Na trenie Dąbrowy Górniczej i całego Zagłębia odbywają się czasem bardzo interesujące spotkania na różne tematy związane z tym miastem i regionem. Niestety, informacje o tych spotkaniach często są mało widoczne i dowiadujemy się o nich zbyt późno, aby w nich uczestniczyć.

Proponuję zatem aby ten temat został "słupem ogłoszeniowym" informującym naszych forumowiczów o takich właśnie spotkaniach. Proszę zatem wszystkich którzy posiądą informację o jakimś ciekawym spotkaniu, aby się tą informacja podzielili z innymi...


6 grudnia 2007

Zagłębiowskie rody

VI Sesja Zagłębiowska w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Sosnowcu

Sosnowiecka Książnica serdecznie zaprasza wszystkich zainteresowanych tematyką regionalną oraz przyjaciół i sympatyków Biblioteki na kolejną VI Sesję Zagłębiowską Zagłębiowskie rody. Inauguracja konferencji w dniu 6 grudnia br., o godz. 10.00 w Auli Katedry Języka Biznesu Uniwersytetu Śląskiego przy ul. Kościelnej 11 w Sosnowcu.


VI Sesja Zagłębiowska to kolejna inicjatywa Biblioteki służąca pogłębianiu świadomości historycznej oraz poczucia tożsamości regionalnej mieszkańców Zagłębia Dąbrowskiego, integrująca różne środowiska – akademickie, nauczycieli i młodzieży szkolnej, historyków, kulturoznawców, regionalistów i animatorów kultury.

Sesję zorganizowano we współpracy z Instytutem Nauk o Literaturze Polskiej, Międzyinstytutowej Pracowni Życia Literackiego na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim oraz Katedry Języka Biznesu Uniwersytetu Śląskiego.

W programie konferencji:

10.00 – promocja najnowszej publikacji Miejskiej Biblioteki Publicznej w Sosnowcu
Symbole Zagłębia. Materiały V Sesji Zagłębiowskiej, będącej naukowym pokłosiem zeszłorocznej konferencji, wzbogacającej niewątpliwie kulturę regionalną o wieloaspektowe opracowanie dotyczące zagadnień symboliki zagłębiowskiej.

10.15 – 12.45 – referaty

· Więzy krwi i dziedzictwo lokalne
Prof. dr hab. Ewa Kosowska

· Zagłębiowskie rody w zbiorach regionalnych
Elżbieta Oleksiak

· Rodzina Ciechanowskich – legenda i fakty
Prof. dr hab. Włodzimierz Wójcik

· Sosnowiec – miasto niemieckich przemysłowców
Prof. dr hab. Ryszard Kaczmarek

· Zarzyccy
Janusz Lewanda

· Sosnowieccy przemysłowcy – Schönowie
Anna Makarska

· Ród Mieroszewskich
Jarosław Krajniewski

· Sosnowieckie dzieje rodu Dietlów
Agnieszka Mika

9.45 – 13.00 – kiermasz publikacji regionalnych
Hol Katedry Języka Biznesu przy ul. Kościelnej 11
Okazja do uzupełnienia prywatnych i szkolnych bibliotek o ksiązki o tematyce zagłębiowskiej.

13.00 – wernisaż wystawy
Zagłębiowskie rody
Hol Biblioteki Głównej przy ul. Zegadłowicza 2/1
http://www.biblioteka.sos...nt/view/181/37/

Wtorek, 20 maja (jutro !!!) godz.15.oo, Muzeum w Sosnowcu

Wernisaż wystawy "Sosnowieckie dzielnice - Zagórze" prezentującej stare i współczesne zdjęcia i pocztówki, tej dzielnicy, dokumenty, plany, przedmioty z nią związane

Zbliża się Noc Zagłębiowska !

Ostatni dzień maja to przede wszystkim Noc Zagłębiowska, organizowana przez sosnowieckie Muzeum. Zapowiada się wiele atrakcji. W programie pokaz walk rycerskich, lepienie garnków, występ dąbrowskich „Zębusi" i oczywiście zwiedzanie wystaw.

Noc Zagłębiowska rozpocznie się o godz. 18.00 zwiedzaniem muzealnych wystaw. Obecnie w sosnowieckiej placówce prezentowane są ekspozycje: „Wokół tradycji kuchni", „Dzielnice Sosnowca - Zagórze", „Wielcy nieznani - bracia Zdzisław i Maciej Lachurowie" i tradycyjnie „Polskie szkło współczesne".

Między 18.00 a 18.30 bój rozpoczną średniowieczni rycerze. Pokaz walk ciężkozbrojnych zostanie zaprezentowany przez członków Zagłębiowskiego Towarzystwa Rekonstrukcji Historycznych z Sosnowca.

W godz. 18.30 - 20.00 będzie można nauczyć się lepić garnki. Zorganizowany zostanie także pokaz wyplatania koszy wiklinowych i ręcznego wyrobu masła. Przewidziano również degustację.

O 19.45 w programie muzealnej nocy znalazł się spektakl „Wesele Zagłębiowskie" w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca PKZ „Gołowianie" z Dąbrowy Górniczej. Przedstawienie potrwa do 20.30.

Po 21.00 odbędzie się występ kapeli „Zębusie" z Dąbrowy Górniczej. Zostaną także pokazane fotografie Sosnowca sprzed lat. Będzie można obejrzeć najnowszy album promujący Trójkąt Trzech Cesarzy, a także skosztować wyrobów Spółdzielni Mleczarskiej „Jogser".

Organizatorzy Nocy Zagłębiowskiej zapewniają bezpłatny dojazd do Muzeum przy ul. Chemicznej. Spod dworca PKP w Sosnowcu zorganizowano 5 kursów w godzinach: 17.45, 19.00, 20.00, 21.00 i 22.00.

źródło: e-sosnowiec.pl

Akademia Historyczna Będzina

Tytuł wykładu:
„Zmiana przestrzeni miejskiej a tożsamość mieszkańców Będzina - refleksje etnografa”
mgr Dobrawa Skonieczna-Gawlik, etnograf Muzeum Zagłębia w Będzinie

Wykład odbędzie się w czwartek, 5 czerwca 2008 roku, o godzinie 17.00, w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Będzinie przy ul. Piłsudskiego 39

Informacja zapewne pojawi się jeszcze na stronie Towarzystwa Przyjaciół Będzina:
http://www.towarzystwoprz...in.pl/main.html

źródło: www.dabrowa-gornicza.pl

Byłem na tym spotkaniu, i powiem że poseł Palikot zrobił na mnie dobre wrażenie. Czasem troszkę odbiegał od tematów, ale to typowe dla polityków. Z tego co mówił p.Stachowicz to podobne spotkanie ma się odbyć jeszcze w tym roku z tym samym gościem.

Ja też byłem i powiem tylko tyle, że wieś tańczy i śpiewa... Sam poseł Palikot ok, ale ludzie na sali powinni upchać słomę w butach.

Jako, że gdy przyszła moja szkoła nie było już miejsc siedzących postanowiłem przynieść sobie ławeczkę z korytarza (za zgodą organizatorów), przynoszę ja, stawiam grzecznie, ławeczka jest jeszcze 10cm nad ziemią a tu już jakieś kobiety się na niej usadzają! Na ławeczce nie będącej jeszcze na ziemi. Myślę ok...przynoszę drugą i co? To samo... Tak jakbym to im przyniósł, a nie koleżankom z klasy, czy dyrekcji... Do tego ludzie z włączonym telefonami. Mało tego, część sali sobie przez nie rozmawiała...

Żal, ludzie żal...

Już jutro konferencja o marginalizacji Zagłębia Dąbrowskiego w Wyższej Szkole Humanitas w Sosnowcu.
Swój udział potwierdziło sporo samorządowców i parlamentarzystów z naszego regionu. Warto posłuchać jak jakie mają zdanie na temat marginalizacji - Komunikacyjnej, ekonomicznej i kulturowej.
Więcej informacji:
http://www.fdzd.pl/fdzd-sosnowiec-zaprasza-na-konferencje,17

Początek konferencji o godzinie 13

http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/arty...ecd05ae28,1,3,9

Syn Proletariatu wraca do robotniczego matecznika wysłuchać głosu ludu

Jako Dąbrowianin na mdłości mnie zbiera że taki człowiek używający takich słów w odniesieniu do Polaków niezależnie czy chodzi o piłkarzy czy inną grupę jest zaproszony przez uczelnię wyższą do naszego miasta. Nie mogli tego przewidzieć co ten pajac powie ale WSB powinno w takiej sytuacji szybko odwołać spotkanie

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/repre...,wiadomosc.html

Jaka uczelnia tacy goście..

Widzę, że WSB podjęło konkurencję z MBP - kto zaprosi większego pajaca
Jak dla mnie remis ze wskazaniem na bibliotekę...

http://fakty.interia.pl/polska/news-cezary...itej,nId,939388

dla mnie różnica jest taka jak pomiędzy Stańczykiem a stanikiem ( tudzież wibratorem lub małpką )

Nie lubię Palikota ale w odniesieniu do piłkarzy trudno się z nim nie zgodzić. Nie bądźmy hipokrytami, powiedział to co myślało 90% widzów po meczu. A jeżeli chodzi o Polaków - cóż, fakty są takie, że współpracować nie umiemy. Nieprzypadkowo mówi się u nas "Mówiły jaskółki, że niedobre są spółki", każda "spółka" kończy się problemami, każde wspólne przedsięwzięcie kończy się szwindlem, przekrętem kradzieżą... Może nie wszystkie ale zdecydowana większość... Smutne to ale taka jest prawda, nawet patrząc historycznie to jeżeli chodzi o wspólne przedsięwzięcia to głównie wychodzą nam nieudane powstania...

gdzie ty widzisz hipokryzję?

No nie wiem, może jesteś "niespotykanie spokojnym człowiekiem" bądź też nie interesujesz się piłką nożną ale jeśli jest inaczej to nie wierzę, że nie przeszły ci przez myśl konkretne obelgi pod adresem polskich piłkarzy. Mnie przeszły i to co powiedział Palikot to mogę powiedzieć, że ujął to delikatnie Fakt, że niekoniecznie musi tak mówić poseł ale też mnie to nie oburza jakoś specjalnie, bardziej mnie oburza, że właśnie u nas takie rzeczy się roztrząsa, co kto powiedział, gdzie kto widział trotyl albo mamę Madzi a gdzieś w tle możnowładcy załatwiają swoje interesy po cichu, w końcu tłum jest zajęty jakże ważkimi problemami.

To nie zmienia faktu, że jest pajacem.

poniekąd masz rację. Nie pomyślałem za dobrze o piłkarzach - coś w stylu "dziady", "lesery bez woli walki". Ale żeby od razu: "szambo" albo że Polakom nic nie wychodzi i że się nie potrafią zjednoczyć. To są kłamstwa i na tyle już długo żyję, choć dopiero niecałe 36 lat, że po prostu nie wierzę że polityk mówi takie rzeczy przypadkiem. Koleś niby ubolewa nad brakiem jedności w narodzie a wszedł w politykę z brutalnym atakiem na wartości chrześcijańskie w kraju gdzie 90% ludzi deklaruje się jako katolicy. No pro jednościowa polityka po prostu. Coś się tu nie linkuje się mocno. To jest cynik nie wiadomo dla kogo gra i w czyjej kieszeni siedzi. I dobrze zna nasze chlubne fakty historyczne ale o tym jakoś nie mówi. Niestety ale faktem jest według starej KGB-wskiej szkoły że kłamstwo (cokolwiek zresztą) powtarzane 1000 razy staje się prawdą. Więc czuję się w obowiązku zaprotestować. Patrzyć na ręce politykom trzeba racja i trzeba się w tym szumie medialnym umieć odnaleźć. Dlatego ja jak mi czas pozwala ( choć to kwestia nawyku już a nie czasu) czytam w necie od "Niezależnej.pl" po "Krytykę Polityczną" i przyznam że faktem jest że poprawność polityczna i samocenzura społeczna to jest fakt.uzasadnij

To, że ten człowiek nie jest godny zaufania to ja wiem i z tym nie dyskutuję. Jednak tym razem imho powiedział prawdę, moja opinia jest taka, że Polak z Polakiem nie potrafi współpracować, gdzie jest dwóch Polaków tam przynajmniej jeden zawsze będzie "kręcił wałek" aby wykiwać drugiego. Nie mówię tu o wielkich akcjach od wielkiego dzwonu, ktoś mi tu zaraz wytoczy WOSP albo coś podobnego, ja mówię o szarej codzienności, sklepikarz kombinuje jak by to odświeżyć kiełbasę, paliwiarz jak by tu porządnie ochrzcić i tak na każdym kroku, ciągle musisz się pilnować by ktoś cię nie orżnął. To nie jest szambo? Smutne ale taka jest większość, są wyjątki, jest i sporo ale jednak są w mniejszości, szara masa Polaków jest właśnie taka. Rozmawiamy we własnym gronie, nie trzeba się tu maskować z patriotycznych powodów. Następne, ile znam małych firm mających więcej niż jednego właścicela tam zawsze kończyło się awanturą, przekręceniem jednego ze wspólników itp. Poszukaj w necie ilości i treści donosów do US, to jest nasza współpraca? Że komuś się powodzi i trzeba go udupić? I mógłbym tak wymieniać, możesz się z tym nie zgadzać ale takie są moje obserwacje, smutno mi, że takim narodem jesteśmy, bo chciałbym byśmy rośli w siłę i bogactwo, tylko, że nie wierzę w to...

'Żyję w kraju w którym każdy chce mnie zrobić w ch.." jak śpiewa Grabaż.

ja całkiem serio uważam, że nie jest jeszcze najgorzej, owszem mogłoby być lepiej ale takie rzeczy się zdarzają wszędzie. Tylko my nie potrafimy widzieć pozytywów - piszę to świadomie i żeby było śmieszno ( i trochę straszno zarazem) w sytuacji gdzie jeden z moich kontrahentów wisi mi 3000 zł i zaczął kontaktować się ze mną dopiero jak wdrożyłem "amatorskie praktyki windykacyjne" Nie nie bejsbol
Tylko dla mnie to jest jednak jakaś mniejszość i nawet w tych nierzadko parszywych czasach trzeba wierzyć
że będzie lepiej i sprzątać swoje podwórko

Już to, co wyczyniał przy trotylu wystarczy. Ale jeśli mało - dorzucam lustrację rodziny sędziego Tuleyi (tak to się odmienia?). I jeszcze kreowanie się na gwiazdę niezależnego dziennikarstwa.

To miał nie mówić o trotylu jak miał jakieś info - przecież jest dziennikarzem śledczym.
Ktoś jest w stanie udowodnić że nie było tam trotylu? Sprawa nie jest wyjaśniona ( no chyba że liczymy że przez MAK). Dla jasności - nie wiem czy był zamach czy nie. Ale pytania i niejasności się nasuwają - to każdy rozgarnięty człowiek przyzna nawet jak nie chce tego robić publicznie.

Co do Tulei (?) i sądownictwa to bez przesady ale o towarzystwie świętoszków nie pisał. Prowokacja Gazety Polskiej z prezesem sądu gdańskiego pokazała jakich niezależnych sędziów mamy.

dzięki silnej polaryzacji mediów mamy stosunkowo dobrą możliwość wyciągania własnych wniosków, problemem jest niestety to że za mocno się z nimi identyfikujemy lub odwrotnie - antagonizujemy

To że się kreują ci niezależni zgodzę się no ale to chyba taka specyfika środowiska - z drugiej strony Michnik, Lis też są nieomylni

ps. co się dzieje z Eksploratorami?

Dziennikarz śledczy to nie dziennikarz z tabloida, 'jakieś info' to za mało.




Ktoś jest w stanie udowodnić, że kosmici nie uszkodzili sterów? No bez jaj.



IMHO zamachu nie było - nie dlatego, że putinowska Rosja nie byłaby w stanie go zrobić, ale dlatego, że nie miała powodu go robić. Wbrew temu, co głosi Kaczyński i jego potakiwacze - prezydent Kaczyński nie był najmniejszym zagrożeniem dla Rosji, dodatkowo nie miał najmniejszych szans na reelekcję - wystarczyłoby poczekać pół roku, przeczekać kilka śmiesznych potrząsań szabelką i już.



Ale to przecież nie o to chodzi, jakich mamy sędziów w Polsce. Chodzi o to, że Gmyz nie mając najwyraźniej żadnego powodu dowalić się do samego sędziego (aż dziw, taki tuz dziennikarstwa śledczego, prawda? Widać magiel był zamknięty.) zaczął czepiać się tego, co robiła jego matka. Żenująca zagrywka.



Jakaś czkawka serwera.

Nie rozumiem skąd u Ciebie taki brak krytycyzmu. Moim zdaniem wszystkie opcje możliwe.


Też tak pomyślałem w pierwszym momencie a potem poczytałem sobie trochę o KGB i posłuchałem na You tubie wypowiedzi rosyjskich intelektualistów na emigracji - daje do myślenia. Tylko trzeba mentalnie wyjść poza "Kaczyzm" i tą całą naszą wojenkę Doszedłem do wniosku że banalni z zemsty mogli to zrobić i aby odstraszyć potencjalnych naśladowców polityki "Projekt Rzeczpospolita"? To przecież KGB-owska tradycja. Już choćby dlatego nie odrzucam tej opcji.



zgodzę się że e normalnym kraju to nie byłoby etyczne ale takie są efekty "grubej kreski". Po drugi ameryki nie odkrył - układy w PRL pomogły wielu w RP

Chodzi mi o podejście - jednak należałoby udowodnić tezę, a nie kazać udowodnić jej niemożliwość.



Wydumane IMHO. Na tej samej zasadzie mogliby zrobić zamach na mnie.



Akurat grzebania w przeszłości i w bliskich pisowskie środowiska nie powinny aż tak lansować... Już się (chyba w poprzedniej kadencji sejmu) śmiano, że proporcjonalnie w klubie PiS jest więcej dawnych działaczy PZPR niż w klubie SLD. Jeden z czołowych "uzdrowicieli" systemu prawnego - sędzia Kryże, Wassermann, Jasiński kariery robili już w PRL, Kaczyńscy się doktoryzowali (za polityka.pl):


Rodzice różnych figur tej partii też bez skazy nie byli.

A teraz się wielce kreują na jedyne dziewice w burdelu

Nie wiem skąd miał źródło - ale miał prawo jako dziennikarz postawić tezę. No i jednak detektory wskazały coś nad czym powinno się pochylić a nie wypieprzać dziennikarza z roboty.
Jeśli chodzi o mnie to nie mam tezy tylko trochę pytań w głowie dot tego tematu.



Polecam naprawdę posłuchać tych rosyjskich mądrali na emigracji.....
Leszek ale Kaczor namieszał Putinowi. Jakbyś rozwiązał ich agenturę WSI, bruździł na Gazociąg Północny, popierał amerykańską tarczę,
Na Litwie Możejki przejął i wjechał do Tbilisi w momencie jak cały świat tam miał zwrócone oczy i co najważniejsze konsolidował wschodnią Europę w opozycji do Rosji to Wani na Twój widok mogło by skoczyć tak 230/140



U nas myślenie - nie potępiasz znaczy jesteś za. Tymczasem w PRL nie rzadko myślano bardziej propaństwo niż teraz

Jakoś tak krótko po tym artykule była rozmowa z Gmyzem w radiu którymś i zadzwonił facet zajmujący się zawodowo takimi tematami - w kilku pytaniach pokazał, że Gmyz bzdury wypisuje i nie ma najmniejszego pojęcia o czym pisze.




Wiesz co, rozwiązanie WSI to oddzielny temat, ile to już odszkodowań skarb państwa musiał wypłacić za wymysły chorej głowy Antka-policmajstra? A rozwalenie wywiadu wojskowego w taki sposób w momencie, kiedy mieliśmy misje wojskowe za granicą to IMHO debilizm. Przeciwko gazociągowi chyba wszyscy w Polsce byli, jakoś nam atomówki nie zrzucili na cały kraj - coś konkretnie sam zdziałał w tej sprawie poza kłapaniem? Z tą konsolidacją wschodniej Europy to też raczej sny o potędze niż faktyczne działania. A Możejki chyba do tej pory Orlenowi bokiem wychodzą (czy przypadkiem od jakiegoś czasu nie próbują ich sprzedać?).



A czy ja piszę, że masz coś wspólnego? Jeśli tak to odebrałeś - nie było to moim zamiarem, po prostu rozwijałem (zgodnie z Twoim życzeniem ) swoją myśl.

zawsze ktoś taki się znajdzie - a jakoś celnie argumentował?


no właśnie, bo Rosjanie "remontują" rurociąg do rafinerii.
WSI rozwiązali i nic się misjom nie stało złego - może dlatego właśnie?



oj, wkleiło mi się nie co to trzeba . Chodziło mi o zwrócenie uwagi na czarne - białe jak to u nas często w debatach publicznych jest. Generalnie całego dorobku PRL-u bym nie skreślał ale rozliczyłbym tak jak w Czechach. Nie było by tej nienawiści teraz a tak balon rośnie i rani. Dla mnie dobry państwowiec może mieć przeszłość partyjną ale esbecką już zdecydowanie nie.
Generalnie cieszę się z tej rozmowy Jak widać na moim przykładzie można doceniać plusy ( minusy też widzę) polityki Kaczyńskiego na wschodzie i równocześnie być przeciwko usuwaniu pomnika - czerwonej gwiazdy w Gołonogu