CYTAT
Protokół Nr XXXV/09
z sesji Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej
z dnia 23 stycznia 2009 roku
(...)
Pan P. Uthke:
Szanowny Panie Prezydencie, Panowie Prezydenci, Pani Prezydent, Pani Przewodnicząca, Państwo radni i mieszkańcy miasta.
Przedmiotem mojego wystąpienia są wielorakie problemy mieszkańców naszego miasta zamieszkałych w wielu dzielnicach, wynikłe z bardzo złej decyzji o zamknięciu skrzyżowania na ul. 11 Listopada z ul. Staszica.
Pan Prezydent Paweł Gocyła na spotkaniu z radnymi i mieszkańcami 17 grudnia 2008 roku poinformował zebranych, że powodem zamknięcia skrzyżowania były względy bezpieczeństwa i konieczność upłynnienia ruchu, a decyzja skonsultowana była
z Komendantem Miejskim Policji i Powiatową Radą Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Pan Prezydent wskazał też alternatywne drogi dojazdowe. Z wypowiedzi Pana Prezydenta wynikało, że wszystko jest przemyślane i doskonale przygotowane. Życie pokazało, że jest zupełnie inaczej. Rzekomo alternatywna droga dojazdu ul. Starocmentarną już przed zamknięciem skrzyżowania była trudna do przejechania w typowym dniu, oczywiście
w szczytowych godzinach natężenia ruchu, nie mówiąc o czasie, w którym odbywają się imprezy w Expo – Silesia. Teraz jest zablokowana niespotykanymi wcześniej korkami
w szczytowych godzinach ruchu. Wynika to z dużego ruchu na ul. Braci Mieroszewskich, ale przede wszystkim ze znacznie zwiększonego ruchu po zamknięciu skrzyżowania na
ul. Starocmentarnej. Jedyny wyjazd na DK 94 w kierunku Katowic z os. Korczaka i Staszica stał się horrorem. Jest to wyjazd jedyny, jeśli, w co wierzyć nam się nie chce, ktoś nie zaproponuje jazdę do Katowic zawiłymi objazdami przez osiedla, co jest logicznym, ekologicznym i ekonomicznym absurdem. Wskazanie tego miejsca jako alternatywnego było i jest całkowicie nieuzasadnione, szczególnie w sytuacji, którą przedstawił nam Pan Prezydent Paweł Gocyła, mianowicie niemożności zmodernizowania tego węzła komunikacyjnego, czyli skrzyżowania ul. Braci Mieroszewskich z ul. Starocmentarną na przestrzeni kilku najbliższych lat.
Kolejnym miejscem, które po zamknięciu skrzyżowania jest częstokroć zablokowane korkami, to skrzyżowanie DK 94 przy Mikrohucie, czyli w Strzemieszycach. Skręcające od Strzemieszyc samochody, stoją w korkach na rozjeżdżonej drodze o fatalnej jakości. Poprzednio poważna część z tych samochodów jeździła przez ul. Staszica, gdzie włączała się na DK 94 w kierunku Katowic bądź Gołonoga. Teraz nieprzemyślana decyzja zamknięcia skrzyżowania zmusza kierowców do postępowania zgodnie z zasadą, że „tonący brzytwy się chwyta”. Mam relacje konkretnych osób ze Strzemieszyc, które codziennie borykają się
z przedstawionymi wyżej problemami. Po zamknięciu skrzyżowania i zamontowaniu horrendalnie drogiego monitoringu skręt w lewo z ul. 11 Listopada w DK 94, czyli w kierunku Krakowa jest bardzo utrudniony bardzo krótkim czasem otwarcia świateł pomimo monitoringu na trzy, cztery samochody. Sam niejednokrotnie byłem świadkiem takiej sytuacji, za mną stał sznur samochodów. Samochody chcące skręcić na Kraków, Strzemieszyce, Tychy, Jaworzno, Maczki, oś. Staszic blokują te jadące do Katowic. Mamy zdjęcia dokumentujące korek aż do bramy cmentarnej oczywiście nowego cmentarza. Jeden ze świadków widział korek aż do byłych zakładów odzieżowych i to oczywiście nie w czasie świątecznym, czy przedświątecznym tylko w szczytowych godzinach natężenia ruchu.
Nic takiego nie miało miejsca przed zamknięciem skrzyżowania, widocznie z tego względu, że przejazd z ulicy 11 Listopada następował w lewo, ale i na wprost co znakomicie przyspieszało przepływ strumienia samochodów. Na ulicy Wojska Polskiego, która została wskazana jako alternatywna droga jazdy do Gołonoga rząd drzew uniemożliwia dobrą obserwację drogi przed włączeniem się do ruchu. Miałem okazję widzieć poważny wypadek w tym miejscu, który zablokował na długo ruch w tym rejonie. Przy zwiększonym ruchu niebezpieczeństwo to wzrasta wielokrotnie. Drugą bardzo istotną sprawą jest to, że wzmożony ruch odbywa się w bezpośrednim pobliżu wielu bloków mieszkalnych co bardzo obniża komfort i warunki ekologiczne mieszkańców oś. Korczaka. Podobnie się dzieje na oś. Mickiewicza którędy jedzie teraz znacznie więcej samochodów do Reala. Przed zamknięciem skrzyżowania samochody poruszały się ul. 11 Listopada, która przebiega
w mieście, natomiast przez mniej zagęszczone obszary, tam są początkowo niższe bloki,
a potem bloki są dalej od drogi.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to mamy oczywiste dowody na to, że problem argumentowanej wypadkowości zamkniętego skrzyżowania został przeniesiony w inne rejony, a w rejonie ul. Staszica zwiększony szczególnie dla pieszych. Zjazd z DK 94 za os. Staszic od Reala w kierunku Krakowa, który jest aktualnie jedynym zjazdem w kierunku na Tychy, Kazimierz, Maczki, os. Staszic stał się po zamknięciu skrzyżowania znacznie bardziej obciążony. Po zamknięciu skrzyżowania zgodnie z naszymi obserwacjami zdarzyło się tam na przestrzeni krótkiego czasu kilka wypadków, jeden z nich relacjonowała telewizja. Takie nasilenie wypadków świadczy o znacznym pogorszeniu bezpieczeństwa w tym rejonie po zamknięciu skrzyżowania. Pogorszenie bezpieczeństwa też nastąpiło na ul. Staszica
w rejonie odciętego skrzyżowania. Dotychczas układ skrzyżowania wymuszał przynajmniej zwolnienie jeśli nie zatrzymanie się nawet tych którzy nie respektowali znak STOP. My tam mieszkamy więc mieliśmy okazję widzieć. Teraz samochody mkną ul. Staszica z prędkością niejednokrotnie przekraczającą 100km/h. Skutkiem tego było zniszczenie wiaty przystanku przez samochód osobowy, który ok. 22.00 pędził ul. Staszica w kierunku Strzemieszyc. Wielkie szczęście, że w okresie kiedy jeżdżą autobusy w wiacie nikogo nie było w innym przypadku skończyło by się to niechybnie poszkodowaniem, a nawet śmiercią wielu osób. Inną sprawą jest to, że do tej pory jeszcze tej wiaty nie odbudowano. O fakcie zniszczenia wiaty Pan Prezydent Gocyła dowiedział się od uczestników spotkania z nim w dniu
17 grudnia 2008r., więc my mieszkańcy mamy bardzo aktualne i miarodajne informacje. Wynika z tych informacji, że zdecydowana większość poważnych wypadków miała miejsce na skrzyżowaniu ul. 11 Listopada z DK 94 czyli z tą ulicą Katowicką a nie odciętą teraz
ul. Staszica, ja sam osobiście pomagałem kilkakrotnie w poważnych wypadkach właśnie na DK 94. Natomiast w tym miejscu w rejonie teraz odciętego skrzyżowania nigdy nie miałem okazji pomagać w poważnych wypadkach. Aktualnie i przejście i to jest myślę bardzo istotne, że aktualnie przejście teraz dla pieszych bezpośrednio w pobliżu odciętego skrzyżowania jest bardzo, bardzo trudne. Dlaczego? Dlatego, że tak jak wspomniałem wcześniej samochody częstokroć jeżdżą tam bardzo szybko, ja na pewno własnego dziecka bym teraz tam nie posłał samodzielnie. Ja sam osobiście zgłaszałem na Policję fakt tego rodzaju przekraczania znacznego prędkości. Wobec znacznie zwiększonego ruchu
ul. Starocmentarną zwiększyło się znacznie prawdopodobieństwo kolizji na skrzyżowaniu
z ul. Wojska Polskiego, które jest bardzo trudnym miejscem do przejechania, tam jest taka górka, dołek i niestety kierowcy nie są zdyscyplinowani. W związku z tym jeśli się skierowało teraz większą w tym kierunku oczywiście że istnieje niebezpieczeństwo zwielokrotnione.
To samo jest przy w sumie najbardziej logicznym i jedynym zjazdem przez stację benzynową Boroń naprzeciwko starego cmentarza, żeby się włączyć w Starocmentarną w kierunku Staszica, tam jest bardzo trudny wyjazd nawet dla sprawnego kierowcy. Według statystyk przedstawionych nam przez Pana Prezydenta Gocyłę przed zamknięciem skrzyżowania nie nastąpił wzrost wypadkowości adekwatny do wzrostu ruchu pojazdów. Nie było eskalacji wypadków. Stąd argument o zamknięciu skrzyżowania ze względu na bezpieczeństwo jest dla nas bezzasadny. Szczególnie w obliczu eskalacji różnorakich problemów w różnych częściach naszego miasta właśnie po zamknięciu skrzyżowania, które obserwują mieszkańcy, z którymi jesteśmy w stałym kontakcie. W tym miejscu pragnę złożyć wniosek by statystyki wypadków były ogólnodostępne dla mieszkańców naszego miasta na przykład na stronie internetowej Dąbrowy Górniczej. Poprawiłoby to na pewno bezpieczeństwo poruszania się po naszych drogach. Mieszkańcy danej dzielnicy tak jak my wiedzą jakie są lokalne zagrożenia. Natomiast wielu innym by to bardzo ułatwiło poruszanie się po naszych drogach i być może by zapobiegło wypadkowi, mogłoby to być połączone na przykład
z informacjami na temat lokalnych utrudnień w ruchu. Mieszkańcom naszego miasta należy się taka wiedza. Ze skrzyżowaniem wiąże się też wiele błędnych i wzajemnie sprzecznych decyzji podejmowanych przez wiele lat. Skrzyżowanie, które Pan Prezydent Gocyła zamknął przecież on sam jako Naczelnik Wydziału Komunikacji otwierał w niedalekiej przeszłości. Skoro zostało otwarte wynika stąd, że spełniało wymagania bezpieczeństwa i to w sytuacji bardzo dużego ruchu ciężarówek wożących samochody do terminalu przy oś. Staszic. Dlaczego zatem teraz Pan Prezydent zaprzecza własnym decyzjom skoro skrzyżowanie według niektórych było szczególnie niebezpieczne.
Dlaczego przez kilka lat nie zrobiono nic, aby poprawić to bezpieczeństwo. Czy w obliczu obecnej decyzji nie wskazuje to na zaniedbania odpowiedzialnych za bezpieczeństwo urzędników, bądź wprost przeciwnie możliwość modernizacji bez odcinania oś. Staszic,
ul. Staszica bo dotyczy to także tych, którzy przejeżdżają dalej, a przecież decyzja po zamknięciu skrzyżowania została podjęta jak zostaliśmy poinformowani przez Pana Prezydenta Pawła Gocyłę na podstawie konsultacji z Panem Komendantem Policji
i Powiatową Radą Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w naszym mieście, a nie na podstawie przeprowadzonej niezbędnej analizy przez profesjonalną firmę w sposób profesjonalny zajmującą się inżynierią ruchu drogowego, nie ujmując fachowości wymienionych podmiotów. W dobie postępującego profesjonalizmu oraz złożoności problematyki skrzyżowanie, o którym mówimy konieczność oparcia się o ocenę takiej firmy jest dla nas oczywista. Szczególnie w obliczu tego co nastąpiło po zamknięciu skrzyżowania. Jak oczywiste jest także to, że ruch na tym skrzyżowaniu wymagał wcześniej modernizacji. Szanowny Panie Prezydencie, Szanowni zebrani, chciałbym podkreślić, że nasze działania spotkały się z szerokim poparciem mieszkańców, że nasze działania także spotkały się
z szerokim poparciem posłów i na przykład: Pani Beaty Libery – Małeckiej, Pana Grzegorza Dolniaka i Jarosława Pięty z Platformy Obywatelskiej, Pani Ewy Malik i Pana Waldemara Anzelma z Prawa i Sprawiedliwości, Senatora Zbigniewa Meresa z Platformy Obywatelskiej, radnego Sejmiku Wojewódzkiego Pana Krzysztofa Stachowicza, a także Wojewody Śląskiego Pana Zygmunta Łukaszczyka. Popierają nas radni, którzy wspomagają nas
w naszym działaniu, Panowie Grzegorz Jaszczura i Tomasz Pasek z klubu Porozumienia PO, UPR, Nasza Dąbrowa, Pani Halina Głowacka i Marek Cygroń z Prawa
i Sprawiedliwości. Wszystkim wymienionym osobom jako wyborcy serdecznie dziękujemy. Jednocześnie zwracamy się do wszystkich osób tu obecnych o poparcie. Was również Szanowni Państwo dotykają niedogodności, które przedstawiłem tym bardziej więc liczymy na włączenie się w nasze merytoryczne działania.
Reasumując moje wystąpienie, w imieniu mieszkańców chciałbym jeszcze raz prosić Pana Prezydenta jako władzę wykonawczą naszego miasta o przywrócenie ruchu. My, jako mieszkańcy Dąbrowy Górniczej nie oczekujemy od władz naszego miasta nieomylności, pomyłki są cechą człowieczeństwa. Dlatego wyjście z tak trudnej sytuacji w jakiej znalazło się społeczeństwo naszego miasta po zamknięciu skrzyżowania drogą dialogu
i profesjonalizmu traktować będziemy jako umiejętność niezbędną do sprawowania powierzonych przez społeczeństwo Dąbrowy Górniczej funkcji. Władze miasta otrzymały od nas projekt regulacji otwartego ponownie skrzyżowania do opracowania przez niezależną profesjonalną firmę z dużym doświadczeniem. Jesteśmy przekonani, że wykonany przez nią projekt zmodernizowanego otwartego skrzyżowania usatysfakcjonuje nas wszystkich.
W imieniu zebranych, których reprezentuję dziękuję za wysłuchanie mnie.
Zastępca Prezydenta Miasta P. Gocyła:
Proszę Państwa, z dużą uwagą wysłuchałem tego oświadczenia, czy treści wniosku. Przyznaję, że ilość argumentów, która tam została użyta sięga czasami przesady. Oczekuję na Państwa takie reakcje, bo to świadczy o tym, że mam rację. Po pierwsze, to jest informacja z dnia dzisiejszego z Policji, nie było żadnego zdarzenia drogowego odnotowanego przez Policję, zgłoszonego na Policję, podkreślam, bo o takim mówimy od czasu zamknięcia tego skrzyżowania i na skrzyżowaniach sąsiednich. Po drugie, rzeczywiście i tutaj ma Pan rację, że w niektórych momentach, w niektórych dniach ponieważ sygnalizacja jest na bieżąco testowana i jej cykl pracy dostosowywany do obowiązujących dzisiaj potrzeb i wymagań i priorytetem jest dla nas przepustowość na DK 94 oraz lewoskręt w 11 Listopada. Przyznaję, że są pewne trudności jeśli chodzi o wyjazd
z 11 Listopada, jeśli chodzi o reglamentację czasu. Rzeczywiście jest tak, przynajmniej bywa tak, że ilość pojazdów mogących skręcić na jednej fazie cyklu pracy sygnalizacji w lewo
w kierunku Olkusza to zależy od sprawności kierowców, ale to jest 5 – 6 pojazdów więcej się nie zmieści, ale dzięki temu nie ma żadnych korków na 94 i nie ma żadnych korków przy lewoskręcie, które były i które w sposób zdecydowany powodowały zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego, bo prędkości na tej drodze, jakie są osiągane znaczenie przewyższają 50 km/h. Po trzecie, Państwa propozycję otwarcia skrzyżowania wraz
z objęciem tego skrzyżowania, właściwie dwóch skrzyżowań, jedno z sygnalizacją świetlną zgłosiłem do firmy WUBP Zabrze Spółka z o.o. rekomendowaną przez Państwa i do dzisiaj ta spółka nie odpowiedziała. Specjalnie poprosiłem Państwa i chyba nikt temu tutaj nie zaprzeczy, żebyście Państwo podali firmę według Was wiarygodną, która jest w stanie przeanalizować bezstronnie, obiektywnie i fachowo w zakresie inżynierii ruchu pracę takiej sygnalizacji na dwóch skrzyżowaniach. Niestety ja nie mogę nic za to, że firma nie odpowiedziała. Oczywiście możemy to dać do innej firmy na przykład Sychrogop która się tym na bieżąco zajmuje w sensie takim, że robi takich badań mnóstwo i jest firmą na pewno fachową, ale ja nie chciałbym być posądzony o brak obiektywizmu, żeby nie było z Państwa strony zarzutu, że jest to opinia na zamówienie, chociaż ja już to mówiłem na spotkaniu, że takie rozwiązanie, które Państwo proponowaliście było już przez nas analizowane w zeszłym roku i straty czasów na poszczególnych wlotach, szczególnie na 94 są społecznie nieakceptowane i będą powodowały korki do Makro, bo ilość pojazdów na drodze 94 jest nieporównywalna z drogą, czy ul. Staszic. Ten rozkład ruchu, który ja proponowałem Wojska Polskiego, Starocmentarna, wyjazd na podlesiu i wyjazd przy Mikrohucie rzeczywiście droga jest przewidziana na Mikrohucie do remontu i nastąpi to razem z wiosną, bo trudno w tej chwili tą drogę remontować. Cykl pracy sygnalizacji świetlnej przy Mikrohucie jest teraz modyfikowany i prace się dzieją na bieżąco i nie zgodzę się z Państwem, że nie ma wyjazdu ze Staszica w stronę Katowic i trzeba jechać przez Mikrohutę, dlatego, że najprostszy wyjazd z ul. Starocmentarnej w prawo na łącznik i na DK 94 to jest najprostszy, najbezpieczniejszy
i najszybszy wyjazd nawet jeśli było skrzyżowanie na Staszicu otwarte, to jest najprostszy sposób rozwiania wyjazdu w stronę Katowic, dlatego, że tam są same prawoskręty.
Prezydent Miasta Z. Podraza:
Proszę Państwa, przygotujemy oczywiście odpowiedź na Państwa uwagi, przygotujemy je bardzo dokładnie, tak jak Pan Prezydent Gocyła powiedział, zwróciliśmy się do firmy, którą Państwo rekomendowaliście i czekamy na tą opinię. Na dzień dzisiejszy będziemy dokładać wszelkich starań, żeby te mankamenty, z których my też zdajemy sobie sprawę, dotyczące Mikrohuty, dotyczące Podlesia. To nie jest łatwa decyzja i od początku doskonale sobie
z tego zdajemy sprawę, jak również to, że jest decyzją kontrowersyjną. Natomiast niestety
w pewnych sytuacjach przeważają kwestie bezpieczeństwa nad kwestią lepszej, czy gorszej drogi dojazdu. Na dzień dzisiejszy tą dyskusję bym chciał zamknąć. Przygotujemy Państwu dokładną odpowiedź na te kwestie, które dzisiaj Państwo przedstawiliście.
Wiceprzewodniczący Rady K. Woźniczka:
Myślę, że w całości ten materiał, który Pan przedstawił Biuro Rady przekaże Panu Prezydentowi.
Prezydent Miasta Z. Podraza:
Pan poruszał pewną kwestię bardzo istotną o decyzjach, które być może mogły zapaść, albo powinny zapaść jednoznacznie rozwiązujący problem komunikacyjny na tym skrzyżowaniu
i okolicy. Takie decyzje mogły zapaść w zwiazku z rozwojem Expo – Silesia
i zaakceptowaniem dużego rozjazdu począwszy od właściwie od Makro, skończywszy aż na Staszicu, ale to jest inwestycja przeogromna i nie inwestycja miejska, ale inwestycja krajowa i takie kwestie są rozważane, ale tak jak mówię to olbrzymia inwestycja, bardzo droga inwestycja i inwestycja nie dotycząca tylko miasta ale systemu dróg krajowych.
Radna A. Krypciak:
To, że sytuacja analizowana była, sytuacja na tym skrzyżowaniu wcześniej, Prezydent Paweł Gocyła powiedział prawdę, była analizowana, jest tu obecny Pan Naczelnik Wydziału Komunikacji, do którego ja w ubiegłym roku to był koniec września początek października zwróciłam się właśnie z rozrysowaniem bez zamykania, była to sugestia jednego
z mieszkańców i ta sprawa była analizowana. Dużo wcześniej zwracałam się z interpelacjami na ten temat, ale na tym to stanęło, że sytuacja będzie jeszcze raz na pewno analizowana.
Radny G. Jaszczura:
Przede wszystkim, chciałem podziękować Panu Prezydentowi za odpowiedzi na moją interpelację dotyczącą umorzeń podatkowych. Jeżeli chodzi o moją reinterpelację dotyczącą omawianego przez kilkanaście minut zamknięcia skrzyżowania na ul. Staszic to dostałem wyjaśnienie, że dokładną odpowiedź otrzymam w późniejszym czasie ze względu na wymagane zajęcia stanowiska przez Komendę Miejską Policji w Dąbrowie Górniczej oraz Wydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w tematach i pytaniach interpelacji poruszonych przeze mnie. To absolutnie tak swoją drogą obala wypowiedź Pani radnej Krypciak insynuującej, że były przeprowadzone w tym temacie badania, nie mówię
o badaniach w postaci odwiedzenia skrzyżowania i przyjrzenia się, gdzie jest dłuższy korek, lecz mówię o badaniach specjalistycznych i właśnie Panie Prezydencie Gocyła firmy zajmującej się inżynierią ruchu drogowego. Zresztą ta odpowiedź jak gdyby odraczająca właściwą odpowiedź o jakiś okres czasu, na moją reinterpelację w tej sprawie o tym też świadczy, aczkolwiek w spokoju poczekam na tą odpowiedź. Z tym, że dziwię się, że mieszkańcy miasta, którzy przedstawili tyle argumentów, zostali ośmieszeni przez Pana Prezydenta Gocyłę, że jak gdyby za dużo to źle. Jeżeli Panie Prezydencie Podraza Pana pracownik nie potrafi przyjąć argumentów mieszkańców i jest to dla niego za duże to ja bym się zastanowił – ależ oczywiście proszę tego nie brać jako ingerencję moją w Pana decyzje.
(...)