Odpowiednie zapisy w regulaminach spółdzielni i karać/nakazywać odmalowanie na biało. Ah... się rozmarzyłem.

Fotka zrobiona w Popradzie na Slowacji. O gustach sie nie rozmawia, ale mi osobiscie duzo bardziej podoba sie to na fotce niz to jak maluje LOKATOR.
Kliknij, aby zobaczyć załącznik

Na miniaturce niestety niewiele widać a po jej kliknięciu:

Pierwsza fotka jaka wstawialem na forum wiec moglem dac ciala, pytanie tylko gdzie :/

Forum ma problemy z załącznikami. Wrzuć zdjęcie na imageshack lub inny fotosik i wrzuć linka, będzie najprościej

http://imageshack.us/photo/my-images/840/d...49hdtv1080.jpg/

Tylko potwierdzasz moje słowa, że za południową granicą się da... a u nas już gorzej.

Ale aby nie być takim pesymistycznym bywa i dobrze. Polecam akcję eL.u.Ce i kilku innych: http://www.pospoliteruszenie.pl/

zdecydowanie lepsze!

mi sie jeszcze podobaja:

http://www.pospoliteruszenie.com/uploads/i...281603798340002

http://www.pospoliteruszenie.com/uploads/i...376500851072687

http://www.pospoliteruszenie.com/uploads/i...586875743698329

Wroclaw, osiedle GAJ. Mistrzostwo swiata jak dla mnie.

http://imageshack.us/photo/my-images/651/d...51hdtv1080.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/205/d...50hdtv1080.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/685/d...52hdtv1080.jpg/

To zdjęcie nr 2 pokazuje jak powinna wyglądać nasza Superjednostka

Na Redenie ocieplają teraz jeden z tych długich bloków i na jaki kolor go robią? Oczywiście żółto-zielony. Ale te kolory to jest nic w porównaniu do tego co zrobili z balkonami. Barierki na niższych piętrach pomalowali na czerwono, środkowe na niebiesko, a górne na żółto. Takie to pstrokate, że się patrzeć nie da.

jak dla mnie katastrofa

rewelacji może nie ma, ale na pewno lepiej niż ta pstrokacizna, 5 kolorów na jednej klatce

Ostatnio na łeknicach robią blok (chyba 28) to z każdej strony ma inny kolor, coś strasznego - po w miarę udanej 50, gdzie te kolory były fajnie dobrane niezbyt pastelowe i niezbyt natarczywe zrobili horror. Ponadto ekipa wymieniała wylewki balkonowe i zamiast wyrównać balkony, to wylali po staremu ze z jednej strony balkon ma 70cm z drugiej 80cm i co piętro to inny wymiar balkonu Na chwilę obecna na łeknicach najładniej się prezentuje 50 i klatki bloku 26, nie wiem co za problem pobrać kolor lub zapytać ekip jakie kolory to były i według jakiej palety barw, po czym zrobić tak wszystko.

Jako były mieszkaniec Łęknic odpowiem tak: Po ciekawie zapowiadającej się modernizacji 50 liczyłem na dobre rozwiązanie 28 I poprostu zawiodłem się z doborem kolorystyki. Jedyne co dobrze wypadło to balustrady w bloku 28. Dodam tylko że oba bloki modernizuje ta sama firma. Ale do czego zmierzam to drażni mnie bardzo dobór kolorów na blokach Dąbrowskich blokowisk, a mianowice co blok to inny kolor. Ba, nawet co klatka lub piętro to mamy już inne kolory wogóle nie dobrane do siebie. Nie wiem być moze to jest modne jednak mnie i wielu moim znajomym kojarzy się to z wielkim kiczem.

A mnie się Superjednostka podoba w tych kolorach, aż centrum inaczej wygląda, a co najważniejsze jest cieplutko zimą...

Oj uważaj z takimi opiniami, bo zaraz Cię zjedzą ..

Mi się też podoba,nie jest szaro :-)

A co tu zjadać, poczucie estetyki, wrażliwość na barwy, albo się ma albo się nie ma. Widzenie czubka własnego nosa, w oderwaniu od reszty twarzy to jeszcze nie grzech.

ul.Kościuszki od strony Paryskiej

Kliknij, aby zobaczyć załącznik

Zobaczcie jaką parodię kolorów robią na kolejnych blokach Tysiąclecia 6 (klatki 2,3,4), chyba ten kto to zatwierdzał ma jakieś związek z pobliską biedronką bo kolory prawie identyczne

Szkoda mówić, IMHO powinien być obowiązek zatwierdzenia kolorystyki przez plastyka miejskiego.

Mile zdziwiła mnie kolorystyka wieżowców Piłsudskiego 20 i 22 - więc jednak się da...

Na Kasprzaka ekolodzy wstrzymali termomodernizację. Nie wzięto pod uwagę gniazd jerzyków.

Tych niskich bloków obok nas?

To teraz spółdzielnia powinna wystąpić o należny czynsz za zajmowaną powierzchnię przez jerzyki do ekologów wstrzymujących prace modernizacyjne

Leszku dokładnie tych. Przedwczoraj ornitolog przez kilka godzin obserwował ptaki.
Re: Dąbrowianin. Za przysługę, którą dają nam te ptaki, żadna spółdzielnia się nie wypłaci.

Kiedyś coś podobnego dziewczyna kolegi powiedziała do mojej eks - tylko kontekst inny
Co do kolorów, już nie raz na nie marudziłem i jak widać marudzić mam dalej powody -> każdy forsuje na siłę swoje, zero współgrania z otoczeniem. Tak przypomnieniem http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/436...t.html?cookie=1

Nie zrozum mnie źle, ale skoro ekolodzy tak się przejmują losem tych ptaków, że aż muszą wstrzymać prace budowlane, to czy nie byłoby im prościej przenieść je w miejsce w którym byłyby bezpieczniejsze ? W blokach to zawsze mogą je dzieci zamęczyć, większe zwierzęta zagryźć czy też właściciel firmy modernizacyjnej "odstrzelić" jak będzie miał zagrożony odbiór prac budowlanych??

Swoją drogą nie zadużo wiedziałem o tych ptakach ale wczytując się w wiki..... znalazłem tam takie stwierdzenie : "Ochrona jerzyków może polegać na:
powstrzymaniu się od prowadzenia prac budowlanych i remontowych w sezonie lęgowym, czyli od początku marca do końca sierpnia. W przeciwnym wypadku istnieje ryzyko zniszczenia gniazd i płoszenia lęgnących się ptaków, co jest zabronione prawem.

Z tego co wiem to jest najlepszy moment również na wykonywanie prac termomodernizacyjnych więc lepiej pozostawić te ptaki w spokoju niż dać zarobić czasami jedynym chlebodawcą w rodzinie ( i nie chodzi mi to wcale o właścicieli tych firm bo one to sobie zawsze jakoś odbiją, ale o osoby które są w tych firmach wykorzystywane )

Nie jestem ekologiem terrorystą, szanuję poczynania ekologów, jeśli nie przekraczają prawa, choć nieraz i to jest konieczne. Wyobraź sobie swój dom, w nim, mającą na dniach rodzić żonę i kolesi, którzy przychodzą i mówią: będziem tu robić drogę, dom trza wyburzyć, ale mamy dla pani lepsze miejsce, to parę kilometrów stąd. Tłumaczysz kolesiom, że tu akuszerka i jedzenie w sklepie pod nosem. Przyjdźcie panowie, prosisz, pod koniec sierpnia, jak będzie po wszystkim. Goście prośby wysłuchali, przyszli w sierpniu, ty szczęśliwy, oni też, bo nie musieli nielegalnie użyć siły. Czy widzisz różnicę? Jerzyki są nazywane najbardziej nieszczęśliwymi ptakami. Przynosząc tak wiele korzyści, nie mogą sobie pospacerować po ziemi jak gołębie, sroki czy kawki. Mając tak duże skrzydła przy tak zbudowanych nóżkach są skazane na ciągły ruch, zawiśnięcie albo na pełzanie po ziemi.

Masz sporą racje w tym co piszesz. Ale ja zmierzam do tego żeby robić coś za porozumieniem stron a nie od razu blokować bo "nam się to nie podoba". To teraz wyobraź sobie analogiczną sytuację do tej którą mi opisałeś. Jest zima mrozy - 35 st. wbija ci się na chatę bezomnny lub kilku i zaraz obrońcy praw człowieka narzucają ci że masz się nimi opiekować bo mogą umrzeć z zimna i głodu

Za porozumieniem stron to można umowę o pracę rozwiązać. Firmy zajmujące się modernizacją termiczną doskonale wiedzą o obowiązujących ich przepisach. Podejmują ryzyko mając nadzieję, że nikt się nie przypieprzy. Jak widać, czasem mają pecha. Przykład z bezdomnymi głupawy. Nie mam obowiązku opiekować się bezdomnymi i mogę ich na mocy prawa wyrzucić. Ale nie mogę wyrzucić bezdomnych z ich przytuliska w określonym prawem terminie, jeśli np. owo przytulisko nie płaci czynszu.

Z racji takiej, że D.G. mogę teraz jedynie na zdjęciach oglądać to trafiłem na takie zdjęcia

http://phototrans.pl/14,579272,0,Ikarus_280_26_1145A.html

http://phototrans.pl/14,579275,0,Ikarus_280_26_4270.html

Jak widzę, na Gołonogu wykonują modernizacje budynków, wszystko super, ale te kolory to jakiś koszmar!!! Przecież ten budynek z pierwszego zdjęcia to będzie wyglądał mega gargamelowato Zero poczucia estetyki, aż strach się bać jak będzie cały wyglądał.

Żebyś widział, jaką mam pstrokaciznę, kiedy wyglądam przez okno... Choć i tak wygląda lepiej niż smutny jak ... azbest

Jest o wiele lepiej jak było kiedyś, teraz te bloki fajnie się odznaczają, im bardziej kolorowe tym lepiej jak dla mnie, to ożywia miasto a nie jak było kiedyś szaro, brudno i paskudnie..

ło matko. Mój 4 letni syn ma takie samo podejście jak maluje kolorowanki. Ale można go zrozumieć bo jest jeszcze młody. Ale jak widać nie zawsze poczucie estetyki przychodzi z wiekiem i doświadczeniem. Jak można wielkie bloki z płyty malować we wszystkie barwy tęczy? A najlepsze jest to, że czasem na jednym osiedlu jest kilku zarządców (np. spółdzielnia, wspólnota) i oczywiście każdy bawi się swoimi kredkami i wtedy wychodzi już megapstrokacizna. Te bloki naprzeciw Mc Donalda (na Manhatanie) jeszcze jako tako wyglądają. Nie musi być szary (choć wg mnie ten kolor jak najbardziej pasuje do tego typu architektury), te bloki są beżowe z jakimiś delikatnymi wstawkami w innych kolorach. Ale jak można blok 4 piętrowy pomalować 5 kolorami????

+1 Pełna zgoda. Moim marzeniem jest, by każde osiedle miało swoją spójną kolorystykę.

Ale co Wy chcecie żeby znów te bloki były szare-brudne jak za komuny kiedy je budowali, to po co je wogóle malować, te kolory odmieniają osiedla stają się bardziej przystepne, bezpieczniejsze z pozoru, a kolory są całkiem miłe dla oka, Ja akurat szarości mam dość i cieszy mnie jak te bloki się odznaczają, dzięki tym kolorom ta kiepska architektura wygląda choć troszkę inaczej.....trzeba iść do przodu a nie cofać się....

Rokko, między szaroburością a takim kolorowym pierdzielnikiem, jaki ostatnio z lubością robią jest sporo etapów pośrednich.

Dokładnie. Do tego - pisałem tu już o tym - architekci twierdzą, że budynek projektuje się z myślą o danym kolorze. Można go zmienić ale musi to być przemyślana decyzja a nie, że panu Władkowi z panem Zenkiem ze wspólnoty podoba się fiolet pół na pół z oczojebną zielenią więc taki blok robią. Nawet szarości bywają ładne, polecam http://pospoliteruszenie.com/. Żeby chociaż te kolory ktoś dobrał sensownie ale tu chyba rządzi zasada "im bardziej oczojebnie tym lepiej". Do tego każdy blok teraz robią inny, bo w każdym inna wspólnota, OK, nic do tego nie mam ale ustalmy zasady jakieś np. odcienie pomarańczu, fioletu lub różu na osiedlu.

Wspólnoty liczą i oglądają ze wszystkich stron każdą złotówkę, a "wyraziste" kolory zapewne w hurtowniach są tańsze, bo normalnie nie ma na nie zbytu... Jak dla mnie i tak "top of the top" jest pomarańczowy blok w Gołonogu obok wieżowca

owszem z drugiej strony też pomarańczowy a o wiele lepiej wyglądający pomarańczowy budynek na wprost biedronki na alejach.. niektórzy malowanie budynku traktują jak rysowanie w paincie klik na kolor klik na wylej kolor.. i gotowe

Na Mydlicach coraz więcej bloków przechodzi termomodernizacje ,teraz obecnie chyba 3 bloki ocieplają a co do kolorów to też różne.Na Mydlicach coraz więcej bloków przechodzi termomodernizacje ,teraz obecnie chyba 3 bloki ocieplają a co do kolorów to też różne.

Każdy w innej kolorystyce i z różnymi wzorami barierek na balkonach. Jakby nie dało się ustalić jednego schematu albo przynajmniej tej samej kolorystyki w danym segmencie osiedla. O ile Lokator jakoś trzyma się jedności to teraz MZBM dwa bloki przy Ludowej "urządził" wg zupełnie innego schematu. Mało tego jeden budynek termomodernizowany w zeszłym roku będzie miał inne barierki (i przypuszczam kolorystykę) niż blok obok robiony obecnie

P.S Grzegorz Ty działaj w sprawie bloku przy Górników Redenu. Widziałem, że prowadzone są jakieś roboty na dachu. Może przygotowują pod wyczekiwaną modernizację. Dopilnuj żeby budynek otrzymał aranżację z beżu czy odcienia jasnego brązu. Przecież jak zrobią żółty przez bordowy to będzie szmira jakich mało

Też widziałem że na tym bloku trwają jakieś prace na dachu remontowe i się zastanawiałem czy ten blok na ulicy Górników Redenu będzie przechodził termomodernizacje i jakie tam kolory zastosują bo na sąsiednim bloku odwalili już elewacje w różnych kolorach gdzie one wizualnie nie pasują do centrum miasta ciekawe w czyim zarządzie jest ten blok chyba wspólnota mieszkaniowa ,zastanawiałem się też czy miasto ,władze miasta mają jakieś możliwości narzędzia prawne ,miejski plastyk żeby wspólnoty mieszkaniowe ,spłódzielnie konsultowały jakie kolory użyją do malowania bloków chociaż tych w centrum miasta w miejscach reprezentacyjnych o znaczeniu wizualnym a nie co blok to inne kolory ,zobaczcie na jakie kolory pomalowali blok tzw superjednostkę w centrum miasta też jestem tego zdania co ty że tam powinny być bardziej stonowane kolory np Beżu .Może ktoś tu z forum mieszka w tym bloku i wie na jakie kolory będzie robiona elewacja tego bloku a jeżeli nie to można by zapytać u zarządcy bloku jakie planuje zastosować kolory elewacji ocieplenia.Też mnie to denerwuje że co blok to inne kolory nie ma to ani ładu ani składu.Trzeba by zapytać może ktoś ma starą fotografie z przed lat jaki był zastosowany kolor w tamtych latach.A swoją drogą co ja mogę zrobić nie mam aż takiej mocy sprawczej ,może się zastanowimy razem i wyślemy zapytanie do administratora.

Artykuł pochodzi ze strony internetowej dg.pl z dnia 26/08/2013 coś w temacie o którym tu często piszemy.
Kolorowa Dąbrowa - zdjęcia + sonda
Systematycznie ocieplane dąbrowskie bloki zyskują kolorowy wygląd. Jednym nowy wizerunek osiedli się podoba, dla niektórych jest zbyt pstrokaty i z niczym nie współgra. Temat kolorowej Dąbrowy poruszono również na sesji Rady Miejskiej.

- Pytają mnie ludzie czy ktoś nad tym panuje ponieważ zdaniem ludzi bardziej znających się na kolorach ode mnie, niektóre kolory dobierane są tak, że to się gryzie. Czy ktoś nad tym panuje? - pytał w swojej interpelacji radny Artur Borowicz.

Miasto odpowiada, że miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego nie są opracowywane na tyle szczegółowo, aby precyzowały rozwiązania kolorystyczne poszczególnych budynków. Kodeks cywilny daje natomiast prawo właścicielowi do dysponowania własnym bydynkiem.

W Dąbrowie Górniczej trwa obecnie termomodernizacja m.in. budynków na Redenie, Mydlicach czy Łęknicach. Zapytaliśmy przedstawicieli Spółdzielni "Lokator" na jakiej zasadzie dobierane są kolory bloków modernizowanych na terenie Mydlic.

- Kolorystyka bloków na Osiedlu Mydlice dla bloków przy ulicy Legionów Polskich została opracowana przez architekta i zatwierdzona w Wydziale Urbanistyki i Architektury Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej w lipcu 2004 roku. Realizując program termomodernizacji na naszym osiedlu mamy już ustaloną kolorystykę, dlatego też nie konsultujemy tego z mieszkańcami - odpowiada Wiesława Molisak, kierownik Administracji Osiedla Mieszkaniowego nr 2 Spółdzielni Mieszkaniowej "Lokator".


(mag)

Marzenia - czy takie trudne do realizacji ??

http://lolspictures.com/do-you-wanna-llive...block-of-flats/

W końcu wzięli się również za bloki przy ulicy Korczaka... Ciekawe jaką kaszanę tutaj odwalą... Tematyka kolorystyki modernizowanych bloków i jej odmienności bardzo przypomina mi sprawę z barierkami, które można spotkać w mieście. Wystarczy stanąć w centrum miasta czy to na redenie by zauważyć 3 lub 4 rodzaje barierek. Nie ma w tym mieście osoby, która mogła by się w końcu zająć i wprowadzić jednolite barierki dla całego miasta?

W Niemczech nic trudnego, w Polandii kosmos, science-fiction

Ja podam taki przykladzik, ktory powinien wyjasnic dlaczego u nas w kraju jest syf i dziadostwo na kazdym kroku:
u kolegi na ul. Adamieckiego, w bloku obitym blacha, wymieniano jak to nazwac, obicia balkonow, ktore po prostu przerdzewialy i mogly w kazdej chwili odpasc - OK - ale, dlaczego na 10 balkonow w jednym ciagu wymieniono tylko 6 blach?? w drugim ciagu na 10 tylko 8???
Na pytanie w administracji dlaczego tak sie stalo? - odpowiedz - bo nie wszyscy zglosili potrzebe wymiany...
rece opadaja!
Kolega oczywiscie zglosil potrzebe wymiany i u siebie, to mu odpowiedziano, ze moze w przyszlym roku beda fundusze na ekipe remontowa.
I teraz pytanie - ta "ekipa" to dwoch gosci wiszacych na linach, nie mogli zrobic wszystkiego od razu?? tak ciezko bylo podejsc pod blok i spojzec na te balkony???
Teraz trzeba drugi raz placic "ekipie", wiec gdzie tu jakas gospodarnosc jest???
Juz nie wspomne, ze jak za rok wymienia reszte (jezeli oczywiscie wszyscy pozostali zglosza) to bedzie roznice widac, bo te juz wymienione zdarza troszeczke kolor zmienic.
Parodia.

im więcej kolorów tym lepiej w tym smutnym jak pi#da mieście. Są tylko dwa zrąbane bloki. Te na Manhatanie na przeciw Mc Donalda, gdzie jakiś kałmuk pomalował je na nijaki szpitalny kolor i ten pomarańczowy gniot na Gołonogu. Reszta prezentuje się doskonale, zwłaszcza III Powstania, które nabrało optymizmu przy słonecznej pogodzie.

Reszta prezentuje się doskonale - niczym paw po imprezie - pomidorek sam w sobie całkiem ładny, ogórek też niczego sobie, banany, dynia itp. pojedynczo wyglądają nieźle, ale zmieszane i w kawałkach już niekoniecznie.

Jak widać z dalszej części wypowiedzi (tak jak osoby decydujące o kolorach elewacji) nie znasz nic pośredniego między brudnoszaroburym a kolorową sraczką?