Nie wiem czy w ogóle należy dramatyzować. Przecież jeszcze nic się nie stało, nawet jeśli PO-PiS-Tal jest prawdą.
Wg nowej ordynacji najsilniejszy w mieście jest prezydent wybrany w wyborach bezpośrednich (co niestety dobrze było przez ostatnie 4 lata widać). Wszystkie tego typu układy będzie można oceniać za 2 tygodnie, kiedy będzie wiadomo kto wygrał. Inaczej - one teraz mają charakter tymczasowy, taktyczny - łączenie się i popieranie przed II turą. Potem może być całkiem inaczej.
Najważniejsze dla mnie jednak jest żeby prezydent miał w RM partnera do pracy a nie przeciwnika do ciągłych walk. Czyli większościową grupę, która będzie go popierać. O opozycję się nie martwię - ta będzie na pewno.
A nawet jeśli wygra Podraza to wydaje mi się, że bez problemu uskłada sobie większość w radzie - ze swoich ludków, PO, części ludzi Zaguły i części ludzi od Tala. PiS będzie w całości w opozycji.
Tak jak Zaguła na czacie pisał - ważne jest żeby prezydent miał sensowne projekty uchwał, to rada je poprze.

Co do Talkowskiego - zakładam, że większość ludzi, którzy z jego list startowali wcale nie chce za nim iść w ogień, czyli w wieczną opozycję i starcie z rządzącą (potencjalnie) lewicą. To mogą być dobrzy radni.

Czyli wyluzujmy się nieco.

@mick
dramatyzuje bo pamietam jak 4 lata temu talkowski wygral wybory.
dramatyzuje bo gdy wygra Pan Meres - przejdzie kazda, nawet idiotyczna uchwala, korzystna dla "grona zainteresowanych osob"
dramatyzuje bo zdaje sobie sprawe, ze radni opozycji w takim ukladzie sil nie beda nic w stanie zrobic.

przynajmniej ja to tak widze.
pozdr

Witam ponownie po krótkiej przerwie,

Na początku dziękuję wszystkim, którzy uczestniczyli w wyborach a szczególnie tym, którzy na mnie głosowali. Doceniam Wasze zaangażowanie w mobilizację wyborców. Mam nadzieję, że również w II turze frekwencja będzie wysoka. Znając poważne i odpowiedzialne podejście forumowiczów do spraw Naszego miasta wiem, że pomożecie zaktywizować mieszkańców, aby świadomie wybrali swoją przyszłość na najbliższe lata.
Nadal jestem otwarty na rozmowy z Wami. Niezmiennie czekam na pytania i propozycje dotyczące przyszłości Dąbrowy.

Jeśli wyrażacie chęć to jestem gotowy na kolejny chat. Myślę, że któryś dzień w przyszłym tygodniu byłby odpowiedni. Dokładny termin możemy ustalić w porozumieniu
z administratorami forum.

Swoją kampanię będę prowadził w podobny sposób jak dotychczas czyli merytorycznie
i konsultując z mieszkańcami mój program dla Dąbrowy. O wszystkich moich poczynaniach
i zamierzeniach będę Was na bieżąco informował.
Zapraszam do odwiedzania strony www.podraza.pl , kontaktu mailowego , gg i oczywiście przez forum.

Pozdrawiam

Zbigniew Podraza

Serdecznie witam wszystkich użytkowników forum . Od jakiegoś czasu obserwuję Wasze dyskusje związane z wyborami 2006 i postanowiłem wyrazić równiez swoje opinie.
Jako rodowity Dąbrowianin myślę, że niepowinienem stać z boku w tak ważnej chwili dla Naszego Miasta i w tym miejscu chciałbym przekonać do wypowiedzi osoby takie jak ja , które tylko przeglądaja forum , rejestrujcie sie i zabierajcie głos. Powinniśmy "wykorzystać" istnienie tego forum aby przyczynić się w jakiś sposób do prawidłowej oceny sytuacji a w konsekwencji odpowiedniego wyboru 26 listopada.

Sam niewiem jeszcze na kogo oddam głos, zdecydowana większość użytkowników skłania sie jak widzę do wyboru Pana Podrazy. Myślę jednak że powinniśmy przez chwilę troche zatrzymać sie w miejscu i nabrac nieco dystansu do sytuacji, od nowa rozpatrzyć za i przeciw co do obydwu kandydatów.
Może zostawmy przez moment pewne układy typu kto z kim , kto kogo poprze , popiera a postarajmy się spojrzeć na tych panów jako ludzi a mianowicie czego dokonali, kim są, skąd pochodzą a przede wszystkim co soba reprezentują (kultura osobista, sposób bycia itp.).
Na początek chciałbym przytoczyć kilka informacji z życia i przebiegu kariery osobistej Pana Zbigniewa Meresa z pewnej strony www.....

"2005-06-13 00:02

Zbigniew MERES



gen. brygadier Zbigniew MERES



Urodził się 18 stycznia 1952 r. w Dąbrowie Górniczej. Służbę pożarniczą rozpoczął w 1971 r., będąc słuchaczem pierwszego turnusu Wyższej Oficerskiej Szkoły Pożarniczej. Jako prymus miał prawo wyboru miejsca pracy. Zdecydował się na województwo katowickie, gdzie podjął pracę w Komendzie Rejonowej Straży Pożarnych w Chorzowie. W trudnym operacyjnie rejonie Śląska miał możliwość skonfrontowania z rzeczywistością swojej fachowej wiedzy i praktycznego doskonalenia umiejętności ratowniczych.

Po przeniesieniu do Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnych (KWSP) w Katowicach, a następnie Komendy Rejonowej Straży Pożarnych w Dąbrowie Górniczej, zajmował się działalnością prewencyjną. Po dwóch latach nienagannej służby, podczas której wykazał się profesjonalizmem i praktycznymi umiejętnościami zawodowymi, został ponownie skierowany do KWSP na stanowisko kierownika służby prewencji. Wysokie kwalifikacje zawodowe pozwoliły mu uzyskać uprawnienia rzeczoznawcy do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych. Nabyte doświadczenia w pełni wykorzystywał na kolejnych stanowiskach - kierownika służby operacyjnej, a następnie zastępcy komendanta i komendanta katowickiej KWSP. W latach 1992-1997, po utworzeniu Państwowej Straży Pożarnej, ponownie powierzono mu funkcję komendanta wojewódzkiego PSP w Katowicach. Sprawując przez wiele lat nadzór nad całokształtem spraw związanych z ochroną przeciwpożarową w regionie Śląskim, przyczynił się do uzyskania wysokiej pozycji ochrony przeciwpożarowej województwa katowickiego.

Brał udział w akcji ratowniczo-gaśniczej podczas pożaru lasów w Kuźni Raciborskiej w 1992 r., którą początkowo kierował, a następnie do końca akcji był szefem sztabu. Dowodził siłami wojewódzkiego systemu ratowniczo-gaśniczego podczas powodzi "tysiąclecia" w 1997 r. na Górnym Śląsku. W uznaniu jego osiągnięć w dziedzinie ochrony przeciwpożarowej, bezpieczeństwa powszechnego i ochrony ludności, w 1997 r. powołany został na stanowisko komendanta głównego PSP, a 22 marca 2000 r. na szefa Obrony Cywilnej Kraju. Po raz pierwszy, łącząc obie te funkcje, był odpowiedzialny za całokształt spraw związanych z ochroną przeciwpożarową i obroną cywilną w państwie. Rozwijał i doskonalił działania krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, a także przygotował i wdrożył reformę administracji państwa w PSP. Jest twórcą Krajowego Centrum Koordynacji Ratownictwa i Ochrony Ludności. Osobiście kierował wieloma trudnymi akcjami ratowniczymi, m.in. siłami krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego podczas powodzi w 2001 r. W najbardziej dramatycznym dla Sandomierza momencie przejął bezpośrednie kierowanie akcją ratowniczą. Miasto uratowano przed zalaniem, a jego mieszkańców przed utratą mienia, a nawet życia. Wdzięczni mieszkańcy i władze miasta wyróżniły go za to tytułem Honorowego Obywatela Sandomierza. Jest także Honorowym Obywatelem swojego rodzinnego miasta - Dąbrowy Górniczej. Wysoko ceniony za umiejętności dowódcze i profesjonalizm zawodowy z powodzeniem umacniał prestiż polskiego pożarnictwa w kraju i za granicą. Po przejściu 30 maja 2002 r. w stan spoczynku został dyrektorem Departamentu Bezpieczeństwa Powszechnego w MSWiA. Funkcję tę pełnił do końca tegoż roku.

Jest długoletnim członkiem Prezydium Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP. Na XI Krajowym Zjeździe Związku powierzono mu funkcję wiceprezesa Zarządu Głównego ZOSP RP.

Za wybitne osiągnięcia w służbie został uhonorowany awansami na stopnie nadbrygadiera (1997) i generała brygadiera (2000) oraz odznaczony Złotym Znakiem Zwišzku Ochotniczych Straży Pożarnych RP (1993), Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (2001), Laską Skautowską ZHP ,,Niezawodnemu Przyjacielowi? (2001), wręczonš przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Aleksandra Kwaśniewskiego.

Jest również współzałożycielem i członkiem Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Pożarnictwa."


Nie myślcie, że chcę w jakiś sposób przekonywać do kandydatury tego pana, jak już wcześniej pisałem nie jestem jeszcze zdecydowany co do swojego wyboru(narazie).
Myślę jednak że warto przyjrzeć sie lepiej tej osobie.
Zdecydowanym minusem p. Meresa Jest fakt braku wypiowiedz na tym forum. To oczywiście fakt niepodważalny.
Co do p. Podrazy minusem jest fakt braku rezygnacji z mandatu posła przed wyborami, tu chciałbym podkreślić,że p. Meres zrezygnował z funkcji w-ce Prezydenta Piekar Śląskich zanim poznał wynik I tury wyborów. Czy p. Podraza znajdzie czas na pełnienie obu tych funkcji ?
Nie jest prawdą jak to ktoś rozgłaszał, że p.Meresa z Piekar "wyrzucili". Tu moim zdaniem p. Meres dostaje plusa.
Nie uważam też iż fakt zamieszkania p.Meresa poza Dąbrowa Górniczą jest większym problemem o czym świadczy odnoszenie wielu sukcesów w Warszawie, kiedy to cała rodzina mieszkała na Ślasku.
Bardzo ważnym jest to ,że nie znalazłem żadnych afer, zarzutów z czasów pełnienia tak ważnych funkcji w Kraju, przez tak długi okres czasu. Z przebiegu kariery zawodowej wynika , że p.Meres był mieszkańcem Dąbrowy Górniczej od urodzenia do około 1995-7 roku.
"przygotował i wdrożył reformę administracji państwa w PSP"- z tego można wniskowac, że zna sie na rzeczy bo cały system Ratowniczo_Gaśniczy działa poprawnie co wnioskuję po ostatniej akcji związanej z Targami w Katowicach.Człowiek ten zaszedł naprawdę wysoko i zdecydowanym plusem jest to, że troche odcinajac sie od rodzinnego miasta będąc w Warszawie nie uwikłał sie w dziwne układy, powiazania majace miejsce w Dąbrowie Górniczej.
Może Ktoś przytoczy trochę podobnych informacji z życia p. Podrazy co pozwoli na zastanowienie się nad tymi Kandydatamii wyborem odpowiednim dla Nas wszystkich.

Czy p. Podraza znajdzie czas na pełnienie obu tych funkcji ? - Nie będzie musiał, jeżeli zostanie prezydentem to jego mandat poselski automatycznie wygaśnie. A jeśli przegra wybory to wróci do Sejmu. Szczerze powiem, że ten układ mi odpowiada, bo gdyby zrezygnował z mandatu posła, to na jego miejsce wszedłby do Sejmu jakiś inny koleżka z SLD, który być może wcale nie jest z Dąbrowy.
A wolę mieć posła z DG w Sejmie niż np. z Zawiercia.

Ze strony Meresa rezygnacja z funkcji v-prezydenta Piekar to znowu nie jest jakieś wielkie poświęcenie. I tak przestałby nim być po wyborach. No a gdyby przegrał stanowisko prezydenta DG to jeśli w Piekarach układ się nie zmieni (nie wiem, nie sprawdzałem) to może będzie mógł tam wrócić. Całkowicie legalnie. Podraza do Sejmu wrócić mógłby dopiero po wyborach parlamentarnych, jeżeli by go znowu wybrano.

No wiesz ja osobiście traktuję ten fakt w taki sposób: nie wygram wyborów , nadal będę miał posadke.
Jeżeli decydować się na objęcie funkcji prezydenta to iść na całość i pokazać że naprawdę mi zależy.
Tak wogóle to mam przed sobą list do mieszkańców p. Podrazy gdzie jest napisane "W obecnym Sejmie Rzeczpospolitej Polskiej opozycja została niemal całkowicie pozbawiona wpływu na kształt tworzonego prawa, dlatego kandyduję", czy w tej wypowiedzi nie wyczuwacie zwątpienia , bo ja myślę,że p. Podraza za szybko się poddaje, czy to samo powie kiedy to będzie rządził w Naszym mieście?
Trzeba walczyć i działać nawet wtedy gdy inni "rzucają kłody pod nogi", jest pan to winien tym wszystkim, którzy pana wybrali do sejmu.

Nikt tu nie pisze źle o Meresie, do tego wszyscy znamy doskonale życiorys Pana Meresa. My tylko sprzeciwiamy się wspólnym rządom Meresa i Talkowskiego. Nie ma nic złego w tym, że chcemy poznać program Meresa dla miasta i jego zdanie. I myślę, że akurat tutaj osoby, które popierają PO powinny szczególnie domagać się obecności generała na Forum.

@Adam gdzie ty wyczytałeś, że Meresa wyrzucili z UM Piekar Śląskich. Chyba nie u nas na forum. Pan Meres zrezygnował około miesiąca temu z piastowania tej funkcji.

napisałem:
Nie jest prawdą jak to ktoś rozgłaszał, że p.Meresa z Piekar "wyrzucili".

A kto rozgłaszał informacje, że go wyrzucili , tego nie wiem i nie twierdze że wyczytałem o tym na forum, dało sie słyszeć o nieczystej kampani w postaci porozklejanych listów na których było napisane:
" wyrzucili go z piekar.........."

nie wiem czy do koalicji piski-po-talek doszło ale jesli tak to bardzo źle bo to oznacza że nasze polityczne wygi z DG zrobią wszystko zeby sie przy misce utrzymać, wchodząc w układy z ludźmi takimi jak talkowski. mam nadzieje że jeśli do tego dojdzie ludzie tacy jak np zaguła (chociaz przegrał , to troche głosów miał) bedzie trzymał sie swojego zdania o PO i nie poprze koalicji. swoją drogą dobrze gdyby tusk w warszawie oficjalnie oświadczył o rozbracie na sczeblu samorządowym: po i pisiorki i nie łączeniu się w koalicje tych ugrupowań... to chyba ostatnia szansa żeby ludzie talu-meres-koscielniaki nie ustawiały sie w UM... nie jestem "człowiekiem lewicy" ale ostatnie 4 lata dużo pokazały jak barzo nieudolnie mozna rzadzic w miescie dlatego zagłosuje na podraze
pozdrawiam

Pozdrawiam napisał: "No zazwyczaj jak ktoś jest vice Prezydentem Piekar Śląskich to jest z Piekar Śląskich. Polecam dokładniejsze czytanie forum."
Chodzi mi o to ,że bardziej prawidłowe byłoby stwierdzenie, że p.Meres jest z Dąbrowy Górniczej niż z Piekar Śląskich, gdzie spedził większość swojego życia i może właśnie teraz chce tu wrócić i wykorzystać swoje doswiadczenie, właśnie w rodzinnej Dąbrowie Górniczej.

co do postu Zibara , też myślę że taka osoba , która w życiu nie jedno przeszła i zajmowała tak ważne funkcje nie pozwoli soba manipulować z drugiego rzędu.

No sorry ale jakie doswiadczenie on zdobyl w tym miescie? Jest tam przynajmniej jedna wieksza inwestycja lub zostal sciagniety wiekszy inwestor do miasta? Jesli nie to wiesz takie doswiadczenie moze sie tylko przydac do mydlenia oczu, a nie do realnych dzialan w miescie.

Juz minely 3 dni od wyborow, a Pan Meres jak widac olewa to forum. Nie mam pojecia dlaczego...

Może dlatego, że forum nie jest tak znane w szerszych kręgach jakby sie wydawało, i po wizytach i dyskusjach z panami: Podraza, Zaguła, Sołtysik, Bęben mieliśmy trochę za duże apetyty ?

w temacie Kampania Wyborcza 2006 przytoczyłem troche informacji o tym co p.Meres osiągnął i jakie ma doświadczenie i niechodziło mi o Piekary Sląskie.
a tak w ogóle jakie osiagnięcia ma p.Zbigniew Podraza?

wklejam info ze strony podraza.pl

Urodziłem się 2 grudnia 1953 roku w Sosnowcu - Zagórzu. Jestem żonaty i razem z żoną Haliną mamy dwie dorosłe, zamężne córki: Renatę i Magdę. Od 4 lat jestem dziadkiem dla Kuby,
a od 3 lat dla Dawida.

W roku 1978 ukończyłem Wydział Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach. Później uzyskałem specjalizację
II stopnia w dziedzinie chirurgii urazowo - ortopedycznej oraz specjalizację w dziedzinie zdrowia publicznego. Ukończyłem także studia podyplomowe w Szkole Zdrowia Publicznego przy Colegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.

Zaraz po skończeniu studiów rozpocząłem pracę
w Dąbrowskim Szpitalu Specjalistycznym, gdzie pracowałem
do 2001 roku. W trakcie pracy w Dąbrowie Górniczej pełniłem funkcję zastępcy ordynatora oddziału urazowo-ortopedycznego,
a w latach 1995 - 2001 byłem dyrektorem szpitala.

W latach osiemdziesiątych rozpocząłem swoją działalność społeczną. Byłem działaczem NSZZ Pracowników Ochrony Zdrowia Zespołu Opieki Zdrowotnej w Dąbrowie Górniczej, Wiceprzewodniczącym Federacji Związków Zawodowych Pracowników Służby Zdrowia w Katowicach.

W minionych latach byłem radnym Dąbrowy Górniczej
(lata 1994 – 1996), radnym Sejmiku Wojewódzkiego (1998 – 2000).
W roku 2001 zostałem posłem na Sejm RP IV kadencji; w trakcie jej trwania pracowałem jako członek Sejmowej Komisji Regulaminowej oraz Sejmowej Komisji Zdrowia. W okresie od października 2004 do października 2005 piastowałem stanowisko Sekretarza Stanu w Ministerstwie Zdrowia. W październiku 2005 roku ponownie udało mi się uzyskać mandat posła na Sejm RP. Obecnie jestem wiceprzewodniczącym Sejmowej Komisji Zdrowia.

Prywatnie jestem ogromnym miłośnikiem dobrej muzyki
i literatury. Uwielbiam filmy z Melem Gibsonem, książki Browna i poezję Szymborskiej. Lubię także gotować, a ogromną frajdę sprawia mi eksperymentowanie w kuchni. Jednak największą moją życiową pasją jest wędkarstwo, które mnie uspokaja i pomaga się zrelaksować. W 2004 roku udało mi się nawet zająć III miejsce w Spławikowych Mistrzostwach Polski Lekarzy.

Co do postu Bartka :

"Był odpowiedzialny za całokształt spraw związanych z ochroną przeciwpożarową i obroną cywilną w państwie. Rozwijał i doskonalił działania krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, a także przygotował i wdrożył reformę administracji państwa w PSP. Jest twórcą Krajowego Centrum Koordynacji Ratownictwa i Ochrony Ludności. Osobiście kierował wieloma trudnymi akcjami ratowniczymi, m.in. siłami krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego podczas powodzi w 2001 r"

Czy nadal uważasz ,że nie posiada doświadczenia, bo ja myślę że system ten działa nad wyraz poprawnie o czym jak pisałem wcześniej świadczy przykład akcji związanej z halą targów w Katowicach, tu dodam, że uważam tak kierując sie wypowiedziami specjalistów w tym zakresie po przytoczonej tragedii..

@Adam: doskonale znamy życiorys Pana Meresa i został on tutaj wklejony już jakiś czas temu. Jeśli dalej będziesz wklejać życiorys lub jego fragmenty zostanie to potraktowane jako SPAM.

Próbowałem tylko odpowiedzieć na pytanie Bartka : "jakie On ma doświadczenie?"

Właśnie o takie informacje mi chodziło a mianowicie osiagnięcia, zasługi, opinie , a to wszystko po to aby mieć pełen obraz obydwu kandydatów.
Myślę, że jest to dużo ważniejsze od wczytywania się w programy wyborcze, bo opowiadanie o "gruszkach na wierzbie" czyli zrobię to , zrobię tamto jest myślę mało istotne, takie programy może napisać wiekszość ludzi, skupmy sie na dotychczasowych osiągnięciach, porozmawiajmy z ludzmi, którzy współpracowali kiedyś z Naszymi Szanownymi kandydatami , co oni o nich powiedzą. Co do pana Podrazy można zasięgnąć choćby informacji , opini od pracowników szpitala na przykład.

Adam - idee masz sluszna - problem w tym skad wziasc info i czy te opinie beda obiektywne...

swego czasu w pazdzierniku kontaktowalem sie z jednym z radnych z Piekar (jego odp wkleilem gdzies na forum) i wypowiadal sie on malo pozytywnie o p. Meresie
Pamietam tez, ze byla jakas afera z prokuratorem odnosnie korupcji badz niegospodarnosci wladz miejskich - nie wiem czy to sie tyczylo takze osoby pana Meresa - @pozdrawiam tez szukal wtedy info wiec moze cos bedzie wiedziec dokladniej.

tak czy siak, problem w tym, ze tamten radny byl w opozycji do owczesnych wladz miejskich i kandydowal na fotel prezydenta Piekar - takze jego odp nalezy traktowac jako subiektywne.
pozdr

Hej Adam!
Widze, że usilnie chcesz nas przekonać do Z.Meresa. Zauważ tylko jedną rzecz: tutaj nikt nie kwestionuje jego osiągnięć zawodowych w PSP, na pewno to jest jego spory sukces. Z tym, że teraz chodzi o przyszłość DG i dobrze by było, aby przedstawił jakiś program dla miasta. To czy będą to tylko puste hasła, "gruszki na wierzbie" można łatwo zweryfikować. Niech tylko kandydat da sobie szanse prezentacji swoich postulatów i uargumentowania ich w rozmowie z mieszkańcami.
Przyznam, ze gloryfikowanie go przez Ciebie staje sie juz dla mnie troche męczące. Ponadto odgrzewasz jakies stare kwestie dot. Z.Podrazy( np. dlaczego kandyduje będąc posłem), które w przeciwieństwie do Z.Meresa zostały tutaj przez kandydata omówione i wyjaśnione.
Wyluzuj troszkę z propagandą

Gdyby tak oceniać i porównywać obu kandydatów bez odniesienia do ich kampanii wyborczych, to generalnie Meres wypadłby chyba lepiej. Gość ma doświadczenie w kierowaniu PSP, co jednak jest instytucją dużo bardziej skomplikowaną od szpitala powiatowego. No i w ostatnich latach zajmował się też samorządem - jako wiceprezydent, nie radny. Co ważne - miał też do czynienia ze środkami z UE, których 10 lat temu w takiej skali nie było.
Tak więc wydaje mi się, że nie ma co czepiać się doświadczenia Meresa, bo to ma.

Problemem jest tutaj kampania, w której Podraza jest tak mniej więcej 28 razy lepszy :)

Nie wiem czy kampania Meresa nie jest po prostu zwyczajną wtopą dąbrowskiej PO. Lewica zawsze miała tutaj lepsze struktury i teraz to widać. Platforma nie jest w stanie zrobić swojemu kandydatowi przyzwoitej kampanii.
No chyba że faktycznie Meres nie ma pomysłu na Dąbrowę i po prostu boi się, że się to wyda.

Nie wiem, może ktoś zna lepiej sytuację PO w DG i coś więcej na ten temat powie. Może pan Zaguła? :)

do postu Hatora

Pewnie chodzi o to:


Sprawa ma początek we wrześniu

2000 r. Szyga, założyciel i właściciel miesięcznika „Echo Siemianowic”, opublikował wtedy pierwszy z serii artykułów o szkodliwych, jego zdaniem, działaniach ówczesnego prezydenta miasta i dwóch członków Zarządu Miasta. Artykuły ukazywały się przez kilka miesięcy. Henryk Mrozek, Włodzimierz Kulisz i Jerzy Stephan wnieśli przeciw Szydze do Sądu Rejonowego w Katowicach oskarżenie prywatne. Chodziło m.in. o zniesławienie. Wyrok w tej sprawie, niekorzystny dla Szygi, zapadł 15 listopada 2004 r. Od tego wyroku Szyga się odwołał.

Sprawę rozpatrywał Wydział VI Karny Odwoławczy Sądu Okręgowego w Katowicach. I, poza złagodzeniem grzywny, wyrok sądu niższej instancji w całości utrzymał. Sędziowie uznali, że artykuły Szygi członków siemianowickiego Zarządu Miasta „mogły narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska”.

– Ja tylko wytykałem władzom to, że nakładają na mieszkańców Siemianowic za wysokie podatki, zarzucałem im prywatę, niepotrzebne inwestycje, błędy w planowaniu. Kłamstwa mi nie zarzucono i nikogo nie musiałem przepraszać – tłumaczy dziś Szyga.

W czasie, gdy w sądzie drugiej instancji toczyła się przeciw niemu sprawa, a sąd pierwszej instancji ogłosił już pierwszy wyrok, Szyga startował w konkursie na dyrektora Miejskiego Domu Kultury w Piekarach Śląskich. Ta funkcja była połączona z inną: pełnieniem obowiązków naczelnego redaktora Radia Piekary. O tym, że toczy się przeciw niemu sprawa, Szyga nie poinformował piekarskich władz.
– Wyrok był nieprawomocny. A poza tym nikt mnie wtedy o karalność nie pytał. I nie musiałem o tym mówić, bo nikogo nie zniesławiłem. To jest wyrok za prawdę. Ja nie rozumiem sądownictwa w Polsce. Dlatego startuję w wyborach. Żeby to zmienić – oświadcza Szyga.

O wyroku sądu Szyga nie poinformował swoich przełożonych także wtedy, gdy ten się uprawomocnił. – A po co? Przecież wszyscy o tym wiedzieli – twierdzi. Po chwili jednak dodaje: – Wyrok dostałem pod koniec czerwca i prezydenta niezwłocznie o tym powiadomiłem. Przekazałem obowiązki naczelnego innej osobie bo redaktor naczelny nie może być karany. Tak mówi prawo prasowe – tłumaczy były już dyrektor Radia Piekary.

Co innego na ten temat mówi Stanisław Korfanty, prezydent Piekar Śląskich. Prezydent twierdzi, że powodem, dla którego Szyga przestał być naczelnym radia, był jego start w wyborach. – Krzysztof Szyga w związku z kandydowaniem do parlamentu powołał od 1 lipca panią Teresę Szaflik do pełnienia obowiązków redaktora naczelnego Radia Piekary – oświadczył ∑ piekarski prezydent. O wyroku Korfanty dowiedział się w zeszłym tygodniu...

Piekarski prezydent nie jest jedyną osobą, którą postępowanie Szygi zaskoczyło. Zaskoczony jest też Tomasz Tomczykiewicz, przewodniczący Regionu Śląskiego Platformy Obywatelskiej. O sprawie Szygi, kandydata PO na posła, dowiedział się przedwczoraj. O tym, że Szyga ma wyrok poinformował go Zbigniew Meres, wiceprezydent Piekar Śląskich i szef koła PO w tym mieście. Sam Meres dowiedział się o wyroku trochę wcześniej. Jego kopię otrzymał we wtorek, od dziennikarzy DZ.

Tomczykiewicz mówi wręcz, że Szyga okłamał swoich partyjnych kolegów. – Zaraz jak się o tym dowiedziałem, sprawdziłem ankiety, jakie składali wszyscy kandydaci na kandydatów na posłów z ramienia PO. Pan Szyga podpisał ją 29 marca 2005 r. Pytanie brzmiało, czy toczy się aktualnie przeciw niemu postępowanie karne lub karno-skarbowe. I też napisał, że nie. A to w świetle informacji, jaką otrzymałem od wiceprezydenta Meresa, oznacza, że wprowadził władze regionalne PO w błąd, wypełniając ankietę niezgodnie z prawdą – mówi Tomczykiewicz. – Co dalej? Ordynacja nie pozwala nam na wycofanie kandydata. Może pan Szyga sam zrozumie swój błąd i zrezygnuje z kandydowania? Jeśli tego nie uczyni, to jego postępowanie ocenią wyborcy.

Tomczykiewicz rozmawiał we wtorek z Szygą. – Zażądałem kopii wyroku. I pytałem o ankietę. Szyga twierdzi, że napisał o sprawie. Ale tam nie ma o tym ani słowa – dodaje Tomczykiewicz.


Komentarz DZ

Mroczne siły wpychają kij w szprychy skaczącemu po szczeblach kariery Krzysztofowi Szydze. Pan Krzysztof jeszcze nie wie, jakie to siły, ale na pewno chcą go pogrążyć. Tymczasem skoro po prostu napisaliśmy prawdę, to może jednak za nami stoją siły Dobra. A wtedy, aż strach pomyśleć, kto stoi za Krzysztofem Szygą.

Dariusz Zalega
Maria Klimczyk - Dziennik Zachodni

Myślę że wątpliwości są rozwiane, p.Meres jest w porządku

Do Tony Montana
chcę tylko aby większość użytkowników zauważyła,że kandydatem jest nie tylko p.Podraza, nie można przekreślać człowieka takiego jak P. Meres bo coraz bardziej przekonuję się ,że to duży błąd.
Troche obiektywizmu, rozpatrzmy za i przeciw

do postu Micka
a więc czy doswiadczenie , czy sposób prowadzenia kampani ma tu wieksze znaczenie?
odpowiedz sobie sam
Może faktycznie ludzie ze sztabu p.Meresa troche nie domagaja , ale czy to wina Kandydata?
Sam nie poprowadzi kampani w 100% jak nalezy

No niestety, ale problem z obiektywizmem to raczej ty masz Adam. Nasza aktywność na forum w przeciwieństwie do twojej nie ogranicza się do agitowania na korzyść jednego z kandydatów.

Wiesz tworzyc w PSP cos za publiczne pieniadze jest naprawde bardzo latwym wyczynem, szczegolnie jesli chodzi o ratownictwo. Trzeba miec tylko zespol ludzi i dazyc do celu. Zreszta po roku 1990 trzeba bylo zrobic mega reforme w strazy pozarnej i akurat na jego osobe padlo jako autora tego wyczynu.

W moim poprzednim poscie pytalem o sukcesy w Piekarach Śląskich - czy zostal sprowadzony inwestor do tego miasta? jakas fabryka, firma ktora zatrudnila powyzej 100 osob itp? Remonty szkol, szpitali, drog, chodnikow itp To mnie interesuje! :)

Wiem jedno (a przynajmniej mam nadzieje) ze jesli wygra Pan Meres to zrobi wkoncu remont budynkow PSP na Podlesiu ;-)

Jeszcze jedno.

Jesli chodzi o szpital miejski to wiem ze duzo lekarzy bedzie glosowac na p. Meresa dlatego tylko ze booja sie o to ze po wygranej p. Podrazy przyjdzie nowy dyrektor i pewnie bedzie robil rewolucje. Ale przeciez jesli wygra Meres to tez bedzie chcial cos w tym zmienic, no chyba ze bedzie wspolpracowal z Talkowskim i obecny dyr. zostanie na swoim stanowisku.

Do postu Bartka

Ho ho widze ,że jestes specjalistą i nie ma rzeczy których byś nie wykonał za publiczne pieniądze, tylko chyba nie bardzo wiesz jak bardzo skomplikowanym systemem jest KSRG. Majac pieniądze trzeba jeszcze dobrać odpowiednich ludzi , odpowiednio ich przeszkolić , sprawić aby te pieniądze szły tam gdzie trzeba, chyba za bardzo sobie pofolgowałeś z tą opinią.
Widzę też ,że bardzo szybko zwolnił byś dyrektora szpitala , tylko co o nim wiesz , po czym wnosisz, że lekarze chca czy nie chca go widzieć na tym stanowisku.

Do postu Pozdrawiam

może faktycznie troche wybiegłem w stronę kandydatury p.Meresa ,ale nic nie poradzę ,że coraz to bardziej skłaniam sie do tej właśnie osoby, tak teraz jestem już w 100% pewien ,że chciałbym go widzieć na stanowisku prezydenta Dąbrowy Górniczej,
Myślę ,że tylko "nowa twarz" , może coś w tym mieście zmienić, a kwalifikacje z pewnością posiada.
Pozdrawiam

dobra adam - przedstaw sie nam :)
wole wiedziec z kim postujemy - sztabowiec PO... ? :)

Nie mowie ze jestem specjalista, ale wiem jak dzialaja projekty za publiczne pieniadze :) Napisalem Ci przeciez zereforma w PSP bbyla potrzebna i tylko dlatego Meresowi jest to przypisywane jako autorowi, ale oczywiscie pewnie mial mase pomyslow i dzieki temu PSP obecnie mamy w kraju tak bardzo dobra i tak wielkie zaufanie w spoleczenstwie :)



Nie napisalem ze ja bym go zwonil bo go wogole nie znam i nie mam nic do tego czlowieka! Chodzi mi o to ze lekarze w szpitalu miejskim boja sie reform, zmian itp ktore z pewnoscia bedzie przeprowadzal p. Podraza.

Lekarze beda glosowac na p. Meresa wlasnie dlatego ze chca zeby obecny dyrektor sie nie zminil bo tak naprawde nie am kwalifikacji na to stanowisko i mozna nim z pewnoscia bardzo dobrze manipulowac :)
A skad wiem to pozostanie moja tajemnica :)

Adam nadal mi nie odpowiedziales jakie inwestycje przyciagnal Pan Meres do Piekar Śląskich, a takze czy byl autorem projektow ktore zostaly lub sa realizowane?

do postu Hatora

nie jestem ze sztabu PO, a podejmując swoją decyzje kierowałem się rozmową na tym forum, oraz informacjami jakie uzyskałem z internetu i nie tylko.

do postu Bartka

nie wypowiem sie na temat co p. Meres zrobił w Piekarach , bo nie wypowiadam się o czymś o czym nie znalazłem niestety informacji, ale nadal będę szukał.
Z kolei Ty widze wypowiadasz się , wyciągasz wnioski nie podparte żadnymi dowodami, faktami, bo wiesz ja też mogę napisać : On zrobił to czy tamto a na koniec zkwitować że zródło informacji to moja słodka tajemnica.
Z tego co wiem to p. Artur Borowicz jest lekarzem radiologiem , pracował też w Wydziale Zdrowia w Dąbrowie Górniczej, czy nie są to odpowiednie kwalifikacje , tego nie wiem , a czy odpowiednio kieruje szpitalem trzeba by zapytać ludzi tam pracujących , bo jeśli nie to pewnie chcieli by zmiany i raczej głosowaliby na p. Podrazę idąc Twoim tokiem rozumowania.

Jejku Adam rusz glowa dlaczego lekarze chca zeby on byl nadal na swoim stanowisku. czy jesli pracujesz w firmie i masz takiego szefa ktory daje sie manipulowac, mozna robic co sie chce a on tego nie widzi bo to jego koledzy (podwladni) to bys chcial zmiany takiego szefa? Mysle ze na bank nie! :) I nie sa to moje teorie, jakies mityczne kwestie czy tym podobne kwestie. To ze ktos jest lekarzem wcale nie jest powiedziane ze nadaje sie na stanowisko dyrektora, bo ja na tym stanowisku widzialbym managera z dobrej zachodniej firmy :)

Adam skoro nie mozesz znalezc takich informacji o ktore pytalem moze swiadczym o tym ze nic nie dokonal w Piekarach Śląskich. Bo jesli by dokonal to by z pewnoscia sie o tym chwalil na swojej stronie www, w swoim programie, ulotkach zeby dac obraz naszym mieszkancom co moze zrobic dla naszego miasta.

Jeszcze jedno dla jasnosci. Ja osobiscie tak naprawde nie mam nic do PO bo sam glosowalem rok temu na Tuska i do sejmu na ludzi z PO. Ale denerwuje mnie to ze PO podeszla do naszego miasta w tak lekcewazacy sposob. Nawet dobrej strony www nie ma ten kandydat. Moze jesli Pan Meres pojawi sie na chacie lub zorganizuje w miescie spotkanie zeby sobie porozmawiac to zmienie zdanie na jego temat. Teraz sadze ze jest tylko czlowiekiem PO bo chcieli kogos wystawic na kandydata na prezydenta DG i jestem pewny ze sie nie spodziewali ze przejdzie do II tury.

Jak na razie dyskusja staje się bartdzo uboga merytorycznie. Adam im bardziej zachwalasz Meresa tym ja mam mniejszą ochotę na niego głosować.

PS. Całkowicie popieram zdanie Bartka. Również jako wyborca PO jestem rozczarowany tym jak wygląda PO u nas w mieście.

to może troche informacji o które prosisz dotyczące dokonań w Piekarach:

Wcześniej pozytywną opinię o wykonaniu budżetu wyraziła Komisja Rewizyjna Rady Miasta w Piekarach Śląskich. Działając na podstawie art. 18 a ustawy o samorządzie gminnym z dnia 8.03.1990 Komisja Rewizyjna RM zaopiniowała pozytywnie wykonanie budżetu miasta Piekary Śląskie za 2005 r. i wnioskowała do Rady o udzielenie absolutorium Prezydentowi. Pozytywna opinia i wniosek o udzielenie absolutorium były wynikiem przeprowadzonej analizy wykonania budżetu i przeprowadzonych kontroli.
Komisja Rewizyjna przesłała również wniosek o udzielenie absolutorium do Regionalnej Izby Obrachunkowej. Jest to instytucja nadzoru i kontroli nad gospodarką finansową jednostek samorządu terytorialnego. Skład Orzekający Izby pozytywnie ocenił wykonanie budżetu i uchwalił pozytywną opinię o wniosku w sprawie udzielenia absolutorium Prezydentowi Miasta Piekary Śląskie za 2005 rok.
WYNIK FINANSOWY
Na koniec 2005 roku dochody wykonano w wysokości 120 mln 620 tys.360 złotych, wydatki w wysokości118 mln 315 tys.369 złotych. Nadwyżka budżetowa wynosiła 4 mln 120 tys. 521 złotych
Z roku na rok spada również zadłużenie miasta. W 2002 roku kiedy Prezydent Stanisław Korfanty obejmował urząd, dług Piekar Śląskich wynosił 29,5 mln. Pod koniec 2003 roku wynosił już 25 mln zł. W 2004 roku osiągnął 19 mln 781tys. 428 mln, zł. a w 2005 roku – 17 mln. 837 tys. 595 zł. Spadek zadłużenia jest efektem skutecznej polityki ekonomicznej prowadzonej przez obecne władze miasta. Ubiegłoroczny budżet można by nazwać budżetem inwestycyjnym. Miasto, oprócz środków własnych, pozyskało pieniądze z różnych źródeł m.in. z europejskich środków pomocowych w ramach programu ZPORR, Ministerstwa Infrastruktury, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

next

Największa inwestycja drogowa 2005
Aktualnie realizowana jest największa inwestycja drogowa w Piekarach Śląskich- modernizacja ulicy Karola Miarki i budowa łącznika tej ulicy z drogą wojewódzką 911. Koszt tego przedsięwzięcia to ponad 10 mln zł., z czego 75% kosztów pochodzić będzie ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego.
Postęp prac przy przebudowie ul. Karola Miarki jest coraz bardziej widoczny. Po wymianie wodociągu, kanalizacji deszczowej i sanitarnej trwają przygotowania do wykonania wzmocnienia podbudowy drogi. Potem zostaną nałożone trzy warstwy asfaltu na odcinku od ulicy Bytomskiej do wjazdu do Straży Pożarnej.
Wykonawcy dokładają starań by realizacja budowy w jak najmniejszym stopniu była dla mieszkańców uciążliwa. Starają się by nie zakłócała dojazdu do cmentarza i wyjazdu wozów bojowych straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej.
II etap inwestycji przewiduje przekazanie terenu pod budowę sieci kanalizacji deszczowej z seperatorem i przepompowniami oraz wykonywanie na bieżąco ułożenia wodociągu wzdłuż ogródków działkowych, z przejściem pod Obwodową Zachodnią i wzdłuż Strefy Aktywności nr 2. Przygotowanie niektórych prac już rozpoczęto.
Widoczny na zdjęciu korpus drogowy wykonano do tzw. warstwy wodoodpornej, do końca grudnia br. zaplanowano wykonanie warstwy podbudowy i równocześnie przygotowane są nasypy wzdłuż obwodowej, które zapewnią drogę tymczasową, na czas wykonania łącznika.
Zakończenie budowy tej drogi przewidziano na wrzesień 2006 roku.




31 sierpnia dokonano odbioru końcowego remontowanego wiaduktu na drodze krajowej nr 4 w Piekarach Śląskich. Wykonawcy dołożyli starań by już 11 sierpnia kierowcy wyjeżdżający i powracający z urlopów podróżowali przez remontowany wiadukt bez przeszkód i uruchomili przejazd obydwoma pasami ruchu. Równocześnie wykonywali ostatnie prace wykończeniowe przy podporach mostu.
Wszystkie prace, prowadzone przez niemiecką firmę Grotz (z filią w Częstochowie ), przebiegały zgodnie z harmonogramem. Inwestycja jest zrealizowana w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego Transport, w ramach priorytetu „Bezpieczna Infrastruktura drogowa, w ramach działania Usprawnienie przejazdów drogami krajowymi przez miasta na prawach powiatu. Ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego Piekary Śląskie otrzymały na ten cel 75% środków finansowych. Pozostałe 25% to środki krajowe.
Inwestycja kosztowała 1 045 614,35 zł., zrealizowana została w ciągu 120 dni.
Wykonawca pomimo wystąpienia robót dodatkowych, niemożliwych do przewidzenia na etapie projektu remontu wiaduktu, zobowiązał się do wykonania robót w terminach umownych.
W dolnej części wiaduktu przeprowadzono iniekcję rys na przyczółkach, wykonano płaszcze betonowe ław, słupów i stóp wiaduktu oraz znaczną część robót ziemnych.
Przejazd w czasie remontu wiaduktu, sterowany był sygnalizacją świetlna wahadłową, nie sprawiającą kierowcom dużych utrudnień. Kierowcy nie korzystali z objazdów, mimo dużego natężenia ruchu pojazdów na odcinku Bytom, Piekary Śląskie, Czeladź i dalej do Krakowa. W okresie remontu doszło do jednej kolizji drogowej w tym rejonie.
Po wyremontowaniu wiaduktu zwiększy się przepustowość drogi krajowej nr 4,w związku możliwością stosowania na tym odcinku większej szybkości przejazdu.

next
Budowa łącznika ulicy Karola Miarki z drogą krajową 911
next
Przebudowa skrzyżowania ulic : Bytomskiej i Jana Pawła II
next
Punkt Informowania i Obsługi Mieszkańców
next
Otwarcie Centrum Monitoringu Wizyjnego Miasta Piekary Śląskie
w Komendzie Miejskiej Policji w Piekarach Śląskich.
next
Porozumienie o współpracy pomiędzy Akademią Ekonomiczną w Katowicach
a Urzędem Miasta Piekary Śląskie i Powiatowym Urzędem Pracy w Piekarach Śląskich.
next
Piekarski Park Przemysłowy
29 czerwca w UM w Piekarach Śląskich w sali reprezentacyjnej Urzędu Stanu Cywilnego przy ul. Bytomska 84 podpisane zostało porozumienie w sprawie utworzenia Parku Przemysłowego w Piekarach Śląskich.
Porozumienie zawarły: Miasto Piekary Śląskie, Spółka „Orzeł Biały”, Zakład Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. w Piekarach Śląskich, Górnośląska Agencja Przekształceń Przedsiębiorstw „GAPP.”
Park Przemysłowy powstaje w celu utworzenia dodatkowych miejsc pracy oraz umożliwienia wykonania działalności gospodarczej na preferencyjnych warunkach, a także w celu dokonywania przepływu wiedzy i technologii pomiędzy jednostkami naukowymi,
next
Programu Likwidacji Niskiej Emisji
next
"Lider Gospodarczy" miasta Piekary Śląskie.
Prezydent miasta Piekary Śląskie ogłasza konkurs na Lidera Gospodarczego miasta Piekary Śląskie. Celem konkursu jest promowanie najlepszych na rynku lokalnym firm wyróżniających się jakością, w celu umocnienia ich wizerunku w mieście i w regionie.
next
„Wyrównywanie szans edukacyjnych poprzez programy stypendialne”

Dodam jeszcze,że mieszkańcy jak widać są zadowoleni z tego co się dzieje w mieście o czym świadczy wynik Wyborów 66% dla obecnego kandydata.

Adam, moja propozycja dla Ciebie.
Skora p.Meres nie ma chęci czy/i odwagi udzielać się na forum i kontaktować z mieszkańcami moze Ty, jako jego rzecznik, będziesz reprezentował go na forum.
Twoje wypowiedzi i dobra orientacja w temacie jego dokonań uprawniają mnie, aby stwierdzić, ze jesteś osobą z bliskiego otoczenia Z.Meresa i dąbrowskiej PO.
Jeżeli inni forumowicze nie mają nic przeciwko niech twoja obecnosc bedzie tutaj namiastką Z.Meresa :)

Kwestia co z tego jest zasługą pana Zbyszka M..?

Adam, cieszy nas, że przedstawileś nam co się działo w Piekarach przez ostatnie cztery lata. Ale trochę skojarzyłem teraz sobie gazetkę wyborczą pana Greli, wicemarszałka wojwództwa, z której można było dowiedzieć się, że dokładnie WSZYSTKIE inwestycje przeprowadzane przez Urząd Marszałkowski były jego zasługą (o czym pisałem w temacie "kandydaci do sejmiku").

A coś ciekawego nam napiszesz czy dalej odgrzewasz stare kluchy w wariancie dużo słów mało treści. Owszem Meres zmodernizował układ drogowy za 10mln zł przy udziale UE. Informacja na forum o tym jest, i to jest chyba największa inwestycja

A propo u nas na bipie też znajdziesz takie pochwalne teksty tylko bohaterem ich jest Talkowski.

Co do oceny inwestycji to też trudno je oceniać. Może 10 mln do dużo dla Piekar Śląskich. U nas inwestycje o takiej wartości są ledwo zauważalne.

nie jestem w bliskim kontakcie z p.Meresem ale ważne są dla mnie sprawy mojego miasta, więc wysiliłem sie troche i znalazłem trochę informacji ,warto byłoby sie z nimi zapoznac
to może jeszcze coś:

Piekary Śląskie uzyskały 65 mln zł. z funduszu „Spójności” na porządkowanie gospodarki wodno- ściekowej.
next

Miasto Piekary Śląskie zajęło III Miejsce w województwie śląskim w rankingu miast na prawach powiatu w kategorii „sukces kadencji” oraz VIII Miejsce w Polsce w kategorii „sukces finansowy”.
Badanie, na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego i Ministerstwa Finansów przeprowadziła w 47 powiatach grodzkich grupa badaczy z Uniwersytetu Warszawskiego pod kierunkiem profesora Pawła Swianiewicza, kierownika Zakładu Rozwoju i Polityki Lokalnej. Ranking publikuje listopadowy numer pisma Samorządu Terytorialnego „Wspólnota”
next
Minister Transportu Jerzy Polaczek popiera wspólne działania Samorządów
"Działać nim pojawi się problem"
3.07.2006 r. w Urzędzie Miasta Piekary Śląskie miało miejsce uroczyste podpisanie „Listu intencyjnego w sprawie usprawnienia komunikacji tranzytowej w granicach gmin Piekary Śląskie, Radzionków, Świerklaniec, Tarnowskie Góry i Powiatu Tarnogórskiego poprzez rozbudowę Drogi Wojewódzkiej 911, jako strategicznego połączenia Aglomeracji Śląskiej z Wielkopolską”. W spotkaniu wziął udział Minister Transportu Jerzy Polaczek.
List intencyjny, jest efektem działań zainicjowanych przez prezydenta Stanisława Korfantego, dotyczących analizy problemów komunikacyjnych, jaki spowoduje węzeł autostrady A1 i rozbudowa Drogi Krajowej DK 79. Wspólne działania samorządów sąsiadujących z sobą miast i powiatów mają pomóc rozwiązać zaistniałą sytuację.
Minister Transportu Jerzy Polaczek podkreślił w czasie spotkania, że nie ma ważniejszej inwestycji na Śląsku jak budowa autostrady A-1, o której mówiło się od kilkunastu lat. Są na to zagwarantowane środki w Sektorowym Programie Operacyjnym Transport, Infrastruktura, Środowisko. Ministerstwo Transportu zamierza intensyfikować działania. Na budowę autostrad w 2006 roku wydanych zostanie ponad 182 mln euro, gdy w roku ubiegłym zaledwie 370 tys. euro. Zaznaczył, że takie porozumienia samorządów, które wyprzedzająco usprawnią połączenia regionalne i lokalne, są bardzo ważne.
- Na spotkaniach roboczych dyskutowaliśmy o naszych połączeniach lokalnych i przyjęliśmy zasadę wyznaczania etapów wspólnych działań i solidarnego popierania kolejnych podejmowanych przez nasze samorządy. Treść „Listu Intencyjnego” oddaje nasze wspólne stanowisko wypracowane przez sygnatariuszy - miasta: Piekary Śląskie, Radzionków, Tarnowskie Góry, Starostwo Tarnogórskie i Gminę Świerklaniec. Dotyczyło ono konieczności rozbudowy Drogi Wojewódzkiej DW 911, jako wstępu do połączenia strategicznego z Województwem Wielkopolskim- powiedział Prezydent Stanisław Korfanty.
List intencyjny to pierwszy krok. Kolejne to: opracowanie techniczno – ekonomiczne koncepcji realizacji inwestycji rozbudowy Drogi Wojewódzkiej DW 911, a następnie wspólnego wdrażania tej koncepcji w życie.
6 lipca w Bytomiu, w czasie społecznych konsultacji Regionalnego Programu Operacyjnego (dokumentu zastępującego ZPORR dla województw) - Miasto Piekary Śląskie i Powiat Tarnogórski zaprezentują podpisany już list przedstawicielom Województwa Śląskiego, jednocześnie zgłaszając projekt do Regionalnej Bazy Projektów „Partner II”.

co z tym Zrobicie Wasza sprawa ja już zdecydowałem i nie potrzeba mi więcej faktów , podkreślam faktów!!!










No niestety widzę ,że fakty do Was nie przemawiają , ale wiecie co może te 66% skłoni Was do refleksji.
Bardzo łatwo jest napisać to nie On to kto inny to zrobił, dla mnie liczy sie efekt.
Teraz to Wy wykazujecie sie brakiem obiektywizmu, ale rozumiem Was , Macie swojego kandydata już z góry ustalonego i co kolwiek bym tu napisał i poparł dowodami i tak dla Was czarne będzie białe.
Mam nadzieję ,że ludzie to ocenią sami i podejmą właściwą decyzję.
Powtarzam tylko "nowa twarz "może cokolwiek zmienić.



Moderator: SPAM + Nachalna agitacja polityczna= Ostrzeżenie nr. 1

Jak można traktować kogoś poważnie, skoro ta osoba sama nie szanuje swoich wyborców? Ja naprawdę nie widze w tym żadnej trudności, by w ciągu tygodnia poświęcić 2-3h na odpisywanie na forum na posty, a teraz przed II turą 1,5h na czat wyborczy. Owszem p. Meres może i ma doświadczenia, ma kwalifikacje ale póki co nie ma programu, żadnej wizji miasta. Bynajmniej my wyborcy, tego nie widzimy.

Nie będe głosował na kogoś kto ma w zanadrzu tylko i wyłacznie kompetencje i doświadczenie bez jakiegokolwiek pomysłu na wykorzystanie tego. p. Podraza w porównaniu do p. Meresa ma jakąś wizje. Wie, co i jak chce osiągnąć, w dodatku jest otwarty na dialog z mieszkańcami miasta, co może sugerować iż nasze propozycje i głosy będą uwzględnione w jego działaniu na rzecz miasta.

I żeby była jasność. Także jestem zwolennikiem PO ale to jak to ugrupowanie, przynajmniej w wyborach prezydenckich podeszło do nas - wyborców, bardzo mnie zawiodło. Tylko nie wiem czy to kandydat jest tak słaby, czy cały sztab? Tylko że jeśli sztab, dlaczego p. Meres w najprostszy sposób, sam odpowiadając na pytania, nie może przedstawić swoich wizji, programu, dokonań i celów które chciałby zrealizować na stanowisku Prezydenta Miasta??

P.S ta dyskusja uważam prowadzi do niczego, to takie spieranie się z którego nic nie wynika. To forum jest niezależne, każdy może wyrazić swoje zdanie i nie rozumiem Twojej irytacji @Adam że niby wszyscy głosują na Podrazę. Tak poprostu się złożyło, że więcej wiemy o tym kandydacie i na chwile obecną jest on nr. 1. A jak wyglądałaby sytuacja gdyby p. Meres pojawił się na forum, niestety pewnie się nie dowiemy, do póki się nie pojawi..

Pozdrawiam

Adam! Moje szczere gratulacje!
Przegrzebałeś piekarski BIP aby dostarczyć nam informacji nt. Z. Meresa (ściślej informacjo dot. działań władz Piekar Śl., ale to taki mały szczegół )
Podjąłeś się heoricznej walki, aby zdobyć poparcie mieszkańców dla kandydata, o którym wiemy tyle, że jest doświadczonym strażakiem, z iście ułańską fantazją walczył o względy swej przyszłej żony i lubi piosenki Cz. Niemena ( takie inf. mozna znaleść na jego stronie www).
Nieukrywam swojego poparcia dla Z. Podrazy oraz tego, że nie tylko w moim odczuciu Z.Meres nie robi nieczego aby przyciągnąc do siebie mieszkańców DG
Może sie mylę, ale jakoś trudno mi uwierzyc w Twoją bezstronność i brak powiązań z PO.

@Adam - Fakty, fakty, morze faktów przedstawiasz... Tylko jaki one mają związek z oceną pana Zbyszka M. jako kandydata na prezydenta Dąbrowy? Co ma piernik do wiatraka? Choć mógłbyś nam zacząć mydlic oczy, ze Pan Meres zrobił w Piekarach to, tamto.

66%? Uczepiłeś się procentów. Tylko, że to nie są procenty poparcia dla Pana Meresa, ale dla prezydenta Piekar. Jakoś związku logicznego nie widzę między jego sukcesem a świetlaną przyszłością Dąbrowy pod panem Zbyszkiem. To już wolałbym od razu tego prezydenta Piekar!!! My chcemy prezydenta Piekar do pentagonu!!!

Adam jak tak dużo wiesz to może powiesz nam jeszcze czy pan Meres ma jakiś program dla naszego miasta. Bo ja o niczym takim niesłyszałem. Moje odczucie jest takie że p. Meres myślał ze będzie kandydował z poparciem PO porozwiesza pare plakatów i od tak sobie wygra! A na swojej stronie internetowej pisze nam gdzie by spędził wakacje za 5000zł i jakie piwko popijał by sobie na tych wczasach. I jeszcze pare mało istotnych dla nas rzeczy takich jak data jego najwarzniejszego wydarzenia w życiu (ślubu kościelnego) informacja o jego ulubionej powieści ulubionym filmie itd(Co to nas obchodzi). Zero programu! Czyżby nie miał żadnych pomysłów na poprawe życia, zmniejszenia bezrobocia, przyciągnięcie jakiegoś inwestora do DG.

Kończe rozmowe na tym forum, bo to faktycznie nie ma sensu , z jednej strony piszecie ,że każdy może tu wypowiadać swoie opinie a z drugiej strony dostaje ostrzeżenia od moderatora, coś tu chyba nie gra.
Faktycznie ludzie pracujący w sztabie p. Meresa może nie poszaleli z kampanią , ale myślałem,że liczy sie człowiek
(czytaj Kandydat).
Co do programu kontrkandydata ,czytałem zapis jego chata, jeżeli znajdujecie tam konkrety to bardzo mi przykro, bo takie konkrety to ja i wielu ludzi może przedstawiać.
Pozdrawiam i życzę zdrowego rozsądku.

Adam dzieki za informacje z BIP ;-)

Tak patrze na strone Pana Meresa i moze mi ktos podpowiedziec gdzie tam jest jego program wyborczy, co chce zmienic w naszym miescie bo ja tam tego nie widze...

Otrzymałeś ostrzeżenie za zaśmiecanie forum nieobrobionymi tekstami z BIP a nie za poglądy. Moim zadaniem jest dbanie o czytelność tego Forum.I dla twojej informacji to szczegółowy program wyborczy kontrkandydata nie jest zamieszczony w czacie, ale również znajduje się na forum

Dostales ostrzezenie mimo prosby moderatora/admina/boosa czy kogos tam zebys nie wklejal tyle informacji! :) Mogles linki podac

Wlasnie liczy sie czlowiek drogi Adamie! I popatrz jak podszedl np. do tego forum Pan Meres, a jak Pan Podraza. Ile spotkan mial Pan Meres z ludzmi w naszym miescie, a ile Pan Podraza? Idac dalej, zobacz sobie glupia strone www dwoch kandydatow. Nawet dzis po wynikach Pan Podraza wszedl na forum i napisal posta. Tak trudno Panu Meresowi napisac pare zdan do nas?

Przestan sie tak obrazac bo sam zaczales ta wymiane zdan :)

Nikt Cie z forum nie wywala! Najlepiej obrazić sie na cały świat schować głowe i uciec. A jak uważasz ze "kontrkandydat" nie ma programu to wejdź na jego strone gdzie jest cały jego program.

Cześć! Witam! Dzisiaj melduję się karnie na FORUM i chcę Wam podziękować za wszystko. Mimo braku czasu czytałem Wasze posty i wiele razy wychodziłem z siebie. Nie pisałem? Wy młodzi wyobrażajcie sobie faceta po 50-ce bez pomocy młodych obsługującego komputer życzę dużej wyobraźni. Wiele rzeczy robiłem sam, wiele spraw pozostawało nie załatwionych i dzisiaj muszę to wszystko odrabiać. Nie żałuję bo poznałem wielu nowych ludzi w tym Was, wielu ludzi oddało na mnie głos, jestem Wam wszystkim bardzo wdzięczny. Chciałbym Wam powiedzieć że bardzo się starałem i dziękuję za poparcie i wiele ciepłych słów. Co dalej? Odpowiem na putania i wątpliwości. Jestem po turze rozmów z oboma kandytatami i dziwią mnie spekulacje że popieram kogoś i że zrobię sobie zdjęcie/kursor post 294 ja naprawdę mam dystans do swojego wyglądu ale nie mogę dać drugi raz fotografii z Talkowskim proszę to przyjąć jako pewnik/ chcę rozmawiać o RACJI STANU dla Dąbrowy Górniczej nawet gdy warunkiem będzie moje zniknięcie z naszego miasta. Co jest tą racją stanu ano możliwość naprawy wielu spraw w mieście dla dobra miasta. Ogólniki ale fakt. Mówimy dąbrowiak ale czy to znaczy wszystko? Racja stanu nie ma znaczenia z miejscem urodzenia, pochodzeniem i zamieszkaniem jest kategorią innego wymiaru jest psychką i chrakterem. Obaj mają plusy i minusy. Meres plus to możliwość oceny z zewnątrz miasta i doświadczenie w mundurowym zarządzaniu minus to zaplecze Talkowski z swoimi ludzmi ale też zobowiązania do struktur. Podraza to lekarz który lubi i musi słuchać ludzi/ważne/ za nim jednolita struktura i chyba bardziej kompetentna, wolny od zależności innych niż w naszym mieście. Minus to SLD-dla mnie ważny. Propozycje Podrazy są bardziej klarowne i konkretne Meres ma dla wszystkich ofertą i to niestety przypomina mi Talkowskiego. Na kogo głosować? to Wasza decyzja Ja wstrzymam się od głosu. Mam kilka ofert i myślęże mogę się przydać. Jeżeli nowy PM skorzyta to dla mnie dobrze jeżeli nie to mam inne zajęcia. Dzięki za wszystko pozdrawiam Henryk Zaguła

Witam!

Ale czego Wy chcecie od tego Meresa jak można wiedzieć coś o mieście jak się w nim nie mieszka od grubo 10 lat jak podaje jego zwolennik/sztabowiec Adam ( 1995-97 ) chyba sam dokładnie nie wie kiedy jego szef wyjechał.

Zajął się swoją karierą i miał w nosie DG. Meres zachowuje się jak marynarz pozakładał sobie porty po Polsce i od czasu do czasu do nich wpada. Wczoraj Piekary Sląskie dzisiaj Dąbrowa Górnicza jutro może Ciechanów.

Skoro były to te lata (95-97) to zapamiętał z DG jednego człowieka Marka Dula prezydenta DG z którym dobrze układała mu się współpraca. Więc nie dziwcie się że układa się z Talkowskim, który biedaczek nie wie o co chodzi bo wszyscy mu mówili że ma prezydenta w kieszeni na następne 4 lata. To Marek Dul oraz jego poplecznicy sterują Talkiem i szykują dla siebie wygodne stołki teraz pod szyldem PO.

A propos ciekawej strony www Pana Meresa to jak zobaczyłem jaka jest jego ulubiona książka to ....... sorry generał-marynarz zatrzymał się na lekturach szkolnych

@ Henryk Zaguła
Dziękujemy za obecność na forum - jak łatwo zauważyć nie jest to powszechne wśród kandydatów na prezydenta naszego miasta.
Szkoda, że nie wszedł Pan do II tury, jeszcze większa szkoda, że znika Pan z Rady.

A mi pozostaje tylko w imieniu Forum podziękować Panu Henrykowi Zagule za poważne potraktował naszego forum. Liczymy na częstsze wizyty i wymianę poglądów.

Hator! Dzięki Ci za wszystko wiem że nie należysz do moich fanów ale dałeś mi wiele cennych uwag i za to dzięki. Mobilizowałeś mnie i wymagałeś to dobrze bo trzeba wymagać. Myślę że kiedyś będę mógł zobaczyć Twoją twarz i powiedzieć Ci dzięki.
Do wszystkich! Nie obrażajcie innych i nie obrażajcie się. Szkoda Waszego zdrowia bo i tak wszyskto będzie tak jak ma być.
Nie rezygnujcie ze swoich marzeń ale nie dajcie się mnipulować. Żyjcie swim życiem bo nikt nie podejmnie decyzji za Was. Henryk Zaguła