Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Wyjazdy - wszystko o meczach
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Sportowa Dąbrowa > Koszykówka
Stron: 1, 2, 3
menago
dorzucamy statystyki http://www.pzkosz.pl/?p=1&s=mec&id=4457
kwarty: 24:15, 6:12, 24:20, 8:19
Padziu
dziewczyny z siatki nie umieją wygrać przy kibicach żadnego meczu wyjazdowego a chłopaki u siebie w hali czy to nie dziwne? Może wasz doping je rozprasza??smile2.gif
Sabonis
Hmm... Chyba raczej wasz tongue.gif
My dopingujemy koszykarzy a nie siatkarki tongue.gif Zresztą czym my możemy ich rozpraszać?? 10 osobami w sektorze??
menago
CYTAT
W 20. kolejce I ligii koszykówki mężczyzn Polonia 2011 Warszawa uległa na własnym parkiecie MKS Dąbrowie Górniczej 62:66. Po dość wyrównanej pierwszej połowie, polonistom zabrakło siły, koncentracji i skuteczności, by pokonać przeciwnika w decydującej czwartej kwarcie.
- Wygrał lepszy zespół. – powiedział po meczu trener Polonii 2011 Mladen Starcević. – Za dużo chcieliśmy. Pozycja lidera w tabeli i satysfakcja po ostatnich wspaniałych zwycięstwach na wyjeździe spowodowały, że zespół czuł wielką presję. Chcieliśmy wygrać za wszelką cenę i po prostu „spuchliśmy”. Nie mówię, że zawodnikom się nie chciało, czy zabrakło motywacji, ale zwyczajnie nie starczyło im sił.

Dobrze zaprezentowali się dziś zawodnicy Polonii 2011 pod względem rzutów za 3 punkty. Wpadło ich aż 11 (po trzy Piotra Pamuły, Michała Jankowskiego i Przemysława Lewandowskiego oraz po jednym Dardana Berishy i Leszka Karwowskiego), przy zaledwie 5 po stronie Dąbrowy Górniczej. Znacznie gorzej natomiast prezentują się statystyki w rubryce „straty”- poloniści aż 28 razy stracili piłkę, w tym także w sytuacjach sam na sam z koszem.
- 28 strat to bardzo dużo. Podania w aut, błędy w kontrach, gdy mieliśmy pod koszem przewagę 3:1, błędy 3 sekund… brak energii i mała skuteczność naszej gry. Po prostu byli lepsi. – komentuje trener Starcević.

Polonistom trudno było uporać się ze szczelnym, agresywnym kryciem zawodników Dąbrowy. - Kiedy przeciwnik podwaja krycie na naszych kluczowych zawodnikach, pozostali powinni wykorzystywać możliwości. – tłumaczył chorwacki szkoleniowiec Polonii 2011. – Dziś udawało się to Kolowcy, Jankowskiemu i Pamule. Marcin Kolowca rozegrał wspaniały mecz. Ale to nie wystarczyło, żeby wygrać.

Słabiej wypadli zazwyczaj ciągnący grę Tomasz Śnieg oraz Dardan Berisha. - Dardan chciał dziś bardziej zrobić przedstawienie, niż rzucać punkty. – dodał po meczu Mladen Starcevic. – Wszyscy zawodnicy sprawiali wrażenie nie stojących dwoma nogami na ziemi. Po takich zwycięstwach, jakie odnieśliśmy w zeszłym tygodniu chłopcy myśleli, że zwycięstwo przyjdzie samo. Nie przyjdzie. Dzisiaj zabrakło nam mądrości i twardego stąpania po parkiecie.

http://polonia2011.waw.pl/page.php?id=296

CYTAT
. Doskonałą partię rozgrywał nie tylko Basiński, ale także Zieliński i Milewski. Ten ostatni popisał się wspaniałym wsadem, prawie z linii rzutów osobistych, nad Karwowskim, czym wprawił w osłupienie całą halę.
http://www.sportslaski.pl/Polonia-Dabrowa-...,4509,info.html

chcialbym to zobaczyc biggrin.gif

acn
szkoda tylko , że 'u siebie' nie ma takich wsadów , a przede wszystkim zwycięstw ..
cycu_j
zdałoby sie wideo z tego meczu.... albo chociaz z tego wsada tongue.gif
Zibar
CYTAT
KOSZYKÓWKA Ważne wygrane i awanse w tabeli

Ostatnie spotkania okazały się udane dla drużyn dąbrowskiego MKS-u. Koszykarze sprawili miłą niespodziankę wygrywając w Warszawie z jednym z kandydatów do awansu do ekstraklasy Polonią 2011 66:62, natomiast siatkarki wyraźnie złapały wiatr w żagle, czego potwierdzeniem było efektowne zwycięstwo w Mielcu ze Stalą 3:0.

Dąbrowianie doskonale spisują się na wyjazdach, tam rekompensując sobie straty punktowe z własnej hali. Podobnie było tym razem, kiedy pokonali w Warszawie lidera I ligi Polonię 2011. Przyjezdni dobrze spisywali się w defensywie, grając także skutecznie pod koszem przeciwników. Mimo tego to Polonia była bliższa wygranej, zwłaszcza po serii rzutów za 3 pkt w trzeciej kwarcie. Nie pomogło to jednak w triumfie, bo w odróżnieniu od ostatnich pojedynków dąbrowianie zagrali zdecydowanie lepiej w czwartej kwarcie (19:8), co przechyliło szale zwycięstwa na ich korzyść. Dla MKS-u najlepiej punktował Radosław Basiński, który zdobył 15 oczek.. Po 11 pkt zanotowali Piotr Zieliński i Tomasz Milewski. MKS z 31 pkt zajmuje w tabeli I ligi siódmą lokatę.

Siatkarki MKS po pewnym zwycięstwie z Centrostalem Bydgoszcz 3-1 nie dały żadnych szans Stali Mielec, zwyciężając na wyjeździe 3:0 (25:16, 25:21, 25:11). Dąbrowianki świetnie prowadzone pod siatką przez Magdalenę Śliwę nie miały żadnych problemów z kończeniem wystawionych piłek, dobrze grały blokiem. Awansowały na czwarte miejsce, mając 20 pkt. W sobotę o godz. 17 podejmują w hali Centrum AZS Białystok.

Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni


Żeby tylko teraz u siebie obie ekipy zagrały koncertowo!
cycu_j
Najwyzsza pora smile2.gif zeby obie druzyny zagrały super u siebie smile2.gif
wszystko okaże sie w ciągu najbliższych 2 dni tongue.gif
Joka
UWAGA
04.02.09r. o godzinie 18.30 Dąbrowianie będę grać rewanżowy mecz w Katowicach.
Hala AWF znajduję się przy ul. Mikołowskiej 72a
Mam nadzieję,że paru kibiców od nas się tam zjawi wink.gif
Ps. Wstęp darmowy

Dojazd z Dworca PKP W Katowicach na AWF
:
http://rozklady.kzkgop.pl/index.php?co=lin..._przystanku=248 (dzx Macias!:D)

Z Centrum DG można dojechać tam 801 811 831 808 814 807 oraz 27 .
Najszybciej trzema pierwszymy smile2.gif
Sabonis


taka mapka pi razy drzwi... Kampus, a zarazem hala w Katowicach gdzie odbywał będzie się 2 mecz finałowy znajduje się przy ulicy Mikołowskiej. Mozna tam dojechać albo od strony Dworca Głównego autobusem np 912 albo 812. (jeździ ich dużo więcej) albo od strony A4 (to dla kierowców propozycja).

Cały kampus został zakreślony mniej więcej w kwadrat. Oczywiście strzałki symbolizują trasę od Dworca Głownego autobusem. Jest to drugi przystanek od dworca. Pierwszy jest na Raciborskiej, koło Górnośląskiego Pałacu Młodzieży, a następny ejst własnie na mikołowskiej. Wysiadamy tam i po lewej stronie jest stacja - Shell albo PKN Orlen (nie wiem dokładnie), kierujemy się w jej stronę, przechodzimy przez pasy i centralnie za stacją mamy kampus Akademicki. O drogę do nowej hali najlepiej zapytac w budce wartowniczej, która pilnuje wjazdu na teren AWF. Jest to labirynt i znalezienie nowej hali trochę zajmuje.
Joka
CYTAT(Sabonis @ sob, 31 sty 2009 - 11:34) *
. O drogę do nowej hali najlepiej zapytac w budce wartowniczej, która pilnuje wjazdu na teren AWF. Jest to labirynt i znalezienie nowej hali trochę zajmuje.


Po wjechaniu za budkę wartowniczą , rzuca Ci się od razu hala w oczy;)
Sabonis
No właśnie, żeby to takie proste było. Przejeżdżając przez szlaban masz przed sobą albo jakąś starą halę albo akademik AWF ;]
Joka
obkrążyć/obejść musisz ten budynek , ta hala się zaraz za nią znajduję . obok jest boisko do kosza.
Sabonis
Hmm doszły mnie słuchy jakoby elegancką porażkę koszykarze zanotowali z Zastalą.
Wg strony Zastalu mecz zakończył się wynikiem 90-50
Coraz lepiej im idzie...
CYTAT
Zielonogórscy koszykarze zagrali dwie równe i co ważne dobre połowy. Zapunktowali wszyscy gracze, którzy pojawili się na parkiecie. Niemalże od samego początku przewaga miejscowych nie podlegała dyskusji, a tym samym słabsza passa Intermarche Zastalu we własnej hali została przełamana, zaś gospodarze po dobrym spotkaniu odprawili z kwitkiem ekipę beniaminka z Dąbrowy Górniczej, wygrywając bardzo pewnie, bo aż 90:50. Szczegóły wkrótce....



http://www.grono.zgora.pl/news.php?news=972
Joka
cóż, bywa .
'Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce' smile2.gif
http://www.pzkosz.pl/?p=1&s=mec&id=4472 staty .
nie ma to jak wyjście drużyny z evalem 31, gdy przeciwnik wychodzi z 122 biggrin.gif
Joka
CYTAT
Zastal upokorzył dąbrowian - relacja z meczu Intermarche Zastal Zielona Góra - MKS Dąbrowa Górnicza
Kolejne świetne spotkanie rozegrali zielonogórscy koszykarze, którzy dosłownie zmiażdżyli swojego rywala - MKS Dąbrowę Górniczą, wygrywając 90:50. Dla podopiecznych Tomasza Herkta był to dziewiąty triumf w ostatnich jedenastu kolejkach. Śmiało można powiedzieć, że był to najlepszy mecz Zastalu w obecnym sezonie we własnej hali. Z kolei dla dobrze radzącego sobie z reguły na wyjazdach MKS-u Dąbrowa Górnicza było to spotkanie, o którym każdy z tej drużyny chciałby jak najszybciej zapomnieć. O ile pierwsza kwarta była jeszcze w miarę wyrównana (wynik 29:21), to o kolejnych odsłonach absolutnie nie można tego powiedzieć.

W drugich dziesięciu minutach "Zastalowcy" bardzo dobrze spisywali się w obronie, a do tego dąbrowianom nic nie wychodziło. To musiało mieć przełożenia na wynik, który po celnej "trójce" Sławomira Olszewskiego w 16. minucie brzmiał 41:24. Gracze trenera Herkta podobną sytuację mieli w poprzednim meczu u siebie przeciwko Sudetom Jelenia Góra, kiedy prowadzili 15-punktami w połowie drugiej kwarty. Wtedy mimo tak wysokiej przewagi Zastalu, doszło do nerwowej końcówki. Teraz team z Winnego Grodu nie pozwolił na to i o żadnej dekoncentracji zielonogórzan nie było mowy. Oba zespoły na długą przerwę schodziły przy rezultacie 47:29.

Gospodarze bardzo szybko, ekipę MKS-u pozbawili jakichkolwiek złudzeń, gdyż po niecałych dwóch minutach drugiej połowy, prowadzili już 53:29. Po celnym rzucie zza linii 6,25, rozgrywającego dobre spotkanie Marcina Wróbla (trzy "trójki" w meczu), przewaga zielonogórskiej drużyny osiągnęła już 30 "oczek" (61:31). Od tego momentu do końca odsłony numer trzy oba teamy zdobyły po 10 punktów i przed ostatnią kwartą wynik brzmiał 71:41.

W czwartej "ćwiartce", tak jak i w trzeciej, kibice zgromadzeni w hali Uniwersytetu Zielonogórskiego byli skazani na brak emocji. Jednak nie zabrakło za to śmiechu. Koszykarze z Dąbrowy Górniczej kilka razy nie trafili z najprostszych sytuacji spod samego kosza, i właśnie to tak rozbawiło fanów basketu z Zielonej Góry. Ekipa MKS-u już całkowicie straciła jakikolwiek zapał do gry, a Zastal jeszcze powiększył przewagę. Na pięć minut przed końcem potyczki na parkiet wszedł rezerwowy - Grzegorz Szepczyński. Zyskał on aplauz publiczności, gdyż w krótkim czasie zdobył cztery punkty, a do tego zebrał piłkę w ataku. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 90:50. Ze względu na kontuzje, trener Zastalu miał do dyspozycji tylko dziesięciu zawodników. Warto dodać, że każdy z nich punktował.

Intermarche Zastal Zielona Góra - MKS Dąbrowa Górnicza 90:50 (29:21, 18:8, 24:12, 19:9)

Zastal: Wiśniewski 21, Wiekiera 17, Chodkiewicz i Wróbel po 10, Kalinowski 9, Sarzało 7, Wilczek 6, Szepczyński 4, Olszewski oraz Taberski po 3.

Najwięcej dla MKS: Bogdanowicz i Milewski po 9 i Deja 7.

za sportowefakty.pl
domeldg
Heh jaki pogrom .....żal.pl
Sabonis
Na to wygląda, że już im się odechciało grać... zobaczymy co pokażą ze słabiutkimi Katowicami. Czy też przegrają i będzie to wdety bezprecedensowe wydarzenie czy wygrają i zmażą poniekąd plamę na honorze...
menago
zastanawia sie czy to chlopakom juz brakuej motywacji, bo utrzymanie pewne, czy trener cos zawalil (przygotowania, taktyka itp). bo naprawde to az zal patrzec na to co sie dzieje, u siebie nie potrafimy wygrac z nikim, na wyjezdzie porazka 40pkt, co prawda z dobra druzyna, ale na pewno ktora potrafimy ograc... 29strat? oni grali po pijaku, czy co?? 33% z gry tez furory nie robi...

wg mnie jesli nie bedzie awansu do czolowej ósemki, to czas trenera W w klubie powinien sie skonczyc...

czekamy na mecz u siebie ze stalowa wola, ktory na pewno latwy nie bedzie...
Sabonis
Patrząc na statystyki można się bać o zwycięstwo nad Katowicami i nad Rzeszowem.
Moim zdaniem myśl trenerska zawodzi. O ile na początku sezonu było dobrze, bo nikt nas nie znał o tyle teraz - po tym jak nas wszyscy filmowali każdy zna nasz słabe punkty, wie jak gramy. 2 zagrania jakimi MKS prowadzi grę (bo większej ilości się nie doszukałem) to o wiele za mało jak na 1 ligowe realia. Tak można było grać a II lidze.
Zmiany kadrowe też by się przydały. Póki co przemilczę z kogo moim zdaniem MKS powinien zrezygnować. Poczekam na rozwój wydarzeń, ale 2 zawodniku do odejścia mam.
Michael
Ktore miejsce w tabeli daje pewne utrzymanie w I lidze??
menago
spadaja raczej 3zespoly (miejsca 14-16). chyba ze jakis play-out jest grany, ale nie sadze
Joka
zespoły z miejsca 11-16 grają play-out , chyba 3 spadają.
Padziu
1-8 grają play offy 9-10 chyba nie grają albo grają mecze 'towarzyskie' a 11-16 grają play out-y i przegrani play out-ów spadają. Co ważne wypadałoby zająć takie miejsce aby nie grac w ewentualnych play-outach z Sopotem bo oni podobno wychodzą wtedy ludźmi z 1 składu z extraklasy i wtedy raczej się nie ma szans sad.gif
Sabonis
Hmm z tego co pamiętam do mecz z Sopotem in plus dla nas, mimo że się wzmacniali graczami z Ekstraligi. Ale to było dawno i nieprawda, biorąc pod uwagę dyspozycję naszych zawodników i w ogóle sytuację jaka ma miejsce teraz tongue.gif
Padziu
Czy MKS w jakiejkolwiek formie jest w stanie wygrać z gwiazdami występującymi w Eurolidze? Wydaję mi się że nie więc lepiej omijać Sopot dalekim łukiem tongue.gif
menago
gwiazd to oni nie dadza do II druzyny, ale taki Zamojski spokojnie moze rzucac duzo pkt, Hrycaniuk z Lapeta zdominowac tablice. lepiej nie ryzykowac...
http://www.polskikosz.pl/zawodnik/589
http://www.polskikosz.pl/zawodnik/2674
http://www.polskikosz.pl/zawodnik/2008

a w ogole to jeszcze niedawno zalowalismy kliku glupich porazek (1,2pkt) a teraz boimy sie walki o utrzymanie?? oby jednak w tej 11tce sie zmiescili...
Wojciech Gąsiewski
Fotorelacja z meczu:

Intermarche Zastal Zielona Góra vs. MKS Dąbrowa Górnicza
endriu
A gdzie następny mecz wyjazdowy?

pozdr..

P.s tak sobie posta myknąłem i jest prawie identycznie jak na siatce.org:)))
Lui
Jutro w Katowicach bodajże wink.gif
Joka
ja o 18;30 , wstęp free...

CYTAT
Po futsalowych czas na koszykarskie derby. W pierwszej lidze koszykówki mężczyzn katowicki AZS AWF podejmie MKS Dąbrowę Górniczą. Zapowiada się ciekawa i zacięta rywalizacja. Mało kto przypuszczał, że po sześciu zwycięstwach z rzędu katowicki beniaminek będzie walczył o utrzymanie w lidze. "Akademicy" zdziesiątkowani kontuzjami i chorobami przegrywają jednak mecz za meczem. Po dziesięciu kolejnych porażkach akademicy liczą, że jutrzejsze spotkanie przerwie serie niepowodzeń. - Mam nadzieje, że będę mógł skorzystać z jak największej ilości zawodników zdrowych. I na to liczę, zobaczymy. Chłopcy się schodzą. Ma kontuzję Artur Doniegiewicz, który wczoraj nie trenował, Artur Mroczyński chory na grypę, Krzysztof Wosz wczoraj wrócił w zasadzie pierwszy trening. Janusz Barycz chory, nieobecny. To są nasze problemy, z którymi się borykamy - wyjaśnia Mirosław Stawowski, trener AZS AWF Katowice.

Problemy z jakimi mogą się borykać przeciwnicy Akademików, to dość specyficzna koszykówka grana przez podopiecznych Mirosława Stawowskiego. "Nieco inna" gra katowiczan związana jest z niską średnią wzrostu. Najwyższym w zespole jest nowo pozyskany z tyskiego Big Stara - Wojciech Wojsz. Zawodnik mierzy "zaledwie", jak na koszykarskie warunki, 204 centymetry. - Myślę, że będzie dobra walka, dobry mecz, mamy dobry skład, dobre jest nastawienie zawodników i myślę, że wygramy - stwierdza Wojsz.

Zawodnicy Mirosława Stawowskiego pokazali już w tym sezonie, że w derbowych pojedynkach potrafią wygrywać. W październiku pokonali w Dąbrowie Górniczej właśnie MKS 74:72. Mimo to zawodnicy z Katowic podchodzą z respektem do jutrzejszego rywala. - Dąbrowa dysponuje bardzo wysokim zespołem, bardzo walecznym, ale mam nadzieję, że my jednak będziemy bardziej waleczni i to my wyjdziemy z tego meczu zwycięsko - mówi Krzysztof Wosz.

Z pewnością determinacji i woli walki obu zespołom nie zabraknie, a kibice będą mieli okazję zobaczyć ciekawy i zacięty pojedynek. Początek spotkania o 18:30 na hali katowickiej Akademii Wychowania Fizycznego.

za TV Silesia.
http://www.tvs.pl/informacje/8392/
menago
jakims cudem udalo nam sie wygrac, chyba 8pktami...

na plus trzy rzeczy: zwyciestwo, walka do konca, dabrowska publicznosc. na trybunach ludzi z dg na oko polowa, jak nie wiecej...

nasi caly czas grali moooooooooocno przecietnie, pudlowali ze smiesznych pozycji, a na prowadzenie wyszlismy chyba dopiero w 36ej minucie, na szczescie juz do konca wink.gif

nie wrozy to dobrze przed meczem ze Stalowa Wola, ktora bedzie o niebo trudniejszym rywalem niz K-ce...
ale zobaczymy w sobote

CYTAT
sportslaski.pl
AZS AWF Katowice - MKS Dąbrowa Górnicza 64-72 (22-17, 17-20, 18-13, 7-22)

Katowice: Hałas 8, Szybowicz 8 (2x3), Donigiewicz 20 (3x3), Piotrkowski 8, Wosz 8 (1x3) oraz Grzywocz 3, Zając 7 (1x3), Wojsz 2, Celiński.
Trener Mirosław Stawowski.

Dąbrowa: Basiński 5, Szczypka 11 (2x3), Bogdanowicz 8, Zieliński 7, Milewski 9 (1x3) oraz Koczwara, Lewicki 2, Deja 15, Zawierucha 3 (1x3), Malcherczyk 12 (2x3).
Trener Wojciech Wieczorek.

Sędziowali: Jakub Kotulski, Szymon Giza, Jacek Chrząszcz.
Widzów: 800.


atowice - Dąbrowa 64-72

20:05, 2009-02-04

Autor: Tomasz Mucha, Mariusz Polak
Po zaciętym, derbowym spotkaniu, górą okazali się dąbrowianie. O losach pojedynku zadecydowała ostatnia kwarta, którą goście wygrali różnicą aż piętnastu punktów!




Spotkanie rozpoczęło się od festiwalu rzutów zza linii 6,25 m. Skuteczniejsi byli dąbrowianie i to oni uzyskali przewagę kilku "oczek". Wkrótce jednak gospodarze wyrównali straty za sprawą gry zespołowej. Goście starali się dogrywać głównie pod kosz. Jednak skuteczność wysokich zawodników pozostawiała wiele do życzenia.

AZS konsekwentnie realizował swoją taktykę i kolejne celne rzuty z dystansu wyprowadziły katowiczan na prowadzenie. Egzekutorami w szeregach miejscowych okazali się Donigiewicz (11 punktów w I połowie, w tym trzy "trójki") i Szybowicz (8 "oczek", w tym dwa razy zza linii 6,25 m). Dąbrowianie zdecydowali się na zastosowanie obrony strefowej, co pozwoliło osłabić poczynania podopiecznych Mirosława Stawowskiego w ofensywie.

W zespole przyjezdnych uaktywnił się Milewski i jego akcje pozwoliły zbliżyć się do gospodarzy. Ozdobą pierwszej kwarty był wspaniały blok Donigiewicza (185 cm wzrostu), na wchodzącym pod kosz Milewskim (202 cm wzrostu).

Końcówka trzeciej odsłony należała do katowiczan. "Akademicy" zdołali odskoczyć na dziewięć punktów i było to ich najwyższe prowadzenie. O losach spotkania zadecydowała ostatnia część, w której koszykarze ze stolicy Górnego Śląska zdobyli tylko siedem punktów. Głównym powodem słabej postawy było zejście Piotrkowskiego. Zawodnik zaliczył pięć przewinień i musiał opuścić parkiet.

Kluczowe dla losów spotkania okazało się wprowadzenie na parkiet Malcherczyka. Skrzydłowy w ciągu 10 minut zdobył 12 punktów w tym dwukrotnie rzucił za trzy. - Szczególne postawa Malcherczyka wpłynęła na naszą grę. Marcin pociągnął za sobą całą drużynę, co praktycznie zadecydowało o wygranej - komplementował swojego podopiecznego Wojciech Wieczorek, trener MKS-u. Zmęczeni gospodarze nie byli już w stanie powalczyć w końcówce o odrobienie strat.

Pod szatnią

Marcin Malcherczyk (skrzydłowy Dąbrowy): Udało nam się zrewanżować za porażkę w Dąbrowie. Nie czuję się bohaterem. To cały zespół zapracował na sukces dobrą postawą w defensywie. Ja wykorzystałem okazję do kontr i dodatkowo udało mi się trafić dwie "trójki". Nadal walczymy o play-off.

Radosław Basiński (rozgrywający Dąbrowy): Mecz był bardzo szybki. Katowiczanie Mają krótszą ławkę i nie mieli sił by nas dogonić. Wykorzystaliśmy nasze atuty pod koszem, gdy boisko opuścił Piotrkowski.

Głos trenerów

Mirosław Stawowski (trener Katowic): Zabrakło sił w końcówce. W czwartej kwarcie zawiodła nasza podstawowa broń, czyli rzuty za trzy punkty. W tym fragmencie gry nie trafiliśmy ani razu zza linii 6,25 m. Nie da się wygrać spotkania mając tylko jeden atut, ale nie mogliśmy grać pod kosz, gdyż wcześniej boisko z powodu przewinień musiał opuścić Piotrkowski.

Wojciech Wieczorek (trener Dąbrowy): Pojedynki derbowe rządzą się swoimi prawami. Rywal jest bardzo groźny na swoim parkiecie i spodziewaliśmy się ostrej walki przez 40 minut. Początkowo nie wychodziło, ale w końcówce nastąpiło przebudzenie. Zagraliśmy swoją koszykówkę i to przyniosło efekt.
Joka
Katowitze, Katowitze, jeden kościół , dwie ulitze ; )
Ważne, że wygrana ! <
Ale poziom gry "głównych" zawodników MKS - poniżej przeciętnej .

Z pozdrowieniami dla Maciasa i Jakuba : " I love you Kiełbasa ! " biggrin.gif

Galeria od Kuriana :
http://www.kurian.pl/fotki/kosz/awfkatowic...towice_dabrowa/
cycu_j
CYTAT(Joka @ śro, 04 lut 2009 - 20:50) *
Katowitze, Katowitze, jeden kościół , dwie ulitze ; )
Ważne, że wygrana ! <
Ale poziom gry "głównych" zawodników MKS - poniżej przeciętnej .

Z pozdrowieniami dla Maciasa i Jakuba : " I love you Kiełbasa ! " biggrin.gif

Galeria od Kuriana :
http://www.kurian.pl/fotki/kosz/awfkatowic...towice_dabrowa/

dziekuje i wzajemnie pozdrawiam xD
ciekawe co z jego kaloryferem xD?
doping bardzo sympatycznie nam wyszedł
mecz .... ostatnia kwarta b.dobra smile2.gif
pozdro smile2.gif
Joka
"Zawodnik z nr 15 musi mieć świetny kaloryfer"
biggrin.gif
Zibar
CYTAT(menago @ śro, 04 lut 2009 - 20:35) *
na plus trzy rzeczy: zwyciestwo, walka do konca, dabrowska publicznosc. na trybunach ludzi z dg na oko polowa, jak nie wiecej...

nie wrozy to dobrze przed meczem ze Stalowa Wola, ktora bedzie o niebo trudniejszym rywalem niz K-ce...
ale zobaczymy w sobote


Gratki za zwycięstwo!
Więcej wiary a wszystko się może zdarzyć!
Dobry dzień MKS-u ten 4 luty, koszykarze się przełamali, siatkarki pogoniły BKS aż sobie Igor P. siadła na taborecie, ale chciałem zapytać o tą liczbę kibiców z DG, mam rozumieć, że na wyjeżdzie było więcej ludzi niż na meczu w naszej hali blink.gif
menago
nie. ten ktos kto pisal ze bylo 800 osob, to delikatnie mowiac - minal sie z prawda. zobacz na zdjeciach ile bylo osob, moze ze 100-200...

http://www.kurian.pl/fotki/kosz/awfkatowic...magepage24.html
Joka
800 to tam jest miejsc , może jeszcze policzyć studentów którzy byli na zajęciach w innych budynkach?
lynch
Kamień spadł mi z serca. Oby to ich podbudowało przed meczem ze Stalówką.
Joka
wygrana naszych w Rzeszowie, chyba 13pkt do przodu smile2.gif
menago
wow ohmy.gif z tym mega silnym Rzeszowem?biggrin.gif
a tak na powaznie, to gratulacje za zwyciestwo, punkty sa nam potrzebne, ale kuzwa, lepiej zeby wygrali laskawie u siebie teraz....
Lui
Kiedy mecz u nas i z kim ?
Padziu
Resovia Rzeszów - MKS Dąbrowa Górn. 63:76 (16:25, 17:23, 12:15, 18:13)
a mecz u nas wg www.polskikosz.pl 21,02,09 z Asseco Prokom II Sopot
menago
CYTAT
http://www.sportowefakty.pl/kosz/2009/03/0...ania-azs-kalis/
Czarne chmury zbierają się nad kaliską koszykówką. W debiutanckim sezonie na pierwszoligowych parkietach pozostało walczyć jedynie o utrzymanie. Odwrotna sytuacja jest w obozie sobotniego rywala AZS, czyli MKS Dąbrowa Górnicza. Zespół znajduje się na ósmej pozycji i ma spore szanse walczyć o awans w fazie play-off.
Wszyscy w najstarszym mieście w Polsce wierzą, że spotkanie z MKS Dąbrowa Górnicza będzie takim samym początkiem dobrego okresu, jak miało to miejsce w pierwszej części sezonu zasadniczego, kiedy to niespodziewanie kaliszanie wygrali na terenie rywala. W kolejnych sześciu spotkaniach "Akademicy" zdołali odnieść aż pięć wygranych, co obecnie jest połową dorobku AZS.

Chodź w Kaliszu na pewno obejrzymy pojedynki w fazie play-out, to miejscowi gracze sobotni pojedynek będą chcieli rozstrzygnąć na swoją korzyść. Zwycięstwo z wyżej notowanym rywalem, który ma cały czas szansę na grę o awans do ekstraklasy, dałoby pewność i wiarę we własne umiejętności. W ostatniej kolejce podopieczni Marka Białoskórskiego przegrali w Jeleniej Górze. Porażka okazała się dotkliwa, bo na koniec spotkania różnicą między ekipami wynosiła piętnaście punktów. Przegrana w starciu z rywalem do zajęcia najwyższego miejsca przed walką o utrzymanie skazała AZS na rozpoczęcie walki z dwunastego lub trzynastego miejsca. Realną jest ta niższa pozycja, bo do zajęcia wyższej lokaty kaliszanie musieliby wygrać dwa mecze i liczyć na to, że w rundzie zasadniczej smaku zwycięstwa nie pozna Znicz Pruszków.

W kolejnej ligowej potyczce w Kaliszu zabraknie Roberta Morkowskiego oraz Przemysława Poźniaka. Ten pierwszy po raz kolejny w tym sezonie zmaga się z kontuzją i jego brak, po tym co prezentował w ostatnich starciach, będzie bardzo odczuwalny. Drugi z nieobecnych w tym czasie gra w mistrzostwach Polski juniorów.

Z kolei dąbrowianie do Kalisza przyjeżdżają po punkty, które pozwolą im utrzymać się w najlepszej ósemce sezonu zasadniczego. Bardzo dobra postawa beniaminka może sprawić, że już w pierwszym sezonie na pierwszoligowych parkietach MKS będzie miał szansę powalczyć o awans. By jednak dokonać tej sztuki ekipa z Zagłębia Dąbrowskiego musi wygrać w Wielkopolsce oraz w ostatnim pojedynku u siebie z białostockimi Żubrami. W ostatniej kolejce zespół Wojciecha Wieczorka rozgromił, mający ostatnio dobry okres gry, Znicz Pruszków i na pewno rezultat będą chcieli powtórzyć w Kaliszu.

Statystyki rzutowe zespołów nie są imponujące. Zdecydowanie drużyny stawiają na defensywę, chodź ostatnie spotkania i wyniki MKS były wysokie, a gra mogła podobać się kibicom. Niestety, tego nie można powiedzieć o kaliskim zespole. Kaliszanie nie potrafią grać końcówek, szczególnie przed własną publicznością. Na ostatnie minuty gry często pomysłu brakuje rozgrywającym, a dobitnie pokazał to mecz z Polonią 2011 Warszawa, kiedy jeszcze w połowie ostatniej kwarty AZS tracił sześć "oczek", a mecz zakończył się porażką różnicą dwudziestu jeden punktów.

Zakończenie rundy zasadniczej w Kaliszu, wyjątkowo odbędzie się w hali OSRiR przy ul. Łódzkiej. Bilety na to spotkanie do kupienia w cenie 10zł (normalny) i 4zł (ulgowy). W trakcie spotkania kibice uhonorują najlepszego, według nich, gracza sezonu.
mydlik
Zwycięstwo 86 - 69 w Kaliszu
menago
AZS PWSZ OSRiR Kalisz - MKS Dąbrowa Górnicza 69:86 (16:22, 17:18, 18:29, 18:17)


Punkty dla AZS PWSZ: Dariusz Kalinowski 15, Bartłomiej Józefowicz 15, Łukasz Olejnik 13, Przemysław Malona 10, Michał Krajewski 8, Piotr Warawko 4, Tomasz Nowak 4.

Najwięcej dla MKS Dąbrowa: Paweł Bogdanowicz 20, Krzysztof Koziński 13, Basinski 11, Zielinski 10, Weselak 8, Malcherczyk 8
Sabonis
Po prostu cud, miód i fistaszki... 6 trójek Bogdanowicza robi wrażenie. Oby tak dalej a w PO damy radę. Chciałbym aby MKS znów trafił na Krosno i tym razem sie odegrał wreszcie... tongue.gif
wezu_91
Warto jeszcze dodać b. dobry mecz Radka. 2 pod względem zbiórek, 9 asyst, 6 przechwytów, przy 3 stratach, no i swoje punkty też dorzucił smile2.gif
Joka
http://kalisztv.pl/sport/241-poraka-koszykarzy-azs-u.html
co nie co o meczu z DG
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.