UP w PL jest od zasiłków a nie od szukania pracy. To niestety prawda.

naszemiasto.pl

Miasto kupiło biurowiec Tauronu Ciepło przy ul. Piłsudskiego. Do końca czerwca ma się tam przenieść Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.

Jak dowiedzieliśmy się na poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej zakup budynku miał miejsce jeszcze w grudniu 2013 roku. Miasto zapłaciło za niego wraz z gruntami 4 mln 573 tys. 960 zł.

Budynek przy ul. Piłsudskiego był kiedyś siedzibą PEC-u, a potem został wystawiony na sprzedaż. Ostatecznie na jego zakup zdecydowało się miasto. Jak tłumaczą urzędnicy budynek jest ponoć w dobrym stanie technicznym, co nie pociągnie za sobą wielu dodatkowych nakładów finansowych, potrzebnych na przystosowanie go do potrzeb pracowników MOPS-u i osób korzystających z jego pomocy.

- Budynek przy ulicy Skibińskiego 1, pozostający w zarządzie MZBM-u, może zostać wykorzystany na lokalizację biur lub siedzib różnych firm - mówił w poniedziałek prezydent miasta Zbigniew Podraza.
- Do budynku przy ul. Piłsudskiego przeprowadzi się MOPS, także z innych swoich placówek, które dziś mieszczą się w różnych częściach miasta. Jeśli okaże się, że będzie jakaś nadwyżka wolnych powierzchni, to wówczas można się zastanowić na ich wynajmem - dodał.

Kupiony przez miasto od Tauronu biurowiec przy ul. Piłsudskiego 4 w Dąbrowie Górniczej wymaga bardziej zaawansowanych przeróbek niż wcześniej planowano.

Zakup biurowca od spółki Tauron Ciepło miasto sfinalizowało pod koniec zeszłego roku. Za biurowiec wystawiony na sprzedaż już w 2012 roku Tauron chciał początkowo 5,5 mln zł. Chętnych długo nie było, aż na zakup zdecydowało się miasto: budynek wraz z gruntem oraz udziałami w drodze dojazdowej gmina nabyła za 4 573 960,00 zł brutto.

Biurowiec, w którym kiedyś mieściła się siedziba PEC-u, miasto kupiło z myślą przeznaczenia go na siedzibę Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. - Biurowiec jest w bardzo dobrym stanie technicznym i wymaga tylko delikatnej kosmetyki. Mamy nadzieję, że całą operację przeprowadzki MOPS-u uda nam się zakończyć do czerwca - mówili nam wtedy urzędnicy.

Rzeczywistość nieco pokrzyżowała te plany. Okazało się bowiem, że zamiast delikatnej kosmetyki potrzebne są bardziej zaawansowane prace adaptacyjne.

- Rzeczywiście, pierwotny termin przeprowadzki planowany był na połowę roku, jednak ze względu na prace związane z projektem adaptacyjnym budynku na potrzeby MOPS-u uległ on przesunięciu. Projekt jest już gotowy, a ostatnie dokumenty niezbędne do ogłoszenia przetargu na roboty budowlane dopracowywane są w biurze zamówień publicznych - mówi Bartosz Matylewicz, rzecznik Urzędu Miasta w Dąbrowie Górniczej.

Projekt przewiduje m.in. poszerzenie drzwi w budynku oraz przebudowę podjazdów, tak by swobodny dostęp do biurowca miały osoby niepełnosprawne.

Opóźnienie w adaptacji spowodowała także konieczność poprawy projektu budowy szerokopasmowego internetu, do którego podłączone zostaną wszystkie miejskie placówki. Poprzedni projekt uwzględniał obecną siedzibę MOPS-u przy ul. Skibińskiego, wpisanie zaś nowej wymagało uzgodnień i zgody urzędu marszałkowskiego, który przyznał miastu unijną dotację na budowę szerokopasmowego internetu.

Nowy termin przeprowadzki MOPS-u do biurowca na Piłsudskiego to koniec listopada 2014.

Cały tekst: http://sosnowiec.gazeta.pl/gazetasosnowiec...l#ixzz39w3vttD6

Myślicie, że termin przeprowadzki ma związek z wyborami?

naszemiasto.pl

MOPS Dąbrowa Górnicza: remont za 1,8 mln zł, przenosiny w nowym roku

MOPS Dąbrowa Górnicza. W tym roku czeka nas w mieście sporo przeprowadzek. Wkrótce do wyremontowanego budynku PKZ-u wprowadzą się ponownie jego pracownicy, a przenosiny czekają także tych, którzy zatrudnieni są w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Ci mają jednak nieco mniej szczęścia, bo nie dość, że z centrum się wyprowadzają, to jeszcze ta wyprowadzka opóźniona będzie o pół roku.

Według wstępnych planów MOPS miał bowiem rezydować w nowym budynku przy ul. Piłsudskiego 4 już w połowie tego roku. Miasto kupiło niebieski biurowiec od Tauronu Ciepło za ponad 4,5 mln zł. Teraz okazało się, że do tego trzeba będzie dołożyć jeszcze 1,8 mln zł, bo budynek wymaga sporych przeróbek.

– Zakres prac remontowych obejmuje pięć kondygnacji wraz z piwnicami i związany jest z przystosowaniem budynku do potrzeb MOPS. Poza takimi pracami jak modyfikacje ścianek działowych i dostosowanie części pomieszczeń do potrzeb osób niepełnosprawnych, największy zakres prac to dostosowanie systemu bezpieczeństwa przeciwpożarowego, wymaganego dla budynków użyteczności publicznej oraz doprowadzenie sieci światłowodowej do budynku w ramach projektu rozbudowy Internetu szerokopasmowego w mieście, finansowanego przez Unię Europejską – tłumaczy Bartosz Matylewicz, rzecznik UM w Dąbrowie Górniczej.

Jak informują urzędnicy z tym zadaniem wiązało się też najwięcej formalności, ponieważ konieczna była zmiana dotychczasowego projektu sieci światłowodowej, który europejskie wsparcie uzyskał jeszcze w 2010 roku i zakładał lokalizację MOPS przy ul. Skibińskiego. Formalna zmiana projektu była konieczna, aby projekt mógł zostać rozliczony.

Przebudowę nowego biurowca MOPS-u będzie prowadzić dąbrowska firma A. Piaskowski i spółka, która właśnie zakończyła remont PKZ-u. Termin zakończenia prac zaplanowany został na 10 grudnia, a pracownicy mają się tu przeprowadzić w nowym roku.

gazeta.pl

Miasto musi dołożyć do biurowca jeszcze 300 tys. zł

Nie 1,8 mln zł, lecz blisko 2,2 mln zł będzie kosztować adaptacja biurowca, który Dąbrowa Górnicza za ponad 4,5 mln zł odkupiła od Tauronu Ciepło.

Biurowiec przy al. Piłsudskiego 2 będzie nową siedzibą Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Póki co jednak, termin przeprowadzki został już dwukrotnie przełożony, dwukrotnie także okazało się, że do 4,5 mln zł, które miasto zapłaciło za biurowiec, trzeba dołożyć kolejne na prace adaptacyjne.

Początkowo MOPS miał się wprowadzić na Piłsudskiego w czerwcu. Te plany pokrzyżowała - wbrew wcześniejszym opiniom - konieczność przebudowy pięciu kondygnacji i piwnic.

- Największy zakres prac dotyczy dostosowania systemu bezpieczeństwa przeciwpożarowego wymaganego dla budynków użyteczności publicznej - mówił nam we wrześniu Bartosz Matylewicz, rzecznik Urzędu Miasta w Dąbrowie Górniczej, gdy warty ponad 1,84 mln zł przetarg na dodatkowe prace wygrała dąbrowska firma A. Piaskowski i Spółka.

Wyznaczony wtedy na koniec listopad termin przeprowadzki okazał się nierealny, przy okazji znów okazało się, że w biurowcu trzeba przeprowadzić kolejne nieprzewidziane wcześniej roboty: część kanałów wentylacyjnych na poziomie stropów okazała się niedrożna.

Za dodatkowe roboty, niezbędne do zakończenia ogólnych prac, miasto dopłaci firmie A. Piaskowski i Spółka ponad 326 tys. zł. Nieoficjalnie mówi się, że MOPS będzie mógł wprowadzić się do biurowca w lutym bądź marcu.

gazeta.pl

MOPS kończy przeprowadzkę do przebudowanego biurowca

Zapowiadana od wielu miesięcy i trzykrotnie przekładana przeprowadzka dąbrowskiego MOPS-u do biurowca przy al. Piłsudskiego 2 wreszcie stała się faktem.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Dąbrowie Górniczej wprowadza się do biurowca, który miasto za ponad 4,5 mln zł odkupiło od Tauronu Ciepło. 2,2 mln zł urząd miejski wydał na prace adaptacyjne w budynku. Właśnie konieczność przebudowy sprawiła, że zapowiadana początkowo na czerwiec zeszłego roku przeprowadzka była trzykrotnie odkładana.

- Największy zakres prac dotyczy dostosowania systemu bezpieczeństwa przeciwpożarowego wymaganego dla budynków użyteczności publicznej - mówił nam we wrześniu Bartosz Matylewicz, rzecznik Urzędu Miasta w Dąbrowie Górniczej, gdy warty ponad 1,84 mln zł przetarg na dodatkowe prace wygrała dąbrowska firma A. Piaskowski i Spółka.

Później miasto dopłaciło jeszcze spółce ponad 326 tys. zł za kolejne nieprzewidziane wcześniej roboty: część kanałów wentylacyjnych na poziomie stropów okazała się niedrożna.

Prace już się zakończyły i od początku tego tygodnia do biurowca przy al. Piłsudskiego przeprowadzają się kolejne działy i zespołu MOPS-u. Z komunikatów zamieszczonych na stronie ośrodka wynika, że przeprowadzka potrwa do 6 marca i od poniedziałku wszystkie sprawy będzie można załatwiać już w nowej siedzibie.

gazeta.pl

Schronisko przeszło gruntowny remont. Bezdomni znów mają dach nad głową

Po rocznej przerwie na remont i rozbudowę dąbrowskie Schronisko dla Bezdomnych, prowadzone przez Caritas Diecezji Sosnowieckiej znów działa. W czwartek ks. bp Grzegorz Kaszak oficjalnie otworzył i poświęcił placówkę.
Przez całą dobę schronienie znajduje tu 55 bezdomnych, którzy mają zapewnione pełne wyżywienie, dostęp do urządzeń sanitarnych i podstawowych środków czystości i higieny.

Od 2002 do końca 2015 roku placówka funkcjonowała w budynku byłej przychodni w Ząbkowicach przy alei Zwycięstwa 6. Jednak z uwagi na pogarszające się warunki w schronisku niezbędna była gruntowna przebudowa obiektu.

Pomogło m.in. finansowe wsparcie z Banku Gospodarstwa Krajowego oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowisko i Gospodarki Wodnej oraz – jak podkreśla Caritas – hojność darczyńców i wsparcie duchowieństwa diecezji sosnowieckiej.
Remont i termomodernizacja placówki trwały przez cały 2016 rok, w tym czasie bezdomni przebywali w noclegowniach, które zapewniają schronienie tylko w nocy.

Część podopiecznych schroniska to osoby niepełnosprawne, niektórzy borykają się z alkoholizmem. Trzeźwość w schronisku to warunek niezbędny, dlatego by pomóc uzależnionym Caritas zapewni im program terapeutyczny.

W ciągu roku organizowane będą również specjalne kursy i programy z zakresu aktywizacji bezrobotnych i poradnictwa pracy oraz treningi umożliwiające zmianę postawy wobec własnej bezdomności, poznanie indywidualnych ograniczeń i rozwijanie możliwości osobowościowych.