Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Czy spoznieni z oświadczeniem radni stracą mandaty?
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Władze
Stron: 1, 2
Mick
Też uważam, że to bzdura jakaś. Wielkie mi przewinienie! Oczywiście trzeba znać przepisy i generalnie przestrzegać prawa, ale utrata mandatu za spóźnienie ze złożeniem jakiegoś oświadczenia to paranoja.
Kto to w ogóle wymyślił??
pulsatilla1214
Jak to kto? Wybrańcy narodu zasiadający w poselskich ławach, nie ufoludki smile.gif To tylko blady przykład i odprysk ich radosnej twórczości tworzącej porządek prawny państwa... smile.gif

Swoją drogą aż dziwne, ze do ustawy nie przeszmuglowano jakiegoś zapisu, że w wypadku utraty mandatu następcę wyznacza wojewoda, albo czegoś podobnego, byłoby to zgodne z zasadą centralizmu państwowego wyznawanego przez obecną koalicję rządową.

A profesor Kulesza wyjechał na Marsa w czasie prac legislacyjnych nad krytykowaną ustawą, że teraz się obudził wink.gif ?
kwintosz
A mi ustawa się sama w sobie podoba. Gdyby jeszcze tylko faktycznie ona utrudniała życie kanciarzom, złodziejom, ucinała machlojki i nieprawidłowości popełniane przez osoby mające pełnić takie funkcje publiczne. smile.gif Ale lepsze to niż nic, zawsze to jakieś utrudnienie i przy nieprawidłowościach jest miesiąc czasu na zatuszowanie sprawy, czy to dużo.. nie wiem, trudno mi ocenić nie miałem tego problemu. laugh.gif

Paranoją jest jednak to, że istnieją dwie wykluczające się ustawy i mimo obowiązującej nowej tak naprawdę ten system prawny nie jest jasny i przejrzysty stąd te błędy. smile.gif Dziwne właśnie jest to, że nikt wcześniej tego nie zauważył dopiero jak ktoś wpadł..
Hator
prawdopodobnie mandaty poleca - zelazny ludwik juz rozwial wszelkie nadzieje tych ktorzy je jeszcze mieli.
ostatnimi dniami zwiekszyly sie szanse "spoznialskich" po informacji iz HGW tez zwlekala z zlozeniem oswiadczenia przez co sprawa nabrala rozglosu (doszedl dodatkowy argument niepotrzebnego wydawania pieniedzy w przypadku nowych wyborow) ale w sumie slusznie (po raz 1 chyba) kaczynski zauwazyl ze jesli by sie nagielo prawo wobec prezydenta Wawy to wypadaloby to samo zrobic z reszta osob, a przeciez prawo jest prawem (nawet te pisane na kolanie)
... coz, nasi radni widocznie nie poruszyli kwestii oswiadczen na szkoleniu w BT (chyba te gorskie krajobrazy ich zdekoncentrowały ... )
Bartek
Nasza juz byla (mam przynajmniej taka nadzieje tongue.gif ) przewodnicza rady miasta znowu wczoraj wystapila w aktualnościach na TVP3 ;-) Znowu się tłumaczyła jak HGW tongue.gif Ehhh, prawo to prawo i jeśli teraz się odpuści tym co się spoźnili będzie świaczyć o tym ze polityka prawo nie obejmuje, a na to pewnie Dorn się nie zgodzi i go akurat w tej sprawie popieram :)
Machiavelli
QUOTE(Bartek @ Jan 24 2007, 10:59 AM) *
Nasza juz byla (mam przynajmniej taka nadzieje tongue.gif ) przewodnicza rady miasta znowu wczoraj wystapila w aktualnościach na TVP3 ;-) Znowu się tłumaczyła jak HGW tongue.gif Ehhh, prawo to prawo i jeśli teraz się odpuści tym co się spoźnili będzie świaczyć o tym ze polityka prawo nie obejmuje, a na to pewnie Dorn się nie zgodzi i go akurat w tej sprawie popieram :)


Zgadzam sie tylko z tym , ze wszystkich nalezy równo potraktować. Tzn., że jeśli bedzie abolicja to winna dotknać tak samo HGW jak burmistrza Czeladzi czy radnych jakiejkolwiek gminy.

Ale proszę jeszcze raz wziąść pod uwagę, wszelkie konsekwencje zwiazane z wdrożeniem w życie tego BUBLISKA prawnego. >> nowe wybory (potężna kasa na to potrzebna), sama ścieżka prawna >> uchwała rady (ew. w zastępstwie - decyzja Wojewody) , odwołanie winowajcy, rozpatrzenie itd. a przecież w tym czasie gminy muszą działać, muszą być podejmowane decyzje. I co w momencie zakonczenia ww ścieżki ktos traci mandat i wszelkie jego decyzje są nieważne. Trzeba sobie zdawać sprawe z ew. paraliżu jaki może nastąpić.
Poza tym niejaskrawość przepisów o oświadczeniach małżonków o działalności tez wprawadza zamet. Czy to dotyczy działaności na terenie gminy, czy to dotyczy tylko rejestracji działalności w tej gminie czy też miejsca faktycznie wykonywanej działalnosci. Albo jak zawiesił małonek działalność to trzeba oswiadczenie składać czy nie etc. etc

Po prostu bedzie jeden wielki bałagan !!!

A powiedzenie dura lex sed lex jest dobre ale czy przy takich bublach ???

Jesli za przekroczenie dozwolonej prędkości o 2 km/h ustanowiliby karę dożywocia to tez winna obowiązywac ww sentencja ???
,
pulsatilla1214
W dyskusjach nad zmianą kontrowersyjych przepisów pojawił sie ciekawy projekt zapisu, że ponowne wybory w takich wypadkach powinny być finansowane nie z budżetu państwa (które właściwe wybory przeprowadziło), ale z budżetu samorządu, który dana osoba naraziła swą opieszałością na cała sytuację. W takim wypadku, gdy wyborcy wiedzieliby, ze ich gmina, miasto ponosi gigantyczne koszty zaniechania konkretnej osoby jej odpowiedzialność byłaby oczywista , zaś same szanse w ponownych wyborach nikłe.

Po podliczeniu wyszło, że 6% wybrańców ma problem czytania ze zrozumieniem i traci mandaty.
michu
"A powiedzenie dura lex sed lex jest dobre ale czy przy takich bublach ???"

myślę, że w tym wypadku szczególnie powinna obowiązywać ta zasada - politycy (niestety) stanowią prawo i to dość kiepskie - niech teraz sami poniosą tego konsekwencje. Poza tym - skoro większość wypełiła ustawowe obowiązki...?
Dami7
QUOTE(michu @ Jan 25 2007, 08:59 AM) *
"A powiedzenie dura lex sed lex jest dobre ale czy przy takich bublach ???"

myślę, że w tym wypadku szczególnie powinna obowiązywać ta zasada - politycy (niestety) stanowią prawo i to dość kiepskie - niech teraz sami poniosą tego konsekwencje. Poza tym - skoro większość wypełiła ustawowe obowiązki...?


Dodałbym jeszcze, że istnieje straszliwy brak proporcji kary do przewinienia. Za uchybienie o charakterze administracyjnym ludzie są karani utrata mandatu zdobytego niekiedy olbrzymimi nakładami finanansowymi, zaangażowaniem czasu, energii, zdrowia. A panie i panowie posłowie za podobne przewinienie uchwalili sobie jakieś drobne konsekwencje finansowe i to jeszcze uznaniowo - według widzimisie marszałka Sejmu.

Podkreślam - nikogo nie bronię. Chcę tylko udowodnić, że po raz kolejny władza pokazuje, jak demokracja schodzi na manowce a państwo zmienia się w partyjny folwark. Radziwiłłowski "postaw sukna" mi się przypomina...

*kolor sukna pominąłem celowo
Hator
Pan Kaczynski teraz madrze kwacze w tv, ze prawa trzeba przestrzegac, ale, o zgrozo!!, nikt nie rozmawia o tym jak beznadziejnej jakosci sa ustawy uchwalane w parlamencie. A o konsekwencjach finansowych pisania ustaw na kolanie ani o jakiejkolwiek odpowiedzialnosci dla parlamentarzystow stanowienia zlego prawy slowa nie ma.

innymi slowy:
mleko sie rozlalo - kazdy krzyczy kto to posprzata, ale nikt nie zajmie sie tematem co by to zrobic by sie nie wylewalo...
paranoja.
pulsatilla1214
Paranoja, ale jakże to polskie... smile.gif

Hator, a co mają mowić? Przecież wiadomo kto uchwala to prawo od pewnego czasu i w jak nadzwyczajnym trybie potrafi "przepychać" drogą ustawodawczą z totalnym brakiem poszanowania panujących obyczajów nakazujących m.in. zasięgnięcie opinii najbardziej zainteresowanych środowisk... smile.gif Byle tylko uchwalić co nam akurat wygodne... A potem choćby potop wink.gif
Józef Kuraś
QUOTE(pulsatilla1214 @ Jan 25 2007, 10:40 AM) *
Paranoja, ale jakże to polskie... smile.gif

Hator, a co mają mowić? Przecież wiadomo kto uchwala to prawo od pewnego czasu i w jak nadzwyczajnym trybie potrafi "przepychać" drogą ustawodawczą z totalnym brakiem poszanowania panujących obyczajów nakazujących m.in. zasięgnięcie opinii najbardziej zainteresowanych środowisk... smile.gif Byle tylko uchwalić co nam akurat wygodne... A potem choćby potop wink.gif


Czolem!

Sobie tak czytam i czytam i... I sie pytam panow dyskutujacych. Jak to sie stalo, ze wiekszosc radnych, przewodniczacych rad i wojtow, burmistrzow, prezydentow zlozyla w czasie oswiadczenia majatkowe a inni, np. pani Pasternakowa i pani Waltz - dla przykladu - nie zdazyli?
To takie trudne zlozc owe oswiadczenia. Wyzsza matematyka? A moze zwykle niedbalstwo, co najmniej. Bo moze cos wiecej?

"Zakładając, że musiałam składać takie oświadczenie (o działalności gospodarczej małżonka - PAP), to tak, jak ustawodawca to przewidywał, powinna być kara pieniężna, która funkcjonowała do 2005 r. i ewentualnie upomnienie ze strony wojewody, że czas (na złożenie oświadczenia - PAP) upływa" - powiedziała w czwartek w radiu Zet Gronkiewicz-Waltz, której za spóźnione oświadczenie grozi utrata mandatu.


He, he, he. Smiech na sali. Pani bylej prezes NBP, niedoszlemu prezdentowi RP TRZEBA PRZPOMINAC, kiedy ma wywizac sie z obowiazku! I nie jest istotne, czy ten obowiazek wynika z tzw. madrego, czy tzw. glupiego prawa.
Skoro jakis burmistrz, czy inny prezydent nie potrafi dopelnic tak prostego obowiazku, to ciekawe z jakim skutkiem bedzie sobie radzil biorac na plecy znacznie powazniejsze i skomplikowane obowiazki.

Mysle, ze nad tym warto sie zastanowic a nie nad strzelaniem w braci K.
Hator
@józef kuraś

krytyka tutaj wycelowana jest w 2 grupy - naszych samorzadowcow co nie dopelnili swoich obowiazkow - za co (prawdopodobnie) spotka ich kara, oraz sejm, ktory wydaje bzdurne przepisy, a pozniej tworza sie wlasnie takie afery.

Na koniec dodam, ze krytyczne uwagi pod adresem naszych radnych i p. przewodniczacej takze znajduja sie w tym temacie - wystarczy poczytac kilka postow do tylu.
pozdr
pulsatilla1214
Józef Kuraś - a czy ja strzelam do braci K.?

Jak można wywnioskować i ze wcześniejszych moich wypowiedzi w tym temacie, których było sporo ( laugh.gif ) wcale nie mam zamiaru usprawiedliwiać i naszej przewodniczącej Pasternak, i prezydent Warszawy smile.gif

Jak sam wspomniałem są województwa, gdzie WSZYSCY wybrańcy nie mieli problemów ze złożeniem wymaganych oświadczeń, obu.. smile.gif I jak wspomniałem post wcześniej TYLKO ok 6% miało z tym problemy.

Wg mnie 6% to margines, a nie duża skala... smile.gif

Inna sprawa, że, jak chyba wszyscy się zgadzają, nasze prawo od lat jest coraz gorsze.... smile.gif A to dobry przykład...
Machiavelli
QUOTE(Józef Kuraś @ Jan 25 2007, 11:13 AM) *
Mysle, ze nad tym warto sie zastanowic a nie nad strzelaniem w braci K.


Dlaczego nie strzelać, skoro wychodzą spod ich skrzydeł buble prawne.

Ja w swoich postach celowo nie wspominam już dawno o spóźnialskich , bo to że "zawalili" jest chyba , aż nadto oczywiste. Ważniejsze są dla mnie konsekwencje.


Mam jeszcze pytanko (trochę retoryczne chyba, ale celowo): czy w gminach, gdzie wedle przepisów mają być nowe wybory, mogą kandydować te osoby , które wcześniej straciły mandat ???
pulsatilla1214
Tak, oczywiście że mogą.

Utrata mandatu nie uszczupla biernego prawa wyborczego (wybieralności)

Ale nieretoryczne rozważania - pomysł z finansowaniem takich wyborów z kasy samorządu znacznie szanse na reelekcję by uszczuplił.
Bartek
Ciekawe czy J. Talkowski wszystko w czasie złożył... ;-)
Arbas
Machiavelli:
QUOTE
Mam jeszcze pytanko (trochę retoryczne chyba, ale celowo): czy w gminach, gdzie wedle przepisów mają być nowe wybory, mogą kandydować te osoby , które wcześniej straciły mandat ???



Radni, którzy "nie zauważyli", że przepisy podają dwa różne terminy dla dwóch różnych oświadczeń, nie powinny pełnić żadnych funkcji wymagających odpowiedzialności. Przeciętny obywatel ma szereg comiesięcznych płatności w różnych terminach i w przypadku opóźnienia, ponosi przewidziane przepisami konsekwencje tj. przeważnie odsetki za zwłokę lub grzywnę, od których się do trybunału nie odwołuje.
W przypadku spóźnialskich "wybrańców" prawo przewiduje utratę mandatów. Co tu jest niejasnego? Czy 30 dni to mało, by poznać swoje obowiązki? Jestem jak najbardziej za nowelizacją prawa, która zrówna restrykcje i ułatwi życie. Będzie ona jednak dotyczyła przyszłych wybranych.
Przypuszczam, że niewielu radnych zapoznało się z tymi przepisami. Nie mają jedynie kłopotów ci bardziej uporządkowani, którzy nie odkładają wszystkiego na ostatnią chwilę - chwała im za to!
Pani Haneczka Waltz też wykazała kosmiczną bezczelność wygłaszając publicznie, że obowiązek oświadczenia o działalności męża jej jakoby nie dotyczył, ponieważ prowadzi on firmę działającą na terenie kraju a nie Warszawy. Niemożliwe, aby osoba od lat zajmująca tak wysokie stanowiska nie wiedziała, że nie chodzi o to gdzie wykonuje zlecenia firma męża, ale gdzie jest zarejestrowana za względu na siedzibę! Przypuszczam,
że w Warszawie. Niestety, to co Hanna wygłosiła, już w eter poszło i zapadło w pamięć telewidzom.
Ciekawe jak zakończy się walka na śmierć i życie o stołki?
Cytuje siebie: zwycięży prawo, czy "falandyzacja prawa"?
Nauka kosztuje, czasami drogo i gorzko. Kubeł zimnej wody też się niektórym przyda. Stawiam 80 : 20, że mandaty utracą. Mają dokąd wrócić - do biznesów współmałżonków gdzie nauczą się, że tam też obowiązuje dotrzymywanie terminów.
Bartek
QUOTE(Arbas @ Jan 25 2007, 11:11 PM) *
Osoby, które ewidentnie nie zauważyły, że przepisy podają dwa różne terminy dla dwóch różnych oświadczeń



Arbas o co Ci chodzilo w tym poscie?

Ktos kiedys na jakims forum napisal cos takiego - "Piłeś? Nie pisz! Nie piłeś?, napij się" bo tylko tyle pozostajne nam w tej calej polityce ;-)

Dobra juz widze, komus sie film urwal przy pisaniu posta . Hehe ;-)


Wiecie co? Ja wiem jedno, na nastepne wybory samorzadowe, prezydenckie czy do sejmu i senatu ja nie ide. Szkoda czasu, a i tak oni siebie wszyscy warci są :/
Machiavelli
QUOTE(Arbas @ Jan 25 2007, 09:58 PM) *
Radni, którzy "nie zauważyli", że przepisy podają dwa różne terminy dla dwóch różnych oświadczeń, nie powinny pełnić żadnych funkcji wymagających odpowiedzialności. Przeciętny obywatel ma szereg comiesięcznych płatności w różnych terminach i w przypadku opóźnienia, ponosi przewidziane przepisami konsekwencje tj. przeważnie odsetki za zwłokę lub grzywnę, od których się do trybunału nie odwołuje.
W przypadku spóźnialskich "wybrańców" prawo przewiduje utratę mandatów. Co tu jest niejasnego? Czy 30 dni to mało, by poznać swoje obowiązki? Jestem jak najbardziej za nowelizacją prawa, która zrówna restrykcje i ułatwi życie. Będzie ona jednak dotyczyła przyszłych wybranych.


No właśnie, jak się spóźnisz z czynszem to Ci naliczą odsetki, a nie wywalą z mieszkania.

A co do odwoływania , to jeśli w naszych/moich sprawach typu rachunki, czynsze byłyby tak drastyczne dysproporcje w karach to pewnie też bym się odwoływał.

Generalnie zawsze będę ostro krytykował tego rodzaje buble prawne, których egzekucja przynosi wiecej strat niz zysku.

Ale skoro stało sie to już prawem obowiązującym to niech zaistnieje cała procedura z tym związana. (notabene topowi politycy PiS wrzeszczą w mediach, że prawo jest prawem i , że spoźnialscy już stracili mandaty, ale o tym zadecyduje przecież wg prawa jeszcze Rada- wrr coż za niekonsekwencja Dornów i in.)

Utratę mandatu lub nie - zatwierdza Rada w drodze uchwały (np w Łebie Radni zdecydowali, że pani Burmistrz nie straci mandatu). Wojewoda moze decyzje rady zmienić ( tu dopiero sie zaczna rozgrywki polityczne bo wojewodowie to nadanie typowo polityczne i to centralnie czyli PIS, znając ich podejscie kazdą dla nich niekorzystną decyzje rady zmienią ) i dalej można sie odwołać do WSA. A dopiero jego decyzja jest ostateczna.

I tak na koniec. Skoro procedurę kończy decyzja niezawisłego sądu to dlaczego Jaśniepan Kaczynski grzmi w mediach interpretując prawo !!! Dla mnie to ewidentne wpływanie na ewentualne decyzje niezawisłych sądów.
O ile mi wiadomo w Polsce jest demokratyczny trójpodział władzy. Premier i RM są władzą wykonawczą tak ? TAK !! Niech wiec siedzą cichutko !!! Ale to przeciez 4 RP....

Pozdro
Arbas
DO BARTKA!

Nie piłem. Wg tego co rozumiem z tej mandatowej przepychanki, radni mieli obowiązek złożyć oświadczenia:

- dotyczące działalnosci współmałżonka - 30 dni od daty WYBORÓW /a więc wcześniej niż swoje tj. ? policz dni/

- swoje oświadczenie majątkowe - 30 od daty ŚLUBOWANIA, które odbyło się kilka lub kilkanaście dni po
wyborach /tj. ? policz dni/

- konsekwencją niedotrzymania terminów, lub jednego z nich jest utrata mandatu.

Co w tym jest niejasne?

Jasne jest natomiast jak słońce, że 6% "wybrańców narodu" przepisu nie przeczytało, lub miało inne powody opóźnienia. Usprawiedliwiam poważny wypadek losowy, ale to ja osobiście - nie wiem czy prawo też.

Stosując 2 żelazne zasady /może nawet już Rzymianie je stosowali? Poczytaj./

- Prawo nie działa wstecz

- Nieznajomością prawa tłumaczyć się nie można

postawiłem 80 : 20, że mandaty utracą. Chyba, że znajdzie zastosowanie "falandyzacja prawa", o której
jako młody wiekiem pewnie nie słyszałeś - i dobrze.

Jeśli się mylę, przepraszam wszystkich, których wprowadziłem w błąd i proszę PULSATILLĘ o korektę. Dziekuję

P.S. do Bartka - Na tym forum nie zwracamy się do siebie obcesowo.
Machiavelli
I jeszcze tak na szybko. Przeanalizowałem wszelkie argumenty prawne całej tej sytuacji i przewiduje taki scenariusz.

Tam gdzie bedzie decyzja o utracie mandatu i dojdzie do odwołania do SA to argumenty (w tym prawne) rozkaładają sie wg mnie tak 90/10 na korzyść decyzji sądu pozostawiającej "delikwentów" przy mandatach.

Jak ktos bedzie zainteresowany moge skrobnac jakie, ale to przy następnej okazji bo idę spać tongue.gif

Dobrej nocki !!!
Arbas
Czy zna ktoś skład Trybunału Konstytucyjnego z podaniem opcji politycznych przy nazwiskach?
pulsatilla1214
Arbas, wsio się zgadza, a co do Rzymian:
QUOTE
Stosując 2 żelazne zasady /może nawet już Rzymianie je stosowali? Poczytaj./

- Prawo nie działa wstecz

- Nieznajomością prawa tłumaczyć się nie można


Tak, oczywiście że stosowali, gdyż to zasady systemu prawa rzymskiego, z którego wyrósł i na którym do dziś opiera się porządek prawny Europy. To jeden z przykładów jak wiele antyku jest wciąż wokoł nas, choć rzadko zdajemy sobie z tego sprawę... smile.gif Właściwie wszystkie zasady prawne na które sie powołujemy od czasu do czasu wymyślili właśnie Rzymianie... biggrin.gif

tłumaczenie powyższych dwóch:

- łac. Lex retro non agit

- łac. Ignorantia legis excusat neminem

A skoro juz mowa o Rzymianach to nie mieliby kłopotu z całą sytuacją utraty mandatu:

- łac. Lex posterior derogat priori - ustawa późniejsza uchyla wcześniejszą, tym samym zapisy ordynacji mają charakter nadrzędny wobec starszej ustawy o samorządzie gminnym (dotyczą tej samej materii w tym konkretnym casusie), to zwykle niedbalstwo (brak ujednolicenia tekstu ustawy o samorządzie przy wprowadzaniu ordynacji), a nie sprzeczność przepisów czy ich niejednoznaczność.

a tak w ogóle: łac. Manifestum non eget probatione - fakty oczywiste nie wymagają ich dowodzenia biggrin.gif .

Ale jak wiemy najtęższe głowy prawnicze tego kraju mają sprzeczne opinie tongue.gif Cóż, zawsze komplikowanie prawa powoduje jego upadek wink.gif

P.S.

Arbas, czy firmy bukmacherskie prowadzą już zakłady czy wybrańcy utracą mandaty (np. w Warszawie) tak jak obstawiały ojcostwo posła Łyżwińskiego cool.gif ?
szarisz
Za spóźnienie częstokroć są odsetki karne, ale...

Czasami jest opcja zerojedynkowa.

Np. odwołać się od decyzji można w terminie do np. 7 dni i potem przepadło.

Odzyskać VAT z materiałów budowlanych możemy tylko do 6 miesięcy po zakończeniu roku, a potem przepadło...
Bartek
QUOTE(Arbas @ Jan 26 2007, 12:35 AM) *
DO BARTKA!

Nie piłem.



To byl z mojej strony oczywiscie taki zart ;-) Bo na forum pojawil sie twoj post ktory zacytowalem, a pozniej pojawila sie cala wiadomosc :) I tak sobie zazartowalem ;-)


Ja juz od samego poczatku mam zdanie ze kto nie rozumie i nie stosuje sie do ustaw za ktorymi sie glosowali jest dla mnie ostateczna porażka dla m.in HGW ;-)
Arbas
DO PULSATILLI!

Wiem, że te dwie zasady pochodzą z prawa rzymskiego i są stosowane do dziś, ale pisząc do BARTKA: "poczytaj" chciałem rozbudzić w nim ciekawość prawno-historyczną. Proponując liczenie dni wg dat - matematyczną również. A wszystko dlatego, że napadł na mnie bardzo nieelegancko i bez zastanowienia. Również jako osoba nie zorientowania w przepisach i zaistniałej sytuacji prawnej, co wynikało z treści jego posta.

Nic nie wiem o zakładach bukmacherskich dotyczących zarówno Łyżwińskiego jak i sprawy mandatów.
Zakładając 80 :20 na korzyść utraty mandatów wyraziłem swoje przypuszczenia i poglądy prawne.
:)
QUOTE


Radni nie zamierzają dobrowolnie składać mandatów
dziś

Podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej nie zapadły decyzje w sprawie pięciu radnych, którym grozi wygaśnięcie mandatów. Nie złożyli na czas oświadczeń majątkowych lub o działalności gospodarczej prowadzonej przez współmałżonków, ale mimo to co najmniej przez najbliższych kilka tygodni nadal będą pełnić swoje funkcje.

- Jeśli zajdzie taka konieczność, to skierujemy sprawę na drogę sądową, bo zbyt wiele jest tutaj niejasności - podkreślają dąbrowscy radni.

Na razie prezydium RM po raz kolejny zebrało się więc w pełnym składzie, choć na cenzurowanym jest sama przewodnicząca, Agnieszka Pasternak, a także jeden z trzech jej zastępców, Krzysztof Tamborek.

- Stosowną uchwałę w tej sprawie na pewno podejmiemy, ale mamy na to trzy miesiące, więc staramy się pracować w normalnym trybie. Trzeba wyjaśnić jeszcze sporo zawiłości prawnych. Dlatego skierowaliśmy już wniosek do Rzecznika Praw Obywatelskich o sprawdzenie zgodności przepisów z konstytucją. Nie jest wykluczone, że potem sprawą zajmie się Trybunał Konstytucyjny - uważa Agnieszka Pasternak.

- Zrobiłem wszystko zgodnie z wytycznymi, więc jeśli coś jest nie tak, to powinien to rozstrzygnąć niezawisły sąd - dodaje radny Edward Bober.

Radni mają nadzieję, że w całym tym zamieszaniu zwycięży rozsądek i obejdzie się bez zarządzeń zastępczych wojewody. Specjalny apel o ujednolicenie przepisów trafił już z inicjatywy przewodniczącej Pasternak do premiera, marszałka Sejmu oraz do liderów ugrupowań sejmowych.
(pas) - Dziennik Zachodni


jakich niejasnosci jest zbyt wiele??????? Prosze wymieniac po myslnikach

"wszystko zgodnie z wytycznymi"??????

jak tu maja podejmowac wazne dla miasta decyzje skoro widac jacy to ludzie
swp
"Zgodnie z wytycznymi"??? To w Polsce prawo stanowi się w wytycznych, a nie w ustawach?
Hator
bo zbyt wiele jest tutaj niejasności - podkreślają dąbrowscy radni.
niejasnosci nie ma zadnych - macie oddac mandaty - tak pisze ustawa. Bledow przy jej tworzeniu za to jest wiele ale to juz czyj inny problem. Jakos przeciez wczesniej Wam ta ustawa nie przeszkadzala, a nagle taka dbalosc o jakosc przepisow. Szkoda tylko, ze dla tak wojujacej radnej jak p. Pasternak wczesniej takie argumenty nie trafialy - ilez to bubli prawnych wkoncu wyszlo za rzadu poprzedniej kadencji, w ktorej p. Pasternak byla poslanka...

no ale tak to jest - poki nie uderzy osobiscie po kieszeni to niech sie dzieje wola Nieba.
Hipokryzja i tyle. Wstyd mi ze mamy takich radnych!

PS Obnizcie wkoncu sobie diety - za "nieporadnych" radnych nie nalezy sie 2500 miesiecznie!!!!!!!!
:)
QUOTE


PiS w terenie mandatów nie wygasza
Przemysław Jedlecki
2007-03-05, ostatnia aktualizacja 2007-03-05 19:41
Śląscy działacze PiS-u nie spieszą się z wygaszaniem mandatów samorządowców, którzy na czas nie złożyli oświadczeń majątkowych.
Samorządowcy z całej Polski, którzy na czas nie złożyli oświadczeń majątkowych, mogą stracić mandaty. Najgłośniejszy jest przypadek Hanny Gronkiewicz-Waltz (PO), prezydent Warszawy. Wygaszenia jej mandatu domagają się działacze PiS-u, tłumacząc, że prezydent nie złożyła na czas oświadczenia dotyczącego działalności gospodarczej męża. Gronkiewicz-Waltz twierdzi, że w ogóle nie musiała go składać, bo jej mąż nie prowadzi działalności w stolicy. Rada miasta nie wygasiła jej mandatu, ale już dziś może to zrobić wojewoda mazowiecki.

Z mandatami mogą się pożegnać również niektórzy śląscy samorządowcy. Okazuje się jednak, że tu radni PiS-u nie są już tak bezwzględni jak ich partyjni koledzy, którzy domagają się nowych wyborów w Warszawie.

W Piekarach Śląskich radni zgodnie głosowali przeciw wygaszeniu mandatów Tomasza Ciska i Andrzeja Korfantego. Przeciwko byli również radni PiS-u. Dariusz Iskanin, lider piekarskiego PiS-u, nie chciał z nami rozmawiać przez telefon. - Nie udzielam tak wywiadów - rzucił.

Cisek: - Chyba nawet radni PiS-u zrozumieli absurdalność sytuacji. Spóźniłem się z dokumentem w sprawie żony. Niczego nie ukrywałem.

W Bytomiu mandaty może stracić trzech radnych PO, ale i tu PiS nie naciska na pozbycie się ich z rady.

- Czekamy, aż w przyszłym tygodniu sprawę oświadczeń rozstrzygnie Trybunał Konstytucyjny albo na decyzję wojewody. Nie zastanawialiśmy się, jak będziemy potem głosować - mówi Artur Krawczyk (PiS), przewodniczący bytomskiej rady miasta.

Jego zdaniem sytuacji w Bytomiu nie można porównywać z tą w stolicy. - Nie musimy się kierować tym, jak tam postępuje PiS. W Bytomiu mamy koalicję z PO, a w Warszawie takiej koalicji nie ma - przyznaje Krawczyk.

Głosowanie w sprawie wygaszenia mandatów kilku radnych odbędzie się też w Dąbrowie Górniczej. Nieoficjalnie wiadomo, że najpewniej wszyscy radni będą przeciw. - Musimy to przedyskutować. Zobaczymy, co postanowi nasz klub - uważa radna Halina Głowacka z PiS-u, której również grozi utrata mandatu.

Poseł Waldemar Andzel, wiceprezes PiS-u w okręgu sosnowieckim, mówi, że każdy przypadek trzeba rozpatrywać osobno. - Radni są niezależni od partii i trudno im narzucić jakąś dyscyplinę. Nie ma też ogólnego nakazu, jak w takich przypadkach głosować. Choć sądzę, że jeśli ktoś złamał prawo i nie złożył oświadczeń w terminie, to nasi radni powinni być za wygaszeniem mandatu - twierdzi Andzel.

Dr Marek Migalski, politolog z Uniwersytetu Śląskiego, uważa, że takie zachowanie działaczy PiS-u świadczy o tym, że partia w terenie nie jest już tak zdyscyplinowana jak kiedyś. - Działacze zaczynają szukać niezależności. Jeśli to się upowszechni, to PiS może mieć kłopoty sam ze sobą - mówi Migalski.


to prawo jest chore. Mandaty powinny od razu wygasac bez takich cyrkow.
Hator
sprawa skonczy sie w sadzie nie wiadomo za ile czasu a do tego momentu bedzie dalej cyrk i nikt nie bedzie wiedzial czy decyzje RM z ewentualnym udzialem nowych radnych ktorzy maja zastapic spoznialskich badz starych radnych ktorzy powiedza ze sie nie zgadzaja i ida do sadu - beda wiazace

cyrk na kolkach - a wszystko to z "korzyscia" dla gminy - tacy to radni z "powolania" ze dla dobra DG i tak sie nie oderwa od koryta - chocby sami by wyszli z inicjatywa by problem jakos rozwiazac a oni nie - teraz siedza cicho bo sprawa ucichla
(pani Pasternak juz teraz taka nie bojowa - a sama tak niedawno dzwonila/jezdzila/pisala gdzie sie dalo, ze mamy zle prawo... czemu pani Agnieszce przestalo nagle tak na tym zalezec...?)
Dave
A tą Panią Halinę z PiSu to bym od razu usunął! Nie starczy jej, że pracuje w TZNie i jestem tam ponoć v-ce dyrektorką w pawilonie B?
Nauczycielką była kiepską bo nie przykładała się do swojej pracy a teraz nie przykłada się do pracy w RM i się spóźnia z zeznaniem... i taka osoba ma być radną?
Arbas
Języczkiem u wagi jest osoba H.Gronkiewicz, która od wczoraj nie powinna pełnić funkcji.

Największą kompromitacją tej kobiety jest sposób wytłumaczenie dlaczego nie złożyła oświadczenia.

Jeśli nie wie, że istotne jest miejsce, w którym jest zarejestrowana firma męża, to jak ona chce pełnić tak odpowiedzialną funkcję?

Jeśli wydawało jej się, że obywatele "łykną" prymitywne tłumaczenie, to tym gorzej. Nie lubimy, gdy władza nas
aż tak lekceważy.

Odnoszą wrażenie, że HGW wyjechała kilka lat temu na zachód jako dama, a wróciła jak krzykliwa przekupka.
Bardzo mnie rozczarowała już w trakcie kampanii.
Dami7
QUOTE(Arbas @ Mar 7 2007, 11:29 AM) *
Języczkiem u wagi jest osoba H.Gronkiewicz, która od wczoraj nie powinna pełnić funkcji.

Największą kompromitacją tej kobiety jest sposób wytłumaczenie dlaczego nie złożyła oświadczenia.

Jeśli nie wie, że istotne jest miejsce, w którym jest zarejestrowana firma męża, to jak ona chce pełnić tak odpowiedzialną funkcję?

Jeśli wydawało jej się, że obywatele "łykną" prymitywne tłumaczenie, to tym gorzej. Nie lubimy, gdy władza nas
aż tak lekceważy.

Odnoszą wrażenie, że HGW wyjechała kilka lat temu na zachód jako dama, a wróciła jak krzykliwa przekupka.
Bardzo mnie rozczarowała już w trakcie kampanii.

A dlaczego to Pani HG-W od wczoraj nie powinna pełnić swojego mandatu?
Czyżby w tym wyjątkowym przypadku nie przysługiwoło odwołanie od decyzji urzędnika? Czy prawo stosuje się wyłącznie do zwolenników obecnie rządzącej ekipy a jej polityczni przeciwnicy powinni z podkulonymi ogonami podporządkowywać się każdemu ukazowi władzy? Czy oznacza to, że począwszy od września roku pańskiego 2005 Polska weszła na drogę zmierzającą do rządów absolutnych ekipy, której obce są przyzwoitość, standardy moralne, odpowiedzialność za słowa i czyny???
Tadzik
QUOTE(Dave @ Mar 6 2007, 10:07 PM) *
A tą Panią Halinę z PiSu to bym od razu usunął! Nie starczy jej, że pracuje w TZNie i jestem tam ponoć v-ce dyrektorką w pawilonie B?

Mała nieścisłość. Pani Głowacka została v-ce dyrektorką we wrześniu ubiegłego roku ale po uzyskaniu mandatu radnej w listopadzie v-ce dyrektorką nie jest
Arbas
W sejmie zasiadają przedstawiciele wszystkich partii i to oni ustanawiają prawo.
Czemu wcześniej nie zmieniono przepisów, które tak wszyscy obecnie krytykują? Niektórzy obudzili się, gdy sprawa dotknęła ich osobiście.
Sytuacja jest patowa. Każde rozwiązanie to złe rozwiązanie. Wkrótce usłyszymy co ma do powiedzenia Trybunał.
Hator
tak czy siak - po raz kolejny mozna bylo sie przekonac o mentalnosci ludzi ktorzy przyspawali sie do koryta...
Dave
QUOTE(Tadzik @ Mar 7 2007, 03:46 PM) *
Mała nieścisłość. Pani Głowacka została v-ce dyrektorką we wrześniu ubiegłego roku ale po uzyskaniu mandatu radnej w listopadzie v-ce dyrektorką nie jest


No tak, faktycznie - mój błąd z tym dyrektorowaniem teraz - dopiero wczoraj siędowiedziałem, że teraz nie jest już dykrektorką - ale i tak będe tą Panią uwaznie obserwował (tzn. jej pracę w RM i poczynania) tongue.gif
rafi
QUOTE(Hator @ Mar 7 2007, 10:36 PM) *
tak czy siak - po raz kolejny mozna bylo sie przekonac o mentalnosci ludzi ktorzy przyspawali sie do koryta...


Sami sie nie przyspawali. Radnymi/prezydentami zostali dzieki demokratycznym wyborom. Skoro zostali wybrani, to znaczy, ze poparcie mieszkancow mieli (i zapewne dalej maja). Dlaczego niby na ich miejsce ma wejsc ktos, kogo ludzie nie chcieli obdarzyc zaufaniem?

Niech sprawe, zgodnie z prawem, rozstrzygnie sad/trybunal konstytucyjny.
pulsatilla1214
Wszystko się zgadza, rafi

Chciałbym tylko zwrócic uwagę, żę mandat radnego jest zdecydowanie słabszy od wybieranych w bezpośrednich wyborach wójtów/burmistrzów/prezydentów.

Radni są i tacy, co wchodzili "kuchennymi drzwiami", mając mniej głosów od tych, którzy nie dostali się. Wybierani zaś byli dzięki temu, że np "lokomotywa" ich listy (znany kandydat) uzyskał wiele głosów. Tak wiele, że okazało się, ze głosując na niego ludzie wybrali jeszcze kogoś innego.

Gdy radni tracą mandaty ( w mieście naszej wielkości) automatycznie wskakują na ich miejsce kandydaci, którzy najczęściej otrzymali zaledwie kilka głosów mniej.


Co innego z wybranymi w bezpośrednich wyborach... smile.gif Ci mają bardzo silny mandat i legitymację do sprawowania władzy.


Niech się sądy wykazują. Od tego są smile.gif
Arbas
Niech w tej sprawie zwycięży prawo! Ale jak to zrobić, by większość była zadowolona?
michu
oj, chyba prawo nie jest od zadawalania wszystkich (przynajmniej nie powinno - Temida ma zasłonięte oczy)
rafi
No i okazalo sie, ze przepisy pozbywajace mandatow wójtów, burmistrzów, prezydentów i radnych sa niezgodne z konstytucja.
Chyba warto bylo troche poczekac i miec jasnosc...
Hator
ciekawe czy beda choc jakies finansowe sankcje - w urzedzie skarbowym czy w innych instytucjach na zwyklego "smiertelnika" ze stoperem sprawdzaja czy sie nie spoznil a jak tak to odrazu kary od kilku do kilkudziesieciu zlotych (ostanio mialem taka w mBanku :/)

...ponoc wszyscy jestesmy rowni - wiec ja otwarcie zadam wyegzekwowania tej "rownosci" co by sie niektorzy nauczyli
michu
ja myslę, że sprawa "się rozejdzie po kościach" i za kilka dni wszyscy o tym zapomną.... ta sytuacja udowadnia, że posłowie na tworzeniu prawa się nie znają i z sejmu wychodzą gnioty legislacyjne. Przy okazji, proponuję wszytskim posłom na poczatku każdej kadencji szkolenie w Bukowinie... Ci, którzy zachowali dzieki orzeczeniu TK mandaty nie mają według mnie z czego się cieszyć, bo dali plamę i tyle. Mam tylko nadzieję, że sejm poprawi ustawy samorządowe i na przyszłość unikniemy takich niejednoznacznych sytuacji.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.