Jasne... Fajnie, że się podoba...

Calisia vs stal


Niezła sektorówka

No ładna. 645m^2 podobno

Sektorówa konkretna, u nas by się przydała

piekna ona nie jest, tylko ogromna :/ lepsza jest nasza - taka jak byla chyba na muszynie, na srodkowej wysokiej trybunie z herbem

Resovia na pierwszym meczu

hehe jakbyśmy My rozłożyli tak wielką jak w Kaliszu to piknikowicze by się burzyli czemu im mecz zasłaniamy ^^

eh marzy mi sie taki wyjazd w dobrej liczbie np. na taką Resovie , ogolnie gdzies gdzie byłoby zajebiście...
Namawiajcie ludzi na wyjazd do Bielska bo planowana jest małą niespodzianka dla piereszych osob ktore sie zapisza spoza KK

Temat "Klub MKS'

Więc tu zamieszczam swoją wypowiedź, a forum ogólnodostępne i każdy kibic siatkówki z D.G. może to przeczytać.

Po raz pierwszy i ostatni wybrałem się na mecz koszykówki MKS'u. Panowie wygrali. Poszedłem tam przekonać się na własne oczy jak działa KK kosza.

Od czego zacząć??

"endiu" i ja spotykamy się przed halą na papierosku, spotykamy NASZYCH z KK i krótka relacja z Bydgoszczy.

Potem KK siatkarek wspomaga KK koszykarzy. Przepraszam KK siatkarek wspomaga drętwego prowadzącego (w ilości 5 osób - głośniejszy od całego KK Kosza) Goły musi dać mu lekcję, a Sikor może pokazać jak się posługiwać pałką i kiedy.
Rozumiemy chyba wszyscy iż początki są trudne. Pamiętacie nasze - KK siatkarek? Mogli, tak jak my na pierwszych meczach jeden kolor koszulek ustalić (nasz był biały), a tu wszystkie kolory tęczy.

KK MKS'u koszykówki mówiąc dosłownie jest drętwy i KK MKS'u siatkarek nie dorasta do pięt!!!!!!!

Następna sprawa "kosz" bierze na mecze: sektorówkę, bęben i pałkę.
Nie wiem jak to jest i czyje to jest, ale czy KK kosza partycypuje w kosztach??

Publika dąbrowska wielki PLUS. A mianowicie potrafią ludzie klaskać i wykrzykiwać (z pol.) "difens".
Na PLK od sześciu do siedmiu RAZ więcej PUBLICZNOŚCI i do TRZECH nie umieją zliczyć!!!!!!!!!!!!!!

POZ.
Szczepan.

P.S.
Pokazaliśmy "IM" jak się dopinguje!!!

Szczepan zawsze tak z dopingiem kosza było i jest i raczej będzie kiedyś ten ich prowadzący się mnie pytał kiedy jest zebranie KK bo chciał przyjść coś ustalać no to mu powiedziałem i nie przyszedł ...
Mam nadzieje że czyta ten temat i się wypowie czemu jest jak jest na koszu

do kibiców koszykówki ! SEKTORÓWKA NIE SŁUŻY DO WYWIESZANIA JEJ NA BARIERCE ! ZRÓBCIE SOBIE FLAGE I JĄ WIESZAJCIE A NIE RÓBCIE WSI NA CAŁĄ POLSKĘ ...NIGDZIE, POWTARZAM NIGDZIE SZANUJĄCA SIĘ EKIPA NIE ROBI TAKIEGO CZEGOŚ JAK WY ! NIE MACIE POJECIA O KIBICOWANIU TO USIADZCIE RAZEM Z RESZTA PIKNIKOW I KLASZCZCIE OKAZYJNIE ! JUZ NIE MOWIE O TYM ŻE TA SEKTORÓWKA WOGOLE NIE POWINNA ZNAJDOWAC SIE W WASZYCH REKACH ...TO JEST NARAZIE OSTRZEŻENIE A ZARAZEM WYTLUMACZENIE DO CZEGO SLUŻA SEKTORÓWKI !!!!

No i ot Goły chodzi!!
Musisz Ty + KK siatkówki np. na mecz przyjść i poprowadzić doping - puły mają do ziemi, cała hala w liczbie 200 do 400 osób się bawi!!!

Po edycji.
Jaki prowadzący?????? - jak mordę z mksem wydarłem tak reszta poszła. U nas Ty drzesz ryja i Ty prowadzisz!! (żarty) Czekam na piruety, podnoszenia i obroty!!
Ale sprawa jest na poziomie KK i tu jeden może wspomóc drugi, dwie dyscypliny, jedno miasto, jeden klub - tylko potrzeba ciut zainteresowania ze strony KK kosz, aby zacząć ładną współpracę.

Goły i Szczepan proponuje abyscie napisali tez powyzsze posty w temacie o koszykowce, bo watpie, ze ktos z kibicow kosza tu zaglada.

Oni po prostu nie umieją się zorganizować. Przyszlismy do nich na mecz z Polonią w liczbie osób 8miu, pomogliśmy, pokrzyczeliśmy. A że nie umieją odpłacić nam tym samym i przyjść na siatkę..
Więc czyją winą są te kłutnie?

No to chyba jakieś kwiatki musimy kupić

Uuu... Gdybanie... Moja ulubiona dziedzina...

Więc robimy tak:
1. Pan K. out!
2. Pani Śliwa - posada trenera [niekoniecznie grającego]. Już teraz zawodniczki uważniej słuchają jej niż "kołcza"
3. Ze dwie zawodniczki trzeba by zluzować, a na wolne etaty ściągamy np. Wellną i Skowrońską z Gedanii plus Kasprów z Piły na rozegranie...
4. I jedziemy!

Aczkolwiek znając realia siatkówki i mentalność polaków będzie raczej tak:
1. Prezio jako, że Pan K. to jego kolega "najlepsiejszy", guru siatkówki i w ogóle "debeściak przewspaniały", stwierdzi że cel na ten sezon został osiągnięty i trenera nie zwolni.
2. Jako, że najpewniej spora część dziewczyn ma kontrakty jednoroczne, to spokojnie będzie można się ich pozbyć.
3. Naściąga następną grupę zawodniczek, która "będzie mu pasować" [tak właśnie mówił o obecnej przed sezonem].
4. Nic z nimi nie osiągnie, bo wiadomo, że trener siatkówki [halowej] z niego marniutki.
5. Prezio Pana K. zluzuje.
6. Sezon [razem z kasą wyłożoną na niego] pójdzie na straty.

A teraz idę zmówić "Zdrowaśkę", żeby wygrał scenariusz #1.

może obejrzymy mecz w poniedziałek w sportowym skoro jest transmisja na polsacie ? bo mam już dośc tego dna....

Na żywo lepiej, na początku podziękujemy za ostatnie spotkania, a potem będziemy robić to co one robią-czyli nic
Usiądziemy i obgadamy przyszły sezon czy się utrzymają

hymmm
-a ja uważam że nie jesteśmy jakimiś za****nymi piknikami i sezonowcami którzy przychodzą na mecze tylko wtedy jak jest dobrze! łooo grają w plus lidze-do tego jakieś dobre miejsce noo mniam trzeba się pokazać na takim meczu -żeby można się było pochwalić oo bo jestem kibicem takiego dobrego zespołu....
-ostatnio na meczu doping był słabiuteńki, teraz w białym nie było go wcale może dziewczyny go potrzebują? a że nie podeszły hymm może się zachowały głupio ale z 2 strony opie***lanie się na trybunie –nie pomaganie im a później zejść przybijać piątki? hymm tez mało ciekawa zagrywka...
-zrobicie jak uwarzcie ale moim zdaniem nie przychodzimy (a przynajmniej ja nie przychodzę) na mecz po to żeby zawsze wygrywać itd itp... przemyślcie sprawę... ja uważam że powinniśmy pier***nac dopingiem jak jeszcze nigdy... pewnie będzie nas mało bo to pon ale na wyjazdach jest nas mało i potrafimy to i u nas to wyjdzie !

"Zrobię babci na złość - odmrożę se uszy". Ja będę na meczu i będę kibicował , bo kocha się nie za coś, ale mimo wszystko... Jeśli inni kibicują tak jak im płacą, to współczuję... może Białystok da im te 25% więcej

No to mówisz, że wreszcie będziesz śpiewał a nie stał pod barierką i oglądał mecz? (wtedy gdy nie prowadzisz dopingu) :P:P

Pytanie za 100 pkt. Co autor miał na myśli..?

Moja wypowiedź z wczoraj:



Więc jeśli to aluzja do Mojej skromnej osoby, to serdecznie gratuluje...

Śpieszę wyjaśnić:
Swoistym rodzajem zapłaty za doping jest gra zawodniczek i vice versa... przynajmniej tak niektórzy to interpretują...

A 25% było drobną złośliwością z mojej strony... no cóż bywam czasem perfidny (a to była taka drobna prowokacja, przepraszam jeśli uraziłem kibicowskie serce)... A to z tej przyczyny, że dla mnie sport to coś więcej niż fabryka śrubek i jeśli ktoś tego nie kocha, a robi to tylko dla "kasiory", to lepiej żeby znalazł sobie jakąś dobrą fabrykę, choć nawet, żeby robić dobre śrubki też trzeba to lubić...
Należę do pokolenia wychowanego trochę inaczej, dla mnie pieniądz jest środkiem, nie celem, zrobię co muszę, żeby zarobić na życie, ale nie sprzedam się tylko dlatego, że ktoś mi da więcej... Patrzymy zupełnie inaczej na pewne sprawy, stąd nasze nieporozumienie...

Prawdziwy kibic jest z drużyną na dobre i złe.
Jednak można zauważyć, że w drużynie coś nie trybi.
Sezon dobiega końca - więc najwyższy czas, tych kilka ostatnich meczy zagrać z wiarą i ambicją.
Tylko taka postawa, może pozwolić powtórzyć wynik z ubiegłego sezonu.

Ad. myslnik pierwszy:
nie obchodzi mnie czy ktos mnie zluka w tv, czy zobaczy na hali ... mam gdzies miejsce w tabeli, ale chce zobaczyc ambicje i checi, jak w tamtym sezonie

Ad myslnik drugi:
w normalnej pracy tez potrzebujesz dopingu ? trzeba wreszcie zrozumiec, ze to (nie)normalna praca i niezaleznie od wyniku nie wyrzuca Cie z niej do konca sezonu. Slabiutenki doping - sory, ale wiekszosc zawodniczek ma w dupie hale, kibicow etc za duzo meczy juz zagraly w swoim zyciu.

Ad myslnik trzeci:
w sumie jak pierwszy, ciezko mi patrzec na terazniejszy sezon w porownaniu dwoch lat czy roku w tyl

ta wypowiedz mnie mocno zaskoczyła... bo ten ostatni mecz to był jedynym meczem na którym stałem przy barierce... normalnie zawsze byłem na sektorze i w przeciwieństwie do co niektórych cały mecz skakałem (podskoki/pogo/labada itd. Itp.) bo to jest najfajniejsze w tym wszystkim żeby się bawić... nie wiesz? Nie wypowiadaj się ! PZDR!!!

Przecież to był luźny żart :D Więcej luzu Panowie, więcej

a ja wam powiem że w moich oczach przegraliście wszystko jak jeden z Was po meczu powiedział "k**a jutro znowu bede musial zapier***ac z gliwic na mecz bo wygraly". to moje pytanie: po co wy jestescie? dla lansu czy wierzycie w ta druzyne i chcecie zeby wygrywala?

Chlopie wez sie ogarnij i zastanow. Powiedzialem tak ze smiechem na ustach i mowilem to do kumpla. jakbys podlsuchal cala rozmowe to bys wiedzial.... Ale nie bede Ci sie tlumaczyl z tego co mowie.....
Ps jak cytujesz rob to dobrze. Tam bylo prosto z gliwic.... bo do glc jade o 8 rano a wracam prosto na meczyk....

nie tylko ja to słyszałem, a btw. tylko winny się tłumaczy...nie wypada Ci tak mówić...

Po 1 nie Ty bedziesz mi mowil co mi wpyda:) a jak wypadlo to mogles pozbierac:P
Po 2 caly czas mowilem ze termin poniedzialek/wtorek to glupota.... i dlej tak twierdze..... <patrz frekwencja na hali>

komu jak komu jesteście klubem kibica? tak? to pewnych rzeczy nie wypada wam robić i mówić. takie jest moje skromne zdanie. jeśli tego jeszcze nie rozumiecie, to może zdejmijcie te niebieskie koszulki i dajcie sobie spokój.

A co ty daltonistą jesteś?
on był w białej koszulce
hahahah

i to jest właśnie wasze podejście prawdziwy klub kibica

Weż sie popcornowcu ogarnij bo nie Ty jestes od mowienia nam co my mamy robić ... tobie nie wypada siedziec cały mecz na dupie i żreć popcorn jak w kinie ! masz problem to przyjdz dzisiaj na sektor i nam to powiedz internetowy napinaczu

Niech przyjdzie i pokaże nam jak powinno się dopingować

obiecałem jednemu z Waszych kolegów że zleje ten temat (tylko dla tego że ma chłop jaja i coś w głowie), ale jak czytam te posty to nie wytrzymuje. nie siedze cały mecz na dupie i nie żre popcorn jak w kinie. nie mam problemu - to wy go macie bo nie potraficie spuścić głowy i przyznać się do błędu. A jeżeli chodzi o daltonizm to najpierw przeczytaj na czym polega a dopiero później używaj tego słowa. Dla mnie tyle, kończe temat. Wyjaśniłem z kim trzeba i nie mam nic do dodania. W każdym razie gdyby nie jeden z Was, to dla mnie przestalibyście istnieć,a tak to mam jeszcze nadzieje że ktoś zrobi porządek z KK.

Jeśli mówisz o koszulkach mów dokładnie! ;/

Gdybys okazal choc troche cywilenj odwagi podszedlbys i pogadalbys ze mna o tym. Ja tam zadnego bledu nie widze. Zrobilem wycieczke 2h autobusami do DG bo robie to co lubie o jesli Ci sie to nie podoba to nie moj problem......

ok przyznaje moj blad. Wlasnie dzisiaj pokutowalem jedzac popcorn (dzieki Beica ) tylko niestety takie cos wiaze sie z gorsza atmosfera na hali - chyba ze dla Ciebie lepsza jakby sie nic nie dzialo



zbierz sie do Wroclawia i zrob z nami porzadek

Sokrates ja juz dawno stwierdziłem,że ty jesteś nienormalny.Jak już pisałeś o tej nazwie klubu.Weź chłopcze się zastanów co piszesz.Grzesko z konta Szczepana - gramy w pokera i nam się nie chce zmieniać konta.I nie napiszę ci co o tobie myśle

No, ale niestety Grzesko i Szczepan ale Sokrates ma troche racji w poprzednim poście !

A Twój post zostawie bez komentarza , a te karty Wam źle na łeb działają !
Lepiej postawcie na PIOTRUSIA albo KÓŁKO I KRZYŻYK !!

Sokrates nigdy nie ma racji.To jakiś zakręcony gość.Jak mu przeszkadz żeby klub się nazywał MKS Sokrates to chyba nie jest normaln

Jednak może on mieć swoje poglądy i nikogo nie obraża jak WY!

brak słów...

Przepraszam, ale gdzie ja napisałem, że mi przeszkadza nazwa MKS??? Chłopcy, chyba ten wasz poker ma za dużo procent, albo macie słabe głowy... Ja zawsze broniłem nazwy i nigdy nie pogodzę się z tym jeśli nazwa MKS Dąbrowa Górnicza zostanie skaleczona jakimiś dodatkami. Nie obrażam się na takie posty, bo one bardziej świadczą o ich autorze niż o mnie...

a białe myszki biegające po stole nie rozpraszają Was przy tym pokerze.

Mks z dodatkiem jakimś.Kumasz chłopcze?

Ja mam taką propozycję.Spotykamy się we wtorek na hali i pogadamy.I nie gadasz z dziecmi bo mógłbyś byc moim synem.

Może lepiej pomyślmy, aby nie było kompromitacji kibiców, bo końcówka sezonu w ich wykonaniu to totalna wiocha i kompromitacja alkoholowa na wyjazdach.

Ciekawe, co to za pajac pisze na portalu sportowezagłębie...

Jak nie było europejskich pucharów, to było źle, jak zespół został zgłoszony, to będzie kompromitacja. Czyli też jest źle.


Wiem od zarządu, że w nadchodzącym tygodniu zmienią płeć (niestety nie mogę ujawnić nazwisk) i zostaną zakontraktowani/ne przez klub.
Som plany rze s takim składem bedzie fajnal for:)

pozdr...

śmiesznie, śmiesznie...

Ej Endriu możesz zacząć pisać posty jak przystało na poważnego człowieka ? bo zaczynają mnie one kłuć w oczy jak to czytam...
A co do kibiców to czego Ty oczekujesz człowieku ? leć w pizde ludzi którzy chleją bo inaczej tego nie ogarniesz a jak chcecie żebyśmy my to ogarniali to powiedzcie ale wtedy wszyscy sie na nas poobrażają...