przemo1983
Wed, 13 Jun 2007 - 13:12
Beniaminek z Dąbrowy Górniczej szykuje prasowe ogłoszenie dotyczące poszukiwania sponsora. Tymczasem jedną z siatkarek MMKS-u może być Gabriela Laskowska. 33-letnia Laskowska to wychowanka Płomienia Sosnowiec. Potem, mierząca 181 centymetrów, skrzydłowa grała jednak wyłącznie poza Zagłębiem.
W krajowych zespołach występowała w BKS-ie Stal Bielsko, Nike Węgrów, Muszyniance i Piaście Szczecin. Zagranicą we włoskim Nuova San Giorgio Sassuolo oraz greckim Arisie Saloniki. Ostatnio była zawodniczką Zeiler Köniz w Szwajcarii.
- Chcemy sprowadzić cztery zawodniczki z klubów LSK. Ma to być rozgrywająca, środkowa i dwie atakujące z przyjęciem. Nazwisk, póki co nie chcemy zdradzać - mówi Robert Karlik, prezes klubu.
Pojawiła się plotka, że MMKS ma wzmocnić Duygu Sipahioğlu, która w minionym sezonie była w składzie BKS-u Aluprof Bielsko. Tę zawodniczkę polecał zespołowi z Zagłębia były trener kadry Andrzej Niemczyk, jednak jej przyjście do Dąbrowy jest mało prawdopodobne.
Skomplikowały się natomiast rozmowy z firmą szykowaną na sponsora strategicznego. Okazuje się, że pieniądze, które chce ona wyłożyć nie są tak duże, by wejść do szyldu zespołu. W tej sytuacji zarząd klubu postanowił, że zamieści ogłoszenie w prasie o poszukiwaniu chętnych do sponsorowania klubu i wzmocnienia marki na parkietach LSK-u. - Oferty zdecydują czy będą to sponsorzy wspomagający czy strategiczni w nazwie - mówi prezes Karlik. - Mamy na tyle silne wsparcie w mieście, że w razie niepowodzenia ze sponsorem strategicznym, w nazwie pozostanie gmina. Nie robimy z tego tragedii - dodaje szef klubu.
i znowu się zaczynają dziwne rzeczy dziać. sponsor miał być tylko żeby awansować. Dla mnie to parodia. Chyba oni nie chcą mieć sponsora. za dużo ludzi na ciepłych posadkach by straciło robote.
endriu
Thu, 14 Jun 2007 - 12:10
Na siatce.org pisze , że z Muszyny do Dąbrowy przechodzi
Imię: Ewa
Nazwisko: Cabajewska
Pozycja: rozgrywająca
Data urodzenia: 08.11.1978
Wzrost: 176 cm
Zasięg przy wyskoku do bloku:
270 cm
Zasięg przy wyskoku do ataku:
290 cm
Ciekawe czy to na 100% , i ciekawe kto zostanie w Dąbrowie Ewa czy Iza??
pozdr...
szer
Thu, 14 Jun 2007 - 13:44
Hmmm Iza Kunc była na wyporzyczeniu, więc chyba Ewa Matyjaszek zostanie...
goral
Thu, 14 Jun 2007 - 19:32
Stety czy nie. Zostana pewnie te zawodniczki ktorych gra odpowiada wizji zespolu lub sa po prostu lepsze. Taki sport i one chyba sie z tym licza ze moga po sezonie zmienic klub z roznych powodow. Co do wypowiedzi szer to ja watpliwosci nie mam kto byl lepszy, ale to nie ma znaczenia. Zreszta obia zrobily dobra robote.
szer
Thu, 14 Jun 2007 - 19:49
Racja. Zostanie ta która bardziej rozumie zespół. Ale zapewne jak będzie nowa rozgrywająca to ona będzie w pierwszej 6...
I jeszcze jedno... Zmieniłem post gdyż mógł krzywdzić jedną z zawodniczek. Przepraszam za to i wiem, że dużo z siebie dawałaś! Oby tak dalej
goral
Thu, 14 Jun 2007 - 20:21
jakos tego nie zauwazylem. zalezy jeszce o jakich bledach mowa bo z tego co wiem to wlasnie popelnia ich malo. w koncu bledy popelnialy i popelniaja wszystkie zawodniczki, a wygrywa ta druzyna ktora poplnila ich mniej. skoro dziewczyny awansowaly do LSK to najwidoczniej dobrze rozgrywala. a liczy sie efekt. uwazam ze jest dobra rozgrywajaca i chyba udowodnila to w wielu meczach. poza tym nie mi oceniac czy jeden jest lepszy od drugiego.ZWYCIEZCOW SIE NIE OSADZA.
szer
Thu, 14 Jun 2007 - 20:43
co do Ewy Cabajeskiej to info o przejściu do MMKS'u zniknęło z siatka.org
endriu
Sat, 16 Jun 2007 - 12:47
Info nieoficjalne:Magda Piątek ma zagrać w Dąbrowie.No ciekawe co z tego będzie.
pozdr...
P.s.Robert może wreszcie dokonasz otwarcia pt.LSK
szer
Sat, 16 Jun 2007 - 12:58
A podobno mieli brać te cztery zawodniczki z LSK.... No, ale lepsze to niż nic...
A wogóle skąd to info jest?
Ok wyczytałem to z forum Wisły, więc pewnie Ty też... Zobaczymy jak prawdziwa jest ta informacja... Musimy bardzo szybko znaleźć dobrą rozgrywającą i środkową...
goral
Sat, 16 Jun 2007 - 18:21
Chyba najlepiej orietuje sie Trener jakie zawodniczki trzeba pozyskac...A co moze obecne sa zle?!
szer
Sat, 16 Jun 2007 - 18:46
goral nie chodzi o to czy złe czy nie... Wzmocnienia muszą być! 10 zawodniczkami w LSK nic nie zdziałamy...
Robert123
Sun, 17 Jun 2007 - 13:17
Wywiad z prezesem klubu MMKS Dąbrowa Górnicza panem Robertem Karlikiem
Jak ocenia pan awans dąbrowskich siatkarek, czy organizacyjnie nie przerósł on możliwości klubu?
- Awans nie przerósł możliwości gdyż awansowaliśmy, co będzie dalej to się okaże. Teraz bardzo intensywnie pracujemy od uzyskania awansu. Rozpoczęły się przygotowania organizacyjne i związane z kończeniem spraw które rozpoczęliśmy przed uzyskaniem awansu Sprawy te miały na celu zapewnienie środków finansowych dla drużyny.
Euforia i radość po awansie minęły czas myśleć o wzmocnieniach, o kompletowaniu drużyny na LSK. Co klub zamierza zrobić, aby przygoda z LSK nie trwała tylko jeden sezon?
-Zmiany idą w dwóch kierunkach: w kierunku organizacyjnym i w kierunku wzmocnienia drużyny. Po kliku rozmowach z trenerem doszliśmy do wniosku, że niezbędne są cztery wzmocnienia, przy czym trzon drużyny pozostanie bez zmian. Prowadzone są rozmowy i z przyczyn oczywistych nie ujawnię z kim prowadzimy rozmowy. Trener jest w ciągłym kontakcie z kilkoma zawodniczkami z LSK. Szczegóły okażą się w najbliższym czasie.
Trudno jest mówić o celach na najbliższy sezon, ale dla mnie minimalnym założeniem jest zajęcie miejsca do ósmego włącznie bez konieczności gry w barażach.
Wiadomą rzeczą jest o czym pan wspomniał w lutym bieżącego na konferencji prasowej po meczu z Sokołem Chorzów, ze klub MMKS Dąbrowa Górnicza będzie musiał być wyprowadzony ze struktur klubu miejskiego będzie musiała powstać Spółka Akcyjna. Czy w tym kierunku czynione są działania?
-Klub MMKS pozostanie klubem jednosekcyjnym (sekcja siatkówki żeńskiej) a pozostałe sekcje przejdą do Centrum Sportu i Rekreacji (CSiR). MMKS zajmie się tylko sportem wyczynowym, zawodowym. Natomiast nie wiadomo co będzie z koszykarzami naszego klubu. Dla pozostałych sekcji nic się nie zmieni, pieniądze które dotychczas otrzymywał MMKS będą przekazywane do CSiR i to CSiR będzie wspierał pozostałe sekcje.
Czy klub będzie wspierał i pomagał klub kibica?
-Pierwsze działania w klubie kibica były podejmowane trzy – cztery lata temu, lecz z różnych przyczyn nie udało się to. Klub dysponował środkami finansowymi i wspierał tenże klub. Trzeba pamiętać, że Dąbrowa Górnicza nie posiadała tradycji sportowych, jeśli już to było to bardzo dawno temu. Trudno jest zmienić charakter miasta. Bardzo wiele udało się nam zrobić obecnym sezonie – dowodem tego są mecze z Wisłą Kraków, gdzie na ostatnim meczu była pełna hala, oraz kilkaset osób przed halą. Myślę, że sprawy idą w dobrym kierunku i z pewnością klub MMKS, który chce się stać klubem profesjonalnym będzie dbał o to, aby istniał prężny klub kibica.
Czy w większym stopniu będzie rozreklamowana siatkówka w Dąbrowie Górniczej mam na myśli: plakaty, bilbordy, aby przyciągnąć jak największą ilość widzów?
-Ilość widzów na hali nie jest wprost proporcjonalna do ilości rozklejonych plakatów. Ilość plakatów jest ważna ale tak naprawdę ważną rolę odgrywa stawkę o jaką gramy, co pokazały ostanie mecze play –off. Mamy doświadczenia z ostatniej połówki tego sezonu jak to robić. Końcówka sezonu pokazała, że z dystrybucją plakatów nie było problemu, a poza tym ilość plakatów nie była za mała.
Wiadomą rzeczą jest, ze będą musiały być karnety na mecze, czy klub będzie czynił starania aby takie karnety były.
-Tak, karnety będą największym problemem klubu jest brak wiedzy. Jesteśmy nie tylko beniaminkiem w LSK, ale również klub znalazł się na takim wysokim poziomie rozgrywkowym, jest wiele rzeczy o których nie wiemy. Czynimy rozmowy do zarządu LSK. Ponadto będę umówiony na konkretny dzień, konkretną godzinę z prezesami dwóch klubów LSK po to aby rozmawiać na tematy praktyczne, jak to wygląda, czego powinniśmy się spodziewać, jak konstruować budżet i czego spodziewać się po lidze
Dziękuję za rozmowę RS
gregorian79
Sun, 17 Jun 2007 - 15:12
..bardzo dobre pytania..sam sobie ostatnio wiele razy je zadawalem w "glowie" , wiec dzieki za ten wywiad..
..swoja droga ciekawe co z ta Cabajewska i Piatek, bo roznie pisze, a ciekawosc jak zwykle spora..dwie bardzo wartosciowe moim zdaniem zawodniczki i z cala pewnoscia przydalyby sie nam w walce o utrzymanie
..ciesze sie tez ze trzon druzyny zostaje ten sam..taka tam kwestia przyzwyczajenia..tylko ktos moglby wreszcie odpowiedziec co w koncu z ta Marzenka bo w czacie nie bylo jeszcze nic wiadomo..mam nadzieje ze skoro pisze trzon niezmieniony to jednak niezmieniony..hehe:)
gregorian79
Sun, 17 Jun 2007 - 16:37
..na forum Wisly tak mi odpisuja na moje posty..
QUOTE
Możesz już sie cieszyć bo przejście Magdy to juz tylko raczej formalnośc!!!!
..wiec nie moge sie doczekac jakiegos oficjalnego potwierdzenia..moim zdaniem dobrze by sie stalo gdyby Magda,badz co badz bardzo agresywna zawodniczka,ktorej nieobecnosci w meczach z nami trener Litwin raz po raz przypisuje przyczyny braku awansu Wisly,wspomogla reszte naszych dziewczyn..
..rozegranie Ewy Cabajewskiej tez mi jakos przypadlo do gustu..mogloby to dosc ladnie wygladac..te dwa transfery podobaja mi sie przeogromnie,byleby doszly do skutku..
..o G.Laskowskiej rzucilo mi sie w oczy ze w 2003 wywalczyla z nasza Ulą awans Muszyny,do tego dluga lista klubow rowna sie sporemu doswiadczeniu..tez ladnie to wyglada..
..ciekawe kto jeszcze

..hehe..ale obecny kierunek obrany moim zdaniem bardzo dobrze..
..do tego mam nadzieje tak jak pisalem ze Marzenka zostaje,sklad z obecnego sezonu sie nie zmieni,jak przeczytalismy w wywiadzie Roberta i powinna ta mieszanka zaowocowac spora dawka emocji i ciekawych spotkan w wykonaniu naszego zespolu
przemo1983
Wed, 20 Jun 2007 - 22:50
MMKS, beniaminek siatkarskiej ekstraklasy z Dąbrowy Górniczej podpisuje kontrakty z zawodniczkami na nowy sezon. Najciekawszy jest transfer 28-letniej Magdaleny Sadowskiej, która ostatnio grała w Bundeslidze.
MMKS, beniaminek siatkarskiej ekstraklasy z Dąbrowy Górniczej, podpisuje kontrakty z zawodniczkami na nowy sezon. Najciekawszy jest transfer 28-letniej Magdaleny Sadowskiej, która ostatnio grała w Bundeslidze.
Mierząca 184 cm atakująca grała w niemieckim VfB Suhl. Zbierała tam bardzo dobre recenzje. Sadowska jest wychowanką Polonii Świdnica, grała też w SMS-ie Sosnowiec, Nike Węgrów i Skrze Warszawa. Klub pozyskał ponadto Magdalenę Piątek z krakowskiej Wisły (23 lata, 181 cm, skrzydłowa). Ze składu, który wywalczył awans, zrezygnowano m.in. z Urszuli Jędrys-Szynkiel oraz Andrei Pavelkovej. Ta ostatnia myśli o zakończeniu kariery
W sumie szkoda mi Urszuli. moim zdaniem powinna zostać ciekaw jestem dlaczego zrezygnowano z niej dla mnie to jedna z najlepszych zawodniczek
Mod: podawajcie zrodlo
piotr
Wed, 20 Jun 2007 - 23:41
Slawomir Pawlak-autor wielu artykulow m.in o MMKSie, w tym i powyzszego- jest osoba ktorej nikt nie udziela oficjalnych informacji dotyczacej klubu.
gregorian79
Thu, 21 Jun 2007 - 06:41
..i cale szczescie ze bledne,bo dla mnie odejscie Uli byloby zaskoczeniem i nieporozumieniem..
Slawek
Fri, 22 Jun 2007 - 11:27
QUOTE(piotr @ Jun 20 2007, 22:41 )

Slawomir Pawlak-autor wielu artykulow m.in o MMKSie, w tym i powyzszego- jest osoba ktorej nikt nie udziela oficjalnych informacji dotyczacej klubu.
Witam,
Bardzo się cieszę ze nasz artykuły są tak uważnie przez Was czytane. Odpowiadając na pytanie Panu Piotrowi informuje iż artykuł o przejściu Pani Magdaleny Sadowskiej ukazał się w Gazecie wyborczej dnia 21. 06, a na ich stronie dzień wcześniej. Klub MMKS nie udziela informacji na temat kontraktów. Jeżeli jednak takowe ukazują się w mediach znaczących typu Gazeta Wyborcza to warto je zamieszczać.
Jako dziennikarz mam prawo i obowiązek informować kibiców. Wszystkim niedowiarkom załączam link do strony gazety wyborczej, gdzie artykuł się ukazał:
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,4240256.htmlLiczę Panie Piotrze, że Pan jako osoba związana z klubem będzie nas kibiców informować o ruchach kadrowych w MMKS-ie. Wtedy takie informacje jak ta nie będą miały prawa bytu.
Pozdrawiam
Sławomir Pawlak
www.siatka.org
e-mail: smienof@siatka.org
georgeb
Fri, 22 Jun 2007 - 14:17
QUOTE(Slawek @ Jun 22 2007, 9:27 )

Witam,
Bardzo się cieszę ze nasz artykuły są tak uważnie przez Was czytane. Odpowiadając na pytanie Panu Piotrowi informuje iż artykuł o przejściu Pani Magdaleny Sadowskiej ukazał się w Gazecie wyborczej dnia 21. 06, a na ich stronie dzień wcześniej. Klub MMKS nie udziela informacji na temat kontraktów. Jeżeli jednak takowe ukazują się w mediach znaczących typu Gazeta Wyborcza to warto je zamieszczać.
Jako dziennikarz mam prawo i obowiązek informować kibiców. Wszystkim niedowiarkom załączam link do strony gazety wyborczej, gdzie artykuł się ukazał:
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,4240256.htmlLiczę Panie Piotrze, że Pan jako osoba związana z klubem będzie nas kibiców informować o ruchach kadrowych w MMKS-ie. Wtedy takie informacje jak ta nie będą miały prawa bytu.
Pozdrawiam
Sławomir Pawlak
www.siatka.org
e-mail: smienof@siatka.org
Zgadzam sie w 100% z tobą Sławek.
Przychodzi jakis kolo (Piotr) na forum wszystkich poucza, te informacje są złe, tam piszą głupoty, te zawodniczki nie przejądą do MMKS, siatka org sie myli i to bardzo. Men wiesz to powiedz, a jak nie chcesz mówic to pozwól że sobie troszke pospekulujemy
gregorian79
Fri, 22 Jun 2007 - 15:38
..dokladnie..opublikowala to gazeta wyborcza..wiec nikt sobie z palca czegos nie wyssal..a informacje ktore pojawiaja sie w mediach i forum internetowe maja to wspolnego ze mozna,a nawet nalezy pewne ruchy ktore wyczytalo sie z "wiarygodnych" zrodel przedyskutowac..zdaje mi sie ze niektore osoby robia wiecej zamieszania z prostych spraw,niz sytuacja tego wymaga..a w odpowiedzi na Twoj Pm do mnie Robert transfery to tez interesujaca sprawa dla kibica(bynajmniej dla mnie) i nie widze najmniejszego powodu bym nie mogl na ten temat powiedziec ani slowa..tttrzeba przestac przejmowac sie zbytnio "rola",a zaczac sie uwazniej przygladac..bo przypomina sie sytuacja z polowy sezonu z "zamknietym sterylnym swiatem MMKSu",gdzie jakiekolwiek slowo czy w temacie czy poza nim bylo odbierane za zbytnio ingerencje w klub..dla mnie komedii kolejna odslona..
..ciiii,nie spekulujcie,bo jeszcze wykrakacie albo nie daj Bog ktos podpatrzy co piszecie..heh..dziecinada..
Zibar
Fri, 22 Jun 2007 - 16:21
Brak informacji ze strony klubu, był już wielokrotnie przyczyną niedomówień i przykrych sytuacji. Imho dajmy im jeszcze trochę czasu, przecież wg słów nowego prezesa miało się to zmienić. Przypomnę, że na jedynym jak dotąd spotkaniu padły pewne obietnice, a więc pożyjemy zobaczymy.
PS
A jak wypadło spotkanie w UM ?
:)
Fri, 22 Jun 2007 - 17:10
QUOTE
www.dabrowa-gornicza.pl
Uhonorowano siatkarki
[2007-06-22 12:11:21]
Sesję Rady Miejskiej 20 czerwca poprzedziła miła uroczystość. Siatkarki MMKS, które niedawno wywalczyły awans do ekstraklasy otrzymały listy gratulacyjne od prezydenta Zbigniewa Podrazy i przewodniczącej RM Agnieszki Pasternak.
- Awans do Ligi Siatkówki Kobiet to wielki sukces drużyny i klubu. To także wielki powód do domu dla naszego miasta. Życzę Wam kolejnych sukcesów – mówił prezydent Zbigniew Podraza.
Ciepłych słów i pochwał nie szczędziła także przewodnicząca RM Agnieszka Pasternak.
- Jesteście dąbrowskimi „złotkami” – mówiła z uśmiechem.
- Mam nadzieję, że jeszcze nie raz podczas tej kadencji Rady spotkamy się z okazji waszych zwycięstw – dodała.
Robert Karlik, prezes MMKS, mówił o klubie i drużynie jako wielkim atucie i walorze promocyjnym Dąbrowy.
- Można śmiało powiedzieć, że dzięki awansowi do Ligi Siatkówki Kobiet MMKS staje się najlepszym „produktem marketingowym” Dąbrowy Górniczej. Z występami na boiskach ekstraklasy wiąże się spore zainteresowanie mediów, mecze będą transmitować telewizje, o Dąbrowie zrobi się głośno w świecie sportowym – mówił.
- Mam nadzieję, że skorzysta na tym całe miasto i wypromuje się przez to w Polsce a może i w Świecie – zakończył.
Radni i obecni na sali sesyjnej mieszkańcy zgotowali drużynie MMKS gorące owacje.
pk


piotr
Fri, 22 Jun 2007 - 17:44
Jesli informacje ktore ukazaly sie w gazecie wyborczej a ktorych nie podal klub sa dla was wiarygodne to juz wasza sprawa. Nikt nikogo nie poucza w niczym bo nie pisze co kto ma robic i nie pisze ze jakies informacje to glupoty. Jesli pojawia sie jakas informacja ktora nie jest prawdziwa to po prostu ja dementuje zeby nie powodowala pozniej jakiegos zamieszania i to tyle. A to ze sie pojawilem to po to zeby informowac was o nowych sprawach w dotyczacych druzyny, ale nie musze tego robic. A skoro cos wam sie nie podoba to ruszcie szanowne dupy georgeb i gregorian i pofatygujcie sie do klubu albo do osoby zwiazanej z klubem i popytajcie o interesujace was rzeczy. Nikt przed nikim niczego nie ukrywa tylko nie mowi o rzeczach ktore nie sa jeszcze zrealizowane.A wy tylko siedzice przed kompem i z dupy strzelacie ze niepodoba wam sie to i owo i zgrywacie wazniakow. Miejcie odwage to powiedzcie to komus w twarz a nie kozaczycie przez internet. Sa takie osoby ktore potrafia poczekac na konkretne informacje. To tyle i nie mam zamiaru z wami dyskutowac.
Co do informacji dotyczacych transferow i przyszlosci druzyny- wszystko wyjasni sie po 25 czerwca. W tym dniu odbedzie sie spotkanie prezesow zespolow LSK i w najblizszym czasie bedzie znany pelny sklad druzyny co zreszta oficjalnie klub poda.
Zibar
Sat, 23 Jun 2007 - 14:59
... a wiec wszystko jasne, życzymy udanych negocjacji i czekamy na prezentację zespołu. Powodzenia.
:)
Wed, 27 Jun 2007 - 11:23
QUOTE
sportowefakty.pl
Kluby LSK jednogłośnie przeciwko TVP
Data: 26.06.07 22:04, Autor: Marcin Skowroński, Źródło: inf.własna
W gościnnych progach hali Winiary Arena spotkali się przedstawiciele dziesięciu klubów LSK. Podczas spotkania w Kaliszu omówiono miniony sezon w kategoriach sportowych, medialnych oraz marketingowych. Dyskutowano również o najważniejszych sprawach związanych z przyszłym sezonem. Kluby LSK jednogłośnie wyraziły wolę zaprzestania współpracy z TVP.
Jedną z najważniejszych uchwał podjętych przez zgromadzonych na spotkaniu była jednoznaczna deklaracja potrzeby zmian na polu promocji ligi w telewizji. Dyrektor Ligi Siatkówki Kobiet Jacek Kasprzyk potwierdza iż: - Umowa z TVP wygasła wraz z ostatnim meczem sezonu 2006/2007. Obecnie prowadzone są rozmowy z telewizją publiczną oraz telewizją Polsat. Podczas spotkania przyjęliśmy jednak stanowisko, że kluby opowiadają się za zmianą operatora telewizyjnego z TVP na Polsat. Nie zostało to jeszcze potwierdzone na piśmie i obecnie zamierzamy wynegocjować jak najlepsze dla siebie warunki, tak, aby kluby były z tego zadowolone. W drugim sezonie współpracy z TVP liczyliśmy na zdecydowanie więcej transmisji. Zarówno sponsorzy, jak i kluby nie były zadowolone z tej współpracy.
Nie zmieni się system rozgrywek ligowych. Wyjątkiem będzie pierwsza runda play-off, w której prawdopodobnie zespoły grać będą jedynie do dwóch wygranych. Mecze LSK rozgrywane będę głównie w dni weekendowe, chociaż w okresie wolnym od rozgrywek pucharowych pod uwagę bierze się również środy. Z uwagi na liczne imprezy na poziomie reprezentacyjnym przyszły sezon najprawdopodobniej znów będzie bardzo napięty w swoim kalendarzu.
Terminarze rozgrywek uzależnione są w dużym stopniu od losów reprezentacji. O ile kadra Marco Bonitty weźmie udział w listopadowym Pucharze Świata wówczas Liga Siatkówki Kobiet ruszy 1 grudnia. Jeśli kadra nie pojedzie do Japonii liga rozpocznie się znacznie wcześniej, bo już 13 października. Podobnie z Pucharem Polski, do którego eliminacje odbędą się podobnie jak miało to miejsce w roku ubiegłym systemem grupowym najprawdopodobniej podczas występów kadry w Japonii.
Przedstawiciele klubów zgodzili się, że poziom ligi systematycznie wyrównuje się. Jacek Kasprzyk twierdzi, że: - Pomimo, iż w ostatnich latach nastąpił odpływ zawodniczek do lig zagranicznych, to jednak poziom rozgrywek systematycznie pnie się do góry. Świadczą o tym nawet suche liczby, w których widać, że więcej meczy kończyło się wynikiem 3:1 oraz 3:2. We wcześniejszych latach dominującym wynikiem było 3:0. Mam nadzieję, że dobra polityka polskich działaczy doprowadzi do dalszego rozwoju LSK. A o tym, że jesteśmy na dobrej drodze świadczy giełda transferowa, z której dowiadujemy się, że do Polski wracają wielkie nazwiska.
Kolejnym dobry prognostykiem jest zwiększająca się frekwencja na meczach. W porównaniu z poprzednim sezonem w halach pojawiło się o 42.000 kibiców więcej. Największy wkład w ten postęp ma obiekt w Kaliszu. Podczas gdy w ubiegłym roku w Opatówku średnio na meczu zjawiało się 1500, to w tym roku Winiary zanotowały wzrost przeciętnej liczby kibiców do prawie 2500. Do Kalisza należą też dwa rekordy frekwencji, gdy mecze oglądało po 3300 widzów. Co cieszy kaliskie liczby przewyższają nawet większość klubów PLS. Warto podkreślić, iż istotny wpływ na wzrost frekwencji miały również powiększone obiekty w Bielsku oraz Muszynie. Jacek Kasprzyk podkreślił rolę i zaangażowanie działaczy klubowych w rozwój LSK: - To głównie praca i charyzma ludzi pracujących w klubach powodują, że ciągle idziemy do przodu, a LSK rozdwaja się na wielu płaszczyznach.
Kolejną istotną kwestią, którą poruszono były umowy sponsorskiej, jakie zawiera w imieniu klubów Liga Siatkówki Kobiet. Obecnie trwa okres zbierania ofert od firm zainteresowanych tego typu współpracą. Na kolejny sezon z LSK pozostaje Plus. Skończyła się umowa z Blachami-Pruszyński jednak obecnie negocjowana jest kolejna umowa, w której przedstawiciele ligi chcą uzyskać jeszcze korzystniejsze warunki.
Sportowe Fakty zapytały również przedstawicieli klubów, w jaki sposób kluby dzielą się pieniędzmi uzyskiwanymi od sponsorów strategicznych. Rozdysponowanie kwoty, która przekazywana jest klubom dzielone jest na dwa etapy. W pierwszym etapie wszystkie kluby, które uczestniczą w rozgrywkach otrzymują takie same wsparcie. Druga część wpłat uzależniona jest od zajętego miejsca, a premie otrzymuje pierwsze sześć zespołów w tabeli LSK.
Kolejne spotkanie przedstawicieli klubów LSK odbędzie jeszcze przed rozpoczęciem sezonu ligowego 2007/2008.
gdzies w prasie napisali ze po tym spotkaniu bedzie znany szczegolowy terminarz a tu jeszcze nic nie wiadomo - start nawet dopiero 1 grudnia :/
co do tv to wolalbym Polsat i Polsat Sport, pewnie byloby wiecej transmisji. Gorzej jesli Polsat Sport Extra
QUOTE
sportowefakty.pl
Kluby LSK o transferach
Data: 27.06.07 09:55, Autor: Marcin Skowroński, Źródło: inf.własna
Na spotkaniu przedstawicieli Ligi Siatkówki Kobiet w Kaliszu nie mogło zabraknąć tematu transferów. Sportowe Fakty zebrały informacje z poszczególnych drużyn na temat zawartych dotąd kontraktów. Oczywiście włodarze klubów nie zawsze w pełni odsłaniali karty, ale z pewnością udało nam się, choć po części uporządkować natłok nieoficjalnych i czasami niesprawdzonych informacji.
Energa Gedania jak dotąd podpisała dwie nowe umowy. Do Trójmiasta przychodzą Kinga Kasprzak ze Szczecina oraz Katarzyna Wellna z poznańskiego AZS-u. Ponadto przedłużono umowy z Bereniką Tomsią, Natalią Nuszel, a do pierwszej drużyny wprowadzona została siedemnastoletnia libero Agata Durajczyk. Oprócz tego kolejną zawodniczką, która przyjdzie ze Szczecina będzie Marta Benderska. Obecnie w Gdańsku testowana jest zawodniczka z Białorusi oraz prowadzone są rozmowy z kilkoma zawodniczkami polskimi. Klub nie zamierza przedłużać wygasłego kontraktu z Małgorzatą Niemczyk.
Trener Muszynianki Roman Serwiński potwierdził dotychczasowe doniesienia o pozyskaniu Marioli Zenik, Aleksandry Przybysz, Kamila Frątczak oraz Gabrieli Wojtowicz. Ze starego składu w drużynie zostają Izabela Bełcik, Marlena Mieszała i Dorota Pykosz. Pełny skład mistrza Polski z roku 2006 zostanie ogłoszony na początku lipca.
Żadnych nowych ruchów nie ujawnili również przedstawiciele Aluprofu Bielsko obiecując więcej informacji z początkiem lipca. Przypomnijmy, że jak dotąd Aluprof zdołał pozyskać Beatę Strządałę, a z urlopu macierzyńskiego wraca Katarzyna Gajgał.
Działacze z Dąbrowy Górniczej postanowili oprzeć swoją drużynę na siatkarkach, które wywalczyły awans do LSK. Mimo tego przedstawiciele beniaminka prowadzą rozmowy w celu wzmocnienia drużyny, miedzy innymi z zawodniczkami mającymi za sobą doświadczenie gry w LSK. Na szczegóły tych rozmów jest jednak jeszcze za wcześnie.
W podobnym tonie wypowiadają się działacze kaliskich Winiar. Podpisane mają już osiem kontraktów ze wszystkimi Polkami ze złotej drużyny i zamierzają wzmocnić siłę rażenia zespołu czterema kolejnymi kontraktami. Nazwiska zawodniczek poznamy jednak dopiero, gdy na kontraktach znajdą się podpisy obu stron. W kadrze mistrzyń Polski na pewno zabraknie Teresy Matuszkovej, która podpisała kontrakt w hiszpańskiej Murcii. Dyrektor kaliskiego klubu Jerzy Witczak mówi: - Z dużą dozą pewności mogę powiedzieć, że uda nam się przedłużyć kontrakt z Miladą Spalovą, którą jesteśmy umówieni na rozmowy po jej powrocie z wakacji.
Waldemar Sagan reprezentujący klub z Bydgoszczy podkreślił, że klub z miasta nad Brdą zamierza wytrwać w tradycji, według której zespół oparty jest głównie na zawodniczkach z bydgoskim rodowodem. Trenera Makowskiego zastąpi Jacek Grabowski kojarzony z Gwardią Wrocław.
Działacze poznańskiego AZS-u deklarują, że dysponować będą budżetem na nieznacznie większym poziomie niż dotychczas. W Poznaniu pragną poświęcić najbliższy sezon na okrzepnięcie zespołu przed włączeniem się do walki o wyższe cele w przyszłości. Niemałą rolę ogrywać ma tutaj nowa hala, w jakiej grać będą akademiczki. Ma ona przyciągnąć do siatkówki zarówno kibiców, jak i sponsorów. Zespół AZS-u Poznań zostanie przebudowany mniej więcej w połowie. Do drużyny dołączą miedzy innymi Anna Szydełko z Muszyny, Aleksandra Kruk z Gdańska. Poznańscy działacze mają również na celu wyraźną profesjonalizację działań sekcji siatkówki oraz znaczne usamodzielnienie się sekcji przy jednoczesny pozostaniu w strukturach klubu akademickiego.
Skład Farmutilu Piła bliski jest zamknięcia. Pozyskano Dominikę Sieradzan, Julię Shelukhinę, oraz młode Klaudię Kaczorowską i Urszulę Bejgę. Działacze z Piły przyznają, że prowadzą rozmowy z jeszcze jedną zawodniczką.
Roman Murdza, nowy trener Stali Mielec, zapewnia, że w Mielcu pozostanie trzon ubiegłorocznego składu. Wzmocnieniami będą Paulina Dutkiewicz z Piasta Szczecin, oraz być może Magdalena Banecka, która straciła miejsce w Muszynie po przyjściu Marioli Zenik.
Szczegółów działań na rynku transferowym nie ujawniają działacze z Białegostoku.
Zibar
Thu, 28 Jun 2007 - 10:28
Wreszcie ktoś zajął sie partactwem TVP, już dawono na to zwracałem uwagę. Na TVP3 nie było wszystkich relacji z meczy LSK, a na TVP sport to juz wogóle porażka, nadawali równolegle z 3 ten sam macz, a potem niekończące się powtórki meczy piłki noznej z poprzednich mistrzostw i róznych pucharów, ten sam macz po kilkanaście razy, a nawet nie przeprowadzili skrótów z baraży czy finałowej rundy play off I ligi. Korzeniowski mówi przy tworzeniu kanału sportowego o misji TVP Sport i zapełnianiu niszy a wyszło jak zwykle

Też myślę, że Polsat podejdzie do tego profesjonalniej a i sponsorzy ligi będą mieli na nich wiekszy wpływ (w razie problemów) niż na TVP.
gregorian79
Thu, 28 Jun 2007 - 21:20
..ciekawe na ile informacje z "karuzeli transefowej" na siatka.org sa prawdziwe ale znow sie tam cos pozmienialo..pisze ze przychodza..
Magdalena Piatek(Wisla Krakow)
Magdalena Sadowska(Vfb Suhl)
Ewa Cabajewska(Muszynianka)
Katarzyna Wysocka(Farmutil Pila)
Marta Czerwinksa(AZS AWF Poznan)
..ciekawe czy w rzeczywistosci te informacje sie potwierdza,w sumie na sportowe fakty.pl informacje sa identyczne:smile:
..i jeszcze taka informacja poza tematem ze A.Starzyk w nowym sezonie przenosi sie do Gwardii Wroclaw..
kwintosz
Tue, 10 Jul 2007 - 16:17
QUOTE
Przy siatce i pod koszem
Drużyna siatkarek MMKS Dąbrowa Górnicza ma już domknięty skład, który wystąpi w LSK. Do końca lipca zostanie przyjęty statut, który ureguluje sprawy organizacyjne i wszelkie kwestie dotyczące struktury klubu.
- Z klubu odeszła Urszula Jędrys-Szynkiel, Andrea Pavelkova i Izabela Kunc. Nowe zawodniczki to Katarzyna Wysocka, Magda Piątek i Marta Czerwińska – mówi Piotr Wyrozumski, dyrektor MMKS.
-Ustaliliśmy także warunki kontraktu z Ewą Cabajewską. Za kilka dni, gdy tylko pojawi się w Polsce podpisze umowę – dodaje. Wiele emocji wzbudza sprawa sponsora klubu. Pojawia się na ten temat sporo spekulacji i pogłosek.
- Finalizujemy kwestie sponsorskie. Już wkrótce wszystko się wyjaśni. Na razie ze względu na tajemnicę handlową nie możemy ujawniać żadnych szczegółów – mówi Robert Karlik, prezes MMKS.
Jak zapewniają w klubie finanse w przyszłym sezonie nie będą problemem a budżet pozwoli na występy w ekstraklasie.
Nie jest też tajemnicą, że MMKS od nowego sezonu będzie klubem dwusekcyjnym. Oprócz siatkarek w jego strukturach pozostanie drużyna koszykarzy. Pozostałe sekcje przejdą pod skrzydła Centrum Sportu i Rekreacji.
- Priorytetem w tej chwili są występy siatkarek w LSK. Jednak nie ma obaw o rozgrywki koszykarzy. Drużyna została zgłoszona do rozgrywek, wpłaciliśmy opłatę startową. Prawdopodobnie uda się również pozyskać jakieś wzmocnienia składu – wyjaśnia Piotr Wyrozumski.
Wszystkie zmiany organizacyjne mają na celu sprofesjonalizowanie klubu i dostosowanie go do standardów sportu zawodowego.
Sezonowy znak zapytania
Niedawno prezes Karlik i trener Waldemar Kawka byli w Kaliszu na spotkaniu przedstawicieli klubów i władz LSK. Omawiano na nim kwestie związane z przyszłym sezonem. Niestety nie udało się ustalić kalendarza rozgrywek. Na razie wiadomo, że na pewno nie wystartują we wrześniu.
- To wynik udziału reprezentacji Polski w imprezach międzynarodowych – tłumaczą w klubie. Start ligi we wrześniu kolidowałby z turniejem finałowym Mistrzostw Europy. W listopadzie siatkarki wystąpią w Pucharze Świata. Dlatego nie jest wykluczone, że ziści się „czarny scenariusz” i LSK zainauguruje sezon dopiero w grudniu. Ostateczna decyzja w tej kwestii należy do władz ekstraklasy.
Robić swoje
Bez względu na terminy startu ligi przygotowania siatkarek i pierwsze treningi rozpoczną się tak jak planowano już wcześniej czyli na początku sierpnia.
Około połowy sierpnia powinna odbyć się oficjalna prezentacja drużyny i strojów zawodniczek. Do tego czasu poznamy sponsora, nowy statut oraz strategię promocyjną klubu.
- Współpraca z miastem cały czas układa się dobrze. Na pewno podejmiemy wspólne działania promocyjne, które przyciągną kibiców do hali „Centrum” – tak o planach promocyjnych mówi Piotr Wyrozumski.
Cel debiutanckiego sezonu w LSK się nie zmienia. Tak jak już nieraz zapowiadano, po rundzie zasadniczej siatkarki mają uplasować się na takiej pozycji, która pozwoli im bez baraży utrzymać się w ekstraklasie.
Przemysław Kędzior
www.dabrowa-gornicza.pl
Szczególnie na uwagę zasługuje ten drugi fakt wytłuszczony, oprócz siatkarek także koszykarze będą poza CSiR-em i dobrze.. Martwi możliwy start LSK dopiero w grudniu.. chociaż może i dobrze, będzie więcej czasu na dopięcie wszystkiego na tip-top.
szer
Tue, 10 Jul 2007 - 18:02
Hmmm czyli tylko 4 zawodniczki pozyskaliśmy? Ehhhh o jedną za mało :/
szer
Fri, 13 Jul 2007 - 10:17
QUOTE
SIATKÓWKA MMKS przygotowuje się intensywnie do pierwszego sezonu w Lidze Siatkówki Kobietdziś
Historyczny awans siatkarek dąbrowskiego MMKS-u do ekstraklasy sprawił, że władze klubu mają gorące lato. Trwa kompletowanie składu, który będzie w stanie nawiązać walkę z najlepszymi. Dobiegają też końca negocjacje ze sponsorami, a na zakończenie czeka jeszcze zmiana organizacyjna, bo w MMKS-ie zostanie tylko sekcja siatkówki (albo w połączeniu z II-ligowymi koszykarzami).
Po zakończonym sezonie zespół opuściły trzy zawodniczki. Kapitan Andrea Pavelkowa prawdopodobnie zakończy karierę. Za grę podziękowano także Urszuli Szynkiel-Jędrys oraz Izabeli Kunc.
Ta rozgrywająca była "wypożyczona" z krakowskiej Wisły, dokąd powróciła. Kibice jesienią zobaczą cztery nowe siatkarki, które podpisały już kontrakty lub uzgodniły warunki i podpisy złożą niebawem. MMKS pozyskał rezerwową rozgrywającą Muszynianki Ewę Cabajewską, Magdalenę Piątek z Wisły Kraków, Katarzynę Wysocką z Farmutilu Piła i Martę Czerwińską z AZS AWF Poznań. Nadal nie wiadomo, czy do zespołu dołączy natomiast awizowana wcześniej atakująca Magdalena Sadowska, występująca dotąd w niemieckim VfB Suhl.
- Niemiecki zespół postawił trochę wygórowane żądania finansowe i nie chce puścić swojej reprezentantki. Sprawa jest skomplikowana i trudno przesądzać, czy uda nam się jednak zakontraktować tę siatkarkę. Liczymy bardzo na doświadczoną Ewę Cabajewską, która powinna pokierować grą naszej drużyny. Tak, jak wcześniej deklarowaliśmy trzon drużyny, która wywalczyła awans pozostał na przyszły sezon - mówi Robert Karlik, prezes MMKS-u.
Na razie przygotowanie idą więc zgodnie z planem, choć nadal nie wiadomo, kto będzie sponsorował dąbrowski zespół. Wszystko ma się wyjaśnić do 3 sierpnia.
- Prowadzimy intensywne, konkretne negocjacje z dwiema zainteresowanymi firmami, Chcielibyśmy zakończyć je do 22 lipca, a nowi sponsorzy powinni być znani najpóźniej na początku przyszłego miesiąca. Wzięliśmy udział w spotkaniu drużyn LSK w Kaliszu, co dało nam dodatkowe informacje na temat specyfiki gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. Mam nadzieję, że wszystko będzie przebiegało po naszej myśli - informuje prezes dąbrowskiego klubu.
Rozgrywki LSK rozpoczną się albo w połowie października, albo dopiero w grudniu. To zależy od wyników naszej reprezentacji narodowej w cyklu zawodów Grand Prix. Jeśli sprawdzi się drugi termin, to kibice zobaczą wcześniej siatkarki w akcji podczas zmagań o Puchar Polski.
- To nie jest komfortowe rozwiązanie dla klubów, bo kontrakty z zawodniczkami obowiązują już dużo wcześniej. Takie zawirowania wokół początku rozgrywek mają już jednak przejść w przyszłym sezonie do przeszłości - mówi Robert Karlik.
Robert123
Tue, 17 Jul 2007 - 13:11
Tak sobie przeglądam strony o sporcie dąbrowskim i stwierdzam, że stronę CSiR-u robiła ekipa, która chce wypowiadać się o siatkówce a nie ma o tym żadnego pojęcia. Dowiedziałem się ciekawej rzeczy otóż HALA CENTRUM posiada zezwoelenie z organizacji World Volleyball Confederation na rozgrywanie meczy w tejże hali. Ciekawa organizacja, tylko że ja o niej nic nie słyszałem i nic nie wiem ichyba nie dowiem się gdzie jest i gdzie ma swoją siedzibę, gdyż są tylko dwie: CEV - Europejska Konfederecja Siatkówki i FIVB - Międzynarodowa Federacja Siatkówki. Plama poszła w świat i wszyscy ją czytają. Cóż jak to pisał Endriu tylko w DĄBROWIE może trwać piknik i trwa nadal.
Ode mnie tylko to usłyszycie "ZARZĄDZAJĄCY" CSiR-em - jak się za coś bierzecie to róbcie to z głową, a jak nie wiecie to zapytajcie, gdyż to dyskredytuje WAS - przykro o tym pisać, ale diabeł tkwi w szczegółach.
Jeszcze jedno do WAS "zarządcy" CSiR - pomyślcie nad tym aby "PSEUDOOCHRONA" z hali - bo inaczej tych nieudaczników nie można nazwać zaczęła w spsób normalny i godny traktować każdego kibica, a JEŚLI NIE POTRAFIĄ TEGO CZYNIĆ NIECH ODEJDĄ!!!, gdyż DLA WASZEJ WIADOMOŚCI - każde wykroczenie w LSK to koszt .... 800 pln, (i co najważniejsze to klub będzie musiał pokryć koszty, a winowajcą będzie.... CSiR), a tłumaczenie, że kogoś się nie wpuści na halę po jednym czy po dwóch piwach gdyż taka osoba jest agresywna stanowi dla mnie kompletną bzdurę i jest totalnym OLEWACTWEM widzów i kibiców. Gdyż w ten sposób zamiast zachęcić potencjalnych 10 osób zniechęcicie je i odniesiecie skutek odwrotny od zamierzonego - CHYBA ŻE TO WASZ PRIORYTET. Trzeba Szanowni Państwo pojechać poza DG i zobaczyć jak organizuje się ochronę na imprezach siatkarskich i jaka jest atmosfera PRZYKŁAD LIGA ŚWIATOWA - tam wchodziły osoby, które wypiły nie jedno ale dwa, trzy piwa i nikt nikogo nie wyrzucał ani nie zabraniał wstępu, kolejny przykład to Chorzów, czy Kraków- DG to nie pępek świata i o tym musicie pamiętać.
Jestem otwarty na rzeczową i merytoryczną dyskusję z WAMI- czasu do LSK jest sporo, lecz wspomniane przeze mnie problemy muszą być poruszone i rozwiązane, hasło "RÓBTA CO CHCETA", które obowiązywało w pierwszej lidze skończyło się. Pora przemyśleć pewne sprawy, które kulały na hali i "COŚ" z nimi zrobić.
Na dziś refleksji wystarczy, po turnieju World Grand Prix kobiet z udziałem USA, CHRL, RUS, i PL w siatkówce w Rzeszowie przedstawię Wam "ZARZĄDCY" CSiR-u kolejną porcję bezcennych uwag.
Arbas
Wed, 18 Jul 2007 - 09:40
Pijani są udręką nie tylko imprez sportowych.
Ochrona hali nie sprawdza trzeźwości alkomatem i po jednym piwiie nikogo nie wyrzuca.
Wolę kibicowac w trzeźwym gronie. Dla "spożywających" są inne miejsca niż duże skupiska.
Robert123
Wed, 18 Jul 2007 - 10:02
Nie widziałem szanowny ARBAS nikogo pijanego na hali, a ochrona to zwykli LAICY i tyle w temacie. Wiesz jeżdzę na wiele imprez siatkarskich, ale tylko w DG jest taka POPELINA. JA nie mówię o pijanych -czytaj ze zrozumieniem. Jeśli wypijesz jedno piwo przed meczem ponieważ masz smaka i gość nie wpuszcza Cię na halę mówiąc, że jesteś pijany lub czuć od Ciebie alkohol to COŚ JEST NIE HALO!!!!, (służe przykładami i jestem w stanie dotrzeć do ludzi, których to spotkało) chyba że NASZA WSPANIAŁA OCHRONA ZROBI TAK:
1. Zakupi alkomaty i każdego zbada i jeżeli ktokolwiek będzie pod wpływem alkoholu to go nie wpuści na halę.
2. Potem przed zakupem biletu - sprawdzi się każdego obmacując go
3. Na koniec kupi się bilet w kasie.
Nie wiem czy byłeś na LIDZE ŚWIATOWEJ, ale tam był czuć prawdziwe siatkarskie śwqięto a u nas z tego co obserwuję zaczna zalatywać PROWINCJĄ
Kolejna rzecz Sznowny Arbas to traktowanie mediów, czy ludzi którzy mają legitymacje prasowe właśnie przez naszą OCHRONĘ, obszukiwanie kogos, czepianie się przez jednego osbnika nie przystoi- powtarzam POPELINA się skończyła i uwierz mi komisarz za coś takiego będzie karał klub, który niczemu nie będzie winien, a CSiR obmyje od wszystkiego ręce.
Moim zdaniem PANOM z ochrony powinno się już dawno podziękować gdyż poprzez ich POPISY ARTYSTYCZNE klub nie raz będzie płacił wysoką cenę
jaro36
Wed, 18 Jul 2007 - 11:56
QUOTE(Robert123 @ Jul 18 2007, 7:02 )

Nie widziałem szanowny ARBAS nikogo pijanego na hali, a ochrona to zwykli LAICY i tyle w temacie. Wiesz jeżdzę na wiele imprez siatkarskich, ale tylko w DG jest taka POPELINA. JA nie mówię o pijanych -czytaj ze zrozumieniem. Jeśli wypijesz jedno piwo przed meczem ponieważ masz smaka i gość nie wpuszcza Cię na halę mówiąc, że jesteś pijany lub czuć od Ciebie alkohol to COŚ JEST NIE HALO!!!!, (służe przykładami i jestem w stanie dotrzeć do ludzi, których to spotkało) chyba że NASZA WSPANIAŁA OCHRONA ZROBI TAK:
1. Zakupi alkomaty i każdego zbada i jeżeli ktokolwiek będzie pod wpływem alkoholu to go nie wpuści na halę.
2. Potem przed zakupem biletu - sprawdzi się każdego obmacując go
3. Na koniec kupi się bilet w kasie.
Nie wiem czy byłeś na LIDZE ŚWIATOWEJ, ale tam był czuć prawdziwe siatkarskie śwqięto a u nas z tego co obserwuję zaczna zalatywać PROWINCJĄ
Kolejna rzecz Sznowny Arbas to traktowanie mediów, czy ludzi którzy mają legitymacje prasowe właśnie przez naszą OCHRONĘ, obszukiwanie kogos, czepianie się przez jednego osbnika nie przystoi- powtarzam POPELINA się skończyła i uwierz mi komisarz za coś takiego będzie karał klub, który niczemu nie będzie winien, a CSiR obmyje od wszystkiego ręce.
Moim zdaniem PANOM z ochrony powinno się już dawno podziękować gdyż poprzez ich POPISY ARTYSTYCZNE klub nie raz będzie płacił wysoką cenę
Tak Robert masz racje ochrona na hali jest do bani zgodze sie z Toba ale uwirz mi na ostatnim meczu niestety bylo wielu klientów nie po jednym piwku.Jesli jestes az tak zorientowany w ochronie imprez to odsylam cie do Ustawy o ochronie imprez masowych ,gdzie jest wyraznie napisane co jak i dlaczego . To ze nie zostali wpuszczeni wszyscy na hala na ostatnim meczu podtktowane bylo wlasnie wzgledami bezpieczenstwa.
na kazdej imprezie masowej czy wogóle na imprezie dziennikarz jesli posiada legitymacje to powinien ja miec w widocznym miejscu a nie dopiero jak dochodzi do wejscia to wyciaga ja z torby i tym samym robi zamieszanie.
Wracajac do szanownej ochrony z Hali to mysle ze od poczatku tego sezonu sie zmieni gdyz zmienily sie przepisy od 1 lipca- kazdy pracownik ochrony zabezpieczajac impreze masowa musi posiadac licencje- juz nie wystarczy sam kurs sluzby porzadkowej pozdrawiam
Robert123
Wed, 18 Jul 2007 - 12:57
Mamy różne zdania na ten temat i dobrze, ale należy znaleźć kompromis, JEDEN "OCHRONIARZ", który stoi u nas na bramie robi i będzie robił problemy każdemu bez względu na to czy to jesty kobieta, czy mężczyzna, czy poczuje alkohol, czy nie. W SPODKU byli kibice po 3 brwarach i nikomu to nie przeszkadzało i każdy z nich w sposób kulturalny sie zachowywał i dopingował i o to chodzi. Nie jestem zwolennikime tego aby na mecze przychodzili pijani- tego nie tolerują, lecz jakies granice zdrowego rozsądku powinny się znaleźć. Zrozum jaro LSK do czegoś zobowiązuje, a robienie WIOCHY nie przystoi. Dlatego cała Polska będzie miała potem ubaw z DG, a chyba nie o to chodzi??? Piszę o tym dlatego teraz i w tym momencie, gdyż pewne błędy i problemy można rozwiązać i im zapobiec. Chyba, że problemy te rozwiążą sie "SAME" jak większość rzeczy w DG.
Wiesz, co do ostatniego meczu: można dosłownie i w przenośni powiedzieć, gdzie przez cały sezon było 2,5 tysiaca kibiców (???) widzów (???), oglądaczy(???). Po prostu te 2,5 tysiąca ludzi na ostatnim meczu to zwykli KIBICE SUKCESU nikt z nich nie chodził przez cały sezon na mecze a tu nagle jak był wstęp za darmochę nie zostają wpuszczeni. Jestem ciekawy ilu z nich będzie chodzić na LSK jak będą płatne wejściówki. Ekipa, która chodziła na wszystkie mecze to może 500 widzów.
Mam nadzieję, że ktoś z ZARZĄDCÓW CSiR wyciągnie odpowiednie wnioski i znajdzie ZŁOTY ŚRODEK, gdyż taka sytuacja jak miała miejsce na meczach 1 ligi nie znajdzie powtórki w LSK.
jaro36
Wed, 18 Jul 2007 - 14:07
QUOTE(Robert123 @ Jul 18 2007, 9:57 )

Mamy różne zdania na ten temat i dobrze, ale należy znaleźć kompromis, JEDEN "OCHRONIARZ", który stoi u nas na bramie robi i będzie robił problemy każdemu bez względu na to czy to jesty kobieta, czy mężczyzna, czy poczuje alkohol, czy nie. W SPODKU byli kibice po 3 brwarach i nikomu to nie przeszkadzało i każdy z nich w sposób kulturalny sie zachowywał i dopingował i o to chodzi. Nie jestem zwolennikime tego aby na mecze przychodzili pijani- tego nie tolerują, lecz jakies granice zdrowego rozsądku powinny się znaleźć. Zrozum jaro LSK do czegoś zobowiązuje, a robienie WIOCHY nie przystoi. Dlatego cała Polska będzie miała potem ubaw z DG, a chyba nie o to chodzi??? Piszę o tym dlatego teraz i w tym momencie, gdyż pewne błędy i problemy można rozwiązać i im zapobiec. Chyba, że problemy te rozwiążą sie "SAME" jak większość rzeczy w DG.
Wiesz, co do ostatniego meczu: można dosłownie i w przenośni powiedzieć, gdzie przez cały sezon było 2,5 tysiaca kibiców (???) widzów (???), oglądaczy(???). Po prostu te 2,5 tysiąca ludzi na ostatnim meczu to zwykli KIBICE SUKCESU nikt z nich nie chodził przez cały sezon na mecze a tu nagle jak był wstęp za darmochę nie zostają wpuszczeni. Jestem ciekawy ilu z nich będzie chodzić na LSK jak będą płatne wejściówki. Ekipa, która chodziła na wszystkie mecze to może 500 widzów.
Mam nadzieję, że ktoś z ZARZĄDCÓW CSiR wyciągnie odpowiednie wnioski i znajdzie ZŁOTY ŚRODEK, gdyż taka sytuacja jak miała miejsce na meczach 1 ligi nie znajdzie powtórki w LSK.
witam Cie Robert i zapewniam ze podzielam twoje zdanie masz racje ja tez jestem bardzo ciekaw ilu z nich przyjdzie na mecze . Ilu z tych co obsluge hali jak równiez ochroniarzy nazywali faszystami hitlerowcami. Rozumie ze LSK do czegos zobowiazuje i tak jak napisales moze ktos z Cesiru przejrzy na oczy i dojdzie w koncu do wniosku ze tanio nie znaczy dobrze - mam na mysli wlasnie panów z Bety którzy tylko udaja ze zabezpieczaja imprez a reszta pozozstawia wiele do zyczenia wlacznie z uprawnieniami tych gosci pozdrawiam i zycze dalszych sukcesów
Robert123
Thu, 19 Jul 2007 - 15:14
Chciałbym aby w DG wreszcie wszystko było normalne, ale widać co niektórym zależy żeby własnie w naszym mieście była prowincja i ŚMIECH na całą PL. Tylko mam pytanie dlaczego, po co i komu mają służyć takie dziłania?
Widząc tych ŚLIMAKÓW z ochrony często zastanawiam się skąd nasz CSiR wytrzaskał takich OSIŁKÓW Poza tym oni mogą ochraniać .... dzieci w piaskownicy, gdyż do tego się nadają. To są przypadkowi goście wzięci z ulicy którzy o swojej pracy nie wiedzą lub nie chcą wiedzieć nic. CI "OCHRONIARZE" mogą jechać do prawdziwych ochroniarzy z FOSY z siedzibą w Katowicach i pobierać lekcje. Ech ile jeszcze można pisać o PARTACTWIE tych ludzi z ochrony, ale widać zarządcy CSiR wolą się nie wysilać gdyż tak jest wygodniej i lepiej.
POPELINA w DG TRWA NADAL - TYLKO pytanie jak długo i jakim kosztem???
spinacz
Thu, 19 Jul 2007 - 19:59
ej robert wyjaśnij mi jedną rzecz z łaski swojej. jaki masz konkretnie zarzuty pod adresem ochrony i tego ze nie pasują do LSK. byłem nieraz w hali i wiem, ze to są jakies śmieszne dziadki zresztą jak większość ochrony w naszym kraju

ale o co chodzi z tym, że będą za nich kary, że to jakis straszny wstyd i pośmiewisko?? naprawde tego nie kumam i chciałbym zebys to wyjaśnił
Robert123
Thu, 19 Jul 2007 - 20:25
Poczytaj ze zrozumieniem powyższe posty, a dowiesz się dlaczego mam zarzuty do "OCHRONY" .
1. Na własnym tyłku odczułem i to nie raz jak się ze mną jeden osobnik obchodził i to za kązdym razem. Wiesz jeśli będzie tak na LSK to będzie totalna WIOCHA. (ILE RAZY MNIE WIDZIAŁ TO MNIE SPRAWDZAŁ I CZEPIAŁ SIĘ MOJEJ LEGITYMACJI PRASOWEJ) MAŁO???? To co na ostatnim meczu z Wisłą zrobili z jednym dziennikarzem, a przykład moge przytoczyć dyskredytuje ich samych.
W żadnym mięscie w jakim byłem nie ma takiej PRYMITYWNEJ OCHRONY JAK W DG. TUTAJ JEST FESTIWAL I TRWA NADAL. (Dla Twojej wiadomości jedź do Sosnowca na Płomnień, do Chorzowa, czy Częstochowy a może na Wisłę do Krakowa i zbacz jak tam traktują widzów, nie wiem czy byłes szanowny kolego w SPODKU na Lidze Światowej - trzeba było zobaczyć tamta ochronę i ich profesjonalizm)
2. Wmawianie komuś, ze się go nie wpuści na halę gdyż czuć od danej osoby alkohol jest nie na miejscu. Wmawia się takim osobom że sa pijani i mówi się im do widzenia. Zanm takie przypadki i tpo świadczy o poziomie "OCHRONY"
To są dwa głowne zarzuty do tych panów i moim zdaniem za to CSiR powinien im podziękować, gdyż uwierz mi każde uchybienie ze strony w/ w panów tzn. złe potraktowanie widza, zły stosunek do osób postronnych itp. to cena... 800 pln, za które zapłaci nie CSiR a... klub i dlatego dla Twojej wiadomości pora działać.
Machiavelli
Fri, 20 Jul 2007 - 11:37
Robert123
Zapraszam, więc do CSiR-u lub MMKS i proszę się podzielić swą rozległa wiedzą ochroniarską. Myślę, ża na pewno Cię wysłuchają , a jesli przedstawisz konkretne rozwiązania to może i zarobisz na tym.
Chyba to nie jest problem. Tutaj możesz sobie pisać i pisać. A jak leży Ci na sercu dobro Klubu i Miasta to nie widzę przeciwskazań żeby się uaktywnić w realu.
Pozdrawiam
Zibar
Fri, 20 Jul 2007 - 11:42
Machiavelli

-rotfl
Twoja wypowiedź mówi o o całokształcie dosadniej niż przypuszczasz.
Robert123
Fri, 20 Jul 2007 - 12:11
QUOTE(Machiavelli @ Jul 20 2007, 8:37 )

Robert123
Zapraszam, więc do CSiR-u lub MMKS i proszę się podzielić swą rozległa wiedzą ochroniarską. Myślę, ża na pewno Cię wysłuchają , a jesli przedstawisz konkretne rozwiązania to może i zarobisz na tym.
Chyba to nie jest problem. Tutaj możesz sobie pisać i pisać. A jak leży Ci na sercu dobro Klubu i Miasta to nie widzę przeciwskazań żeby się uaktywnić w realu.
Pozdrawiam
Próbowałem rozmawiać (z najwyższą władzą w CSiR), lecz nikt mnie nie chciał wysłuchać mówiąc, że nie jestem osobą upoważnioną. WIĘC FESTIWAL "OCHRONIARZY" trwa. Z wielką przyjemnością przejdę sie do CSiR TYLKO DRUGA STRONA MUSI WYKAZAĆ CHĘĆ ROZMOWY i ZNALEZIENIA KOMPROMISU. Kolejna rzecz przeczytaj uważnie moje posty i wyciągnij wnioski o panach ochraniających halę. Więcej nic nie będę pisal gdyż wszystko zostało powiedziane.
Uwierz mi - dla Twojej wiadomości - na klubie zależy mi i to bardzo. To co z chłopakami z forum zrobiliśmy w 1 lidze pisał nie będę. Może TY powiesz szanowny kolego jaki wkład do MMKS - u wniosłeś???
wykształciuch
Fri, 20 Jul 2007 - 14:15
Jezdze na imprezy sportowe, na siatke na, piłke nozna , kosza, hokej... i powiem Ci jedno Robercie - przesadzasz

. Faktycznie nie jest jakas niesamowita zeby sie o niej rozpisywac, jest po prostu średnia. Miałes widocznie z nimi jakies niemiłe sytuacje i stad u Ciebie taka ("wielopostowa"

) złość. Chodziałem na mmks często w 1 lidze i parwie zawsze zamoczyliśmy z kumplami wargi w złocistym płynie tuż przed meczem. Ochrona jak to ochrona czasem coś smuci czasem nie. Pozdrawiam
Robert123
Fri, 20 Jul 2007 - 16:18
Owszem miałem niemiłe sytaucje z tymi PANAMI zgadza się, ale przeczytaj ze zrozumieniem moje powyższe posty, jeśli Cie wpuścili po wypiciu piwa to owszem jesteś szczęśliwcem, ponieważ pewne osoby nazywając rzecz po imieniu nie brały udziału w widowisku sportowym. Poza tym mówisz - czepiam się i będę to robił dotąd dopóki "OCHRONIARZE" nie zrozumieją, że mają służyć i pomagać ludziom a nie swoim zachowaniem ostraszać, a w DG trwa FESTIWAL - i wiele osób z którymi rozmawiam i chodzę na mecze potwierdzi to.
Jak TY sobie wyobrażasz, ze każdą osobę gośc na bramie obszukuje nawet dzienniikarzy i nawet w stsounku do prasy i mediów mają wąty to jest ochrona? - po co i czemu ma to służyć? Byłeś w SPODKU widziałeś jaka tam była ochrona na LIDZE ŚWIATOWEJ? Podam Ci lepszy przyklad na legitymację prasową w Sosnowcu na meczu Płomienia nikt mnie obszukiwał, nie sprawdzał jeszcze sie usmięchnęli i powiedzieli, żebym sobie usiadł tam gdzie mi pasuje. Jeszcze mam przytaczać przykłady normalnej, zdrowej sytuacji w Polsce?
Też jestem uczestnikiem wielu imprez siatkarskich i stwierdzam obiektynie w DG jest POPELINA i jak CSiR będzie PROMOWAŁ panów z BETY to klub MMKS obudzi się z ręką w nocniku.
Jeszcze jedno DG będzie teraz szczególnie obserwowana przez komisarza, gości którzy tu będą przyjeżdzać na mecze, a robienie COUNTRY , pójdzie w świat i przypisze klubowi jak i miastu miano WIOCHY.
Arbas
Sat, 21 Jul 2007 - 09:44
Robert!
Masz może w pobliżu lepszą firmę ochroniarską, która chętnie zajmie na hali miejsce obecnej?
Robert123
Sat, 21 Jul 2007 - 11:57
Dobre, nie ma co ja mam załatwiać jeszcze firmę ochroniarską? Niech się CSiR skontaktuje z tą ekipą która jest na PŁOMIENIU i w Sosnopwcu obstawiają mecze są skuteczni i efektywni, a chyba o to chodzi w tym temacie. CSiR bierze kasę za to i niech się starają, jak mają gdzieś ochronę to tradycyjnie powtórzę, COUNTRY trwa. Wiele nie trzeba, a jak pisali przedpisacze panom z BETY można wiele zarzucić po prostu goście nie wiedzą od czego są i w DG na hali znaleźli się z czystego przypadku. Tyle ode mnie i koncze temat ochrony gdyz rzeka słów została wylana, zekamy na EFEKTY a nie puste słowa ze strony CSiR MILI PAŃSTWO FESTIWAL "GRUPY OCHRONIARSKIEJ" BETA pora skończyć!!!
Wiele jest spraw, które kuleją w działaniu i funkcjonowaniu obiektów sportowych jak i klubu MMKS w DG, ale pora zmienić to i wyjść z ZAŚCIANKA. W końcu małymi kroczkami można coś osiągnąć. Pora też pomysleć - to do WAS włodarze CSiR i do WAS WŁODARZE MIASTA - o zorganizowaniu w DG chocby PP w siatkówce mężcyzn czy kobiet, i promocji zarówno hali czy miasta. Piszę to teraz i w tym miejscu, gdyż pora jet najwyższa ku temu i czas sprzyja. Chyba, że po raz kolejny HALA pt. CENTRUM będzie pusta. Położenie piękne, hala ładna więc to jest CZAS abyście działali.
Arbas
Mon, 23 Jul 2007 - 21:58
Robert!
Nie zrozumiałeś mojej aluzji więc Ci wyłożę:
- wynika z Twoich wypowiedzi, że masz osobiste pretensje do kogoś z obecnej ochrony, kto nie uznał w hali Twojej legitymacji prasowej (?) i potraktował Cię jak normalnego kibica - czyli demokratycznie,
- w związku z powyższym chcesz wymienić firmę ochroniarską na inną, bliższą Twemu sercu - czy to przypadkiem nie nepotyzm?
- obrzucasz błotem CSiR, który zrobił dla naszego miasta bardzo dużo dobrego - może chciałbyś tam pracować i wykazać się?
- na siłę, przy pomocy dużej ilości piwa na imprezach sportowych chciałbyś z poczciwej Dąbrowy Górniczej zrobić Nowy Jork - czy to nie małomiasteczkowe kompleksy podsuwają Ci karkołomne pomysły?
Wiemy, że jesteś bardzo zaangażowany w sprawy sportu w naszym mieście i wszyscy to doceniają. Trochę spokojniej i będziesz jeszcze skuteczniejszy, czego Ci mocno życzę.
Sorry jesli poczułeś się dotkniety, ale czytając Twoje posty tak to odczuwam.
Robert123
Tue, 24 Jul 2007 - 07:41
Szanowny ARBAS:
1. Śmieszy mnie działanie FIRMY OCHRONIARSKIEJ BETA i potwierdzam to nie tylko ja, ale większość innych osób.
2. Napisałem co mi się nie podoba u tych panów, a wymianę lub normalne podejście do widza pozostawiam CSiR-owi. Skoro uważasz mnie za jakiegoś "chłopczyka" proponuję spotkanie w cztery oczy i przedyskutowanie problemów.
3. Nie znam żadnej firmy ochroniarskiej tylko podsunąłem pomysł CSiR- owi, co z tym zrobią to ich sprawa. Nikogo i żadnej firmy ochroniarskiej nie faworyzuję i tego nie robie. Naqpisałem co mi się nie podoba i tyle.
4. OBRZUCAM BŁOTEM CSIR - poczytaj na stronie jaką światową organizację siatkarską wymienili. poza tym pokazuję jaki sposób działania należy obrać, a co powiesz SZANOWNY ARBAS o zakazie uzywania urządzeń mechanicznych na hali- nie mogliśmy kręcić syreną na meczach z WISŁĄ, dopiera interwencja u najwyższej władzy poskutkowała??? żeby wypromować halę i to miasto, ale skoro dla Ciebie napisanie kilku słów jest obrzucanie kogoś błotem to trudno....
5. CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM!!!! o piwie. Nie jestem zwolennikiem postawienia budek z piwem, czy srzedaży piwa. Chodzi mi o normalne traktowanie widza, który przychodzi na mecz, a tu pan z BETY dosłownie mówi mu" PAN NIE WEJSDZI PONIEWAŻ OD PANA CZUĆ ALKOHOL" - o to mi chodzi, że nie wpuszczenie 2-3 osób odniesie odwrotny skutek, gdyz pójdzie fama
6. Na koniec dla Twojej wiadomości zrozum LSK do czegoś zobowiązuje.
Arbas
Tue, 24 Jul 2007 - 10:21
Robercie!
Odnośnie pkt od 1 - 5 mamy różnice zdań i wolno nam.
Jeśli chodzi o pkt 6 zgadzam się z Tobą całkowicie,
że LSK ZOBOWIĄZUJE.
Mamy niestety różnice zdań co do sposobu osiągnięcia dobrego poziomu kibicowania.
Piwem tego nie załatwisz. Słabi są kibice, którzy do emocjonowania się sportem potrzebują dopingu - nawet w postaci piwa.
Wolę kibicować w otoczeniu osób, u których wyziewy organizmu nie świadczą o "spożyciu". I to miał na mysli ochroniarz, który dał szlaban piwoszowi.
gregorian79
Tue, 24 Jul 2007 - 16:08
..ja tez wtrace swoje trzy slowa chociaz ten temat mnie jak na razie nie interesuje bo dla mnie wydaje sie on zupelnie niepotrzebnie rozdmuchiwany..przypuszczam ze powstal on dlatego,ze nie ma po prostu w tym "martwym okresie" czego sie uczepic:)
..imho na moj gust kazda ochrona ma prikaz(i wcale sie temu nie dziwe),zeby nie wpuszczac kogos od kogo czuc alkohol(toz to jakby nie bylo impreza masowa,pomijajac fakt ze na siatkowce nie dzieja sie rzeczy jak na pilce noznej)..co do "wpuszczania po jednym piwie"..jedno piwo to rzecz wzgledna,jak kazdy doskonale wie nawet tlumaczac sie przed Zona,lub dziewczyna:)..to strasznie trudna kwestia do wyjasnienia,wiec gdyby mogli wpuszczac ludzi po jednym,musieliby wpuszczac tez po dwoch,trzech,czterech,chyba ze mamy tak szczera i prawdomowna ludnosc:)
..szczerze mowiac to ta ochrona to ani mnie ziebi ani grzeje wiec nie rozumiem tematu..moze dlatego ze nie mam legitymacji prasowej ani nie uslyszalem ze czuc ode mnie alkohol nawet jesli to jedno piwo wypilem przed meczem:)
..dla mnie wazniejsze jest czy w koncu ta Ula naprawde odchodzi czy nie,a jesli tak to dlaczego, bo poki co zaraz sierpien, a ktos pieprzyl szanownie wczesniej ze mamy czekac na informacje,a nie rozdmuchiwac doniesien mediow..chyba ze ta cisza to element strategii partyzanckiej,bo na to mi wychodzi..
..od awansu troszke minelo i rozumiem tez rowniez ze do sezonu takze sporo zostalo..ale na razie nie wiadomo nic,jak i nic nie zrobiono..na to wychodzi skoro nikt o niczym nie informuje..transfery sa tajemnica,sponsor ktory juz byl nagle "uciekl"..nic na temat tego co poruszalismy czyli karnetow,"akcesoriow kibica"..jednym slowem codziennie przegladajac siatkarskie portale w oczekiwaniu na jakies informacje o MMKS,czytam o wszystkich tylko nie o nas..
..wychodzi mi z tego jedynie system dwudrogowy:)..albo wszystko owiane jest tajemnica i nastapi szturm z zaskoczenia

..hahaha..albo zacznie sie sezon i na miejscu beda prorocze slowa Kononowicza,ze nic nie bylo i nic nie bedzie..
..w polowie sezonu oskarzono nas ze nie mozemy krytykowac bo psujemy atmosfere..nie na reke bylo pewnym kregom ze smiemy zaklocac ich spokoj..teraz tez jakos dziwnie cicho i spokojnie..boje sie tylko zeby to nie byl spokoj przed burza i w momencie rozpoczecia sezonu znow sie kleby kurzu nie uniosly,bo coraz bardziej ten kobiecy klub zaczyna mi rzeczywiscie przypominac kobiete..im wiecej go poznaje tym mniej o nim wiem