QUOTE(pozdrawiam)
No to ja mam generalnie jedno pytanie czemu Pan nie startuje w wyborach na prezydenta DG. Jak narazie tylko H. Zaguła i Pan mają jakiekolwiek rozeznanie w naszej polityce. Reszta to pozwolę sobie powiedzieć amatorzy. Jakieś rozgywki w SLD czy jest jakiś inny powód.
powodów jest kilka:
te najważniejsze są natury politycznej i nie są zależne ode mnie:
1. o pierwszym wspomniałeś - po wyborach samorządowych w roku 2002 znaczna część środowisk SLD-owskich obarczyła mnie odpowiedzialnością za porażke w wyborach prezydenckich (skądinąd byłem szefem sztabu i nigdy się od tej odpowiedzialności nie uciekałem, choć dalej uważam, że przyczyny tej porażki były o wiele bardziej złożone, niż tylko błędy sztabu wyborczego),
2. po 4 latach oblewania pomyjami poprzedniego Zarządu przez ludzi Talkowskiego, co nieco się i do mnie przykleiło, więc zanim nie oczyszczę się do końca z tego główna to wystawianie się na cel w wyborach prezydenckich jest bez sensu
3. uważam, że lewica ma lepszego ode mnie kandydata, Zbyszek Podraza na pewno ma większe poparcie wśród mieszkańców Dąbrowy, a poza tym całkiem niezłe doświadczenie (był dyrektorem Szpitala, radnym Rady Miejskiej, Sejmiku Wojewódzkiego, wiceministrem zdrowia, drugą kadencję jest już posłem), na pewno ma też mniej "burzliwy" charakter ode mnie
no i przychodzi czas na powód natury osobistej:
4. cenię sobie prywatność, której niestety prezydent miasta ma bardzo mało...
pozdrawiam
ps. please jestem tomek, toso a nie "Pan"