Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: U siebie - wszystko o meczach
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Sportowa Dąbrowa > Koszykówka
Stron: 1, 2, 3, 4, 5
cycu_j
CYTAT(Sabonis @ pon, 23 lut 2009 - 20:33) *
I tak będzie jak będzie tongue.gif czyli Sabonis na bębnie, 1 (lub 2) prowadzący(ch) i kilku chłopaków - stałych bywalców, którzy dopingują...

chyba nie biggrin.gif
na bębnie gdy prowadzi barney jestem ja biggrin.gif a o drugi sie dogaduj tongue.gif:P:P:P
ma nas być 1000 biggrin.gif:D:D
barneydg
Odbyt.. mnie nie bedzie. Nie pytajcie czemu, odpowiedzi nie udzielam.
Z góry przepraszam ;/
Sabonis
No i widzisz, że jestem na bębnie?? ;] ma się tego nosa biggrin.gif
cycu_j
czyli ja wstawki na drugim i darcie mordy xD
fajna fucha biggrin.gif:D:D
pamietasz jak razem biliśmy w bębny co sie poskładaliśmy ze śmiechu biggrin.gif? własnie mi sie to przypomniało xD
Kotu_
ja panowie bede wiec mnie nie skreslajcie biggrin.gif bo gramy do KONCA:D
Sabonis
Nie no akcje bębnowe to po prostu ekstraklasa ;] albo jak na poprzedni meczu dwoma pałkami w jeden bęben udzerzałem... biggrin.gif pełen hardkor. Ale jak będzie synchronizacja to nawet to może fajnie wyjść. Więc mobilizacja na jutro tongue.gif jak obleję egzam na uczelni to będzie +50 do agresji :]
Joka
cytat Hardego : "weźmy jeszcze skrzypce i cheerleaders jak w NCAA biggrin.gif "
Sabonis
Lepiej jakby ktoś grał na trąbce tongue.gif
Ale prawdziwy bajer to przygrywka na organach rodem z NBA albo NHL tongue.gif
menago
70 : 73
Kwarta 1 : 17 : 24
Kwarta 2 : 21 : 17
Kwarta 3 : 22 : 17
Kwarta 4 : 10 : 15

eh, z 66 - 61 zrobilo sie 68 - 72...no szkoda, drugi raz z Krosnem bylo bardzo blisko...
lynch
Brawo dla KK za doping, a chłopakom za walkę do końca. Moim zdaniem zawiniła niska skuteczność rzutów wolnych.
Joka
mimo wszystko jeden z lepszych meczy, tylko skuteczności zabrakło, ale cóż to były za bloki ! biggrin.gif
super doping:)
Lui
ehh szkoda meczu szczególnie, że chłopaki odrobili dużą stratę i wyszli bodajże na pięcio punktową przewagę..W Krośnie zabrakło 1 puktu a u nas 3 :/
A czy doping najlepszy to niewiem bo słyszałem tylko kibiców z Krosna.. tongue.gif
Sabonis
Może dopingu niech nie komentują ludzie, którzy nie brali w nim udziału. Zainteresowani owszem (Ci którzy się udzielali, albo ci którym już blizej na tamten świat i z racji tego nie pomagali). Reszta mogła szanowne usta otworzyć albo chociaż rąk użyć. Wtedy byłyby podstawy do krytykowania.
Poza tym nikt nie zwrócił uwagi na to kto w KK Krosna był. Sami dorośli faceci, po mutacji z donośnym głosem. U nas mutację przeszły z 3 osoby. Cud, że nikt się nie zniechęca z meczu na mecz i dalej robimy swoje.
Takie jest moja wersja i będę się jej trzymał ;]

Co do meczu - była walka, dobry mecz. Zabrakło konsekwencji w utrzymaniu tej 5 punktowej przewagi którą mieliśmy. Moim zdaniem było dobrze.
I szacun dla Kibiców Krosna, którzy mimo środka tygodnia przyjechali i dopingowali swoich wink.gif
wezu_91
Lui nie przesadzaj. Siedziałem w sektorze G (koło Krośnian) i nasz KK też słyszałem. Siedziałem dosłownie 4 miejsca od nich. Napisałem również na ich forum, bo uraziło mnie pare rzeczy.
A mianowicie (wklejam z tamtąd)
"Przychodzę na hale, Krośnianie już są, fajne przywitanie "Witamy Dąbrowe". Wszystko przez prawie cały mecz spoko, do pewnego czasu, aż pan w pierwszym rzędzie w zielonej koszulce zaraz po lewej stronie nie zaczął się bardzo denerwować. Gest ala kozakiewicz i hasła typu "skur..." do naszego rozgrywającego raczej nie powinny mieć miejsca prawda? Rozumiem wyzywać sędziów, drwić z nich, no ale bez przesady, ale widocznie jak drużyna dostaje w tyłek w czwartej kwarcie i zwycięstwo się oddala to już nerwy trudno utrzymać na wodzy?"

Co z tego, że są dorośli, jeżeli nie potrafią się zachować...
Joka
no co zrobić , wioska to zawsze będzie wioska prawda smile2.gif
gmina im zafundowała wycieczkę , żeby troszkę świata poznali ^^ smile2.gif
cyc
Joka żal cię ogarnia, że nawet w środku tygodnia potrafi przyjechać do was mocna ekipa z odległego o 250 kilometrów miasta.

Dzięki Sabonis. Pozdrawiam
Padziu
Szkoda kolejnej porażki w troche frajerskim wymiarze nie będę przytaczał przykładów ale wydaje mi się że już było z 5 porażek "na styku" tzn. 2-3 pkt
adorato
Czytam od czasu do czasu Wasze fora i komentarze z czystej ciekawości, ale po komentarzu 2 osób trochę mnie ruszyło. Pisałeś Sabonis i chyba rayandg o kulturze i pokazaniu jak kibicujemy. Domyślam się który kolega pisze o zarzutach do kolegi z zielonej koszulce. Stałem na schodach zaraz przy nim i bębniłem więc na pewno mnie kojarzysz! Po pierwsze kolega M.... w 3 kw trochę się zdenerwował nie na Waszego zawodnika a na sędziego który nie widzi ewidentnych spraw i nie panuje na boisku. NIe krzyczał obraźliwie do zawodnika a epitetem rzucił w sędziego. Wdarła się nerwowość i koleś nie wytrzymał nie każdy jest ministrantem. Ale robienie z tego wielkie afery to przesada. Jeśli już przytaczasz tego typu zachowanie które w/g was jest wyciągnięte tylko z boiska piłkarskiego to wyjaśnię coś. Po 1 nie jesteśmy wieśniakami więc proszę nas nie obrażać. Krosno jest miastem z prawami miejskimi z około 1342 roku. Po 2 w Krośnie jest rozdzielność kibiców każda dyscyplina ma swoich. Nie przepadamy za piłką kibicujemy tylko koszykówce. Jeśli ktoś z was był a był ojciec Weselaka i bywa na każdym meczu u nas potwierdzi. Spokój, ogólna kontrola ochrony a nie chore macanie sprawdzanie szalików czy czasem czegoś nie mamy. Skąd się to bierze? bo ochrona ma już doświadczenia z boisk piłkarskich na których w derbach na Ślasku jest gorąco!!! Ochrona traktuje wszystkich równo bo boi się wpadki. Przywitaliśmy Was z drugiej strony cisza.... Jak sami możecie zobaczyć nie jesteśmy smarkacze jak wypisywali na forach po meczy w stalowej itp. Wyjazdy finansujemy sobie sami, zbieramy składki, sprzedajemy gadżety szukamy sponsorów i firm którzy pomagają nam w działalności. Więc pisanie o gminie po pierwsze atakuje nas po drugie u nas jest prezydent miasta i Krosno jak wyżej napisałem to miasto! a nie gmina! Nie wiem po co te napinki i takie teksty Sabonis?? twoich kolegów??? Wyjazd kosztował członka KK 15zł resztę dopłaciliśmy z własnych środków. Pierwsze kolego przyjedź na jeden wyjazd a później wyzywaj nas od wieśniaków i nie rzucaj stwierdzeń kto komu finansuje. Więcej świata zwiedziłem niż sobie możesz wyobrazić i wcale nie przyjechałem do DG na wycieczkę tylko wspomóc swoją drużynę! Piszecie, że ktoś u nas wyrwał się z okrzykiem, spoko a c o wy robicie na forum?? Jest parę osób normalnych Sabonis itp ale reszta? Wracając do kolegi co koło nas siedział. Nie wiem który z Was to pisał, ale na trybunie siedziało 2 gości z dziewczyną. Po okrzyku radości naszego kolegi niemiło się odezwał za co kolega jego obok przeprosił szacunek! W końcówce meczu jednemu z tych kolesi nie podobała sie nasza radośąc i coś tam mamrał w nasza stronę na co już nie reagowaliśmy. Śmiechy wyśmiewanie z gestami w nasza stronę podczas naszej oprawy z balonami i sektorówką grupy Klubu Kibica Dąbrowy chyba też nie należy do kulturalnych! Gwizdy oraz tekst dziewczyny rozmawiającej przez telefon na hali po skończonym meczu typu: " czekaj bo idą wieśniaki" t jest wyraz niechęci! a czym sobie zawiniliśmy??! kulturalnym dopingiem?? Ostatnia sprawa to statystyki. Jeden z naszych kolegów podszedł do Pana drukującego statystyki aby otrzymać 1 egz. na potrzeby strony bo osobiście ją aktualizuję. Otrzymaliśmy odpowiedź: " nie! oszczędzamy na papierze"..... 1 kartka A4 kosztuje?? 1 -2..5gr? Fajne traktowanie!!! Jeśli już piszecie i krytykujecie nas napiszcie w drugą stronę! Byłbym zapomniał wyjeżdżając na krzyżówce zostaliśmy obrzuceni kulkami ze śniegiem w busie nie wiem czy przypadek czy nie ale czemu akurat krośnieński bus:)?
Nikt od nas nie na nic do Was ale po co dalsze okazywanie niechęci?? Szacunek dla Klubu MKS za darmowe wejście na mecz! Pozdrawiam Sabonis i więcej własnej krytyki a mniej najeżdżania na nas!
Sabonis
Nie będę komentował zachowania naszych kibiców. Nie ma dla nich żadnego usprawiedliwienia. Niestety w takim momencie wychodzi kto jest wieśmac'iem i kto nie potrafi się zachować. Przykro mi jednak z tego powodu, że to my (w zasadzie pikniki) zrobiły wiochę. Ja staram się odcinać od takich. Mamy swój klub kibica - reszta nas nie obchodzi. Niestety, jak już powiedziałem - ich zachowanie uderza w nas, bo to wtedy nas oceniają przez pryzmat ich zachowania.

Szkoda także, że takie osoby pisząc o was, że "gmina wam sponsorowała wyjazd" nie widzą tego iż to my nie potrafimy się zebrać i jechać gdzies za drużyną. My możemy sobie pozwolić na wyjazd do Katowic czy do Tychów. I to też kazdy jedzie na spontanie, swoim samochodem, nie patrzy na innych czy jadą.

W tym przypadku powinna działać zasada - jak nie wiesz co mówić/pisać to mów/pisz niewyraźnie. Albo w ogóle nic nie mów i nie nie pisz.
mydlik
nie chcę się wtrącać, ale to nie pierwsze teksty Joki.
to że jest bardzo młoda, to żadne usprawiedliwienie.
Kamil_
Super doping Krośnian przez cały mecz smile2.gif

Tutaj filmik z ich baloniady:
http://www.youtube.com/watch?v=eCN35evA8Bs...re=channel_page
adorato
Sabonis smile2.gif dzięki za to co napisałeś smile2.gif myślę że będzie lepiej w naszych kontaktach tylko parę osób musi pewne kwestie zrozumieć. My uczuliliśmy swoich kibiców żadnych gestów i obraźliwych piosenek! nie napinamy się robimy swoje! i myślę że tak wyszło. Powodzenie a PLAYOFF
Kamil_ dzięki za filmik:) szkoda że taki krótki tongue.gif macie może inne filmiki??
Kamil_
CYTAT(adorato @ czw, 26 lut 2009 - 12:25) *
Kamil_ dzięki za filmik:) szkoda że taki krótki tongue.gif macie może inne filmiki??

To masz tu jeszcze zdjęcie:

smile2.gif
wezu_91
Adorato gratuluje przede wszystkim postawy. Domyślam się, że Ty jesteś "Panem bum bum" jak to ja nazywam chłopaków na bębnie. To ja jestem ten, który siedział zaraz obok Was, i to ja uspakajałem kumpla. Widzisz, tak samo jak Twój kolego zrobił gest kozakiewicza, tak samo mój kumpel zadrwił troche z niego, gdy ten się cieszył. Został uspokojny, przeprosiłem i wydawało mi się że wszystko gra smile2.gif Co do tego skur... oczywiście, mogło mi się wydawać że to było do Basińskiego, ale nie będę tego mówił na 100%, że tak było. Może Cie dziwiło dlaczego tak często na Was patrzyłem, a robiłem to dlatego, żeby zobaczyć jak się bawicie, baloniada, flaga, szale- ogólnie wszystko spoko, gratulacje.
Niestety nigdy nie może być w pełni kolorowo, zawsze znajdzie się ktoś, kto popsuje wrażenie, przez głupie teksty, obrzucanie śnieżkami, czy tam fackety, czy właśnie napinanie się na forum, bo gdzie być twardym i podwyższać swoje EGO, jeżeli nie na necie...
pozdro
cyc
Panowie kiedyś miałem link do galerii fotografa, który miał w swoim zbiorze wszystkie zdjęcia z meczów w Katowicach, Tychach i Dąbrowie i okolicach. Podejrzewam, że i również wczoraj mógł robić fotki.
Tylko nie pamiętam jego nazwy. Zna ktoś może taką stronkę?
Pozdrawiam
menago
http://www.kurian.pl/fotki/kosz/ pewnie o to Ci chodzi
cyc
O dzięki wielkie smile2.gif Mam nadzieję, że wstawi fotki z wczoraj
Joka
spokojnie, to były żarty. wiem,że przesadzone także przepraszam :-)
edit - jeśli chodzi o to "macanie" przy wejściu na halę , to z każdym jest praktycznie taki ceregiel przy wejściu "przezorny,zawsze ubezpieczony"
adorato
wezu_91 tak to ja ten z mniejszym bębnem. Grupa która do Was przyjechała była lekko osłabiona brakiem paru głównych osób z dopingu tzw gardeł smile2.gif Jak może zauważyłeś dajemy z siebie wszystko smile2.gif Bardzo miło jest usłyszeć później dziękuje od zawodników. Czy też na urodzinach Klubu Kibica słowa kapitana dzięki Wam wygraliśmy parę ważnych meczy. Jak także widziałeś jest wśród nas parę młodszych osób, w Krośnie jest ich więcej, ale trzon to osoby 22-35lat. Na necie objeżdżali nas że przedszkole z Krosna:) Lubie czuć się młodo ale nie aż tak. Bawi mnie to co robimy smile2.gif Klub Kibica rozkręciliśmy dokładnie po powrocie w Dąbrowie rok temu. Praca praca i zaangażowanie wszystkich. My pomagamy Klubowi rozwieszać plakaty a Klub nam, ale w tym sezonie każdy wyjazd pokrywamy z środków własnych. Sprzedajemy koszulki szaliki, chodzimy po firmach z prośba o sponsoring. Miły gest waszego Klubu z darmowym wejściem, myślę, że to rewanż za naszą zgodę na przestawienie meczy.
Co do ochrony to jakoś tego nie mogę przeboleć tongue.gif byłem na wielu meczach ale tak nigdy nas nie sprawdzano. Jeden z ochroniarzy nawet nam szalik sprawdzał czy coś w nim nie ma hehe smile2.gif

Szkoda że u was jakoś ten KK nie może powstać.... obawialiśmy się,że będzie was wielu i dlatego wyjazd trzymaliśmy do końca w tajemnicy. Inna sprawa że miała to być niespodzianka dla drużyny.
W przerwie zamieniłem parę słów z ojcem Weselaka, który bywa na każdym meczu w Krośnie pomiędzy Krosnem i DG.
Od marca wracają nasi kontuzjowani więc powalczymy jeszcze na koniec:) mimo paru przegranych meczy w 2 rundzie spowodowanych w szczególności wieloma kontuzjami postaramy się zrobić jeszcze parę niespodzianek smile2.gif
Pozdro dla kibiców DG
Kotu_
Powiem tylko tyle masz troche tupet zeby mowic o kultularnym dopingu bo jesli dobrze wiem to jak Byl mecz Sokol vs. MKS to was tam troche bylo i nie byliscie za uprzejmi pisze to bo wiem to z drugiej reki wiec zeby mi tu nikt nie wyjechal ze cos nic takiego nie bylo pisalo o tym tyle stron www ze szkoda waszych tlumaczen i dla tego jak ze piekne przywitanie od organizatora wejscie za darmo ale juz przeszukac dac sie to nie laska to jest zal bo normalnie bys dal sie przeszukac a juz wiel rzeczy widziala nasza ochrona bo jezdzi na mecze i na slaski jak i na mecze ligowe hokej itp wiec widzieli wiele i przeszli wiele wiec nie ma co wydziwiac a to ze sie doczepiacie do Jagody to tez troche nie tak z waszej strony palnela glupstwo w zarcie nieprzemyslany ale zart wiec jak ktos chce komus zwracac uwage to zrobcie to prywatnie na gg albo jak ja na meczu widzice czy cos a nie spojrzcie jak wygladamy 10 osob dopingujacych na wyjazd do tych i do kato i jak zawsze karzdy a my chcemy miec miedzy soba porozumienie i takie tam nie wyjdzie ja powiem tylko tyle dzieki Panowie za mily wieczor i za swietny doping bo dalismy duzo z siebie i na parkiecie troche szczescia i konsekwencji zabraklo ale mamy jeszcze kolejny sezon smile2.gif) wiec poprostu trzeba sie spiac i zaszalec w koncu
Powiedz mi jak nas przywitaliscie co mo ja mam tylko w pamieci opisy ze spotkania z PTG i rozmowe z Pitre nie wiem nazwiska ani ksywki wiec wiem ze jest kibicem PTG i przed naszym spodkaniem twierdzi iz nas nie lubicie mowa tu o KROSNIE wiec powiem tylko tyle tyle ile ja zrobilem syfu na stadionie to moje ale jeszcze nigdy nie myslalem zeby rzucic w kogos na lawce czy na boisku czym kolwiek czy to goscie czy sedziego czy innych kibicow powie wam tylko tyle jestescie umnie nizej niz gowno na ziemi
wezu_91
No comments...
Sabonis
LOL ;|
adorato
Kotu_ nie będę wdawał się w dyskusję z kimś kto z 2 ręki "coś"wie. Byłem tam i wiem swoje!
Jak nie wiesz co mówić/pisać to mów/pisz niewyraźnie. Albo w ogóle nic nie mów i nie nie pisz. Mądra zasada którą wcześniej Sabonis napisał!!
Poza tym zamiast robić jak to napisałeś syf na stadionach idź na korepetycje z ortografii, gramatyki i interpunkcji języka polskiego smile2.gif
Pozdro dla normalnych kibiców DG
Kotu_
jak sie czepiasz tego jak pisze sory mam dyslekcje i dysortografie moze ciebie to cieszy ale dla mnie to moja sprawa ale widze ze czepic sie nie masz czego wiec doczepiłeś sie do tego jak pisze trudno a druga reka to jest serwisy ktore dostarczaja wiele lat info do ludzi i zawodnic MKS wiec tylko tyle powiem sciemniasz a jak piszesz zeby cos mowic/pisac to zacznij mowicpisac wyraznie bo ciagle belkoczesz
zwielkim uciekaj dla Krosna



Mod: Pomimo, że Twoja dysleksja i dysortografia nie wpływa na pisanie przez Ciebie "brzydkich wyrazów", piszesz je poprawnie, nie używaj ich jednak w swoich postach na forum.
Joka
http://sportslaski.pl/Dabrowianie-graja-o-...,6023,info.html
coś o dzisiejszym meczu autorstwa Kuriana....
http://www.sportowefakty.pl/kosz/2009/02/2...a-gornicza-zni/
i tu.
wezu_91
Jesteście przewaleni. Jak tak dalej pójdzie to z każdym kibicem każdego zespołu będziecie się nie nawidzieć.... Brawo dla was KK
Joka
wygrana 83-54
Zibar
CYTAT
KOSZYKÓWKA MKS zgasił Znicz

Zawodnicy MKS coraz lepiej spisują się we własnej hali, sprawiając radość nie tylko sobie i sztabowi szkoleniowemu, ale także kibicom, którzy są z nimi na dobre i złe. Tak właśnie było po ostatnim domowym występie, kiedy to gospodarze pewnie pokonali Znicz Basket Pruszków 83:54. Zrobili tym samym duży krok w kierunku pierwszej ósemki po rundzie zasadniczej, a tym samym utrzymania w gronie I-ligowców.

Rywalizacja rozpoczęła się udanie dla miejscowych, a pierwsze 5 pkt zaliczył były zawodnik ekipy z Pruszkowa Paweł Bogdanowicz (2 plus 3 oczka). Kiedy trafili Tomasz Deja i Piotr Zieliński było już 11:2, a pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 20:14. W drugiej początkowo utrzymywała się 10-punktowa przewaga MKS, ale goście postawili na obronę strefową, co trochę wybiło z rytmu dąbrowian. Do przerwy było więc 37:33, a na początku trzeciej odsłony rywale jedyny raz w całym spotkaniu doprowadzili do remisu, po 37. Po chwili trafił jednak Deja, dwa razy pod rząd za 3 oczka Bogdanowicz i sytuacja wróciła do normy (45:39). Dobra obrona i dwa świetne przechwyty Tomasza Koczwary zniechęciły pruszkowian do zaciętej walki, a po 30 minutach wynik brzmiał 57:46. Ostatnia partia to już popisowa gra MKS, który zaczął ją od prowadzenia 10:0, by z każdą minutą zwiększać dystans do Znicza. Ukoronowaniem przewagi i dobrej gry były dwa wsady piłki w wykonaniu Tomasza Milewskiego. O ile sobotnie spotkanie było udane dla MKS, to formą absolutnie nie dostosowała się do tego poziomu trójka sędziowska, która raz za razem podejmowała błędne decyzje, odgwizdując m.in. faule po czystych blokach w wykonaniu gospodarzy albo nie mające miejsca przewinienia trzech sekund.

Najwięcej punktów dla MKS zdobył Paweł Bogdanowicz - 18, który w sumie aż czterokrotnie trafił za 3 oczka. 17 pkt dołożył Tomasz Milewski, a 14 pkt i 11 zbiórek Piotr Zieliński. Dobre zawody rozegrał też świeżo upieczony tata Łukasz Szczypka (urodził mu się syn Kamil), który do 6 pkt i 6 asyst dołożył 3 zbiórki, ale generalnie na pochwały zasłużyła cała drużyna. Wśród gości dwucyfrową zdobycz punktową osiągnęli tylko Jakub Dłoniak (19 pkt) oraz Tomasz Briegmann (13 pkt).

- Powoli odczarowujemy własną halę i trzy dni po dobrym spotkaniu z MOSiR-em Krosno zdobyliśmy komplet punktów. Pokazaliśmy efektywne, ale także momentami efektowne akcje. Będziemy walczyć o kolejne zwycięstwa i jak najlepszą pozycję w tabeli - stwierdził Łukasz Szczypka.

- W perspektywie zbliżających się play-offów taki wynik cieszy. Teraz jedziemy do Kalisza, by spróbować zrewanżować się za domową porażkę z pierwszej rundy. Cały zespół zagrał dobre spotkanie. Była szczelna obrona, każdy z zawodników wnosił coś do gry. Rywale troszkę pokrzyżowali nasze plany, kiedy bronili strefą, ale poradziliśmy sobie - dodał Wojciech Wieczorek, trener MKS-u.

Jutro MKS zagra w Kaliszu, a za tydzień będzie podejmować u siebie Żubry Białystok. MKS z 15 wygranymi zajmuje siódmą lokatę w tabeli.

Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
st1111
Mecz z Żubrami w Sobotę o 18:00....
menago
CYTAT
http://www.sportslaski.pl/Dabrowa-walczy-o...,6430,info.html
Dąbrowa walczy o play-off

MKS Dąbrowa Górnicza stoi przed historyczną szansą zakwalifikowania się do fazy play-off. O awansie zadecyduje bezpośredni pojedynek z Żubrami Białystok. - Wierzę że zwycięstwem odkupimy swoje dotychczasowe winy - zapowiada Wieczorek.

Los chciał, że ostatni zespół, który zdoła się zakwalifikować do fazy play-off, poznamy w Dąbrowie Górniczej. Rywalem miejscowego MKS-u będą Żubry. W lepszej sytuacji znajdują się gospodarze. Im, awans może dać nie tylko zwycięstwo, ale również i porażka, jednak nie większa, niż różnicą siedmiu punktów.

W Dąbrowie nikt nie dopuszcza do siebie myśli, by sezon zakończył się już w sobotni wieczór. - Zdajemy sobie sprawę z siły rywala, ale naszym celem jest zwycięstwo. Awans do play-offu byłby sporym sukcesem dla nas, szczególnie, że jesteśmy beniaminkiem - wyjaśnia Wojciech Wieczorek, trener MKS-u. Bojowe nastroje panują także w Białymstoku, tam również myślą bardzo poważnie o tym, by przedłużyć sezon. Apetyty klubu z Podlasia nie dziwią, ponieważ Żubry przez sporą część plasowały się w górnej części tabeli. Jednak zdecydowanie słabsza druga runda, zepchnęła ten zespół na lokaty poza czołową ósemką.

Największą zagadką zbliżającego się pojedynku będzie postawa dąbrowian. MKS w dotychczasowych meczach na własnym parkiecie nie zachwycał. Podopieczni Wojciecha Wieczorka są jedynym zespołem z pierwszej dwunastki w ligowych rozgrywkach, który legitymuje się ujemnym bilansem spotkań na swoim obiekcie. - Nie rozpieszczaliśmy do tej pory naszych kibiców, ale wierzę że zwycięstwem w tym niezwykle ważnym pojedynku odkupimy swoje dotychczasowe winy - zapowiada Wieczorek.

W szatni MKS-u po cichu trwają rozmowy z kim dobrze byłoby zmierzyć się w play-offie. Nie wszystko jednak zależy od nich samych, ważny będzie również rezultat jaki padnie w Łodzi. - Najważniejsze, że nie zagramy z Big Starem. Szkoda byłoby, by spotkały się ze sobą dwie drużyny ze Śląska - mówi szkoleniowiec dąbrowian. - To czy zagramy z Krosnem czy z Polonią 2011 jest dla nas obojętne - dodaje.

Warto w tym miejscu dodać, że zawodnicy Wieczorka są jedynym zespołem w lidze, któremu z warszawianami udało się wygrać dwukrotnie. - Ja osobiście wolałbym zagrać z Polonią 2011. Mamy nad nimi przewagę psychiczną. Wiem jednak, że wśród kolegów zdania są podzielone - dopowiada Paweł Bogdanowicz, skrzydłowy beniaminka.

MKS Dąbrowa Górnicza - Żubry Białystok
sobota, 18:00



CYTAT
http://www.sportslaski.pl/Balaganu-ciag-da...,6429,info.html
O miejsce w ósemce najlepszych toczą bój MKS Dąbrowa Górnicza i Żubry Białystok. Co więcej, właśnie te dwa zespoły zmierzą się ze sobą w 30. kolejce. Na chwilę obecną wyżej w tabeli są podopieczni Wojciecha Wieczorka. Jeśli wygrają to zagrają w play-off. Porażka więcej niż siedmioma punktami oznacza odpadnięcie z dalszej rywalizacji. W przypadku mniejszej przegranej, ważny będzie wynik meczu w Łodzi. Zwycięstwo ŁKS-u będzie promowało dąbrowian. Strata jednego punktu da z kolei awans białostoczanom (wówczas trzy zespoły: ŁKS, Żubry i MKS uzyskają taką samą liczbę punktów na zakończenie rozgrywek, ale najgorszy bilans bezpośrednich spotkań będą mieli dąbrowianie i to oni odpadną z dalszej rywalizacji).

Mecz w Dąbrowie Górniczej rozpocznie się o pół godziny wcześniej (18:00) niż w Łodzi, choć pierwotnie to ŁKS miał wyjść na parkiet o godzinie 17:00. Przypadek? Niekoniecznie, drużyna z centralnej Polski znając wynik ze Śląska i Pruszkowa (tam gra Stal Stalowa Wola, która w przypadku porażki może zostać wyprzedzona właśnie przez ŁKS) będzie mogła zadecydować o tym, z kim zagrać w pierwszej rundzie fazy finałowej. - My nie będziemy kalkulować. Nie chcemy czekać na wynik z Łodzi. Chcemy wygrać i na nikogo się nie oglądać - mówi Wieczorek. - Natomiast wydaje mi się, że możemy być świadkami dziwnych roszad w dolnej części tabeli. Nikt nie chce grać z rezerwami Prokomu, gdyż to oznacza praktycznie pewny spadek (do rozgrywek I ligi zespół z Sopotu zgłosił także kilku zawodników pierwszej drużyny i wzorem lat ubiegłych z pewnością ich wykorzysta w decydującej batalii - przyp. red.) - wyjaśnia

Joka
przegrana , bodajże 54-63 coś koło tego
Sabonis
żal i tyle... mecz oddany...
56-66
a mogło być lepiej gdyby nasi rzucali z dystansu a nie wjeżdżali bezsensownie pod kosz i tracili piłkę...
menago
zal straszny...
wygladalo to jakby nasi nie mieli ZADNEGO pomyslu na gre.
co chwila bezsensowne wjazdy pod kosz wysokich zawodnikow i straty pilek. ilez to razy zostalismy zablokowani??

uwazam ze z panem trenerem wiele wiecej nie osiagniemy. owszem 9te miejsce jak na beniaminka nie jest zlym wynikiem, ale w zasiegu bylo nawet 4-5miejsce. ile to meczy przegralismy 'na styku'? dodajac do tego tragikomiczna gre u siebie mamy obraz tego sezonu, ktory juz sie dla nas skonczyl.

pozostaje nam czekac na kolejny, moze jakies wzmocnienia, oslabienia....czas pokaze...
Joka
oby się wzmocnili, bo będzie słabo...
neodg
Na stronie pzk kosz MKS zajmuje 8 pozycję...wydaje mi się czy gramy dalej?...
checkin
Witam

Fotki z wczorajszego meczu:

MKS DG - Zubry Bialystok

Pozdrawiam
Padziu
CYTAT(neodg @ nie, 15 mar 2009 - 04:50) *
Na stronie pzk kosz MKS zajmuje 8 pozycję...wydaje mi się czy gramy dalej?...



Chyba Ci się nie wydaje:) oto tabela : tabela 1 ligi koszykarzy proszę zwrócić uwagę na punkty zdobyte i stracony oraz stosunek tych punktów w obu ekipach wink.gif
menago
http://www.pzkosz.pl/d/documents/przepisy_gry_2008.pdf
CYTAT
D.1.1 Jezeli dwie druzyny mają równą liczbe punktów, to o kolejnosci miejsc decyduje(ą) wynik(i)
meczu(ów) pomiedzy tymi dwiema druzynami.

/strona 68/
mysle ze to rozwiewa wszelkie watpliwosci...
Joka
CYTAT
Dąbrowianie przegrali decydujące spotkanie o udział w play-off i zajęli ostatecznie 9. miejsce. Tradycji stało się niestety zadość i MKS słabo zaprezentował się na własnym parkiecie.

Mecz, który miał zadecydować o tym, która z drużyn wystąpi w fazie play-off, przyciągnął sporą liczbę kibiców do dąbrowskiej hali. Gospodarze nie mogli przegrać więcej niż różnicą siedmiu punktów i to z dużą dozą prawdopodobieństwa miało pozwolić im zakwalifikować się do play-offu (w przypadku zwycięstwa ŁKS-u na własnym parkiecie). Wygrana dawała dąbrowian pewny udział w dalszej części sezonu. Głośny doping miejscowych nie przeszkadzał jednak przyjezdnym i to oni lepiej rozpoczęli spotkanie. Dopiero po dwóch skutecznych akcjach rezerwowego Milewskiego, MKS objął prowadzenie. Przewaga miejscowych trwała jednak tylko chwilę. Żubry ponownie odskoczyły.

Druga kwarta to prawdziwy festiwal rzutów zza linii 6,25 m. Oba zespoły trafiły łącznie sześć razy. Lepsi w tym elemencie gry byli jednak białostoczanie i to oni w pewnym momencie prowadzili już 10 punktami. W końcówce przechwytem popisał się Bogdanowicz i popędził na kosz gości. Trafił równo z końcową syreną. To dawało nadzieję na lepszą postawę podopiecznych Wojciecha Wieczorka, którzy w tym momencie byli poza play-offem.

Tuż po przerwie trafił za trzy Milewski. Były to jednak miłe złego początki, ponieważ to Żubry zdobyły kolejne 13 "oczek". Sytuacja dąbrowian stawała się coraz trudniejsza. Gospodarzy do walki poderwał raz jeszcze Malcherczyk. Skrzydłowy MKS-u zdobył w krótkim odstępie czasu siedem punktów i podopieczni trenera Wieczorka zbliżyli się do kluczowej dla dalszych losów obu drużyn, różnicy punktowej.

Sprawę w swoje ręce wziął jednak lider białostoczan, Misiewicz i ponownie wyprowadził swój zespół na bezpieczną przewagę. Gdy do końca meczu pozostawały dwie minuty, a Żubry prowadziły 16 "oczkami", wydawało się, że jest już po meczu. Po chwili trafił jednak Szczypka. Goście popełnili dwie głupie straty i dodatkowo faulowali w bezmyślny sposób. Te wszystkie czynniki pozwoliły dąbrowianom zredukować straty do zaledwie ośmiu punktów, gdy na zegarze do końca spotkania pozostawało 16 sekund. MKS szybko sfaulował. Goście wykorzystali dwa rzuty wolne. Do pełni szczęścia brakowało więc gospodarzom trzech punktów. Szczypka przekozłował całe boisko, ale jego rzut rozpaczy chybił celu i na parkiecie po chwili ujrzeliśmy szaleńczy taniec radości białostoczan.

Pod szatniami:

Łukasz Szczypka (obrońca MKS-u): Nie graliśmy tego, co ćwiczymy na treningach. Zaprezentowaliśmy bardzo słabą skuteczność. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca na naszej hali. Nie było już czasu na ustawienie ostatniej akcji i musiałem oddać rzut w ekstremalnie ciężkiej sytuacji.

Wojciech Wieczorek (trener MKS-u): Katastrofalna skuteczność w rzutach za dwa. Bardzo słaba postawa zawodników podkoszowych, stąd w końcówce meczu graliśmy już bardzo niskim składem. Moi zawodnicy przestraszyli się tego, że mogą zagrać w play-offie. Najsłabsze nasze spotkanie u siebie w całym sezonie, szkoda, że w takim momencie.

za sport śląski
adorato
wszystkie tabele uwzględniają pkt zdobyte i nastepnie kosze w sumie zdobyte w lidze i stracone i tak ustawiają tabele, niestety w regulaminie PZKOSZ jest to info o którym przedmówca pisał. Jeśli 2 zespoły maja taka samą liczbę pkt liczy się bezpośredni pojedynek miedzy tymi zespołami jeśli także jest 1:1, stosunek koszy z w/w rywalem.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.