Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: TRANSFERY
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Sportowa Dąbrowa > Siatkówka
Stron: 1, 2
Lui
CYTAT
Karuzela Transferowa ruszyła

Po ostatnich meczach w PlusLidze i PlusLidze Kobiet rusza nasza Strefowa Karuzela Transferowa. W niedzielę zakończą się baraże o miejsca w I lidze kobiet i mężczyzn, wieczorem dołożymy do karuzeli ostatnie zespoły.

Jak co roku w naszym serwisie rusza Karuzela Transferowa. Jest to miejsce, w którym zbieramy wszystkie oficjalne i nieoficjalne informacje transferowe przed kolejnym sezonem dotyczące zespołów ekstraklasy i I ligi.

Karuzela Transferowa co roku wzbudza wiele emocji. Obiecujemy Wam, że nie ulegniemy prezesom klubów dzwoniącym do nas z żądaniami usunięcia nazwisk zawodników, z którymi prowadzą rozmowy - macie prawo o tym wiedzieć. Obiecujemy Wam, że skorzystamy ze wszystkich dostępnych nam źródeł informacji, żebyście jako jedni z pierwszych dowiadywali się o składach swoich drużyn na kolejny sezon.

W Karuzeli umieszczamy również niepotwierdzone jeszcze informacje. Transfery, które już się dokonały i zostały oficjalnie ogłoszone zaznaczymy wytłuszczonym drukiem. Wszelkie pozostałe informacje muszą być przez Was traktowane jako informacje nieoficjalne oraz tzw. "fakty prasowe", nawet wtedy, gdy wszyscy już wiedzą, że zawodnik na pewno przejdzie do danego klubu.

siatka.org

endriu
Myślę, że prezesi klubów też nie ulegną, jak Wencław będzie dzwonił...
celb (15).gif celb (15).gif celb (15).gif celb (15).gif celb (15).gif

pozdr...
Elwyn
Fragment wywiadu z Kasią Wysocką.

CYTAT
- Jakie są Twoje plany na najbliższy czas i na przyszły sezon ligowy?


- "Jeszcze nie mam planów na przyszły sezon. Władze klubu z Dąbrowy rozwiązały ze mną dwuletni kontrakt i jest to dla mnie dość niemiła niespodzianka. Przyznam, że nie byłam na to przygotowana, bo moja umowa miała obowiązywać do 2010 roku, dlatego też nie brałam pod uwagę zmiany barw klubowych. Większość klubów wiedziała, że obowiązują mnie jeszcze zobowiązania co do MKS-u, dlatego pewnie jeszcze nie mam żadnej propozycji gry. Liczę, że to się w niedługim czasie zmieni i znajdę nowego pracodawcę."


Ktoś wtajemniczony mógłby wyjaśnić o co tu kaman?
Rozwiązywać kontrakt z jedną z najlepszych zawodniczek w sezonie?????????
Czy jest tak, że każdy kij ma dwa końce i jest w tym też jakaś wina Kasi?
Jeśli to jest robienie miejsce dla nowej środkowej, to chyba trochę nieprzemyślane, bo Ola Liniarska grała jednak mniej... chyba, że chodzi o kasę (oszczędności?).
Szkoda, że podzieliła los trenera Popika... trener miał za dobry wynik, Kasia za dobrze grała wink.gif
Padziu

Cały wywiad z Kasią

CYTAT
K. Wysocka: Jeszcze nie mam planów na przyszły sezon


W ostatniej edycji PlusLigi Kobiet Katarzyna Wysocka była wyróżniającą się zawodniczką w zespole MKS Dąbrowa Górnicza. O zakończonych rozgrywkach i planach na przyszły sezon opowiada w rozmowie ze Strefą Siatkówki.



Anna Graczyk: W zakończonym przed tygodniem sezonie PlusLigi Kobiet podobnie jak rok temu zajęłyście 5. miejsce, czy wynik ten jest dla Ciebie satysfakcjonujący?


Katarzyna Wysocka: - "W ubiegłym sezonie byłyśmy beniaminkiem ligi i piąte miejsce było dużą niespodzianką zarówno dla drużyny jak i dla władz MKS-u. Natomiast w tym sezonie wynik, jaki osiągnęłyśmy nie był jakimś wielkim zaskoczeniem, jednak patrząc na skład i doświadczenie zespołu można było liczyć na coś więcej niż 5. miejsce."


- No właśnie, przecież przed rozpoczęciem rozgrywek specjaliści patrząc na skład personalny wróżyli Wam awans do pierwszej czwórki ligi. Jak sądzisz, co zadecydowało, że tak się jednak nie stało?


- "Można się usprawiedliwiać mówiąc, że Dąbrowa to zespół nowy i że było mało czasu na zgranie. Nie mniej jednak warto zwrócić uwagę, że pokazałyśmy kilkakrotnie, że potrafimy nawiązać walkę i wygrywać z zespołami potencjalnie lepszymi od nas, tak jak to miało miejsce w meczu przeciwko Farmutilowi Piła. Bywały jednak pojedynki gdzie oddawałyśmy przeciwnikowi punkty, jak na przykład w Kaliszu, czego konsekwencją było uplasowanie się na 5. miejscu w lidze. Myślę, że główną przyczyną takiego stanu rzeczy była nierówna gra naszego zespołu na przestrzeni całego sezonu."


- Wielokrotnie w czasie trwania tegorocznych rozgrywek byłaś uznawana najlepszą zawodniczką meczu według ekspertów, a jaki to był sezon dla Ciebie? Zaliczysz go do udanych?


- "Jeśli chodzi o aspekt sportowy, to bardzo miło wspominam zakończony sezon. Dostałam szansę gry w pierwszej szóstce i myślę, że nie zawiodłam ani kibiców ani koleżanek z zespołu. Z całą pewnością mogę uznać tę edycję rozgrywek PlusLigi Kobiet za udaną i mogę życzyć sobie jeszcze wielu takich."


- Reprezentowałaś barwy MKS-u przez dwa ostatnie sezony, jak z perspektywy czasu oceniłabyś ten okres?


- "Dwa lata w dąbrowskim klubie będę wspominać bardzo miło. Cieszę się, że mogłam pokazać się z dobrej strony dlatego mogę powiedzieć, że czuję się spełniona w pracy jaką tutaj wykonałam. Oczywistym jest, że bywały wzloty i upadki, ale na tym właśnie polega sport."


- Jakie są Twoje plany na najbliższy czas i na przyszły sezon ligowy?


- "Jeszcze nie mam planów na przyszły sezon. Władze klubu z Dąbrowy rozwiązały ze mną dwuletni kontrakt i jest to dla mnie dość niemiła niespodzianka. Przyznam, że nie byłam na to przygotowana, bo moja umowa miała obowiązywać do 2010 roku, dlatego też nie brałam pod uwagę zmiany barw klubowych. Większość klubów wiedziała, że obowiązują mnie jeszcze zobowiązania co do MKS-u, dlatego pewnie jeszcze nie mam żadnej propozycji gry. Liczę, że to się w niedługim czasie zmieni i znajdę nowego pracodawcę."


- Na koniec, czego Ci życzyć?


- "Sportowcom życzy się jak najmniej kontuzji, a mnie proszę życzyć nowego klubu i udanego przyszłego sezonu."


* Z zawodniczką rozmawiała Anna Graczyk (Strefa Siatkówki)



Franek8
hehe nie ma to jak wizja wzmocnienia składu poprzez osłabianie go
wniosek jest jeden ludzie z dużym umiejętnościami trenerskimi(pan.P) jak i siatkarskimi są wyrzucani ...
no cóż to dopiero początek
no chyba że włodarze naszego zespołu szykują mega transfer środkowej Kasi Gajgał ale czemu ma to się odbić kosztem naszej Kasi?



http://www.siatka.org/?wyniki.lp.2009.t.2
Tu można śledzić ruchy transferowe drużyn xD
Kamil_
Ja się tam nie znam, ale śmiech na sali ta polityka transferowa naszego klubu...
mydlik
Ciekawe czy w najbliższym czasie ukaże się oficjalna informacja, odnośnie przyczyny rozwiązania umowy klubu z Kasią.
Pozbyć się najlepszej środkowej, czołowej siatkarki w historii klubu, jest bardzo dziwną decyzją szefostwa klubu dla kibiców DG.
Moim zdaniem - golem samobójczym zaczął się sezon transferowy.

Po tej dzisiejszej przykrej informacji oczekujemy , już tylko na wszystkie pomyślne.
szer
CYTAT
Konflikt w Dąbrowie!
Autor: Paweł Swarlik / sportowezaglebie.pl

Nikt z kibiców MKS-u nie wyobraża sobie składu dąbrowskiej ekipy bez Katarzyny Wysockiej. Niestety, sympatycy klubu będą musieli się z tym pogodzić. Z czołową środkową Plus Ligi kobiet zerwano kontrakt.

To niewiarygodne, ale prawdziwe. W przyszłym sezonie nie zobaczymy Katarzyny Wysockiej na parkiecie w dąbrowskiej hali "Centrum"! Zarząd klubu nie chce już dłużej mieć do czynienia ze środkową, która nie tylko pomogła przed rokiem w utrzymaniu dąbrowskiej ekipie, ale była także czołową postacią MKS-u w niedawno zakończonych rozgrywkach. - Jest mi bardzo przykro z tego powodu i nie mogę w to uwierzyć - przekonuje Wysocka. - Pod koniec kwietnia spotkałam się z zarządem i nie doszliśmy do porozumienia. Jest to dla mnie dziwna sytuacja, bo kontrakt mam ważny do 2010 roku. Na razie nie mogę zdradzić szczegółów, bo chcę być fair wobec zespołu. Od 31 maja będę już wolną zawodniczką i wtedy mogę ujawnić całą prawdę. Na razie niech to zostanie tajemnicą. Mam nadzieję, że znajdę nowego pracodawcę. Jest jeszcze sporo czasu do nowego sezonu, ale życie przynosi różne sytuacje i liczę się nawet z tym, że czeka mnie roczna przerwa od siatkówki - dodaje siatkarka.

Wypowiedzą Katarzyny Wysockiej kompletnie zaskoczony był prezes MKS-u, Robert Karlik. Na początku twierdził, że nie zapadły żadne decyzje. - Konkrety powinny być znane w połowie maja. Na razie nie ma żadnych decyzji, więc nie mogę powiedzieć, kto odchodzi, a kto zostaje - mówił. Gdy jednak dowiedział się, że siatkarka udzieliła wywiadu i wyjawiła odejście, nagle zmienił zdanie. - Denerwuje mnie już ta Wysocka - zdradził Karlik. - W klubie trwają rozmowy z zawodniczkami, renegocjacje kontraktów. Jest to "sprawa płynna", rozmowy toczą się po kilka razy i na razie nie mogę udzielać żadnych informacji o siatkarkach.

Jest to już kolejna niezrozumiała decyzja zarządu MKS-u Dąbrowa Górnicza. Wcześniej włodarze klubu z niewyjaśnionych przyczyn podziękowali za współpracę Wiesławowi Popikowi, który dokonał cudu i nie tylko utrzymał zespół w Plus Lidze kobiet w ubiegłym sezonie, ale zajął "za wysokie" piąte miejsce. Pozbyto się również czołowej atakującej Magdaleny Piątek, która pod koniec sezonu nabawiła się poważnej kontuzji kolana i była "bezużyteczna". Wszystkie osoby zastanawiają się o co właściwie chodzi. A jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o... kasę.
Kamil_
A właśnie, wie ktoś co z Madzią Piątek się dzieje?
endriu
Nie martwcie się, od nowego sezonu w DG pojawi się tajemnicza środkowa Katarzyna Plińska z domu Świderska, to dopiero będzie jazda.
celb (7).gif celb (7).gif celb (7).gif celb (7).gif celb (7).gif
pozdr...
Elwyn
CYTAT
A właśnie, wie ktoś co z Madzią Piątek się dzieje?


końcówkę sezonu (po powrocie do gry) grała w Wiśle Kraków, jakie dalej plany - nie wiem... może gdzieś w I lidze, by rozegrać pełen sezon po kontuzji, a jak dobrze pójdzie to może wtedy zobaczymy ją ponownie na parkietach ekstraklasy...
Bartek90
No to jak podaje siatka.org z Ewą Matyjaszek też się już żegnamy... Za bardzo nie miała okazji pokazać swoich umiejętności w poprzednim sezonie...
Prosty
CYTAT
Od 31 maja będę już wolną zawodniczką i wtedy mogę ujawnić całą prawdę. Na razie niech to zostanie tajemnicą.


ja czekam na ta tajemnice, chyba jak kazdy. Odnosnie skomentowania to tak jak Kamil_ i Mydlik
Co do Ewy to jej sie nie dziwie, nie moze nawet grac, ale jeszcze nie jest to pewna informacja ze odejdzie

Kamil_
Jezu...i kto na jej miejsce? Śliwa musi mieć jakąś zmienniczkę na poziomie. No chyba, że ściągniemy młodą Wołosz z SMS'u żeby się ogrywała ;-)
bonus11
CYTAT(Kamil_ @ wto, 05 maj 2009 - 11:11) *
Jezu...i kto na jej miejsce? Śliwa musi mieć jakąś zmienniczkę na poziomie. No chyba, że ściągniemy młodą Wołosz z SMS'u żeby się ogrywała ;-)


Być może przyjdzie M.Godos która mogła przyjść w zeszłym sezonie lecz klub postawił na Ewe wink.gif
szer
CYTAT
Łowy Dąbrowy
Autor: (ps) / sportowezaglebie.pl

Po kontrowersyjnym odejściu środkowej Katarzyny Wysockiej i rezerwowej rozgrywającej Ewy Matyjaszek, działacze dąbrowskiego klubu za wszelką cenę chcą sprowadzić na ich miejsce siatkarki, które będą wzmocnieniami dla zespołu.

W Dąbrowie Górniczej od kilku lat buduje się drużynę, która ma walczyć o najwyższą stawkę. Zajęcie 5. miejsca było kolejnym etapem w rozwoju i podopiecznym Waldemara Kawki gwarantuje to grę w europejskich pucharach. Nic więc dziwnego, że w klubie z Zagłębia Dąbrowskiego już myśli się o transferowych hitach, które mają sprawić, że MKS będzie walczył w przyszłym sezonie o medale!

Pierwszą pozycją, na której brakuje klasowej zawodniczki jest środkowa bloku. Po zerwaniu kontraktu z jedną z kluczowych postaci zespołu, Katarzyną Wysocką, która miała ważną umowę do 2010 roku, działacze MKS-u muszą jak najszybciej znaleźć siatkarkę, która nie tylko ją zastąpi, ale będzie od niej lepsza. Świetną kandydatką na "wieżę" MKS-u jest Agnieszka Bednarek. Ze względu na niestabilną sytuację finansową trzeciej drużyny Plus Ligi Kobiet, Farmutilu Piła, reprezentantka kraju musi szukać sobie nowego klubu. Niestety, złowić taki skarb będzie bardzo trudno. Bednarek jest na celowniku wielu klubów, nie tylko z Polski, ale także z Rosji i Włoch. Ciekawym rozwiązaniem byłoby ściągnięcie do Dąbrowy młodej środkowej Gedanii Żukowo. Maja Tokarska choć ma dopiero 18 lat, to jest bardzo utalentowana i już budzi zainteresowanie połowy zespołów PLK. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem będzie transfer do MKS-u doświadczonej środkowej BKS-u Aluprof Bielsko-Biała, Katarzyny Gajgał. Doświadczona siatkarka ze stażem reprezentacyjnym to byłby strzał w dziesiątkę na liście transferowej prezesa Roberta Karlika. Popularna "Lady Gaga" nie ukrywa, że znudziła jej się gra w Bielsku i szuka sobie nowego klubu, a stamtąd do Dąbrowy ma najbliżej.

Bardziej skomplikowana jest sytuacja na pozycji rozgrywającej. Pożegnano się z Ewą Matyjaszek, która od dwóch lat grzała ławę. Na przyszły sezon zostaje Magdalena Śliwa. O jej roli w drużynie zadecyduje trener Kawka, ale nie ma co ukrywać, że zespołowi przydałaby się młodsza i solidna zawodniczka na tej pozycji. Wprawdzie z klubem z Piły żegna się Milena Sadurek-Mikołajczyk, ale trudno przypuszczać, że reprezentacyjna rozgrywająca skusi się na przeprowadzkę do Dąbrowy, choć kobieta zmienną jest i nie można wykluczać żadnego scenariusza. Możliwe, że na przejście do Dąbrowy zdecyduje się była reprezentantka kraju Magdalena Godos, której pracodawca - Calisia - spadł z ligi i ma kryzys finansowy. Już przed rokiem było głośno o jej transferze do MKS-u, ale ostatecznie zdecydowano się na duet Śliwa-Matyjaszek. Czy tym razem rozmowy dojdą do skutku i w dąbrowskiej hali "Centrum" zobaczymy reprezentacyjne gwiazdy? Odpowiedź poznamy do połowy maja.

Szczepan
Witam!!

Transfery transferami.
A że Kasi nie chcą to to sprawa trenera i klubu;
a nie kibiców, którzy nigdy nie zasiedli na ławce trerskiej.
Wysocka zagrała w 07/08 bez rewelacji.
W sezonie 08/09 "rewelka" dzięki zmianie rozgrywającej!!!!!!!!!!

Moim zdaniem:

W dupie (albo i gdzie indziej) się Wysockiej poprzewracało i myślała, że już jest WIELKA,
a tu ........ (latka, umiejętości i nie kadra).
To iż miała jeden z najlepszych sezonów w swojej karierze zawdzięcza Gwiazdkom z obrony i M. Śliwie.

Transfery dla mnie:

p. Liniarska - szuka klubu
p. Strządała - szuka klubu
p. W. Kawka - organizuje MKS, odpuszcza PLK (jako trener) i zajmuje się szkoleniem młodzieży co mu rewelacyjnie wychodzi!!!!!
p. Cieśla - zaczyna grać swoją dziwną, silną, lewą ręką

POZ.

P.S.
Przypuszczam, że przy takiej rozgrywającej każda środkowa będzie rewelacyjna - kwestia czasu i zgrania.
tzndg
szanowny pany Szczepan,chyba sam nie wiesz co mowisz i w co wierzysz! Jeśli uważasz że geniusz ataków Wysockiej opiera się w większym procencie na rozegraniu,to w takim razie przypomnij mi jak grała druga środkowa i kto jej rozgrywał? Chyba ,że w zespole grały dwie rozgrywające i kiedy Kaśka zmieniała sie z libero to wtedy wchodziła inna rozgrywająca i wystawiała pani Lis gorsze piłki. Więc jeśli masz zapędy na menagera to zrób odpowiednie papiery i dopiero potem cwniakuj
Szczepan
Cześć.

Na dzień dobry siądź sobie na dupie, bo każdy ma możliwość wyrazić swoją opinię na w/w forum.
Chcesz jebaj mnie, JEB ILE WEJDZIE!!! ☺☺☺
Ale i tak mam swoje zdanie , o ile się z nim nie zgadzasz, a jesteś w stanie przedstawić konkretne
argumenty dotyczące tematu to możemy podjąć dyskusję i z pewnością kilka osób się dołączy.
Będzie mam nadzieję rozmowa na poziomie i tacy sami ludzie.
Jednemu podoba się "TO" a drugiemu "TAMTO".
I tak większość z nas forumowiczów nie ma wpływu na skład, finanse itp. itd ..... MKS"u.
Dopingujemy dąbrowskie Gwiazdki i bawimy się przednio.

POZ.
SokratesDG
MKS-owi potrzebny jest jeden transfer, którego na pewno nie będzie, więc nam kibicom pozostaje dawać na msze i żarliwie się modlić, żeby MKS utrzymał się w ekstraklasie i zabawa nadal była przednia smile2.gif
kursor
Witam!

Ja poddaje pod osąd taki oto temat:

Dlaczego zawodniczka, która miała udany sezon w klubie odchodzi?

a) pomieszało jej się w głowie,

b ) nie doszli do porozumienia co do kasy,

c) robiła złą atmosferę w drużynie,

d) mają kogoś na oku kto jest lepszy,

e) inne powody

pozdro
endriu
Może sama się wypowie, dla tych co jej kibicowali. Darli gumiora z sektora w jej kierunku jak serwowała np.

Była na forum swego czasu Rybka, a teraz co, nie ma?

Mnie to w sumie rybka, czy będzie ta grała, czy inna oby grała i się nie opie**** . I mądra była...

celb (15).gif celb (15).gif celb (3).gif celb (3).gif celb (15).gif celb (15).gif celb (3).gif celb (3).gif


pozdr...
Padziu
czyżby kolejne odejścia??
CYTAT
Ewleina Sieczka: Czekam na konkrety


W Pluslidze Kobiet zakończył się sezon i teraz kluby „rywalizują” między sobą o najlepsze zawodniczki poszczególnych zespołów. Jedną z nich jest przyjmująca MKS Dąbrowa Górnicza – Ewelina Sieczka.

Michał Grzyb: W klubie ostatnio spore zgrzyty. Bardzo niemiła sprawa z odejściem Katarzyny Wysockiej. Co możesz powiedzieć na temat tej sytuacji?


Ewelina Sieczka: - "Szczerze, to nie mam pojęcia o co chodzi. Zarząd o niczym nas nie informował w tej kwestii. Między zawodniczkami także nie ma rozmów na ten temat. Sprawy kontraktów każda z nas rozwiązuje sobie sama i nikt nikomu się nie wtrąca. Dlatego wszystko co się wydarzy pozostaję na linii zarząd – zawodniczka. "


Teraz po zakończeniu rozgrywek rozpoczęła się karuzela transferowa. Dostałaś sporo propozycji?


- "Owszem było kilka telefonów w sprawie ewentualnego przejścia do innego zespołu. Kilka ofert uważam za konkretne, ale na razie jestem w Dąbrowie i jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie zanim podejmę decyzję."


Na dzień dzisiejszy zostajesz w Dąbrowie?


- "Czekam na konkrety ze strony działaczy MKS-u. Teraz każda z nas rozmawia na temat umowy. Jeżeli warunki będą mi odpowiadać, to zostanę. Nie ukrywam, że chcę wiedzieć jaką rolę miałabym pełnić w przyszłym sezonie. Jeżeli mam grzać ławkę rezerwowych, to podziękuję za współpracę. Chcę się rozwijać i systematycznie występować na parkiecie
. Rola rezerwowej mnie nie interesuje."


Niestety nie dostałaś się do głównej reprezentacji Polski. Czujesz się zwiedziona?


- "Nie. Wiedziałam, że się w niej nie znajdę. Wiem gdzie moje miejsce i jeszcze sporo pracy przede mną zanim się dostanę do najlepszej „12”."


Teraz czeka Cię gra w kadrze B…


- "Skupiam się tylko na tym. Za tydzień udaje się do Warszawy, gdzie będę przechodzić badania lekarskie. Później udajemy się całą drużyną na dwutygodniowy obóz do Szczyrku. Mamy się skupić na ogólnej rehabilitacji. Podczas następnego zgrupowania będziemy trenować i rozgrywać mecze sparingowe. Sporo pracy przed nami."


Czego zatem można Ci życzyć?


- "Z racji tego, że jestem sportowcem – zdrowia. Szczęście również się przyda."


www.siatka.org

Jak na dzień dzisiejszy to więcej mamy odejść a następczyń brak....
SokratesDG
Przykre to co mówi Ewelina, ale ma absolutną rację, bo przy strategii stosowanej przez cały ubiegły sezon, siedem zawodniczek wystarczy, ósma cały sezon będzie stała w kwadracie... Przy takiej taktyce łatwo komuś złamać karierę, a Ewelina powinna się rozwijać i ma szansę stać się zawodniczką dużego formatu, tyle że u nas to będzie raczej niemożliwe... "Kwadratowe" transfery... Ech! Żal na to patrzeć...
Kamil_
CYTAT(Padziu @ czw, 07 maj 2009 - 19:39) *
czyżby kolejne odejścia??
www.siatka.org

Jak na dzień dzisiejszy to więcej mamy odejść a następczyń brak....

Spoko. Wymienią pół składu, to potem znowu będzie można się usprawiedliwiać brakiem zgrania. W sumie dobra taktyka...
bargidg
Wracając do tematu Kasi, oraz jej następczyń. Z Agnieszką Bednarek to my możemy się już pożegnać, podpisała kontrakt z Farmutilem.

MKS ---> W kręgu zainteresowań:
A. Woźniakowska ?!... ;/
SokratesDG
Napiszę to jeszcze raz:

Bez tego jednego transferu, wszystkie inne nie mają sensu...

Nawet gdyby w składzie była narodowa drużyna Brazylii...
Zibar
O kurde, przeczytałem to wszystko i ... blink.gif

Konflikt w Dąbrowie ! - prawie biegnąc dopadłem okna, bo pewnie z hali to już zgliszcza zostały, a w pozostałościach, broni się ostatkiem sił zarząd klubu, wściekle atakowany przez zawodniczki obecne i te które chcą zająć ich miejsce - ale nie. Stoi spokojnie. Straży, policji i pogotowia nie ma.

Zdziwiony/zaciekawiony czytam dalej...

CYTAT
... Paweł Swarlik: W przyszłym sezonie nie zobaczymy Katarzyny Wysockiej na parkiecie w dąbrowskiej hali "Centrum"! Zarząd klubu nie chce już dłużej mieć do czynienia ze środkową

– dalej, że już szuka nowego, klubu, na karuzeli transferowej już jest w kręgu zainteresowań AZS-u, a akapit niżej…

CYTAT
Wypowiedzą Katarzyny Wysockiej kompletnie zaskoczony był prezes MKS-u, Robert Karlik. Na początku twierdził, że nie zapadły żadne decyzje. - Konkrety powinny być znane w połowie maja. Na razie nie ma żadnych decyzji…


To już nic nie rozumie, kontrakt rozwiązany a prezes klubu nic o tym nie wie?
Przypomina mi to sytuację z zeszłego roku, kiedy o swoim kontrakcie za pośrednictwem prasy, próbowały o swoje przyszłości dyskutowała Sadurkowa i Handzel.

CYTAT
„Gdy jednak dowiedział się, że siatkarka udzieliła wywiadu i wyjawiła odejście, nagle zmienił zdanie. - Denerwuje mnie już ta Wysocka - zdradził Karlik. - W klubie trwają rozmowy z zawodniczkami, renegocjacje kontraktów. Jest to "sprawa płynna", rozmowy toczą się po kilka razy i na razie nie mogę udzielać żadnych informacji o siatkarkach.”


– wyjaśnijcie mi proszę w której części tej wypowiedzi nagle zmienił zdanie?
Nieodparcie odnoszę wrażenie, że „redaktorzy” próbują na siłę wkleić w usta zawodniczki i innych - wypowiedzi, które pasują do ich wersji. Jednak jeśli zawodniczka poprzez prasę próbuje wywrzeć nacisk, żeby dostać lepszy kontrakt, to mnie by tez „wkurzyła” i jak byłbym jej pracodawcą to mocno bym się zastanowił nad jej przyszłością.

CYTAT
„Pozbyto się również czołowej atakującej Magdaleny Piątek… która pod koniec sezonu nabawiła się poważnej kontuzji kolana i była "bezużyteczna"”

– o takie słowa to już imho zahacza o pomówienie nie wspominając, że to po prostu hamstwo. Jakby „redaktor” tylko trochę się doinformował, że leczyła kontuzje i dopiero niedawno wznowiła treningi i już w ubiegłym roku było widomo, że może nie zagrać przez cały sezon.

Kolejna próba wywołania do tablicy:

CYTAT
„Michał Grzyb: W klubie ostatnio spore zgrzyty. Bardzo niemiła sprawa z odejściem Katarzyny Wysockiej. Co możesz powiedzieć na temat tej sytuacji?

Ewelina Sieczka: - "Szczerze, to nie mam pojęcia o co chodzi”


Wszystko przeczytałem i nie wiem, dlaczego piszecie, o odejściu Eweliny, skąd ten wniosek? Bo nic takiego nie powiedziała w tym wywiadzie. Za to pogoń za sensacją wyczytuję, nie ma o czym pisać to trzeba coś „wymyśleć” i pisać byle tylko było napisane. No i najważniejsze to źródła tych „sensacji” - sosnowieckie strony internetowe (bo źródłem nie jest siatka.org jak napisał Padziu), które to przecież są ekspertami w sprawach kobiecej siatkówki i Paweł Swarlik - Super Express – czy muszę coś jeszcze dodawać.

SokratesDg już daje na msze w intencji utrzymania. Ja proponuje, żebyś się o rozum pomodlił - nie tylko dla redaktorów ale i dla siebie, a pozostałym życzę więcej optymizmu i wiary… w MKS... żebyście w czytanych newsach umiejętnie oddzielali „ziarna od plew”… i doszedłem jeszcze do wniosku, że w mentalności Polaków (nie wiem czy pisać z dużej "P") nic się nie zmieniło.
endriu
Jak podajom portale i gazety, już jest pewny spektakularny transfer środkowej babci klozetowej do Dombrowy.
Jest to była olimpijka, ostatnio przemieszkiwała na Olimpie, Sokrates wie ocb laugh.gif

pozdr...
SokratesDG
Czas wszystko zweryfikuje... A o rozum nie muszę się już modlić, bo w moim wypadku to już mogę tylko o zdrowie smile2.gif
Zresztą ja MKS-owi będę kibicował nawet w trzeciej lidze jeśli do tego dojdzie... A jak kogoś coś boli to plastry można w aptece kupić...
Kamil_
CYTAT(endriu @ pią, 08 maj 2009 - 12:39) *
Jak podajom portale i gazety, już jest pewny spektakularny transfer środkowej babci klozetowej do Dombrowy.
Jest to była olimpijka, ostatnio przemieszkiwała na Olimpie, Sokrates wie ocb laugh.gif

pozdr...

Coraz mniej mnie śmieszą takie posty...
SokratesDG
Fakt I
W sezonie 2007/2008 MKS z "krótką ławką" zajmuje V miejsce w lidze, za co trener który to osiągnął ląduje na trawie.
Fakt II
W sezonie 2008/2009 MKS w pełnym składzie i sporymi wzmocnieniami ląduje na V miejscu w lidze, wszyscy trąbią, że to sukces.
Fakt III
MKS mógł walczyć w sezonie 2008/2009 o przynajmniej IV miejsce ("dziwne" przegrane z Gedanią, Kalisią i Gwardią - 9 pkt. "w plecy")
Fakt IV
Farmutil stracił sponsora, prawdopodobnie będzie musiał zrezygnować z udziału w Europejskich Pucharach (choć mają jaszcze tydzień na znalezienie takowego), wobec czego MKS będzie prawdopodobnie trzecią drużyną mogącą zagrać w pucharach (jak można się domyślić na miejsce Farmutilu)


Oczywiście wyssałem to sobie z brudnego palucha, sieję defetyzm i podważam "dorobka"...

Mod.
Fakt V
post nie na temat - dopisz proszę coś o transferach, bo tak to nadaje się do tematu o klubie lub o sezonie 08/09
Szczepan
Ja powrócę na tory:

CYTAT(SokratesDG @ pią, 08 maj 2009 - 14:59) *
Fakt I
W sezonie 2007/2008 MKS z "krótką ławką" zajmuje V miejsce w lidze, za co trener który to osiągnął ląduje na trawie.


Mod.
Fakt V
post nie na temat - dopisz proszę coś o transferach, bo tak to nadaje się do tematu o klubie lub o sezonie 08/09


To jedna stara sprawa z ubiegłego sezonu, ale bardzo podobna do sprawy Kasi.
p.Popikowi skończył się kontrakt i klub nie był w żaden sposób zobligowany do przedłużenia go, a z Kaśką został zerwany. Przypuszczalnie obie strony MKS po jednej, a po drugiej trener i obecnie zawodniczka negocjowali, renegocjowali warunki kontraktów. Klub się nie zgodził i w pierwszym przypadku nie podpisał, a w drugim zerwał kontrakt. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. W sezonie 07/08 nie było jakichś wybitnych indywidualności (z małymi wyjątkami). W 08/09 Kasia błyszczy, kilka nagród indywidualnych, media przymierzają ją do reprezentacji - szaleństwo i co Narcyzka?? Jakie były klimaty w zespole poza meczami oficjalnie się nie dowiemy.
Co do transferu Miśki z BKS'u do D.G. jestem za tylko mogłaby to być inna środkowa. Na sezon 08/09 do MKS'u zawitały byłe bielszczanki i jedną darzyliście wielką sympatią, czemu i tym razem miałoby być inaczej? Obawiam się tylko jednego, w MKS'ie mało grają młode zawodniczki, a nie chcemy chyba, aby klub stał się "przechowalnią"?
Chociaż wymiana tych środkowych odmłodziła by trochę skład, aż o dwa lata.
POZ.
SokratesDG
CYTAT(SokratesDG @ pią, 08 maj 2009 - 14:59) *
Fakt I
W sezonie 2007/2008 MKS z "krótką ławką" zajmuje V miejsce w lidze, za co trener który to osiągnął ląduje na trawie.
Fakt II
W sezonie 2008/2009 MKS w pełnym składzie i sporymi wzmocnieniami ląduje na V miejscu w lidze, wszyscy trąbią, że to sukces.
Fakt III
MKS mógł walczyć w sezonie 2008/2009 o przynajmniej IV miejsce ("dziwne" przegrane z Gedanią, Kalisią i Gwardią - 9 pkt. "w plecy")
Fakt IV
Farmutil stracił sponsora, prawdopodobnie będzie musiał zrezygnować z udziału w Europejskich Pucharach (choć mają jaszcze tydzień na znalezienie takowego), wobec czego MKS będzie prawdopodobnie trzecią drużyną mogącą zagrać w pucharach (jak można się domyślić na miejsce Farmutilu)
Oczywiście wyssałem to sobie z brudnego palucha, sieję defetyzm i podważam "dorobka"...

Mod.
Fakt V
post nie na temat - dopisz proszę coś o transferach, bo tak to nadaje się do tematu o klubie lub o sezonie 08/09


Myślałem, że się wszyscy domyślą, że biorąc wszystkie te fakty, jedynym i głównym transferem jakiego ja oczekuję jest zmiana trenera, szerzej na ten temat napisałem w podsumowaniu sezonu.
Macka
Dzisiaj Kasia Wysocka była w Białymstoku i rozegrała spotkanie sparingowe z mistrzem Białorusi - Atlanta Baranowicze. Po weekendzie możliwe,ze podpisze u nas kontrakt. Pokazała się z bardzo dobrej strony. Jutro drugie spotkanie
szer
CYTAT
Polowanie na „Mineralne”
Autor: Paweł Swarlik / sportowezaglebie.pl

To mogą być transferowe hity maja w Dąbrowie Górniczej! Po odejściu z Muszynianki Fakro prawdziwych gwiazd rozpoczęło się wielkie „polowanie” na siatkarki, które mogą wzmocnić szeregi MKS-u Dąbrowa Górnicza.

To stało się faktem. Muszyna zrezygnowała z Mileny Rosner, Moniki Targosz, Joanny Kaczor, Ivany Plchotovej i Kamili Frątczak. Od tego momentu kluby Plus Ligi Kobiet robią wszystko, by zdobyć gwiazdy nie tylko polskiej ligi, ale i reprezentacji. Jednym z nich jest również MKS Dąbrowa Górnicza. Prezes Robert Karlik nie ukrywa, że marzy mu się w nadchodzącym sezonie medal, dlatego potrzebne są konkretne wzmocnienia, które pozwolą się bić dąbrowskiemu klubowi o najwyższą stawkę. Niestety, jest już pewne, że w szeregach dąbrowianek nie zobaczymy Anny Woźniakowskiej, która mimo, że miała ofertę również z MKS-u, zdecydowała się na grę w ekipie mistrzyń Polski, Muszyniance Fakro Muszyna. Przesądzony jest również los młodej gwiazdy Agnieszki Bednarek, która podobnie jak Woźniakowska postanowiła związać się z klubem z Muszyny.

Sytuacja w Dąbrowie na dzień dzisiejszy jest stabilniejsza. Na pewno w klubie zostają przyjmujące Ewelina Sieczka i Marzena Wilczyńska oraz libero Krystyna Tkaczewska. Jest również wstępna zgoda na grę w przyszłym sezonie rozgrywającej Magdaleny Śliwy i przyjmującej Joanny Staniuchy-Szczurek. Szczegóły są już dogrywane. Problemy z rozwiązaniem kontraktów są za to ze środkową Katarzyną Wysocką i rezerwową rozgrywającą Ewą Matyjaszek.

Sam prezes Karlik nie ukrywa, że chciałby zobaczyć w swoich szeregach jakąś zawodniczkę z Muszyny. - Myślimy o wszystkich siatkarkach, którym skończyły się kontrakty w klubach. Z tego co wiem, to przyjmująca Milena Rosner wraca do Włoch, a środkowa Ivana Plchotova w rodzinne strony. W Muszynie obie zarabiały spore pieniądze, dlatego nie stać naszego klubu na ich usługi. Dalej szukamy wzmocnień na środek i przyjęcie z atakiem. Jeśli nie dogadamy się z Ewą Matyjaszek, będziemy chcieli ściągnąć do klubu rozgrywającą, która będzie się ogrywać przy Magdzie Śliwie i w przyszłości przejmie po niej stery prowadzenia gry zespołu. Na pewno nie będzie to jednak Magdalena Godos, z którą rozmawialiśmy rok temu i nas zawiodła. Cały skład skompletujemy pod koniec maja.

Niepewny jest również udział MKS-u w europejskich pucharach, ale sternik dąbrowskiego klubu jest dobrej myśli. - Chęci do gry w zagranicznych rozgrywkach są, ale za tym muszą iść również odpowiednie środki finansowe - mówi Karlik. - Szukamy sponsora, który zagwarantuje nam bezpieczne finansowanie udziału w tych rozgrywkach. Mam nadzieję, że dobre wieści będę mógł już przekazać wszystkim na oficjalnym podsumowaniu sezonu, które odbędzie się 21 maja o godzinie 17:00 w restauracji Aquaparku Nemo, na które serdecznie zapraszam - dodał Karlik.

Lui
Czyli z Muszyny zostaje tylko Monika Targosz i Joanna Kaczor, skoro Karlik mówi, że Rosner wraca do Włoch, Plchotova powrót w rodzinne strony, a Kamila Frątczak jak już kiedyś zapowiadała bierze urlop, wstępnie 1 roczny.
tzndg
"Problemy z rozwiązaniem kontraktów są za to ze środkową Katarzyną Wysocką i rezerwową rozgrywającą Ewą Matyjaszek. "

Co to oznacza że są problemy. Przecież podobno już rozwiązali kontrakt z tymi zawodniczkami.
szer
CYTAT
Lady Gaga wystąpi w Dąbrowie!
Autor: (ps) / sportowezaglebie.pl

Wreszcie dobra wiadomość dla kibiców MKS-u Dąbrowa Górnicza. Po niewyjaśnionym odejściu środkowej Katarzyny Wysockiej, dąbrowscy działacze już znaleźli jej następczynię.

W przyszłym sezonie barwy zagłębiowskiej drużyny będzie reprezentować doświadczona środkowa Katarzyna Gajgał. Nowy "nabytek" MKS-u poszła w ślady swojej koleżanki z klubu Joanny Staniuchy-Szczurek, która po kilku latach gry w BKS-ie Aluprof Bielsko-Biała postanowiła poszukać nowych wyzwań i zdecydowała się na przeprowadzkę do Dąbrowy Górniczej.

Popularna "Lady Gaga" w klubowej siatkówce zdobyła już wszystko. 28-letnia wychowanka SMS-u Sosnowiec dwa razy sięgała po brązowy medal (2000, 2007), raz po złoto (2003) i trzykrotnie cieszyła się z wygranej w Pucharze Polski (2004, 2006, 2009). W minionych rozgrywkach, mimo wielkiego apetytu na złoto, przegrała z BKS-em finałowe starcia o mistrzostwo Polski przeciwko Muszyniance Fakro Muszyna i musiała zadowolić się srebrem, ale na otarcie łez pozostał triumf w Pucharze Polski. Do bogatej kolekcji medali Plus Ligi Kobiet na pewno będzie chciała dołożyć sukces międzynarodowy. Była już w kadrze Marco Bonitty, ale "złotka" nie zdobyły wtedy żadnego medalu. Na szczęście znalazła się w kadrze powołanej pod koniec kwietnia przez Jerzego Matlaka. Miejmy nadzieję, że środkowa MKS-u Dąbrowa Górnicza wystąpi we wrześniowych mistrzostwach Europy i da dąbrowskim kibicom powody do radości.
Lui
CYTAT
MKS z Katarzyną Gajgał
autor: Marcin Nikiel, dodano: 16 maj 2009 , 13:28

Już kilka dni po zakończeniu sezonu PlusLigi Kobiet pojawiła się informacja, że Katarzyna Gajgał nosi się z zamiarem zmiany barw klubowych.

28-letnia środkowa podpisała roczny kontrakt z zespołem z Dąbrowy Górniczej, który miniony sezon zakończył na 5. miejscu. Katarzyna Gajgał reprezentowała barwy bielskiego klubu od dziesięciu lat. W tym okresie wywalczyła z zespołem medale mistrzostw Polski, w tym ostatni srebrny, a także trzykrotnie świętowała triumf w krajowym pucharze. Wraz z klubem ze stolicy Podbeskidzia siatkarka występowała również na międzynarodowej arenie, a jej dobra postawa zaowocowała powołaniem do reprezentacji Polski.

W ubiegłym roku Gajgał dostąpiła zaszczytu występu w pekińskich igrzyskach olimpijskich, a w Bielsku-Białej została uhonorowana zaszczytną nagrodą dla najlepszego sportowca mijającego roku.

Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie ekipę MKS-u zasiliły inne bielszczanki: Joanna Staniucha-Szczurek oraz Beata Strządała, a w Dąbrowie Górniczej grają również inne zawodniczki z bielskimi epizodami w karierze – Magdalena Śliwa, Małgorzata Lis i Małgorzata Cieśla

lsk.net.pl

W końcu coś sie ruszyło w dąbrowskiej karuzeli, czekamy na jeszcze.. wink.gif
Mariuszek_
Dobry transfer, który już od pewnego czasu wydawał się pewny smile.gif
Padziu
CYTAT
Katarzyna Gajgał: Postanowiłam spróbować gdzie indziej


Ligowe rozgrywki pod siatką dobiegły już końca, ale prawie codziennie z klubów dochodzą informacje o zmianach, ruchach kadrowych. W Dąbrowie Górniczej pozyskano ostatnio nową środkową - Katarzynę Gajgał.



Reprezentantka kraju tuż po zakończeniu sezonu i zdobyciu srebrnego medalu zapowiedziała, że zamierza odejść z BKS Aluprof Bielsko-Biała. - "Przez dziesięć lat grałam w Bielsku-Białej, zdobyłam z tą drużyną dwa złote medale mistrzostw Polski. To wystarczy, dlatego postanowiłam spróbować gdzie indziej" - przyznała 28-letnia zawodniczka.


Gajgał podpisała z MKS Dąbrowa Górnicza roczny kontrakt z opcją przedłużenia na kolejne sezony. To kolejna zawodniczka klubu ze stolicy Podbeskidzia, która zasiliła szeregi MKS. Wcześniej tą drogę poszły Joanna Staniucha-Szczurek, Beata Strządała, w BKS grały także Małgorzata Lis i Magdalena Śliwa.


- "Jestem przekonany, że zrobiliśmy dobry ruch" - przyznaje prezes klubu z Dąbrowy Górniczej Robert Karlik. - "To nie wszystkie jeszcze zmiany. Szukamy w dalszym ciągu zawodniczki na przyjęcie i rozegranie".


Z MKS oprócz Wysockiej pożegnała się "Ewa Matyjaszek", która miała już dość roli drugiej rozgrywającej. Klub prowadził rozmowy z kadrowiczką "Anną Woźniakowską" z Calisii Kalisz, jednak zakończyły się one fiaskiem. 27-letnia przyjmująca wybrała ofertę
Muszynianki.


- "Podejrzewam, że klub z Muszyny zaproponował jej większe pieniądze" - sądzi prezes MKS. - "Prowadzimy rozmowy z kilkoma zawodniczkami, na razie jednak nie chcemy o tym mówić".


*Autorem tekstu jest Leszek Jaźwiecki


Po dziesięciu latach pobytu w stolicy Podbeskidzia przyszedł czas na zmianę barw klubowych dla środkowej Katarzyny Gajgał. Ikona bielskiego klubu kieruje słowa podziękowania za pełne sukcesów lata nad Białą:


"Po 10 letnim pobycie w Bielsku-Białej oraz udanych występach w barwach BKS Aluprof Bielsko-Biała, z którym zdobyłam m.in. brązowy medal Mistrzostw Polski - 2000 rok, srebrny medal Mistrzostw Polski - 2009 rok, złote medale Mistrzostw Polski - 2003 i 2004 rok, Puchar Polski - 2004, 2006 i 2009 rok postanowiłam skorzystać z oferty, którą otrzymałam z MKS Dąbrowa Górnicza. Przeżyłam dziesięć fantastycznych lat w klubie i w mieście. Dziesięć lat, w ciągu których wspólnie - fani i zespół, osiągnęli wspaniałe sukcesy i jestem pewna, że te sukcesy będą kontynuowane w bliskiej przyszłości".


"Chciałabym podziękować wszystkim pracującym w klubie BKS Aluprof Bielsko-Biała za to, jak dobrze traktowali zarówno mnie, jak i moją rodzinę, dzięki czemu od samego początku do końca, czuliśmy się jak w domu".


"Pragnę również podziękować zarządowi, trenerom i dyrektorom za danie mi możliwości bycia częścią tak ważnego klubu jak BKS. Klubu, który pomógł mi rozwinąć się jako siatkarce i w którym odniosłam największe sukcesy w mojej dotychczasowej karierze".


"Bez wątpienia, ten sukces był możliwy dzięki niezwykłej grupie zawodniczek, z którą mogłam dzielić szatnię przez ostatnie dziesięć lat. Nie będę wymieniała kogoś z osobna, bo uważam, że to jest właśnie tajemnica sukcesu tego zespołu – nikt nie chciał wyrastać ponad resztę, i zawsze w ekipie panowała atmosfera wspólnoty, która z grupy zawodników czyniła grupę przyjaciół. Dziękuję wam wszystkim za pomoc i waszą przyjaźń".


"Na koniec zostawiłam najważniejsze dla mnie podziękowanie. Dziękuję Wam, kibice. Wasze wsparcie pozwoliło mi szybko wpasować się zarówno w klub, jak i miasto, sprawiliście, że czułam się swobodnie od samego początku. Wasze bezwarunkowe wsparcie jest czymś, co zapewnia, że ta drużyna daje sobie radę w najtrudniejszych okolicznościach i mogę was zapewnić, że zespół zdaje sobie z tego sprawę i jest wam za to wdzięczny".


"Klub nie składa się tylko z zawodników, trenerów i dyrektorów. Bardziej niż cokolwiek innego, to kibice tworzą klub, i być może to jest właśnie składnik, który odróżnia BKS od każdego innego - kibice. Dziękuje za wszystko".
źródło: Dziennik Zachodni / sportowebeskidy.pl
Macka
http://miasta.gazeta.pl/bialystok/1,35239,..._siatkarek.html

Matyjaszek i Cieślą interesuje się AZS Białystok
Padziu
CYTAT
Katarzyna Wysocka w AZS-ie Białystok


Środkowa, która w minionym sezonie była jedną z wiodących postaci w drużynie MKS-u Dąbrowa Górnicza, dziś podpisała kontrakt z klubem z Podlasia. To pierwsze poważne wzmocnienie przed sezonem 2009/2010.

Działacze AZS-u Białystok, po utracie dwóch podstawowych środkowych bloku - Marleny Mieszały oraz Dominiki Koczorowskiej, musieli szybko znaleźć ich następczynie. Od dłuższego czasu mówiło się, iż jedną z nich ma być Katarzyna Wysocka, która po udanym sezonie w Dąbrowie Górniczej z niewyjaśnionych względów została zmuszona do zmiany barw klubowych. Od dziś popularna "Keta" jest już oficjalnie zawodniczką białostockiego AZS-u.


- "Już od maja byłam przekonana, że od października będę reprezentować barwy klubu z Białegostoku, ale do wczoraj obowiązywał mnie kontrakt w Dąbrowie Górniczej, dlatego dopiero dzisiaj mogłam złożyć podpis na umowie. Włodarze AZS-u pierwsi skontaktowali się ze mną i zaproponowali zadowalające warunki. Zdecydowałam się na grę w tym klubie również dlatego, że trenerem będzie Alojzy Świderek. Słyszałam, że jest bardzo dobrym szkoleniowcem i mam nadzieję, że jeszcze sporo się przy nim nauczę. Skład jest jeszcze w trakcie kompletowania, ale liczę na intuicję trenera Świderka co do doboru zawodniczek. Przygotowania do przyszłego sezonu rozpoczniemy w sierpniu" – powiedziała Katarzyna Wysocka.


Przypomnijmy, że w drużynie pozostały Magdalena Saad, Joanna Szeszko, Katarzyna Kalinowska, Ilona Gierak, a bliska przedłużenia umowy jest Katarzyna Walewander.


Po przyjściu trenera Alojzego Świderka, pozyskanie tej klasy środkowej, jak Katarzyna Wysocka jest kolejnym krokiem do stworzenia na Podlasiu silnej drużyny, która będzie w stanie powalczyć o miejsce w czołowej czwórce ligi. Jakie będą dalsze wzmocnienia? Dowiemy się już niebawem.


www.siatka.org
Kamil_
Czyli AZS spina się na czołową czwórkę. No zobaczymy biggrin.gif
Bartek90
Szczerze to wątpię, dość sporo rewolucja się tam szykuje... Jak na tym wyjdą to się okaże. Z klubem pożegnały się już m.in. Karczmarzewska-Pura, Mieszała, Żebrowska, Walawender, a wzmocnień na razie poza Kasią nie widać... smile2.gif
Lui
Do tego pożegnali się z II trenerem Rafałem Prusem, który podpisał kontrakt ze Stalą Mielec.
Jeśli wypali w Łodzi kontrakt z Kaczor i Teixeirą to tam też szykuje się całkiem fajny team rolleyes.gif
Michael
CYTAT
Przyjmująca Katarzyna Walawender w sezonie 2009/2010 będzie grała w MKS Dąbrowa Górnicza. W ubiegłym sezonie reprezentowała barwy AZS Białystok. Zawodniczka ta niewątpliwie stanowi wzmocnienie drużyny z Zagłębia.

Jeszcze kilka dni temu sama zawodniczka nie była zdecydowana, czy zagra w PlusLidze Kobiet deklarując: W pierwszej lidzie potrzeba przyjmujących, a ja mam sporo starych kontaktów, które teraz uruchomię. Na razie się wypakowuję, bo wszystkie rzeczy z całego mieszkania w Białymstoku muszę zmieścić w jednym pokoju.

Prezes MKS Dąbrowa Górnicza Robert Karlik podkreśla: - Kontrakt został podpisany i cieszymy się, że siatkarka o takich cechach charakteru trafiła do nas, kadrę mamy już prawie skompletowaną i brakuje nam jeszcze rozgrywającej - informuje sternik klubu.

Wiele wskazuje na to, że kontrakt z klubem podpisze rozgrywająca Magdalena Godos, która w ubiegłym sezonie grała w Calisii Kalisz.

siatka.org


szuszu_1
CYTAT
Z kolei PTPS Piła kompletuje nowy skład. Ze starego odeszło wiele zawodniczek - Agnieszka Bednarek, Milena Sadurek, Alena Hendzel, Joanna Frąckowiak, a w czwartek - Brazylijka Michela Teixeira. - Z nią sytuacja była szczególna, bowiem Michela po trzech latach grania w polskiej lidze wciąż miała kłopot z barierą językową. Nie miała jak spędzać tu wolnego czasu. Nawet do kina nie mogła pójść - mówi trener pilskiej drużyny Wojciech Lalek. - Dlatego podjęła decyzję, że chce odpocząć od Polski i przenieść się do Włoch bądź Hiszpanii.

siatka.org


Jednak z Teixeiry chyba nici wink.gif
Kamil_
Jako Brazylijka zna pewnie tylko portugalski, więc jakby nie patrzeć, bariera językowa zanika w Hiszpanii, czy Włoszech ;-)
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.