Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Boiska & obiekty sportowe
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Sportowa Dąbrowa > Inne dyscypliny
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Kamil_
Wiem że pisało że chodzi o warunki atmosferyczne, ale z różnic to przychodzi mi jedynie do głowy deszcz. smile2.gif Wiem też że większe "głowy" niż ja, zajęły się badaniem tego, czy hala się nadaje (po fakcie), ale mogły by podać konkrety o co chodzi.

Czasami mi się wydaje, że Dziennik Zachodni robi artykuły bez wychodzenia zza komputera. Zazwyczaj mało konkretów, lub w ogóle ich brak. Myślę że jakby chcieli to dali by radę się dowiedzieć o jakie to różnice chodzi, ale po co się wysilać. Można poszukać w archiwalnych wydaniach jakichś wydarzeń, inwestycji, zobaczyć co się dzieje z nimi obecnie, wysłać ze 2 meile. I napisać "opiniotwórczy" artykuł smile2.gif
szer
Czemu tylko deszcz? Jest jeszcze śnieg, inne opady typu grad czy coś takiego, siła wiatru, temperatura smile2.gif. Czynników może być więcej. No my nie wiemy dlaczego nie dopuszczono (z jakich powodów), bo nie dostaliśmy żadnej informacji, a od DZ to sie niczego nie dowiemy...
Kamil_
Imo napisane było że przystosowany jest do umieszczania na obszarach pustynnych. Tam przecież bardziej wieje niż na Zielonej smile2.gif Dwa że temperatury, a raczej amplituda temperatur jest tam większa.
Z gradem się zgodzę smile2.gif
szer
No my możemy gdybać ;p. Jak dla mnie tych elementów było w tym basenie tak mało, że to jakiś zwykły blaszak jest, który się skręca na kilka śrubek... W sumie sam bym tego nie dopuścił... :|

Niech już jakiś pożytek z tego zrobią i następnym razem pomyślą zanim coś kupią :-)
kwintosz
Fragment z posiedzenia Komisji Kultury, Rekreacji i Sportu odbytego w dn. 7 grudnia 2007r. o

CYTAT
Radny Edward Bober zadał pytanie o realizację zadania remontu boiska przy ul. Konopnickiej.

Naczelnik Wydziału Strategii, Promocji, Kultury i Sportu p. Marcin Bazylak –
Boisko sportowe na ul. Konopnickiej - w tym roku jak i w przyszłym są zaplanowane środki na zadania aby dostosować te boisko pod wymogi. Klub awansował, boisko nie było przygotowane do wymogów. W przyszłym roku do miesiąca marca muszą być wykonane siedziska oraz zadaszenie dla zawodników. Te zadania CSiR ma zaplanowane do wykonania. Zmiana nawierzchni – to jest do rozważenia.

Radny poinformował, że z roku na rok stan murawy na boisku jest coraz gorszy. Trzeba byłoby zerwać kępy starej trawy, może być klepisko, ale równe, żeby można było po nim biegać.

Naczelnik Wydziału Strategii, Promocji, Kultury i Sportu p. Marcin Bazylak –
W tym temacie zaraz zabierze głos Dyrektor Centrum Sportu i Rekreacji, uważam, że jest to zakres robót bieżących, to nie są wydatki inwestycyjne.

Przewodniczący Komisji p. Mariusz Kalaga –
Wydatkami inwestycyjnymi powinny być objęte te boiska, które zostały zaplanowane na następne lata. W tym roku zabezpieczone zostały pieniądze na dokumentacje, plany, a w roku 2008 miała być realizacja, jak w chwili obecnej wygląda ta sprawa?

Naczelnik Wydziału Strategii, Promocji, Kultury i Sportu p. Marcin Bazylak –
W roku 2007 kończyły się pozwolenia, łącznie z pozwoleniem na wykonanie sztucznej nawierzchni. Wydział Strategii, Promocji, Kultury i Sportu skierował tą sprawę do Wydziału Inwestycji Miejskich. Pieniądze na ten cel zostały zabezpieczone.

Radny Jan Wroniszewski zadał pytanie Skarbnikowi Miasta w sprawie zabezpieczenia pieniędzy na boiska szkolne i place przedszkolne, które zamknięte zostały decyzją Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

Skarbnik Miasta p. Janina Bronikowska – Radosz –
W zadaniu inwestycyjnym w dziale oświata, zabezpieczone są środki zarówno na rok 2008 jak i 2009. Na rok 2008 jest to kwota 1 mln. 390 tyś, na rok 2009 4 mln. 100 tyś. Środki te są na modernizację przyszkolnych gminnych baz sportowo – rekreacyjnych, oprócz tych zadań, które znajdują się typowo w klasyfikacji działu kultura fizyczna i sport, również w tym dziale są również zabezpieczone środki. Natomiast na całą kulturę fizyczną i sport – dział 926, zabezpieczone są pieniądze na stadion Damel, na budowę zaplecza socjalno - sportowego przy stadionie w Okradzionowie oraz na duże zadanie inwestycyjne, już mamy złożony wniosek i gmina Dąbrowa Górnicza występuje jako lider na rozwój infrastruktury aktywnych form turystyki i rekreacji Centrum Sportów Letnich i Wodnych Pogoria. Zadanie to będzie realizowane wraz z innymi gminami. Wstępnie wniosek został zaakceptowany. Koszt przewidywany jest bardzo duży i wynosi 10 mln. 700 tyś., z czego dla nas jest 8 mln. zł. Na ten cel mamy zabezpieczone środki, na razie 500 tyś. zł.

Radny Jan Wroniszewski – Jeżeli dobrze zrozumiałem, to w kwocie 1 mln. 390 tyś. ujęte są boiska szkolne i place przedszkolne.

Skarbnik Miasta potwierdziła.
bzenek
CYTAT(Kamil_ @ pią, 01 lut 2008 - 18:34) *
napisane było że przystosowany jest do umieszczania na obszarach pustynnych.

Tu raczej chodziło o śnieg utrzymujący się na dachu. Po katastrofie MTK wszyscy mają hopla na tym punkcie. Czy słusznie - nie wiem.

W artykule było napisane, że hala spełnia warunki amerykańskie, a jak wiadomo USA to wielki kraj i występują tam warunki pogodowe o jakich się w Polsce nie śniło. Szczerze mówiąc nie wiem co by tą halę mogło spotkać w Polsce gorszego od wiecznej zimy na Alasce.

Z innej strony kupowanie czegoś co nie ma w Polsce atestu wydaje się być niezbyt rozsądne. Ciekaw jestem czym się kierowali urzędnicy ? Chcieli postawić w tajemnicy czy planowali łapówki dla nadzoru ?
szer
bzenek tylko w stanach obowiązuje prawo federalne, a jak wiadomo w każdym stanie jest inne ;p. A są tam stany, które mają łagodniejszy klimat od Polski smile2.gif. Ale bądź co bądź masz racje, że kupowanie za granicą czegoś bez atestu w Polsce jest pomysłem...chybionym...
bzenek
CYTAT(szer @ nie, 03 lut 2008 - 21:33) *
bzenek tylko w stanach obowiązuje prawo federalne, a jak wiadomo w każdym stanie jest inne

Prawo pewnie tak ale podejrzewam, że normy techniczne są raczej jednorodne dla całego kraju. smile.gif
kwintosz
CYTAT(bzenek @ nie, 03 lut 2008 - 20:45) *
Prawo pewnie tak ale podejrzewam, że normy techniczne są raczej jednorodne dla całego kraju. smile.gif


W Kalifornii i na Alasce Supermarkety mają takie samą konstrukcję?? Hmm śmiem wątpić, to są zbędne koszty skoro tam prawie nigdy nie ma śniegu (w Kalifornii) tak więc po co je ponosić?

Ale to koniec OT. Ja się tak zastanawiam, kto wpadł na taki pomysł i gdzie znalazł do kupienia taką hale. Przecież to musiało być pewne że to nie ma homologacji, licencji, atestu polskiego czy jak to się tam zwie.. Zanim było to kupować, trzeba było sprawdzić zgodność z polskim prawem budowlanym a komuś po prostu brakło wyobraźni albo oferta była tak atrakcyjna że polecieli na oszczędności, z jakim skutkiem właśnie wyszło..
:)
z tego samego posiedzenia, dalsza czesc tez jest istotna

CYTAT
Radna Krystyna Szaniawska –
W poprzedniej kadencji miały być dożynki w Okradzionowie, uczestniczyłam wtedy w Komisji Kultury. Wtedy przy boisku stawiany był drewniany domek, zwracałam uwagę, że jest to obszar zalewowy, że taki domek może być zniszczony, odpowiedziano mi, że absolutnie nie. Wtedy wystarczało to zaplecze temu klubowi.
2
Jestem zaskoczona, jakie zaplecze jest znowu budowane. Teraz znowu przystępujemy do remontu domu na skarpie. Dlaczego znowu wracamy z tą samą sprawą do Okradzionowa, a nie dajemy środków np. na boisko na ul. Konopnickiej?
Skarbnik Miasta Janina Bronikowska – Radosz –
Faktycznie drewniany domek został postawiony dwa lata temu, tam były pewne problemy z uzyskaniem pozwolenia, ponieważ teren jest terenem zalewowym i nie można było uzyskać trwałego posadowienia tego budynku. Nie znam zakresów merytorycznych, nie jestem specjalistką w tej dziedzinie, z tego co wiem, to nie będzie to budowa od nowa, tylko doposażenie tamtego obiektu, który jest .
Naczelnik Wydziału Strategii, Promocji, Kultury i Sportu p. Marcin Bazylak –
Okazało się, że doraźne rozwiązanie, jakim było postawienie prowizorycznego budynku, na pozwoleniu czasowym na okres 120 dni, nie rozwiązało problemu zaplecza. Domek był robiony w ostatniej chwili pod dożynki. Ten domek nie spełniał oczekiwań zaplecza sportowego. Przyszłość przed tym drewnianym domkiem jest otwarta, wcale nie musi być tam zlokalizowany. Pieniądze, które są przeznaczone to 40 tyś zł w jednym roku a 200 tyś zł. w drugim. Domek drewniany w żaden sposób nie spełniał wymogów obiektu zaplecza sportowego dla klubu. Zwyczajem jest to, że zawsze w miejscach, gdzie się odbywają dożynki są robione inwestycje na tych terenach. Te zaplecze było prowizoryczne, wykonane czasowo.
Radna Alicja Krypciak –
Czy ma to rzeczywiście sens, ile tam osób będzie korzystało z tego zaplecza porównując boisko przy ul. Konopnickiej. Należałoby się nad tym zastanowić.
Radna Krystyna Szaniawska –
Jeżeli postawimy dom murowany, to ten drewniany domek należałoby stamtąd przewieść, np. na Eurocamping do Błędowa. Wtedy wszyscy, łączenie z mieszkańcami twierdzili, że domek jest wystarczający.
Naczelnik Wydziału Strategii, Promocji, Kultury i Sportu p. Marcin Bazylak –
Przeniesienie domku drewnianego będzie możliwe za około dwa lata, kiedy zostanie zakończona budowa nowego. Wtedy ocenimy stan domku.
Radny Robert Majewski –
Klub Przemsza Okradzionów ma tylko jedną drużynę – maksymalnie 18 – 20 osób. Nie jest to drużyna młodzieżowa, nie ma tam żadnej piłki młodzieżowej, trzeba się zastanowić nad tym dobrze. Jeżeli te pieniądze mają być włożone w budynek po drugiej stronie ulicy, to wg przepisów, zejście z boiska do szatni musi być zabezpieczone. Nie bardzo sobie wyobrażam, żebyśmy ustawiali tam barierki, prowadzili sędziów i zawodników. Mam wniosek taki, żeby jeszcze raz się tej sprawie przyjrzeć, czy to naprawdę ma sens. Takie są przepisy, musimy się do przepisów stosować. W tej chwili w drewnianym domku przebierają się tylko sędziowie, natomiast zawodnicy przebierają się po drugiej stronie ulicy.
Komisja podjęła wniosek do Prezydenta Miasta o przeanalizowanie zasadności remontu zaplecza socjalno – sportowego przy stadionie w Okradzionowie oraz o przesunięcie zaplanowanych środków na ten cel na inne obiekty sportowe w mieście, np. na remont boiska sportowego przy ul. Konopnickiej.
3
Wynik głosowania: 9 - za, 0 - przeciw, 3 - wstrz.

Z-ca Dyrektora Centrum Sportu i Rekreacji p. Henryk Mańka odpowiedział na pytanie radnego Edwarda Bobera w sprawie nawierzchni boiska przy ul. Konopnickiej. Na ten moment nie zaplanowano środków na remont nawierzchni, doprowadzamy to boisko do takiego stanu, aby mogły być tam rozgrywane mecze IV ligowe. Na tym nasza inicjatywa poprzestaje. Zadanie dotyczące rozbudowy tych boisk nie zostało ujęte w planie inwestycyjnym na przyszły rok. Zmiana nawierzchni ze względów finansowych również nie była brana pod uwagę.


i troche dalej:
CYTAT
Radny Tomasz Pasek –
Jakie są możliwości rozbudowy albo wybudowania skateparku. W Sosnowcu jest taki skatepark, wszyscy tam jeżdżą. Nasze drogi są nieprzygotowane do tego, żeby dzieciaki się przemieszczały, dochodzi coraz częściej do wypadków, nie mamy ścieżek ani wytyczonych dróg. Dostanie się do tego skateparku jest niemożliwe. Może byśmy taki skatepark umieścili na terenach zielonych, gdzie jest rampa np. w Parku Hallera, gdzie można dotrzeć bez problemu. Mam wniosek o zabezpieczenie środków na wybudowanie skateparku.
6
Naczelnik Wydziału Strategii, Promocji, Kultury i Sportu p. Marcin Bazylak -
W zeszłym roku przybyło 16,5 km. ścieżek rowerowych, w przyszłym roku jest zaplanowane 25 km. Rampa, o której była mowa jest niedopuszczona do zjeżdżenia, jest zakaz. CSiR robił rozpoznanie, jeżeli chodzi o koszty skateparków sosnowieckich. Taka ewentualność jest rozpatrywana, natomiast na rok 2008 takie zadanie nie zostało zaplanowane, co nie znaczy, że nie może powstać.
Radny Grzegorz Jaszczura –
Czy zakupy udziałów spółki Nemo Wodny Świat są od Wodociągów przewidziane? Ten cały pakiet ma przejąć gmina? Te 20 tyś. zabezpieczone, wystarczy na to?
I Z-ca Prezydenta Miasta p. Henryk Zaguła potwierdził, poinformował, że w bilansie mają wyzerowaną wartość tych udziałów, umówiliśmy się na symboliczną złotówkę.
Radny Grzegorz Jaszczura –
Czy Mitex nie ma pretensji, nie chce pierwokupu?
I Z-ca Prezydenta Miasta p. Henryk Zaguła –
Dopiero jak będzie decyzja będzie powiadomienie zarządu. Zarząd zawiadamia o złożeniu oferty wszystkich wspólników. Rozmawiałem z przedstawicielem Miteksu, w rozmowie zdeklarowali, że nie będą korzystać z prawa pierwokupu.
Radny Grzegorz Jaszczura poruszył kwestię zwiększenia dofinansowania do klubu typowo piłkarskiego, który powinien być wizerunkiem w każdym mieście. Radny zadał pytanie, z czego wynika zaproponowana większa dotacja do Pałacu Kultury Zagłębia. Gmina miała zaoszczędzić na połączeniu instytucji kultury, likwidacji etatów kierowniczych. Widzę możliwości zmniejszenia dotacji do PKZ i przeznaczenia środków na boisko piłkarskie w mieście.
I Z-ca Prezydenta Miasta p. Henryk Zaguła –
Dzisiaj otrzymałem zestawienia czterech obiektów sportowych, stadionów, gdzie są dokumentacje techniczne i są studia wykonalności. W stosunku do tych czterech obiektów rozpoczynam procedurę aplikowania. W zakresie zabezpieczenia udziału własnego w WPI mamy 1 mln. 300 tyś. zł. Co do skateparku – ten pomysł jest, nie jest on na razie pierwszoplanowy, w Parku Hallera trzeba wykończyć układ komunikacyjny, który został dopuszczony warunkowo. Ten pomysł jest w obradach. Co do stadionu piłkarskiego – mówimy o małych, o dużym boiskach, o piłkarsko – lekkoatletycznym stadionie – kończymy dokumentację techniczną. To jest zadanie od 40 mln. w górę. Nie ma możliwości dopłaty do klubu sportowego, my nie jesteśmy podmiotem, który może na ten cel wydawać pieniądze. Ustawa o finansach publicznych bardzo precyzyjnie reguluje – środki mogą być przekazanie tylko na zadanie własne i tylko na majątek własny. Wszystkie kluby, które funkcjonują w oparciu o dotacje z budżetu, to są to kluby o charakterze młodzieżowym, o charakterze szkoleniowym, takie, które wchodzą w zakres nauki w szkołach oraz w pierwszy stopień zaawansowania.


i dalej

CYTAT
Radny Edward Bober zwrócił uwagę na problem braku miejsc parkingowych w Parku Zielona.
8
I Z-ca Prezydenta miasta p. Henryk Zaguła –
W ramach programu środków unijnych przewidziano ten obszar jako „obszar przesiadania się”. Cała filozofia tego problemu jest taka, że dojeżdżamy w określone miejsce, przesiadamy się – jest to przewidziane. Jeżeli chodzi o remont boisk - są cztery małe obiekty przygotowane i jeden duży. Wszystkie cztery będą tak samo aplikowane. Stadion Damel znajduje się w całkiem innym rozstawie, jest prowadzony jako odrębne zadanie. Na bazę sportową szkolną i miejską przewidziane jest 1 mln. 300 tyś zł., w ramach tego mamy przygotowane cztery boiska.
bzenek
CYTAT(kwintosz @ nie, 03 lut 2008 - 23:39) *
W Kalifornii i na Alasce Supermarkety mają takie samą konstrukcję?? Hmm śmiem wątpić, to są zbędne koszty skoro tam prawie nigdy nie ma śniegu (w Kalifornii) tak więc po co je ponosić?

Nie znam się na tym ale jak nawieje takiego piasku z pustyni to też się może zawalić wink.gif

Szczęśliwie nie kupili tych wielbłądów bo by się okazało, że to jakiś kosmiczne potwory w stylu Obcego blink.gif
:)
Protokół Nr 19/07
z posiedzenia Komisji Budżetowej w dniu 18 grudnia 2007r:
CYTAT
Prezydent Miasta – Z.Podraza :
Będzie kilka boisk o sztucznej nawierzchni. Lodowisko w dużej części będzie sfinansowane przez Mittal Steel. Zostanie przeprowadzona ekspertyza, prawdopodobnie hala będzie wykorzystana pod boisko piłki plażowej.
filip13
CYTAT
Będzie kilka boisk o sztucznej nawierzchni

ciekawe, ciekawe laugh.gif
ciekawe gdzie blink.gif ? ja licze na damel ale w sumie wiadomo:
szer
Ja na damelu to jak narazie bym nic nie zrobił ;p. Tam jest za ciemno, murawe by rozradli, bramki zezłomowali itd ;p. Tak na poważnie...

W planach było na pewno boisko na Legionów Polskich obok Tesco i na Konopnickiej... Jakie dwa to nie pamiętam już... Najlepiej by było, gdyby w szkołach zrobili też takie boiska... Tam są najbardziej potrzebne ;p. Odczułem to na własnej skórze i kościach ;p
marcin.p
Pod względem boisk DG jest mizerniutka!

Ale do rzeczy:
1. Szkoły. Własnie w szkołach powinny powinny powstać boiska ze sztuczną nawierzchnią. I obowiązkowo otwarte po zamknieciu szkoły. Nie może byc sytuacji, że boiska będą zamknięte na 4 spusty, bo zajęcia się skończyły...
2. Podwórka i place "przyblokowe". To we wspóludziale spółdzielni mieszkaniowych

Pamiętam, że kilka lat temu nikt nie myślał by budować nam boiska. Sami szukaliśmy kawałka placu, zbijaliśmy bramki itp... A dziś? Boiska się buduje (choć o DG to ciężko powiedzieć) a dzieci i młodzież i tak z tego nie korzystają. I mimo, że było "ciężej" całymi dniami ganialiśmy za piłką! Oj gdybyśmy takie warunki mieli 15 lat temu....
W pierwszej połowie lat 90-tych na Gołonogu było kilka/kilkanście boisk, które były wiecznie zajęte. I tak SP15, dawna SP12, plastyk, "ohp", "samoróbki" przy przystanku, na Tiereszkowej, na "przedszkolu", po za tym prowizorki na prawie każdym podwórku. A dziś co mamy? na "dwunastce" parking WSPS, przy przystanku i na Tiereszkowej nawet nie ma śladu, gzdie bramki były. A na podwórkach też nie widac by ktos za piłką "ganiał". Więc patrząc z drugiej strony, czy jest sens budowac te boiska? Dla kogo?
Kamil_
Masz po części rację...Co prawda nie mam Bóg wie ilu lat, ale jeszcze 4-5 lat temu, był problem z dostępnością boisk...teraz każde stoi puste. To mnie po części przeraża. Bo co nam wyrośnie z obecnych 10-12 latków w przyszłości, jak ich teraz nie można uraczyć na dworze. Aspołeczniacy jacyś. Chociaż może w sumie u mnie na osiedlu nie mieszkają takie dzieciaki, to ich dlatego nie widuję wink.gif)

Z drugiej strony, w Będzinie obładowanie boisk ze sztuczną nawierzchnią jest ogromne... Więc popyt jest. W sumie co się dziwić, społeczeństwo się nam zrobiło wygodne, to i grać chce w godziwych warunkach.
:)
Boisko "stadionu" przy Konopnickiej zostalo ogrodzone. Moze juz nie bedzie takich cyrkow z meczami bez udzialu kibicow
kwintosz
CYTAT


Dąbrowa Górnicza: hala sportowa w... basenie

W Dąbrowie Górniczej miała powstać hala, w której przez cały rok można by grać w siatkówkę plażową. Kupiona w Stanach Zjednoczonych konstrukcja od dwóch lat bezużytecznie leży w basenie. Nie spełnia naszych norm budowlanych.
Za stalowy pawilon miasto zapłaciło 700 tys. zł. Elementy konstrukcji zostały przywiezione zza oceanu i przekazane zarządowi Centrum Sportu i Rekreacji w Dąbrowie Górniczej. Owinięte w czarną folię spoczęły na dnie odkrytego basenu w parku Zielona. 15-osobowa ekipa budowlana mogłaby z nich zmontować halę w ciągu kilku dni. Problem w tym, że wyprodukowane w Stanach Zjednoczonych materiały nie odpowiadają normom europejskim. - Chodzi o sprawę obciążeń konstrukcji. Nie chcemy stawiać czegoś, co pod wpływem trudnych warunków atmosferycznych może się zawalić - mówi Henryk Mańka, dyrektor techniczny CSIR-u w Dąbrowie Górniczej.

W tej sytuacji jedynym wyjściem jest rozpoczęcie budowy w oparciu o indywidualny projekt techniczny. Konstrukcję trzeba będzie wzmocnić, dołożyć pewne elementy lub doprojektować podpory, projekt musi być też poprawiony przez wykwalifikowanego architekta.

Na razie dąbrowska kadra siatkarska z braku hali szkoli się aż w Łodzi. Waldemar Kawka, jeden z trenerów, zastanawia się, jak długo władze miasta będą wolały płacić za wyjazdy, zamiast wziąć się za budowę hali na miejscu. - Na pewno nie będziemy zwlekać - obiecuje Dagmara Molicka, dyrektorka CSIR-u i zapewnia, że materiały budowlane są dobrze zabezpieczone. Mogłyby tak leżeć nawet 25 lat.

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice


Bez komentarza po prostu.. wypowiedź dyrektorki CSiRu to laugh.gif
Rysiu_dg
http://stadiony.net/news.php?n=1422

W tym artykule jest mowa o Dąbrowie , i o budowie różnych obiektów . Ciekawe czy ktoś z UM się tym zainteresował. Co o tym sądzicie?
kwintosz
CYTAT(Rysiu_dg @ śro, 19 mar 2008 - 23:13) *
http://stadiony.net/news.php?n=1422

W tym artykule jest mowa o Dąbrowie , i o budowie różnych obiektów . Ciekawe czy ktoś z UM się tym zainteresował. Co o tym sądzicie?


Szczerze hmm.. jakoś mi to podejrzane trochę. Poza tym, zadajmy obie pytanie czy Dąbrowie stadion na >5000 osób. Mamy boisko (o ile to krzywe klepisko tak można nazwać) przy ul Konopnickiej. Myślę że w tym miejscu jest miejsce na stadion na kilka tysięcy ludzi. Tak aby 3 czy nawet 2 ligowa piłka bez problemu mogła grać tam. Na chwilę obecną myślę że ani klub grający obecnie w IV lidze ani miasto nie ma ambicji by stworzyć zespół który byłby w stanie grać na takim poziomie rozgrywek. Swoją drogą mówiąc, na warsztatach dotyczących rewitalizacji oczywiście stadion przy Konopnickiej jak i "przy Damelu" zostały wytypowane do rewitalizacji.

Druga sprawa to podejście naszych władz do tak poważnego tematu. Nie wiem, ale skoro miasto obecnie nie stać na przekazanie choćby 1mln złotych na zakup 1 nowego autobusu dla PKMu to inwestycja warta kilkanaście czy nawet przy współudziale inwestora kilka milionów złotych to wydatek nie do realizacji w DG, niestety..
:)
wklejam ten tekst, bo sie bede do niego odnosil

CYTAT
Pojawiła się szansa, aby na terenie Śląska powstało kilka kameralnych stadionów piłkarskich.


Amerykańsko-europejskie konsorcjum ma zamiar zbudować na terenie południowej Polski kilka obiektów sportowych. Z propozycją zapoznali się już chorzowscy radni, z którymi spotkał się przedstawiciel zachodniego konsorcjum. - "Miasta nie stać, aby zbudować od podstaw nowy stadion. Dlatego oferta jest ciekawa, choć na razie trudno mówić o konkretach" - zaznacza Ryszard Sadłoń, przewodniczący Komisji Kultury i Sportu w chorzowskim magistracie. Na usta radnych cisną się przede wszystkim pytania, w jaki sposób inwestor zamierza odzyskać pieniądze. -" Czy nie będzie tak, że zażąda od Ruchu powiedzmy 100 tysięcy zł za organizację jednego meczu?" - zastanawia się Sadłoń.
Kapitał z Luksemburgu

Konsorcjum, w skład którego wchodzi 5 funduszów inwestycyjnych, w tym DVO International i luksemburski Financial Holding uspokaja, że jest elastyczne i ma w rękawie kilka planów inwestycyjnych. Miasto może partycypować w kosztach i zostać właścicielem stadionu, a jeśli nie ma na to pieniędzy, zaoferować w zamian inne atrakcyjne grunty. Z naszych informacji wynika, że konsorcjum wykazało zainteresowanie dziewięcioma punktami na terenie miasta. - "Nasza propozycja dotyczy nie tylko obiektów sportowych. Mowa też o tych komercyjnych, a także mieszkaniowych. Naszym zamysłem jest, aby inwestycje zarabiały na siebie i dzięki temu spłaciły się po upływie określonego czasu. Zaznaczę, że nie upieramy się, aby być właścicielami stadionów, aczkolwiek dysponujemy środkami, aby zbudować taki obiekt od podstaw" - tłumaczy Mariusz Samborski, wysłannik tajemniczego konsorcjum, które na polskim rynku - wedle jego słów - istnieje od 2,5 roku.
Budowanie modułami

Konsorcjum to wysłało oferty do Bytomia, Dąbrowy Górniczej, Sosnowca, Rzeszowa oraz Zabrza. Samborski spotkał się też z chorzowskimi radnymi, a niebawem ma im przedstawić konkretną umowę sporządzoną na piśmie. Zostaną w niej zawarte założenia dotyczące stadionu piłkarskiego o pojemności 15-16 tysięcy, w pełni zadaszonego. Koncepcja zakłada stawianie obiektu z modułów, które powstałyby poza terenem budowy. To umożliwić ma rozgrywanie spotkań na Cichej w trakcie prac. Ich długość? - "Od chwili wejścia na plac budowy do „oddania kluczy”, to 14-18 miesięcy. Nasza oferta jest w pełni kompleksowa. Za partnera mamy niemiecką firmę projektującą i realizująca już budowy obiektów sportowych. Stadion piłkarski może być świetną inwestycją, co pokazał przykład Arena aufSchalke, która spłaciła się w 4 lata" - zauważa Mariusz Samborski, który nie ukrywa, że najważniejszym bodźcem dla konsorcjum, które reprezentuje, jest Euro 2012.
Ruch lubi Cichą

Mistrzostwa Europy były dotąd jedyną nadzieją chorzowskich radnych na to, że Cicha będzie boiskiem treningowym Stadionu Śląskiego. Na razie nie wiadomo jednak, czy „kocioł czarownic” ugości europejskie reprezentacje, więc temat dofinansowania modernizacji obiektu, na którym gra Ruch, jest mglisty.

Działacze „Niebieskich” o rozmowach jeszcze nie słyszeli. - "Nadal chcemy swoje mecze rozgrywać na Cichej. Wkrótce możemy jednak zostać postawieni pod ścianą i z musu przenieść się na Stadion Śląski, bo obiekt na Cichej nie sprosta wymogom licencyjnym. Dlatego liczymy, że miasto znajdzie sposób i środki na jego przebudowę" - nie kryje Mariusz Klimek, właściciel pakietu większościowego udziałów w Ruchu SSA.

Jaki jest powód, dla którego „Niebieskim” nie w smak jest pomysł, aby wszystkie mecze rozgrywać na Stadionie Śląskim? Na jego trybunach musi zasiąść około 30 tysięcy ludzi, aby pokryć wydatki związane z organizacją widowiska. Do tego dochodzi pokaźny koszt wynajmu obiektu. A Cicha jest użyczana za symboliczną kwotę. Poza tym chorzowski klub za hasło przewodnie używa sformułowania „liczy się tradycja”...

Krzysztof Kubicki , 19.03.2008, Dziennik Sport


Po pierwsze to wielki wstyd, ze takie miasto nie ma normalnego stadionu. Nie musi byc duzy, na poczatek ladny, zadbany, kameralny z mozliwoscia rozbudowy w miare potrzeb. Powinni sobie dac spokoj z tym obok Damelu, ze wzgledu na koszmarna lokalizacje. Ja proponowalem na pierwszej stronie tego watku. Przy Konopnickiej obecny dla juniorow i na treningi, a nowy za nim. Tam bedzie miejsce na wszystko, wraz z parkingami. Obecnego za bardzo nie da sie rozbudowac. Wymienilem to tez w tej ankiecie.
Konsorcjum na pewno wybralo DG nieprzypadkowo. Powinnismy sie cieszyc, ze jest taka szansa. Na miasto nie mozna za bardzo liczyc. O stadionach mowi sie od kilkunastu lat i zero efektow. Pieniadze w WPI jak sa przyznane, to przesuwane w nieskonczonosc na kolejne lata.
Ciekawe jakie grunty oczekuja w zamian. Jesli wladze wynegocjuja to mozemy tylko zyskac i to podwojnie. Nie dosc, ze powstanie stadion, to i konsorcjum wybuduje inne obiekty. Skoro nikt inny terenami sie nie interesuje, to po co maja stac puste. No chyba ze propozycja bylaby wyjatkowo marna, ale chyba watpliwe, bo to duze i powazne firmy. A tak mozemy czekac z tymi gruntami niewiadomo ile lat. Potem kasa ze sprzedazy moze rozejsc sie w budzecie nie wiadomo na co. A tak bedziemy mieli stadion i inne inwestycje.
Oby nasze wladze nie nawalily, bo szansa moze sie nie powtorzyc tongue.gif
A tradycje pilkarskie mamy, bardzo dawno temu o krok od ekstraklasy, 2 miejsce w 2 lidze przed Legia. Dawniej na stadionie bywaly tlumy. Takie miasto powinno miec przynajmniej realnie 3 lige (przyszla 2), a najlepiej w odleglej przyszlsoci i 2 (przyszla 1). Uplynie wiele lat ale kto wie. Stadion by wszystko nakrecil. Tak jak wszedzie, gdzie sa nowe obiekty. Od razu lepsze kluby, sponsorzy, wiecej kibicow. Ci sami zawodnicy bardziej sie staraja.

I teraz ciekawe, prezydent mial rozmawiac z amerykanskim konsorcjum o dworcu i centrum przesiadkowym. To z nimi?


Co na to Sosnowiec:

CYTAT
sosnowiec.info.pl

Modernizacja Stadionu Ludowego i budowa hali 20.03.2008

Konsorcjum, w skład którego wchodzi pięć funduszy inwestycyjnych z Europy i Ameryki, zaoferowało kilku miastom z województwa śląskiego budowę stadionów piłkarskich. Na liście szczęśliwców jest Sosnowiec. Najważniejsze w ofercie jest to, że miasto nie musi wykładać pieniędzy na inwestycję, może zapłacić gruntami.

- Propozycja konsorcjum została potraktowana przez władze miasta bardzo poważnie - mówi przewodniczący Komisji Kultury i Sportu Rady Miejskiej w Sosnowcu, Maciej Adamiec.

Władze Sosnowca rozwinęły ofertę - proponuja rozszerzenie projektu o budowę hali widowiskowo-sportowej. - Wysłużona hala przy ulicy Żeromskiego nie spełnia już dzisiejszych wymagań. Miastu potrzebna jest nowoczesna hala z kilkutysięczną widownią, tak do imprez sportowych jak i kulturalnych - uważa Adamiec.

W budowie, a raczej modernizacji Stadionu Ludowego miasto zadeklarowało udział finansowy.
- Myślimy o postawieniu zadaszonych trybun dla kilkunastu tysięcy ludzi - zdradza Adamiec i dodaje: - Zdajemy sobie sprawę z tego, że piłka nożna była, jest i będzie sportem nr 1 w Sosnowcu i w Zagłębiu. Klub regionu, jakim jest Zagłębie, musi grać na obiekcie, którego nie możemy się wstydzić. Stadion będzie służył tyakże do organizacji innych imprez sportowych i kulturalnych.

Pomimo, że budżet Sosnowca jest o dużo za mały w stosunku do potrzeb miasta, realizacja projektu budowy stadionu i hali na warunkach zaproponowanych przez konsorcjum inwestycyjne wydaje się realna.
- Konsorcjum jest zainteresowane atrakcyjnymi gruntami na terenie miasta, a miasto nie ma w planie kurczowego trzymania się tych terenów. Transakcja jest więc bardzo realna. Spotykamy się na początku kwietnia, a ponieważ obie strony są zainteresowane sfinalizowaniem tego projektu, należy spodziewać się optymistycznego finału - kończy Maciej Adamiec, przewodniczący Komisji Kultury i Sportu Rady Miejskiej w Sosnowcu.

Janusz Lewanda


PS. A przy Konopnickiej zamontowali pare krzeselek, w tej rundzie bedzie juz troszke lepiej, nowe ogrodzenie itp. Ale dalej wstyd niesamowity. Lepsze stadiony maja niewielkie gminy.
bzenek
CYTAT(:) @ czw, 20 mar 2008 - 17:43) *
Konsorcjum na pewno wybralo DG nieprzypadkowo.

Ooo... z pewnością. Zrobieni w jajo przez Mitexy, Dromexy pewnie mamy opinię czołowego jelenia w Polsce smile.gif

CYTAT(:) @ czw, 20 mar 2008 - 17:43) *
Powinnismy sie cieszyc, ze jest taka szansa.
(...)
Oby nasze wladze nie nawalily, bo szansa moze sie nie powtorzyc tongue.gif

Kilka lat temu Biała Podlaska ogłosiła światu, że rozpoczyna budowę lotniska, Disneylandu, toru formuły 1 i bóg wie czego jeszcze. I to wszystko za przyczyną równie poważnych i bogatych inwestorów z kraju od półwiecza będącego w NATO. rolleyes.gif

Jak na mój gust to miejsce tej propozycji jest tylko jedno - głęboka i zakurzona szuflada smile.gif
kwintosz
Boże a Ty ":)" znowu czepiasz się tego stadionu na Damelu. wink.gif Nie wiem ile razy jeszcze trzeba będzie wytłumaczyć bo co do po niektórych nie dociera, że to ma być stadion lekkoatletyczny? On ma pełnić zupełnie inne funkcje niż stadion piłkarski. No ludzie, czemu w tym kraju niektórzy nie potrafią zrozumieć elementarnych zasad i ich myślenie jest tak ograniczone. wink.gif Przykładem niech będzie Stadion Narodowy na Euro2012 w Warszawie na którym, PKOl chciał wcisnąć bieżnie. No ale cóż.. dla niektórych to nie do ogarnięcia widocznie.

Co do boiska na Konopnickiej się zgadzam. Tam jest sporo miejsca na postawienie kameralnego stadionu na mniej niż <10000 ludzi. Nie dość że pola się zagospodaruje, ożywi się ta część miasta, dojazd z DTŚki (jak kiedyś powstanie) byłby świetny, w dodatku rzut beretem od centrum. W dodatku w pobliżu mamy dworzec PKP, no i nie mówiąc o mającym powstać centrum przesiadkowym. Trudno o lepszą lokalizacje.

Ale myślę, że póki co nie ma na to co liczyć w najbliższej dekadzie.. a na takie konsorcjum to ja bym nie liczył za bardzo. Jak widzę podejście choćby władz Sosnowca, którzy nawet w wywiadach w gazetach przedstawiają oficjalne propozycje udogodnień, swoich pomysłów a o Dąbrowie nie dość że cicho, to nic się nie robi. W Sosnowcu już zaproponowali że przy budowie hali, miasto może wykonać cały układ komunikacyjny.

:)
przeciez dobrze wiem ze lekkoatletyczny. Ale mial miec spore trybuny, nie pamietam juz na ile, az sie zdziwilem. To miejsce nie nadaje sie i na taki. Chodzi o bezporednie sasiedztwo i drogi dojazdowe pod samym "stadionem".
Pisalem, zeby ktos nie wymyslil tam tego pilkarskiego z bieznia wink.gif
:)
teraz GW

CYTAT


Tajemnicze konsorcjum chce zainwestować w stadiony
Maciej Blaut, Wojciech Todur
2008-03-26, ostatnia aktualizacja 2008-03-26 23:16

Miliony euro popłyną wkrótce na modernizację obiektów sportowych? Władze wielu miast z naszego regionu rozmawiają z przedstawicielami funduszy inwestycyjnych z USA i Luksemburga, które chcą zainwestować w nowoczesną infrastrukturę sportową.
- Rzeczywiście, przedstawiciel konsorcjum był niedawno na rozmowie u prezydenta Piotra Koja. Miasto jest jak najbardziej zainteresowane współpracą w sprawie stadionu. Spotkanie miało bardzo ogólny charakter. Przedstawiono na nim wizualizację stadionu, ale to było trochę mało, bo przecież możliwości programów komputerowych są teraz całkiem spore. Oczekiwaliśmy konkretnej propozycji na piśmie, ale taka jeszcze do nas nie dotarła - mówi Katarzyna Krzemińska-Kruczek, rzeczniczka bytomskiego magistratu.

W Sosnowcu myślą też o hali

O ofertach konsorcjum mówi się w Zabrzu, Sosnowcu, Tychach, Dąbrowie Górniczej, Rybniku i Chorzowie. W Sosnowcu władze miasta nawet już pokazały ewentualnym inwestorom działki, które miałyby być częścią transakcji.

- Rozmawialiśmy dwa razy i już uzgodniliśmy spotkanie trzecie. Nie chcę mówić o szczegółach, ale działki, o których myślimy, to miejskie grunty położone raczej w centrum Sosnowca. Nie chcę przesądzać o wyniku negocjacji, ale te wydają się zmierzać w dobrą stronę - wyjaśnia Zbigniew Jaskiernia, wiceprezydent Sosnowca. Co ciekawe, w Sosnowcu mówi się nie tylko o budowie nowego stadionu, ale także nowoczesnej hali widowiskowo-sportowej z basenem, a nawet lodowiska.

Na czym miałaby polegać współpraca konsorcjum z miastami? Osoba znająca kulisy sprawy tak opisuje mechanizm inwestycji: - W momencie budowy stadionu miasto nie ponosi żadnych kosztów. Te przyjdą dopiero później. Możliwości są dwie: miasto rok po roku spłaca inwestycję albo zostanie podpisana umowa barterowa. Czyli stadion za ziemię plus ewentualna dopłata. Spłata inwestycji może trwać nawet kilkanaście lat, ale będzie mniejsza niż realna wartość obiektu, bo w tym czasie konsorcjum będzie na nim zarabiać. Jak? Stadion to nie tylko boisko, ale także centrum konferencyjne, hotel, studio fitness, basen. Można też czerpać zyski z organizacji koncertów.

Czy to może CBA?

Na ile wiarygodna jest ta oferta? Ilu rozmówców, tyle opinii. Jedna z osób, która brała udział w spotkaniu, zdradziła nam, że przedstawiciel konsorcjum wydał jej się mało poważny. - Nie miał nawet wizytówki! - dziwi się nasz informator. W Bytomiu przyznają, że nie badali wiarygodności firmy. - To zadanie władz miasta. Gdyby to ode mnie zależało podpisanie umowy z tym konsorcjum, to na pewno bym to zrobił - twierdzi prezes Polonii Damian Bartyla, który umawiał przedstawiciela konsorcjum na rozmowy w magistracie.

Stałym sposobem na uwiarygodnienie oferty jest powołanie się na zaawansowane rozmowy w innym mieście. To jednak łatwo sprawdzić, bo prezydenci zaczęli do siebie dzwonić, by upewnić się, czy warto angażować się w interes. Efektem tych rozmów była porażająca plotka, że za tą świetną inwestycją może stać... Centralne Biuro Antykorupcyjne. - Po aferze gruntowej nikt już bezgranicznie nie zaufa tajemniczym biznesmenom z walizką pełną pieniędzy. Nawet jeżeli ich intencje są szczere - wyjaśnia nam jeden z prezydentów.

Koordynator konsorcjum na Europę Środkową Marcin Samborski nie może się nadziwić plotce. - To niedorzeczne! Nasze oferty zostały złożone na piśmie. Są czytelne i jasne. Zresztą przecież to miasta zapraszały nas na rozmowy - tłumaczy.

Pomysł wyszedł od Niemców

Konsorcjum, które w Polsce działa już podobno od 2,5 roku, tworzy pięć funduszy inwestycyjnych. Miasta do współpracy zapraszają dwa z nich: amerykański TVO International i luksemburski Holding Finance (założony w lutym, nie posiada jeszcze swojej strony internetowej). Właściciele nie są znani. Wiadomo tylko, że są to zachodnie instytucje, np. jeden z banków, i osoby fizyczne.

- Pomysł inwestowania w infrastrukturę sportową wyszedł od jednego z naszych niemieckich partnerów, który zajmuje się budową stadionów. Najpierw złożyliśmy propozycję gruntownej modernizacji Stadionu Śląskiego. Chcieliśmy stworzyć wielofunkcyjny obiekt z zapleczem komercyjnym. Pomysł bardzo się spodobał w urzędzie marszałkowskim, ale przekraczał jego możliwości finansowe. Potem zaczęliśmy być zapraszani na rozmowy przez przedstawicieli miast. Zresztą nie tylko z województwa śląskiego, ale i z całej Polski. Najbardziej konkretną ofertę złożyliśmy do tej pory w Zabrzu. Dotyczy ona nie tylko stadionu, ale także centrum przesiadkowego - mówi Samborski.

Fundusze nie chcą bezpośrednio zajmować się budową obiektów sportowych. - Pozyskaliśmy do współpracy profesjonalistów - firmy z Niemiec i Chin. Stać nas, aby zrealizować wszystkie projekty, o których dyskutujemy. Kapitał własny przekracza 1,5 mld euro - chwali się Samborski. Doświadczenia w budowie stadionów fundusze jednak nie miały. Podobno do tej pory zainwestowały w Polsce 100 mln euro, ale w grunty.

- Chcemy współpracować z miastami, powołując spółki celowe albo na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego. Tak się teraz pracuje na całym świecie - kończy Samborski.
:)
odp Pana Prezydenta:

CYTAT
Kiedy ruszy modernizacja przyszkolnych boisk piłkarskich, oraz modernizacja boiska ośrodka sportowego "Sztygarki". Czy jest znany już harmonogram tych modernizacji?

Na 2008r. zaplanowano modernizację i budowę obiektów sportowych przy Szkole Podstawowej nr 17 (ul. Ofiar Katynia) i Zespole Szkół Sportowych (ul.Chopina)

Na pierwszym z nich powstanie boisko do piłki ręcznej oraz boisko wielofunkcyjne. Na nim będą wyznaczone pola do gry w koszykówkę i siatkówkę. Powstanie także 4 -torowa bieżna o długości 60m i stanowisko do skoku w dal.

Na terenie Zespołu Szkół Sportowych zaplanowano stworzenie boiska do piłki ręcznej, koszykówki, siatkówki oraz siatkówki plażowej. Na obiekcie będzie wytyczone miejsca do: pchnięcia kulą, skoku w dal, rzutu dyskiem i rzutu oszczepem. Wykonana zostanie również bieżnia do biegów na 100m i bieżna okólna.

Ponadto przy ul. Legionów Polskich powstaną dwa boiska wielofunkcyjne. Będzie to boisko do piłki ręcznej oraz wpisane w nie dwa boiska do koszykówki. Drugie boisko wielofunkcyjne będzie umożliwiało grę w koszykówkę oraz siatkówkę.

Przy ul. Sportowej planowane jest wykonanie boiska do piłki nożnej o nawierzchni ze sztucznej trawy.

Do końca kwietnia powstanie pełna dokumentacja projektowa i kosztorys. Po tym będzie można przystąpić do wyłonienia wykonawcy.

Poza tym w ramach rządowego programu Moje Boisko Orlik 2012 planowane jest wykonanie boisk wielofunkcyjnych przy Zespole Szkół nr 2 ( ul. Piłsudskiego)


Jak wiadomo, miasto wydało setki tysięcy złotych na halę, mającą stanąć w parku Zielona a która obecnie leży i niszczeje. Czy miasto podjęło decyzję o jej przeznaczeniu i kiedy możemy spodziewać sie jakichkolwiek ruchów w tej sprawie?

Na tę chwilę Instytut Techniki Budowlanej z Warszawie zadeklarował przygotowanie szczegółowej ekspertyzy, która ostatecznie odpowie czy i w jaki sposób można użytkować halę.

Aktualnie hala jest odpowiednio zabezpieczona i nie niszczeje.
:)
P R O T O K Ó Ł NR 13 / 2008
z posiedzenia Komisji Kultury, Rekreacji i Sportu
odbytego w dn. 25 lutego 2008r

CYTAT
(...)
Radny Edward Bober –
Czy są przeznaczone środki na podstawowy remont boiska treningowego przy ul. Konopnickiej.

Dyrektor Centrum Sportu i Rekreacji p. Dagmara Molicka –
Jesteśmy na takim etapie, że rzeczoznawca ma nam określić, jaki będzie koszt przygotowania boiska treningowego. Na ten moment nic więcej nie mogę powiedzieć. Na chwilę obecną jest przeprowadzona rozmowa z rzeczoznawcą, będzie przygotowana wycena.
(...)
:)
Protokół nr 20/08
z posiedzenia Komisji Rozwoju i Promocji Miasta w dniu 25 marca 2008 roku:

CYTAT
Ad. 1

Przewodniczący Komisji – I. Zugaj:
Przejdźmy do punktu 1, otrzymaliśmy materiały, w którym były omówione najważniejsze inwestycje, czy jeszcze jakiś komentarz mielibyście Państwo, Panie Prezydencie czy przejdziemy do pytań?

Radny – J. Talkowski:
Ja mam takie pytanie, kiedy w końcu rozpoczniemy tak realnie program dotyczący nowoczesnego stadionu, przy Damelu? W tej naszej kadencji to w ogóle jeszcze rozpoczniemy czy nie?

I Z-ca Prezydenta Miasta – H. Zaguła:
Na budowę stadionu miejskiego przy Damelu jest pozwolenie na budowę i praktycznie cały program jest opisany. Teraz tylko kwestia sformułowania wniosku i uzyskania środków na realizację tego zadania to jest około 25 - 30mln złotych. W momencie, kiedy będziemy mieli zabezpieczone środki wszystkie dokumenty wymagane do rozpoczęcia budowy już są.

Radny – J. Talkowski:
To praktycznie, kiedy będziemy mieli możliwość rozpoczęcia, wejścia na budowę?
I Z-ca Prezydenta Miasta – H. Zaguła:
Wejście na plac budowy jest możliwe wtedy, kiedy będą zabezpieczone wszystkie środki, nie mamy jeszcze zabezpieczenia, co najmniej do tej wysokości, która jest planowana. Jeżeli otrzymamy środki zewnętrzne, pomocowe, o które się ubiegamy to natychmiast po podpisaniu umowy przystępujemy do realizacji. Co do boisk, to wyznaczono trzy boiska. Wszystkie te inwestycje są już przygotowane, na wszystkie trzy będą składane wnioski. Pokrycie na dzień dzisiejszy w budżecie mamy na niespełna jeden, jeżeli nie otrzymamy dodatkowych środków, mam na myśli środki budżetowe jak zarówno środki zewnętrzne to będzie realizowane w pierwszej kolejności boisko przy ulicy Sportowej w Strzemieszycach. W najbliższym czasie zostanie ogłoszony przetarg. Na wszystkie trzy obiekty zostaną złożone wnioski, bo wszystkie dokumenty łącznie te w studium wykonalności są już gotowe. Co do rozbudowy i modernizacji infrastruktury sportowej wokół Zespołu Szkół Sportowych na to w części mamy pokrycie, przygotowywane są procedury przetargowe, bo dokumentacja techniczna i studium wykonalności są sprawdzone pod względem formalnym jak i kompletności. Co do zadania zawartego w punkcie pierwszym to jest zadanie duże, które jest finansowane ze środków unijnych, zewnętrznych. Jesteśmy na etapie przygotowywania dokumentacji projektowej. Prognozowane finansowanie, podpisanie ewentualnej umowy to przełom 2008 – 2009r., jak zostaną zakończone procedury w Urzędzie Marszałkowskim.

Radny – R. Majewski:
Czy jest już możliwość obejrzenia jak będzie wyglądało Centrum Sportów Damel? Każdy się zastanawia jak można zrobić tam stadion jak tam jest taka ograniczona ilość miejsca.

I Z-ca Prezydenta Miasta – H. Zaguła:
Jeżeli jest taka potrzeba, to przygotujemy na jedno z najbliższych posiedzeń komisji komplet dokumentacji, przyjrzymy się temu razem.

Radny – E. Bober:
Dlaczego w pierwszej kolejności Pan Prezydent tutaj wymienia, że będzie robione boisko przy ulicy Sportowej, które znajduje się całkiem na uboczu dzielnicy, a nie na przykład przy ulicy Legionów gdzie mieści się kilka szkół?

I Z-ca Prezydenta Miasta – H. Zaguła:
Powiem tak, ja jestem od przygotowania, zrealizowania, nadzoru i rozliczenia inwestycji. Wydziały, które są odpowiedzialne w tym przypadku Sport, określiły taką hierarchię i ja to realizuje. Wykonywać będziemy wszystkie trzy, lecz pokrycie mamy praktycznie na jeden obiekt i na ten obiekt można już ogłosić procedurę przetargową na wyłonienie wykonawcy.

Pełnomocnik Prezydenta Miasta – R. Koćma:
Od zeszłego roku „weszliśmy w boiska”, zaczynamy się za to brać. Będziemy konsekwentnie projektować i próbować startować w różnego rodzaju konkursach, ale to już będziemy próbowali w budżecie, co roku zapewnić parę złotych na wybudowanie tych boisk i dzisiaj mamy taką sytuację, że na Mydlicach jest zaprojektowane boisko wielofunkcyjne natomiast w Strzemieszycach jest zaprojektowane boisko ze sztuczna trawą takie typowo piłkarskie. Ministerstwo Sportu na tą chwilę ogłosiło konkurs na tego typu boiska z tą sztuczną trawą. Ja, że tak powiem będę za tym, aby w przyszłym roku zaprojektować takie boisko właśnie może na Konopnickiej.

I Z-ca Prezydenta Miasta – H. Zaguła:
Tytułem tego, co powiedział Pan Pełnomocnik, trzy boiska one wszystkie są o innym charakterze. Zostały rozpisane trzy rodzaje programów sportowych. Pierwszy to jest boisko wielofunkcyjne, drugi z Ministerstwa Oświaty, czyli boisko przy szkole i trzeci jest z Ministerstwa Kultury Fizycznej i Sportu. Te trzy boiska mieszczą się w kategoriach, możemy do każdego przystąpić.

Pełnomocnik Prezydenta Miasta – R. Koćma:
Myślę, że w przyszłym roku jeden z priorytetów to będą Mydlice, bo to jest największe osiedle. Natomiast, co do stadionu lekkoatletycznego, bo w przeszłości było zlecenie tylko na stadion lekkoatletyczny, jednak po pewnych rozważaniach doszliśmy do wniosku, że można zrobić tam coś więcej i dlatego czekamy na odpowiedz od projektanta, który ma się zastanowić czy jest możliwość zrobienia czegoś więcej przy tym stadionie dla piłki. Gdyby się to udało zrobić terenowo, czyli żeby było boisko treningowe do piłki jeszcze oprócz centralnej płyty to wówczas jesteśmy na takim etapie, że moglibyśmy jeszcze pewne rzeczy doprojektować i wtedy mógłby powstać taki wielofunkcyjny stadion. Wracając do tematu boisk to po prostu musimy je budować, co roku jedno, dwa musimy to robić konsekwentnie.

Radny – R. Majewski:
Ja uważam, że sprawa boiska Na ulicy Sportowej jest martwa. Otóż 10 październik 2001 roku to był początek, kiedy zaczęła być rozważana sprawa dotycząca budowy boiska przy ulicy Sportowej, minęło 7 lat i nadal boiska nie ma. Obok tego jest Szkoła, która nie ma boiska do siatkówki jest boisko do piłki ręcznej, które nie spełnia żadnych standardów i też praktycznie powinno być zrobione, a nie jest. Dlatego uważam, że powinniśmy zacząć robić to systematycznie, może pozyskamy środki, które będziemy składać, dodatkowo jeszcze, jeżeli nie uda się przy tej aplikacji może uda nam się w ramach programu związanego z infrastrukturą sportową. Mam nadzieję, że zacznie się może taki mechanizm, który spowoduje to, że w przeciągu 3 lat powstaną na przykład trzy boiska i zapotrzebowanie społeczeństwa będzie może już zaspokojone. Natomiast odkładanie i zmienianie pewnych priorytetów, na zasadzie takiej, dlaczego tu, czemu nie inaczej spowoduje, że znowu nie zrobimy nic i stracimy tylko czas.
Radna – H. Koziak:
Chciałabym się dowiedzieć, bo w WPI była zaplanowana rozbudowa boiska sportowego w Ząbkowicach z dokumentów wynika, że projekt był w 2005 roku i na tą chwilę wymagana jest aktualizacja dokumentacji, dlaczego, co się stało z tym boiskiem, że ono nie jest ujęte w tej chwili w pierwszej kolejności?

I Z-ca Prezydenta Miasta – H. Zaguła:
Nie ma, po co aktualizować całej dokumentacji i wszystkich obiektów skoro środki mamy maksymalnie na trzy, więc wybrano te trzy do aktualizacji. Te pozostałe będą aktualizowane i jeżeli znajdą się w planie to będą wykonane.




Pełnomocnik Prezydenta Miasta – R. Koćma:
Tak naprawdę zaczynamy pomału, ale konsekwentnie próbować budować te boiska. Mam nadzieję, że co roku jako Rada będziemy przeznaczać na to pieniądze, Prezydent i Rada.

Radny – M. Kalaga:
Mam rozumieć, że na przyszły rok kolejne trzy czy ile?

Pełnomocnik Prezydenta Miasta – R. Koćma:
Moim zdaniem taki kierunek należałoby utrzymać.

Radny – M. Kalaga:
Czyli można liczyć, że w 2009 roku Ząbkowice dostaną czy Morcinka?

I Z-ca Prezydenta Miasta – H. Zaguła:
Nie rozmawiamy w takiej kategorii. To, co powiedział Pan Pełnomocnik dotyczy również sposobu termo modernizacji, który teraz próbujemy uruchomić. Wchodzimy na obiekt i robimy go kompleksowo i zróbmy cztery obiekty w ciągu roku, ale zróbmy je od początku do końca, o taką zasadę mi chodzi, jeżeli chodzi o lokalizację to jest to rzecz zawarcia kompromisu.

Przewodniczący Komisji – I. Zugaj:
Proszę Państwa, inwestycje o charakterze sportowo – rekreacyjnym cieszą się pełną akceptacją mieszkańców. Wydaję mi się, że ten kierunek, który Rada proponuje, a mianowicie boisk szkolnych jest dobrym kierunkiem i dlatego warto w przyszłych latach to kontynuować, krok po kroku, a porządnie. Drugim tematem, o który pytają mnie mieszkańcy dotyczy ścieżek rowerowych. Chciałem się dowiedzieć, kiedy zostanie zakończony remont ścieżki wokół Pogorii?

I Z-ca Prezydenta Miasta – H. Zaguła:
Wiele tych ścieżek rowerowych będzie wykonywanych w ramach specjalnych programów - rozwój aktywnych form wypoczynku, sportu i rekreacji. Tam są projektowane ścieżki rowerowe łączące Centrum miasta poprzez Park Zielona z wszystkimi Pogoriami. Na dzień dzisiejszy możemy powiedzieć, że są one w fazie projektu.

Przewodniczący Komisji – I. Zugaj:
Czy nastąpi realizacja w przyszłym roku?

I Z-ca Prezydenta Miasta – H. Zaguła:
Trudno powiedzieć, najpierw będzie podpisanie umowy z instytucją zarządzającą. Po uzupełnieniu tych wszystkich dokumentów, które są wymagane przystąpimy do realizacji. Wszystkie projekty na przykład szeroki Internet, gospodarka komunalna odpadami, sporty te projekty powinny być na przełomie 2008 – 2009r. podpisywane umowy. W tej chwili przygotowujemy dokumenty, studia wykonalności już są zrobione dla wszystkich i przygotowujemy dokumentację projektową.




Pełnomocnik Prezydenta Miasta – R. Koćma:
Natomiast to są dwa kierunki, jeżeli chodzi o ścieżki rowerowe, ten kierunek, co Pan Prezydent powiedział, a drugi kierunek to jest taki, że szlaki, które już istnieją, my zlecamy regularnie oznakowanie tych szlaków i nanosimy na mapę.

Przewodniczący Komisji – I. Zugaj:
W niektórych miejscach te ścieżki nie są przygotowane pod rower, nie wszędzie da się jeździć tak typowo rekreacyjnie.

Pełnomocnik Prezydenta Miasta – R. Koćma:
Tam będziemy robić podsypki i utwardzenia.

Radny – E. Bober:
Panie Prezydencie, jeżeli chodzi o boiska, wiem, że nie wszystkie mają szansę w krótkim okresie czasu przejść modernizację. Dlatego uważam, że trzeba podjąć jakieś działania zmierzające do tego, aby chociaż w minimalnym stopniu coś z tym zrobić. Można by dostawić brakujące bramki.

I Z-ca Prezydenta Miasta – H. Zaguła:
Na boisku szkolnym nie decyduje się na takiego typu działanie. Tego typu konstrukcje wymagają dokumentacyjnego potwierdzenia na postawienie, tak dowolnie nie można sobie tego stawiać.

Radny – E. Bober:
Ja nie mówię dowolnie.

I Z-ca Prezydenta Miasta – H. Zaguła:
Nie może być tak, że przyjdzie Inspektor Nadzoru i podpisze, że to trzeba tak zrobić. Musi być projekt techniczny musi to być podpisane, że to jest zgodne i przyjęte do realizacji. To są bardzo ważne i niebezpieczne urządzenia żeby można je było od tak postawić.

Radny – E. Bober:
Ten sam projekt na usadowienie może być dla wszystkich Szkół ten sam, wtedy Szkoła stara się o sponsora. Chodzi o określenie warunków technicznych, które mają być spełnione.

I Z-ca Prezydenta Miasta – H. Zaguła:
Generalnie jest to sprawa dyrektorów Szkół w ramach bieżącego funkcjonowania, to oni muszą chcieć ewentualnie wtedy Wydział Gospodarki Komunalnej, który ma zakres remontów może to zdziałać.

(...)
Peterek
Hmm... odnośnie boisk. Miło byłoby gdyby np. na Zielonej miasto zrobiło coś takiego jak jest w parkach w Anglii. Po prostu są namalowane wapnem linie i postawione jakieś bramki. Wiadomo, im większy park tym ich więcej. Nie wiem czy coś takiego jest na Zielonej, ale pewnie nie ma tongue.gif A nawet jeśli jest to w złym stanie. Myślę, że to dobry pomysł bo koszt nie byłby bardzo duży, a atrakcyjność parku by wzrosła. Tylko czy gdzieś jest tam na tyle miejsca ^^ Już nie pamiętam jak tam jest tongue.gif

Inna sprawa, że możnaby zrobić coś takiego na każdym osiedlu.
Nikt nie wymaga od razu jakichś ogrodzeń, oświetleń, ławeczek itp. itd.
Ok, to byłoby idealne, ale warto od czegoś zacząć :]
Zibar
Takie coś znalazłem, może ktoś ze Strzemieszyc napisze, czy już kończą

Za mmsilesia
CYTAT
Dąbrowa Górnicza: Powstaje nowe boisko do siatkówki plażowej Autor: Adam Gawron
Strzemieszyce Wielkie, przyszłe boisko d ... Trwają prace przy budowie boiska do siatkówki plażowej, które znajdzie się na terenie Szkoły Podstawowej nr 2 w dzielnicy Dąbrowy Górniczej – Strzemieszycach Wielkich.

- Wspólnie z dyrektorem szkoły zastanawialiśmy się nad taką inicjatywą - mówi Robert Majewski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej, pomysłodawca przedsięwzięcia. - Prace zaczęliśmy przed dwoma tygodniami, myślimy, że oficjalne otwarcie boiska odbędzie się na zakończenie obecnego roku szkolnego – dodaje.

Koszt budowy wynosi około 2000 zł, w całości ponosi go Majewski. Po zakończeniu prac, szkoła będzie posiadała na swym terenie trzy boiska, a okoliczni mieszkańcy zyskają możliwość ciekawego spędzenia wolnego czasu.
Entropia
Skończyli :-) Uroczyste otwarcie miało miejsce podczas zakończenia roku szkolnego. Dzieci się cieszą :-) Ale starszyzna też przychodzi grać :-)
kwintosz
Może ktoś zrobić zdjęcia jak to wygląda? smile2.gif Znaczy piasek wiem jak wygląda ale takie żeby coś wiecej było widać smile2.gif

Tak na marginesie, ogłoszono przetarg na modernizacje infrastruktury w ZSS na Chopina.
Nie wiem czy link się dobrze tu skopiuje bo z BIPem różnie bywa ale więcej możecie poczytać: TU
Prosty
CYTAT(kwintosz @ pią, 27 cze 2008 - 23:56) *
Może ktoś zrobić zdjęcia jak to wygląda? smile2.gif Znaczy piasek wiem jak wygląda ale takie żeby coś wiecej było widać smile2.gif


bede w stanie to podjade i zrobie cos, ale to w poniedzialek najpredzej, bo mnie boli poszyta szczeka :/
Zibar
CYTAT
Małe boiska standardów nie spełniają

W Antoniowie dobiega końca budowa trzech boisk do siatkówki, koszykówki i piłki nożnej, które powstają na terenie świetlicy środowiskowej.

Okazuje się jednak, że obiekty nie do końca są bezpieczne dla dzieci. Budowane na ciasnym, nierównym terenie, w pobliżu prywatnych ogrodzeń, zakończonych stalowymi drutami wymagają dodatkowych prac i pieniędzy, by można było z nich korzystać. Boiska powstają z inicjatywy mieszkańców osiedla. Mają być gotowe jeszcze w lipcu. Urzędnicy, którzy dali pieniądze na wyposażenie obiektu zapowiadają, że jeśli bezpieczeństwo dzieci nie będzie tam zapewnione, zabiorą kosze i bramki.

Część radnych jest oburzona budową boisk. Wystosowali już w tej sprawie interpelację.

- Słupki bramek wbetonowane wprost w ziemię, drzewo rosnące na boisku, stalowe ogrodzenie z prętami. To nie jest kompleks boisk sportowych - argumentuje radny Grzegorz Jaszczura.

Argumentem członków Rady Osiedla, za wyposażeniem placu na terenie świetlicy środowiskowej przy ul. Spacerowej w bramki do piłki nożnej, tablice z koszami oraz siatkę do siatkówki był fakt, że dotychczas dzieci grały po prostu na ulicy.

Urzędnicy tłumaczą, że byli od początku przeciwni tej inwestycji, ale dali się przekonać lokalnej społeczności.

- Przeprowadzono w terenie wizję z udziałem pomysłodawców oraz pracowników gminy, którzy stwierdzili, że teren na którym miałyby powstać boiska do siatkówki i piłki nożnej jest za mały. Nie jest też usytuowany poziomo i wymaga wyrównania, a stan techniczny ogrodzeń prywatnych posesji sąsiadujących z placem przyszłych boisk jest tragiczny. Szczególnie zwrócono uwagę na wystające elementy z drutu, stwarzające zagrożenie dla graczy. Jednak argumenty przeciwko lokalizacji boisk w tym miejscu, wysuwane przez pracowników gminy zostały zignorowane.

Przewodniczący Rady Osiedla Antoniów zadeklarował wyrównanie powierzchni przyszłego boiska przez mieszkańców osiedla. W związku z tym zostaliśmy zobligowani do zakupu i montażu bramek oraz masztów do siatkówki i koszykówki.Kierownik świetlicy jako zarządca obiektu został zobowiązany przepisami ustawy Prawo budowlane, do zapewnienia właściwych i bezpiecznych warunków korzystania z boisk - tłumaczy Paweł Gocyła, wiceprezydent Dąbrowy Górniczej.

Z gminnego budżetu wydano na ten cel ponad 16,6 tys. zł.

- Traktujemy to jako boiska rekreacyjne, nie wyczynowe. Jeśli będą jakieś zastrzeżenia, to się do nich zastosujemy - tłumaczy Grzegorz Perz, dyrektor Pałacu Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej, któremu podlegają świetlice środowiskowe w mieście.

Sławomir Smoleń, przewodniczący Rady Osiedla Antoniów uważa, że wszystko zostało jednak trochę przerysowane.

- Mało gdzie w mieście powstają z inicjatywy lokalnej społeczności takie atrakcje dla dzieci i młodzieży jak tu. Nierówności na boisku pojawiły się dopiero po skoszeniu trawy, nie było ich wcześniej widać. Jeśli uda się przywieźć wywrotkę ziemi, to my to sami wyrównamy teren i posiejemy trawę. Chcemy to zrobić porządnie, do końca, ale musimy współpracować z gminą i Pałacem Kultury Zagłębia, bo to wszystko wiąże się z kosztami%07- podkreśla.

By poprawić stan bezpieczeństwa w pierwszej kolejności mają zostać zamontowane przy prywatnych płotach specjalne siatki, oddzielające plac gry od niebezpiecznych ogrodzeń i wyłapujące piłki. Zdaniem Zdzisława Wójcika, powiatowego inspektora nadzoru budowlanego w Dąbrowie Górniczej całość powinna być zgodna z planem zagospodarowania przestrzennego.

- Jeśli jest inaczej, to nie ma co mówić nawet o warunkach technicznych, jakie musi spełnić%07- mówi Zdzisław Wójcik.

Chodzi przede wszystkim o to, że place zabaw i boiska muszą być zlokalizowane co najmniej 10 metrów od linii rozgraniczających ulicę oraz od miejsca gromadzenia odpadów. Na ogrodzeniach nie może być ostro zakończonych elementów, np. z drutu kolczastego.

Anna Zubko z dąbrowskiego magistratu twierdzi jednak że zgodność z planem nie jest tu wymagana, bo nie jest to nowa inwestycja, budowana od podstaw.

Lokalne władze zadeklarowały na razie , że poczekają do zakończenia inwestycji, ale nie cofną się przed radykalnymi rozwiązaniami.

- W przypadku nie wywiązania się przewodniczącego Rady Osiedla w najbliższym czasie ze złożonych deklaracji, sprzęt sportowy zostanie zdemontowany z boiska i zamontowany w innym miejscu - podkreśla wiceprezydent Gocyła.

Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni
Rysiu_dg
Ja mam jedno pytanie. Jeszcze w czasie roku szkolnego jeden z nauczycieli wf-u , mówił mi że mają być robione jakieś prace na terenie boiska szkolnego ( I LO ) być może jeszcze w te wakacje , ale sami nie wiedzieli co to będzie ( na pewno wymiana nawierzchni ) . Czy coś ktoś wie na ten temat?
szer
CYTAT
2008-07-07 - Symbol: ZP/102/WIM/08
Postępowanie o udzielenie zamówienia prowadzone w trybie przetargu nieograniczonego o wartości zamówienia poniżej kwot określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust. 8, zgodnie z postanowieniami Ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych
(tekst jednolity Dz.U. z 2007 r. Nr 223, poz. 1655) pod nazwą: „Przebudowa boiska sportowego przy ul. Legionów Polskich w Dąbrowie Górniczej – Mydlicach.”


snf (51).gif
Zibar
Za e-dabrowa.pl

CYTAT
31.07.2008
Prezydent nie dotrzymał słowa ...

GOŁONÓG: Mieszkańcy ulicy Tysiąclecia i Morcinka będą musieli jeszcze poczekać na renowacje boisk do gry w koszykówkę. Prezydent pomimo tego, że obiecał zamontować brakujące obręcze do kosza, pomalować linie i usunąć uszkodzone ławki w terminie do 30 maja 2008 roku, obietnicy swojej nie dotrzymał.

Mieszkańcy zebrali około 200 podpisów i zwrócili się do Prezydenta Miasta z petycją. Poprosili radnego Tomasza Paska o przekazanie swojej petycji prezydentowi, który to niezwłocznie uczynił na sesji Rady Miasta.

- Zwracamy się z prośbą do pana Prezydenta o renowację boisk do gry w koszykówkę znajdujących się przy ulicy Morcinka ( w pobliżu Kościoła) oraz przy ulicy Tysiąclecia (przy bloku nr 6). Boiska te są zdewastowane, brak koszy, zatarte linie uszkodzone tablice. Okoliczna młodzież interesuje się koszykówką. Nie ma możliwości jednak na jej trenowanie ze względu na zdewastowane boiska. W pobliżu boisk przesiadują osoby spożywające alkohol, co także naszym zdaniem zmieniło by się gdyby z boisk korzystała młodzież" - czytamy w petycji mieszkańców miasta.

"Jest mi bardzo przykro z tego powodu, że Prezydent Gocyła nie dotrzymał słowa." - komentuje Radny Tomasz Pasek.

Władze miasta tłumaczą się, że dopiero teraz został rozstrzygnięty przetarg na modernizację placów zabaw i zakup potrzebnego sprzętu. "Dlatego dopiero teraz można będzie mówić o instalacji brakujących obręczy do kosza przy boiskach znajdujących się przy ul. Tysiąclecia 6 i Morcinka, obok kościoła. Oprócz tych obręczy trzeba będzie także zainstalować tablice do których te obręcze będą przytwierdzone. Na planowany wcześniej zakup i zakończenie realizacji zadania na dzień 30 maja br o którym mówi w odpowiedzi na interpelację radnego prezydent Paweł Gocyła, zabrakło środków finansowych w Wydziale Gospodarki Komunalnej. Zdobycie dodatkowych środków możliwe było jedynie poprzez włączenie tych zakupów do nowego postępowania przetargowego." - informuje nas Marcin Bazylak - naczelnik Wydziału Strategii, Promocji i Komunikacji Społecznej.

KM

Zdjęcie: Boisko przy ulicy Morcinka, obok kościoła.

O T Y M N I E P R Z E C Z Y T A S Z W P R Z E G L Ą D Z I E D Ą B R O W S K I M
kwintosz
Myślałem już że nie zabiorą się za to:
CYTAT
Postępowanie o udzielenie zamówienia prowadzone w trybie przetargu nieograniczonego (...) na zadanie pod nazwą: „Budowa kompleksu boisk wielofunkcyjnych w ramach ogólnopolskiego programu "Moje boisko - Orlik 2012" na terenie gminy Dąbrowa Górnicza.”


a tam możemy wyczytać:

CYTAT
3.3.Zakres przedmiotu zamówienia :
3.3.1.Boisko do piłki nożnej o wymiarach 30,0 m x 62,0m o pow. całkowitej 1.860 m2
– podbudowa przepuszczalna (tłuczeń na warstwie piasku płukanego) z drenażem liniowym.
– obrzeża betonowe na ławie betonowej oddzielające sąsiednie elementy terenu od płyty boiska.
– Wszystkie elementy zgodne z właściwościami określonymi w dokumentacji technicznej. Roboty należy wykonać zgodnie z dokumentacją projektową w tym STWiOR (zał. Nr 5 do SIWZ).
– Nawierzchnia boiska do piłki nożnej - nawierzchnia syntetyczna typu „sztuczna trawa” o właściwościach i technologii układania określonych w dokumentacji projektowej w tym STWiOR (zał. Nr 5 do SIWZ).
– Wyposażenie -bramki aluminiowe mocowane w tulejach (5m x 2m) 2szt. siatki do bramek 2 szt.
3.3.2. Boisko wielofunkcyjne o wymiarach 50,0m x 30,0m o pow. 1.500,00 m2 (dwa boiska do koszykówki
i boisko do piłki ręcznej oraz boisko do tenisa).
– podbudowa nieprzepuszczalna -płyta betonowa B-20 na warstwie piasku płukanego
– Wszystkie elementy zgodne z właściwościami określonymi w dokumentacji technicznej. Roboty należy wykonać zgodnie z dokumentacją projektową w tym STWiOR (zał. Nr 5 do SIWZ).
– nawierzchnia boiska wielofunkcyjnego -nawierzchnia poliuretanowa o właściwościach i technologii układania określonych w dokumentacji projektowej w tym STWiOR (zał. Nr 5 do SIWZ).
– Technologie układania nawierzchni- technologia typu EPDM - nawierzchnia gładka, przepuszczalna dla wody, wykonana dwuwarstwowo na podkładowej warstwie elastycznej-mata elastomerowa.
– Wyposażenie do piłki koszykowej- kosze wraz z fundamentami , tablicą, obręczą i siatką łańcuchową - 4 sztuki.
– Wyposażenie do tenisa- słupki do siatkówki, aluminiowe wielofunkcyjne (badminton, tenis, siatkówka) 2 szt., siatka do siatkówki 1 szt., siatka do tenisa 1 szt.
– Wyposażenie do piłki ręcznej -bramki aluminiowe mocowane w tulejach (3m x 2m) 2 sztuki siatki do bramek 2 sztuki.
3.3.3. Bieżnia -trzy tory o szerokości 122cm oddzielnie liniami o szerokości 5cm
o długości 62,06m. Technologia wykonania - jak boisko wielofunkcyjne. Roboty należy wykonać
zgodnie z dokumentacją projektową w tym STWiOR (zał. Nr 5 do SIWZ).
3.3.4. Ogrodzenie terenu, piłkochwyty
Szczegółowe rozwiązania wg dokumentacji projektowej w tym STWiOR (zał. Nr 5 do SIWZ).
3.3.5. Oświetlenie terenu
Oświetlenie obiektu będą stanowiły projektory (26 szt.) zamocowane na 10 masztach o wysokości
12m. Szczegółowe rozwiązania wg dokumentacji projektowej w tym STWiOR (zał. Nr 5 do SIWZ).
3.3.6. Chodniki
Ciągi komunikacyjne i powierzchnia przeznaczona pod kontener (na odpadki stałe) i parking, kostka betonowa typu HOLLAND gr. 6cm, na podbudowie z piasku i kruszywa, zamknięta obrzeżem betonowym. Szczegółowe rozwiązania wg dokumentacji projektowej w tym STWiOR (zał. Nr 5 do SIWZ).
3.3.7. Fundamenty pod budynek zaplecza socjalnego
Fundamenty i roboty z nimi związane należy wykonać zgodnie z dokumentacją projektową w tym STWOR (zał. Nr 5 do SIWZ).
3.3.8. Budynek zaplecza socjalnego - budynek segmentowy z gotowych kontenerów oraz z instalacjami
wewnętrznymi i wyposażeniem należy wykonać zgodnie z dokumentacją projektową w tym
STWiOR (zał. Nr 5 do SIWZ).
3.3.9. Przyłącze wodociągowe - z rur PE przyłącze kanalizacji sanitarnej i kanalizacji deszczowej z rur
PCV-U. Przyłącze instalacji sanitarnych należy wykonać zgodnie z dokumentacją projektowa w tym
STWOR (zał. Nr 5 do SIWZ).


Ja się już pogubiłem w tych modernizacjach. Czy wiadomo gdzie to będzie? Na Mydlicach? Miejmy nadzieje że tym razem przetarg się uda rozegrać a nie że go znowu anulują.
lynch
Czy wiadomo coś na temat stadionu przy Damelu?

Były WIELKIE PLANY, a tu ciągle cichosza...
Zibar
CYTAT
Orliki bez polotu w śląskich gminach

Województwo śląskie jest jedynym w kraju, w którym nie powstaną w tym roku wszystkie zaplanowane boiska w ramach rządowego projektu Orlik 2012. O ile w innych regionach program uznawany jest za sukces gabinetu Donalda Tuska, u nas jest porażką.

Początkowo do programu przystąpiło 40 śląskich samorządów. Ale już w czerwcu pojawili się pierwsi dezerterzy: Jastrzębie Zdrój, Katowice, Chorzów, Krzepice, a następnie Siemianowice Śląskie, Bieruń, Mysłowice i Ruda Śląska.

Przyczyn było kilka - brak odpowiedniej lokalizacji, zbyt wysoki koszt inwestycji, za mało czasu na zorganizowanie i przeprowadzenie przetargów. Pięć samorządów wycofało się niestety zbyt późno, aby na ich miejsca mogli wskoczyć kandydaci z listy rezerwowej. I właśnie pod tym względem nasze województwo jest wyjątkowe.

Pięć nieobsadzonych miejsc, to ponad 3 mln zł, za które można było wybudować obiekty sportowe. Nie powstaną, bo pieniądze z budżetu państwa - około 1,665 mln zł - to kwoty zarezerwowane wyłącznie na ten rok i rząd nie planuje ich przesunięcia na przyszły. No, chyba że geniuszem przekonywania błyśnie wojewoda Zygmunt Łukaszczyk. - Zamierzam rozmawiać z ministrem sportu, by podzielić te pieniądze między samorządy, które boiska wybudują - zapowiada.

Czy chytry plan ma szansę powodzenia? Rząd już raz poszedł samorządowcom na rękę, zmieniając wymagania dotyczące budowy zaplecza boiskowego. Skoro raz się udało, może uda się drugi raz.

Stracone pieniądze, to niejedyny problem. Czasu na wybudowanie boisk jest coraz mniej, a gminy nadal tkwią w procedurach przetargowych.

- Jeśli nie zdążą ich rozpisać, to zrezygnują z programu. Mogą starać się o dofinansowanie w przyszłym roku, ale o tym, czy zostaną zakwalifikowane ponownie, zdecydują urzędy marszałkowskie i sejmiki wojewódzkie - mówi Małgorzata Pełechaty rzecznik prasowy Ministerstwa Sportu i Turystyki.
--------------------------------------------------------------------------------
Pięć gmin z naszego województwa wycofało się z rządowego projektu Orlik 2012. Wielu twierdzi, że program jest niedoszacowany.

Orlik to sztandarowy projekt Ministerstwa Sportu i Turystyki. Zakłada budowę w całym kraju do 2012 roku kompleksów sportowych. Każdy miałby się składać z wielofunkcyjnego boiska piłkarskiego oraz z zaplecza sanitarnego. Koszt jednego takiego obiektu szacowany jest przez ministerstwo na około milion złotych. Rząd zobowiązał się do pokrycia 33 proc., drugie tyle mieli dołożyć marszałkowie województw. Gminom pozostało więc wyłożyć pozostałą część i zdążyć do końca roku.

W całym kraju amatorów na dotowane boiska nie brakuje. Orlika chciało budować 600 gmin. Do końca tego roku nowoczesnych boisk miało powstać około 500. Już wiadomo, że nie powstanie. Rozmyślił się między innymi Chorzów. Zamiast 1 mln zł, obiekt miał tam kosztować 1,7 mln zł.

- Dopłata wyniosłaby więc ponad 1 mln zł. Uzyskalibyśmy przy tym niewymiarowe boisko ze sztuczną trawą, drugie tartanowe do koszykówki, szatnię, a całość miała być ogrodzona 4-metrowym płotem i oświetlona reflektorami z 10 masztów. Korzystniej będzie jednak wybudować boisko tartanowe pełnowymiarowe do piłki pięcioosobowej bez ogrodzenia i z oświetleniem na jednym maszcie za około 300 tys. zł - wyjaśniała Gabriela Kardas, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. Za 1 mln zł w Chorzowie w tym roku mają powstać aż trzy boiska.

- Średni koszt orlikowego boiska na Śląsku to 1,170 mln zł. Najdroższe ma być w Knurowie, za 1,8 mln zł, a najtańsze w Bytomiu i Zawierciu, za około 1,070 mln zł - mówi Zygmunt Łukaszczyk, wojewoda śląski.

W Katowicach problemem nie była kasa, ale znalezienie odpowiedniej lokalizacji. Kiedy w końcu ją wybrano, to urzędnicy obliczyli, że do końca roku nie zdążą i zadeklarowali udział w przyszłorocznej edycji programu, z obecnej się wycofując. Z Orlika rezygnują nie tylko na Śląsku, ale tylko tu na pieniądze rządowe i marszałkowskie nie było już chętnych. - W kraju zrezygnowało 20 gmin. W ich miejsca weszły nowe. W województwie śląskim z powodu późnych rezygnacji nie udało się wpisać do programu miast rezerwowych - wyjaśnia Małgorzata Pełechaty, rzecznik Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Problemów z programem może być więcej. Wspominają o nich samorządowcy, którzy nadal deklarują budowę boisk. Zostało ich 35. Znacznie opóźnione są Gliwice. Tu zakończenie przetargu na wykonawstwo planuje się na koniec sierpnia. Termin budowy mija z końcem listopada. Według specjalistów sztuczną nawierzchnię boiska kładzie się najpóźniej w październiku.

- To, co miasto zrobiło, to rekord. Zrobiliśmy wszystko, żeby do przetargu doszło jak najszybciej - przekonuje Leszek Gajdziński z gliwickiego magistratu. Przyznaje jednak, że procedura potrwa dłużej, jeśli zostanie oprotestowana.

W regionie pierwszą łopatę wbito tylko w Pszczynie. W kraju zakończyły się tylko trzy budowy - w gminach Nozdrzec, Człuchów i Konstantynów Łódzki. Powstaje też 80 obiektów. Samorządowcy, którzy z budową w tym roku zdążą, na pewno nie skorzystają z ułatwienia, które wprowadziło ministerstwo - przy adaptacji projektu możliwe będą odstępstwa od wytycznych (np. zmiana materiału do budowy zaplecza).

- Jesteśmy już po adaptacji projektu, teraz zmiany to dodatkowe opóźnienia. Nasze zaplecze będzie miało charakter kontenera. Gdyby zmiany były wcześniej, to za tę cenę zrobilibyśmy coś lepszego - wyjaśnia Krzysztof Kiszka, koordynator Orlika w Dąbrowie Górniczej.

Skorzystać z ułatwień będą mogły za to gminy, które przystępują do edycji Orlika w 2009 roku. - Wstępnie to około 1200 gmin - podlicza Małgorzata Pełechaty. W województwie śląskim chrapkę na rządowe pieniądze ma 60 samorządów.


Zdążą czy nie?

Orlikowe boiska mają powstać do końca roku w:

Częstochowie, Dąbrowie Górniczej, Gliwicach, Miko-łowie, Jaworznie, Żorach, Piekarach Śl., Rybniku, Zabrzu, Sosnowcu, Tychach, Świętochłowicach, Miedź-

nie, Łyskach, Wilkowicach, Mykanowie, Konopiskach, Knurowie, Węgierskiej Górce, Poraju, Orzeszu, Raciborzu, Pietrowicach Wielkich, Rydułtowach, Zawierciu, Bielsko-Białej, Bytomiu i w powiatach będzińskim, cieszyńskim, lublinieckim, myszkowskim, pszczyńskim, tarnogórskim, zawierciańskim, żywieckim.

Z Zygmuntem Łukaszczykiem, wojewodą śląskim o budowie boisk w gminach rozmawia Justyna Przybytek

To już chyba przesądzone, że na Śląsku nie powstanie 40 kompleksów sportowych, które miały być zbudowane w ramach rządowego programu "Orlik 2012". Trochę wstyd, że gdzie indziej się udało i tylko w naszym województwie znalazły się gminy-dezerterzy. Katowice, Chorzów, Mysłowice...

Mamy zatwierdzonych 35 projektów, te mają już zapewnione finansowanie z trzech źródeł: budżetu państwa, urzędu marszałkowskiego i budżetu samorządu. Na wolne miejsca, niestety już nie znajdziemy chętnych, mieliby małą szansę na dokończenie inwestycji w tym roku.

Czy nie szkoda ponad trzech milionów złotych, które przejdą śląskim gminom koło nosa?

1.665 mln zł, tyle miały dostać z budżetu państwa. Szkoda każdej złotówki. Zamierzam wystąpić do ministra sportu Mirosława Drzewieckiego o zgodę na rozdzielenie tych pieniędzy pomiędzy te samorządy, które zadanie wykonały.

To nagroda, a jaka kara spotka samorządy, które się z programu budowy boisk wycofały?

Nie wolno karać za własne zdanie, gminy są samorządne, miały prawo wystąpić z inwestycji. Zakładam, że to efekt analizy. Na początku, kiedy pojawiły się informacje o programie, każdy chciał w nim być. Potem dopiero mogły pojawić się problemy, na przykład brak odpowiedniej lokalizacji. Zamierzam dokonać analizy powodów rezygnacji.

Czyli wystąpienie z tegorocznej edycji programu dyskwalifikuje gminy z wyścigu o akces do przyszłorocznej?

Nie, każda gmina może ponownie ubiegać się o udział w programie budowy boisk.

Budowa 35 boisk w gminach, które chciałyby je mieć też stoi pod znakiem zapytania. Zbliża się połowa sierpnia, a wiele samorządów albo nie ogłosiło jeszcze przetargów, albo są w ich trakcie.

Kompleks sportowy buduje się około siedmiu tygodni, ale pod warunkiem, że teren nie jest całkiem dziki. Wtedy i koszty rosną, a czas się wydłuża. Umowy z wykonawcami zostały zawarte już przez cztery samorządy, czyli właściwie lada dzień pierwsze łopaty zostaną wbite.

A jeśli będzie inaczej i boisk nie będzie. Może gdyby dezerterów spotkały konsekwencje, bardziej by się postarali.

Jestem przeciwnikiem karania za dobre chęci. Ja bardziej martwiłbym się, że nie wystarczy firm, które będą w stanie podjąć się realizacji tych budów. A muszą to być dobrzy wykonawcy.

Samorządowców martwi co innego. Źle oszacowany projekt, inwestycja droższa niż zapowiadano, stawiamy barak, a nie zaplecze sanitarne, odbiór techniczny kompleksu jest niemożliwy, i tak dalej. Zarzuty są słuszne?

Z inwestycją można się zmieścić w zaplanowanym milionie złotych. Wszystko zależy od przygotowania.

Jak się buduje na bagnie, to koszty rosną. Barak?

Nie zgadzam się. Część sanitarna ma spełnić kryteria prawa budowlanego, tak aby odbiór techniczny był pozytywny.

To nie mają być luksusowe pomieszczenia, a bezpieczne miejsca, gdzie można się przebrać i umyć. Nikt tam nie będzie przecież mieszkał.

Mimo tych argumentów program jest krytykowany.

Jest święta zasada, darowanemu koniowi w pysk się nie patrzy. Z budżetu państwa idą do gmin konkretne pieniądze - 333 tys. zł, tak samo z Urzędu Marszałkowskiego, to wymierne środki. Konkretna pomoc, która działa na zasadzie - dołóżcie swoje i poczujcie, że boiska są wasze.

Jednak zarzuty musiały być częściowo zasadne, bo Ministerstwo Sportu i Turystyki pozwoliło na zmiany w projekcie. Nie za późno?

Nie sposób od razu przewidzieć wszystkich uwarunkowań. Wcześniej był schemat projektu, teraz niewielkie zmiany są dopuszczane. Jak się patrzy z lotu ptaka, to obraz widziany jest jakby przez lejek.

Z lotu ptaka, to znaczy z Warszawy?

Tak, z naszej strony, mamy lepszą perspektywę i wiemy co jest nie tak. Rozmawialiśmy o tym z ministrem.

Czyli w przyszłym roku będzie łatwiej?

Myślę, że tak. Na podstawie tegorocznych uwag projekt będzie modyfikowany.

Uda nam się wybudować te 35 obiektów sportowych?

Jestem za tym, że powstaną. W wielu miejscach potrzeba jest pilna. Jak się chce, to się da.

Będzie się Pan musiał tłumaczyć szefowi, dlaczego pięć na pewno nie powstanie?

Nie sądzę, to nie ta bajka.

Który samorząd będzie pierwszy?

Stawiam na Knurów.


Małe miejscowości już zakończyły budowę swoich obiektów, bo pewnie jest mniej urzędników i po prostu zamiast gadać o budowie - wybudowali je wink.gif a u nas kontener będzie stawiany z opóźnieniem...
Zibar
CYTAT(lynch @ pon, 11 sie 2008 - 11:31) *
Czy wiadomo coś na temat stadionu przy Damelu?

Były WIELKIE PLANY, a tu ciągle cichosza...


Coś na ten temat było w piątkowym wydaniu PDZ jak ktos ma dostęp to może w wolnej chwili wklei na forum.
bzenek
CYTAT(Zibar @ pon, 18 sie 2008 - 11:32) *
Coś na ten temat było w piątkowym wydaniu PDZ jak ktos ma dostęp to może w wolnej chwili wklei na forum.

To w piątek wyszły jakieś gazety ??? blink.gif

CYTAT
- Jesteśmy już po adaptacji projektu, teraz zmiany to dodatkowe opóźnienia. Nasze zaplecze będzie miało charakter kontenera. Gdyby zmiany były wcześniej, to za tę cenę zrobilibyśmy coś lepszego - wyjaśnia Krzysztof Kiszka, koordynator Orlika w Dąbrowie Górniczej.

Taa... lepszego smile.gif

Jak wykazały już remonty przystanków zrobilibyście coś droższego, gorszego i nigdy nie skończonego. Całe szczęście, że nie mieliście czasu tego spieprzyć. smile.gif
Zibar
CYTAT(bzenek @ pon, 18 sie 2008 - 15:28) *
To w piątek wyszły jakieś gazety ??? blink.gif

Bo to było piątkowe wydanie - wyjątkowo wydane w czwartek laugh.gif
ale rozumię, że nie masz tego tekstu?

CYTAT(bzenek @ pon, 18 sie 2008 - 15:28) *
Jak wykazały już remonty przystanków zrobilibyście coś droższego, gorszego i nigdy nie skończonego. Całe szczęście, że nie mieliście czasu tego spieprzyć. smile.gif

laugh.gif szkoda, że nikt nie pomyślał w UM, żeby połaczyć te projekty i a terenie satrego damelowskiego stadionu stworzyć coś na miare obecnych potrzeb.
Kamil_
Programu Orlik 2012 nie można łączyć z innym projektami. Chyba, że na zasadzie że boisko na Damelu robi gmina w całości ze swoich środków, a boiska programu Orlik obok, ale jako niezależne przedsięwzięcie. Tylko pytanie czy tam jest tyle miejsca....

No i pamiętajmy, że boiska programu Orlik są niepełnowymiarowe.

Choć przyznam, że fajny kompleks sportowy by to był. Stadion na Damelu (boisko pełnowymiarowe), obok to mniejsze z Orlika, 62 na 30m, obok boisko wielofunkcyjne, no i te 3 tory z Orlika o długości 62m.

Myślę, że nie byłoby się wtedy czego wstydzić. smile2.gif
bzenek
CYTAT(Zibar @ wto, 19 sie 2008 - 12:17) *
Bo to było piątkowe wydanie - wyjątkowo wydane w czwartek laugh.gif
ale rozumię, że nie masz tego tekstu?

Nie mam - byłem w Gdyni na randce z Eric Claptonem wink.gif

CYTAT(Zibar @ wto, 19 sie 2008 - 12:17) *
:lol : szkoda, że nikt nie pomyślał w UM, żeby połaczyć te projekty

Nie ma żadnej możliwości prawno-finansowej. Orlika trzeba wykonac do końca tego roku, a stadion lekkoatletyczny jest jak na razie mglistym marzeniem z terminem realizacji 2010-2011.

CYTAT(Kamil_ @ wto, 19 sie 2008 - 13:32) *
Stadion na Damelu (boisko pełnowymiarowe), obok to mniejsze z Orlika, 62 na 30m, obok boisko wielofunkcyjne, no i te 3 tory z Orlika o długości 62m.

ale po co malutkie tory z Orlika przy stadionie lekkoatletycznym, który torów będzie miał na kopy ? blink.gif

CYTAT(Kamil_ @ wto, 19 sie 2008 - 13:32) *
Choć przyznam, że fajny kompleks sportowy by to był.

Nie wymyślajmy już na siłę. Ze stadionu lekkoatletycznego "Damelu" do Orlika będzie 5 minut piechotą. Cóż to za odległość dla sprawnych sportowców. smile.gif

CYTAT(Zibar @ wto, 19 sie 2008 - 12:17) *
na terenie satrego damelowskiego stadionu stworzyć coś na miare obecnych potrzeb.

Oj, żebyś się nie zdziwił. Obecne sportowe potrzeby mieszkańców DG są niezbyt wygórowane.

Codziennie mijam boisko koło szkoły podstawowej. Cztery boiska do nogi/ręcznej/tenisa/kosza i co tam jeszcze. Tylko ludzi brak - nikt tam nie gra. Ani w piątki, ani w soboty, ani w święta, ani rano, ani wieczorem... mellow.gif

Ciekawe jaka będzie frekwencja na tych wypaśnych sztucznych stadionikach ?
Kamil_
Czy będzie miał torów na kopy to się okaże. Ja szczerze wątpię. Będzie pewnie zwykła bieżnia wokół boiska. A te 3 tory po 60 parę metrów to zawsze coś, jest się gdzie rozgrzać, potrenować start etc.

W Polsce torów nigdy mało. Pokazały to już przygotowania naszych Olimpijczyków, którzy musieli dojeżdżać z bazy treningowej do innego miasta by pobiegać.
bzenek
CYTAT(Kamil_ @ wto, 19 sie 2008 - 15:00) *
Czy będzie miał torów na kopy to się okaże. Ja szczerze wątpię. Będzie pewnie zwykła bieżnia wokół boiska. A te 3 tory po 60 parę metrów to zawsze coś, jest się gdzie rozgrzać, potrenować start etc.

Ale to by było mnożenie bytów ponad zdrowy rozsądek. Po co budować dodatkowe bieżnie poza obrysem stadionu jak można je wcisnąć w środek (jeśli już to jest takie konieczne).

CYTAT(Kamil_ @ wto, 19 sie 2008 - 15:00) *
W Polsce torów nigdy mało. Pokazały to już przygotowania naszych Olimpijczyków, którzy musieli dojeżdżać z bazy treningowej do innego miasta by pobiegać.

A to ciekawa informacja. Przecie w Spale jest full wypas na miejscu i można w kapciach wyskoczyć z pokoju na bieżnię.
Kamil_
CYTAT(bzenek @ wto, 19 sie 2008 - 16:00) *
Ale to by było mnożenie bytów ponad zdrowy rozsądek. Po co budować dodatkowe bieżnie poza obrysem stadionu jak można je wcisnąć w środek (jeśli już to jest takie konieczne).
A to ciekawa informacja. Przecie w Spale jest full wypas na miejscu i można w kapciach wyskoczyć z pokoju na bieżnię.

CYTAT
Sudoł dodaje: - Zaproponowaliśmy sprinterom treningi w ośrodku w Spale, gdzie właśnie malują linie na nowo położonym tartanie.

- Nie mieliśmy gwarancji, że Spała będzie gotowa na czas. A ten nagli - mówi trener Osik.


http://www.sport.pl/lekkoatletyka/1,64989,...a_garbatym.html

Zibar
Znalazłem ten artykuł z dodatku PDZ:

z niego wynika, że jednak można łączyć te projekty.
bzenek
CYTAT(Zibar @ pon, 25 sie 2008 - 11:52) *
z niego wynika, że jednak można łączyć te projekty.

To musiałes jednak czytać jakiś inny artykuł bo w tym nic piszą o łączeniu Orlika z dużym stadionem. wink.gif smile.gif

Troszkę mnie martwi, że po wielu latach tworzenia dokumentacji na stadion lekkoatletyczny ktoś wpadł na pomysł aby wywrócić wsztstko do góry nogami. Znając życie w dabrowskich realiach potrwa to ze dwa lata, a ten listopadowy termin jest tradycyjnie nierealny. blink.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.