Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6
:)
CYTAT
Kiedy runie most nad Trzebyczką?
Agnieszka Stefaniak - Zubko / sosnowiec.info.pl

Szeroko zakrojone działania związane z uporządkowaniem gospodarki wodno-ściekowej w Dąbrowie Górniczej nie tylko utrudniają życie mieszkańcom i przedsiębiorcom, ale mogą im także zagrozić.

Podczas ostatniego posiedzenia Komisji Rozwoju i Promocji Miasta radny Piotr Bobrowski poruszył temat alei Zwycięstwa w dąbrowskich Ząbkowicach i fatalnego stanu mostu nad rzeką Trzebyczką, przy której toczą się obecnie prace. – Część tego mostu wisi w powietrzu. W jego konstrukcji utworzyła się już szczelina szerokości ok. 15 cm, a chodnik się zapada. Robotnicy, których tam spotkałem mówili, że temat kilkakrotnie zgłaszali kierownictwu, jednak jak dotąd bez efektu. Co będzie, jeśli w pewnym momencie chodnik obsunie się komuś spod nóg? Co więcej, ruch samochodowy z powodu trwających prac puszczony jest właśnie tą zagrożoną stroną mostu.

Przypomnę, że poruszają się nim także ciężarówki – mówił radny Bobrowski, który sprawę próbował już wcześniej zgłosić władzom miasta. Nie doczekał się jednak na telefon od Henryka Zaguły, zastępcy prezydenta, odpowiedzialnego za uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej.

Zresztą prezydent Zaguła nie podziela niepokoju ząbkowickiego samorządowca. – Jeśli nie ma osób odpowiedzialnych, to trzeba je znaleźć. W tym przypadku za sytuację na placu budowy odpowiada wykonawca i to on musi oszacować ryzyko. Sprawa zgłoszona jest już do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego, który musi stwierdzić, czy most faktycznie stwarza zagrożenie i czy jego konstrukcja została naruszona – przekonywał zastępca prezydenta Dąbrowy Górniczej. – Nie darowałbym sobie gdyby na tym moście wydarzyła się tragedia. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego aby zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców musimy czekać na wolny termin WINB albo na zawalenie się mostu pod którąś z ciężarówek? – zastanawiał się Piotr Bobrowski.

Pojechaliśmy nad Trzebyczkę, aby obejrzeć feralny most. Robotnicy, którzy pracowali na miejscu nie widzą możliwości, żeby jego konstrukcja doczekała jesieni. – Optymistyczny wariant to góra dwa miesiące. Dłużej nie wytrzyma. Gołym okiem widać, że wszystko tu aż chodzi. Gdy przejeżdża tędy ciężarówka, most się po prostu ugina. Sprawę zgłosiliśmy, ale co więcej możemy zrobić? – pytają robotnicy, którzy pracują pod chybotliwą konstrukcją.

Tymczasem radny Tomasz Pasek twierdzi, że sprawa mostu nad Trzebyczką od razu skojarzyła mu się z kładką nad torami w Strzemieszycach, na której w ubiegłym roku zginął człowiek. – Jak widać urzędnicy nie wyciągnęli żadnych wniosków z bolesnej lekcji, jaką dostaliśmy. Nadal odpowiedzialni za bezpieczeństwo mieszkańców są wszyscy, tylko nie prezydent i jego pracownicy – podsumował opozycyjny radny.


CYTAT
Sytuacja na ulicy Tworzeń opanowana?
(aga) / sosnowiec.info.pl

Jak przekonuje Rafał Zwoliński, kierownik Jednostki Realizującej Projekt, która odpowiada za przeprowadzenie uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej na terenie Dąbrowy Górniczej, sytuacja na ulicy Tworzeń powoli się normalizuje.

Przypomnijmy, że do ubiegłego tygodnia ważyły się losy inżyniera kontraktu i wykonawcy kanalizacji przy tej ulicy. W tej chwili wypowiedzenie dla inżyniera kontraktu zostało cofnięte. – Nastąpiły zmiany personalne nie tylko na placu budowy, ale także wśród władz spółki, która wykonuje inwestycję. Prezesem zarządu spółki został rodowity dąbrowianin, który, jak sam twierdzi, za punkt honoru postawił sobie dokończenie inwestycji w terminie – przekonuje kierownik Zwoliński.

Okoliczni mieszkańcy i przedsiębiorcy także zgodnie przyznają, że wzrost poziomu wykonania inwestycji jest widoczny.

– Tylko dlaczego trwało to tak długi i kosztowało nas tyle nerwów? – zastanawia się jeden z nich.


CYTAT
idabrowa.pl

Korzeniec i Trzydziesty - info z pierwszej ręki
Redakcja: Beata Pisarczyk


Mając świadomość wielu utrudnień towarzyszących realizacji każdej inwestycji, szczególnie dotyczącej gospodarki wodno – ściekowej, przekazujemy informacje z frontu robót w dzielnicy Korzeniec i Trzydziesty.


Dzielnica Korzeniec:

Aktualnie utrudnienia drogowe dla mieszkańców występują w ulicach: Dubois, Krzynówki, Korzeniec, Robotnicza (na odcinku od ul. Braci Pękalskich do ul. Korzeniec), Limanowskiego, Korzeniec boczna.

Ekipy budowlane obecnie pracują w w/w ulicach gdzie:


wykonują kanalizację sanitarną
wykonują kanalizację deszczową
prowadzone są roboty drogowe (polegające na położeniu krawężnika, kostki, podbudowy)
rozpoczęto odwodnienie ulicy Limanowskiego

W następnym tygodniu zaplanowano prace w:

ul. Dubois – wykonanie kanalizacji deszczowej
ul. Krzynówki – wykonanie kanalizacji sanitarnej
ul. Korzeniec boczna – wykonanie robót drogowych na dalszej części odcinka
ul. Limanowskiego – wykonanie kanalizacji sanitarnej
ul. Robotnicza – wykonanie kanalizacji sanitarnej
ul. Braci Pękalskich boczna – wznowienie robót i wykonanie kanalizacji sanitarnej



Dzielnica Trzydziesty:

W związku z wprowadzoną tymczasową organizacją ruchu mogą występować utrudnienia dla mieszkańców w ulicy: Hibnera, Marchlewskiego, Przodowników, Grunwaldzkiej (zmieniony został przebieg linii autobusowej nr 604 i 903 wg uzgodnień z KZK GOP), Niemcewicza (na odcinku od ulicy Średniej do ulicy Urbańskiego).



Do tej pory roboty wykonano w ulicach:


ul. Przodowników – położono rury dla kanalizacji deszczowej
ul. Grunwaldzka – wykonano kanalizację deszczową wraz z przykanalikami, wykonano przyłącza kanalizacji sanitarnej
ul. Marchlewskiego – wykonano część robót drogowych (położono krawężnik i podbudowę)
ul. Niemcewicza – położono rury kamionkowe dla kanalizacji sanitarnej oraz wykonano 65 m kanalizacji deszczowej



W przyszłym tygodniu Wykonawca planuje kontynuować prace w/w ulicach. Zaplanowane roboty obejmują m. in.:


kamerownie i próby szczelności na kanalizacji deszczowej
rozpoczęcie robót drogowych
wykonywanie przyłączy kanalizacji deszczowej
wymiana przyłączy wodociągowych przez PWiK Sp. z o. o.
dalsze wykonywanie kanalizacji sanitarnej i deszczowej



Rozpoczęcie prac w dzielnicy Łęknice i Dziewiąty wg zapewnień Wykonawcy robót, firmy KWG S.A. ze Szczecina roboty planuje się rozpocząć od 06 czerwca br., natomiast w Gołonogu ekipy budowlane powinny pojawić się od 20 czerwca br.


Ciekawe ile warte te terminy. W marcu podawana, ze za kilka dni rusza w kilku miejscach, a nie zaczeli do teraz.
matidg
CYTAT
Dąbrowa Górnicza: Oczyszczalnia za 40 mln zł będzie jak nowa

2011-06-02, Aktualizacja: dzisiaj 08:24

Dziennik Zachodni Piotr Sobierajski
Dąbrowa Górnicza będzie miała jedną z najbardziej nowoczesnych oczyszczalni ścieków w Zagłębiu. Najważniejsza korzyść, która z tego wynika dla mieszkańców domów przy ul. Limanowskiego i Robotniczej, jest taka, że smrodu będzie zdecydowanie mniej niż dziś.

Modernizacja oczyszczalni Centrum rozpocznie się w tym miesiącu, a odpowiada za nią firma Instal Kraków SA, która wygrała przetarg.

Całkowita wartość projektu wyniesie ponad 40 mln zł. Około 57 proc. środków finansowych pochodzić będzie z pożyczki preferencyjnej, pozyskanej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, a pozostałe 43 proc. z kredytu bankowego.

Powstanie tu m.in. zintegrowany system sterowania automatyczną pracą oczyszczalni, w tym wizualizacja procesu oraz monitoring wewnętrzny obiektu.

- W zgodności z dyrektywami Unii Europejskiej, w zakresie odnawialnych źródeł energii, zakłada się pełne wykorzystanie biogazu do produkcji energii elektrycznej z wykorzystaniem odpadowej energii cieplnej na potrzeby technologiczne i grzewcze obiektu. Z kolei wprowadzenie nowej generacji energooszczędnych urządzeń poprawi bilans energetyczny obiektu oraz pozwoli na oszczędne gospodarowanie energią. Modernizacji zostanie poddany

również ciąg przeróbki osadów ściekowych, co przyczyni się do ograniczenia produkcji odpadów - mówi Ewa Klatka, kierownik Jednostki Realizującej Projekt w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji w Dąbrowie Górniczej.

Przebudowa dąbrowskiej oczyszczalni potrwa 27 miesięcy, a koniec prac zaplanowany został na pierwszą dekadę sierpnia 2013 roku. W tym czasie mieszkańcy muszą się liczyć z większym niż zwykle ruchem samochodów, które będą dostarczać materiały i urządzenia na teren budowy.

Modernizacja Oczyszczalni Ścieków Centrum jest elementem programu "Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej w gminie Dąbrowa Górnicza", realizowanego przez miasto, dzięki któremu do nowej sieci kanalizacyjnej ma zostać podłączonych 95 procent domostw.

Obecnie nowa kanalizacja powstaje m.in. w dzielnicach: Tworzeń, Gołonóg, Trzydziesty, Dziewiąty oraz Strzemieszyce.
rouse
Kanalizacja XXI wieku: bałagan i wielka kpina z ludzi


Więcej... http://sosnowiec.gazeta.pl/gazetasosnowiec...l#ixzz1PLK4TJKu

CYTAT
Na miarę XXI wieku miał być największy w dziejach Dąbrowy Górniczej remont wodociągów i kanalizacji, na który Unia dołoży miastu aż 280 mln zł. - U nas wygląda to typowo po polsku. Brud, pył, bałagan, ciągłe opóźnienia i wielka kpina z ludzi - skarżą się mieszkańcy ul. Hibnera.


Jeszcze zimą na spotkaniu z mieszkańcami w szkole urzędnicy obiecywali, że będą wielkie wykopy, ale utrudnienia potrwają tydzień i już 21 marca nawierzchnia ulicy będzie bez zarzutu. Do dziś trzeba brnąć w pylącym piachu. - Już czwarty miesiąc żyjemy w pyle, chrzęści dosłownie wszędzie. Na stole i na talerzu, w książkach, w lodówce, w pościeli - mówi Krzysztof Kosałka.

Wśród rozjeżdżających ulicę spychaczy i ciężarówek, w chmurze niedopalonej ropy mieszkańcy prowadzą nas do bazy robotników przy ul. Średniej, gdzie stoi sprzęt i leżą betonowe materiały budowlane. Nie ma tu ogrodzenia ani tablicy, a na domy wzbijają się tumany kurzu. Asfaltowa nawierzchnia przypomina brudną plażę, bo od początku kontraktu nie zamieciono jej ani razu.

Choć znak zakazu ruchu dopuszcza dojazd do posesji, aut używają tylko śmiałkowie i właściciele najstarszych gratów, bo po deszczach koła toną w mazi, która pochłonęła już kilka tłumików. - Mam chevroleta i przy wyjeździe z domu zawieszam się na kamieniach jak Barack Obama w Dublinie. Wołam sąsiadów i wyciągają auto z błota - opisuje Ewa D. (boi się podać nazwisko, bo często załatwia sprawy w magistracie).

Ludzie zachodzą w głowę, kto w magistracie wymyślił harmonogram robót. Opowiadają, że najpierw w połowie marca zdarto chodniki i asfalt, by w głębokim kanale pośrodku 300-metrowej ulicy ułożyć rurę, którą popłyną ścieki. Całość zasypano, ale bez podłączenia domów. Potem kopano znowu, żeby wykonać przyłącza. - Kiedy już można się było nowocześnie wysikać, znowu przyjechały koparki i znowu zrobiły rów, tuż obok tego pierwszego. Tym razem na rurę do deszczówki - opisują ludzie, którzy całkiem opadli z sił, gdy robotnicy zdradzili im, że będą poprawiać krzywe studzienki, a na ul. Hibnera szykuje się postój, bo kierownik miał dość i uciekł z budowy.

- Przez sześć tygodni na rozkopanej ulicy nic się nie działo. Na próżno dzwoniliśmy do urzędu z interwencjami. W końcu napisaliśmy skargę do prezydenta Dąbrowy - Halina Bączyńska pokazuje list z 16 maja. Odpowiedzi nie dostali do dziś.

Na potrzeby gigantycznego remontu w dąbrowskim urzędzie miejskim powołano specjalnie nowe biuro - Jednostkę Realizującą Projekt. JRP w trzech zespołach już od dwóch lat zatrudnia ośmiu urzędników, ma pełnomocnika, kierownika i utrzymuje rozbudowany portal internetowy z hasłem ?Kanalizacja XXI wieku?. Przekonuje się na nim dąbrowian, że kilkuletnie trudności warto cierpliwie znosić dla dobra przyszłych. - Nikomu nie obiecywaliśmy, że to przejdzie lajtowo! - dziwi się skargom szef JRP Robert Zwoliński.

Zwoliński jest zadowolony z remontu na ul. Hibnera, jak mówi, ?prawie w stu procentach? przebiega on zgodnie z harmonogramem. Był mały postój, bo zabrakło rur, a zniknięcie kierownika robót to tylko domysły. Okazuje się, że ludzie źle zrozumieli jego zapowiedź o tygodniu utrudnień. Miał na myśli, że przez tydzień to może być blokowany wjazd, ale do poszczególnych domów.

O braku obowiązkowej tablicy przy placu budowy kierownik Zwoliński nic nie wie. O brudzie i niesprzątanym pyle pierwsze słyszy, bo nigdy nikt się mu nie skarżył. Przyznaje, że nadzoruje budowę, wreszcie dekonspiruje nas ze zrozumieniem. - Nadchodzi sezon ogórkowy, więc szukacie sensacji, ale sensacji w tym remoncie nie ma. Sajgon, jeśli już chce pan używać takich sformułowań, dopiero będzie, gdy w mieście roboty ruszą szerszym frontem! - poucza kierownik Zwoliński i wyjawia: - Powiedziałbym, że to będzie dużo gorsze niż Sajgon.

PS Kilka godzin po naszej wizycie w Dąbrowie i rozmowie z kierownikiem JRP, mieszkańców ul. Hibnera odwiedził inspektor z magistratu i doręczył im odpowiedź na skargę sprzed miesiąca. Urząd miejski zobowiązał wykonawcę, by w trakcie remontu umożliwił ludziom dojazd do posesji.
Mały77
CYTAT(rouse @ śro, 15 cze 2011 - 13:24) *
Kanalizacja XXI wieku: bałagan i wielka kpina z ludzi


Więcej... http://sosnowiec.gazeta.pl/gazetasosnowiec...l#ixzz1PLK4TJKu

Taaa - najlepiej mieć dziurawe szambo ...
Leszek
Wiesz, o ile uważam, że cała inwestycja jest jak najbardziej potrzebna, o tyle jej wykonanie jest fatalne - vide stan 11 Listopada, której jakoś nie mogą skończyć, podobnie Piłsudskiego na Piaskach.
Bartek
Ogólnie to parodia z 11-go Listopada pokazuje jak nieudolnie rządzi tym miastem Podraza i jego ekipa, smutne to jest, ale jakże prawdziwe. Taka droga w normalnym mieście czy kraju, frezowana jest w dwa dni na przemian pasy ruchu i następnie max 3 dni na wylanie asfaltu do warstwy ścieralnej, ale kurcze u nas w Dąbrowie tak się nie da. Męczą się z ~300m odcinkiem drogi już chyba 3 miesiąc biggrin.gif A w gmachu na Granicznej impreza trwa i robienie z mieszkańców idiotów.
Leszek
Dobra, dobra - po sąsiedzku jest to samo, zobacz jak wygląda remont Będzińskiej w Sosnowcu, więc to raczej problem ogólniejszy, a nie nasz lokalny...
Bartek
CYTAT(Leszek @ śro, 15 cze 2011 - 21:29) *
Dobra, dobra - po sąsiedzku jest to samo, zobacz jak wygląda remont Będzińskiej w Sosnowcu, więc to raczej problem ogólniejszy, a nie nasz lokalny...


Tylko co mnie obchodzą problemy w innych miastach? Władza powinna naciskać na firmy jak tylko się da, a nie udawać że tak naprawdę nic się nie dzieje. Gdyby prezydent dalej mieszkał na Manhattanie i codziennie musiał stać w korku lub na czerwonym świetle o 1 w nocy przez 4minuty to pewnie szybko by skończyli.

Ogólnie 11-go Listopada to taki pomnik nieudolności z remontami dróg w całym mieście...
Mick
O pomstę woła to co się dzieje na 11. Listopada. Najpierw rozkopali, bo kanalizacja. Potem przyszła zima. Zostawili z pasem ziemi zamiast asfaltu.
Ktoś chyba w lutym dopytywał urzędników, kiedy ulica zostanie naprawiona. Odp.: "Jak miną mrozy"
Mrozy minęły, mamy już lato. Ale w takim tempie to strach, że znowu zima ich zastanie i za rok dopiero kończyć będą.

Koszmarna nieudolność.
Bartek
CYTAT(Mick @ czw, 16 cze 2011 - 21:09) *
O pomstę woła to co się dzieje na 11. Listopada. Najpierw rozkopali, bo kanalizacja. Potem przyszła zima. Zostawili z pasem ziemi zamiast asfaltu.
Ktoś chyba w lutym dopytywał urzędników, kiedy ulica zostanie naprawiona. Odp.: "Jak miną mrozy"
Mrozy minęły, mamy już lato. Ale w takim tempie to strach, że znowu zima ich zastanie i za rok dopiero kończyć będą.

Koszmarna nieudolność.



Otóż to! No i niech nikt nie pisze, że to bolączka innych miast bo tak nie jest, na przykład dam tutaj Katowice. Wczoraj rano zaczął się remont odcinka ul. Jagiellońskiej od skrzyżowania z Francuską do Sienkiewicza, to jest jakieś 300m asfaltu. Wczoraj od rana jeździła taka duża maszyna, zrywała asfalt bez blokowania ruchu chorymi światłami, następnie dzisiaj rozpoczęło się asfaltowanie pierwszą warstwą, a ścieralna pewnie przyjdzie jutro... Czyli w 3 dni zrobią nowiutki asfalt na odcinku 300m, a u nas na 11-go listopada robią 500m od zimy... Gratuluje Podrazie i tym co nadzorują remonty dróg w mieście, czyżby to nie był przypadkiem ktoś z forum?
Mały77
CYTAT(Bartek @ pią, 17 cze 2011 - 16:33) *
Otóż to! No i niech nikt nie pisze, że to bolączka innych miast bo tak nie jest, na przykład dam tutaj Katowice. Wczoraj rano zaczął się remont odcinka ul. Jagiellońskiej od skrzyżowania z Francuską do Sienkiewicza, to jest jakieś 300m asfaltu. Wczoraj od rana jeździła taka duża maszyna, zrywała asfalt bez blokowania ruchu chorymi światłami, następnie dzisiaj rozpoczęło się asfaltowanie pierwszą warstwą, a ścieralna pewnie przyjdzie jutro... Czyli w 3 dni zrobią nowiutki asfalt na odcinku 300m, a u nas na 11-go listopada robią 500m od zimy... Gratuluje Podrazie i tym co nadzorują remonty dróg w mieście, czyżby to nie był przypadkiem ktoś z forum?

Ale na 11 listopada chyba był większy zakres prac niż położenie nowego asfaltu. Nie jestem inżynierem drogownictwa, ale jak dla mnie tam była droga robiona chyba od nowa.
xMarcinx
Niemniej położenie ostatniej warstwy to dni, a nie miesiące. Przecie tam nic się nie dzieje.
:)
CYTAT




Tworzeń, Ząbkowice: Rozkopane drogi i same kłopoty

2011-06-13, Aktualizacja: 2011-06-13 08:18

Piotr Sobierajski
Budowa kanalizacji, wodociągów i układanie nowej nawierzchni ulic dają się cały czas we znaki dąbrowianom. Tradycyjnie kłopoty nie omijają mieszkańców posesji i przedsiębiorców przy ul. Tworzeń, gdzie w pyle i kurzu wykonawcy kontraktu starają się nadrobić zaległości. Problemy nie omijają też ząbkowiczan.

Najwięcej zastrzeżeń budzą prace w Tworzniu, gdzie używano złych materiałów przy pracach budowlanych, a wszystko trwa tak wolno, że istnieje nadal zagrożenie, iż inwestycja nie zakończy się do końca sierpnia. - Mam zapewnienie wykonawców, że termin zostanie dotrzymany - mówi Rafał Zwoliński, kierownik Jednostki Realizującej Projekt. - Przy użyciu kamer sprawdzana jest szczelność i ciśnienie kanalizacji. Jeśli tylko wszystko będzie w porządku rozpocznie się układanie asfaltu - dodaje.

Niepokój mieszkańców Ząbkowic wzbudzają też pęknięcia w konstrukcji mostu nad rzeką Trzebyczką w alei Zwycięstwa, gdzie też trwają prace. - Szczelina i pęknięcia widoczne są z daleka, cała konstrukcja ugina się, kiedy przejeżdżają po niej ciężarówki - stwierdza Piotr Bobrowski, radny Rady Miejskiej. Kontrola mostu przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Dąbrowie Górniczej zaplanowana została na 20 czerwca, ale pracownicy PINB-u uważają, że nie ma zagrożenia.

- Jest odkryte uzbrojenie, są ubytki betonu i to będzie musiał najprawdopodobniej uzupełnić zarządca, którym jest prezydent miasta. Przyczółek został dobudowany na skarpie później, dlatego całość nie stanowi zwartej konstrukcji - usłyszeliśmy w środę w dąbrowskim PINB-ie.

Budowa kanalizacji na alei Zwycięstwa spowodowała też zmianę trasy autobusów linii 175 i 635, które nie jeżdżą przy stadionie, bo wcześniej skręcają w ul. Oświecenia. Tam usytuowany jest zastępczy przystanek. Oczekiwanie tam jest jednak... loterią, bo nie wszyscy kierowcy stosują się do objazdu. - Kilka razy zdarzyło się, że autobus nawet nie zwolnił przy skręcie i pojechał prosto, a my zostaliśmy na przystanku - mówią ząbkowiczanie. - Do tej pory nie mieliśmy skarg. Po waszej interwencji zgłosiliśmy sprawę do PKM Sosnowiec, gdzie zobowiązano się do przypomnienia kierowcom o obowiązku przestrzegania zmienionych tras objazdu i obsługi tymczasowych przystanków - informuje Lucyna Stępniewska z UM. Kontrolę autobusów na tych liniach zapowiedział KZK GOP. współpraca: TOS


a tam gdzie prace mialy ruszyc w marcu, a ostatnio zapowiadano na poczatek czerwca, dalej nie ruszyly
Bartek
CYTAT(Mały77 @ sob, 18 cze 2011 - 06:36) *
Ale na 11 listopada chyba był większy zakres prac niż położenie nowego asfaltu. Nie jestem inżynierem drogownictwa, ale jak dla mnie tam była droga robiona chyba od nowa.


Oczywiście że nie od nowa, zerwane były tylko dwie warstwy, na oko to max tydzień roboty dla porządnej firmy, a nie firmy kogucik z 3 pracownikami...

Tak oto prezentuje się 11-go Listopada na tym nieszczęsnym odcinku, w takim stanie wszystko stoi od 2 tygodni, kompletnie nic się nie zmieniło...









Ciekawe co na to Tomasz Sołtysik, który 9 marca! odpisał na forum http://www.dabrowa-gornicza.org/index.php?...ost&p=62429 w sprawie doprowadzenia tego odcinka do normalnego użytkowania...
mgmisiek
CYTAT(Bartek @ nie, 19 cze 2011 - 13:37) *
CYTAT(Mały77 @ sob, 18 cze 2011 - 06:36) *
Ale na 11 listopada chyba był większy zakres prac niż położenie nowego asfaltu. Nie jestem inżynierem drogownictwa, ale jak dla mnie tam była droga robiona chyba od nowa.


Oczywiście że nie od nowa, zerwane były tylko dwie warstwy, na oko to max tydzień roboty dla porządnej firmy, a nie firmy kogucik z 3 pracownikami...

Tak oto prezentuje się 11-go Listopada na tym nieszczęsnym odcinku, w takim stanie wszystko stoi od 2 tygodni, kompletnie nic się nie zmieniło...


Ciekawe co na to Tomasz Sołtysik, który 9 marca! odpisał na forum http://www.dabrowa-gornicza.org/index.php?...ost&p=62429 w sprawie doprowadzenia tego odcinka do normalnego użytkowania...


Właśnie widziałem, że kładą asfalt - jest nadzieja, że zdążą przed zimą. Uff....
Mick
Droga zrobiona! Co prawda nie namalowali jeszcze pasów, ale zwężenie już zlikwidowali.
Cóż za przyspieszenie.

Jeżeli stało się to przez głosy krytyczne na FMDG, to może na coś jeszcze ponarzekamy??

Całkowita klapa z tą sprawą dworca! Nieudolność urzędników!

I co czekamy?? smile2.gif
Leszek
Wygląda na to, że warstwa ścieralna już leży od świateł w stronę reala, do zrobienia (poza liniami) zostały im wjazdy i odcinek rondo-światła.
Bartek
Uhh to jak wrócę dziś do domu to zrobię fotki i wrzucę, bo wierzyć się nie chce że po tylu miesiącach lenistwa zrobili drogę.
DG_User
A co trzeba by zrobić, żeby na światłach koło Lidla wstawiono zielone strzałki w prawo? Druga sprawa to działanie tej sygnalizacji - w godzinach 20 - 06 powinna być wyłączona. Na samym początku, w nocy było tak, że z każdej strony było czerwone światło i w momencie, gdy podjeżdżał pojazd to zmieniało się na zielone. Dlaczego z tego zrezygnowano? Dużo większe skrzyżowania są wyłączane na noc, a tu "skrzyżowanie" dwóch uliczek całą noc blokuje ruch.
BARES
CYTAT
Komiks o nowej kanalizacji. Główną rolę gra Bóbr Dąbrowiak



Piotr Sobierajski, MCH, DRAPA
Nie tylko billboardy i bezpośrednie spotkania z mieszkańcami, ale także kolorowy komiks skierowany do najmłodszych mieszkańców Dąbrowy Górniczej.



To właśnie ma sprawić, by do powstającej właśnie w mieście nowej sieci wodno-kanalizacyjnej podłączyli się dąbrowianie. W pierwszym etapie ma to zrobić ponad 16 tysięcy, a docelowo, w 2015 roku, aż 19 tysięcy gospodarstw domowych w tym mieście.

Gra toczy się więc o wysoką stawkę, bo właśnie tyle nowych podłączeń do sieci jest koniecznych, by miasto osiągnęło tzw. efekt ekologiczny i nie straciło unijnej dotacji, która na razie wyniosła 282 mln zł. Realizacja całego projektu ma kosztować łącznie całkiem sporo, bo aż 850 mln zł.

Komiks nawiązuje pośrednio do maskotki Dąbrowy Górniczej, jaką jest Bóbr Dąbrowiak. Nosi tytuł "Bobry, My i Ty" i na ośmiu stronach zachęca do oszczędzania wody, wskazuje na plusy nowoczesnej kanalizacji.

- By zachęcić dzieci do przeczytania komiksu i skłonić do zastanowienia się nad tym, co można zrobić, żeby oszczędzić wodę i chronić środowisko, komiks zawiera puste pola, które należy uzupełnić. Na tylnej okładce znajduje się też kolorowanka

- podkreśla Beata Pisarczyk z Jednostki Realizującej Projekt w dąbrowskim Urzędzie Miejskim.

- Zależy nam, by odbiorcy inwestycji poprzez dobrze zaplanowane działania zauważyli projekt, zainteresowali się nim, zrozumieli, po co jest realizowany i jakie odniosą korzyści - mówi Henryk Zaguła, wiceprezydent miasta i jednocześnie pełnomocnik ds. realizacji projektu.

Już teraz na ulicach miasta, między innymi w dzielnicach Gołonóg, Ząbkowice i Tworzeń pojawiło się pięć ogromnych billboardów i liczne banery, promujące inwestycję i zachęcające do przyłączania się do sieci.

Kolejne pojawią się jesienią tego roku. Będą też imprezy plenerowe, broszury informacyjne i mapy z przebiegiem sieci, które trafią do mieszkańców.

W Mysłowicach będą dopłacać za przyłączenie, Zawiercie też o tym myśli

Spore kłopoty z przyłączaniem się mieszkańców do nowej sieci kanalizacyjnej są w Mysłowicach i Zawierciu. Obu tym miastom nadal grozi utrata dofinansowania z funduszy europejskich na te inwestycje związane z gospodarką wodno-ściekową.

By osiągnąć efekt ekologiczny, w Mysłowicach do sieci muszą się przyłączyć jeszcze 3 tys. mieszkańców. Na razie z takiego udogodnienia skorzystało zaledwie 500 mysłowiczan. Miasto może stracić 15,4 mln euro unijnej dotacji. By ratować sytuację, radni przyjęli właśnie program dopłat do budowy przyłączy kanalizacyjnych dla mieszkańców.

Pieniądze pochodzić będą z zaciągniętej na ten cel pożyczki w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Do podziału między mysłowiczan będzie ok. 4,5 mln zł. Z tego miasto dofinansuje około 1,6 tys. nowych przyłączy.

W przypadku przyłącza długości 20 m - można liczyć na nie więcej niż 2 tys. zł dofinansowania, a powyżej 20 m - na kwotę nie większą niż 3,5 tys. zł. To stanowi nawet 50 procent kosztów, jakie musieliby ponieść mieszkańcy. Na osiągnięcie efektu ekologicznego miasto ma czas do końca czerwca 2012 roku.

W Mysłowicach łącznie wybudowano 142 km sieci kanalizacyjnej i 30 przepompowni.

Zawiercie może z kolei stracić dotację z Funduszu Spójności w wysokości 80 mln zł, bo do nowej sieci wybudowanej w latach 2006-2010 przyłączyło się niewiele ponad 3 tys. mieszkańców, a zakładany efekt ekologiczny obejmował 12 tys. nowych przyłączy.

By ratować sytuację, miasto zwróciło się do Komisji Europejskiej o zmniejszenie ostatecznej liczby przyłączeń do 7379.
Slyzaba
Dziś w samym centrum, na Augustynika zaczęły się na drodze jakieś prace wyglądające na kanalizacyjne. Dopiero około 22.00 zeszli stamtąd pracownicy. Dziura w asfalcie jest głęboka na ok. 2m. , długa na około 5 metrów. Miejsce wykopu zostało ogrodzone i teraz trzeba objeżdżać ten fragment drogą zaraz przy Żabce.
BARES
CYTAT
Czy banery, mapy i komiks przekonają dąbrowian do kanalizacji?


Zauważenie, zainteresowanie, zrozumienie, zaufanie, zaangażowanie. Te słowa mają towarzyszyć rozpoczętej właśnie kampanii promocyjno-informacyjnej, która zgodnie z hasłem "Przyłącz się" będzie zachęcać mieszkańców Dąbrowy Górniczej do skorzystania z udogodnień, jakie niesie ze sobą powstająca właśnie kanalizacja.



Billboardy promujące kanalizację pojawiły się już w kilku dzielnicach

Wyzwanie jest spore, bo w sumie, by osiągnąć tak zwany zamierzony efekt ekologiczny i nie stracić unijnej dotacji w wysokości 282 mln zł, trzeba skutecznie przekonać w pierwszym etapie 16 tysięcy dąbrowian, a docelowo jeszcze 3 tysiące więcej. - Pomysł loga zawiera się w symbolu kurka nawiązującego do systemu kanalizacji miejskiej oraz w haśle Przyłącz się, które zachęca zarówno do poparcia projektu jak i dosłownego przyłączenia się do systemu - wyjaśnia Włodzimierz Rajczyk, właściciel Agencji Reklamowej (Bringmore Advertising), która wspiera JRP w działaniach promocyjnych. - Hasło ma charakter agitujący do poparcia działań modernizacyjnych w gminie poprzez przyłączenie się do kanalizacji. Może być rozumiane jako zachęta dosłowna - przyłącz się do sieci, a także zaproszenie - przyłącz się do nas - sugerując wspólnotę. Taka dwuznaczność wpisuje się

w zakładane cele kampanii, która ma informować o projekcie oraz uświadamiać potrzebę wspólnego działania na rzecz poprawy jakości życia w Dąbrowie Górniczej - dodaje.

Na dobry początek na ulicach kilku dzielnic, m.in. Gołonoga, Strzemieszyc Wielkich, Ząbkowic, Łęknic, gdzie powstanie sieć kanalizacyjna, pojawiły się ogromne billboardy i banery. Kolejne billboardy pojawią się jesienią tego roku i latem przyszłego roku. To jednak nie jedyne pomysły, które mają zachęcić dąbrowian do przyłączenia się do powstającej właśnie sieci. W planach są także liczne spotkania z mieszkańcami, imprezy plenerowe.

- Do mieszkańców trafią broszury informacyjne i mapy kartograficzne z zaznaczonym przebiegiem sieci - informuje Rafał Zwoliński, kierownik Jednostki Realizującej Projekt.

Jest też coś dla najmłodszych mieszkańców. To komiks, nawiązujący do maskotki Dąbrowy Górniczej, jaką jest Bóbr Dąbrowiak. Nosi tytuł "Bobry, My i Ty" i na ośmiu stronach zachęca do oszczędzania wody, wskazuje na plusy nowoczesnej kanalizacji. PAS
johnydg
CYTAT
Zapraszamy na spotkanie informacyjne mieszkańców Strzemieszyc Wielkich.

Spotkanie informacyjne z mieszkańcami, którzy są objęci zakresem inwestycji (spis ulic podano w załączniku) odbędzie się 5 grudnia w Szkole Podstawowej nr 17, mieszczącej się przy ul. Ofiar Katynia 76 w Strzemieszycach Wielkich. Zapraszamy na godzinę 16.30.

Głównym tematem będzie omówienie projektu pn. "Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej w gminie Dąbrowa Górnicza" – etap I pod kątem prac wodno-kanalizacyjnych zaplanowanych do realizacji w ramach tzw. Kontraktu W4.

Szczegółowe informacje można także uzyskać w Jednostce Realizującej Projekt, której siedziba mieści się w Urzędzie Miejskim w Dąbrowie Górniczej przy ul. Granicznej 21 (sala nr 3, I piętro)


johnydg
Umowa z wykonawcą robót wodno-kanalizacyjnych w dzielnicy Ząbkowice podpisana!

CYTAT
Projekt pn.: „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej w gminie Dąbrowa Górnicza” jest przedsięwzięciem, które zapewnieni bezpieczeństwo ekologiczne obecnym mieszkańcom i przyszłym pokoleniom. Planowany całkowity koszt realizacji I etapu inwestycji wynosi ponad 513 mln zł. Spodziewana wartość dofinansowania z Unii Europejskiej to ponad 282 mln zł. Unijna dotacja umożliwi dalszy rozwoju dąbrowskiej aglomeracji. Dzięki pieniądzom europejskim zachowa się równowagę przyrodniczą.

Początek nowego roku a na koncie Jednostki Realizującej Projekt dwie kolejne umowy, podpisane na łączną kwotę ponad 78 mln zł. Jakie to niesie konsekwencje dla dąbrowian? Już w II kwartale roku Ząbkowice zmienią się w jeden plac budowy.

Prace wodno-kanalizacyjne prowadzone będą w ponad 45 ząbkowickich ulicach. Mamy nadzieję, że uciążliwości i chwilowe niedogodności związane z realizacją tego dużego projektu przyjmą Państwo ze zrozumieniem. Jesteśmy przekonani, że inwestycja ta podniesie jakość życia i będzie służyła przyszłym pokoleniom, a tym samym wpłynie na atrakcyjność
i konkurencyjność Dąbrowy – mówi pełnomocnik ds. realizacji projektu, Henryk Zaguła.

16 stycznia Gmina podpisała umowę z przedstawicielami lidera konsorcjum sosnowieckiej firmy „Energopol – Południe” S.A. Partnerem jest Bilfinger Berger Budownictwo S.A. z siedzibą w Warszawie. Zadaniem wykonawcy będzie Budowa infrastruktury wodociągowej i kanalizacyjnej w dzielnicy Ząbkowice.

To już piąty wykonawca realizujący roboty w ramach uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej w mieście. Do tej pory prace prowadzone są w dzielnicy Antoniów, Piekło, Korzeniec, Dziewiąty, Trzydziesty, Łęknice, Gołonóg. Do podpisania (po ogłoszeniu przetargu i wyłonieniu wykonawcy) zostanie jeszcze jeden kontrakt na roboty w dzielnicy Strzemieszyce Wielkie.

W Ząbkowicach prace budowlane rozpoczną się z początkiem wiosny, a ich zakończenie przewiduje się do 30 czerwca 2014 r. Kanalizacja wykonana zostanie za blisko 77,5 mln zł. W ciągu półtora roku ekipy ułożą ponad czterdziestokilometrowej długości odcinek kanalizacji sanitarnej i deszczowej. Prace obejmować będą także budowę 4 tłoczni ścieków sanitarnych, ponad 3 km rurociągów tłocznych oraz blisko 18 km wodociągu wraz z przyłączami.

Jest to ważny dzień dla dużej części mieszkańców dzielnicy Ząbkowice. Podpisanie umowy na roboty budowlane to dopiero początek drogi, by móc swobodnie korzystać z miejskiego systemu kanalizacji – informuje prezydent miasta, Zbigniew Podraza.

Prace nie rozpoczną się natychmiast po podpisaniu umowy. Roboty ruszą dopiero, gdy będą odpowiednio przygotowane. Wykonawca musi zorganizować biuro budowy, przedstawić tymczasową organizację ruchu, harmonogram prac. Wówczas zostaną zorganizowane spotkania informacyjne z mieszkańcami dzielnicy Ząbkowice. O czym będziemy informować z odpowiednim wyprzedzeniem.

Inwestycja to też okazja do remontu ulic, które często są w fatalnym stanie. Po wkopaniu nowych rur już nic nie będzie stało na przeszkodzie, żeby odbudować nową nawierzchnię. Do nowej sieci będzie mogło podłączyć się ok. 4700 mieszkańców Ząbkowic. Tym samym nastąpi znaczna likwidacja nieszczelnych szamb – wylicza Rafał Zwoliński.
Redakcja: Beata Pisarczyk
BARES
CYTAT
W Ząbkowicach nowa kanalizacja. Prace ruszą wiosną

PAS

Mieszkańcy Ząbkowic muszą przygotować się na liczne zmiany w organizacji ruchu i utrudnienia w szybkim poruszaniu się po tej dzielnicy.
A to wszystko już w drugim kwartale tego roku, kiedy właśnie tutaj rozpoczną się prace, związane z uporządkowaniem gospodarki wodno-ściekowej. W sumie kanalizacja i nowa infrastruktura wodociągowa będzie układana aż przy 45 ulicach.

Umowa podpisana została z przedstawicielami lidera konsorcjum firm, które zajmą się tą inwestycją, sosnowieckiego Energopolu - Południe S.A.. Partnerem jest Bilfinger Berger Budownictwo S.A. z siedzibą w Warszawie.

W Ząbkowicach prace budowlane rozpoczną się wiosną. Mają się one zakończyć do 30 czerwca 2014 roku. Cała inwestycja w tej dzielnicy będzie kosztować blisko 77,5 mln zł.


Wykonawcy ułożą ponad 40-kilometrów kanalizacji sanitarnej i deszczowej. Prace obejmować będą także budowę czterech tłoczni ścieków sanitarnych, ponad 3 km rurociągów tłocznych oraz blisko 18 km wodociągu wraz z przyłączami.

- Do nowej sieci będzie mogło podłączyć się około 4700 mieszkańców Ząbkowic. Zlikwidowanych zostanie dzięki temu wiele nieszczelnych szamb - mówi Rafał Zwoliński, kierownik Jednostki Realizującej Projekt.

Po zakończeniu prac w dzielnicy mają się też pojawić nowe chodniki i nowe nawierzchnie dróg.

To piąty wykonawca, realizujący roboty w ramach uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej w Dąbrowie Górniczej. Prace prowadzone są w dzielnicy Antoniów, Piekło, Korzeniec, Dziewiąty, Trzydziesty, Łęknice, Gołonóg.
BARES
CYTAT
Nowa kanalizacja i wodociągi komplikują życie mieszkańcom

Piotr Sobierajski


Układanie nowej kanalizacji wodociągów ma przynieść same korzyści miastu i mieszkańcom, ale czasami staje się rzeczywiście bardzo uciążliwe. Taka sytuacja ma właśnie miejsce w dzielnicy Strzemieszyce, gdzie główna i w zasadzie jedyna ulica prowadząca przez całą dzielnicę


- Majewskiego, jest od dawna rozkopana. Zerwany jest asfalt, na odcinku ponad czterech kilometrów same dziury i wyboje, a dojechać do domów jakoś trzeba. Nawet autobusy KZK GOP przeciskają się w tych tragicznych warunkach, ale to bywa niebezpieczne.

- Byłem świadkiem, jak dwa autobusy nie mogły się wyminąć na jezdni i jeden z nich prawie wpadł do wykopanego podczas prac rowu. Nie powinno się w takich warunkach zostawiać inwestycji na zimę - podkreśla Stanisław Bargieł, mieszkaniec Strzemieszyc. Jego głos nie jest odosobniony. - Błoto, dziury, wszystko rozkopane. Przecież taką inwestycję trzeba odpowiednio zaplanować, tak byśmy mieli jak najmniej kłopotów. A u nas wszystko wygląda inaczej. Trzeba nadkładać drogi jadąc Drogą Krajową 94 i wracając w kierunku Majewskiego, ale to i tak nie załatwia problemu - dodają strzemieszyczanie. Z kłopotów dąbrowian zdaje sobie sprawę miasto oraz wykonawcy prac, ale nie pozostaje nic innego, jak czekać na jak najszybsze zakończenie robót. - Wykonawca zobowiązał się, że wykona wszystkie zaplanowane prace do 19 maja i wówczas kłopoty mieszkańców powinny się skończyć - przyznaje Rafał Zwoliński, kierownik Jednostki Realizującej Projekt.

Potwierdza to także Dariusz Bajor, przedstawiciel wykonawcy, czyli Hydrobudowy. - Rzeczywiście, w tym czasie powinniśmy się zmieścić. Mieliśmy ponownie działać już od dwóch tygodni, ale aura pokrzyżowała nam plany - podkreśla Dariusz Bajor. - Z prac ziemnych pozostał odcinek od DK 94 do ulic Kazimierzowskiej oraz Grabocińskiej. Potem próby całej instalacji, no i prace drogowe, w tym położenie nowej nawierzchni na ul. Majewskiego - dodaje.

Wkrótce na podobne kłopoty muszą się przygotować mieszkańcy Ząbkowic, gdzie w drugim kwartale br. rozpoczną się prace, związane z uporządkowaniem gospodarki wodno-ściekowej. Kanalizacja i infrastruktura wodociągowa będzie układana aż przy 45 ulicach. Prace mają się zakończyć do 30 czerwca 2014 r. Roboty będą kosztować blisko 77,5 mln zł. Wykonawcy ułożą ponad 40 kilometrów kanalizacji sanitarnej i deszczowej. Prace obejmą budowę czterech tłoczni ścieków sanitarnych, ponad 3 km rurociągów tłocznych, blisko 18 km wodociągów z przyłączam Do sieci będzie mogło podłączyć się ok. 4700 mieszkańców Ząbkowic.


aston
Ciekawe jak teraz tam przejazd wygląda kiedy śnieg topnieje ... ja tam tą drogę szerokim łukiem omijam, choć muszę nadrabiać.

Moim zdaniem najgorszą rzeczą jaką zrobili to jest to, ze nie podzielili tej roboty na 3 odcinki tylko na 2.
Najpierw robili odcinek między tysiąc lecia i kazimierzowską i zrobili to w miarę szybko.
Niestety później nie podzielili pracy przy grabocińskiej i na raz taki jeden długi odcinek zaczęli robić i to był główny błąd, ponieważ mogli do tej pory choć połowę spokojnie zakończyć roboty i sytuacja byłą by zdecydowanie lepsza.
muzzy
nie tylko w Strzemieszycach jest taka sytuacja - na Limanowskiego asfalt ściągali przed wakacjami, a do teraz zrobili połowę tego co zerwali. Pomijam fakt, że jak było ciepło to się nie dało siedzieć na balkonie - po kilku minutach od mycia podłogi było tyle pyłu, że masakra.... Nie mówiąc już ile razy ulica była zakopywana i odkopywana z powrotem....
BARES
Jak widzę jak realizowane są u nas inwestycje to od razu przypomina mi się wizyta Obamy w Europie, na wyspach ruch wstrzymali na chwile przed przejazdem kolumny a w Warszawie nasze "specjalisty" zablokowały miasto na pół dnia.
johnydg
Nareszcie widać jakaś nadziej na zakończenie prac na Majewskiego ( oczywiście nie na całej długości). Na odcinku od skrzyżowania z Akacjową do przejazdu kolejowego na Jamkach, na połowie szerokości leży już warstwa podbudowy asfaltowej i warstwa wiążąca. Jak się postarają w przyszłym tygodniu może będzie już ścieralna na całej szerokości.
rouse

W ostatnich tygodniach w Dąbrowie Górniczej ważyły się losy realizowanego od kilku lat zadania pn. „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej”. Pod koniec marca inwestycja przeżywała niemałe kłopoty. Jak tłumaczyły władze miasta, wynikały one przede wszystkim z kiepskiej kondycji finansowej głównych wykonawców. Sytuacja jest już jednak opanowana

http://www.zaglebie.info.pl/informacje/dab...losku,1,4,21160
Master
CYTAT(rouse @ nie, 06 maj 2012 - 16:01) *
W ostatnich tygodniach w Dąbrowie Górniczej ważyły się losy realizowanego od kilku lat zadania pn. „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej”. Pod koniec marca inwestycja przeżywała niemałe kłopoty. Jak tłumaczyły władze miasta, wynikały one przede wszystkim z kiepskiej kondycji finansowej głównych wykonawców. Sytuacja jest już jednak opanowana

http://www.zaglebie.info.pl/informacje/dab...losku,1,4,21160



Na Majewskiego prace trwaja juz PONAD ROK i konca nie widac. Na Korzencu (Limanowskiego, Sliwinskiego, Robotnicza) i Dziewiątym drogi rozgrzebane i zostawione samym sobie.
BeFrost
Właśnie kurde co jest? Na limanowskiego zaczeli robic chodniki, nagle z dnia na dzień przestali pojawiać się robotnicy pozostawiając w połowie nieskończony podjazd pod bloki i drogę zamkniętą! ok 3 tyg. kompletnie nic się nie dzieje. Słyszałem jakies plotki, że przez następne 2 lata juz nic sie nie poprawi z powodu braku pieniędzy. Czy ktoś cos wie na ten temat i może jasno odpowiedziec dlaczego robota stoi?
muzzy
CYTAT(BeFrost @ śro, 16 maj 2012 - 15:34) *
Właśnie kurde co jest? Na limanowskiego zaczeli robic chodniki, nagle z dnia na dzień przestali pojawiać się robotnicy pozostawiając w połowie nieskończony podjazd pod bloki i drogę zamkniętą! ok 3 tyg. kompletnie nic się nie dzieje. Słyszałem jakies plotki, że przez następne 2 lata juz nic sie nie poprawi z powodu braku pieniędzy. Czy ktoś cos wie na ten temat i może jasno odpowiedziec dlaczego robota stoi?


Oby to była plotka, o zamkniętym wjeździe nie musisz mi mówić, teraz wszyscy jadą bezpośrednio pod moimi oknami, przez ten cały kurz auto umyte tydzień wcześniej wygląda jak by stało od lat nie myte sad.gif
pan spekulant
Witajcie, śledzę forum od kilku lat, jednak dopiero teraz postanowiłem się zarejestrować, bo wydaje mi się, że znam odpowiedź na problemy postawione w tym temacie.

Generalnym wykonawcą kontraktów W1 (Strzemieszyce) i W3 (Łęknice, Dziewiąty, Trzydziesty, Korzeniec, Wzgóre Gołonoskie) jest konsorcjum firm należących do grupy PBG tj. Hydrobudowa Polska S.A., Hydrobudowa 9 S.A. i KWG S.A.
Z opublikowanych w dniu 15.05.2012 roku raportów za I kwartał 2012 roku wynika, że grupa PBG osiągnęła wynik w wysokości 60 mln PLN straty netto w tym sama Hydrobudowa Polska 25 mln PLN straty netto. Trzeba dodać, że sama Hydrobudowa na dzień 31.03.2012 posiadała 1 mld 169 mln PLN zobowiązań krótkoterminowych, czyli długu, którego termin spłaty jest nie dłuższy niż 12 miesięcy.

Konkluzja jest raczej jednoznaczna. Generalny wykonawca Dąbrowskiej inwestycji jest bankrutem i nie ma środków na prowadzenie prac. W związku z tym nie zatrudnia podwykonawców, którzy to na jego zlecenie wykonywali roboty przy wykopach. Robota stoi i nie zanosi się na szybką poprawę.

To tylko są moje domysły ale poparte na danych finansowych publikowanych przez spółki, więc każdy kto czyta raporty finansowe może to zweryfikować.

Źródła:
http://www.kanalizacja.idabrowa.pl/strona-...+podpisane.html
http://hbp-sa.pl/relacje-inwestorskie/raporty-okresowe.html
http://www.pbg-sa.pl/relacje-inwestorskie/...y-okresowe.html
pozdrawiam
CYTAT
Gigantyczna inwestycja wisiała na włosku
Agnieszka Stefaniak-Zubko / sosnowiec.info.pl


W ostatnich tygodniach w Dąbrowie Górniczej ważyły się losy realizowanego od kilku lat zadania pn. „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej”. Pod koniec marca inwestycja przeżywała niemałe kłopoty. Jak tłumaczyły władze miasta, wynikały one przede wszystkim z kiepskiej kondycji finansowej głównych wykonawców. Sytuacja jest już jednak opanowana.

Podczas marcowego posiedzenia komisji rozwoju i promocji Rady Miejskiej zastępca prezydenta, Henryk Zaguła tłumaczył: - Są poważane problemy. Każda płatność, która przechodzi przez centralę naszego wykonawcy jest od razu zajmowana na poczet innych zobowiązań. Najlepszym wyjściem z tej sytuacji będzie cesja płatności. Zamiast płacić do głównego wykonawcy, który potem rozlicza się z podwykonawcami, będziemy mogli regulować kwestie finansowe bezpośrednio z nimi.
reklama
W przeciwnym wypadku grożą nam podwójne płatności. Oznacza to, że nawet jeśli uregulujemy sprawy z główną firmą, a ta nie rozliczy się z innymi przedsiębiorcami, którzy pracują na placu budowy, zgodnie z prawem mogą się oni zwrócić do nas po pieniądze.

Jak się okazało zaległości wobec podwykonawców sięgnęły już 20 mln zł. Odpowiedzialny za uporządkowanie gospodarki wodno – ściekowej prezydent Zaguła nie krył, że budowy na poszczególnych odcinkach prac zaczynają powoli stawać. Zagrożona więc była także terminowa realizacja całego zadania.

Informacje te zaniepokoiły radnych, którzy zaczęli się obawiać o los pozostałych inwestycji toczących się w mieście, na czele ze Specjalistycznym Ośrodkiem Szkolno – Wychowawczym.

Pod koniec kwietnia władze miasta zapewniały, że sytuacja jest już opanowana. - Obecnie praktycznie na bieżąco udaje się realizować płatności dla podwykonawców. Myślę, że to widać, bo roboty na poszczególnych odcinkach ruszyły – mówił Zbigniew Podraza, prezydent Dąbrowy Górniczej.

Okazało się, że jak dotąd do gminy wpłynęło niespełna 30 mln zł dofinansowania z Unii Europejskiej. Przypomnijmy, że inwestycja ma otrzymać łącznie 282 mln zł z Funduszu Spójności. - Czasem na wypłatę środków musimy czekać nawet 1,5 roku. Można wręcz powiedzieć, że nie jest łatwo wyciągnąć te pieniądze. W związku z tym środki mamy zagwarantowane w budżecie miasta. Musimy się asekurować i mieć rezerwę. W przeciwnym razie płacilibyśmy odsetki wykonawcom. Myślę, że wywiązujemy się z tego należycie - uważa prezydent Podraza.


Odpowiedz na wasze pytania która znajduje się 3 posty wyżej w linku zamieszczonym przez ROUSE
pan spekulant
@pozdrawiam: dzięki za wstawkę, nie zauważyłem tego artykułu, moje domysły okazały się tylko potwierdzeniem stanu obecnego.
Mam nadzieję, że to "obejście" generalnego wykonawcy uda się skutecznie wdrożyć i wrócić do pracy. Codziennie muszę jeździć przez Limanowskiego i Robotniczą, to co tam się dzieje jest skandaliczne, współczuje mieszkańcom życia w tym bałaganie.
kopiko
CYTAT(pozdrawiam @ czw, 17 maj 2012 - 16:03) *
CYTAT
Gigantyczna inwestycja wisiała na włosku
Agnieszka Stefaniak-Zubko / sosnowiec.info.pl


W ostatnich tygodniach w Dąbrowie Górniczej ważyły się losy realizowanego od kilku lat zadania pn. „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej”. Pod koniec marca inwestycja przeżywała niemałe kłopoty. Jak tłumaczyły władze miasta, wynikały one przede wszystkim z kiepskiej kondycji finansowej głównych wykonawców. Sytuacja jest już jednak opanowana.


Odpowiedz na wasze pytania która znajduje się 3 posty wyżej w linku zamieszczonym przez ROUSE


Czytając artykuł można odnieść wrażenie, że sytuacja została opanowana, jednak ja nie zauważyłem, żeby coś się ruszyło. Czy w jakiejś części Dąbrowy prace ruszyły? Bo na Korzeńcu cisza, ponadto odnoszę wrażenie, że sprzęt ciężki, który kursował z bazy/do bazy zlokalizowanej w okolicy wodociągów, przestał się przemieszczać.
BeFrost
CYTAT(kopiko @ pią, 18 maj 2012 - 09:01) *
CYTAT(pozdrawiam @ czw, 17 maj 2012 - 16:03) *
CYTAT
Gigantyczna inwestycja wisiała na włosku
Agnieszka Stefaniak-Zubko / sosnowiec.info.pl


W ostatnich tygodniach w Dąbrowie Górniczej ważyły się losy realizowanego od kilku lat zadania pn. „Uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej”. Pod koniec marca inwestycja przeżywała niemałe kłopoty. Jak tłumaczyły władze miasta, wynikały one przede wszystkim z kiepskiej kondycji finansowej głównych wykonawców. Sytuacja jest już jednak opanowana.


Odpowiedz na wasze pytania która znajduje się 3 posty wyżej w linku zamieszczonym przez ROUSE


Czytając artykuł można odnieść wrażenie, że sytuacja została opanowana, jednak ja nie zauważyłem, żeby coś się ruszyło. Czy w jakiejś części Dąbrowy prace ruszyły? Bo na Korzeńcu cisza, ponadto odnoszę wrażenie, że sprzęt ciężki, który kursował z bazy/do bazy zlokalizowanej w okolicy wodociągów, przestał się przemieszczać.

Ja też odnosze takie wrazenie, zauważyłem nawet, że sprzęt z tego zaplecza zaczął powoli znikać. Teraz zostało tam kilkanaście rur na palecie i budka ciecia. Pytanie tylko po jaką cholere było zrywać asfalt z 3/4 długości ul. Limanowskiego kiedy można było to podzielic na połowę tzn. do skrzyżowania z robotniczą, a drgą połowę po zakończeniu pierwszej, teraz są mi winni urwany łącznik stabilizatora i wymianę amorków tylniego zawieszenia.
kopiko
CYTAT(BeFrost @ pon, 21 maj 2012 - 10:31) *
Ja też odnosze takie wrazenie, zauważyłem nawet, że sprzęt z tego zaplecza zaczął powoli znikać. Teraz zostało tam kilkanaście rur na palecie i budka ciecia. Pytanie tylko po jaką cholere było zrywać asfalt z 3/4 długości ul. Limanowskiego kiedy można było to podzielic na połowę tzn. do skrzyżowania z robotniczą, a drgą połowę po zakończeniu pierwszej, teraz są mi winni urwany łącznik stabilizatora i wymianę amorków tylniego zawieszenia.


Jeśli chodzi o zerwanie asfaltu, to od pracownika z którym podpisywaliśmy umowę na prace kanalizacyjne w innej części Dąbrowy, dowiedziałem się, że zerwano go przez pomyłkę. Ciekawe czy ktoś za tę pomyłkę odpowie?
Najgorsze jest to, że przez ten remont nikt nic nie robi nawet z odcinkiem na którym asfalt pozostał. Kratery powiększają się z każdym dniem, nie ma już jak ich omijać. Inne ulice załatane, a ta straszy.



pan spekulant
Coś się ruszyło.
Jedna ekipa walczy z krawężnikami i chodnikami na Korzeńcu, druga pracuje w wykopie na Robotniczej. Widziałem ich ok. 9 i drugi raz kilka minut przed 18.
BeFrost
Na Limanowskiego też przybyła ekipa paru gości ale odkąd wróciłem z pracy (o 16:20) do ok 18 siedzieli i ani jednej kostki nie ułozyli tylko sobie namiętnie gawędzili, a wiem to bo widze ich z balkonu.
muzzy
druga ekipa grzebiąca na rogu limanowskiego i pękalskich też się dzisiaj nie przemęczała. Gdy popatrzyłem ok 12 zobaczyłem, że jedli śniadanie, z obserwacji żony wiem, że śniadanie przeciągnęło się przynajmniej do 16 - słoneczko pięknie świeciło, więc pracować się nie chciało - zdecydowanie lepiej siedzieć sobie na rurze biggrin.gif
johnydg
CYTAT
Dziennik Zachodni, Piotr Sobierajski
Tak zapowiadali w lutym br, na łamach DZ przedstawiciele Jednostki Realizującej Projekt w UM oraz wykonawcy z Hydrobudowy. Sprawdziliśmy, ale w sobotę po godz. 13 większość ul. Majewskiego nadal przypominała pobojowisko, a i próżno było szukać robotników, którzy nadrabialiby stracony czas. Co się stało?

Bo było za zimno...

Okazało się, że cała inwestycja za zgodą miasta przedłużona została o trzy miesiące, a ostateczny termin zakończenia prac to teraz 18 sierpnia. - To niepoważne. Przez kilka miesięcy glina, błoto i tak co dzień. Nie ma jak bezpiecznie dojechać do domu. Teraz kurz, rozwalona nadal nawierzchnia, a końca nie widać - denerwują się strzemieszyczanie. I trudno im się dziwić. - Rozumiemy rozgoryczenie mieszkańców i zdajemy sobie sprawę, że trudno to wszystko wytrzymać, ale na przedłużenie prac złożyło się wiele czynników, niezależnych od nas - tłumaczy Dariusz Bajor, przedstawiciel Hydrobudowy. Jakie to czynniki? Tego dowiedzieliśmy się w UM, a miały nimi być m.in. duże mrozy, które uniemożliwiły przeprowadzanie prac ziemnych, kłopoty z innymi sieciami (np. gazową), które kolidowały z planami, czy podniesienie wód gruntowych, czego nie przewidziały opracowania z lat 2005-2007. Do tego doszły kłopoty z podwykonawcami. - Staramy się jak najszybciej zakończyć inwestycję. Pracowaliśmy nawet 3 maja, w ostatnią sobotę też, ale już od godziny 6 rano. Do końca lipca chcemy położyć asfalt. Najpierw na odcinku do ulicy Akacjowej, a potem od Kazimierzowskiej do zjazdu na DK 94. Na koniec zostanie nam środkowy fragment jezdni - mówi Dariusz Bajor.

Teraz będzie już koniec

- Zgodziliśmy się na przedłużenie terminu wykonania prac przy ul. Majewskiego, ponieważ wykonawcy natrafili na obiektywne przeszkody. Nie zawsze da się wszystko przewidzieć, ale widzimy, że teraz ekipy pracują już ostro, więc kolejny termin powinien być ostatecznym - przyznaje Rafał Zwoliński, kierownik Jednostki Realizującej Projekt. Za tydzień przeczytacie w Tygodniku Dąbrowskim DZ o tym, jak wyglądają prace wodno-kanalizacyjne w innych rejonach miasta.
aston
CYTAT(johnydg @ śro, 30 maj 2012 - 00:00) *
Tego dowiedzieliśmy się w UM, a miały nimi być m.in. duże mrozy, które uniemożliwiły przeprowadzanie prac ziemnych, kłopoty z innymi sieciami (np. gazową), które kolidowały z planami, czy podniesienie wód gruntowych, czego nie przewidziały opracowania z lat 2005-2007.


Ktoś nie przewidział w Polsce zimy
Ktoś nie przygotował planów remontu.


Oczywiście to nie było do przewidzenia ........ aż żal to czytać
BeFrost
Co za brednie, prawdziwa zima w tym roku trwała raptem miesiąc czasu. Od połowy sycznia do połowy lutego. Było pare mroźnych dni w marcu i kwietniu ale bez przesady!
johnydg
Na Majewskiego widoczne są kolejne znaczące postępy tj. na prawie całym odcinku ( o prócz miejsca w którym będzie przepompownia ) od skrzyżowania z Kazimierzowską do zjazdu z DK 94 położona została warstwy podbudowy i wiążąca. Natomiast na odcinku od Akacjowej do przejazdu kolejowego studzienki znajdujące się w jezdni zostały podniesione i oblane betonem ( nie wiem jak to się fachowo nazywa ). Myślę że od przejazdu kolejowego do Grabowskiej też za niedługo może się pojawić asfalt. Natomiast na środkowym odcinku pracy jest jest wiele do zrobienia, i oczywiście cała Akacjowa do zrobienia i jeszcze kawałek Orkana ( od oczyszczalni do Transportowej ). Mam nadzieje że do końca lipca rzeczywiście się uwiną, bo jazda na objazdem na DK94 już mi dawno zbrzydła, chociaż ostatnio wyremontowanie te wertepy koło przychodni i przejazdu.
aston
@johnydg

Ja tam byłem ledwie dziś i powiem, że Twoje słowa to jest jakaś nadinterpretacja.

Pomiędzy akacjową a przejazdem kolejowym jest wylana pierwsza warstwa asfaltu, dlatego studzienki wystają
Reszta drogi jest de facto jak była, czyli fatalna, choć rzeczywiście jest trochę mniej mniej dziur między Grabocińską a zjazdem na DK94.
vacu
Coś przed chwilą słyszałem w TV o zgłoszeniu upadłości Hydrobudowy budującej stadion narodowy i autostrady - to ta sama co u nas?
pan spekulant
Tak, to ta sama Hydrobudowa. Pisałem wyżej, że to bankrut.

Ma to być upadłość układowa, czyli taka, w której Hydrobudowa będzie chciała, spłacić część długów zgodnie z zaproponowanym przez siebie planem spłaty.

Szczegóły w oficjalnym komunikacie spółki: http://www.gpwinfostrefa.pl/GPWIS2/pl/repo...spi/view/200914
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.