Hehe, dużo by pisać, może komuś kto też był wczoraj w Łodzi będzie się chciało napisać coś więcej, ale tak w telegraficznym skrócie...
3 set i stan 8-2 dla Dąbrowy podchodzi do Nas ochroniarz i prosi abyśmy usiedli bo zasłaniamy innym widzom, obracam się za siebie i o dziwo jakieś 5 rzędów za Nami nikt nie siedzi... ludzie siedzą dopiero jakieś 12 metrów za Nami na wyższej trybunie... pytam więc grzecznie komu zasłaniamy na co jakże błyskotliwy tekst Pana ochroniarza "Siadacie albo Was wyprowadzę"

. Mówi, że nie jest to Jego widzimisię, ale zarządzenie organizatora imprezy. Niestety mimo prób nie udało Nam się porozmawiać z owym organizatorem. Powiedziałem ok, usiądziemy jak KK Budowlanych też usiądzie bo też zasłaniają. Skończyło się na tym, że wydzielili Nam osobny sektor gdzie mogliśmy stać tylko z 8 razy dalej niż byliśmy wcześniej. Parodia. To nie opera, ani teatr... tu są emocję i nie da się ich przeżywać siedząc...!!
Nie wiem, może po prostu bolało ich to, że w niecałe 20 osób bawiliśmy się lepiej niż cała Atlas Arena... .