Na stronie www.kp.pl moŻna znaleŚc aktualne rankingi sprzedaŻy piwek w Pl.Wynika z niego, Że pijemy najczĘŚciej tyskacze.W zwiĄzku z tym chciaŁem zapytac Was, drodzy forumowicze, ktÓre z piw: Tyskie czy Żywiec cenicie sobie wyŻej.Ja wole osobiŚcie tyskacze.Jest tańsze od Żywca, jak dla mnie ma lepszy smak ( wiĘcej goryczki), Kompania Piwowarska robi za***iste imprezki ( Tyskie biesiady piwne).nie ma to jak siĘupodliĆ tyszczakami;-)

PzdrG

kompania piwowarska rulez!!!generalnie tyskie rzadzi w calym kraju-trafione kampanie reklamowe,wspomniana biesiada piwna(w tym roku damy ognia grzesiu :twisted: ) zywiec moze sie poszczycis tylko tym, ze sprzedaje duzo piwek za granica.nic wiecej.
chociaz ostatnio posmakowalo mi inne piwko-a mianowicie ZUBR( oczywiscie z KP)tym piwkiem mozna sie naprawde upodlic.polecam zestaw:

5 zubrow+ziarenko"fantazji"=konkret melanz

po czyms takim mozna swobodnie chodzic,jest sie wesolym i rozluznionym.nalezy dodac ze zubr ma 6,2% alko (o 0,7% wiecej niz przecietne piwka) co dobrze o nim swiadczy.a przy okazji nie jest slodkie.no i te reklamy-po prostu mistrzostwo swiata

PIJE ZUBERKA,OCZYSZCZA MI SIE NERKA!!!

Tyskie bije Żywca na gŁowe, w ogÓle to siki jakieŚ sĄ. ChociaŻ kiedyŚ Żywiec mi smakowaŁ to teraz juz chyba nawet wole warke od niego. Nie wiem kto jest odpowiedzialny za spapranie smaku tej marki ale jesli wszyscy w tej firmie sĄ utalentowani jak kolesie od reklamy(afryce gratulujemy...) to nie ma sie czemu dziwic.

Żuberek RzĄdzi :!:

ps. przywrÓciĆ budki z piwem

A pamietam jak kiedys tyskie dopiero szerzej pojawialo sie w sklepach w DG a w Polsce bylo wogole nieznane. tak napisalem jakbym byl jakis juz stary :wink:

I wiekszosc browarow w Polsce bardzo sie unowoczesnila dzieki zagranicznym koncernom i przez to zmienily sie smaki. Podobno nasze browary najnowoczesniejsze w Europie :wink:

KiedyŚ byŁem smakoszem piwa Tyskiego, ale od wakacji uwaŻam, Że zeszŁo na psy :!:

Najlepszym polskim piwem jest obecnie Lech, chociaŻ ten Żuberek teŻ jest caŁkiem caŁkiem ... ... jeszcze do przyjĘcia jest HarnaŚ ... 8)

A jeŚli chodzi o zagraniczne to Carlsberg i Heineken rulezzzzzzz :!: :!: :!:
ZwŁaszcza, Że cenowo duŻo nie odbiegajĄ od polskich produktÓw ...

Z dwojga zŁego wybieram Lecha 8) . Tak jak napisaŁ Misiek Tyskie zeszŁo na psy, Śmierdzi i przestaŁo mi smakowaĆ. Żywiec jest do ogarniĘcia, tak jak Żubr, HarnaŚ i Warka

Z polskich piwek to ostatnio najczesciej pociagam Debowe, zas z zagranicznych zdecydowanie najbardziej odpowiada mi Carlsberg. Niestety trzeba stwierdzic, ze oryginalny dunski, nawet w plastykowej butelce, jest lepszy od tego rozlewanego w Polsce (wrazenia subiektywne). Nie zmiania to jednak faktu, ze ten rozlewany w Okocimiu takze smakowo wymiata konkretnie.

PijĘrÓzne piwa, w sumie jakie dadzĄ...
Ale jak popijam sobie LECHA to jestem w niebie
na razie nie ma dla mnie lepszego piwa w tym przedziale cenowym.
Tyskiego pijam coraz mniej (jak zauwaŻyŁ towarzysz Adzime zaczeŁo poŚmierdywaĆ nieco.
Lech na razie u mnie nr. 1 czy to premium, pils, czy mocny

Hmmmm . Ja tam niewidze nic zŁego w Tyskim. Degustuje rÓzne piwa , ale tak jak wiekszosc w 1 kolejnoŚci z Kompani Piwowarskiej Warka Strong, Tyskie, DĘbowe, Lecha rzadziej. Ale Okocimia , Zywca lub Harnasia tez zdarza sie czasami skonsumowaĆ.
Czasami w ramach eksperymentu zdarza mi sie zakupic jakiŚ tańszy specyfik, ale tu juz rÓznice smaku czuĆ znacznĄ.

A taka marka EB juz jej nie ma ?? Kiedys byŁa najpopularniejsza (lata 90-te)

Heineken i Carlsberg za bardzo mnie nie krĘcĄ.

Klocek zapomniaŁeŚ dodaĆ Że jesteŚ teŻ "krÓlem nalewek" ...

szarisza

Tyskie wali niestety, chociaz caŁkiem niedawno byŁem w browarze w Tychach - tam w browarnianym pubie lali naprawde dobre, ale niestety tylko tam. PrzerzuciŁem siĘwiĘc instynktownie na Lecha - to najlepsze polskie piwo jak dla mnie. Żubr jest spoko, Żywiec w sumie teŻ nie jest tragiczny, czego nie mozna powiedzieĆ o VanPurze Rodem z browaru GŁubczyce

Po ostatnich wydarzeniach (kto ma wiedzieĆ, ten wie o co chodzi) zrezygnowaŁem caŁkowicie z picia Carlsberga (przynajmniej przez dŁuŻszy czas).

8)

Leszek, Tyskacz zagraniczne to Carlsberg. Żywiec tez sie trafia bo starszy popija to i Warke wiec jak jest w lodÓwce to czemu nie :)

lub

DŁugie lata Lecha zapodawaŁem, ale po aferach z udziaŁem pana Kulczyka powiedziaŁem sobie, Że nie bĘdĘmu kieszeni nabijaŁ... ChociaŻ ostatnio bĘdĄc w Wielkopolsce waliŁem tyskie Gronie (stwierdzam poprawĘjakoŚci!). Ale generalnie aktualnie najlepiej mi wchodzi Heineken w buteleczkach 0,6 (taki zimniutki, mniam, mniam). A wiĘc jednak dla mnie Żywiec gÓrom... :) :) :)

[size=18]ort

[quote=Misiek][quote=Dami7]
(...)
A wiĘc jednak dla mnie Żywiec gÓrom... :) :) :)[/quote]

[size=18]ort

He, he - prowokacja!!!
ZresztĄ byŁa taka reklama "Żywca" na bilboardach...

I wszystko jasne

Piwka na czasie ...