Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: KSSE
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Miasto
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
:)
nie było na forum, zdjęcia z budów snf (51).gif https://www.dabrowa-gornicza.pl/galerie/kss...-produkcyjne-4/

Widać, że Convert PL blisko otwarcia, za to Instanta i Schade zatrzymali się na przygotowaniu terenu
warius
W ramach V edycji inwestycji strategicznych samorządy mogą starać się o dofinansowanie do stref przemysłowych. DG złożyła wnioski o "Złożyliśmy dwa wnioski o dofinansowanie. Pierwszy dotyczy kompleksowego przygotowania terenu inwestycyjnego w Tucznawie, drugi połączenia drogowego terenu inwestycyjnego Tucznawa z drogą ekspresową S-1 oraz lotniskiem w Pyrzowicach."
Tu są konkretne pieniądze 100 mln i 250 mln do wzięcia, trzymajmy kciuki.
:)
CYTAT
UM

KOLEJNA DZIAŁKA W KAZDĘBIU SPRZEDANA

Czwarta działka w kompleksie inwestycyjnym Kazdębie znalazła nabywcę. Grunt o powierzchni prawie 0,6 ha stanie się własnością firmy Calmtec.

Firma za działkę o powierzchni 0,5769 ha zaoferowała w przetargu 1 mln 180 tys. 800 zł. Wkrótce, po dopełnieniu formalności sprzedażowych, będzie jej pełnoprawnym właścicielem. Calmtec już w marcu zdecydował się na zakup pierwszej nieruchomości w tym miejscu. Kupił wówczas niespełna 0,5 ha działkę, na której planuje rozwijać swoją działalność, m.in. dotycząca cięcia laserowego blach oraz gięcia elementów stalowych.

Przedsiębiorstwo działa od 2009 r., oferuje wykonawstwo konstrukcji stalowych, urządzeń dla przemysłu oraz instalacji technologicznych. Współpracuje m.in. z firmami ulokowanymi na terenie obszaru inwestycyjnego w Tucznawie. Posiada dwa zakłady produkcyjne – w Dąbrowie Górniczej oraz w Czarkowie k. Pszczyny, w których może produkować do 250 ton konstrukcji stalowych miesięcznie. Jej oferta skierowana jest do przedsiębiorstw działających m.in. w energetyce, automotive, offshore, hutnictwie, przemyśle cementowym, kolejnictwie, przemyśle chemicznym, wydobywczym czy budownictwie.

Oprócz Calmtecu, dwa inne przedsiębiorstwa zdecydowały się na prowadzenie działalności w Kazdębiu. W czerwcu właścicielem nieruchomości na tym obszarze została firma JM Stale, wytwarzająca prefabrykaty zbrojeniowe dla budownictwa, a także spółka Alnet, produkująca klamki i okucia do okien.
Strefa Aktywności Gospodarczej „Kazdębie” dysponuje wolnymi, wyrównanymi i uzbrojonymi działkami o powierzchni od ok. 0,5 ha do 1 ha, o łącznej powierzchni ok. 5 ha. Na kompleksowe przygotowanie tego terenu miasto pozyskało blisko 20 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego dla województwa śląskiego.

(...)
:)
CYTAT
fb KSSE

Inwestycje i rozwój - podstawa strategii #KSSE!??
? Teren inwestycyjny Tucznawa w Miasto Dąbrowa Górnicza o łącznej powierzchni ponad 2?3?5? ha to wielki plac budowy! ??
??? Trwa budowa 2, 3 i 4 zakładu SK hi-tech battery materials Poland!
? Ponadto, trwają prace budowlane przy inwestycjach firm: Convert PL Sp. z o.o., Instanta, PRESS GLASS oraz Schade Polska Międzynarodowy Transport i Spedycja Sp. z o.o.
?????? Toczą się również zaawansowane rozmowy z potencjalnymi nowymi inwestorami z branży produkcyjnej!
? Do zagospodarowania zostało ok. 27 % (ok. 6?4? ha) z całego terenu inwestycyjnego #Tucznawa, są to działki o powierzchni od ok. 0?,2? ha do ok. 3?9? ha przeznaczone pod zabudowę przemysłową i usługową.??
?? Warto podkreślić, że bez inwestycji w infrastrukturę poczynionych przez Miasto i #KSSE nie byłoby takich sukcesów!
:)
W Kazdębiu zaczyna się pierwsza budowa snf (51).gif https://www.dabrowa-gornicza.pl/galerie/kss...ze-konstrukcje/
:)
CYTAT
UM

DWIE KOLEJNE DZIAŁKI CZEKAJĄ NA INWESTORÓW

Miasto ogłosiło przetargi na sprzedaż dwóch działek w strefie inwestycyjnej ?Tucznawa?. Na nieruchomościach mogą powstać m.in. zakłady produkcyjne.

Obie działki są o regularnym kształcie, zbliżonym do trapezu. Większa ma nieco ponad 2 ha, mniejsza niespełna 1,13 ha. Tereny w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego oznaczone są jako PU, czyli z podstawowym przeznaczeniem pod działalność przemysłowo-usługową.

Cena wywoławcza pierwszej z działek wynosi 1 mln 794 tys. 970 zł, a drugiej 907 tys. 260 zł. Przetargi ustne nieograniczone na ich sprzedaż odbędą się 1 grudnia. Wcześniej, do 23 listopada, trzeba wpłacić wadium w wysokości odpowiednio 355 tys. 994 zł i 181 tys. 452 zł.

Nieruchomości w dobrym otoczeniu

Strefa gospodarcza ?Tucznawa? to sprawdzone i chętnie wybierane miejsce przez inwestorów. Kto kupi wystawione teraz nieruchomości, będzie mógł rozwijać się w dobrym sąsiedztwie.

W Tucznawie jest już sześć dużych podmiotów. W październiku zeszłego roku SK hi-tech battery materials Poland, spółka należąca do koreańskiego koncernu SK Innovation, uruchomiła fabrykę separatorów do baterii litowo-jonowych, wykorzystywanych w akumulatorach aut elektrycznych. Firma rozbudowuje swój zakład, a wraz ze zwiększeniem produkcji, która ma sięgnąć 860 mln m2 separatorów rocznie, będzie to wiodący zakład SK Innovation. Od 2017 r. działa tam japońska fabryka NGK Ceramics, produkująca filtry cząstek stałych, robionych z węglika krzemu i stosowanych w samochodowych układach wydechowych. Działki inwestycyjne posiadają także Schade Polska (magazyny i logistyka), Outokumpu Distribution Polska (wyroby stalowe) i Instanta (produkcja kawy). Budowę zakładu finalizuje Convert Paper (produkcja tektury).

Strategiczna strefa

Kluczowym momentem dla tego miejsca było oddanie do użytku pod koniec 2014 r. nowej drogi o długości 9 km, która skomunikowała tereny inwestycyjne w Tucznawie z najważniejszymi drogami przebiegającymi przez Dąbrowę Górniczą ? od przebudowanego węzła DK 94/ DW 790, poprzez DW 790, ul. Koksowniczą, ul. Gołonoską i nowy odcinek prowadzący przez Las Bienia do skrzyżowania z ul. Idzikowskiego. Przebudowa objęła też utworzenie rond na skrzyżowaniach: DW 790/Składowa, DW 790/Koksownicza, Koksownicza/Gołonoska, Gołonoska/Ząbkowicka/Związku Orła Białego.

Strefa gospodarcza w Tucznawie stanowi ważny filar rozwoju miasta, a jej uruchomienie było strategiczną decyzją dąbrowskiego samorządu. Inwestorzy to nie tylko nowe miejsca pracy, ale także zastrzyk gotówki do miejskiej kasy, wpływającej m.in. z opłat i podatków oraz ze sprzedaży nieruchomości.
Obszar inwestycyjna obejmuje 256 ha, z czego 211 ha to działki, na których można prowadzić działalność gospodarczą, a pozostała część przeznaczona jest dla niezbędnej infrastruktury, którą przygotowało miasto, m.in. dróg, chodników, sieci energetycznych, sieci wodno-kanalizacyjnych czy zbiorników retencyjnych. Ponad 130 ha jest już zagospodarowywanych przez firmy, a 81,6 ha czeka na nowych właścicieli.

Aktualności dla prowadzących działalność gospodarczą w mieście, a także informacje dla inwestorów zainteresowanych pozyskaniem w Dąbrowie Górniczej nowych terenów do prowadzenie biznesowych przedsięwzięć, na stronie dabrowa-gornicza.com





Tym razem jak na Tucznawę, to małe działki. Widać, że są firmy poważnie zainteresowane. Te przetargi to taka formalność i ogłaszają gdy są chętni. Chyba rzadkość, żeby ktoś się ścigał w przetargach.
:)
CYTAT
śląski biznes

Kolejna wielka inwestycji z Korei w KSSE na horyzoncie. „Nie mogę zdradzać szczegółów”

Wiele wskazuje na to, że w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej ulokuje się kolejna wielka inwestycja z Korei Południowej. Zasygnalizował to tajemniczo dr Janusz Michałek, prezes KSSE podczas spotkania z mediami.

Szanse na wielką inwestycję z Korei wynoszą 95 proc.
- Pewne dokumenty zostały podpisane, ale szczegółów zdradzać nie mogę – powiedział prezes KSSE 3 października na spotkaniu z mediami. - Mam nadzieję, że już podczas kolejnej konferencji prasowej będę mógł przekazać więcej szczegółów.
Zaznaczył, że obecnie o inwestycję Polska rywalizuje ze Słowacją. - Na 95 proc. mogę powiedzieć, że projekt powstanie w Polsce, z czego na 95 proc. na terenie KSSE – powiedział dr Michałek.

Jego zdaniem za lokalizacją inwestycji w naszym kraju przemawia tańsza energia, a także dostęp do wykształconych pracowników.

Prezes Katowickiej SSE dał do zrozumienia, że Polska jest ważnym zagranicznym partnerem Korei Południowej.

- Polska jest krajem najczęściej wybieranym przez Koreę dla swoich inwestycji. Natomiast Korea jest jednym z największych inwestorów w Polsce. Na świecie mówi się o Polsce, że jest Małą Koreą – stwierdził Janusz Michałek.
Według danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii Korea była drugim największym po Niemczech inwestorem na terenie Polskiej Strefy Inwestycji (PSI). Azjatyckie firmy dostały trzy decyzje o wsparciu deklarując zainwestowanie 2,77 mld zł i stworzenie 358 miejsc pracy.

SK Hi-Tech Battery Materials Poland zbuduje 4 fabryki w KSSE do 2024 roku

Warto tu przypomnieć, że niemal równo rok temu, dokładnie 6 października 2021 roku w Dąbrowie Górniczej odbyła się ceremonia otwarcia pierwszej z czterech fabryk separatorów do baterii litowo-jonowych firmy SK Hi-Tech Battery Materials Poland. Fabryka budowana była od 2019 roku, a inwestycja pochłonęła około 1,5 mld zł. Kolejne trzy fabryki są w różnym stadium zaawansowania. Zakład nr 2 jest już w budowie od października 2020. Produkcja ruszy w nim w pierwszym kwartale 2023 roku. Z kolei fabryki nr 3 i 4 mają być gotowe do końca 2023 roku. Łączne nakłady inwestycyjne wyniosą około 3,95 mld zł!

Oddana rok temu fabryka była pierwszym zakładem produkcyjnym SK IE Technology poza Azją. Dotąd firma produkowała separatory w Korei i w Chinach. Moc produkcyjna zakładu w Dąbrowie Górniczej wynosi obecnie 340 mln m2. Jest to ilość separatorów, dzięki której można wyposażyć ponad 300 000 samochodów elektrycznych.

Drugi zakład o rocznej zdolności produkcyjnej 340 mln m2 jest w trakcie budowy z planami rozpoczęcia działalności komercyjnej w 2023 roku, trzeci i czwarty zakład - każdy o rocznej zdolności produkcyjnej 340 mln m2 również są w trakcie budowy - od lipca 2021 roku.

SK HI-Tech Battery Materials Poland zapowiada, że łącznie zamierza utworzyć tysiąc nowych miejsc pracy do 2024 roku z deklarowanym budżetem na inwestycję 7 mld zł. Łącznie fabryka uzyska roczną zdolność produkcyjną separatorów 1,54 mld m2, a tym samym osiągnie największą moc produkcyjną separatorów w Europie.


o ciekawe, i czy może znowu chodzić o Tucznawę. Duże inwestycje często się przyciągają, tym bardziej że z jednego kraju. Zawsze najtrudniej pierwszego a potem już idą kolejni
:)
W Kazdębiu hala pierwszego inwestora już stoi snf (51).gif https://www.dabrowa-gornicza.pl/galerie/kss...-konstrukcje-2/

a w Tucznawie ładne postępy przy kolejnych obiektach SK snf (51).gif https://www.dabrowa-gornicza.pl/galerie/kss...-produkcyjne-5/
:)
jest przetarg "Kompleksowe przygotowanie terenu inwestycyjnego w Tucznawie – Etap IV"

CYTAT
Zakres robót obejmuje:
- budowę dróg lokalnych wokół terenów inwestycyjnych,
- budowę ścieżek rowerowych i chodników,
- budowę zjazdów publicznych na działki inwestycyjne,
- budowę sieci kanalizacji deszczowej wraz ze zbiornikami retencyjno-chłonnymi,
- budowę sieci kanalizacji sanitarnej,
- budowę sieci kanalizacji odprowadzającej wody prowadzone suchą doliną,
- przebudowę tłoczni ścieków,
- budowę sieci wodociągowej,
- budowę oświetlenia,
- budowę kanalizacji kablowej dla sieci telekomunikacyjnych.


pewnie to na to dostali kiedyś dofinansowanie
:)
Szykuje się kolejna inwestycja w Tucznawie. Wiadomo jak to wygląda w KSSE. Przetarg ogłasza się, gdy jest chętny.

CYTAT
Przedmiotem przetargu jest prawo własności niezabudowanej nieruchomości gruntowej położonej w Dąbrowie Górniczej przy ul. Ceramicznej, objętej granicami Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Podstrefy Sosnowiecko-Dąbrowskiej, obszar „Tucznawa”, o łącznej powierzchni 16,9880 ha, dla której Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej – VI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr KA1D/00027120/7, składającej się z działek oznaczonych numerami geodezyjnymi:
- 13/1, obręb Tucznawa, o powierzchni 10,7141 ha,
- 13/2, obręb Tucznawa, o powierzchni 6,2739 ha,


cena wywoławcza 17,5 mln zł netto
:)
Taka ciekawostka. Będziemy mieć w DG mikro elektrownię jądrową?
Planują 10, a u nas w Tucznawie jeden z największych terenów KSSE, więc trudno wykluczyć

CYTAT
Śląski biznes

Amerykanie zbudują 10 małych elektrowni jądrowych w KSSE. Jest umowa z Last Energy

Amerykańska firma Last Energy wybuduje 10 modułowych reaktorów jądrowych na potrzeby firm w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. 16 marca producent poinformował o podpisaniu umowy z KSSE, którego celem ma być wytwarzanie bezemisyjnej i konkurencyjnej cenowo energii. Pierwszy reaktor ma być oddany do użytku w 2026 roku.


10 mikroreaktorów jądrowych PWR-20 w KSSE

Last Energy jest producentem kompletnych mikromodułów jądrowych typu PWR-20 o mocy 20 MW. Na mocy porozumienia z KSSE wybuduje 10 tego typu instalacji o łącznej mocy 200 MW, które dostarczą energię elektryczną dla ponad 540 firm zlokalizowanych w Strefie. Umowa przewiduje rok 2026 jako datę oddania do eksploatacji pierwszej elektrowni.

W ramach umowy KSSE zapewni odbiór czystej energii elektrycznej wytwarzanej przez Last Energy poprzez umowę gwarancji mocy. Firma podaje, że możliwość zapewnienia dostępu do energii na miejscu stanowi „kluczową przewagę konkurencyjną dla tej strefy, starające się nadal przyciągać wiodących inwestorów przemysłowych.” Współpraca zapewni Last Energy cenę minimalną za wyprodukowaną energię, a obie strony współpracować będą w celu zabezpieczenia umów zakupu energii między Last Energy a odbiorcami przemysłowymi w strefie. Zdolność do zapewnienia nowych mocy podstawowej stanowić będzie kluczową przewagę konkurencyjną strefy w kontekście przyciągania czołowych inwestorów przemysłowych dla regionu.

- Polska nadal prezentuje swoją pozycję lidera we wspieraniu rozwiązań z zakresu czystej energii, które są gotowe do szybkiego wdrożenia – powiedział Damian Jamroz, prezes zarządu Last Energetyka Polska w Warszawie, przy okazji podpisania umowy z KSSE. - Jesteśmy zaszczyceni, że możemy współpracować z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną w celu wniesienia m.in. bezpiecznego źródła czystej mocy obciążenia podstawowego na swoim obszarze, pomagając jej zapewnić długoterminową ochronę konkurencyjności dla siebie i dla firm w strefie.
Janusz Michałek: Inwestorzy przemysłowi szukają bezpiecznych źródeł bezemisyjnej energii do zasilania swoich fabryk

- KSSE stoi na czele polskiej transformacji energetycznej, a to partnerstwo jest kluczowym elementem zabezpieczenia naszej regionalnej i krajowej konkurencyjności” – powiedział dr Janusz Michałek, prezes Zarządu Katowickiej SSE.

- Inwestorzy przemysłowi szukają bezpiecznych źródeł bezemisyjnej energii do zasilania swoich fabryk, które bezproblemowo skalują się wraz ze wzrostem zapotrzebowania na energię. Ten projekt zapewni bezpieczeństwo i pewność dostaw oraz cen energii, których potrzebują nasi partnerzy przemysłowi, aby dokonywać długoterminowych inwestycji w naszym regionie - podsumował.
:)
CYTAT
UM

W MIEŚCIE DZIAŁA WIODĄCY PRODUCENT BRANŻY PAPIERNICZEJ. MOŻE WYPRODUKOWAĆ 550 MLN M2 TEKTURY

26 kwietnia kolejny zakład na terenie inwestycyjnym „Tucznawa” rozpoczął oficjalnie swoją działalność. W nowej fabryce, należącej do firmy JassBoard, powstaje tektura falista.

JassBoard, który jest częścią międzynarodowej grupy Jass, działa już od kilku miesięcy. Teraz jednak nastąpiło oficjalne otwarcie fabryki. Wśród gości uroczystości znaleźli się m.in. przedstawiciele Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, dąbrowscy samorządowcy, a także klienci i kontrahenci firmy.

– Współpraca miasta z firmą JassBoard od samego początku, od wstępnych rozmów poprzez cały proces inwestycyjny, układała się bardzo dobrze. Dlatego pragnę podziękować za zaufanie i wybór Dąbrowy Górniczej na miejsce swojej działalności. Ta decyzja pokazuje również, że strefa „Tucznawa” to wyjątkowe miejsce, w którym duzi przedsiębiorcy z powodzeniem mogą się rozwijać. Życząc sukcesów spółce JassBoard, mogę zapewnić o naszym dalszym wsparciu dla Państwa przedsięwzięć – podkreśla Wojciech Kędzia, zastępca prezydenta miasta.
Główny profil działalności dąbrowskiego zakładu to wytwarzanie arkuszy z tektury falistej. Przedstawiciele spółki podkreślają, że inwestycja w Dąbrowie Górniczej to odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na ten asortyment, a co za tym idzie, konieczność zwiększenia mocy produkcyjnych.

Grupa Jass jest wiodącą europejską firmą branży papierniczej. W zakładach w Fuldzie, Rudolstadt/Schwarza i Erfurcie w Niemczech, a także w Gostyniu i Dąbrowie Górniczej w Polsce, zatrudnia łącznie 800 osób. Jego niemieckie filie zajmują się pozyskiwaniem makulatury i przerabianiem jej na papier służący do produkcji tektury. Fabryka w Gostyniu wytwarza tekturę litą, a dąbrowskie przedsiębiorstwo tekturę falistą. Jego zdolność produkcyjna opiewa na 550 mln m2 rocznie.


CYTAT
fb MB

(...)
W dąbrowskiej fabryce 👨🏭 wytwarzana jest tektura falistą. Co ważne, to technologia inna od wytwarzania papieru: w procesie produkcyjnym wykorzystywane są minimalne ilości wody, a skrawki tektury z procesu produkcji są ponownie używane. Dzięki temu odpad jest bliski zeru, a oddziaływanie na środowisko niezwykle niskie.
To siódma firma w naszej strefie i trzecia – po NGK Ceramics i SK hi-tech battery materials Poland – która rozpoczęła 🏭 produkcję. Działki w strefie nabyły też Schade Polska (magazyny i logistyka), Outokumpu Distribution Polska (wyroby stalowe), Instanta (produkcja kawy) oraz Press Glass (produkcja szyb zespolonych).


SK rośnie, ale coś te pozostałe inwestycje nie startują
:)
CYTAT
fb MB

Firma Brembo zainwestuje w budowę odlewni żeliwa 🏭 w naszej strefie ekonomicznej. Przedstawiciele włoskiego koncernu podkreślają, że dzięki najnowocześniejszej technologii i najwyższym standardom ochrony środowiska, będzie to perełka na skalę światową.
Odlewnia powstanie na działce o powierzchni niemal 17 ha, za którą Brembo zapłaci ponad 21,7 mln zł. Pierwsze odlewy planowane są w pierwszej połowie 2025 roku, a po osiągnięciu pełnej zdolności produkcyjnej, zautomatyzowany zakład zatrudni ponad 100 osób 👨🏭👩🏭
Dziękuję przedstawicielom włoskiego koncernu - obecnego w naszym mieście od 2003 roku – że postanowili jeszcze mocniej związać swą przyszłość z Miasto Dąbrowa Górnicza. W mojej ocenie to kolejny dowód na to, że nasza polityka gospodarcza przynosi efekty.
warius
Tymczasem kolejny przetarg ogłoszony na działki w Tucznawie, tym razem 39,3374 ha, Wyniki 14.07 lipca.
:)
^^^
nieźle, zaczynają się wyczerpywać wolne tereny w Tucznawie. Tylko teraz zrealizować tamte planowane inwestycje.
:)
nowe zdjęcia od nddg snf (51).gif https://www.dabrowa.pl/DG_FOTO_ALBUM/ALBUM/...16_B/index.html
Sootter
Dziś ogłoszenie wyników przetargu na dzialki
W sieci mnóstwo informacji dot. spotkań KSSE z Koreańczykami
m.in z SK ale też innymi.
Ciekawe czy ma to że sobą związek

szer
Może Fujitsu? Niedawno pisano, że szukają miejsca na fabrykę pomp ciepła
:)
Też czekam co to z tego będzie. Wiele działek, na w sumie ponad 39 ha więc może być coś sporego
:)
Coś się nie udało z tamtym przetargiem.. Ogłoszony od nowa z terminem 13.09
:)
CYTAT
NaszeMiasto

Nietypowa inwestycja w Dąbrowie Górniczej. Zajmą nową drogę, by powiększyć stację!

Nowa inwestycja w Dąbrowie Górniczej zapowiada się ciekawie, bowiem będzie dość nietypowa. By można było w strefie aktywności gospodarczej w dzielnicy Tucznawa zainstalować kolejnych inwestorów konieczna będzie rozbudowa pobliskiej stacji elektroenergetycznej 400/110kV. Okazało się jednak, że będzie to możliwe tylko wtedy, kiedy nowe urządzenia powstaną na terenie… obecnie istniejącej drogi, łączącej dzielnice Łęka z dzielnicą Tucznawa. Na dodatek ta droga jest właśnie remontowana. Jak rozwiązać ten problem?
Strefa aktywności gospodarczej w Tucznawie: potrzebna większa moc

Z informacji, jakie uzyskaliśmy w dąbrowskim Urzędzie Miejskim wynika, że z inicjatywą rozbudowy stacji transformatorowej w dzielnicy Tucznawa wyszły Polskie Sieci Elektroenergetyczne, ale jest to zgodne z oczekiwaniami lokalnego samorządu. Całe przedsięwzięcie jest niezbędne, by mogła dalej rozwijać się i działać strefa aktywności gospodarczej, która powstała osiem lat temu w Tucznawie.

- Polskie Sieci Elektroenergetyczne chcą dobudować kolejne bloki stacji transformatorowej, ale nie da się tego zrobić na odrębnym terenie. Na osobnej działce. Wszystko musi stanowić jedną całość. I dlatego właśnie ta inwestycja musi zostać zrealizowana na gruntach, na których dziś znajduje się droga łącząca Łękę z Tucznawą, a więc ulica Różyckiego – tłumaczy Piotr Purzyński, p.o. rzecznika prasowego Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.
Jak dodaje, po zakończeniu ta nowa inwestycja zwiększy możliwości strefy aktywności gospodarczej. Będą mogły się tam lokować kolejne firmy

- Po prostu, by mogły tu działać kolejne firmy, konieczne jest zwiększenie mocy i zapewnienie odpowiedniego zasilania. Obecnie jesteśmy na etapie porozumienia z PSE. Kiedy zostanie ono formalnie zawarte, wtedy będą znane bliższe szczegóły całego przedsięwzięcia – dodaje.

Teren inwestycyjny Tucznawa to największy teren inwestycyjny w Polsce południowej, obejmujący ponad 250 ha. Strefa inwestycyjna obejmuje 256 ha, z czego 211 ha to działki, na których można prowadzić działalność gospodarczą, a pozostała część przeznaczona jest dla niezbędnej infrastruktury – m.in. dróg, chodników, sieci energetycznych, sieci wodno-kanalizacyjnych czy zbiorników retencyjnych.

169 ha jest już zagospodarowanych przez firmy. Funkcjonuje tu ośmiu inwestorów, którzy odpowiadają za utworzenie 3800 miejsc pracy. To: NGK Ceramics Polska, Schade Polska, SK hi-tech battery materials Poland, Outokumpu, Jass Board, Instanta, Press Glass i Brembo. Część z zakładów już pracuje, część jest jeszcze w budowie.

Co dalej z remontowaną ulicą Różyckiego? Będzie nowa droga?

By całe przedsięwzięcie doszło do skutku trzeba będzie zająć część aktualnej drogi, łączącej Łękę z Tucznawą. Tymczasem jej gruntowny remont rozpoczął się w lipcu tego roku. Ulica Różyckiego wyglądać będzie teraz zdecydowanie lepiej, dzięki czemu można będzie jechać tędy wygodniej i znacznie krócej w kierunku np. Zawiercia, Łaz, Siewierza oraz miejscowości położonych na Jurze.

W sumie wyremontowana zostanie nawierzchnia na długości 2,5 km. Od ulicy Przelotowej do skrzyżowania, gdzie droga prowadzi do jednej z pierwszych hal w strefie gospodarczej w Tucznawie. Prace obejmują m.in.: frezowanie nawierzchni, tak by powstał jeden poziom, bowiem teraz jest tam wiele nierówności. Położona została też warstwa stabilizacyjna i asfaltowo-betonowa, której wcześniej tu nie było.

Całość tego przedsięwzięcia wykonuje Drogopol. Jest ono częścią większego zlecenia związanego z budową kolejnych części nowego układu drogowego w Tucznawie. Chodzi tutaj o budowę dróg lokalnych wokół terenu inwestycyjnego oraz przygotowanie infrastruktury dla przyszłych inwestorów. Na to zadanie miasto przeznaczy łącznie 42 mln 100 tysięcy złotych.

Inwestycja ma się zakończyć w tym roku. Obecnie budowana jest jeszcze kanalizacja przy firmie Press Glass, niwelowana jest droga, powstają chodniki wzdłuż zabudowań w Łęce. Miasto wprowadzi też zakaz jazdy wyremontowaną drogą dla ciężkich samochodów.

- Będą zamontowane wyspy, pojawi się też odpowiednie oznakowanie, tak by z tej drogi nie korzystali kierowcy ciężarówek. A co do konieczności budowy nowego fragmentu drogi, to przed rozbudową stacji transformatorowej wytyczony zostanie ślad tej drogi. Fundusze na jej budowę przekażą nam Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Kiedy to się stanie, rozpocznie się to przedsięwzięcie. Całość ma być gotowa do końca czerwca 2024 roku. Inwestycja nie będzie miała wpływu na codzienny ruch, ulica Różyckiego będzie przejezdna. Mieszkańcy będą mogli cały czas z niej korzystać – zapowiada Piotr Purzyński.


zdjęcia snf (51).gif https://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/niet...637/zd/86056579
:)
taka sytuacja:

CYTAT
NaszeMiasto

Protest mieszkańców w Dąbrowie Górniczej. Nie chcą odlewni żeliwa, bo ich zdaniem miały tam stanąć magazyny. Co dalej?

W Dąbrowie Górniczej, na terenie strefy gospodarczej w dzielnicy Tucznawa, ma powstać odlewnia żeliwa, którą chce wybudować Brembo. Przeciwko takiej inwestycji protestują mieszkańcy tej tzw. zielonej dzielnicy, podkreślając, że dotychczas w strefie nie było takiego zakładu, którego funkcjonowanie będzie miało tak wielki wpływ na ich codzienne życie. Nie chcą ponad 40-metrowego komina za oknami. Boją się o zdrowie swoje i swoich dzieci. Co dalej?

Magazyny czy odlewnia?

O inwestycji Brembo Poland Manufacturing z siedzibą w Częstochowie zrobiło się głośno w ostatnich dniach, bo jak podkreślają mieszkańcy, wcześniej była mowa o tym, że na terenie strefy gospodarczej powstaną tylko hale magazynowe, a nie zakład, który będzie produkował m.in. tarcze hamulcowe, wykorzystując w całym procesie odlewnię żeliwa. Brembo wiosną tego roku kupiło działkę w strefie inwestycyjnej w Tucznawie z zamiarem rozwoju swojej linii produkcyjnej, bo główna siedziba firmy w tym mieście znajduje się przy ul. Roździeńskiego.

Już w czerwcu br. mieszkańcy Tucznawy oficjalnie zwrócili się z pytaniami do Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej, w sprawie planów Brembo. Jeden z mieszkańców skierował kilka pytań do UM w związku z tą budową i otrzymał odpowiedź, że nie toczy się postępowanie w sprawie odlewni żeliwa, wobec czego brak jest możliwości oddziaływań środowiskowych.

Jak podkreślają mieszkańcy Tucznawy natomiast 13 października prezydent Dąbrowy Górniczej wydał z kolei decyzję WOŚ-II.6220.14.2023.AK z dnia 11.10.2023r. o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pn.: ?Budowa magazynu odlewów żeliwnych na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, Podstrefa Dąbrowa Górnicza, działki 13/1; 13/2 obręb Tucznawa? przewidzianego do realizacji w Dąbrowie Górniczej dz. ew.nr 13/1; 13/2 (obręb Tucznawa), gdzie inwestorem jest Brembo Poland Manufacturing Sp. z o.o z Częstochowy.

- Czy tu jest gdzieś mowa o budowie odlewni żeliwa? - pytają mieszkańcy Tucznawy.

Dąbrowian postawiło na równe nogi i utwierdziło w przekonaniu o swoich racjach obwieszczenie z 14 listopada 2023 roku, jakie wystosował prezydent miasta. Informuje w tym obwieszczeniu, że przeprowadza ocenę oddziaływania na środowisko przedsięwzięcia polegającego na zmianie funkcji, realizowanego obiektu magazynowego na odlewnię metali żelaznych na terenie KSSE w Tucznawie. Swoje uwagi i wnioski, odnośnie tego przedsięwzięcia mieszkańcy mogą zgłaszać w terminie do 14 grudnia 2023 roku w Urzędzie Miejskim w Dąbrowie Górniczej.

Lokalna społeczność przeciwna budowie odlewni żeliwa

Przeciwna budowie odlewni żeliwa w Tucznawie jest lokalna społeczność. Pisma protestacyjne w tej sprawie podpisali m.in. miejscowi druhowie OSP oraz panie z Koła Gospodyń Wiejskich. Jak podkreślają, już teraz w okresie zimowym zmagają się z zanieczyszczeniem powietrza. W dzielnicy mieszka wiele osób starszych i schorowanych, co może dodatkowo negatywnie wpłynąć na ich zdrowie.

- Mimo że z optymizmem spoglądamy na rozwój miasta, to niepokoi nas budowa takich inwestycji blisko naszego miejsca zamieszkania ? podkreślają panie z KGW w Tucznawie.

Swój sprzeciw pisemnie przekazali też do Urzędu Miejskiego rodzice dzieci uczęszczających do miejscowej szkoły i przedszkola. Jak podkreślają odległość granicy inwestycji od placówki edukacyjnej to tylko 400 metrów, a od najbliższych zabudowań nieco ponad 300 metrów. To zbyt blisko, by całe przedsięwzięcie nie miało ? ich zdaniem ? wpływu na zdrowie i codzienne życie.

- Obawiamy się, że podobne zakłady, jak ten istniejący już w dzielnicy Ząbkowice, mogą generować problemy ze smrodem i hałasem, co zostało zgłoszone przez mieszkańców tej okolicy ? podkreślają rodzice uczniów i przedszkolaków z Tucznawy.

Podpisów pod wnioskami sprzeciwu wobec tej inwestycji przybywa każdego dnia. Aktualnie jest ich kilkaset. Mieszkańcy działają także w internecie, gdzie w mediach społecznościowych powstała grupa: Nie dla odlewni żeliwa. Stop trucia dzieci i dorosłych w Dąbrowie Górniczej, zrzeszająca wszystkich, którzy są przeciwni budowie odlewni żeliwa w Tucznawie.

Mieszkańcy mają też duże obawy wobec zapisów raportu środowiskowego o oddziaływaniu na środowisko przedsięwzięcia polegającego na zmianie funkcji realizowanego obiektu magazynowego na odlewnię metali żelaznych na terenie KSSE, przygotowanego na zlecenie inwestora. W analizie akustycznej, stanowiącej załącznik do raportu, jest napisane m.in.,. że w związku z brakiem występowania przekroczeń dopuszczalnego poziomu hałasu po realizacji inwestycji nie przewiduje się zastosowania urządzeń ochrony przed hałasem. Dodatkowo w raporcie jest napisane, że z uwagi na rodzaj, skalę i charakter planowanego przedsięwzięcia oraz aktualne zagospodarowania terenów sąsiednich nie przewiduje się istotnego wpływu na krajobraz, w szczególności planowane przedsięwzięcie nie będzie powodować pogorszenia walorów ekologicznych, estetycznych, widokowych i kulturowych. Toi zdaniem mieszkańców nie jest prawdą, bo wyrosną im za oknami dwa potężne kominy, o wysokości ponad 40 oraz ponad 30 metrów.

- Należy podkreślić, że raport środowiskowy, przygotowany na zlecenie inwestora, budzi nasze poważne obawy. Wydaje się on być napisany w sposób mający na celu jedynie potwierdzenie zgodności planowanej odlewni z normami, ignorując przy tym realne zagrożenia i obawy mieszkańców. Nie ma w nim mowy np. o potencjalnym odorze, wpływie na wartość nieruchomości czy wizualnej dominacji 43-metrowego komina w krajobrazie naszego miasta, który to komin prawdopodobnie będziemy widzieć z naszych okien ? podkreśla Magdalena Przybyła, mieszkanka Tucznawy, zaangażowana w akcję protestacyjną.

Jak dodaje, pragnie wyrazić wspólnie mieszkańcami stanowczy sprzeciw wobec tego projektu.

- Uważamy, że decyzje dotyczące tak ważnych przedsięwzięć powinny być podejmowane z pełną transparentnością i uwzględnieniem głosu mieszkańców. Nasze miasto nie potrzebuje kolejnej potencjalnie uciążliwej inwestycji, która może negatywnie wpłynąć na jakość życia i środowisko. Ta inwestycja nie będzie tylko oddziaływać na Tucznawę, ale również na sąsiadujące dzielnice ? dodaje.

Wysadzają skały, domy się trzęsą

Mieszkańcy Tucznawy przez dłuższy czas w listopadzie musieli także znosić głośne wybuchy na terenie placu budowy należącym do Brembo. - Domy całe się trzęsły. Część z nich popękała. To było nie do zniesienia. Kto na pozwolił? ? pytają mieszkańcy Tucznawy.

Okazało się, że w ten sposób, za pomocą ładunków wybuchowych, kruszone są skały, które kolidują z pracami w terenie, a których nie da się usunąć w inny sposób. Protest dąbrowian przyniósł jednak swój skutek. Stosowanie materiałów wybuchowych zostało tymczasowo wstrzymane.

- Niwelacja terenu za pomocą materiałów wybuchowych ? stosowana w strefie ekonomicznej w Tucznawie od wielu jest ? jest metodą powszechną i zgodną z prawem. By jednak wyjaśnić uwagi zgłaszane przez mieszkańców dzielnicy, poprosiliśmy inwestora o wstrzymanie prac przy niwelacji terenu ? informuje Piotr Purzyński, p.o. rzecznika prasowego Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.

Władze lokalne Dąbrowy Górniczej przekonują, że od początku miała tu stanąć odlewnia

Władze lokalne Dąbrowy Górniczej podkreślają jednak, że od początku była mowa u budowie nowoczesnej odlewni, a pierwsze informacje o takim właśnie charakterze inwestycji pojawiły się w maju tego roku, kiedy Brembo sfinalizowało zakup działki w strefie inwestycyjnej.

- Od samego początku przedstawiciele Brembo informowali, że działkę o powierzchni 17 ha w strefie ekonomicznej w Tucznawie kupują w celu budowy odlewni żeliwa. Taką też informację przekazywały media. W związku z tymi planami firma zobowiązana jest do sporządzenia raportu oddziaływania na środowisko. W decyzji środowiskowej, którą wyda miasto na podstawie tego raportu, określone zostaną wszystkie zasady prowadzenia zakładu zgodnie z prawem i przepisami ochrony środowiska ? mówi Piotr Purzyński.

Zwróciliśmy się z prośbą o przedstawienie stanowiska w sprawie swojej inwestycji do Brembo, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Ponowiliśmy naszą prośbę. Kiedy tylko uzyskamy informacje od inwestora, zaprezentujemy je u nas.

Działająca w mieście od 2003 roku firma (główny zakład ma przy ul. Roździeńskiego) kupiła 17-hektarową działkę w strefie gospodarczej w Tucznawie. Przedstawiciele koncernu podkreślali wówczas, że odlewnia będzie innowacyjnym zakładem, korzystającym z nowoczesnej technologii produkcyjnej. Pierwsze odlewy planowane były w pierwszej połowie 2025 roku, a po osiągnięciu pełnej zdolności produkcyjnej, zautomatyzowany zakład miał zatrudnić ponad 100 osób. Brembo posiada swoją główną siedzibę przy ul. Roździeńskiego w Dąbrowie Górniczej, gdzie od laty inwestuje w proces produkcyjny oraz nowoczesne metody wytwarzania tarcz hamulcowych. Za nową działkę ? o powierzchni niemal 17 ha ? znajdującą się w strefie inwestycyjnej ?Tucznawa?, spółka zaoferowała ponad 21,7 mln zł.

Brembo to firma włoska. Z taśm produkcyjnych jej dąbrowskiej fabryki zjeżdżają tarcze hamulcowe, które trafiają do aut znanych marek na całym świecie. Układy hamulcowe z elementami, które powstały w Dąbrowie Górniczej znaleźć można m.in. w Porsche, Audi, Mercedesach czy popularnych samochodach z Włoch czy Czech. Obecnie Brembo posiada w Polsce trzy zakłady produkcyjne. Oprócz fabryki w Dąbrowie, Brembo Poland działa także w Częstochowie oraz Niepołomicach.


zdjęcia snf (51).gif https://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/prot...611/zd/86488415

nie wiem skąd info o magazynie i po co Brembo miałby mieć tu sam magazyn. Od początku publicznie było info o odlewni. Może czegoś nie wiemy albo plotki żyją swoim życiem

Grzegorz-dg
Mieszkańcy dzielnicy Tucznawa obawiają się uciążliwości związanych z odlewnią założyli profil na FB ,,Stop dla trucia dzieci i dorosłych w Dąbrowie zbierają podpisy sprzeciwu.Media lokalne zostały też powiadomione o sprawie.
:)
CYTAT
UM

INWESTYCJA BREMBO POD SPECJALNYM NADZOREM

Strefa ekonomiczna w naszym mieście powstała wiele lat temu jako alternatywa dla huty i koksowni, czyli tradycyjnego przemysłu, mającego bardzo negatywne oddziaływanie na środowisko. W efekcie w Tucznawie lokuje się nowoczesny i innowacyjny przemysł, spełniający bardzo rygorystyczne unijne normy oddziaływania na środowisko. Taka też ma być odlewnia firmy Brembo.

Prawie 17-hektarowy teren w strefie ekonomicznej w Dąbrowie Górniczej włoska firma ? znana na całym świecie z produkcji układów hamulcowych ? kupiła w maju 2023 roku. Przedstawiciele Brembo od samego początku podkreślali, że w pełni zautomatyzowany zakład z zamkniętym i szczelnym procesem produkcji będzie najnowocześniejszą odlewnią żeliwa na świecie.

Tucznawa jak Bergamo

Powyższe deklaracje inwestora potwierdza Mateusz Rykała, wiceprezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej: ? Centrala firmy Brembo wraz z zakładem produkcyjnym znajdują się we włoskim Bergamo i usytuowane są w mocno zurbanizowanym terenie. Zastosowane tam rozwiązania to technologia projektowana w poczuciu odpowiedzialności za wpływ na środowisko i lokalną społeczność. Podobnie będzie w Tucznawie. Dlatego cieszy nas, że będzie to kolejna nowoczesna inwestycja w Dąbrowie Górniczej, która da nowe miejsca pracy i możliwość współpracy miejscowych firm z zakładem.

Rozwiązania, które mają niwelować negatywny wpływ odlewni na środowisko, to m.in.: elektryczne piece, zamknięty obieg wody, ekrany akustyczne w konkretnych lokalizacjach, ograniczające hałas ściany o podwyższonej izolacyjności, system filtracji zaprojektowany dla każdej części procesu produkcji i tłumiki na kominach. Ważnym założeniem jest też organizacja zewnętrznego transportu od niezamieszkanej strony.

Obawy mieszkańców Tucznawy

Inwestycja Brembo wśród mieszkańców Tucznawy budzi obawy. ? Podobnie jak i mieszkańcy też wolałbym, żeby zakłady produkcyjne nie powstawały w tym miejscu ? mówi radny Sławomir Żmudka, który mieszka w pobliżu strefy. Podkreśla jednak, że miasto musi iść do przodu, a strefa w Tucznawie daje na to szanse.

? W strefie swoje zakłady budują firmy, które są światowymi liderami innowacji, poważnymi koncernami spełniającymi najbardziej restrykcyjne normy ekologiczne, które nie mają stanowić zagrożeń dla środowiska oraz mieszkańców. Rozumiem obawy mieszkańców, bo sam jestem ich pełen, niemniej fakt jest taki, że strefa już istnieje, a my jako mieszkańcy musimy czerpać z tego tytułu korzyści nie tylko w postaci nowych miejsc pracy, ale i lepszej infrastruktury drogowej czy chodnikowej. Oczekujemy też w dzielnicy Tucznawa Bugaj Sikorka innych istotnych dla mieszkańców inwestycji. Mam nadzieję, że doczekamy się tego w niedługim czasie, bo rozmowy na ten temat już trwają ? mówi radny Sławomir Żmudka.
Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej, do obaw mieszkańców podchodzi ze zrozumieniem, ale i spokojem.

? Strefa ekonomiczna w naszym mieście powstała wiele lat temu jako alternatywa dla huty i koksowni, czyli tradycyjnego przemysłu, mającego bardzo negatywne odziaływanie na środowisko. W efekcie w Tucznawie lokuje się nowoczesny i innowacyjny przemysł, spełniający bardzo rygorystyczne unijne normy oddziaływania na środowisko. Taka też ma być odlewnia firmy Brembo ? mówi prezydent Dąbrowy Górniczej.
Brembo musi spełnić wiele warunków

Marcin Bazylak zaznacza, że Brembo nie otrzymało pozwolenia na budowę odlewni. Postępowanie jest obecnie na etapie opiniowania raportu oddziaływania na środowisko, który przygotował inwestor. ? Cały proces jest transparentny i mieszkańcy mogli składać uwagi do raportu. Ponownie będą mieli taką możliwość na kolejnych etapach postępowania ? mówi prezydent.

Marcin Janik, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim w Dąbrowie Górniczej wyjaśnia, że kolejny etap to przekazanie raportu oddziaływania na środowisko ? po analizie i ewentualnych uzupełnieniach ? do uzgodnień. Otrzymają go Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny, Dyrektor RZGW w Gliwicach Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie oraz Marszałek Województwa Śląskiego.

Po uzgodnieniach z raportem ponownie będą mogli zapoznać się mieszkańcy.

? Decyzja środowiskowa, którą na podstawie raportu otrzyma Brembo, określi środowiskowe uwarunkowania realizacji i eksploatacji instalacji. Dopiero spełnienie warunków, które sprawią, że oddziaływanie inwestycji zamknie się w granicach działki należącej do inwestora, będzie podstawą do złożenia wniosku o wydanie pozwolenia na budowę ? mówi prezydent Marcin Bazylak.


nad tekstem duża, wizualizacja. Potężnie to wygląda snf (51).gif https://www.dabrowa-gornicza.pl/aktualnosci...alnym-nadzorem/

CYTAT
fb MB

Strefę ekonomiczną w Tucznawie stworzyliśmy na potrzeby nowoczesnych, ekologicznych i bezpiecznych zakładów i miejsc pracy. To wielka szansa dla Miasto Dąbrowa Górnicza na odejście od uciążliwego dla mieszkańców i środowiska tradycyjnego przemysłu.
Tak postrzegam interes mieszkańców, w którym mieści się zarówno troska o jakość życia w mieście oraz tworzenie nowych miejsc pracy. Bardzo o to dbamy i jestem przekonany, że zakład Brembo nie będzie się różnił od innych zakładów, które w Tucznawie już działają.
Wśród mieszkańców rozpowszechniane są informacje o fabryce zatruwającej ziemię, wodę i powietrze. Mogą one budzić uzasadnione obawy, dlatego wspólnie z radnym z Tucznawy Sławomir Żmudka deklarujemy, że zadbamy o rzetelne przedstawienie sprawy.
Jako prezydent miasta zapewniam, że nie wydam decyzji środowiskowej dotyczącej odlewni Brembo do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości.
To, jak ważna i potrzebna jest transformacja przemysłu w naszym mieście, pokazuje tabela emisji dwutlenku węgla przez zakłady obecnie funkcjonujące na ternie Dąbrowy Górniczej.


i grafika - emisje CO2 przez dąbrowskie zakłady snf (51).gif https://scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.net/v/t3...amp;oe=65A62887

Skupiają się na CO2, a to inne substancje i pyły lokalnie są bardziej niebezpieczne.
:)
CYTAT
UM / PD

FIRMY Z TUCZNAWY UTWORZĄ FUNDUSZ DLA MIESZKAŃCÓW

Obecnie, kiedy właściwie cały obszar strefy w Tucznawie jest zagospodarowany, to idealny moment, żeby stworzyć płaszczyznę porozumienia pomiędzy mieszkańcami dzielnicy a inwestorami, którzy widzą się w roli dobrego sąsiada – mówi Mateusz Rykała, wiceprezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Piotr Purzyński: To już pewne, że firmy działające w strefie ekonomicznej w Tucznawie utworzą od tego roku fundusz, z którego będą mogli korzystać mieszkańcy dzielnicy Tucznawa-Bugaj-Sikorka?

Mateusz Rykała, wiceprezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej: – Tak, bo w Tucznawie zainwestowały firmy, które prowadzą politykę społecznej odpowiedzialności biznesu. I już przez ostatnich kilka lat inwestorzy pomagali – w różnym czasie, stopniu i w różny sposób – tym podmiotom, które się do nich o pomoc zwracały.

Obecnie, kiedy właściwie cały obszar strefy w Tucznawie jest zagospodarowany – zostało jeszcze niecałe 40 hektarów – to idealny moment, żeby stworzyć płaszczyznę porozumienia pomiędzy mieszkańcami dzielnicy a inwestorami, którzy widzą się w roli dobrego sąsiada.

Fundusz dla mieszkańców ma być wyrazem dobrego sąsiedztwa?

– Zorganizowaliśmy spotkanie ze wszystkimi inwestorami i spotkaliśmy się z bardzo dobrym przyjęciem naszej propozycji, by wcześniejszą pomoc zastąpić teraz skoordynowanymi działaniami. O części inicjatyw, które wspierają inwestorzy, mieszkańcy nie zawsze wiedzą. To są rzeczy, które były załatwiane indywidualnie, czy to z Ochotniczą Strażą Pożarną, czy ze szkołą i innymi osobami, które występowały o pomoc.

Teraz mówimy o jednym wspólnym funduszu i wspólnym celu, który mieszkańcy Tucznawy każdego roku mogli bez problemu wskazać, a nasi inwestorzy wspomóc właśnie ten konkretny cel.

Kto będzie decydował o tym, na co wydawać pieniądze z funduszu dla mieszkańców?

– Przede wszystkim liczymy na powstanie Rady Dzielnicy Tucznawa-Bugaj-Sikorka, która stałaby się naturalnym partnerem do takich rozmów. Zanim to się stanie, chcemy zaproponować powołanie grona konsultacyjnego, któremu można by było przedstawiać możliwości inwestorów, a jednocześnie to grono opiniowałoby indywidualne i podmiotowe wnioski, które byłyby kierowane do funduszu dla mieszkańców. Formułę, opartą na głosach większości, będziemy wypracowywać w rozmowach z mieszkańcami i inwestorami.

Ludzie lubią konkrety. Na co więc pieniądze z funduszu byłyby wydawane?

– Z dotychczasowych doświadczeń można mówić na przykład o dofinansowaniu zakupu samochodów dla OSP, przekazywaniu pieniędzy dla amatorskich drużyn sportowych, to mogą być środki na poprawę infrastruktury w szkole czy w bibliotece. Możemy też mówić o poprawie bezpieczeństwa w rozwiązaniach drogowych. Ten wachlarz jest szeroki i może się pokrywać z potrzebami, które mieszkańcy zgłaszają do budżetu obywatelskiego.

Czy podobny fundusz działa już na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej lub w ogóle w innej strefie ekonomicznej w Polsce?

– Podobnych rzeczy w KSSE na pewno nie ma. Fundusz dla mieszkańców Tucznawy to pilotaż. Doświadczenia z tego, co wspólnie uda nam się wypracować, być może sprawią, że inni zechcą skorzystać z naszego wzorca.

Jak pan ocenia strefę ekonomiczną w Tucznawie?

– To unikatowe przedsięwzięcie i jeden z niewielu terenów inwestycyjnych w województwie śląskim, który został stworzony dzięki determinacji kilku kadencji dąbrowskiego samorządu.

Pomysł pojawił się na początku lat dwutysięcznych w oparciu o dwie rzeczy. Pierwsza to znakomite zaplecze energetyczne, które już tam funkcjonowało dla koksowni i huty. Po drugie bardzo dobry grunt, który nie wymaga dużych działań przygotowawczych ze strony inwestorów. Problemem było scalenie tego układu i to trwało kilka ładnych lat. Potem miasto – wspólnie ze strefą, bo finansowo też w tym częściowo partycypowaliśmy – konsekwentnie przygotowywało i uzbrajało ten teren. Przede wszystkim jednak wymyśliło, jak całość ma wyglądać i funkcjonować, jakiego typu zakłady powinny się tu pojawić, jaka powinna być wielkość działek i jak to wszystko zabezpieczyć w podstawowe media i skomunikować. Ostatecznie to niezwykle przemyślany teren inwestycyjny w skali całej Polski.

Podkreśla pan, że miasto wymyśliło, jakiego typu firmy mają się pojawić w Tucznawie. Powiedzmy więc, jakiego rodzaju to firmy.

– Na pewno to nie są firmy przypadkowe. To są bardzo nowoczesne zakłady, zarówno w przypadku tych, które już powstały i tych, które dopiero będą się budować. To najnowocześniejsze rozwiązania i technologie, bardzo często opatentowane. Na pewno mamy tu zakłady, które konkurują z innymi na całym świecie, co powoduje, że technologicznie muszą być najnowocześniejsze i najlepsze. I tak właśnie jest.

Czy to jednocześnie przemysł, który nie szkodzi otoczeniu?

– Wszystkie te zakłady są budowane i działają w oparciu o unijne przepisy i tak samo działają we wszystkich krajach. Tu nie ma możliwości, by w Tucznawie pojawił się zakład, który będzie bardziej szkodził od zakładu we Francji, Włoszech i innej części Europy. Unijne prawo stanowi tak samo i wszyscy ci inwestorzy muszą spełnić bardzo rygorystyczne przepisy dotyczące wpływu na środowisko.

Dąbrowa Górnicza od wielu lat – ze względu na wieloletnią obecność ciężkiego przemysłu – jest wyczulona na tym punkcie. Zawsze kiedy rozpoczynamy rozmowy z nowymi inwestorami, sprawy dotyczące środowiska są niezwykle ważne, bo miasto jest odpowiedzialne za mieszkańców i bierze te rzeczy pod uwagę. Nawet bardziej rygorystycznie niż jest to uregulowane prawem.

TERENY KSSE W TUCZNAWIE

Tereny inwestycyjne w Tucznawie to 220 ha, w tym 164 ha, na których firmy już zainwestowały bądź planują zainwestować.

Deklarowane nakłady inwestycyjne to 10 mld zł i zatrudnienie 5500 osób. W zakładach już uruchomionych pracuje obecnie 3150 osób.

Inwestorzy z Tucznawy reprezentują branże: motoryzacyjną, logistyczną, elektromobilną, stalową, opakowaniową, spożywczą i przetwórstwo szkła.

W strefie zainwestowało bądź zainwestuje dziewięć firm: NGK Ceramics Polska sp. z o.o. (kapitał japoński), SK hi-tech battery materials Poland Sp. z o.o. (kapitał koreański), JassBoard Sp. z o.o. (kapitał niemiecki), Schade Polska Sp. zo.o. (kapitał polsko-włoski) , Outokumpu Distribution Polska Sp. z.o.o. (kapitał fiński), Pressglass Sp. z o.o. (kapitał polski) i Instanta Sp. z o.o. (kapitał polski).
:)
jest przetarg
CYTAT
UM

PRZETARG NA SPRZEDAŻ NIERUCHOMOŚCI POŁOŻONEJ W REJONIE UL. KAZDĘBIE

Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna Spółka Akcyjna w Katowicach jako zarządzający Specjalną Strefą Ekonomiczną ogłasza pierwszy przetarg pisemny nieograniczony mający na celu wyłonienie podmiotu, który nabędzie prawo własności nieruchomości stanowiącej własność Gminy Dąbrowa Górnicza położonej w rejonie ul. Kazdębie (obręb Strzemieszyce Małe). Przetarg odbędzie się w dniu 27.06.2024 r.
szer
A 5 kwietnia ogłoszono wynik przetargu na teren przy Innowacyjnej w Tucznawie
CYTAT
Prezydent Miasta Dąbrowy Górniczej informuje o wyniku przetargu:
w dniu 27 marca 2024 roku w siedzibie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Spółka
Akcyjna w Katowicach przy ulicy Wojewódzkiej 42, odbył się pierwszy przetarg pisemny
nieograniczony mający na celu sprzedaż prawa własności nieruchomości niezabudowanej
położonej w Dąbrowie Górniczej przy ulicy Innowacyjnej, objętej granicami Katowickiej
Specjalnej Strefy Ekonomicznej, obręb Tucznawa, o łącznej powierzchni 16,6067 hektarów,
oznaczonej numerami: 15/9, 15/13, 16/9, 1101/3, 1101/4, 1101/5, 1101/6, 1129, dla której
Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej VI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę
wieczystą numer KA1D/00027120/7.

Cena wywoławcza nieruchomości: 16675000,00 złotych (netto)
Liczba osób dopuszczonych do przetargu: 1
Liczba osób niedopuszczonych do przetargu: 0
Cena najwyższa nieruchomości osiągnięta w przetargu: 16680000,00 złotych (netto)
Nabywca nieruchomości: JDE spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
:)
były jakieś wizualizacje Brembo, ale tej obejmującej całość to chyba nie snf (51).gif https://www.dabrowa-gornicza.pl/aktualnosci...ji-mieszkancow/
:)
CYTAT
DZ

Fabryka zielonego wodoru powstanie w Dąbrowie Górniczej? Polenergia H2Silesia przymierza się do inwestycji za 200 mln euro

Dąbrowa Górnicza ma szanse stać się jednym z pionierów w wykorzystywaniu zielonej energii do produkcji paliwa. Jak to możliwe? Budowę instalacji do wytwarzania tak zwanego zielonego wodoru rozważa w tym zagłębiowskim mieście spółka Polenergia H2Silesia. Wystąpiła już do lokalnego samorządu w wnioskiem o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia.

Fabryka zielonego wodoru w Dąbrowie Górniczej to dobry kierunek

Nowa fabryka zielonego wodoru może powstać na terenie strefy ekonomicznej KSSE w dzielnicy Tucznawa, gdzie jest jeszcze wiele wolnych terenów pod innowacyjne przedsięwzięcia i technologie.

8 października pojawiło się na stronach Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej obwieszczenie, zawiadamiające strony postępowania, że na wniosek spółki: Polenergia H2Silesia sp. z o.o. (ul. Krucza 24/26, 00-526 Warszawa), wszczęte zostało postępowanie o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pn. „H2Silesia budowa wielkoskalowej wytwórni zielonego wodoru” przewidzianego do realizacji w Dąbrowie Górniczej, dz. ew. nr 15/21, 1101/10 obręb 0016 Tucznawa. Jednocześnie prezydent miasta Dąbrowy Górniczej rozpoczął przeprowadzanie oceny oddziaływania tego przedsięwzięcia na środowisko.

- Osobiście uważam, że to jest dobry kierunek, w którym powinniśmy szukać alternatywy energetycznej - przyznał ostatnio w programie Rozmowa Dnia na antenie Radia Katowice Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.
Dodał, że obecnie Dąbrowa Górnicza jest uzależniona energetycznie od huty ArcelorMittal Poland, a ta energia pochodzi z węgla.

Spółka Polenergia H2Silesia przymierza się do inwestycji w Dąbrowie Górniczej

Jakie są więc szanse na to, że instalacja spółki Polenergia H2Silesia faktycznie pojawi się w zagłębiowskim mieście?

- Proces wyboru lokalizacji dla inwestycji o tej skali jest długotrwały i składa się z szeregu analiz, w których określane są m.in. kryteria wyboru. Analizie poddawane są poszczególne kategorie lokalizacyjne, w gradacji od regionu, miejscowości, aż do pojedynczej działki – mówi Emilia Makarewicz, członkini Zarządu Polenergia H2Silesia.
Jak dodaje w toku prac identyfikowane są czynniki, które są specyficzne dla wytwórni wodoru i wpływają na decyzję o wyborze lokalizacji m.in. odległość i dostęp do potencjalnych klientów, potencjał do odbioru produktu, określona powierzchnia działki, zapotrzebowanie na media, wymagania dla dojazdu w związku z planowanym transportem drogowym.

- Ze względu na długotrwały i skomplikowany proces realizacji całego projektu, do momentu potwierdzenia spełnienia wszystkich kryteriów oraz finalnej decyzji o zakupie terenu, nie przesądzamy o lokalizacji inwestycji. Obecnie podejmowane działania mają na celu wybranie lokalizacji, która spełnia określone wymagania inwestycji – wyjaśnia Emilia Makarewicz.
Jak mogłaby wyglądać fabryka zielonego wodoru w Tucznawie?

Od roku 2030 wchodzą w życie cele Dyrektywy Red III dotyczące wykorzystania RFNBO (Renewable Fuel of Non-Biological Origin – ta definicja określona w Dyrektywie obejmuje również odnawialny wodór). Te cele to m.in. 42 proc. udziału RFNBO w przemyśle oraz 1 proc. działu RFNBO w produkcji paliw transportowych.

Celem projektu H2Silesia jest wsparcie procesu dekarbonizacji przemysłu i transportu w Polsce, a tym samym wpływ na realizację wyżej wymienionych celów.

- W projekcie H2Silesia zakładamy produkcję odnawialnego wodoru w procesie elektrolizy. Aby było to możliwe, instalacja będzie zasilana energią pochodzącą z odnawialnych źródeł energii. Do głównych elementów instalacji należą elektrolizery, kompresory, układ oczyszczania, magazynowania oraz dystrybucji wodoru. Instalacja stanowi kamień milowy dla rozwoju nowej gałęzi gospodarki opartej na wodorze, co finalnie przełoży się na utworzenie nowych miejsc pracy w znacznie szerszej perspektywie niż sam obiekt – tłumaczy Emilia Makarewicz.
Docelowo spowoduje to zwiększenie zatrudnienia m.in. dla producentów kluczowych urządzeń, deweloperów instalacji odnawialnych źródeł energii, specjalistów ds. logistyki, systemów IT czy firm zajmujących się certyfikacją wodoru. W ramach inwestycji zatrudnienie znajdzie zarówno personel techniczny i administracyjny obiektu, jak i szereg osób obsługujących proces transportu produktu z obiektu do odbiorców.

Spółka Polenergia H2Silesia szacuje produkcję na poziomie ok. 13 tysięcy ton wodoru rocznie. Produkt będzie odbierany przez nabywców przede wszystkim w sektorze przemysłowym, a być może także w sektorze transportowym, które od 2030 roku będą zobligowane do stosowania odnawialnego wodoru w swojej działalności.

Realizacja inwestycji zostanie ukończona przed 2030 rokiem, w którym wejdą w życie obowiązki zużycia odnawialnego wodoru wynikające z dyrektywy RED III, zgodnie z założeniami inicjatywy IPCEI Hy2Infra. Jak podkreśla spółka, realizacja projektu stanowi fundament dla rozwoju polskiej gospodarki wodorowej i istotnie przyczyni się do realizacji przez Polskę celów dyrektywy.

Ile to będzie kosztowało?

Szacowana wartość projektu to ponad 200 mln euro, z czego znaczna część planowana jest do sfinansowania ze środków publicznych. W lutym 2024 roku Komisja Europejska wydała decyzję notyfikacyjną dotyczącą pomocy publicznej dla projektu H2Silesia realizowanego w ramach IPCEI Hydrogen Hy2Infra (Important Projects of Common European Interest).

IPCEI to inicjatywa wspólnoty polegająca na kolektywnym rozwoju infrastruktury wodorowej w państwach członkowskich. Obejmuje zarówno instalacje do produkcji, magazynowania jak i dystrybucji odnawialnego wodoru.

- Notyfikacja określa maksymalną wysokość pomocy publicznej, dla projektu H2Silesia, która może wynieść 142,77 mln euro – informuje Emilia Makarewicz.
- Jako Grupa Polenergia jesteśmy zaangażowani w konsultacje strategii wodoryzacji (Strategia Inwestycyjna - inwestycje w zeroemisyjne technologie wodorowe), nad którą obecnie pracuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Strategia ma w szczegółowy sposób definiować zasady dystrybucji środków z KPO, które mają być przeznaczone m.in. na dofinansowanie w Polsce projektów IPCEI – dodaje.

W Dąbrowie Górniczej – Tucznawie lokuje się coraz więcej firm. Mieszkańcy mają obawy

Słysząc o takiej inwestycji mieszkańcy Dąbrowy Górniczej mają jednak pewne obawy, co do tego projektu. Obawiają się, czy nie będzie oddziaływał negatywnie na ich codzienne życie.

- Jest wieloetapowy proces wydania decyzji środowiskowej. Później będzie konieczność sporządzenia raportu oddziaływania na środowisko. Ten raport później jest wyłożony publicznie. Mieszkańcy będą mogli zapoznać się z dokumentacją i wypowiedzieć. Będą mogli zgłosić swoje uwagi, spostrzeżenia. I one muszą być wzięte pod uwagę – mówi prezydent Dąbrowy Górniczej.

Zgodnie z art. 10 §1 KPA strony postępowania, a więc także mieszkańcy, mają prawo do czynnego udziału w każdym stadium postępowania, w tym prawo do przeglądania akt sprawy, sporządzania z nich notatek oraz zgłaszania ewentualnych uwag i wniosków.

A jak będzie powstawał zielony wodór? Czy faktycznie będzie to bezpieczny proces?

- W procesie elektrolizy prąd elektryczny rozkłada cząsteczki wody na wodór i tlen. Sam proces technologiczny jest bardzo prosty i wykorzystywany dla różnych zastosowań od wielu lat, nie przebiega on w wysokiej temperaturze ani nie generuje żadnych substancji niebezpiecznych dla zdrowia. Projekt H2Silesia jako wielkoskalowy obiekt przemysłowy będzie spełniał wszystkie wymagane dla tego typu zakładu normy bezpieczeństwa – zapewnia Emilia Makarewicz.
Na etapie rozwoju projektu, a następnie przed rozpoczęciem eksploatacji, konieczne będzie uzyskanie wymaganych decyzji administracyjnych, przed wydaniem których instalacja będzie kompleksowo weryfikowana przez stosowne instytucje. Projektanci instalacji będą musieli spełnić wszystkie wymagane normy zarówno w kontekście bezpieczeństwa ludzi jak i środowiska.

- Zakładane dla inwestycji rozwiązania gwarantują, że jest ona bezpieczna i praktycznie zeroemisyjna. Planowane przedsięwzięcie nie oddziałuje na stan i jakość powietrza, wody i gleby. Jednocześnie planowana inwestycja nie będzie powodować przekroczeń poziomów dopuszczalnych hałasu dla terenów chronionych akustycznie, czyli terenów zabudowy mieszkaniowej. Wodór jest nietoksycznym gazem, co czyni go znacznie bezpieczniejszym dla ludzi od innych powszechnie używanych paliw – tłumaczy członkini Zarządu Polenergia H2Silesia.
Do czego wykorzystuje się dziś zielony wodór?

Okazuje się, że aby wodór mógł być uznany za zielony, musi być produkowany nie tylko w procesie bezemisyjnym, ale także przy użyciu odnawialnych źródeł energii, takich jak wiatr czy energia słoneczna. Tak więc w Tucznawie przy produkcji zielonego wodoru będą musiały być wykorzystane na przykład instalacje wiatrowe lub też duża farma fotowoltaiczna.

Zielony wodór może być wykorzystywany w różnych sektorach gospodarki, co podkreśla jego wszechstronność. Jak czytamy na portalu seshydrogen.com „Przewagami wodoru jako paliwa w transporcie są wysoka wydajność i osiąganie dużych zasięgów, krótki czas tankowania oraz w pełni ekologiczny charakter. Pojazdy wodorowe nie wymagają także użytkowania dużych akumulatorów bateryjnych, które w przypadku transportu długodystansowego i towarowego pogarszają ergonomię pojazdu i wymagają dłuższego ładowania, pogarszając ekonomię transportu. Zielony wodór może także służyć do produkcji RFNBO (paliw odnawialnych pochodzenia niebiologicznego), w tym amoniaku, który coraz częściej wymieniany jest jako paliwo dla statków, e-metanolu a nawet e-kerozyny jako paliwa lotniczego”.

Wodór ma szansę zdekarbonizować również sektor ciepłowniczy i grzewczy oraz uzupełniać zapotrzebowanie na czyste ciepło obok innych alternatywnych technologii, np. pomp ciepła. Portal seshydrogen.com przekazuje, że na świecie prowadzone są już projekty związane z domieszkowaniem wodoru do budynków mieszkalnych w celach grzewczych i użytkowych. Przy czym mowa tu o technologii kotłów H2 Ready, które operują na mieszaninie wodoru z gazem ziemnym, co przekłada się na występowanie określonych emisji.

Fabryka w Dąbrowie Górniczej nie byłaby jedyną w Śląskiem. Jest plan na kolejną

Agencja Rozwoju Przemysłu planuje bowiem budowę na Śląsku fabryki wodoru w ramach spółki joint venture z trzema partnerami, w tym jednym technologicznym. Docelowo inwestycja pochłonie 1,5 - 2 mld euro. Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP) Michał Dąbrowski poinformował ostatnio, że agencja wspólnie partnerami przygotowuje się do "dużego projektu" budowy fabryki wodorowej.

- Myślę, że będzie to coś co zmieni optykę, jeśli chodzi o gospodarkę Polski w przestrzeni transportu, ekologii – ocenił Michał Dąbrowski. Dodał, że inwestycja wiąże się z wykorzystaniem zielonego wodoru w przemyśle jak i sektorze automobility.
ARP ma już partnera technologicznego. Projekt będzie realizować spółka jonit venture, w której partnerami będą trzy firmy. Kto będzie trzecim partnerem, tego prezes ARP jeszcze nie chciał ujawnić.

- Chcemy wybudować fabrykę wodoru, bo to będzie +game changer+ dla całego regionu. Chcemy być w tym pierwsi, mamy ustalone kroki milowe. Inicjatorem tego projektu jest pani minister (przemysłu Marzena - PAP) Czarnecka. Będziemy go prawdopodobnie alokowali na Śląsku" - wskazał w rozmowie z PAP Michał Dąbrowski.

W przyszłym roku w pierwszej fazie inwestycji ARP chce zainwestować 600 mln zł w wodorowy projekt. Agencja chce wykorzystać fundusze, które są dostępne w Europejskim Banku Wodorowym. Dodali, że cel ARP to mieć najwięcej elementów w całym łańcuchu produktowym - zarówno własną technologię, produkcję wodoru, jak i pomysły na jego wykorzystanie w różnych sektorach gospodarki, np. w fabrykach zielonego amoniaku.

Pierwsza w Polsce komercyjna instalacja do produkcji zielonego wodoru powstała w tym roku pod Wrocławiem.
:)
CYTAT
NaszeMiasto

Budowa nowego centrum logistycznego w Dąbrowie Górniczej. Mieszkańcy Tucznawy mają obawy! A co z budową obwodnicy dzielnicy Ząbkowice?

DĄBROWA GÓNICZA. Społeczność Tucznawy, dzielnicy Dąbrowy Górniczej, wyraża obawy wobec planów budowy nowego centrum logistycznego w ich okolicy. Mieszkańcy przypominają, że pierwotnie na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej miał powstać Park Naukowo-Technologiczny, jednak obecne plany znacząco odbiegają od wcześniejszych ustaleń. Miała też powstać zapowiadana obwodnica sąsiedniej dzielnicy Ząbkowice, co pozwoliłoby ograniczyć ruch ciężkich samochodów na drogach miejskich i wojewódzkich.

Forum Terenów Zielonych ma wątpliwości, złożyli odwołanie

Forum Terenów Zielonych, reprezentujące interesy lokalnej społeczności, złożyło odwołanie od decyzji o braku potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko dla tej inwestycji. Planowana inwestycja firmy Schade Polska przewiduje budowę hali o powierzchni ponad 11 tysięcy metrów kwadratowych, wraz z 18 dokami przeładunkowymi oraz parkingiem na ponad 200 samochodów.

- Chcemy być stroną w postępowaniu, aby wspólnie z władzami miasta znaleźć rozwiązanie, które pogodzi rozwój gospodarczy z dobrem mieszkańców - wyjaśniają przedstawiciele Forum.

Głównym tematem do dyskusji jest kwestia obsługi komunikacyjnej centrum przez drogę wojewódzką DW796, która już obecnie jest mocno wykorzystywana.

Warto zauważyć, że Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Dąbrowie Górniczej zalecił przeprowadzenie oceny oddziaływania na środowisko. Forum Terenów Zielonych podkreśla, że inwestycja znajduje się w bliskim sąsiedztwie zabudowy mieszkalnej, co wymaga szczególnej uwagi przy planowaniu tego typu przedsięwzięć.

- Liczymy na konstruktywny dialog z władzami miasta i inwestorem - dodają aktywiści.

Mieszkańcy przypominają, że pierwotne plany dla tego terenu zakładały nie tylko utworzenie Parku Naukowo-Technologicznego, ale także budowę obwodnicy Ząbkowic, która miała usprawnić ruch w dzielnicy. Forum wyraża nadzieję, że uda się wypracować kompromisowe rozwiązanie, które uwzględnia zarówno potrzeby rozwoju gospodarczego, jak i komfort życia mieszkańców Tucznawy.

W oczekiwaniu na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego

Odwołanie Forum Terenów Zielonych sprawiło, że cała dokumentacja w tej sprawie trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. To właśnie to gremium zadecyduje, czy konieczne będzie wykonanie oceny oddziaływania na środowisko dla tej inwestycji i czy Forum Terenów zielonych będzie mogło zostać uznane za stronę tego postępowania.

- W przypadku przedsięwzięć inwestycyjnych mamy te, dla których bezwzględnie wymagane jest wykonanie oceny oddziaływania na środowisko oraz takie, dla których takie działanie nie jest konieczne. Inwestycja firmy Schade należy właśnie do tych drugich. Zwróciliśmy się o opinię w tej sprawie do Wód Polskich oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, skąd otrzymaliśmy odpowiedź, że taka ocena w tym przypadku nie musi zostać wykonana. Jedynie Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny wystąpił z takim zaleceniem – tłumaczy Piotr Purzyński, p.o. rzecznika prasowego Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.

Co w takim razie będzie dalej? - Czekamy na rozstrzygnięcie Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które będzie determinowało nasze kolejne kroki w tej sprawie – dodaje Piotr Purzyński.

Co z obwodnicą dzielnicy Ząbkowice?

Przy okazji zagospodarowywania kolejnych działek na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w dąbrowskiej dzielnicy Tucznawa znów wraca sprawa budowy obwodnicy sąsiedniej dzielnicy Ząbkowice, prowadzącej do S1. O tym ważnym przedsięwzięciu mówi się od wielu lat, wskazując, że jest niezbędne dla odciążenia ruchu tirów i ciężarówek na DW796, prowadzącej przez Tucznawę do Zawiercia.

Z zapytaniem o dalsze losy tej inwestycji zwrócił się do władz miejskich Dąbrowy Górniczej radny Włodzimierz Szycowski. Oto, jak sytuacja wygląda dziś. Okazuje się, że koszt budowy obwodnicy szacowany jest na około 300 milionów złotych, co sprawia, że miasto takiego ciężaru unieść samodzielnie nie jest w stanie.

- Dlatego złożony został wniosek o wprowadzenie tego zadania do budżetu państwa, o jego finansowanie lub współfinansowanie. Dopiero po uzyskaniu decyzji, co do finansowania zadania z budżetu państwa opracowany zostanie harmonogram – tłumaczy Damian Rutkowski, wiceprezydent Dąbrowy Górniczej.

- Obecnie do użytkowania oddana została droga S1, gdzie podczas remontu tej drogi objazdy zostały poprowadzone również przez Ząbkowice, co wygenerowało dodatkowe obciążenie ruchu. Gmina prowadzi analizę i obserwację rozkładu kierunkowego po otwarciu S1. Po uzyskaniu danych podjęta zostanie decyzja o działaniach zapobiegawczych generowania ruchu na ulicach Ząbkowic – dodaje.

Obecnie opracowywany jest projekt organizacji ruchu, zakładający wprowadzenie ograniczenia tonażowego do 7 ton na al. Zwycięstwa - od skrzyżowania z ul. Kalinową do osiedla Młodych Hutników. W rejonie Szkoły Podstawowej nr 22 zamontowane miały zostać też mierniki prędkości, co miało zwiększyć bezpieczeństwo w tym rejonie.
:)
CYTAT
UM

DROGA ŁĄCZĄCA ŁĘKĘ Z TUCZNAWĄ OTWARTA PO PRZEBUDOWIE

Koniec z objazdem. Mieszkańcy Łęki i Tucznawy od środowego popołudnia mogą już oficjalnie korzystać z łączącej obie dzielnice ulicy Zygmunta Różyckiego. Nowością na zmodernizowanym odcinku jest m.in. chodnik wybudowany wzdłuż zabudowy jednorodzinnej wraz z nowoczesnym oświetleniem.

Efektem prac na 2,5-kilometrowym odcinku jest wyprofilowana jezdnia ze wzmocnioną podbudową i trzema warstwami bitumicznymi. Dzięki temu przejazd z Łęki do Tucznawy odbywa się teraz w komfortowych warunkach.

Komfort odczują nie tylko kierowcy, ale przede wszystkim mieszkańcy, którzy przy okazji przebudowy ulicy Różyckiego zyskali chodnik, który powstał na 600-metrowym odcinku od skrzyżowania z ulicami Poboczną i Przelotową do końca zabudowań jednorodzinnych.

Na przebudowanym odcinku obowiązuje na razie tymczasowa organizacja ruchu, a teren wciąż jest placem budowy. Stąd ograniczenie do 30 km/godz. i brak warstwy ścieralnej na krótkim odcinku w rejonie stacji PSE. Miejscami trzeba też jeszcze liczyć się z miejscowymi utrudnieniami związanymi z regulacją poboczy.

– Ma to związek z kolejną inwestycją, czyli planowaną rozbudową stacji elektroenergetycznej, którą sfinansują Polskie Sieci Elektroenergetyczne – zapowiada Ewa Fudali-Bondel, wiceprezydent Dąbrowy Górniczej.
Koniec budowy układu komunikacyjnego w strefie

Przebudowa ulicy Różyckiego była częścią IV etapu „Kompleksowego przygotowania terenu inwestycyjnego Tucznawa”.

– W ramach prac w pełni uzbrojony został teren inwestycyjny w sąsiedztwie ulicy Różyckiego. Powstały tam kanalizacja deszczowa i sanitarna, chodniki i droga rowerowa oraz oświetlenie. W efekcie układ drogowy w strefie jest już kompletny – mówi wiceprezydent Damian Rutkowski.

Wartą 50,3 mln zł brutto inwestycję na zlecenie miasta realizuje firma Drogopol. Na prace miasto otrzymało promesę dofinansowania z Banku Gospodarstwa Krajowego.

Cały obszar inwestycyjny Tucznawa obejmuje 256 ha, z czego 211 ha to działki, na których można prowadzić działalność gospodarczą, a pozostała część przeznaczona jest dla niezbędnej infrastruktury, którą przygotowało miasto, m.in. dróg, chodników, sieci energetycznych, sieci wodno-kanalizacyjnych czy zbiorników retencyjnych.

W strefie działają zakłady NGK Ceramics, SK hi-tech battery materials Poland oraz JassBoard. Działki inwestycyjne posiadają także Schade Polska (magazyny i logistyka), Outokumpu Distribution Polska (wyroby stalowe), Instanta (produkcja kawy), Press Glass (produkcja szyb zespolonych) oraz Brembo (tarcze hamulcowe).


zdjęcia snf (51).gif https://www.dabrowa-gornicza.pl/aktualnosci...po-przebudowie/
:)
Szansa na kolejnych inwestorów albo jednego, bo sąsiadujące działki:

UM

CYTAT
PRZETARG NA SPRZEDAŻ NIERUCHOMOŚCI POŁOŻONEJ W REJONIE UL. KAZDĘBIE (KSSE)

Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna Spółka Akcyjna w Katowicach jako zarządzający Specjalną Strefą Ekonomiczną ogłasza pierwszy przetarg pisemny nieograniczony mający na celu wyłonienie podmiotu, który nabędzie prawo własności nieruchomości stanowiącej własność Gminy Dąbrowa Górnicza położonej w rejonie ul. Kazdębie (dz. nr 2328/8, obręb Strzemieszyce Małe). Przetarg odbędzie się w dniu 4.04.2025 r. o godz. 10:00.


CYTAT
PRZETARG NA SPRZEDAŻ NIERUCHOMOŚCI POŁOŻONEJ W REJONIE UL. KAZDĘBIE (KSSE)

Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna Spółka Akcyjna w Katowicach jako zarządzający Specjalną Strefą Ekonomiczną ogłasza pierwszy przetarg pisemny nieograniczony mający na celu wyłonienie podmiotu, który nabędzie prawo własności nieruchomości stanowiącej własność Gminy Dąbrowa Górnicza położonej w rejonie ul. Kazdębie (dz. nr 2329/1, obręb Strzemieszyce Małe). Przetarg odbędzie się w dniu 4.04.2025 r. o godz. 11:00.
:)
CYTAT
DZ

Wielka elektrownia fotowoltaiczna w Dąbrowie Górniczej. 20 tysięcy paneli zasili zakład NGK Ceramics w strefie ekonomicznej

W Dąbrowie Górniczej powstała ogromna elektrownia fotowoltaiczna. Zasili zakład NGK Ceramics Polska - japońskiego producenta części samochodowych. Generalnym wykonawcą tej inwestycji była firma Kajima Poland oraz firma Hymon, wiodący polski dostawca instalacji fotowoltaicznych.
20 tysięcy paneli fotowoltaicznych dla NGK Ceramics Polska

Elektrownia fotowoltaiczna zapewni energię odnawialną na potrzeby lokalnej działalności produkcyjnej firmy NGK Ceramics Polska. W sumie zainstalowano około 20 tysięcy paneli na łącznej powierzchni 51 tys. metrów kw., dwie stacje transformatorowe oraz podstację SN. Nowa elektrownia będzie produkować 11 600 MWh energii rocznie, pomagając NGKw osiągnięciu neutralności węglowej poprzez przejście na wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych, w tym z energii słonecznej.

Kajima Poland nadzorowała cały proces budowy, w tym opracowanie projektu wykonawczego i projektu budowlanego, a także zapewniła wszystkie niezbędne pozwolenia na realizację inwestycji.

Dostawa i montaż paneli, falowników i podkonstrukcji były po stronie firmy Hymon. Firma Kajima Poland jest generalnym wykonawcą, działającym na terenie Polski i należącym do Kajima Europe – inwestora, dewelopera i firmy budowlanej. W ramach Kajima Europe kompleksowe usługi budowlane w zakresie projektowania oraz generalnego wykonawstwa świadczą również Kajima Czech Design and Construction s.r.o. oraz Kajima Deutschland GmbH.

Firma Hymon od 2011 roku dostarcza zaawansowane rozwiązania fotowoltaiczne oraz systemy grzewcze, oparte między innymi na pompach ciepła, przeznaczone dla gospodarstw domowych, klientów przemysłowych i korporacyjnych. Do tej pory firma zrealizowała ponad 80 tys. projektów instalacji, odgrywając istotną rolę w procesie transformacji energetycznej w Polsce.

Rozwiązania te pozwalają efektywnie przekształcać energię słoneczną w elektryczną lub cieplną, co znacząco przyczynia się do redukcji emisji dwutlenku węgla i zwiększania niezależności energetycznej kraju. Firma Hymon wspiera klientów indywidualnych oraz biznesowych w korzystaniu z odnawialnych źródeł energii, które odgrywają kluczową rolę w budowaniu nowoczesnego i zrównoważonego systemu energetycznego.

Kolejna współpraca NGK Ceramics z Kajima Poland

- Jesteśmy niezwykle dumni, że NGK Ceramics Polska zdecydowało się powierzyć nam realizację tej inwestycji, ponieważ to właśnie Kajima Poland była odpowiedzialna za pierwszą fazę realizacji zakładu w latach 2016–2017, a także jego rozbudowę w latach 2017–2018. Tak więc decyzja klienta o kolejnej współpracy jest dla nas potwierdzeniem wysokiej jakości naszych usług. Dodam, że dużą wartością jest dla nas również współpraca z głównym naszym podwykonawcą w tym projekcie - firmą Hymon w ramach szerszej działalności marki Kajima - mówi Maciej Runkiewicz, prezes firmy Kajima Poland.

Jak dodaje, przy realizacji elektrowni fotowoltaicznej dla NGK przydało się wieloletnie doświadczenie firmy w budowaniu na różnych gruntach, w tym skalistych, tu występujących. We współpracy z firmą Hymon opracowana została indywidualna technologia prac i plan zapewnienia jakości posadowienia konstrukcji. To pozwoliło na skrócenie czasu realizacji oraz kosztów z tym związanych m.in. poprzez redukcję liczby wierconych otworów w gruncie o ponad 80 procent.

- Zdajemy sobie sprawę, że skala projektu i jego złożoność wymagały rozległej wiedzy specjalistycznej. Zbudowanie tak dużej instalacji, począwszy od fazy konstrukcyjnej, było wyzwaniem, szczególnie ze względu na skaliste podłoże, które komplikowało proces wbijania pali - przyznaje Grzegorz Rutkowski, prezes firmy Hymon.

- Dodatkowo wymóg dotrzymania terminu realizacji oraz wysokiej jakości końcowego produktu został nałoży na firmę Hymon przez generalnego wykonawcę. To zmotywowało nas do nieustannego doskonalenia i utrzymania wysokiego standardu prac inżynieryjnych. W projekt zaangażowanych było łącznie 55 osób z firmy Hymon, z których wszystkie mają wieloletnie doświadczenie w sektorze energii odnawialnej. Jesteśmy dumni z tego osiągnięcia i cieszę się, że przyczyniamy się do realizacji naszego wspólnego celu – poprawy jakości powietrza w regionie - dodaje.



To to NGK nie miało planu rozbudowy i zmarnowali tak duży cenny teren inwestycyjny. Takie coś lepiej na dachach hal.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.