esenem
Wed, 20 Jun 2007 - 16:09
Powszechnie Dąbrowski klub Graffiti uznawany jest za miejsce spotkań małolatów i gimnazjalistów. Faktycznie tak było jeszcze do niedawna, kiedy przechodząc obok zapchanych loży, słychać było piski smarkaczy którzy jak zwierzęta były trzymane w domach przez swoich nad opiekuńczych rodziców. Wielu ludzi odstraszał też klimat ciągłych bijatyk... krążyły opinie "że w "grafie" można za darmo w pysk dostać" etc. To też faktycznie była prawda. Była prawda, obecnie zostały tylko plotki. W piątki o 22:00 lokal świeci pustkami!! O sobocie już nawet nie wspomnę. Ku szczęściu innych wszystkie małolaty napinacze i reszta buractwa przeniosła się do Mandaryna i Nemo. Club Graffiti zmienił trochę klimat. Muzyka w klimacie Lat 60', 70', 80', Dance oraz Rock do tego dochodzą utwory lat 90 R&B i hip-hop. Techno bardzo rzadko. Raczej stawiamy na, house wokalny, delikatny. To też jest druga sprawa że dzieci vivy MTV i 4FunTV przeniosły się do bardziej komercyjnych lokali, gdzie przez pół nocy leci MIKA- Relax, kalwi i remi i inne paści które nie zasłużyły na miano muzyki. Postanowiliśmy postawić na ludzi którzy potrafią się bawić przy naprawdę dobrej muzyce nie jedząc do tego 12 tablet. Oby to byli ludzie o wysokiej kulturze osobistej.
Startujemy 29.06 w piątek od godziny 18, Wjazd FREE i w Sobote 30.06 z Wakacjami Z Graffiti. Specjalnie na tą okazje wystrój zostanie zmieniony, na jaki?? nie zdradzę tej tajemnicy ale będzie naprawdę baunsowo. Do tego klimatyczna muzyka, reggae, szalone lata 60' 70' 80'. Będzie Wakacyjnie i Przyjemnie!! Opinie klientów są dla nas ważne wiec proszę o wszystkie sugestie, zażalenia itd.
Pozdrwawiam i Zapraszam!!!!!
BaloMan
Wed, 20 Jun 2007 - 17:24
Kto dokładnie będzie serfował muzyke?
Pozdrawiam.
Jashi
Wed, 20 Jun 2007 - 19:36

Coś nie wierzę aby to się zmieniło...ale kto wie może z czaaaaaaaaaaaaasem.
W grafie bujałem się ze znajomymi(Teraz nikt już tam nie przychodzi) co łikend przez parę lat...dawno temu...chętnie przyjdę. Od razu apeluję żeby CAŁY CZAS BYŁO ZIMNE PIWO!!!

. Lokalowi trzeba zmiany na lepsze, trzeba czymś przyciągnąć ludzi, a nie chołotę...
Moim zdaniem wspaniale by było gdyby posiadał własną kuchnię. Nie potrzeba ogromnego Menu wystarczy coś więcej niż tosty, czipsy i paluszki. Dawno nie byłem więc może coś się zmieniło w tej kwestii ale wątpię.
esenem
Wed, 20 Jun 2007 - 21:40
Muzyke serwuje ja:) Zachęcam do odwiedzenia, bo naprawde już nie przychodzą dzieciaki. Teraz walczymy o starsza klientele. Lokal sie troszke zmienił są żutniki, niebawem ma być telewizja mecze nocne walki bokserskie i oczywiscie rajdy naszego Roberta:) Co do kuchni Ciężka sprawa ale wszystko da sie zrobić. Pozdrawiam i Zapraszam.:)
georgeb
Wed, 20 Jun 2007 - 22:51
Pozbądźcie sie tego bramkarza, tego steryda, raz, że cham z nigo, dwa, kluby juz taklich kolesi nie zatrudniają wioche robi
michu
Thu, 21 Jun 2007 - 08:25
wiadomośc dobra, no i życze realizacji planów - szczególnie tych związanych ze zmianą wizerunku lokalu.
Proonuję brać przykład z Nietoperza i Pod spodem w Sosnowcu (tematyczne imprezy w róznych klimatach) nie mówiąc juz o ŚP Desnondzie i U-bocie w jego najlepszym wydaniu sprzed kilku lat czy legendarnych imprezach w będzińskim Lotnku
Obawiam, się tylko nieco, że pora roku mało odpowiednia do wystawrtowania z lokalem zamkniętym i dlatego proponuje mocno uderzyć jesienia z fajnymi imprezami.
wrONa
Thu, 21 Jun 2007 - 14:09
Ja proponuje zejść z ceny browców bo w DG najdroższe browary sa u Was :/
Pozatym zrobić tematyczne imprezy - dzień -> konkretna muza
To się naprawdę sprawdza.
olo
Thu, 21 Jun 2007 - 23:37
QUOTE(wrONa @ Jun 21 2007, 14:09 )

Ja proponuje zejść z ceny browców bo w DG najdroższe browary sa u Was :/
A to fakt, poszedłem tam zachęcony klimatem po koncercie Konopiansów i za małe tyskie zapłaciłem 3 i pół zeta. Totalne nieporozumienie. W piątek byłem z Farbenami w Drukarni w Zawierciu, najdroższy browar w butelkach po 4 zeta, lane po 3,5 za 0.5 i schodził litrami. Atmosfera w klubie rewelacyjna, mimo małolatów, którzy po 22 się zmyli do domów. Obawiam się, że długo do Was nie zajrzę, mimo, żem nie na garnuszku.
Arbas
Fri, 22 Jun 2007 - 00:51
Myślę, że to cena piwa "zaporowa" - wspomaganie bramkarza?
Bartek
Fri, 22 Jun 2007 - 10:00
Tylko że im droższe piwo tym lepsza klientela

Oczywiście są wyjątki, ale rzadko
esenem
Fri, 22 Jun 2007 - 12:18
picaro
Fri, 22 Jun 2007 - 14:08
no ciekawe jak to będzie z tym liftingiem, ale trzymam kciuki

Przydał by się "nowy" lokal w DG gdzie będzie jakaś konkretna muzyka z klimatem, choć osobiscie wolałbym, żeby jakieś soundsystemy zajeły się oprawą muzyczną. Panie Baloman może się jakoś dogadacie

i chociarz tak raz w miesiącu jakies fajne party? no i może by się ktoś wreszcie w DG zdecydował na knajpę od 21lat, choć wiem że to ryzykowne posunięcie, ale jak by tak obnizyć ceny piwa, może jakieś specjalne tanie drinki (wakacyjna promocja). A przy okazji to postawił bym na strone internetową, chyba że juz jest? I może tam jakaś sonda?
:)
Fri, 22 Jun 2007 - 14:55
esenem
Fri, 22 Jun 2007 - 15:25
Odnosnie strony muzycznej Zapraszam do współpracy. Jak to sie mowi klient nasz pan. W ten weekend ostatni raz w głośnikach bedzie można usłyszeć muzyke Clubową. Nastepne weekendy to wakacyjny chillout. Z tego co mozna zauważyć w DG brakuje lokalu z Czarna Muzyką, hip hopem, i reggae niewspominając o szalonych klimatach lat 60' 70' oraz 80'. Chcemy zapełnić tą luke. Przecież lepiej przyjść bobaunsować do Graffiti niż tułać sie do Mega Klubu. Oczywiście Mega Klub ma swoj klimat i swoje Gwiazdy za sterami, jednak mieszkańcy DG bedą mieli imprezy na miejscu. Co do obniżek piwa i drinów, zastanowimy sie:) Jak juz wpomniałem chcemy uderzyć w starsza klienele i stworzyć wyluzowany klimat. Bez ćpunow, bo przecież do reggea to co najwyrzej mozna przyjarać:)
Jak ktoś ma propozycje co do utworów to prosze o kontakt na GG:4738334 Wkońcu to my jesteśmy dla Was!
wrONa
Sun, 24 Jun 2007 - 08:56
QUOTE(Bartek @ Jun 22 2007, 7:00 )

Tylko że im droższe piwo tym lepsza klientela

Oczywiście są wyjątki, ale rzadko

Yyy
... Może i lepsza... ale zdecydowanie mniejsza ta klientela jest.
Nie czarujmy się... młodzieży głównie chodzi o tani browar przy dobrej muzyce.
Kiedyś byłem kilka razy w grafie, ale odstraszyły mnie ceny. Wiele moich znajomych zrezygnowało przez to samo.
Wolą posiedzieć w mniej klimatycznym pubie ale napić się piwa o 50% taniej.
QUOTE(esenem @ Jun 22 2007, 12:25 )

Z tego co mozna zauważyć w DG brakuje lokalu z Czarna Muzyką, hip hopem, i reggae niewspominając o szalonych klimatach lat 60' 70' oraz 80'.
Nie zapominajmy o ostrzejszym graniu, bo notabene w DG jest spooooro fanów tej muzyki.
esenem
Sun, 24 Jun 2007 - 15:09
Szkoda że nigdzie nie widać tych fanów:) Osoboście mam dość specyficzne pojeście do muzyki. To Co można ogladać na vivie czy słuchać w Radiu ESka nie wiele ma wspólnego z muzyką. Bo jak można zrobić Loopa 5 sec i puszczać go w kółko przez 6 min z jakimś ch**owym przejściem, no poprostu żal. Powino być mocne Pie***nięcie Soczysty werbel i mocna stopa a nie elektroniczne gówno tworzone w jakiś komorach. No ale sa gusta i guściki. Słysząc muzyke czeba płynąć a nie wymachiwać łapami bo sie wciągneło 3giety jejo.
Wracając do ceny piwa. Rozbawiacie mnie!! W wiekszości klubów w DG jest piwo po 5 pln. Nie jestem jakiś wielce dorosły ale potrafie pojąć ze ide do lokalu sie pobawić. Niewiele mnie wtedy intresuje szczególnie po ile jest piwo. Jak nie mam hajsu to poprostu nie wychodze z domu albo ide na ławke spić pare tanich piwek z Żabki. Odkładam wiekszy hajs i ide sie ochlać bez wzgledu na to czy piwo jest po 5 czy 6 zeta. W Sosnowcu w wiekszości knajp ''złoty trunek'' w szkle kosztuje po 6 pln. Przecież lepiej iść do Mandaryna gdzie piwo kosztuje 5pln do tego smierdzi wsią i prostactwem a czas zaczymał sie tam na okresie PRL-u.
W najbliższym czasie do piwką bedzie gratis dodatkowo gorąca potrawa:) Wiec piwo za 5pln w gorącym żarciem. To chyba lepsze niż kebab od brudnego turasa:)
Pozdrawiam!!
wrONa
Sun, 24 Jun 2007 - 15:42
Dlaczego przyjałeś taktykę, żeby pokolei pojechać po wszystkich innych pubach zachwalając grafa? To napewno nie przyniesie pozytywnych skutków.
W większości jest po 5 zł? Dlatego są tam pustki, a tam gdzie jest tanio brakuje miejsc.
Pozatym zastanawiając się chwile, to wcale nie w takiej większości...
I to, że Ty tak robisz i nie myslisz o cenach nie oznacza, że muszą i robią tak wszyscy - każdy jest niepowtarzalny, dlatego każdy wychodzi z własnego założenia ideologicznego.
75% moich znajomych zrezygnowało z drogich pubów. Nie chwaląc się mam sporą grupę znajomych dlatego nie opieram się tylko na własnym zdaniu.
A jak już chce iść do pubu to nie mam zamiaru oszczedzać tydzień czasu, żeby napić się więcej niż 2 pifka i chadzać do parku na łąwke na tanie browary bo własnie po to wybieram się do pubu, żeby nie zalegać na ławkach.
A teraz, kiedy na dworze coraz cieplej napewno czymś trzeba przyciągnąć osoby do pubów, taką zachętą są obniżki, bo większość woli wydać 50% mniej i napić się na powietrzu
zdrajczyk
Tue, 26 Jun 2007 - 22:05
esenem - jak zwykle, mistrz ciętej riposty :) musiałbym Cię nie znać

Ogólnie fajny topic
wrONa-myślę że browar za 5 to wcale nie jest wygórowana cena, za 3.5 to wiem że w Gondoli chyba był kiedyś (nie wiem czy jest do teraz) a tak to 4.5pln do 5 w prawie każdej knajpce w DG Chyba że tylko ja taki burżuj jestem i się po najdroższych worze... ;D Pozatym esenem nie jedzie po kanjpach tylko stwierdza fakty, w 100% się zgadzam że Nemo i Mandaryn to speluny gdzie teraz się cała dzieciarnia bawi, gorące szesnastki albo sponsorki

georgeb-ten bramkarz to niestety prawie legenda Graffa

raczej nie wyleci

Ogólnie Graff się zmienił na lepsze, ekipa się odmłodziła,
mają nowe pomysły, muzyka to też nie tylko techno jazda.
Wydaje mi się że Graff pnie się w górę, oby tak dalej, więcej tematycznych imprez, wjazdów Bartka w trumnie itp, to przyciąga ludzi. Pozatym jak widać ekipa ma coraz więcej interesujących pomysłów :)
Jak na Dąbrowską knajpke daje Graffiti 4\5 :)
PS.
Z Żabki to nie tylko piwka pękają na ławeczkach..

PS2
Jeśli chodzi o kuchnię to służe pomocą

Pozdro dla ekipy
Różowa
Wed, 27 Jun 2007 - 17:50
Witam wszystkich!! Czytam wypowiedzi co po niektórych i niewierze własnym oczom!!! Graffiti to jedyna knajpa z takim wystrojem i takim klimatem,niewiem czy wiecie ze to jedna z najfajniejszych knajp w naszym regionie!!! Nigdzie nie ma takiego klimatu jak tam....Ludzie 5zł za piwo to duzo??? To gdzie wy chodzicie? Ja rozumiem ze w knajpach osiedlowych

piwko jest za 3 zł. Ale jezeli siegniecie pamięcią pare lat w tył to ceny w Grafie są takie same i nie zmieniły sie od kilku lat. I o dziwo nikomu to wczesniej nie przeszkadzało....Wszystko sie zmienia a i Graf sie zmienił i to na lepsze...Pojawiły sie rzutniki(nie jeden) 4!!! Czuć ze knajpa żyje!!! I popieram kolege wczesniej,jezeli niemam nadmiaru gotówki to czasem lepiej jest odłozyc 30zł więcej i iść do knajpy która coś sobą reprezentuje! Pozdrawiam
picaro
Wed, 27 Jun 2007 - 18:14
jedna z najfajnieszych knajp w regionie

w zagłebiu czy może w województwie śląskim? hmmm.... nie wiem na ile się zmieniło, ale jakoś to sobie niebawem sprawdzę, w każdym razie wcześnie była lipa i wystrój to makabra. Ale jak pisałem wczesniej trzymam kciuki i licze, że będzie fajnie, a cena pifka jest normalna (4-5zł to standart).
homofobia
Wed, 27 Jun 2007 - 20:48
Super, jeżeli w klubie ma się coś zmienić. Rzeczywiście nastoletnia klientela odstraszała w miarę normalnych ludzi (czyt. MNIE), ale skoro coś się zmienia, chętnie wpadnę niebawem :]
Focus
Wed, 27 Jun 2007 - 21:53
Cieszą mnie wiadomości o zmianach na lepsze i mam nadzieję,
że wakacje z Graffiti ściągną fajną klientelę.
29.06 -będę napewno!!!!!!!!!!
esenem
Thu, 28 Jun 2007 - 11:22
Lepiej żeby tak było...
Różowa
Thu, 28 Jun 2007 - 15:27
Picaro- dlaczego wystrój to makabra? Nie masz poczucia że to coś innego? Coś co się wyróżnia w tej naszej obskurnej Dąbrowie Górniczej? Oczywiście napewno są super knajpy,zrobione w świetnym stylu...Ale ja nie mówie o Wrocławiu czy Krakowie...Myśle że Graffiti jest naprawde inne...
homofobia
Thu, 28 Jun 2007 - 21:10
Oczywiście że jest fajny wystrój :]
Kraków to jest wyższa półka, tam się wożą ludzie z całej Europy ;p
picaro
Fri, 29 Jun 2007 - 08:29
Niech wam będzie, że jest inaczej

ale mi się nie podoba, co wogóle nie oznacza, że jest brzydko, bo to tylko moja subiektywna opinia

Fakt jednak, iż warunki lokal ma dobre jak na DG. Tak więc jest szansa, że się jakos to rozkręci. A że to nie jest Kraków, to nic szkodzi aby lokale były na taki samym poziomie, bo niby dlaczego? Że tam niby Europa? heheh wydaje mi się, że to jest tylko i wyłącznie kwestia woli, wyobraźni i budżetu właściciela
michu
Fri, 29 Jun 2007 - 09:32
ja tam nie przesadzałbym z tym Krakowem....
spinacz
Fri, 29 Jun 2007 - 13:08
fajnie, że będą w koncu jakies zmiany w tym lokalu.
na razie ten lokal sie marnuje. pełno gówniarzy i karków.
dobra lokalizacja, centrum miasta a wychodzi z tego taka kupa.
z tym krakowem to coponiektórych tu poniosło.
nie czarujmy sie, graffiti czy jakikolwiek inny lokal w DG
nie dorówna klubom krakowskim.
savalas
Fri, 29 Jun 2007 - 14:38
graffiti było by może i całkiem przyjazne, gdyby tam tak nie śmierdziało
esenem
Fri, 29 Jun 2007 - 14:38
Co te tego Krakowa czy Warszawy ja bym poruszył inną kwestie:) Mianowicie ludzi ktorzy odwiedzają tamtejsze kluby.

W Stolicy mozna sie pobawić przy kazdej muzyce w różnych klubach. Zaczynając od Hip hopu przez funk, house, dance, lata 60 i dalej kończąc na "hardstajlu". Nie ma co sie kryć Dąbrowa To wieś i muzyka Typu house nie znajdzie wielu odbiorców, a szkoda. Nie wspomne już o hip hopie czy rnb, gdzie połowa gówniarstwa kojarz hh z kawałkiem ktory jest abslutnym hitem "give to me" Timbalanda, Nelly F. i tego geja "Timberlejka". A prowadząc Audycje w internetowym radiu i zapowiadając ten kawałek, jedna z drugą piszą do mnie ze nie czyta sie "Timbaland" tylko "Timberlejk" to mnie k
**** c
*** boli

. Jak można isc do lkalu i prosić o Disco Polo, to jest szczyt. Bedąc obserwatorem i słuchaczem w ostatnim czasie, doszedłem do wmniosku smutnego zresztą "że im wieksza wieś tym wieksza liczba ludzi w kolaku". Strasznie ubolewam z tego powodu. Dąbrowa nie dorasta do pięt Katowicą czy choćby Sosnowcowi, w ktorym mówiac szczerze gówno jest. Wybór jednak należy zostawić ludzią. Smutno mi, ze europejczykami jesteśmy tylko na papierze:(
PS. Mam nadzieje że wszyscy zdali "matÓry":)
PS. PAMIĘTAJCIE "DJ TO NIE SZAFA GRAJĄCA!!!!!"
Pozdrawiam:)

Aha bo w krakowskich klubach nikt nie zwaraca uwagi na to ile kosztuje piwo i nie targuje sie o szatnie ktora kosztuje tylko albo i aż 1pln.
Mod: Jeszcze raz użyjesz niecenzuralnych słów to będzie ostrzeżenie. Teraz zwracam tylko uwagę.. I proszę pisz zgodnie ze słownikiem języka polskiego..
michu
Fri, 29 Jun 2007 - 17:56
w temacie muzyki - to kwestia gustu. Jak sie naród chce i lubi bawić przy disko polo czy innej muzyce - to trudno im zabraniać, z drugiej strony - fakt, że knajp z ciekawszą muzyką w DG brakuje i w porównaniu z Sosnowcem wypadamy bledziutko (patrz: jutzejsza biba w Nietoperzu
http://www.soundcrazy.pl/forum/viewtopic.php?t=2233)pewnie wybiorę sie do Grafiti dziś zobaczyć , co się będzie działo; tyle, że nie poszaleję bo jutro do pracy.....
esenem
Fri, 29 Jun 2007 - 18:17
Bedzie fajnie jak "wogle" ktos przyjdzie:)
Jashi
Sat, 30 Jun 2007 - 11:39
Byłem 2 razy zobaczyłem wyszedłem... nikogo nie było... poszedłem nawet do nemo obczaić...zastałem sprzątaczkę...
Dąbrowa R.I.P
esenem
Sat, 30 Jun 2007 - 16:07
xDDDDDDDDDDDDD
picaro
Sat, 30 Jun 2007 - 20:23
To nie nowość, że Dąbrowskie gusta muzyczne masówki są jakie są. Zresztą podobnie jest w całym kraju. Tylko te studenciaki co się ze wsi zjadą do stolicy albo podobnego miasta to nagle się klubowicze robią
W każdym razie biby w Enigmie pokazują, że jakiś potencjał tam jest w tym naszym mieście. Trzeba by go teraz jakoś zagospodarować. Jednak jeśli nie ściągniecie do Grafa kogoś kogo ludzie znają to będzie ciężko rozbujać, bo pewnie większość jak ja wybierze sprawdzoną knajpę w pobliskim mieście. Tak więc ja sobie zmykam do Nietoperza
michu
Mon, 02 Jul 2007 - 13:12
rzeczywiście, w piatek puściutko, posiedziałem pół godziny, wypiłem piwo i zwlokłem się do domu.
Lato to kiepski czas na "otwieranie" lokali - no chyba, że walnie się coś z grubej rury.
A co do wystroju - jak dla mnie zbyt industrialnie - ale to rzecz względna...
Master
Sun, 08 Jul 2007 - 18:39
no ja również w Grafiti nie byłem od zimy. i niestety nie moge sie wypowiedziec jak tam jest , a jeszcze rok tem,u byłem tam stałym bywalcem.
Obecnie jestem "rezydentem" Mandaryna hehe
esenem
Tue, 17 Jul 2007 - 11:09
Ja bym sie nie przyznawał ze chodze do mandaryna. Ale to tylko moje zdanie sam bawie sie w Katosach :x
Różowa
Wed, 18 Jul 2007 - 13:52
No Kochany ja bym sie nie przyznała na Twoim miejscu że bawisz się w tej.....sama niewiem jak to nazwać.....bo klubem dla młodych ludzi napewno nie!!!! Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy Dąbrowa schodzi na psy. Kazdy ma zawsze jakieś ale do kazdej odwiedzanej knajpy, a to muza nie taka, a to klimy nie ma, a to piwo za drogie wstęp za duży itd itd....wystarczy poczytać sobie wypowiedzi wczesniejsze! A w sobote wszyscy Ci którzy mieli najwiecej zastrzerzen np. do Graffiti spotykają się jak jeden mąż w mandarynie....szkoda słów...
Maryhna
Thu, 19 Jul 2007 - 23:02
Pamiętam jak udało mi się zamienić kilka słów z właścicielem graffiti, powspominaliśmy czasy kiedy na scenie "startował" Negatyw a rockoteki przyciągały tłumy licealistów i dorosłych ludzi, którzy mogli i potrafili bawić się z kulturą mimo np. młodego wieku (dot. tych pierwszych).
Chwilę potem byłam zszokowana jak dwie gówniary zaczęły bić się na parkiecie, ludzie mówili, że ochroniarz przesadził dając im po pysku i wyrzucając "za szmaty" z baru. Prawdę mówiąc uważam, że to adekwatne zachowanie w stosunku do tego co "zaprezentowały" te młode panienki .
Oby słowa obsługi knajpy nie były rzucone na wiatr.
Jashi
Thu, 13 Sep 2007 - 15:36
Widziałem plakaty na mieście informujące o otwarciu grafy w piątek 14-ego Ciekawe czy ktoś przyjdzie...
Ja wpadnę...
Piszczyk
Thu, 13 Sep 2007 - 20:42
Cieszę się że w Graffiti coś drgnęło bo nigdy nie zapomnę czwartkowych koncertów, na które parę lat temu regularnie wpadałem
No a później to się tam niezłe dąbrowskie zoo zrobiło - nigdy nie zapomnę dwóch zaćpanych kolesi wynoszących za ręce i nogi zaćpaną max 16-letnią "koleżankę"
Życzę właścicielom powodzenia a jutro postaram się zajrzeć. I nie będę żałował 5 zł na piwo :)
Różowa
Sat, 15 Sep 2007 - 14:53
No i Graffiti odpaliło! 14.09 ! Moze nie z wielkim hukiem ale nie od razu Rzym zbudowali... Natomiast za tydzień postaramy sie uderzyć mocniej...muzycznie i nie tylko. Takze wszystkich sympatyków i stałych bywalców Graffiti serdecznie zapraszamy. Pozdrawiam.
olo
Sat, 15 Sep 2007 - 18:43
QUOTE(esenem @ Jun 24 2007, 15:09 )

To chyba lepsze niż kebab od brudnego turasa:)
Mógłbyś szerzej wyjaśnić, co rozumiesz przez to pojęcie. Jakimś smrodem mi zaleciało?
Pozdrawiam!!
QUOTE(esenem @ Jun 24 2007, 15:09 )

W najbliższym czasie do piwką bedzie gratis dodatkowo gorąca potrawa:) Wiec piwo za 5pln w gorącym żarciem. To chyba lepsze niż kebab od brudnego turasa:)
Pozdrawiam!!
Mógłbyś szerzej wyjaśnić, co rozumiesz przez to pojęcie. Jakimś smrodem mi zaleciało?
Różowa
Fri, 12 Oct 2007 - 13:13
Witam! Poszukujemy DJ!!! Pilnie! Zainteresowanych proszę o kontakt grubba0@buziaczek.pl lub pod nr tel. 507-443-567
picaro
Fri, 12 Oct 2007 - 14:56
w ramach poszukiwania dj, pytania dodatkowe. w jakim ma zakresie gatunków muzycznych ma się dj owy poruszać? i co ze sprzętem, jest na miejscu, czy własny? i czy to ma być granie z płyt, czy komp (jak to bywa w standarcie Dabrowskich lokali). Pytam bo znam troszkę ludków co grają, a no i jeszcze jedno czy poszukujecie kogoś na stałe, czy granie okazyjne?
Ajax
Mon, 15 Oct 2007 - 09:36
byłem ostatnio w grafie.. i ... NIE POLECAM !!!
Różowa
Mon, 15 Oct 2007 - 11:32
CYTAT(picaro @ pią, 12 paź 2007 - 11:56)

w ramach poszukiwania dj, pytania dodatkowe. w jakim ma zakresie gatunków muzycznych ma się dj owy poruszać? i co ze sprzętem, jest na miejscu, czy własny? i czy to ma być granie z płyt, czy komp (jak to bywa w standarcie Dabrowskich lokali). Pytam bo znam troszkę ludków co grają, a no i jeszcze jedno czy poszukujecie kogoś na stałe, czy granie okazyjne?
Witam! Zakrez gatunków muzycznych bardzo duzy,lata 80-te do dziś. Pomijając techno , bo ten gatunek muzyczny nie wchodzi w grę. Sprzęt jest na miejscu,jest i komp jeżeli ktoś chce się pobawić. Poszukujemy kogoś na stałe.
mariuszek
Mon, 15 Oct 2007 - 12:21
ja troche gram na gitarze oraz śpiewam. kiedyś nawet śpiewałem w chórze santo homilio w zawierciu. jesli klub graffiti jest zaintereseowany koncertami to ja pomoge. pozdrawiam
georgeb
Mon, 15 Oct 2007 - 21:53
CYTAT(mariuszek @ pon, 15 paź 2007 - 10:21)

ja troche gram na gitarze oraz śpiewam. kiedyś nawet śpiewałem w chórze santo homilio w zawierciu. jesli klub graffiti jest zaintereseowany koncertami to ja pomoge. pozdrawiam
W zasadzie dla mnie okej heheheh
A tak na poważnie, to zmieńcie w graffiti wystrój lokalu ( tam jest czarno - takie pierwsze skojarzenie) jakies loże żeby można było usiąść wygodnie, dyskretne lampeczki i ostra selekcja na bramce, zaopatrzyć lepiej bar, jakieś drineczki dobry Dj (nie z kompa). Mysle ze nie ma co liczyć na to że może jakoś sie rozkręci, nie ma co iść po najmniejszeli lini oporu
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.