generalnie na przyszlosc powinna zaistniec zadada iz kandydaci do rady miasta etc... powinni deponowac w na jakmims koncie UM srodki na posprzatanie swoich smieci !!!

Ale to jest chyba uregulowane ustawowo, że musi ściągnąć - inaczej miasto sprząta i wystawia rachunek

Dąbrowscy radni nie wzięli do rąk gadżetów za 20 tys.

2010-12-31, Aktualizacja: wczoraj 12:39

Anna Zielonka
Tajemniczy ekran, na którym zegar odliczał uciekający czas, można było zobaczyć podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej. Ale choć radni pytali przewodniczącą, co ma oznaczać to tajemnicze zjawisko, nie uzyskali satysfakcjonującej odpowiedzi.

- Usłyszałem tylko, że to test systemu, a o szczegółach dowiemy się na początku przyszłego roku. Mimo że nalegałem, przewodnicząca rady Agnieszka Pasternak nie chciała zdradzić żadnych szczegółów - mówi Tomasz Pasek, radny PO.

Nam udało się odkryć tajemnicę Agnieszki Pasternak. Okazało się, że ekran to część elektronicznego systemu do głosowania, który Urząd Miejski zakupił już ponad rok temu.

- Chcemy przetestować ten system i być może wprowadzić go w obecnej kadencji - tłumaczy Agnieszka Pasternak. Wczoraj na sali sesyjnej radni nie ujrzeli jednak żadnych maszynek do oddawania głosów. Okazało się bowiem, że w urządzeniach, które leżały nieużywane, po prostu wysiadły baterie...

- Możliwe, że system przetestujemy po Nowym Roku. Rozmawiałam już na ten temat z informatykami, którzy przygotują wszystko na następną sesję i naładują maszynki. Takie ładowanie trwa minimum dobę - mówi przewodnicząca RM.

Rok temu, zaraz po zakupie, maszynki zostały odłożone do lamusa, bo urządzenia nie podobały się części radnych. Choć elektroniczny system pozwalał na liczenie głosów, wyniki głosowania nie były dla radnych do końca przejrzyste. Wciskając przyciski na maszynce, radni jednocześnie podnosili ręce.

- Po podliczeniu głosów okazywało się, że ilość rąk nie zgadza się w wynikami zapisanymi przez system elektroniczny - mówi Agnieszka Pasternak. Tomasz Pasek twierdzi, że radni boją się imiennie oddawać głosy, bo wtedy każdy widzi, jak jego radny głosuje.

- A taki system jest potrzebny, bo warto wiedzieć, co o danej sprawie myślą miejscy rajcy. Poza tym ludzka pamięć jest ulotna. Tymczasem w elektronicznym systemie, na dodatek imiennym, po czasie można będzie sprawdzić, jak wyglądał rozkład głosów - mówi radny. Dodaje, że gdy rok temu ludzie z jego klubu wnioskowali o wprowadzenie elektronicznego systemu do głosowania, spodziewali się, że wyniki będą widoczne na dużym ekranie. - A tu nic takiego nie miało miejsca - mówi.

Oporów przed elektronicznym i imiennym głosowaniem nie mają radni z Jaworzna. Za pomocą elektronicznych przycisków głosują już od roku. To, jak kto głosował, widać na ekranie.

- Mieszkańcy Jaworzna wiedzą, w których posiedzeniach radni uczestniczyli, które projekty poparli, a które nie zyskały ich aprobaty. Wszystko jest dostępne na stronie internetowej urzędu - wyjaśnia Tadeusz Kaczmarek, przewodniczący Rady Miejskiej w Jaworznie.

Maszynki do głosowania mają już radni z Sosnowca. Głosy są zapisywane w elektronicznym systemie. Tego, jak kto głosował, na żadnym ekranie jednak nie widać.

Ile to kosztuje?

Koszt maszynek do głosowania to nieco ponad 20 tys. złotych.

W Dąbrowie Górniczej zakup elektronicznych urządzeń kosztował 20,5 tys. złotych. Z kolei wydatki na maszynki dla radnych z Sosnowca wyniosły 24 tys. złotych.

Najdrożej było w Jaworznie - 1,3 mln zł. Ale za to zmodernizowano całą salę obrad. Przy każdym stanowisku radnego jest teraz mikrofon i urządzenie do głosowania. Zainstalowano także kamery i klimatyzację. Sala jest przystosowana dla potrzeb osób niepełnosprawnych.

Gdzie się podziali dąbrowscy radni?
Agnieszka Stefaniak - Zubko / sosnowiec.info.pl

Wygląda na to, że znaczna część dąbrowskich samorządowców do listy swoich noworocznych postanowień nie dołączyła obietnicy rzetelnego wypełniania mandatu.

Właśnie rozpoczęła się runda posiedzeń Komisji Rady Miejskiej, poprzedzających lutową sesję. Niestety, z frekwencją bywa różnie. O ile podczas obrad Komisji Rewizyjnej brakło jedynie dwóch jej członków (nie zjawił się za to nikt z kierownictwa urzędu), o tyle na posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska odnotowano rekordową absencję radnych.

Dyskusja o badaniu natężenia hałasu na terenie miasta i powstającej właśnie mapie akustycznej zainteresowała wyłącznie Zbigniewa Łukasika, przewodniczącego komisji i jego zastępcę, Piotra Bobrowskiego.

Być może na najbliższym posiedzeniu Komisji Prawno - Organizacyjnej należałoby popracować nad dyscypliną w Radzie Miejskiej i wzorem chociażby sosnowieckiego samorządu, wprowadzić minimalną liczbę członków komisji, bez której jej obrady są nieważne (quorum)? Radnym przypominamy, że najbliższe posiedzenie tej komisji odbędzie się już 26 stycznia, o godz. 15.

a co z pomysłem, żeby obrady Rady transmitować w necie?

dobry pomysł
a to będzie zapis audio-video czy tylko stenogram?

Śląskie: radni nie zamierzają zmieniać wysokości swoich diet

Katarzyna Domagała
W regionie mamy ponad 3000 radnych. Za spędzony na sesjach czas liczą sobie sporo. Zobacz ile dokładnie

Po drugie wraz ze stołkiem w radzie gminy, miasta czy powiatu przychodzi możliwość wpływania na rozwój miasta. A po trzecie radni otrzymują diety, które rekompensują im czas spędzony na sesjach i komisjach, który mogliby poświęcić na pracę zawodową.

Sesja jest jedna w miesiącu, tylko czasami są zwoływane spotkania nadzwyczajne. W zależności od wytrzymałości i gadulstwa radnych sesja może trwać dwie, lub tak jak w Czeladzi 8-9 godzin. Jednak bez względu na czas trwania pieniądze, i to zazwyczaj niemałe, się należą. Przewodniczący rad w ramach
rekompensaty otrzymują nawet ponad 2 tys.
też nie mają na co narzekać. Choć w ich przypadku rozbicie wysokości diet jest o wiele większe. W Bytomiu szeregowy radny dostaje 450 zł. Zaś już w Sosnowcu jest to ponad 2 tys. złotych.

Nowa kadencja to dobra okazja do zmian. Jednak jak się okazuje w województwie śląskim radni nie są skorzy do zmiany wysokości swoich diet. Aż w 31 największych miastach i powiatach radni przyznali sobie takie same diety jak radni w zeszłej kadencji. W dziewięciu z nich zdecydowali, że ich czas spędzony na sesjach jest wart mniej, zaś w siedmiu podwyższyli sobie wysokość diet.

Radny powinien być aktywny
Rozmowa z Michałem Kuźnikiem, radcą prawnym z Katowic

Co cztery lata wybieramy radnych, a mało kto wie, co należy do ich obowiązków?

Podstawowym obowiązkiem jest uczestniczenie w sesjach rady i aktywne wypełnianie mandatu. Poza tym powinien pracować w jednej komisji Rady Miejskiej.

Aktywne, czyli jakie?

Nie tak łatwo to określić, bo to nie wynika bezpośrednio z przepisów ustawy o samorządzie gminnym. Radny może mieć swoje biuro, w którym powinien przyjmować mieszkańców. A czy to robi, to już zależy od niego. Powinien pomóc mieszkańcom w uzyskaniu odpowiedzi z magistratu. Radni mogą kontrolować działania urzędów i składać interpelacje.

To chyba my, mieszkańcy, możemy podziękować za wątpliwą pomoc radnych.

Jest jedyna sankcja za ignorowanie wyborców, za to bardzo poważna. To brak głosów w kolejnych wyborach. Trzeba dodać, że batem na leniwych radnych jest system przydzielania diet. Często jest tak, że wypłacanie diet uzależnione jest od obecności na sesjach i komisjach.

Za czas spędzony na sesjach dostają nieopodatkowane diety, często bardzo wysokie wyrównanie.

Wysokość i zasady przyznawania diet ustala Rada. Oczywiście ich górne granice zapisane są w ustawie o samorządach. Zależą między innymi od liczby mieszkańców w danej gminie, mieście czy powiecie.

Poza dietą są jeszcze jakieś inne plusy bycia radnym?

Za plus można chyba uznać to, że jeżeli radny jest zatrudniony w jakiejś firmie, to w sytuacji, kiedy pracodawca chce rozwiązać z nim umowę, musi uzyskać zgodę Rady.


2517,21 zł
wynosi dieta radnego w Dąbrowie Górniczej, najwyższa w regionie.


Ile osób zasiada w radach?

W województwie śląskim wybieramy przedstawicieli 184 rad, w tym 17 do rad powiatów. Zasiada tam łącznie 3223 radnych.

O losach powiatów decyduje 397 radnych. Zaś w gminach jest to 2826 osób. W ubiegłorocznych wyborach samorządowych głos na nich mogło oddać 3 737 827 wyborców. Na ten krok zdecydowało się 1 605 012, czyli 42,94 proc. uprawnionych.

Podajemy w kolejności alfabetycznej miasta i powiaty, wysokość diet, liczbę radnych, budżet miasta (gminy), liczbę mieszkańców, imię i nazwisko przewodniczącego rady (miasta, powiatu) i jego uposażenie oraz to, czy diety zmieniły się od ostatniej kadencji.



Będzin 1 789,47 zł, 23 radnych, budżet 185 808 095 zł, 57 086 mieszkańców, Sławomir Brodziński 2 064,77 zł. Diety bez zmian.
Bielsko-Biała 2202 zł, 25 radnych, budżet 676 mln zł, 170 tys. mieszkańców, Ryszard Batycki - 2753 zł. Diety bez zmian.
Bieruń 1317 zł, 15 radnych, budżet 86 528 641 zł, 19 463 mieszkańców, Przemysław Major 2 064 zł. Diety bez zmian.
Bytom 450 zł 180 zł za udział w każdej z komisji (max. 3 są płatne), 25 radnych, budżet 693 996 320 zł, 180 tys. mieszkańców, Damian Doniec 1000 zł. Diety bez zmian.
Chorzów 1289, 74 zł, 25 radnych, budżet 404 mln zł, 113 tys. mieszkańców, Henryk Wieczorek 2051 zł. Diety bez zmian.
Cieszyn 400 zł, 20 radnych, budżet 145 mln zł, 35 tys. mieszkańców, Bolesław Zemła 1600 zł. Wzrost diet o 150 zł.
Czechowice-Dziedzice 1060 zł, 21 radnych, budżet 122 mln zł, 34 tys. mieszkań- ców. Damian Żelazny 1987 zł. Diety bez zmian.
Czeladź 1858,28 zł, 21 rad- nych, budżet 92 971 388 zł, 33 tys. mieszkańców, Jolanta Moćko 2064,76 zł. Diety bez zmian.
Częstochowa 1927 zł, 28 radnych, budżet 927 mln zł, 246 tys. mieszkańców. Marek Balt 2753 zł. Diety bez zmian.
Dąbrowa Górnicza 2517,21 zł, 25 radnych, budżet 516 181 350 zł, 124 tys. mieszkańców, Agnieszka Pasternak 2649 zł. Diety bez zmian.
Gliwice 1943 zł, 25 radnych, budżet 789 107 000 zł, 187 569 mieszkańców, Zbigniew Wygoda 2649 zł. Diety radnych niższe o 75 zł, przewodniczące- go o 104 zł.
Jastrzębie Zdrój 1340 zł, 23 radnych, budżet 638 mln zł, 90 638 mieszkańców, Grzegorz Matusiak 2060 zł. Diety bez zmian.
Jaworzno 1858,29 zł, 23 radnych, budżet 361 mln zł, 95 tys. mieszkańców. Paweł Bańkowski 2064,77 zł. Diety bez zmian.
Katowice 2.350 zł, 28 radnych, budżet 1 424 424 869,297 zł, 307 699 mieszkańców, Arkadiusz Godlewski 2.750 zł. Diety bez zmian.
Kłobuck 1136, 53 zł, 21 radnych, budżet 68 mln zł, 13 117 mieszkańców. Józef Batóg 1663.20 zł, Diety bez zmian.
Myszków 1109 zł, 21 radnych, budżet 72 925 000 zł 33 tys. mieszkańców, Halina SkorekKawka 2009 zł. Wzrost o 89 zł.
Mysłowice 1 349 zł, 23 radnych, budżet 230 682 650 zł, 73 253 mieszkańców, przewodniczącego RM jeszcze nie wybrano, w poprzedniej wynosiła 2065 zł. Diety bez zmian.
Piekary Śląskie 700 zł,, 23 radnych, budżet 160 574 897 zł, 58 519 mieszkańców, Krzysztof Seweryn 2100 zł. Diety zmalały o 150 zł.
Pszczyna 800 zł, 23 radnych, budżet 133 900 000 zł, 50 457 mieszkańców, Leszek Szczotka 1500 zł . Diety bez zmian.
Racibórz 800 zł, 23 radnych, budżet 147 mln zł, 54 684 mieszkańców, Tadeusz Wojnar 1790 zł. Diety radnych zmalały o 30 zł, przewodniczącego 70 zł.
Rybnik 800 zł 200 zł za prace w komisjach, 25 radnych , 593 mln zł zł, 140 tys. mieszkańców, Andrzej Wojaczek 2200 zł. Diety bez zmian.
Siemianowice Śląskie 1280 zł, 23 radnych, budżet 202 443 532,95 zł, 69 421 miesz kańców, Adam Cebula 2065 zł. Diety bez zmian.
Sosnowiec 2384,72 zł, 28 radnych, budżet 701 033 714 zł, 42 000 mieszkańców, Arkadiusz Chęciński 2649,69. Diety bez zmian.
Świętochłowice 1192 zł, 23 radnych, budżet 134 715 000 zł, 52 tys. mieszkańców, Marek Palka 1987,27 zł. Diety bez zmian.
Tarnowskie Góry 397 zł, 23 radnych, budżet 186 mln zł, 60 tys. mieszkańców, Stanisław Kowolik 1987 zł. Diety bez zmian.
Tychy 1.236 zł, 25 radnych, budżet 581 mln zł, 129 449 mieszkańców, Zygmunt Marczuk 2649 zł . Diet bez zmian.
Wisła 600 zł, 15 radnych, budżet 43 mln zł, 11 tys. mieszkańców, Janusz Paweł Podżorski 1376 zł. Diety bez zmian.
Wodzisław Śląski 1101 zł, 21 radnych,budżet 128 mln zł, 49 tys. mieszkańców. Jan Grabowiecki 1835 zł. Diety bez zmian.
Zabrze 1766,46 zł, 25 radnych, budżet 658 958 723 zł, 175 552 mieszkańców, Marian Czochara 2649,69 zł. Diety zmalały o 68,89 zł.
Zawiercie 1000 zł, 23 radnych, budżet 45 568 000 zł, 52 tys. mieszkańców, Edmund Kłósek 1980 zł. Diety wyższe o 100 zł.
Żory 1035 zł, 23 radnych, budżet 280 mln zł, 61 tys. mieszkańców, Piotr Kosztyła 2064 zł. Diety wzrosły o 106 złotych.
Żywiec 720 zł, 21 radnych, budżet 94 mln zł, 32 tys. mieszkańców, Krzysztof Greń 1820 zł. Diety bez zmian.

dg.pl

2011-02-01 / 12:11
Sesja Rady Miejskiej w internecie
Jutro o godzinie 13:00 w sali sesyjnej Urzędu Miasta odbędzie się kolejna sesja Rady Miejskiej. Wygląda na to, że już w czwartek (najpóźniej w piątek) wszyscy chętni dąbrowianie będą mogli obejrzeć ją w internecie. Na pomysł retransmisji obrad dąbrowskich radnych wpadł Tomasz Pasek - radny PO.

"Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców Dąbrowy Górniczej postanowiłem zorganizować (chyba pierwszą w dziejach) internetową relację z obrad sesji Rady Miejskiej w naszym mieście. Relacja będzie dostępna na mojej stronie: www.tomaszpasek.pl. Z przyczyn techniczno - organizacyjnych pierwsza sesja znajdzie się na blogu dzień (góra dwa dni) po sesji" - czytamy na facebookowym profilu radnego.

Tomasz Pasek ma nadzieję, że pomysł spodoba się mieszkańcom miasta, którzy dzięki jego inicjatywie będą mogli przyjrzeć się z bliska pracy dąbrowskich radnych.

Warto wspomnieć, że sesje sosnowieckiej Rady Miejskiej można oglądać na żywo na stronie Urzędu Miasta już od zeszłej kadencji.

Dąbrowa Górnicza: Piloty znów się zepsuły, liczą głosy po staremu

Piotr Sobierajski

Prawie półtora roku minęło już od pierwszych prób wykorzystania pilotów podczas głosowania nad uchwałami na posiedzeniach Rady Miejskiej. I co? I nic.
Sprzęt wart ponad 20 tys. zł znów nie wspomógł rajców podczas ostatniej, środowej sesji. Najpierw radni opozycji domagali się wyświetlania wyników w formie konkretnych nazwisk, by mieszkańcy mogli zobaczyć, kto jak głosuje, a potem sprzęt... odmówił posłuszeństwa. Choć na sali było 22 radnych, na tablicy wyników uparcie pojawiało się po zliczeniu tylko 21 głosów. Jeśli tak dalej pójdzie, to laptop
i piloty wylądują głęboko w zakamarkach urzędowych piwnic i wkrótce słuch po nich zaginie.

W sierpniu 2009 r., podczas pierwszej próby wykorzystania pilotów przy głosowaniu, opozycyjnym radnym nie udało się przekonać przewodniczącej Rady Miejskiej, Agnieszki Pasternak, by wyświetlane na specjalnej tablicy wyniki pokazywały, który radny jak głosuje. Teraz sytuacja się powtórzyła.

- Piloty mogą być przypisane do konkretnych osób - mówił radny Tomasz Pasek. - Każdy z nas jest dorosły, odpowiada za swoje czyny, tak więc nie widzę takiej potrzeby - ripostowała Agnieszka Pasternak. - Ale nie wiadomo, czy przy liczeniu głosów będzie się liczyła ręka podniesiona do góry, czy głos wyświetlony na tablicy. Wystarczy przypisać numery pilotów do radnych i za pół roku nikt nie będzie mógł powiedzieć, że głosował inaczej - nie dawał za wygraną radny Edward Bober. - Wyniki z elektronicznego głosowania stanowią załącznik do protokołu. To wyjaśnia, co jest ważne, a co nie - przekonywała przewodnicząca Rady Miejskiej, dodając, że statut miasta i regulamin pracy Rady Miejskiej nie pozwala na wyświetlanie wyników według nazwisk rajców. Spór zakończyła awaria sprzętu.

A ja mam pytanie. Parkuje Pan swoje auto na 3-maja?

Niedawno idąc 3 go Maja, bylem swiadkiem sytuacji gdy kierowca jadą po terenie który poiwnien byc calkowicie dla ruchu pieszego - poza terenem słupków wyzywał przez okno samochodu na kobiete idaca po 3 go maja... no to juz szczyt

Informuję, że w końcu prace nad montażem materiału z sesji dobiegły końca. Całość można obejrzeć pod adresem:
http://tomaszpasek.pl/multimedia.html

Zaś co do kwestii parkowania: nigdy nie kryłem, że opowiadam się za opcją pogodzenia na ulicy 3 Maja interesów pieszych i kierowców, bo miejsca jest wystarczająco dużo(zdaję sobie jednocześnie sprawę, że na tym forum dominuje pogląd biegunowo odmienny). Zbierałem nawet w tej kwestii podpisy. Obecna sytuacja jest raczej konsekwencją braku reakcji władzy na postulaty właścicieli nieruchomości i kupców z 3 Maja.
Pozdrawiam i zachęcam do oglądania relacji z pracy Rady Miejskiej.
TP

na ostatniej sesji było 24 radnych

Czy kiedykolwiek w jakimkolwiek kraju prohibicja się sprawdziła?? Szkoda naszej energii na komentowanie pomysłów radnego Ł. ;-)

http://obrady.dabrowa-gornicza.pl/

widziałem chwilę, wszystko hula, audio/video OK

Strzemieszyce kompostownia Remondis: mieszkańcy chcą uchwały
Strzemieszyce kompostownia Remondis. Na najbliższej sesji Rady Miejskiej - 6 listopada ważyć się będą losy kompostowni na terenie Zakładu Paliw Alternatywnych Remondisu w Strzemieszycach. Przedstawiciele lokalnego środowiska apelują, by pod obrady trafił projekt uchwały w tej sprawie.
Przedstawiamy Wam pismo, skierowane do przewodniczącej Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej, w którym mieszkańcy oczekują konkretnych rozwiązań tego problemu.

Szanowna Pani Przewodnicząca,

Czy Pani Przewodnicząca uszanuję inicjatywę prawie tysiąca Mieszkańców Strzemieszyc, którzy podpisali się pod uchwałą intencyjną przeciwko budowie kompostowni w Strzemieszycach ? Czy wspomniana uchwała znajdzie się w porządku obrad najbliższej Sesji Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej? Czy przedstawiciel inicjatorów Uchwały będzie mógł zabrać głos na Sesji ?

Uprzejmie proszę Panią Przewodnicząca o pilną odpowiedź, gdyż Mieszkańcy Strzemieszyc pragną uczestniczyć we wspomnianej sesji i chcą wiedzieć czy ich wola zostanie przez Panią Przewodniczącą spełniona.

Pragnę także Panią Przewodniczącą poinformować, że we wspomnianej Sesji Rady Miejskiej będzie brało udział wiele osób starszych i w związku z tym uprzejmie proszę, aby Pani Przewodnicząca zapewniła im miejsca siedzące, a także w trosce o osoby starsze, uprzejmie proszę aby ewentualny punkt dotyczący uchwały przygotowanej przez Mieszkańców był pierwszym punktem merytorycznym sesji.

Licząc na dobrą wolę ze strony Pani Przewodniczącej i głęboko wierząc, że doraźne interesy polityczne nie przesłonią Pani problemów Mieszkańców Dąbrowy Górniczej oczekuje pozytywnie rozpatrzonego naszego wniosku.
Z poważaniem

Krzysztof Markowski

Prezes OSP Strzemieszyce

Strzemieszyce kompostownia Remondis: reakcja jest pozytywna


Właśnie otrzymaliśmy informację, że projekt uchwały zostanie zaprezentowany na najbliższej sesji Rady Miejskiej

- Nasza uchwała intencyjna przeciwko budowie kompostowni, którą złożyliśmy z podpisami blisko tysiąca mieszkańców Dąbrowy Górniczej zostanie zaprezentowana 6 listopada o godzinie 14:00 na Sesji Rady Miejskiej w budynku Urzędu Miasta, przy ulicy Granicznej. Pani przewodnicząca przychyliła się także do naszej prośby i zorganizuje obrady tak, aby mieszkańcy mogli w miarę w komfortowych warunkach uczestniczyć w sesji. Oczekujemy, że radni, nasi polityczni reprezentanci, wspólnie z nami, mieszkańcami Dąbrowy Górniczej, zaprotestują przeciwko budowie kompostowni w Strzemieszycach - podkreśla Krzysztof Markowski.

Dzisiejsza sesja RM DG (06.11.2013r.) powinna przejść do historii miasta DG!. Bowiem poddano pod głosowanie pierwszy w historii miasta DG projekt uchwały, który został wniesiony przez mieszkańców. Wszyscy obecni na sali obrad radni (23 osoby) głosowali „za”. Na sesję przybyli także licznie mieszkańcy Strzemieszyc, którzy pomimo wydłużenia się sesji (do około godz. 16), wytrwale czekali na wynik głosowania. Uzasadnienie wniesienia projektu uchwały intencyjnej mieszkańców, zostało przedstawione przez P. Krzysztofa Markowskiego, następnie dołaczone do projektu przedmiotowej uchwały.

Wydatki na przykładowe inwestycje:

- budowa windy zewnętrznej przy kładce do Centrum Handlowego Pogoria: 250 tys. zł
- przebudowa DK 94: ponad 81 mln zł
- przebudowa ul. Chemicznej: 3,6 mln zł
- przygotowanie terenu inwestycyjnego w Tucznawie: ponad 27 mln zł
- budowa budynków mieszkalnych z lokalami socjalnymi przy ul. Kasprzaka: 100 tys. zł
- budowa hot-spotów: 1 mln 197 tys. zł
- termomodernizacja SP 20 i SP 21: 2 mln 920 tys. zł
- uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej: ponad 174 mln zł
- przebudowa Alei Majakowskiego (etap I): 30 mln zł
- przebudowa PKZ: ponad 33 mln zł