i jest Ściska czasami jak cholera ale fajni ludzie przychodzĄ :29: Dukat to jest nĘdza i poraŻka knajpa gdzie krĘcĄ siĘ15-letnie obciĄgary i kolesie z mlekiem pod wĄsem. A co do Maxmario to szykuje siĘtam niezŁa knajpa. PrzechodziŁem wczora tam z Mayq'iem i nawet to nieĹşle wyglĄda i nie ma tam Żadnej "starszyzny" fajny lokal moŻe bĘdzie k:. Wypijemy zobaczymy.:65:1.Partia2.Chata u brata3.Planeta4.Graffiti5.JĘdrek

zapraszam na www.tuizi.net prowadzone tam jest co miesiĄc gŁosowanie na Pub/Klub MiesiĄca, wspomÓŻcie knajpy z DĄbrowy !!!

Partia, Grafitti spoko:47: . Planeta teŻ niczego sobie. ZapomnieliŚcie o Gondoli :5: . W Cegielni to same PaŚcie co szukajĄ kandydatÓw do obica :rambo::11: a laseczki nawet w miare k: MaXmario nieĹşle sie zapowiada jeszcze tam nie byŁem tylko widziaŁem ale takiej knajpki chyba jeszcze na DG nie byŁo. A starszyzny tam nie widziaŁem, wystarczy spojrzeĆ np w Katowicach na Hipnoze, Manhattan, Labirynt maXmario mniej wiĘcej tak sie prezentuje i nie jest to knajpa w stylu Partii. Spoko klimacik i peŁna kulturka. Hehe przecie w takiej knajpie nie siedzi sie i nie pije do zgonu:) Flaszke albo brona moŻna wypiĆ gdzie indziej i to taniej (co kto woli i gdzie woli) ale miŁa atmosferka tak na jednego bronka albo dwa czemu nie.. k:

Notatka sŁuzbowa z pobytu w knajpe.NO byŁem sobie wczora z koleŻankĄ w tym nowym klubie muzycznym Maxmario czy jakoŚ tak i nawet fajnie tam jest. Jest to knajpka gdzie mozna sobie iŚc na jedno, dwa piwka, posiedzieĆ, pogadaĆ. Tyskie kosztuje 4 zeta czyli tak jak prawie wszĘdzie. Co mi sie spodobaŁo to obsŁuga bardzo miŁa, ale czasami aŻ do przesady, non-stop wymieniali popielniczkĘ. UdaŁo mi siĘzabrudziĆ tylko papierkiem od gumy do Żucia, kiepem i od razu wymieniali, czasami nawet nie zdĄŻyŁem zgasiĆ fajki (ze 7 razy zmieniali). Co mnie rozwaliŁo to to, Że w kiblu leci se muza(gŁoŚnik jest). CaŁkiem fajnie walĄc kupona na tronie,albo siku mozna se podrygiwaĆ w takt muzyki k:Muzyczka nawet fajna, relaksujĄca, dŻezik se leciaŁ. KrzeseŁka nawet wygodne i jest taka fajna kanapa do siedzenia. Jest teŻ fajny bajer, Że do knajpy se moŻna wejŚĆ przez okno. Ma to teŻ minus, bo jakby kto zgona zaliczyŁ i spadŁ z krzesŁa to moŻe wypaŚĆ na chodnik przed knajpĄ.OgÓlnie to moŻe byĆ, przydaŁyby siĘtam jeszcze jakies koncerty (Jazz).MaŁo jest miejsca ale kolesia z harmonijkĄ i cymbaŁkami by sie upchnĘŁo:)

[color=red][/color]
ODRADZAM kaŻdemu DUKATA!!!!!!!!!!!! SzwĘdajĄ siĘtam same dzieci :25: i zŁodzieje!!!!!!!! Najlepiej mieĆ oczy naokoŁo gŁowy, bo moŻesz wrÓciĆ bez tego z czym przyszedŁeŚ!!!!!!!!!!!! Po prostu jest do... :13: !!!!!!!!!!!!!!!

CiĘŻko jest uŁoŻyc ranking knajp w DG, wiec moze tylko wyraŻĘswojĄ opiniĘna temat moich ulubionych.
Partia - lokal bardzo spox, duŻo znajomych, dobre miejsce do ostrej najebki.
Planeta - sympatycznie, extra panienki, szczegÓlnie w lato, a pomysl z parasolkami na wakacje byl super.
Cegielnia - dobra knajpa ale jakos nie specjalnie mnie rajcuje. MoŻna siĘtam wybraĆ.
Chata u Brata - czasy liceum, bywaly ostre melanŻe... aŻ siĘŁezka w oku krĘci.
Grafitti - ostatnio bardzo czĘsto tam bywam, jedyny lokal w miescie z zajebistym bouncem. DuŻo ziomali, fajne sztuki.
JeŚli chodzi o MaxMario to jeszcze tam nie zajrzaŁem, ale pewnie wkrÓtce tam zawitam. Ale po opisie Jashi'ego wyglada na miŁy lokal. O co chodzi z tĄ muzyczkĄ w kiblu? Jashi chyba nie bĘdziesz tam chodziŁ sraĆ, bo leci zajebista melodyjka :) Miejsce w sam raz na ustawkĘz laskĄ.

YoŁ:) hehe Jak to Jashi napisaŁ obsŁuga w dupe uprzejma hehe nie wiem nie byŁem ale pamiĘtam kiedyŚ w cegielni akcje:) SiedzieliŚmy sobie we trzech tak po poŁudniu w tygodniu tam na piwku a laska wpadaŁa i popieŁke zmieniaŁa co kfile! Potem podlazŁa zebraĆ kufle zgarneŁa jeden a dwa staŁy jeszcze, mieliŚmy tam moŻe po dwa Łyki piwa to ta baba(znaczy laska) staŁa nad nami aŻ skończymy!! Jakby nas juŻ wyganiaŁa hehe a my sobie gadaliŚmy w koncu po paru minutach sie wkurzyŁa i poszŁa a my cyk bronka na zero i na hate:) Qwa ŻebyŚcie widzieli jakĄ miaŁa mine, jakby nas chciaŁa zabiĆ!! Ale przynajmniej wesoŁo byŁo i mieliŚmy ubaw :4:

Po ostaniej sobocie troszkĘzmieniŁem zdanie o Grafitti. OczywiŚcie na niekorzyŚĆ lokalu, ale tylko w kwestii "uprzejmoŚci bramkarzy". Jednak to moja prywatna sprawa.
Nie zmienia to faktu, Że bounce jest nadal niezŁy, a sztuki zajebiste.

A czy ktos z Was kojarzy DRINK BAR OAZA - w centrum. 2 lata temu chyba zamkneli ale miala swoj urok - nie byla ani urocza, ani przestronna ale za to miala wmiare wyglad w srodku, fajowy wc i przedewszystkim bylo Tyskie tanie, a klimat byl ekstra (bywalem z kumplami tam praktyzcnie co tydzien)
PS calosc klimatu dopelniala muza w ktorej lecialy podroby znanych piosenek
Moze to brzmi na kiczowaty lokal ale na serio tam bylo ZAJEBISCIE :)))))))))

Hmm Ja Kojarze:) W bramie no nie:) Ahh te STROME schody i oczojebne zielone Ściany:) Schody to naprawde byŁy konkretne, pare bronkÓw i ciĘŻko byŁo wyjŚĆ, albo wejŚĆ Żeby sie nie zabiĆ:) He no i kibel na kluczyk, zeby sie odlac cza byŁo wziasc klucz z baru:) Aaaa no i chlebek ze smalcem:) Co za czasy..... :afro:

PamiĘtam ten lokal, ale wtedy nazywaŁ siĘ"Za ŻelaznĄ bramĄ", potem przeksztaŁciŁ siĘchyba w "Jenny" a na końcu "Oaza". Jak jeszcze nosiŁ pierwszĄ nazwĘto byŁem tam na 18-tce. Ostra zajebka - nic nie pamiĘtam, dobrze Że ktoŚ miaŁ kamerĘto mi to pokazali. Od 23 siedziaŁem na gÓrze tych schodÓw i ... spaŁem. :drunk: Wszyscy robili sobie ze mnĄ fotki.
Eech... to byly czasy...

A nie slyszeliscie nigdy o Alcatraz?! To byla knajpa! mozna powiedziec ze przezylam tam swoje najwspanialsze chwile ;] Bar otworzyli 1 wrzesnia, jak szlam do 2 klasy lo i tego samego dnia pol szkoly sie tam znalazlo. i tak juz bylo caly rok. non stop w piatek imprezy, tydzien w tydzien, a nawet normalnie w tygodniu mozna bylo wpasc, zawsze sie cos dzialo :) Teraz knajpa zmienila wlasciwiela i nazywa sie elcomendante, tylko naazie jest zamknieta:/ ale kogo bym nie spotkala ze starych dobrych znajomych to mowia: kurde, szkoda ze nie ma alcatraz!

Nie wspomniaŁem jeszcze o bardzo miŁym lokalu "An Caffe", koŁo ZUS-u. Spoko miejsce w sam raz na randkĘ(przynajmniej tak byŁo kiedyŚ, dawno tam nie byŁem). Polecam. Czasami wieczorami jakaŚ kobieta graŁa tam na pianinie. Romantyzm peŁnĄ parĄ.

Aha, polecam jeszcze sobotnie imprezy w restauracji "Szlacheckiej" (dawny Mandaryn).
Szkoda tylko Że to nie mÓj przedziaŁ wiekowy

Elcomendante to juŻ przeszŁoŚc chyba Że ktos to kupi bo kolesie co majĄ tĄ knajpĘpojechali do USA i majĄ dŁugi i cholera wie czy wrÓcĄ

Ehh Alcatraz...Ten kto pisal to zakladam, Że chodzil albo chodzi do Łukasińskiego (Zawach)bo w sumie tylko oni tam chodzili i musieli rozruszaĆ kolegom bar. Ogolnie mi sie tam nie podobalo i bieda jak nie wiem. Hehehe slyszaŁem fajnĄ historie odnoŚnie przejĘcia tego baru hehe ciekawe czy to prawda

PrawdĘmÓwiĄc, to w DĄbrowie jest za maŁo knajp. A w piĄtki i soboty to jest taki tŁum ludzi wszĘdzie, Że moŻna to porÓwnaĆ do rannej przejaŻdŻki autobusem linii 801. Nawet siĘnie moŻna spokojnie z kolegami wÓdki napiĆ (bardzo waŻna okazja !!!) tylko trzeba szukaĆ miejscÓwki na dworze, a to juŻ nie lato.

Kiedy siĘto zmieni :?: :?: :?:

:roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

MALIBU 2 !! PIWO LOTKI MUZA

QUOTE (Misiek @ Sep 21 2003, 11:12 AM)
Nie wspomniaŁem jeszcze o bardzo miŁym lokalu "An Caffe", koŁo ZUS-u. Spoko miejsce w sam raz na randkĘ(przynajmniej tak byŁo kiedyŚ, dawno tam nie byŁem). Polecam. Czasami wieczorami jakaŚ kobieta graŁa tam na pianinie. Romantyzm peŁnĄ parĄ.

Aha, polecam jeszcze sobotnie imprezy w restauracji "Szlacheckiej" (dawny Mandaryn).     
Szkoda tylko Że to nie mÓj przedziaŁ wiekowy  [/quote]

Witam
JeŚli chodzi o lokal z gatunku "romantica" pod pannĘ, ŻonĘlub kochankĘ , to polecam TOWER na Okrzei. Dobra nastrojowa muzyczka , kominek, wino i jadŁo w przystepnej cenie powinno otworzyĆ serce najzimniejszej Świnki ;-) . Yo ziomy 8)

Ps. Paniom polecam przychodzenie do Partii, gdzie czasem bywam po pracy 8)

Krawiec, wszelkie ogŁoszenia matrymonialne kieruj do dziaŁu "Reklama".

Cegielnia reaktywacja- wczoraj otwarli na nowo cegielnie zmieniŁo sie troche pomalowali sciany hehe, szatnia pŁatna i obowiĄzkowa 1zŁ, ludzie ci sami co wczesniej ,wymienili barnanÓw kelnerÓw i kelnerki a piwko jak byŁo po 5 zŁ tak dalej jest po 5 zŁ aha i wejscie jest gdzie indziej.

ByŁem w tej odnowionej cegielni i chyba mnie tam prĘdko nie zobaczĄ. CeniŁem ta knajpe za dobre Żarcie, a przede wszystkim za placek po gÓralsku. To co podali mi w nowej cegielni nie daŁo sie zjeŚĆ. ZakŁadam wiĘc ,Że kuchniĘ teŻ wymienili . Poza tym poprzdnia obsŁuga bardziej przypadaŁa do gustu ...

Smakosze strzeŻcie siĘcegielni, ale miejcie na uwadze Tower , gdzie jest coraz smaczniej i taniej. Na imprezĘweekendowĄ tzn taniec podryw etc. chyba pÓki co najlepiej wybraĆ siĘdo Sosnowca (farmacon , zakrĘcona, studio).

1. Chata u Brata - czasy Liceum...pamietasz Misiek??
2. JĘdrek - pozne czasy liceum , najpierw Skalskiego Strasse a potem dobicie w exlusiv bar przy drodze na Pogorie
3. Partia - lokal pamietny , ostre czwartkowe melanze ( Misiu pamietasz?? ) piatek , sobota - czesto konczyly sie ostra bania..
4. Grafitti - lokal do odwiedzin po harcach w Partii - piatek , sobota , czesto....
5. Reszta knajp odwiedzana rzadziej lecz moge polecic Planete i MaxMario..

pS...kolejnosc nie jest rankingiem lecz tylko pewnym moim osobistym uszeregowaniem

No piĘknie ... teraz wyszŁo Że ja przetestowaŁem wszystkie knajpy w mieŚcie ... ale faktycznie chyba tak byŁo (to byŁy piĘkne czasy Damiano ).
Wszystkie wspomniane knajpy darzĘduŻym sentymentem ... "lata melanŻy - 3 dekady w branŻy".

Ale miŁo czasem powspominaĆ mŁodzieńcze wybryki ...

A moze testowalismy je razem?? Ktoz moze pamietac ile bylo wycieczek nocnych po knajpach dabrowskich:))) Ile ustawek w parku czy innych miejscach polozonych w naszym miescie..Taka prawda ze czay te juz minely , choc czasem zdarza sie powrocic do "mlodzienczych wybrykow"..
pozdrrr..

To prawda - testowaliŚmy je razem ... a swojĄ drogĄ to niezŁa banda zbieraŁa siĘwtedy na weekend.

To byŁy czasy ... 8) :twisted: :roll:

Cos nie widze w rankingach wzmianki o Parti II (oficjalna nazwa: Raj Kornikow) - dlaczego? Klimat ciekawy, muza nie za glosna, blisko z/do starej partii, fotele, lozko (hehe), ciekawy wystroj, piwo w cenach standartowych, czysto... za jedyna wade moze bym uznal to, ze w weekendy bez rezerwacji po 18 czasami musialem 1/2 ha czekac na wolny stolik - knajpa ma wziecie. Zdarzaja sie jeszcze inne przykre sprawy tamze, typu - o czym mi moja love doniosla - barmana nie bylo mozna uswiadczyc za barem przez okolo 20 minut; znajomy mojej love (lekko juz wypity) chcial "przeskoczyc plot" i sam sie obsluzyc, ale go uspokoili qmple jego trzezwiejsi. W kazdym badz razie polecam.

Co do innych knajp - zasadniczo sie zgadzam z wszystkimi opiniami; dodalbym jeszcze pare innych lokali, juz nieistniejacych badz tez przeksztalconych, jak np. "U trupka" (czy jak to sie tam...) - Misiek, tez to pewnie kojarzysz - zrywy z Zawadzkiego, smrod, stare chlopy i gowno na posadzce w szczalni (tam nie bylo ubikacji...); takich miejsc sie nie zapomina, hehe. Graffiti - za to, czym bylo kiedys zawsze bede je cenil, ale teraz czesciej bywam wlasnie w PartII, niz w Grafie; Tower polecam goraca, En Cafe - tez spoko, ale mieli remont ostatnio, wiec wystroj - ekhm...; Chata u Brata - na razie za zimno, ale swietny punkt regeneracji sil po, przed i w trakcie wypadow krotkorowerowych; Jedrek - yyy, ekipa nie ta; MaxMario - 1. sala ekstra, druga wyglada jak z innej bajki, lekka pomylka; Paleta (czy Planeta) - zwlaszcza letni piwny zewnetrzy; reszta lokali - moze byc. A! i jeszcze: Letni Ogrodek Piwny z filmami co piatek - swieeetna sprawa, szkoda, ze tylko przez rok byl (na placyku przy-za PKZ, wlascicielem byl szefu z En Cafe bodajze). Nie bylo nic lepszego, jak przyjechac na biku, obejrzec Misia, gruchnac bronka, przeczekac deszcz w namiocie - fajne to bylo...

Pozostaje mi jeszcze NEMO, ale tam niepredko sie wybiore raczej - musze sie pozbyc troche dluznego $, a potem to i owszem, do oporu - Misiek, bede liczyl na twoj akompaniament

Partia: 3-
Raj KornikÓw: 4-
Planeta: 2+
Max Mario: 3-
Graffiti: 2+
An caffe: 3+
Paleta 3+
Piwnica 4
Chata u Brata 3=
JĘdrek 3
Pub 13 3+
Cegielnia 2=
Tylko dla orŁÓw 3-
Skorpion 3-


w cholere tych knajp ale nic fajnego w kaŻdym razie cdn. kiedy indziej bo teraz juŻ spadam na baika.
skala ocen od 1 do 5
"jest jak jest, nie jak powinno byĆ"

DodaŁbym jeszcze MEXICO w GoŁonogu - tez przyjemny lokal, wystrÓj spoko - kapelusze zamiast abaŻurÓw lamp, tylko trochĘciasno.

MEXICO DOBRE NA GRE W LOTKI , ZAWSZE SA WOLNE I NIKT NIE USTAWIA SIE W KOLEJCE , PARE RAZY TAM BYWALO SIE ...

MEXICO DOBRE NA GRE W LOTKI , ZAWSZE SA WOLNE I NIKT NIE USTAWIA SIE W KOLEJCE , PARE RAZY TAM BYWALO SIE ...

PodsumowaŁem (pozytywy - negatywy) i mi wyszŁo:
okej:
Patria
Planeta
Graffiti, Maxmmario, Chara u Brata, Tower
JĘdrek, An Caffe, Raj KornikÓw, Mexico
Piwnica
no comment:
Atmosfera (zamkniĘta?), CegŁa, Beta, Gondola, Szlachecka, Nemo, Pub 13, Tylko dla orŁÓw, Skorpion
do bani:
Pub 21
Cegielnia, Dukat

A Że sezon znÓw siĘzaczyna, czyŻ nie warto zweryfikowaĆ dane?

no niestety u nas z barami/pubami bardzo marnie :cry: nie ma zadnego naprawde super a do tego w tych ktore sa, to w weekendy ciezko znalezc miejsce. Przydalyby sie jeszcze gdzies w centrum z jakies 2-3 fajne puby..

:)+-->