poszlismy do baru, Zeby zoabczyc wygrany mecz, a zakonczylo sie porazka, a mozna bylo wygrac... zawsze pozostaje taki niedosyt, przegrywamy, a nawet nie widze powodow czemu. Jesli nie wygramy z gedania, to nasza przyszlosc bedzie ciezka
brawo dla Roberta

ujecia realizatora w przerwie seta byly boskie :]