Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: KSSE
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
:)
juz wiadomo gdzie
QUOTE(Puls Biznesu)
Skromne nakłady, spore zatrudnienie. Za 1,4 mln zł Saia-Burgess da pracę nawet 400 osobom.
Kolejny inwestor rozpoczyna działalność w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Tym razem międzynarodowa grupa Saia-Burgess uruchomi w Dąbrowie GÓrniczej zakład montażu silnikÓw dla sektora AGD (m.in. stosowanych w okapach czy wentylatorach). Dzięki niemu w 2007 r. pracę znajdzie 400 osÓb.

— Inwestor dostał już pozwolenie na działalność w strefie. To będzie jeden z największych europejskich zakładÓw tej grupy — mÓwi Justyna Romańczyk z KSSE.

Zakład ruszy w hali wydzierżawionej od firmy Galia — producenta firan i galanterii stołowej, ktÓry działa w dąbrowskiej części strefy od drugiej połowy lat 90. Dzięki temu koszt przygotowania i wyposażenia hali będzie niewielki i wyniesie 1,4 mln zł.

Od początku roku na inwestycje w KSSE zdecydowało się już 16 firm, ktÓre zainwestują prawie 600 mln zł i stworzą ponad 2,5 tys. nowych miejsc pracy.


fajnie ze tyle miejsc pracy. Ale zwroccie uwage jakie male naklady. Niestety z tego powodu w przyszlosci tak samo szybko beda mogli sie stad wyniesc
:)
QUOTE([img)
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif[/img]]
W nowej fabryce znajdzie pracĘprawie 500 osÓb

Czwartek, 13 paĹşdziernika 2005r.

Wczoraj ruszyŁa produkcja firmy Saia–Burgess Poland w podstrefie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Z dĄbrowskiej fabryki w kierunku Francji, WŁoch, Niemiec oraz kilku innych państw bĘdĄ wyjeŻdŻaĆ silniki, mikroprzeŁĄczniki i wyŁĄczniki. PeŁne moce produkcyjne fabryka osiĄgnie w przyszŁym roku. Saia–Burgess Poland wydzierŻawiŁa budynki w pobliŻu huty „Bankowa”, w ktÓrych wczeŚniej znajdowaŁa siĘfabryka firan.

W dĄbrowskim oddziale Saia–Burgess zatrudnienie znalazŁy gŁÓwnie panie. W tej chwili pracownikÓw jest 170. Pod koniec tego roku liczba ta wzroŚnie do 270 tak, by docelowo byŁo tu od 400 do 500 stanowisk pracy.

— Do Polski, a konkretnie do DĄbrowy GÓrniczej przyciĄgnĘŁy nas dobre doŚwiadczenia zwiĄzane z dotychczasowĄ wspÓŁpracĄ z Polskimi firmami. Poza tym koszty produkcji sĄ tu duŻo niŻsze niŻ w Anglii czy Szwajcarii. Ludzie sĄ otwarci, atmosfera do inwestycji jest bardzo dobra — mÓwi Mark Jennings, czŁonek zarzĄdu Saia–Burgess.

Produkty wytwarzane w firmie trafiajĄ gŁÓwnie do odbiorcÓw europejskich. ChoĆ firma ma swoje fabryki takŻe w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Chinach, Niemczech, Tunezji czy Turcji.

— PowstajĄ tu podzespoŁy sĄ wykorzystywane w szeroko pojĘtym sprzĘcie AGD. Od pralek, suszarek, lodÓwek, po zmywarki do naczyń, ekspresy do kawy, a nawet odkurzacze — mÓwi Peter V. Ranchfuss, czŁonek zarzĄdu dĄbrowskiej firmy.

Produkcja polskiej czĘŚci firmy wynosi na razie piĘĆ procent ogÓŁu produkcji mikroprzeŁĄcznikÓw. Planuje siĘ, Że w DĄbrowie GÓrniczej bĘdzie produkowanych aŻ 50 procent tych podzespoŁÓw.

JarosŁaw Adamski - Dziennik Zachodni


niezle tempo, zeby tylko kiedys rownie szybko i nagle nie wyniesli sie stad np na Ukraine
:)
niestety mam bardzo niepokojace wiesci, ktore moga dotyczyc SSE w DG sad.gif :evil:

QUOTE([img)
http://biznes.onet.pl/_d/hd_s/1.gif[/img]]
Ugine&Alz zainwestuje 9,5 mln euro w KSSE
(PAP, tm/13.01.2006, godz. 12:12)

Spółka Ugine&Alz z grupy francuskiego Arcelora za ok. 9,5 mln euro wybuduje w Siemianowicach Śląskich centrum cięcia blach. Pracę znajdzie docelowo 85 osób.
To pierwsza w tym roku inwestycja w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej (KSSE). W 2006 r. strefa chce powtórzyć ubiegłoroczny, rekordowy wynik w ilości nowych inwestycji.

"Trudno co roku ustanawiać nowy rekord, dlatego naszym ostrożnym planem jest przyciągnięcie podobnej liczny inwestorów jak w ubiegłym roku i osiągnięcie zbliżonych nakładów inwestycyjnych. Szacujemy, że tegoroczni inwestorzy stworzą od 2,5 tys. do ponad 4 tys. nowych miejsc pracy" - powiedział w piątek PAP prezes KSSE, Piotr Wojaczek.

Ubiegły rok strefa zamknęła kwotą ok. 880 mln zł inwestycji zadeklarowanych przez 26 nowych inwestorów. Do tego należy dodać cztery nowe przedsięwzięcia inwestorów już wcześniej działających w KSSE. Powstanie łącznie ok. 4,1 tys. nowych miejsc pracy.Rekordzistą wśród ubiegłorocznych inwestorów jest amerykański Johnson Controls, który za ok. 35 mln euro wybuduje w Siemianowicach Śląskich fabrykę metalowych części samochodowych. Pracę znajdzie ok. 900 osób.

Właśnie w pobliżu tej fabryki, na niespełna 5-hektarowej działce powstanie centrum serwisowe spółki z grupy Arcelora. Będą tam m.in. przycinane blachy, głównie na potrzeby przemysłu motoryzacyjnego i ADG. W ubiegłym roku na budowę podobnego centrum w Tychach, także na terenie KSSE, zdecydowała się spółka należąca do austriackiego koncernu stalowego Voestalpine Stahl. Koszt tamtej inwestycji wyniesie ok. 80 mln zł.

W ocenie prezesa Wojaczka, w tym roku Katowicka SSE ma szansę na wyrównanie ubiegłorocznego poziomu inwestycji, choć kontaktów z inwestorami w końcu ubiegłego roku było prawie dwa razy mniej niż rok wcześniej. "Chętnych jest mniej, ale kontakty są bardziej konkretne i wróżą pomyślny finał" - powiedział prezes.

Jego zdaniem, w tym roku utrzyma się bardzo widoczny w 2005 roku trend inwestowania w KSSE przez polskie małe i średnie firmy, które ilościowo (choć nie pod względem nakładów) stanowią większość wśród ubiegłorocznych inwestorów. W tym roku do strefy weszła już jedna taka firma - Smart Plus - która w jastrzębsko- żorskiej części KSSE za 3 mln zł uruchomi zakład produkcji i uszlachetniania olejów do maszyn hydraulicznych i samochodów. Inwestor zatrudni 14 osób.

Zarząd KSSE spodziewa się, że w pierwszym półroczu 2006 r. strefa może pozyskać w sumie 8-9 nowych inwestorów, a w drugim półroczu liczba ta powinna być większa. Trwają rozmowy o wartej ok. 100 mln USD inwestycji w sektorze komponentów dla motoryzacji; strefa zamierza też przygotować ok. 200-hektarowy teren pod potencjalną fabrykę samochodów. Zamierza ponadto pozyskać producentów artykułów tzw. małego AGD.

Wojaczek zapowiedział, że w tym roku obszarem strefy objęte zostanie również kilka tysięcy metrów kwadratowych powierzchni biurowych o wysokim standardzie w Katowicach, gdzie ulokują się centra księgowo-obliczeniowe oraz telefoniczne (call center), świadczące usługi dla swoich klientów. Strefa zamierza też przyciągnąć klientów, którzy uruchomią w KSSE centra badawczo- rozwojowe.

W lutym i kwietniu zarząd strefy zamierza złożyć kolejne wnioski o zmianę jej granic, aby udostępnić inwestorom tereny nie tylko w aglomeracji katowickiej i na jej obrzeżach, ale także w okolicach Częstochowy i na Podbeskidziu. Ożywione mają zostać również tereny w Bieruniu i Zabrzu, a zapełnianie terenu strefy w Rybniku ma się zakończyć.

Istniejąca od 10 lat KSSE to największa z polskich stref tego typu pod względem łącznej wartości inwestycji, które łącznie wyniosły tu dotychczas ponad 7 mld zł. Dotychczas w KSSE powstało ponad 20 tys. nowych miejsc pracy.


SSE nie moga zwiekszac juz swojej powierzchni- umowa z UE, wiec nowe tereny sa tworzone "kosztem" istniejacych, ktore zostaja okrojone lub zabrane. Jak wiemy dabrowska strefa zostala juz okrojona - kiedys czesc terenow poszla miedzy innymi do Czestochowy, a ostatnio zabrano nam czesc terenu do Siemianowic, gdzie w nowej fabryce znajdzie prace 900 osob. Naszych wladz te 900 miejsc pracy wogole nie interesowalo. Moze zostac zaprzepaszczona wielka szansa z powodu braku zainteresowania i jakichkolwiek dzialan ze strony wladz DG. Tymczasem inne samorzady ostro lobbuja w KSSE i zarzad strefy im ulega, zabierajac tym, ktorzy nie sa zainteresowani. Dodatkowy problem jest w tym ze zdecydowana wiekszosc terenow w innych miastach znalazla inwestorow a najwiecej wolnych terenow zostalo w DG. A wiec nie trudno sie domyslic ze to pewnie nam te tereny zostana zabrane i nowe fabryki i miejsca pracy powstana gdzie indziej. :evil: :evil: :evil:

PS. a ja mam taka mala nadzieje ze te 200 hektarow pod fabryke samochodow zostanie przygotowanych jednak u nas - wlasnie na okolo 200 hektarach w DG byla rozwazana budowa Toyoty/PSA, ktora trafila do czeskiego Kolina, a duzo wczesniej Opel, ktory trafil do Gliwic.

PS2. I mam tez taka nadzieje ze sie jednak bardzo myle i nasze wladze znaja ten temat i dzialaja :!:
:)
myslalem ze juz dawno otworzyli. Ale spojrzcie na zatrudnienie i na 1 strone tego watku - mialo tam pracowac docelowo 160-200 osob a tu bedzie na poczatek juz 500 :?: Jesli tak to pieknie :) Na calym swiecie w Brembo pracowalo 3900 osob a tu w DG bedzie nawet 1000.

QUOTE([img)
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif[/img]]
Region śląski stał się potentatem w branży motoryzacyjnej

Poniedziałek, 13 lutego 2006r.

Mercedesy, bmw, fiaty, renaulty czy ferrari - nie obejdą się bez tarcz hamulcowych Brembo. Firma ta uroczyście otworzy w Dąbrowie Górniczej 20 lutego odlewnię tarcz hamulcowych. To pierwsza w Polsce fabryka tego typu włoskiego producenta. W Dąbrowie Górniczej dla Brembo Polska - w fabryce tarcz i odlewni - będzie pracowało początkowo 510 osób. Do 2006 r. firma zatrudni ponad tysiąc osób. Wartość fabryki to 50 mln euro, co stanowi połowę środków zainwestowanych przez koncern w Polsce.

Brembo istnieje na rynku od 30 lat. Jest światowym liderem w projektowaniu, wynalazczości, produkcji systemów hamulcowych i ich składników do samochodów osobowych, motocykli i pojazdów użytkowych. Rozwiązania i produkty Brembo można obecnie znaleźć jako oryginalne wyposażenie większości prestiżowych samochodów na świecie. Montowane są nie tylko w samochodach Formuły 1, Indy, Nascar, czy WRC, ale także w większości motocykli startujących w mistrzostwach świata. Brembo dostarcza na światowe rynki ponad 25 mln tarcz hamulcowych rocznie.

- Współpracujemy z wysokiej klasy specjalistami i przeznaczamy znaczne środki na rozwój i inwestycje. Efektem naszej pracy jest obecność w ponad 70 krajach - mówi Alberto Bombassei, prezes zarządu Brembo. - Kładąc duży nacisk na inwestycje i chcąc wzmacniać konkurencyjność firmy na rynku, zbudowaliśmy trzecią w Europie, a pierwszą w Polsce fabrykę.

Oficjalne otwarcie nowej fabryki Brembo odbędzie się z udziałem polskiego ministra gospodarki Piotra Woźniaka oraz włoskiego ministra finanasów i gospodarki Giulio Tremontiego.

(bs) - Dziennik Zachodni
rafi
:)+-->
QUOTE(:))
myslalem ze juz dawno otworzyli. [/quote]
No ja tez tak myslalem i zapewne tak jest. To chyba tylko takie otwarcie oficjalne tak dla picu, zeby sie ktos z rzadu mogl pokazac (no i Talkowski oczywiscie).
Deklaracje odnosnie planowanego zatrudnienia odbieram jak najbardziej pozytywnie.
vacu
:)+-->
QUOTE(:))
myslalem ze juz dawno otworzyli. [/quote]No Brembo jest już w DG jakiś czas [na Roździeńskiego o ile nie mylę nazwy ulicy] - wiem, bo brat na jesieni składał tam podanie tongue.gif
Ale jakie było dotychczasowe zatrudnienie czy też co produkowali - nie wiem.
:)
QUOTE([IMG)
http://www.paiiz.gov.pl/_img/_templates2/logo.gif[/IMG]]
Polska fabryka włoskiego Brembo będzie zaopatrywać Europę

21.02.2006

Wczoraj w Dąbrowie Górniczej otwarto odlewnię tarcz hamulcowych firmy Brembo. W uroczystości otwarcia wartego 45 mln euro zakładu uczestniczyli Ministrowie Gospodarki Polski i Włoch.

Wczoraj w Dąbrowie Górniczej nową odlewnię żeliwa Brembo uroczyście otworzyli: Minister Gospodarki Polski Piotr Woźniak, Minister Gospodarki i Finansów Włoch Giulio Tremonti oraz Alberto Bombassei, Prezes Zarządu Brembo. Warta 45 mln euro inwestycja typu greenfield jest częścią strategii przemysłowej koncernu, mającej na celu efektywną organizację każdego etapu procesu produkcji - odlewni, produkcji tarcz i logistyki.


Giulio Tremonti, Minister Gospodarki i Finansów Włoch.  



Od lewej: Piotr Woźniak, Alberto Bombassei i Giulio Tremonti podczas uroczystości otwarcia odlewni  

Budowa odlewni trwała niespełna rok. Nowy zakład jest jednym z najnowocześniejszych w Europie. Wytwarzać będzie odlewy żeliwne do tarcz hamulcowych do samochodów osobowych i ciężarowych.  

Fabrykę wyposażono w urządzenia do nowoczesnej produkcji i obróbki metali. Zainstalowano m.in. cztery piece indukcyjne z częstotliwością sieciową, o pojemności 16 ton każdy. Ich zdolność produkcyjna wynosi 24 t/h. Dzięki temu, łączna zdolność produkcyjna koncernu Brembo w Europie i Ameryce Północnej wzrośnie prawie dwukrotnie, z 90 do 160 tys. ton.

Poza nowoczesnym wyposażeniem, niewątpliwą zaletą zakładu jest także jego usytuowanie w centrum Europy. Po uzyskaniu homologacji dla wszystkich produktów, wśród firm zaopatrywanych przez zakład w Dąbrowie Górniczej znajdą się m.in. Audi, Daimler Chrysler, Fiat, Land Rover, PSA, Volvo, Iveco i Cargo Bull.



Alberto Bombassei,  
Prezes Zarządu Brembo  

Polska ma dla Brembo strategiczne znaczenie – tutejsze zakłady koncernu są na drugim miejscu pod względem wartości inwestycji i ilości zatrudnionych osób. Od 1995 roku koncern zainwestował w Polsce około 100 mln euro. W roku 2006 zainwestowanych zostanie kolejnych 20 mln euro w rozbudowę sąsiadującego z odlewnią zakładu obróbki tarcz. W znajdujących się w Dąbrowie Górniczej i Częstochowie zakładach Brembo w Polsce pracuje około 800 pracowników. Do końca tego roku zatrudnienie wzrośnie do ponad 1 000 osób.

Brembo jest światowym liderem w projektowaniu i produkcji tarcz hamulcowych. Dostarcza systemy hamulcowe do większości marek samochodów osobowych i ciężarowych oraz motocykli na świecie. Koncern obecny jest w takich krajach, jak: Włochy, Polska, Wielka Brytania, Hiszpania, Meksyk, Bazylia, Indie, Chiny i Japonia.


zobaczcie jak ten DZ znowu pie****** i wprowadzal nas w blad :!: PAIIZ chyba wie lepiej - zatrudnia jeszcze 200 osob a nie tysiac a 800 osob to lacznie z Czestochowa :!: Qr** co za debilni dziennikarze sa w DZ. W kazdym artykule same bzdury i bledy - juz pobili Fakt
:)
QUOTE([IMG)
http://img.naszemiasto.pl/grafika/lgDZ.gif[/IMG]]
Połowa specjalnej strefy do zagospodarowania

Na terenie Dąbrowy Górniczej jest sześć obszarów Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej o łącznej powierzchni 174 ha. Na razie zagospodarowano około 50 procent strefy.

- To obszary, gdzie można wprowadzić inwestorów - zaznacza Bartłomiej Leszczyński z Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, Podstrefy Sosnowiecko-Dąbrowskiej.

Obecnie prowadzone są rozmowy z czterema inwestorami z branż logistycznej, maszynowej, chemicznej i motoryzacyjnej. Na pewno wszyscy inwestorzy nie wejdą.

- Sądzę, że uda nam się wprowadzić jednego, może dwóch - twierdzi Bartłomiej Leszczyński.

Na terenie Dąbrowy działa 15 inwestorów, którzy stworzyli 1700 miejsc pracy. Na pozostałym obszarze podstrefy wprowadzono też 15 inwestorów. Obszar całej podstrefy sosnowiecko- dąbrowskiej obejmującej również tereny w Sosnowcu, Siewierzu, Sławkowie, Częstochowie i Siemianowicach. W sumie to 380 ha. Utworzono tam pięć tysięcy miejsc pracy.
(wian)  -  Dziennik Zachodni


zeby nam tylko kolejnych terenow nie zabrali :!: Najpierw zabrali do Siewierza i do Czestochowy, ostatnio do Siemianowic, gdzie sciagaja kolejnych inwestorow. Nic dziwnego ze nie ma w DG inwestorow jak KSSE proponuje inne miejsca i przetargi oglasza rowniez na inne. Gdzie indziej strefy sie zapelnia, to wtedy zabiora nasze tereny i dolacza do tych zapelnonych i je rowniez zapelnia poza DG ehhhh
:)
niewielka inwestycja ale zawsze cieszy :) Na pewno bedzie w DG, bo Gühring u nas juz jest i to powstanie pewnie obok. Nazwali sie Katowice a nie Dabrowa chociaz siedzibe maja w DG wink.gif
QUOTE([IMG)
http://www.ksse.com.pl/img/balon1.jpg[/IMG]]
Gühring Katowice planuje nową inwestycję
12.04.2006

Spółka uruchomi produkcję narzędzi diamentowych PKD oraz borazanowych CBP. W Polsce dotychczas nikt nie produkuje tego rodzaju narzędzi. Ich głównymi odbiorcami są producenci felg samochodowych oraz tłoków.  
Inwestycja będzie realizowana w Podstrefie sosnowiecko-dąbrowskiej przy zaangażowaniu 7,7 mln PLN oraz zatrudnieniu 68 osób.


zeby zarzad KSSE nie mial na mysli wlasnie tej inwestycji jako jedynej w tym roku. Oczywiscie zartuje ale po dotychczasowym traktowaniu DG mozna sie tego po nich spodziewac :wink:
:)
QUOTE([img)
http://www.biznespolska.pl/images/gazeta_katowice_180.gif[/img]]
Gdzie urośnie strefa?
Data: 2006-04-10
Autor: Maciej Leśnik
Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna niedługo rozszerzy się o kolejne 300 hektarów. To już ostatni moment, bo obecnie jest wypełniona niemal po brzegi


Gdyby w tej chwili do drzwi Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej zapukał naprawdę duży inwestor, prawdopodobnie musiałby zostać odprawiony w kwitkiem. Powód? W strefie nie ma już miejsca. Terenów wolnych i przeznaczonych pod inwestycje jest obecnie niecałe 200 hektarów. Większość z nich to małe działki, porozrzucane po różnych zakątkach regionu.

- Nie jest aż tak źle. Mamy jeszcze atrakcyjne tereny, które możemy zaproponować inwestorom, choć rzeczywiście wypełnienie strefy jest spore. Jest jednak nadzieja, że niedługo obszar KSSE powiększy się, i to znacznie - uspokaja Piotr Wojaczek, prezes KSSE. Rozszerzenie będzie możliwe, jeśli sejm przegłosuje projekt zmiany ustawy o SSE. Wszystko wskazuje na to, że nastąpi to nie później niż do końca maja. Wtedy strefa rozszerzy się o dodatkowe tereny. Które gminy skorzystają na tym rozszerzeniu?

- Istnieje już opracowany katalog terenów inwestycyjnych, o które chętnie powiększylibyśmy strefę. Mamy nadzieję, że wkrótce na tych obszarach pojawią się inwestorzy - mówi Wojaczek. Nie chce jednak podać żadnych konkretów. - Na razie prowadzimy rozmowy z samorządami.
Gdy już dobiegną końca, z pewnością poinformujemy, na jakie tereny zostanie nałożony status SSE - obiecuje. Samorządy śląskich miast bardzo chętnie widziałyby u siebie strefę, ale mają problemy z zaproponowaniem odpowiednich gruntów. - Funkcjonująca u nas podstrefa przyniosła kilka tysięcy nowych miejsc pracy. Kolejne oczywiście bardzo by się przydały. Niestety, w tej chwili właściwie nie mamy gruntów gminnych, które moglibyśmy zaproponować - mówi Grzegorz Dąbrowski, rzecznik sosnowieckiego magistratu.

Również Ruda Śląska z chęcią ugościłaby u siebie strefę. Prezydent miasta Andrzej Stania widzi możliwości rozszerzenia KSSE o tereny Śląskiego Parku Przemysłowego, który dwa lata temu utworzyły gminy Ruda Śląska i Świętochłowice. - Możliwa byłaby współpraca między parkiem a strefą, na przykład przez wejście z terenami w zamian za objęcie udziałów - mówi. Takiego rozwiązania nie akceptuje jednak zarząd KSSE.

W sumie strefa ma się powiększyć o około 300 hektarów. Wśród gmin, w których pojawią się tereny inwestycyjne, będą zupełnie nowe, w których nigdy wcześniej nie funkcjonowała. Co najmniej dwie działki będą mogły zostać przeznaczone dla dużych inwestorów. Obie będą miały ponad 100 ha. Co ważne, tereny nie będą obłożone dodatkowymi ograniczeniami. Znaczy to, że każdy inwestor, który spełni podstawowe warunki funkcjonowania w strefie, będzie mógł rozpocząć działalność. - Do tej pory niektóre tereny były przeznaczone jedynie dla inwestorów, którzy deklarowali odpowiednio dużą wartość inwestycji i zatrudnienia. Problem pojawiał się jednak, gdy do strefy chciał wejść podwykonawca takiego inwestora, który już wyśrubowanych warunków nie spełniał. Na nowych terenach tego problemu nie będzie - zaznacza Wojaczek.

Na razie KSSE dysponuje jedną działką, która mogłaby być przeznaczona pod dużą inwestycje. To 60- hektarowy teren w pobliżu gliwickiej fabryki Opla. Najprawdopodobniej po wakacjach będzie on całkowicie uzbrojony.


a wladze DG zabiegaja i cos robia :?:
:)
oczywiscie nie zabiegaja
QUOTE(PAP)
większy obszar, więcej inwestorów

24.04.2006 14:04 - PAP


Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna (KSSE) w maju i we wrześniu rozszerzy swoje granice, włączając m.in. tereny w Katowicach, Czechowicach-Dziedzicach i Częstochowie. Zarząd KSSE liczy, że pozyskani w tym roku inwestorzy docelowo stworzą kolejne 4 tys. miejsc pracy.


KSSE, największa pod względem wartości inwestycji strefa ekonomiczna w Polsce, obchodzi w tym roku 10-lecie istnienia. O efektach jej istnienia i zamierzeniach oraz korzyściach jakie płyną z inwestycji w strefach dla samorządów, dyskutowano podczas poniedziałkowej konferencji w Katowicach.

KSSE zajmuje obecnie 1156 hektarów w 35 miejscach woj. śląskiego. W tym roku, jesienią, ma być do niej włączony także 10-hekterowy teren w Katowicach, które - choć dały strefie nazwę - nie były wcześniej w KSSE. Ma tam powstać fabryka amerykańskiego koncernu zajmującego się automatyką przemysłową i elektroniką dla motoryzacji i przemysłu. Firma stworzy też centrum badawczo-rozwojowe. Strefą objęte zostaną również powierzchnie biurowe w dwóch katowickich biurowcach.

- Sądzimy, że strefa w samych Katowicach będzie się stopniowo rozszerzać. Opinie inwestorów świadczą o tym, że Katowice, położone między Krakowem a Wrocławiem, stały się bardzo dobrą ofertą - powiedział Piotr Wojaczek, prezes KSSE.

Dodał, że pierwsze w tym roku rozszerzenie granic strefy ma nastąpić w maju. W jej skład wejdą wówczas tereny w Częstochowie, gdzie amerykański koncern TRW, produkujący systemy bezpieczeństwa dla motoryzacji, rozbuduje swoją fabrykę i centrum badawcze oraz w Czechowicach-Dziedzicach, gdzie także zainwestuje TRW, a jesienią również inny inwestor z branży motoryzacyjnej.

- Jeżeli obydwa projekty dotyczące terenów w Czechowicach-Dziedzicach zostałyby zrealizowane, w mieście powinno powstać ok. 1,6 tys. miejsc pracy, a zarejestrowane bezrobocie wynosi tam ok. 2,5 tys. osób - powiedział Wojaczek.

W pierwszym etapie po zmianie granic strefą objęte będzie również ok. 7 tys. powierzchni biurowej w biurowcu Altus (znajdą się tam m.in. centra obliczeniowe), a wczesną jesienią, podczas drugiej zmiany, także 3 tys. metrów kwadratowych w biurowcu Chorzowska 50.

Jesienią strefa ma również objąć jedno ze śląskich miast leżących w pobliżu autostrady A-4. Wojaczek nie zdradził na razie, o jaką miejscowość chodzi.

Według prezesa, objęcie granicami KSSE także powierzchni biurowych otwiera drogę do uruchomienia tam centrów obliczeniowo-rachunkowych, świadczących usługi dla swoich klientów. W samym Altusie może powstać ok. tysiąca miejsc pracy, a docelowo w tej branży na całym Śląsku ok. 3-5 tys.

Być może wkrótce KSSE przyłączy również tereny inwestycyjne blisko granicy z Czechami, na ziemi cieszyńskiej. Mogliby się tam lokować m.in. kooperanci koncernów motoryzacyjnych, inwestujących już w Czechach i na Słowacji.

Dotychczas inwestorzy wybudowali w KSSE fabryki za blisko 2 mld euro, tworząc ok. 22 tys. nowych miejsc pracy (dodatkowe 2 tys. to pracownicy agencji pracy czasowej). Najwięcej firm ulokowało się w Gliwicach i Tychach. Szacuje się, że każde nowe miejsce pracy w strefie oznacza 2-3 inne poza jej granicami.

wszystko nas ominie
Master
No tak, Nas niestety ominie.

Ale według mnie to bardzo dziwne praktyki z ta strefą :!:

Bo wychodzi na to ze inwestycje nie są / będą lokowane tam gdzie jest KSSE , a dopiero strefa bedzie lokowana tam gdzie ktoś wyrazi ochote zainwestować :roll: :shock:

Jak dla mnie jesto troche dziwne i nie w porzadku.

A co do innych stref to nie ma sie co szczycić tym ze jest tu najwiecej inwestorów, bo w koncu KSSE jest połozona na najbardziej rozległym terenie i dzieli sie na kilka podstref, a podstrefy na kilka czesci .

Inne Specjalne Strefy Ekonomiczne skumulowane są w JEDNYM MIESJCU, teren jest uzbrojony za jednym zamachem , w oklicach przygotowane są drogi , parkingi , motele i inne punkty obsługi Strefy , a u nas , kazdy zaklad w innym miejscu :!: :? :?
Dejmon
Władza niech lepiej uprości prawo i zdejmie z drobnych przedsiębiorców drakońskie obciążenia, to wtedy dopiero rzeczywiście i naturalnie zaczną powstawać nowe miejsce pracy. Ale oczywiscie zamiast dać kreatywnym ludziom szansę na tworzenie i rozwój małych, rodzinnych firm, lepiej dla krótkowzrocznej władzy jest tworzyć jakieś sztuczne twory w rodzaju SSE, bo tak w zamian za urzędniczą zgodę można dostać łapówę od firmy, która chce się zainstalować w takiej strefie. A chce się zainstalować, bo szuka taniej siły roboczej za murzyńską stawkę, ale lud i tak się jara, że będą nowe miejsca pracy. To jest chore sad.gif Postępując tak dalej możemy zapomnieć o jakimkolwiek dobrobycie w tym kraju, a exodus młodych ludzi będzie coraz większy.
:)
tez mi sie nie podoba to co sie dzieje ze strefami. Zapomniano o tym dlaczego zostaly stworzone i w takich a nie innych miejscach. Teraz nie ma juz zadnej sprawiedliwosci a tylko znajomosci i ukladziki albo super lobbowanie. DG zostanie oszukana

QUOTE(www.gazeta.pl)
Patologie specjalnych stref ekonomicznych
Patrycja Maciejewicz 17-04-2006 , ostatnia aktualizacja 17-04-2006 22:02

Kiedyś inwestorzy podążali za specjalnymi strefami ekonomicznymi. Dziś jest odwrotnie. Na życzenie inwestora nawet centrum stolicy może stać się specjalną strefą ekonomiczną

Specjalne strefy ekonomiczne tworzono z myślą o przyciąganiu inwestorów na obszary, gdzie ogromnym problemem był upadły przemysł i wysokie bezrobocie. Dziś możemy zapomnieć o takiej polityce regionalnej. Inwestor może przyjść i zażądać utworzenia wyłącznie dla niego specjalnej strefy ekonomicznej nawet w środku Warszawy. Jeden właśnie tak zrobił, a rząd i samorząd już szykują odpowiednie dokumenty.

Bez strefy nie będzie inwestycji

Firma Procter & Gamble ma od kilku lat na warszawskim Targówku fabrykę pieluch, podpasek i szamponów. Rozbudowała ją, ale i tak moce produkcyjne są niewystarczające. Koncern zadecydował, że potrzebna jest kolejna fabryka. - Jedną z możliwych lokalizacji jest Polska. Przy podejmowaniu decyzji będą brane pod uwagę m.in. zachęty inwestycyjne - mówi Małgorzata Mejer, rzeczniczka prasowa Procter & Gamble.

Firma złożyła więc w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej deklarację, że jest zainteresowana inwestycją o wartości 40 mln euro. Jednak, jak powiedział nam wiceminister gospodarki Andrzej Kaczmarek, nigdy nie chodziło o lokalizację na istniejącym obszarze łódzkiej strefy. Procter & Gamble chce rozbudować się przez płot - obok fabryki na Targówku.

Postanowiono więc, że w Warszawie zostanie utworzona podstrefa ŁSSE. Firma uzyska możliwość zwolnienia z podatku dochodowego i podatków lokalnych. Warszawscy radni zgodzili się na przekazanie gruntów, a Ministerstwo Gospodarki już uruchomiło prowadzącą do tego procedurę.

Strefy się wypaczają

- Jedynym racjonalnym powodem tworzenia specjalnych stref była chęć, by inwestorzy, którzy już zdecydowali się na Polskę, wybudowali swoje fabryki w miejscu, na którym nam zależy ze względu np. na wysokie bezrobocie. To, co się teraz dzieje ze strefami, jest bez sensu, a przypadek łódzko-warszawski to już sięgnięcie absurdu. Warszawę trudno nazwać regionem mało atrakcyjnym inwestycyjnie - nie kryje krytycyzmu prof. Witold Orłowski, były doradca ekonomiczny prezydenta, obecnie współpracujący z firmą PricewaterhouseCoopers.

- Specjalne strefy ekonomiczne przestały już być elementem polityki regionalnej. Teraz to po prostu jedna z zachęt dla inwestorów - mówi prof. Grzegorz Gorzelak, szef Centrum Studiów Europejskich i Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego. Potwierdza to wiceminister gospodarki Andrzej Kaczmarek. Zdaje sobie sprawę, że pomysł z łódzką strefą w Warszawie jest kontrowersyjny, jednak stwierdza wprost, że to działanie które ma skłonić Procter & Gamble do inwestycji. - Musimy reagować na wybór inwestora. Wolimy mieć tę fabrykę w Polsce niż poza - wyjaśnia.

Gorzelak krytykuje takie podejście. - Trzymanie firmy w określonym miejscu niepobranym podatkiem jest działaniem krótkowzrocznym i kosztownym. Żywot SSE jest ograniczony, będą musiały zniknąć najpóźniej do 2017 roku - przekonuje. Jego zdaniem zabieganie o inwestycje powinno wyglądać inaczej. - Bardziej wartościową zachętą byłoby działanie na rzecz rozwoju warunków do prowadzenia działalności gospodarczej. Dopasowywanie programów edukacyjnych do potrzeb firm, dbałość o infrastrukturę, zabieganie o inwestorów z pokrewnych branż - wymienia. Orłowski zgadza się z nim, dodając, że do takich działań nie potrzeba stref. - To zadanie dla władz lokalnych - stwierdza.

Komu specjalne traktowanie

Tej krytyce dziwi się jednak Sebastian Mikosz, wiceprezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. - Tylko w strefach jest możliwość zwolnienia z podatku dochodowego. Poza tym strefy już dawno nie pełnią tej funkcji, którą miały w momencie powstania. I na dodatek był to nieskuteczny model. Największy sukces odniosły te strefy, w których potrzeby (czyli np. problem bezrobocia) były najmniejsze - przekonuje.

Dodaje, że to inwestor sam powinien decydować, gdzie chce mieć swój zakład. A stawiając na Warszawę, z miejsca skazuje się na mniejsze zwolnienia podatkowe - może to być maksymalnie 30 proc. wartości inwestycji, podczas gdy w innych częściach kraju - 40 lub 50 proc.

Trzeba przy tym wspomnieć, że na takie specjalne traktowanie - wskazanie miejsca, gdzie ma powstać SSE - mogą liczyć tylko wybrani inwestorzy. Tacy, którzy zobowiążą się do wydania co najmniej 40 mln euro lub zatrudnienie 500 osób. - A Czesi po prostu objęli strefą cały kraj - mówi Mikosz.

Polska będzie jednak zaciekle walczyć o strategicznych inwestorów. - Jeśli jakaś kolejna firma zechce np. zatrudnić 500 osób, to dostanie strefę nawet tuż przy Dworcu Centralnym - zapowiada wiceprezes.

Procter & Gamble to nie pierwszy przypadek, kiedy to nie strefa przyciąga inwestora, a inwestor odległą czasem strefę. Grunty w Mławie (woj. mazowieckie) specjalnie dla LG objęła swoim zasięgiem strefa warmińsko-mazurska. Podobnie było z Michelin w Olsztynie. Z kolei podwrocławskie Kobierzyce, gdzie zakłady wybuduje LG Philips, przypadły strefie tarnobrzeskiej.
Dejmon
To tylko potwierdza, że żyjemy w chorym, złodziejskim państwie, które drakońskimi podatkami pod różnymi nazwami okrada własnych obywateli, a zagranicznych inwestorów liże po tyłku i zwalnia z ich płacenia. I politycy jeszcze śmią wycierać sobie usta frazesami o patriotyźmie. Śmiać mi się chce. Czemu polskich przedsiębiorców nie zwolnią chociaż z płacenia części podatków? Czy tutaj wszystko musi być na opak?
:)
z okazji 10-lecia wiele podsumowan. Sory za formatowanie - kopiowane z pdf i za duzo do przerabiania :/

QUOTE(Magazyn Strefa)
Dobre rokowania na przyszłość

Jakie były początki podstrefy?
W 1996 roku w skład Podstrefy Sosnowiecko-Dąbrowskiej weszło 7 obszarów zlokalizowanych w Sosnowcu
i Dąbrowie Górniczej o łącznej powierzchni 223 hektarów. Były to tereny stanowiące zbędny majątek likwidowanych
kopalń lub innych przedsiębiorstw
państwowych, jak Kopalnia Saturn, Fabryka Domów w Sosnowcu czy Huta Katowice i Koksownia Przyjaźń
w Dąbrowie Górniczej. Tereny te przedstawiały początkowo prawdziwie księżycowy krajobraz i wymagały poniesienia
sporych nakładów na rekultywację,
wyburzenie starych zabudowań
i usunięcie zbędnej infrastruktury podziemnej. Inwestycje te były prowadzone
przez właścicieli gruntów, gminy oraz Katowicką Specjalną Strefę Ekonomiczną.
Jaką rolę odegrała gmina/gminy w pracach przygotowawczych - uzbrojeniu
terenu?
Rola gmin, jako gospodarzy gruntów była niezwykle istotna. To przecież gminy występowały z wnioskiem
o włączenie terenów inwestycyjnych do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej,
zatem dalsze decyzje lokalnych
władz samorządowych dotyczące przygotowania terenów pod inwestycje – chociaż związane z wydatkowaniem sporych sum pieniężnych – musiały być podjęte zgodnie z zasadą „gdy mówi się A to należy również powiedzieć B”.
Gmina Sosnowiec, jak i Gmina Dąbrowa
Górnicza zaangażowały się w przygotowanie
terenów inwestując w te prace łącznie ponad 6 mln zł. Również Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna
S.A. jako spółka zarządzająca terenami inwestycyjnymi poniosła
koszty w wysokości około 4 mln zł,
a właściciele gruntów wydatkowali około 2 mln zł. Łącznie na przygotowanie
gruntów pod inwestycje przeznaczono kwotę 12 mln zł.
Kiedy pojawił sie pierwszy inwestor?
Rozmowy z pierwszymi inwestorami prowadzone były jesienią 1996 roku, czyli tuż po utworzeniu Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Zaowocowały one wprowadzeniem w połowie 1997 roku 3 inwestorów z branży budowlanej, przy czym pierwszą
firmą która uzyskała zezwolenie na prowadzenie działalności w Podstrefie
została NIKE S.A. z siedzibą w Dąbrowie Górniczej.
Jaka jest dzisiaj sytuacja podstrefy?
- statystyka, cyfry, finanse, nakłady inwestycyjne, inwestorzy, miejsca pracy.
Podstrefa Sosnowiecko-Dąbrowska w ciągu 10 lat funkcjonowania zwiększyła areał terenów przemysłowych z 223 ha do 385 ha. Podstrefa zlokalizowana jest obecnie na terenie 6 gmin: do Sosnowca
(4 obszary) i Dąbrowy (6) dołączyły kolejno: Częstochowa (3), Siewierz (1), Sławków (1) i Siemianowice Śląskie (2). Charakterystyczną cechą Podstrefy Sosnowiecko-Dąbrowskiej jest terytorialne
rozproszenie obszarów wchodzących
w jej skład.
Efekty działania Podstrefy zależą od pozyskanych inwestorów. Efekty można przedstawić w jednym zdaniu – do końca 2005 roku pozyskaliśmy 25 inwestorów, którzy na 192 ha terenów inwestycyjnych kosztem 1,7 miliarda zł wybudowali zakłady zatrudniające blisko 6 tysięcy osób.
Szacujemy, że podobna liczba miejsc pracy powstała w zakładach kooperujących
ulokowanych poza Podstrefą.
Kolejne fazy zagospodarowywania Podstrefy przedstawiają poniższe wykresy. Łatwo zauważyć, że Podstrefa przechodziła 3 charakterystyczne etapy:
w latach 1997-2000 miał miejsce dynamiczny rozwój, lata 2001-2002 to czas dostosowania przepisów o pomocy
publicznej do regulacji prawnych Unii Europejskiej i wynikające z tego obawy inwestorów skutkujące wstrzymywaniem
się od inwestycji. Wreszcie w 2003 roku nastąpił trwający do dzisiaj boom inwestycyjny wynikający z dobrej koniunktury gospodarczej na świecie, przystąpienia Polski do Unii Europejskiej oraz ze wzrostu zaufania inwestorów do istniejącego, nowego prawa o pomocy publicznej.
Przewidywane możliwości rozwoju, plany na przyszłość?
Podstrefa Sosnowiecko-Dąbrowska w swojej ofercie posiada jeszcze prawie 180 ha terenów inwestycyjnych. Ponieważ możliwości ich zagospodarowania
zależą głównie od szeroko pojętej atrakcyjności tych terenów, przymierzamy się do wymiany mniej atrakcyjnych terenów na takie, które stwarzałyby większą szansę na przyciągnięcie inwestorów. Dlatego zwróciliśmy się do gmin Sosnowiec i Dąbrowa Górnicza o przygotowanie nowych terenów z przeznaczeniem do włączenia do Podstrefy Sosnowiecko-
Dąbrowskiej. Jesteśmy również
otwarci na rozmowy z ościennymi
gminami posiadającymi ciekawe lokalizacje inwestycyjne, gdyż nie
wykluczamy objęcia Podstrefą takich lokalizacji.
Potwierdzeniem owocnej współpracy z „nowymi” gminami jest przykład Siemianowic Śląskich, gdzie pozyskaliśmy
już 2 inwestorów, którzy zamierzają zatrudnić łącznie ponad 1000 pracowników.

Wszystkie nasze działania zmierzają do zrealizowania do końca funkcjonowania
KSSE, czyli do 2016 roku,
2 celów nieodłącznie ze sobą związanych,
czyli pozyskania 50 inwestorów,
którzy w swoich zakładach zatrudniać będą 10.000 osób. Na półmetku funkcjonowania Katowickiej
Specjalnej Strefy Ekonomicznej, cele te mamy osiągnięte w 50%, co dobrze rokuje na przyszłość.


no to wyglada na to ze kolejne tereny zostana wyprowadzone z DG sad.gif Miasto sie tym wogole nie przejmuje. Zobaczcie jak wyglada inwestycja w Siemianowicach kolo DK94 - zaraz za Czeladzia - mogla powstac u nas...
:)
QUOTE(Magazyn Strefa)
Jedyna słuszna decyzja

Jerzy Talkowski, Prezydent Dąbrowy Górniczej

Diesiąta rocznica powstania Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej skłania mnie, jako gospodarza Dąbrowy Górniczej,do refleksji...Czym byłoby dziś miasto, gdyby nie istniała w nim specjalna podstrefa?Zastanawiać można się także, jakim miastem byłaby Dąbrowa Górnicza, gdyby udało się zrealizować wszyst-kie plany względem podstrefy.Dla mnie nie ulega wątpliwości, że decyzja podjęta przed kilkunastu laty, o powstaniu Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej była jak najbar-dziej słuszna. Może dziś niektórzy zapomnieli, ale warto wiedzieć, war-to sobie przypomnieć, że Strefa miała – i myślę, że nadal ma – duży wpływ na rozwój gospodarczy Górnego Ślą-ska i Zagłębia Dąbrowskiego. Pamiętam dobrze, jak wielkim suk-cesem tak dla Strefy, jak i polskiej gospodarki była wiadomość o tym,że koncern General Motors postano-wił wybudować w gliwickiej części Strefy fabrykę samochodów marki „Opel”. Ta inwestycja można powiedzieć kolokwialnie – rozruszała Kato-wicką Specjalną Strefę Ekonomiczną. Zagłębie może poniekąd zazdrościć Gliwicom, bo przecież to w dąbrow-skiej części Strefy miała powstać fabryka Toyoty...Teraz już nic nie da analizowanie przeszłości. Nic nie da szukanie odpowiedzi na pytanie: dlaczego Toyota ostatecznie zrezygnowałaz inwestowania w Dąbrowie Górni-czej. Fakt jest jednak taki, że gdyby Japończycy wybudowali w naszym mieście fabrykę, to miałoby to wielki wpływ, porównywalny – jeśli nie większy – z tym, jak zaistniał w Gliwicach.
Jestem prakseologiem, więc cieszę się z tego, co mamy w naszej części Strefy. Jako prezydent 130-tysięcz-nego miasta jestem zadowolony z każdej inwestycji. One dają miejsca pracy. Jedne inwestycje dają ich mniej, inne – jak choćby budowa nowoczesnej odlewni Brembo – wię-cej. Wszystkie są cenne, bo choć w Dąbrowie Górniczej w ostatnim czasie bezrobocie spadło o ponad procent i jest najniższe w Zagłębiu Dąbrowskim, to przecież nadal wielu ludzi jest bez pracy.Staramy się stworzyć w gminie takie warunki dla potencjalnych inwesto-rów, by chcieli angażować w mieście swoje pieniądze. Wspomnę, że za mojej kadencji w Dąbrowie Górni-czej wykonano lub wykonuje się 12 dużych inwestycji przemysłowych:w Saint Gobain, Koksowni „Przyjaźń”, PDC Silesia, Mittal Steel Poland, Brembo, Ficomirrors, Saia Burgess, Beroha...W dąbrowskiej podstrefie są jeszcze wolne tereny czekające na inwe-storów. Mam nadzieję, że Polska, że Zagłębie Dąbrowskie, wreszcie Dąbrowa Górnicza będą dla nich dobrym miejscem na biznes. To, czy w Dąbrowie pojawią się kolejni inwestorzy zależy nie tylko od starań władz miasta i kierownictwa Kato-wickiej Strefy, ale także od polityki państwa. Mam wielką nadzieję, że uda się osiągnąć w tej mierze efekt synergii.
:)
QUOTE(PAP)
Zmiany w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej
2006-07-17 12:12


Powierzchnie biurowe w centrum Katowic oraz działki w Czechowicach-Dziedzicach, Częstochowie, Zabrzu i Tychach, w sumie 26 hektarów, włączono do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE). Wyłączono z niej 24 hektary, głównie w Bieruniu k. Tych.

Jesienią planowane jest włączenie do strefy kolejnych gruntów, m.in. w Katowicach, Bielsku-Białej i Myślenicach - poinformowali PAP w poniedziałek przedstawiciele KSSE.

Rozporządzenie dotyczące zmiany strefy ukazało się w pierwszej połowie lipca. Jedną z najważniejszych zmian jest zapowiadane od kilku miesięcy objęcie terenem strefy biurowca "Altus" w centrum Katowic, który dysponuje ok. 6,5 tys. m kw. wolnej powierzchni biurowej. Docelowo może pracować tam ok. 600 osób.

Udostępnienie inwestorom objętej strefą powierzchni biurowej ma na celu przyciągnięcie na Śląsk firm z tzw. sektora BPO (Business Process Offshoring), czyli centrów obliczeniowych, świadczących usługi m.in. w zakresie księgowości, fakturowania itp. Jesienią KSSE ma objąć również katowicki biurowiec "Chorzowska 50".

Rozszerzenie strefy o nowe tereny w Częstochowie i Czechowicach-Dziedzicach wiąże się z planami amerykańskiego koncernu TRW, produkującego systemy bezpieczeństwa dla motoryzacji. W Częstochowie, na ok. 7 hektarach, firma chce rozbudować fabrykę i centrum badawczo-rozwojowe, a w Czechowicach- Dziedzicach postawić nowy zakład. Tą lokalizacją interesuje się też inny inwestor.

Planowana na jesień kolejna zmiana granic strefy wiąże się przede wszystkim z inwestycją zajmującej się m.in. automatyką przemysłową firmy z grupy Rockwell Automation w Katowicach (będzie to pierwszy teren KSSE w Katowicach pod inwestycję produkcyjną) oraz z planami firmy Cooper Standard Automotive z Bielska-Białej (producent elementów uszczelnień karoserii), która swój nowy projekt będzie realizować w Bielsku i małopolskich Myślenicach. Tym samym do KSSE mają być włączone 4 hektary w woj. małopolskim.

Przed lipcowym rozszerzeniem powierzchnia KSSE wynosiła 1152 hektary, po zmianie granic jest niespełna trzy hektary większa. Włączono do niej ponad 26 hektarów, wyłączono 24 hektary, głównie w Bieruniu k. Tych. Na jesieni włączonych zostanie ok. 30 hektarów, mniej więcej tyle samo zostanie wyłączonych.

KSSE istnieje od 10 lat. Inwestorzy stworzyli w niej dotąd ponad 24 tys. nowych miejsc pracy, inwestując ponad 8,3 mld zł. W drugiej pod tym względem wałbrzyskiej SSE zatrudnienie i inwestycje są około dwukrotnie niższe. W tym roku KSSE spodziewa się nowych inwestycji wartości blisko 1 mld zł, sprzedaży ok. 75- 80 hektarów gruntu oraz stworzenia ok. 3,5-4 tys. nowych miejsc pracy. W Polsce działa 14 specjalnych stref ekonomicznych.


no to ciekawe czy juz wylaczono kolejne tereny z DG czy wylacza kolejnym razem - a moze teraz i pozniej :?:
:)
niezbyt duza inwestycja ale cieszy :)

QUOTE(KSSE)
Zarząd Katowickiej SSE S.A. na posiedzeniu w dniu 18.07.2006r. postanowił o zatwierdzeniu wyników postępowania przetargowego z dnia 12.07.2006r., w wyniku którego spółka: „MECACONTROL POLSKA sp. z o.o. z siedzibą w Dąbrowie Górniczej przy ul. Koksowniczej 30” została wyłoniona jako przedsiębiorca, który:

· nabędzie nieruchomość niezabudowaną położoną w Dąbrowie Górniczej, obszar „Kazdębie”, oznaczoną nr ewidencyjnym 2277/6, k.m. 6, obręb Strzemieszyce Małe, o powierzchni 2,2 ha, stanowiącą własność Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej S.A., księga wieczysta KW Nr 34715 prowadzona przez Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej

· i uzyska zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.


i
QUOTE([img)
http://i.wp.pl/a/i/finanse/logo/PAP.gif[/img]]
Mecacontrol zbuduje w KSSE zakład za 8,4 mln euro 15:06 12.07.2006
środa


Kosztem co najmniej 8,4 mln euro spółka należąca do hiszpańskiej grupy Mecacontrol zbuduje w Dąbrowie Górniczej fabrykę podzespołów z tworzyw sztucznych i aluminium na potrzeby motoryzacji. Zakład stanie na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE). Zatrudni 50 osób.

W środę - jak powiedziała PAP Justyna Romańczyk z KSSE - rozstrzygnięto przetarg, w którym inwestor kupił ponad 2-hektarową działkę oraz uzyskał zezwolenie na działalność w strefie. Fabryka osiągnie zakładane parametry inwestycji najpóźniej do końca 2008 roku.

Mecacontrol to kolejny hiszpański inwestor w KSSE. Swoją fabrykę w Dąbrowie Górniczej, za ok. 30 mln zł, buduje także Ficomirrors, producent lusterek samochodowych. Wcześniej w Gliwicach ulokowały się inne hiszpańskie firmy - Roca (ceramika sanitarna), Mecalux (przemysł maszynowy) i grupa Francisco Ros Casares (przetwórstwo i dystrybucja produktów hutniczych).

Przetarg, który wyłonił Mecacontrol jako nowego inwestora, był jedenastym w tym roku w KSSE. Niedawno do grona inwestorów dołączyła m.in. firma Magneti Marelli Suspension Systems Bielsko, która na terenie dzierżawionym od Fiata będzie wytwarzać części i akcesoria samochodowe. Zatrudnienie znajdzie ok. 400 osób.

Dodatkowy projekt w KSSE realizować będzie także działający w strefie już od 2000 roku potentat w produkcji farb i lakierów - Mapei Polska. Na własnym terenie w Gliwicach spółka dodatkowo zainwestuje ponad 21 mln zł i zatrudni dodatkowo 18 osób.

Jak informowano wcześniej, niemiecki Guhring OHG za 7,7 mln zł rozbuduje fabrykę w Dąbrowie Górniczej o zakład produkcji narzędzi diamentowych i borazonowych dla motoryzacji, Ugine&Alz z grupy Arcelora za 9,4 mln euro zbuduje centrum cięcia blach, Smart Plus postawi zakład produkcji olejów za 3 mln zł, Henkel zbuduje zakład obróbki metali i nakładania powłok za 2,2 mln zł, niemiecki Mueller-Die lila Logistyk za 36 mln zł wybuduje w Gliwicach centrum logistyczne, a austriacka firma Ulmer Polska za 1,3 mln euro wybuduje w Godowie fabrykę elementów dla przemysłu maszynowego.

KSSE spodziewa się w tym roku nowych inwestycji wartości blisko 1 mld zł, sprzedaży ok. 75-80 hektarów gruntu oraz stworzenia ok. 3,5-4 tys. nowych miejsc pracy. W ubiegłym roku 26 nowych inwestorów zadeklarowało inwestycje na ok. 880 mln zł, co da ponad 4,1 tys. miejsc pracy.

Wkrótce KSSE zamierza pozyskać inwestorów m.in. z segmentu centrów obliczeniowo-księgowych (na ich potrzeby strefa obejmie biurowce w centrum Katowic) oraz centrów badawczo-rozwojowych. Takie centrum tworzy już w Częstochowie firma TRW, myśli o tym także Teneco i KS Design. Strefa spodziewa się też rozwoju centrów logistycznych na swoim terenie.

Od początku istnienia KSSE inwestorzy stworzyli w niej ponad 24 tys. nowych miejsc pracy, inwestując ponad 8,3 mld zł. W drugiej pod tym względem wałbrzyskiej SSE parametry zatrudnienia i inwestycji są około dwukrotnie niższe. W Polsce działa 14 specjalnych stref ekonomicznych.
:)
a DG strefa nie jest zainteresowane :?

QUOTE(www.sosnowiec.pl)
Większa Strefa

Radni w Sosnowcu podjęli decyzję o włączeniu do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej terenów znajdujących się w rejonie ulic Zaruskiego, 11 Listopada i Kukułek. W ten sposób sosnowiecka część strefy została poszerzona o 25 ha. Na 20 ha swój zakład będzie rozbudowywać włoska firma z branży motoryzacyjnej Magnetti Marelli. Pozostały obszar nie został jeszcze zagospodarowany. Dzięki temu posunięciu do Sosnowca zostaną ściągnięci kolejni inwestorzy, którzy stworzą setki nowych miejsc pracy.
mydliczek
z onet.pl:

Otwarcie nowej inwestycji w Katowickiej SSE
(PAP, pb/28.09.2006, godz. 16:50)

Prawie 400 osób znalazło pracę w wybudowanej kosztem 18 mln euro fabryce lusterek dla motoryzacji firmy Ficomirrors Polska, z grupy hiszpańskiego koncernu Ficosa. W piątek w Dąbrowie Górniczej odbędzie się oficjalne otwarcie zakładu.

"W fabryce o powierzchni 15 tys. m kw. projektowane i produkowane są lusterka wsteczne dla samochodów osobowych i dostawczych takich marek jak Fiat, Volkswagen, Skoda, PSA, Renault i Iveco" - poinformował w czwartek PAP Bartłomiej Leszczyński z sosnowiecko-dąbrowskiej części Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE).

Zakład pełni również rolę centrum operacyjnego i koordynującego działalność grupy Ficosa w Europie Środkowej. Gdy w kwietniu ubiegłego roku firma otrzymała pozwolenie na działalność w KSSE, deklarowała zatrudnienie ok. 350 osób. Już na starcie założenia te zostały przekroczone. Budowa fabryki trwała ponad rok.

Ficomirrors to hiszpańska firma rodzinna. Producent lusterek to 5. hiszpański inwestor w KSSE i pierwszy w jej sosnowiecko- dąbrowskiej części. Jego śladem poszli kooperanci - kilka tygodni temu na inwestycję w pobliżu zdecydowała się hiszpańska firma Mecacontrol, która za 8,4 mln euro zbuduje fabrykę podzespołów z tworzyw sztucznych i aluminium na potrzeby motoryzacji. Chodzi głównie o obudowy do lusterek. Fabryka zatrudni ok. 50 osób.

Wcześniej w Gliwicach ulokowały się hiszpańskie firmy Roca (ceramika sanitarna), Mecalux (przemysł maszynowy) i grupa Francisco Ros Casares (przetwórstwo i dystrybucja produktów hutniczych).

Sosnowiecko-dąbrowska część KSSE pozyskała dotychczas 25 inwestorów (m.in. Electrolux, Guardian, Brembo, TRW, Ergom, czy Biotron), którzy utworzyli ponad 6,5 tys. miejsc pracy. Obecnie 7 kolejnych inwestorów - Johnson Controls, Ugine&Alz, Ferroli, Segu, Polskapresse, Process Electronic i Mecacontrol buduje zakłady, które będą zatrudniać co najmniej 1,7 tys. osób.

KSSE to największa z 14 polskich stref ekonomicznych. Od jej powołania 10 lat temu inwestorzy stworzyli w niej ponad 24 tys. nowych miejsc pracy, inwestując ponad 8,3 mld zł.

W tym roku KSSE pozyskała 16 nowych inwestorów, którzy zadeklarowali przedsięwzięcia o łącznej wartości blisko 340 mln zł, tworzące niespełna 2 tys. nowych miejsc pracy. Dodatkowo dalsze inwestycje deklaruje bielska fabryka silników Fiat-GM Powertrain; ogłosiła plan zainwestowania kolejnych ponad 320 mln zł i stworzenia 300 nowych miejsc pracy.

Ogółem KSSE spodziewa się w tym roku nowych inwestycji o wartości blisko 1 mld zł, sprzedaży ok. 75-80 hektarów gruntu oraz stworzenia ok. 3,5-4 tys. nowych miejsc pracy. W ubiegłym roku 26 nowych inwestorów zadeklarowało inwestycje za ok. 880 mln zł, co ma dać ponad 4,1 tys. miejsc pracy.
kwintosz
I jeszcze raz o tej inwestycji hiszpańskiej:

QUOTE
Lusterka dla Europy

Joese Maria Pujol, prezes Ficosa i Tomasz Małecki, dyrektor generalny Ficomirrors Polska, przedstawili strategię firmy.
Grupa Ficosa International, zajmująca się projektowaniem, produkcją i rozprowadzaniem systemów i komponentów dla rynku motoryzacyjnego, otworzyła wczoraj nowy zakład produkcyjny w Dąbrowie Górniczej przy ul. Koksowniczej 30.

Grupa Ficosa jest obecna w naszym kraju od 2001 roku jako Ficomirrors Polska, a jej działalność opiera się przede wszystkim na projektowaniu i produkcji lusterek samochodowych. Jest to jedna z linii produktów hiszpańskiej grupy, do klientów której należą m.in. Fiat, Volkswagen, Skoda, Renault i Iveco.

Ficosa pojawiła się przed rokiem w Sosnowcu i stawiając na rozwój, postanowiła wybudować nowy zakład w Dąbrowie Górniczej. Teraz na 15 tys. metrów kwadratowych (powierzchnia dwa razy większą od poprzedniego zakładu), pracę znalazło 120 osób.

- Obecnie zatrudniamy 420 osób, ale planujemy ekspansywnie rozwijać naszą produkcję, co będzie się wiązało ze stałym wzrostem zatrudnienia. W zdecydowanej większości nasi pracownicy pochodzą z Dąbrowy Górniczej i Sosnowca, gdzie rozpoczynaliśmy naszą działalność. Dlatego zależało nam, by ten nowoczesny zakład powstał w pobliżu stolicy regionu - stwierdził Tomasz Małecki, dyrektor generalny Ficomirrors Polska.

Cała inwestycja kosztowała 18 mln euro. Zakład ma dział inżynieryjny, laboratorium oraz kilka wydziałów produkcyjnych. Nowa fabryka produkuje 14 tys. lusterek dziennie, a docelowo ma wytwarzać 25 tys..

- Nowy zakład ma stać się naszą bazą operacyjną dla nowych rynków w Europie Środkowo-Wschodniej, na czym bardzo nam zależało - podkreślił Jose Maria Pujol, prezes Grupy Ficosa.

Centrala Grupy Ficosa International mieści się w Barcelonie. Na całym świecie zatrudnia ponad 6,5 tys. pracowników w 18 krajach na trzech kontynentach.

naszemiasto.pl
Hator
czy ktos wie co beda budowac na rozdzienskiego?
po lewej stronie ulicy (od tworznia jadac) gdzies kolo srodka dlugosci tej ulicy jest porzadkowany teren - wycinka drzew, rownanie terenu itp - czy ktos co wie na ten topic?
:)
QUOTE(Hator @ Oct 2 2006, 10:23 PM) *
czy ktos wie co beda budowac na rozdzienskiego?
po lewej stronie ulicy (od tworznia jadac) gdzies kolo srodka dlugosci tej ulicy jest porzadkowany teren - wycinka drzew, rownanie terenu itp - czy ktos co wie na ten topic?


hmmm to moze o to (ale nid zwiazane z KSSE):

"podaje się do publicznej wiadomości, że w publicznie dostępnym wykazie danych o wniosku o wydanie decyzji, zamieszczono dane o wniosku ThyssenKrupp Energostal S.A. ul. Grudziądzka 159 87-100 Toruń, w przedmiocie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia p.n. "Realizacja Centrum Logistycznego" Adres inwestycji: Dąbrowa Górnicza ul. Roździeńskiego (dz. nr 232, 226, 258, 259, 260 k.m. 116) Inwestor: ThyssenKrupp Energostal S.A. ul. Grudziądzka 159 87 - 100 Toruń"
mydliczek
Na stronie naszemiasto.pl jaki baner dali.
Dąbrowa Górnicza - dobre miejsce na Twój biznes
www.dabrowa-gornicza.com
Samorząd Przyjazny Przedsiębiorczości 2006
Z fotką lotnicza terenów koło huty.
Hator
to powinien byc baner reklamujacy trasy gorskie dla rowerzystow
chodzi mi o "himalaje" na tworzniu...

samorzad przyjazny przedsiebiorczosc... dobry dowcip biggrin.gif
jacu007
Haktor nie zapomiaj że KSSE i jej sosnowiecka podstrefa(w tym nasza) jest najszybciej rozwijająca sie w kraju, a to mowi samo za siebie.
pozdrawiam
QUOTE(jacu007 @ Dec 2 2006, 06:40 PM) *
Haktor nie zapomiaj że KSSE i jej sosnowiecka podstrefa(w tym nasza) jest najszybciej rozwijająca sie w kraju, a to mowi samo za siebie.



No jakoś nie mówi samo za siebie. Pokaż mi Jacu ten cudowny rozwój dzięki KSSE w DG. Dalej jest brak dużych inwestycji znacząco zmniejszających bezrobocie.
Hator
jacu - jak sie ma ksse do samorzadu????????????
bo oprocz tego, ze ksse jest w danym miescie (tez w DG) to dalszych bardziej znaczacych zwiazkow nie ma

PS od tego zacznijmy, ze gdyby nie ksse to ten nasz samorzad przyjazny przedsiebiorcom by wogole nie istnial
PS 2 jacu - a widziales strefe w gliwicach czy tychach = katowicka jest najbardziej dynamiczna i jedna z bardziej wartosciowszych - ale to nie oznacza, ze tak jest z podstrefa sosn-dabr. bo sporo wyprzedzaja nas gliwice a troche mniej tychy
EOT.
jacu007
QUOTE(pozdrawiam @ Dec 2 2006, 07:01 PM) *
No jakoś nie mówi samo za siebie. Pokaż mi Jacu ten cudowny rozwój dzięki KSSE w DG. Dalej jest brak dużych inwestycji znacząco zmniejszających bezrobocie.

Ja widze wiele mniejszych inwestycji, które zmniejszają bezrobocie(które defakto i tak jest conajmniej 3 razy sztucznie zawyżone). Wielu moich znajomych znalazło zatrudnienie w Brembo, Centrum dystrybucyjnym Parkridge, czy Atlasie. Oni zatrudniają ludzi tylko problem jest taki że coraz gorzej z odpowiednią kadrą.
pozdrawiam
QUOTE(jacu007 @ Dec 3 2006, 11:08 AM) *
Ja widze wiele mniejszych inwestycji, które zmniejszają bezrobocie(które defakto i tak jest conajmniej 3 razy sztucznie zawyżone). Wielu moich znajomych znalazło zatrudnienie w Brembo, Centrum dystrybucyjnym Parkridge, czy Atlasie. Oni zatrudniają ludzi tylko problem jest taki że coraz gorzej z odpowiednią kadrą.



No tylko Parkridge nie jest w KSSE. Atlas o ile nie mylę się zatrudnia niecałe 100 osób. W Brembo jest trochę lepiej z zatrudnieniem ale w tych miejscach się nie zarabia. I o jakiej odpowiedniej kadrze ty piszesz - robol za 800 czy nawet 1000 zł.
Master
Czyli skoro Parkridge nie jest w KSSE to trzeba ta inerstycje uznać jako zasługe miasta/ samorządu.
pozdrawiam
Trochę to jest zamotane. Żeby być w KSSE trzeba coś produkować. Jeśli ktoś wynajmie sobie miejsce w tym magazynie i zacznie coś produkować to wtedy może włączyć się do KSSE. Niestety KSSE nie jest wcale taka atrakcyjna dla inwestorów. Taka firma musi dać wieloletnie gwarancje zatrudnienia a w zamian korzysta z ulg w podatku dochodowym. Tylko u nas w Polsce mało, która firma wykazuje swoje zyski, więc te ulgi nie są im do niczego potrzebne.
:)
nie wiem o czym tutaj wogole rozmawiacie bo Parkridge od samego poczatku jest przeciez w KSSE
jacu007
QUOTE(pozdrawiam @ Dec 3 2006, 02:25 PM) *
No tylko Parkride nie jest w KSSE. Atlas o ile nie mylę się zatrudnia niecałe 100 osób. W Brembo jest trochę lepiej z zatrudnieniem ale w tych miejscach się nie zarabia. I o jakiej odpowiedniej kadrze ty piszesz - robol za 800 czy nawet 1000 zł.

Po pierwsze jest w KSSE od samego początku. Po drugie jest to najprawdopodobniej największe tego typu centrum magazynowe w kraju. A właścicie jeszcze bedzie, bo cały czas sie rozbudowuje, i nie zatrudnia 100 tylko podan 300 a docelowo ma ich tam byc nawet 1000.
Ok zgadzam się z tym że wszędzie tam zarabia się marne grosze, po furmy jadą po kosztach, ale jak zabraknie ludzi którzy chcą śmigać na wózkach to myśle że i to sie poprawi.
Hator
@jacu007
QUOTE
Po drugie jest to najprawdopodobniej największe tego typu centrum magazynowe w kraju.

jedno z wiekszych ale nie najwieksze. Poza tym buduja sie inne, kolejne kolosy.

@pozdrawiam - skad ty takie bzdurki wyczarowales

QUOTE(pozdrawiam @ Dec 3 2006, 03:04 PM) *
Trochę to jest zamotane. Żeby być w KSSE trzeba coś produkować.


wcale nie trzeba - pierwszy z brzegu przyklad przeniesie terenow ksse na wiezowiec ALTUSa w Katowicach czy budynek na chorzowskiej o tym swiadczy - specjalnie podpieto te budynki by sciagnac do ksse troche oddzialow biurowych firm np z branzy IT


QUOTE(pozdrawiam @ Dec 3 2006, 03:04 PM) *
Jeśli ktoś wynajmie sobie miejsce w tym magazynie i zacznie coś produkować to wtedy może włączyć się do KSSE.

po 1 - to parkbridge od poczatku jest w sosn-dabr ksse.
po 2 - na terenie magazynu jest firma produkcyjna - MAGNA AUTOMOTIVE POLAND ktora przeniosla sie pare miesiecy temu do nas z Myslowic
QUOTE(pozdrawiam @ Dec 3 2006, 03:04 PM) *
Niestety KSSE nie jest wcale taka atrakcyjna dla inwestorów.

jak nie jak tak tongue.gif Lepiej inwestowac placac podatek dochodowy czy nie? a czemu niby sse ciesza sie taka popularnoscia wsrod inwestorow?

QUOTE(pozdrawiam @ Dec 3 2006, 03:04 PM) *
Taka firma musi dać wieloletnie gwarancje zatrudnienia a w zamian korzysta z ulg w podatku dochodowym. Tylko u nas w Polsce mało, która firma wykazuje swoje zyski, więc te ulgi nie są im do niczego potrzebne.

a z tym to juz bywa roznie...
problem jest ale raczej w przypadku centrow handlowych niz inwestorow w ksse - po cholere by tam mieli inwestowac skoro wg Ciebie maja ukrywac dochody

pozdrawiam piles cos?
pozdr
pozdrawiam
hator pomysl zanim coś napiszesze. Zeby korzystać z KSSE trzeba coś produkować. jedynym wyjątkiem jest altus ale ta sparawa nie dotyczy DG. A co do dochodów to takowych nie wykazuje 90% firm w Polsce.
Hator
@pozdrawiam - widze ze jednak malo sie w tym orientujesz...

1 wskaz mi w ustawie o powolaniu sse, punkt w ktorym jest wymog bycia firma produkcyjna aby uzyskac zezwolenia
(nie pamietam dokladnie ale sa to wymogi wylacznie zainwestowania jakiejs min kwoty i gwarancji zatrudnienia przez dany okres)
2 spojrz na wykaz firm ktora sa m in w strefie i powiedz mi czy sa to firmy produkcyjne

Agora-Poligrafia Sp. z o.o. drukarnia gazet

MT Sp. z o.o. drukarnia cyfrowa

Business Solutions Polska Sp. z o.o. uslugi przetwarzania danych

Centrala Zaopatrzenia Hutnictwa S.A. logistyka

JMS Sp. z o.o. logistyka

Kalmet Trans Sp. z o.o. logistyka

Lidl Polska Sp. z o.o. logistyka

Maspex Logistic Sp. z o.o. logistyka

MEIKO TRANS POLSKA Sp. z o.o. logistyka

Müller - Die Lila Logistik Polska Sp. z o.o. logistyka

PDC SILESIA Sp. z o.o. deweloper

Polskapresse Sp. z o.o. drukarnia gazet

Zakład Usługowy Rosa Sp. z o.o. logistyka

i jeszcze jedno
QUOTE
hator pomysl zanim coś napiszesze. Zeby korzystać z KSSE trzeba coś produkować. jedynym wyjątkiem jest altus ale ta sparawa nie dotyczy DG. A co do dochodów to takowych nie wykazuje 90% firm w Polsce.

to ty pomysl pozdrawiam - jakby bylo tak jak piszesz ze w sse moga byc tylko firmy produkcyjne to wytlumacz mi pojecie "wyjatki" w polskim prawie. Taki wyjatek, o ktorym piszesz (w sytuacji o ktorej piszesz) to poprostu zlamanie prawa...

takze przemysl sobie sprawy zanim sam cos napiszesz.
pozdr
pozdrawiam
Hator to są bardzo skomplikowane procedury. Generalnie dopuszcza się SSE przedsiębiorstwa zajmujące się poza produkcją handlem hurtowym lub usługami księgowymi. W przypadku tych firm udziela się tylko upustu w podatku dochodowym według ilości zainwestowanych środków trwałych i zatrudnionych osób. Czyli reasumując tylko firma logistyczna najmująca hale od Parkride ma prawo odpisać sobie od dochodu 50% wartości maszyn na stanie takiego przedsiębiorstwa przy jednoczesnej gwarancji zatrudnienia. Tylko problem polega na tym, że nowe ,maszyny mają wysoki odpis amortyzacyjny i z reguły takie przedsiębiorstwa nie wykazują zysku. Do tego są upusty w podatku gruntowym decyzją samorządu tylko do tego nie jest potrzebna SSE a podatki gruntowe są na tyle niskie, że nie mają decydującego wpływu na decyzje o budowie.

Więc co drukarń sprawa jest prosta – jest to traktowane jako proces produkcyjny. Co do działalności logistycznej to można odpisać tylko maszyny do ładowania, pakowania lub nalepiania ulotek. Pozostały zysk z tytułu magazynowania podlega normalnemu opodatkowaniu.
Hator
no to teraz chyba wszystko jasne jak to jest naprawde z ta mozliwoscia inwestycji w ksse

PS co do podatku od gruntow to taka mala dygresja-chcialbym zauwazyc ze w DG jest jakis program gosp, ktory zwalnia inwestorow z koniecznosci placenia tegoz podatku (duzych inwestorow - do konca roku 2008 bodajze)
ppozdr
pozdrawiam
QUOTE(jacu007 @ Dec 3 2006, 08:42 PM) *
Po pierwsze jest w KSSE od samego początku. Po drugie jest to najprawdopodobniej największe tego typu centrum magazynowe w kraju. A właścicie jeszcze bedzie, bo cały czas sie rozbudowuje, i nie zatrudnia 100 tylko podan 300 a docelowo ma ich tam byc nawet 1000.
Ok zgadzam się z tym że wszędzie tam zarabia się marne grosze, po furmy jadą po kosztach, ale jak zabraknie ludzi którzy chcą śmigać na wózkach to myśle że i to sie poprawi.



Jeszcze raz Parkridge tylko wynajmuje hale innym podmiotom. To inne podmioty zatrudniają ludzi i ewentualnie starają się o ulgi z SSE.
pozdrawiam
Panowie przez was zgłupiałem i postanowiłem dokładnie sprawdzić swoją wiedzę, żeby nie opowiadać głupot:

Galia, Ekocem, Final, Atlas, Hobas, Brembo, Saia-Burges, Segu, Mecacontrol, Guhring - To są wszystkie inwestycje KSSE w DG. Żadna nie ma nic wspólnego z centrum logistycznym, o które tak się spieramy. Więc Parkridge i ta fabryka lusterek nie są w KSSE. Najprawdopodobniej firmy te kupiły działki od KSSE, ale nie korzystają z przywilejów.
:)
^^^
dalej nie rozumiem o czym rozmawiacie bo te firmy od poczatku sa w KSSE - informowalo o tym i KSSE w komunikatach i prasa.
Zarowno Parkridge - PDC Silesia, jak i Ficomirrors sa w KSSE.
Inwestorzy w strefie -> http://www.ksse.com.pl/inwestorzy/

@pozdrawiam - gdzie ta wiedze sprawdziles?
pulsatilla1214
Z ciekawości - idąc śladem linku podanego przez " : ) " - dlaczego Ficomirrors znajduje się w Sosnowcu, skoro ma adres Koksownicza 30, a zaraz pod nim posiadajac taki sam kod pocztowy jest na liście z ulicy Koksownicza 7 firma Final S.A, ale już w DG.. blink.gif ..?
Znalazlem też taki fragment odnośnie uruchamiania produkcji:
"Produkcja w nowym zakładzie o powierzchni 15 tys. m2 ruszyła w styczniu 2006 roku. Poprzedzona była transferem całej produkcji, biur, magazynów z siedziby w Sosnowcu."


To tylko błąd na stronie ksse blink.gif ?
:)
to nie blad. Ficomirrors byla wczesniej w Sosnowcu. Ale widac chcieli sie rozwinac. Nie wiem - moze tam tylko wynajmowali hale. Pisali o tym ze czesc pracownikow przeniosla sie z Sosnowca a tam chyba zlikwidowali
pozdrawiam
Co do Lusterek to nie mam pojecia o co chodzi. Ale PDC Silesia jest zarejestrowane w Warszawie i dlatego nie może korzystać z pomocy KSSE. Dlatego poraz któryś tam napisze że Parkridge jest na terenie SSE tylko po to aby inne firmy wynajmując pomieszczenia od Parkridge mogły starać się o ulgi podatkowe. Tylko jakoś zaiteresowany brak.

Po prostu próbuje wam wytłumaczyć że obecność jakiej firmy w SSE nie jest równoważna z ulgami podatkowymi.
georgeb
Słyszałem od znajomego który pracuje w DHL w DG ze Gillet zostało wchłonięte przez Johnsons&Johnsona i rezygnuje z usług DHL w DG. Spedycją bedzie sie zajmowac jakies centrum dystrybucyjne (nie pamietam nazwy) z Tychów
:)
QUOTE(georgeb @ Dec 4 2006, 08:17 PM) *
Słyszałem od znajomego który pracuje w DHL w DG ze Gillet zostało wchłonięte przez Johnsons&Johnsona i rezygnuje z usług DHL w DG. Spedycją bedzie sie zajmowac jakies centrum dystrybucyjne (nie pamietam nazwy) z Tychów


uuu kiepsko jesli sie to potwierdzi. Ale pewnie maja umowe na jakis dluzszy czas wiec nie tak z dnia na dzien.

Coraz "lepiej" dzieje sie w katowickiej SSE.
Kolejna firma bedzie w Myślenicach. Tak - dobrze przeczytaliscie. Coraz mniej logiki i dlaczego zarzad naszej strefy sie na to zgodzil. W malopolsce maja przeciez krakowska SSE.

To juz gorzej niz z tarnobrzeska SSE - ktorej najwieksza czesc znajduje sie w Kobierzycach pod Wroclawiem. Tam maja teraz wielki boom i jeszcze bardziej logiczne ze w okolicach Tarnobrzega mogli nie znalezc chetnych inwestorow, ale zeby taki problem mialo nasze wojewodztwo ehh...
:)
caly rok chwala sie ile to inwestycji. Jakis czas temu bylo juz 25 a w grudniu sporo mialo przybyc.
Do DG sciagneli w tym roku tylko jedna niewielka - Mecacontrol, ktora ma ruszyc na calego najpozniej do konca 2008. Zniwa DG omijaja z daleka.

QUOTE


Żniwa w katowickiej strefie


Zapowiada się, że Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna pobije ubiegłoroczne rekordy - tak w liczbie wydanych zezwoleń na działalność w strefie, jak i w wartości inwestycji. Niestety, z unijnych planów, które tworzone są na lata 2007-2013, wynika, że inwestorzy w naszym regionie będą mogli otrzymać mniejszą pomoc publiczną.

Justyna Romańczyk z KSSE przyznaje, że na tej zmianie mogą stracić przede wszystkim duże firmy. Dlatego też mamy tak dużo projektów związanych z ich inwestycjami - dodaje. Kalendarz spotkań dotyczących nowych umów mamy zapełniony do ostatniego dnia grudnia.


Wszystko do samochodu

Z jej informacji wynika, że kolejne poważne inwestycje planują spółki pracujące na rzecz motoryzacji - Delphi Polska Automotive System Sp. z o. o oraz Kirchhoff Polska Assembly Sp. z o. o.
Ta pierwszy spółka, która działa w podstrefie tyskiej, uzyska kolejne zezwolenie, tym razem na realizację przedsięwzięcia w Tychach i Gliwicach - twierdzi Romańczyk. Rozwój działalności firmy Delphi wiązać się będzie z zainwestowaniem prawie 170 mln zł w produkcję nowoczesnych przekładni i kolumn kierowniczych dla odbiorców krajowych i zagranicznych. Zatrudnienie w nowej firmie działającej w strefie wyniesie co najmniej 200 osób.

Natomiast działająca w podstrefie gliwickiej firma Kirchhoff Polska Assembly otrzymała zezwolenia na prowadzenie drugiego projektu w KSSE, dzięki czemu rozbuduje halę produkcyjną i zainstaluje linię do spawania i zgrzewania na potrzeby przemysłu motoryzacyjnego.
W tej firmie zatrudnienie wzrośnie o co najmniej 60 osób, a nakłady inwestycyjne na nową linię przekroczą 15 mln euro - dodaje Romańczyk.

Wrota na Europę Środkową

W tym roku nowe inwestycje zaczęły też realizować inne firmy od dawna zadomowione w katowickiej strefie.
Niedawno dyrektor zakładu poduszek powietrznych TRW Polska Artur Ogiński symbolicznie wbijając w ziemię łopatę rozpoczął w Częstochowie budowę nowoczesnej hali produkcyjnej o powierzchni 13.000 metrów kwadratowych - mówi Romańczyk. Warto dodać, że równocześnie trwać będą prace związane z rozbudową centrum inżynieryjnego, w którym powstawać będą projekty nowych modeli poduszek, pasów bezpieczeństwa, układów kierowniczych i wyposażenia elektronicznego.

TRW w Częstochowie w dwóch zakładach zatrudnia już 3.500 osób. W wyniku realizacji nowych inwestycji o wartości 30 mln dolarów powstanie 1000 nowych miejsc pracy, wśród nich co najmniej 200 etatów dla inżynierów.

Duża inwestycja motoryzacyjna ruszyła też w Dąbrowie Górniczej, gdzie powstał zakład spółki Ficomirrors Polska, należącej do hiszpańskiej grupy Ficosa International.
W tym zakładzie prawie 400 pracowników zajmuje się projektowaniem i produkcją lusterek wstecznych dla samochodów osobowych i dostawczych - informuje Romańczyk. Zakład pełni również rolę centrum operacyjnego i koordynującego działalność Grupy Ficosa w Europie Środkowej.

Strefa aż po... Myślenice

Oczywiście w strefie funkcjonują nie tylko firmy związane z motoryzacją. Na przykład spółka Aweco Polska Appliance zamierza produkować w Tychach systemy, podzespoły i części do artykułów gospodarstwa domowego (pralki, lodówki, zmywarki, itp.). Ciekawy projekt realizuje spółka Euros - stworzy zakład na działce o pow. 3 ha na Polu Warszowice w podstrefie jastrzębsko-żorskiej i będzie tam wytwarzać łopaty do elektrowni wiatrowych w oparciu o innowacyjną technologię.
W grudniu podjęliśmy też decyzję, że Foseco Polska, spółka z kapitałem niemieckim, uzyska zgodę na inwestycję na dzierżawionym obiekcie w podstrefie gliwickiej, gdzie chce rozwinąć pokryć i otulin dla odlewnictwa - mówi Justyna Romańczyk.

Co ciekawe - katowicka strefa będzie mieć swą "placówkę" również w Małopolsce. Stanie się tak dzięki temu, że firma Cooper-Standard Automotive Polska rozbuduje swój zakład w Myślenicach, na terenie włączonym do KSSE.

Piotr Wojaczek, prezes KSSE
Trudno kryć, że ogromne zainteresowanie naszą strefą, zwłaszcza wśród dużych inwestorów i związane z tym nagromadzenie umów pod koniec roku, spowodowane jest między innymi tym, że w przyszłym roku wsparcie dla inwestorów tworzących nowe firmy w województwie śląskim zostanie zmniejszone z 50 proc. do 40 proc. Dziwi nas to, bo na przykład w sąsiedniej Małopolsce będzie dokładnie odwrotnie. Tymczasem mam wrażenie, że nasz region, które przeżył trudną restrukturyzację przemysłu ciężkiego, oczekuje równie dużego wsparcia. Uważam, że w przeciwieństwie do innych elementów pomocowych, element fiskalny jest najbardziej wyrafinowany. Przedsiębiorca musi najpierw wydać sporo pieniędzy, żeby otrzymać w zamian ulgi finansowe. Jeżeli nie spełni określonych warunków, traci prawo do ulg. To narzuca firmom bardzo wysokie wymagania tak co do tworzenia odpowiednich biznesplanów jak i ich realizacji. Warto dodać, że nasza strefa cały czas się rozwija. Staramy się szukać nowych terenów pod inwestycje oraz tak lokować zakłady, by korzyści z działalności strefy odnosił cały region. W katowickiej strefie znajdują się dzisiaj również obszary leżące na północy województwa, w Częstochowie, jak i na południu – podstrefa jastrzębsko-żorska obejmuje też zakłady w Bielsku-Białej.

Mariusz Urbanke


nie wiem czemu w tym roku pisza o Ficomirrors skoro ona podpisala umowe i byla liczona ale rok temu - to znowu taka kreatywna ksiegowosc
Hator
QUOTE
Katowicka SSE: 381 mln zł od ośmiu firm

04.01.2007 06:49 - Puls Biznesu


Spółki z grup Magneti Marelli, Maspex, Skotan oraz Gimplast i trzy inne firmy dadzą pracę 400 osobom w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.


Aż ośmiu inwestorów weszło do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (KSSE) w ostatnich dniach grudnia, a więc na starych zasadach pomocy regionalnej. W przypadku dużych firm oznacza to 50, a nie 40 proc. maksymalnej pomocy publicznej - napisał "Puls Biznesu".

- Dzięki temu 2006 r. okazał się rekordowy pod względem wydanych zezwoleń — było ich 36. Myślę, że kilka z nich zostałoby wydanych w pierwszym kwartale tego roku, ale firmy postanowiły przyspieszyć o miesiąc-dwa. Niewykluczone, że pierwsze półrocze okaże się w związku z tym nieco słabsze niż zwykle - przyznaje Piotr Wojaczek, prezes KSSE.






Największy projekt planuje Automotive Lighting Polska, firma z grupy Magneti Marelli, która już działa w Sosnowcu. Zamierza ona zainwestować 136,4 mln zł w produkcję reflektorów samochodowych i stworzyć 150 nowych miejsc pracy, zwiększając zatrudnienie do 1042 osób. Z kolei Magneti Marelli Exhaust Systems Polska wybuduje na 2 ha fabrykę układów wydechowych do samochodów osobowych i zatrudni 40 kolejnych pracowników (zwiększając ich liczbę do 153) - napisał "Puls Biznesu".

- Zapisane w zezwoleniach miejsca pracy to wartości bardzo ostrożne. Myślę, że dzięki tym dwóm projektom powstanie ich realnie ponad 500 - szacuje prezes Wojaczek.

Nowa fabryka Magneti Marelli powstanie w Sosnowcu. Podobnie jak zakład włoskiej spółki Gimplast, która ma zwiększyć zatrudnienie do 83 osób i produkować półprodukty oraz wyroby gotowe z gumy i tworzyw sztucznych dla branży AGD oraz motoryzacyjnej - czytamy w "PB".

- Włoskie firmy lubią to miasto. Od kiedy FIAT zainwestował w Tychach, jego kooperanci lokowali się w Sosnowcu - twierdzi Piotr Wojaczek.

Drugi projekt na tym samym terenie planuje Ekoland, spółka z grupy Maspex, producent Kubusia. Skotan Ester, spółka z grupy Skotan, zainwestuje 125,5 mln zł w fabrykę komponentów dla biopaliw w Sławkowie. W KSSE ruszy też Zakład Przetwórstwa Surowców Mineralnych Piotrowice III, który będzie ulokowany przy elektrowni Rybnik i zajmie się produkcją gipsu dla branży budowlanej. Spółka P&P Zieliński, Piotr Zieliński i Wspólnicy będzie przetwarzać odpady metalowe i niemetalowe. Holenderska firma Marqtech wybuduje w Gliwicach zakład produkcji spinaczy. Dzięki tym ośmiu projektom do KSSE napłynie co najmniej 381 mln zł i powstanie 400 miejsc pracy - napisał "PB".
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.