Kompleks "Uroczyska nad Trzebyczką" to jeden z pięciu głównych kompleksów ochronnych w naszym mieście.Wyszczególniony na podstawie waloryzacji przyrodniczej dokonanej przez prof. Czyloka, którego efektem jest "Przewodnik Przyrodniczy po Dąbrowie Górniczej" ( dostępny jako PDG na stronie UM DG) W skład kompleksu wchodzą:użytek ekologiczny „Bagna w Antoniowie” oraz obszary przyrodniczo cenne, jak: „Łąki Kosaćcowe w Tucznawie”, „Las Bienia”, „Źródliska nad Trzebyczką” „Bagna nad Trzebyczką”, „Basiula”, „Bielowizna”.

Zacznę od niepozornego jak mi się wydawało obszaru "Źródliska nad Trzebyczką". Jadąc samochodem przez Ząbkowice w stronę Zawiercia mijamy wiadukt kolejowy. Tuż za nim po lewej stronie znajduje się mały park z placem zabaw i niewielkim stawem. Właściwie nie wiele o tym miejscu wiedziałem wcześniej. Obszar wciśnięty pomiędzy tory kolejowe a ruchliwą drogę nie wydawał mi się szczególnie atrakcyjny. Jedyną ciekawostką związaną z tym miejscem którą kojarzyłem to fakt że, okoliczna ludność przychodziła nie raz po ową cudowną wodę "ze źródełka" i parzyła nią kawę. Ponoć bardzo dobra - nie polecam ponieważ nie wiadomo czy woda nadaje się do spożycia. cdn..

ten park to park tysiąclecia , na tym niewielkim stawie pływają i prowadzą swoje życie kaczki , latem w pogodne dni przychodzą z dziećmi na plac zabaw rodzice, pomimo bliskiej odległości ruchliwej drogi można miło spędzić tam czas i odpocząć. nie wiem jak teraz ale niedawno (dwa lata wstecz) woda była czysta i zdatna do spożycia , co wydaje się dziwne

Park Tysiąclecia wszystko się zgadza
Woda jest przejrzysta widać dno stawiku. Ciekawe czy są tam jakieś ryby? Zaraz obok płynie Trzebyczka i są rozlewiska tak więc szanse pewnie są. Kaczki mają się dobrze
Pozytywnie zdziwiło mnie to, że pomimo tej drogi jest tak dosyć cicho.


staw ograniczony jest betonowymi brzegami, jest też niewielkie spiętrzenie


Uploaded with ImageShack.us

ujęcie wody jest zabetonowane, woda wypływa tą rurą


Uploaded with ImageShack.us

malownicze kępy turzyc w dolinie rzeki, obok jest też niewielki ols


Uploaded with ImageShack.us

Najbardziej na wschód wysuniętym obszarem cennym przyrodniczo kompleksu są " Łąki Kosaćcowe w Tucznawie". Obszar ten to już otulina Parku Krajobrazowego "Orlich Gniazd". Łąki te wymagają czynnej ochrony w postaci koszenia. Jeśli zarosną to znikną charakterystyczne i urokliwe gatunki roślin tam występujące. Obok pełnika europejskiego możemy spotkać kosaćca syberyjskiego, mieczyka dachówkowatego. Jest też zimowit jesienny, kukułka szerokolistna, rutewka wąskolistna,
sierpik barwierski i wiązówka bulwkowata.

Z ptaków występuje makolągwa, skowronek, makolągwa, derkacz, krętogłów czy pliszka żółta.
W sąsiedztwie ma powstać strefa ekonomiczna ( Rospuda w Dąbrowie nam się szykuje ?)


pełnik europejski ma piękne, żółciutkie, kuliste kwiatostany


Uploaded with ImageShack.us

kukułka szerokolista z charakterystycznymi nakrapianymi liśćmi


Uploaded with ImageShack.us


i makolągwa ale nie z tego terenu


Uploaded with ImageShack.us

o tutaj znów się wdzięczy...modelka


Uploaded with ImageShack.us

strefa ekonomiczna to podobne "sąsiedztwo" dla tych łąk, jak Małpi Gaj do łąk krwiściągowych... To przeciwległe strony Tucznej Baby. znacznie bliższe są założone na tych łąkach plantacje orzecha włoskiego

P.S.

część tych łąk to przede wszystkim obszar Natura 2000 - SOO "Łąki Dąbrowskie"
http://natura2000.gdos.gov.pl/datafiles/in.../province_id:12

Oj tam, oj tam, nie czepiaj się słówek Blisko są te tereny w obrębie Tucznawy przecież, nie tylko Modraszek potrzebny jest do blokowania inwestycji ( jednak oby nie) Chodzi mi o to, że na tych łąkach ktoś może chcieć coś znaleźć i jak to zrobi co jest dosyć prawdopodobne to może być wtedy mały zgrzyt.Uploaded with ImageShack.us

mapki terenów, które zamieściłeś, nie mają nic wspólnego z łąkami kosaćcowymi w Tucznawie

co to znaczy nic? Nie rozumiem, o co Ci chodzi? Przecież nie piszę nigdzie, że się pokrywają z obszarami o którym pisze tylko że są blisko. Ale wybacz akademickiej dyskusji co jest blisko a co daleko nie podejmę - myślę że w przedszkolu więcej by było partnerów do rozmowy na ten temat.

ale o czym tu chcesz dyskutować? o blokowaniu czegoś, czy o łąkach kosaćcowych?

luźna uwaga, nie zakładałem że zostawiam tutaj jakieś pole do dyskusji.
Znak zapytania jako swoiste memento przy obserwowaniu np. takich obrazków:
tuż obok pełników na zdjęciu - choć nie chciałbym i raczej staram się nie robić z każdego wątku przyrodniczego tematu poświęconego zagrożeniom przyrodzie.Niestety to się przeplata.


Uploaded with ImageShack.us

to właśnie zabiegi pielęgnacyjne na wspomnianej plantacji orzecha

Generalnie widziałbym ten dział jako miejsce pokazujące różnorodność i piękno naszej przyrody w DG. Gdzie można wrzucić zdjęcie, filmik z przyrodniczo-krajoznawczych wycieczek, gdzie można się czegoś dowiedzieć ciekawego o roślinach, zwierzętach u nas występujących itd. Może jakieś konkursy, dyskusje merytoryczne itd. Ale w tle ciągle jest temat zagrożeń, obawa, że koparka na zdjęciu przejedzie na plantację skrótem po łące krwiściągowej, że po godzinach w ramach fuchy zakopie tam na lewo jakieś śmieci, beczki. Że sąsiedztwo strefy przemysłowej dla np. tych cennych przyrodniczo obszarów to spore ryzyko ich unicestwienia podczas budowy. W materiałach promocyjnych fajnie się pisze o niesamowitym połączeniu przyrody i przemysłu w naszym mieście - trochę mniej o tym jaka to mieszanka wybuchowa.
Z jednej strony nie pisać w ogóle o zagrożeniach tego co się kocha to droga donikąd. Pisanie tylko o zagrożeniach to zgryzota. Jak zwykle złoty środek najlepszy

wszystko OK i jak najbardziej się zgadzam

jedynie "problem" SSE vs łąki kosaćcowe już przerabiałem kiedyś dokładniej i niestety to nie jest, moim zdaniem, argument

...a na terenach tejże SSE oczywiście jakieś gatunki chronione są, a przyjnajmniej w mojej bazie coś tam odnotowanego mam. w jej wypadku zastrzeżenia może budzić np. przeprowadzenie drogi do tej Ząbkowice-Tucznawa - czy Lasem Bienia, czy jego skrajem (co wg mnie lepsze). W nim są np. regenerujące się buczyny storczykowe (najładniejsze przylegające do kamieniołomu dolomitu z drugiej strony, ale coś jesienią już je przerąbywali )

sam teren tej strefy to niemal wszystko grunty porolne, płatami wtórne murawki kserotermiczne, napiaskowe od Smardza. generalnie nic ciekawego. kilka ciekawostek jest, niemniej nie na tyle istotnych, by był sens o nie walczyć - występują licznie w okolicy i poza tą strefą

P.S.

a co do tamtej koparki - jak przejedzie na drugą stronę tej drogi ze zdjęcia i rozjedzie pełniki - zgłaszaj - na drodze jest granica Natury. jak to wygląda w praktyce wiemy z tematu quadów

Miss września z kalendarza ITP, drapieżna i krasna dąbrowianka
https://imageshack.com/i/0zafefj

bawole oczy już kwitną w najlepsze na łąkach:


choć to chyba ani ślad obecności bawołów, ani łosi, mimo że to Łosieńskie Łąki:


niby wiosna, a na Basiuli śniegiem przyprószyły włosieniczniki:


zimnego klimatu pamiątką i ta turzyczka, t. dwupienna (na zdjęciu damulki, coś płci przeciwnej nie spotkałem), relikt glacjalny wciąż obecny na torfowisku w Antoniowie:


tu jej południowa kuzynka, pospolitsza u nas na wyżynach turzyca Davalla, dla odmiany w północnej Polsce w ogóle nieobecna (też płeć piękna):


i z nieco suchszych klimatów może czerwce z wydmy w dolinie Trzebyczki:


..ale i tu na piaskach północne wątki, takie jak ta płucnica islandzka, porost:

Super Masz te zdjęcia jest czym nacieszyć oczy,
jakim aparatem robisz zdjęcia?

dzięki; wrzucone ostatnio fotki - w większości - stary trup kupiony za grosze jesienią w necie, Canon PowerShot SX100IS, model zdaje się z 2007; trochę ma zajechane kółko od ustawiania ostrości, ale przy odrobinie cierpliwości jeszcze daje radę jak na razie ubiłem mu logo na lampie nawet nie wiem kiedy, pewnie jak go rzuciłem do kieszeni kurtki o coś później stuknąłem



PS

..to nie aparat robi zdjęcia, zwłaszcza na manualu, a ten choć to PowerShot - taki właśnie ma, rozbudowany (ustawianie czasu, przysłony, ostrości.. )