Drogo KWINTOSZ!!
Jesli chodzi o Twoje zastrzerzenia co do znajdywania przez bibliotekarke książek na podany przez czytelnika temat to sie NIE ZGADZAM. [u]Nie masz racji, gdyz nie jest sztuka napisac gotowy temat i oczekiwac od osoby pracującej w bibliotece (,która owszem słuzyć ma pomoca i ewentualnie wskazac pozycje gdzie należy to szukać, )by podała Ci na tacy ksiazki tudzisż pozycje na ten temat i wskazując jednocześnie palcem gdzie co jest napisane. Trzeba sie troche pomęczyć pomysleć w końcu jest XXI wiek i mamay ludzi inteligentnych i wykształconych. Poza tym w chwili obecnej jest wolny dostep do pólek, a jesli sie nie znajdzie pozycji pozostaje jeszcze czytelnia i internet!!
wystarczy wpisac na necie strone wyszukiwarki google i masz jak znalazł to jest bardzio wszechstronna i wielce pomocna.
wiec nastepnym razem jesli coś zarzucasz komuś to zastanów sie dobrze czy Twoje "oskarżenia" maja podstawe bytu, są zgodne z prawdą.
Ksiażki maja słuzyc za pomoc a nie stanowic gotowe prace nie moznba ich kopiowac !!!
MULE uważaj co piszesz- szanuj innych to inni bedą szanowąć CIebie
Pełna wersja: Miejska Biblioteka Publiczna
To się nie zgadzaj.. masz do tego prawo. I nie widzę w swoich słowach żadnych oskarżeń, do nikogo. Pracujesz w bibliotece i najlepiej to byś bąki zbijał, że jesteś tak wielce oburzony? Bibliotekarki w Gliwicach, jak zapytasz je o coś, to potrafią Ci podać je...z głowy!! Tak z głowy wyobraź sobie i nie dość że Ci pomoże podając tytuł, to czasami jeszcze zaprowadzi na miejsce gdzie dana książka leży. I nikt tu nie mówi o kopiowaniu niczego ani pokazywaniu palcem zdań.
Szukam czegoś o piecach np. indukcyjnych, i nie mogę znaleźć. Idę do pani a ona mi powie że są takie książki jak: " Atlas Pieców" , "Urządzenia do obróbki cieplnej" i tyle. Nie oczekuje że ktoś za mnie napisze prace. I nie mówie tu o działaniach takich, które odbywają się cały czas i tylko w taki sposób, tylko w wypadku gdy pani jest wolna a ktoś sobie nie umie poradzić ze znalezieniem odpowiedniej książki i poprosi o pomoc. O mnie się nie martw ja sobie rade daję, choć nie raz pani mi pomagała przy szukaniu ważnych i mało dostępnych informacji. Nie wszyscy muszą być takimi obnimusami jak Ty, biegle umieć obsługiwać komputer, w domu mieć dostęp do internetu.. itd. Pomyślałeś o ludziach starszych?? Więc jeśli uważasz że system komputerowy i współgranie jego z bibliotekarzami, ich pomocą, wiedzą i wyrozumiałością jest nie właściwe, to nie mamy o czym dyskutować.
Pozdrawiam
P.S. Niech ktoś wyedytuje posta wyżej z koloru czerwonego, ja nie chce ingerować w jego treść by nie było podejrzeń że coś sobie zmieniam a potem odpowiadam.
Szukam czegoś o piecach np. indukcyjnych, i nie mogę znaleźć. Idę do pani a ona mi powie że są takie książki jak: " Atlas Pieców" , "Urządzenia do obróbki cieplnej" i tyle. Nie oczekuje że ktoś za mnie napisze prace. I nie mówie tu o działaniach takich, które odbywają się cały czas i tylko w taki sposób, tylko w wypadku gdy pani jest wolna a ktoś sobie nie umie poradzić ze znalezieniem odpowiedniej książki i poprosi o pomoc. O mnie się nie martw ja sobie rade daję, choć nie raz pani mi pomagała przy szukaniu ważnych i mało dostępnych informacji. Nie wszyscy muszą być takimi obnimusami jak Ty, biegle umieć obsługiwać komputer, w domu mieć dostęp do internetu.. itd. Pomyślałeś o ludziach starszych?? Więc jeśli uważasz że system komputerowy i współgranie jego z bibliotekarzami, ich pomocą, wiedzą i wyrozumiałością jest nie właściwe, to nie mamy o czym dyskutować.
Pozdrawiam
P.S. Niech ktoś wyedytuje posta wyżej z koloru czerwonego, ja nie chce ingerować w jego treść by nie było podejrzeń że coś sobie zmieniam a potem odpowiadam.
Ja wcale ni twierdziłem i nie twierdze ze pracuje w bibliotece, bibliotekarzem nie jestem!! Jestem TYLKO I WYŁACZNIE czytelnikiem!! nic poza tym..... omnibusem tym bardziej, powiem ci jeszcze ze może w Gliwicach bibliotekarki znaja ksiazki na pamiec ale w naszej bibliotece głownej do której należe nie jest w stanie nikt zapamietać tyle tysiecy woluminów a tym bardziej spamietac co w poszczególnych ksiażkach sie znajduje. bo tego se nei da. a tak a propos to jak duzy księgozbir ma biblioteka w Gliwicach i ilu ma dziennie czytelników co?? NIE sadze by byo ich tak duzo jak w naszej dąbrowskeij głownej bibliotece - książek jest tu również multum i nikt powtarzam nikt nie jest w stanie sie ich wszystkich nauczyc na pamiec (szczególnie przy takiej ich ilości). Gdybym był bibliotekarzem i miał np 20 czytelników dziennie to z nudów bym im wszystkim szukał książek jak i tematów.
Poza tym jeśli przychodzi starszy czytelnik i prosi o pomoc w znjdowaniu ksiazek to bibliotekarka KAŻDA bez wyjatku mu pomaga- sam to widziałem i mam pewnosc ze tak jest 100% pewnosc.
Poza tym jeśli przychodzi starszy czytelnik i prosi o pomoc w znjdowaniu ksiazek to bibliotekarka KAŻDA bez wyjatku mu pomaga- sam to widziałem i mam pewnosc ze tak jest 100% pewnosc.
Proszę Cię bardzo nie porównuj tych dwóch bibliotek bo nasza wypada blado strasznie:
oraz Miejska..
I mimo że więcej książek w Gl. jest książkami trudnymi, technicznymi, bibliotekarze jakoś pamiętają sporą część bo potrafią pomóc naprawdę sprawnie i dokładnie. Co do odwiedzalności, to proszę Cię nie mów że w w Gl. jest mniejszy jak nie byłeś w niej. Jeśli uważasz że ponad 10tys tłum studentów tam studiujących, generuje mniejszy ruch niż w Dąbrowie to chyba się mylisz. Choć pewnie potrzebne by były jakieś badania w tym względzie.
No właśnie i o to mi się rozchodziło, pomoc jak ktoś tego potrzebuje a nie odwalanie wszystkiego za samych czytelników. Nie mniej jednak i tak jestem zwolennikiem OPAC i jego wyższości poszukiwań od karteczek i zapisanych na nim tematów. Zresztą samo to daje mniejsze zaangażowanie w pracę bibliotekarek, mniej biegania itp. Nie rozumiem także dlaczego uważasz że bibliotekarki nie pamiętają dąbrowskich zbiorów : to jak wyobrażasz sobie szukanie po tematach z karteczek?? Panie wiedzą gdzie czego szukać i przynosiły książki najbardziej podobne tematycznie, choć nie zawsze trafnie, stąd moje zdanie dotyczące tego że duża część książek przyniesionych przez nie, jest nie przydatna.
Pozdrawiam
P.S. Zapraszam do rejestracji na forum
QUOTE
Biblioteka Główna Politechniki Śląskiej wraz z dwiema filiami: w Katowicach i Rybniku oraz 64 bibliotekami zakładowymi stanowi jednolity system biblioteczno-informacyjny uczelni. Zakres tematyczny gromadzonych zbiorów obejmuje dyscypliny nauki zgodne z profilem kształcenia, tj.: automatyka, architektura, budownictwo, chemia, ekonomia, elektrotechnika, elektronika, energetyka, fizyka, górnictwo i geologia, informatyka, inżynieria materiałowa, inżynieria środowiska, matematyka, mechanika, metalurgia, transport, zarządzanie.
Księgozbiór Biblioteki liczy ogółem 792.187 woluminów i jednostek inwentarzowych książek, czasopism oraz zbiorów specjalnych (głównie opisów patentowych, norm i katalogów firmowych). Jest to największy na Śląsku księgozbiór naukowo-techniczny, z którego mogą korzystać wszyscy zainteresowani.
Księgozbiór Biblioteki liczy ogółem 792.187 woluminów i jednostek inwentarzowych książek, czasopism oraz zbiorów specjalnych (głównie opisów patentowych, norm i katalogów firmowych). Jest to największy na Śląsku księgozbiór naukowo-techniczny, z którego mogą korzystać wszyscy zainteresowani.
oraz Miejska..
QUOTE
Podstawowy rodzaj gromadzonych w Bibliotece zbiorów to książki i czasopisma. Stan zbiorów na koniec 2005r. wynosił 586 274 woluminy książek i 389 tytułów czasopism. Biblioteka gromadzi również: płyty, kasety, starodruki, grafikę, kartografię, przeźrocza, multimedia, dokumenty życia społecznego. Obecnie Biblioteka posiada 6 535 jednostek zbiorów specjalnych.
Tematyka dokumentów jest uniwersalna zgodnie z zasadą, że biblioteka publiczna jest dostępna dla wszystkich bez wyjątków i otwarta na bardzo zróżnicowane oczekiwania czytelników. Dlatego gromadzone są książki i czasopisma ze wszystkich dziedzin wiedzy, wydawnictwa specjalistyczne oraz podręczniki
akademickie.
Tematyka dokumentów jest uniwersalna zgodnie z zasadą, że biblioteka publiczna jest dostępna dla wszystkich bez wyjątków i otwarta na bardzo zróżnicowane oczekiwania czytelników. Dlatego gromadzone są książki i czasopisma ze wszystkich dziedzin wiedzy, wydawnictwa specjalistyczne oraz podręczniki
akademickie.
I mimo że więcej książek w Gl. jest książkami trudnymi, technicznymi, bibliotekarze jakoś pamiętają sporą część bo potrafią pomóc naprawdę sprawnie i dokładnie. Co do odwiedzalności, to proszę Cię nie mów że w w Gl. jest mniejszy jak nie byłeś w niej. Jeśli uważasz że ponad 10tys tłum studentów tam studiujących, generuje mniejszy ruch niż w Dąbrowie to chyba się mylisz. Choć pewnie potrzebne by były jakieś badania w tym względzie.
No właśnie i o to mi się rozchodziło, pomoc jak ktoś tego potrzebuje a nie odwalanie wszystkiego za samych czytelników. Nie mniej jednak i tak jestem zwolennikiem OPAC i jego wyższości poszukiwań od karteczek i zapisanych na nim tematów. Zresztą samo to daje mniejsze zaangażowanie w pracę bibliotekarek, mniej biegania itp. Nie rozumiem także dlaczego uważasz że bibliotekarki nie pamiętają dąbrowskich zbiorów : to jak wyobrażasz sobie szukanie po tematach z karteczek?? Panie wiedzą gdzie czego szukać i przynosiły książki najbardziej podobne tematycznie, choć nie zawsze trafnie, stąd moje zdanie dotyczące tego że duża część książek przyniesionych przez nie, jest nie przydatna.
Pozdrawiam
P.S. Zapraszam do rejestracji na forum
QUOTE(Gość @ Jan 20 2007, 12:37 PM) 
mnie sie zdaje ze to jednak TY jesteś bibliotekarzem a nie ja wiec nie rozumiem czemu mnie to zarzucasz.
A poza tym chce ci nadmienić ze Biblioteka Głowna w DAbrowie jest BIblioteką PUBLICZNA a nie UCZELNIANA o spoecjalistycznym zakresie. I tutaj sie z Toba zgodze ze bibliotekarze tam pracujący musz znać sie na tym co ich biblioteka posiada bo korzystaja z niej przede wszystkim STUDENCI....
Natomiast biblioteka publiczna nie ma trafiać tylko do studentów ale ma służyc przede wszystkim ogółowi społeczeństwa tj do ludzi którzy czytaja dla pasji i chca sie dokształcac.
ja nie wiem czy myśmy sie zrozumieli bo dla mnie tematem była od początku biblioteka publiczna natomiast TY mówisz o bibliotece uczelnianej wiec wybacz jest to różnica ogromna .......
Poza tym jestem czytelnikiem i ja wole o wiele bardziej sam sie porozgladać obejrzec i ewentualnie wyszukac coś co mnie interesuje.
Zwracam sie z prośba dopiero wtedy gdzy czegos nie wiem lub nie moge znależć i nigdy, powtarzam nigdy nie spotkałem sie z odmową ......
pozdrawiam
czy Ty porównywałeś biblioteke miejsa w Dg czy Gliwicach bo sie pogubiłem i jakos to nieskladnie napisałeś
A ja nie rozumiem w czym jest różnica?? O tym o czym mówiłem to właśnie zbiór w bibliotece naukowej. to tam na karteczkach ludzie poszukiwali konkretnych informacji, właśnie specjalistycznych. Do prac, referatów i byli to zarówno studenci jak i nauczyciele, uczniowie jak i ludzie po prostu zainteresowani danym tematem. Nikt nie pytał tam jaki romans przeczytać albo jaki kryminał..
Poza tym, czy to jest to biblioteka uczelniania czy miejska, nikt nikogo kto tam pracującego nie zwalnia z odpowiedzialności, do tego aby nie znać się na zbiorach. Bibliotekarki pracują tam po kilka lat więc, siłą rzeczy powinny znać zbiory dostępne w naszej bibliotece, przynajmniej pobierznie. Nie rozumiem także jaka jest różnica pomiędzy studentami a ogółem społeczeństwa? Może mi wytłumacz.
Mi chodziło o sam sposób działania biblioteki a nie tego jakie gdzie są zbiory albo gdzie jest większy/mniejszy ruch..
Tak ja mówie o bibliotece uczelnianej w Gliwicach. Porównywałem ją z działem naukowym w Bibliotece Miejskiej w Dąbrowie. To tam najważniejszy jest OPAC, katalogowanie, wyszukiwanie książek a nie dział z romansami, kryminałami, lekturami itd.
Poza tym, czy to jest to biblioteka uczelniania czy miejska, nikt nikogo kto tam pracującego nie zwalnia z odpowiedzialności, do tego aby nie znać się na zbiorach. Bibliotekarki pracują tam po kilka lat więc, siłą rzeczy powinny znać zbiory dostępne w naszej bibliotece, przynajmniej pobierznie. Nie rozumiem także jaka jest różnica pomiędzy studentami a ogółem społeczeństwa? Może mi wytłumacz.
Mi chodziło o sam sposób działania biblioteki a nie tego jakie gdzie są zbiory albo gdzie jest większy/mniejszy ruch..
Tak ja mówie o bibliotece uczelnianej w Gliwicach. Porównywałem ją z działem naukowym w Bibliotece Miejskiej w Dąbrowie. To tam najważniejszy jest OPAC, katalogowanie, wyszukiwanie książek a nie dział z romansami, kryminałami, lekturami itd.
nio dobrze rozumiem Twój punkt widzenia, ale weźmy pod uwage jeden fakt. Twierdziłeś ze jesli ktoś da p bibliotekarce karteczke z temaem, na który chciałby znaleźć jakies pozycje i pani przynosi mu dajmy na to książke w której jest tylko kilka zdań i to jeszcze nie dokońca jest tam umieszczone to o co on-czytelnik- zabiega nie jest w zasadzie winą owej osoby. Widzisz kadra w bibliotekach nie zawsze zostaje taka sama czasem pojawiaja sie nowe osoby, czesto są to dajmy na to stazyci czy też praktykanci którym daje sie szanse zdobycia jakiegokolwiek doświadczenia czego wynikiem moga byc włąśnie takei błedy.
Lecz twierdzenie ze bibliotekarka która pracuje długo przynosi nie na temat jest wielce krzywdzace dla tej osoby gdyż ona starta sie jak moze a Ty generalizujesz ten fakt, bo nie mozka wszystkich okreslać tą sama miarą.
Poza tym powiedz mi co ma zrobić kiedy nie ma książki która by całkowicie mówiła na dany temat( wtym przypadku na taki o który tobie chodzi)? wtedy ona przynosi taka w której sa informacje zaarte o tym o czym Ty lub ktos inny chcesz sie dowiedziec.
A jesli chodzi o sposób działania biblioteki to fakt nie jest on moze zadowalajacy w pełni ale jesnka jest sprawny, gdyż gdyby taki nie był nie było by czytelników chcacych skorzystać z ich usług.
A nie pomyslałeś czasem ze te wszystkie karteczki i wyszukiwanie przez siebie samego ma w sobie jakis urok nute klasyki , moze nie jest to super nowoczesne ale kto wie co pokarze przyszłosc......
Wiedz tez to ze czasem nawet sprzety stworzone dla udogodnienia i ułatwienia człowiekowi zycia sa zawodne. Czasem to człowek jest od nich lepszy i sprawniejszy......
Lecz twierdzenie ze bibliotekarka która pracuje długo przynosi nie na temat jest wielce krzywdzace dla tej osoby gdyż ona starta sie jak moze a Ty generalizujesz ten fakt, bo nie mozka wszystkich okreslać tą sama miarą.
Poza tym powiedz mi co ma zrobić kiedy nie ma książki która by całkowicie mówiła na dany temat( wtym przypadku na taki o który tobie chodzi)? wtedy ona przynosi taka w której sa informacje zaarte o tym o czym Ty lub ktos inny chcesz sie dowiedziec.
A jesli chodzi o sposób działania biblioteki to fakt nie jest on moze zadowalajacy w pełni ale jesnka jest sprawny, gdyż gdyby taki nie był nie było by czytelników chcacych skorzystać z ich usług.
A nie pomyslałeś czasem ze te wszystkie karteczki i wyszukiwanie przez siebie samego ma w sobie jakis urok nute klasyki , moze nie jest to super nowoczesne ale kto wie co pokarze przyszłosc......
Wiedz tez to ze czasem nawet sprzety stworzone dla udogodnienia i ułatwienia człowiekowi zycia sa zawodne. Czasem to człowek jest od nich lepszy i sprawniejszy......
@maja i gucio
nutka klasyki
proponuje wszystkim inzynierom, architektom, przedsiebiorcom tez odstapic od komputera - niech rowniez poczuja ta nutke klasyki - mysle ze beda niebowzieci spedzajac dlugie upojne wieczory przy linijce/kalkulatorze itp
Drogi Forumowiczu - zauwaz ze mamy juz XXI wiek - komputer i internet to dla polowy spoleczenstwa jedno z podstawowych narzedzi ulatwiajacych prace! to juz nie jest narzedzie szatana...
PS nie moge sie oprzec wrazeniu ze czytam post bibliotekarza... troszke starszej daty.
pozdr
nutka klasyki
proponuje wszystkim inzynierom, architektom, przedsiebiorcom tez odstapic od komputera - niech rowniez poczuja ta nutke klasyki - mysle ze beda niebowzieci spedzajac dlugie upojne wieczory przy linijce/kalkulatorze itp
Drogi Forumowiczu - zauwaz ze mamy juz XXI wiek - komputer i internet to dla polowy spoleczenstwa jedno z podstawowych narzedzi ulatwiajacych prace! to juz nie jest narzedzie szatana...
PS nie moge sie oprzec wrazeniu ze czytam post bibliotekarza... troszke starszej daty.
pozdr
QUOTE
Dzięki czytelnikom zapełniły się półki Miejskiej Biblioteki Publicznej
Na półkach Miejskiej Biblioteki Publicznej pojawiło się 86 nowych książek, kupionych dzięki czytelnikom, bo to oni przez ostatni rok wrzucali pieniądze do specjalnych puszek.
Wśród nowych tytułów są przewodniki turystyczne po miastach, które dąbrowianie odwiedzają najczęściej, ale również bajki dla dzieci, literatura kobieca i sensacyjna.
Kupiono więc sporo, zwłaszcza że w ciągu ostatnich miesięcy udało się zebrać trochę mniej pieniędzy niż w podobnym okresie poprzedniego roku. To dlatego, że biblioteka z powodu przeprowadzki do nowej siedziby przez jakiś czas była zamknięta.
(gk) - Dziennik Zachodni
szkoda gadac
QUOTE(Halogen @ Jan 25 2007, 02:40 PM)
Parę słów odemnie. ......
Poproszę jeszcze raz to samo, tylko po polsku. Przeczytałem 2 linijki i dalej już nie dałem rady.
Zgadzam się z muchą. Prosiłbym o pisanie wypowiedzi prostszych w w odbiorze dla forumowiczów... 
Z tekstu można wywnioskować, ze jesteś takim stażystą... Jeśli tak, to jeszcze wiele książek do przeczytania przed Tobą...
Szczerze mowiąc nie wiem o co czepia się kwintosza kolejna osoba... Skąd taka zła wola w odbiorze i interpretowaniu jego wypowiedzi..?
Z tekstu można wywnioskować, ze jesteś takim stażystą... Jeśli tak, to jeszcze wiele książek do przeczytania przed Tobą...
Szczerze mowiąc nie wiem o co czepia się kwintosza kolejna osoba... Skąd taka zła wola w odbiorze i interpretowaniu jego wypowiedzi..?
Nie wiem skąd taki zmasowany atak na mnie.. 
Ja tylko uznałem wyższość systemu informatycznego np OPAC nad kartkowym systemem szukania książek. Stąd wypływały moje dywagacje na temat przynoszonych książek przez pracowników biblioteki. I nie wiem po czym, ktoś wywnioskował że doszukuje się złej woli pracowników biblioteki w tym względzie. Brak umiejętności czytania ze zrozumieniem?
Co do wypowiedzi Halogen-a, chciałbym się ustosunkować (nie wiem czy dobrze treść zrozumiałem bo po polsku to chyba napisane nie jest - nie żebym się czepiał ale chce odpowiedzieć na dobrze zrozumiany tekst).
Wybaczyć co najwyżej to mogę ja Tobie, braku umiejętności czytania ze zrozumieniem. Nikogo nie prosiłem o przebaczenie, po prostu wyraziłem swoje zdanie w tej kwestii. Nie napisałem nigdzie wcześniej, że doszukuje się złej woli pracowników. Wiem że mam swój rozum i umiem stwierdzić jaka książka mi się przyda a jaka nie, tylko że przy systemie komputerowym możemy sami sobie wybrać daną pozycję literaturową nas interesującą, a nie musimy w to angażować bibliotkarek/-arzy by za nas szukali. Dla dobra Twojego i bibliotekarzy, ich samopoczucia i zdrowia taki system jest efektywniejszy i mniej ich angażuje a co za tym idzie męczy (z uwzględnieniem oczywiście sytuacji że ktoś zupełnie nie ma pojęcia o tym czego poszukuje i posiłkuje się wiedzą bibliotekarza, ale to i tak chyba łatwiejsze do wykonania przez pracownika). Dlatego też nie rozumiem zażaleń Twoich, że niby ja mam jakieś zastrzeżenia do pracy bibliotekarzy. Nie mam ich, bo zawsze otrzymałem to czego szukałem. Po prostu standardem teraz jest system elektroniczny i tego powinniśmy się trzymać także w MBP.
Pozdrawiam
Ja tylko uznałem wyższość systemu informatycznego np OPAC nad kartkowym systemem szukania książek. Stąd wypływały moje dywagacje na temat przynoszonych książek przez pracowników biblioteki. I nie wiem po czym, ktoś wywnioskował że doszukuje się złej woli pracowników biblioteki w tym względzie. Brak umiejętności czytania ze zrozumieniem?
Co do wypowiedzi Halogen-a, chciałbym się ustosunkować (nie wiem czy dobrze treść zrozumiałem bo po polsku to chyba napisane nie jest - nie żebym się czepiał ale chce odpowiedzieć na dobrze zrozumiany tekst).
Wybaczyć co najwyżej to mogę ja Tobie, braku umiejętności czytania ze zrozumieniem. Nikogo nie prosiłem o przebaczenie, po prostu wyraziłem swoje zdanie w tej kwestii. Nie napisałem nigdzie wcześniej, że doszukuje się złej woli pracowników. Wiem że mam swój rozum i umiem stwierdzić jaka książka mi się przyda a jaka nie, tylko że przy systemie komputerowym możemy sami sobie wybrać daną pozycję literaturową nas interesującą, a nie musimy w to angażować bibliotkarek/-arzy by za nas szukali. Dla dobra Twojego i bibliotekarzy, ich samopoczucia i zdrowia taki system jest efektywniejszy i mniej ich angażuje a co za tym idzie męczy (z uwzględnieniem oczywiście sytuacji że ktoś zupełnie nie ma pojęcia o tym czego poszukuje i posiłkuje się wiedzą bibliotekarza, ale to i tak chyba łatwiejsze do wykonania przez pracownika). Dlatego też nie rozumiem zażaleń Twoich, że niby ja mam jakieś zastrzeżenia do pracy bibliotekarzy. Nie mam ich, bo zawsze otrzymałem to czego szukałem. Po prostu standardem teraz jest system elektroniczny i tego powinniśmy się trzymać także w MBP.
Pozdrawiam
szkoda gadac
Co do książek mialem jedynie na myśli, że osoby będące wzrokowcami (których ponoć jest większość) dzięki lekturze zazwyczaj mają mniej kłopotów z ortografią... Np. z wyrazami "starzysta" czy "lektóra"...
QUOTE(Halogen @ Jan 25 2007, 05:48 PM)
nie nie jestem starzystą i książek przeczytałem wiecej niż niektórzy napewno wiec polecam lektóre innym. A co do składni to pisane było na szybko stąd te literówki.
do kwintosz
udajesz czy naprawde sam nie rozumiesz co piszesz?? przeczytaj sobie uważnie swoje poprzednieposty t dojrzysz w nich lekka pretensje z czego cala ta dyskusja. I mnie wybaczac nie masz czego bo to nie ja żucam takie słowa a teks rozumiem bardzo dobrze tzn tak jak pisze a nie co miałes na myśli. Co najwyzej możesz sie troszeczke jasniej na przyszłość wypowiadac to nie bedzie takich nie domówień itd.
do kwintosz
udajesz czy naprawde sam nie rozumiesz co piszesz?? przeczytaj sobie uważnie swoje poprzednieposty t dojrzysz w nich lekka pretensje z czego cala ta dyskusja. I mnie wybaczac nie masz czego bo to nie ja żucam takie słowa a teks rozumiem bardzo dobrze tzn tak jak pisze a nie co miałes na myśli. Co najwyzej możesz sie troszeczke jasniej na przyszłość wypowiadac to nie bedzie takich nie domówień itd.
Nie no litości, mamy chyba na forum nowego Jasia Śmietanę
Może to prowokacja
Nie no, wyśmiewanie się z błędów ortograficznych kogoś, nie jest poważne. 
Ale ja tylko chciałbym zrozumieć o co w ogóle chodzi? Czy ja gdzieś napisałem że mam pretensje do bibliotekarek??
I zostawiając trochę ten temat... jestem ciekaw o jakie pozycje literaturowe wzbogaciła się biblioteka. Szkoda że nigdzie to nie jest podawane..
Ciekaw jestem też jaki wpływ mają czytelnicy na to co biblioteka zakupuje?
Ale ja tylko chciałbym zrozumieć o co w ogóle chodzi? Czy ja gdzieś napisałem że mam pretensje do bibliotekarek??
I zostawiając trochę ten temat... jestem ciekaw o jakie pozycje literaturowe wzbogaciła się biblioteka. Szkoda że nigdzie to nie jest podawane..
Ciekaw jestem też jaki wpływ mają czytelnicy na to co biblioteka zakupuje?
cytuje DZ
Wśród nowych tytułów są przewodniki turystyczne po miastach, które dąbrowianie odwiedzają najczęściej, ale również bajki dla dzieci, literatura kobieca i sensacyjna.
dla kazdego cos milego - mnie zainteresuja na pewno te przewodniki turystyczne :)
Wśród nowych tytułów są przewodniki turystyczne po miastach, które dąbrowianie odwiedzają najczęściej, ale również bajki dla dzieci, literatura kobieca i sensacyjna.
dla kazdego cos milego - mnie zainteresuja na pewno te przewodniki turystyczne :)
Tak Hator wiem, ale mi chodziło o tytuły i autorów.
Oczywiście dla mnie sensacja(i kryminał), a bestsellerów jest sporo.. jedne lepsze drugie gorsze, stąd moje pytanie o konkretne pozycje.
Oczywiście dla mnie sensacja(i kryminał), a bestsellerów jest sporo.. jedne lepsze drugie gorsze, stąd moje pytanie o konkretne pozycje.
W filiach czasem bywała odrębna półeczka z "Nowościami", gdzie znajdowały się i nowe nabytki, i książki z darów przekazanych przez czytelników.
ok - wysle pytanie do MBP w ramach spolecznego zainteresowania
pozdr
pozdr
Fajnie, dzięki. Super by było, gdyby wszystkie nowe pozycje jakie są dostępne w bibliotece były podawane na stronie biblioteki. Myślę że aż tak często takie zakupy nie następują. I możesz też dorzucić pytanie dotyczące możliwości wpływania czytelników na wybór książek do zakupu, może jakieś ankiety na stronie www albo coś w tym stylu.
Super by było, gdyby wszystkie nowe pozycje jakie są dostępne w bibliotece były podawane na stronie biblioteki. Myślę że aż tak często takie zakupy nie następują. I możesz też dorzucić pytanie dotyczące możliwości wpływania czytelników na wybór książek do zakupu, może jakieś ankiety na stronie www albo coś w tym stylu.
kurcze - pospieszylem sie juz z mailem - ale na pewno Twoja propozycje przesle jak juz mi odpowiedza :)
PS ciekawy pomysl kwintosz z ta ankieta :)
pozdr
PS ciekawy pomysl kwintosz z ta ankieta :)
pozdr
Ratunku!
Czyżby HALOGEN był pracownikiem lub rzecznikiem naszej Miejskiej Biblioteki!?
Czyżby HALOGEN był pracownikiem lub rzecznikiem naszej Miejskiej Biblioteki!?
tym razem obstwaialbym stazyste/praktykanta
teraz czekam na jakies szychy - moze Pani dyrektor MBP...? :)
teraz czekam na jakies szychy - moze Pani dyrektor MBP...? :)
Tak sie klocicie, a i tak najwiekszym powodzeniem ciesza sie pewnie ksiazki zwane Harlekinami! Pamietam jak czesto stalem w PKZ w kolejce to co chwile przychodzily rozne Panie braly po 3 ksiazki i do kolejki
Az wstyd przyznac, ale ja jeszcze nie bylem w tej nowej siedzibie :/
Pamietam jak czesto stalem w PKZ w kolejce to co chwile przychodzily rozne Panie braly po 3 ksiazki i do kolejki Az wstyd przyznac, ale ja jeszcze nie bylem w tej nowej siedzibie :/
:/
hmm co tu dużo mówić wydaje mi się że nie wszyscy rozumiecie o co chodziło sądząc po waszych wypowiedziach ale zgadzam się z halogenem że drogi kwintoszu jednak w swoim wcześniejszym poście napisałes taki zwrot odnośnie pracowników który mógł być odebrany w ten a nie inny sposób. Sama dobrze wiem ajaka może być ciezka praca w bibliotece bo miała okazje tam własnie pracować. Pretensji tu nik do nikogo nie ma ale chodzi tylko o wasza forme wypowiedzi tzn żeby mieć ten wzajemny szacunek do czyjejs innej pracy i wyrozumiałoć i tyle nic wiecej.
ps. ciekawe czy to prowokacja ale na starzyste mi nie wygląda
Mod Hator: Sory, ale przy 3 czy 4 poscie z tym samym bledem ortograf. juz nie da sie wy3mac. Owszem na staRZystę może nie wygląda ale na staŻystę/staŻystkę to już prędzej
ps. ciekawe czy to prowokacja ale na starzyste mi nie wygląda
Mod Hator: Sory, ale przy 3 czy 4 poscie z tym samym bledem ortograf. juz nie da sie wy3mac. Owszem na staRZystę może nie wygląda ale na staŻystę/staŻystkę to już prędzej
A mnie tylko zastanawia, jak to jest możliwe, że wszyscy tj (maja i gucio - halogen - gość) mają taki sam adres ip. Jeśli ktoś korzysta z jednego komputera w bibliotece tzn że są to pracownicy/stażyści którzy są wielce oburzeni chyba tym że propaguje wyższość systemu informatycznego. A może znów mamy do czynienia z jakimś dzieckiem neo, które ma problemy z własną osobowością - rozdwojenie jaźni?? W końcu 3 osoby (chłopczyk, dziewczynka no i majo-gucio? )
Jako moderator, więc:
Proszę o rejestracje, jeśli korzystają z jednego ip 3 osoby - 3 różne konta by było widać kto co pisał. I aby nie było podejrzeń, że pisze to jedna osoba podszywając się pod 3 różne, w przeciwnym wypadku posty będą kasowane.
)Jako moderator, więc:
Proszę o rejestracje, jeśli korzystają z jednego ip 3 osoby - 3 różne konta by było widać kto co pisał. I aby nie było podejrzeń, że pisze to jedna osoba podszywając się pod 3 różne, w przeciwnym wypadku posty będą kasowane.
To raczej oczywiste, ze wszystkie 3 wspomniane osoby sa jednym i tym samym dzieckiem neostrady. Zdradzila ich charakterystyczna interpunkcja, a wlasciwie jej brak. Taka moja spiskowa teoria...
Nie chce mi sie wierzyć, że to stażysta lub praktykant, ponieważ:
- w bibliotece pracują osoby dorosłe i mam nadzieję, że po specjalistycznych studiach,
związanych z kierunkami humanistycznymi - podstawowe zasady ortografii winni mieć opanowane,
- żaden szanujący się stażysta-bibliotekarz nie żyłby uparcie przez 4 posty w przeświadczeniu, że jest
STARZYSTĄ!
- przełożeni praktykanta?stażysty nie mogliby nie zauważyć braku umiejetności posługiwania sie językiem
pisanym.
Reasumując myślę jednak, że HALOGEN to dziecko lub wnuk /klasa IV do VIII/ pracownika bibliteki lub jej fanki.
- w bibliotece pracują osoby dorosłe i mam nadzieję, że po specjalistycznych studiach,
związanych z kierunkami humanistycznymi - podstawowe zasady ortografii winni mieć opanowane,
- żaden szanujący się stażysta-bibliotekarz nie żyłby uparcie przez 4 posty w przeświadczeniu, że jest
STARZYSTĄ!
- przełożeni praktykanta?stażysty nie mogliby nie zauważyć braku umiejetności posługiwania sie językiem
pisanym.
Reasumując myślę jednak, że HALOGEN to dziecko lub wnuk /klasa IV do VIII/ pracownika bibliteki lub jej fanki.
lista ksiazek zakupionych przez MBP
W załączeniu przesyłam listę książek, zakupionych dzięki darom czytelników
z
2006 r., o którą Pan prosił.
Pozdrawiam,
Paulina Podżorna
Dział Marketingu MBP
032 639-03-01
W załączeniu przesyłam listę książek, zakupionych dzięki darom czytelników
z
2006 r., o którą Pan prosił.
Pozdrawiam,
Paulina Podżorna
Dział Marketingu MBP
032 639-03-01
a tymczasem Jaworzno dostanie z UE kilkanascie mln na budowe biblioteki a u nas sie nie starano ehhh
Wow, to fajnie że MBP podała tą listę, jestem mile zaskoczony. Dzięki Hator lukne sobie zaraz i zobaczę co tam nam zakupili ciekawego.
Dzięki Hator lukne sobie zaraz i zobaczę co tam nam zakupili ciekawego.
ciekawe książeczki no no
:) Czy my możemy się porównywać z Jaworznem??? 
Może mi ktoś kompetentny odpowiedzieć, albo czy ktoś ma takie dokładne informacje..
Słyszałem pewną opinię, że do nowego budynku biblioteki nie został przeniesiony cały księgozbiór, gdyż podobno brakło dla niego miejsca i część książek poszła... na śmietnik? Czy ma ktoś jakiekolwiek informację o stanie księgozbioru MBP przed i po przeprowadzce?
Słyszałem pewną opinię, że do nowego budynku biblioteki nie został przeniesiony cały księgozbiór, gdyż podobno brakło dla niego miejsca i część książek poszła... na śmietnik? Czy ma ktoś jakiekolwiek informację o stanie księgozbioru MBP przed i po przeprowadzce?
Trzymajcie mnie bo nie wytrzymam
za "Przeglądem Dąbrowskim":
Tyle pieniędzy i ciągle coś nie tak.
No przecież ręce opadają. Znana jest sprawa Muzeum, myślałem że chociaż w Bibliotece wszystko jest ok, jak widać nie.
za "Przeglądem Dąbrowskim":
QUOTE
„Powódź’’ w bibliotece
16maja w budynku Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Kościuszki 25 w wyniku opadów deszczu doszło do zalania korytarza i pomieszczeń, znajdujących się na poziomie -1. Zalanie nastąpiło z kratki ściekowej w łazience, nie było wynikiem jej zatkania. Zalaniu uległy pomieszczenia kierownika Działu Gromadzenia i Opracowania Zbiorów, dział Gromadzenia i Opracowania Zbiorów, pokój introligatora wraz z częścią korytarza, magazyn książek, łazienka, pomieszczenia warsztatu konserwatora. Zamoczone zostały wykładziny i meble, w tym 25 regałów w magazynie oraz komputer, papier kserograficzny i folia samoprzylepna.
Na spotkaniu przedstawicieli PWiK, inwestora, wykonawcy i użytkownika obiektu ustalono, że zalanie pomieszczeń nastąpiło ze względu na błąd projektowy, tj. błędne określenie funkcji kolektorów w ulicy. W ciągu dwóch tygodni wykonawca i wodociągi dokonają przełożenia kolektorów co powinno rozwiązać problem raz na zawsze.
16maja w budynku Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Kościuszki 25 w wyniku opadów deszczu doszło do zalania korytarza i pomieszczeń, znajdujących się na poziomie -1. Zalanie nastąpiło z kratki ściekowej w łazience, nie było wynikiem jej zatkania. Zalaniu uległy pomieszczenia kierownika Działu Gromadzenia i Opracowania Zbiorów, dział Gromadzenia i Opracowania Zbiorów, pokój introligatora wraz z częścią korytarza, magazyn książek, łazienka, pomieszczenia warsztatu konserwatora. Zamoczone zostały wykładziny i meble, w tym 25 regałów w magazynie oraz komputer, papier kserograficzny i folia samoprzylepna.
Na spotkaniu przedstawicieli PWiK, inwestora, wykonawcy i użytkownika obiektu ustalono, że zalanie pomieszczeń nastąpiło ze względu na błąd projektowy, tj. błędne określenie funkcji kolektorów w ulicy. W ciągu dwóch tygodni wykonawca i wodociągi dokonają przełożenia kolektorów co powinno rozwiązać problem raz na zawsze.
Tyle pieniędzy i ciągle coś nie tak.
No przecież ręce opadają. Znana jest sprawa Muzeum, myślałem że chociaż w Bibliotece wszystko jest ok, jak widać nie.
no jak to kwintosz - termin wyborow samorzadowych obowiazywal - trzeba bylo szybko otworzyc by sie czyms p. Talkowski mogl pochwalic - ale oczywiscie p. Talkowski nie poniesie konsekwencji swych kosztownych decyzji (w ktorych sugerowal sie wylacznie kampania prezydencka)...
ehhh
ehhh
Przy bibliotece pojawiło się jakieś małe rusztowanie. Wie ktoś coś na ten temat? Czyżby już coś było nie tak??
Ja myślę że to jest tylko reklama.
CYTAT
Mieszkańcy Dąbrowy kochają książki?
Od wielu lat czytelnictwo w Polsce utrzymuje się na dosyć niskim poziomie. Nic w tym dziwnego w dobie Internetu, kiedy wielu ludzi spędza wolny czas przed komputerem zamiast w towarzystwie dobrej książki. Tłumaczeniem dla tak niskiego poziomu są także dosyć wysokie ceny książek, lub po prostu brak czasu.
Przyglądając się jednak Miejskiej Bibliotece Publicznej w Dąbrowie Górniczej, można dojść do wniosku, że poziom czytelnictwa w naszym mieście jest znacznie większy niż w całym kraju.
Przykładem tego może być ogólna liczba zarejestrowanych czytelników, która w ubiegłym roku wyniosła 31.399 osób. Liczba jednostek im udostępnionych wyniosła aż 972.098 woluminów.
Czytelnikami są przede wszystkim osoby młode, z przedziału wiekowego od 20 do 44 roku życia, a także dzieci do lat 15-tu. Najmniejszą natomiast grupę czytelników stanowią osoby powyżej 60 roku życia. Za najaktywniejszych użytkowników biblioteki można uznać uczniów, studentów, pracowników umysłowych oraz osoby bez stałego zatrudnienia.
Korzystający ze zbiorów literatury pięknej czytelnicy obrazują nam, jak dużą popularnością cieszą się książki Paolo Coelho, Dana Browna, Nory Roberts, Danielle Steel, czy książki naszych rodzimych pisarek: Izabeli Sowy czy Katarzyny Grocholi.
Ostatnimi czasy uznanie czytelników zdobyli również Małgorzata Kalicińska (m.in. z książką ,,Dom nad rozlewiskiem”), a także Wojciech Cejrowski, znany szerszemu gronu przede wszystkim jako podróżnik i satyryk. Niezmiennie od kilku lat chętnie czytane są powieści biograficzne, thrillery medyczne, a także fantastyka i sensacja. Odwiedzając co kilka dni MBP można zauważyć, jak szybko znikają z półek co poczytniejsze tytuły.
Zbiory biblioteki dla dzieci i młodzieży również cieszą się dużym powodzeniem. Najchętniej czytane są serie: ,,Moje poczytajki”, ,,W.I.T.C.H. – historie”, ,,Kamyczek”, ,,Seria niefortunnych zdarzeń”, ,,Nie dla mamy, nie dla taty...”, a także książki O Harrym Potterze i Koszmarnym Karolku. Równie często wypożyczane są książki Marty Fox, Jany Frey oraz Małgorzaty Strzałkowskiej.
Aby przyciągnąć jeszcze większą ilość czytelników dąbrowska biblioteka wydłużyła godziny pracy, po raz kolejny włączyła się w ogólnopolską akcję ,,Cała Polska czyta dzieciom” mającą na celu promowanie czytelnictwa wśród najmłodszego pokolenia. W ramach akcji, w 351 imprezach wzięło udział łącznie 1.135 dzieci.
Miejska Biblioteka Publiczna pomaga również osobom z Domu Pomocy Społecznej, gdzie raz w miesiącu dostarcza do siedziby DPS około stu egzemplarzy książek w formie depozytu. W Dziale Zbiorów Specjalnych znaleźć można książkę mówioną, płyty kompaktowe i MP3, które stanowią ogromne udogodnienie dla osób starszych i niewidomych, będących jednocześnie miłośnikami książek.
Biblioteka jest doskonale wyposażona, zwłaszcza jej naukowa część. Bardzo często dochodzi do sytuacji, w których studenci mogą łatwiej wypożyczyć książki w naszej bibliotece miejskiej, niż w bibliotekach wydziałowych swoich uczelni. Pani Irena Karkoszka – bibliotekarz z wypożyczalni centralnej Biblioteki Głównej, zapytana o dzienną ilość czytelników odwiedzających bibliotekę, odpowiedziała, że zdarzają się dni, kiedy wypożyczalnia obsługuje nawet 350 osób w ciągu jednego dnia.
Jest to nieco mniej, niż na przykład trzy lata temu (gdy siedziba wypożyczalni centralnej mieściła się w Pałacu Kultury), kiedy dochodziło do sytuacji, że w niektóre dni obsługiwanych było nawet 550 osób. Należy przy tym wspomnieć, że oczywiście nie wszyscy czytelnicy są mieszkańcami naszego miasta.
Analizując wszystkie informacje udzielone nam zarówno przez Dział Marketingu Miejskiej Biblioteki Publicznej, a także przez bibliotekarkę Irenę Karkoszkę wyłania się obraz Dąbrowy jako miasta wielu miłośników książek. Pozostaje nam wyrazić nadzieję, że ich liczba stale będzie się zwiększać.
Agnieszka Baran
Od wielu lat czytelnictwo w Polsce utrzymuje się na dosyć niskim poziomie. Nic w tym dziwnego w dobie Internetu, kiedy wielu ludzi spędza wolny czas przed komputerem zamiast w towarzystwie dobrej książki. Tłumaczeniem dla tak niskiego poziomu są także dosyć wysokie ceny książek, lub po prostu brak czasu.
Przyglądając się jednak Miejskiej Bibliotece Publicznej w Dąbrowie Górniczej, można dojść do wniosku, że poziom czytelnictwa w naszym mieście jest znacznie większy niż w całym kraju.
Przykładem tego może być ogólna liczba zarejestrowanych czytelników, która w ubiegłym roku wyniosła 31.399 osób. Liczba jednostek im udostępnionych wyniosła aż 972.098 woluminów.
Czytelnikami są przede wszystkim osoby młode, z przedziału wiekowego od 20 do 44 roku życia, a także dzieci do lat 15-tu. Najmniejszą natomiast grupę czytelników stanowią osoby powyżej 60 roku życia. Za najaktywniejszych użytkowników biblioteki można uznać uczniów, studentów, pracowników umysłowych oraz osoby bez stałego zatrudnienia.
Korzystający ze zbiorów literatury pięknej czytelnicy obrazują nam, jak dużą popularnością cieszą się książki Paolo Coelho, Dana Browna, Nory Roberts, Danielle Steel, czy książki naszych rodzimych pisarek: Izabeli Sowy czy Katarzyny Grocholi.
Ostatnimi czasy uznanie czytelników zdobyli również Małgorzata Kalicińska (m.in. z książką ,,Dom nad rozlewiskiem”), a także Wojciech Cejrowski, znany szerszemu gronu przede wszystkim jako podróżnik i satyryk. Niezmiennie od kilku lat chętnie czytane są powieści biograficzne, thrillery medyczne, a także fantastyka i sensacja. Odwiedzając co kilka dni MBP można zauważyć, jak szybko znikają z półek co poczytniejsze tytuły.
Zbiory biblioteki dla dzieci i młodzieży również cieszą się dużym powodzeniem. Najchętniej czytane są serie: ,,Moje poczytajki”, ,,W.I.T.C.H. – historie”, ,,Kamyczek”, ,,Seria niefortunnych zdarzeń”, ,,Nie dla mamy, nie dla taty...”, a także książki O Harrym Potterze i Koszmarnym Karolku. Równie często wypożyczane są książki Marty Fox, Jany Frey oraz Małgorzaty Strzałkowskiej.
Aby przyciągnąć jeszcze większą ilość czytelników dąbrowska biblioteka wydłużyła godziny pracy, po raz kolejny włączyła się w ogólnopolską akcję ,,Cała Polska czyta dzieciom” mającą na celu promowanie czytelnictwa wśród najmłodszego pokolenia. W ramach akcji, w 351 imprezach wzięło udział łącznie 1.135 dzieci.
Miejska Biblioteka Publiczna pomaga również osobom z Domu Pomocy Społecznej, gdzie raz w miesiącu dostarcza do siedziby DPS około stu egzemplarzy książek w formie depozytu. W Dziale Zbiorów Specjalnych znaleźć można książkę mówioną, płyty kompaktowe i MP3, które stanowią ogromne udogodnienie dla osób starszych i niewidomych, będących jednocześnie miłośnikami książek.
Biblioteka jest doskonale wyposażona, zwłaszcza jej naukowa część. Bardzo często dochodzi do sytuacji, w których studenci mogą łatwiej wypożyczyć książki w naszej bibliotece miejskiej, niż w bibliotekach wydziałowych swoich uczelni. Pani Irena Karkoszka – bibliotekarz z wypożyczalni centralnej Biblioteki Głównej, zapytana o dzienną ilość czytelników odwiedzających bibliotekę, odpowiedziała, że zdarzają się dni, kiedy wypożyczalnia obsługuje nawet 350 osób w ciągu jednego dnia.
Jest to nieco mniej, niż na przykład trzy lata temu (gdy siedziba wypożyczalni centralnej mieściła się w Pałacu Kultury), kiedy dochodziło do sytuacji, że w niektóre dni obsługiwanych było nawet 550 osób. Należy przy tym wspomnieć, że oczywiście nie wszyscy czytelnicy są mieszkańcami naszego miasta.
Analizując wszystkie informacje udzielone nam zarówno przez Dział Marketingu Miejskiej Biblioteki Publicznej, a także przez bibliotekarkę Irenę Karkoszkę wyłania się obraz Dąbrowy jako miasta wielu miłośników książek. Pozostaje nam wyrazić nadzieję, że ich liczba stale będzie się zwiększać.
Agnieszka Baran
MBP ma nową stronę internetową,
i w tym miesiącu obchodzi 102 rocznicę działalnoci i z tej okazji w najblizszych dniach będą prezentowane niżej atrakcje:
i w tym miesiącu obchodzi 102 rocznicę działalnoci i z tej okazji w najblizszych dniach będą prezentowane niżej atrakcje:
CYTAT
„Biblioteka na 102" obchody 102 urodzin
Miejskiej Biblioteki Publicznej w Dąbrowie Górniczej
19 i 20 września 2008 r.
Biblioteka od kuchni
piątek, sobota godz. 10.00 - 15.00 (o każdej pełnej godzinie)
Wycieczki po Bibliotece Głównej do miejsc na co dzień niedostępnych dla czytelników.
dodatkowe i informacje i zgłoszenia: tel. (32) 262 49 14
10 lat Raptularza Kulturalnego
piątek godz. 17.00 sala audiowizualna
Uroczyste spotkanie z okazji 10-lecia istnienia kwartalnika MBP. W programie:
„Rola czasopism lokalnych w edukacji człowieka" - sesja popularno-naukowa, w której wezmą udział: prof. Antoni Barciak - historyk UŚ, doc. dr hab. Adam W. Jarosz - regionalista UŚ, Włodzimierz Starościak - animator kultury, Bogdan Dworak - pisarz zagłębiowski, Krystyna Kozdroń - redaktor pisma „Raptularz Kulturalny".
retrospekcja artystyczna - dąbrowska skrzypaczka Małgorzata Łazowska
ekspozycje prac twórców związanych z Raptularzem Kulturalnym
wstęp na zaproszenia
Parada Baśniowych Bohaterów
sobota godz. 12.00 plac przed Pałacem Kultury Zagłębia,
kierunek marszu - Biblioteka Główna ul. Kościuszki 25
Uczestników obowiązuje baśniowe przebranie. Najlepsze stroje wezmą udział w konkursie baśniowych kreacji. Szczególnie honorowane będą baśniowe rodziny. Baśniowi bohaterowie paradować będą pieszo, konno, w limuzynach, na szczudłach, a nawet w łodzi. Udział zapowiedzieli: mistrz Andersen, Królowa Śniegu, wróżki, mole książkowe, baśniowi muzykanci i chochliki. Nie może zabraknąć i Ciebie!
Festyn Rodzinny
godz. 12.30 - 16.30 teren wokół Biblioteki Głównej przy ul. Kościuszki 25
Na scenie przewidziano:
występy muzyczno-wokalne i taneczne, inscenizacje, konkursy, głośne czytanie, pokaz mody bibliotecznej, i wiele innych atrakcji. Prowadzenie - bibliomole.
Ponadto:
kiermasz używanych książek, pokazy czerpania papieru, namiot multimedialny (gry komputerowe i programy edukacyjne), fantazyjne malowanie twarzy, biblioteczne graffiti, przejażdżki meleksem po parku Hallera, loteria fantowa, zagłębiowska zagroda, Trele Morele - przedszkole pod chmurką, konsultacje z psychologiem dziecięcym, logopedą i pedagogiem, pieczone ziemniaki i przysmaki z grilla, i inne atrakcje.
Uniwersytet dla Wszystkich
sobota godz. 16.30 sala audiowizualna
Olga Lipińska - wykład pt.: „Potrzeba satyry w Polsce"
wstęp wolny
Biblioteka po godzinach
sobota godz. 19.00 sala audiowizualna
Spotkanie wieńczące obchody 102 urodzin MBP. W programie:
I Ogólnopolski Turniej Czytania na Wysokim Szczeblu - konkurs dla VIP-ów.
Uczestnicy Turnieju: przedstawiciele władz samorządowych, firm i instytucji. Jednym z uczestników będzie Prezydent Miasta Dąbrowa Górnicza pan Zbigniew Podraza.
Kategorie turniejowe: 1. Humor - konkurs indywidualny, 2. Miłosne duety - erotyczne strofy w parach mieszanych. Jury: Olga Lipińska i Michał Ogórek
Gawęda o winie: prof. zw. dr hab. Jan Malicki - Dyrektor Biblioteki Śląskiej, Prezes Stowarzyszenia Akademia Wina
Akordeonowa oprawa muzyczna: Daniel Lis - Akademia Muzyczna im. Karola Szymanowskiego w Katowicach
Prowadzenie: Wojciech Kowalski - bibliotekarz po godzinach, Teatr From Poland Częstochowa
wstęp na zaproszenia
wystawy i ekspozycje
„Biblioteczne NAJ..." (hol i korytarze)
„Muzeum Rzeczy Znalezionych w Książkach" (Wypożyczalnia Centralna)
„Komputerowe Retro - Od liczydła do laptopa" (Czytelnia Multimedialna)
„Czytelnia sprzed lat" (Czytelnia)
Jewgienij Ponahajba. Portret emocjonalny. (Galeria Klubowa)
Sobota 20 września
Biblioteka Główna czynna do 19.00
Miejskiej Biblioteki Publicznej w Dąbrowie Górniczej
19 i 20 września 2008 r.
Biblioteka od kuchni
piątek, sobota godz. 10.00 - 15.00 (o każdej pełnej godzinie)
Wycieczki po Bibliotece Głównej do miejsc na co dzień niedostępnych dla czytelników.
dodatkowe i informacje i zgłoszenia: tel. (32) 262 49 14
10 lat Raptularza Kulturalnego
piątek godz. 17.00 sala audiowizualna
Uroczyste spotkanie z okazji 10-lecia istnienia kwartalnika MBP. W programie:
„Rola czasopism lokalnych w edukacji człowieka" - sesja popularno-naukowa, w której wezmą udział: prof. Antoni Barciak - historyk UŚ, doc. dr hab. Adam W. Jarosz - regionalista UŚ, Włodzimierz Starościak - animator kultury, Bogdan Dworak - pisarz zagłębiowski, Krystyna Kozdroń - redaktor pisma „Raptularz Kulturalny".
retrospekcja artystyczna - dąbrowska skrzypaczka Małgorzata Łazowska
ekspozycje prac twórców związanych z Raptularzem Kulturalnym
wstęp na zaproszenia
Parada Baśniowych Bohaterów
sobota godz. 12.00 plac przed Pałacem Kultury Zagłębia,
kierunek marszu - Biblioteka Główna ul. Kościuszki 25
Uczestników obowiązuje baśniowe przebranie. Najlepsze stroje wezmą udział w konkursie baśniowych kreacji. Szczególnie honorowane będą baśniowe rodziny. Baśniowi bohaterowie paradować będą pieszo, konno, w limuzynach, na szczudłach, a nawet w łodzi. Udział zapowiedzieli: mistrz Andersen, Królowa Śniegu, wróżki, mole książkowe, baśniowi muzykanci i chochliki. Nie może zabraknąć i Ciebie!
Festyn Rodzinny
godz. 12.30 - 16.30 teren wokół Biblioteki Głównej przy ul. Kościuszki 25
Na scenie przewidziano:
występy muzyczno-wokalne i taneczne, inscenizacje, konkursy, głośne czytanie, pokaz mody bibliotecznej, i wiele innych atrakcji. Prowadzenie - bibliomole.
Ponadto:
kiermasz używanych książek, pokazy czerpania papieru, namiot multimedialny (gry komputerowe i programy edukacyjne), fantazyjne malowanie twarzy, biblioteczne graffiti, przejażdżki meleksem po parku Hallera, loteria fantowa, zagłębiowska zagroda, Trele Morele - przedszkole pod chmurką, konsultacje z psychologiem dziecięcym, logopedą i pedagogiem, pieczone ziemniaki i przysmaki z grilla, i inne atrakcje.
Uniwersytet dla Wszystkich
sobota godz. 16.30 sala audiowizualna
Olga Lipińska - wykład pt.: „Potrzeba satyry w Polsce"
wstęp wolny
Biblioteka po godzinach
sobota godz. 19.00 sala audiowizualna
Spotkanie wieńczące obchody 102 urodzin MBP. W programie:
I Ogólnopolski Turniej Czytania na Wysokim Szczeblu - konkurs dla VIP-ów.
Uczestnicy Turnieju: przedstawiciele władz samorządowych, firm i instytucji. Jednym z uczestników będzie Prezydent Miasta Dąbrowa Górnicza pan Zbigniew Podraza.
Kategorie turniejowe: 1. Humor - konkurs indywidualny, 2. Miłosne duety - erotyczne strofy w parach mieszanych. Jury: Olga Lipińska i Michał Ogórek
Gawęda o winie: prof. zw. dr hab. Jan Malicki - Dyrektor Biblioteki Śląskiej, Prezes Stowarzyszenia Akademia Wina
Akordeonowa oprawa muzyczna: Daniel Lis - Akademia Muzyczna im. Karola Szymanowskiego w Katowicach
Prowadzenie: Wojciech Kowalski - bibliotekarz po godzinach, Teatr From Poland Częstochowa
wstęp na zaproszenia
wystawy i ekspozycje
„Biblioteczne NAJ..." (hol i korytarze)
„Muzeum Rzeczy Znalezionych w Książkach" (Wypożyczalnia Centralna)
„Komputerowe Retro - Od liczydła do laptopa" (Czytelnia Multimedialna)
„Czytelnia sprzed lat" (Czytelnia)
Jewgienij Ponahajba. Portret emocjonalny. (Galeria Klubowa)
Sobota 20 września
Biblioteka Główna czynna do 19.00
Byłem ostatnio w bibliotece i wiecie co? Trzeba zapłacić 6 zł za dyskietkę, żeby móc wypożyczyć książkę. Chyba ich powaliło.
tak, ale ta dyskietka upoważnia do wypożyczania książek w całej DG
CYTAT(Tłumik @ pią, 18 wrz 2009 - 15:18)
Byłem ostatnio w bibliotece i wiecie co? Trzeba zapłacić 6 zł za dyskietkę, żeby móc wypożyczyć książkę. Chyba ich powaliło.
6zł w skali roku to chyba nie majątek?
Nie jest to majątek, ale nie każdy może tyle przeznaczyć na wypożyczenie książek.
CYTAT(Tłumik @ sob, 19 wrz 2009 - 09:25)
Nie jest to majątek, ale nie każdy może tyle przeznaczyć na wypożyczenie książek.
no bez przesady proszę Cię.
CYTAT
idabrowa.pl
Biblioteka wdraża system komputerowy
Redakcja: Anna Zubko
Dodany: 5.01.2010
Miejska Biblioteka Publiczna w Dąbrowie Górniczej rozpoczęła prace nad automatyzacją całej sieci bibliotecznej.
W związku z wdrażaniem systemu komputerowego, Biblioteka Główna przy ul. Kościuszki 25 będzie nieczynna do 16 stycznia br.
System biblioteczny został już wprowadzony w filii nr 18 (ul. Legionów Polskich 131a) oraz częściowo w filii nr 1 (ul. Wojska Polskiego 43), a w niedługim czasie prace nad katalogowaniem zbiorów rozpoczną się w kolejnych placówkach. Zakończenie procesu automatyzacji zaplanowane jest na wiosnę 2011 roku.
Uzupełnieniem wdrożonego systemu bibliotecznego będzie uruchomienie na stronach internetowych MBP katalogów on-line. Dzięki temu, wszyscy użytkownicy będą mogli zapoznać się z pozycjami bibliotecznego księgozbioru, sprawdzić czy dana książka jest
w bibliotece i najważniejsze – czy jest na półce.
Każdy czytelnik otrzyma elektroniczną kartę biblioteczną ważną we wszystkich placówkach dąbrowskiej MBP. Umożliwi ona dostęp do własnego konta – sprawdzenie jego stanu, terminów zwrotu pozycji, przedłużenie terminów wypożyczenia, rezerwację pozycji wypożyczonych przez innych czytelników.
Wdrażanie systemu komputerowego w dąbrowskiej bibliotece niesie ze sobą wiele zmian i możliwości. Licząc na wyrozumiałość naszych Czytelników, przepraszamy za wszelkie utrudnienia.
Biblioteka wdraża system komputerowy
Redakcja: Anna Zubko
Dodany: 5.01.2010
Miejska Biblioteka Publiczna w Dąbrowie Górniczej rozpoczęła prace nad automatyzacją całej sieci bibliotecznej.
W związku z wdrażaniem systemu komputerowego, Biblioteka Główna przy ul. Kościuszki 25 będzie nieczynna do 16 stycznia br.
System biblioteczny został już wprowadzony w filii nr 18 (ul. Legionów Polskich 131a) oraz częściowo w filii nr 1 (ul. Wojska Polskiego 43), a w niedługim czasie prace nad katalogowaniem zbiorów rozpoczną się w kolejnych placówkach. Zakończenie procesu automatyzacji zaplanowane jest na wiosnę 2011 roku.
Uzupełnieniem wdrożonego systemu bibliotecznego będzie uruchomienie na stronach internetowych MBP katalogów on-line. Dzięki temu, wszyscy użytkownicy będą mogli zapoznać się z pozycjami bibliotecznego księgozbioru, sprawdzić czy dana książka jest
w bibliotece i najważniejsze – czy jest na półce.
Każdy czytelnik otrzyma elektroniczną kartę biblioteczną ważną we wszystkich placówkach dąbrowskiej MBP. Umożliwi ona dostęp do własnego konta – sprawdzenie jego stanu, terminów zwrotu pozycji, przedłużenie terminów wypożyczenia, rezerwację pozycji wypożyczonych przez innych czytelników.
Wdrażanie systemu komputerowego w dąbrowskiej bibliotece niesie ze sobą wiele zmian i możliwości. Licząc na wyrozumiałość naszych Czytelników, przepraszamy za wszelkie utrudnienia.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.