Telegraficznie wspomnę że mam 21 lat, studiuję na Akademii Ekonomicznej w Katowicach i moją pasją jest relacjonowanie oraz tworzenie filmów.
Miałem sen. Sen w którym pasjonaci sztuki, flashmobowych akcji i matrixowskich efektów specjalnych łączą się aby stworzyć wiekopomne dzieło amatorskiej kinematografii. I wizja stworzenia niesamowitego efektu na miarę wysokobudżetowego kina akcji jest całkiem realna, lecz wymaga współpracy wielu osób.
Udał się parasolkowy flashmob w centrum, więc może i to..?
Jeśli komuś marzyło się zrobienie efektu bullet time żywcem z matrixa, gorąco zachęcam do współpracy.
O co konkretnie chodzi - Koncepcja jest prosta. Wystarczy zebrać jak największą ilość kamer/aparatów i rozstawić je po idealnym okręgu, włączyć w nich wszystkich opcję nagrywania, wykonać parę efektownych akcji w centrum okręgu (np. salta, dynamiczna walka, podrzucanie przedmiotów, break dance), po czym poświęcić wiele godzin na montaż i 'upłynnianie' obrazu programem do morphu (czym mam zamiar się zająć osobiście).
Optymalna liczba kamer mieściłaby się w okolicach 36. 1 kamera co 10 stopni.
Jestem przekonany że efekt końcowy będzie mógł zapierać dech w piersiach.
Sądzę że optymalny czas na akcję byłby przełom sierpnia-września. Więc jeśli ktoś jest chętny aby poświęcić te parę godzin na wybranie się do centrum Dąbrowy i użyczenie swej kamery w projekcie, to proszę się deklarować. Razem jesteśmy w stanie stworzyć coś wielkiego!